REFERATY, PROBLEM KOZACKI W RZECZYPOSPOLITEJ, Wojny kozackie


Wojny kozackie

Ocena zbrojnych wystąpień kozackich i związanych z ni­mi działań politycznych do dziś budzi kontrowersje. Czy były to rebelie, bunty, po­wstania, czy wojny? Czy można powiedzieć, że Kozaczyzna stworzyła w XVII wie­ku własne państwo? Jakie korzyści mogła przynieść Kozakom ugoda perejasławska? Czy realizacja postanowień unii hadziackiej była możli­wa? Odpowiedzi na te pyta­nia są istotne nie tylko dla Polaków, ale również dla Ukraińców i Rosjan.

Od końca XV wieku na niemal bezludnych ziemiach nad dolnym Dnieprem, zwanych też Niżem lub Zaporożem, zaczęli osied­lać się ci, którzy nie umieli podporządkować się prawu, uciekinierzy z miast i wsi polskich, litew­skich, mołdawskich, rosyjskich, a nawet węgierskich, pruskich i tureckich. Nazywano ich Koza­kami niżowymi lub zaporoskimi. W samoobronie przed najazdami tatarskimi organizowali się w od­działy zbrojne, potem sami wyprawiali się na Tata­rów i Turków. Ponieważ byli doskonałymi żołnie­rzami, chętnie werbowali ich na służbę właścicie­le dużych dóbr. Z umiejętności Kozaków korzystało też państwo polsko-litewskie. W 1578 roku z polecenia Zygmunta II Augusta stworzono pierwszy rejestr, czyli spis 300 Kozaków, których Rzeczpospoli­ta brała na swój żołd. Do obowiązków rejestrowych należała obrona południowo-wschodnich granic przed naja­zdami tatarskimi oraz tłumienie buntów na Ukrainie.

Ukraina po unii lubelskiej

Przyłączenie w 1569 roku do Królestwa Polskiego województw kijowskiego i bracławskiego oka­zało się brzemienne w skutki za­równo dla Korony, jak i dla włączonych ziem. Ener­giczna akcja osadnicza, prowadzona przez dzier­żawców majątków królewskich oraz właścicieli ogromnych prywatnych dóbr, przyczyniła się do szybkiego rozwoju gospodarczego. W sprzyjających warunkach nastąpił rozkwit miast (wiele spo­śród nich otrzymało w XVI i XVII w. prawo mag­deburskie). Jednocześnie - rodziły się konflikty. Dzierżawcy (arendarze) dóbr królewskich i ziem magnackich (przeważnie szlachta) oraz dzierżawcy młynów, karczem, ceł itp. (na ogół Żydzi) stawiali sobie za cel osiągnięcie maksy­malnych zysków z arendy. Do jego realizacji prowadziło zwiększanie obciążeń pań­szczyźnianych. Chociaż powinności chłopskie na Ukrainie były niższe niż w Koronie, konsekwentne ich egzekwowanie budziło nienawiść, a przebywają­cy niedaleko Kozacy - samą swą obecnością zachęcali do nieposłuszeństwa.

Konflikty wywołała także unia brzeska. Ponie­waż w 2. połowie XVI wieku Cerkiew przeżywała poważny kryzys, część duchownych prawosław­nych wystąpiła z inicjatywą połączenia działającej w Rzeczypospolitej Cerkwi z Kościołem rzym­skokatolickim. W 1596 roku synod prawosławny w Brześciu Litewskim wypowiedział się za unią z katolikami. W synodzie tym nie wzięli jednak udziału wszyscy biskupi. Część z nich skupiła się wokół wojewody kijowskiego księcia Konstantego Ostrogskiego, najmożniejszego spośród wyznawców prawosławia w Rzeczypospolitej, i odmówiła przystąpienia do unii. Przeciw postanowieniom brzeskim opowiedziała się także szlachta województw kijowskiego i bracławskiego oraz Kozacy.

