Modele ekonomiczne (20 stron) , U podłoża istnienia i funkcjonowania każdej społeczności odnajdujemy zawsze pewne podstawowe problemy i zjawiska ekonomiczne


Modele ekonomiczne

U podłoża istnienia i funkcjonowania każdej społeczności odnajdujemy zawsze pewne podstawowe problemy i zjawiska ekonomiczne. Początki myśli ekonomicznej sięgają starożytności. Niektóre z nich mają równie kluczowe znaczenie dziś, co w czasach starożytnych Wtedy też użyta została przez Ksenofonta nazwa oikonomikos, w znaczeniu zasad, sposobów zarządzania gospodarstwem (majątkiem), przyjęta powszechnie od XVI w. dla określenia nauki o gospodarce. Rozważania ekonomiczne były częścią filozofii (rozumianej jako wszechnauka) i miały charakter etyczno-normatywny, oceniały, co jest dobre w życiu gospodarczym, a co złe i wskazywały, jak być powinno.

Średniowiecze nie przyniosło zasadniczych zmian w poglądach na zjawiska gospodarcze. Przedmiotem zainteresowań były nadal rolnictwo, rzemiosło, handel, pieniądz, źródła bogactwa, rozpatrywane teraz w kontekście etyczno-moralnych zasad religii chrześcijańskiej.

Istotny przełom w rozwoju myśli ekonomicznej przyniosła epoka renesansu. Sprzyjały mu zmiany klimatu intelektualnego, zachęcające do wnikliwych dociekań oraz głębokie przemiany sytuacji społeczno-gospodarczej. Te ostatnie polegały na znacznym przyspieszeniu rozwoju produkcji rolniczej, rzemieślniczej oraz handlu w wyniku nasilającego się procesu zastępowania gospodarki naturalnej przez gospodarkę rynkową (zapoczątkowanego przez zastąpienie daniny w naturze pieniężnym czynszem dzierżawnym) oraz w wyniku odkryć geograficznych. Stworzyło to zapotrzebowanie na wiedzę ekonomiczną odpowiadającą nowej sytuacji i potrzebom społecznym. Na pierwszy plan wśród zagadnień ekonomicznych wysunęły się problemy handlu, w tym zwłaszcza zagranicznego oraz pieniądza. Powstał pierwszy zwarty zespół poglądów ekonomicznych zwany merkantylizmem, upatrujący źródeł bogactwa w kruszcu, zdobywanym przez handel, uważany za główną dziedzinę działalności gospodarczej, a w zakresie polityki gospodarczej opowiadający się za silnym protekcjonizmem, ograniczającym swobodę działalności gospodarczej jednostek.

Pierwszy system teoretyczny w historii myśli ekonomicznej to powstały w XVIII w. fizjokratyzm, uznający konieczność zgodności porządku gospodarczego z prawami naturalnymi i głoszący zasadę pełnej swobody działalności gospodarczej. Obok handlu interesował się on także produkcją (rolnictwo).

Wyodrębnienie ekonomii jako samodzielnej nauki dokonało się za sprawą A. Smitha, który dokonał (w II połowie XVIII w.) syntezy dotychczasowego dorobku myśli ekonomicznej, rozwinięcia i uzupełnienia pewnych jego elementów, tworząc w ten sposób spójną teorię ekonomiczną, której fundamentem był problem bogactwa. Stała się ona podstawą systemu poglądów ekonomicznych zwanych klasyczną szkołą angielską, której współtwórcą był także D. Ricardo. Do głównych osiągnięć tej szkoły zaliczyć należy rozwinięcie teorii rynku, teorii wartości opartej na pracy, sformułowanie praw rządzących podziałem produktu społecznego, gruntowną analizę istoty renty gruntowej.

Kierunki w ekonomii końca XIX i XX w.

Krytyka bądź kontynuacja osiągnięć ekonomii klasycznej doprowadziły w końcu XIX w. do powstania nowych kierunków: historycznego, subiektywistycznego i marksistowskiego.

Historyczny

Przedstawiciele kierunku historycznego krytykowali ekonomię klasyczną za ahistoryczne pojmowanie praw ekonomicznych. Doprowadziło ich to do negacji istnienia praw ekonomicznych i ograniczenia zainteresowań do badań historyczno-gospodarczych. Kierunek historyczny dał początek historii gospodarczej.

Subiektywistyczny

Kierunek subiektywistyczny, obejmujący trzy szkoły metodologiczne (psychologiczną szkołę austriac, anglo-amerykańską szkołę neoklasyczną i matematyczną szkołę lozańską) dał początek współczesnej ekonomii rynkowej. Przedstawiciele tego kierunku rozwinęli badania popytu, które w połączeniu z klasyczną teorią podaży doprowadziły ich do sformułowania istoty i warunków równowagi gospodarczej i zasad działania mechanizmu rynkowego. Ich zasługą jest także rozwinięcie subiektywnej (zdeterminowanej przez czynniki psychologiczne) teorii wartości oraz zastosowanie matematyki w badaniach ekonomicznych.

Marksistowski

Kierunek marksistowski, na bazie klasycznej teorii wartości opartej na pracy i teorii podziału produktu społecznego sformułował teorię wartości dodatkowej wskazującą, że źródłem tej wartości jest nie opłacona praca robotników (wyzysk). Konsekwencją tego był pogląd o nieuchronności przejścia od kapitalizmu do socjalizmu, a później komunizmu - sprawiedliwego ustroju gospodarczego, opartego o społeczną własność środków produkcji, centralne planowanie, równość obywateli i podział produktu społecznego najpierw wg pracy, a później wg potrzeb. Miał to być system, w którym nie będzie wymiany ani pieniądza. Marksiści nie negowali istnienia praw ekonomicznych. Uważali jednak, że sposób ich działania zmienia się pod wpływem warunków historycznych.

Kierunek subiektywistyczny, nazwany później ekonomią neoklasyczną, rozwijał się w krajach o gospodarce rynkowej, koncentrując się jednak prawie do końca lat dwudziestych XX w. głównie na badaniu zachowań producentów i konsumentów (mikroekonomia).

Skutki wielkiego kryzysu gospodarczego

Wielki kryzys gospodarczy spowodował jednak konieczność spojrzenia na procesy gospodarcze w skali gospodarki jako całości (makroekonomia), powodując przełom i kolejne przyspieszenie rozwoju myśli ekonomicznej. Ogromne zasługi w tym zakresie położył J.M. Keynes, uznający konieczność aktywnego uczestnictwa rządu w procesach gospodarczych (interwencjonizm państwowy) w celu łagodzenia niekorzystnych skutków działania mechanizmu rynkowego, powodującego cykliczny rozwój gospodarki (cykl gospodarczy).

Podstawowymi problemami współczesnej ekonomii są: problemy bezrobocia i inflacji, równowaga i wzrost gospodarczy, rola rządu w procesach gospodarowania (planowanie czy liberalizm). Poglądy na te kwestie są zróżnicowane. Wśród nurtów współczesnej ekonomii największe znaczenie mają: keynesizm, (w swej odmianie umiarkowanej i skrajnej), nowa szkoła klasyczna i monetaryzm.

Ekonomia nauka o społecznych procesach gospodarowania; powstała w 2. poł. XVIII w. Badania zjawisk gospodarczych pojawiły się już w starożytności, były jednak prowadzone na marginesie innych nauk i z punktu widzenia innych celów niż ustalanie związków pomiędzy zjawiskami ekonomicznymi. W starożytności i średniowieczu życie gosp. opierało się w decydującej mierze na gospodarce naturalnej, zmiany w metodach i formie gospodarowania następowały bardzo wolno, nie budziły więc zainteresowania naukowego. Powstaniu teoretycznych badań ekonomicznych nie sprzyjała także powszechnie akceptowana doktryna wolnej woli, nie dopuszczająca prawidłowości w postępowaniu ludzkim. Do tego dochodziła jeszcze pogarda dla działalności gospodarczej jako przeszkody dla spełniania obowiązków obywatelskich w starożytności (Platon, Arystoteles), a religijnych w średniowieczu (św. Tomasz z Akwinu).

Zmiana podejścia nastąpiła w pocz. czasów nowożytnych, wraz z odkryciami geograficznymi, masową produkcją tanich towarów codziennego użytku, tworzonych na potrzeby szybko rozwijających się miast, wykorzystywaniem w masowej produkcji tanich surowców sprowadzanych z kolonii, upowszechnianiem wynalazków pozwalających na coraz szybszą i większą produkcję coraz tańszych towarów, wreszcie zmianami w światopoglądzie społeczeństw, w których zapanował protestantyzm. Wówczas to pojawiła się nauka polityki z elementami prawa politycznego, administracji i skarbowości, omawiająca potrzeby państwa i wielkich monopolistycznych organizacji gospodarczych zw. kompaniami handlowymi, która dała podstawy późniejszej ekonomii. Okres ów, ze względu na priorytet handlu, nazwany został MERKANTYLIZMEM. Analizowano wówczas (T. Mun, A. Serra, J. Bodin, A. Montchrétien, M. Kopernik) zagadnienia cen, pieniądza, handlu wewn. i międzynar. z punktu widzenia potrzeb państwa. W XVIII w. tymi samymi problemami zainteresowali się twórcy racjonalistycznej filozofii moralnej, patrzący na gospodarkę przez pryzmat praw natury.

Na gruncie tym wyrósł fizjokratyzm, którego twórcą był F. Quesnay, czasem uważany w ogóle za ojca e. Przyjął on pojęcie praw ekonomicznych (dostrzegając analogię do nauk przyrodniczych i praw fizycznych) i zbudował teorię porządku naturalnego. Swe poglądy odniósł jednak wyłącznie do pracy w rolnictwie, w którym, jego zdaniem, powstaje nowa wartość ze względu na specyficzne właściwości ziemi.

