Wesele opracowanie - str 1
Wesele - opracowanie
1. Plotka o Weselu - postaci dramatu i ich pierwowzory
Plotka o Weselu to tytuł artykułu Tadeusza Boya-Żeleńskiego - najbardziej znanego tekstu napisanego
około dwadzieścia lat po premierze, odsłaniającego okoliczności powstania Wesela oraz identyfikującego
postaci występujące w dramacie
Goście z miasta:
Pan Młody - Lucjan Rydel, poeta, przyjaciel Stanisława Wyspiańskiego. Autor przedstawia go w Weselu na
sposób przyjacielsko-ironiczny z odcieniem komicznym. Jest typowym przedstawicielem chłopomana -
człowieka, który ożenił się z chłopką, ale w odróżnieniu od Gospodarza chłopskiej natury nie rozumie.
Pan Młody - to chwilami szczery człowiek, to jednak zarazem literat w poszukiwaniu tematu, papierowy
inteligent w zetknięciu ze wsią, z którą nigdy nie stworzy organicznego połączenia. Sam Rydel ze swoją cerą
mola bibliotecznego i z wiecznymi binoklami na nosie, a zarazem w chłopskim stroju i zamiatający powałę
olbrzymim pawim piórem, był już zewnętrznie jakby humorystycznym tego zbratania symbolem. Dodatkowo
jeszcze popełnia w dramacie kilka gaf, np. zaleca Pannie Młodej zdjąć buty, co jest niedopuszczalne na
weselu oraz chwali się, że nie nosi żadnej bielizny pod chłopskimi portkami.
Dziennikarz - Rudolf Starzewski, dziennikarz, kolega uniwersytecki Wyspiańskiego, od 1893 r.
współpracownik, w latach 1901-1920 redaktor naczelny stańczykowskiego Czasu , gdzie umieszczał
artykuły polityczne i recenzje teatralne. Był jedną z najświetniejszych przedstawicieli polskiej inteligencji.
Zamiłowania literackie skierowały go do Czasu , którego poziom kulturalny wznosił się wówczas pod tym
względem o wiele ponad inne pisma. Niebawem wciągnęła go polityka; wybitne zdolności, które umiano
docenić, powołały go bardzo młodo na stanowisko redaktora Czasu . Był on człowiekiem najbardziej
odpowiednim do tego, aby objawiła mu się przenikliwa, gorzka, surowa myśl, upostaciowiona w Stańczyku.
Poeta - Kazimierz Przerwa-Tetmajer, czołowy poeta liryczny Młodej Polski, niezwykle popularny w drugiej
połowie lat 90. XIX w, brat Gospodarza. Słynna była jego słabość do panien. W czasie powstawania Wesela
spróbował po raz pierwszy rozwinąć skrzydła w dramacie: napisał utwór pt. Zawisza Czarny, wystawiony na
krótko przed Weselem w krakowskim teatrze. Stąd Rycerz, który olśniewa go na chwilę swoim zjawiskiem i
przepada gdzieś w nocy nirwany .
Radczyni - Antonina Domańska, bliska krewna Lucjana Rydla, autorka powieści dla młodzieży. Mąż jej był
lekarzem, profesorem Uniwersytetu Jagiellońskiego i radcą miejskim.
Zosia - Zofia Pareńska, córka znakomitego lekarza, profesora Uniwersytetu Jagiellońskiego i prymariusza
szpitala św. Aazarza; pózniej wyszła za mąż za Tadeusza Boya-Żeleńskiego.
Maryna - Maria Pareńska, starsza siostra Zofii.
Haneczka - Hana Rydlówna, siostra Lucjana Rydla. Charakter wszystkich trzech dziewcząt oraz ich sposób
mówienia został zachowany w dramacie bardzo wiernie.
Nos - pierwowzorem Nosa miał być, zdaniem Boya, malarz Tadeusz Noskowski albo kombinacja tegoż z
malarzem Stanisławem Czajkowskim. Stanisław Czajkowski wsławił się na bronowickim weselu
następującym czynem: dobrze upity, przeleżał się nieco na paltach, po czym wstał, chwiejnym krokiem
wszedł do izby, gdzie już nad ranem kiwali się sennie pod ścianą bronowiccy gospodarze, i rzekł do nich: A
teraz ja wam powiem, co to jest secesja . To rzekłszy zwalił się jak długi pod stół.
Nos jest postacią wartą zauważenia w Weselu - nie ze względu na jego wpływ na tok akcji dramatu, bo ten
wielki nie jest, ale ze względu na postawę, której jest reprezentantem. Nos - to jest cała
przybyszewszczyzna, która święciła triumfy w Krakowie bezpośrednio dwa lata przed wystawieniem Wesela.
I Wyspiański przebył ten okres, ale jako pilny widz i obserwator, poza tym Stanisław Przybyszewski nie
odcisnął swojego piętna na jego życiu. Brakowało może głównego klucza do porozumienia: Wyspiański nie
pijał& Kiedy raz, jak wspomina Boy-Żeleński, któryś z paczki zmuszał go do picia, mówiąc No, niech się
pan napije dla fantazji , Wyspiański odparł z uśmieszkiem: Ja fantazję mam zawsze, a po wódce mnie
głowa boli .
Przybyszewszczyzna w Nosie wyrażała się mnóstwem rysów, przed wszystkim pijaństwem. Brać artystyczna
pijała zawsze, ale za Przybyszewskiego picie wzniosło się do wyżyn obrządku, misterium, hasła Piję, piję,
Wesele opracowanie - str 2
bo pić muszę& , a tuż potem: Szopen, gdyby żył, to by pił& . Ten szopenizm to też echa
Przybyszewskiego, fanatycznego apostoła genialnego kompozytora. Owo zagadkowe ram-tam-tam-tam-
tam , które pojawia się w Weselu w ustach Nosa, to niewątpliwie nic innego, tylko fraza z preludium A-dur
Szopena, które Przybyszewski godzinami potrafił grywać w chwili największego napięcia, waląc coraz
wścieklej, coraz rozpaczliwiej w klawiaturę. Inne cechy przybyszewszczyzny w Nosie to pewne aktorstwo,
desperacja i echa idei nadczłowieka ( Bonaparte, ten miał nos ). W ten sposób, tą jedną figurą,
potraktowaną bardzo groteskowo, Wyspiański otwiera okno na cały dwuletni bujny okres krakowskiego i
polskiego życia artystycznego pod znakiem Stanisława Przybyszewskiego.
