Każdy człowiek w swoim życiu przechodzi chwile



Każdy człowiek w swoim życiu przechodzi chwile, które zmuszają go do opowiedzenia się po którejś ze stron, wybrania dobra lub zła. Wybór jest często sprawą osobistą i dlatego stanowi zazwyczaj ogromny problem. Należy zauważyć, że również literatura od wieków stawiała swych bohaterów w sytuacjach wyboru. Granica pomiędzy tymi wyborami wydaje się być trwała, widoczna i banalna. Niestety często różne sytuacje oraz uczucia nie pozwalają nam precyzyjnie określić lub odróżnić owych pojęć. Najtrudniejszą rzeczą jest nie tylko ocena, ale także dokonanie wyboru pomiędzy dobrem a złem. Każdego dnia podejmujemy decyzje, wybierając jedno z nich. Także bohaterowie wielu utworów literackich potrzebowali, bądź byli zmuszeni zadecydować o swoim życiu działając w dobrej lub w złej intencji.


Zło jest wszędzie tam, gdzie pojawia się chęć walki, żądza władzy i pieniądza. Dzieje się tak, z powodu wielkiej atrakcyjności pełnienia funkcji, poprzez którą można rządzić, zmieniać świat oraz ludzi. Chęć bycia kimś wyjątkowym, jest często tak ogromna, iż nie tylko etyka traci na znaczeniu, ale nawet pojęcia dobra i zła. Makbet na wieść o zostaniu królem, ze zniecierpliwieniem przyspiesza moment swojej koronacji, po której miał dojść na sam szczyt. Za namową żony, popełnia zbrodnię i zabija panującego władcę. Emocje, u czucia i własne ambicje stają się na chwilę najważniejsze. Zło może drzemać w duszy każdego człowieka, a sprzyjające sytuacje mogą je z niego wydobyć. Nieszczęścia spadające na Makbeta są dowodem na to, iż zło rodzi zło, dlatego tak ważne jest abyśmy się go wystrzegali.

Nienawiść, brak szacunku, śmierć są nieodłącznie związane z wojną i okresem okupacji. Brutalna rzeczywistość, w jakiej zmuszeni byli żyć ludzie, często zacierała różnicę pomiędzy dobrem a złem. Zniwelowanie pojęć oraz uczuć określających granice człowieczeństwa doprowadziło do dehumanizacji ludzi. Odnajdując w sobie dzikie instynkty nie potrafili oni postępować zgodnie z moralnymi wytycznymi. Profesor Sonnenbruch, jeden z bohaterów dramatu pt. „Niemcy”, przyjmuje bierną postawę wobec działań oraz czynów, jakich dokonują Niemcy podczas II Wojny Światowej. Często zdajemy sobie sprawę ze zła , jakie rozgrywa się wokół nas, jednak jednostka, jaką jest Sonnebruch, nie jest w stanie pokonać prawdziwego jego wcielenia - wojny. Niemiecki naukowiec nie akceptuje wykorzystywania jego badań w celach eksterminacji ludności oraz eksperymentów na ludziach, lecz również nie próbuje przeciwdziałać hitlerowskiej kampanii. Całkiem inaczej dzieje się z ludźmi nękanymi przez wojnę. Pojęcia zła oraz dobra często tracą sens oraz są po prostu nieodpowiednimi wyznacznikami świata. „Epoka pieców” zmusiła człowieka do życia w myśl „żyć, aby przeżyć' oraz nauczyła go, że każdy gest dobroci lub litości może go drogo kosztować. Faktograficzne opowiadania Zofii Nałkowskiej pt. „ Medaliony” ukazują wstrząsające obrazy z życia Polaków i Żydów. Istniejące wokół nich zło niestety nie pozostawiło im prawa wyboru. Przebywający w obozach koncentracyjnych, ukrywający się oraz pracujący dla Niemców ludzie byli zmuszeni do przyjęcia nowego porządku świata. Wielu z nich zaakceptowało surowe prawa obozów, hańbiącą pracę oraz myśl o śmierci, ponieważ tylko to zapewniało im prawo do dalszego życia. Pozostali próbowali się ratować i zachować w sobie resztki człowieczeństwa, jednak w raz z bezpowrotnym odejściem normalnego życia zatracili oni ludzkie instynkty. Miłość, dobroć i litość stały się pamiątką, zwykłym wspomnieniem, którego nie byli w stanie ponownie zrozumieć ani poczuć.
Słowa Mahatmy Gandhiego, indyjskiego przywódcy walczącego o prawa Hindusów -„Dobro i zło muszą istnieć obok siebie, a człowiek musi dokonywać wyboru „ mają charakter ponadczasowy i uniwersalny. Panujący w raju porządek i dobro zostały zakłócone, ponieważ wraz z powstaniem ludzi narodziło się zło. Dało to człowiekowi możliwość wyboru zachowania oraz postępowania. Także dziś i z pewnością w przyszłości, zło oraz dobro będą nieustannie towarzyszyć człowiekowi, przez co będzie on musiał kierować swoim życiem według któregoś z nich. Wiemy, że różnice pomiędzy złem a dobrem mogą być kwestią sporną, co zależy od okoliczności ich występowania. Ludzie potrafią również wierzyć w wartość zła, tłumacząc jego istotę jako dobro.

