About You [D]


About You

Pamiętam twoje słowa. Mówiłeś o Slytherinie. Z taką pasją i żądzą w głosie - tego nie da się zapomnieć. Nie mówi się w taki sposób o rzeczach obojętnych. A to nie było ci obojętne. Ty to kochałeś. Ale dlaczego? Nie chciałeś się do tego przyznać, ale ja wiedziałem. Zawsze byłeś w cieniu ojca. A w Slytherinie mogłeś się wykazać. Być kimś. Mieć władzę.

Ty siebie niszczyłeś… Z każdym rokiem było coraz gorzej. Coraz bardziej zatapiałeś się w tym cieniu udając, że tak naprawdę wszystko dobrze. Ilekroć ktoś podawał ci rękę, żeby wyciągnąć cię z tego mroku, żeby ci pomóc - ty ją odpychałeś. Ty się po prostu bałeś. Zawsze, całe życie. Bałeś się być nikim. Myślałeś, że poprzez wyniosłość staniesz się ważniejszy, lepszy od ojca. Od wszystkich. Ale to się nie udało. Zawsze byłeś nic nie wart…

Twojego głosu nie zapomnę. Zawsze kpiącego, prześmiewczego i zimnego. Pamiętam każde wyzwisko. Nie tylko te, którymi obraziłeś mnie, ale także moich przyjaciół. Przyjaciół. Ty nigdy ich nie miałeś. Nie byłeś ich godzien. Nigdy! Nie potrafiłeś ich sobie zdobyć. I nigdy już nie zdobędziesz. Już za późno.

Twojego spojrzenia nie da się zapomnieć. Wydaje się, że lód jest od niego gorętszy, a wiatr, czy burza spokojniejsze. Ten wzrok przeszywał na wylot. Godził jak kolcem. Wbijał się głęboko w serce i w nim tkwił, brudząc je całe, rozniecając okropny żal, złość i nienawiść. On niszczył człowieka tak, jak ciebie już dawno zniszczył. Te stalowe oczy wbite uporczywie w moją bliznę… Już nigdy na mnie nie spojrzą. Już nigdy nikogo nie zranią.

Zawsze będę cię pamiętał. Ciebie. Twoją krew. Nadal spływa po moich palcach. Nadal ją widzę. Nadal ją czuję. Jej barwa, tak prawdziwie głęboka. Jej zapach, tak przytłaczający, wręcz odurzający. Bił się o moje nozdrza, wciąż przypominając o bólu, jaki ci zadałem. Ale należało ci się. Ty zawsze zadawałeś ludziom ból. A sam byłeś tchórzem. Nie zaprzeczysz. Dobrze o tym wiesz. Ale nie, nie przyznasz się do tego. Jesteś… byłeś! czarodziejem czystej krwi. A oni nie tchórzą. Są lepsi. Najlepsi. Ale twoja krew nadal gdzieś we mnie jest. Tak bardzo chciałbym się od niej uwolnić. Uwolnić się od ciebie!

Nigdy ci nie wybaczę. Nie wybaczę ci tego, jaki byłeś, co robiłeś, czego pragnąłeś, dla kogo służyłeś, kim byłeś. Bo byłeś nikim. Ale… ja wciąż o tobie pamiętam. Wciąż o tobie myślę. Budzę się przy tobie wczesnym rankiem. Zasypiam przy tobie późną nocą… Pomimo, że nie chcę… Pomimo, że tego nienawidzę. Dlaczego wciąż jesteś ze mną? Dlaczego nie odchodzisz? Dlaczego robisz wszystko, bym poczuł się winny? Dlaczego wciąż pokazujesz mi, wciąż na nowo i nowo, twoje martwe, zakrwawione ciało leżące pośród innych ciał, ofiar twojego pana? Dlaczego każesz mi na to patrzeć, pamiętać o tym? Dlaczego mam cierpieć? Nie zabiłem cię. Sam się zabiłeś. Wiesz o tym. Dlaczego więc nadal pokazujesz mi te obrazy, prowadzisz do chwil, w których jesteś ty?!

Wciąż widzę te zimne oczy wpatrzone tępo w dal, w tylko tobie widoczny punkt, kiedy leżałeś martwy pośród mroku i ciszy. Pamiętam to doskonale. Wszystko. Dobrze o tym wiesz. Dlaczego więc wciskasz mi w dłoń nóż? Kierujesz nim. A ja wiem, że upór nic nie da. Jestem twój. Ostrze przebija moją pierś.

Nienawidzę cię…



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
13 Wild About You Rozdział 1
NO WAIT WAIT About You CD (Chairkickers Music) CKM017ckm017
Britney Spears Thinking About You
Sold on Language How Advertisers Talk to You and What This Says About You by Julie Sedivy
Bryan Adams I think about you
13 Wild about you
What your genes reveal about you
i think about you
McFly All About You
Julie James Something About You
One Direction Everything About You
FBI US Attorney 1 Something About You
Osho God’s Got a Thing About you
I thought about you
All you need to know about Telephony and Linux
Język angielski, Odpowiedź na test Writing CAE , Odpowiedź na test Writing CAE temat Write a report

więcej podobnych podstron