Czasopismo pszczelarskie PASIEKA - pszczelarstwo, pszczoły, ule, miód, informacje... Page 1 of 3
pszczoły.pl->Dwumiesięcznik Pasieka
Szukaj
W MOJEJ PASIECE ABECADŁO NAUKA W PASIECE CHOROBY W PASIECE PRODUKTY PASIECZNE ARCHIWUM
W MOJEJ PASIECE
PASIEKA LATEM
Lato kalendarzowe to w wielu pasiekach
już
schyłek
sezonu.
Większość
pszczelarzy
korzysta
z
głównych
pożytków w czerwcu, a nawet w maju.
Cała nasza wiedza oraz praktyczne
działania mają więc prowadzić do jak
najlepszego wykorzystania tego okresu.
W numerze
Tematem najczęściej podejmowanym w
dyskusjach
pszczelarskich
-
oprócz
Wydarzenia
kwestii opłacalności - jest walka z rójką
naturalną.
Jubileusz profesora
Jerzego Woyke
"Co pan robi, aby pszczoły się nie
Apimondia 2009
roiły?"
Kamiańskie klimaty
- to pytanie najczęściej zadawane
"dużym" pszczelarzom i prelegentom na
W mojej pasiece
zebraniach. Dawniej rok obfity w rójki
Krajobraz z Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego.
Zimowa pasieka
był uważany za bardzo dobry. Dzisiaj
wszyscy wiemy, że naturalna rójka to
Pszczeli raj
Drzewa i krzewy dla
straty w produkcji miodu, a powiększyć
Zdjęcie: Stanisław Kinelski
naszej pasieki
pasiekę czy też wyrównać w niej ubytki zimowe można na wiele innych, doskonalszych
Ul leżak dla hobbysty,
sposobów. Tworzenie odkładów, wychów matek we własnym zakresie (z dobrym
cz. 1.
skutkiem prowadzony nawet przez zupełnych amatorów), a w końcu ich zakup - to już
nie są jakieś wyższe formy gospodarowania, tylko normalna praktyka. Rójka jest więc
Moja metoda
niepotrzebna i szkodliwa, szczególnie w pasiekach dysponujących dwoma, a na wielu
zintegrowanej walki z
terenach tylko jednym głównym pożytkiem.
Varroa destructor
Pozyskujmy pierzgę
Doprowadzenie rodzin pszczelich do dużej siły w okresie wiosennym nie jest trudne.
Pomaga nam w tym natura, wiosną pszczoły chcą się bowiem rozwijać same z siebie,
Kalejdoskop
kwitnie dużo roślin: podbiał, wierzby, drzewa i krzewy owocowe, mniszek. Wiedza na
temat
wiosennego
"podpędzania"
rodzin
pszczelich
jest
dość
powszechna
Miody pitne, sycone
(podkarmianie, ścieśnianie gniazd, ocieplanie). Do tego dochodzi jakość pogłowia
czy niesycone?
pszczół, które od lat zmierza do bardziej intensywnego rozwoju wiosennego. Wiosną
Z Pasieką w świat
pszczoły zajmują coraz więcej plastrów, czerwiu przybywa, a nas to bardzo cieszy.
Radość ta jest uzasadniona do pewnego czasu. Przy sprzyjającej pogodzie będziemy
4 000 000 kilo miodu
mieli dobry zbiór rzepaku. Akacja, jeśli zakwitnie szybko i "trafi" na pogodę, da tak w 6 tygodni
dużo miodu, żeby każdego zadowolić. Wystarczy jednak załamanie pogody na początku
Międzynarodowe
czerwca - co zdarzyło się w ostatnich dwóch latach - by pszczoły zaczęły masowo się Kongresy
roić. Teoretycznie pierwszy rój wychodzi na dzień przed zasklepieniem pierwszego
Pszczelarskie
matecznika, niemniej rodzina może wyroić się już znacznie wcześniej. I nie pomoże tu
Apimondii
jakże pracochłonne zrywanie mateczników rojowych, gdyż nie są one przyczyną rojenia
się, ale jego następstwem.
Nauka w pasiece
Cóż więc robić? Najlepsza metoda, stosowana zresztą w dużych pasiekach
Monitorowanie
produkcyjnych w Europie Zachodniej, to zapewnienie ciągłych pożytków towarowych.
mikroklimatu rodziny
Nadmieniam, że tam tysiąc pni obsługują na co dzień dwie lub trzy osoby, w tym
pszczelej
właściciel, pozostali to pracownicy sezonowi. Pasieki są ustawione w terenie, gdzie
system WMA, cz. 1.
intensywne pożytki występują jeden po drugim; jeżeli jest inaczej, to z pszczołami się
Wszystko, co o
wędruje. Do tego młode matki - wymiana jest przeprowadzana obowiązkowo w drugim
plastrze i wosku
roku intensywnego użytkowania - gdyż starsze na pewno się wyroją. Wybiera się
pszczelim wiedzieć
oczywiście matki pochodzące z linii genetycznie nierojliwych. W dużej pasiece
należy, cz. 4.
