ZMIERZYĆ SIĘ Z WIRUSEM

background image

Wi´kszoÊç osób
zaka˝onych tym wirusem
nie zdaje sobie z tego
sprawy. Tymczasem jest
on jednà z najcz´stszych
przyczyn marskoÊci
i raka wàtroby

Adrian M. Di Bisceglie

i Bruce R. Bacon

J

eszcze niedawno, pod koniec lat osiem-
dziesiàtych, niewielu ludzi spoza Êro-
dowiska lekarzy s∏ysza∏o o wirusowym

zapaleniu wàtroby (wzw) typu C (hepa-
titis C virus – HCV) – powoli post´pujà-
cym zaka˝eniu, które w ciàgu kilkudzie-
si´ciu lat mo˝e prowadziç do niewy-
dolnoÊci lub raka wàtroby. DziÊ wiado-
mo, ˝e jest to schorzenie o olbrzymim zna-
czeniu dla zdrowia publicznego. Oko∏o
1.8% populacji doros∏ych w USA – pra-
wie 4 mln ludzi – jest zaka˝one tym wiru-
sem, wi´kszoÊç z nich nawet o tym nie
wie. Jest on jednà z g∏ównych przyczyn
przewlek∏ej choroby wàtroby – prawdo-
podobnie cz´stszà ni˝ nadu˝ywanie al-
koholu – oraz koniecznoÊci przeszczepu
tego narzàdu. Oko∏o 9 tys. osób umiera
corocznie w USA wskutek powik∏aƒ te-
go zaka˝enia, a do roku 2010 liczba ta mo-
˝e trzykrotnie si´ powi´kszyç. Dane o wy-
st´powaniu wzw typu C w innych krajach
sà dost´pne w mniejszym stopniu, lecz
wiadomo, ˝e wirus ten stanowi du˝e za-
gro˝enie dla zdrowia na Êwiecie.

Lekarze, historycy i przywódcy woj-

skowi od dawna wiedzieli, ˝e przyczy-
nà ˝ó∏taczki jest zapalenie wàtroby. ˚ó∏-
te zabarwienie bia∏kówki oka oraz skóry
wyst´puje, gdy wàtroba nie jest zdolna
do wydzielania do dróg ˝ó∏ciowych
barwnika zwanego bilirubinà, wskutek
czego wzrasta jego st´˝enie w organi-
zmie. W ciàgu ostatnich kilkudziesi´ciu
lat diagnostyka zapalenia wàtroby by∏a
stopniowo udoskonalana, dzi´ki czemu
lekarze potrafià obecnie rozró˝niç kilka
form tego schorzenia. Mo˝e byç ono wy-
wo∏ane przez co najmniej pi´ç ró˝nych
wirusów, jak równie˝ przez leki i sub-

Zmierzyç si´ z wirusem

background image

stancje toksyczne, na przyk∏ad alkohol.
W latach trzydziestych i czterdziestych
obecnego stulecia naukowcy badali wiru-
sowe zapalenie wàtroby w wi´zieniach
i zak∏adach dla psychicznie chorych,
gdzie ˝ó∏taczka wyst´powa∏a cz´sto. Zi-
dentyfikowano dwie formy tej choroby,
ró˝niàce si´ sposobem zaka˝enia. Jedna
z nich, przenoszàc si´ wskutek kontaktu
z odchodami zaka˝onych osób, zosta∏a
nazwana ˝ó∏taczkà zakaênà lub wzw ty-
pu A. Wydawa∏o si´, ˝e druga forma jest
przenoszona drogà krwiopochodnà, a
wi´c nazwano jà ˝ó∏taczkà wszczepien-
nà lub wzw typu B.

Istotnego post´pu dokonano w latach

pi´çdziesiàtych: badacze opracowali te-
sty funkcji wàtrobowych, mierzàce ak-
tywnoÊç pewnych enzymów w surowi-
cy krwi. Gdy komórki wàtroby, zwane
hepatocytami, ginà, zawarte w nich en-
zymy dostajà si´ do krwi obwodowej; tam
ich st´˝enie mo˝na ∏atwo okreÊliç. Pod-
wy˝szonà aktywnoÊç aminotransferazy
alaninowej (ALT), a przede wszystkim
aminotransferazy asparaginianowej (AST)
w surowicy uznano za bardziej obiektyw-
ne kryteria uszkodzenia wàtroby ni˝ ˝ó∏-
taczka. (Podwy˝szona aktywnoÊç enzy-
mów wàtrobowych, oprócz zapalenia
wàtroby, mo˝e równie˝ wystàpiç w prze-
biegu niektórych rzadko wyst´pujàcych
wrodzonych chorób metabolicznych.)

Taki stan badaƒ trwa∏ a˝ do po∏owy

lat szeÊçdziesiàtych, gdy Baruch Blum-
berg z National Institutes of Health
(NIH) zidentyfikowa∏ we krwi pacjen-
tów dotkni´tych tà chorobà wirus zwa-
ny obecnie wirusem zapalenia wàtroby
typu B (hepatitis B virus – HBV). Za to
odkrycie otrzyma∏ Nagrod´ Nobla;
przyczyni∏o si´ ono do opracowania
przez naukowców swoistych testów la-
boratoryjnych, umo˝liwiajàcych wykry-
wanie zaka˝enia. Dziesi´ç lat póêniej
badacz pracujàcy w tej samej instytucji,
Stephen M. Feinstone, zidentyfikowa∏
inny wirus w stolcu pacjentów chorych
na wzw typu A (hepatitis A virus –
HAV). Dzi´ki temu szybko opracowano
testy laboratoryjne wykrywajàce obec-
noÊç przeciwcia∏ anty-HAV w surowicy
osób zaka˝onych.

Ryzyko zachorowania na zapalenie

wàtroby od dawna by∏o wysokie wÊród
biorców krwi oraz preparatów krwiopo-
chodnych. A˝ u 30% pacjentów, którym
w latach szeÊçdziesiàtych przetoczono

krew, stwierdzono kilka tygodni póêniej
podwy˝szonà aktywnoÊç ALT i AST,
a nawet ˝ó∏taczk´. Naukowcy podejrze-
wali, ˝e odpowiedzialny za to by∏ czyn-
nik zakaêny. Gdy w latach siedemdzie-
siàtych wprowadzono nowe badania
diagnostyczne na wyst´powanie wzw
A i B, okaza∏o si´, ˝e znaczna cz´Êç przy-
padków potransfuzyjnego zapalenia wà-
troby nie jest wywo∏ana przez HAV ani
HBV. Nowà jednostk´ chorobowà na-
zwano wówczas wzw typu nie-A, nie-B.

Wi´kszoÊç naukowców sàdzi∏a, ˝e

odpowiedzialny za nià czynnik etiolo-
giczny zostanie szybko rozpoznany.
Min´∏o jednak prawie 15 lat, zanim Mi-
chael Houghton i jego wspó∏pracowni-
cy z Chiron Corporation, biotechnolo-
gicznej firmy w Emeryville w Kalifornii,
zidentyfikowali wirus wzw typu C,
badajàc próbki surowicy zaka˝onych
szympansów, dostarczone przez Danie-
la W. Bradleya z Centers for Disease
Control and Prevention. Wi´kszoÊç
przypadków wzw nie nale˝àcych do ty-
pu A lub B to wzw typu C, chocia˝ nie-
które sà wynikiem zaka˝enia innymi,
rzadziej wyst´pujàcymi wirusami.