Po unii lubelskiej społeczeństwo ruskie "[u]traci[ło] w znacznym stopniu swą warstwę kierowniczą" - nastąpiła całkowicie dobrowolna polonizacja ukraińskiej magnaterii i szlachty. "Magnat ruski czy litewski [...] zafascynowany wyjątkową pozycją swego stanu w Rzeczypospolitej czuł się szlachcicem polskim, jeszcze zanim się spolonizował, a nawet i wówczas, gdy to nigdy nie nastąpiło". To samo działo się z większością szlachty mimo rozwoju szkolnictwa ruskiego. W tej sytuacji grupą wyrażającą ambicje prawosławnej, ruskojęzycznej ludności południowo-wschodnich województw Rzeczypospolitej, stała się nie warstwa najbardziej oświecona, lecz Kozaczyzna.

Kozaczyzna w początkach XVII wieku

Na stepach i na wyspach Dniepru Koza tworzyli szczególną, demokratyczną organizację wojskową. Gdy wstępowali na służbę Rzeczypospolitej, zachowywali część swych zwyczajów; oddziały Kozaków rejestrowych miały więc nieco inną organizację niż pozostałe wojska zaciężne. Najważniejszym ich przywilejem był wybór dowódcy zwanego hetmanem.

Kozaczyznę charakteryzowało wewnętrzne zróżnicowanie. Najwyżej stali rejestrowi swą starszyzną i hierarchią wojskową. Cieszyli: się oni swoistym immunitetem: administracyjnie i sądowo podlegali tylko swemu dowódcy a ten - bezpośrednio hetmanowi koronnemu. Niżej w hierarchii znajdowali się wypisani z rejestru (wypiszczycy) i ci, którzy nigdy do nie; nie trafili (czerń). W społeczności kozackiej nieistniała dziedziczna elita. Uzależniało to działanie starszyzny od poparcia nie tylko Kozaków rejestrowych, ale także wypiszczyków i czerni.

Stałe źródło zadrażnień stanowiła wysokość rejestru. Kozacy domagali się zwiększenia liczby zaciężnych. Rzeczpospolita natomiast w czasie pokoju zmniejszała liczebność wojsk, pozo­stawiając nieliczne oddziały do obrony pograni­cza; Kozacy zostawali więc bez zajęcia. Jedni zaciągali się wtedy na służbę w majątkach za­możnej kresowej szlachty czy magnaterii, inni utrzymywali się z rabunku, spora część posiada­ła własne gospodarstwa. U progu XVII wieku Kozacy zaporoscy zasłynęli w Europie brawurą swoich wypraw łupieżczych. Szybkimi i zwrot­nymi łodziami (czajkami) wypływali na Morze Czarne i atakowali miasta tureckie i tatarskie, m.in. Trapezum w Azji Mniejszej, Perekop i Kaffę na Krymie, Warnę i Konstantynopol.

Stopniowo "Kozaczyzna [...] przestaje być bezideową, bezreligijną gromadą awanturników". Zachowanie prawosławia, a następnie występo­wanie w jego obronie - z inicjatywy kleru inspirowanego przez patriarchów Aleksandrii i Jerozo­limy - w znacznym stopniu ukształtowało poczu­cie wspólnoty kozackiej w duchu wrogim unii brzeskiej i wszelkim wpływom polsko-łacińskim. Dopiero ponowne prawne uznanie Cerkwi roz­luźniło więzi między nią a Kozaczyzną.

Za panowania Zygmunta III Wazy i Władysła­wa IV co kilka lat wybuchały na Ukrainie rozruchy, skierowane przeciw właścicielom dóbr, staro­stom zarządzającym królewszczyznami i będącym zarazem przedstawicielami władzy królewskiej, przeciw unitom i wojsku kwarcianemu, a uczestniczyli w nich chłopi, wypiszczycy i czerń. Kozacy rejestrowi pozostawali wierni Rzeczypospolitej.

