Polski pytania, 9-16, 9


9. Romantyzm, podobnie jak Platon, twierdził, że miłość jest związkiem dusz, nie ciał. Dlatego oddzielili pojęcie miłości od tradycyjnego szukania szczęścia i erotyzmu. Na dodatek bohater romantyczny był zawsze bohaterem nieszczęśliwym, ponieważ jego dusza nie mogła spotkać się z duszą ukochanej. Dzieliło je zawsze jakieś dramatyczne rozstanie, przeciwności losu, zawieruchy historii. Miłość romantyczna była miłością kataraktyczną, bohater cierpiał, przeżywał ostry ból istnienia, własną samotność. Potem, szukając celu i sensu istnienia, z kochanka kobiety stawał się często kochankiem ojczyzny.

Miłość nie znosiła kompromisów toteż zakochany bohater romantycznej literatury znajdował się na przemian w stanie niebiańskiego szczęścia lub gwałtownej rozpaczy, nasuwającej samobójcze myśli. Tak mocnymi więzami miłość łączyła kochanków, jakby świat wokół nich nie istniał, jakby żyli tylko dla siebie. Zawsze we dwoje, zawsze nienasyceni, razem, aż do śmierci.

10. Ważnym elementem romantycznej wizji świata była natura. Romantycy stworzyli nowy sposób myś­lenia o niej, nową jej koncepcję. Odrzucili oświeceniowe poglądy traktujące naturę, jako wy­re­gu­lo­wa­ny mechanizm. Rozumieli ją natomiast jako byt pierwotny, jako twór tajemniczy, uduchowiony, wiecznie ży­wy. Odkryli tzw. „duszę natury”.
Szczególny stosunek do natury przeciwstawianej kulturze wynikał z filozoficznego pojmowania na­tury, z przeświadczenia o jedności świata duchowego i materialnego. Obcowanie z naturą wzbudzało u niektórych poetów uczucie niemal mistycznego zespolenia ze wszechbytem, sprzyjało panteistycznej ref­leksji, poczuciu nieskończoności. Pod wpływem folkloru przyroda pojawiała się także w ujęciach baś­nio­wo-fantastycznych. Stała się ulubionym przedmiotem poetyckiego opisu i podmiotem sztuki roman­ty­cznej. Stąd też wywodzi się owa, „romantyczna geografia”, odkrywanie odrębności malowniczej kom­po­zycji regionalnego pejzażu i pomników przeszłości. Stosunek uczuciowy do rodzimej przyrody, za­chwyt nad ojczystym krajobrazem sprzyjały pogłębieniu patriotyzmu.
Podstawową właściwość natury romantycy widzieli w jej nieustannym odradzaniu się. To od­wiecz­ne prawo świadczyło o cudownym, duchowym charakterze natury, a równocześnie uzasadniało ro­man­tyczną wiarę w możliwości odradzania się jednostek i narodu.

11. Natura w epoce romantyzmu postrzegana była jako byt idealny, wolny od działania czasu, wieczny. Panują w niej doskonałe pierwotne prawa i dlatego jest wolna, niezależna, nieujarzmiona i potężna. Stąd wziął się specyficzny pejzaż romantyczny: noc, wzburzone morze, skały, góry, koloryt rodzimego krajobrazu.
Fascynację romantyków żywiołowością, dynamizmem i malowniczością natury doskonale obrazują ich dzieła, zarówno literackie, jak i malarskie. Za największego mistrza pióra w tej dziedzinie można uznać Adama Mickiewicza, natomiast mistrzem pędzla będzie zdecydowanie Caspar David Friedrich - malarz niemiecki.

Pejzaż romantyczny cechował się dużą różnorodnością. Artyści dostrzegali jakby dwie strony natury. Z jednej, była to dzika, nieposkromiona i posępna przyroda, której metafizyczne działanie dawało się odczuć przede wszystkim po zmierzchu. Z drugiej, artyści zachwycali się pięknem skąpanego w słońcu krajobrazu: pól, łąk, jezior itp., mówiąc o nich wprost i nie siląc się na konstruowanie kunsztownych porównań

12. Literatura miała przede wszystkim wyrażać indywidualne cechy myślenia osoby tworzącej, występującej w imieniu zbiorowości, społeczeństwa, narodu, przy czym poeta kreował się na jego przywódcę, a zarazem proroka, wieszcza i geniusza zdolnego wszystko przeniknąć. Pomagała mu w tym wyobraźnia i nieskrępowane natchnienie.