"chirurgiczne" ograniczenie czerwienia matek (coraz częściej stosowaną u nas metodą izolatorów) byłoby niewykonalne ze względu na pracochłonność. Matka czerwi więc w
Pasieka poleca
dolnym korpusie o pojemności mniej więcej naszego dziesięcioramkowego korpusu
wielkopolskiego.
Miód i produkty
pszczele dla zdrowia,
Mało który pszczelarz ma jednak ciągły pożytek trwający od maja do sierpnia. Nie
urody i podniebienia
każdy jest też zainteresowany wędrówkami. Nie pozwala na nie praca zawodowa, wiek,
duże koszty i uciążliwość przewozów, trudności w znalezieniu pożytków czy
Z pasieki do kuchni
bezpiecznego miejsca do ustawienia pasieki wędrownej.
Ptysie, sernik z pianką
Izolatory
Historia
Co więc robimy? Dwie wcześniej wymienione zasady pozostają niezmienne: matki
Saga rodu Kurpielów
muszą być młode i genetycznie nierojliwe. Ale w niewielkiej pasiece możemy
ograniczyć czerwienie właśnie w izolatorach. Koszty ich zakupu czy samodzielnego
http://www.pasieka.pszczoly.pl/index.php?s=vjufile&grkat=w_mojej_pasiece&artpli...
2010-01-13
Czasopismo pszczelarskie PASIEKA - pszczelarstwo, pszczoły, ule, miód, informacje... Page 2 of 3
wykonania nie są wysokie, zwłaszcza że będzie to inwestycja na całe życie. Uzyskane Kącik dla dziadków
efekty są do nich niewspółmierne. Pszczelarze, którzy wprowadzili tę metodę, już w
i wnuczków
pierwszym roku - mimo że nie mieli żadnego doświadczenia w jej stosowaniu -
pozyskali nawet kilka razy więcej miodu niż w dobrych sezonach poprzednich. Jak
O pszczole, kociczce
gospodarować z użyciem izolatorów, to już indywidualna sprawa każdej pasieki,
Kundzi i kocurku
zależnie od pożytków, pogody oraz typu ula.
Tetroniuszu
Najogólniej rzecz biorąc, wygląda to tak: parę dni przed rozpoczęciem głównego
Kącik kolekcjonera
pożytku wyszukujemy matkę i umieszczamy ją w izolatorze. Najbardziej uniwersalny
Rzeźby i figurki z
jest izolator czteroramkowy. Jeżeli pożytek główny jest pożytkiem jedynym, matka
motywami
pozostaje ograniczona w izolatorze aż do jego zakończenia. Jeżeli spodziewamy się
pszczelarskimi
kolejnych pożytków, co kilka dni czerw przenosimy z izolatora, a na jego miejsce
wstawiamy węzę lub młodziutkie jeszcze plastry. Rodzina pszczela będzie się cały czas
rozwijała harmonijnie, ale czerwienie matki pozostanie pod naszą kontrolą. Podczas
koniecznych coparodniowych przeglądów sprawdzamy, co się dzieje w ulu - czy nie
pojawiły się mateczniki rojowe, a może nawet ratunkowe. Ograniczenie matki tylko w
niewielkiej części gniazda może prowadzić do różnych niespodziewanych reakcji
pszczół. Mogą one chcieć matkę wymienić, bo "stwierdzą", że ograniczenie i brak możliwości żywiołowego rozwoju to jej wina. Dla nas najważniejsze jest regulowanie
liczby składanych jajeczek oraz wiążąca się z częstymi przeglądami ciągła obserwacja
stanu rodziny. Na niekorzystne zjawiska reagujemy wtedy natychmiast i bardzo
skutecznie. Zawsze efektem tej metody jest wzrost produkcji miodu, zamiast wychowu
nadmiaru jajeczek, co może doprowadzić do nastroju rojowego.
Inny sposób zapobiegania rójce to celowe osłabienie rodzin przez tworzenie
okresowych odkładów i wymianę matki na nieunasiennioną w czasie apogeum rozwoju
rodziny. Mamy wtedy starą matkę w rodzince zapasowej, której czerwiem zasilamy
rodzinę zasadniczą. Pod koniec sezonu ten zapasowy odkład likwidujemy. Metoda z
izolatorami jest jednak bardziej wydajna, mniej pracochłonna i po prostu
nowocześniejsza.