To wąskie spojrzenie na gospodarkę nie pozwoliło fizjokratom na stworzenie pełnego systemu ekonomii. Dokonał tego dopiero Adam Smith, powszechnie uważany za twórcę EKONOMII KLASYCZNEJ (1776, Badania nad naturą i przyczynami bogactwa narodów). Za bogactwo uważał sumę bogactw jednostek gospodarujących (homo oeconomicus) składających się na "roczny wytwór ziemi i pracy" danego społeczeństwa, określany później mianem dochodu społecznego.

Przekonanie, iż dobrobyt materialny i dochód są jedynie kategoriami subiektywnymi, zależnymi nie tylko od poziomu zaspokojenia potrzeb, lecz też od szeregu właściwości indywidualnych konsumenta (zależnych od jego cech psychicznych), dało początek nowemu kierunkowi w ekonomii nazwanemu subiektywno-marginalistycznym, w którym wyodrębnia się trzy szkoły: NEOKLASYCZNĄ (A.A. Cournot, W. Jevons. J.B. Clark, A. Marshall), PSYCHOLOGICZNĄ (C. Menger, F. Wieser, E. Böhm-Bawerk) i MATEMATYCZNĄ (V. Pareto, L. Walras). Inaczej e. pojmuje szkoła HISTORYCZNA powstała w latach 30. XIX w. w Niemczech. Za podstawę rozważań bierze ona nie interesy jednostki (jak w szkole klasycznej), lecz gospodarstwo społeczne, stanowiące wartość nadrzędną, czemu muszą się podporządkować poszczególni obywatele.

Działania ekonomiczne są tam rozpatrywane również z moralnego i prawnego punktu widzenia. W tym samym okresie rozwijał się SOCJALIZM, potężny ruch intelektualny, kwestionujący kapitalistyczny porządek, władzę, ludzkie motywacje i zachowania gospodarcze, związane z posiadaniem prywatnej własności i dążeniem do bogactwa. Głównym reprezentantem tego nurtu był Karol Marks, autor Kapitału, w którym zawarł pogląd o nieuchronności ogólnoświatowej rewolucji robotniczej, a następnie likwidacji własności prywatnej i wprowadzeniu dyktatury proletariatu we wszystkich dziedzinach życia gospodarczego, społecznego i politycznego. Program głoszony przez Marksa i marksistów zdobył wielką popularność; tam, gdzie przejęły władzę reżimy komunistyczne, odrzucano zasady gospodarowania zgodne z e. klasyczną; przeprowadzano nacjonalizację majątku, wprowadzano centralne planowanie i centralne zarządzanie.

W e. krajów o gospodarce kapitalistycznej do końca lat 20. XX w. powszechnie obowiązywało prawo Saya i wynikające z niego zasady liberalizmu gospodarczego (nieingerencja państwa w gospodarkę); dopiero wybuch Wielkiego Kryzysu 1929-1933 zapoczątkował zmiany (New Deal prezydenta USA F.D. Roosevelta, aktywny interwencjonizm państwa w wielu innych krajach kapitalistycznych). Na tym tle powstała tzw. nowa ekonomia, KEYNESIZM, której głównym przedstawicielem jest J.M. Keynes (1936, Ogólna teoria zatrudnienia, procentu i pieniądza). Głosił on potrzebę włączenia się państwa w ożywienie gospodarki poprzez zwiększenie zatrudnienia w sferze nieprodukcyjnej (w infrastrukturze). Podobne poglądy głosili ekonomiści szkoły szwedzkiej oraz zwolennicy tzw. nakręcania koniunktury.

Czterdziestoletnią hegemonię keynesizmu w 1973 przerwał wybuch kryzysu naftowego, który dowiódł, że nie ma możliwości dalszego wzrostu ingerencji państwa poprzez stały wzrost długu publicznego. Na fali radykalnego odchodzenia od koncepcji państwa opiekuńczego i państwa dobrobytu zrodziły się w e. nowe koncepcje (thatcheryzm i reaganomika), uznanie zdobywają MONETARYŚCI (M. Friedman); społeczeństwa najwyżej rozwiniętych krajów opowiadają się za powrotem do modelu "minimum państwa". Równocześnie następuje krach gospodarczy tzw. państw realnego socjalizmu, opierających swe gospodarki na zwulgaryzowanych ideach Marksa (pod koniec XX w. pozostaną już tylko dwa takie państwa, Kuba i Korea Płn.).

Ekonomia w Polsce

Początki ekonomii . w Polsce sięgają wieków średnich, rozwój przypadł na okres odrodzenia (traktaty ekon. pisali wówczas m.in. M. Kopernik i A. Frycz-Modrzewski), ale szybki rozwój nastąpił dopiero z pocz. XIX w., gdy na pol. uniwersytetach powstawały katedry ekonomii . Jej wykładowcy (F. Skarbek, D. Krysiński, W. Surowiecki) pozostawali pod silnym wpływem poglądów A. Smitha.

Po powstaniu 1863 szczególnie popularne były koncepcje radykalnych demokratów (J. Tokarzewicz, J. Hauke-Bosak); od lat 80. XIX w. rozwijał się popularny na zach. Europy nurt marksistowski (L. Krzywicki, R. Luksemburg, J. Marchlewski);

W okresie międzywojennym rozwijało się wiele kierunków i szkół mających swe korzenie na Zachodzie. Przeważali zwolennicy szkoły matematycznej (W. Zawadzki, A. Wakar), neoklasycznej (A. Krzyżanowski, E. Taylor), psychologicznej (W. Czerkawski, A. Heydel, S. Zaleski) oraz historycznej (S. Grabski, R. Rybarski, A. Kostanecki). Wielu młodych ekonomistów (M. Kalecki, M. Breit, L. Landau) związało swe kariery z Istytutem Badania Koniunktur Gospodarczych i Cen w Warszawie, kierowanym przez E. Lipińskiego. W Katedrze Ekonomii UJ rozpoczynał pracę naukową O. Lange (pod opieką A. Krzyżanowskiego).

W PRL rozwój ekonomii opierał się na założeniach marksizmu-leninizmu, czerpano - zwł. w latch 50. i 60. - w dużej mierze z literatury radzieckiej. W 2. poł. lat 80. duże znaczenie w e. i polit. zdobyła grupa ekonomistów przedstawiających programy strukturalnej przebudowy gospodarki socjalistycznej w rynkową i likwidacji (na drodze pokojowej) pozostałości wysoko dotowanej gospodarki centralnie zarządzanej (L. Balcerowicz, J. Beksiak, G. Kołodko, J. Lewandowski, M. Kaleta, C. Józefiak).

Podstawowym i wiecznym problemem każdego społeczeństwa jest zjawisko rzadkości. Polega ono na tym, że potrzeby każdego społeczeństwa są nieograniczone, zaś możliwości ich zaspokojenia, wyznaczone są stojącymi w danym okresie do jego dyspozycji ilościami czynników wytwórczych oraz technicznymi możliwościami (znanymi w danym okresie metodami produkcji, zwanymi dalej technologiami) przekształcania ich w zaspakajające różne potrzeby ludzkie dobra i usługi.

Rzadkość może być interpretowana na dwa sposoby. Po pierwsze jest ona faktem wynikającym z tego, że służące zaspokojeniu ludzkich potrzeb dobra nie występują w ilościach na tyle dużych, aby każdy mógł posiadać pożądane ilości. Rzadkość może być również interpretowana jako luka między tym, co ludzie chcieliby posiadać, a aktualnymi możliwościami wytworzenia tej ilości dóbr. Inaczej mówiąc jest to względny niedobór wynikający z ograniczonej w danym momencie możliwości produkcyjnych w stosunku do nieograniczonych w praktyce potrzeb ludzkich. W tej sytuacji pojawia się konieczności gospodarowania czyli dokonywania wyborów: do realizacji jakich celów, w jaki sposób oraz do realizacji czyich celów używać ograniczone środki.

W sytuacji ograniczoności zasobów i nieograniczoności potrzeb każde społeczeństwo i to nie tylko ludzkie stoi wobec konieczności dokonywania wyborów w wyniku których rozstrzygane są nieustannie trzy podstawowe kwestie

Potrzeby ludzkie i formy ich zaspokajania.

Potrzeba - uczucie braku połączone z chęcią jego zaspokojenia .

0x08 graphic
POTRZEBA

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic

podstawowe jednorazowe wyższego rzędu powtarzalne

fizyczne duchowe społeczne egzystencjonalne

PIRAMIDA POTRZEB wg . Maslowa

0x08 graphic
0x08 graphic

potrzeby

samorealizacji

(praca nad sobą)

potrzeby szacunkui poważania (poczucie własnej wartości)

0x08 graphic

potrzeby społeczne (poczucie przynależności)

0x08 graphic

potrzeby bezpieczeństwa (pewność ochrona)

0x08 graphic

potrzeby fizjologiczne (głód, pragnienie, seks)

0x08 graphic
0x08 graphic

Geneza powstania potrzeb:

1. pierwotne (instynktowne),

2. społeczne (nabyte, wyuczone w procesie rozwoju).

