aa kliniczna wyklady, Klinicz7, prof. dr hab. Jan Tylka


prof. dr hab. Jan Tylka

psychologia kliniczna - wykład VII

Koncepcje

dotyczące powstawania zaburzeń zdrowia i zaburzeń psychicznych

Koncepcje dotyczące powstawania zaburzeń zdrowia i zaburzeń psychicznych próbują wytłumaczyć etiologię tych zaburzeń., a także jak w takich przypadkach postępować.

Teorie uczenia się ról

Każdy człowiek funkcjonuje w określonych warunkach społecznych, gdzie każdej jednostce przypisane są pewne role. Tak więc spełniane są role pracownika, męża, ojca, przełożonego itp. Są one wypełniane w różny sposób. W zależności od tego, czy są one wypełniane dobrze, czy źle, można mówić o przystosowaniu lub nieprzystosowaniu jednostki do wypełniania ról.

Rola społeczna, to zbiór różnorodnych wymagań i przepisów dotyczących tego, jak ma się zachować człowiek zajmujący określone pozycje społeczne, a więc o określonym wieku, płci, zawodzie, wykształceniu oraz uprawnieniach, przywilejach wynikających z zajmowanych pozycji. Z tymi rolami wiążą się także pewne oczekiwania. Dotyczą one zachowania się, postaw, jakie osoby, które spełniają swoje role reprezentują. Czy odpowiadają one ich roli, czy też nie. Spełnianie ról może zatem być oceniane w kategoriach dojrzałości, zdrowia, równowagi psychicznej.

Trudności w pełnieniu roli społecznej wynikają z niejasnych nakazów roli stawianych jednostce. Są one zbyt liczne lub wzajemnie się wykluczające (Newcomp, 1970). Rola jest niejasna, gdy jednostka nie ma lub nie zna dokładnych wskazówek, co do sposobu jej spełnienia. Inna trudność, to przeciążenie rolą. Występuje wtedy, gdy jednostka nie może sobie poradzić ze zbyt skomplikowanymi wymaganiami roli lub z nadmierną ilością tych wymagań. Czasami nakazy roli wzajemnie się wykluczają. Czasami człowiek wypada z roli lub ról, porzuca je albo nie radzi sobie z ich wypełnieniem, jak na przykład w przypadku przechodzenia na emeryturę, czy rentę z powodu choroby. Ludzie często bronią się przed tym ponieważ są przyzwyczajeni do pełnienia swoich ról., bowiem całkowita bezczynność zawodowa pomniejsza ich wartość.. Jak zatem widać, rola społeczna i role w ogóle, mają duże znaczenie dla zdrowia psychicznego i dla funkcjonowania człowieka. Jednostka, która nie potrafi sobie poradzić z pełnieniem dotychczasowej roli lub została tej roli pozbawiona, często zaczyna pełnić nową rolę społeczną, a więc rolę chorego. Jest to zjawisko polegające na modyfikowaniu dotychczasowych ról, bowiem osoba chora jest zwolniona z wielu obowiązków. Są to tzw. wtórne zyski z choroby, i tym właśnie zajmuje się psychologia kliniczna. Choroba rozumiana jako rola społeczna jest bardzo wygodna, stanowi usprawiedliwienie dla wielu postaw pacjenta i charakteryzuje się tym, że:

Kiedy człowiek zaczyna chorować, ulegają zmianie warunki jego psychicznego funkcjonowania. Jest tak na przykład w przypadku osób pełniących bardzo ważną i znacząca rolę. Jest tym, który wydaje polecenia, organizuje, czuwa, poucza itp. Nagła zmiana roli, na rolę chorego, uzależnionego od trybu pracy szpitala sprawia, że wszystkie mechanizmy jego życia psychicznego zostały wyparte. Jeżeli chce on dobrze funkcjonować, musi się szybko nauczyć swojej nowej roli.