W latach trzydziestych XVII wieku niepokoje się na­siliły. Czerń i wypiszczycy zwrócili się także przeciw starszyźnie i rejestro­wym. Zbrojne wystąpienia kończyły się jednak klęskami. W 1638 roku sejm uchwalił "Ordynację dla wojska zaporoskiego.. . ", która pozbawiła Ko­zaków ich dawnych praw i swobód. Odtąd do­wódcą wojska kozackiego stawał się nie wybiera­ny hetman, a mianowany przez sejm komisarz. Dobra rejestrowych miały znajdować się tylko w trzech starostwach województwa kijowskiego. Wypiszczyków przypisano do stanu chłopskiego i oddano pod władzę ziemian. Kozacy nie mogli pogodzić się z traktowaniem ich jak chłopów. Niechęć do właścicieli dóbr, unitów i katolików, w wielkim uproszczeniu - do "Lachów", stanowi­ła materiał zapalny. Iskrą, która spowodowała wy­buch, okazało się postępowanie króla.

Wielka wojna 1648-1654

Planujący wojnę z Turcją Władysław IV Waza przyjął na audiencji wezwaną przez siebie delega­cję starszyzny kozackiej. Za przyrzeczenie zwięk­szenia rejestru, przywrócenia dawnych przywile­jów i nadania nowych (m.in. niewkraczanie wojsk koronnych na tereny leżące na południowy-wschód od Białej Cerkwi) Kozacy obiecali wystawić liczne wojsko. Król rozpoczął przygotowania do wojny ale nie zgodzili się na nią ani senatorowie, ani sejm który jesienią 1646 roku zmusił władcę do rozpuszczenia wojsk. Upadek planów wojennych spo­wodował ogromne rozczarowanie Kozaków, liczą­cych na żołd i bogate łupy.

Przywódcą buntu został Bohdan Zenobi Chmielnicki, setnik wojska kozackiego. Uzyskał on wsparcie Tatarów - połączone wojska dys­ponowały znakomitą piechotą (ko­zacką) i liczną lekką jazdą (tatarską). Wiosną 1648 roku Chmielnic­ki rozpoczął kampanię. Porozumiał się z rejestrowymi, którzy wymor­dowali opornych dowódców i prze­szli na jego stronę. Wojska koronne (zaciężne) poniosły nad Żółtymi Wodami i pod Korsuniem druzgo­ce klęski. Hetmani dostali się do niewoli.

Wystąpienie wojska kozackiego wywołało bunt chłopstwa. Przyłączyła się do niego i część szlachty, przyciągnięta ideą utworzenia pań­stwa ukraińskiego. Ukraina stanęła w ogniu. Ofiarami walczących stawali się także Żydzi i duchowni katoliccy, zwłaszcza jezuici. Koza­cy i Tatarzy zbliżali się do Małopolski. 30 tysię­cy nowozaciężnego wojska koronnego uciekło przed nimi w panice z pola bitwy pod Piławca­mi. Wojska Chmielnickiego obległy Zamość.

W tak trudnej chwili nastąpiła zmiana panu­jącego. Po śmierci Władysława IV Wazy (1648) kandydatami do korony byli jego dwaj przyrod­ni bracia: Jan Kazimierz, popierany przez sena­torów chcących rozwiązania konfliktu za po­mocą układów, i Karol Ferdynand, wysunięty przez ugrupowanie dążące do wojny. Zwycię­stwa Kozaków przechyliły szalę na rzecz Jana Kazimierza (panował jako Jan II Kazimierz).

Do rokowań wydelegowano prawosławnego wojewodę bracławskiego Adama Kisiela, ale Chmielnicki nie chciał już zgody, lawirował, dążył do samodzielności politycznej. Walki trwały. Bronił się oblężony Zbaraż. Po nierozstrzygniętej bit­wie, w sierpniu 1649 roku król podpisał z Kozaka­mi tzw. ugodę zborowską, która z perspektywy cza­su okazała się największym sukcesem Kozaków w tej wojnie. Władca zgodził się m.in. na zwiększe­nie do 40 tysięcy rejestru, usunięcie z miast Ukrai­ny Żydów i jezuitów, zastrzeżenie godności i urzę­dów w województwach kijowskim, bracławskim i czemihowskim dla prawosławnej szlachty ruskiej, dopuszczenie do senatu metropolity kijowskiego.