Goście ze wsi:
Gospodarz - Włodzimierz Tetmajer, przyrodni brat Kazimierza Przerwy-Tetmajera, malarz i pisarz. Dłuższy
czas przebywał na studiach za granicą, w 1890 r. ożenił się z chłopką Anną Mikołajczykówną i osiadł w
Bronowicach Małych. Zajmował się też polityką, w latach 1911-1918 był posłem stronnictwa ludowego ziemi
krakowskiej do parlamentu austriackiego.
Jego małżeństwo z chłopką było wydarzeniem szokującym dla całego Krakowa. Okazało się jednak, że
Tetmajer świetnie się czuje zarówno w środowisku artystów krakowskich, jak i wśród chłopów. Nie próbował
swojej żony edukować, przyjął ją taką, jaka jest i dobrze czuł się w bronowickiej chacie.
Gospodyni - Anna z Mikołajczyków, najstarsza siostra Marii i Jadwigi, żona Włodzimierza Tetmajera. Figura
Gospodyni dość wiernie odzwierciedla prawdziwą Hannę. Była w niej ta sama macierzyńska pobłażliwość, z
jaką patrzyła na hałaśliwe zabawy cyganerii krakowskiej w Bronowicach, na przybyszewszczyznę, na
zapalone dysputy, na malarstwo i politykę. Boy-Żeleński przypuszcza, że traktowała to wszystko jako
zabawkę, której potrzebują te wiecznie duże dzieci - mężczyzni, sprawą zaś serio jest zagroda, to obejście,
nad którym czuwała doskonale, podczas gdy mąż malował i sejmikował.
Panna Młoda - Jadwiga Mikołajczykówna. W postaci Panny Młodej jest większa domieszka fantazji, jest ona
raczej rozwinięciem ślicznej Jadwisi, takiej, jaką mogłaby być, gdyby została bardziej sobą. Wówczas była to
szesnastoletnia dziewczynka, nie bardzo przygotowana do honoru , jaki ją spotkał. Rydel próbował
skutecznie Jadwigę rozwijać , czytywał jej swoje wiersze i dramaty, opowiadał o królach polskich, tak że na
jakiś czas w tej ślicznej młodej główce wytworzył rozczulający zamęt.
Żyd - Herman Singer, karczmarz z Bronowic Małych.
Rachela - Józefa (Papa) Singer, córka bronowickiego karczmarza. Najbardziej samoistny twór czystej
fantazji Wyspiańskiego. Autentyczna Papa Singer miała piętnaście lat, była dość bezbarwna i dość bierny
brała udział w bronowickim życiu artystycznym, mimo że niewątpliwie mogło ono na nią działać swą
odrębnością i urokiem. Ciekawy jest wpływ, jaki Wesele Wyspiańskiego wywarło na dalsze losy Papy Singer:
stała się ona niejako chodzącym cieniem swojego literackiego sobowtóra, istniała odtąd wyłącznie jako
Rachela, ożywiała się jedynie, skoro się zetknęła z którąś z osób działających w Weselu. Lata całe obijała
się w artystycznych knajpkach krakowskich, nie znana nikomu z imienia i nazwiska, znana jedynie jako
Rachela.
Rachela z dramatu odgrywa ważną rolę na weselu bronowickim. Rachela jest uosobieniem muzy, niejako
organizuje poezję w bronowickiej chacie. Ona daje kaprysowi Poety, polegającym na zaproszeniu na wesele
Chochoła, akcent woli, praktyczne ujście; ona aranżuje zjawienie się Chochoła. Jej samej nie jawi się żadne
widmo, na to jest za pozytywna; ona pozostaje za kulisami, jakby coś w rodzaju menedżera tego wesela
duchów.
Klimina - gospodyni z Bronowic Małych, postać autentyczna.
Czepiec - Błażej Czepiec, wuj Jadwigi Mikołajczykówny, starosta na weselu Rydla, ówczesny pisarz gminny
w Bronowicach.
Czepcowa - żona Czepca.
Marysia - Maria z Mikołajczyków, siostra Anny i Jadwigi, była zaręczona z młodym malarzem Ludwikiem de
Laveuax. Był on uczniem Jana Matejki, kształcił się następnie w Monachium i w Paryżu, gdzie zmarł na
gruzlicę. W Weselu ukazuje się Marysi jako Widmo. Marysia po śmierci Ludwika wyszła za mąż za chłopa
bronowickiego Wojciecha Susła, który zmarł rok po ślubie na suchoty. Wyszła potem jeszcze raz za mąż za
jakiegoś miastowego. Najładniejsza z sióstr, była wielokrotnie malowana przez znanych malarzy. Była
Wesele opracowanie - str 3
dziwną dziewczyną, miała w sobie coś zgaszonego, jakąś melancholię. Snuło się także koło niej fatum
związanej ze śmiercią jej dwóch partnerów.
Ojciec - Jan Mikołajczyk, gospodarz z Bronowic Małych, ojciec Anny, Marii, Jadwigi, Jana i Jakuba.
Jasiek - Jan Mikołajczyk, brat Jadwigi, pózniejszy gospodarz w Bronowicach Małych.
Wojtek - Wojciech Suseł, chłop z Bronowic Małych, mąż Marii Mikołajczykówny.
Kuba - Jakub Mikołajczuk, brat Jadwigi.
Kasper - Kasper Czepiec, krewny Błażeja Czepca.
Isia - Jadwiga, najstarsza córka Włodzimierza i Anny Tetmajerów.
2. Realizm i fantastyka Wesela
Premiera Wesela Stanisława Wyspiańskiego stała się głośnym wydarzeniem w Krakowie. Widzowie,
zmierzający do teatru, oczekiwali, że ujrzą na scenie obrazy, odtwarzające autentyczne wydarzenie z kręgu
życia lokalnej inteligencji, a postacie dramatu będą z łatwością skojarzone z osobami powszechnie znanymi
w mieście. Spodziewano się skandalu i reportażu z głośnego wesela powszechnie lubianego poety z wiejską
dziewczyną z Bronowic.
Te oczekiwania w dużej mierze spełnił akt I dzieła Wyspiańskiego, w którym analogie do autentycznych ludzi
i zdarzeń zostały zachowane. Przed oczami widzów przesuwały się kolejno grupy osób, przystających jakby
na chwilę, aby odpocząć od weselnej zabawy i wymienić ze sobą parę słów. Momentem przełomowym, w
którym dramat realistyczny zmienił się w utwór o zupełnie odmiennej ekspresji i charakterze, są ostatnie
sceny aktu I, kiedy to Rachela zaprasza do izby weselnej słomianego chochoła z sadu. Zaproszenie to
powtarza Młoda Para, wieńcząc tym samym zakończenie aktu I.
