Programy i dyskusje literackie okresu pozytywizmu


Programy i dyskusje literackie okresu pozytywizmu

Publicystyka i krytyka literacka

ze wstępu BN; oprac.: J. Kulczycka-Saloni

I. Galicyjscy poprzednicy pozytywizmu:

Zasadnicze elementy ideowe i myślowe publicystyki zaboru austriackiego, które odegrają ogromną rolę w kształtowaniu się programu pozytywizmu warszawskiego, antycypując niektóre jego założenia i postulaty, są następujące:

W ujęciu Kazimierza Wójcickiego i Konstantego Wojciechowskiego hasło pracy organicznej padło w Galicji. Ludwik Powidaj oraz Jan Dobrzański piętnowali jednostronne zajęcie się naukami humanistycznymi i literaturą piękną, przy równoczesnym zaniedbaniu handlu i przemysłu. Dobrzański zaś głosił, że „główną podstawą duchowego rozwoju w narodzie jest materialne bogactwo”.

Te myśli formułowane w prasie galicyjskiej, kiełkujące w prasie warszawskiej, zostaną opracowane głębiej i ujęte w system, kiedy po ostatnim orężnym zrywie naród polski w swojej większej części zostanie zmuszony do życia w nowych, niesłychanie ciężkich warunkach, grożących mu zatratą narodowej odrębności i kiedy zmuszony zostanie do wypracowania nowego programu politycznego, społecznego, ekonomicznego i kulturalnego, i do głoszenia go mimo ostrego ucisku i bezwzględnych zakazów cenzury.

  1. Młodość pozytywizmu:

  1. Autor-cenzor-czytelnik:

Pisarze polscy tego okresu musieli walczyć z polityką cenzury carskiej i tą polityką skrępowani wypracowali sobie środki porozumiewania się z czytelnikiem „poza plecami cenzora”. Wynaleźli sposoby mylenia straży w przemycaniu myśli i uczuć patriotycznych, ukrytych w zdaniach o wypadkach zagranicznych.

  1. Walka o nową literaturę

Pokoleniu postyczniowemu przypadło w udziale Zycie na gruzach dawnych instytucji politycznych, w mroku totalnej klęski; walka o byt w warunkach, kiedy naród w grze politycznej stracił wszystkie swoje atuty. Zawiodło wszystko: romantyczna wiara w ludy, które miały poruszyć Europę w obronie słusznej sprawy, w dobrą wolę rządów, sygnatariuszy traktatu wiedeńskiego, które odrzuciły sprawę polską jak niepotrzebną kartę. Nie spełniła nadziei droga porozumienia z zaborcą, kupowania jego ustępstw za cenę własnych. Zawiodła tez droga konspiracji.

Kampania „młodej” prasy zmierzała do sformułowania ogólnie obowiązującego programu działania na terenach nowych, zaniedbanych, którymi należało się zająć wobec całkowitego bankructwa usiłowań dotychczasowych, oraz wypracowania nowego modelu literatury, która by program ten propagowała.

Literatura polska powołana została do pełnienia nowego jeszcze bardziej uciążliwego, nieliterackiego zadania.

Miała służyć:

-reedukacji narodu, miała przekuć jego świadomość historyczną, uwolnić ją od reliktów szlacheckiej przeszłości, politycznego zaangażowania w losy Europy;

-burzyć stanowe przesądy, a budzić szacunek dla człowieka pracy i narodu, organizatora nowych form życia

-powinna przeciwstawić się kultowi wybitnej jednostki i jako model wysunąć światłego i szlachetnego obywatela, świadomego swych trudnych i odpowiedzialnych obowiązków, ostrożnego, umiarkowanego, systematycznego w działaniu.

-ma przeciwstawić się destrukcyjnemu oddziaływaniu na społeczeństwo dawnej, romantycznej literatury.

Służba codzienności narodu, jego grupom najbardziej cierpiącym

  1. Twórca dzieła literackiego:

- antyromantyczne tendencje: nie wieszcz, nie istota natchniona nieodpowiedzialna ani za jakość swej poetyckiej erupcji, ani za jej społeczne skutki

-zadaniem nowego pisarza będzie obserwowanie, poznawanie bieżącego życia, próba jego opisu

- postulat intelektualnego, naukowego przygotowania pisarza do zawodu, który ma pełnić

- przekonanie, że wartość dzieła zależy od tego, co twórca przyswoił sobie z nowoczesnej wiedzy i co ma do powiedzenia społeczeństwu