Ig∏a w stogu siana

Wirus zapalenia wàtroby typu C oka-

za∏ si´ trudny do zidentyfikowania, po-
niewa˝ nie∏atwo go namno˝yç w hodow-
lach komórkowych; szympansy i tama-
riny zaÊ sà prawdopodobnie jedynymi
zwierz´tami, które mo˝na nim zakaziç.
Prowadzenie badaƒ na tych ma∏pach jest
jednak bardzo kosztowne, tote˝ testy
mo˝na wykonaç na ograniczonej liczbie
osobników. Przeszkody te spowodowa-
∏y, ˝e ów wirus by∏ pierwszym czynni-
kiem zakaênym wykrytym na drodze
klonowania kwasu nukleinowego.

Naukowcy z firmy Chiron pierwsi

wyekstrahowali RNA z próbek surowi-
cy osób, u których podejrzewali wy-
st´powanie nieznanego wirusa. RNA,
jeden z dwóch rodzajów kwasów nu-
kleinowych, stanowi materia∏ genetycz-
ny wielu wirusów. Wyst´puje jednak
tak˝e w zdrowych komórkach, tote˝
problem polega∏ na zidentyfikowaniu
ma∏ego fragmentu odpowiadajàcego ge-
nomowi nieznanego wirusa.

Badacze z Chiron u˝yli enzymu w ce-

lu uzyskania wielu fragmentów DNA
na matrycy wirusowego RNA w taki

sposób, by ka˝dy z nich zawiera∏ pew-
nà cz´Êç jego sekwencji genetycznej. Na-
st´pnie umieÊcili otrzymany w ten spo-
sób komplementarny DNA w wirusach
zaka˝ajàcych pa∏eczk´ okr´˝nicy (Esche-
richia coli)
, co spowodowa∏o u niektó-
rych tych bakterii produkcj´ bia∏ek
kodowanych przez DNA. Bakterie ho-
dowano a˝ do uzyskania wyizolowa-
nych kolonii lub szczepów, które na-
st´pnie zbadano pod kàtem zdolnoÊci
do wywo∏ania widocznej reakcji z su-
rowicà szympansów oraz pacjenta cho-
rego na wzw typu nie-A, nie-B.

Zak∏adano, ˝e przeciwcia∏a anty-HCV

znajdujàce si´ w surowicy b´dà reago-
waç ze szczepami bakterii wytwarzajà-
cymi bia∏ka. SpoÊród milionów przeba-
danych szczepów tylko jeden wykaza∏
reaktywnoÊç z surowicà chorych szym-
pansów, a jednoczeÊnie brak reakcji
z surowicà pobranà od tych˝e ma∏p
przed ich zaka˝eniem. To Êwiadczy∏o,
˝e zawiera∏ on sekwencje genetyczne
czynnika chorobotwórczego. Dzi´ki
temu uda∏o si´ naukowcom scharakte-
ryzowaç na kolejnym etapie pozosta∏à
cz´Êç materia∏u genetycznego wirusa
i opracowaç pierwszy laboratoryjny test
diagnostyczny, wykrywajàcy w suro-
wicy przeciwcia∏a anty-HCV. Od 1990
roku test ten oraz nast´pne jego wersje
umo˝liwi∏y s∏u˝bom sanitarnym prze-
badanie pod kàtem zaka˝enia tym wiru-
sem w bankach krwi wszystkich jej por-
cji przeznaczonych do transfuzji.

Badanie na wykrywanie przeciwcia∏

wkrótce wykaza∏o, ˝e wzw typu C sta-
nowi du˝o wi´ksze zagro˝enie dla spo-
∏eczeƒstwa ni˝ powszechnie sàdzono.
Charakterystycznà cechà HCV, która
odró˝nia go od wi´kszoÊci innych wi-
rusów, jest zdolnoÊç wywo∏ywania
przewlek∏ej choroby. Zaka˝enia inny-
mi wirusami cz´sto koƒczà si´ elimina-
cjà czynnika zakaênego, na przyk∏ad
wzw typu A trwa zwykle tylko kilka ty-
godni. Natomiast u prawie 90% pacjen-
tów zaka˝onych HCV choroba trwa kil-
ka, a nawet dziesiàtki lat.

Â

WIAT

N

AUKI

Luty 2000 57

wzw typu C

WINOWAJCA? Mikrofotografia elek-
tronowa ukazujàca w obr´bie komórki
czàstki uwa˝ane za HCV.

Zdj´cie TONY STONE IMAGES; Fotomonta˝ JANA BRENNING

(strona obok);

YOHKO K. SHIMIZU

National Institutes of Health (wstawka)

background image

Ma∏o który pacjent wie, kiedy dosz∏o

do zaka˝enia, lecz podczas wywiadów
wielu z nich wymienia transfuzj´ krwi,
przyjmowanie do˝ylnie narkotyków lub
uk∏ucie ig∏à do iniekcji, zawierajàcà
krew zaka˝onej osoby. Oko∏o 40% pa-
cjentów nie podaje ˝adnego wyraênie
okreÊlonego czynnika, ale nale˝y do jed-
nej z kilku grup ryzyka, okreÊlonych
w badaniach epidemiologicznych jako
sprzyjajàcych zaka˝eniu. Najcz´Êciej ule-
gajà mu osoby, które: odby∏y stosunek
p∏ciowy z osobà chorà na zapalenie wà-
troby, mia∏y kontakty seksualne z wi´-
cej ni˝ jednym partnerem w ciàgu ostat-
niego roku oraz przynale˝à do grupy
o niskim statusie spo∏ecznym.

Nadal jest wàtpliwe, czy wzw typu C

szerzy si´ drogà kontaktów p∏ciowych.
Przypadki zaka˝enia partnerów w sta-
bilnych zwiàzkach monogamicznych sà
rzadkie, cz´stoÊç zaka˝enia u homo-
seksualnych m´˝czyzn majàcych licz-
nych partnerów nie jest natomiast wy˝-
sza ni˝ w ca∏ej populacji. Obserwacje te
wskazujà, ˝e HCV rzadko szerzy si´

drogà p∏ciowà, trudno jednak pogodziç
je ze znanymi danymi. Paradoks ten po-
zostaje nie wyjaÊniony. Niektórzy spo-
Êród pacjentów zaprzeczajàcych, ˝e
przyjmowali kiedykolwiek do˝ylnie
narkotyki, mogà ukrywaç ten fakt lub
go nie pami´tajà. Inni prawdopodobnie
zostali zaka˝eni niesterylnymi golarka-
mi lub narz´dziami do tatua˝u. S∏omki
stosowane do nosa kolejno przez kilka
osób, s∏u˝àce do wdychania narkoty-
ków, równie˝ mogà spowodowaç zaka-
˝enie nawet znikomà iloÊcià krwi.

Powolny post´p

Odkrycie wirusa HCV oraz opraco-

wanie swoistego testu do wykrywania
tego zaka˝enia to du˝e zwyci´stwo
w walce o zdrowie spo∏eczeƒstwa. Ry-
zyko zaka˝enia poprzez transfuzj´ krwi
zosta∏o w zasadzie wyeliminowane. Co
wi´cej, cz´stoÊç zaka˝enia wÊród nar-
komanów zaczyna si´ zmniejszaç, lecz
mo˝e to byç skutkiem kampanii prze-
ciwko AIDS, w których odradza si´ sto-
sowanie tych samych igie∏ przez ró˝ne
osoby. Ciàgle jednak wzw typu C sta-
nowi dla nas wyzwanie, a perspektywy
wyeliminowania wirusa wydajà si´ nie-
realne. Próby opracowania szczepionki
uleg∏y zahamowaniu, gdy˝ okaza∏o si´,
˝e zwierz´ta, u których dosz∏o do eli-
minacji infekcji, nie nabywajà odporno-
Êci na nast´pne zaka˝enie. Ponadto u
milionów ludzi przewlekle zaka˝onych
HCV istnieje ryzyko rozwini´cia si´ po-
wa˝nej choroby wàtroby.