Akt II początkowo kontynuuje realistyczne obrazy z aktu I do chwili, gdy na zegarze wybija północ. O tej
właśnie godzinie przed nastoletnią córką Gospodarzy staje Chochoł, a wraz z nim do komedii rodzajowej
wkracza element fantastyczny. Od tej chwili obydwa plany realistyczny i fantastyczny współistnieją obok
siebie, przeplatają się i wzajemnie przenikają. Plan realistyczny składa się z szybko następujących po sobie
sytuacji i dialogów między realnymi osobami dramatu. Plan fantastyczny podlega nieustannej zmianie
pojawiają się kolejne zjawy ze świata nadprzyrodzonego, a każda wypełnia określoną misję.
Przybycie Widma zmarłego narzeczonego Marysi można zaliczyć do kategorii balladowo-baśniowej,
charakterystycznej dla romantycznych ballad i dramatów. Zjawa powraca z zaświatów, aby ponownie ujrzeć
ukochaną kobietę i przypomnieć o łączącym ich niegdyś uczuciu. Podobną postacią, utrzymaną w kreacji
fantastycznej, jest Stańczyk. Wraz z nim do dramatu Wyspiańskiego zostają wprowadzone treści
intelektualne, historyczne i literackie. Wesele przestaje być satyryczną komedią i wzbogaca się o trudną
problematykę narodową, historia jest ewokowana i dokonuje się sąd nad terazniejszością i podstawą
Dziennikarza, z którym Stańczyk wiedzie dyskurs. Na podobnej zasadzie zostały skonstruowane kolejne
Widma: Rycerza, Hetmana i Upiora.
Wzajemne przenikanie się dwóch planów dramatu następuje w scenie 22 aktu II, kiedy to pojawia się postać
Wernyhory. Wernyhora nie ukazuje się wyłącznie jednej osobie Gospodarzowi, lecz także parobkom, Kubie
i Staszkowi. Swoisty realny byt zjawy z przeszłości potwierdzają pozostawione przez nią jak najbardziej
materialne przedmioty: złota podkowa, ukryta pózniej w skrzyni przez Gospodynię oraz złoty róg, oddany
przez Gospodarza Jaśkowi, który miał za zadanie zgromadzić przed kaplicą uzbrojonych w kosy chłopów.
Istotną cechą postaci wieszcza jest to, że pojawia się on na obydwu planach sztuki jest zjawą ze świata
fantastyki i jednocześnie staje się czynnikiem organizującym tok działania i następujące pózniej sytuacje. W
końcowych scenach dramatu Wernyhora zostaje zastąpiony przez Chochoła, który wchodzi za Jaśkiem do
izby i przygrywa do somnambulicznego tańca wszystkim zgromadzonym ludziom w izbie, zastygłym w
oczekiwaniu na obiecany im znak.
Kompozycja dramatu Stanisława Wyspiańskiego jest więc dwuplanowa, przy czym wzajemny stosunek obu
planów jest dość skomplikowany. Akt I zbudowany jest w całości z planu realistycznego, akt II składa się
zarówno z planu realistycznego, jak i fantastycznego, które występują naprzemiennie. Natomiast w akcie III
plan fantastyczny rozszerza się na całość dramatycznych zdarzeń, postaci i sytuacji.
Plan realistyczny w toku akcji dramatycznej również ulega zmianie. Został skonstruowany na zasadzie
Wesele opracowanie - str 4
konfrontacji dwóch środowisk, odległych od siebie i nie powiązanych ze sobą na co dzień. Te dwa różne
światy zaczynają przenikać się nawzajem i obcować ze sobą w tańcu i dialogach w szczególną noc
weselną poety z Krakowa z wiejską dziewczyną. Dialogi także podkreślają różnice, dzieląca przedstawicieli
obu środowisk: chłopskiego i miejskiego. Rozmowy miedzy gośćmi z Krakowa a bronowickimi chłopami
nasycone są dowcipem i przemiennością subtelności oraz brutalnej prostoty.
Wyróżnieniu tej podwójnej tonacji rozmów sprzyja indywidualizacja języka. Każda postać Wesela mówi
własnym językiem, charakterystycznym dla danego środowiska. Plan fantastyczny spełnia nieco odmienną
rolę niż plan realistyczny. Wnosi do akcji dzieła różnorakie niepokoje i komplikacje, przypomina o
narodowych bólach, zdradach i dniach chwały. Postać Hetmana przywołuje dni zdrady i zaprzepaszczenia
ostatniej szansy Rzeczpospolitej szlacheckiej. Rycerz symbolizuje skryte tęsknoty Poety za mocą ,
odsłaniając dramat postaw mężczyzny człowieka cierpiącego w poczuciu własnej słabości i nicości świata.
Ów dramat postaw zarysowuje się także w rozmowie Dziennikarza ze Stańczykiem. Dziennikarz zostaje
wówczas poddany bezwzględnemu osądowi, a jego dialog z trefnisiem przybiera kształt gorzkiego rachunku
sumienia.
Osoby z planu fantastycznego stają się w ten sposób materializacją myśli o charakterze symbolicznym.
Poprzez postacie zjaw następuje konkretyzacja kompleksów indywidualnych, osobistych i jednocześnie
rozrachunek z nimi, urastający do rangi rozrachunku z postawami o doniosłości społecznej i narodowej.
Najpełniej odzwierciedla to pojawienie się widma Szeli, który spełnia w dramacie ważną rolę. Szela dokonuje
bowiem konfrontacji sztucznego układu sytuacji z realiami historii i współczesnego życia. Widmo staje się
przez to elementem dramatu narodowego, ostrzega, odsłaniając kompleks społeczny, spychany w
niepamięć.
Plan fantastyczny stanowi szczególną płaszczyznę świata przedstawionego w Weselu Stanisława
Wyspiańskiego. Dzięki niemu realistyczny dramat, którego akcja została oparta na autentycznych
wydarzeniach, nabiera cech dramatu narodowego, rozszerzając znacznie problematykę, poruszaną w dziele.
Ponadto na płaszczyznie planu fantastycznego autor dokonuje ostrej krytyki narodowych mitów i
rozrachunku z polskim społeczeństwem.