Prawo powtarzania potrzeb (Jevons):

1. Powietrze (oddychanie).

2. Pożywienie.

3. Ubranie.

4. Mieszkanie.

5. Szeroko pojmowana rozrywka.

6. Przedmioty zbytku luksus.

Zasady Marshalla:

1. Pożywienie.

2. Ubranie.

3. Mieszkanie.

4. Zaspakajanie wszelkiej działalności.

Cechy potrzeb:

1. Obiektywizm.

2. Subiektywizm i indywidualizm.

3. Konkurencyjność.

4. Substytucyjność.

5. Nieograniczoność co do liczby (teoria wyboru konsumenta).

6. Ograniczoność co do pojemności.

7. Odnawialność.

8. Społeczny charakter (miejsce w strukturze społecznej).

9. Komplementarność.

Historycznie zmienny charakter - wraz ze zmianą ustroju potrzeby ulegają modyfikacji. Nienasyconość człowieka przewyższa tempo możliwości .

Dobra - wszystkie rzeczy służące do zaspokajania potrzeb .

Dobra gospodarcze - wytworzone przez człowieka .

Dobra konsumpcyjne - służą zaspokajaniu potrzeb bieżących .

Dobra inwestycyjne - konsumpcja na przyszłość .

Przedmiotem zainteresowania ekonomii jest wyjaśnienie w jaki sposób społeczeństwa rozwiązują fundamentalną sprzeczności między nieograniczonymi potrzebami ludzi a ograniczonymi możliwościami zaspokojenia potrzeb. W jak rozwiązywane są te trzy fundamentalne kwestie co jak i dla kogo ? .

Na procesy gospodarowania składają się różnorodne, wielokrotnie powtarzane działania podmiotów gospodarczych w sferze produkcji wymiany podziału i konsumpcji. Wiadomo, że w procesach tych podobnie jak w otaczającym nas świecie przyrody występują określone prawidłowości.. Część z nich , a mianowicie te które dotyczą procesów gospodarczych, rządzą procesami gospodarowania są przedmiotem badań ekonomii

Prawidłowości ekonomiczne są to konieczne związki i zależności występujące między istotnymi elementami procesu gospodarowania, powtarzające się regularnie i w określony sposób Ekonomia stara się określić, które z tych zależności są istotne, konieczne, stale powtarzające się i mające w związku z tym charakter ogólniejszych prawidłowości, a które są nieistotne, przypadkowe i występują jedynie sporadycznie. Postępując w ten sposób ekonomia tworzy równocześnie pewne abstrakcyjne pojęcia, wyrażające ogólne właściwości różnych elementów i aspektów procesu gospodarowania. czyli tworzy tzw. kategorie ekonomiczne. Są to między inny takie abstrakcyjne pojęcia jak: praca, produkcja, wymiana, rynek, pieniądz, towar, cena, płaca, dochód, podaż, popyt, zysk, kapitał, procent itd. Kategorie ekonomiczne są zatem podstawowymi pojęciami, które odzwierciedlają najogólniejsze i najistotniejsze związki zachodzące w gospodarce i całym procesie gospodarowania. Prawidłowości ekonomiczne są to zatem związki i relacje istniejące w realnej rzeczywistości gospodarczej zachodzące między różnymi kategoriami ekonomicznymi. Ekonomia stara się je wykryć i opisać .

Jako nauka, ekonomia formułuje twierdzenia, prawa i teorie. Twier­dzenia to oparte na naukowych przesłankach konstatacje, oceny i wnioski. Mogą one wyrażać opis lub objaśnienie rzeczywistości, przewidywania, oceny i postulaty itp.. Niektóre twierdzenia, wyrażające ważne i trwałe prawidłowości procesu gospodarczego, noszą miano praw ekonomicznych Ich identyfikacja nie jest sprawą prostą, co wynika zarówno ze złożoności wspomnianych wyżej procesów, jak i bogactwa zachowań podmiotów gospodarczych w podobnych sytuacjach.

Prawa ekonomiczne są to zatem słowne sformułowania wyrażające powtarzające się związki między różnymi elementami procesów gospodarczych .Na przykład, podstawowe prawo popy­tu orzeka, że, przy innych czynnikach nie zmienionych, kupowane ilości rosną wraz ze spadkiem ceny. I na odwrót

W celach dydaktycznych wyróżnia się trzy rodzaje zależność: przyczynowe, współistnienia oraz funkcyjne.

Ekonomia normatywna i pozytywna

W nauce takiej jak ekonomia rozróżnienie między sądem wartościującym a konstatacją faktów jest sprawą zasadniczą. Dlatego we współczesnej ekonomii wyróżnia się dwa podejścia do procesu analizy opisowy ( pozytywny) oraz wartościujący ( normatywny).

Ekonomia normatywna oparta jest na etyce i tworzonych na jej podstawie sądach wartościujących. Na ich podstawie dokonuje się wartościowania interpretacji i dokonuje się oceny zaobserwowanych zjawisk i zależności ekonomicznych. Chodzi tu o ustalenie norm, zasad, którym powinny odpowiadać zjawiska i procesy ekonomiczne. Ekonomia normatywna szuka odpowiedzi na pytanie jaką stopę inflacji czy bezrobocia można jeszcze tolerować? Czy wydatki na obronę powinny rosnąć rocznie o 3,5, czy o 10%?

Oto pytania, w których w grę wchodzą głęboko zakorzenione oceny wartościujące czy moralne. Można je rozważać, nigdy jednak nie można ich rozstrzygnąć na podstawie samej tylko nauki czy odwoływania się do faktów. Po prostu nie istnieją „prawidłowe" czy „błędne" odpowiedzi na pytania, jak wysoka może być inflacja, jaki stopień ubóstwa jest do przyjęcia czy też jak dużej armii potrzebujemy. Problemy te są rozstrzygane przez wybór opcji politycznej.

Przy formułowaniu pozytywnych hipotez wychodzi się z etycznych przesłanek, z subiektywnego pojmowania sprawiedliwości społecznej. Przykładem może być tu problem opodatkowania ludności. Kwestia sprawiedliwości społecznej może tu być rozmaicie pojmowana. Dla niektórych osób sprawiedliwe wydaje się jednakowe opodatkowanie każdego, bez względu na wysokość uzyskiwanych dochodów (podatek liniowy). Inni zaś za sprawiedliwe społecznie uważają wyższe opodatkowanie wyższych dochodów

Ponieważ poglądy wielu ekonomistów są nie rzadko skrajnie odmienne, postulaty pożądanych kierunków polityki gospodarczej również często wyraźnie odbiegają od siebie. W makroekonomii np. jest to uzależnione od przyjętego za podstawę nurtu ekonomii: klasycznego czy keynesowskiego. Stąd też jedni ekonomiści opowiadają się za brakiem ingerencji państwa w mechanizmy rynkowe, inni zaś podważają zasadność tego rodzaju koncepcji jako podstawy polityki ekonomicznej.

Ekonomia pozytywna zajmuje się opisem faktów, okoliczności i wzajem­nych zależności w gospodarce. Takie podejście oznacza bezinterpretacyjny opis otaczającej rzeczywistości gospodarczej. Zajmuje się zatem światem takim jaki jest, a nie takim jakim powinien być. Przedmiotem jej analizy są faktyczne ( pozytywne i negatywne) konsekwencje zmian warunków ekonomicznych i ustalenie ich wpływu na efektywność gospodarowania. Jaka jest dziś stopa bezrobocia? Jak wzrost stopy bezrobocia wpływa na inflację? Jakie będzie oddziaływanie podatku od benzyny na jej zużycie? Są to pytania, na które można odpowiedzieć tylko odwołując się do faktów; mogą to być pytania łatwe albo trudne, wszystkie jednak należą do sfery ekonomii pozytywnej.

Ekonomia pozytywna nie wydaje sądów wartościujących, ani w żaden inny sposób nie interpretuje dokonanych obserwacji. Przedstawia wyłącznie rzeczywiste fakty występujące między nimi zależności przyczyny różnego rodzaju zdarzeń i ich skutki i dlatego możemy tę wiedzę wykorzystywać. Największe zastosowanie znajduje ekonomia pozytywna przy budowie uproszczonych obrazów naszej rzeczywistości gospodarczej zwanych modelami ekonomicznymi

Podsumowując ekono­mia pozytywna objaśnia, jak jest, dlaczego i co z tego wynika. Ekonomia normatywna ocenia rzeczywistość i postuluje, jak powinno być oraz co należy zrobić, aby było lepiej. Ekonomia pozytywna bada rzeczywiste działanie gospodarki, ekonomia normatywna zaś zaleca, co powinno się czynić.

W niektórych podręcznikach ekonomii spotykamy się z poglądem, że jedynie sądy pozytywne w ekonomii mają charakter obiektywny i naukowy, natomiast sądy normatywne są obciążone subiektywizmem, opierają się na różnych systemach wartości i nie mogą pretendować do roli nauki. Jest to pogląd dyskusyjny, a w skrajnym ujęciu - niesłuszny. Jako nauka o po­trzebach życia ekonomia powinna nie tylko objaśniać rzeczywistość, lecz także wskazywać, w jakim kierunku należy ją zmieniać. Obydwa nurty myślenia ekonomicznego są więc potrzebne i muszą się przeplatać.

To prawda, że w twierdzeniach pozytywnych - zwłaszcza konstatują­cych fakty - ekonomiści osiągają na ogół większą zgodność poglądów aniżeli w ocenach i sądach normatywnych. W ekonomii normatywnej, gdzie występują subiektywne sądy wartościujące, różnice zdań są rzeczą normal­ną. Niemniej jednak w wielu zasadniczych kwestiach istnieje duża zgodność opinii. Na przykład, ogół ekonomistów - bez względu na wyznawany system wartości i orientację teoretyczną - uważa, że wysoka inflacja, bezrobocie i kryzys gospodarczy to zjawiska ze wszech miar niepożądane, którym należy zapobiegać i które należy zwalczać. Różnice poglądów powstają, gdy przechodzimy do kwestii, co i jak trzeba w tym celu zrobić.