Chociaż wkrótce okazało się, że postano­wienia te nie satysfakcjonują żadnej ze stron, formalny pokój udało się utrzymać do wiosny 1651 roku. W tym czasie Ukraina była faktycz­nie niezależna. W Czehrynie Chmielnicki przyj­mował posłów i wysłanników obcych państw. Administracyjnie obszar trzech dawnych woje­wództw Rzeczypospolitej dzielił się na 16 okrę­gów podległych pułkom kozackim, te zaś na te­rytoria sotni. Nowa władza prawodawcza i są­downicza zastąpiła władzę polską.

Po wznowieniu działań wojennych armia polska odniosła pierwsze znaczące zwycięstwo pod Beresteczkiem, po którym zawarto nową ugodę w Białej Cerkwi. Kozacy musieli się zgodzić na warunki mniej korzystne niż przyję­te w Zborowie (m.in. ograniczono liczbę Koza­ków rejestrowych do 20 tys.).

Rok później (1652), pod Batohem, po krwa­wej bitwie Kozacy zdobyli obóz, a 8 tysięcy jeńców okrutnie wymordowali. Rzeź ta prak­tycznie uniemożliwiła jakikolwiek kompromis polsko-kozacki. Kilka miesięcy później, pod Żwańcem, wojska koronne zostały pokonane ­od zupełnej klęski uratowali Rzeczpospolitą Ta­tarzy, którzy zawarli odrębny pokój.

W czasie powstań Kozacy wielokrotnie zwra­cali się do Rosji o pomoc, obiecując jej w zamian Ukrainę Zadnieprzańską. Rosja nie reagowała. Podobnie jak poprzednicy postępował również Chmielnicki: gdy groziło mu bezpośrednie nie­bezpieczeństwo, wysyłał do Moskwy poselstwo i szachował przeciwnika porozumieniem z carem. W 1653 roku, wbrew dotychczasowej praktyce, Moskwa odpowiedziała pozytywnie na propozy­cję Kozaków. W styczniu 1654 roku w Perejasła­wiu Ukraina poddała się więc formal­nie Rosji. Car wcielił tereny opanowa­ne przez Kozaków do swego państwa, a ich samych przyjął w poddaństwo.

Początek wojen z Rosją

Ugoda perejasławska zapowiada­ła umiędzynarodowienie wewnętrz­nego dotąd konfliktu kozacko-polskiego, wojnę Rzeczypospolitej z Rosją - nie tylko o Ukrainę. Wiosną 1654 roku wojska moskiewskie zajęły Smoleńsk, Witebsk i Mohy­lew. W następnym roku opanowały Wilno, a oddziały rosyjsko-kozackie obległy Lwów. Działania wojenne przerwał najazd szwedzki; doszło do zawarcia rozejmu. Na zajętych zie­miach rosyjscy dowódcy wymuszali jednak składanie przysiąg na wierność carowi wprowadzali własne sądy, wzywali do pospolitego ruszenia przeciw Rzeczypospolitej, uprowadzali ludność poddańczą w głąb Rosji. O grożono zsyłką, a grabiony dobytek wy do państwa carów.

Ugoda hadziacka

Ugoda perejasławska nie została zaaprobowana przez całą starszyznę kozacką. starych dowódców opowiadających współdziałaniem z Rosją istniała druga grupa wroga wobec cara i optująca za sojuszem z Rzecząpospolitą (ruska szlachta, zawdzięczająca Chmielnickiemu majątki i pozycję w administracji hetmańskiej). Ujawniła się ona po śmierci Bohdana Chmielnickiego.