Mechanizm uszkadzania wàtroby

przez wirusy zosta∏ ogólnie poznany. Do

uszkodzenia mo˝e dojÊç wskutek bez-
poÊredniego zniszczenia komórek tego
narzàdu przez wirusa lub te˝ ataku uk∏a-
du odpornoÊciowego na zaka˝one ko-
mórki. Wirus wzw typu C powoduje
chorob´ w ten drugi sposób. Na odpor-
noÊç swoistà sk∏ada si´ odpornoÊç hu-
moralna i odpornoÊç komórkowa. Od-
pornoÊç humoralna, w której przebiegu
wytwarzane sà przeciwcia∏a, wydaje si´
w du˝ej mierze nieskuteczna w walce z
HCV. Mimo ˝e wytwarzane sà przeciw-
cia∏a przeciw ró˝nym komponentom wi-
rusa, nie majà one jednak zdolnoÊci neu-
tralizowania go, a ich obecnoÊç nie
Êwiadczy o odpornoÊci na zaka˝enie, jak
w przypadku wzw typu B.

Wydaje si´, ˝e wirus zapalenia wà-

troby typu C unika tego mechanizmu
obronnego dzi´ki du˝ej zmiennoÊci an-
tygenowej, zw∏aszcza w cz´Êci genomu
odpowiedzialnej za wytwarzanie bia-
∏ek zlokalizowanych na jego powierzch-
ni, które mogà wiàzaç si´ z przeciwcia∏a-
mi. Dwa takie wysoce zmienne regiony
odkryto we fragmencie genomu kodu-
jàcego bia∏ka os∏onkowe. Dotychczas
opisano szeÊç podstawowych genoty-
pów, a w ich obr´bie jeszcze wi´cej pod-
typów wirusa – nawet w organizmie
jednego pacjenta istniejà zró˝nicowane
warianty.

Inaczej ni˝ odpornoÊç humoralna

drugi rodzaj odpornoÊci swoistej – od-
pornoÊç komórkowa, specjalizujàca si´
w zwalczaniu zaka˝eƒ wirusowych –
podejmuje zaci´tà walk´ przeciw HCV.
To w∏aÊnie ten typ odpowiedzi immu-
nologicznej powoduje prawdopodob-
nie w znacznej cz´Êci proces niszczenia
wàtroby. Limfocyty T cytotoksyczne,
ukierunkowane na rozpoznanie bia∏ek
wirusa C, sà obecne w krwi obwodowej
oraz w wàtrobie osób przewlekle zaka-
˝onych i prawdopodobnie niszczà ko-
mórki wàtroby majàce na powierzchni
bia∏ka wirusowe. Na szcz´Êcie tkanka
wàtrobowa ∏atwo si´ regeneruje, ale
u pacjentów chorych na wzw cz´sto wy-
st´puje wiele martwych lub ginàcych

58 Â

WIAT

N

AUKI

Luty 2000

TKANKA WÑTROBOWA pacjentów cho-
rych na wzw typu C cz´sto wykazuje zw∏ók-
nienie – nadmiar kolagenu

(niebieski). Gór-

ne zdj´cie przedstawia typowe zw∏óknienie
niewielkiego stopnia. Na dolnym zilustro-
wana jest marskoÊç – powa˝niejsze schorze-
nie, w którym tkanka w∏óknista otacza sku-
piska regenerujàcych si´ hepatocytów;
widoczne sà równie˝ komórki typowe dla
przewlek∏ego procesu zapalnego.

SZYMPANS
Z ZAPALENIEM
WÑTROBY
TYPU NIE-A,
NIE-B

RNA WYIZOLOWANE

Z ZAKA˚ONYCH

KOMÓREK

KOPIA DNA

WYTWORZONEGO

NA MATRYCY

WIRUSOWEGO RNA

DNA WPROWADZONE

DO BAKTERIOFAGÓW

Jak odkryto wirusa HCV?

N

aukowcy zidentyfikowali HCV na pod-
stawie uzyskanych kopii DNA z wiruso-

wego RNA, pochodzàcego z komórek zaka-
˝onych szympansów. Nast´pnie sklonowali
DNA za pomocà bakteriofagów, które prze-
nios∏y go do komórek bakteryjnych. Uzyska-
ne kolonie bakteryjne zbadano, dodajàc su-
rowic´ tych˝e szympansów. Jedna z nich
wykaza∏a reakcj´ immunologicznà, co ozna-
cza∏o, ˝e bakterie zawiera∏y sekwencje geno-
mu poszukiwanego wirusa.

TKANKA
W¸ÓKNISTA

TKANKA W¸ÓKNISTA OTACZAJÑCA
PRZEWÓD ˚Ó¸CIOWY
I NACZYNIA KRWIONOÂNE

PRZEWÓD ˚Ó¸CIOWY

GUZKI MARSKIE

KOMÓRKI TYPOWE
DLA PRZEWLEK¸EGO
PROCESU ZAPALNEGO

ELIZABETH M. BRUNT

Saint Louis University

LAURIE GRACE

background image

hepatocytów oraz komórki, takie jak
limfocyty i monocyty, typowe dla prze-
wlek∏ego procesu zapalnego.

Póêne nast´pstwa zaka˝enia

JeÊli zapalenie wàtroby utrzymuje si´

dostatecznie d∏ugo – zwykle kilka lat –
to schorzenie post´puje, a nieaktywne
w normalnych warunkach komórki
przylegajàce do hepatocytów, zwane
komórkami gwiaêdzistymi wàtroby,
ulegajà patologicznemu pobudzeniu.
W wyniku tego zaczynajà wydzielaç ko-
lagen i inne bia∏ka, które z kolei zabu-
rzajà ultrastruktur´ wàtroby i powoli
uszkadzajà jej zdolnoÊç do przetwarza-
nia substancji. Ten proces chorobowy
zwany jest w∏óknieniem. Komórki te
majà podobne pochodzenie i pe∏nià
funkcje analogiczne do pe∏nionych
przez komórki odpowiedzialne za pro-
cesy w∏óknienia w innych narzàdach,
na przyk∏ad fibroblasty skóry lub ko-
mórki mezangialne w nerce. Magazy-
nujà one witamin´ A oraz wytwarzajà
w wàtrobie substancj´ zewnàtrzkomór-
kowà, tzw. zràb. Prawdopodobnie wie-
le procesów, które zapoczàtkowujà two-
rzenie si´ tkanki w∏óknistej w wàtrobie,
zachodzi tak˝e w innych tkankach.

Post´pujàce w∏óknienie prowadzi do

marskoÊci wàtroby, objawiajàcej si´ zani-
kiem komórek mià˝szowych i rozrostem
tkanki ∏àcznej, ulegajàcej zbliznowaceniu,
która otacza skupiska regenerujàcych si´
hepatocytów. Choroba rozwija si´ szybciej
u m´˝czyzn oraz u osób majàcych w mo-
mencie zaka˝enia powy˝ej 50 lat, spo˝y-
wajàcych ponad 50 g alkoholu dziennie,
lecz mo˝e równie˝ dotknàç abstynentów.
W∏óknienie i marskoÊç sà powszechnie
uwa˝ane za procesy nieodwracalne, cho-
cia˝ najnowsze badania podajà w wàtpli-
woÊç s∏usznoÊç tego stwierdzenia.

