Jezus uzdrowił mnie z homoseksualizmu (Miłujcie się)

background image

• nr 4-2006

44

• nr 4-2006

44

M

am na imię Przemek, mam 19 lat

i pragnę podzielić się z Wami świadectwem

mojego uzdrowienia. Chodzi mi o tak

poważny problem, jakim jest homoseksu-

alizm. Chciałbym zaświadczyć o tym, jak

Bóg leczy zranienia i skłonności, z któ-

rych pozornie nie da się uleczyć.

W okresie gimnazjum i liceum byłem

taki jak każdy inny chłopak. Miałem

dziewczyny, z jedną byłem nawet 1,5

roku. Naprawdę czułem się w nich zako-

chany. Jednak w podświadomości czu-

łem coś jeszcze – coś, co mnie przerażało.

Odczuwałem mianowicie pociąg do męż-

czyzn. Początkowo były to tylko „nie-

winne” fantazje. Później – jak niestety

dużo chłopaków w moim wieku – miałem

problem z czystością. Podczas masturba-

cji myślałem o chłopakach, oglądałem też

pornografi ę gejowską. Doszło również

do tego, że raz uprawiałem seks oralny.

Nie chcę się rozpisywać o tym, co dokład-

nie robiłem, gdyż nie o to tu chodzi. Teraz,

jak piszę o przeszłości, to czuję odrazę

do tego, co robiłem, lecz wiem, że tylko

opisując to, co wtedy czułem i jaka zmiana

się we mnie dokonała, mogę prawdziwie

zaświadczyć o Bożym Miłosierdziu.

Czuję wstręt do tego, co robiłem,

a nie do siebie samego, gdyż to Szatan

nas potępia i oskarża, mówiąc, że nic nie

znaczymy, że jesteśmy ohydni w oczach

Boga. Prawda jest trochę inna. Owszem,

o ile to, co robimy, jest obrzydliwością

w oczach Boga, o tyle On nas nie potę-

pia, lecz mówi, abyśmy się „otrząsnęli”

– nawrócili, bo sami siebie potępiamy

takimi uczynkami: „Podobnie też i męż-

czyźni, porzuciwszy normalne współży-

cie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku

sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawia-

jąc bezwstyd i na samych sobie ponosząc

zapłatę należną za zboczenie (Rz 1, 27)”;

„Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie

posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie

się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani

cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni

współżyjący z sobą (…)” (1 Kor 6, 9).

Tymi uczynkami raniłem przede wszyst-

kim Boga, ale i również swoją dziewczynę,

która o niczym nie wiedziała, no i samego

siebie. Co gorsze, równocześnie należa-

łem do wspólnoty chrześcijańskiej. Jed-

nak chyba właśnie to uratowało mi życie.

Uważam tak dlatego, że na spotkaniach

wspólnotowych mogłem jeszcze bliżej

poznać Boga. Tam zobaczyłem, poprzez

czytanie Pisma św., że Jezus leczy wszyst-

kie zranienia – a jest nim również homo-

seksualizm. Czytając dalej Pierwszy List

do Koryntian, od razu to widzimy: „A ta-

kimi byli niektórzy z was. Lecz zostali-

ście obmyci, uświęceni i usprawiedliwieni

w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa

i przez Ducha Boga naszego” (1 Kor 6, 11).

W tych słowach znalazłem nadzieję. Przy-

kazania, jak i słowo objawione od Boga

służą do tego, abyśmy znaleźli się w niebie,

ale co jest ważne, są zgodne z naturą czło-

wieka. Toteż pisząc, że homoseksualizm

jest grzechem-zranieniem, a nie miłością,

jestem w pełni przekonany, że to tak właś-

nie jest!!! Zrozumienie tego – choć wiem

na własnym przykładzie, że nie jest to łatwe

– jest pierwszym krokiem do uzdrowienia.

