Zaklinaczka Duchów odc 13


00:00:15:Mama mówi, że dom stoi pusty od czasu gdy stary Richmond się wyprowadził.
00:00:18:Pewnie wcale nie jest nawiedzony.
00:00:20:No to wejdź i się przekonaj.
00:00:21:To idź.
00:00:22:Ty idź!
00:00:23:Ja pójdę.
00:00:28:Co jest, tchórzysz?
00:00:30:Wcale nie.
00:00:32:Chodźcie ze mną.
00:00:53:Co tutaj robisz Melinda?
00:00:57:Jest późno.
00:00:58:Powinniście być już w łóżkach.
00:00:59:Szukamy duchów.
00:01:03:Już ich nie widzę.
00:01:05:Czasami tak jest.
00:01:06:Wyrosłeś z tego.
00:01:09:A ty widzisz?
00:01:14:Nie. Żadnych.
00:01:15:Ty nie widzisz duchów.
00:01:17:Ale czujesz ich obecność.
00:01:19:Racja
00:01:20:Nie wiedziałam.
00:01:24:Słyszycie? Coś jest w krzakach.
00:01:34:Co to? Tam coś jest?
00:01:45:Dobry piesek, Homer.
00:01:46:Gdyby nie ty, dzieci byłyby rozczarowane.
00:01:54:Łap!
00:01:57:Nie rozumiem.
00:01:59:Dlaczego spaceruje tu duch psa?
00:02:01:Chciałabym mu pomóc, ale nie wiem jak.
00:02:04:Biedny Homer
00:02:06:Pewnie czeka na powrót dzieci z sierocińca
00:02:08:by mogły go wziąć ze sobą.
00:02:10:Dzięki.
00:02:11:Jestem już i tak smutna|że został porzucony.
00:02:14:Wiesz co myślę
00:02:16:Jeśli rzucę piłkę wystarczająco daleko,
00:02:17:będzie biegł aż nie zobaczy światła, racja?
00:02:24:Co to było?
00:02:25:Dzieci
00:02:30:Co robisz?
00:02:32:Poczekaj
00:02:33:To jest własność prywatna.
00:02:35:Tak, moja. Właśnie wynająłem.
00:02:37:Nie masz kluczy?
00:02:38:Zgubiłem
00:02:42:Przepraszam za hałas.
00:02:43:Próbowałem z drzwiami...
00:02:50:Jestem Todd.
00:02:51:Jim Clancy.
00:02:52:Moja żona - Melinda.
00:02:54:Miło was poznać.
00:02:55:Wprowadzasz się właśnie teraz?
00:02:58:Byłem bardzo zajęty
00:02:59:i nie ma zbyt wielu rzeczy...
00:03:05:Pomóc?
00:03:06:Nie nie
00:03:10:No dobrze.
00:03:12:Jeżeli będziesz czegoś potrzebował,
00:03:13:to mieszkamy po drugiej stronie ulicy.
00:03:15:Witamy w sąsiedztwie.
00:03:23:Jeżeli ktoś gubi klucze, to dzwoni po ślusarza.
00:03:26:i kto wprowadza się w środku nocy?
00:03:27:Pewnie ktoś kto musiał się wyprowadzić| z poprzedniego miejsca w środku nocy.
00:03:32:Sama nie wiem.
00:03:33:Myślę że jest dziwny.
00:03:34:Może nie zostanie na długo.
00:03:36:Chyba zaczynam tęsknić za starym, zwariowanym Richmondem
00:03:38:może wróci z emerytury.
00:03:41:Co?
00:03:42:Homer.
00:03:43:Warczy.
00:03:45:Ale chyba nie może mnie ugryźć?
00:03:47:Ktoś go wystraszył.
00:03:49:Duch hycel?
00:04:00:Tej nocy nie tylko Todd się wprowadza.
00:04:13:{C:$aaccff}Ghost Whisperer 1x13 - "Duch z sąsiedztwa"
00:04:54:Widzisz coś?
00:04:55:Nie. To tylko Todd.
00:04:59:Może ten duch lubi sobie pospać?
00:05:01:Bardzo śmieszne.
00:05:02:Ten duch jest zły.
00:05:04:Skąd wiesz?
00:05:05:Czuję to
00:05:06:i widzę jak się porusza.
00:05:09:Świetnie.
00:05:10:Nasi nowi sąsiedzi
00:05:11:napewno dostaliby rolę w filmie "Z zimną krwią"
00:05:14:Pójde porozmawiać z Toddem.
00:05:15:Dowiedzieć się czy wie, co się dzieje.
00:05:17:Nie robiłbym tego.
00:05:18:Czemu?
00:05:20:Nie wiadomo jak zareaguje
00:05:21:gdy powiesz mu o sobie.
00:05:22:Jakoś zawsze sobie radzę.
00:05:24:Bo prawie zawsze|możesz odejść.
00:05:28:Tak samo ci, którym pomagasz.
00:05:29:A ten facet mieszka tuż obok.