U oko∏o 20% pacjentów marskoÊç

wàtroby rozwija si´ w ciàgu pierwszych
20 lat od zaka˝enia. Po tym okresie
u niektórych osób nast´puje stan rów-
nowagi, wàtroba nie jest dalej niszczona,

podczas gdy u innych w∏óknienie mo˝e
nadal, choç bardzo wolno, post´powaç.
Choroba wàtroby w fazie koƒcowej cha-
rakteryzuje si´ ˝ó∏taczkà, wodobrzu-
szem (gromadzeniem si´ p∏ynu we-
wnàtrz jamy brzusznej), krwawieniem
z ˝ylakowato poszerzonych ˝y∏ prze∏y-
ku, a tak˝e zaburzeniami ÊwiadomoÊci.
Obecnie zaka˝enie HCV uznaje si´ tak-
˝e za poÊrednià przyczyn´ pierwotne-
go raka wàtroby. Sam wirus prawdo-
podobnie nie zwi´ksza ryzyka wystà-
pienia tego schorzenia, lecz wywo∏ana
przez niego marskoÊç – tak.

MarskoÊç wàtroby jest odpowiedzial-

na za prawie wszystkie dolegliwoÊci
zwiàzane z zaka˝eniem wirusem HCV.
Mimo ˝e niektórzy pacjenci przypomi-
najà sobie przebycie ˝ó∏taczki w wyni-
ku zaka˝enia, to jednak przewlek∏e wzw
typu C cz´sto przebiega bezobjawowo.
Nawet jeÊli objawy wyst´pujà, to sà nie-
swoiste: pacjenci skar˝à si´ na trudne
do okreÊlenia uczucie zm´czenia, nud-
noÊci czy te˝ ogólnie z∏e samopoczucie.
Podst´pnoÊç tej choroby jest prawdo-
podobnie jednà z przyczyn tego, ˝e
wzw typu C nie odkryto przez tak d∏u-
gi czas. Choroba trwa dziesiàtki lat. Na-
ukowców nurtuje fakt, ˝e nie wszyscy
pacjenci reagujà w ten sam sposób na
zaka˝enie. Niektórzy sà nosicielami wi-
rusa przez dziesiàtki lat, a mimo to nie
majà objawów uszkodzenia wàtroby,
u innych zaÊ dochodzi do powa˝nych
zaburzeƒ ju˝ po kilku latach.

Jej przeszczep mo˝e uratowaç niektó-

rych pacjentów w koƒcowych stadiach
choroby, ale ludzka wàtroba do trans-
plantacji jest trudno dost´pna. Naukow-
cy prowadzà wi´c intensywne badania
w celu opracowania metod leczenia, któ-
re pozwoli∏yby na wyeliminowanie wi-
rusa z organizmu pacjenta.

Pierwszym skutecznym lekiem by∏ in-

terferon-alfa – substancja bia∏kowa, wy-
st´pujàca naturalnie w organizmie. Wy-
kazuje on nieswoiste dzia∏anie przeciw-
wirusowe, jak równie˝ mo˝e stymulo-
waç czynnoÊç uk∏adu odpornoÊciowego.

Podawany jest zwykle metodà podskór-
nej iniekcji trzy razy w tygodniu przez
rok. Niestety, zaledwie 15–20% pacjen-
tów wykazuje utrwalonà odpowiedê,
zdefiniowanà jako powrót poziomu
ALT i AST w surowicy do normy oraz
brak wykrywalnego RNA wirusa wzw
typu C w surowicy przez co najmniej
6 miesi´cy po zakoƒczeniu leczenia. Na-
dal nie wiadomo, dlaczego u wi´kszoÊci
osób leczenie jest nieskuteczne, chocia˝
niektóre genotypy wirusa sà bardziej
wra˝liwe na interferon ni˝ inne.

W 1998 roku Food and Drug Admini-

stration zaakceptowa∏a inny lek – ryba-
wiryn´ – w leczeniu przewlek∏ego zapa-
lenia wàtroby typu C – w po∏àczeniu
z interferonem. Rybawiryna, przyjmo-
wana doustnie w postaci tabletki, hamu-
je replikacj´ wielu wirusów. Mimo to nie
wykazuje bezpoÊredniego dzia∏ania prze-
ciw HCV, lecz prawdopodobnie wzma-
ga dzia∏anie interferonu na uk∏ad odpor-
noÊciowy. Interferon i rybawiryna poda-
wane razem przez 6–12 miesi´cy mogà
wyeliminowaç wirus u oko∏o 40% pa-
cjentów. KlinicyÊci starajà si´ obecnie
uzyskaç jak najlepsze wyniki leczenia,
stosujàc te dwa Êrodki. Obecnie ich za-
interesowania koncentrujà si´ na posta-
ciach interferonu o przed∏u˝onym dzia-
∏aniu, wymagajàcych podawania tylko
raz w tygodniu.

Aktualnie testowany jest nowy lek na

ma∏ych grupach pacjentów. Vertex Phar-
maceuticals w Cambridge w Massachu-
setts przeprowadza badania nad Êrod-
kiem blokujàcym ludzki enzym zwany
dehydrogenazà monofosforanu inozy-
ny. Enzym ten bierze udzia∏ w replikacji
RNA wirusa wzw typu C. Wyniki tych
prób sà jeszcze niedost´pne.

Z powodu braku leków zdolnych do

eliminacji wirusa w NIH rozpocz´to
ostatnio badania, by stwierdziç, czy d∏u-
goterminowe podawanie interferonu
-alfa mo˝e spowolniç tempo niszczenia
wàtroby pacjentów, u których nie do-
sz∏o do zlikwidowania HCV. Nasza gru-

Â

WIAT

N

AUKI

Luty 2000 59

BAKTERIOFAGI ZAKA˚AJÑ

BAKTERIE E. COLI

WYIZOLOWANE KOLONIE BAKTERII

DALSZE
BADANIA

DODANIE SUROWICY SZYMPANSÓW

Z ZAPALENIEM WÑTROBY TYPU NIE-A, NIE-B;

KOLONIE BAKTERII ZAWIERAJÑCYCH

SEKWENCJE WIRUSOWE WYKAZUJÑ

WIDOCZNÑ REAKCJ¢

Ciàg dalszy na stronie 62

background image

60 Â

WIAT

N

AUKI

Luty 2000

Cykl replikacyjny HCV

Z

aka˝enie HCV zaczyna si´, gdy czàst-
ki wirusa krà˝àce we krwi dotrà do ko-

mórek wra˝liwych na zaka˝enie, g∏ównie
hepatocytów. Bia∏ko wirusowe zwane E2
u∏atwia wirusowi penetracj´ dzi´ki po∏àcze-
niu si´ ze swoistym receptorem na po-
wierzchni komórki. Podczas wnikania do
komórki wirus traci os∏onk´ lipidowà oraz
bia∏kowy kapsyd, uwalniajàc genom RNA.
Nast´pnie enzymy komórkowe u˝ywajà tej
nici RNA jako matrycy do wytworzenia du-
˝ej czàsteczki bia∏kowej – poliproteiny. Ule-
ga ona rozszczepieniu na wiele ma∏ych bia-
∏ek, tworzàcych struktur´ nowych czàstek
wirusowych oraz pomagajàcych w proce-
sie replikacji wirusowego RNA.

Pierwotny RNA ulega powieleniu z wy-

tworzeniem nici RNA „o ujemnej polarno-
Êci”, majàcej w stosunku do niego odwrot-
nà, czyli komplementarnà sekwencj´. Pe∏ni
ona rol´ matrycy do wytworzenia wielu ko-
pii wyjÊciowego RNA, które wraz z bia∏ka-
mi strukturalnymi sà nast´pnie wstawiane
do nowo powsta∏ych potomnych czàstek
wirusowych w aparacie Golgiego. Po uzy-
skaniu os∏onki lipidowej kompletne czàstki
wirusowe zostajà uwolnione z zaka˝onej
komórki. Ostatnie badania wskazujà, ˝e
w organizmie pacjenta, przede wszystkim
w komórkach wàtroby, dziennie powstaje
a˝ bilion nowych czàstek HCV.