- ataki na kobiety pisujące wiersze dla zapełnienia pustki życiowej

- w pojmowaniu „młodych” pisarz tak jak każdy inny człowiek jest przede wszystkim obywatelem i ma takie same wobec społeczeństwa obowiązki jak inni ludzie

- antypoetyczność epoki

- uwaga literatury skierowana na sprawy życia codziennego na przeciętnego człowieka i jego drobne kłopoty

  1. Nowy czytelnik i nowy bohater:

Robotnik w brudnej koszuli, płaszcz wytarty, czoło pochmurne, spocony od pracy, nędzna chata, niedostatek i głód

  1. Sprawa poety i poezji:

Rodzajem literackim, do którego zdaniem „młodych” należała przyszłość, była powieść ( „powieść łatwo jest nabyć, łatwo przeczytać, łatwo zapamiętać”).

Pozytywiści jednak nie chcieli się wyrzec poezji zupełnie! Próbowali dla poezji znaleźć miejsce we współczesnym świecie i wyznaczyć jej właściwą rolę [ bezradność pozytywistów, którzy nie umieli określić, jakich poetów chcieliby mieć w swym społeczeństwie i nie umieli powiedzieć, czego od nich chcą].

  1. Zalety powieści według „młodych” pozytywistów:

recepcja łatwa, nie wymaga ani specjalnej kultury intelektualnej, ani głębszego wykształcenia ogólnego. Ma więc największe szanse zdobycia sobie czytelników wśród najniższych warstw i oddziaływania na nie w pożądanym kierunku, wychowywania zgodnie z duchem epoki.

Powieść jest jakby pośrednikiem między twórcami nauki, intelektualnymi przewodnikami współczesnej ludzkości a szerokimi rzeszami ludzi umiejących czytać a pragnących światła.

Ukazywanie tego, co pożyteczne, a co szkodliwe, tego, co dobre a co złe

► postulat popularyzacji najnowszych zdobyczy wiedzy wśród ludzi

► postulat zbliżenia się piszących do życia, praca zmierzająca do zrozumienia skomplikowanej współczesności

► potępianie programu „sztuka dla sztuki”.

  1. Nowy czytelnik:

„Młodzi” publicyści dostrzegli masowego odbiorcę i to jego uczynili przedmiotem swojej troski, dla niego chcieli tworzyć.

Literatura powinna była uczyć te podstawowe masy narodu jak mają żyć, powinna była im uświadomić, że życie po kataklizmie powstania jest inne, niż było przed nim, że przestały istnieć jedne struktury społeczne, ale powstały inne, które zrodziły już i mogą zrodzić w przyszłości nowe możliwości działania. Należy więc zachęcić ludzi do wysiłku intelektualnego i przystosowania się do nowych warunków.

Powieść tendencyjna miała przekonać swych czytelników, że układy popowstaniowe

są lepsze niż dawne, że kryją w sobie możliwości przezwyciężenia zapóźnienia cywilizacyjnego ziem polskich. Miała wskazać ludziom żyjącym na ruinach dawnych układów i struktur, że na tych ruinach można jeszcze coś nowego zbudować i znaleźć drogę ku lepszej przyszłości.

„Młodzi postulowali nie tylko literaturę tendencyjną, ale także literaturę tworzoną „dla pokrzepienia serc”. Pisarz nie może poprzestać na ukazaniu i analizie istniejącego zła, ale musi także otworzyć perspektywy na przyszłość, ukazać drogi naprawy.

Trudno było się „młodym” ustosunkować do całości poezji romantycznej, pełniącej wówczas rolę narodowej ewangelii.

Ataki na romantyzm;

- ks. Franciszek Krupiński zaatakował romantyzm za niechęć do nauki i uczonych

- Włodzimierz Spasowicz oceniał powstanie styczniowe jako jedną z przyczyn załamania się tendencji reformatorskich i liberalnych w całym imperium rosyjskim, a więc także i w Królestwie Polskim. W zrywie powstańczym widział przejaw odwiecznych wad polskiego życia społecznego. Czynił poetów romantycznych odpowiedzialnymi również za katastrofę roku 1863. Biadał nad polityką emigracyjną, którą prowadzili nie mężowie stanu i nie generałowie, lecz poeci, ludzie bujnej wyobraźni i gorącego uczucia, którzy pod wpływem natchnienia rozstrzygali wszelkie kwestie ogólnoludzkie i narodowe.

