Daniel Goleman


Daniel Goleman, autor książek o inteligencji emocjonalnej, pracownik naukowy Harvardu, prowadził przez wiele lat badania, które zakwestionowały po raz pierwszy zasadność otaczanego wielkim kultem ilorazu inteligencji - szeroko rozpowszechnioną opinię, że do osiągnięcia sukcesu jest potrzebny sam intelekt. Testy na iloraz inteligencji nie były niezawodne, ponieważ osoby z wysokim ilorazem często kiepsko dawały sobie radę w pracy, a te z miernym - pracowały bardzo dobrze. Często ludzie o wybitnej inteligencji postępują irracjonalnie, wręcz beznadziejnie głupio. Inteligencja, którą wykazujemy się w nauce, ma niewiele wspólnego z życiem emocjonalnym. Nawet osoby o wysokim ilorazie inteligencji mogą nieudolnie kierować swym życiem prywatnym, dawać się ponosić nieokiełznanym emocjom i działać pod wpływem niekontrolowanych impulsów.

Wnikliwa analiza rzeczywistych umiejętności, dzięki którym odnosimy sukcesy we wszystkich rodzajach zawodów i organizacji, wykazała, że w decydowaniu o wybitnych osiągnięciach zawodowych iloraz inteligencji zajmuje drugie miejsce po inteligencji emocjonalnej. Ma ona fundamentalne znaczenie dla wybitnych osiągnięć w pracy niemal we wszystkich zawodach i na wszystkich stanowiskach.

Inteligencja emocjonalna wg Daniela Golemana są to zdolności rozpoznawania przez nas naszych własnych uczuć i uczuć innych, zdolności motywowania się i kierowania emocjami zarówno naszymi własnymi, jak i osób, z którymi łączą nas jakieś więzi. Krótko mówiąc, jest to panowanie nad naszymi emocjami i ich wykorzystywanie do osiągnięcia sukcesu. Są to zdolności odmienne od inteligencji akademickiej, czyli umiejętności czysto intelektualnych, mierzonych ilorazem inteligencji, ale je uzupełniające. Wiele osób, które mają wiedzę książkową, ale cierpią na niedostatek inteligencji emocjonalnej, pracuje dla ludzi o niższym ilorazie inteligencji, górujących nad nimi umiejętnościami z zakresu inteligencji emocjonalnej.

Według autora „Inteligencji emocjonalnej”, sukces człowieka zależy tylko w 20% od intelektu, a aż w 80% od umiejętności zarządzania emocjami. Choć niektórzy uważają tę arytmetykę za chwyt reklamowy, nie sposób nie docenić wpływu inteligencji emocjonalnej (EQ) na efektywność podejmowanych przez nas działań.
Goleman do EQ zaliczył pięć podstawowych dziedzin:

1. Samoświadomość. Znajomość własnych emocji. Podstawą inteligencji emocjonalnej jest samoświadomość - rozpoznawanie uczucia w chwili, kiedy nas ogarnia. Niezdolność rozpoznania naszych prawdziwych uczuć wydaje nas na ich łaskę i niełaskę. Osoby, które orientują się w swoich uczuciach, lepiej kierują swoim życiem.

2. Samoregulację. Kierowanie emocjami. Jest to min. zdolność uspokajania się (podstawowa umiejętność życiowa), otrząsania ze smutku, niepokoju i irytacji. Osoby, u których zdolność ta jest słabo rozwinięta, muszą stale walczyć z niemiłymi

uczuciami, natomiast te, które posiadają ją w dużym stopniu, potrafią o wiele szybciej dojść do równowagi po porażkach i niepowodzeniach.

3. Motywację. Zdolność motywowania się. Podporządkowanie emocji obranym celom ma zasadnicze znaczenie dla koncentracji uwagi, samo motywacji i opanowania oraz twórczej pracy. Samokontrola emocjonalna - odkładanie w czasie zaspokajania pragnień i tłumienie popędliwości - leży u podstaw wszelkich osiągnięć, a zdolność wprawiania się w stan "uniesienia twórczego" (uskrzydlenia) umożliwia wybitne osiągnięcia we wszystkich dziedzinach. "Nie ma chyba bardziej podstawowej umiejętności psychicznej niż zdolność przeciwstawiania się impulsowi. Leży ona u podstaw całej samokontroli emocjonalnej, ponieważ wszystkie emocje z samej swej natury są źródłem bodźców do działania. Ogromną rolę odgrywa też optymizm (realistyczny) i nadzieja (niepowodzenie to wynik czegoś, co można zmienić!).