KEITH KASNOT; èród∏o: CHARLES M. RICE

Washington University School of Medicine

KOMÓRKA WÑTROBY LUDZKIEJ

B¸ONA KOMÓRKOWA

1

Wirus wià˝e si´

z receptorem
i wnika do
zag∏´bienia
na powierzchni
komórki

2

Wirusowy RNA

przedostaje si´
do wn´trza komórki

3

Komórka

syntetyzuje
poliprotein´
kodowanà
przez RNA wirusa

KOMENTARZ

Z polskiej perspektywy

P

olskiego czytelnika ze zrozumia∏ych wzgl´dów najbardziej
interesuje epidemiologia zaka˝eƒ wirusem C w naszym

kraju. Warto nadmieniç, ˝e badania takie przeprowadzono
w Polsce ju˝ w kilka miesi´cy po opracowaniu pierwszych te-
stów umo˝liwiajàcych wykrywanie przeciwcia∏ anty-HCV, no-
tabene o wiele mniej doskona∏ych ani˝eli stosowane obecnie. Po
raz pierwszy przedstawiono je ju˝ w 1990 roku. Stwierdzam,
na podstawie danych pochodzàcych z ró˝nych êróde∏, ˝e w pol-
skiej populacji ogólnej, a wi´c bez grup zwi´kszonego ryzyka,
cz´stoÊç zaka˝enia tym wirusem wynosi oko∏o 1.5–2%. Jest ona
zró˝nicowana w zale˝noÊci od wieku badanych. Ma to zwiàzek
z wieloma czynnikami. Ujmujàc problem w skrócie, im bada-
ni sà starsi, tym cz´stoÊç zaka˝enia wi´ksza. Na przyk∏ad u po-
borowych w wieku 19–21 lat i honorowych dawców krwi
w 1997 roku wynosi∏a 0.79%. U osób w starszym wieku, które
mia∏y przed rokiem 1989 przetaczanà krew lub uzyskiwane
z niej preparaty bàdê by∏y poddawane zabiegom medycznym,
zw∏aszcza dawno (nawet drobnym, lecz z u˝yciem narz´dzi),
stwierdza si´ wi´kszà cz´stoÊç zaka˝eƒ tym wirusem. Nale˝y
pami´taç, ˝e upowszechnienie w Polsce jednorazowych igie∏
i strzykawek, a tak˝e innego jednorazowego sprz´tu medycz-
nego nastàpi∏o z opóênieniem w stosunku do Europy Zachod-

niej oraz USA i przypad∏o na prze∏om lat siedemdziesiàtych
i osiemdziesiàtych.

Obecnie ocenia si´, ˝e spoÊród wszystkich znanych zaka˝eƒ

HCV w naszym kraju oko∏o 60% to nabyte w szpitalach lub
w innych placówkach s∏u˝by zdrowia, w tym u stomatologów,
w gabinetach zabiegowych itp. Wynika to z nie zawsze w∏a-
Êciwej sterylizacji narz´dzi, lecz nie tylko. Istotne znaczenie ma
tutaj motywacja personelu medycznego do Êcis∏ego prze-
strzegania zasad ochrony pacjenta przed zaka˝eniem jakim-
kolwiek czynnikiem infekcyjnym, a wi´c nie tylko wirusem C.
Jest to jedno z najwa˝niejszych wyzwaƒ dla naszego lecznic-
twa. Nie ma bowiem innej mo˝liwoÊci unikni´cia szkód zdro-
wotnych, moralnych i finansowych.

Grupy zwi´kszonego ryzyka w Polsce to narkomani, przede

wszystkim uzale˝nieni od preparatów pobieranych do˝yl-
nie (oko∏o 80%), osoby poddawane leczeniu nerkozast´pcze-
mu poprzez hemodializ´ (w 1998 roku dotyczy∏o to 36% leczo-
nych w ten sposób chorych) i alkoholicy (w populacjach
wielkomiejskich oko∏o 25%). Badania cz´stoÊci wyst´powania
zaka˝eƒ wirusem C wymagajà jednak wi´kszej wnikliwoÊci.
Na przyk∏ad w mieszanej populacji osób dobrowolnie zg∏asza-
jàcych si´ w celu wykonania testu przeprowadzonego w ca-

background image

Â

WIAT

N

AUKI

Luty 2000 61

JÑDRO

APARAT GOLGIEGO

4

Poliproteina ulega

podzia∏owi
na bia∏ka

5

Na matrycy

oryginalnej nici
wirusowego RNA
enzymy wirusowe
syntetyzujà nici RNA
o ujemnej polarnoÊci

6

Enzymy biorà udzia∏

w wytworzeniu wielu
potomnych kopii oryginalnego
wirusowego RNA z nici RNA
o ujemnej polarnoÊci

7

Potomne nici RNA

zyskujà os∏onk´ bia∏kowà,
stajàc si´ prekursorami
czàstek wirusowych

8

Nowo utworzone czàstki

wirusa pokryte
zewn´trznà warstwà
lipidowà sà uwalniane
z komórki

∏ym kraju (15 oÊrodków) w czerwcu 1999 roku przez szczeciƒ-
skie Stowarzyszenie Pomocy Ludziom ze Schorzeniami Wà-
troby na 14 435 zbadanych przeciwcia∏a anty-HCV wykryto
u 584 osób, tj. u 4.04%.

Charakterystyczne dla naszej sytuacji epidemiologicznej jest

zmniejszanie cz´stoÊci zaka˝eƒ wirusem B zapalenia wàtroby.
O ile na poczàtku lat osiemdziesiàtych na 100 tys. mieszkaƒ-
ców zapada∏o na ten rodzaj wirusowego zapalenia wàtroby
przesz∏o 40 osób, o tyle w roku 1998 tylko 10.5 z tendencjà do
dalszego obni˝ania tego podstawowego wskaênika. Jest to zwià-
zane z programem szczepieƒ obowiàzkowych, zalecanych i do-
browolnych oraz z poprawà warunków sanitarnych placówek
s∏u˝by zdrowia, ciàgle jednak jeszcze niedoskona∏ych. Jednak-
˝e, o czym napisali autorzy artyku∏u, szczepionki przeciwko
wirusowi C nie ma i trudno powiedzieç, kiedy zostanie opra-
cowana; sàdz´, ˝e z ró˝nych powodów zwiàzanych ze struktu-
rà wirusa C – niepr´dko.

S

kutki zaka˝enia HCV objawiajà si´ w sposób szczególnie
ci´˝ki po latach od infekcji, nabytej cz´sto jeszcze w dzie-

ciƒstwie. Ostatnio dokona∏em analizy rozpoznaƒ u chorych le-
czonych na Oddziale Chorób Zakaênych Szpitala im. Józefa
Strusia i w Klinice Chorób Zakaênych AM w Poznaniu (jest to
ten sam oÊrodek). W ciàgu ostatnich 10 lat prawie trzykrotnie
wzros∏a cz´stoÊç hospitalizowania pacjentów z marskoÊcià wà-
troby, w tym w bardzo zaawansowanym jej stadium, spowodo-
wanà przede wszystkim zaka˝eniem wirusem C oraz nad-

u˝ywaniem alkoholu. Ci pacjenci znajdujà si´ w stanie zagro-
˝enia ˝ycia. Koszty ich leczenia sà wyjàtkowo wysokie.

