Juliusz Słowacki Powieści poetyckie opracowanie

JULIUSZ SŁOWACKI – POWIEŚCI POETYCKIE:

JAN BIELECKI, GODZINA MYŚLI


  1. Słowacki w okresie tworzenia powieści poetyckich


Utwory zamieszczone w zbiorze „Powieści poetyckie” (Szanfary, Hugo, Mnich, Jan Bielecki, Arab, Żmija, Lambro, Godzina myśli) powstawały w przeciągu 4- 5 lat, od roku 1828 1832/33. Jest to okres bogaty dla poety w wypadki i przeżycia; na jego początku jest dziewiętnastolatkiem kończącym studia prawnicze na Uniwersytecie wileńskim, u jego kresu ma już za sobą pobyt w Warszawie, wybuch powstania listopadowego, wyjazd z kraju w momencie, gdy ważyły się jego losy, podróż do Anglii, upadek powstanie , pobyt w Paryżu i wyjazd do Szwajcarii, poeta przeżywa także nieszczęśliwą miłość. Doświadczenia te nastrajają Słowackiego ponuro i melancholijnie, wzmagają jego poczucie osamotnienia, kierują myśl ku przeżyciom wewnętrznym. Wtedy też Słowacki zaczyna czuć, że będzie poetą i konstruuje sobie swoje życie przyszłe pełne cierpień i bólów, życie oddane twórczości, bez zrozumienie w społeczeństwie którego jedyną nagrodą będzie sława po śmierci.  

W poemacie „Jan Bielecki”, a zwłaszcza w jego wierszu wstępnym, napisanym już w Paryżu znać dążność do znalezienia własnego słowa i własnej formy. We wstępie wyrażony jest w sposób szczery i znamienny dla tej epoki twórczości Słowackiego, stosunek jego do przyszłości narodowej.

Godzina myśli” wyodrębnia się w osobną całość, zarówno ze względu na swoją treść, jak i formę. Przede wszystkim jednak ze względu na treść bo zawarty w niej pierwiastek autobiograficzny stanowi pierwszorzędnej wagi materiał do zrozumienia psychiki poety w epoce tworzenia powieści poetyckich.


  1. Źródła i pokrewieństwa „Powieści poetyckich”


Słowacki czerpał z twórczości Byrona, szczególnie zachwycał go niepokój, smutek, rozpacz, pesymizm, pogarda dla ludzi, przekonanie o własnej wyższości, skazanie na zagładę, wołanie o nieograniczoną swobodę dla jednostki, bunt przeciw wszelkim więzom, tęsknota do lepszego , pełniejszego życia. W powieściach poetyckich kompozycja, styl, sposób obrazowania, malowanie stanów psychicznych, rysy charakteru głównych postaci oraz ich stosunek do życia, ogólny ton i nastrój nawiązują do twórczości Byrona.

Malowanie przeszłości w Bieleckim przypomina manierę Waltera Scotta; treść oparta jest na źródłach polskich, a tylko pewne rysy zewnętrzne Bieleckiego (posępność, bladość lica, szyderczy uśmiech itp.) oraz to, że jest renegatem, przypomina niektórych bohaterów Byrona.

W kompozycji i nastroju „Godziny myśli” jest coś ze „Snu” Byrona.

Wpływ Byrona przejawia się także w formie, kompozycji, technice i stylu tych utworów. Już sama forma „powieści poetyckiej”, utworu poetyckiego o skomplikowanych elementach epiczno-lirycznych, o budowie luźnej, swobodnej, niekrępującej niczym fantazji była bardzo typowa dla twórczości Byrona. Luźność budowy pociągała za sobą swobodę w budowie wiersza i rytmice, przenoszenie akcji z miejsca na miejsce bez żadnych przejść ani uzasadnień, dopuszczała fragmentaryczność, brak ciągłości w budowie utworu, umyślne zostawianie luk, aby czytelnik mógł je uzupełnić w sposób dowolny. Z tym wiązała się znowu charakterystyczna dla Byrona tajemniczość akcji.