3. Konfrontacje i kompromitacje narodowych mitów
Wesele jest dramatem wielopłaszczyznowym, w pierwszym rzędzie jednak odczytywano je jako dramat
narodowy. Temu odczytaniu dopomaga teatr - Wyspiański w didaskaliach na początku utworu informuje
widza, że na ścianach bronowickiej chaty znajdują się dwa obrazy Matejki: Wernyhora oraz Kościuszko pod
Racławicami. Te dwa obrazy odwołują się do narodowych mitów: mitu wspólnej sprawy "panów" i "ludu", mitu
"racławickich kosynierów", którzy angażują się w sprawy narodowe oraz idei "zmartwychwstania" narodu
(przepowiednia Wernyhory). W dramacie dokonuje się konfrontacja tych mitów z rzeczywistością. Ośrodkiem
i niejako katalizatorem tej konfrontacji staje się sprawa Gospodarza, nawiedzonego przez Wernyhorę i
stojącego wobec potencjalnej realizacji mitu kosynierów-wybawców, którym by tylko hasła potrzeba.
Konfrontacja staje się tu kompromitacją.
Na ową kompromitację składają się: zaspanie, pijaństwo i oszołomienie weselników, którzy mają podobno
iść się bić, trzezwe sądy Gospodyni, nie chcącej uwierzyć w możliwość narodowego zrywu, pijackie
monologi Nosa oraz sytuacja finałowa. Finał jest bowiem bolesny: Jasiek zgubił złoty róg (symbol czynu,
hasła do zmartwychwstania), a został mu jedynie sznur - nic, pustka, rozpacz. Jasiek zgubił "narzędzie"
spełnienia się mitu "racławickiego kosyniera", ponieważ uległ pokusie pragnień prywatnych: zależało mu
bardziej na kolorowej czapce z piór. Zmarnuje przez to Jasiek wyczekiwaną od dawna możliwość działania,
od której miał zależeć los narodu, spełnienie "cudu" zapowiedzianego proroctwem Wernyhory. To właśnie
Jasiek wyjmuje weselnikom kosy z rąk i ciska je w piec.
Mit "kosyniera-wybawcy" nie został jednak jednoznacznie skompromitowany. Wraz z Czepcem stawia się
bowiem na pierwsze nocne wezwanie cały tłum chłopów z kosami, poświadczając przez to swoją
potencjalną siłę i wolę działania. Z drugiej strony, sceny obrazujące prymitywną krzepę Czepca w pijackich
bójkach z biesiadnikami, muzykantami, jego targi z Żydem, z księdzem, nie służą na pewno idealizacji
chłopa według reguł ludomanii
Skompromitowani za to na pewno zostali "panowie z miasta" wraz z Gospodarzem. Szczerość i efektywność
przebrania się Pana Młodego w "chłopski strój" jako wyraz zbratania z ludem, zakwestionowana jest w ten
sposób, że zostaje w całym utworze podważona jako ogólna skłonność "panów" do frazesów i mitomanii.
Rola Gospodarza w tej kompromitacji jest ogromna - jemu właśnie przypada misja, której wynikiem staje się
totalne unicestwienie mitów.
Wesele opracowanie - str 5
Nawiedzony przez mitycznego Wernyhorę, wprawdzie głęboko i szczerze przejęty możliwością nadejścia
wieszczonej przez narodowych proroków chwili, zleca wykonanie poleceń Jaśkowi, sam zaś o wszystkim
zapomina i idzie spać. Zamiast oczekiwanego Archanioła i Wernyhory do izby wpadnie tylko Jasiek, który
zgubił złoty róg, a za nim wsunie się na chwilę groteskowy i niesamowity zarazem Chochoł. Inteligencja
okazuje się więc niezdolna do poprowadzenia chłopów do walki. Nawarstwione w świadomości inteligenckiej
mity zostały w Weselu skazane na zagładę.
4.Symbole w Weselu
Po koniec aktu I młoda para zaprasza na wesele chochoła, który przybywa. Jest on twórcą urojeń. W
utworze tym występują trzy rodzaje symboli:
" rzeczy
" postaci
" sceny
Chochoł rzuca czar na zebranych, budzą się w nich ukryte uczucia. Uosobienia utajnionych pragnień.
Widmo - symbol miłości romantycznej.
Narzeczony Marysi, który zmarł na suchoty. Malarz francuski. Jego duch przybył na wesele. Rozpamiętuje
chwile gdy byli razem, gdy istniała między nimi jakaś więz.
Jest to upostaciowanie wnętrza Marysi. Z jednej strony cieszy się ona z jego przybycia, a z drugiej obawia.
Pogodziła się z jego śmiercią. Jest to symbol utraconej miłości. Marysia przypomina sobie te chwile i boi się
stabilizacji z mężem. Nie wie czy ma zostać z Wojtkiem,. Wesele sprowokowało ją do tych rozważań. Raz
się cieszy z przybycia ukochanego, a raz nie.
Stańczyk (ostatni błazen Jagiellonów, uważany za symbol mądrości)
Dziennikarz Czasu należy do organizacji Stańczyków . Stańczyk to symbol mądrości. Głos wewnętrzny
dziennikarza. Wie on, że dziennikarz jako inteligent powinien przewodzić narodowi. Jest też symbolem
postawy patriotycznej. Ukazanie niebezpieczeństwa zaniku walki. Zarzuca dziennikarzowi słowne deklaracje.
Przyznaje się do bezczynności, obwinia za sytuację przeszłość. Jawi się jako dekadent, pragnie śmierci i to
jest jego słowna deklaracja. Stańczyk przypomina czasy Jagiellonów. Nie wierzy w deklaracje społeczne.
Dziennikarz pragnie katastrofy by wstrząsnąć społeczeństwem, by wyrwać ich z marazmu. Cena jest
świętość tradycji. Nie widzi przyszłości dla Polski widzi, że złą obrał drogę. Stańczyk wręcza mu kaduceusz
Polski. Dziennikarz wyraża pogardę dla bratania się z ludem. Widzi fałsz solidaryzmu. Stańczyk to jego
sumienie i dla tego z ironią wręcza mu kaduceusz. Dziennikarz jako przywódca narodu.