Bardzo wielu zaka˝onych HCV, nie wiedzàc o tym, w mniej-

szym lub wi´kszym stopniu nadu˝ywa alkoholu. Tymczasem
udowodniono, ˝e alkohol przyspiesza rozwój choroby. Ju˝ wy-
pijanie powy˝ej 10 g czystego alkoholu etylowego (tj. oko∏o
jednego ma∏ego kieliszka wódki lub szklanki piwa bàdê 100 ml
wina dziennie) zdecydowanie pogarsza stan chorego, a tak˝e po-
woduje s∏abszà odpowiedê na leczenie przeciwwirusowe. Ule-
ga skróceniu okres poprzedzajàcy powstanie marskoÊci i rozwój
pierwotnego raka wàtroby (rzadszego w Europie ni˝ w innych
regionach Êwiata, np. w Azji i w Afryce tropikalnej).

Trzeba podkreÊliç, ˝e u przewa˝ajàcej wi´kszoÊci zaka˝onych

przez ca∏e lata mogà nie wystàpiç szczególne objawy na to wska-
zujàce (uczucie zm´czenia jest objawem najcz´stszym). Dlatego
testy na obecnoÊç anty-HCV powinny byç przeprowadzane ∏àcz-
nie z innymi badaniami s∏u˝àcymi ocenie stanu zdrowia, szcze-
gólnie u osób, które mia∏y w przesz∏oÊci przetaczanà krew,
przebywa∏y w szpitalach itp. Samo oznaczenie aktywnoÊci ami-
notransferaz nie wystarcza, poniewa˝ okresowo sà one w zakre-
sie wartoÊci prawid∏owych. Lekarz rodzinny nie powinien odma-
wiaç tego typu badania. Wynik pozytywny wymaga dok∏adnego
specjalistycznego zdiagnozowania przede wszystkim w porad-
niach i szpitalach chorób zakaênych. Niestety, u kilku procent
pacjentów pomimo zaka˝enia nie wytwarzajà si´ przeciwcia∏a
anty-HCV. Rozpoznanie infekcji wymaga w ich przypadku prze-
prowadzenia innych badaƒ, a wÊród nich oznaczenia kwasu nu-

background image

62 Â

WIAT

N

AUKI

Luty 2000

pa oraz inni naukowcy prowadzà ba-
dania nad prostà metodà regularnych
upustów krwi tym osobom. Takie lecze-
nie obni˝a zawartoÊç ˝elaza w organi-
zmie, co z kolei mo˝e zmniejszyç po-
ziom ALT i AST w surowicy. Nadal
jednak nie ustalono, czy tempo uszka-
dzania wàtroby ulega wskutek takiego
dzia∏ania spowolnieniu.

Wirus na celowniku

Najskuteczniejsze w leczeniu wzw ty-

pu C sà Êrodki skierowane swoiÊcie
przeciw wirusowi, podobnie jak w przy-
padku najskuteczniejszych metod lecze-
nia zaka˝eƒ HIV. Bioràc to pod uwag´,
badacze szczegó∏owo opracowali struk-
tur´ HCV. Jego genom sk∏ada si´ z po-
jedynczej nici RNA. Pod wzgl´dem
wielkoÊci i struktury jest podobny do
genomów wirusa ˝ó∏tej goràczki i den-
gi. Wirus ten zosta∏ wi´c zaliczony, jak
i tamte, do rodziny Flaviviridae. Enzy-
my w zaka˝onej komórce u˝ywajà wiru-
sowego RNA jako matrycy do produk-
cji jednej du˝ej czàsteczki bia∏ka, zwanej
poliproteinà, która z kolei ulega rozsz-
czepieniu na inne, o zró˝nicowanych

funkcjach. Niektóre z nich to bia∏ka
strukturalne, budujàce nowe czàstki wi-
rusowe, inne sà enzymami uczestniczà-
cymi w replikacji RNA wirusa zaka˝a-
jàcego komórk´. Na koƒcach genomu
znajdujà si´ krótkie nie kodujàce odcin-
ki RNA, które nie ulegajà translacji
w bia∏ka. Jedna z tych koƒcowych se-
kwencji prawdopodobnie zmusza za-
ka˝onà komórk´ do wytworzenia wi-
rusowej poliproteiny; stanowi te˝ wa˝ny
element w badaniach diagnostycznych.
Druga sekwencja odgrywa istotnà rol´
w zapoczàtkowaniu replikacji wiruso-
wego RNA.

Do bia∏ek strukturalnych nale˝à: bia∏-

ko rdzeniowe, które w postaci nukle-
okapsydu otacza RNA w czàstce wiru-
sa, oraz dwa bia∏ka os∏onki pokrywajàce
nukleokapsyd. Bia∏ka niestrukturalne
to wirusowa proteaza odpowiedzialna
za rozszczepienie poliproteiny i enzy-
my odpowiedzialne za syntez´ sk∏ad-
ników wirusowego RNA (trifosfataz´),
kopiowanie RNA (polimeraz´) oraz roz-
wijanie nowo utworzonej nici kwasu
nukleinowego (helikaz´).

Proteaza i helikaza zosta∏y dobrze po-

znane, a ich trójwymiarowa struktura
szczegó∏owo opracowana na podstawie

badaƒ z zastosowaniem krystalografii,
co jest etapem niezb´dnym do opraco-
wania leków blokujàcych enzym. Kilka
firm, w tym Schering-Plough, Agouron
Pharmaceuticals, Eli Lilly i Vertex Phar-
maceuticals, zajmuje si´ obecnie bada-
niem potencjalnych inhibitorów prote-
azy lub helikazy. Testy kliniczne roz-
pocznà si´ prawdopodobnie ju˝ za kil-
ka lat. Innym celem dzia∏ania leku mo-
˝e byç wirusowy enzym – polimeraza.
Czas poka˝e, czy wirus wytworzy opor-
noÊç na te leki.

Opracowanie leczenia wzw typu C

mo˝e wkrótce okazaç si´ ∏atwiejsze. Kil-
ka miesi´cy temu Ralf Bartenschlager
i jego wspó∏pracownicy z Johannes-Gu-
tenberg Universität Mainz w Niemczech
opublikowali szczegó∏y dotyczàce ge-
netycznie opracowanego modelu RNA,

kleinowego wirusa C (HCV-RNA) za pomocà metody reakcji
∏aƒcuchowej polimerazy (RT-PCR) najcz´Êciej w surowicy krwi.
Obecnie metody diagnostyki molekularnej nale˝à do standardu
zarówno w stwierdzeniu zaka˝enia, jak i dokonaniu kwalifika-
cji do leczenia. Obejmujà one nie tylko oznaczenia jakoÊciowe, lecz
tak˝e okreÊlenie genotypu wirusa i liczby jego czàstek w jedno-
stce obj´toÊciowej surowicy. Badania iloÊciowe to sk∏adnik ra-
cjonalnego leczenia przeciwwirusowego. Dost´p do nich jest
w Polsce, niestety, nadal bardzo ograniczony.

