Wierzbieniec Wacław Przemiany w społeczności żydowskiej Przemyśla w okresie autonomii Galicji

background image

Studia Judaica 1: 1998 nr 2 (ss. 201-220)

Wac³aw Wierzbieniec

Kraków–Rzeszów

PRZEMIANY W SPO£ECZNOŒCI ¯YDOWSKIEJ

PRZEMYŒLA W OKRESIE AUTONOMII GALICJI

PRÓBA OCENY

*

UWAGI WSTÊPNE

Druga po³owa XIX i pocz¹tek wieku XX to pomyœlny okres rozwoju

Przemyœla. Mia³ on istotne konsekwencje dla miejscowej ludnoœci, w tym

¿ydowskiej, która odró¿nia³a siê wyraŸnie od reszty mieszkañców. Jej

odmiennoœæ wyra¿a³a siê w religii, jêzyku, organizacji gminnej oraz szcze-

gólnie widocznym od koñca XIX wieku poczuciu narodowej odrêbnoœci.

1

Na dystans dziel¹cy spo³ecznoœæ ¿ydowsk¹ od chrzeœcijañskiego otocze-

nia istotny wp³yw wywiera³a rywalizacja na polu ekonomicznym, nasila-

j¹ca siê w Przemyœlu od II po³owy XIX wieku. By³o to zwi¹zane g³ównie

ze zwielokrotnion¹ w tym okresie wymian¹ us³ug. Podobne tendencje

wystêpowa³y w innych miastach Galicji, zarówno tych w których istnia³y

znaczne liczebnie skupiska ¯ydów (np. w Krakowie), jak i w ma³ych

sztet³, do których przyk³adowo mo¿na zaliczyæ Frysztak.

2

Po pierwszym rozbiorze Polski w 1772 roku sytuacja prawna ¯y-

dów przemyskich, podobnie jak pozosta³ej ludnoœci ¿ydowskiej, która

*

Rozszerzona wersja referatu wyg³oszonego na konferencji „Z³oty wiek ¯ydów

w Galicji”, Kraków (30 V–1 VI 1998).

1

Por. M. S c h o r r: Aus der Geschichte der Juden in Przemyœl, Wien 1915; Przemyœl

Memorial Book, pod red. A. M e n c z e r a: Tel-Aviv 1964; W. W i e r z b i e n i e c: Prze-

myska izraelicka gmina wyznaniowa w okresie autonomii Galicji,, „Przemyskie Zapiski

Historyczne” 6-7: 1989-1990, s. 173-194; tego¿: ¯ycie kulturalno-oœwiatowe ¯ydów prze-

myskich w okresie autonomii Galicji, w: ¯ydzi w Ma³opolsce. Studia z dziejów osad-

nictwa i ¿ycia spo³ecznego, pr. zbior. pod red. F. K i r y k a, Przemyœl 1991, s. 207-222;

A. F e n c z a k: Uwagi o rozmieszczeniu ludnoœci ¿ydowskiej w Przemyœlu na prze³omie

wieku XIX i XX, w: ¯ydzi w Ma³opolsce, s. 265-271 oraz W. W i e r z b i e n i e c: Spo³ecz-

noœæ ¿ydowska Przemyœla w latach 1918-1939, Rzeszów 1996.

2

Por. K. M a r c i n k o w s k i: Krwawe nieszpory we Frysztaku w 1898 roku, Fila-

delfia 1983, s. 7-13; A. ¯ b i k o w s k i: ¯ydzi krakowscy i ich gmina w latach 1869-1919,

Warszawa 1994, s. 312-313.

background image

202

WAC£AW WIERZBIENIEC

zamieszkiwa³a tereny przy³¹czone do Austrii, uleg³a zmianie. Pomimo

jednak wprowadzenia wobec ¯ydów szeregu restrykcji, m.in. wysokich

op³at za pozwolenie na zawarcie ma³¿eñstwa, utrudnieñ przy wydawaniu

zezwoleñ na zamieszkanie w mieœcie i prowadzenie dzia³alnoœci gospo-

darczej, ludnoœæ ¿ydowska Przemyœla stale wzrasta³a, osi¹gaj¹c w 1857

roku 4180 osób, co stanowi³o niemal 40% mieszkañców.

3

Ponadto wi-

doczn¹ tendencj¹ by³o sta³e umacnianie przez ludnoœæ ¿ydowsk¹ pozycji

ekonomicznej w mieœcie. Wyra¿a³o siê to we wzroœcie liczby nale¿¹cych

do niej nieruchomoœci, warsztatów rzemieœlniczych i przedsiêbiorstw han-

dlowych. Nale¿y wskazaæ tak¿e na przemiany jej religijnoœci. Ju¿ w pier-

wszej po³owie XIX wieku wœród znacznej czêœci przemyskich ¯ydów sil-

ne wp³ywy zyska³ chasydyzm, choæ jednoczeœnie aktywni byli w mieœcie

zwolennicy Haskali.

4

Podjêta próba oceny przemian zachodz¹cych wœród spo³ecznoœci ¿y-

dowskiej Przemyœla w dobie autonomii (1867-1918) znajduje uzasadnie-

nie w istnieniu w tym mieœcie znacz¹cego skupiska tej ludnoœci. Procesy

spo³eczne w niej zachodz¹ce s¹ jednoczeœnie typowe dla spo³ecznoœci

¿ydowskiej, zamieszkuj¹cej inne œredniej wielkoœci miasta Galicji w do-

bie autonomii.

I. DYNAMIKA ROZWOJU I AKTYWNOή GOSPODARCZA

LUDNOŒCI ¯YDOWSKIEJ

W Przemyœlu, po³o¿onym na pograniczu etnicznym polsko-ukraiñ-

skim, mieszka³a zasadniczo ludnoœæ polska, ¿ydowska i ukraiñska. W po-

³owie XIX wieku pod wzglêdem liczebnoœci w strukturze narodowoœ-

ciowej miasta ¯ydzi zajmowali pierwsze miejsce. Na pocz¹tku okresu

autonomii, w 1869 roku, utracili je na rzecz Polaków. Taki stan utrzymy-

wa³ siê do II wojny œwiatowej. Jednoczeœnie w dobie autonomii nastêpo-

wa³ w Galicji systematyczny wzrost liczby ludnoœci ¿ydowskiej, choæ jej

udzia³ w ogólnym zaludnieniu tej prowincji od 1890 roku z wolna mala³.

5

Stosunki demograficzne w Przemyœlu charakteryzowa³a podobna tenden-

cja. Nastêpowa³ wzrost ludnoœci ¿ydowskiej w liczbach bezwzglêdnych,

mala³ natomiast jej procentowy udzia³ w ca³ej populacji miasta. Pomimo,

¿e od 1869 do 1910 roku spo³ecznoœæ ¿ydowska Przemyœla wzros³a a¿

o blisko 270% (z 5962 do 16062 osób), to jednoczeœnie jej procentowy

udzia³ w ca³ej populacji miasta zmniejszy³ siê z 41% do 30%.

3

W. K r a m a r z: Ludnoœæ Przemyœla w latach 1521-1921, Przemyœl 1930, s. 55.

4

Encyclopedia Judaica, Jerusalem 1972, vol. 13, kol. 1298.

5

J. M i c h a l e w i c z, Elementy demografii historycznej, Warszawa 1979, s. 167.

background image

PRZEMIANY W SPO£ECZNOŒCI ¯YDOWSKIEJ PRZEMYŒLA

203

Nale¿y zaznaczyæ, ¿e na prze³omie XIX i XX wieku Przemyœl liczy³

46 tys. mieszkañców i by³ trzecim, po Lwowie i Krakowie, pod wzglê-

dem wielkoœci miastem Galicji. W sferze demograficznej g³ówn¹ cech¹

ró¿ni¹c¹ Przemyœl od innych miast Galicji w drugiej po³owie XIX wieku

by³a wyj¹tkowo silna dynamika wzrostu ogólnej liczby ludnoœci, w tym

tak¿e ludnoœci ¿ydowskiej. Przemyœl zaj¹³ pod tym wzglêdem pierwsze

miejsce, wœród wiêkszych (ponad 25 tysiêcznych wed³ug stanu z roku

1910) miast Galicji.

Istotnie na iloœciowy wzrost ludnoœci Przemyœla w okresie autonomii

wp³ynê³a imigracja, spowodowana po³¹czeniem miasta lini¹ kolejow¹,

budow¹ twierdzy i rozwojem szkolnictwa œredniego. W 1859 roku Prze-

myœl zosta³ po³¹czony lini¹ kolejow¹ z Krakowem, a w roku 1861 ze Lwo-

wem. Nastêpnie, w roku 1872 uruchomiono liniê kolejow¹ przez Chyrów

na Wêgry. W ten sposób miasto po³¹czone zosta³o z najwiêkszymi cen-

trami przemys³u i handlu w Galicji, co wp³ywa³o na jego rozwój gospo-

darczy, a tym samym na wzrost liczby ludnoœci. Zagro¿enie ze strony

Rosji by³o z kolei przyczyn¹ podjêcia w 1873 roku przez w³adze wojskowe

Austrii decyzji o rozbudowie dotychczasowych umocnieñ w Przemyœlu

i jego okolicy do twierdzy pierwszej klasy, jako g³ównego punktu strate-

gicznego w Galicji. Ostatecznie w 1883 roku Przemyœl otrzyma³ status

twierdzy (Festung), której równoczeœnie przydzielono odpowiedni¹ za³ogê.

Na prze³omie XIX i XX wieku za³oga miejscowego garnizonu stanowi³a

oko³o 20% ogó³u mieszkañców miasta.