Rycerz (Zawisza Czarny)
Symbol honoru i patriotyzmu. Jest uosobieniem pragnień poety. Poeta ma odczucie siły. Dekadentyzm, a
poeta tęskni do mocy i siły. Rycerz jako symbol mocy, odwagi i zwycięstwa. Zwiastun odrodzenia. Nazywa
poetę nędzarzem. Poeta cierpi bo to co tworzy jest odzwierciedleniem ducha czasu. Rycerz przypomina
czasy Jagiełły. Poeta ma szansę prowadzenia ludu do walki. Osądzona jest zdegenerowana poezja młodo
polska. Poeta nie chce napisać wielkiego dzieła. Poeta nie jest w stanie podołać przywództwu narodu.
Rycerz to symbol siły poezji oddziałującej na społeczeństwo.
Hetman (Branicki- jeden z przywódców targowicy. Uznawany za symbol zdrady narodowej)
Duch hetmana Branickiego, który gardził chłopami. Symbol fałszu, zdrady, magnackiego egoizmu. I to mu
zarzuca pan młody. Hetman jest butny, dumny, dominuje nad chłopami. Polska mu nie pomoże bo zaprzedał
on kraj szatanowi. Pan młody żeniąc się z chłopką zdradził swój stan. Tłumaczy mu, że to moda, a nie
szczere bratanie się z ludem.
Upiór (Jakub Szela- przywódca rabacji chłopskiej, czyli ruchu mającego na celu wymordowaniu, zrabowaniu
polskiej szlachty.)
Jakub Szela stanął na czele powstania chłopskiego. Jest cały we krwi, gdyż wielu zabił. Chce się obmyć
wodą. Dziad stara się go odpędzić. Upiór jako zimny trup. Dla Szeli ważne są dobra materialne. Przypomina,
że bratanie się chłopów i szlachty jest niedorzeczne. Jest symbolem krwawej zemsty na panach.
Wernyhora (legendarny wieszcz ukraiński)
Ofiarowuje złoty róg gospodarzowi. Zszedł on z obrazu Matejki. Przewiduje przyszłość. Zwiastun czynu i
niepodległości.
- Złoty róg to symbol walki, znak czynu, ma ruszyć społeczeństwo. Do walki nie dochodzi bo gospodarz
oddał róg Jaśkowi, który go gubi. Wernyhora atakuje inne powstania gdzie oczekiwano cudu. Utracona
szansa . Braterstwo i solidaryzm chłopstwa. Nie spełni się to.
Wesele opracowanie - str 6
- Czapka z piór to symbol przywiązania do rzeczy błahych i materialnych. Ostrzeżenie by nie przekładać
wartości prywatnych nad państwowe.
- Sznur to symbol niewoli
- Dzwon Zygmunta symbol wielkości Polski
- Kosy nasadzone na sztorc to mit racławicki, gotowość walki
Jesteśmy świadkami prawdziwego symbolicznego teatru gestów i rekwizytów. Gdybyśmy odrzucili całą
warstwę ukrytych znaczeń, otrzymalibyśmy dość prostą, może nieco bajkową historię o zagubieniu złotego
rogu i letargicznym śnie bohaterów. Ale wymowa poszczególnych zdarzeń jest dużo głębsza i bardziej
skomplikowana.
Oto pierwszy symboliczny gest, któremu towarzyszy pierwszy rekwizyt - symbol: Wemyhora wręcza złoty róg
Gospodarzowi, powołując go do misji politycznej.
Złoty róg to symbol walki narodowowyzwoleńczej, on bowiem miał dać sygnał wzywający do powstania, gdy
przyjdzie na to właściwy czas. Ale Gospodarz zapomina o odwiedzinach tajemniczego gościa i oddaje róg
Jaśkowi, lekceważąc w ten sposób zadanie, jakie miał wypełnić. Jednocześnie Wernyhora gubi złotą
podkowę, a w powszechnej świadomości podkowa jest znakiem szczęścia i jej strata zle wróży powodzeniu
sprawy narodowej, z góry przesądzając o klęsce. Podkowę jednak znajduje Gospodyni i chowa ją na "zaś".
Ten gest można odczytać w sposób niejednoznaczny albo jako znak chwiejności chłopskiej, pazerności albo
jako zapowiedz szczęśliwego finału sprawy narodowej, który nadejdzie we właściwym czasie.
Oto chłopi zgromadzeni o świcie przed kaplicą czekają na sygnał walki. Każdy trzyma w dłoni osadzoną na
sztorc kosę - kolejny rekwizyt o wadze symbolu, który wskrzesza mit kosynierów spod Racławic i sugeruje,
że roli chłopstwa w powstaniu pominąć nie można.
Jasiek gubi jednak złoty róg, schylając się po czapkę z piór - oto młody chłopak nie sprostał zadaniu,
zaprzepaścił szansę walki, bo uwiodły go kuszące marzenia o bogactwie, przedłożył prywatę nad sprawę
powstania, okazując swoją niedojrzałość i brak odpowiedzialności. Władzę nad społecznością obejmuje
chochoł.
Taniec chocholi symbol zniewolenia, marazmu i niemocy narodowej
Ponownie pojawia się chochoł, który jest symbolem całego narodu. Scena najbardziej smutna. Goście
weselni symbolizują naród, chata to Polska w której krzyżują się wszystkie problemy. Osoby dramatu to
symbole tradycji i przeszłości. Wesele to diagnoza polskiego społeczeństwa. Końcowy taniec chochoła to
kwintesencja myśli zawartej w utworze. Krzak bez życia otulony słomą na zimę. Oznacza uśpione wartości
narodu. Na wiosnę się obudzi i latem rozkwitnie, jest to nadzieja na odzyskanie niepodległości.
5. Geneza "Wesela"
Wesele Stanisława Wyspiańskiego uważane jest za utwór najbardziej reprezentatywny dla twórczości
autora i jedno z najważniejszych dzieł kultury narodowej, powstałych w epoce Młodej Polski.
Geneza dramatu ma swoje zródła w fakcie z kroniki towarzyskiej . O wydarzeniach, które zainspirowały
Wyspiańskiego do napisania utworu, mówią relacje, pozostawione przez mu współczesnych, a w
szczególności przez Tadeusza Boya-Żeleńskiego ( Plotka o Weselu Wyspiańskiego ) oraz Stanisława
Estreichera ( Narodziny Wesela ). W 1890 roku jeden z najznakomitszych krakowskich artystów,
Włodzimierz Tetmajer, poślubił córkę gospodarza z Bronowic, Hankę Mikołajczykównę. Nowożeńcy osiedlili
się na wsi, a ich dworek stał się szybko ulubionym miejscem spotkań krakowskiej cyganerii.