00:05:32:Co jeśli ma długi język
00:05:33:i zacznie wszystkim opowiadać.
00:05:35:Będziesz go widywać każdego dnia.
00:05:37:Nie unikniesz go.
00:05:38:Może masz rację.
00:05:39:Rzadko, ale zdarza się.
00:05:42:I tak idę z nim porozmawiać.
00:05:55:Dzień dobry, sąsiedzie.
00:05:57:Chyba cię nie obudziłam.
00:05:58:Nie sypiam zbyt dobrze.
00:05:59:Czego chcesz?
00:06:01:Chcę się tylko upewnić czy po wczorajszej nocy wszystko w porządku,
00:06:02:i pomyślałam, że będziesz miał ochotę na przyzwoite śniadanie.
00:06:07:Dzięki.
00:06:09:Zaprosiłbym cię do środka...
00:06:11:Jak miło,
00:06:12:ale tylko na chwilkę.
00:06:15:Odkąd tu mieszkam|zawsze chciałam zobaczyć wnętrze tego domu.
00:06:19:Nie ma co oglądać.
00:06:20:Dużo podróżujesz?
00:06:22:Tak.
00:06:23:Serio?
00:06:24:Skąd jesteś?
00:06:27:Słuchaj...
00:06:31:Naprawdę świetne wzornictwo.
00:06:33:Serio...
00:06:35:oryginalne?
00:06:37:Pewnie tak.
00:06:45:Przeszkadzam ci w pracy?
00:06:48:Muszę kupić parę rzeczy do domu.
00:06:51:Czym się zajmujesz?
00:06:55:Internet.
00:06:56:Projektowanie stron.
00:06:59:Słuchaj
00:07:01:Melinda...
00:07:03:dzięki za śniadanie
00:07:05:ale...
00:07:08:cenie sobie prywatność.
00:07:10:Rozumiesz?
00:07:13:Widzisz mnie?
00:07:20:Odejdź!
00:07:24:Co?
00:07:26:Przepraszam
00:07:27:Ja...
00:07:29:świetnie wykończone drzwi.
00:07:35:Dzięki za śniadanie...
00:07:37:ale naprawdę muszę już iść.
00:07:39:Rozumiem. Przepraszam.
00:07:40:Prowadzę sklep z antykami...
00:07:45:Większość duchów cieszy się
00:07:47:kiedy znajdą osobę z którą mogą porozmawiać.
00:07:50:Ale nie on.
00:07:51:Może ten chce być sam.
00:07:54:Nie.
00:07:55:Ten duch ma jakąś misję.
00:07:56:Celowo tak chodzi.
00:07:58:Jest przebiegły,
00:07:59:jakby coś planował.
00:08:02:O, jest.
00:08:04:Kto?
00:08:05:Todd czy duch?
00:08:06:Oboje.
00:08:08:Co robisz?
00:08:10:Jadę za nimi.
00:08:11:Stój.
00:08:13:Nie wciągaj się w to.
00:08:14:Już za późno.
00:08:15:Po drugiej stronie ulicy mieszka duch.
00:08:17:Ty możesz udawać, że tak nie jest.
00:08:18:Ja nie potrafię.
00:08:19:Więc jadę z tobą.
00:08:20:Nie, masz pracę, tak samo jak ja.
00:08:23:Postaram się z porozmawiać z tym duchem
00:08:24:i zobaczę jak mogę mu pomóc.
00:09:55:Uważaj.
00:10:16:Jesteś cały?
00:10:18:Czemu mnie śledzisz?
00:10:20:Wcale nie.
00:10:21:Naprawdę.
00:10:32:Nie spotkałam się jeszcze z tak aktywnym duchem.
00:10:35:Melinda, ten cię zranił.
00:10:36:To nie tak.
00:10:37:Chciał skrzywdzić Todda.
00:10:39:Śmiertelnie.
00:10:40:Jak to możliwe?
00:10:42:Myślałam, że dusze nie są w stanie niczego dotknąć,
00:10:44:na przykład ludzi.
00:10:46:Zawsze tak jest z duchami przywiązanymi.
00:10:48:Najcześciej poruszają przedmioty.
00:10:49:Ale teraz jakby nauczyły się bardziej oddziaływać,
00:10:51:wywierać wpływ na otoczenie.
00:10:55:Mówiąc o przechodzeniu,
00:10:56:ostatnio dużo czytam o |najlepszym przyjacielu człowieka.
00:10:59:Ten facet to najlepszy trener,
00:11:03:mówi, że każdy pies ma swoje problemy.
00:11:05:Jakie problemy może mieć Homer, które go tu zatrzymują?
00:11:08:Wiele.
00:11:09:Fobie, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne.
00:11:12:Albo jest tylko zagubionym psem|który powiniem pobiec w stronę światła.
00:11:16:Może myśli, że światło to nadjeżdżający samochód.
00:11:19:o, coś tu o tym piszą.
00:11:22:Daj mi znać, jak idą postępy.
00:11:38:Co on robi?