6

Kolejnym elementem stymulu-

j¹cym migracjê do Przemyœla by³ rozwój szkolnictwa œredniego, który

powodowa³ wzrost liczby uczniów szukaj¹cych w mieœcie mo¿liwoœci zdo-

bycia wykszta³cenia. Na prze³omie XIX i XX wieku uczy³o siê w Prze-

myœlu ponad tysi¹c uczniów, pochodz¹cych spoza miasta.

7

Wœród wymienionych czynników najwa¿niejszym, wp³ywaj¹cym

w sposób zasadniczy na rozwój gospodarczy i wzrost liczby ludnoœci mia-

sta, by³a budowa i funkcjonowanie twierdzy. Znaczna czêœæ zdominowa-

nego przez ludnoœæ ¿ydowsk¹ miejscowego przemys³u (zreszt¹ niewiel-

kiego), rzemios³a i handlu nastawiona by³a na potrzeby twierdzy. Pro-

dukcja na rzecz zaopatrzenia wojska wp³ywa³a korzystnie na po³o¿enie

ekonomiczne ludnoœci ¿ydowskiej i jej rozwój iloœciowy.

Jak wspomniano, Przemyœl nale¿a³ do najwiêkszych skupisk lud-

noœci ¿ydowskiej w Galicji. Od koñca XIX wieku pod wzglêdem liczby

6

A. F e n c z a k, jw. s. 266-267; Z. K o n i e c z n y: Ruch robotniczy w regionie prze-

myskim 1878-1948, Rzeszów 1986, s. 10.

7

W. K r a m a r z, jw. s. 52.

background image

204

WAC£AW WIERZBIENIEC

¿ydowskich mieszkañców zajmowa³ czwarte miejsce po Lwowie, Krako-

wie i Ko³omyi.

8

Nie mog¹ wiêc dziwiæ s³owa, jakimi przybysz z Rosji,

Wasilij Kielsijew, rozpocz¹³ opis Przemyœla, który odwiedzi³ w 1866 roku:

„¯ydzi, ¯ydzi, ¯ydzi – gdzie bym siê nie odwróci³, jestem w królestwie

¯ydów. Pewnie tutaj wszystko tak siê uk³ada, ¿e bez ¯ydów nie da siê

uczyniæ ani kroku”.

9

Ludnoœæ ¿ydowska zamieszkuj¹ca Przemyœl odgry-

wa³a znacz¹c¹ rolê w gospodarce miasta, stanowi¹c najsilniejszy ekono-

micznie element spoœród tutejszych grup etnicznych. O jej sile ekono-

micznej w porównaniu z innymi nacjami œwiadczyæ mo¿e wiele czynni-

ków. Jednym z nich by³ stan posiadania nieruchomoœci. W drugiej po³owie

XIX wieku zauwa¿alna by³a wœród przemyskich ¯ydów sta³a tendencja

do osiedlania siê poza obrêbem dotychczasowego miejsca zamieszkania,

tzw. miastem ¿ydowskim, zlokalizowanym w Œródmieœciu nieopodal Sanu,

gdzie istnia³a najstarsza synagoga (pochodz¹ca z XVI wieku) oraz siedziba

w³adz gminy wyznaniowej. W analizowanym okresie obszar ten zamiesz-

kiwa³a g³ównie najubo¿sza ludnoœæ ¿ydowska. Osoby zamo¿ne osiedla³y

siê natomiast w innych czêœciach miasta – w Œródmieœciu, w obrêbie rynku

oraz w innych dzielnicach. Zw³aszcza na Lwowskim Przedmieœciu a tak¿e

na Zasaniu nastêpowa³ szybki rozwój stanu posiadania ¯ydów przemys-

kich i wzrost iloœci budowanych przez nich w tych dzielnicach kamienic

czynszowych. Szczególnym wyrazem rozbudowy Przemyœla przez ludnoœæ

¿ydowsk¹ by³o wzniesienie w roku 1892 synagogi na Zasaniu, a w roku

1905 nowej synagogi (tzw. synagogi Scheinbacha) na Lwowskim Przed-

mieœciu.

10

Pod koniec okresu autonomii do ludnoœci ¿ydowskiej nale¿a³o

oko³o 35% nieruchomoœci na terenie miasta.

11

Przemyœl by³ g³ównie oœrodkiem rzemieœlniczym z ma³ymi fabryka-

mi, zak³adami rzemieœlniczymi i przedsiêbiorstwami budowlanymi. Wœród

miejscowej spo³ecznoœci ¿ydowskiej nie wytworzy³a siê wiêc grupa wiel-

kich potentatów finansowych. Wyj¹tkiem mo¿e byæ jedynie rodzina Fraen-

klów, do której nale¿a³ jeden z najwiêkszych m³ynów parowych w Ga-

licji, za³o¿ony w 1866 roku.

12

Podobnie jak w innych miastach, ludnoœæ ¿ydowska zdominowa³a

miejscowe rzemios³o i handel, aktywnie uczestnicz¹c w wymianie po-

8

B. W a s i u t y ñ s k i: Ludnoœæ ¿ydowska w Polsce w wiekach XIX i XX. Studium

statystyczne, Warszawa 1930, s. 111, 116, 122.

9

W. K i e l s i j e w: Galiczyna i Mo³dawija. Putiewyja piœma, S. Pieterburg 1868, s. 7.

10

A. F e n c z a k, jw. s. 270.

11

Wykaz ulic, placów i domów w mieœcie Przemyœlu, Przemyœl 1910, passim; „Ziemia

Przemyska” 1914 nr 8, s. 1-2 (z 21 II).

12

M. O r ³ o w i c z: Ilustrowany przewodnik po Przemyœlu i okolicy, Lwów 1917, s. 30.

background image

PRZEMIANY W SPO£ECZNOŒCI ¯YDOWSKIEJ PRZEMYŒLA

205

miêdzy miastem a wsi¹. W Przemyœlu oko³o 1914 roku istnia³y 52 ¿y-

dowskie zak³ady rzeŸnicze, 63 piekarskie, 59 krawieckich i 32 stolarskie.

Niewielka czêœæ ludnoœci ¿ydowskiej wykonywa³a zawody urzêdnicze.

Wœród wolnych zawodów ¯ydzi zdecydowanie dominowali jako adwo-

kaci, stanowi¹c pod koniec okresu autonomicznego 70% ogó³u przedsta-

wicieli tego zawodu w Przemyœlu.

13

W handlu napotykano nasilaj¹c¹ siê od pocz¹tku lat 80-tych XIX w.

konkurencjê ze strony ludnoœci polskiej i ukraiñskiej, która w tym okresie

zaczê³a tworzyæ ró¿nego typu spó³dzielnie. W tej swoistej walce próbo-

wano podejmowaæ tak¿e œrodki pozaekonomiczne. Przyk³adowo w 1911

roku wysuniêto na posiedzeniu Rady Miejskiej Przemyœla propozycjê, aby

ograniczyæ ludnoœci ¿ydowskiej mo¿liwoœæ dostêpu tylko do wybranych

bazarów w mieœcie. Propozycja ta nie zosta³a jednak przyjêta.

14

Stan posiadania w³asnoœci hipotecznej, dominacja w przemyœle i han-

dlu to istotne czynniki wp³ywaj¹ce na œwiadomoœæ przeciwstawnoœci inte-

resów ekonomicznych i pog³êbianie poczucia odrêbnoœci pomiêdzy lud-

noœci¹ ¿ydowsk¹ a nie¿ydowsk¹. Nale¿y jednak wyraŸnie zaznaczyæ, ¿e

wœród ¯ydów przemyskich istnia³o bardzo du¿e zró¿nicowanie maj¹tko-

we, a zdecydowan¹ wiêkszoœæ stanowili ludzie niezamo¿ni. Istnia³a tak¿e

znaczna grupa najubo¿szych, którzy zmuszeni byli korzystaæ z pomocy

ró¿nego typu organizacji charytatywnych i gminy wyznaniowej. Organi-

zowana pomoc mo¿liwa by³a z regu³y dziêki bardziej zamo¿nym przed-

stawicielom tej spo³ecznoœci. Pewn¹ formê pomocy stanowi³y tak¿e tanie

kredyty, udzielane przez ¿ydowskie spó³dzielnie kredytowe, których ³¹cz-

nie dzia³a³o 21 w ró¿nych okresach od po³owy XIX wieku do wybuchu

I wojny œwiatowej

15

oraz za³o¿one w Przemyœlu w 1913 roku „Jewish

Colonisation Association” (JCA).

16

II. GMINA WYZNANIOWA ORAZ ORGANIZACJE

O CHARAKTERZE SPO£ECZNYM I RELIGIJNYM

Najbardziej znacz¹cym oœrodkiem ¿ycia spo³ecznoœci przemyskich

¯ydów w okresie autonomii by³a gmina wyznaniowa, która oprócz mo¿-

liwoœci zaspokajania potrzeb religijnych, dawa³a ka¿demu nale¿¹cemu

13

E. P e r s o w s k i: Przemyœl pod rz¹dami austriackimi 1772-1918, w: Tysi¹c lat

Przemyœla, cz. 2, Warszawa-Kraków 1974, s. 90.

14

„Nowy G³os Przemyski” 1911 nr 52, s. 2 (z 5 XII).

15

Z. F e l c z y ñ s k i, Sto lat dzia³alnoœci Banku Rzemieœlników i Rolników w Prze-

myœlu, Przemyœl 1969, s. 38-41.

