Wojciech Surmacz, Newsweek
Sprawdź, na co poszło prawie pół miliarda złotych zgromadzonych przez Polski Instytut Sztuki
Filmowej.
W Polskim Instytucie Sztuki Filmowej (PISF) panuje totalny brak przejrzystości w dotowaniu polskiej
kinematografii. Na stronie internetowej instytutu brakuje informacji, ile, na co, kiedy i dlaczego wydano
dokładnie pieniędzy. Nie ma tam też ani pełnych raportów finansowych instytutu, ani planów na ten rok, choć to
instytucja publiczna, żyjąca z podatków i dotacji budżetowych. Po wielu naciskach „Newsweeka” i interwencji
Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego udało nam się wydobyć te „wrażliwe” informacje w formie
pisemnych odpowiedzi Agnieszki Odorowicz, dyrektora PISF. Część z nich znalazło się w tekście „Reżyserka” .
Większości nie udało się jednak wykorzystać z uwagi na niezwykle obszerną formę. Poniżej publikujemy
najciekawsze fragmenty.
Newsweek Polska: W ciągu 5 lat działalności PISF zgromadził w formie podatków i dotacji
budżetowych prawie pół miliarda złotych. Czy z tych pieniędzy dofinansowano projekty filmów
fabularnych, których produkcja zakończyła się fiaskiem np. nie dokończono zdjęć lub montażu?
Agnieszka Odorowicz: Jeżeli coś można powiedzieć o charakterystyce działalności PISF to na pewno to, że
działamy w otoczeniu, w którym - ze względu na specyfikę przemysłu filmowego (połączenie sztuki i biznesu) –
powstaje wiele sporów. Wielokrotnie zdarzało się, że produkcja filmów z udziałem środków PISF, zwłaszcza w
koprodukcjach międzynarodowych, powodowała konflikty. Konflikty pomiędzy scenarzystą a reżyserem,
producentem wiodącym a koproducentami, między reżyserem a producentem, wreszcie pomiędzy producentem i
dystrybutorem lub producentem a PISF.
Staramy się w tych konfliktach pełnić funkcję instytucji zaufania i w większości przypadków udaje nam się pomóc
stronom je rozwiązywać i doprowadzać sprawy do szczęśliwego zakończenia. Czasem jednak nieporozumienia są
na tyle silne lub strony na tyle uparte lub niezainteresowane kompromisem dla dobra filmu, że dochodzi do
procesów sądowych. W takich przypadkach PISF nie wchodzi w rolę sądu, lecz czeka na prawomocne
rozstrzygnięcia władzy sądowniczej.
Nie ma na razie żadnego projektu, który skończyłby się fiaskiem i został „porzucony” przez podmiot za niego
odpowiedzialny. Jest za to kilka (na ponad 150 filmów fabularnych wyprodukowanych z udziałem PISF)
projektów, które określamy jako zagrożone.
Należą do nich np.:
„Jabłonki” – reż. Konrad Szołajski, prod. ZK Studio Sp. z o.o. – projekt otrzymał I ratę dofinansowania, jednak
producent nie przystąpił do zdjęć. Wystąpił konflikt pomiędzy niemieckim scenarzystą Fredem Apke a reżyserem i
współscenarzystą K. Szołajskim. Konflikt spowodował wycofanie się niemieckiego koproducenta, przez co film
stracił znaczną część finansowania. 11 lutego 2010 r. producent złożył do PISF brakujące umowy koprodukcyjne –
znalazł innych koproducentów i zobowiązał się do rozpoczęcia zdjęć w sierpniu br. i zakończenia produkcji filmu
do końca kwietnia 2011 r. Budżet filmu 3,260 mln zł, dotacja PISF 1,35 mln zł.
„Kierowca” w reżyserii J. Dassier’a i „Warsaw Dark” w reżyserii C. Doyle’a, prod. OZUMI FILM Sp. z o.o.. To
projekty zrealizowane, w których PISF nie wypłacił ostatniej raty dotacji ze względu na trudności z uzyskaniem
praw do muzyki oraz niewywiązaniem się producenta z harmonogramu płatności. Oba filmy są gotowe, ale ich
eksploatacja będzie możliwa po wyjaśnieniu wszystkich wątpliwości dotyczących praw osób autorsko
uprawnionych. PISF wyznaczył termin na zakończenie tych postępowań do 31 maja 2010 r. W obu przypadkach
podpisane zostały umowy z dystrybutorami, którzy planują wprowadzenie tytułów do kin we wrześniu br. Budżet
filmu „Kierowca” 4,9 mln zł, dotacja PISF 1 mln zł; „Warsaw Dark” - budżet filmu 5,6 mln zł, dotacja PISF 2 mln zł.
„Tajemnica Westerplatte” w reż. Pawła Chochlewa, prod. Pleograf. W procesie produkcji przekroczono terminy
wynikające z harmonogramu, są też trudności we współpracy z koproducentem litewskim. Z powodu choroby
głównego aktora przerwano zdjęcia. Produkcja filmu była jednak ubezpieczona. Producent poprosił o przedłużenie
harmonogramu, uzyskał kredyt bankowy i planuje wznowić zdjęcia latem. II rata z środków PISF została
wstrzymana. Budżet filmu 11,43 mln zł, dotacja przyznana 3,5 mln zł.
Newsweek Polska: Ile wyniosły środki niewykorzystane przez beneficjentów i niezrealizowane
decyzje pozytywne w roku 2009?
Agnieszka Odorowicz: Środki z niezrealizowanych decyzji wchodzą natychmiast w pulę alokacji na Programy
Operacyjne. Nie istnieją środki, za wyjątkiem uwolnionych pod koniec roku, które nie byłyby od razu alokowane w
Programy Operacyjne. Środki uwolnione pod koniec roku zwiększają plan.