U kolebki twórczość Słowackiego obok Byrona stał Mickiewicz. Na powieści Słowackiego wpłynął przed wszystkim Konrad Wallenrod, w mniejszym stopniu Grażyna. II część Dziadów a z ballad: Świtezianka.

Lektura utworów Malczewskiego, Zaleskiego i Goszczyńskiego również nie minęła bez śladów. Obraz Polski szlacheckiej w Bieleckim, ponura postać wojewody, scena czytania Biblii w dworku cześnika, przypominają analogiczne postaci i sceny w Marii.


3.    Motywy literackie

 

       Motyw miłości – Słowacki poznał to uczucie wcześnie i od razu jako miłość nieszczęśliwą . W „Godzinie myśli” poeta ogląda to uczucie z oddalenia, przez pryzmat może równie głębokich i bolesnych przeżyć. Dlatego odczuwamy tu smętek rzeczy minionych, zapadłych bezpowrotnie w przeszłość, rozpamiętywanych w skupieniu w „godzinie myśli”. Ten obraz miłości jest autentyczny, bliski Słowackiemu, konstruowany po latach a więc przesycony już pierwiastkami późniejszego odczucia tych spraw. Pyzatym poeta kreśli w powieściach miłość swoich bohaterów i bohaterek. Wiemy ze Bielecki kocha Annę ale niewiele dowiadujemy się o charakterze i rodzaju ich uczuć.  Rozwoju uczuć  miłosnych i różnych jego stadiów i odcienie nie kreśli Słowacki – miłość występuje u niego jako uczucie już rozwinięte.

       Motyw nienawiści, zemsty i cierpienia – Bielecki nienawidzi wojewody który zniszczył jego szczęście. Z nienawiści rodzi się zemsta. Dlatego tytułowy bohater krwawo mści się za doznaną zniewagę. Jednak bohaterowie poematów są tak ukształtowani że dokonanie zemsty przeważnie nie daje im zadowolenia i spokoju. Cierpią przed jej dokonaniem i cierpią dalej osiągnąwszy swój cel. Cierpienie jest stałym i niezmiennym pierwiastkiem ich dusz. Lubują się w nim niemal, są przekonani, że cierpienie wywyższa ich ponad szary tłum ludzi. Jest rzeczą charakterystyczną to, że mimo poczucia winy bohaterowie ci uznawani są za jednostki wyższe, do których nie można stosować zwykłych kryteriów estetycznych.

       Sprawy i dzieje jednostek – to motyw który wysuwa się na plan pierwszy. Uzupełnia je konstrukcja dwóch typów romantycznego odnoszenia się do życia: ucieczka od niego w krainę marzeń i twórczości poetyckiej, oraz pragnienie przekształcenia życia na sposób wypiastowanych w duszy ideałów – które to typy przedstawiają dwaj przyjaciele w Godzinie myśli.

       Koloryt lokalny, historyczność – w Bieleckim znać dążność do pogłębienia tła historycznego i kolorytu lokalnego. Tutaj akcja zostaje umieszczona w określonej epoce historycznej. Ten fakt pociąga za sobą dążność do dokładniejszego odmalowania epoki i do postawienia na jej tle wyrosłych z niej i zrosłych z nią postaci. Wstęp do Bieleckiego mówi nam czym jest dla Słowackiego przyszłość narodowa – jest ona mu obca, niezrozumiała, daleka, umarła jednak , mimo to, coś go z tą przyszłością łączy. Jest to reakcja czysto uczuciowa najprawdopodobniej spowodowana wybuchem powstania.

       Motywy ludowe i fantastyczne z rzadka tylko występują w powieściach poetyckich Słowackiego.

 

  1. Styl


Fragmentaryczność i przedstawienie tylko głównych momentów akcji, z pominięciem ogniw pośrednich, znajduje zastosowanie w charakterystyce postaci. Nie ma w powieściach Słowackiego tzw. charakterów, opracowanych wszechstronnie, ukazanych w rozmaitych okolicznościach; są tam raczej poszczególne stany duchowe ( w Bieleckim miłość i dumę). Dotyczy to w szczególności powieści wcześniejszych.