Prawa i teorie ekonomiczne

Teoria ekonomiczna, podobnie jak inne teorie, jest odzwierciedleniem w świadomości społecznej pewnego fragmentu lub całości obiektywnej rzeczywistości gospodarczej. Jest ona uproszczonym wyjaśnieniem tego, jak funkcjonuje gospodarka lub jej fragment. Z metodologicznego punktu widzenia teoria ekonomii stanowi system twierdzeń logicznie i rzeczowo uporządkowanych oraz spełniających przyjęte w niej kryteria. Wartość teorii polega na tym, że wyjaśnia ona przyczyny zjawisk, a czasem umożliwia ich prognozowanie.

Celem ekonomii jest dostarczanie jak najbardziej wiarygodnych teorii dotyczących szeroko rozumianego procesu gospodarowania. Aby teorie te mogły powstać, ekonomiści muszą opisać procesy i zjawiska ekonomiczne oraz wskazać powiązania między nimi. W praktyce często okazuje się to dość skomplikowane.

Wykorzystywane przez ekonomistów metody badawcze składają się z następujących czynności: obserwacja, definiowanie i klasyfikacja, indukcja, dedukcja i weryfikacja

0x01 graphic

Obserwacja

Obserwacja rzeczywistości jest wstępnym etapem powstawania teorii ekonomii. Polega ona na celowym, zmysłowym postrzeganiu interesującego nas obiektu badawczego, którym jest szeroko rozumiany proces gospodarowania.

Obserwacja jest czynnością ograniczoną postawionym celem i pomaga w poznaniu konkretnego problemu. Otaczającą nas rzeczywistość analizujemy z pewnego punktu widzenia, wyłaniając z całej masy zjawisk i procesów interesujące nas zależności. Czynność ta nie jest oczywiście pozbawiona subiektywizmu, indywidualnego, często zaskakująco odmiennego postrzegania tych samych kategorii.

Obserwator ma do czynienia nie tylko z zaistniałymi faktami - obiekty badawcze postrzegamy, bowiem w zależności od przyjętych założeń dotyczących sposobu obserwacji. Dysponujemy przy tym już określoną wiedzą, która w praktyce okazuje się bardzo często przyczyną trudnością w oddzieleniu obserwacji od interpretacji. W wyniku obserwacji i wstępnej interpretacji faktów powstają miedzy innymi definicje i klasyfikacje

zarówno ze złożoności wspomnianych wyżej procesów, jak i bogactwa zachowań podmiotów gospodarczych w podobnych sytuacjach.

Definicje i klasyfikacje

W celu opisania obserwowanego obiektu badawczego ekonomia stosuje definicje i klasyfikacje, posługując się przy tym bardzo bogatym i zróżnicowanym językiem

Definicja, z założenia zwięzłe i precyzyjne objaśnienie znaczenia określonego terminu, pojęcia lub wyrażenia, polegające często na przedstawieniu zasadniczych charakterystyk opisywanego zjawiska, przedmiotu itp.. Definicja to precyzyjna charakterystyka lub wyjaśnienie znaczenie używanych wyrazów. Zdefiniowanie obiektu badawczego i czynników wpływających na jego rozmiary i zachowanie polega na precyzyjnym przedstawieniu ich charakterystyk i wytłumaczeniu znaczenia stosowanych pojęć. Definicje powinny być jak najbardziej jednoznaczne i jak najdokładniejsze, aby przedstawiany obiekt badawczy był dobrze zrozumiany dla osób trzecich. Im dokładniej zdefiniujemy badane zjawisko, tym bardziej wiarygodne będą dotyczące jego wnioski.

Po zdefiniowaniu obiektu badawczego należy dokonać klasyfikacji przedmiotów objętych definicją, w ten sposób, aby ich właściwości były do siebie jak najbardziej podobne. . Klasyfikacja to systematyczny podział przedmiotów (zjawisk) na klasy, działy i poddziały, według określonych zasad.

Klasyfikacja porządkuje przedmioty objęte definicjami .Polega ona na takim ich grupowaniu ,by przedmioty należące do tej samej grupy były z interesującego nas punktu widzenia bardziej do siebie p[podobne niż przedmioty niż wzięte z różnych grup Tworzy się w ten sposób zbiory o podobnych cechach, które analizujemy z interesującego nas punktu.

Indukcja i dedukcja

W ekonomii wykorzystywane są dwie podstawowe metody wnios­kowania: indukcja i dedukcja.

Indukcja

Obserwacje prowadzi się w celu wysunięcia ogólnych wniosków dotyczących analizowanego procesu czy zjawiska gospodarczego. Nazywamy to indukcją (uogólnieniem). Indukcja jest to uogólnianie wiedzy zdobytej w drodze obserwacji w celu nazwania powtarzających się związków działań z których składa się gospodarowanie Jest ona podstawą wysuwania wstępnych hipotez, które następnie zostaną zweryfikowane. Zobaczmy jak zdefiniowano indukcję w Encyklopedii Internetowej

Indukcja 1) w filozofii jedna z metod poznania i ustalania prawdy, wnioskowanie, polegające na wyprowadzeniu ogólnych wniosków z przesłanek, które są poszczególnymi przypadkami tych wniosków. 2) w naukach empirycznych metoda polegająca na wprowadzeniu uogólnień na podstawie eksperymentów i obserwacji faktów, formułowaniu i weryfikacji hipotez. Zaczątki indukcji w sensie nowożytnym stworzył F. Bacon, który uznał, że indukcja i eksperyment to dwie skuteczne metody ustalania prawdy

Uogólnienie nie daje jednakże wiedzy pewnej. Podstawowym problemem powstającym przy indukcji jest błąd, polegający na utożsamianiu zaobserwowanej w pewnych warunkach zależności jako powszechnie obowiązującej. Można tę niedoskonałość w pewnym stopniu ograniczyć badając odpowiednio dużą liczbę przypadków ilustrujących analizowane zagadnienie. Poza tym zaobserwowanego następstwa zdarzenia nie można zawsze utożsamiać z istnieniem związku przyczynowego np. z faktu, że w pewnym roku państwo dopuściło do powstania deficytu budżetowego, czemu towarzyszył wzrost ogólnego poziomu cen, nie można autorytatywnie wnioskować, że nadmierne wydatki budżetowe były przyczyną inflacji. Opisany powyżej niepoprawny sposób wnioskowania nazywamy błędem wnioskowania typu post hoc ergo propter hoc.

Wnioskowanie indukcyjne opiera się na empirycznej analizie rzeczywistości. Wnioskowanie dedukcyjne jest rozumowaniem teoretycznym, polegającym na wyciąganiu logicznych wniosków z przyjętych założeń (przesłanek

Dedukcja

Po dokonaniu uogólnień, ekonomiści przechodzą do logicznego wnioskowania prowadzącego do uznania prawdziwości lub obalenia pewnych ogólnych sądów. Nazywamy ten proces dedukcją. Dedukcja polega na wy­prowadzaniu konkretnych wniosków z abstrakcyjnych założeń ogólnych. Oto definicja dedukcji zamieszczona w encyklopedii internetowej

Dedukcja, rozumowanie dedukcyjne, sposób wnioskowania, rozumowania, w którym musi występować związek wynikania logicznego, tzn. dedukcja polega na tym, że gdy dana jest racja (przesłanka) jako zdanie prawdziwe, to na jej podstawie uznaje się następstwo

Dedukcja jest procesem logicznego wnioskowania dzięki któremu na podstawie uznania prawdziwości pewnych sądów (przesłanek) uznajemy prawdziwość innych sądów ( wniosków ) Podobnie, jak przy myśleniu indukcyjnym, także tu powstają hipotezy o regularnościach charakteryzujących procesy gospodarowania. Jeżeli sprawdzą się one w rzeczywistości, staną się obowiązującymi prawami ekonomicznymi czy ekonomiczną teorią. W ten sposób np. zaobserwowana i ciągle powtarzająca się zależność pomiędzy poziomem cen a wielkością zgłaszanego na towar popytu przyjęła postać obowiązującego prawa (prawo popytu). Dedukcja jest wnioskowaniem zgodnym z logiką. Jeśli zatem opiera się na prawdziwych przesłankach jest w stanie dostarczyć nam wiedzy pewnej w sensie logicznym.

Usystematyzowany, tzn. logiczny zbiór ,hipotez ,definicji i klasyfikacji praw sformułowanych w pewnym języku nazywamy teorią .Pod pojęciem teorii ekonomicznej rozumieć będziemy zatem uporządkowany zbiór twierdzeń służący wyjaśnieniu pewnego problemu ekonomicznego lub pewnego zakresu zja­wisk gospodarczych.

Weryfikacja teorii

Powstała w drodze obserwacji, indukcji i dedukcji teoria wyjaśnia przyczyny zjawisk a często umożliwia ich prognozowanie. Jednak nie każdy zbiór twierdzeń jest teorią.

Weryfikacja poprawności i przydatności teorii ekonomicznych polega na konfrontacji teorii ekonomicznej z rzeczywistością, a także na jej analizie logicznej. Prowadzi to do potwierdzenia teorii, jej zmiany bądź odrzucenia..

Sprawdzanie poprawności i przydatności teorii ekonomicznych następu­je dwiema drogami:

a) weryfikacja logiczna - ocena założeń oraz poprawności rozumowania (czy z danych przesłanek wyprowadzone zostały właściwe wnioski);

b) weryfikacja empiryczna - ocena zgodności teorii z rzeczywistością.


