WOJNA ROSYJSKO JAPOŃSKA 1904 1905 CZ III


Historia Rosji - serwis historyczny Page 1 of 5
Czytelnia | Postacie | Dynastie | yródła | Inne | Aktualności | Kontakt
WOJNA ROSYJSKO-JAPOCSKA 1904-1905
ciąg dalszy (cz.III)...
(Wątek polski - Roman Dmowski i Józef Piłsudski w Japonii)
Do Japonii w lipcu 1904 roku przybyli dwaj specjalni wysłannicy PPS - Józef
Piłsudzki i Tytus Filipowicz, którzy 10.07. w Tokio rozpoczęli rozmowy z japońskimi
władzami wojskowymi. Od maja przebywał ju\ tam przywódca endeków Roman
Dmowski. Japońską podró\ polskich przywódców politycznych poprzedzały poufne
rozmowy w ambasadach Japonii w stolicach europejskich i w USA. Dla przywódców
PPS z Piłsudskim na czele wybuch wojny rosyjsko-japońskiej i zarysowująca się
realnie mo\liwość klęski militarnej Rosji zdawała się stwarzać szansę dla
wywołania na ziemiach polskich powstania zbrojnego.
W rozmowach z japońskimi władzami wojskowymi delegaci PPS chcieli uzyskać w
Tokio konkretną pomoc dla takiego powstania w postaci broni i wsparcia
finansowego. Rozwa\ano tak\e mo\liwość utworzenia w Japonii legionu polskiego z
jeńców Polaków wziętych do niewoli z armii rosyjskiej. W efekcie rozmowy nie były
bardzo obiecujące. Japończycy zgodzili się na niewielkie wsparcie pienię\ne na
zakup broni w zamian za informacje o ruchach wojsk rosyjskich na zapleczu.
W pewnym stopniu zawa\yło na tym równolegle podjęte działanie Romana
Dmowskiego, który przyjechał do Tokio we wręcz odmiennym celu - przekonania
Japończyków, i\ próby wyzyskania Polaków w akcjach dywersyjnych na zachodnich
granicach Rosji bardzo drogo kosztowałyby Polskę, a Japonii nic by nie przyniosły
zostałyby, bowiem krwawo stłumione przez Rosjan, najpewniej przy pomocy
Niemiec, natomiast grozba takiego powstania będzie stale wiązała du\e siły
rosyjskie. R. Dmowski przebywał w Japonii 10 tygodni, zostawił dwa obszerne
memoriały i odwiedził obóz jeńców polskich. Obaj politycy - R. Dmowski i J.
Piłsudzki spotkali się w Tokio osobiście i przeprowadzili długotrwałą rozmowę, w
której nie doszli do porozumienia. Dmowski m.in. powiedział Piłsudzkiemu:
"Oczerniać was tu nie będę, ale będę wam przeszkadzał".
Dalsze klęski armii rosyjskiej - Liaojang (30.08. - 03.09.)
(lipiec-wrzesień 1904 rok)
Główne siły armii rosyjskiej skoncentrowane były na umocnionej linii Liaojung-
Mukden w Mand\urii, co było spowodowane pora\kami odniesionymi w
dotychczasowych walkach. Siły rosyjskie w tym rejonie dowodzone osobiście przez
generała Kuropatkina liczyły ok. 180.000 \ołnierzy dysponującymi 673 działami, z
tego jednak ok. 40 % sił znajdowało się w odwodach. Siły japońskie (dowódca
marszałek I. Oyama) liczyły łącznie ok. 130.000 \ołnierzy dysponującymi 464
działami.