Obrazowanie jest dostosowane do charakteru ludzi i wypadków: przeważają w nim barwy mocne, wyraźne i kontrastowe: ciemne i ponure obok wybitnie kolorowych. W Bieleckim akcja odbywa się przeważnie nocą, przy świetle pochodni lub blasku księżyca, choć z drugiej strony mamy barwy opis ślubu Bieleckiego z Anną i maskarady w zamku brzeżański. W Godzinie myśli wszystko jest już ciszą, półmrokiem, zamgleniem, niby ową szarą godziną w której tęsknoty i wspomnienia napływają do duszy. W obrazach tych przyroda występuje jako element dekoracyjny, jako tło niezwykłych wypadków i przeżyć. Nie jest pierwiastkiem samodzielnym ani zbyt głęboko odczuwalnym. W Godzinie myśli przyroda odzywa się nową, tajemniczą mową. Obu bohaterom poematu nie wystarczają zwyczajne wrażenia natury – szukają nowych , niezwykłych, i znajdują je w „woni wierzbami opłakanej wody”, dzikiej, ulotnej i tajemniczej. Przed oczami poety odkrywa się  tu już głębsze, zaziemskie niejako oblicze natury.

Rodzaj porównań, metafor, epitetów i innych figur stylistycznych odpowiada używanym przez Słowackiego tonom i barwą ponurym lub jaskrawym. Charakteryzowała ten język dążność dostosowania się do ponurego nastroju akcji i przeżyć, skąd płynęły często powtarzające się epitety: posępny, ponury, ciemny, czarny, straszny. Jednak język Słowackiego szybko ewoluował w Godzinie myśli styl jest bardzo wyszukany.

Pod względem rytmiki i rymów znać również wielki postęp w późniejszych powieściach.

W technice Słowackiego należy zwrócić uwagę także na żywotność akcji i żywe poczucie ruchu w większości poematów. W Bieleckim momenty akcji następują po sobie szybko, niemal gonią jedne za drugimi.


5.    Znaczenie i wartość powieści poetyckich Słowackiego|

 

a. Mają one duże znaczenie w rozwoju ducha i techniki poetyckiej Słowackiego

b. Zajmują wybitne stanowisko w dziejach wpływu Byrona na literaturę polską

c. Dwie ostatnie powieści (Lambro, Godzina myśli) mają nie tylko wartość historyczną ale bezwzględną i trwałą (godzina myśli jako pierwszorzędny dokument biograficzny i świadectwo dochodzącego już do rozkwitu artyzmu)

 

6.    Streszczenie – „Jan Bielecki. Powieść narodowa polska oparta na podaniu historycznym. (napisana w 1830 r.)

 

I.       Wyprawa nocna

We wstępie poeta mówi czym jest dla niego przeszłość narodowa. Księgozbiory, które mówią o tej przeszłości, są pełne rzeczy ciemnych, niezrozumiałych,  napisane są umarłym językiem a ubiegłe wieki to zagadka. Pomimo obcości, jaka wieje na poetę z tych ksiąg, odczuwa on nieszczęścia kraju i boleje nad nimi. Poeta snuje te rozważania w Londynie w Westminsterskim kościele gdzie znajdują się groby angielskich królów i bohaterów. Przeciwstawione zostaje bez sławne życie podmiotu lirycznego i sława tych zmarłych. Poeta stwierdza, że on sam jest „jak umarły”, nieistniejący, wśród tych, co choć umarli, żyją w pamięci pokoleń dzięki czynom  jakich niegdyś dokonali. Możliwe, że odezwało się tu w poecie poczucie winy w stosunku do powstania listopadowego. Dziedziniec kościoła, w którym znajduje się poeta wybrukowany jest kamieniami grobowymi mniej zasłużonych ludzi, którzy byli niezdolni ale dążyli do sławy. Dla nich czuje poeta pogardę, niszczy z rozkoszą napisy na ich grobach, cieszy się, gdy odgradza je od sławy, w której cieniu chcieliby spoczywać. Dążenie do sławy, przy braku warunków wewnętrznych, uważa za szaleństwo. Poeta podaje tu swoją powieść za wyczytana w księgach. (W rzeczywistości Słowacki opierał się po części na źródłach historycznych: „Rerum polonicarum… libri XII” Heidensteina, „Obraz wieku panowania Zygmunta III” Siarczyńskiego. Tytułowy bohater poematu jest postacią historyczną). Poeta w swym monologu stwierdza „Kraj zdradził, lecz zdrada zabija”. Są to słowa w których można dopatrzeć się głównej idei powieści.