Uważam, iż powinniśmy wystrzegać się zła, co obecnie jest niestety bardzo trudne. Prawie każdego dnia stykamy się z cierpieniem, przemocą oraz nienawiścią, a czasem dobro staje się bezsilne. Dlatego tak ważne jest, aby wszystko to, co robimy, nie wyrządzało nikomu krzywdy, natomiast uszczęśliwiało innych. Często podjęcie wyboru bywa niemożliwe lub po prostu niewłaściwe, jednak należy pamiętać, ze każdy błąd można naprawić.

Od początku świata, od momentu poczęcia pierwszego człowieka na świecie istniało dobro i zło. Każdy człowiek w swoim życiu przechodził chwile, które zmuszają go do opowiedzienia się po którejś ze stron. Wybór jest często sprawą osobistą i dlatego stanowi zazwyczaj ogromny problem. Należy zauważyć, że również literatura od wieków stawiała swych bohaterów w sytuacjach wyboru. Chcąc zrozumieć postawy i postępowanie bohaterów poszczególnych epok literackich trzeba niewątpliwie wniknąć w podłoże historyczne i polityczne danych okresów. W każdej bowiem epoce istniały różne problemy, rozmaite sytuacje, co do których człowiek musiał się odpowiednio ustosunkować. Opowiedzieć się po stronie dobra lub zła. Literatura kreując swych bohaterów, zwłaszcza tych, którzy wybierali dobro, dawała równocześnie gotowe wzorce zachowań i osobowości. Dlatego też stała się pewnego rodzaju drogowskazem dla człowieka danej epoki i późniejszych. Na podstawie kilku epok literackich spróbuję przedstawić funkcjonowanie dobra i zła na świecie. Podejmę również próbę ukazania bohaterów w trudnych dla nich sytuacjach wyboru. Już w okresie renesansu J.Kochanowski w utworze pt. Odprawa posłów greckich ukazał swoich bohaterów, którzy dokonali wyboru. Mamy tu do czynienia z dwoma różnymi postawami obywatelskimi Antenora i Aleksandra. Kontrastując te obie postacie J.Kochanowski przestrzega przed popełnianiem błędów bohatera negatywnego Aleksandra i zachęca do pójścia w ślady Antenora - bohatera pozytywnego. Obie postacie zostały postawione w sytuacji wyboru. Mogły wybrać dobro ojczyzny, lub zło - egoizm przez który łatwo doprowadzić ojczyznę do klęski. Aleksander opowiedział się za złem, reprezentuje racje jednostki, nie pozwolił wydać Grekom Heleny, skazał Troję na wieloletnią wojnę, zniszczenie, a jej mieszkańców na śmierć. Liczy się dla niego własne szczęście, jest więc samolubnym egoistą. Antenor zaś zdaje sobie sprawę z tego, że dobro ojczyzny jest ważniejsze od kaprysu jednostki. Jest prawdziwym patriotą, odważnym człowiekiem, szczerym i nieprzekupnym. Słowa Mahatmy Gandhiego doskonale pasują również do bohaterów komedii politycznej J.U.Niemcewicza pt. Powrót Posła. Oni też musieli dokonać odpowiedniego wyboru, który być może według nich był słuszny. W oświeceniu także mamy do czynienia z sytuacją wyboru dotyczącą spraw politycznych. Postaciami reprezentatywnymi w utworze są niewątpliwie i Podkomorzy. Starosta stanął po stronie zła, jest typowym konserwatystą. Został przedstawiony jako człowiek chciwy, wyrachowany i przeciwny wszelkim reformom, jest zwolennikiem liberum veto oraz wolnej elekcji. Jego konserwatywną postawą charakteryzują słowa: \"Jak to Polak szczęśliwie żył pod Augustami! Człek jadł, pił, nic nie robił i suto w kieszeni...\" Starosta Gadulski jest ograniczony umysłowo, nie interesuje się literaturą, nie zna się na polityce, ale zawsze skory jest do udzielania rad i wygłaszania przemówień. Świadczą o tym wypowiedziane przez niego słowa: \"Ja, co nigdy nie czytam, lub przynajmniej mało, Wiem, że tak jest najlepiej, jak przedtem bywało.\" Wybrał więc zło, bo nie jest zainteresowany sprawami ojczyzny. Zupełnie inaczej do tej sprawy podszedł drugi bohater Podkomorzy. Jest nośnikiem wysuwanych przez zwolenników reform. Chce wzmocnienia władzy królewskiej, silnego prawa i sprawiedliwości społecznej. Odrzuca wolną elekcję i liberum veto jako przyczyny osłabienia Rzeczypospolitej. Jestem przekonana, że Podkomorzy ma świadomość istnienia zarówno dobra, jak i zła w świecie. Jednak on potrafi dokonać trafnego wyboru, wie że podejmuje dobrą decyzję, bo opowiada się za sprawami ojczyzny. Nieco inaczej problem dobra i zła istniejącego na świecie rozwija epoka Młodej Polski. Dominujący w tym okresie dekadentyzm, kryzys spowodowany schyłkiem wieku, przeświadczenie o rychłej zagładzie wszelkich wartości i kultury, a także elementy katastrofizmu stłumiły problemy poruszane przez twórców epoki pozytywizmu. Krzywda chłopska, zło czające się wśród wyższych warstw społecznych, bieda i nędza polskiej wsi nie zostały jednak na zawsze zażegnane. Sytuacją polskich wsi i robotników zajął się w epoce Młodej Polski S. Żeromski. W opowiadaniu pt. \"Doktor Piotr\" ukazuje ludzi, a właściwie człowieka - pana Dominika Cedzynę, który opowiedział się po stronie zła, był odpowiedzialny za wyzysk i krzywdę społeczną robotników. Mógł wypłacać im całe wynagrodzenie za pracę wykonaną dla pana Bijakowskiego.On jednak tego nie uczynił, produkował taniej zarabiając na biednych ludziach. Zrozumiały jest fakt, że pan Dominik również potrzebował pieniędzy na życie i na wykształcenie swojego syna Piotra, który studiował za granicami kraju. Nie powinien był jednak dokonać tak złego, okrutnego wyboru. Poprzez postać pana Dominika S. Żeromski próbuje nam uświadomić, w jakich sytuacjach dochodziło do wyzysku najniższej warstwy społecznej. Symbolem dobra w opowiadaniu jest zaś syn pana Dominika - Piotr. Ukończywszy studia powrócił do ojczyzny i spostrzegł błąd, który popełnił jego ojciec. Był człowiekiem inteligentnym, światłym, rozumiał krzywdę, która dotknęła pracowników. Wiedział, że byli oni ofiarami rozwijającego się kapitalizmu

