O wyrafinowaniu władzy i zniewoleni człowieka w świetle wierszy Herberta






O wyrafinowaniu władzy i zniewoleniu człowieka w świetle wierszy Z. Herberta

'); //-->

O wyrafinowaniu władzy i zniewoleniu człowieka w świetle wierszy Z. Herberta
"Ze szczytu schodów"Wiersz pochodzi z 1956 r. Mówi o relacjach panujących między władcą, a resztą społeczeństwa. Ci ze "szczytu schodów" reprezentują zdecydowaną mniejszość i wiedzą wszystko, pojawiają się rzadko i zawsze z palcem na ustach (rozkaz milczenia, ciszy, posłuchu). Pozostałą część społeczeństwa określa poeta mianem "zakładników lepszej przyszłości", którzy prowadzą monotonne, jednostajne życie, interesując się przy tym przyziemnymi sprawami : racje żywnościowe, ceny butów, wyniki meczów. Ci znajdują się na dole schodów i nie należą do typu buntowników, rewolucjonistów namawiających do buntu. Bajką jest obraz przedstawiający zdobycie schodów szturmem, stanięcie na szczycie i widok toczących się głów tych, którzy niedawno sprawowali władzę. Podmiot liryczny nie ma wątpliwości co do tego, że ci, którzy przyjmą władzę będą tacy sami jak ich poprzednicy. Nie myślą więc o przewrocie i marzą jedynie o tym, że ci ze szczytu zejdą do nich i porozmawiają jak człowiek z człowiekiem. Rozmowa ta nie byłaby szczerą, prawdziwą. Staraliby się wmówić ludziom, że nie są szczęśliwi, że władza to dla nich obowiązek. Wymowa utworu jest bardzo pesymistyczna. Życie toczyć się będzie nadal bez zmian, monotonnie i jednostajnie, ale "bez kropli nadziei w sercu na zmianę sytuacji i zaistnienie społecznej sprawiedliwości"."Powrót Proconsula"Bohaterem lirycznym, a jednocześnie osobą mówiącą w tym wierszu jest Proconsul. Mamy tu do czynienia z liryką pierwszoosobową, osobistego wyznawania. Proconsul żyje na prowincji, być może, że został tam zesłany; z dala od dworu w dobrobycie i spokoju. Nie czuje się tam jednak szczęśliwy. Odnosi się wrażenie, że brakuje mu dreszczyku emocji i niepewności jaka towarzyszy codziennemu życiu na dworze cesarza : "Nie mogę żyć wśród winnic, wszystko tu nie moje". Przed powrotem przygotowuje plan działania i zachowania się po powrocie. Przygotowuje środki ochrony, ostrożności, pochlebstwo, odpowiedni wyraz twarzy. Wydaje mu się, że jeżeli będzie starannie wykorzystywał te środki to uda mu się przetrwać na dworze i być może ocalić życie. Herbert przywołuje historię Proconsula po to by pokazać i podporządkować dogłębnej analizie mechanizm sprawowania silnej, absolutnej władzy i siłę jej oddziaływania na poddanych.





Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CZŁOWIEK W ŚWIETLE KOSMOLOGII
CZY ZŁY DUCH MOŻE ZNIEWOLIĆ CZŁOWIEKA
Omów najbliższe Ci wiersze Herberta
11 ANNA KRAWCZYK Ciało człowieka w świetle frazeologii gwarowej
Prawa i obowiązki człowieka w świetle aktów prawnych
MARCIN ŚWIETLICKI Wybór wierszy
Człowiek zniewolony łagry sowieckie na przykładzie wybr utw
Poezja prawdy i gniewu oraz prośba ocalenia człowieka w wierszach Miłosza

więcej podobnych podstron