Klasa 5P, 30-Vp, Paweł Witkowski


TEMAT: JEZUS PRZYNOSI ŻYCIE

Cel dydaktyczny: ukazania Zmartwychwstania jako nowego życia przyniesionego przez Jezusa

Cel wychowawczy: częste przyjmowanie komunii św., która jest zadatkiem Zmartwychwstania

Nr

TREŚĆ

METODY

POMOCE

1.

Modlitwa:

2.

Sprawdzenie:

  • Obecności

  • Zeszytów

  • Podręczników

  • Wiadomości z ostatniej katechezy

3.

Zainteresowanie tematem:

Proszę wysłuchać nagrania waszym zadaniem jest zapamiętać jak najwięcej faktów.

(nag. 9) - Prognoza pogody.

Powiedzcie mi co to za nagranie?

Czy ludzie często słuchają bądź oglądają prognozę pogody?

Dlaczego są ciekawi jaka będzie pogoda?

A czy zawsze takie zapowiedzi pogody sprawdzają się w rzeczywistości?

Dlaczego nie? (bo człowiek nie jest w stanie przewidzieć przyszłości)

W życiu tak bywa. Uczeń liczy na piątkę a czasami dostaje dwóję. Ktoś myśli, że jego sprawy potoczą się tak a potem okazuje się, że jest zupełnie inaczej. Jest jednak coś czego możemy być pewni w 100%.

Kto mi powie czego możemy być pewni? (śmierci)

Kto wymieni rzeczy ostateczne? (śmierć, sąd, niebo albo piekło)

Teraz będziemy pracować w grupach. (załącznik 2)

Analiza pracy.

Powiedzcie mi czy człowiek wierzący może bać się śmierci?

Dlaczego? (Zmartwychwstanie)

Słuchowisko

Pogadanka

Okienko informacyjne

Nagranie CD

Xero

4.

Wymiar biblijny:

Teraz odczytamy tekst biblijny. (załącznik 1). Rozdzielamy rolę. Pozostali uważnie słuchają i próbują wychwycić miejsca gdzie jezus mówi o śmierci i Zmartwychwstaniu.

J 11, 20-44

Narrator:

Kiedy zaś Marta dowiedziała się, że Jezus nadchodzi, wyszła Mu na spotkanie. Maria zaś siedziała w domu.

Marta:

Marta rzekła do Jezusa: Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł. Lecz i teraz wiem, że Bóg da Ci wszystko, o cokolwiek byś prosił Boga.

Narrator: Rzekł do niej Jezus:

* Jezus*: Brat twój zmartwychwstanie.

Narrator: Rzekła Marta do Niego:

Marta: Wiem, że zmartwychwstanie w czasie zmartwychwstania w dniu ostatecznym.

Narrator: Rzekł do niej Jezus:

* Jezus*:

Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?

Narrator: Odpowiedziała Mu:

Marta:

Tak, Panie! Ja wciąż wierzę, żeś Ty jest Mesjasz, Syn Boży, który miał przyjść na świat.

Narrator: Gdy to powiedziała, odeszła i przywołała po kryjomu swoją siostrę, mówiąc:

Marta: Nauczyciel jest i woła cię.

Narrator: Skoro zaś tamta to usłyszała, wstała szybko i udała się do Niego. Jezus zaś nie przybył jeszcze do wsi, lecz był wciąż w tym miejscu, gdzie Marta wyszła Mu na spotkanie. Żydzi, którzy byli z nią w domu i pocieszali ją, widząc, że Maria szybko wstała i wyszła, udali się za nią, przekonani, że idzie do grobu, aby tam płakać. A gdy Maria przyszła do miejsca, gdzie był Jezus, ujrzawszy Go upadła Mu do nóg i rzekła do Niego:

~ Maria: Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł.

Narrator: Gdy więc Jezus ujrzał jak płakała ona i Żydzi, którzy razem z nią przyszli, wzruszył się w duchu, rozrzewnił i zapytał:

* Jezus*: Gdzieście go położyli?

Narrator: Odpowiedzieli Mu:

Ktoś z tłumu: Panie, chodź i zobacz.

Narrator: Jezus zapłakał.

Narrator: A Żydzi rzekli:

Ktoś z tłumu. Oto jak go miłował!

