Ignacy Krasicki Miko aja DoÂwiadczy˝skiego przypadki


Oprac.: B. Gubrynowicz

I ROMANS W EPOCE STANISŁAWOWSKIEJ

II KRASICKI WOBEC ROMANSÓW

III GENEZA UTWORU

  1. Ścisły związek z pracą publicystyczną Krasickiego:

  1. Odpowiedź na ogłoszony w 1773 roku Uniwersał Komisji Edukacyjnej, w którym ta wychodzi z żądaniem o rady wobec urządzenia edukacji:

- brak edukacji do 7 roku życia

- potem nauka pod okiem francuskiego guwernera - typa spod ciemnej gwiazdy

- rezultatem jest hulaszcze życie zarówno w kraju jak i poza jego granicami

  1. Miała powstać księga 4, w której zawarte miały zostać przepisy wychowawcze, które zawarte miały być w listach Mikołaja do syna -> szkic ten zachowany został tylko w rękopisie znajdującym się w Bibliotece Baworowskich we Lwowie (listy te przez badaczy uważane za zarys dzieła pt. „Pan Podstoli”), ostatecznie księga nie została dołączona do dzieła, bo odstawałaby od satyrycznego pomysłu trzech wcześniejszych ksiąg

IV DEDYKACJA I PRZEMOWA

V FABUŁA I TYPY W POWIEŚCI

    1. Przypomina ona romans angielski

    2. Plan I: bohater-marnotrawca, który wywołuje sympatie i współczucie czytelnika (w literaturze polskiej jest to nowy typ bohatera, wzorowany na „Kandydzie” Woltera, ale posiadający cechy indywidualne)

    3. Markiz Damon => nauczyciel francuskiego i typ spod ciemnej gwiazdy, Krasicki poświęca mu dużo uwagi, ale jest on typem bohatera pospolitego)

    4. Satyra trybunałów:

- potrzeba reformy prawnej i sądowniczej

- niewykonywanie kar

- niedbalstwo sędziów

- słaba pozycja rządu

- trybunał = „Szkoła nieprawości”

- Krasicki uczestniczył w trybunale lubelskim w 1765 roku -> wtedy podczas bystrej obserwacji, całkowicie skrytykował on owe trybunały

- w opisie pełno szczegółów, a obraz realistyczny

- główny środek artystyczny zastosowany w tej części powieści to KONTRAST (nadaje on ciekawe rysy psychologiczne i obyczajowe oraz humor)

e) okrojony opis Mikołaja w Warszawie i Praczu, a nawet błąd kompozycji, ponieważ powtórzenie podobnych epizodów, bez wgłębiania się w szczegóły, zbyt szybka akcja (może przez nieznajomość tego rodzaju doświadczeń życiowych przez autora)

- wzory:

    1. Rousseau -> wychowanie na podstawie indywidualistycznej, cztery części: 1) wrodzone zdolności i skłonności (poznanie), 2) pozbycie się złych nawyków, 3) wpojenie cnót, 4) nauczyciel pilnuje, aby uczeń żył wg poznanych cnót

    2. Rousseau -> modyfikacja pojęcia człowieka naturalnego (prawo zupełnej równości, brak jakiegokolwiek ustroju, rozum to skarb czystej duszy, której trzeba strzec)

    3. Feneleon Telemak -> Mentor opowiada synowi Odyseusza o kraju iberyjskich pasterzy

    4. Podróże Massego -> pierwsze chwile po przybyciu do nieznanej krainy (nie zna języka, zdziwienie, mimika)

    5. Garcilass de Vega -> wypiekanie św. Chleba, obchody na cześć założyciela społeczeństwa

    6. Swift Podróże Guliwera -> długie rozmowy Guliwera ze swym końskim opiekunem, jak Mikołaj z Xaoo

    7. Historyja o żywocie i znamienitych sprawach Aleksandra Wielkiego -> opis utopistycznej krainy znacznie odbiegającej od życia europejskiego

- walka autora z moralizatorstwem

- wyspa Nipu to nigdy nieosiągalny ideał

- rola pomocnicza w kompozycji utworu całej tej księgi -> odkupienie błędów z ks. 1, swoiste odrodzenie bohatera