00:11:39:Przygotowuje się przed huraganem?
00:11:41:Albo stara się obniżyć wartość domu.
00:11:43:Sam już nie wiem.
00:11:48:Co?
00:11:49:Musimi go ściągnąć z drabiny.
00:11:56:Wygląda na to, że potrzebujesz pomocy.
00:11:57:Radzę sobie.
00:11:58:Możemy porozmawiać?
00:11:59:To ważne.
00:12:01:Dacie mi wreszcie spokój?
00:12:03:Potrzebuję odrobinę prywatności.
00:12:04:Rozumiecie?
00:12:05:Tak.
00:12:12:Przestań.
00:12:29:Todd?
00:12:31:Słyszysz mnie?
00:12:32:Nic mu nie jest?
00:12:33:Nie. Dzwoń na pogotowie.
00:12:40:Pozwól mu umrzeć.
00:12:42:Dlaczego?
00:12:43:Czego chcesz?
00:12:47:To zabójca.
00:12:57:Oddychaj, będzie dobrze.
00:13:00:Jim,
00:13:02:Z Melindą wszystko w porządku?
00:13:04:Czemu pytasz?
00:13:05:By upewnić się, czy nie uderzyła się w głowę.
00:13:11:Bob.
00:13:13:O czym ty mówisz?
00:13:16:Zabił moją wnuczkę.
00:13:17:Dostanie to na co zasługuje.
00:13:20:Ty również jeśli będziesz dalej wchodzić mi w drogę.
00:13:26:Wszystko ok?
00:13:27:Nie wiem.
00:13:29:Ten duch naprawdę chce go zabić.
00:13:30:Myśli, że Todd zabił jego wnuczkę.
00:13:32:Chwila...
00:13:33:To zabójca?
00:13:34:Nie jestem pewna.
00:13:35:Duchy kłamią?
00:13:36:Czasem mogą się mylić.
00:13:37:Dość tego.
00:13:38:Trzymaj się od niego z daleka.
00:13:39:Dzwonię po gliny.
00:13:40:I co im powiesz?
00:13:41:Nie potrzebuję twojej pomocy.
00:13:42:Powiem tylko żeby sprawdzili go.
00:13:44:Clark zrobi to dla mnie.
00:13:45:Pozwól mi się tym zająć
00:13:47:Nic nie rób dopóki nie poznam całej historii.
00:14:32:Jest w domu.
00:14:34:Ten sukinsyn przeżył,
00:14:36:i wrócił do domu.
00:14:38:Robiłem wszystko by tak nie było.
00:14:42:Teraz jestem zbyt słaby.
00:14:45:To błędne koło.
00:14:47:Czerpiesz z jego energii,
00:14:49:ale gdy jest osłabiony , ty także jesteś.
00:14:54:Kto jest w środku?
00:14:55:Moja wnuczka.
00:14:57:Dałem jej to na 10-te urodziny.
00:14:59:A co jest napisane?
00:15:02:"Cierpliwość"
00:15:04:Pochowali mnie z tym.
00:15:08:Powinni ją z tym pochować,
00:15:09:ale nigdy nie znaleziono jej ciała.
00:15:14:Jak się nazywasz?
00:15:15:A co cię to obchodzi
00:15:18:Moja wnuczka nie żyje,
00:15:21:ten gnój ją zabił,
00:15:22:i uciekł od tego.
00:15:24:Skąd wiesz, że to on?
00:15:26:Ja to wiem.
00:15:29:Nie powinienem jej nigdzie wysyłać.
00:15:31:Nie wiedziałem co innego mogę zrobić.
00:15:33:Gdzie ją wysłałeś?
00:15:34:Do szkoły z internatem.
00:15:36:Potrzebowała dyscypliny.
00:15:45:I tam go poznała
00:15:48:Todda.
00:15:49:Był starszy.
00:15:50:Niepotrzebnie się zaprzyjaźnili.
00:15:54:Zadzwonili do mnie
00:15:55:i powiedzieli, że zaginęła.
00:15:56:Ściągnęli wszystkich by znaleźć jakieś ślady.
00:15:59:Wtedy pierwszy raz go zobaczyłem.
00:16:03:Tutaj.
00:16:04:Znalazłem coś.
00:16:13:Tylko to zostało znalezione.
00:16:17:Policja wiedziała, że ją zabił.
00:16:19:To czemu nie jest w więzieniu?
00:16:21:W więzieniu?
00:16:22:Nigdy do tego nie doszło.
00:16:24:Bez ciała,
00:16:25:nie ma dowodów.
00:16:26:Nigdy nie rozwiązali sprawy.
00:16:28:A moje serce zostało złamane.
00:16:31:Mogłem go zabić, gdy jeszcze żyłem,
00:16:34:ale obiecuję ci,
00:16:37:obiecuję,
00:16:38:znajdę siłę i jeszcze za to zapłaci.
00:16:42:Czekaj.
00:17:01:To się robi zbyt dziwne.
00:17:03:Nie chce byś się z nim widywała.