16

„Nowy G³os Przemyski” 1913 nr 8, s. 2 (z 23 II).

background image

206

WAC£AW WIERZBIENIEC

do niej ¯ydowi poczucie pewnego bezpieczeñstwa, np. w zakresie wspom-

nianego wsparcia materialnego. Zadaniem jej by³o wiêc g³ównie zajmowa-

nie siê sprawami zwi¹zanymi z religi¹ moj¿eszow¹ i pomoc¹ spo³eczn¹.

W analizowanym okresie dzia³alnoœæ gminy wyznaniowej w Prze-

myœlu, która w 1874 roku uzyska³a w³asny statut, wp³ywa³a na zacho-

wanie tradycyjnej wewnêtrznej struktury spo³ecznoœci ¿ydowskiej. Sk³a-

da³o siê na ni¹ – ³¹cznie z Przemyœlem – 110 miejscowoœci, g³ównie oko-

liczne wsi i przysió³ki. Liczba miejscowoœci, wchodz¹cych w jej sk³ad,

uleg³a zmniejszeniu do 102 w 1914 roku. W porównaniu z Przemyœlem

zamieszkuj¹cy tam nieliczni ¯ydzi stanowili zaledwie niewielki odsetek

mieszkañców gminy wyznaniowej.

Do organów wybieralnych gminy wyznaniowej nale¿a³a rada i re-

prezentacja. Czynne i bierne prawo wyborcze do rady posiadali tylko mê¿-

czyŸni, którzy p³acili podatek na rzecz gminy, tzw. sk³adkê gminn¹. Przed

ka¿dymi wyborami dokonywano spisu uprawnionych do g³osowania, wpi-

suj¹c ich na listê wed³ug wysokoœci p³aconych podatków, od najwy¿szej

sumy do najni¿szej. Nastêpnie na podstawie listy wyborców tworzono

trzy ko³a wyborcze w ten sposób, ¿e dzielono ogóln¹ kwotê p³aconych

podatków na trzy równe czêœci. Pierwsze ko³o wyborcze by³o najmniej

liczne, poniewa¿ nale¿eli do niego najzamo¿niejsi wyborcy. Najliczniej-

sze by³o trzecie ko³o wyborcze, które skupia³o osoby niezamo¿ne, p³ac¹ce

najni¿sze podatki.

Ka¿de ko³o wybiera³o bez wzglêdu na iloœæ g³osuj¹cych w nim

cz³onków po 8 radnych gminy wyznaniowej. £¹cznie wybierano wiêc 24

radnych.

17

Antydemokratyczny charakter ordynacji wyborczej stanowi³

element walki o w³adzê. Dopuszcza³a ona do decydowania o sprawach

gminy g³ównie osoby najzamo¿niejsze, rekrutuj¹ce siê spoœród miejsco-

wych ortodoksów. Dlatego by³a czêsto krytykowana przez postêpowców,

domagaj¹cych siê przekszta³cenia gminy wyznaniowej w instytucjê de-

mokratyczn¹, która powinna zajmowaæ siê nie tylko sprawami zwi¹zanymi

z religi¹ i pomoc¹ charytatywn¹, ale tak¿e organizowaniem szkolnictwa

17

W. W i e r z b i e n i e c: Przemyska, s. 176-177. Podzia³ wyborców na trzy ko³a

ustalane wed³ug wysokoœci p³aconych rocznych sk³adek obowi¹zywa³ tak¿e w innych

gminach ¿ydowskich na terenie Galicji, np. w gminie krakowskiej – por. J. M i c h a l e -

w i c z: ¯ydowskie okrêgi metrykalne i ¿ydowskie gminy wyznaniowe w Galicji doby auto-

nomicznej, Kraków 1995, s. 26. Od zasady tej istnia³y jednak wyj¹tki. Przyk³adowo w gmi-

nie ¿ydowskiej w Rzeszowie wyborcy tworzyli tylko jedno ko³o, co mia³o bardziej demo-

kratyczny charakter – por. W. W i e r z b i e n i e c: Ustrój i organizacja rzeszowskiej gminy

¿ydowskiej w okresie autonomii Galicji i II Rzeczypospolitej, w: Z przesz³oœci Rzeszowa.

Materia³y z konferencji naukowej w 640-lecie lokacji miasta zorganizowanej przez Muze-

um Okrêgowe w dniach 12-13.X.1994, Rzeszów 1995, s. 194.

background image

PRZEMIANY W SPO£ECZNOŒCI ¯YDOWSKIEJ PRZEMYŒLA

207

œwieckiego. Wykrystalizowanie siê grupy przemyskich postêpowców,

g³ównie przedstawicieli nowych inteligenckich zawodów nast¹pi³o ju¿

w latach 70-tych XIX wieku. Ta pocz¹tkowo nieliczna grupa asymilato-

rów, zwolenników modernizacji, zaczê³a stanowiæ zagro¿enie dla kieru-

j¹cych gmin¹ ortodoksów. Rozpoczêta walka miêdzy si³ami postêpowy-

mi a zachowawczymi o wp³ywy w gminie trwa³a – z ró¿nym nasileniem

– do wybuchu I wojny œwiatowej.

18

Próbuj¹c eliminowaæ postêpowców

od wp³ywu na w³adze w gminie, ortodoksi rz¹dz¹cy gmin¹ wykorzysty-

wali czêsto w prowadzonej walce element sk³adki gminnej. Przed kolej-

nymi g³osowaniami do rady gminy osoby o innych pogl¹dach nie wpisy-

wano na listy wyborcze lub nak³adano podatek tak wysoki, aby nie chcia³y

lub nie mog³y go zap³aciæ. Natomiast zwolennikom czêsto zani¿ano wyso-

koœæ sk³adki gminnej lub wrêcz udzielano zapomogi z kasy gminy wyzna-

niowej na jej zap³acenie. W konsekwencji w wyniku niedemokratycznej

ordynacji wyborczej i stosowanych praktyk wybierana rada nie odzwier-

ciedla³a w pe³ni rysuj¹cych siê, szczególnie czytelnie pod koniec XIX wie-

ku, podzia³ów istniej¹cych wœród spo³ecznoœci ¿ydowskiej.

Zdecydowana wiêkszoœæ cz³onków gminy wyznaniowej nie posiada³a

praw wyborczych, poniewa¿ nie p³aci³a sk³adki gminnej. W 1902 roku na

liœcie wyborczej znajdowa³o siê zaledwie 900 osób, nale¿¹cych do trzech

kó³ wyborczych, z tego w sk³ad pierwszego ko³a wyborczego wchodzi³o

zaledwie 52 wyborców. W Przemyœlu mieszka³o wówczas ponad 14 ty-

siêcy ¯ydów.

19

Podobne tendencje istnia³y w innych gminach ¿ydowskich

na terenie Galicji. Na przyk³ad w 1910 roku tylko niespe³na 10% ogó³u

galicyjskich ¯ydów posiada³o prawa wyborcze w gminach.

20

Odzwierciedlenie walki o w³adzê w gminie przemyskiej pomiêdzy

ortodoksami i postêpowcami stanowiæ mo¿e wprowadzona w 1901 roku

czêœciowa liberalizacja ordynacji wyborczej. Mo¿liwe, ¿e by³a ona prób¹

kompromisu miêdzy obydwoma grupami. Do pierwszego ko³a wyborczego

– obok najwy¿ej opodatkowanych – mia³y wchodziæ osoby, które posia-

da³y wy¿sze wykszta³cenie, urzêdnicy pañstwowi i oficerowie w stanie

spoczynku. W du¿ym stopniu dziêki tym nowym zasadom przemyskim

postêpowcom uda³o siê wybraæ w 1902 roku do rady a¿ piêciu swoich

przedstawicieli, rekrutuj¹cych siê spoœród miejscowej, spolonizowanej

18

Podobnie kszta³towa³a siê sytuacja w innych gminach ¿ydowskich na terenie Galicji

– por. T. G ¹ s o w s k i: Miêdzy gettem a œwiatem. Dylematy ideowe ¯ydów galicyjskich

na prze³omie XIX i XX wieku, Kraków 1997, passim.

19

W. W i e r z b i e n i e c: Przemyska, s. 180-181.

20

I. B o r n s t e i n: Bud¿ety gmin wyznaniowych ¿ydowskich w Polsce, „Kwartalnik

Statystyczny” 1929 z. 3, s. 1373.

background image

208

WAC£AW WIERZBIENIEC

inteligencji. Jedn¹ z pierwszych podjêtych przez tê grupê inicjatyw by³o

wprowadzenie jêzyka polskiego jako obowi¹zuj¹cego podczas obrad rady.

Tym samym zaprzestano obrad w jêzyku niemieckim lub ¿ydowskim.

Zmiany takie objê³y przypuszczalnie tak¿e inne gminy wyznaniowe w Ga-

licji, skoro w tym samym roku podobn¹ uchwa³ê o wprowadzeniu jêzyka

polskiego jako urzêdowego jêzyka gminy wyznaniowej, zamiast jêzyka

niemieckiego, podjêto w Jaros³awiu. Pomimo ¿e do koñca okresu autono-

mii postêpowcom nie uda³o siê zwiêkszyæ iloœci swoich przedstawicieli

w radzie, to jednak zdo³ali przekonaæ pozosta³ych jej cz³onków do wyboru

na przewodnicz¹cego gminy swojego przedstawiciela dr. Jakuba Glanza.