Generał Kuropatkin zamierzał podjąć natarcie w kierunku południowym, aby
ponownie przyjść z odsieczą odciętemu Port Artur. Wykorzystując bierność
rosyjskiego dowództwa, które nie mogło zdecydować się na przejście do działań
zaczepnych, Japończycy z całą konsekwencją przygotowywali się do uderzenia,
wszystkimi siłami (1,2 i 4 Armia). W drugiej połowie sierpnia byli ju\ całkowicie
gotowi i marszałek Oyama uznał, \e nastąpiła pora, by przełamać główny front
rosyjski pod Liaojangiem. W ten sposób doszło do kolejnej, największej z
dotychczasowych, 5 dniowej i krwawej bitwy.
http://www.rosja.osman.livenet.pl/art/wojna1905b.html 2008-04-06
Historia Rosji - serwis historyczny Page 2 of 5
Japończycy rozpoczęli 30.08.1904 roku ogólne natarcie na 30 kilometrowym
froncie. Działania 1 Armii japońskiej (dowódca gen. T. Kuroki) nie miały większego
powodzenia, ale nagłe cofnięcie przez Kuropatkina 10 Korpusu na zapasowe
pozycje zachwiało obroną rosyjską. Powodzenie 2 Armii japońskiej (dowódca gen.
Y. Oku) zmusiło siły rosyjskie do odwrotu. W nocy na 31.08. 1 Armia japońska
sforsowała rzekę Tajcy-ho przy zupełnej bierności wojsk rosyjskich i odrzuciła
zajmujący w tym rejonie stanowiska 17 Korpus rosyjski. Generał Kuropatkin w
obliczu zagro\enia własnego lewego skrzydła zdecydował się skierować główne
uderzenie przeciwko 1 Armii japońskiej i wycofał w tym celu część sił z frontu
południowego.
Energiczne prowadzone natarcie 2 i 4 Armii (dowódca gen. M. Nodzu)
uniemo\liwiło generałowi Kuropatkinowi wykonanie tego ambitnego zamiaru.
03.09. dowództwo rosyjskie obawiając się całkowitego okrą\enia gro\ącego ze
skrzydeł nakazał ogólny odwrót na Mukden. Wyczerpane dotychczasowymi
działaniami wojska japońskie nie ścigały wojsk rosyjskich. Straty w ludziach po
obu stronach były znaczne. Rosjanie w 5 dniowych walkach stracili ok. 19.000
ludzi (zabici, ranni i jeńcy), straty japońskie były nieco większe - ok. 24.000 ludzi.
Bitwa pod Liaojang była zaciekła i za\arta przybierając początkowo pomyślny obrót
dla Rosjan. Jednak dowództwo rosyjskie wykazało się ponownie brakiem
konsekwencji w działaniu i całkowitą niekompetencją. Kuropatkin nie wykorzystał
sprzyjającej sytuacji i trochę się zagubił w nadto zawiłych kombinacjach
strategicznych. Armia rosyjska musiała się cofnąć w kierunku Mukdenu i zajęła
kolejne stanowiska obronne nad rzeką Szahe.
Walki nad Szahe (Sza-ho) - "bitwa straconych okazji" (05-17.10.)
(pazdziernik 1904 rok)
Wkrótce po bitwie pod Liaojang siły armii rosyjskiej na Dalekim Wschodzie zostały
powa\nie wzmocnione przybyłymi w końcu z europejskiej części Rosji znacznym
posiłkom, które zniwelowały dotychczasowe ubytki i straty w szeregach i
powiększyły jeszcze stan osobowy do ok. 200.000 \ołnierzy i 758 dział. Siły
japońskie stojące naprzeciw, równie\ zostały wzmocnione i uzupełnione i liczyły
ok. 170.000 \ołnierzy oraz 648 dział. Rosyjskie naczelne dowództwo pokrzepione
znacznymi posiłkami przybyłymi z głębi kraju zdecydowało się, po raz pierwszy w
tej przegrywanej wojnie, na bardziej stanowcze i energiczne działania. Chciano w
ten sposób zmazać hańbę dotychczasowych pora\ek i odwrotów i przechylić szalę
zwycięstwa na swoją stronę. Opracowano dość śmiały, odwa\ny i ambitny plan
ofensywy, który przy zdecydowanym i konsekwentnym dowodzeniu rokował
szansę na powodzenie.