00:17:06:Ten duch usilnie stara się go zabić.
00:17:08:Nie mogę się tak po prostu wycofać.
00:17:10:Sam wiesz jak to jest mieć ducha przywiązanego do siebie.
00:17:12:To nie jest niewinny świadek.
00:17:14:Może być zabójcą.
00:17:15:Wiem co robię.
00:17:16:Przesadzasz.
00:17:17:A ty bagatelizujesz.
00:17:18:Popatrz co już zrobił.
00:17:19:Wiem,
00:17:20:i jeśli czegoś nie zrobię, to będzie robił to nadal.
00:17:22:Nie, jeśli to oznacza bliskie spotkania|z Toddem Rozpruwaczem.
00:17:25:Przepraszam,
00:17:26:nie mogę ci na to pozwolić.
00:17:28:nie pozwolisz?
00:17:30:No wiesz co miałem na myśli.
00:17:31:Wiem co myślisz.
00:17:32:To jest po prostu zbyt niebezpieczne.
00:17:38:Melinda...
00:17:39:nie musisz powtarzać.
00:17:41:Ide spać,
00:17:42:jeśli mi pozwolisz.
00:17:44:Nie rób ze mnie złego gościa,|bo zależy mi na tobie.
00:17:47:Ale szlachetny.
00:17:48:Jest różnica między troszczeniem się|a kontrolowaniem.
00:17:50:Wiesz, że tego nie robię.
00:17:52:Dobranoc.
00:17:56:No dobrze.
00:18:02:Dobranoc.
00:18:03:To właśnie powiedziałam.
00:18:05:Też cię kocham.
00:18:34:To ona?
00:18:35:Zaginiona od 8 lat.
00:18:38:Może powinnaś zadzwonić na policje?
00:18:40:I co im powiem,
00:18:41:że duch wskazał winnego?
00:18:43:Widziałaś gościa jak zakopywał plastikowe worki.
00:18:46:To byłoby głupie, zakopywać dowody we własnym ogródku, co nie?
00:18:49:Przetestujemy jego inteligencję po wezwaniu policji.
00:18:53:Pozwól mi się zająć tym, ok?
00:18:55:A potem dowiem się czegoś od policji.
00:18:58:Znalazłaś coś w związku z Homerem?
00:19:02:Jestem już blisko.
00:19:04:W książce pisze, że psy szukają przywódcy,
00:19:06:a tym przypadku,
00:19:07:myślę, że stałaś się jego panią.
00:19:09:I muszę przejść, by za mną poszedł?
00:19:11:Mówiłam, że jestem blisko.
00:19:13:a nie, że już wiem.
00:19:18:No więc według książki,
00:19:20:psy lubią poznawać.
00:19:21:Odwiedzać nowe miejsca,
00:19:23:próbować nowych rzeczy,
00:19:24:podróżować, kupować.
00:19:27:He, to raczej o mnie.
00:19:28:-To on.|-Kto? Homer?
00:19:30:Mój sąsiad.
00:19:32:Patrz na niego.
00:19:33:Gdy wróci do samochodu,
00:19:35:zadzwoń do mnie.
00:19:36:Czemu?
00:19:37:Gdzie idziesz?
00:19:39:Melinda!
00:21:15:Andrea? Uciekaj z stamtąd.
00:21:16:Kiedy wyjechał?
00:21:17:Nie wiem.
00:21:18:Byłam zajęta z klientami
00:21:20:ani się nie obejrzałam, jego już nie było.
00:21:21:Ok, dzięki.
00:21:35:Czy ty nigdy nie przestaniesz się wtrącać?
00:21:40:To przez mojego psa, Homera.
00:21:42:Myślałam, że jego piłka tu wpadła
00:21:45:ale nigdzie jej nie widzę, więc...
00:21:49:pomogę ci szukać.
00:21:52:Co jest?
00:21:53:Boisz się?
00:21:56:Tak jak pozostali.
00:21:57:Pójdę już.
00:22:07:Proszę, wypuść mnie.
00:22:09:Co powiedziałem,
00:22:10:że wszystko będzie ok.
00:22:12:Czemu to robisz?
00:22:14:Bo jestem nawiedzany.
00:22:15:Coś tu teraz jest.
00:22:17:Słyszysz?
00:22:19:Myśli, że jestem czymś.
00:22:20:Nie wie kim jestem.
00:22:23:Teraz gdy tu jesteś,
00:22:24:możesz mu powiedzieć.
00:22:25:Nie.
00:22:26:Nie powinnaś tu przychodzić.
00:22:28:Siebie potrafię uchronić
00:22:30:Ciebie już nie.
00:22:31:To wszystko jest ochroną?
00:22:33:Przed złem.
00:22:34:Trzyma duchy zdala.
00:22:35:Talizmany i amulety.
00:22:39:Trzymam je zakopane w ogrodzie
00:22:40:by duchy nie dostały się od dołu,
00:22:42:ale jeśli im się to uda, kadzidła je otrują.
00:22:48:To nic nie da.