    1. Brak indywidualizmu w rysach postaci zagranicznych: Amerykanów, Hiszpanów

    2. Powrót do humoru i swobody pisania

    3. Realny opis przygód (karykaturalne postaci i komiczne sytuacje)

    4. Kpiny z lekarzy, wręcz molierowskie ujęcie (Oświecenie => żart wszędzie widzący ogólną łatwowierność i związek dla pieniędzy lub dla panowania nad umysłem)

    5. Krasicki potępiał sentymentalno-miłosne awantury (rozterki miłosne odsunięte na dalszy plan)

    6. Na końcu księgi morał: młodzież ma uczyć się na błędach bohatera, że lepiej wieść spokojny żywot w ojczyźnie

VI NAŚLADOWCY KRASICKIEGO

- A.K. Czartoryski (1778-1787) ogłosił „Listy Doświadczyńskiego” (sądził, że zdobędzie dzięki temu większy posłuch)

VII AUTOGRAF I WYDANIA POWIEŚCI

TREŚĆ

Księga pierwsza

Poznajemy Doświadczyńskiego, wychowanego w domu szlacheckim (ojciec to Stolnik, który nie zdołał już bardziej awansować, więc popadł w rozmyślania nad marnościami świata. Był gościnny i lubił się napić, przez co czasem tracił część majątku. Matka była prosta i cnotliwą kobietą). Mały Mikołaj do 7 roku życia wychowywał się przy kobietach i nie nauczył się ani pisać ani czytać, za to był świetnym obserwatorem: wiedzę o świecie zdobywał wśród służby; nasłuchał się niesamowitych opowieści, które zapełniły jego dziecięcy świat upiorami i czarownicami i które uczyniły go dzieckiem bojaźliwym i niesamodzielnym. Za namową wuja, rodzice wysyłają Mikołaja do szkoły. Wyjazd do szkół był dla niego wielką tragedią, gdyż żałował szczęśliwego życia w domu rodzinnym (nauka = kara). Przed wyjazdem rozmowa ojca z dyrektorem szkoły, aby nie żałował dyscypliny jego synowi, podarował mu nawet rózgę. Następnie rozmowa dyrektora z matką, która zabroniła dyrektorowi bić syna pod groźbą utracenia stanowiska. W szkole Mikołaj był pojętny, ale nie chciało mu się uczyć. Popadł w towarzystwo awanturnicze. W wieku 16 lat dostał list, że jego ojciec zmarł. Wtedy to wrócił do domu rodzinnego i zaczął hulaszcze życie nakrapiane grubo alkoholem. Skończyło się to, kiedy do domu przybył wuj - wykonawca testamentu ojca. Mikołaj musiał zmienić tryb życia. Matka za namową sąsiadki zatrudnia guwernera, który ma nauczyć Mikołaja języka francuskiego. Francuz wprowadza Mikołaja w świat sentymentalny. Na początku domownicy i guwerner wymieniali się jedynie grzecznościami. Potem guwerner opowiada swoja historię: różnego rodzaju awanturnicze wydarzenia (zawsze niedopowiedziane), prosi też o dyskrecję w jednej sprawie, a mianowicie zranił był raz pierwszego Prezydenta parlamentu i dlatego teraz się ukrywa. Matka Mikołaja w największym sekrecie powiedziała to dwu sąsiadkom, a potem wiedziała już cała wieś (ale nikomu innemu tego nie mówiono, bo to tajemnica była:). Mikołaj wraz z guwernerem zaczynają czytać francuskie romanse („księgi miłosno-moralne”). Bohater pragnie takiej powieściowej miłości, a że nie miał ukochanej to podczas pobytu w lesie swe uczucia zaczął wykrzykiwać do gór i rzek, nagle w odpowiedzi na nie odezwała się Julianna - wychowanka jego matki. Mikołaj rzuca się do jej nóg i wyznaje uczucia, które zna z romansów, którymi się zaczytywał. Dziewczyna się wyrywa i ucieka. On dalej „papla” o miłości w samotności. Kiedy wraca do domu boi się gniewu Julianny, o której od tej pory nie może zapomnieć - jest głęboko zakochany w dziewczynie ze wzajemnością. Matka widząc ten fakt, wysyła dziewczynę na nauki do klasztoru. Mikołaj popada w melancholię i wyjeżdża z matką i guwernerem za granicę. Jednak wyjazd nie dochodzi do skutku, matka ma coś do załatwienia, a Mikołaj z nauczycielem zostają na dłuższy okres w pewnym mieście niedaleko domu rodzinnego. Tam obaj prowadzą hulaszcze życie. Okazuje się, że nasz bohater stracił część majątku, a guwerner oszukał go i uciekł. Potem ma miejsce powrót do domu, przykładne życie. Ale szybko mu się to nudzi, wraz z wujem wyjeżdża więc do Warszawy. Młodego Doświadczyńskiego ciągnie jednak nadal za granicę. Zastawia więc trzy wioski, a chcąc jeszcze powiększyć majątek, organizuje zajazd na sąsiada. Ratuje skórę po długich konferencjach i podszeptach plenipotenta (wuja), ale traci cały majątek. Nie rezygnuje jednak z wyjazdu zagranicznego, zaciąga nowe pożyczki i wyjeżdża do Paryża. Tam prowadzi nadzwyczaj rozrzutny tryb życia, wydając pieniądze bez opamiętania, kupując i meblując domy, jeżdżąc drogimi powozami, modnie się ubierając i dlatego Mikołaj musi dość szybko uciekać przed lichwiarzami i wierzycielami, by nie dostać się do więzienia. Wyjeżdża do Amsterdamu, a później i dalej. Dostaje się na statek, który wiózł do „Batawii urzędników tamtejszej regencji”. W drodze statek rozbija się o skały, a Mikołaj jako jedyny wychodzi cało z katastrofy, budząc się na jakiejś wyspie…