Jego wybór na to stanowisko by³ wynikiem kompromisu zawartego z orto-

doksami, polegaj¹cego na tym, ¿e J. Glanz mia³ ograniczyæ swoj¹ rolê

jedynie do funkcji reprezentacyjnych wobec w³adz samorz¹dowych, pañ-

stwowych oraz wojskowych, natomiast wybrany na wiceprzewodnicz¹-

cego gminy przedstawiciel ¯ydów ortodoksyjnych Moj¿esz Scheinbach,

mia³ kierowaæ jej bie¿¹c¹ dzia³alnoœci¹. Kompromis ten nie posiada³

jednak praktycznego znaczenia dla ogó³u spo³ecznoœci ¿ydowskiej Prze-

myœla, poniewa¿ – jak wspomniano – pod koniec okresu autonomii rada

nie odzwierciedla³a w pe³ni istniej¹cych wœród niej podzia³ów.

21

Prób¹ instytucjonalnego zorganizowania siê miejscowych postêpow-

ców, g³ównie w celu osi¹gniêcia wiêkszego wp³ywu na dzia³alnoœæ gminy

wyznaniowej, by³o powstanie w 1908 roku oddzia³u – przypuszczalnie

jedynego w Galicji partii Niezale¿nych ¯ydów. Wypowiada³a siê ona prze-

ciw niedemokratycznemu prawu wyborczemu do w³adz gminy wyzna-

niowej i nawo³ywa³a do samopomocy w celu rozwoju ¿ycia gospodar-

czego wœród ludnoœci ¿ydowskiej.

22

W okresie autonomii gmina, pomimo ogniskuj¹cych siê w jej w³a-

dzach ró¿nych interesów grupowych, a tak¿e trudnoœci finansowych, rea-

lizowa³a funkcjê religijn¹, do jakiej by³a powo³ana. Jednoczeœnie spe³-

nia³a dla miejscowej spo³ecznoœci ¿ydowskiej funkcjê integruj¹c¹. Jej

zakres dzia³alnoœci by³ uzale¿niony od iloœci œrodków, jakimi dyspono-

wano. Pochodzi³y one przede wszystkim z dzia³alnoœci podleg³ych jej in-

stytucji: z oddawanych zwykle w dzier¿awê rytualnych rzeŸni byd³a oraz

drobiu, ze wspomnianej sk³adki gminnej, op³at za pos³ugi religijne rytu-

alnej ³aŸni po³o¿onej przy Placu Rybim. Uzyskiwane przez gminê do-

chody przeznaczano na dzia³alnoœæ szpitala izraelickiego, zapomogi dla

21

Centralnyj Der¿awnyj Istorycznyj Archiw Ukrajiny u Lwowi, Fond (dalej: F.) 146,

opis (dalej: op.) 51, sprawa (dalej: spr.) 371, s. 12-13, spr. 172, s. 7-9.

22

„Tygodnik” 1908 nr 15, s. 3 (z 10 VI).

background image

PRZEMIANY W SPO£ECZNOŒCI ¯YDOWSKIEJ PRZEMYŒLA

209

osób prywatnych, akcjê paschaln¹ (kimche de piche) tzn. dostarczanie

¿ywnoœci, g³ównie macy i œrodków pieniê¿nych, ubogim przed œwiêtem

Pesach, p³ace dla urzêdników gminnych, do których zaliczano tak¿e ra-

binów gminnych (w analizowanym okresie byli nimi Izaak Schmelkes

i Gedale Schmelkes).

Niewielkie dotacje przeznaczano dla szeregu organizacji dobroczyn-

nych, religijnych i oœwiatowych.

23

Nie uda³o siê niestety ustaliæ, ile ta-

kich organizacji dzia³a³o w Przemyœlu w analizowanym okresie oraz jak

du¿y by³ zakres ich spo³ecznego oddzia³ywania. Równie¿ w historio-

grafii, w odniesieniu do innych miast Galicji, brak jest do tej pory próby

ca³oœciowego spojrzenia na sieæ takich organizacji. Tylko niektóre z nich

by³y prawnie zarejestrowane i korzysta³y z niewielkiej pomocy finan-

sowej gminy. Ich dzia³alnoœæ, trudno dzisiaj dostrzegalna na podstawie

zachowanej bazy Ÿród³owej, by³a czynnikiem wspó³organizuj¹cym ¿ycie

ludnoœci ¿ydowskiej.

Wiele z istniej¹cych w Przemyœlu stowarzyszeñ mia³o jednoczeœnie

charakter religijny i charytatywny, a niejednokrotnie tak¿e oœwiatowy.

Tworzone by³y na p³aszczyŸnie zawodowej, grupuj¹c np. krawców, szew-

ców, rzeŸników, oraz na p³aszczyŸnie religijnej w celu odprawiania okre-

œlonych nabo¿eñstw, np. za zmar³ych, czy przestrzegania okreœlonych za-

sad religijnych, np. œwiêtowania soboty. Czêsto równie¿ integrowa³y one

osoby pochodz¹ce z ró¿nych warstw spo³ecznych. Niektóre z tych orga-

nizacji utrzymywa³y w³asne domy modlitwy, w których – obok synagog

– koncentrowa³o siê ¿ycie religijne miejscowej spo³ecznoœci ¿ydowskiej.

Do najwiêkszych obiektów kultowych, poza trzema wymienionymi wczeœ-

niej synagogami, zaliczyæ mo¿na dom modlitwy „Klaus”, nale¿¹cy do

chasydów oraz dom modlitwy okreœlany tak¿e jako synagoga „Tempel”,

grupuj¹cy postêpowców. Na dynamikê ¿ycia religijnego wp³ywa³o tak¿e

szkolnictwo religijne – liczne chedery oraz trzy Talmud Tory.

24

Du¿e

znaczenie, jakie posiada³y synagogi i domy modlitwy w ¿yciu spo³ecz-

nym przemyskich ¯ydów, wynika³o tak¿e z ich wielofunkcyjnoœci. Poza

odprawianiem nabo¿eñstw stanowi³y miejsce wymiany informacji, od-

nosz¹cych siê do danej grupy, lokalnego œrodowiska przemyskiego, czy

miejsce obchodów rocznic zwi¹zanych z dziejami Polski. Przyk³adowo

3 maja 1891 roku w domu modlitwy „Tempel” odby³o siê nabo¿eñstwo

z okazji setnej rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja z udzia³em

23

W. W i e r z b i e n i e c: Przemyska, s. 185-188.

24

Tam¿e, s. 192-193.

background image

210

WAC£AW WIERZBIENIEC

burmistrza miasta Aleksandra Dworskiego. Na zakoñczenie uroczystoœci

chór „Tempel” zaœpiewa³ pieœñ „Bo¿e, coœ Judꅔ, której refren brzmi:

„Izraelowi wieczne daj zjednanie,

Z Narodem Polskim bratem naszym Panie!”

25

Tê sam¹ pieœñ w podobnych okolicznoœciach œpiewano w synago-

gach rzeszowskich.

26

Z okazji piêædziesi¹tej rocznicy wybuchu powstania

styczniowego 23 stycznia 1913 roku, uroczyste nabo¿eñstwo za poleg³ych

powstañców 1863 roku odprawiono w starej synagodze. Po nabo¿eñstwie

dr Jakub Glanz, prezes gminy wyznaniowej, wyg³osi³ przemówienie,

oddaj¹c ho³d poleg³ym powstañcom, w tym tak¿e ¯ydom.

27

W imprezach

takich licznie uczestniczy³a m³odzie¿ ¿ydowska, uczêszczaj¹ca do miej-

scowych szkó³.

Nale¿y tak¿e zaznaczyæ, ¿e na strukturalizacjê ¿ycia spo³ecznego

ludnoœci ¿ydowskiej Przemyœla wp³ywa³o szereg organizacji œwieckich

o charakterze czysto zawodowym, jak stowarzyszenie „Jad Charucim”,

skupiaj¹ce rzemieœlników czy „Stowarzyszenie Kupców” oraz innych or-

ganizacji œwieckich, sprzyjaj¹cych przezwyciê¿aniu tradycyjnych barier

i ograniczeñ religijnych. Organizacje takie tworzone by³y przez przedsta-

wicieli spolonizowanej inteligencji, socjalistów i syjonistów.

III. DYLEMATY IDEOWE

1. Pomiêdzy tradycj¹ a asymilacj¹

Wœród przemyskiej spo³ecznoœci ¿ydowskiej zdecydowanie domino-

wali ortodoksi oraz poszerzaj¹cy swe wp³ywy chasydzi, zwolennicy ca-

dyków z B³a¿owej, Sadogóry a tak¿e cadyka z Be³za, którzy w 1884 roku

za³o¿yli tu oddzia³ organizacji „Machsika Hadas” („Wzmocnienie Re-

ligii”), dzia³aj¹cy do II wojny œwiatowej.

28

Istotnym czynnikiem wp³ywaj¹cym w okresie autonomii na zwiêk-

szanie wewnêtrznego zró¿nicowania kulturowego spo³ecznoœci ¿ydowskiej

przez pog³êbianie procesów modernizacyjnych by³ rozwój szkolnictwa

œredniego i uczestnictwo w nim m³odzie¿y ¿ydowskiej. Miasto stanowi³o

jedno z wa¿niejszych w Galicji centrów szkolnictwa polskiego i ukraiñ-

skiego. Pod koniec okresu autonomii funkcjonowa³o tu piêæ gimnazjów

25

„Gazeta Przemyska” 1891 nr 37, s. 2 (z 7 V).

26

W. W i e r z b i e n i e c: Z dziejów gminy ¿ydowskiej w Rzeszowie (od XV do XX

wieku), „Prace Historyczno-Archiwalne” [Rzeszów] 3: 1995, s. 84.

27

„Nowy G³os Przemyski”1913 nr 5, s. 2 (z 2 II).

