489,3,artykul












El Yage - una planta misteriosa - Paranormalium




Strona główna · Informacje · Kontakt z Redakcją

Kliknij tutaj, aby przejrzeć całą zawartość Paranormalium Offline





ARTYKUŁY

11 WRZEŚNIA
ASTROLOGIA
CUDA
DEMONOLOGIA
DUCHY
EZOTERYKA
KLĄTWY
KRYPTOBOTANIKA
KRYPTOZOOLOGIA
LEGENDARNE STWORZENIA
MAGIA
MITOLOGIA
NIEWYJAŚNIONE
NIEZWYKŁE MIEJSCA
NIEZWYKŁE ZDOLNOŚCI
NOWA BIOLOGIA
PRZEDMIOTY KULTU
RAELIANIE
REIKI
RELIGIA
ROK 2012
SEKTY
SNY, LD, OOBE
STREFA MROKU
TAJEMNICE KOSMOSU
TAJEMNICZE WIZERUNKI
TEORIE SPISKOWE
UFO
USO
WAMPIRYZM
ZAGADKOWE OBIEKTY
ZAGADKOWE ZNIKNIĘCIA
ŻYCIE PO ŚMIERCI

CIEKAWOSTKI

UNPLUGGED!(mat. źródłowe)
CIEKAWE ARTYKUŁY
RELACJE
 




     Paranormalium >> Artykuły >> Kryptobotanika - nieznane rośliny


El Yage - una planta misteriosaDodano: 2006-02-28 17:11:16


El Yage - una Planta Misteriosa - roślina pnąca

o długości dochodzącej do 3 metrów, która rośnie bujnie w dżunglach nad Amazonką, zawiera prawdopodobnie

psychodeliczny narkotyk, który działa tak, jakby przenosił człowieka w inny punkt czasoprzestrzeni. Po

zażyciu go człowiek może widzieć to, czego nigdy nie widział i być w miejscach, w których nigdy nie

był.

Zainteresowanie yage było do tej pory ograniczone do dwóch lub w najlepszym razie trzech kategorii ludzi:

pierwsza z nich to czarownicy, którzy używali yage jako środka do utrzymania władzy nad współplemieńcami;

druga grupa to naukowcy botanicy, chemicy i farmakolodzy; trzecią grupę stanowią prawdopodobnie

specjaliści z wywiadu wojskowego, ponieważ wiadomo, że przynajmniej ZSRR wykazywał znaczne

zainteresowanie yage - zainteresowanie podejrzane, biorąc pod uwagę odległość dzielącą dorzecze Amazonki

od Związku Radzieckiego.

Pierwsze wiadomości o yage, które nie były przeznaczone wyłącznie dla specjalistów, ukazały się w

hiszpańsko-języcznej publikacji Pan American Union - "Americas", w wydaniu z grudnia 1962 roku. W

czasopiśmie tym Alfredo Granguillhome z Meksyku zaprezentował artykuł: El Yage, una Planta

Misteriosa.

Ci, którzy zapoznali się z tym materiałem, wiedzą doskonale, że yage w pełni przysługuje nazwa -

"tajemnicza roślina". Znany jest tzw. święty grzyb z jego zdolnościami odblokowywania najbardziej

tajemniczych obszarów umysłu. Być może yage jest rośliną z nim spokrewnioną lub należy do innej grupy

roślin, których tajemnicze alkaloidy mają moc poszerzania ludzkich doznań. Możliwe, że pozwala ona

sięgnąć do głębszych nawet obszarów podświadomości, umożliwiając umysłowi wejście w obszary wolności od

ograniczeń czasoprzestrzennych, jeśli coś takiego jest w ogóle możliwe.

Nie bez znaczenia jest fakt, iż jeden za alkaloidów otrzymanych z tej rośliny nosi nazwę "telepatyna" i

że hiszpańskojęzyczni naukowcy zmienili nazwę rośliny na "telepatina".

Ta zadziwiająca roślina oraz inne jej pokrewne, włącznie z tzw. pnączem zmarłych, używane są w obrzędach

co najmniej 35 plemion, żyjących w dorzeczu górnej Amazonki i Orinoko. Do plemion tych należą także łowcy

głów Jivaros, pozostałe plemiona znane są przeważnie tylko antropologom - są to zamieszkujący dżunglę

dzicy, których tajemnice nawet po wielu wiekach częstych kontaktów z mieszkańcami Brazylii i innych

krajów Ameryki Łacińskiej, są dalej równie nieznane tak w Ameryce Południowej, jak i w USA.

Wiadomo, że większość tych plemion używa

yagę i pokrewnych roślin do przygotowania głównego, rytualnego napoju, do którego jedne dodają taki, a

drugie inny zestaw składników - uzyskując w zależności od skutku, o jaki im chodzi, napój trujący,

leczniczy lub narkotyczny.

Główny napój jest naparem, który przygotowuje się, gotując kawałki łodyg i potłuczonej kory

Banisteriopsis caapi przez cały dzień w dużym glinianym garnku. Od czasu do czasu dodaje się wody, aby

uzupełnić tę, która wyparowała.