Księga druga

Wyspa Nipu okazuje się miejscem utopijnym. Zamieszkiwała ją cywilizacja znacznie różniąca się od europejskiej pod wszelkimi względami. Miejsce to było enklawą dobra i praworządności. Wszyscy mieszkańcy mieli te same prawa, tyle samo ziemi, wszyscy pracowali i nie różnili się od siebie nawet strojami. Ponieważ nikt na tej wyspie nikogo nie oszukiwał, nie okradał, a wszyscy żyli w zgodzie, byli uczciwi, nie potrzebne były im sądy, więzienia i prawnicy. Nie było kogo karać, a poza tym nie płacili podatków. Na dodatek ludność ta prowadziła zdrowy tryb życia, a najważniejszym zajęciem była uprawa roli. Ludzie mieli zdrową cerę, nie byli otyli ani chudzi. Kobiety nie bieliły twarzy, ponieważ było to zupełnie niepotrzebne, były piękne. Najważniejsze dla Nipuanów była miłość i zgoda. Na owej wyspie Mikołaj został parobkiem mędrca Xaoo i rozpoczęła się jego nauka. Mędrzec przede wszystkim tłumaczył, że wszelka nauka, której celem jest poznanie świata i natury, powinna być praktykowana. Xaoo dowodził, że praca jest jedną z najważniejszych celów w życiu, że człowiek może obejść się bez zbytków, drogocennych kruszców, potępia wojnę i wszelkie inne akty przemocy, pogoń za uciechami, rozkoszami życiowymi, propaguje uczenie młodych cnoty, spokój, czerpanie radości z natury i z tego, co przynosi los. Nauki te były dla Mikołaja niezwykle proste i logiczne, a zarazem pożyteczne, bo rozumiał, dlaczego w jego świecie, pełnym chaosu i destrukcji, nie mógł odnaleźć spokoju i szczęścia. Opuścił wyspę Nipu odnowiony moralnie, bogatszy w doświadczenia. A opuścił ja zaraz po znalezieniu wraku rozbitego statku, z którego katastrofy udało mu się wyjść cało. Znalazł łódź, na którą zapakował wszelkie znalezione na wraku dobra, w tym złoto, klejnoty i weksle i bez pożegnania opuścił wyspę.