We wrześniu 1658 roku w Hadziaczu Iwan Wyhowski podpisał z polskimi posłami ugodę zmieniającą zasadniczo strukturę Rzeczypospolitej: zamierzano przekształcić ją w federację trzech państw: Królestwa Polskiego, Wielkiego Księstwa Litewskiego i księstwa ruskiej oraz trzech narodów połączonych "jak równy z równymi, wolny z wolnymi, zacny z zacnymi” Księstwo ruskie, pod władzą zatwierdzanego przez króla hetmana, miało obejmować trzy województwa Ukrainy. Postanowiono, że starszyzna kozacka otrzyma szlachectwo i nadania z dóbr królewskich oraz wejdzie do sejmu Rzeczypospolitej. Tekst ugody zaprzysięgli wkrótce król, prymas, senat i izba poselska. Zastrzeżono, że je postanowień nie można narusz zgody "narodu ruskiego".

Pod względem znaczenia unia hadziacka bywa porównywana z unią lubelską i Konstytucja 3 maja. W 1658 roku miała ona jednak przeciwników, tak w Rzeczypospolitej, jak na Ukrainie. Dziś historycy uważają, że decyzja o uznaniu Ukrainy za równorzędny człon federacji powstałej w 1569 roku zapadła zbyt późno, by mogła wejść w życie.

Wznowienie wojny z Rosją

Na wiadomość o podpisaniu ugody hadziac­kiej car wznowił działania wojenne. Rzeczpospo­lita nie dysponowała jednak dostatecznymi siła­mi, aby wesprzeć Kozaków w walce z Moskwą, a wśród Kozaczyzny pogłębiały się podziały na zwolenników Hadziacza i Perejasławia, króla i ca­ra, między starszyzną i wojskiem. Wiosną roku 1659 hetman Wyhowski, wspomagany przez Po­laków i Tatarów, pobił na Ukrainie Zadnieprzań­skiej wojska moskiewskie, ale wkrótce utracił bu­ławę na rzecz Juraszki Chmielnickiego (syna Bohdana), zwolennika ugody z Moskwą.

Po zawarciu pokoju ze Szwecją w Oliwie (1660) na obu frontach, północnym i południo­wym, Rzeczpospolita odniosła sukcesy (pod Po­łonką na Litwie i Cudnowem na Wołyniu), a pod Cudnowem Kozacy potwierdzili ugodę hadziac­ką. W Kijowie stacjonowały jednak wojska rosyj­skie. Utrwalał się podział Ukrainy na część opa­nowaną przez Rosję (na lewym brzegu Dniepru) i przez Polskę (na prawym brzegu Dniepru). Na obu obszarach wybuchały bunty przeciw władzy zwierzchniej. Kozacy z obu brzegów Dniepru walczyli też między sobą. Wszystkie strony kon­fliktu dopuszczały się aktów bezprawia, a nawet okrucieństwa wobec ludności.

Latem 1664 roku rozpoczęto pertraktacje po­kojowe z Rosją. W 1667 roku podpisano w Andruszowie rozejm: Rzeczpospolita zrezygnowała w nim z lewobrzeżnej Ukrainy i Smoleńszczyzny.

Kozacy z Turcją

Układowi w Andruszowie sprzeciwił się hetman prawobrzeżnej Ukrainy Doroszeńko i w odpowiedzi poddał się Turcji, zachęcając ją do wojny z Rzecząpospolitą.

W 1667 roku Rzeczpospolitą najechali Turcy. W 1672 roku zdobyli oni Kamieniec Podolski i podeszli aż pod Lwów. Podpisano haniebny trak­tat w Buczaczu, w którym Rzeczpospolita m.in. oddawała Turkom województwo bracławskie, re­sztę kijowskiego i podolskie. Gdy Doroszeńko poddał się z kolei Moskwie, na ziemie podporząd­kowane Wysokiej Porcie (czyli rządowi osmańskiemu) weszły oddziały tureckie, tym razem pod wodzą byłego hetmana Juraszki Chmielnickiego.

Rozejm w Andruszowie sankcjonujący pod Ukrainy i Kozaczyzny był dla Kozaków początki końca. W 1699 roku, po powrocie do macierzy ziem okupowanych w latach 1672-1699 przez Turcję sejm Rzeczypospolitej zdecydował o likwidacji Kozaczyzny zaporoskiej. W Rosji Kozaczyzna zaporoska została zlikwidowana w 1775 roku.