Proszę Ciebie, który masz podobne skłon-

ności: nie daj sobie wciskać kitu, że homo-

seksualizm jest naturalny. Ja, który też

byłem w pewnym okresie homoseksuali-

stą, wiem o tym dobrze. Nie piszę tego, aby

Cię straszyć, lecz dlatego, że Bóg obda-

rzył mnie łaską wyjścia z grzechu. Pro-

szę Cię również o to, aby pierwszą rzeczą,

którą zrobisz po przeczytaniu tego listu,

było pójście do spowiedzi. Choćbyś miał

w konfesjonale spędzać po dwie godziny

co trzeci dzień, to zrób to!!! Bóg pragnie

Twojego szczęścia, a ja wiem dobrze, że

homoseksualizm jest wielką do tego prze-

szkodą. Można to usłyszeć zarówno w

wypowiedziach Jezusa, jak i na pewno

sam czujesz w sobie, że ty taki nie jesteś i

że chcesz się zmienić, lecz ciągle upadasz.

Pamiętaj, nie poddawaj się nigdy.

Nawet Piotr Apostoł ciągle upadał:

chcąc chodzić po wodzie, wpadł do niej,

zaparł się Jezusa trzykrotnie, choć przed

śmiercią przysięgał, że Go nie zdradzi.

Lecz Piotr był wielki, bo potrafił zawsze

powstawać. Nie liczy się to, ile razy upa-

dasz, ile razy pożądliwie patrzysz na innego

mężczyznę – ważne jest to, czy chcesz

się zmienić, czy pragniesz uzdrowienia,

czy umiesz stanąć przed Bogiem i powie-

dzieć: „Panie, wiem, że jestem robakiem

w Twoich oczach. Lecz Twoim robakiem.

Dlatego, proszę, okaż mi swe miłosier-

dzie i uzdrów mnie. Widzisz, że upadam,

lecz pragnę powstać i iść dalej – do Cie-

bie, mój Panie Jezu, mój Zbawicielu”.

Jezus

uzdrowił

mnie

z homoseksualizmu

Nawet Piotr

Apostoł ciągle

upadał:

chcąc chodzić

po wodzie,

wpadł do niej,

zaparł się Jezusa

trzykrotnie,

choć przed

śmiercią

przysięgał,

że Go

nie zdradzi.

Lecz Piotr

był wielki,

bo potrafi ł

• nr 4-2006

44

2006-4.indd 44

2007-10-08 12:20:46

background image

Jeśli nie jesteś w stanie przyznać się

do słabości, jeśli we wnętrzu nie czujesz

skruchy, módl się, abyś ją poczuł. Aby

Bóg obdarzył Cię łaską skruchy w sercu.

Pragnę w tym miejscu jeszcze raz pod-

kreślić, że Szatan ciągle będzie nas potę-

piał. Choć od mojego uzdrowienia mija

rok, to ciągle Szatan mnie oskarża, przy-

pominając mi, kim byłem. Robi tak, gdyż

przegrał, a zwyciężyło Boże miłosier-

dzie. Bóg sam w swoim słowie pociesza

nas, mówiąc: „Jeżeli więc ktoś pozostaje

w Chrystusie, jest nowym stworzeniem.

To, co dawne, minęło, a oto wszystko

stało się nowe (2 Kor 5, 17)”.

Na zakończenie pragnę podsumować,

to co napisałem. Pamiętaj, że Bóg stwo-

rzył nas, abyśmy byli święci. Jezus prag-

nie naszego nawrócenia i zrobi wszystko,

aby ono się dokonało. Ogranicza Go jedy-

nie nasza wolność. Dlatego wręcz błagam:

módl się o to, aby Bóg uzdrowił Twoje

serce, ażeby się ono całkowicie poddało

Jego woli. Że choć może do końca nie rozu-

miesz, co tak naprawdę się z Tobą dzieje,

to oddajesz się Jezusowi całkowicie, gdyż

On jest naszą Drogą i naszym Życiem.