4. Empatię. Rozpoznawanie emocji u innych. Empatia, opierająca się na własnej samoświadomości uczuciowej, jest fundamentalną umiejętnością obcowania z ludźmi. Osoby posiadające zdolność empatii są bardziej wyczulone na subtelne sygnały społeczne wskazujące, czego chcą inni lub, czego im potrzeba. Dzięki temu sprawdzają się w zawodach wymagających troskliwości i opieki na d innymi, oraz w zarządzaniu, są lepszymi nauczycielami i sprzedawcami.

5.Umiejętności. Nawiązywanie i podtrzymywanie związków z innymi. Sztuka nawiązywania kontaktów polega w dużej mierze na umiejętności kierowania emocjami innych osób. Są to zdolności, które zapewniają popularność, pełnienie ról przywódczych i skuteczność w stosunkach interpersonalnych.

Goleman kreuje pojęcie kompetencji osobistych i społecznych, wywodzących się z inteligencji emocjonalnej:

KOMPETENCJA OSOBISTA
Kompetencje te determinują stopień, w jakim radzimy sobie z samym sobą

Świadomość
Wiedza o swoich stanach wewnętrznych, preferencjach, możliwościach i intuicyjnych ocenach

Samoregulacja
Panowanie nad swoimi stanami wewnętrznymi, impulsami i możliwościami

Motywacja
Skłonności emocjonalne, które prowadzą do nowych celów lub ułatwiają ich osiągnięcie

Optymizm - wytrwałość w dążeniach do osiągnięcia wytyczonego celu mimo przeszkód i niepowodzeń.

KOMPETENCJA SPOŁECZNA
Kompetencje te determinują stopień, w jakim radzimy sobie z innymi

Empatia
Uświadamianie sobie uczuć, potrzeb i niepokojów innych osób

Umiejętności społeczne
Umiejętność wzbudzania u innych pożądanych reakcji

Umiejętności zespołowe - organizowanie grup i większych zbiorowości społecznych dla osiągnięcia wspólnego celu.

Jest to, zatem bardzo pokaźna lista umiejętności, których posiadanie gwarantuje życiowy sukces, niezależnie od skali inteligencji intelektualnej. Goleman zauważa, że umiejętności te uzupełniają zdolności intelektualne i stąd konkluzja, że te dwa rodzaje inteligencji: intelektualna i emocjonalna są wyrazem aktywności różnych części naszego mózgu. Na pracy kory mózgowej opiera się przede wszystkim inteligencja intelektualna, a inteligencja emocjonalna skupia się w obszarach podkorowych, wynika z ich działania, ale jednocześnie harmonijnie łączy się z praca ośrodków intelektualnych. W tym ujęciu inteligencji emocjonalnej wychowuje się właśnie dzieci w amerykańskich szkołach, aby optymalnie zwiększy możliwość osiągnięcia przez nie sukcesu w życiu.

Inteligencja rozumiana tradycyjnie (a więc jako miara intelektualnego funkcjonowania człowieka) nie decyduje wcale o sukcesach i powodzeniu w życiu. świadczą o tym łatwe do sprawdzenia fakty, takie jak np. trudności adaptacyjne przysłowiowych "intelektualistów", nieumiejętność "sprzedania" własnych, wysokich czasem kwalifikacji. Nie zawsze idą one w parze z życiową operatywnością czy łatwością nawiązywania pozytywnych kontaktów międzyludzkich. O powodzeniu decydują raczej emocje niż intelekt. Mówiąc ściślej - raczej umiejętność przystosowania się do sytuacji niż szybkość dokonywania operacji intelektualnych. Chodzi zwłaszcza o sytuacje społeczne, tj. dotyczące relacji, związków i współdziałania z innymi ludźmi, bo z takimi sytuacjami w tak zwanym normalnym życiu mamy najczęściej do czynienia. Warto jednak pamiętać, iż rzecz dotyczy umiejętności przystosowywania się do sytuacji każdego rodzaju. Najwięcej zależy od naszej umiejętności kontroli emocji i współdziałania z innymi ludźmi. Autor prezentuje także sposoby, jak można wzmóc współpracę między naszą inteligencją racjonalną i emocjonalną, by osiągnąć życiowy sukces.