  1. Okres dojrzałości:

    1. Nowa problematyka społeczna

Prymitywna w swoim warsztacie pisarskim, płytka w głoszonych poglądach na człowieka, jego życie wewnętrzne i obowiązki społeczne powieść tendencyjna pozostawała w głębokiej sprzeczności z groźną rzeczywistością społeczną.

(Jej ideowe założenia nie wytrzymały konfrontacji z rzeczywistością).

Problemem literackim często poruszanym w krytyce lat 80. jest ocena okresu- czasów „młodości pozytywizmu”. Przedmiotem analizy i bezlitosnej krytyki staje się pozytywny bohater literatury tendencyjnej oraz jej beztroski optymizm.

Złudnymi okazały się hasła emancypacji kobiet i fałszywymi obrazy sukcesów finansowych i społecznych reprezentantek i bojowniczek tych haseł.

Zupełny brak nastrojów optymistycznych; „młoda” prasa atakowała jako swego głównego antagonistę przedstawiciela klasy przeżytej- szlachcica i czyniła go odpowiedzialnym za całe zło, idealizowała zaś kapitalistycznego przedsiębiorcę, który z reguły nie rozporządzał większym kapitałem.

Dalecy są od idealizowania tych grup społecznych, z którymi wiązali nadzieje co do przyszłości narodu. Nie tylko ziemianin, który swój stan posiadania utrzymał, ani ten, który go lekkomyślnie stracił, pozostał ich wrogiem; stały się nim także grupy mieszczan, a nawet drobnomieszczan

antymieszczańska postawa!

    1. Powieść dojrzałego realizmu:

W okresie tym obserwujemy żywe zainteresowanie teoria powieści, próby określenia

jej genezy, techniki, zadań i możliwości. Pionierką w tym zakresie jest Eliza Orzeszkowa.

Orzeszkowa uważa powieść za wytwór działalności pośredniej między pracą naukową a twórczością artystyczną.

Za zasadnicze elementy powieści Orzeszkowa uważa pomysł i kompozycję. Pomysł polega na znalezieniu sytuacji rzeczywistej, ale zawierającej elementy dramatyczne.

Z zadań technicznych powieściopisarza wymienia:

- stopniowanie wrażeń

- malowanie obrazów

- rzeźbienie postaci

- zestawianie wszystkich żywiołów powieści w sposób taki, aby przedstawiały się one z jak największą prawdą i wydatnością.

Orzeszkowa żąda od współczesnego powieściopisarza rzetelnego przygotowania estetycznego, naukowego i moralnego.

Za cechy charakterystyczne utworów pisanych przez „powieściopisarzy- myślicieli” uważa brak intrygi, sztucznych powikłań akcji, w ogóle elementu fikcji, zmyślenia, sztucznego konstruowania skomplikowanych ciągów wydarzeń. W części wstępnej artykułu o Jeżu pisarka krytycznie wypowiada się o powieści tendencyjnej, dydaktycznej, którą propagowała sama przed wielu laty.

Często spotykana w powieści dawniejszej idealizacja niektórych bohaterów razi Orzeszkową jako sprzeczna ze współczesną wiedzą. Idealizacja chłopa w utworach Jeża drażni pisarkę.

Bolesław Prus został pisarzem z konieczności- musiał z czegoś żyć. Był zwolennikiem postępu technicznego jako wzbogacającego uczonych i artystów, dostarczającego im narzędzi, które pozwolą wniknąć głębiej w tajniki natury.

Prus uznaje sztukę z wytwór działalności ludzkiej, pochodzących z późniejszych stadiów jego rozwoju, kiedy człowiek potrafił już zaopatrywać się w żywność, kiedy umiał utrwalać swój gatunek i zabezpieczać go przed gwałtem ze strony innych ludzi. Narzędziami, któremu w tej cywilizacyjnej pracy pomagają są: nauka, która odkrywa przyczyny i prawa zasadnicze i wyraża swoje odkrycia w formach abstrakcyjnych oraz sztuka, która te same prawdy przedstawia w sposób dotykalny, oddziałujący nie tylko na rozum, lecz i na serce.

Porównuje pisarza do matematyka, dokonującego operacji na liczbach, pisarz zaś w dziele na swoich obserwacjach.

Bolesław Prus kładzie nacisk na poznawczy walor literatury, przypisując jej znaczenie analogiczne ze znaczeniem nauki w procesie rozwojowym ludzkości.

Prus żądał od pisarza coraz to nowych wyników odkrywania nieznanych prawd, rozszerzania obszaru ludzkiego działania poznania, odmówił prawa do powtarzania się, do korzystania ze zdobytych doświadczeń, sprowadzenia procesu twórczego do czynności rzemieślniczych.