Wśród młodych artystów zapanowała chłopomania, której największym zwolennikiem stał się Lucjan Rydel.
Poeta, urzeczony małżeństwem Tetmajera, uderzył w konkury do młodszej siostry Hanki, Jadwigi. Zdołał
podbić serce dziewczyny i 20 listopada 1900 roku, w Kościele Mariackim, odbył się ich ślub. Po ceremonii
goście zostali zaproszeni do domu Tetmajerów, gdzie odbyło się wesele, trwające trzy doby. Za stołami
zasiedli prawie wszyscy mieszkańcy Bronowic, krewni Rydla, przedstawiciele krakowskiej inteligencji oraz
młodopolscy artyści, tworząc osobliwy widok, o którym pisał pan młody w liście do F. Vondra%0ńka: Był widok
jedyny w swoim rodzaju i zupełnie niezwykły, kiedy u Tetmajerów zasiedli przy stole panowie we frakach, a
między nimi wiejskie kobiety w naszywanym gorsetach i w koralach u szyi, i panie w sukniach wizytowych, i
chłopi w sukmanach. A najmilsze z wszystkiego było, że całe to nadzwyczajnie dobrane towarzystwo było
bardzo swobodne i wesołe i najwidoczniej dobrze się bawiło. Na prost po drugiej stronie sieni młodzież
tańczyła w wielkiej izbie; w domu zaś u moich teściów reszta wiejskich zasiadła do stołu .
Wesele opracowanie - str 7
Wśród zaproszonych z miasta był również Stanisław Wyspiański, wieloletni przyjaciel Lucjana Rydla, o
którym Tadeusz Boy-Żeleński tak napisał w Plotce o Weselu :
& szczelnie zapięty w swój czarny tużurek stał całą noc oparty o futrynę drzwi, patrząc swoimi stalowymi,
niesamowitymi oczyma. Obok wrzało weselisko, huczały tańce, a tu do tej izby raz po raz wchodziło po parę
osób, raz po raz dolatywał jego uszu strzęp rozmów. I tam ujrzał i usłyszał swoją sztukę .
W kilka tygodni pózniej Stanisław Wyspiański zasiadł do pisania Wesela . Najwcześniej powstała scena
rozmowy Gospodarza z Wernyhorą. Uczestnicy wesela Lucjana Rydla i komentatorzy dramatu wskazywali
na podobieństwo postaci utworu, niektórych sytuacji oraz fragmentów rozmów do rzeczywistych zdarzeń i
osób. Natomiast scenografia, określona w didaskaliach, dość wiernie odzwierciedlała wnętrze domu
Tetmajerów.
Kreując postacie Wesela autor posłużył się realnymi pierwowzorami. Odpowiednikiem Gospodarza był
Włodzimierz Tetmajer, a Gospodyni jego żona, Hanka. Pan Młody to Lucjan Rydel, Panna Młoda
Jadwiga Mikołajczykówna. W postaci Poety dostrzegano podobieństwo do przyrodniego brata Tetmajera,
Kazimierza. Radczyni wzorowana była na osobie ciotki Rydla, Antoninie Domańskiej, żonie profesora
uniwersyteckiego i radcy miejskiego, znanej autorce książek dla młodzieży: Historia żółtej ciżemki i Krysia
Bezimienna . Haneczka to siostra Rydla. Pierwowzorami Zosi i Maryny były Zofia i Maria Pareńskie, córki
znanego lekarza i profesora medycyny.
W postaci Widma ze sceny 5 aktu II widziano przedwcześnie zmarłego narzeczonego trzeciej z sióstr
Mikołajczykówien, malarza Ludwika de Laveaux. Odpowiednikiem Dziennikarza był Rudolf Starzewski,
redaktor Czasu i krytyk teatralny. Natomiast postacie chłopów zachowały swoje autentyczne imiona i
nazwiska, o czym pisał Tadeusz Boy-Żeleński: Autentycznymi, z zachowaniem imion i nazwisk, są postacie
chłopskie: Klimina, wspaniała baba wiejska, mająca pod czterdziestkę, pełna ochoty zarówno dla swatów,
jak do ołtarza, olbrzymi pod powałę Czepiec, w którego ramionach drżały od nowej emocji miejskie panienki;
autentycznym jest Nos , czyli malarz Tadeusz Noskowski, lub może kombinacja Noskowskiego z malarzem
również, Stanisławem Czajkowskim [& ] W ogóle Nos to w Weselu figura godna uwagi& Nos to jest cała
przybyszewszczyzna, której dwuletni okres święcił się w Krakowie bezpośrednio przed Weselem . I
Wyspiański przebył ten okres, ale jako pilny widz i obserwator, poza tym przybyszewszczyzna spłynęła koło
niego bez śladu . Prototypem Żyda stał się Hirsz Singer, dzierżawca karczmy, w której bawili się weselnicy. Z
kolei postać Racheli była odległym przetworzeniem autentycznej Pepy Singer, która wówczas: miała
piętnaście lat, była dość bezbarwna i dość bierny brała udział w bronowickim życiu artystycznym, mimo iż
niewątpliwie mogło ono na nią działać swą odrębnością i urokiem .
Po trzech miesiącach (17 lutego) Wesele było ukończone i Wyspiański przesłał dyrektorowi teatru w
Krakowie, Józefowi Kotarbińskiemu, wiadomość, że może zapoznać go ze swoją nową sztuką. Kotarbiński
zdecydował się nieomal natychmiast na jej wystawienie. Premiera odbyła się 16 marca 1901 roku. Na
przełomie kwietnia i maja tegoż roku nakładem autora ukazało się pierwsze wydanie dramatu.
6. Obraz społeczeństwa polskiego w Weselu Stanisława Wyspiańskiego
Stanisław Wyspiański napisał Wesele , opierając akcję utworu na autentycznym zdarzeniu i kreując swych
bohaterów w oparciu o istniejące w rzeczywistości pierwowzory. Dzięki temu dramat, osadzony w
konkretnych realiach epoki, tworzy obraz współczesności, doskonale znanej autorowi. Należy jednak
zaznaczyć, iż Wyspiański skupił się przede wszystkim na przedstawieniu chłopów i inteligencji pochodzenia
szlacheckiego, pomijając pozostałe grupy społeczne. Poruszona w dziele problematyka
narodowowyzwoleńcza nie oddaje w pełni charakteru społeczeństwa polskiego pod koniec XIX wieku.
