Tadeusz Peiper Noga, Port

background image

Tadeusz Peiper

Noga


Ten hymn z jedwabiu ponad okrucieństwem z cukru;
ta wstęga, która wykwita z miękkich liści trzewika
i darzac napiwkiem światła tłume zmarszczki bruku,
topi ulicę w modlitwie gdy wśród niej światłem zamiga;

która wieczorowi kładzie na stopy południe białe,
a jeśli nie jest słońcem, to jedynie dlatego

że słońce tylko świeci, ale nie umie być kwiatem;
która, zwołując pacierze wonną ciepłą kredą,

znika w plisowanym namiocie z krepdeszyny

– a wiatr nurza się w tej sukni niby usta w pucharze –
znika i żyje dalej? sklepień lśniące pyły

błogosławią ją? kłamie? lży obrazy moje i wasze?

spływa na uda jakie? przenosi rozkwitłe srebra

na rzeźbione wazy o kształcie włoskiego dnia, na biodra?

wachlarzem lśnień gładzi parę gołębi która rozpiera

obłok koszuli? i jaka jest jej przystań? ta noga.

1



Rano


Rannych świateł szare blachy
rozwiesza świt na pierwszych swych godzinach.
Lśnią dachy,
Cień na czynach.

Jeszcze nie drgnęło ramię człowieka, nie tknięte gwoździem rana.
Ulica śpi, sześcianem cienia przydeptana.

Chwila, brzask opadnie, srebro dnia przepłynie miastem,
człowiek wstanie, spojrzy na świat jak na syna,
a z tem
miasto się rozśpiewa, jak romarzona maszyna.

2

1

Z tomu Żywe linie, Kraków 1924.

2

Z tomu A, Kraków 1924.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
T.Peiper-Pisma wybrane, Tadeusz Peiper Pisma wybrane
13. TEORIA POEZJI TADEUSZA PEIPERA, 13. Teoria poezji Tadeusza Peipera, 17)POEZJA TADEUSZA PEIPERA
13. TEORIA POEZJI TADEUSZA PEIPERA, 13. POEZJA TADEUSZA PEIPERA
Tadeusz Peiper doc
Tadeusz Peiper teoria poezji, metafora teraźniejszości, wiersze
Tadeusz Peiper Metafora terazniejszosci
TADEUSZ PEIPER (referat)
Poezja Tadeusza Peipera i Juliana Przybosia
Tadeusz Peiper
Tadeusz Peiper Pisma wybrane(2)
Tadeusz Peiper Miasto, masa, maszyna
Tadeusz Peiper Metafora terazniejszosci
Tadeusz Peiper Pisma wybrane BN
Tadeusz Peiper

więcej podobnych podstron