Prus z jednej strony określił zawód powieściopisarza słowem „fach”, ale przed przedstawicielami tego fachu postawił takie wymagania, że wyłączył ich z grona wszystkich innych pracowników z wyższym wykształceniem wskazując, że ich droga jest drogą ustawicznego, nieznającego przerwy dążenia naprzód.

Pisarz jest obciążony ciężarem poszukiwania i głoszenia prawdy o człowieku i społeczeństwie; obciążony obowiązkiem odkrywania nowych prawd- niepopularnych, gorzkich prawd o współczesnym człowieku i współczesnym społeczeństwie. Mógł w tym celu łamać konwenanse towarzyskie i literackie, wprowadzać do powieści nowe bohaterki- uwiedzione służące zamiast hrabin. [model pisarza-uczonego; pisarza- filozofa].

Literatura umożliwia poznanie współczesnego społeczeństwa. Literatura jest jakby pamięcią ludzkości, decydująca o jej historycznej i cywilizacyjnej ciągłości.

    1. Naturalizm.

    2. Problem powieści historycznej.

Rozpoczęciem gorącej dyskusji o powieści historycznej i zainicjowaniem szkoły polskiego powieściopisarstwa historycznego stała się powieść Sienkiewicza „ Ognie i mieczem”. Po jej opublikowaniu wybuchła burza polemiczna. „ Realiści” tj. Prus, Chmielowski, Świętochowski, Jeż, Kraszewski, wtoczyli argumenty przemawiające przeciwko powieści historycznej:

- pisali o jej zależności od historiografii, stronniczej i pozostającej na usługach konserwatywnych grup społecznych.

- zarzucali jej propagowanie tradycjonalizmu i fideizmu.

- budzenie skłonności szowinistycznych i antydemokratycznych.

- odwracanie uwagi społeczeństwa od współczesności, której poznanie ma decydujące znaczenie dla przyszłych losów narodu, budzenie natomiast zainteresowania piękno, malownicza przeszłością, której rozpamiętywanie pozwoli zapomnieć o goryczy dnia dzisiejszego.

- zwracali uwagę na poważne niebezpieczeństwa błędnej interpretacji historii oraz płycizny artystycznej tkwiącej w jej sienkiewiczowskiej odmianie.

Mimo, że „realiści” nie kryją swego sceptycznego, a nawet negatywnego stosunku do powieści historycznej jako gatunku literackiego to w ich wypowiedziach łatwo jest wyczuć następujący podtekst : powieść historyczna, która należy do przeszłości innych literatur europejskich może jednak w polskiej odegrać poważną rolę: dostarcza ona pisarzom kostiumu historycznego użytecznego dla pisarzy polskich, jeżeli mają spełnić swe narodowe zadania.

Henryk Sienkiewicz ustalił granice realizmu powieści historycznej i jej stosunek do historiografii: nauka, jego zdaniem, rekonstruuje niejako makrohistorię społeczeństwa, zajmując się czynami wielkich ludzi, doniosłymi wydarzeniami historycznymi, powieść historyczna zaś powinna dążyć do stworzenia jego mikrohistorii.

MŁODOŚĆ POZYTYWIZMU

( cytaty z artykułów)

Eliza Orzeszkowa „Kilka uwag nad powieścią” (1866, Gazeta Polska).

„powieściopisarstwo jest wiernym odbiciem cech społeczności, w której się rozwija, wpływem jej potrzeb i miarą umysłowego rozwoju”.

„ nastrój ogółu tworzy piszących, a oni wcielają tylko w formę, uwydatniają i wcielają to, co żyje w myślach, w poczęciach i w potrzebach społeczeństwa”.

„jeżeli człowiek obdarzony jest zdrowym i silnym umysłem, sercem gorącym i nie zepsutym, jeżeli nie poprzestaje na natchnieniu, pracą zdobędzie skarby wiedzy, połączy natchnienie z wiedzą i myśl swoją z ogółu dla ogółu wydatni - taki człowiek pisać będzie- i w dziełach jego ześrodkują się poczucia potrzeb społeczności, w której on żyje”.

„pisarz pisze o tym o czym wszyscy bezwiednie prawie myślą.

Każdy, kto przeczytawszy karty jego zajrzy w głąb własnego, zobaczy tym samym to, co dotąd jakby we mgle spostrzegał; a im więcej czytać będzie, tym więcej uwidoczni mu się jego własna istota, tym silniej uwierzy w rzeczywistość tego, co mu dotąd jakby marzeniem sennym w myślach się jawiło”.

