Oddanie się Bogu
„Będziecie Mnie szukać i znajdziecie
Mnie, albowiem będziecie Mnie
szukać z całego serca" (Jer. 29,13).
Poddanie Bogu jest
zrezygnowaniem polegania na
sobie, a nie zrezygnowaniem z
naszych grzechów.
„Tak więc nikt z was, kto nie wyrzeka
się wszystkiego, co posiada, nie może
być moim uczniem" (Łuk. 14,33).
• Czy wykonywanie dobrych uczynków
może nas zbawić?
• Czy zaangażowanie w życie zboru
świadczy o poddaniu się?
• Czy można dodać coś swojego w
kształtowaniu prawego charakteru i
w uzyskaniu pewności zbawienia?
• Czy możemy stawiać jakieś warunki
Panu względem naszego
zbawienia?
Pracowanie nad
porzuceniem grzechu może
uniemożliwić nam poddanie
siebie.
„Nie powinniśmy wpatrywać się w samych
siebie. Im więcej rozwodzimy się nad
swoimi własnymi niedoskonałościami, tym
mniej będziemy mieli siły aby je pokonać”
Nikt nie potrafi
doprowadzić się do
poddania. Musi uczynić to
dla nas ktoś inny.
Nie potrafisz zmienić swego serca, nie potrafisz
samodzielnie odwzajemnić uczuć Boga, ale
możesz wybrać drogę służenia Bogu. Możesz
poddać Mu swoją wolę, wówczas On będzie w
tobie działał według swojej woli i upodobań. W
ten sposób cała twoja natura zostanie poddana
kontroli Ducha Chrystusowego. Twoje uczucia
skoncentrują się na Nim, a myśli będą
pozostawać z Nim w harmonii.
Jesteśmy pod kontrolą
Boga lub szatana. Możemy
jedynie kontrolować to, pod
czyją kontrolą będziemy.
List do Rzymian 6:16
Czyż nie wiecie, że jeśli wydajecie samych
siebie jako niewolników na posłuszeństwo,
jesteście niewolnikami tego, komu
jesteście posłuszni: bądź [niewolnikami]
grzechu, [co wiedzie] do śmierci, bądź
posłuszeństwa, [co wiedzie] do
sprawiedliwości?
Jedynym rozważnym
wysiłkiem w życiu
chrześcijańskim jest
poszukiwanie Boga.
•
Jak poszukiwać Boga ?
•
Gdzie toczy się główna walka o moje zbawienie?
•
Ja jestem krzewem winnym, wy – latoroślami.
Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc
obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić.
Ew. wg św. Jana 15:5
Czy czujesz, że oddanie
Chrystusowi wszystkiego
jest zbyt wielką ofiarą?
• „Co Chrystus za mnie dał?"
• Czy to możliwe, abyśmy, niegodni tak wielkiej
miłości, odmówili Jemu naszych serc?
• Czy możemy patrzeć na Tego, którego nasze
grzechy przebiły i nadal być chętnymi do
postępowania wbrew całej Jego miłości i
ofierze?
• Czy w świetle niepojętego upokorzenia Pana
chwały będziemy szemrać jedynie dlatego, że
wejście do życia prowadzi przez konflikt i
upokorzenie?
Gdy rezygnujemy ze
wszystkiego, z czego
właściwie rezygnujemy?
Splamione grzechem serce dajemy
Jezusowi, by je oczyścił własną krwią i
zbawił swą bezkresną miłością! A ludzie
nadal myślą, że trudno jest oddać
wszystko.
Odkupiciel świata przyjmuje człowieka
takim, jakim jest, ze
wszystkimi jego
pragnieniami, niedoskonałościami i
słabościami
. Nie tylko oczyści nas od
grzechu i zbawi swoją świętą krwią, lecz
zaspokoi tęsknotę serca
wszystkich,
którzy biorą na siebie Jego jarzmo i
noszą Jego brzemię. Tych, którzy
przychodzą do Niego po chleb żywota,
obdarowuje
pokojem i odpoczynkiem
.
Nakłada na nas tylko takie
obowiązki,
które prowadzą do największych
błogosławieństw, niedostępnych dla
grzeszników
.
Człowiek żyje
prawdziwą
radością, gdy
posiada
Chrystusa
nadzieję
chwały,
ukształtowanego
w twoim wnętrzu.