W efekcie otrzymuje się, przypominający syrop, brązowy lub czerwony napar. Uważa się, że jest to specyfik

przeciwko malarii oraz że zapobiega on ewentualnym infekcjom. Zalecany jest również jako lekarstwo na

chorobę beri-beri.

W celu wywołania zdolności "telepatycznych" dodaje się liście i młode pędy yage. Granguillhome twierdzi,

że to właśnie one nadają napojowi dziwny niebieskawy lub zielonkawy odcień o prawie fluoryzującej

intensywności.

Po wypiciu narkotyzujących napojów dzieją się dziwne rzeczy. Granguillhome pisze: "Jak się wydaje,

oddziaływanie yage na Indian jest zupełnie inne niż w przypadku białych ludzi. Indianie opisują ze

szczegółami sceny i wydarzenia, w których nigdy przedtem nie brali udziału, ani ich nigdy wcześniej nie

widzieli.

Jednemu z badaczy, którzy przyjechali w te strony, zupełnie prymitywny dzikus - proszę wybaczyć to

określenie - który nigdy nie opuścił swej wioski, ani swego regionu, opisał z najdrobniejszymi

szczegółami defiladę czy paradę wojskową, wspominając nie tylko o wspaniałych mundurach i komach (zwierzę

nie znane w tym rejonie dorzecza Amazonki), ale także o orderach na mundurach oficerów.

Badacz - botanik, Richard Spruce Jako pierwszy Europejczyk podał w 1851 roku opis tej rośliny wraz z

listą jej zastosowań. Odkrył on stosowanie tej rośliny u Indian Tukanoan, zamieszkujących nad wodami

rzeki Uaupes. Używali oni tej rosimy w celu przepowiadania przyszłości oraz wróżenia, co odbywało się na

drodze doświadczania "przerażająco realistycznych, kolorowych halucynacji wizualnych".

Gdyby yage wywoływała halucynacje jedynie takiego rodzaju, jakie wywołuje haszysz, byłby to po prostu

tylko kolejny niebezpieczny narkotyk, który lepiej pozostawić w spokoju. Ale wizje powstające pod wpływem

haszyszu nie przekazują "telepatycznie" tego, co wydarzyło się gdzieś indziej.

Granguillhome pisze: "Przed siedmioma laty pułkownik Custadio Morales, intendent wojskowy z Calcedo w

pobliżu Riohacha w Kolumbii, z ciekawości zażył 11 kropli yage, które dał mu doktor Creda Bayon...

(chodzi tu prawdopodobnie o ekstrakt narkotyku) ...Następnego dnia, przerażony pułkownik oznajmił

lekarzowi, że miał sen, iż jego ojciec mieszkający w Bogocie umarł, a jedna z jego sióstr jest ciężko

chora. Kiedy wkrótce potem nadeszła poczta, w liście pułkownik otrzymał informację, która już wcześniej

objawiła mu się podczas wizji".

Jedno ze źródeł podaje, że przy zastosowanu któregoś z wariantów napoju yage, odurzone osoby pozostają

nieprzytomne przez trzy dni, zanim ponownie odzyskają świadomość, lecz może to być wynikiem mieszania

napoju z innymi substancjami - np. tytoniem lub tropikalnym drzewem bieluniem - używanymi przez niektóre

plemiona w celu urozmaicenia skutków działania.

W 1958 roku Villavicencio podał, że spokrewnione ze sobą rośliny, znane pod nazwą yage, używane są w

należącej do Ekwadoru części Amazonki dla celów "czarów, czarnej magii, przepowiadania przyszłości i

wróżenia". Ta wczesna wzmianka, wraz z innymi o podobnym charakterze, wskazuje, że jedna z tych roślin

zawiera substancję, która zmusza jakoś umysł do zajmowania się sprawami przyszłości.

Upokarzająca jest świadomość, że "dzicy" posiadają wiedzę dotąd nie odkrytą przez wykształconych

naukowców i badaczy, powinniśmy jednak pamiętać, że czarownicy i znachorzy rozumieli i wykorzystywali

psychologię i psychiatrię, zanim jeszcze człowiek cywilizowany je odkrył.

Yage wydaje się ogromnie poszerzać możliwości, wrażliwość i doznania ludzkiego umysłu. Być może daje

także szansę otwarcia drzwi dziś jeszcze głucho zamkniętych przed teologiem i badaczem zdolności

parapsychicznych.

Thimas de Jean, Księga Tajemnic i Rzeczy Niezwykłych
Pandora Books, Łódź 1991







Copyright 2004 - 2008 © by Paranormalium


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ARTYKUŁY ZWIĄZEK DYLEMATY WYBORU
Opowiadania Erotyczne darmowe opowiadania erotyczne, fantazje artykuły59
2010 artykul MAPOWANIE PROCESOW Nieznany
Artykuł 5
76,23,artykul
artykul12078
489 Polska reklamaq51 874 4
artykul
czuly;dotyk;przez;cale;zycie,artykul,10012
615,19,artykul
weterynaria artykul 06573
587,17,artykul
203,2,artykul
698,17,artykul

więcej podobnych podstron