Psychologia kliniczna zajmuje się także tym zagadnieniem, a więc koniecznością zmiany nastawień wobec zaprzestania możliwości wypełniania swojej roli z uwagi na chorobę. Dlatego teorie uczenia się ról są w pracy psychologa pracującego z pacjentami bardzo pomocne.

Teoria naznaczania społecznego

Teoria ta bywa też nazywana teorią labelingu (przylepianie etykiety, piętnowanie, stygmatyzacja, naznaczanie). Aby wyjaśnić zaburzone zachowanie określane tu mianem dewiacji (jako osoby, której zachowanie odbiega od przyjętych norm kulturowo-społecznych), trzeba uwzględnić społeczne oczekiwania co do zachowania się rozmaitych jednostek. Nierespektowanie tych oczekiwań pociąga za sobą negatywną reakcję emocjonalną otoczenia oraz jego reakcję społeczną polegającą na nadawaniu etykietek, jak na przykład: nienormalny, dziwak, pasożyt społeczny, psychopata, stara panna, niedojrzały itp. Oznacza to, że zachowanie jednostki nie jest samo przez się normalne lub nienormalne, ale że spełnia ono lub nie spełnia oczekiwań danej grupy, instytucji czy organizacji społecznej.

Teoria naznaczania społecznego dotyczy każdego człowieka. Dotyczy ona pewnych ról, jakie dana jednostka pełni lub powinna spełniać, zgodnie z ogólnie przyjętym zwyczajem, normami społecznymi, etycznymi i kulturowymi.

Dewiacją jest zachowanie, które ludzie tak nazwali, a dewiantem ten, do kogo nazwa ta została z powodzeniem przylepiona. Osoba obdarzona jakąś etykietką zaczyna być zgodnie z nią traktowana i prędzej czy później sama zaczyna się tak zachowywać. Oznacza to, że spełnia ona oczekiwania otoczenia, przystosowując się do przypisanej jej roli i staje się dewiantem „z przekonania”. Wykazuje też tendencję do utożsamiania się z przypisywaną rolą. Próby opierania się narzuconej roli nie maja szans powodzenia, a nawet działają na niekorzyść „buntownika”, ponieważ wywołują dodatkowe reakcje stygmatyzacyjne ze strony otoczenia, które mają skłonić jednostkę do zachować zgodnie z przypisywaną jej rolą. Wiele zaburzeń zdrowia psychicznego, dysfunkcji psychosomatycznych ma ścisły związek z naznaczaniem.

Jednostka naznaczona etykietą jest karana za to, że próbuje ją odsunąć od siebie i powrócić do pełnienia ról konwencjonalnych. Natomiast ten, kto przyjmuje i akceptuje narzucone mu stygmaty bywa nagradzany i może liczyć na swego rodzaju ochronę, a nawet na przywileje przewidziane dla tego typu dewiantów.

Procesy naznaczania mogą być bezpośrednio i arbitralnie sterowane przez uprzywilejowane grupy polityczne, ekonomiczne, religijne itp. Jednostki próbujące uwolnić się od statusu dewianta są traktowane przez te instytucje jako osoby podejrzane, którym nie można zaufać jako pracownikom, kolegom lub sąsiadom, zaś publiczna niewiara w to, że dewiant może się kiedykolwiek zmienić, rodzi zjawisko zwane przez Mertona „samospełniającą się przepowiednią”, która sama tworzy potwierdzające ją fakty (Falandysz, 1986).

Zaczynając pracę z pacjentami mającymi problemy przystosowawcze psycholog powinien wziąć powyższe koncepcje pod uwagę.