00:22:49:Muszę próbować.
00:22:51:Nowych, innych rzeczy.
00:22:53:Kombinacji.
00:22:54:Coś musi zadziałać.
00:22:55:Powiedz mu czemu tu jestem.
00:23:00:Przestań.
00:23:01:Nie mogę...
00:23:02:Powiedz my czemu jest nawiedzany!
00:23:04:Powiedz my czemu jest nawiedzany!
00:23:08:Powiedz!
00:23:09:To wszystko z powodu Stacy
00:23:25:Skąd o niej wiesz?
00:23:27:Powiedz, że wiesz o zabójstwie.
00:23:33:Wynoś się stąd.
00:23:35:Opuść moją własność i zostaw mnie.
00:23:37:Morderca.
00:23:39:Może ty będziesz następna.
00:23:41:Zostaw mnie w spokoju!
00:23:54:Niedługo umrze.
00:23:55:Prędzej czy później, odzyskam w sobie siłę,|i znajdę sposób.
00:23:58:Nie uratujesz go.
00:24:00:Jeśli umrze, nigdy nie dowiesz się|co stało się Stacy.
00:24:03:Wiem co się stało.
00:24:06:Zabił ją.
00:24:07:Ale nie wiesz jak.
00:24:08:Dlaczego,
00:24:09:gdzie teraz jest,
00:24:10:i gdzie ją zostawił.
00:24:11:Te pytania zatrzymują cię tu.
00:24:13:Musisz na nie uzyskać odpowiedź, by znaleźć spokój.
00:24:17:Nigdy się nie przyzna.
00:24:21:Pozwól sobie pomóc.
00:24:23:Proszę, powiedz mi jak się nazywasz.
00:24:29:Lyle.
00:24:33:Lyle Chase.
00:24:36:Znajdę cię.
00:24:39:Znajdę cię!
00:24:40:Dopadnie cię.
00:24:45:Wystarczy.
00:24:47:Przestańcie.
00:24:49:Dobrze?
00:24:50:Ktoś tu mieszka.
00:24:52:Zajmijcie się czymś innym.
00:24:54:Dobra, spadamy
00:24:56:ty też..
00:25:04:Todd, to znowu ja.
00:25:07:Mogę z tobą zamienić słowo.
00:25:15:Słuchaj...
00:25:18:wiem, że jesteś nawiedzany.
00:25:20:Wierze ci.
00:25:22:Nie oszalałeś.
00:25:26:Znam się na tych rzeczach.
00:25:29:I wiem co się dzieje.
00:25:30:Rozmawiałam z osoba która cię nawiedza.
00:25:33:To Lyle Chase.
00:25:36:Chce się dowiedzieć o Stacy|i myśli, że coś wiesz.
00:25:39:Pomogę ci,
00:25:41:jeśli mi pozwolisz.
00:25:44:Nie da ci spokoju|jeśli nie powiesz mu co się stało.
00:25:49:Todd?
00:25:51:Todd?
00:26:10:Halo?
00:26:11:Znasz pochodzenie wyrażenia "cmentarna zmiana"?
00:26:14:Myślałam, że nie mówisz do mnie.
00:26:15:W 1500 roku w Anglii...
00:26:19:odkryto, że czasami chowano ludzi
00:26:21:tylko dlatego, iż myślano, że są martwi.
00:26:25:zaczęto więc chować ludzi ze sznurkiem|przywiązanym do nadgarstka...
00:26:31:i do dzwonka na powierzchni...
00:26:33:umieszczonego w pobliżu grobu.
00:26:35:Więc ktoś z wioski|musiał całą noc
00:26:40:czekać na dzwięk.
00:26:41:"Cmentarna zmiana".
00:26:43:Dobrze nazwane.
00:26:45:Możesz stracić ten kąsek|jeżeli będzie ciągle zła.
00:26:47:To ty byłeś zły.
00:26:48:Ciągle jestem.
00:26:50:Trochę.
00:26:53:Nie mogę znieść tego, że miedzy nami nie jest ok.
00:26:55:Nie lubię gdy traktujesz mnie jakbym była dzieckiem.
00:26:58:Nie robię tego.
00:27:01:Ok.
00:27:03:Ale powiedz szczerze
00:27:05:czy nie powinienem się martwić o ciebie?
00:27:08:Możesz mi powiedzieć, że czujesz się bezpieczna?
00:27:09:Muszę zrobić co do mnie należy.
00:27:11:Czasami to ryzykowne.
00:27:14:Ty też masz swoją pracę,
00:27:16:i nie mówię czego nie powinieneś robić.
00:27:20:Kocham cię.
00:27:22:Kiedy myślę, że miałbym cię stracić, nawet nie potrafię...
00:27:24:Musisz polubić to co robię.
00:27:32:On gdzieś się wybiera.
00:27:34:Muszę kończyć.
00:27:37:Gdzie?
00:27:38:Ufasz mi?
00:27:39:Tak.
00:27:40:Muszę lecieć.