Wymiana matek
Najlepiej jest przeprowadzić ją po zakończeniu głównego pożytku. Matki unasiennione
czerwiące są przyjmowane bez większych strat o każdej porze. W czasie okresu
pożytkowego trzeba się skoncentrować na optymalnym jego wykorzystaniu, a wymiana
matek zawsze wprowadza do naszej pracy zamęt, tym bardziej że coraz większą
popularność zdobywają matki inseminowane bez sprawdzonego czerwienia. Aby zostały
przyjęte, należy poddać je jednodniowym pszczołom lub jeszcze lepiej - na
wygryzający się czerw. Jest to dosyć skomplikowana operacja, dlatego lepiej wykonać
ją później, gdy pracochłonne miodobranie mamy już za sobą. Prowadzenie pasieki
przez operowanie całymi korpusami nie zdaje egzaminu w naszych warunkach
klimatycznych, chyba że są to korpusy z ramką obniżoną - półdadanowską lub
półwielkopolską. Ale i tak można stosować tę metodę tylko przy obfitych pożytkach i w
udanych sezonach.
Miodobranie
Ze względu na mnogość
Jeżeli pogoda dopisuje, to nasze zabiegi przynoszą
typów
uli
oraz
oczekiwany efekt i ramki w miodni stają się coraz
zróżnicowanie pożytków w
pełniejsze. Plastry do wirowania muszą być co
naszym kraju trudno jest
najmniej na 2/3 powierzchni zasklepione. Zwróćmy
opisać
kolejne
czynności
jednak uwagę, czy z komórek w części niezasklepionej
wykonywane
w
każdej
nie wylewa się nakrop po wstrząśnięciu plastrem. Może
pasiece.
Zawsze
jednak
się on pojawić w czasie silnego pożytku i upału. Wtedy
odmładzamy
gniazda,
z miodobraniem wstrzymujemy się przez parę dni.
sukcesywnie
przenosząc
Odbieranie miodu niedojrzałego nie ma sensu. Sam nie
plastry z czerwiem z części
odparuje w pracowni i sfermentuje lub w najlepszym
gniazdowej do miodni. Do
razie rozwarstwi się w procesie krystalizacji.
miodni dajemy węzę, która
chętnie jest odbudowywana
Rozsądnie
gospodarując,
wykorzystujemy
kolejne
i
zaczerwiana.
pożytki aż do ich zakończenia. Po nadejściu wziątkowej
Konsekwentnie dążymy do
posuchy zabieramy nadstawki - pszczoły i tak nic już
wymiany
wszystkich
nie
przyniosą.
Resztę
miodu
odwirowujemy,
a
plastrów,
na
których
odebrane plastry dajemy pszczołom do osuszenia.
pszczoły zimowały. Ma to
Osuszanie przez poddanie plastrów rodzinom i
zasadnicze
znaczenie
w
udrożnienie tylko jednej uliczki do przejścia dla pszczół
walce
z
chorobami.
jest co prawda bardziej pracochłonne niż ich
Niektórzy pszczelarze, by
wystawienie w pobliżu pasieki, ale nie dochodzi
nie
pozostawić
żadnego
wówczas do rabunków, walk pszczół i zgryzania
plastra
zimowego,
plastrów.
oznaczają je jesienią, na
przykład wbijając pinezkę w
Sama organizacja miodobrania wymaga dokonania
górną beleczkę.
pewnych przemyśleń. Pracę należy przeprowadzić
sprawnie
i
szybko.
Przede
wszystkim
musimy
dysponować plastrami na wymianę. Eliminuje to konieczność ponownego zaglądania do
uli, a gdy pasieka jest daleko - dodatkowego przejazdu. Miodobranie w pasiekach
oddalonych od domu (pracowni) czy wędrownych możemy zorganizować na dwa
sposoby. Pierwszy to wyjazd do pasieki ze sprzętem do miodobrania i wirowanie
bezpośrednio w niej. Drugi, bardziej racjonalny, to przywożenie plastrów z miodem do
pracowni. Łatwiej bowiem jest przewieść kilka transportówek z plastrami niż
podróżować z miodarką, wiadrami, konwiami, beczkami, namiotem i ludźmi, którzy
będą na bieżąco odsklepiać i wirować plastry. Niezbędną nadwyżkę plastrów
powinniśmy wcześniej wyprodukować i do wymiany podczas miodobrania pozostawić te
http://www.pasieka.pszczoly.pl/index.php?s=vjufile&grkat=w_mojej_pasiece&artpli...
2010-01-13
Czasopismo pszczelarskie PASIEKA - pszczelarstwo, pszczoły, ule, miód, informacje... Page 3 of 3
najładniejsze. Przetapianie plastrów staje się niechcianą koniecznością, bo cena wosku
wciąż spada. Gniazda jednak musimy co roku odmładzać.