Słowa Mahatmy Gandhiego znajdują swoje odzwierciedlenie szczególnie w okresie wojny i okupacji Czas pogardy, epoka pieców, bo tak nazwali ten okres ówcześni twórcy, zmusił wielu ludzi do dokonania trudnych wyborów. Postawił ich w sytuacji wyboru. Okres ten był szczególnie ciężki i pokazał kim jest człowiek. Literatura okupacyjna obfitowała w utwory dające przykłady dobra i zła zrodzonego w czasie wojny. Szczególnie często pojawiało się zło. Należy pamiętać jednak o tym, że było ono najczęściej wynikiem warunków, jakie stworzono człowiekowi w nowym, okrutnym świecie. Istniały jednak takie sytuacje, w których pojawiające się zło nie posiadało istotnych źródeł, było złem samym w sobie. Ludzie, którzy je czynili kierowali się egoizmem i chęcią przeżycia za wszelką cenę. To, jak ludzie dokonywali wyboru między dobrem a złem w czasie okupacji, możemy dokładnie prześledzić w powieści A. Szczypiorskiego pt. \"Początek\". Autor w utworze zamieścił galerię typów ludzkich, przedstawił bardzo rozmaite postawy wobec zła, które przyniosła ze sobą wojna. Postacią negatywną, która wybrała zło, jest niewątpliwie Piękny Lolo. Uwielbiał polować na Żydów, szantażować ich, odbierać im resztę majątku. Znęcał się nad nimi, lubił, gdy uciekali krętymi uliczkami miasta. Kochał tę zabawę i dawał nadzieję, którą później szybko odbierał. Piękny Lolo był bezwzględnym materialistą. Żyd, który nie posiadał majątku, był dla niego nikim. Spotkanie Suchowiaka i oskarżenie go o żydowskie pochodzenie skończyło się dla niego niepomyślnie. Postacią pozytywną w powieści jest natomiast niewątpliwie siostra Weronika. Ona również dokonała wyboru. Przełamała swoją przedwojenną niechęć do Żydów, próbowała im pomóc zajmując się ich dziećmi. Przystosowała ich do życia w nowym, szczególnie dla nich okrutnym i tragicznym świecie. W ten sposób przyczyniła się do ich uratowania. Pomagała przeżyć Joasi Fichtelbaum i synowi żydowskiego dentysty o nazwisku Hirschweld. Słowa Mahatmy Gandhiego: Dobro i zło muszą istnieć obok siebie, a człowiek powinien dokonywać wyboru posiadaja według mnie wymiar uniwersalny. Dotyczą one każdej epoki literackiej i każdego okresu w dziejach historii. Zło i dobro towarzyszy ludziom od początku świata. Istnieje też dziś. Od nas tylko zależy, którą z tych wartości wybierzemy. Każdy człowiek ma świadomość tego, że łatwo jest ulec złu i zaakceptować je, trudniej zaś jest wybrać dobro, bo to kosztuje i wymaga od nas ofiarności i poświęcenia. Wydaje mi się, że M.Gandhie wypowiadając te słowa też o tym doskonale wiedział i chciał, abyśmy się zastanowili nad tym w jakich sytuacjach człowiek sprawdził się i potrafił wybrać dobro, a w jaich przegrał ulegając złu.