„nie autor tworzy społeczność, ale społeczność tworzy autora, a on jako silny pomaga dźwiganiu się tego, co go stworzyło”.

„ogół zrazu może go niezupełnie pojąć, może nawet bluźnić jego słowu - ale wkrótce w odrzucanym pozna to, czego pragnął, a gdy pozna, to i umiłuje, i na piedestał wyniesie”.

„powieść, w której społeczność nie pozna siebie, zapomnieniu prędkiemu ulegnie”.

„ażeby napisać powieść, trzeba długo żyć między ludźmi, trzeba ich kochać i nienawidzić, wielbić i pogardzać nimi”.

„powieść XIX wieku musiała połączyć w sobie żywioł fantazyjny z rozumowym. Bez pierwszego nie byłaby dziełem sztuki, bez drugiego nie odpowiedziałaby duchowi i potrzebom swojego czasu. Ażeby powieść była użyteczną i miłą oświeconym umysłom oba warunki posiadać musi. Sztuka dla sztuki w piśmiennictwie mało kogo podniesie, mało się komu podoba w rozumującym i analizującym wieku. W piśmiennictwie dzieło sztuki powinno mieć myśl szeroką, cel obchodzący ogół, aby ocenionym być wysoko i pożytecznym; inaczej staje się piękną gadaniną, cackiem dobrym do bawienia dzieci”.

Powieść tendencyjna

- wywiera więcej działania na rozum niż na wyobraźnię

- nie wybiera dróg cudownych, nadzwyczajnych, zdumiewających, ale prowadzi je torem zwykłym ludzkości- aby w przedstawionych istnieniach podawać ogółowi naukę.

- powieściopisarz potrafi powszednie sprawy przyodziać w estetykę i do rozmyślań pobudzić

- autor powieści tendencyjnej nie może przedstawiać wszelkich nadnaturalnych zjawisk np. potworów, ale za to wolno mu poruszać wszystkie ludzkie rozkosze, bóle, miłości i rozpacze, wszystkie cnoty i występki, wszystkie szczyty i upadki.

Pierwszymi powieściopisarzami przedstawiającymi życie nie fantastyczne, ale rzeczywiste byli we Francji Wiktor Hugo i George Sand.

„Każdy objaw społeczny, każde niemal życie rodzinne zawiera w sobie skarby treści dla tego, kto się weń okiem badacza i myśliciela wpatrzyć potrafi. Niejedno ciche cierpienie przedstawia więcej nauki i piękności niż głośne dramata osnute na wyjątkowych namiętnościach”.

Piotr Chmielowski „Utylitaryzm w literaturze”

„Utwór zależy od tworzącego, a tworzący od przyrodzonych usposobień swoich i od otoczenia, w którym żyje”.

„Każdy człowiek danego społeczeństwa powinien przyczyniać się do jego dobra; powinien być użytecznym”.

„Artyści i literaci powinni być obywatelami jak wszyscy inni, tj, znać wszystkie cele, do których społeczeństwo zdąża, przejąć się obowiązkami, jakie ono wkłada, i zgodnie dopiero się tymi celami i z tymi obowiązkami pomysły swoje w utworach sztuki urzeczywistniać”.

„Każdy pisarz powinien żyć życiem ogólnym; potrzeba nie tylko czuć ale i rozumieć wszystkie potrzeby, jakie w danym czasie w społeczeństwie powstają”.

„Poza miłosną stroną życia, którą zazwyczaj poeci i powieściopisarze za temat utworów swoich obierają, istnieje sfera cierpień i smutków ważniejsza od zawodów erotycznych”.

„Poeci niech zejdą na ziemię pomiędzy pracujących i cierpiących, wesołych i smutnych, zadowolonych i zrozpaczonych; niech się staną wieszczami tego, co widzą i co słyszą. Niech będą ludźmi takimi jak wszyscy i nie żądają przywilejów”.

Eliza Orzeszkowa „Listy o literaturze”

„Dzisiejszym poetom naszym brakuje dwóch dźwigni: miłości i wiedzy. Mało kochają, bo mało rozumieją, mało rozumieją, bo mało kochają”.

POWIEŚĆ DOJRZAŁEGO REALIZMU

Eliza orzeszkowa „O powieściach T.T. Jeża z rzutem na powieść w ogóle”

„Powieść jest dziełem umysłowości ludzkiej mieszanym. Z jednej strony należy ona do dziedziny artyzmu, z drugiej wpływa w dział wiedzy”.

