011673












sonne










sonne
rammstein









Raz, dwa, trzy, cztery, pięć
Sześć, siedem, osiem, dziewięć, koniec
Wszyscy czekają na słońce
Boicie się, nie bójcie się
Słońce świeci z moich oczu
Nie zajdzie dzisiejszej nocy
A świat głośno liczy do dziesięciu
Raz, nadchodzi słońce
Dwa, nadchodzi słońce
Trzy, jest najjaśniejszą z gwiazd
Cztery, nadchodzi słońce
Słońce świeci z moich dłoni
Może spalić, może was oślepić
Kiedy wyrywa się z pięści
Kładzie się gorącem na twarzy
Nie zajdzie dzisiejszej nocy
A świat głośno liczy do dziesięciu
Raz, nadchodzi słońce
Dwa, nadchodzi słońce
Trzy, jest najjaśniejszą z gwiazd
Cztery, nadchodzi słońce
Pięć, nadchodzi słońce
Sześć, nadchodzi słońce
Siedem, jest najjaśniejszą z gwiazd
Osiem, dziewięć, nadchodzi słońce
Słońce świeci z moich dłoni
Może spalić, może cię oślepić
Kiedy wyrywa się z pięści
Kładzie się gorącem na twej twarzy
Kładzie się boleśnie na pierś
Równowaga zmierza do zachwiania
Upadasz z hukiem na ziemię
A świat głośno liczy do dziesięciu
Raz, nadchodzi słońce
Dwa, nadchodzi słońce
Trzy, jest najjaśniejszą z gwiazd
Cztery, i nigdy z nieba nie spadnie
Pięć, nadchodzi słońce
Sześć, nadchodzi słońce
Siedem, jest najjaśniejszą z gwiazd
Osiem, dziewięć, nadchodzi słońce











Wyszukiwarka