Planowano przystąpić do działań ofensywnych atakując prawe skrzydło sił
japońskich, obsadzone przez siły 1 Armii dowodzonej przez generała T. Kuroki.
Atak przewa\ającymi siłami miał doprowadzić do przełamania pozycji japońskich
na tym odcinku i do ich oskrzydlenia, a przy sprzyjających okolicznościach do
całkowitego ich okrą\enia. Doprowadzić to miało do odwrotu reszty wojsk
japońskich na południe, co miało w rezultacie doprowadzić do uzyskania
ponownego połączenia lądowego z odciętym Port Artur. Z końcem września wojska
rosyjskie przystąpiły do realizacji opracowanego planu strategicznego. Jednak
wojska japońskie zajmowały dość dogodne pozycje obronne. Generalny atak
rosyjski zapoczątkowany został 05.10, co doprowadziło do kolejnej, jeszcze
bardziej zaciętej i krwawej, bo 13 dniowej bitwy nad rzeką Szahe (05-
17.10.1904).
Początki rosyjskiego natarcia były obiecujące. Znajdująca się na prawym skrzydle
1 Armia japońska znalazła się w powa\nych opałach i w pewnym momencie groziło
jej nawet oskrzydlenie. Ale dzięki sprawnemu dowodzeniu udało się za\egnać to
zagro\enie. Marszałek Oyama chcąc złagodzić nacisk przeciwnika na swym
http://www.rosja.osman.livenet.pl/art/wojna1905b.html 2008-04-06
Historia Rosji - serwis historyczny Page 3 of 5
prawym skrzydle postanowił przejść do kontrnatarcia na rosyjskie centrum, które
nastąpiło 13.10. Rozgorzały na tym kierunku zacięte walki, a generał Kuropatkin z
uwagi na rosnący napór japoński w centrum zaniechał dalszych uderzeń na jego
prawą flankę. Obie strony: japońska w centrum, a rosyjska na prawym skrzydle
usiłowała w dniach 16-17.10 ponownie dokonać przełamania, ale bez rezultatu.
Dzień pózniej walki zamarły, zarówno Rosjanie jak i Japończycy byli ju\
wyczerpani. W wyniku tych walk część sił japońskich została zmuszona do
opuszczenia zajmowanych do tej pory pozycji.
Bitwa nad Szahe okazała się najkrwawszą z do tej pory przeprowadzonych batalii
w tej wojnie, pochłonęły po obu stronach dziesiątki tysięcy ofiar. Przy czym
znacznie większe straty poniosła atakująca strona rosyjska - 40.000 ludzi, o
połowę mniejsze straty ponieśli Japończycy - 20.000. Wojska rosyjskie mimo
brawury i poświęcenia \ołnierzy nie osiągnęły postawionego im zadania,
dowództwo rosyjskie wykazało się w tych zmaganiach dość sprawną organizacją i
kierowaniem. Było to jednak za mało, aby odnieść zamierzony sukces. Generał
Kuropatkin opracowując ambitny plan ofensywy nie wykorzystał wszystkich jego
walorów i w trakcie zaciętych zmagań, nie wykazał się dostatecznie silną wolą, aby
go do końca zrealizować. Ponownie górę wzięło jego niezdecydowanie i nie
wykorzystał w bitwie wszystkich dostępnych mu sił, które trzymał w defensywie.
Tym samym po raz kolejny upadła próba odsieczy Port Artur.
Rosjanie uwa\ali się za zwycięzców, choć biorąc jej końcowe rezultaty nale\y
przyjąć, \e pozostała ona nierozstrzygnięta. Zwycięstwo było tylko lokalne i
taktyczne, strategicznie rzecz ujmując była ona jednak kolejną pora\ką, bowiem
nie osiągnięto w niej \adnych korzyści. Twierdza Port Artur nadal była odcięta i
oblę\ona. Nadchodziła pora jesienna i zimowa i operacje lądowe na większą skalę
na froncie mand\urskim musiały ulec zawieszeniu. Tu\ po zakończeniu walk nad
Szahe, admirał Aleksiejew ustąpił ze stanowiska głównodowodzącego, a naczelne
dowództwo objął po nim generał Kuropatkin.