Dobra teoria to taka, która zadowa­lająco wyjaśnia rzeczywistość i daje wskazówki do praktycznego działania. Teoria powinna nie tylko wyjaśniać przeszłość i teraźniejszość, lecz również pomagać nam w przewidywaniu przyszłości. Teorie wyraźnie rozmijające się z rzeczywistością, którą mają objaśniać, muszą być poprawione lub odrzucone

Uporczywa niezgodność danych pochodzących z obserwacji z dotychczasowymi ustaleniami ma radykalne skutki. Zwykle prowadzi ona do zmiany pewnego fragmentu obowiązującej teorii lub do zastąpienia jej koncepcją konkurencyjną. Właśnie dlatego, wielu badaczy zachęca do poszukiwania faktów, nie tyle potwierdzających konkretną teorię ekonomiczną, co jej zaprzeczających.

Nie każdy zbiór twierdzeń, praw jest teorią naukową. Początkowo uważano, że walor naukowy mają tylko te hipotezy, które są weryfikowane przez porównanie ich z wynikami obserwacji empirycznej. Prędko jednak uznano, że prawa nauki nie dają się w pełni zweryfikować, gdyż wymagałoby to ogromnych nakładów i badań. . Poza tym nie wszystkie kategorie ekonomiczne są mierzalne, a w takim przypadku interesują nas jedynie kierunki ich oddziaływania na analizowany proces.

K. Popper zaproponował więc metodę falsyfikacji.a więc obalania tezy o prawdziwości hipotez naukowych przez stwierdzenie, że w jakimś przypadku hipotetyczne zależności te nie zachodzą. ( K.Popper Logika odkrycia naukowego) Hipoteza powinna być odrzucona, jeśli wynikające z niej przewidywania mogą być zaprzeczone (sfalsyfikowane). Obecnie jednak -- ze względu na to, że realia ekonomiczne są niezmiernie skomplikowane - nie obstaje się tak bezwarunkowo ani przy konieczności weryfikacji ani falsyfikacji. Twierdzi się natomiast, że uznana z słuszną teoria może i powinna być odrzucona dopiero wtedy, gdy pojawia się mogąca ją zastąpić lepsza od niej, inna. Złożoność i niepewność życia gospodarczego uniemożliwiają formułowanie praw ekonomicznych w formie zdań bezwzględnie ważnych i obowiązujących w każdych okolicznościach. Teoria ekonomiczna jest zatem raczej próbą odnalezienia i przedstawienia jakiegoś porządku w pozornie losowych zdarzeniach codziennego życia gospodarczego. Teorii tych może być wiele. Każda z nich zawiera jednak zazwyczaj pewien odnoszący się do określonego aspektu procesu gospodarowania i tworzący uporządkowaną, spójną całość zbiór definicji, twierdzeń i hipotez naukowych

W sensie logicznym weryfikacja zdania (twierdzenia lub hipotezy) to wyprowadzanie zeń jego logicznych następstw i badanie ich prawdziwości. W naukach empirycznych mówi się zwykle o stopniu weryfikacji, czyli o zasadności hipotezy ze względu na przyjęte zdanie podstawowe. Taka weryfikacja ma charakter częściowy, względny, nie stanowi weryfikacji absolutnej, zupełnej. Wyniki pewniejsze od weryfikacji (w znaczeniu konfirmacji) daje falsyfikacja.

Na zakończenie omawiania metod ekonomii przypomnijmy, w jaki sposób od wielkiego zbiorowiska chaotycznych danych przechodzi się do praw teorii i modeli ekonomicznych, na których potem polegają prowadzący politykę gospodarczą nasi liderzy polityczni. Ekonomia postępuje tak, jak każda nauka ewolucyjna: przygląda się danym, formułuje hipotezy oraz je weryfikuje i dochodzi do niełatwego niekiedy uzgodnienia, w jaki sposób funkcjonuje gospodarka lub jej fragment.

Aby jednak teoria była jak rzeczywiście wiarygodna, ekonomiści określają zarazem warunki, w których tworzące ją prawa działają. Charakterystyczną, bowiem cechą praw i teorii ekonomicznych jest ich prawdziwość zachowana wyłącznie przy pewnych założeniach.

Zgodność danych z istniejącą do tej pory wiedzą nie uprawnia przy tym do uznania tej wiedzy za raz na zawsze prawdziwą. W przyszłości mogą się bowiem pojawić fakty, które zaprzeczają dotychczasowym przekonaniom.

Ekonomiści weryfikujący prawa ekonomiczne nie mają tak komforto­wych warunków jak inne dziedziny nauki. Nie mogą przeprowadzać kontrolowanych eksperymentów, jak to czynią chemicy czy biologowie, ponieważ nie mają możliwości kontrolowania i eliminowania innych mogących mieć wpływ na wyniki czynników , warunków i okoliczności . Zjawiska i procesy ekonomiczne są wzajemnie tak powiązane, splecione, że nie jest możliwe wyizolowanie interesujących nas czynników i poddanie ich kontrolowanemu eksperymentowi. Ekonomiści są w sytuacji podobnej do sytuacji astronomów czy meteorologów ,którzy w zasadzie muszą się zadowalać samą tylko obserwacją. Ponadto eksperyment, jako metoda sprawdzania teorii, nawet gdyby się udała ma bardzo ograni­czone zastosowanie w ekonomii, ponieważ byłyby to przedsięwzięcie niewspółmiernie do uzyskanej w tren sposób wiedzy kosztowne.

Jednak rola doświadczenia stale wzrasta, czego dowodem jest powstanie w II połowie XX wieku tzw. ekonomii eksperymentalnej. Posługując się wybranymi, chętnymi osobami symuluje się zachowania gospodarcze ludzi. Niekiedy doświadczenie można zastąpić porównaniem wyniku wielu obserwacji, wykrywając okoliczności pierwszoplanowe dla rozwoju badanego zjawiska

W praktyce gospodarczej rolę ekspery­mentu spełnia symulacja komputerowa - badanie prawdopodobnych skutków określonych przedsięwzięć na modelach ekonometrycznych, imi­tujących rzeczywistą gospodarkę. Na przykład, duża firma przed pod­jęciem ważnych decyzji - dotyczących wprowadzenia nowych produk­tów, wejścia na nowy rynek, wszczęcia wielkiej kampanii reklamowej, czy podjęcia nowej inwestycji - może przeanalizować wpływ tych przedsięwzięć na kształtowanie się obrotów i zysków. Podobnie rząd, który zamierza wprowadzić istotną zmianę w podziale administracyjnym kraju, w obowiązującym dotychczas systemie podatkowym lub systemie emerytalnym, powinien najpierw zbadać różnorakie możliwe skutki takich zmian

Założenia upraszczające

W gąszczu szczegółów gubi się istota rzeczy. Gospodarowanie jest procesem bardzo złożonym istnieją miliony ludzi i przedsiębiorstw, tysiące cen i gałęzi produkcji. Aby poznać prawidłowości rządzące tym procesem i wyłowić najbardziej istotne związki, musimy abstrahować od mniej istotnych szczegółów. Zabieg ten nazywamy naukową abstrakcją .

Założenia upraszczające przyjmuje się m.in. po to, aby otaczający nas świat jako całość, jego elementy składowe oraz występujące między nimi związki i zależności uchwycić i przedstawić w bardziej skondensowanej a zatem lepiej dostrzegalnej postaci. Ten uproszczony obraz świata zachodzących pomiędzy jego elementami składowymi związków, to tzw. model ekonomiczny .

Założenie stałości pozostałych czynników (klauzula ceteris paribus)

Szerokie zastosowanie w teorii ekonomii ma założenie ceteris paribus „przy innych czynnikach nie zmienionych". Pozwala ono wyeksponować i przeanalizować wpływ jednego lub kilku najważniejszych czynników określających daną zmienną (lub dane zjawisko) przy pominięciu innych, mniej istotnych determinant. Na przykład, funkcja popytu względem ceny przedstawia zależność między wielkością zapotrzebowania a ceną dobra przy założeniu , że inne czynniki określające wielkość popytu nie ulegają zmianie

Ekonomista może jedynie na podstawie posiadanej wiedzy ekonomicznej i na podstawie obserwacji faktów uznać, że dane czynniki są najważniejsze dla wyjaśnienia interesującego go zagadnienia. Podejmuje, zatem ich badanie zakładając, że inne czynniki są stałe tzn. nie mają wpływu na te, które są przedmiotem jego zainteresowania. Jest to tzw. klauzula ceteris paribus. To łacińskie wyrażenie -odpowiadające mniej więcej polskiemu „ przy innych warunkach nie zmienionych „ -oznacza następujące postępowanie badawcze:, jeśli w sytuacji, gdy jakaś wielkość określana jest przez kilka czynników, chcemy uchwycić zależność między jej zmianami a zmianami tylko jednego z tych czynników, to przyjmujemy, że wszystkie pozostałe czynniki nie zmieniają się, a zatem nie oddziałuje w tym samym momencie na interesującą nas zmienną.

Zastosowanie zasady „ ceteris paribus” pozwala wyeksponować i przeanalizować wpływ jednego lub kilku najważniejszych czynników określających daną zmienną bądź też dane zjawisko przy pominięciu innych, mniej istotnych determinant. Np. ogólną zasadą (zwaną prawem popytu) jest fakt, że przy wzroście ceny, ceteris paribus, wielkość zapotrzebowania na ten towar spada. Tak sformułowana zależność jest bardzo wiarygodna, gdyż pomija jednoczesny wpływ na popyt takich zmiennych jak: dochody, którymi dysponują osoby kupujące ten towar, indywidualne gusta i preferencje tych osób, ich ilość itp.