Właściwa akcja utworu zaczyna się w zamku Adama Sieniawskiego w Brzeżanach  (Brzeżany to miasto na Rusi Czerwonej). Magnata charakteryzuje pycha, duma i prywata dla której nie waha się zgubić państwa. Podczas uczty Sieniawski wyjawia szlachcie swoje plany:

Słuchajcie! Szlachcic obraził mię podły,

Szedłem do króla, nie błagałem łaski.

Wnet sprawę długie indukta wywiodły;

I jam był winien! Winien był Sieniawski!

I oko w oko, przed króla obliczem,

Widziałem wroga, nie próżno przychodził;

Król go pochwalił, pochwalił, nagrodził,

Nie spojrzał na mnie i odprawił z niczem.

(…)

Hej! Szlachta znacie Bieleckiego Jana?

Dawniej w niewoli gnił u Bisurmana,

A dziś się z pany w jednym stawi rzędzie,

(…)

Słyszałem dzisiej Bielecki się żeni!

Nim wróci, niech mi Bóg tak dopomoże,

Dom zrzucę, spalę, grunt domu zaorzę”

 

Sieniawski kierowany chęcią zemsty, wraz ze szlachtą, wyrusza zniszczyć dom Bieleckiego.

 

II.     Wesele

Kościół w Brzeżanach: Jan Bielecki, ubrany w husarską zbroję, składa przysięgę małżeńską ukochanej Annie. Mimo szczęścia jakie ją spotkało, Panna Młoda jest smutna ponieważ ma złe przeczucia.

Kiedy młoda para wraz z gośćmi wraca z kościoła okazuje się, że dom Bieleckiego został doszczętnie zniszczony. Gdy tytułowy bohater orientuje się co zaszło zwraca się do żony „Anno! Wracaj! – nie mam domu! Nie wrócę z tobą obelga dotkliwa.” Nakazuje wrócić ukochanej do rodzinnego domu a sam znika bez wieści.

 

III.   Bal maskowy

Dom Anny i jej ojca: Gdy ojciec czyta Annie Biblie (podobnie jak w „Marii” Malczewskiego) wchodzi karzeł- posłaniec z zaproszeniem na bal maskowy do zamku Sieniawskiego. Przed północą pojawia się inny tajemniczy posłaniec, który przynosi przebranie i wiadomość  dla Anny od Bieleckiego aby była na balu.

Bal: Wszyscy goście zwracają uwagę na bogato ubraną Annę

 

IV.  Zemsta

Sieniawski zaniepokojony opuszcza salę balową. Gdy słyszy krzyki wraca na bal i nakazuje paziowi ostrzec gości przed wrogiem (rozpoznaje tatarskie szaty).Jest jednak za późno na ratunek, płonie już zamkowa wieża.

Młodzieniec w muzułmańskim stroju, który stoi na czele wrogów, chwyta za miecz ( z wizerunkiem Maryi) i zabija Sieniawskiego. Świadkiem tego jest Anna, która w tatarze rozpoznaje ukochanego i mdleje. Budzi się w kościele w ramionach Bileckiego jednak gdy widzi jego bladą twarz znów traci przytomność. Bielecki tłumaczy swą bladą twarz zdradą, proponuje Annie wspólna ucieczkę z kraju, ta jednak boi się, że ojciec ją wyklnie.

 

V.    Kościół wiejski

Jest niedziela ludzie idą do kościoła.