W tej epoce powstało zjawisko nazwane później indywidualizmem romantycznym.
Stanowi on istotny element przedstawienia romantycznego bohatera literackiego i ideału człowieka tej epoki. Indywidualizm romantyczny przeciwstawiał się oświeceniowemu trendowi postrzegania jednostki przede wszystkim jako cząstki społeczeństwa, reprezentanta danej grupy społecznej czy narodu. Teraz, człowiek stał się jednostką wybitną, jedyną w swoim rodzaju, niepowtarzalną i wręcz genialną. Ma prawo do własnego postrzegania świata, poglądów, marzeń, nawet wtedy, gdy są one niezgodne ze stereotypem. Indywidualista był więc buntownikiem.

Zapoczątkowany w romantyzmie indywidualizm stał się zalążkiem nowego sposobu postrzegania człowieka. Odtąd człowiek jako jednostka, sam w sobie, już przez samo istnieje, stał się wyjątkowy, bo inny niż wszyscy.

13. Literatura romantyczna stworzyła całkiem nowy sposób patrzenia na sztukę , człowieka i świat. Do tej pory nigdy jeszcze nie przypisywano tak wiele funkcji i powinności literaturze, jak w romantyzmie. Poezja romantyczna wypowiadała się na tematy polityczne, miłosne, społeczne. Najważniejszy był jednak sposób, w jaki ukazywali wybrane przez siebie tematy. Stworzyli oni nowy sposób przedstawiania, odwoływali się do świata tajemnego i magicznego. Przedstawiali w swych utworach duchy, zjawy. Nawiązywali do ludowych korzeni kultury.

14. Konrad, którego Mickiewicz uczynił poetą, cenionym przez przyjaciół i obdarzonym improwizatorskim talentem, ma wiele cech samego autora. Konrad w scenie II wygłasza monolog zwany “WIELKĄ IMPROWIZACJĄ”. Fragment ten jest owocem niezwykłego natchnienia poetyckiego, jednocześnie kreuje on Konrada na głównego bohatera utworu, czyni z niego wielkiego patriotę, gotowego oddać swe życie w obronie własnego narodu, stawia go ponad współwięźniami, których Konrad przewyższa siłą uczucia, talentem, niezwykłą indywidualnością. Konrad nosi też takie samo imię jak poprzedni bohater Mickiewicza, co wskazuje na to, że obie postacie reprezentują tę samą ideę - nie mogą pogodzić się z niewolą swojego narodu.

15. Adam Mickiewicz:

„Dziady” : Widzenie  ks. Piotra - „Panie czymże ja jestem przed Twoim obliczem?...prochem i niczem” - personifikacja ojczyzny, jest ofiara niewinna, tak jak Chrystus.

 Wielka  Improwizacja - bunt i bluźnierstwo Konrada, który domaga się od Boga „rządu dusz”, Bóg milczy.

„Pan Tadeusz” - Jacek Soplica przyjął imię Robak - wyraz skruchy i pokory wobec Boga.

J. Słowacki - „Smutno mi Boże” - ton żałobny, elegijny, dominuje smutek i zaduma, dostrzeganie podobieństwa do modlitwy (Bóg, wieczór). Zrezygnowany podmiot wątpi w skuteczność wiary.

Z. Krasiński - „Nie-Boska  komedia” - przeciwko i bez Boga, krwawa komedia, zasługuje raczej na Boży gniew. Zakończenie utworu - cudowne pojawienie się Chrystusa i zwycięstwo dobra nad złem.

C. K. Norwid - „Moja piosnka” (II) - „Tęskno mi Panie...” - refleksja nad własnymi uczuciami, własnym losem. Tęsknota za ojczyzną (gniazdo bocianie, zwyczaj pokłonu w imieniu Chrystusa)

16.
- Gustaw- to typowy bohater romantyczny. Jest namiętnym, romantycznym kochankiem, który nie potrafił żyć bez wybranki swego serca. Gustaw całkowicie odsuwa się od ludzi, staje się pustelnikiem. Bez reszty pogrąża się w swym nieszczęściu i cierpieniu, co wkrótce czyni z niego szaleńca. Aż w końcu, obserwując wesele ukochanej, popełnia samobójstwo. Lecz nie opuszcza świata bezpowrotnie. W prologu III części „Dziadów” ukazany jest człowiek, śpiewające nad jego głową duchy oznajmiły mu, że wkrótce będzie wolny. Tak też się stało. Więzień pisze na ścianie: „Umarł Gustaw, a narodził się Konrad 1 listopada 1823”. Z tego zapisu dowiadujemy się, że Gustaw przeistoczył się w Konrada. Nowy bohater jest zupełnie innym człowiekiem niż Gustaw. W przeciwieństwie do niego, Konrad to wielki patriota. Najważniejsza jest dla niego Ojczyzna. Ona zastępuje mu wszystko: rodzinę, dom, przyjaciół. Konrad identyfikuje się z całą cierpiącą Polską. Mówi:
„Ja i Ojczyzna to jedno (...) Za miliony kocham i cierpię katusze”
Gustaw romantyczny kochanek przemienia się w Konrada-patriotę, poświęcającego się bezgranicznie Ojczyźnie, gotowego nawet grozić Bogu.