KONCEPCJE TERAPII PSYCHOLOGICZNEJ W MEDYCYNIE

Początki terapii psychologicznej w medycynie przypadają na okres starożytności. Prekursorami byli tu Platon, Cyceron i ojciec medycyny - Hipokrates, który mówił, iż lekarze Hellady nie odnoszą sukcesów w leczeniu ludzi dlatego, że w swoim postepowaniu oddzielają ducha od ciała, a więc nie ujmują całościowo człowieka w jego cierpieniu. W czasach najnowszych, w 1803 roku Christian Reil zajmując się zaburzeniami snu, jako jeden z pierwszych zauważył, że zaburzenia psychiczne muszą być leczone metodami psychologicznymi. W 1818 roku Johan Heinroth wprowadził termin psychosomatyka w odniesieniu do bezsenności. Psychosomatyka początki (genezę) i przyczynę wielu zaburzeń somatycznych upatruje w życiu psychicznym człowieka. Od 1920 roku notuje się intensywny rozwój medycyny psychosomatycznej. Czołowymi postaciami są tu Franz Alexander i Flaunders Dunbar. Lata 1950-1977, to okres intensywnej działalności ruchu psychosomatycznego w osobach Wolfa, Grinkera i Deutscha. W 1977 roku w Yale (USA) powstała medycyna behawioralna, koncentująca się nie tyle na czynnikach natury psychicznej w chorobach somatycznych, co na zachowaniu człowieka, czyli na stylu życia. Rozszerzono ramy teoretyczne dla interwencji psychologicznych poza terapię psychoanalityczną. Pojawiła się konieczność postępowania innego niż w psychoanalizie, w której najważniejsze jest mówienie o problemach, sięganie daleko w przeszłość pacjenta, wydobywanie z niej przyczyn tkwiących w zaburzeniach pacjenta itp. Tymczasem medycyna behawioralna kieruje się zasadą, zgodnie z którą korzyść dla pacjenta i terapeuty płynie z działania i aktywności. Pojawienie się w latach 70 terapii behawioralnej na świecie i w Polsce budziło wśród wielu psychiatrów i psychologów kontrowersje i sprzeciw. Dziś terapia ta jest przez psychiatrów stosowana na przyjkład w leczeniu schizofreni, depresji. Podjęto wzmożone badania nad stresem, wydarzeniami życiowymi i ich konsekwencjami zdrowotnymi w odniesieniu do chorób somatycznych.

Lata osiemdziesiąte, to inwazja tzw. eklektyzmu. Człowieka ujmowano holistycznie (całościowo) zarówno w odniesieniu do jego choroby, jak i terapii. Stwierdzono, że powinna ona obejmować nie tylko samego pacjenta, ale również jego rodzinę.

Terapia psychologiczna a psychoanaliza

Zygmunt Freud, który osobowość człowieka traktował jako trójczłonową górę lodową (ID - EGO - SUPEREGO), zajmował się leczeniem zaburzeń przystosowania, główną uwagę skupiając wokół ID (sfery popędów i dynamizmów osobowościowych człowieka), a zwłaszcza wokół jego zmagań z seksualnością, obecnych od wczesnego dzieciństwa i ujawniających się w kolejnych fazach rozwojowych (oralnej, analnej i fallicznej). Fiksacja na poziomie którejkolwiek z tych faz, blokując wyładowanie się instynktów, decyduje jego zdaniem o późniejszych zaburzeniach.

Franz Alexander wyróżnił 7 klasycznych technik terapeutycznych, z których 5 uznał za podstawowe. Są to:

  1. terapia podtrzymująca, uznawana do tej pory za jedną z podstawowych form terapii,

  1. wentylacja (pełne, swobodne wyrażanie przeżyć stresowych),

  1. odreagowanie (często poprzez hipnozę),

  1. przeniesienie nacisku (np. z objawu na przyczynę lub odwrotnie),

  1. interpretacja (pogłębienie wglądu w chorobę),

  1. sugestia i perswazja,

  1. uspokojenie (wynikające z wiary w lekarza, jego wiedzę, ofiarność, życzliwość).