28

Der¿awnyj Archiw Lwiwskoj Ob³asti, F. 1, op. 53, spr. 1114, s. 11-113.

background image

PRZEMIANY W SPO£ECZNOŒCI ¯YDOWSKIEJ PRZEMYŒLA

211

(w tym dwa ukraiñskie), dwa polskie ¿eñskie seminaria nauczycielskie,

Krajowa Szko³a Kupiecka, trzy polskie szko³y przemys³owe uzupe³nia-

j¹ce oraz dwa seminaria duchowne: rzymsko- i grekokatolickie. Dwa gim-

nazja ukraiñskie: ¿eñskie i mêskie czyni³y z Przemyœla drugi po Lwowie

oœrodek szkolnictwa ukraiñskiego w Galicji. Uczniowie wyznania moj-

¿eszowego najliczniej reprezentowani byli w utworzonym w 1849 roku

I Gimnazjum im. Juliusza S³owackiego. W latach siedemdziesi¹tych

XIX wieku uczy³o siê ich tam oko³o 80, natomiast przed wybuchem

I wojny œwiatowej ju¿ oko³o 250, co stanowi³o 52,7% ogó³u uczniów tej

szko³y. Znacznie mniejszy odsetek stanowili uczniowie ¿ydowscy w Gim-

nazjum na Zasaniu – w latach 1907-1914 oko³o 20% uczniów. Nieliczni

¯ydzi uczyli siê tak¿e w gimnazjum ruskim.

29

Pomimo tak du¿ego udzia³u ¯ydów w szkolnictwie œrednim, zauwa-

¿alne by³o jednoczeœnie w œrodowiskach ortodoksyjnych zjawisko nie po-

sy³ania dzieci do polskich szkó³ publicznych. Odsetek dzieci ¿ydowskich

w wieku szkolnym nie uczêszczaj¹cych do szkó³ publicznych by³ w Prze-

myœlu doœæ wysoki. W 1880 roku wynosi³ on 61,6%.

30

Wskazuje to na

pewn¹ polaryzacjê pomiêdzy si³ami zachowawczymi, którym zale¿a³o na

nie przekraczaniu dotychczasowych granic getta, a si³ami postêpowymi,

bior¹cymi aktywny udzia³ w procesach emancypacji.

¯ydzi tzw. postêpowi, czyli spolonizowana w znacznym stopniu in-

teligencja, oraz podlegaj¹ce temu procesowi z regu³y zamo¿ne osoby

zaanga¿owane w dzia³alnoœæ przemys³ow¹ i handlow¹, skupieni byli wokó³

za³o¿onego w Przemyœlu w 1879 roku „Stowarzyszenia Modlitewny

Zwi¹zek Izraela”. Za cel postawiono sobie wybudowanie nowoczesnego

domu modlitwy podobnego do tych, jakie istnia³y ju¿ w innych miastach

monarchii austro-wêgierskiej i w miastach zachodniej Europy. Innym po-

wodem podjêtej inicjatywy by³o umo¿liwienie ¿ydowskim oficerom,

w wiêkszoœci pochodz¹cym z zachodnich prowincji cesarstwa, uczestnic-

twa w obrzêdach religijnych zgodnie z ich oczekiwaniami. Pocz¹tkowo

odprawiano nabo¿eñstwo w jêzyku niemieckim w wynajmowanej sali. Jed-

nak ju¿ w po³owie lat osiemdziesi¹tych niemiecki jêzyk kazañ i modlitw

zast¹piono jêzykiem polskim.

31

Ukoñczenie budowy i otwarcie w³asnej

synagogi „Tempel” nast¹pi³o w 1890 roku. Spotka³o siê to z du¿ym

29

Z. F e l c z y ñ s k i: Rozwój kulturalny Przemyœla 1772-1918, w: Tysi¹c lat Prze-

myœla, s. 185-195; Z. K o n i e c z n y: Szkolnictwo œrednie miasta Przemyœla w latach

1918-1939, Przemyœl 1985, s. 14-15.

30

W. N a j d u s: Galicja, w: Polska klasa robotnicza, pod red. S. K a l a b i ñ s k i e g o,

t. 1, cz. 3, Warszawa 1978, s. 411.

31

Przemyœl Memorial Book, s. 129-130.

background image

212

WAC£AW WIERZBIENIEC

uznaniem ze strony œrodowisk polskich. Miejscowa prasa polska z za-

chwytem relacjonowa³a uroczystoœæ otwarcia synagogi: „Nabo¿eñstwo

rozpoczê³o siê odegraniem preludyum na fisharmonii, poczem kantor wy-

g³osi³ b³ogos³awieñstwo powitalne […] Modlitwê wstêpn¹ ‘Jak piêkne s¹

Twe Namioty’ odœpiewa³ kantor z towarzyszeniem chóru […] Uroczystoœæ

zakoñczono odœpiewaniem psalmu 30 (Pieœñ przy poœwiêceniu œwi¹tyni),

obnoszeniem Tory, modlitw¹ za dom panuj¹cy i kraj ojczysty…”.

32

Po-

dobne synagogi na terenie Galicji istnia³y m.in. w Krakowie, Tarnowie

i Lwowie. Specyfik¹ Przemyœla by³o to, ¿e odbywa³y siê w niej nabo-

¿eñstwa dla m³odzie¿y ¿ydowskiej przed rozpoczêciem i na zakoñczenie

roku szkolnego.

Rozwijaj¹cy siê silnie od lat siedemdziesi¹tych XIX wieku w Galicji

nurt asymilatorski, stawiaj¹cy sobie za cel pog³êbianie procesów eman-

cypacji spo³ecznoœci ¿ydowskiej poprzez jej – g³ównie jêzykow¹ – polo-

nizacjê, zyska³ w Przemyœlu wielu zwolenników. Byli to przede wszyst-

kim uczniowie lub absolwenci miejscowych gimnazjów oraz osoby, które

powróci³y do miasta po ukoñczeniu nauki na uniwersytetach w Krako-

wie, Lwowie a nierzadko w Wiedniu. G³ównym celem dzia³añ osób

zaanga¿owanych w propagowaniu hase³ emancypacji przez polonizacjê

by³o podniesienie oœwiaty wœród mas ¿ydowskich i zbli¿enie ich do spo-

³eczeñstwa polskiego, poprzez przyswojenie znajomoœci jêzyka i kultury

polskiej. Prób¹ realizacji tego celu podejmowan¹ przez postêpowców

w Przemyœlu by³y ró¿ne, czêsto efemeryczne przedsiêwziêcia. Jednym

z pierwszych przejawów tendencji asymilatorskich w spo³ecznoœci ¿y-

dowskiej miasta by³o za³o¿enie w 1865 roku dwuklasowej mêskiej szko³y

izraelickiej z jêzykiem polskim, w której uczy³o siê do czasu I wojny

œwiatowej oko³o 100 uczniów rocznie. Egzaminy koñcowe odbywa³y siê

co roku. Ich wyniki komentowa³a z entuzjazmem prasa polskojêzyczna:

„Najwa¿niejsze, ¿e dzieci ¿ydowskie mówi¹ dobrze po polsku i bez ak-

centu ¿ydowskiego polskim jêzykiem w³adaj¹”.

33

Przedstawiciele inteligencji ¿ydowskiej starali siê propagowaæ has³a

asymilacji wœród zatrudnionych w handlu i rzemioœle m³odych ludzi, któ-

rzy nie znali poprawnej polszczyzny, co nara¿a³o ich na nieprzychylny

stosunek ze strony niektórych Polaków. W tym celu za³o¿ono w 1879 roku

„Towarzystwo im. J. I. Kraszewskiego ku Szerzeniu Oœwiaty w Jêzyku

Polskim Miêdzy M³odzie¿¹ Starozakonn¹”. Inicjatorami jego za³o¿enia

by³o kilkunastu studentów, pochodz¹cych z Przemyœla. Idea „Towarzys-

32

„Gazeta Przemyska” 1890 nr 37 , s. 2-3 (z 18 IX).

33

„Gazeta Przemyska” 1887 nr 29 , s. 3 (z 24 VII).

background image

PRZEMIANY W SPO£ECZNOŒCI ¯YDOWSKIEJ PRZEMYŒLA

213

twa” nawi¹zywa³a do s³ów, wypowiedzianych przez Jakuba, bohatera

powieœci Kraszewskiego „¯yd”: „[…] gdzie idzie o dobro kraju naszego,

tam nie ma chrzeœcijan ani ¯ydów, tam s¹ tylko Polacy”.

34

Na m³odzie¿

zamierzano oddzia³ywaæ poprzez nagradzanie ustnych i pisemnych zadañ

z jêzyka, literatury i historii Polski oraz rozdawanie nagród za najwiêksze

postêpy w nauce jêzyka polskiego. Ambitne plany asymilowania m³odzie¿y

zatrudnionej w handlu i rzemioœle nie powiod³y siê jednak, poniewa¿

w wyniku wewnêtrznych sporów wokó³ metod dzia³ania nie podjêto pla-

nowanej akcji. Dopiero po za³o¿eniu w 1884 roku filii towarzystwa

„Agudas Achim”, utworzono w Przemyœlu szko³ê wieczorow¹, kszta³c¹c¹

ch³opców z – jak stwierdzano – „stanu rzemieœlniczego, przemys³owego

i kupieckiego”. W szkole tej, funkcjonuj¹cej przez szeœæ lat, uczy³o siê

jêzyka polskiego œrednio 50 osób rocznie.