Założenia powinny być zatem wiarygodne i najbardziej jak to tylko możliwe oczyszczone z pozytywnego czy subiektywnego podejścia do zjawiska

Jeżeli jesteśmy zainteresowani oddziaływaniem wprowadzonego podatku od benzyny na zużycie paliw, zastanowi nas fakt, że w tym samym roku, w którym nałożono ów podatek, zmniejszyła się wielkość używanych przez gospodarstwa domowe samochodów, co nie będzie mieć zapewne jakiś wpływ na badane przez nas zużycie. Niemniej jednak, musimy starać się wyodrębnić efekt podatku, próbując sobie wyobrazić, co by się stało, gdyby „wszystkie inne czynniki pozostały niezmienne". Możemy dokonać obliczeń korygujących wpływ zmia­ny wielkości pojazdów. Jeżeli korekt takich nie wprowadzimy, nie będziemy mogli właściwie zrozumieć efektów opodatkowania benzyny.

Czy jednak zasada, ceteris paribus może być zawsze zachowana? W praktyce, przy gromadzeniu dla celów badawczych większych ilości danych błędu tego nie da się uniknąć.

Każda teoria ekonomiczna opiera się na określonych założeniach uprasz­czających. Większość praw ekonomii odnosi się do ściśle określonych warunków i w innych warunkach przestaje obowiązywać. Dlatego bardzo ważnym elementem poznawania różnych teorii jest analiza przesłanek, na których się one opierają, a zwłaszcza założeń upraszczających

Błędy wnioskowania

Kolejną osobliwością ekonomii są popełniane niekiedy błędy wnioskowania na niewłaściwym postrzeganiu zjawiska korelacja związków przyczynowo- skutkowych

Błąd wnioskowania post hoc ergo propter hoc

Często popełniany jest błąd logiczny post hoc ergo propter hoc. (po czymś a zatem z powodu czegoś) Polega on na traktowaniu zjawiska późniejszego jako bezwzględnego skutku zjawiska wcześniejszego. Tymczasem fakt, że zjawisko A wystąpiło przed zjawiskiem B, niekoniecznie i nie zawsze musi oznaczać, że zjawisko A jest przyczyną zjawiska B, wnioskowanie typu po czymś a zatem z powodu czegoś może być niekiedy równoznaczne z popełnianiem wyżej wymienionego błędu logicznego.

Wiemy, że bociany wracają do Polski na wiosnę. Załóżmy, że stwierdzono, iż w tym samym okresie liczba zawieranych małżeństw a przede wszystkim urodzeń jest wyższa, niż w każdej innej porze roku.. Czy można na tej podstawie wnioskować, że powrót bocianów sprzyja zwię­kszeniu liczby urodzeń ?. W dziedzinie ekonomii jednak tego typu pozorne związki odnotowujemy bardzo często

Jedna czy wiele przyczyn ?

Inny podobnego typu błąd polega na nie uwzględnianiu w rozumowaniu faktu, że analizowane zjawisko może mieć więcej niż tylko jedną przyczynę. Przykładem tego typy błędu logicznego jest wnioskowanie, że Floryda, jest zapewne najbardziej niezdrowym i nieprzychylnym człowiekowi Stanem, bowiem charakteryzuje ją najwyższa stopa umieralności w całych Stanach Zjednoczonych.

Na przykład w ostatnich latach Stany Zjednoczone stosowały politykę ograniczania interwencji państwa, równocześnie podniosła. się w tym kraju stopa wzrostu produkcji. Czy y na podstawie danych statystycznych możemy sądzić , że ograniczanie interwencji państwa jest czynnikiem wzrostu gospodarczego, Z tego rodzaju wnioskami należy być bardzo ostrożnym ,ponieważ istnieje ryzyko pominięcia innych czynników wyjaśniających przyspieszenie wzrost pro­dukcji w USA np. deficyt w handlowy. Nie twierdzimy tutaj, że drugi z wymienionych czynników odegra; decydującą rolę. Byłoby to znów błędem metodologicznym. Chodzi o to, by dostrzec, że prosta korelacja między dwoma zjawiskami; nie oznacza, że istnieje między nimi prawdziwy związek przyczynowy.

Czy błędów wnioskowania można uniknąć, gromadząc większe ilości danych liczbowych? Otóż nie. Gdybyśmy nawet dysponowali statystyką umieralności za tysiąc lat i tak na tej tylko podstawie nie moglibyśmy orzec, dlaczego stopa zgonów na Florydzie jest tak wysoka. Powinniśmy natomiast przeprowadzić skrupulatną analizę i przyjąć, że „inne rzeczy„ poza samym tylko zamieszkaniem na Florydzie są bez zmian. Musielibyśmy utrzymać na niezmienionym poziomie takie „ inne” czynniki jak: rozkład wieku mieszkańców w każdym stanie, albo wprowadzić odpowiednią ich korektę. Dopiero po skorygowaniu liczb tyczących umieralności ze względu na rozkład ludności wedle wieku, płci, uprzedniego narażenia na różne zagrożenia zdrowia oraz inne tego rodzaju czynniki, możemy się przekonać, czy Floryda jest miejscem zamieszkania zdrowym, czy też niebezpiecznym dla człowieka.

Jeden mechanizm może ukrywać inny

Tak jak wygodnie jest dobierać fakty potwierdzające idee, których chcemy bronić, tak samo prościej jest zwracać uwagę tylko na mechanizmy korzystne dla teorii, które wyznajemy. Pomijanie nie­których czynników i mechanizmów nie musi wynikać ze złej woli. często może wynikać stąd, że trudno się zorientować, które czynniki należy wziąć pod uwagę i które mechanizmy oddziałują na dane zjawisko.

Całość i część ,logiczny błąd założenia

Błąd ten popełniany jest wówczas, gdy to co uważane jest za prawdzie w odniesieniu do części jakiejś większej całości, z tej wyłącznie przyczyny uznawane jest za nieuchronnie obowiązujące w stosunku do całości. Oto parę przykładów błędów

* Na początku weźmy przykład spoza ekonomii. Jeżeli w sali kinowej jeden z widzów podniesie się, by lepiej widzieć ekran, to jego zachowanie jest skuteczne. Jeżeli jednak wszyscy widzowie pójdą jego śladem, to nie wszyscy z nich będą widzieli lepiej. Innymi słowy, działanie skuteczne dla jednostki, nie musi być skuteczne dla grupy ludzi. Mieliśmy okazję przekonać się, że to, co jest prawdziwe na poziomie przedsiębiorstwa, nie zawsze da się uogólnić na całą gospodarkę. Należy więc zachować szczególną ostrożność, gdy zakłada się, że coś co jest prawdą na poziomie przedsiębiorstwa czy gospodarstwa domowego jest również prawdą całej gospodarki i na odwrót.

* Jeżeli pojedynczy rolnik pracuje w danym okresie więcej i wyprodukuje więcej aniżeli w okresie ubiegłym, jego sprzedaż wzrośnie, a zatem powinny z tego tytułu wzrosnąć również jego dochody. Jeżeli jednak wszyscy rolnicy pracują efektywniej lub sprzyja im przyroda, i osiągną wyższe niż ubiegłoroczne plony i zbiory, jest bardzo prawdopodobne, że łączne dochody z gospodarstw rolnych nie wzrosną, lecz wskutek „klęski urodzaju „spadną.

* Pojedyncza firma może prowadzić działalność gospodarczą nawet wówczas, gdy jej przychody nie pokrywają w pełni poniesionych kosztów. Jest to niemożliwe w odniesieniu do wszystkich firm wytwarzających dany produkt

* Wyższe ceny w jednej gałęzi produkcji mogą przynieść korzyści firmom pracującym w tej gałęzi. .Jeżeli jednak ceny wszystkich kupowanych i sprzedawanych dóbr wzrosną w jednakowym stopniu nikt nie znajdzie się w korzystniejszej sytuacji

* Kolejnym błędem jest rozumowanie, że jeśli coś jest uważane przez wszystkich za prawdę, to jest to rzeczywiście prawdziwe. Za przykład może tu posłużyć twierdzenie:„ Wszyscy w Polsce wiedzą, że żądania płacowe wysuwane przez związki zawodowe są uczciwe i nie są nadmierne. Związki zawodowe domagają się jedynie tego, co się ich członkom słuszne się należy„. Chociaż teza taka może być wygłaszana nawet przez przeważającą część opinii publicznej, to wypowiedziach tych nie ma uzasadniających je faktów.

* Dążenie poszczególnych osób do zwiększania swoich oszczędności fazie depresji gospodarczej może doprowadzić do zmniejszenia się oszczędności w skali całego społeczeństwa

Subiektywizm

Teoria jest podstawowym narzędziem porządkowania faktów. Ale nawet w tak zwanych ścisłych naukach fizycznych to, w jaki sposób postrzegamy obserwowane fakty, zawiera subiektywizm badacza.

Ludzie zaangażowani w badania, poza wiedzą specjalistyczną, ekonomiczną, posiadają również wiedzę ogólną, o charakterze światopoglądowym. Wiedza ta oraz doświadczenie życiowe kształtuje ich system wartości, to, co uważają oni za ważne i godne wspierania oraz ochrony. Te cechy badaczy, w szczególności wyznawany przez nich system wartości, wpływa na sposób postrzegania otaczającej rzeczywistości, na to np., jakie czynniki w życiu ekonomicznym w ogóle, czy też w obszarze prowadzonych badań uznają oni za ważne. Wpływa to na przebieg badań i na interpretację ich wyników.