Jakby nie było, od zarania swych dziejów człowiek jest skazany na życie w odwiecznym podziale na dobo i zło. My, ludzie współcześni żywimy te same wątpliwości, co nasi przodkowie. Granice między fikcją i rzeczywistością, między dobrem a złem, między tym, co żywe i martwe przeplatają się ze sobą. Tęsknota za przekraczaniem granic związana jest z pragnieniem, aby zobaczyć wszystko i pokazać wszystko. Wydaje się, że właściwie tak trudno odróżnić granicę dobra i zła tym, którzy nie potrafią odnaleźć "złotego środka". Przesadzają oni w jednym i w drugim kierunku. Za wszystko, co dostajemy w życiu, musimy zapłacić. Pieniądze to najmniej kosztowna forma płatności. Gorzej, kiedy płacimy wiarą, jej zasadami i ideałami. Człowiek, który ma małą wiarę, szybko ją traci i przestaje być człowiekiem, ale jeśli ktoś ma duszę piękną, może pójść na więcej kompromisów, pozostać człowiekiem. Jednak zdarza się, że zło jest atrakcyjne. Wtedy wszystko staje się łatwe i oczywiste. Znikają wątpliwości, a zaczynają rządzić instynkty, proste zasady. Sami wyznaczamy sobie granicę, której nie możemy przekroczyć. Jeśli nie zrobimy nic złego- możemy spać spokojnie, ale musimy pamiętać, że granica jest tuż pod naszymi nogami. Wszyscy nosimy w sobie fantazję o życiu poza granicami naszej egzystencji, gdzie mielibyśmy dostęp do nieograniczonej siły i ukrytych mocy. "Poza dobrem i złem"- mówi Nietzsche. Nie da się zaprzeczyć, że każdy człowiek zna dobro i zło na swój sposób. Jeśli te pojęcia są u kogoś odmienne niż u nas, zwykło się go nazywać złym, ponieważ przedział między dobrem a złem jest między odpowiednim a nieodpowiednim. Definicja moralności bierze się z tego, co pożyteczne- pożyteczne jest dobre. Ale każdy ma inne pożytki

Natomiast, jeśli nadarza się sposobność, by ulec pokusie, to jej ulegamy. Każda istota ludzka na ziemi potrafi czynić zło, zależy to tylko od okoliczności, gdyż "dobro i zło mają to samo oblicze, wszystko zależy jedynie od momentu, w którym staną na drodze człowieka"- Paulo Coelho "Demon i panna Prym". Dobro i zło toczą wojnę i nikt nie może się w to mieszać. Aniołowie i demony po raz kolejny wypowiedziały sobie bitwę. Ten pojedynek nie ustaje ani na chwilę w ludzkich sercach aż w końcu jednej z tych sił uda się pokonać drugą. Wszystko jest kwestią zwalczenia pokusy i wyboru.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
WDŻ 5 - Rodzina w życiu człowieka, 5 - Rodzina w życiu człowieka
Każdy człowiek, oprócz ojczyzny, tej przez duże O
Morris L Venden Jak poznać wolę Bożą w swoim życiu
Kazdy czlowiek ma
Każdy człowiek ma charyzmaty, ► Dokumenty
Gdy w swoim życiu spotkasz miłych i sympatycznych ludzi
CHLEB OPOWIADA O SWOIM ŻYCIU
Każdy człowiek może być charyzmatykiem
Każdy człowiek ma charyzmaty (o Krzysztof Czerwionka)
Dziewczyna, która napisała złote słowa, konieczne jest, aby postawić pomnik w swoim życiu!
Każdy człowiek chce być piękny(1)
biznes i ekonomia najniebezpieczniejsza ksiazka o biznesie jaka przeczytasz w swoim zyciu gregory ha

więcej podobnych podstron