Gdy msza się kończyła do świątyni weszło dwóch „ponurych” wędrowców. Gdy ksiądz mówił o Bieleckim, który zdradził kraj i został wyklęty przez księdza prymasa z Krakowa,  jeden z wędrowców upadł. Ksiądz poszedł mu pomóc. Gdy przeniesiono go na ołtarz jeden z pasterzy rozpoznał Bieleckiego i ludzie zaczęli wychodzić z kościoła. Okazuje się, że drugim wędrowcem jest Anna, jedynie ona zostaje przy zmarłym ukochanym i zanim zapada zmrok sama umiera. 

 

7.    Godzina myśli – streszczenie


"Godzina myśli" - poemat powstał na przełomie 1832 i 1833 roku w Genewie. Nazwany przez autora w liście do matki "poematem serca, w którym jest całe moje dzieciństwo", zawiera w warstwie fabularnej elementy łatwe do odczytania jako autobiograficzne; dawniejsi badacze odnosili utwór wprost do przebiegu życia poety.

 

Streszczenie:

Podmiot liryczny (którego możemy utożsamiać z autorem) pesymistycznie nazywa ziemie przeklętą, uważa, że szczęśliwy jest ten „kto się w ciemnych marzeń zamknął ciszę, Kto ma sny i o chwilach prześnionych pamięta”.

 

Trzeba życie rozłamać w dwie wielkie połowy

Jedną godziną myśli – trzeba w przeszłość wrócić;

I przeszłość jako obraz ściemniały i płowy,

Pełny pobladłych twarzy, ku słońcu odwrócić…”

 

Po  tych słowach poeta zaczyna wspominać swe dzieciństwo, myślami wraca do swego rodzinnego miasta – Krzemieńca. W tym ustępie kreuje obraz dzieci żyjących marzeniami o innym świecie. Dzieci te patrzą na świat otaczający ich, rzeczywisty, jak na nieznany sobie i obcy. Jest tu, już w zarodku, charakterystyczny dla romantyzmu rozdźwięk pomiędzy tym, co wypełnia dusze, a tym a co ją w świecie zmysłowym otacza.

Następnie wspomina lata spędzone w szkole w Wilnie:

 

Siedziało dwoje dzieci  - niezmieszani w tłumie.

Oba we współzawodnej wykarmieni dumie,

Oba wątłej postaci, marmurowo biali.

Młodszy wiekiem nadzieje mniejsze zapowiadał,

Pierś mu się podnosiła ciężkiem odetchnieniem;”

 

Młodszy wiekiem to Słowacki, starszy to jego przyjaciel Ludwik Spitznagel. We fragmencie tym poeta zwraca uwagę na swoją chorobę płuc, która bardzo martwiła jego matkę. Ludzie często przepowiadali mu rychłą śmierć a nadzieje pokładali w jego przyjacielu. Spitznagel był pięknym dzieckiem o jasnych włosach i błękitnych oczach, dużo czytał i znał języki obce.

Poeta mówi, że przeczuwali oni swe przyszłe życie. Byli zapatrzeni w przeszłość i w przyszłość ale czuli wzgardę dla teraźniejszości. Nic ich tu nie dziwi ani nie wzrusza, smutni stoją nad przepaścią życia, która ich nie przeraża. Młodszy z przyjaciół (Słowacki) obdarzony jest wyobraźnia poetycką. Z chwilą, kiedy marzeniom swoim dawał kształty, zyskiwał nad nimi władzę – wcielał je w słowo poetyckie. Jego towarzysz, w przeciwieństwie do poety, chciał być człowiekiem czynu, chciał sprząc i powiązać ze sobą świat myśli i świat życia, nie zrażając się tym, że ludzie naśmiewają się z niego.

 

Słowacki przywołuje w swym poemacie teorię Swedenborga; państwa tworów - to światy od najwyższych (światłych) do najniższych (ciemnych). Twory te krążą wiecznie po owym łańcuchu, idącym w górę do Boga, lub w dół na ziemię. Z tym łączy się teoria przechodzenia dusz czyli metempsychozy: dusze biorą kształty różnych tworów, to stają się aniołami to zepchnięte przez Boga wracają na ziemię; mieszkają nie tylko w ludziach ale i kwiatach i gadach. Jeżeli dźwigają się w górę są w kwiecie wonią i kolorem, w człowieku Myśla itd. Strącone zaś w dół, tają się jadem w gadzie, a trucizną w kwiecie. Teorią meta psychozy zajął się Słowacki później, w epoce mistycznej, ale rozwinął ją inaczej.