Franz Alexander wyróżnił również etapy - stadia przebiegu terapii pacjentów psychosomatycznych:

  1. okres eksploracji „sztywności psychosomatycznej” pacjenta, w którym uświadamia się choremu wyparte do podświadomości lub zakryte przez inne mechanizmy obronne emocje i popędy, których stłumienie mogło się stać przyczyną jego choroby,

  1. ewolucja roli terapeuty”, to z kolei przepracowanie procesu przeniesienia uczuć i postaw pacjenta z rodziców i innych znaczących osób na terapię. Terapeuta staje się osobą, która przejmuje na siebie wszystkie obciążenia, jakie z tytułu środowiska pacjenta tkwią w chorym,

Terapia psychologiczna a medycyna behawioralna

Medycyna behawioralna, to stosowanie w pracy klinicznej technik opracowanych na podstawie eksperymentalnej analizy zachowania, posługując się teoriami uczenia (warunkowania klasycznego i instrumentalnego, społecznego uczenia się). Koncentruje się ona na 4 głównych kierunkach (Pomerlau, Brady, 1979):

  1. doskonaleniu zachowań zdrowotnych, rozpowszechniając hasło: „lepiej zapobiegać niż leczyć”,

  1. zapobieganiu chorobom somatycznym, np. poprzez wyeliminowanie toksyn (nikotyna, alkoholizm),

  1. formowaniu zachowań niezbędnych dla skutecznego leczenia, na przykład poprzez zmianę dotychczasowego stylu życia,

  1. modyfikacji zachowania będącego podłożem choroby lub objawu patologicznego (np. zaprzestanie picia kawy).

Techniki medycyny behawioralnej były i są stosowane w leczeniu:

  1. chorób i zaburzeń przewodu pokarmowego, jak choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy, zaburzeń przeżuwania, zarzucania treści żołądkowej do przełyku, zaparć lub nietrzymania stolca, wrzodziejącego zapalenia jelita grubego,

  1. schorzeń i zaburzeń w układzie swercowo-naczyniowym, jak choroba wieńcowa serca, nadciśnienie tętnicze,

  1. przewlekłego bólu, jak migreny, bóle krzyża, a także w bólach związanych z chorobą nowotworową,

  1. zaburzeń seksualnych,

  1. otyłości, jako skutku braku aktywności i złego odżywiania się

  1. nałogów, jak palenie tytoniu, uzależnienie od alkoholu,

  1. nerwic i niektórych chorób układu nerwowego,

  1. artretyzmu.

W praktyce medycyny behawioralnej wyróżniono 2 główne kierunki. Są to terapia behawioralna, to treningi psychologiczne (np. trening relaksacyjny), którą składają się techniki biofeedback i terapia abreaktywna oraz drugi, jakim jest modyfikacja zachowań ale również właściwości osobowościowych, jak eliminacja wrogości czy pośpiechu.

Biofeedback (biologiczne sprzężenie zwrotne), to metoda instrumentalnego uczenia się w celu kontroli reakcji trzewnych, somatomotorycznych i centralnego układu nerwowego. Polega to na rozpoznaniu i rejestrowaniu reakcji fizjologicznych przy pomocy specjalnej aparatury elektronicznej. Chodzi o nauczenie się kontroli i dowolnego wpływu nad przebiegiem określonych procesów fizjologicznych. Wszystko może podlegać kontroli przy pomocy tej aparatury: tętno, wysokość ciśnienia tętniczego krwi, oddech, temperatura ciała, reakcje skórno-galwaniczne itp.

Terapia abreaktywna (odreagowująca) odwołuje się w swoich założeniach terapeutycznych do zasady, że niektóre objawy behawioralne, jak lęk i napięcie, są związane z jakąś grupą bodźców sytuacyjnych występujących w otoczeniu człowieka. W przypadku reakcji negatywnych, należy przypuszczać, że mogą się one utrwalić i bardzo zaburzać funkcjonowanie człowieka. Celem tej terapii jest rozbicie (rozerwanie) połączeń i współzależności pomiędzy bodźcami sytuacyjnymi a objawami behawioralnymi.