Instytucj¹ integruj¹c¹ spolonizowan¹ inteligencjê ¿ydowsk¹ by³a –

powsta³a w 1892 roku w Przemyœlu – „Czytelnia Naukowa”. Pod koniec

okresu autonomii posiada³a ona oko³o 250 cz³onków oraz ksiêgozbiór

licz¹cy ponad 30000 pozycji. Integruj¹c siê, nie rezygnowano jednak

z prób oddzia³ywania na œrodowiska ortodoksów i chasydów. W 1902 roku

za³o¿ono „¯ydowski Uniwersytet Ludowy ‘Toybenhala’”, którego celem

by³o szerzenie polskiej oœwiaty wœród niezamo¿nych warstw ludnoœci

¿ydowskiej miasta.

35

Podjêta inicjatywa spotka³a siê z szerokim uznaniem

spo³ecznym, co znalaz³o odzwierciedlenie w miejscowej prasie: „Strugi

nowoczesnego œwiat³a […] nie docieraj¹ jeszcze i najczêœciej z natury

rzeczy dotrzeæ nie mog¹ do licznie tu [w Przemyœlu – W. W.] reprezento-

wanej warstwy ¿ydowskiej. Masa ta wa³em tradycji, zwyczajów i oby-

czajów odgraniczona od ruchu oko³o niej i przy niej wibruj¹cego zaciêty

i uporczywy stawia opór usi³owaniom cywilizacyjnym podejmowanym

u niej z zewn¹trz […]. Ca³a wiêc inteligencja ¿ydowska, bez ró¿nicy

przekonañ i aspiracji politycznych powinna sobie podaæ d³oñ, aby dŸwig-

n¹æ swój lud z otch³ani zastoju”.

36

Dzia³alnoœæ „Toybenhali”, mimo po-

wszechnej akceptacji spolonizowanej inteligencji ¿ydowskiej, nie trwa³a

d³ugo. Wydaje siê, ¿e wi¹zaæ j¹ mo¿na jedynie z rokiem 1903.

Do kolejnych inicjatyw podejmowanych przez to œrodowisko nale-

¿a³o wstêpowanie do powsta³ego w 1907 roku we Lwowie „Zjednoczenia”,

którego celem by³a integracja spo³ecznoœci ¿ydowskiej ze spo³ecznoœci¹

polsk¹ oraz za³o¿enie w Przemyœlu oko³o 1912 roku „Ko³a Towarzystwa

34

„San” 1879 nr 40 , s. 2 (z 5 X).

35

W. W i e r z b i e n i e c: ¯ycie, s. 210-212.

36

„G³os Przemyski” 1902 nr 51, s. 2 (z 15 XI).

background image

214

WAC£AW WIERZBIENIEC

Szko³y Ludowej im. Bernarda Goldmana”, prowadz¹cego dzia³alnoœæ

oœwiatow¹ w œrodowisku ¿ydowskim.

37

Dzia³alnoœæ asymilatorów, pomimo wielu inicjatyw nakierowanych

na œrodowiska ortodoksyjne, nie doprowadzi³a wœród nich, tak jak ocze-

kiwano, do zasadniczych przemian. Dystans pomiêdzy œrodowiskiem asy-

milatorów a ortodoksami w Przemyœlu by³ tak du¿y, ¿e w zasadzie mo¿na

mówiæ o istnieniu obok siebie dwóch odmiennych „œwiatów”, w których

obowi¹zywa³ inny jêzyk, strój i formy zachowañ. Wspominaj¹c miasto

swojego dzieciñstwa Stanis³aw Ehrlich, wychowany w kulturze europej-

skiej, syn znanego przemyskiego adwokata, stwierdzi³: „Dzieci stamt¹d

mówi³y na ogó³ niepoprawnie po polsku, tote¿ dzieci zasymilowanej inte-

ligencji z ‘dobrych domów’ okreœla³y tê wymowê i b³êdy jêzykowe jako

‘¿yd³aczenie’, z regu³y te¿ nie bawi³y siê z nimi i nie utrzymywa³y z nimi

kontaktu. Przeszkadza³a jakaœ blokada ‘wiêzi rówieœniczej’. Byliœmy na-

wzajem wyobcowani. Czuliœmy siê nieswojo – niechêtni wobec tych kom-

promituj¹cych ‘ubogich krewnych’. O tym nikt nie mówi³, ale wyczu-

wa³o siê ow¹ drabinê spo³eczn¹, na której oni zajmuj¹ jakiœ o wiele ni¿-

szy szczebel.[…] Zasymilowani gimnazjaliœci wymowê kolegów, którzy

wyroœli w getcie, wykpiwali, a je¿eli uchybiali wzorom zachowania przy-

jêtym w ‘dobrych domach’ izolowali, okreœlaj¹c jako ‘bezczelnych szmaj-

ge³esów’”.

38

Ruch asymilatorski w Galicji pod koniec XIX i na pocz¹tku XX wie-

ku napotyka³ przeszkody wynikaj¹ce z rosn¹cego wœród ludnoœci chrzeœ-

cijañskiej antysemityzmu, g³ównie na pod³o¿u ekonomicznym, oraz ze

strony zwiêkszaj¹cych zakres oddzia³ywania spo³ecznego socjalistów i sy-

jonistów. W Przemyœlu proces polonizacji stanowi³ jednoczeœnie istotne

pod³o¿e dla rozwoju ruchu socjalistycznego i syjonistycznego. Z socja-

lizmem lub syjonizmem uto¿samia³a siê tu znaczna czêœæ osób zasymilo-

wanych, którzy z regu³y stawali siê liderami poszczególnych organizacji,

dzia³aj¹cych w ramach tych nurtów. Pojawienie siê tych dwóch nurtów

o¿ywi³o proces modernizacji, poniewa¿ nie kwestionowa³y one ¿ydow-

skoœci, tylko wzbogaca³y j¹ o nowe elementy. Socjalizm i syjonizm sta-

nowi³y jednoczeœnie dodatkowe czynniki polaryzacji spo³ecznoœci ¿y-

dowskiej Przemyœla.

37

W. W i e r z b i e n i e c: ¯ycie, s. 213.

38

S. E h r l i c h, Dylemat ortodoksji i asymilacji „¯ydowie polscy”, „Tygodnik Po-

wszechny” 1997 nr 4, s. 8 (z 26 I).

background image

PRZEMIANY W SPO£ECZNOŒCI ¯YDOWSKIEJ PRZEMYŒLA

215

2. Nurt socjalistyczny

Ruch socjalistyczny, zawieraj¹cy w swojej ideologii element walki

klasowej, by³ atrakcyjny dla robotników, poniewa¿ przedstawia³ im wizjê

poprawy sytuacji ekonomicznej. Ideologia socjalizmu odrzucaj¹ca nacjo-

nalizm stanowi³a w Przemyœlu p³aszczyznê wspó³pracy Polaków z ¯ydami

i Ukraiñcami. Przemyœl, mimo ¿e nie by³ du¿ym oœrodkiem przemys³o-

wym, mia³ – jak na stosunki galicyjskie – doœæ liczn¹ grupê robotników.

Zatrudnieni oni byli g³ównie w zak³adach pracuj¹cych na rzecz miejsco-

wego garnizonu wojskowego. ¯ydowscy robotnicy, których liczba stale

wzrasta³a, szczególnie w latach dziewiêædziesi¹tych XIX wieku, najczêœ-

ciej pracowali w bardzo ma³ych zak³adach, nale¿¹cych do przedsiêbiorców

¿ydowskich, co stwarza³o im mo¿liwoœæ przestrzegania przepisów religij-

nych, poniewa¿ zak³ady te by³y zamykane w soboty.

W œrodowiskach robotniczych zaczê³y powstawaæ w Przemyœlu orga-

nizacje o charakterze zawodowym, maj¹ce na celu samokszta³cenie, jed-

nocz¹ce Polaków, ¯ydów i Ukraiñców. Przyk³adem mo¿e byæ utworzona

w 1891 roku „Si³a”.

39

Mo¿liwoœci szerszego uczestnictwa przemyskich

robotników w ¿yciu politycznym stworzy³a dopiero powsta³a w 1892 roku

we Lwowie „Socjaldemokratyczna Partia w Galicji”, która zmieni³a póŸ-

niej sw¹ nazwê na „Polsk¹ Partiê Socjal-Demokratyczn¹ Galicji i Œl¹ska

Cieszyñskiego” (PPSD). Jednym z jej liderów by³ – posiadaj¹cy ¿ydow-

skie pochodzenie – Herman Lieberman, którego dzia³alnoœæ w Przemyœlu

mia³a istotne znaczenie dla zwiêkszania wp³ywów partii w œrodowisku

¿ydowskim. Przemyska organizacja PPSD posiada³a wielonarodowoœciowy

charakter. Jej cz³onkami oprócz Polaków byli ¯ydzi i Ukraiñcy. W prze-

myskiej organizacji PPSD znalaz³y równie¿ odzwierciedlenie podzia³y

kulturowe istniej¹ce wœród ludnoœci ¿ydowskiej. Do partii wstêpowa³y

zarówno osoby spolonizowane, posiadaj¹ce bardzo luŸny kontakt z ¿y-

dostwem, jak i ci, którzy chcieli kultywowaæ w ramach organizacji jêzyk

jidysz i kulturê ¿ydowsk¹. Spolonizowani ¯ydzi, jak choæby Herman Lie-

berman, który prowadzi³ w Przemyœlu kancelariê adwokack¹, czy te¿

inny adwokat Józef Mantel, niejednokrotnie wchodzili w sk³ad kierow-

nictwa miejscowej organizacji.

