Grunt to grunt
Ostateczna decyzja o tym, jakie powinny być fundamenty domu, należy do projektanta konstrukcji.
Doświadczenie uczy jednak, że podstawowa wiedza o warunkach gruntowych na działce, może ustrzec nas od późniejszych problemów.
Jaki grunt i gdzie woda?
Warunki gruntowe i poziom wód gruntowych mają bardzo duży wpływ na rodzaj, wymiary i głębokość posadowienia fundamentów.
Kiedy projektuje się duży budynek, dokładne rozpoznanie warunków gruntowych za pomocą badań geotechnicznych wykonanych przez specjalistów jest obowiązkowe.
Wprawdzie gdy budujemy małe budynki, można takich badań nie wykonywać, ale zawsze warto to zrobić: zyskamy pewność, że fundamenty zostały dobrze zaprojektowane i nasz dom będzie dobrze posadowiony.
Kto nie zamierza zlecać fachowcowi wykonywania badań gruntowych, powinien się przynajmniej zorientować, jak są w okolicy posadowione domy podobne do projektowanego:
jakie wymiary mają fundamenty,
czy ściany nie są popękane,
na jakiej głębokości znajduje się woda gruntowa,
czy jej poziom bardzo się podnosi w mokrych porach roku.
Na tej podstawie łatwiej ocenić, czy fundamenty nowego domu są właściwie zaprojektowane.
Wszystkie prace fundamentowe powinno się rozpocząć od usunięcia z obrysu budynku ziemi roślinnej, czyli humusu.
Wiele osób zaniedbuje tę czynność, tymczasem są co najmniej dwa powody, by nie zostawiać ziemi roślinnej pod budynkiem: po pierwsze - ziemia ta przyda się po zakończeniu budowy do urządzania przydomowego ogrodu, po drugie - zawiera ona między innymi zarodniki, których pozostawienie grozi szybkim rozwojem grzybów pleśniowych i domowych w nowo wybudowanym domu.
|