W XVI w, na wzór Kozaków zapornskich zaczęli organizować się zbiegowie z państwa moskiewskiego, osiedlający się nad rzekami Don i Ural (Kozacy dońscy i uralscy). W koń­cu XVII w. zorganizowali się w zachodniej części Przedkaukazia, nad rzeką Kubań, Ko­zacy kubańscy (zbiegli znad Donu raskolnicy; zwolennicy starej obrzędowości w Cerkwi). Autonomia przyznana Kozakom w 1613 r. przez cara Michała Romanowa od połowy XVII w. była systematycznie ograniczana, ale starszyzna kozacka otrzymała rosyjskie stop­nie oficerskie i szlachectwo. Władze rosyj­skie, likwidując samodzielność Kozaków, wykorzystały ich stanową organizację do służby wojskowej, dlatego od XVIII w. ist­niały kozackie wojska wołżańskie, astrachań­skie, zabajkalskie i inne.

Podczas wojny domowej (1919-1921) część Kozaków poparła Rząd Tymczasowy część przeszła do bolszewików (najsłynniej­szym z nich był Siemion M. Budionny). W 1920 r. władza radziecka zniosła wszyst­kic formacje kozackie, a po 1925 r. zlikwido­wała odrębności kozackie. Dopiero w 1936 r. zezwolono Kozakom na zaciąganie się do Armii Czerwonej. W czasie II wojny świato­wej w Armii Radzieckiej służyły dywizje ko­zackie, ale część Kozaków kolaborowała z Niemcami (w 1945 r. zostali wydani wła­dzom ZSRR). Po rozpadzie ZSRR Kozaczy­zna zaczęła się odradzać, w 1990 r. na połu­dniu Rosji powstał Związek Kozaków

Bibliografia:

  1. J. KACZMARCZYK, Bohdan Chmielnicki, Wrocław 1988.

  2. L. PODHORODECKI, Sicz zaporoska, Warszawa 1978.

  3. W. A. SERCZYK, Hajdamacy, Kraków 1978.

  4. W. A. SERCZYK, Na dalekiej Ukrainie, Kraków 1986.

  5. Z. WÓJCIK, Wojny kozackie w dawnej Polsce, Kraków 1989.

  6. Z. WÓJCIK, Dzikie pola w ogniu, Warszawa 1968.

1

6



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Literatura XX lecia wobec problemów ówczesnej rzeczywistości
Literatura XX lecia wobec problemów ówczesnej rzeczywistości
referat problemy demograficzne, Bezpieczeństwo Narodowe, NOTATKI RÓŻNE
Społeczne i gospodarcze problemy II Rzeczypospolitej, XX wiek, Polska - Kaczmarek (PWN 2010), Inne
Referat Problemy polskiej energetyki
referaty społeczne tworzenie rzeczywistości pytania
Referat Problem bezrobocia w Polsce
Wojny Kozackie 1634-1682 - fragmenty, ★ Wszystko w Jednym ★
Baltazar Wilga Godzimirski – ostatni komisarz kozacki Rzeczypospolitej (1692–1699) 2016 [Marek Wagne
Romański Romuald Wojny kozackie Warszawa Bellona, 2005
problematyka referatów
Myślenie i rozwiązywanie problemów, Psychologia Ogólna, Referaty
Samorząd lokalny w Ontario zainteresował się problemem dziwnego dźwięku, W ஜ DZIEJE ZIEMI I ŚWIATA,
referat aktualne problemy gospodarki światowej
kawa po kozacku, PREZENTACJE-pps
Referaty, Wojny Persko, Wojny Persko - Greckie
Wplyw wojny na psychike dziecka. Omow problem na podstawie wybranych tekstow literatury polskiej i o
Domanska Problem rzeczy w archeologii
powstanie kozackie, studia

więcej podobnych podstron