Technika terapii implozywnej (flooding) opiera się na założeniu, iż wielokrotne powtarzanie wyuczonej reakcji bez jej wzmacniania prowadzi do jej wygaszania i jest podobna do „pasywnej akceptacji” autogennego odreagowania (dam sobie radę, jestem w stanie itp.). Metody abreaktywne są stosowane w leczeniu różnych postaci fobii, tików i czynności kompulsywnych.

Terapia behawioralna w wybranych zaburzeniach psychosomatycznych

Ból - Fordyce (1976) oparł leczenie na następujących założeniach:

  1. punktem wyjścia nie jest pytanie, czy ból jest rzeczywisty, lecz jakie czynniki o nim decydują,

  1. w powstawaniu bólu rolę odgrywa warunkowanie, tak jak w większości fizycznych funkcji organizmu,

  1. warunkowanie jest tu procesem dowolnym,

  1. w przypadkach wyraźnie uwarunkowanego bólu można go łagodzić przez „oduczanie”.

Autor ten szczegółowo wyjaśnia, jak analizować warunkowane instrumentalnie i klasycznie składowe bólu. Jego zdaniem ból jest wzmacniany głównie przez:

Każdy z tych trzech wariantów zdaniem Fordyce'a wymaga innej terapii, przy czym podaje on wiele przykładów modyfikowania zachowania w celu wyeliminowania bólu, a sposób postępowania polega na starannym doborze odpowiednich reguł wzmocnienia i sterowania wzmocnieniami, takimi jak odpoczynek i troska otoczenia.

Zaburzenia łaknienia przejawia się jako otyłość (objawy bulimiczne) lub jako jadłowstręt psychiczny anoreksja). Tło tych zaburzeń jest różne. Może to być nadmierne i troskliwe zwracanie uwagi przez rodziców na problem jedzenia, może mieć jednak związek z obrazem własnej osoby. W tych przypadkach stosuje się terapię behawioralną, w tym terapię awersyjną, sensytyzację ukrytą (wyobrażeniową), wzmacnianie przez terapeutę satysfakcji z chudnięcia i postępowanie oparte na samokontroli. Abramson (1977) twierdził, że ta ostatnia jest najbardziej skuteczna, zwłaszcza gdy ocenia się utrzymywanie się niskiej masy ciała po zakończeniu leczenia.

Leitenberg, Agras i Thompson (1969) opisali dobre rezultaty programu terapeutycznego opartego na warunkowaniu instrumentalnym, gdzie dostęp do wszystkich wzmocnień był uzależniony od przyrostu masy ciała. Utrwalenie terapii zależy od wsparcia społecznego.

Bezsenność - dobre rezultaty osiągnięto przy stosowaniu postępującej relaksacji polegający na zwolnieniu napięcia mięśniowego i spowolnienie procesów myślowych oraz obniżenie napięcia emocjonalnego. Bezsenność jest powodem np, gonitwy myśli. W ślad za tym wzrasta napięcie mięśniowe, pozycja ciała staje się niewygodna, co w efekcie powoduje wzmożenie aktywności emocjonalnej.

Lęk - stres - tu najlepsze jest połączenie treningu relaksacji fizycznej z treningiem w strategiach poznawczych polegające na:

Modyfikacja zachowań

Modyfikacja zachowań ma zastosowanie zarówno w zapobieganiu jak i leczeniu zaburzeń psychosomatycznych. Techniki te odwołują się do procesów poznania i samokontroli (teorii społecznego uczenia się). Mówimy tu o terapii poznawczo-behawioralnej, gdzie pacjent może przy pomocy terapeuty rozpoznać i stosować mechnizmy samokontroli wobec własnego zachowania. Najbardziej znanymi technikami są tutaj terapia racjonalno-emotywna Ellisa i self-management (techniki modelowania). Głównych założeniem terapii Ellisa jest twierdzenie, że wszelkie zachowanie człowieka jest uwarunkowane sposobem, w jaki jednostka spostrzega i interpretuje rzeczywistość. Twierdzenie to dobrze obrazuje teoria ABC, gdzie: A - sytuacja jest bodźcem aktywizującym człowieka, B - pojawia się świadoma lub podświadoma wiara (przekonanie - belief) osoby wpływające na C- określone zachowanie człowieka. Ellis twierdzi, że większość nieadekwatnych reakcji emocjonalnych, jak niepokój, przygnębienie, depresja, złość czy agresja, pochodzi z irracjonalnych przekonań, nastawień, oczekiwań lub interpretacji dotyczących siebie samego lub innych ludzi. Uzupełnił jednak swoją teorie o kolejne dwa człony: D - dyskusję z własnymi irracjonalnymi przekonaniami, co prowadzi do E - zmiany zaburzonego zachowania.

Czasami pomocniczo stosowane są techniki Gestalt, psychodramy oraz desensytyzacji (Wolpe) i warunkowania.

Techniki modelowania

Techniki modelowania opierają się na założeniu, że reakcje autonomiczne i instrumentalne można uzyskać poprzez społeczne naśladowanie. Przykładami modelowania może być redukcja lęku czy fobii u dzieci i dorosłych (przed psami, wężami, ciemnością). Istota terapii modelowania, to obserwacja przez pacjenta „modelu”, to jest osoby, która podejmuje coraz trudniejsze lękotwórcze zachowania, a następnie czynności takie podejmuje pacjent.

Zmiana behawioralna pod wpływem terapii

Szeroko rozumiana zmiana zachowania się, to podstawowe zadanie wszystkich form leczenia zaburzeń psychicznych i psychosomatycznych. Podstawą sukcesu jest tu wzajemny stosunek między leczącym a leczonym. Możliwości leczenia ogranicza jednak brak możliwości oddziaływania na rzeczywiste przyczyny wielu problemów ludzkich, jakimi są na przykład niesprawiedliwość społeczna lub proces selekcji do terapii ze względów materialnych, bowiem uczestnictwo w długofalowej terapii jest przedsięwzięciem drogim.

Wszelkie systemy terapeutyczne osiągają wyższe wskaźniki wyleczenia w przypadkach lękowych zaburzeń typu „neurotycznego” niż w zaburzeniach psychotycznych. Oznacza to, że terapia behawioralna jest korzystniejsza w przypadkach zaburzeń czynnościowych (nerwicach) niz w zaburzeniach na tle psychotycznym, co związane jest z łatwiejszą społeczną akceptacja zachowań typu neurotycznego niż zachowań psychotycznych. Ponadto wszystkie omówione powyżej techniki sprawdzają się bardziej u pacjentów młodszych wiekiem, o wyższym poziomie umysłowym i z silną motywacją do zmiany (Schofield, 1964).

Praca kliniczna

Praca kliniczna jest głównym obszarem pracy psychologa w chorobach somatycznych. Są to czynności zarówno diagnostyczne jak i terapeutyczne, ukierunkowane na jednostkę, a więc osobę chorą, jak i na rodzinę, czyli na otoczenie najbliższe choremu.

W tradycyjnym podejściu stosowana jest profilaktyka, diagnostyka i terapia polegająca na łagodzeniu i usuwaniu zaburzeń funkcji przystosowawczych zaistniałych w wyniku choroby somatycznej (Lewicki, Sękowa).

Nowsze podejście w przypadku chorób psychosomatycznych przyjęło model podobny do tego, jaki przyjęto w psychiatrii. Diagnoza psychologiczna ma tu charakter ogólny, koncentrując się na zaburzeniach w przystosowaniu i ich psychologicznym podłożu. Wyniki badań psychologicznych są uwzględniane w etiologii choroby, bowiem samo zaburzenie rozpoznaje i opisuje lekarz. W terapii stosuje się tutaj leczenie skojarzeniowe, a więc za pomocą środków medycznych i psychologicznych. Jednak terapia medyczna jest raczej objawowa, zaś psychologiczna powinna być przyczynowa, czyli sięgać do etiologii. Tam, gdzie choroba nie ma wyraźnego charakteru psychosomatycznego, psycholog koncentruje się na somatopsychologii, to jest na bezpośrednich i odległych dla psychicznej struktury i zachowania człowieka następstwach choroby i terapii (Heszen, 1990).