„Połączenie żywiołu piękna z żywiołem prawdy pozwala zaspokajać obie najważniejsze umysłów ludzkich cechy: wyobraźnię i rozum”.

„Powieść nie tylko odtwarza, ale i tworzy także. Odtwarza ona zjawiska widzialne wszystkim, ale dążąc do wyrażenia piękna i prawdy, których ogół dostrzec nie może, tworzy pomiędzy zjawiskami ład”.

Dwa najważniejsze momenty tworzenia: pomysł i kompozycja.

W głowie twórcy treść powinna powstawać jednocześnie z formą.

kompozycja

do zadań tego momentu należą: stopniowanie wrażeń, malowanie obrazów, rzeźbienie postaci, zestawianie wszystkich żywiołów powieści w sposób taki, aby przedstawiały się one z jak największą prawdą i wydatnością..

zgoda pomiędzy treścią a formą polega na jednoczesnym wynalezieniu sytuacji i idei bez szukania i dopasowywania jednej do drugiej”.

Eliza Orzeszkowa „Powieść a nowela”

„Narodziny noweli przypadają na wiek XIV wraz ze zjawieniem się „Dekamerona”.

„Przyniosła ze sobą cechy swego czasu: wykwint, lekkość”.

„Nowela miała bawić, pieścić, pocieszać, odwracać od strasznej przyszłości”.

„Spomiędzy warunków czasu, miejsca i akcji zobowiązuje ją tylko jedność akcji i to dość luźno, bo obok akcji głównej mogą rozwijać się w powieści uboczne, byleby z główną pozostawały w związku”.

„Powieść może działać na szerokich przestrzeniach czasu i miejsca ogarniać wielką ilość zjawisk natury i ludzkości, zjawiska te analizować i pogłębiać i ku temu posługiwać się wszelkimi środkami: opisowością, scenizacją i dialogiem spokrewniającym powieść z dramatem”.

„Aby stanowić utwór kompletny powieść powinna posiadać zawiązanie akcji, jej przebieg wiernie od przyczyn do następstw przeprowadzony i na koniec jej rozwiązanie”.

„Powieść jest mikrokosmosem zamykającym w sobie świat i obrazem na którym szczegóły świata obejrzanymi być mogą. Ludzkość przegląda się w powieści jak w zwierciadle, które odbija nie tylko ją, ale i jej otoczenie i wnętrze, rozjaśniając i tłumacząc w nim nieraz to, co dla niej samej było ciemnym i niezrozumiałym. Dlatego powieść jest najpopularniejszym i najbardziej wpływowym rodzajem twórczości ludzkiej”.

„Nowela powinna ograniczyć się do najmniejszej ilości czasu, przestrzeni i zjawisk oraz do przedstawienia obranego przedmiotu jak najmniejszą ilością jak najściślej skoncentrowanych rysów. Żadnych tłumów, żadnych powikłań i dociekań. Krótko, jasno, możliwie najwykwintniej o rzeczy nierozległej”.

„Nowela właściwa nie posiada tak jak powieść ani zawiązania ani rozwiązania akcji, bo jest tylko jednym jej momentem, przed którym co było i po którym co nastąpi, to już do niej nie należy. Rzecz urywa się nagle”.

„Nowela porównaną być może do błyskawicy, która przelotnie oświetla jeden wątek świata lub na nim jeden przedmiot”.

„Nowela = ułamek zwierciadła, w którym odbija się tylko jedno oko, jeden uśmiech, jedna łza, jeden grymas twarzy, jedno poruszenie duszy”.

SPRAWA NATURALIZMU

Antoni Sygietyński, Współczesna powieść we Francji

- szczegółowe obserwacje

- nieosobisty charakter dzieła

- utwory: „Pani Bovary”, „Wychowanie sentymentalne”

PROBLEM POWIEŚCI HISTORYCZNEJ:

Bolesław Prus, „Ogniem i mieczem”. Powieść z lat dawnych Henryka Sienkiewicza.