00:27:41:Pilnuj dzwonków
00:27:43:Ty także. Na razie.
00:27:45:Musisz odejść.
00:27:47:Nie chce go stracić z oczu.
00:27:49:Nie mogę z nim porozmawiać gdy jesteś w pobliżu.
00:27:51:Nie może się skupić.
00:27:52:Muszę zrobić to sama.
00:27:53:Jeszcze będzie miał czas się z nim skontaktować.
00:27:55:Ale najpierw muszę z nim porozmawiać.
00:29:20:Ona żyje.
00:29:36:Co tutaj robisz?
00:29:39:Możemy porozmawiać?
00:29:41:Todd, kto to jest?
00:29:43:To tylko ciekawska sąsiadka.
00:29:48:Ale już wie.
00:29:49:O czym?
00:29:50:Co wie?
00:29:52:Mówi, że twój dziadek mnie nawiedza.
00:29:54:To on robił to wszystko.
00:29:55:Mój nie żyjący dziadek.
00:29:56:Nadal tu jest.
00:29:58:I jest przywiązany do Todda.
00:29:59:Nie wiesz jak to jest.
00:30:01:Powiedziała, że Lyle myśli, iż to ja cię zabiłem,
00:30:02:I uwierzyłeś jej.
00:30:03:Twój dziadek chce tylko wiedzieć|co się z tobą stało.
00:30:06:Musimy mu powiedzieć.
00:30:07:Nic nie mów.
00:30:08:Wyluzuj.
00:30:09:On nie da mi spokoju.
00:30:12:Chce mnie zabić.
00:30:13:Twój dziadek, kocha cię...
00:30:15:kocha mnie?
00:30:16:Gdy wysłał mnie do tamtego miejsca też mnie kochał?
00:30:18:Pomogę ci z nim porozmawiać.
00:30:20:Szukał cię. Ma złamane serce.
00:30:22:Musisz mówić o innym Lyle'u Chase'ie.
00:30:25:Nie chciałam z nim rozmawiać gdy żył.
00:30:28:I jestem cholernie pewna, że teraz też nie chce.
00:30:29:Stacy, proszę.
00:30:30:Nie jestem już Stacy.
00:30:33:Mój dziadek umarł.
00:30:37:Stacy także.
00:30:41:Stace...
00:30:44:Daj spokój, Stacy!
00:30:57:Byłem od niej starszy.
00:31:00:Była taką drobniutką dziewczynką.
00:31:02:Oczywiście każdy chciał ją poderwać.
00:31:05:Ale nie ty.
00:31:08:Powiem szczerze.
00:31:09:Zawsze myślałem, że jest poza moim zasięgiem.
00:31:13:Mówiła ci dlaczego postanowiła|mieszkać z Lyle'm?
00:31:18:Jej matka była narkomanką
00:31:21:i w zasadzie mieszkały na ulicy.
00:31:24:Już wcześniej dziadek wydziedziczył jej matkę,
00:31:28:Kiedy umarła,
00:31:31:postanowił zabrać ją do siebie.
00:31:35:Ale nie był gotowy.
00:31:37:Dlatego odesłał ją do szkoły z internatem.
00:31:39:z internatem?
00:31:41:Tak to nazywał?
00:31:43:A nie?
00:31:44:To był...
00:31:46:To był obóz dla rekrutów.
00:31:48:Szkoła wojskowa dla chłopców i dziewcząt.
00:31:52:To miejsce do którego posyłają rodzice by cię złamać.
00:31:57:Przyjeżdżają po ciebie w środku nocy.
00:31:59:Był jeden nauczyciel który|uwielbiał swoją pracę.
00:32:04:Pan Papaso.
00:32:06:Sadystyczna świnia,
00:32:09:chciał ją złamać|w najgorszy sposób.
00:32:19:Poniżał i bił.
00:32:23:Tak jest panie Papaso!
00:32:25:Jeszcze raz!
00:32:28:Aż w końcu mu oddała...
00:32:31:wtedy wysłał ją do pokoju obserwacyjnego.
00:32:37:Każdy wiedział, że ten pokój był jego pomysłem.
00:32:40:i tam było jeszcze więcej bicia.
00:32:42:Wiedziała, że nie wytrzyma|3 kolejnych lat w tym miejscu.
00:32:46:Więc postanowiła uciec.
00:32:49:Nie chciałem, żeby zaczęli jej szukać.
00:32:51:Więc pomogłem jej w upozorowaniu zabójstwa.
00:33:02:Niczego się nie domyślili.
00:33:03:Wiedziała, że dziadek pozna medalik.
00:33:04:Nigdy tego nie robiłem.
00:33:08:Pomysł z krwią był mój.
00:33:15:Obcięła włosy, pożyczyła obrania...
00:33:21:Pierwszy raz pozwoliła się przytulić.
00:33:29:Wtedy widzieliśmy się po raz ostatni.
00:33:32:I stałeś się podejrzanym?
00:33:34:Tak, podejrzanym.