Subiektywizm powoduje, że proces uogólniania poglądów ekonomistów na określone zagadnienia może trwać długo a ponadto te same zjawiska i zachodzące między nimi związki mogą być przez różnych badaczy postrzegane i interpretowane w diametralnie odmienny sposób. Jest to jedna z istotnych przyczyn istnienia w obrębie współczesnej ekonomii tak wielu różnych szkół i nurtów.

Niepewność w życiu gospodarczym

Przeszło wiek temu francuski matematyk Laplace mniemał, że gdybyś­my dysponowali wystarczającą ilością danych i dostatecznym czasem na obliczenia, moglibyśmy przyszłość widzieć równie wyraźnie, jak teraźniej­szość. Dzisiaj, w epoce niepewności, wiemy, że tak nie jest. W najściślejsze nawet nauki fizyczne wbudowany jest nieodłączny element nieprzewidywalności. Zaobserwowano np., że szczury nie zawsze wybierają tę samą drogę wyjścia z labiryntu. Freud uczył, że nasza podświadomość nieoczekiwanie wyłania się na powierzchnię i pobudza do zaskakujących działań. Przekonujemy się, że sam fakt, iż patrzymy na ludzi, wywołuje zmianę ich zachowań.

Jedną z pierwszych przeszkód utrudniających akceptację rozumowania ekonomicznego jest taka oto. Sceptyk powiada: ,Pan mi mówi, że wyższe opodatkowanie benzyny prowadzi do zmniejszenia zużycia paliwa. Ale moja kuzynka ,pomimo wzrostu cen paliwa jeździ tak samo dużo , jak przed podwyżką . Zgłoszone przez krytyka zastrzeżenie jest trafne. Ekonomia nie jest nauką ścisłą. Prawa ekonomiczne sprawdzają się jedynie jako pewna przeciętna, nie jako ścisła i dokładna zależność ..

U podłoża funkcji popytu w danym społeczeństwie znajduje się wiele milionów gospodarstw domowych, przy czym każde z nich wydaje pew­ną sumę w zależności od swego dochodu, bogactwa, gustów i idiosynkrazji.. Konsumpcja benzyny w pojedynczym gospodarstwie domowym w danym roku może być w najwyższym stopniu nieprzewidywalna, zależy ona bowiem od tego, czy rodzina kupiła sobie nowy samochód, czy wybrała się nim na długi urlop, czy członkowie rodziny pracują zarabiają i wydają też pozostają nie zatrudnieni . Ale indywidualne różnice znikają, gdy rozpatrujemy za­chowania przeciętne. Prawo liczb przeciętnych stwierdza, że przeciętne zachowania grupowe okażą się znacznie łatwiejsze do przewidzenia niż zachowanie po­szczególnych jednostek.

A zatem, nawet gdy w indywidualnych zachowaniach występują ol­brzymie różnice (w odniesieniu do konsumpcji, oszczędności czy zakupów paliwa ), często konstatujemy wyraźne prawidłowości w zachowaniach społecz­ności traktowanej jako całość. Dzieje się tak w wyniku działania a prawa wielkich liczb

Na zakończenie warto jeszcze raz podkreślić ważną cechę odkrywanych i formułowanych przez ekonomię zależności i prawidłowości w sferze działalności gospodarczej. Prawidłowości te ujawniają się jako pewna dominanta w masie zjawisk, zdarzeń. Np. ogólną zasadą jest, że w czasie złej koniunktury ludzie kupują mniej samochodów. Nie oznacza to jednak, że piosenkarz Elton John nie kupi sobie w tym okresie 3 nowych aut do już istniejącej kolekcji . Badania empiryczne jednak dowodzą, że w czasie recesji faktycznie spada sprzedaż samochodów. To jest właśnie wyrazem działania prawidłowości ekonomicznych

Statystyczny charakter praw ekonomicznych oznacza ,że działają one jedynie w przypadku masowego powtarzania się zdarzeń , których dotyczą. W masie jednorodnych działań znoszą się skutki oddziaływania czynników ubocznych przypadkowych a widoczne stają się związki istotne Statystyczny charakter praw ekonomicznych ma między innymi taki skutek ,że zawsze jest możliwe zaobserwowanie pojedynczego zaprzeczenia takiego prawa

Zmienność warunkowe gospodarowania

Twierdzenia, prawa i teorie ekonomii są prawdziwe jedynie w założonych przez badacza warunkach, w innych przestają obowiązywać.. Stąd też bardzo ważną przy poznawaniu rozmaitych teorii jest analiza przesłanek, na których są one oparte a zwłaszcza założeń upraszczających

Prawa ekonomii nie mają uniwersalnego charakteru Opisywane przez nią związki zachodzą jedynie w ściśle określonych warunkach. Tymczasem warunki te są nie tylko złożone ,lecz także zmienne w czasie. W jednych społeczeństwach są one spełnione, a w innych nie. W jednych są one spełnione w większym a w innych w mniejszym stopniu. Wpływa na to m.in. poziom rozwoju danego społeczeństwa jego kultura polityczna i wynikający z niej społeczno gospodarczy .

Na przykład, to, czy dane przedsiębiorstwo maksymalizuje wynik finansowy ,czy raczej koszty produkcji , zależy od tego, czy jest to przedsiębiorstwa prywatne czy państwowe, czy w firmie tej istnieją silne czy słabe związki zawodowe od zadowolenia których zależy kariera podejmującego decyzje dyrektora . W dotowanym przedsiębiorstwie państwowym uzależniony od związków zawodowych dyrektor będzie maksymalizował raczej fundusz płac ,natomiast w prywatnej spółce akcyjnej ,gdzie jego działalność rozliczają akcjonariusze przedmiotem maksymalizacji będzie zysk

Przykładem wpływu zmienności warunków na działanie praw ekonomicznych jest odkryte na końcu lat pięćdziesiątych na podstawie empirycznych obserwacji prawo Phillipsa . Głosi ono ,że w wysoko rozwiniętych gospodarkach rynkowych takich jak Wielka Brytania, Francja, Niemcy i Stany Zjednoczo­ne zachodzi odwrotna zależność między inflacją a bezrobociem. Kiedy stopa inflacji rośnie, stopa bezrobocia maleje i odwrotnie Jest oczywiste, że zależność ta nie mogła obowiązywać w ówczesnej Polsce. Na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych w krajach realnego socjalizmu przedsiębiorstwa zachowywały się zupełnie inaczej niż w krajach Zachodu. Nie było tu w ogóle jawnego bezrobocia, a ceny ustalali urzędnicy państwowi. Co ciekawsze zależność ta już od dłuższego czasu nie występuję

Jak z tego widać, by okryte przez ekonomie teorie mogły znaleźć jakiekolwiek zastosowania praktyczne niezbędne dokładne określenie zakresu obowiązywania konkretnych praw ekonomicznych, co wymaga wymie­nienia okoliczności, w których zaistnieniu regularności te zachodzą. Oczywiście, nie jest to łatwe. Opisana zmienność warunków, w których odbywa się gospodarowanie, powo­duje, że krytyka twierdzeń ekonomicznych jest trudna. Zaprzeczające im fakty zawsze można wytłumaczyć niespełnieniem któregoś z niejasno określonych szczegółowych warunków ich obowiązywania. Nie trzeba dodawać, że utrudnia to gromadzenie prawdziwej wiedzy ekonomicznej.

Mikroekonomia i makroekonomia

Problemy ekonomiczne można rozpatrywać w skali mikro- i w skali makroekonomicznej.Do lat 30- tych XX w. wśród ekonomistów panowało powszechne przekonanie, że prawa ekonomiczne, określające zachowanie się gospodarstwa domowego, przedsiębiorstwa czy też całego kraju są identyczne. Po raz pierwszy Polak Kalecki i Anglik Keynes pokazali, że wcale tak być nie musi. Np. zwiększanie oszczędności w skali firmy czy gospodarstwa domowego, może wywołać ich spadek w skali całej gospodarki zjawisko to nosi nazwę paradoksu oszczędzania. Czasami mamy, zatem w ekonomii do czynienia z innymi prawami rządzącymi jednostką i innymi rządzącymi całym społeczeństwem. W ten sposób powstał konieczność osobnego traktowania makroekonomii i mikroekonomii oraz - w pewnych granicach - oddzielania ich od siebie.

Współczesna ekonomia dzieli się więc, na dwa podstawowe działy: mikroekonomię i makroekonomię, przy czym podział ten dotyczy nie tyle samego przedmiotu, ile sposobu prowadzonej analizy oraz stosowanych narzędzi. Te same kategorie ekonomiczne mogą, bowiem być przedmiotem zainteresowania zarówno mikro - i makroekonomii. Przykładem mogą tu posłużyć, np. kwestie inwestycji, przy których analiza w skali mikro zajmować się będzie tym problemem w skali przedsiębiorstwa produkcyjnego lub, co najwyżej gałęzi, natomiast analiza w skali makro dotyczyć będzie sumy wszystkich nakładów inwestycyjnych w wymiarze całego kraju.

Z powyższego wynika, że ten sam proces lub ta sama kategoria ekonomiczna może być rozpatrywana bądź z indywidualnego bądź też z globalnego punktu widzenia. Dlatego też tak ważna jest znajomość globalnego obrazu analizowanego problemu (makroekonomia) oraz jego szczegółów (mikroekonomia).