40

Przyk³adem ich stosunku do ¿ydostwa

mog¹ byæ wspomnienia syna Józefa Mantla: „Do religii nie by³em przy-

zwyczajony, nie widzia³em jej w domu […] Ojciec nigdy nie chodzi³ do

synagogi, chyba w wigiliê s¹dnego dnia, by pos³uchaæ piêknej melodii Kol

39

F. P e r s o w s k i, jw. s. 121.

40

A. L e i n w a n d: Pose³ Herman Lieberman, Kraków 1983, passim.

background image

216

WAC£AW WIERZBIENIEC

Nidrej […]. Nie praktykowa³em religii ¿ydowskiej, nie zna³em religii

¿ydowskiej, nie zna³em jêzyka hebrajskiego ani ¿ydowskiego […]”.

41

Pojawiaj¹cy siê coraz liczniej w miejscowej organizacji robotnicy

¿ydowscy, emancypuj¹cy siê spod wp³ywu ortodoksów, domagali siê na-

tomiast obrad, odczytów i dostêpu do literatury w ojczystym jêzyku. Wy-

nika³o to nie tylko z chêci utrzymania w³asnej to¿samoœci kulturowej, ale

tak¿e z tego, ¿e jêzyka polskiego czêsto dobrze nie znano. Próbuj¹c spro-

staæ postulatom robotników ¿ydowskich „Socjal-Demokratyczna Partia

Galicji” zaczê³a tworzyæ „Stowarzyszenia Kszta³c¹ce dla Robotników,

Robotnic i Pomocników Handlowych ‘Bruderlichkeit’” („Braterstwo”).

W Przemyœlu „Stowarzyszenie” to, którego celem by³a dzia³alnoœæ kultu-

ralno-oœwiatowa, powsta³o w 1895 roku i w chwili za³o¿enia liczy³o oko³o

100 cz³onków. Uto¿samiaj¹c siê z programem socjaldemokracji, wrogo

odnoszono siê do syjonizmu. Na zebraniach u¿ywano jêzyka ¿ydowskiego

lub niemieckiego, rzadziej polskiego. Dzia³alnoœæ „Braterstwa” popiera³

wydawany w Rzeszowie przez H. Liebermana „Postêp”. Na jego ³amach

Lieberman broni³ równouprawnienia ¯ydów w Galicji oraz propagowa³

akcjê oœwiatow¹, maj¹c¹ s³u¿yæ upolitycznieniu ¯ydów. PPSD i „Brater-

stwo”, integruj¹c robotników ¿ydowskich oraz prowadz¹c szerok¹ akcjê

propagowania hase³ socjaldemokracji, napotyka³y na wrogi stosunek ze

strony ortodoksów i syjonistów. W konsekwencji dosz³o nawet do rzuce-

nia kl¹twy przez miejscowego rabina na cz³onków „Braterstwa”.

42

Dzia³alnoœæ PPSD w œrodowisku ¿ydowskim, polegaj¹ca m.in. na

wydawaniu odezw w jêzyku jidysz, nie zadawala³a czêœci jej cz³onków,

którzy d¹¿yli do wiêkszej autonomii w ramach organizacji. Przyk³adowo

pod koniec 1904 roku odby³o siê w Przemyœlu doroczne zebranie partii,

na którym Józef Siegman oœwiadczy³ w imieniu czêœci robotników ¿y-

dowskich, ¿e tylko wtedy bêd¹ op³acaæ sk³adki cz³onkowskie, je¿eli przy-

najmniej dwa razy w roku komitet partyjny zwo³a zgromadzenie ¿ydow-

skie.

43

Nieakceptowanie polityki PPSD w kwestii ¿ydowskiej przez czêœæ

jej cz³onków-¯ydów, stanowi³o istotny czynnik powstania w Przemyœlu

w 1905 roku „¯ydowskiej Partii Socjal-Demokratycznej”. Przyst¹pi³o do

niej oko³o 70 osób, w tym wiêkszoœæ ¯ydów – dotychczasowych cz³onków

PPSD.

44

Wœród osób tworz¹cych now¹ partiê znaleŸli siê tak¿e przedsta-

wiciele miejscowej inteligencji ¿ydowskiej, m.in. adwokat Leib Landau,

41

F. M a n t e l: Wachlarz wspomnieñ, Pary¿ 1980, s. 64.

42

W. W i e r z b i e n i e c: ¯ycie, s. 217-218.

43

A. L e i n w a n d, jw. s. 57.

44

Przed Kongresem, Kraków 1905, s. 8.

background image

PRZEMIANY W SPO£ECZNOŒCI ¯YDOWSKIEJ PRZEMYŒLA

217

który po zakoñczeniu I wojny œwiatowej obj¹³ kierownictwo gminy wy-

znaniowej w Przemyœlu.

45

Powstanie ¯PSD zaktywizowa³o dzia³alnoœæ

PPSD w Przemyœlu w œrodowisku ¿ydowskim. Nasilono propagandê wœród

proletariatu ¿ydowskiego, zorganizowano tak¿e w ramach partii osobn¹

sekcjê ¿ydowsk¹, która w 1909 roku skupia³a oko³o 30 robotników.

46

Utworzenie ¯PSD os³abi³o ruch socjalistyczny w mieœcie, poniewa¿ do-

sz³o do walk partyjnych miêdzy osobami, które opuszczaj¹c PPSD, wst¹-

pi³y do ¯PSD a tymi, które nadal pozostawa³y w PPSD, dzia³aj¹c w jej

sekcji ¿ydowskiej. Elementem jeszcze bardziej pog³êbiaj¹cym podzia³y

wœród proletariatu ¿ydowskiego by³o powstanie w 1904 roku w Galicji

partii „Poalej Syjon”, która swój oddzia³ utworzy³a tak¿e w Przemyœlu.

Natomiast elementem integruj¹cym proletariat ¿ydowski, a tak¿e stano-

wi¹cym pewn¹ formê integracji z robotnikami polskimi i ukraiñskimi sta-

nowi³y obchody œwiêta 1 Maja. Wspólnie uczestniczono w pochodzie

i manifestacji, podczas której wyg³aszano przemówienia w jêzyku pol-

skim, ukraiñskim i ¿ydowskim.

47

3. Nurt syjonistyczny

Kolejnym nurtem, który w sposób istotny zacz¹³ wp³ywaæ na prze-

miany œwiadomoœci wœród przemyskich ¯ydów, by³ syjonizm. Mia³ on

zasadnicze znaczenie w procesie samookreœlenia narodowego tej spo³ecz-

noœci, pomimo ¿e w okresie autonomii syjoniœci nie stanowili w mieœcie

dostatecznej si³y politycznej, mog¹cej wp³ywaæ na dzia³alnoœæ gminy wy-

znaniowej lub rady miejskiej. Powstaj¹ce stowarzyszenia syjonistyczne

by³y pocz¹tkowo nieliczne i s³abe organizacyjnie, co niejednokrotnie po-

wodowa³o ich efemerycznoœæ. Dopiero pod koniec okresu autonomii zau-

wa¿alny by³ znaczny wzrost iloœciowy ró¿nego rodzaju stowarzyszeñ, po-

zostaj¹cych pod wp³ywem ideologii syjonistycznej. Wynika³o to z nie-

zmiernej przedsiêbiorczoœci i ruchliwoœci miejscowych dzia³aczy syjo-

nistycznych, którzy nale¿eli jednoczeœnie do kilku ró¿nych stowarzyszeñ

(np. Klemens Robinsohn, prezes „Zwi¹zku Syjonistów”). Czynnikiem,

który korzystnie wp³yn¹³ na rozwój ruchu syjonistycznego w Przemyœlu

by³o ponowne objêcie urzêdu rabina miejskiego przez Gedale Schmelkesa

w 1905 roku, poniewa¿ nale¿a³ on do nielicznych rabinów galicyjskich,

którzy oficjalnie dzia³ali w organizacjach syjonistycznych.

48

45

W. W i e r z b i e n i e c, Spo³ecznoœæ, s. 194.

46

Archiwum Akt Nowych, PPSD, sygn. 305/V/4.

47

Przemyœl Memorial Book, s. 106.

48

M. Schorr, jw. s. 23.

background image

218

WAC£AW WIERZBIENIEC

Bardziej zorganizowan¹ formê ruch syjonistyczny przyj¹³ po za³o¿e-

niu w Przemyœlu w 1893 roku „Zwi¹zku ‘Syjon’”. Zosta³ on zarejestro-

wany jako oddzia³ Zwi¹zku „Syjon” w Wiedniu; pod wzglêdem ideo-

logicznym i organizacyjnym zwi¹zany by³ jednak z galicyjskim ruchem

syjonistycznym z centrum we Lwowie. „Zwi¹zek ‘Syjon’” w pierwszym

okresie dzia³alnoœci zyska³ sobie du¿e poparcie spo³eczne. Ju¿ rok po

rozpoczêciu dzia³alnoœci nale¿a³o do niego oko³o 300 osób. Wœród liderów

i cz³onków tej organizacji znajdowali siê tak¿e przedstawiciele zasymi-

lowanej inteligencji przemyskiej.

49

Ich udzia³ w rozwijaj¹cym siê ruchu

syjonistycznym by³ pocz¹tkowo bardzo krytycznie przyjmowany przez

miejscowe œrodowisko asymilatorów, uznaj¹ce odbudowê pañstwa ¿ydow-

skiego w Palestynie za nierealn¹ wizjê. Ilustracjê dystansu asymilatorów

do ruchu syjonistycznego stanowiæ mog¹ wspomnienia cytowanego ju¿

Stanis³awa Ehrlicha: „Przedar³szy siê przez zaporê rodzinnej dyskrecji do-

wiedzia³em siê w koñcu, ¿e Dziadek, w³aœciciel ‘Domu Bankowego Ja-

kub Ehrlich’ przy Placu na Bramie (w samym centrum handlowym Prze-

myœla) uczestniczy³ w pierwszym, organizacyjnym zjeŸdzie syjonistów

w Bazylei […]. Zaanga¿owanie siê dziadka w ruch syjonistyczny wywo-

³a³o w œrodowisku zasymilowanej inteligencji przemyskiej, a tym bardziej

w rodzinie, je¿eli nie skandal to wielkie poruszenie. Jego krok uwa¿ano

za nieodpowiedzialny i ekstrawagancki […]”.

