Wiatr jesienny

Wiatr jesienny
Sypnęło wokół złotem szeleszczących liści,
Różnego kształtu i wielkości,
A wiatr z nich układa cuda  do winogron kiści,
I rozdmuchuje jakby z dawnych epok pozostałe kości.
Układa z nich budowle jakby piramidy,
Potem burzy i znowu coś z nich kombinuje,
Niczym dziecko, co roni wszystko coś na niby,
I znów dmuchnie, rozsypie, i na nowo knuje.
Taki już jest ten wiatr, wiatr jesienny,
Który wszystko z liści na niby buduje,
A za chwilę  jak człowiek  swe dzieła rujnuje..
Iwa I.
Warszawa 2014-09-28

Wyszukiwarka