Dramatopisarz ukazał stosunek jedynie wybranych grup do zagadnienia walki o wolność narodu, przybliżając
w ten sposób dojrzałość i świadomość narodową w zaborze austriackim.
Z Wesela wyłania się obraz chłopów skłonnych do bitki i wypitki . Są oni zapalczywi, uparci i kierują się
własnym rozumem, choć jednocześnie wykazują się dobrymi chęciami. Jest to grupa wewnętrznie
zróżnicowana, o ukształtowanej świadomości narodowej, lecz potrzebują odpowiedniego przewodnictwa,
które utwierdziłoby ich w tej świadomości. Uwidacznia się także zróżnicowanie materialne (zamożni chłopi i
parobkowie), a także charakterologiczne. Panna Młoda jest naiwna i prosta. Jej przeciwieństwem jest
nostalgiczna z natury Marysia.
Goście z miasta , reprezentujący drugą grupę społeczną, ukazaną w dramacie, przedstawieni zostali jako
ludzie skłonni do popadania w samozadowolenie, bierni i bezradni w obliczu rzeczywistości i narodowej
niewoli. Można wśród nich odnalezć przedstawicieli mieszczaństwa (Radczyni), inteligentów (Dziennikarz)
oraz artystów (Pan Młody, Poeta). Mieszczanie są niechętnie nastawieni do chłopów, myślą schematami,
przekonani o własnej wyższości i należnej im roli przewodniej w narodzie. Inteligenci są świadomi faktu, że
Wesele opracowanie - str 8
zostali powołani do oświecania społeczeństwa, lecz lekceważą swoją rolę. Czują jednak własną niemoc,
cierpią przez to, choć podejmują żadnych kroków, aby wypełnić wyznaczone im zadanie. Natomiast artyści
poddają się nastrojom, charakterystycznym dla epoki, ulegają dekadencji bądz ludomanii oraz pijaństwu. Są
to ich sposoby na ucieczkę od rzeczywistości, spowodowane rozpaczą, wynikającą ze świadomości, iż nie
potrafią sprostać roli duchowego przewodnika narodu, a niekiedy rozterkami, dotyczącymi własnej niemocy
twórczej.
Przedstawione w Weselu grupy społeczne są niezdolne do wzajemnego porozumienia się. Inteligenci
obawiają się siły, tkwiącej w chłopach, są niechętni, by zrozumieć rzeczywiste problemy wsi i poznać
charakter jej mieszkańców. Chłopi natomiast dostrzegają niemoc i ignorancję gości z miasta , zarzucając im
chwilowe zauroczenie życiem na wsi. Obie grupy zostały surowo ocenione, a Wyspiański ukazał ich
największe wady: prymitywizm niektórych reakcji chłopów, schematyczność myślenia inteligencji i brak
odpowiedzialności, przejawiającą się w powierzeniu złotego rogu Jaśkowi, który nie został odpowiednio
przygotowany do wypełnienia misji zwołania pospolitego ruszenia. Autor Wesela oskarża wprost
inteligencję, podkreślając, że to właśnie ta grupa społeczna została powołana do uświadamiania i
oświecania chłopów. Ów oskarżycielski ton łagodzi nieco interpretacja finałowej sceny dzieła. Obie grupy
łączą się w lunatycznym tańcu w takt muzyki Chochoła. Chochoł, okrywający przez zimę różę, która
zakwitnie na wiosnę, symbolizuje swoisty optymizm oraz nadzieje Wyspiańskiego, że społeczeństwo polskie
przebudzi się w końcu ze snu, spowodowanego wieloletnią niewolą.
Z poszczególnych scen dramatu Wyspiańskiego wyłania się gorzka krytyka narodu polskiego, zawierająca
elementy satyry i autoironii. Społeczeństwo polskie zostało ukazane jako bierne i zniechęcone, niezdolne do
aktywnego podjęcia walki narodowowyzwoleńczej, czekające na cud i nie dostrzegające nadarzającej się
okazji odrzucenia pęt niewoli. Najpełniej charakteryzują je słowa Chochoła, wypowiedziane w końcowej
scenie dzieła:
To ich Lęk i Strach tak wzion,
Posłyszeli Ducha głos:
Rozpion się nad nimi los.
Jednocześnie autor Wesela wskazuje, że brak jest grupy społecznej, która byłaby zdolna do przyjęcia
odpowiedzialności za losy całego narodu, choć można doszukać się odrobiny nadziei i optymizmu, iż
nadejdzie czas, kiedy społeczeństwo polskie będzie gotowe do walki o wolność swej ojczyzny.
7. Wesele Stanisława Wyspiańskiego jako dramat neoromantyczny
Terminem neoromantyzm określano nowatorskie tendencje w literaturze przełomu XIX i XX wieku. Była to
również jedna z nazw Młodej Polski, wprowadzona przez E. Porębowicza. Neoromantyzm podkreślał związki
tego okresu w dziejach literatury polskiej z romantyzmem, wskazując na liczne pokrewieństwa i analogie w
dziełach obu epok
Wesele Stanisława Wyspiańskiego można określić mianem dramatu neoromantycznego. Autor wykorzystał
nowe tendencje, charakterystyczne dla sztuki modernistycznej, takie jak symbolizm i ekspresjonizm, łącząc
je z romantyczną ideologią i poetyką. Poza cechami, specyficznymi dla romantycznej dramaturgii, można
odnalezć w dziele bezpośrednie nawiązania do konkretnych utworów wielkich romantyków. Literackim
pierwowzorem postaci Hetmana jest widmo Złego Pana z II części Dziadów oraz widmo Doktora z III części
Dziadów Adama Mickiewicza. Z kolei kreację postaci Wernyhory można uznać za poetycką kontynuację
postaci wieszcza ze Snu srebrnego Salomei Juliusza Słowackiego.
Dramat Wyspiańskiego, podobnie jak dzieła polskich romantyków, nasycony jest treściami patriotycznymi.
Wzywa do walki narodowowyzwoleńczej, do podjęcia czynu zbrojnego. W utworze stanowi to bardzo istotny i
zarazem trudny do rozwiązania problem, ponieważ żadna z przedstawionych grup społecznych nie jest
zdolna do podjęcia się roli przewodzenia narodowi. Z literatury romantycznej wywodzi się także pragnienie
znalezienia odpowiedniego miejsca w społeczeństwie dla artysty i inteligenta, którzy mogli spełniać funkcję
duchowego przewodnika narodu.