Narrator: Niektórzy z nich powiedzieli:

Ktoś z tłumu. Czy Ten, który otworzył oczy niewidomemu, nie mógł sprawić, by on nie umarł?

Narrator: A Jezus ponownie, okazując głębokie wzruszenie, przyszedł do grobu. Była to pieczara, a na niej spoczywał kamień. Jezus rzekł:

* Jezus*: Usuńcie kamień.

Narrator: Siostra zmarłego, Marta, rzekła do Niego:

Marta: Panie, już cuchnie. Leży bowiem od czterech dni w grobie.

Narrator: Jezus rzekł do niej:

* Jezus*: Czyż nie powiedziałem ci, że jeśli uwierzysz, ujrzysz chwałę Bożą?

Narrator: Usunięto więc kamień.

Narrator: Jezus wzniósł oczy do góry i rzekł:

* Jezus*: Ojcze, dziękuję Ci, żeś mnie wysłuchał. Ja wiedziałem, że mnie zawsze wysłuchujesz. Ale ze względu na otaczający Mnie lud to powiedziałem, aby uwierzyli, żeś Ty Mnie posłał.

Narrator: To powiedziawszy zawołał donośnym głosem:

* Jezus*: Łazarzu, wyjdź na zewnątrz!

Narrator: I wyszedł zmarły, mając nogi i ręce powiązane opaskami, a twarz jego była zawinięta chustą. Rzekł do nich Jezus:

* Jezus*: Rozwiążcie go i pozwólcie mu chodzić.

Powiedzcie mi które zdanie daje nam nadzieję zmartwychwstania? (Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki)

Co to znaczy „choćby i umarł żyć będzie? (życie wieczne)

A kto otrzyma życie wieczne?

Odczyt z podziałem na role

Pogadanka

Tekst dla 5 uczniów

5.

Wymiar eklezjalny:

TEMAT: JEZUS PRZYNOSI ŻYCIE

Zmartwychwstanie Jezusa jest jedną z podstawowych prawd naszej wiary. Bez tego faktu nasza wiara byłaby próżna i godna pożałowania. A jednak Chrystus Zmartwychwstał. Dowodem na to jest choćby pusty grób i ukazywanie się Zmartwychwstałego Jezusa uczniom. Z faktu Zmartwychwstania płynie dla nas nadzieja na nasze Zmartwychwstanie i życie wieczne.

Zapis do zeszytu

6.

Wymiar liturgiczny:

Módlmy się za wszystkich naszych bliskich, którzy odeszli z tego świata, by Bóg miłosierdzia przyjął ich do swego królestwa.

Ojcze nasz…

Wieczne odpoczywanie…(x3)

Modlitwa

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
7.

Wymiar egzystencjalny:

Teraz zachęcam każdego, by narysował swoją linię życia.

Otóż każdy urodził się z grzechem pierworodnym. Dzięki jednak łasce chrztu świętego otrzymujemy łaskę uświęcającą. Kiedy dorastamy nasze życie bywa różne. Są upadki i wzloty. Dlatego proszę by każdy narysował sobie teraz lub w domu swoją linię życia i odpowiedział sobie na pytanie:

Na jakim etapie teraz jestem?

Czy byłbym w niebie, gdyby bóg postanowił, że dziś mam opuścić ziemię?

Zachęcam was do uporządkowania życie poprzez sakrament pokuty.

Łaska uświęcająca

Grzech śmiertelny

Pogadanka połączona z rysunkiem na tablicy

8.

Podsumowanie:

9.

Zadanie domowe:

10.

Modlitwa końcowa:

Załącznik 1

J 11, 20-44

Narrator: Kiedy zaś Marta dowiedziała się, że Jezus nadchodzi, wyszła Mu na spotkanie. Maria zaś siedziała w domu.

Marta: Marta rzekła do Jezusa: Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł. Lecz i teraz wiem, że Bóg da Ci wszystko, o cokolwiek byś prosił Boga.

Narrator: Rzekł do niej Jezus:

* Jezus*: Brat twój zmartwychwstanie.

Narrator: Rzekła Marta do Niego:

Marta: Wiem, że zmartwychwstanie w czasie zmartwychwstania w dniu ostatecznym.

Narrator: Rzekł do niej Jezus:

* Jezus*: Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?