Mikro­ekonomia bada przede wszystkim poszczególne elementy tworzące gospodar­kę; takie jak: gospodarstwa domowe, przedsiębiorstwa, sektory i gałęzie (branże) danej gospodarki, rynki określonych produktów i usług itd..

W praktyce zatem, mikroekonomia analizuje postępowanie gospodarujących jednostek czyli gospodarstw domowych i przedsiębiorstw - nabywców i sprzedawców i państwa ich funkcjonowanie na rynkach towarów i usług i rynkach czynników produkcji oraz ekonomiczne skutki tego postępowania.. Bada czynniki wpływające na kształtowanie się wielkości produkcji i podaży poszczególnych produktów i usług, rozmiarów popytu na nie oraz wysokości ich cen. Analizując siły określające ceny, wielkość produkcji, wysokość płac, zysków, stopy procentowej itd. na poszczególnych rynkach a także formy i zasadność ingerencji państwa w analizowane procesy rynkowe. . Efektem badań ekonomii w tej dziedzinie są prawa teorie i budowane w oparciu o nie mikroekonomiczne modele gospodarcze

Mikroekonomia przypominać może nieco oglądanie meczu piłkarskiego w telewizji, w szczególności gdy kamerzysta pokazuje zbliżenia. Możemy dostrzec wtedy wysiłek poszczególnych zawodników, ich kunszt techniczny. Mniej natomiast możemy powiedzieć o faktycznej sytuacji na boisku, pozycjach innych zawodników, możliwościach podań, ogólnie rzecz biorąc o strategii możliwej i realizowanej przez całą drużynę. Takie informacje przekazują nam ujęcia tego samego meczu z daleka, a więc spojrzenie makro.

Makroekonomii bada gospodarkę jako całość, lub też jej znaczących części. Odnosi się do „ogólnego obrazu", a nie szczegółów działalności gospodarczej kraju. kładąc przy tym nacisk na zachodzące w niej współzależności. Interesuje się mierzeniem, wyjaśnianiem i przewidywa­niem działania całego systemu gospodarczego Bada ona między innymi czynniki wpływające na poziom i zmiany takich wielkości ekonomicznych, jak np.. całkowita produkcja i konsumpcja w danej gospodar­ce; łączna (globalna) podaż produktów i usług, globalny popyt na nie, ogólny (średni) poziom ich cen, globalne zatrudnienie i inwestycje, dochody i wydatki budżetu państwa. Ogólnie rzecz biorąc, makroekonomia zajmuje się przede wszystkim badaniem agregatowych czyli dotyczących całej gospodarki wielkości ekonomicznych.

Aby to osiągnąć, analizuje sze­roko pojęte działy gospodarki, w tym na przykład globalną produkcję wszystkich przedsiębiorstw wytwarzających dobra i usługi. Przedmiotem jej analizy są tzw. agregaty, czyli sumarycznie traktowane wielkości mikroekonomiczne dotyczące całej gospodarki np. zatrudnienie, produkcja globalna, dochód narodowy, konsumpcja, ogólny poziom cen itp. Efektem jej badań są formułowane przez nią prawa i teorie makroekonomiczne stanowiące podstawy budowy makroekonomicznych modeli gospodarki.

Ekonomia a interesy

W trakcie gospodarowania są w różnym stopniu uwzględniane interesy jednostek i grup ludzi. Na przykład, przy podziale wytworzonych dóbr poszczególne osoby i całe grupy zawodowe lub społeczne otrzymują większą lub mniejszą ich część. Profesor uniwersytetu zwykle zarabia więcej niż sprzątaczka. Ludzie chcą także wpływać na podejmowane decyzje polityczne i ekonomiczne, pragną, aby proces gospodarowania był zorganizowany zgodnie z ich poglądami.

Wiedza dostarczana przez ekonomię szczególnie silnie wpływa na możliwość osiągania przez ludzi różnych celów. Prowadzi to czasem do jej świadomego lub nieświadomego zniekształcania w imię korzyści konkretnych osób. Na przykład, jako wiedzę naukową przedstawia się opisy i twierdzenia nieprawdziwe. Można to czynić przynajmniej dwojako.

Po pierwsze, zainteresowani sami mogą tworzyć wiedzę zdeformowaną. Przy­kładem może być „odkryte" w latach pięćdziesiątych XX w. (za Józefem Stalinem) przez wielu polskich ekonomistów „podstawowe prawo ekonomiczne gospodarki socjalistycznej", które - wbrew powszechnie obserwowanemu marno­trawstwu - orzekało, że głównym celem przedsiębiorstw w krajach realnego socjalizmu jest maksymalne zaspokajanie ludzkich potrzeb.

Po drugie, zainteresowani mogą zakłócać krytykę i w ten sposób wpływać na selekcję teorii ekonomicznych. Można tego dokonać, np.. dzieląc odpowiednio pieniądze przeznaczone na rozwój nauki, kształtując programy nauczania w szkołach, umożliwiając publikowanie wyników pracy tylko wybranym osobom. W Polsce tego rodzaju przykładów dostarcza historia tzw.. ekonomii politycznej socjalizmu, a także działalność wydawnictw ekonomicznych i redakcji wielu czasopism przed 1990 r.

Zniekształcanie wiedzy ekonomicznej może utrudnić lub nawet uniemożliwić poznanie gospodarowania, w szczególności zaś odkrywanie praw ekonomicznych. Na a przykład, w Polsce po II wojnie światowej przez wiele dziesięcioleci, aż do końca lat osiemdziesiątych XX w., nie opublikowano ani jednego podręcznika ekonomii odpowiadającego standardom światowym, a nazywane tak książki zawierały wiedzę przestarzałą, niepełną, zniekształconą. Jest oczywiste, że hamowało to rozwój nauk ekonomicznych

Podsumowując, modele to po prostu narzędzia umożliwiające precyzyjne myślenie o konkretnych problemach. Wymaga ono dokonywania pewnych uproszczeń. Świat rzeczywisty jest po prostu zbyt skomplikowany, abyśmy potrafili od razu uwzględnić wszystkie jego elementy. Nie umiemy również rozstrzygnąć jak daleko możemy się posunąć w upraszczaniu rzeczywistości. Umiejętność korzystania z modeli przypomina bardziej sztukę niż naukę. Nadmierne uproszczenia mogą doprowadzić do pominięcia czynników ważnych w analizie. Nadmierny stopień skomplikowania może z kolei oznaczać utopienie badanego zagadnienia w powódź szczegółów i zagubienie celu analizy.

Niekiedy istnieje możliwość wykorzystania danych do określenia znaczenia poszczególnych czynników. W innych przypadkach nie wystarcza to, aby zrozumieć naturę wchodzących w grę przyczyn.

Modele ekonomiczne są daleko posuniętym uproszczeniem rzeczywistości i nie wiele maja z nią wspólnego. Mają ułatwiać nam precyzyjną analizę. Dobry model opiera się na uproszczeniach, ale mimo to nie zniekształca zbytnio rzeczywistości, lecz uwypukla główne cechy opisywanego problemu. Ocenę modelu powinno się opierać nie na kryterium jego prostoty, lecz jego zdolności do tłumaczenia rzeczywistych zjawisk. Niekiedy bardzo prosty model może mieć dużą wartość objaśniającą. Ludzie nie są istotami tak skomplikowanymi jak zakładają ekonomiści.

Ekonomia jest nauką kontrowersyjną. Powszechnie wiadomo, że trudno znaleźć dwóch ekonomistów, którzy zgadzaliby się ze sobą.

BIBLIOGRAFIA:

  1. „Mikroekonomia” B. Klimczak

  2. „Mikroekonomia” D. Begg, S. Fischer, R. Dornbush

  3. „Mikroekonomia“ S. Oyrzanowski

  4. „ Podstawy teorii ekonomii“ T. Grabowski

  5. „Podtawy ekonomii Mikroekonomia” Z. Matkowski

  6. „ System rynkowy” M. Nasiłowski

  7. „Ekonomia” praca zbiorowa pod redakcją W. Cebana

  8. „Ekonomia” K. Niemczycki

  9. „Metodologia ekonomii” M. Blaug

  10. „Podtawy ekonomii” pod redakcją R. Milewskiego

  11. „Postawy ekonomii” E. Nojszewska



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Modele zarządzania (20 stron) LPOZXMLNQU4YFELG235BSCSC2CCW2GVA7OMWJNI
model ekonometryczny ?zrobocie (20 stron) MRWQ2WPWHO5WOMBISJJHWICZS2A7AB2SJ35L2NI
Analiza ekonomiczna - Polifarb (20 stron)
Historia myśli ekonomicznej (20 stron) SMEWC273BX4SE3VMP66UMPG2J3J5DCBXAMUEOXQ
Ekonomia - definicje (20 stron), Inflacja, proces wzrostu poziomu cen, powodujący niekontrolowane i
Organizacja wirtualna (20 stron) AGZYH7UM7W62LSWQYH6FHSAM2OCKTEH2CG2JQHA
zestawienie struktury aktywów i pasywów spółki (20 stron) SVC2ZYLBAVQR56GVR6A4QL2P3UNLNJGTOE4KHAI
AGRESJA I PRZEMOC praca 20 stron, pedagogika wszystko
Rola i znaczenie środków trwałych (20 stron) IDS2GY2XKVUSHGJACIQT2L4ORZZCZQ4K32K7LYQ
Analiza finansowa (20 stron)
Historia doktryn politycznych i prawnych (20 stron), HISTORIA DOKTRYN
17 Sposób istnienia i funkcje krytyki literackiej
Handel zagraniczny (20 stron) HXPOMZBFUUPRSMONGBDK2CAWWR5KHZY7GE7U7IA

więcej podobnych podstron