„Jedni w powieści Sienkiewicza widzą skończone arcydzieło, którym zachwycać się będą najpóźniejsze wieki, inni przyznają mu wartość tylko czasową. Powieść Sienkiewicza ma kapitalne wady. Pośpiech w pisaniu. Autor pisał powieść z numeru na numer, z dnia na dzień. Nie rzeczywisty, ale fantastyczny szkielet dzieła obniżają jego wartość. Powieść przedstawia dwie walki: jedną toczy Rzeczpospolita z Kozaczyzną, Wiśniowiecki z Chmielnickim o Ukrainę, drugą - oficer husarii Skrzetuski z pułkownikiem kozackim - Bihunem o pannę Helenę Kurcewiczównę. Połączenie dwóch tematów: społecznego i ludzkiego jest świetnym pomysłem. Dwie te walki - o Ukrainę i o pannę - nie stoją luźnie obok siebie w stosunku całości do części. Wojna wpływa na losy bohaterów i na odwrót - oni potęgują jej zaciekłość. Słabą stroną takiego połączenia jest to, że walka o kobietę wcale nie charakteryzuje wojen kozackich, w których chodziło o ziemię, przywileje i swobody. W całej powieści spotykamy związki przyczynowe i ten fakt, że drobne rzeczy wywołują nieraz wielkie skutki. Razi czytelnika zupełne pominięcie przyczyn, które spowodowały wojnę. Bez odpowiedzi na to pytanie nie ma powieści historycznej”.

„W powieści, której zadaniem jest malować przede wszystkim świat ludzki, najważniejszym przedmiotem są ludzie. Osoby wchodzące do powieści „Ogniem i mieczem” podzielić można na dwie grupy:

- na figury realne

- nierealne: Zagłoba, Podbipięta, Skrzetuski

Sienkiewicz maluje ludzi posiadających cechy wyraźne, liczne i stałe, czyli takich, jakich widzimy w życiu”.

„Siłą i bogactwem odznaczają się sytuacje. Powieść składa się z 63 rozdziałów, a każdy obejmuje czyny, stosunki i wypadki przedstawione tak wyraźnie, że je czytelnik wprost widzi i odczuwa”.

„Sienkiewicz niby stracił miarę w malowaniu trzech figur głównych. Skrzetuski miał być bohaterem, a Zagłoba i Podbipięta powinni zajmować dalsze plany powieści, tymczasem wysunęły się one przed sprawę Skrzetuski contra Bohun”.

„Autor nie zna bitew. Maluje on obrazy szeregów i kolumn, bardzo żywo przedstawia harce, starcia się jednostek. Widzimy w nich gwałtowne ruchy, ciosy, trupy, całe jeziora krwi, lecz zostajemy spokojni czując, że gdy zapadnie kurtyna, nieboszczyki wstaną…”. „Bitwy te służą do uwydatnienia męstwa Skrzetuskiego, siły Podbipięty, zręczności Wołodyjowskiego, wahań Zagłoby, polskiej waleczności i dzikości Kozaków”.

„Skutkiem tego, że Sienkiewicz przygotował ogólne cechy wojny kozackiej dla uwydatnienia zmyślonych przez siebie charakterów, cechy te są albo niedokładne, albo pominięte, albo fałszywe. Proces między Kozaczyzną a Rzecząpospolitą, jest przedstawiony niesprawiedliwie. Kozaczyzna jest pokrzywdzona, a dezorganizacja Rzeczypospolitej przykryta pokostem bohaterstwa jej nielicznych i zaniedbanych wojowników. Z powieści więc, historii nikt się nie nauczy; zaciemni sobie i pomiesza pojęcie o niej. Ale za to zobaczy mnóstwo bogatych, pysznie kreślonych charakterów, zobaczy mnóstwo ślicznych sytuacji, głęboko wzruszających serce, nacieszy się przecudnym językiem”.

Henryk Sienkiewicz, O powieści historycznej

Jakie były zarzuty krytyków na powieść historyczną?

- fałsz i bałamuctwo na każdym kroku

- powieść historyczna odrywa ludzi od rzeczywistości życia, odwraca umysły i dusze od nowoczesnych ideałów. Upaja ona wyobraźnię obrazami przesadzonego bohaterstwa.

Odpowiedź Sienkiewicza na te zarzuty:

„Powieść nie potrzebuje przekręcać historycznych zdarzeń. Powieść historyczna musi być z natury rzeczy fałszem. Zdarza się, że powieść historyczna przekręca wypadki lub nawet zmyśla je, ale zdarza się, że historia też tak czyni. Powieść przekręcać i zmyślać musi, bo jeśli tego nie czyni, to będzie historią, więc albo historia, albo powieść. Jedno wyłącza drugie. Powieść historyczna maluje zarówno dodatnie jak i ujemne strony przeszłości”.