Narrator: Odpowiedziała Mu:

Marta: Tak, Panie! Ja wciąż wierzę, żeś Ty jest Mesjasz, Syn Boży, który miał przyjść na świat.

Narrator: Gdy to powiedziała, odeszła i przywołała po kryjomu swoją siostrę, mówiąc:

Marta: Nauczyciel jest i woła cię.

Narrator: Skoro zaś tamta to usłyszała, wstała szybko i udała się do Niego. Jezus zaś nie przybył jeszcze do wsi, lecz był wciąż w tym miejscu, gdzie Marta wyszła Mu na spotkanie. Żydzi, którzy byli z nią w domu i pocieszali ją, widząc, że Maria szybko wstała i wyszła, udali się za nią, przekonani, że idzie do grobu, aby tam płakać. A gdy Maria przyszła do miejsca, gdzie był Jezus, ujrzawszy Go upadła Mu do nóg i rzekła do Niego:

~ Maria: Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł.

Narrator: Gdy więc Jezus ujrzał jak płakała ona i Żydzi, którzy razem z nią przyszli, wzruszył się w duchu, rozrzewnił i zapytał:

* Jezus*: Gdzieście go położyli?

Narrator: Odpowiedzieli Mu:

Ktoś z tłumu: Panie, chodź i zobacz.

Narrator: Jezus zapłakał.

Narrator: A Żydzi rzekli:

Ktoś z tłumu: Oto jak go miłował!

Narrator: Niektórzy z nich powiedzieli:

Ktoś z tłumu: Czy Ten, który otworzył oczy niewidomemu, nie mógł sprawić, by on nie umarł?

Narrator: A Jezus ponownie, okazując głębokie wzruszenie, przyszedł do grobu. Była to pieczara, a na niej spoczywał kamień. Jezus rzekł:

* Jezus*: Usuńcie kamień.

Narrator: Siostra zmarłego, Marta, rzekła do Niego:

Marta: Panie, już cuchnie. Leży bowiem od czterech dni w grobie.

Narrator: Jezus rzekł do niej:

* Jezus*: Czyż nie powiedziałem ci, że jeśli uwierzysz, ujrzysz chwałę Bożą?

Narrator: Usunięto więc kamień.

Narrator: Jezus wzniósł oczy do góry i rzekł:

* Jezus*: Ojcze, dziękuję Ci, żeś mnie wysłuchał. Ja wiedziałem, że mnie zawsze wysłuchujesz. Ale ze względu na otaczający Mnie lud to powiedziałem, aby uwierzyli, żeś Ty Mnie posłał.

Narrator: To powiedziawszy zawołał donośnym głosem:

* Jezus*: Łazarzu, wyjdź na zewnątrz!

Narrator: I wyszedł zmarły, mając nogi i ręce powiązane opaskami, a twarz jego była zawinięta chustą. Rzekł do nich Jezus:

* Jezus*: Rozwiążcie go i pozwólcie mu chodzić.

Metafora:

Śmierć jest jak…

ŚMIERĆ

Definicja - opis

Dialog lub komiks

Schemat graficzny

cc

7



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Klasa 5P, 32-Vp, Paweł Witkowski
Klasa 5P, 49-Vp, Paweł Witkowski
Klasa 5P, 27-Vp, Paweł Witkowski
Klasa 5P, 43-Vp, Paweł Witkowski
Klasa 5P, 44-Vp, Paweł Witkowski
Klasa 5P, 42-Vp, Paweł Witkowski
Klasa 5P, 46-Vp, Paweł Witkowski
Klasa 5P, 36-Vp, Paweł Witkowski
Klasa 5P, 37-Vp, Paweł Witkowski
Klasa 5P, 10-Vp, Paweł Witkowski
Klasa 5P, 41-Vp, Paweł Witkowski
Klasa 5P, 15-Vp, Paweł Witkowski
Klasa 5P, 38-Vp, Paweł Witkowski
Klasa 5P, 51-Vp, Paweł Witkowski
Klasa 5P, 18-Vp, Paweł Witkowski
Klasa 5P, 40-Vp, Paweł Witkowski
Klasa 5P, 04-Vp, Paweł Witkowski
Klasa 5P, 20-Vp, Paweł Witkowski
Klasa 5P, 35-Vp, Paweł Witkowski

więcej podobnych podstron