Po drugie: jeśli jesteś już w okresie uzdra-

wiania Cię przez Boga – potrzeba tu rów-

nież czasu – to pamiętaj o jednym: Jezus

nigdy, przenigdy Cię nie potępia. Kiedy się

przewrócisz, On zapragnie podać Ci swoją

rękę. Również nie zapominaj o Maryi, która

jest naszą Mamą i która pragnie naszego

szczęścia. A naszym szczęściem jest wol-

ność w Bogu. Nie wolność tego świata,

lecz Boża wolność i miłość, która naprawdę

działa cuda. Jeśli czujesz w sercu oskarże-

nia, to jest to sprawka Szatana – on się lęka,

bo Cię traci. Lecz nie bój się! Chodź często

do kościoła, spowiadaj się od razu po każ-

dym upadku, adoruj Jezusa, proś Ducha

Świętego o dar wolności oraz módl się

na różańcu. Ostatnie doświadczenia uczą

mnie, że Szatan boi się także poświęco-

nych rzeczy. Dlatego miej przy sobie róża-

niec, krzyżyk, święty obrazek w portfelu.

I walcz o Bożą wolność, o oczyszczenie,

o uzdrowienie, o uwolnienie. A Bóg tak

Cię poprowadzi, że sam będziesz zasko-

czony. Pozwoli Ci prawdziwie kochać

kobietę – Jego prawdziwą miłością.

Chcę Ci życzyć gorącej modlitwy, wytrwa-

łej walki – nie samemu, lecz wyłącznie

z Bogiem. Modlę się, aby Bóg obdarzył

każdego, kto chce wyjść z homoseksua-

lizmu, wytrwałością, a tym, którzy mają

zatwardziałe serce – aby otworzyły się oczy.

Aby zobaczyli, jak miłosierny jest Bóg,

i zatopili się w miłosierdziu Boga, w łasce

Jezusa, w natchnieniach Ducha Świętego.

Przemek

za przykładem swego Założyciela św. ks. Zygmunta Gorazdowskiego,

w myśl hasła: „Serce przy Bogu, ręce przy pracy”, pełnią posługę wobec

ubogich i cierpiących, według słów Jezusa: „Miłujcie

się wzajemnie, tak jak Ja was umiłowałem”.

świadectwo

Bliższe informacje można uzyskać pod adresem:

Siostry Świętego Józefa, ul. B. Prusa 28/IIb, 50-319

Wrocław

tel. 071/ 322-07-76

rpwroc@rubikon.pl

www.jozefitki.pl

Siostry

Świętego

Józefa

,

fot. archiwum Ms!

2006-4.indd 45

2007-10-08 12:20:49


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Jezus uzdrowił mnie z homoseksualizmu
Jezus uzdrowił mnie z homoseksualizmu
Niemoralność czynów homoseksualnych (Miłujcie się)
Modlitwy uzdrowienia i zawierzenia (z Miłujcie się!), Religijne, Modlitwy
Przyczyny skłonności homoseksualnych i ich leczenie (Miłujcie się)
Cieszę się Jezus zbawił mnie z akord
Cieszę się Jezus zbawił mnie pps
Miłujcie się wzajemnie (U Rogala)
PRAWDA WAS WYZWOLI NAWRÓCENIE ŚWIADKA JEHOWY (MIŁUJCIE SIĘ! nr 5 2006)
ROZWAŻANIA O BOŻYM MIŁOSIERDZIU (z ''MIŁUJCIE SIĘ'' ) CZĘŚĆ 2
KIM JEST JEZUS DLA MNIE
BioenergoteraPIATekst zaczerpnięty z dwumiesięcznika Miłujcie Się, satanizm opetanie egzorcyzmy
Miłujcie się wzajemnie (Dąbrowska Rogala)
ROZWAŻANIA O BOŻYM MIŁOSIERDZIU (z ''MIŁUJCIE SIĘ'' ) CZĘŚĆ 1
Święty Pustelnik z Libanu (o ojcu Charbel) Miłujcie się 2006 05
34 JEZUS WBREW MOJEJ WOLI NIC SIĘ NIE DZIEJE
Droga milujcie sie, Katecheza, Pomoce katechetyczne
Kim jest Jezus dla mnie, S E N T E N C J E

więcej podobnych podstron