Z: Encyklopedia szkolna. Literatura i nauka o języku

Wypowiedzi zapowiadające postyczniowe programy literackie pojawiały się, zwłaszcza w Galicji, już w latach pięćdziesiątych i bezpośrednio przed powstaniem styczniowym. W programach sformułowanych w pierwszym piętnastoleciu p. wyznaczono literaturze zadania publicystyczne, eksponowano społeczne konsekwencje treści literackich, mających dostarczać wzorów myślenia i postępowania. Literatura miała służyć wymianie myśli w sprawach narodowych, kształtować opinie i dyskusje o przyszłości narodu. Funkcje estetyczne literatury schodziły na plan dalszy, rolę wychowawczą zaś najskuteczniej spełniać miały utwory tendencyjne, powieść i dramat z tezą. Różnice w poglądach i wywołane nimi dyskusje nie dotyczyły spraw ściśle literackich, lecz tego, jakie idee miała upowszechniać wychowująca społeczeństwo literatura. „Młodzi”, wyznawcy ideologii pozytywizmu (Orzeszkowa, Świętochowski, P. Chmielowski ), żądali potępienia społecznych reliktów szlachetczyzny, budzenia szacunku dla pracy i wykształcenia, zaniechania kultu wybitnych jednostek, chcieli szerzyć postawy racjonalistyczne, wolne od presji autorytetu kleru. Znamiennym przykładem ideologicznych podstaw polemik literackich toczonych przez to pokolenie był jego ambiwalentny stosunek do tradycji romantycznej. Negatywnie ocenione społeczne skutki romantycznej historiozofii, romantyczny irracjonalizm i mistycyzm skłaniały do odrzucenia tej tradycji. Zarazem widziano w utworach romantyków niedościgły wzór literacki, wydobywano zjawiska bliskie postawie racjonalistycznej i konwencji realistycznej, oczekiwano nowego, potrzebnego narodowi Mickiewicza. „Starzy”, postromantycy i tradycjonaliści, nie zgadzali się na rezygnację z politycznych działań na rzecz sprawy narodowej, żądali szacunku dla dogmatu religijnego, chcieli widzieć w literaturze wzniosłą opozycję w stosunku do prozy życia. Z doświadczeń literackich dawnych „młodych”, z ugruntowanego przeświadczenia o artystycznej jałowości utworów z tezą powstawał program literatury realistycznej. Akcentowano w nim poznawcze, a nie postulatywne zadania literatury, dostrzeżono jej twórczy, a nie tylko odtwórczy charakter, pisarza obarczono misją odkrywania i pokazywania praw ogólnych rządzących rzeczywistością, odrzucono pesymizm wizji świata (Sienkiewicz), ekstremizm w ukazywaniu zła (Prus). Refleksję literacką zdominowały wypowiedzi, zwłaszcza wielkich pisarzy, z zakresu teorii powieści. Z oryginalnym programem artystycznym i literackim wystąpiła grupa pisarzy i malarzy skupionych w 1884-87 wokół czasopisma „Wędrowiec” (Sygietyński, Dygasiński, S.Witkiewicz, A.Gruszecki). postulowali oni uwolnienie sztuki od obowiązków pozaartystycznych, główny walor dzieła upatrywali w rozwiązaniach formalnych, swoistych dla każdego tworzywa odmiennych dziedzin sztuki. Żywą dyskusje wywołała w latach osiemdziesiątych - za sprawą Sienkiewicza - obecność w literaturze tematów historycznych, uważanych początkowo przez „młodych” za anachroniczne. Krytyka literacka pozytywizmu pozostawała w ścisłym związku z praktyką pisarską, jej cechą szczególną była wybitna działalność krytyczna twórców literatury i zarazem obfitość wypowiedzi dziennikarskich.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
PROGRAMY I DYSKUSJE LITERACKIE OKRESU POZYTYWIZMU
BN OK Programy i dyskusje literackie okresu pozytywizmu
Publicystyka pozytywizmu (dwa teksty do wyboru) Programy i dyskusje literackie okresu pozytywizmu
Programy i dyskusje literackie okresu pozytywizmu
PROGRAMY I DYSKUSJE LITERACKIE OKRESU POZYTYWIZMU
Programy i dyskusje literackie okresu pozytywizmu,
Programy i dyskusje lit okresu pozytywizmu treści
PROGRAMY I DYSKUSJE LITERACKIE OKRESU MŁODEJ POLSKI
PROGRAMY I DYSKUSJE LITERACKIE OKRESU MłODEJ POLSKI
Programy i dyskusje literackie okresu MĹ‚odej Polski
Programy i dyskusje literackie okresu mlodej polski oprac M Podraza Kwiatkowska
Programy i dyskusje lit okresu pozytywizmu treści

więcej podobnych podstron