00:33:36:Nie spodziewałem się, że zrobi się z tego taka sprawa.
00:33:38:Byliśmy tylko głupimi dzieciakami.
00:33:39:Nie wiedzieliśmy, że pozorowanie śmierci|było niezgodne z prawem.
00:33:44:Zaczęli mnie wypytywać...
00:33:47:szukać...
00:33:49:to stało się zbyt poważne.
00:33:52:Nie było już odwrotu.
00:33:54:Gdzie się udała?
00:33:55:Sama sobie poradziła.
00:33:59:Już od dawna musiała radzić sobie sama.
00:34:01:Mogłeś pójść do więzienia.
00:34:03:Przez ten czas trzymałeś to wszystko w tajemnicy.
00:34:08:Naprawdę ją kochasz.
00:34:12:To nieważne.
00:34:15:Wydarzenia tamtej nocy bardzo nas zmieniły.
00:34:18:Stała się inną osobą, a ja...
00:34:21:od tamtego czasu ciężko mi usnąć.
00:34:25:Jakbym był przeklęty.
00:34:28:Czuję się nieswojo...
00:34:32:w ciągu tych 8 lat nie zamieszkałem|na dłużej niż pół roku.
00:34:34:To wszystko przez Lyle'a.
00:34:37:Może to ja powinienem umrzeć.
00:34:41:Chcę znowu zacząć żyć.
00:34:51:Kłamie!
00:34:52:Nie, Lyle.
00:34:53:Widziałam ją.
00:34:54:Żyje i nic jej nie jest.
00:34:55:Nie wierzę.
00:34:57:Chcę ją zobaczyć.
00:34:59:Nie wierzy.
00:35:01:Wiem, że to co zrobiliśmy było złe,
00:35:03:Ale nie wiedzieliśmy co robić.
00:35:06:Była tam sama.
00:35:07:Nie byłeś przy niej.
00:35:08:Ten obóz był dobrym miejscem dla niej!
00:35:11:Była bita, Lyle.
00:35:13:Przez nauczyciela, dla którego była nikim.
00:35:14:Była obrażana.
00:35:15:Nie wiedziałem o tym.
00:35:18:Mówi, że nie wiedział.
00:35:19:Gówno prawda.
00:35:20:Ty...podpisałeś papiery.
00:35:22:Pozwoliłeś im na to.
00:35:24:Na konieczne kroki.
00:35:25:Nie pamiętasz?
00:35:27:Chciała ci powiedzieć, ale miałeś to gdzieś!
00:35:29:Kłamiesz!
00:35:31:Starasz się wszystko zwalić na mnie!
00:35:33:Ty...
00:35:34:to ty ją zabiłeś!
00:35:36:Ty...
00:35:37:i nikt inny!
00:35:38:Przestań!
00:35:40:Przestań wreszcie!
00:35:42:Stacy żyje i sama chciała zniknąć|bo nie chciałeś jej pomóc!
00:35:46:To dlatego straciłeś wnuczkę.
00:35:48:Nie, to dlatego, że on ją odebrał.
00:35:50:Nigdy nie chciałem jej skrzywdzić.
00:35:52:Proszę...
00:35:55:Zabierz mnie do niej.
00:35:56:Chcę ją zobaczyć.
00:35:58:Stacy wyraziła się jasno,|że nie chce z tobą rozmawiać.
00:36:06:Musisz mnie do niej zabrać.
00:36:13:Proszę.
00:36:17:Wiesz gdzie jest?
00:36:20:Zabije mnie za to.
00:36:22:Możesz wreszcie odzyskać swoje życie.
00:36:34:Nie rozumiem.
00:36:35:Dlaczego miała by tu wracać?
00:36:37:Dużo się zmieniło.
00:36:39:Chce pomagać dzieciom podobnym do niej,
00:36:44:upewnić się, że czują się tutaj bezpiecznie.
00:36:45:W pewnym sensie ma rację.
00:36:52:Widzimy się na boisku.
00:36:55:Ale wyrosła.
00:37:01:Nie powinieneś tego robić.
00:37:02:Obiecałeś tu nie przychodzić.
00:37:04:Twój dziadek tu jest.
00:37:06:Wie co się stało,
00:37:08:i czuje się okropnie.
00:37:09:Ale on nie może...
00:37:12:Jak to się nazywa?
00:37:13:Przejść na drugą stronę.
00:37:14:Nie może przejść zanim nie porozmawia z tobą.
00:37:17:Co ty wyprawiasz?
00:37:18:Powiedz, że mam medalik.
00:37:21:Twój dziadek mówi, że...
00:37:24:ma twój medalik,
00:37:25:Ten który dał ci gdy miałaś 10 lat.
00:37:28:Powiedziałeś jej o tym?
00:37:29:Nie.
00:37:32:Co na nim jest?
00:37:34:Co?
00:37:35:Co jest napisane?
00:37:38:"Cierpliwość".
00:37:46:Jest tu?
00:37:47:Tak, słyszy cię.
00:37:49:Dziadku, nigdy nie dałeś mi szansy.