W uzupe∏nieniu do danych przedstawionych przez autorów

amerykaƒskich chc´ podkreÊliç, ˝e jeszcze nie poznaliÊmy tajem-
nic tego wirusa, prawie tak podst´pnego jak HIV. Ostatnio wy-
kryto jeszcze inne mechanizmy omijania przez HCV obrony
ustroju. W materiale genetycznym wirusa znajdujà si´ regio-
ny wy∏àczajàce aktywnoÊç komórek odpowiedzi immunolo-
gicznej, g∏ównie limfocytów cytotoksycznych i ich produktów.
Poza tym wirus namna˝a si´ nie tylko w komórkach wàtroby,
lecz tak˝e w mononuklearach krwi obwodowej. W ten sposób
wp∏ywa on negatywnie na ich program genetyczny, a poza tym
te i inne komórki stanowià trudno dost´pnà, przy obecnych
metodach leczniczych, pul´ rezerwowà wirusa, skàd mo˝e roz-
poczàç namna˝anie si´. Warto dodaç, ˝e tempo tego procesu
jest olbrzymie. W ciàgu doby powstaje oko∏o biliona nowych
czàstek wirusowych. Sà one stale, lecz niestety nie do koƒca,
niszczone przez nasz – przede wszystkim komórkowy – uk∏ad
odpornoÊciowy (stàd przewlek∏e zaka˝enie). Poza tym wirus
ten mo˝e powodowaç nieprawid∏owe reakcje ustrojowe o loka-

lizacji pozawàtrobowej. Wywo∏uje na przyk∏ad zmiany okre-
Êlane jako krioglobulinemia mieszana z licznymi konsekwen-
cjami, takimi jak zapalenie naczyƒ, k∏´bków nerkowych, a tak-
˝e ró˝ne zmiany narzàdowe, m.in. w tarczycy i skórze.

Bardzo interesujàcy jest fragment koƒcowy artyku∏u, poÊwi´-

cony nowym, b´dàcym na wczesnym etapie badaƒ klinicznych
lub jeszcze tylko w sferze projektowania, metodom leczenia far-
makologicznego. (Osobny problem to transplantacja wàtroby; za-
ka˝enie wirusem C jest do tego zabiegu najcz´stszym wskaza-
niem w statystykach Êwiatowych). Tak jak w badaniach
prowadzonych nad innymi wirusami (HIV, HBV) równie˝
w tym przypadku uruchomiono nieomal wszystkie mo˝liwo-
Êci wspó∏czesnej nauki, zespalajàcej osiàgni´cia genetyki mole-
kularnej, wirusologii (granice mi´dzy tymi dziedzinami zacie-
rajà si´), chemii leków i wreszcie medycyny klinicznej. Wynika
to w sposób oczywisty z niezadowolenia dotychczasowymi me-
todami terapii, zarówno z zastosowaniem interferonu, jak i le-
czenia kombinowanego interferonem i rybawirinà, choç to ostat-
nie daje lepsze wyniki ni˝ sam interferon-alfa. Niepowodzenia
w terapii tym lekiem sta∏y si´ ostatnio tematem bardzo wnikli-
wych badaƒ. Bia∏ka kodowane przez genom HCV negatywnie
wp∏ywajà na przeciwwirusowe oddzia∏ywanie na t´ cytokin´.
Bia∏ko otoczkowe* E2 ma sekwencje identyczne z kinazà bia∏ko-
wà (PKR), przez co hamuje aktywnoÊç tego enzymu. Sekwencje
PKR wykazujà wi´ksze podobieƒstwo do bia∏ka E2 w zaka˝e-
niach szczególnie opornych na leczenie interferonem-alfa, tj.
wywo∏anych przez genotyp HCV oznaczony jako 1a i 1b (ten

Rdzeƒ

Bia∏ko

rdzeniowe

Region

koƒcowy

Region

koƒcowy

GEN

PRODUKTY
BIA¸KOWE

Bia∏ka

os∏onki

Proteaza/

helikaza

Polimeraza

RNA

Os∏onka

1

Os∏onka

2

Niestru-
kturalny

2

Niestrukturalny

3

Niestrukturalny

4

Niestrukturalny

5

GENOM HCV sk∏ada si´ z jednego genu za-
wartego w obr´bie nici RNA i jej regionów
koƒcowych. Gen koduje poliprotein´, która
nast´pnie ulega rozszczepieniu na wiele
mniejszych bia∏ek. Niektóre z nich s∏u˝à do
budowy nowych czàstek wirusa; inne pe∏-
nià funkcje enzymów wspomagajàcych re-
plikacj´ wirusowego RNA w celu wstawie-
nia powsta∏ych tà drogà genomów do
potomnych czàstek wirusowych.

LAURIE GRACE

Ciàg dalszy ze strony 59

background image

przewa˝a w Polsce, w Europie oraz w USA) ni˝ w wywo∏anych
przez genotypy o wi´kszej wra˝liwoÊci, tj. 2a, 2b i 3a. Podobne
dzia∏anie ma tak˝e inny fragment genomu tego wirusa. Poza
tym odpowiedê na leczenie interferonem-alfa jest statystycznie
gorsza u chorych, którzy przebyli wirusowe zapalenie wàtro-
by typu B, co stanowi przykrà niespodziank´ wynikajàcà z ba-
daƒ ostatnich kilkunastu miesi´cy.

Niedawno podsumowaliÊmy wyniki uzyskane u 350 doro-

s∏ych chorych leczonych przez pó∏ roku interferonem-alfa w 11
polskich oÊrodkach. Okaza∏o si´, ˝e wirus C zosta∏ trwale wy-
eliminowany u 15% chorych. Leczenie kombinowane – interfe-
ronem-alfa i rybawirinà – dziesi´ciokrotnie mniejszej grupy pa-
cjentów z Poznania, Wroc∏awia i Warszawy da∏o efekt
dwukrotnie lepszy. Sekcja Hepatologiczna Polskiego Towarzy-
stwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaênych na sympo-
zjum roboczym, które odby∏o si´ wiosnà ub.r., przyj´∏a jako
standardowe leczenie przewlek∏ych zapaleƒ wàtroby typu C,
w zwiàzku z mi´dzynarodowym konsensusem o starannej kwa-
lifikacji do terapii kombinowanej. Jej koszt (bez bardzo drogiej
diagnostyki) wynosi oko∏o 7 tys. dolarów, o 3 tys. mniej ni˝
w USA. Z zakupu centralnego w tym roku mo˝emy leczyç tyl-
ko 37 osób w ten sposób; pozosta∏ymi funduszami dysponujà
kasy chorych.

Inne metody leczenia zaka˝eƒ wywo∏ywanych przez wirus

C nie sà dotàd powszechne i ogólnie dost´pne, poniewa˝ ka˝-
dy nowy sposób terapii musi przejÊç niezwykle dok∏adne, me-
todologicznie w∏aÊciwe, ÊciÊle kontrolowane próby kliniczne.

Jakiekolwiek uchybienia w tym zakresie gro˝à bardzo powa˝-
nymi konsekwencjami, czego dowodzà ostatnie lata. Polscy le-
karze z oÊrodków referencyjnych (przede wszystkim chorób za-
kaênych) sà w∏àczeni do tego typu dzia∏aƒ, czego Êwiadectwem
jest ich sta∏e od kilku lat uczestnictwo w mi´dzynarodowych
programach badawczych nad lekami przeciwwirusowymi (an-
ty-HIV/AIDS, anty-HBV), stosowanymi w ró˝nych fazach ba-
daƒ. W ten sposób pozostajà stale w kontakcie z przodujàcymi
oÊrodkami farmaceutycznymi i klinicznymi. Gwarantuje to nie
tylko odpowiedni poziom wiedzy i badaƒ, lecz tak˝e krytycyzm
i mo˝liwoÊç opierania si´ na w∏asnym doÊwiadczeniu, które jest
nie do zastàpienia w praktyce lekarskiej.

Jacek Juszczyk

* W polskiej terminologii mikrobiologicznej bywa stosowane w odniesieniu
do b∏ony lipoproteinowej, otaczajàcej wewn´trzne struktury wirusa (nukle-
okapsyd), zarówno okreÊlenie os∏onka, jak i otoczka. Brak kodyfikacji polskie-
go nazewnictwa sprawia, ˝e u˝ywa si´ obu nazw (przyp. red.).