Zwroty w roku 2009 środków z dofinansowań z lat poprzednich: 652 801,14 zł
Niezrealizowane decyzje pozytywne w roku 2009: 15 890 000,00 zł
Newsweek Polska: Gdzie można znaleźć roczne sprawozdania finansowe PISF ?
Od roku 2008 sprawozdania finansowe rokrocznie publikowane są w Monitorze Polskim (zgodnie z ustawą o
rachunkowości). Sprawozdanie za 2009 rok w załączeniu►.
Newsweek Polska: Jak wygląda tegoroczny plan finansowy instytutu?
Agnieszka Odorowicz: W załączeniu►.
Newsweek Polska: Ile pożyczek udzielił PISF na produkcję filmów fabularnych w ciągu 5 lat
działalności, komu, kiedy i ile zostało już zwróconych?
Agnieszka Odorowicz: Od 2006 r. PISF zawarł łącznie 6 umów pożyczek. Pożyczki są udzielane na 5 lat od dnia
przekazania środków finansowych pożyczkobiorcy. Do Instytutu nie wpłynął jeszcze żaden zwrot pożyczki,
ponieważ nie upłynęło jeszcze 5 lat od daty ich udzielenia.
Pożyczki udzielone zostały na następujące projekty:
- „Karolcia i magiczny koralik”, prod. ADYTON INTERNATIONAL SP. Z O.O. w wys. 800 tys. zł, umowa z dnia
15.12.2006 r.
- „Miłość na wybiegu” , prod. Agencja Media Plus Sp. z o.o., w wys. 2 mln zł, umowa z dnia 6.08.2008 r.
- „Skorumpowani” , prod. Film Media S.A., w wys. 1 mln zł, umowa z dnia 29.08.2008 r.
- „Od pełni do pełni”, prod. SPI International Polska Sp. z o.o., w wys. 1 mln zł, umowa z dnia 25.09.2008 r.
- „City Island”, prod. Gremi Film Production S.A., w wys. 458 tys. zł, umowa z dnia 16.03.2009 r.
- „Żeberka z włoskimi orzechami” , prod. Figaro Sp. z o.o., w wys. 800 tys. zł, umowa z dnia 07.04.2010 r.
Pozostałe decyzje, podjęte podczas ostatnich sesji (są na stronie internetowej PISF) nie zostały jeszcze
zrealizowane (nie zawarto umów).
Newsweek Polska: Dlaczego zmieniła Pani zasady przyznawania dotacji/pożyczek przez PISF w
grudniu 2009 r. Co o tym zadecydowało?
Agnieszka Odorowicz: Kryzys gospodarczy spowodował ogromne trudności w pozyskiwaniu prywatnych
inwestorów w produkcje filmów niekomercyjnych. Z tego względu - w porozumieniu i za zgodą Rady -
zaproponowałam zupełnie nowe Programy Operacyjne, gdzie wyznaczone zostały priorytety Instytutu. Są nimi:
filmy autorskie, historyczne oraz dla dzieci i młodzieży. Produkcje te mogą być finansowane w wysokości aż do
70% budżetu (dotychczas do 50%). Debiuty mogą uzyskać dotację do 90% budżetu, lecz nie więcej niż 2 mln zł. Na
tą decyzję w sprawie udzielania pożyczek miał wpływ fakt, że projektów komercyjnych składanych do PISF jest
coraz więcej, w tym także międzynarodowych koprodukcji. Z tego też względu uznaliśmy, że filmy o znaczącym
potencjale frekwencyjnym, które również chcemy wspierać, ponieważ budują rynek filmowy, będą odtąd wspierane
nieoprocentowanymi pożyczkami.
Newsweek Polska: Jak Pani ocenia 5 lat działalności PISF?
Agnieszka Odorowicz: Na rynku pojawiło się niemal 100 nowych producentów filmów fabularnych,
dokumentalnych i animowanych, a także prawie 60 firm zajmujących się usługami filmowymi (obsługa planu,
postprodukcja). Zdemokratyzował się i rozwinął w ten sposób rynek filmowy (spadły udziały w rynku filmowym
największych producentów, którzy w 2005 r. produkowali ponad 90% filmów).
>>>Filmy dofinansowane przez PISF, 2005-2010
PISF jest też najbardziej stabilnym elementem systemu finansowania polskiej produkcji filmowej, a zasady
przyznawania dofinansowania są czytelne i przejrzyste, oparte na najlepszych wzorcach europejskich.
Dzięki staraniom Instytutu tylko w ciągu ostatnich 2 lat powstało 11 Funduszy Regionalnych, które z jednej strony
są dodatkowym źródłem finansowania produkcji, z drugiej zaś formą promocji regionu (dla porównania, w
Niemczech w każdym landzie istnieje przynajmniej jeden taki fundusz).
Bez precedensu na skalę europejską jest program edukacji filmowej skierowany do uczniów gimnazjów i liceów
Filmoteka Szkolna. PISF prowadzi także Akademię Polskiego Filmu (dla studentów) i dofinansowuje dziesiątki
programów edukacyjnych i programów doskonalenia zawodowego.
Za największą wartość istnienia PISF uznaję umożliwienie przez te 5 lat dziesiątkom młodych filmowców
rozwoju artystycznego (w ramach Studia Munka zadebiutowało filmami 30-minutowymi już 46 reżyserów, a
27 filmów miało już swoją premierę. Łącznie, od dnia powstania, PISF dofinansował w sumie 58
pełnometrażowych debiutów fabularnych, z których zrealizowano już 43 filmy) oraz profesjonalnego debiutu.
http://www.newsweek.pl/artykuly/tajemnice-finansow-pisf,59065,1/print
© 2011 Newsweek Polska