 

Słowacki zobrazuje tu także pogląd iż melancholia i smutek silniej odczuwane są przez dusze wrażliwe, zamknięte w sobie, odwrócone od świata.

 

Kolejne wydarzenia ze swego życia jakie opisuje Słowacki to wyjazd przyjaciela do Petersburga, na studia języków wschodnich, który po trzech latach nauki miał objąć posadę tłumacza w konsulacie rosyjskim w Egipcie oraz swą miłość do Ludwiki Śniadeckiej.

 

Słowacki charakteryzuje również swa twórczość młodzieńczą. Brak w niej wiary w szczęście i w Boga. Poeta przyznaje się do tego otwarcie i tłumaczy dlaczego tak było:  dla ludzi cierpiących był bratem, dla świata jednak, który zadaje cierpienie, mógł mieć jedynie wrogie nastawienie.

 

Na koniec poeta wspomina samobójstwo swego przyjaciele, które w rzeczywistości miało miejsce w 1826 r. w Snowie.

 

Godzina myśli Juliusza Słowackiego może być zapisem stadium niepewności, poszukiwania dróg pozwalających na realizację własnego „ja” — „ja”, które nie jest w pełni ukształtowane. Juliusz Kleiner tak charakteryzuje bohaterów Godziny myśli: Odczuwanie braku zamiast oddania się pełności wrażeń; a że odczucie braku wypełnia duszę, przeto wszelkie wrażenie wydaje się tylko próbą zaspokojenia — przeto nic nie jest nowym, niespodziewanym.

 

Dla młodszego z chłopców świat fantazji staje się ucieczką od bolesnej rzeczywistości, poezja jest dla niego także lekarstwem na chorobę duszy. Skąd ta choroba, niepewność, odczucie braku? Jej źródłem może być pamięć, która, jak pisze Słowacki, „Świadczyła o istności przedżywotnej ducha […]”.Chłopcy z Godziny myśli są w rzeczywistości duchowymi starcami, gdyż żyją tylko przeszłością i przyszłością. Genezyjska pamięć jest być może zbyt przytłaczającym ciężarem dla psychiki niedojrzałych bohaterów poematu. Bohaterowie Słowackiego są zamknięci na rzeczywistość; dla nich istnieje tylko przeczucie, wspomnienie, marzenie i pamięć.

 

 



6



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Juliusz Slowacki powiesci poetyckie (opracowanie) 1
Juliusz Slowacki powiesci poetyckie
Juliusz Slowacki powiesci poetyckie
Juliusz Słowacki Powieści poetyckie
Słowacki J., Powieści poetyckie (Wstęp BN), POWIEŚCI POETYCKIE
Juliusz Słowacki Do pastereczki opracowanie
Juliusz Słowacki Grób Agamemnona opracowanie
Julusz Słowacki Powieści poetyckie
Juliusz Słowacki, Ksiądz Marek Opracowanie Wstępu BN
Słowacki J , Powieści poetyckie (Wstęp BN)
Słowacki powieści poetyckie
Słowacki J , Powieści poetyckie (Wstęp BN)
Opracowania lektur, Kordian, „Kordian” Juliusza Słowackiego
Życie i twórczość Juliusza Słowackiego, opracowania, romantyzm
Poetyckie podróże w czasie i przestrzeni w lirykach Juliusza Słowackiego
Geneza Beniowskiego Juliusza Słowackiego, opracowania, romantyzm
Juliusz Słowacki, Kłębami dymu – fragment Beniowskiego opracowanie
Juliusz Słowacki W pamiętniku Zofii Bobrówny opracowanie
Juliusz Słowacki – Balladyna opracowanie

więcej podobnych podstron