Dalsze działania morskie - bitwy na:
Morzu śółtym (28.07. i 10.08.) i w Cieśninie Koreańskiej (01.08.)
(lipiec-sierpień 1904)
Japoński pancernik "Mikasa" okręt flagowy adm. H. Togo
Nowy (od maja 1904 roku) naczelny dowódca rosyjskiej floty na Dalekim
Wschodzie wiceadmirał Skrydłow rezydujący we Władywostoku nie miał dość sił i
środków będących w jego dyspozycji, aby moć prowadzić bardziej aktywne i
zdecydowane działania morskie przeciw Japonii. Większa bowiem część floty
przebywała w zablokowanym Port Artur, a tym samym jej dość znaczna siła
bojowa pozostawała bezu\yteczna. Aby zmienić taką sytuację postanowiono
dokonać deblokady bazy, aby w ten sposób umo\liwić przejście tych sił do bazy we
Władywostoku, która w wyniku znacznego oddalenia od bezpośredniego teatru
http://www.rosja.osman.livenet.pl/art/wojna1905b.html 2008-04-06
Historia Rosji - serwis historyczny Page 4 of 5
działań wojennych, była mniej nara\ona ze strony floty japońskiej. W wyniku
połączenia wszystkich sił w jednym miejscu mo\na było pokusić się o bardziej
efektywne i stanowcze działania przeciw liniom \eglugowym przeciwnika.
Aby zrealizować te plany postanowiono siłami stacjonującymi we Władywostoku
dokonać dalekiej dywersji, która miała ułatwić okrętom z Port Artur przerwanie
blokady i dotarcie do Władywostoku. Obie operacje miały być zsynchronizowane
czasowo, czego jednak nie udało się zrealizować, z uwagi na wadliwą łączność i
niekompetencje dowództwa rosyjskiego, głównie ze strony dowódcy eskadry
zablokowanej w Port Artur. Admirał W. Witheft nie czekając na ustalenie
wspólnego terminu rozpoczęcia akcji, wydał 28.07. stojącym w bazie okrętom
rozkaz opuszczenia portu. Niedługo po opuszczeniu bazy okręty rosyjskie zostały
dostrze\one przez patrolujące rejon lekkie okręty japońskie, które zaalarmowały
natychmiast o tym fakcie główne siły floty admirała Togo, który nie zwlekając
wydał sygnał do ataku. Admirał rosyjski na widok zbli\ających się sił japońskich
obawiając się o los własnych jednostek zrezygnował z dalszego rejsu. Wkrótce
wywiązała się walka, która z uwagi na lękliwą i kunktatorską postawę rosyjskiego
dowództwa nie trwała długo. Eskadra rosyjska czym prędzej zawróciła do Port
Artur.
Krą\owniki "Rossija", "Gromoboj" i "Riurik" pod dowództwem kontradmirała K.P.
Jessena wyszły 30.07. z Władywostoku, aby pomóc w przedostaniu się blokowanej
w Port Artur eskadrze rosyjskiej do Władywostoku. Cała akcja nie miała ju\
większego sensu, ale jeszcze o tym nie wiedziano. 01.08. rosyjska eskadra
niespodziewanie napotkała silny zespół japoński wiceadmirała H. Kamimury (4
pancerniki i 2 lekkie krą\owniki). W obliczu zdecydowanej przewagi przeciwnika,
okręty rosyjskie uchylały się od zdecydowanej walki, tym bardziej, \e ju\ na
wstępie starcia został cię\ko uszkodzony " Riurik", który wkrótce pozostał
osamotniony na placu boju. Po mę\nej i bohaterskiej walce, w której poległa
większość załogi, cię\ko uszkodzony okręt został zatopiony przez resztę ocalałej
załogi. Pozostałe dwa krą\owniki dotarły 03.08. z powrotem do Władywostoku.
