Nieregularnik Wędkarski Oddajemy oczom czytelników czwarty numer Nieregularnika. Miłej lektury! NR 48 - 20 LISTOPADA 2000 Wydawca: KROKUS sp. z o. o. oraz Zespół Rybiego Oka ZDJĘCIA NUMERU: Mirek Wollboldt tegoroczny urlop spędził w Polsce. Poniżej, utrwalone na dwóch fotografiach wakacyjne wspomnienia. Zachód słońca na Mazurach: Fotografia - żart nadesłana Redakcji przez Sławka Rybickiego. I jak nie zajrzeć do tak reklamowanego przybytku? Choćby na jedno piwko. Zapraszamy do współpracy wszystkich czytelników posiadających utrwalone na fotografiach swoje wędkarskie wyprawy. Zapraszamy też do wzięcia udziału w KONKURSIE na najciekawszy artykuł. Nie narzucamy żadnej formy. Może to być opowiadanie, wspomnienie, opis wędkarskiej przygody, ocena sprzętu czy opis metody połowu. Słowem wszystko co wiąże się z szeroko pojmowanym wędkarstwem. Przed Świętami Bożego Narodzenia w drodze publicznego głosowania na Forum Głównym wybierzemy zwycięzcę. Autorzy najciekawszego artykułu oraz najładniejszej fotografii zostaną nagrodzeni kompletami żyłek wędkarskich firmy SUFIX. W konkursie biorą udział wszystkie zdjęcia i artykuły opublikowane od momentu reaktywowania NIEREGULARNIKA. W NUMERZE:   Radek Gościmski nabył nową wędkę do połowu okazów. Opis pierwszych wrażeń znaleźć można w jego artykule Ryba życia   Jak wybrać muchówkę? Co wziąć pod uwagę? O swoich doświadczeniach opowiada Artur Banachowski. Muchówki cz. I   Czas połowów miętusów dobiega końca. Nie mniej jednak warto przeczytać kolejne z serii opowiadań Andrzeja Trembaczowskiego. Dotrwać do rana   Jesiotry to ryby, które uczą cierpliwości. Pisze o tym Mario Kusiński. STURGEON     DONOSY:   Warszawski donos Wojtka Górnego: Na warszawskiej Wiśle nastroje minorowe. Tydzień temu, w sobotę zarówno spinningiści jak i gruntowcy wracali znad wody o kiju. Niski stan wody utrzymuje się nadal, drobnica całkowicie zniknęła, nawet ze spokojnych zakoli. Lepsze nieco wieści płyną znad Narwi gdzie podobno zaczęły brać sandacze, na Zalewie Zegrzyńskim nadal nie słychać o okazach. Wszyscy maja nadzieje ze to jeszcze nie czas i ze lada dzień wielkie drapieżniki wreszcie się rusza. Oby tak się stało!   Wojtek Górny łowił i w ten weekend: Nad Królową Polskich Rzek pusto. Mało wędkarzy, ale zarówno pogoda, jak i ryby nie wydają się sprzyjać. Woda nieco przybrała, ale nadal jest w górnej strefie stanów niskich. Sandacze się nie pokazują, z rzadka trafiają się szczupaczki. Za to na spokojnych zastoiskach plaga miniaturowych boleni, takich do 20 cm, ścigajacych uparcie każdy podany im paproch.   Rafał Grec był na Wartą: Trzy dni spędziłem nad Wartą między Skwierzyną a Międzychodem - większość czasu przy gruntówkach, łowiąc na żywca. Woda na Warcie średnia, pogoda dobra, w dzień słonecznie, w nocy bez chmurki, nad ranem przymrozki. Trzy osoby w ciągu 2 nocy złowiły 13 miętusów. Największy 43cm, reszta raczej skromnych rozmiarów. Żywce leżały cały dzień, niestety ani sandacze ani okonie nie żerowały. Na spinning brały małe szczupaczki. Padło kilka wymiarowych zębaczy, zaś w starorzeczu połączonym z Wartą dwa okonie - 40cm i 33cm niestety nie nasze. Próbowałem też na dendrobeny i białe robaki - bez skutku.   Sławek Rybicki wakacje spędzał w Borach Tucholskich. Oto jego spostrzeżenia: W sierpniu przez trzy dni usiłowałem złowić cokolwiek w jeziorze Raciąż koło Tucholi. Oprócz białorybnej drobnicy wyjąłem kilka okoni na spinning. Byłem tym zdziwiony bo codziennie rano trzciny aż się łamały od buszujących tam ryb. Tajemnica się wyjaśniła gdy porozmawiałem z miejscowymi - codzienne odłowy siecią po całej szerokości dość małego jeziora. A teraz dodatek - za możliwość wędkowania w jednym jeziorze, Gospodarstwo (tfu!) Rybackie w Charzykowych sp. z o.o. (mają sporo jezior w pożal się Boże - opiece) życzy sobie np. za 3 dni spinningu z łodzi 62 zł. Spinning z brzegu kosztuje 47 zł, dwie wędki z łodzi 35 zł, dwie wędki z brzegu - 27. To się nazywa interes!   W końcu października zmarł Michał Woźniewski, ichtiolog, płetwonurek, autor wielu artykułów w WW i pismach przyrodniczych oraz autor setek fantastycznych zdjęć podwodnych. Wykrusza sie stara gwardia :( . Cześć jego pamięci. WYDAWCA: Krokus Sp. z o.o. ul. Jaracza 76 90-251 Łódź, POLSKA Telefon: [phone] [phone] [phone] Fax: [phone] E-Mail: [e-mail] [e-mail] TYMCZASOWE KOLEGIUM REDAKCYJNE: Sławek i Kama Bocheńscy Radek Gościmski Wojtek Górny Piotrek Onikki-Górski Michał Sopiński Andrzej Trembaczowski OPRAWA INTERNETOWA: Janusz Dymidziuk � 1999-2000 Wszelkie prawa zastrzeżone dla Krokus Sp. z o.o. Teksty, rysunki i zdjęcia powierzone przez autorów do publikacji wyłącznie na tych stronach internetowych.