00:37:54:Chciałam coś znaczyć.
00:37:56:Powiedz jej, że znaczyła bardzo wiele.
00:37:57:Myślałem, że muszę być surowy
00:38:00:byś nie skończyła jak matka.
00:38:02:Bał się, że skończysz jak mama.
00:38:04:Chciałam byś jej pomógł!
00:38:07:Skarbie, chciałem jej pomóc.
00:38:09:Ale nie potrafiłem.
00:38:10:Nawet nie wiesz.
00:38:11:Stacy, ludzie popełniają błędy.
00:38:13:Czasami muszą ratować siebie...
00:38:16:ale czasem po prostu nie potrafią.
00:38:18:Ale tobie się udało.
00:38:20:Pomogłaś sobie.
00:38:21:Cofnąłbym czas, gdybym mógł.
00:38:24:Zrobiłbym wszystko.
00:38:28:Spójrz na nią.
00:38:31:Wyrosła na piękną i silną kobietę.
00:38:35:Zupełnie jak jej matka.
00:38:36:Chce byś wiedziała, jak jest mu przykro.
00:38:39:Gdyby mógł, cofnąłby wszystko.
00:38:42:Jest bardzo dumny.
00:38:44:Jest dumny z tego, jaką ma wnuczkę
00:38:47:i mówi, że wyglądasz zupełnie jak mama.
00:38:50:Przepraszam, dziadku.
00:38:53:Powinnam ci o wszystkim powiedzieć...
00:38:55:Ok.
00:38:57:Ale po prostu...
00:38:59:nie wiedziałam co robię.
00:39:02:Powiedz, że...
00:39:05:ją kocham
00:39:08:i nie wiedziałem jak bardzo, dopóki jej nie straciłem.
00:39:15:Co widzisz?
00:39:17:To jest tak jasne.
00:39:18:Mogę dotknąć.
00:39:21:Jesteś już gotowy.
00:39:23:Możesz przejść.
00:39:27:To moja córka...
00:39:29:czeka na mnie.
00:39:30:Widzi twoją mamę.
00:39:32:Mamo?
00:39:33:Jest taka szczęśliwa.
00:39:42:Dziękuje.
00:39:55:Odszedł.
00:40:06:Co robisz? Dopiero tu przyjechałeś.
00:40:10:Czas iść dalej.
00:40:11:Czemu? Lyle odszedł.
00:40:13:Zapronowano mi ciekawą posadę.
00:40:16:Nauczyciela informatyki w obozie,więc...
00:40:21:będę miał swój pokój...
00:40:22:i...
00:40:23:Stacy?
00:40:28:Stacy.
00:40:29:A co z twoją tajemnicą?
00:40:31:Postanowiliśmy się z tym zmierzyć, bez względu na okoliczności.
00:40:37:Sorry za wszystko.
00:40:39:Przynajmniej nie byłeś nudnym sąsiadem.
00:40:40:Powodzenia.
00:40:43:Nigdy się nie odwdzięczę.
00:40:45:Za mnie, za Stacy,
00:40:47:i...
00:40:49:za Lyle'a.
00:40:53:No chodź.
00:41:18:Może powinnaś dalej robić|to co dotychczas...
00:41:21:po swojemu.
00:41:26:Dostosuje się.
00:41:27:Potrafię..
00:41:29:Kocham cię.
00:41:30:Ja ciebie też.
00:41:34:Kocham tego psa.
00:41:35:Kocham cię!
00:41:37:Jak mam cię przeprowadzić?
00:41:40:Tego psa zostaw...
00:41:41:Podoba mi się, że wywołuje|uśmiech na twojej twarzy.
00:41:50:Chodźmy już do domu.
00:41:52:Dobrze.
00:41:54:{C:$aaccff}Napisy by Arturo|(misiekbit@interia.pl)
00:41:57:{C:$aaccff}..:: Więcej seriali 120mb wraz z napisami ::..|..:: Najszybciej znajdziesz na ::..|..:: http://tvshow.yoyo.pl ::..|..:: (XviD asd) ::..


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ZAklinaczka Duchów odc 16
Zaklinaczka Duchów odc 8
Zaklinaczka Duchów odc 10
Zaklinaczka Duchów odc 7
Zaklinaczka Duchów odc 17
Zaklinaczka Duchów odc 18
Zaklinaczka Duchów odc 9 napisy(1)
Zaklinaczka Duchów odc 21
Zaklinaczka Duchów odc 19
Zaklinaczka Duchów odc 8 napisy
Zaklinaczka Duchów odc 14
Zaklinaczka Duchów odc 20
Zaklinaczka Duchów odc 9
Zaklinaczka Duchów odc 11
Zaklinaczka Duchów odc 15
Zaklinaczka Duchów odc 12
Zaklinaczka Duchów odc 22
Kuchnia francuska po prostu (odc 13) Gulasz wołowy z marchewką
Kuchnia francuska po prostu (odc 13) Tosty z anchois

więcej podobnych podstron