Bliżej jesieni
Pszczoły
podkarmiamy
kilkakrotnie
syropem.
Spowoduje
to
ponowne
rozczerwienie matek. Z jaj wtedy
złożonych
wygryzą
się
pszczoły
najważniejsze, te których zadaniem jest
przeżyć zimę. Niekiedy przed zabraniem
nadstawek pszczół w ulu jest bardzo
dużo. Wydaje się, że nie ma sensu
zmniejszanie wtedy gniazd, bo się one
nie pomieszczą. Niesłusznie - zmieszczą
się, natomiast pozostawione na dwóch
Kwitnący klon pospolity
czy
trzech
korpusach
przy
Zdjęcie: Stanisław Kinelski
permanentnym braku pożytku nic nie zrobią.
W połowie sierpnia zestawiamy gniazda na zimę i przystępujemy do dokarmiania.
Najczęściej na zimę pozostają plastry z czerwiem, ideałem natomiast byłoby
pozostawienie w gnieździe plastrów z dużą ilością pierzgi. Zostanie ona zalana syropem
i w stanie nienaruszonym przetrwa do przedwiośnia, kiedy będzie najlepszym
pożywieniem dla rozwijających się rodzin. Jeżeli w którymś ulu plastrów z czerwiem
jest za dużo, to możemy zasilić nim inne, słabsze rodziny. Nie ma sensu zostawiać
gniazda na zimę na przykład na trzynastu ramkach. Na tak rozbudowane gniazdo
należałoby bowiem przeznaczyć dwa razy więcej zapasu niż na pozostałe pnie.
Inny model gospodarowania należy przyjąć, jeżeli występują u nas pożytki późne -
spadź, wrzos czy nawłoć. Wtedy na trzy tygodnie przed spodziewanym pożytkiem
zakarmiamy pszczoły syropem w celu uzyskania plastrów z zapasami. Plastry
przechowujemy potem w pracowni, a do uli wstawiamy dopiero po ostatnim
miodobraniu.
Nasz miód
Jeżeli pogoda dopisała i zbiory miodu są duże,
pszczelarzenie daje dużo satysfakcji. Bo choć
pszczelarz trzyma pszczoły dla przyjemności,
dochód uzyskiwany z pasieki ma niebagatelne
znaczenie, szczególnie w obecnych czasach. By
był dochód, miód trzeba sprzedać, i to po
dobrej cenie. Jeżeli miód jest prawdziwy, to o
wiele łatwiej przekonać do niego klientów, bo
sami jesteśmy pewni prawdziwości swoich słów.
Klient zadowolony przyjdzie do nas drugi i
trzeci raz, a być może poleci jeszcze nasz miód
znajomym. Klient niezadowolony, oszukany, nie
Zdjęcie: Rafał Krawczyk, Janusz Pudełko
kupi od nas więcej nic i na pewno powie o tym
każdemu, kto zechce go słuchać. Karmienie pszczół cukrem w środku sezonu, między
pożytkami, a nawet w czasie ich trwania zwiększy produkcję nawet kilkakrotnie, ale
niekoniecznie zwiększy sprzedaż - szczególnie tę bezpośrednią, za najwyższą cenę.
Polscy konsumenci mają i bez tego szeroką ofertę najprzeróżniejszych paskudztw pod
nazwą "miód pszczeli", szczególnie w dużych sklepach, więc u nas, pszczelarzy, powinni kupować miód prawdziwy. A że tak nie jest, to już wina niektórych kolegów.
Choroby
Nie wspomniałem jak dotąd o zwalczaniu chorób. Wdobrze prowadzonej pasiece,
składającej się z silnych rodzin, pszczoły zazwyczaj nie chorują. Nosema, grzybica,
zgnilec - to choroby atakujące rodziny słabe. Jeżeli zazimowaliśmy silne pszczoły z
odpowiednią ilością zapasów, a wiosną był obfity pożytek rozwojowy, to chorób nie
będzie. Jedynie z warrozą pszczoły same sobie nie poradzą. Są już na rynku lekarstwa
na tyle skuteczne, by warroza nie była nam straszna. Tym zaś pszczelarzom, którzy
chcą mieć miód naprawdę dobry, polecam kwas mrówkowy i szczawiowy, które są co
prawda mniej skuteczne od "czystej chemii" (zabieg trzeba powtórzyć), ale za to w stu procentach bezpieczne.Zresztą walkę z warrozą prowadzimy w okresie póśniejszym,
więc to już temat na kolejne, jesienne rozważania.
Pasieka 2/2003
Sławomir Trzybiński
«« powrót
©2003-2010 Dwumiesięcznik "PASIEKA" - portal www.pszczoly.pl
http://www.pasieka.pszczoly.pl/index.php?s=vjufile&grkat=w_mojej_pasiece&artpli...
2010-01-13