Długotrwała choroba somatyczna ma wpływ na mechanizmy regulacji psychicznej, a więc na mechanizmy poznawcze i emocjonalne, czyli na osobowość człowieka. Jakość tego wpływu zależy od wielu czynników, wśród których na pierwszy plan wysuwa się rodzaj choroby i jej skutki (sytuacja w chorobie i po hospitalizacji). Pojawia się tutaj problem strat i wtórnych zysków z choroby. W bilansie dodatnim mamy do czynienia z wnioskiem, iż warto chorować, zaś terapia przebiega opornie. W bilansie ujemnym konsekwencje strat dla dalszego biegu życia zmieniają ukierunkowanie życiowe, powodując tym samym restrukturyzację celów.

Czas trwania choroby

  1. w chorobach przemijających rola psychologa ogranicza się do zajmowania się relacjami związanymi z samą chorobą i zachowaniem w chorobie. Występującymi tu problemami są błędne poglądy na chorobę, przesadne reakcje emocjonalne, wyolbrzymienie lub bagatelizowanie, nierespektowanie zaleceń lekarskich,

  1. w chorobach chronicznych mamy do czynienia z trwałymi i poważnymi następstwami. Występuje tu krytyczna sytuacja psychologiczna osoby. Zadaniem psychologa jest w tych przypadkach znalezienie wspólnie z pacjentem nowych form realizowania przez niego własnego życia. Głównie w wyniku działania emocji u chorych mogą wystąpić zaburzenia funkcji przystosowawczych zachowania, co wymaga psychologicznej pomocy.

Psychologiczna działalność w profilaktyce, leczeniu, rehabilitacji osób chorych somatycznie. Podstawy teoretyczne i implikacje praktyczne

Przesłanki dla psychologii i psychologów wynikające z obserwacji rzeczywistości.

  1. Pasywny (nie tylko z punktu widzenia chorego) system opieki zdrowotnej - stąd konieczność odkrywania nowych lub weryfikowania starych sposobów pomagania, przywracania zdrowia, czy wspierania rozwoju,

  1. wartości zawarte w banalnych z pozoru formach ludzkiej aktywności, jak relaks, prawidłowy i pełny sen, rekreacja i zabawa (homo ludens),

  1. szczęście i dobre samopoczucie jest atrakcyjnym towarem, którego jakość i skuteczność gwarantuje odpowiednia cena,

  1. znaczenie i potęga ludzkiego umysłu oraz woli w procesach prawidłowego i pełnego funkcjonowania,

  1. cud optymalnego funkcjonowania (wbrew zdrowemu rozsądkowi) w warunkach ekologicznie katastrofalnych, utrzymywanie równowagi psychicznej pomimo potwornego przeciążenia informacyjnego i permanentnego stresu,

  1. „mądrość” naszego mechanizmu psychosomatycznego złączonego z naturą i wspomaganego przez świadomość. Ta bowiem pozwala człowiekowi na zamierzone i celowe ingerowanie w ten mechanizm poprzez uczenie się „zachowań zdrowotnych”,

  1. poszukiwania człowieka - sięganie najczęściej do niezwykłych i skomplikowanych procedur terapeutycznych, szukanie ratunku poza sobą, a nie w sobie. Własne potencjały, których uruchomienie wymaga wysiłku, samodyscypliny w pracy z sobą i dla siebie, są słabo (albo wcale) dostrzegalne (skarbiec w twoim wnętrzu Joseph Murphy „potęga podświadomości”).

prof. dr hab Jan Tylka

psychologia kliniczna wykład VII

1



Wyszukiwarka