JACEK JUSZCZYK – prof. dr hab. nauk med. – jest specjalistà cho-
rób zakaênych, dyrektorem Instytutu Mikrobiologii i Chorób
Zakaênych Akademii Medycznej im. Karola Marcinkowskiego w Po-
znaniu. Szczególnie interesuje si´ problematykà zaka˝eƒ wiruso-
wych. Jest, poza licznymi artyku∏ami i podr´cznikami z zakresu
chorób zakaênych, autorem jednej z pierwszych monografii pt.
He-
patitis C (dwa wydania: w 1992 i 1994 roku) oraz ksià˝ki pt. Wi-
rusowe zapalenia wàtroby (Wydawnictwo Lekarskie PZWL,
Warszawa, 1999).

Â

WIAT

N

AUKI

Luty 2000 63

zawierajàcego regiony kodujàce wiru-
sowe enzymy i namna˝ajàcego si´ w li-
niach rakowych komórek wàtrobowych.
Prawdopodobnie b´dzie on przydatny
do badania leków skierowanych prze-
ciwko tym enzymom.

Innà mo˝liwoÊcià terapeutycznà, nad

którà trwajà badania, jest zak∏ócenie
procesu aktywujàcego wàtrobowe ko-
mórki gwiaêdziste i stymulujàcego je
do zapoczàtkowania procesu w∏óknie-
nia. Wiadomo, ˝e mechanizm ten doty-
czy cytokin, substancji regulujàcych ak-
tywnoÊç uk∏adu odpornoÊciowego,
wytwarzanych przez komórki Browi-
cza–Kupffera w wàtrobie wskutek ich
stymulacji przez limfocyty. Zahamowa-
nie tego procesu powinno zapobiec
wi´kszoÊci niepo˝àdanych skutków za-
ka˝enia HCV.

Niektórzy naukowcy starajà si´ opra-

cowaç leki dzia∏ajàce na krótkie koƒco-
we regiony genomu wirusa. Jednym z ce-
lów, realizowanym przez Ribozyme
Pharmaceuticals, jest stworzenie substan-
cji terapeutycznych, które rozbija∏yby
swoiste stabilne sekwencje tam zlokali-
zowane. To zadanie mogà wykonaç rybo-
zymy – krótkie ∏aƒcuchy RNA lub ich
analogi chemiczne. Podstawowym k∏o-
potem jest jednak dostarczenie w∏aÊciwej
liczby rybozymów do zaka˝onych ko-
mórek. Wprowadzenie odpowiedniej ilo-
Êci leku to problem równie˝ w przypad-
ku innych nowatorskich metod tera-
peutycznych, takich jak terapia genowa,
majàca na celu uodpornienie komórek
wàtroby na zaka˝enie, blokowanie „anty-
sensownym” RNA okreÊlonych genów,
a tak˝e zastosowanie uzyskanych meto-

dà in˝ynierii genetycznej bia∏ek, aktywu-
jàcych mechanizm samozniszczenia ko-
mórki gospodarza wskutek rozszczepie-
nia ich przez proteaz´ HCV.

Wszystkie te próby opracowania no-

wych metod leczenia wzw typu C sà ha-
mowane wskutek braku funduszy na
badania. Pomoc rzàdowa jest niewiel-
ka, jeÊli wziàç pod uwag´ zagro˝enie
dla milionów ludzi, które stwarza ta
choroba. JesteÊmy przekonani, ˝e z cza-
sem zostanà opracowane udoskonalo-
ne terapie, a nawet szczepionka. Roz-
szerzony program badawczy umo˝li-
wi∏by realizacj´ tych zamierzeƒ w nieda-
lekiej przysz∏oÊci, co pomog∏oby pacjen-
tom oraz osobom nara˝onym na zaka-
˝enie tym wirusem.

T∏umaczy∏a

Marta Krajewska

Informacje o autorach

ADRIAN M. DI BISCEGLIE i BRUCE R. BACON sà lekarzami spe-

cjalizujàcymi si´ w badaniach wzw typu C. Di Bisceglie uzyska∏ dy-

plom lekarza w University of Witwatersrand w RPA. Kierowa∏ pra-

cownià chorób wàtroby w National Institutes of Health, a nast´pnie

klinikà chorób wewn´trznych w Saint Louis University School of

Medicine. Jego zainteresowania naukowe koncentrujà si´ wokó∏

wirusowego zapalenia wàtroby oraz pierwotnego raka wàtroby.

Bacon jest kierownikiem pracowni gastroenterologii i hepatologii

w Saint Louis University School of Medicine. Sta˝ podyplomowy

odby∏ w Cleveland Metropolitan General Hospital. Jego badania

obejmujà g∏ównie metabolizm ˝elaza w wàtrobie. Di Bisceglie i Ba-

con sà zwiàzani z American Liver Foundation (Amerykaƒskà

Fundacjà na rzecz Badaƒ nad Wàtrobà): Di Bisceglie jako dyrektor

fundacji ds. medycznych, Bacon zaÊ jako cz∏onek jej zarzàdu.

Literatura uzupe∏niajàca

THE CRYSTAL STRUCTURE OF HEPATITIS C VIRUS NS

3

PROTEINASE REVEALS

A TRYPSIN-LIKE FOLD AND A STRUCTURAL ZINC BINDING SITE.

Robert A. Love

i in.; Cell, vol. 87, nr 2, s. 331-342, 18 X 1996.

MANAGEMENT OF HEPATITIS C.

National Institutes of Health Consensus De-

velopment Conference Panel Statement; Hepatology, vol. 26, Suplement

nr 1, s. 2S-10S, 1997.

INTERFERON ALFA-2B ALONE OR IN COMBINATION WITH RIBAVIRIN AS INITIAL

TREATMENT FOR CHRONIC HEPATITIS C.

John G. McHutchison i in.; New En-

gland Journal of Medicine, vol. 339, nr 21, s. 1485-1492, 19 XI 1998.

MOLECULAR CHARACTERIZATION OF HEPATITIS C VIRUS.

Wyd. II. Karen E. Reed

i Charles M. Rice, Hepatitis C Virus. Red. H. W. Reesink; Karger, Basel, 1998.

REPLICATION OF SUBGENOMIC HEPATITIS C VIRUS RNA

s

IN A HEPATOMA CELL LINE.

V. Lohmann, F. Körner, J. O. Koch, U. Herian, L. Theilmann i R. Barten-

schalager; Science, vol. 285, s. 110-113, 2 VII 1999.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Betard przed sezonem zmierzy się również z Włókniarzem
WIARA DROGĄ ZMIERZENIA SIĘ Z TAJEMNICĄ ŚMIERCI
J Frederickson Kłamstwa, którymi żyjemy Jak zmierzyć się z prawdą, zaakceptować siebie i zmienić sw
Zaćmienie, Jak nie lubisz sagi Zmierzch to sie uśmiejesz
AGRESJA ZACHOWANIA ZMIERZAJACE DO WYLADOWANIA SIE, Pedagogika
Zmierzch Bożyszcz czyli jak filozofuje się młotem S5YI6CK3OSP5VEKEOPAFZEP62RHMBOO6ZPXZMKI
Księżyc w nowiu, Jak nie lubisz sagi Zmierzch to sie uśmiejesz
Jak się zmierzyć?ntymetrem
Wampir, Jak nie lubisz sagi Zmierzch to sie uśmiejesz
Już się zmierzcha
Przed świtem, Jak nie lubisz sagi Zmierzch to sie uśmiejesz
Już się zmierzcha
Tak chronią się ludziska przed korona wirusem
Zagrozenia zwiazane z przemieszczaniem sie ludzi
Style komunikowania się i sposoby ich określania
Dlaczego klimat się zmienia(1)

więcej podobnych podstron