50

Jedn¹ z form aktywnoœci „Zwi¹zku ‘Syjon’” by³o za³o¿enie piêcio-

klasowej szko³y hebrajskiej dla ch³opców „Tikwat Israel” („Nadzieja

Izraela”). Na prze³omie XIX i XX wieku uczêszcza³o do niej oko³o 100

uczniów rocznie. Jej uczniowie i absolwenci stanowili istotne zaplecze

dla rozwijaj¹cego siê ruchu syjonistycznego. Pomimo tego, od koñca

XIX wieku iloœæ cz³onków „Zwi¹zku ‘Syjon’” zaczê³a siê stale zmniej-

szaæ. W roku 1903 liczy³ on ju¿ tylko oko³o 100 osób.

51

Jednym z czyn-

ników tego niekorzystnego dla syjonistów procesu, by³o zwiêkszanie siê

wp³ywów socjalistów w œrodowisku ¿ydowskim. Ilustracjê dystansu po-

miêdzy syjonistami a ¿ydowskimi socjalistami stanowiæ mo¿e incydent,

jaki mia³ miejsce w synagodze w grudniu 1903 roku. Po zaœpiewaniu przez

chór pieœni syjonistycznej „Gdzie smuk³e cedry…”, koñcz¹cej uroczys-

toœæ poœwiêcon¹ Machabeuszom, przedstawiciel miejscowych socjalistów

zacz¹³ wo³aæ „hañba syjonistom!”.

52

Negatywny stosunek do syjonizmu

49

Przemyœl Memorial Book, s. 91-92.

50

S. E h r l i c h, jw. s. 8.

51

W. W i e r z b i e n i e c, ¯ycie, s. 215-216.

52

„Moriach” 1904 nr 4, s. 157-159 (z 1 I).

background image

PRZEMIANY W SPO£ECZNOŒCI ¯YDOWSKIEJ PRZEMYŒLA

219

zajmowa³y tak¿e w³adze gminy wyznaniowej, odmawiaj¹c „Zwi¹zkowi

‘Syjon’” dotacji na dzia³alnoœæ. Dopiero po wspomnianym objêciu fun-

kcji rabina gminnego przez G. Schmelkesa, poparcie dla ruchu syjonis-

tycznego wœród spo³ecznoœci ¿ydowskiej Przemyœla zaczê³o siê zwiêk-

szaæ. „Zwi¹zek ‘Syjon’”, który zmieni³ nazwê na „Zwi¹zek Syjonistów”,

w 1908 roku liczy³ ju¿ oko³o 150 cz³onków. Wysok¹ frekwencjê posia-

da³y tak¿e organizowane przez ten zwi¹zek odczyty i dyskusje, w których

uczestniczy³o œrednio oko³o 70 osób.

53

Idee syjonizmu by³y szczególnie

atrakcyjne dla ludzi m³odych. Nie tylko dlatego, ¿e stwarza³y dla nich

wizjê w³asnego pañstwa, w którym nie bêd¹ siê musieli czuæ obywa-

telami „drugiej kategorii”. Uczestnictwo w organizacji umo¿liwia³o te¿

wyjœcie z dotychczasowego getta i pozbycie siê wynikaj¹cych z tego

kompleksów. Dawa³o mo¿liwoœæ samorealizowania siê w grupie rówieœ-

niczej, która stawa³a siê niejednokrotnie dla wielu m³odych ludzi drugim

domem. Na pocz¹tku XX wieku w Przemyœlu najbardziej aktywn¹ dzia-

³alnoœæ podjê³y dwie m³odzie¿owe organizacje syjonistyczne: zwi¹zany

ze „Zwi¹zkiem Syjonistów” „Agudat Herzl” („Zwi¹zek Herclowski”), za-

³o¿ony w 1904 roku przez absolwentów miejscowego gimnazjum oraz

dzia³aj¹ce przy „Poale-Syjon” „Towarzystwo ‘Chejrut’” („Wolnoœæ”),

skupiaj¹ce pochodz¹cych z Przemyœla studentów uniwersytetów, a tak¿e

absolwentów szkó³ œrednich. Ponadto dzia³alnoœæ prowadzi³y inne syjo-

nistyczne organizacje m³odzie¿owe, jak „Gwurach” czy „Zwi¹zek Kobiet

‘Hadassa’”, grupuj¹cy dziewczêta.

54

Przemyscy ¯ydzi zwi¹zani z ruchem syjonistycznym d¹¿yli do odro-

dzenia jêzyka hebrajskiego jako jêzyka narodowego. Przeciwstawiali siê

tradycjonalizmowi ortodoksji religijnej i jej autorytetom. Ponadto wystê-

puj¹c przeciw asymilatorom i socjalistom, nawi¹zywali do tradycji i sym-

boliki ¿ydowskiej. Nieliczna inteligencja zwi¹zana z syjonizmem oraz

szerzej reprezentowani drobni rzemieœlnicy i kupcy widzieli w ruchu sy-

jonistycznym mo¿liwoœæ zmiany dotychczasowego porz¹dku spo³ecznego.

* * *

Dokonana próba oceny przemian zachodz¹cych wœród ludnoœci ¿y-

dowskiej Przemyœla w dobie autonomii Galicji stanowi jedynie zasygna-

lizowanie niektórych istotnych problemów, nurtuj¹cych tê spo³ecznoœæ,

co wynika w du¿ym stopniu z ograniczeñ Ÿród³owych. Generalnie mo¿na

53

Central Zionist Archives in Jerusalem, A 166/13/2.

54

Przemyœl Memorial Book, s. 97-99.

background image

220

WAC£AW WIERZBIENIEC

stwierdziæ, ¿e ludnoœæ ¿ydowsk¹ w tym okresie charakteryzowa³ olbrzy-

mi potencja³ energii twórczej oraz wieloogniskowoœæ ¿ycia spo³ecznego.

Równouprawnienie ¯ydów, jakie mia³o miejsce w Galicji na pocz¹tku

okresu autonomii doprowadzi³o do poprawy ich po³o¿enia oraz sprzyja³o

procesom postêpuj¹cej asymilacji ze spo³ecznoœci¹ polsk¹. Poprzez znacz-

ny udzia³ w rozwoju handlu, rzemios³a, budownictwa oddzia³ywali w is-

totny sposób na tempo przekszta³ceñ ekonomicznych dokonuj¹cych siê

w mieœcie. Dziêki reprezentowanemu potencja³owi ekonomicznemu wy-

wierali równie¿ wp³yw na sk³ad w³adz miejskich, stanowi¹c niejedno-

krotnie po³owê cz³onków rady miejskiej. Powsta³a w Przemyœlu liczna

grupa asymilatorów podejmowa³a ró¿ne dzia³ania na rzecz zbli¿enia pol-

sko-¿ydowskiego oraz próbowa³a aktywnie wp³ywaæ na funkcjonowanie

gminy wyznaniowej. Przejawem wewnêtrznego kulturowego i politycz-

nego zró¿nicowania spo³ecznoœci ¿ydowskiej Przemyœla zdominowanej

przez ortodoksów i chasydów by³y tak¿e silne wp³ywy socjalizmu i syjo-

nizmu. Spoœród ró¿nych form dzia³alnoœci, wzrastaj¹ca od ostatniej dekady

XIX wieku aktywnoœæ polityczna przemyskich ¯ydów zas³uguje na szcze-

gólne podkreœlenie. Przemyœl nale¿a³ do silnych oœrodków ruchu socja-

listycznego w Galicji, co mia³o konsekwencje tak¿e w odniesieniu do

miejscowej ludnoœci ¿ydowskiej. Nurt socjalistyczny zyska³ wœród niej

znacznie wiêksze poparcie od charakteryzuj¹cego siê du¿ym zakresem

form dzia³alnoœci nurtu syjonistycznego.

Dokonuj¹ce siê wœród przemyskich ¯ydów procesy modernizacji

i akulturacji, których wyrazem by³o m.in. uczestnictwo w ¿yciu politycz-

nym i samorz¹dzie miejskim wp³ywa³y na tworzenie siê nowoczesnych

struktur, stanowi¹cych element spo³eczeñstwa obywatelskiego. Powsta-

wa³y one obok struktur tradycyjnych, do jakich nale¿a³a gmina ¿ydow-

ska, która pozostawa³a nadal g³ównym oœrodkiem kszta³tuj¹cym ¿ycie

spo³eczne przemyskich ¯ydów, przyczyniaj¹c siê do ich integrowania na

p³aszczyŸnie religijnej. Dzia³alnoœæ gminy wyznaniowej oraz licznych po-

siadaj¹cych wielowiekow¹ tradycjê organizacji o charakterze religijnym

i charytatywnym sprzyja³a „zamykaniu siê” w obrêbie w³asnej grupy reli-

gijnej i etnicznej. W konsekwencji ludnoœæ ¿ydowska, pomimo dokonu-

j¹cych siê procesów akulturacji i modernizacji w wielonarodowoœciowej

i wielokulturowej strukturze miejskiej wystêpowa³a jako zbiorowoœæ

o ostro zarysowanych cechach odmiennoœci etnicznej i obyczajowo-kul-

turowej.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:

więcej podobnych podstron