Wysoka inteligencja emocjonalna sama w sobie nie gwarantuje jednak, że osoba odznaczająca się nią potrafi wykorzystać umiejętności emocjonalne w pracy. Oznacza ona tylko tyle, że osoba ta ma bardzo dobre potencjalne możliwości nauczenia się tych umiejętności. Można, bowiem mieć dużą zdolność empatii, ale nie mieć nabytych, czyli wyuczonych umiejętności, które przekładają się np. na znakomitą obsługę klientów, świetne trenowanie zawodników, bycie znakomitym wychowawcą. Daniel Goleman w swoich książkach zwraca uwagę na niektóre błędne poglądy dotyczące tego tematu:

Po pierwsze, inteligencja emocjonalna nie oznacza po prostu "bycia miłym". W kluczowych momentach może ona wymagać nie tyle "bycia miłym", ile - na przykład - jednoznacznego i bezpośredniego przedstawienia komuś niewygodnej, ale mającej dalekosiężne skutki prawdy, której ten ktoś unika jak ognia. Jak wiemy, jest to asertywność.

Po drugie, nie jest ona równoznaczna z pozbyciem się kontroli nad uczuciami, ze spuszczeniem ich z wodzy. Oznacza ona raczej takie kierowanie nimi, by były wyrażane odpowiednio i skutecznie. Krótko mówiąc, emocje, które wyrywają się spod kontroli, mogą z mądrego zrobić głupiego.

Po trzecie, nie jest prawdą, że kobiety mają wyższą inteligencję emocjonalną niż mężczyźni. Niektórzy z nich odznaczają się taką samą empatią jak najbardziej wrażliwe na kłopoty i cierpienia innych osób kobiety, natomiast niektóre kobiety potrafią przeciwstawić się stresowi z taką samą niezłomnością jak najbardziej odporni emocjonalnie mężczyźni.

I po czwarte, poziom inteligencji emocjonalnej - w odróżnieniu od ilorazu inteligencji - nie jest ukształtowany genetycznie ani nie kształtuje się we wczesnym dzieciństwie. Dzięki elastycznym połączeniom mózgowym nie jesteśmy skazani na taki czy inny temperament.

Inteligencji emocjonalnej można się bowiem wyuczyć i rozwija się ona przez całe życie w wyniku naszych doświadczeń, a zatem może stale wzrastać. Potocznie nazywa się to dojrzałością.

Z badań wynika, że sukces w znacznie większym stopniu zależy od umiejętności inteligentnego posługiwania się emocjami, czyli inteligencji emocjonalnej (EQ) niż od ilorazu inteligencji. Od emocji zależy nasz sposób odbierania świata, ludzi, wydarzeń oraz to, w jaki sposób na to wszystko reagujemy. Nasze reakcje przekładają się z kolei na efektywność naszych działań. Ogólnie mówiąc inteligencja emocjonalna to umiejętność dostrzegania i rozpoznawania emocji oraz zdolność kierowania nimi w taki sposób, aby osiągnąć zamierzone cele. Odnosi się to również do relacji interpersonalnych. Osoba inteligentna emocjonalnie potrafi rozpoznawać emocje i motywy zachowania innych oraz umiejętnie nimi kierować.

Każdy sukces jest źródłem satysfakcji i pozytywnych emocji, jednak ważne jest też utrzymanie dobrej passy. Kluczowa jest tu umiejętność walki z rutyną i syndromem wypalenia zawodowego oraz zdolność wywoływania pozytywnych stanów emocjonalnych u siebie oraz u otaczających nas ludzi - kompetencje typowe dla osób emocjonalnie inteligentnych. Umiejętne zarządzanie emocjami pozwala na łatwiejsze radzenie sobie zwłaszcza w czasach trudnych, kiedy mamy do czynienia z recesją i wynikającą z niej większą konkurencją na rynku pracy. Inteligencja emocjonalna dostarcza nam tak potrzebnej obecnie wiary w siebie, akceptacji i umiejętności przystosowania się do zmian, chęci uczenia się i determinacji w dążeniu do celu.

Inteligencja emocjonalna to potencjał emocjonalny, który umiejętnie wykorzystany przeradza się w konkretne emocjonalne kompetencje, umiejętności. Inaczej inteligencja emocjonalna to inteligentne zarządzanie emocjami. Człowiek emocjonalnie inteligentny potrafi rozpoznawać, nazywać własne emocje oraz emocje innych osób. I wie, w jaki sposób tę niezwykle cenną wiedzę wykorzystać w codziennym życiu. Dzięki inteligencji emocjonalnej potrafimy zgodnie współpracować z innymi ludźmi, konstruktywnie rozwiązywać konflikty, być empatyczni, nawiązywać nowe kontakty, przyjmować krytykę innych i wykorzystywać ją do dalszego własnego rozwoju, jasno określać realne do osiągnięcia dla nas cele, pokonywać stres itp. Badania pokazują, iż właśnie inteligentni emocjonalnie pracownicy decydują o sukcesach firm, w których pracują. W coraz większej ilości firm kandydat inteligentny emocjonalnie ma większe szanse na uzyskanie dobrej pracy. I z całą pewnością ta tendencja będzie się rozszerzała. Stąd byłoby dobrze, aby nasze dzieci były do tych oczekiwań przygotowane. Problematyka związana z rozwijaniem kompetencji emocjonalnych powoli "wkracza" na uniwersytety. Zanim jednak trafi do szkół czy przedszkoli minie jeszcze sporo czasu. W Ameryce głównie w prywatnych placówkach kształcenia i wychowania zajęcia, podczas których rozwija się u dzieci inteligencję emocjonalną, są włączone do całości programu nauczania. Dzięki niej jesteśmy samoświadomi.