Poniewa\ od sierpnia wzmógł się napór wojsk japońskich atakujących Port Artur,
który był ju\ ostrzeliwany przez japońską artylerię lądową, co groziło zniszczeniem
stojących w porcie okrętów, admirał W. Witheft postanowił ponownie przełamać
blokadę i przejść do Władywostoku. 10.08. eskadra rosyjska (6 pancerników, 4
krą\owniki, 8 torpedowców) wyszła w morze, kierując się na południe, aby po
okrą\eniu Płw. Koreańskiego podą\yć do Władywostoku. Tak jak za poprzednim
razem, manewr ten spostrzegły patrolujące jednostki japońskie, a te niezwłocznie
powiadomiły siły główne admirała Togo, który na czele 4 pancerników i 12
krą\owników przystąpił do akcji zaczepnej. Rozpoczęła się kilkugodzinna walka
artyleryjska, w jej trakcie od celnych japońskich pocisków zginął admirał Witheft
wraz z całym sztabem, a sam okręt flagowy rosyjskiej eskadry został uszkodzony.
To przesądziło o rezultacie bitwy, dowództwo po poległym dowódcy przejął admirał
P.P. Uchtomski, który z uwagi na zamieszanie i chaos w szyku rosyjskich okrętów i
na narastający napór ze strony japońskiej zrezygnował z przerwania blokady i
zawrócił do bazy w Port Artur, przy czym część okrętów uległa rozproszeniu.
Rosjan przed ostateczną zagładą uratowały zapadające ciemności.
Do Port Artur wróciło ostatecznie 5 pancerników, 1 krą\ownik i 3 torpedowce.
Pancernik "Cesarewicz" został internowany w Cingtao, krą\ownik "Askold"
internowano w Szanghaju, a krą\ownik "Diana" w Sajgonie. Krą\ownik "Nowik",
ścigany 10 dni przez Japończyków, wyrzucił się ostatecznie na brzeg Sachalinu.
Internowane zostały te\ 4 torpedowce a piąty wpadł na minę i zatonął. W
rezultacie eskadra rosyjska przestała odgrywać istotną rolę bojową, bowiem po
powrocie do bazy stała w niej niemal bezczynnie. Stopniowo wymontowywano z
okrętów coraz więcej dział oraz wyokrętowano marynarzy, aby u\yć ich do obrony
twierdzy od strony lądu. Był to powolny, ale nieunikniony koniec rosyjskiej
eskadry, a jej dalszy los był ju\ całkowicie związany z lądową obroną Port Artur.
http://www.rosja.osman.livenet.pl/art/wojna1905b.html 2008-04-06
Historia Rosji - serwis historyczny Page 5 of 5
| Wstecz do II części... | | CIG DALSZY TEKSTU... |
Serwis Historyczny - Historia Rosji
http://www.rosja.osman.livenet.pl/art/wojna1905b.html 2008-04-06


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
WOJNA ROSYJSKO JAPOŃSKA 1904 1905 CZ V
WOJNA ROSYJSKO JAPOŃSKA 1904 1905 CZ II
KONFLIKT W MANDŻURII I KOREI WOJNA ROSYJSKO JAPOŃSKA 1904 1905
LIMS system zarządzania działalnością laboratorium Cz III Uprawnienia i rozwiązania indywidualne
Kazimierz Kelles Krauz – Antonio Labriola (1904 1905 rok)
Algorytmy i złożoność cz III
Problemy bohaterów Dziadów cz III i Wesela wobec proble~963
o Wstęp do cz III Czy myślimy matematycznie
Prawo rzymskie cz III prawo osobowe z czynnościami prawnymi
kurs od marzenia do sukcesu cz iii
Jezyki i paradygmaty cz III

więcej podobnych podstron