Z dramatu romantycznego Wyspiański zaczerpnął konstrukcję świata przedstawionego, w którym sceny
realistyczne przeplatają się z fantastycznymi. Osobom rzeczywistym ukazują się różnorakie zjawy ze świata
nadprzyrodzonego, a różany chochoł nabiera cech ludzkich. Także sceny wizyjne, występujące w Weselu ,
są charakterystyczne dla twórczości romantycznej.
Swoistą cechą literatury doby romantyzmu był zwrot ku ludowości, co można również odnalezć w dziele
Wyspiańskiego. Ponadto ludowość w epoce Młodej Polski była także modą na ludomanię i wiązała się z
fascynacją malowniczością wsi, jej zwyczajami i strojami. Przejawem chłopomanii w Weselu jest
małżeństwo Pana Młodego z córką gospodarza oraz jego zachwyt nad prostolinijnym życiem z dala od
Wesele opracowanie - str 9
miasta.
8. Artyzm Wesela
Wesele Stanisława Wyspiańskiego, zawierające liczne i bogate treści bezpośrednio odnoszące się do
społecznej i politycznej sytuacji Galicji pod koniec XIX wieku, można określić mianem traktatu
socjologicznego. Dramat w swym przesłaniu zawiera przestrogę, skierowaną do inteligencji, żyjącej
złudzeniami i narodowymi mitami i niepotrafiącej dostrzec prawdziwej siły, tkwiącej w chłopstwie. Autor
ponadto porusza problem niemożności porozumienia narodowego oraz bezsilności, która paraliżuje
jakąkolwiek możliwość aktywnego działania.
Dzieło Wyspiańskiego składa się z trzech aktów, podzielonych na sceny. Akt I można określić jako komedię
realistyczną, natomiast akty II i III mają charakter symboliczny, wizyjny. Kompozycja Wesela zbliżona jest
do kompozycji szopkowej: na niezmiennej scenie pojawiają się kolejno pary aktorów, by, wypowiedziawszy
swoje kwestie, ustąpić miejsca kolejnej parze. W toku akcji reportaż z autentycznego zdarzenia nabiera cech
dramatu polskiej duszy i polskiej historiozofii , przeobrażając się w krytyczny osąd współczesności i postaw
wobec sprawy narodowej.
Akt I rozgrywa się w planie komediowym, na wskroś realistycznym, z dominacją paradoksu, dowcipu i
aforyzmów. Cięte riposty i lapidarne wypowiedzi bohaterów utworu funkcjonują do dziś w słownictwie
obiegowym w charakterze przysłów. Wyspiański zachował tu zasadę trzech jedności: miejsca, czasu i akcji,
konstruując poszczególne sceny z autentycznych rozmów, których był świadkiem podczas wesela Lucjana
Rydla. W akcie II zaczynają dominować elementy fantastyczne, a plan realistyczny zmienia się stopniowo w
fantasmagorię. Na scenę wkraczają zjawy, które odrealniają rzeczywistość, a komedia zmienia się w dramat.
Wraz z galerią widm treść dramatu zostaje wzbogacona o elementy symboliczne. Obydwa plany:
realistyczny i fantastyczny, przenikają się i przeplatają. Owa dwuplanowość świata przedstawionego jest
nadrzędną cechą struktury Wesela .
Stanisław Wyspiański wykorzystał również inne zabiegi artystyczne. Wesoły rytm muzyki weselnej, pawie
pióra, mnogość barw kontrastują z atmosferą grozy, która towarzyszy pojawianiu się kolejnych zjaw. Ruch
postaci poddany został wyraznej organizacji rytmicznej, którą wyznacza muzyka weselnych grajków. Można
tu mówić o kompozycji parabaletowej . Dramat, skomponowany z licznych, migawkowych scen, tworzy
spójną, jednolitą i zarazem wielobarwną całość, a każdy akt kończy się wyrazną pointą. Z tych pozornie
błahych rozmów wyłania się nadrzędna i istotna problematyka utworu, w którym ważą się losy Polski i
narodu, zostaje zarysowany konflikt między chłopami a panami oraz brak porozumienia.
Kolejnym charakterystycznym elementem struktury dramatu jest silna indywidualizacja postaci, język i
muzyczność. Wyspiański jako pierwszy wprowadził do literatury i na scenę teatru gwarę wsi podkrakowskiej,
nie stylizując jej, lecz zachowując dosadność i prostolinijność wypowiedzi chłopów. Dla utrzymania rytmu
istotna jest również kadencja wiersza, wykorzystana przez twórcę, który posłużył się ośmiozgłoskowcem,
przełamując monotonię wersów licznymi powtórzeniami.
Stanisław Wyspiański, posługując się wzorcami romantycznymi, stworzył dzieło na wskroś współczesne
wobec czasów, w których powstało. Najtrafniej ocenił to Tadeusz Boy-Żeleński: Wesele jest obrachunkiem
z minionego okresu, ostrym, surowym. Genialny utwór był zarazem przejrzystym pamfletem. Każdy w
Krakowie wiedział, kto jest Gospodarz, kto Poeta-żurawiec, kto Dziennikarz, kto Pan Młody, i w czyim stylu
jest pijaństwo Nosa . Wstrząs, jaki wywołały Wesele , Wyzwolenie dowiódł, jak zbawcze było
instynktowne odcięcie się Młodej Polski od romantycznych szablonów.
Stanisław Wyspiański, uważany za jednego z czołowych reformatorów teatru, stworzył w Weselu
nowatorską wizję teatru, łącząc wzorce romantyczne ze współczesnymi mu tendencjami w dramaturgii.
Sięgnął również do antyku, zachowując zasadę trzech jedności: miejsca, czasu i akcji. W twórczości polskich
romantyków dostrzegał niewyczerpane zródło inspiracji i nowych pomysłów. W swym dziele poruszył istotną
dla czasów, w których żył, problematykę narodowowyzwoleńczą, polemizując jednocześnie z pewnymi
cechami i poglądami romantycznymi. Podjął ważny temat roli artysty w społeczeństwie, problem wolności
osobistej i całego narodu oraz ocenę zróżnicowanego społeczeństwa
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Elektroenergetyka opracowanie1przetworniki II opracowaneMechanika Techniczna I Opracowanie 06Om WeseleMarketing Opracowane Pytania Egzaminacyjne 2009 Furtak (46)grice opracowaniE Cooperative Principle, Maxims of Conversationlipidy opracowanie z ŚUM (1)WESELE streszczenie szczegółowe i bohPytania opracowane na Matysiaka (1)więcej podobnych podstron