Goleman zauważa jeszcze jedną ważną rzecz, przypuszcza, że to właśnie niski poziom inteligencji emocjonalnej jest przyczyną głębokich kryzysów społecznych przejawiających się w gwałtownym wzroście przestępstw, samobójstw i narkomanii wśród młodzieży. Uważa, że „receptą na te dolegliwości publiczne jest poświęcenie większej uwagi emocjonalnym i społecznym umiejętnościom naszych dzieci i naszym własnym oraz intensywniejsze kształcenie i doskonalenie tych przymiotów ludzkiego serca”. Twierdzi, że nauczanie, w którym zaniedbuje się składniki inteligencji emocjonalnej, kładąc główny nacisk na wiedzę, jest nauczaniem nieodpowiednim. Nie przygotowuje ono uczniów do rozwiązywania życiowych zadań,świadomego kierowania własnym życiem i osiągania sukcesów. Proces kształtowania inteligencji emocjonalnej powinien przebiegać według ustalonych reguł postępowania pedagogicznego. Ich pierwowzoru należy doszukiwać się w ogólnych zasadach nauczania - uczenia się i wychowania, które rekomenduje zarówno nowoczesna dydaktyka, jak i psychologia pedagogiczna. Są to zasady następujące: zasada motywacji, zasada aktywności, zasada praktyczności, zasada bezpośredniości, zasada receptywności, zasada systemowości, zasada trwałości i zasada zespołowości.

Znamy wielu ludzi, którzy mimo wysokich zdolności intelektualnych i sprawności umysłowych nie uzyskują zadowalających wyników w nauce, pracy zawodowej i w życiu osobistym. Stają się zaledwie przeciętnymi uczniami i studentami, z trudem radzą sobie w biznesie czy w działalności edukacyjnej, nie potrafią komunikować się z innymi, są wyjątkowo "toksycznymi" przełożonymi, kierownikami, nauczycielami i rodzicami, z łatwością popadają w różne nałogi bądź stany depresyjno-maniakalne i lękowe. Karierę zawodową, naukową, polityczną, aktorską, wojskową i dowódczą robią natomiast osoby, które mają wysoki wskaźnik emocjonalnej inteligencji. One to osiągają sukcesy w nauce, sprawdzają się w roli prezydentów, ministrów, menedżerów, liderów grup zadaniowych, konferansjerów, adwokatów, kuratorów społecznych itp., choć nierzadko mają tylko "średni" iloraz inteligencji

Należy stwierdzić, że dziś oprócz inteligencji, wybitnych zdolności i talentów, dyplomu renomowanej uczelni czy pochlebnych referencji, na każdym stanowisku kierowniczym trzeba posiadać wysoki wskaźnik EQ. To on zapewnia skuteczność i efektywność przewodzenia grupami zadaniowymi, warunkuje karierę zawodową i życiową, umożliwia bezkonfliktową pracę danego zespołu ludzi oraz służy w dużej mierze modyfikacji stanu stresu i przywracaniu w naszym organizmie homeostazy psychosomatycznej. Emocjonalna inteligencja to swoista "pożywka" dla tych wszystkich, którym zależy na odnoszeniu sukcesów u progu XXI wieku.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
A arte da meditacao Daniel Goleman
Goleman Daniel Medytujący umysł
Goleman Daniel Medytujacy umysl
Goleman Daniel Medytujacy umysl
Goleman Daniel Medytujący umysł 2
Goleman Daniel Medytujacy umysl
Goleman Daniel Medytujacy umysl
Goleman Daniel Medytujacy umysl
Goleman Daniel Medytujacy umysl
Goleman Daniel Medytujacy umysl 2
Danielsson, Olson Brentano and the Buck Passers
Danielewicz, Fizjoterapia, Rehabilitacja osób ze złożoną niepełnosprawnością
goleman7

więcej podobnych podstron