- Kordian (J. Słowackiego)- Poznajemy tytułowego bohatera jako czternastoletniego chłopca. Młodzieniec jest przepełniony marzeniami i pragnieniami dokonania czegoś wielkiego, wspaniałego i znaczącego.Kordian przeżywa nieszczęśliwą miłość. Zrozpaczony Kordian postanawia się zabić. Skoro nie stać go na czyny na miarę swych ambicji, skoro jego miłość jest nie odwzajemniona, nie ma po co żyć. Po nieudanej próbie samobójstwa, Kordian wyrusza na wycieczkę po Europie. W czasie podróży przekonuje się, że nie wzniosłe ideały rządzą światem, lecz pieniądze. Już mogłoby się wydawać, że nasz bohater, wrażliwy młody człowiek, po dostrzeżeniu, że jego młodzieńcze ideały nie wytrzymały konfrontacji z rzeczywistością będzie chciał ponownie targnąć się na swe życie, gdy nagle na szczycie „Ugni Blanc” dokonuje się w nim przemiana wewnętrzna. Z młodzieńca przepełnionego mrzonkami przeistacza się w człowieka czynu. Oto w walce o wolność Ojczyzny, Kordian odnajduje sens swego istnienia. Dzięki owej przemianie znajduje to, czego szukał. Postanawia zabić cara, aby wybawić Polskę z niewoli. Niestety okazuje się, że Kordian nie jest zdolny do wielkich czynów. Po nieudanej próbie zabójstwa cara trafia do szpitala.

- Henryk („Nie- Boska komedia”)- z dnia na dzień z Męża (małżonka) przeistacza się w męża stanu. Po nieudanej próbie prowadzenia uporządkowanego życia rodzinnego, po przekonaniu się jak złudna i fałszywa potrafi być poezja, Hrabia Henryk staje na czele obozu arystokracji. Podejmuje decyzję wzięcia udziału w walce przeciw rewolucji za namową wielkiego, czarnego orła, który mówi:„Szable ojców twoich, bij się o ich cześć i potęgę”Słowa orła całkowicie zmieniły jego życie: z poety dążącego do idealnego piękna, odrzucającego rzeczywistość, przemienił się w bojownika walczącego o ową rzeczywistość.

- Jacek Soplica- to typowy, zubożały szlachcic. Reprezentuje on drobną szlachtę. Lubi bawić się, spędzać czas na różnego rodzaju rozrywkach, dyskusjach, waśniach. Cieszy się ogólnym szacunkiem wśród szlachty, jest lubiany. Z uwagi na swój bojowy charakter zostaje przywódcą szlachty litewskiej. Jacek potrafi łatwo jednać sobie ludzi, bywa często na sejmikach, jest zapraszany na różnego rodzaju zabawy lub przyjęcia do swoich znajomych. To człowiek kłótliwy, gwałtowny, nieokiełznany i samowolny, działa praktycznie tylko dla swej sławy i popularności. Powszechnie znany i utożsamiany z awanturnikiem, paliwodą, zabijaką i zawadiaką. Na skutek dokonanego pod wpływem emocji zabójstwa Stolnika Horeszki, posądzany o zdradę Ojczyzny. Tutaj następuje przełom i głęboka przemiana w jego życiu. Na znak pokuty przyjmuje strój mnicha i staje się emisariuszem. Zbuntowany przeciwko złu, krzywdzie, przemocy i niesprawiedliwości. Dla dobra narodu rezygnuje całkowicie ze swojego życia osobistego. Jest teraz cichym myślicielem, do którego bardzo często ludzie zwracają się o radę, jest dla nich autorytetem w wielu sprawach. Z naiwnego, łatwowiernego chłopaka przeobraża się w dojrzałego mężczyznę, który odznacza się nie tylko sprytem, ale i inteligencją. Pod przydomkiem Księdza Robaka zaczyna walczyć u boku Napoleona, nie dbając o sławę, często narażając na niebezpieczeństwo własne życie. Postanawia odkupić swoje winy młodości, walcząc o wolność ojczyzny. Przenosi rozkazy wodzów, nawołuje Polaków do przygotowania powstania przed wkroczeniem wojsk Napoleona na Litwę - wiąże się z tym nadzieja na odzyskanie niepodległości. Staje się prawdziwym patriotą, bardzo kocha swoją ojczyznę. Udaje mu się pogodzić rody Horeszków i Sopliców poprzez małżeństwo Tadeusza z Zosią. Podczas najazdu wojsk rosyjskich Jacek zostaje śmiertelnie ranny. Przed śmiercią dokonuje długiej spowiedzi, w której wyjawia swoje prawdziwe nazwisko i uzyskuje przebaczenie Gerwazego.



Wyszukiwarka