Księga trzecia
Po wyczerpującej podróży łodzią i zupełnej stracie nadziei na odnalezienie lądu lub napotkanie okrętu, usłyszał wystrzał armatni. Wyłowił go statek hiszpański wiozący niewolników z Afryki do Ameryki dla wydobycia na tamtej ziemi drogocennych kruszców, którego kapitan zagarnął znalezione przez Mikołaja skarby, a samego bohatera uwięził i zmusił do niewolniczej pracy przy wydobyciu kruszców. Tam poznaje dobrego Amerykanina, który obiecuje pomóc mu w odzyskaniu wolności. Amerykanin przyprowadza do kopalni swego przyjaciela (będącego kwarkiem), który wykupuje Mikołaja z niewoli i ofiaruje swoją przyjaźń, uznaje nawet Doświadczyńskiego za swego syna. Bohater jednak chce powrócić do rodzinnego kraju i spłacić wszystkie swoje długi. Wyrusza więc statkiem z Ameryki do Polski. Podczas podróży opowiada o obyczajach wyspy Nipu porównując ich dobre cechy z przywarami różnych narodów europejskich, tak tez zaprzyjaźnia się z kapitanem, który jak dobry filozof, razi mu, aby powściągał czasem języka, bo te opowieści mogą nabawić go kłopotów. Podróż była dość długa, Doświadczyński widział Wyspy Kanaryjskie, Hiszpanię, Francję. Podczas pobytu samotnego w Marsylii, za jedną ze swych utopijnych opowieści został pojmany przez żołnierzy i umieszczony w lochach, po paru miesiącach przeniesiono go do innego miasta, a następnie poddano osądowi sędziów. Tamci uznali go za szalonego i tak Mikołaj trafił do zakładu dla obłąkanych, skąd wydostał go kapitan statku, którym wczesnej podróżował. Następnie obaj udali się do Madrytu, gdzie mężczyźni się rozstali, a Mikołaj rozpoczął podróż do Polski. Po powrocie do domu (Szumina) postanowił, że uczyni swoich chłopów szczęśliwymi, będzie ich dobrze traktował. Potem został posłem, by zasady poznane na wyspie Nipu wprowadzać do Polski, by zapanował w kraju ład i porządek. Namawiał do tego, aby szlachta zajęła się w końcu dobrem publicznym, przestała dbać wyłącznie o własne interesy, kierowała się miłością do ojczyzny. Jednak wszystkie inicjatywy Doświadczyńskiego skończyły się fiaskiem. Został wyśmiany przez szlachtę, drwiono z jego przekonań i pomysłów naprawy Polski. W końcu zrezygnował z pobytu w Warszawie i powrócił do Szumina. W rodzinnej posiadłości rozpoczął spokojne i szczęśliwe życie zgodnie z zasadami nipuańskimi. Starał się o żonę trzykrotnie, jednak zawsze jego starania kończyły się niepowodzeniem. Więc czas zaczął spędzać na gospodarskich zabawach, czytaniu książek, pracach i spacerach po ogrodzie. Śmierć wuja na Litwie zmusiła Mikołaja do podróży, ale miał w drodze wypadek i trafił do domu pięknej wdowy. Został bardzo dobrze przyjęty i opowiedział jej historię swojego życia. Okazało się, że owa wdówka to Julianna, panna, którą kochał w młodości. Powieść kończy się zapewnieniem, że oto Mikołaj wraz z żoną prowadzą szczęśliwe życie.

Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki Ignacy Krasicki

6



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
HLP - oświecenie - opracowania lektur, 19. Ignacy Krasicki, Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki -PR
miko B3aja+do 9Cwiadczy F1skiego+przypadki FCWNTH6HZ5SVSHBDUEL3VP247XA6X3GHKFDOWZI
Do krĂłla, Ignacy Krasicki
Mikołaja Doświadczyńskiego Przypadki Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki
Ignacy Krasicki śmieszny czy gorzk Omów odwołując się do znanych ci utworów
Ignacy Krasicki Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki
Ignacy Krasicki Hymn do miłości ojczyzny
Ignacy Krasicki Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki
Ignacy Krasicki Mikolaja Doswiadczynskiego Przypadki
Ignacy
7 Ignacy Krasicki Mikolaja Doswiadczynskiego przypadki
20 Ignacy Krasicki, Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki, KSIĘGA II + KSIĘGA III Oprac Alicja Siwek
Bajki - streszczenia, Filologia polska, Oświecenie, Ignacy Krasicki
DO$ZEMB, LABORATORIUM Z MECHANIKI DO˙WIADCZALNEJ
TMDR03, LABOLATORIUM MECHANIKI DO˙WIADCZALNEJ
CAÚ J T, LABOLATORIUM MECHANIKI DO˙WIADCZALNEJ

więcej podobnych podstron