Klementewicz Polityka jako poznanie



INSTYTUT STUDIÓW POLITYCZNYCH POLSKIEJ AKADEMII NAUK
TADEUSZ KLEMENTEWICZ


531

ISBN 83-85479-07-4
Wydawca: Instytut Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk 00-901 Warszawa, PKiN, XVII p.
Realizacja: Oficyna Graficzno-Wydawnicza "Typografika" Warszawa












SPIS TREŚCI
WSTĘP
ROZDZIAŁ I:
Miedzy metodologią a historią polskiej nauki o polityce
1.1. Politolog jako homo theoreticus
1.1.1. Empiryczne badanie polityki a filozofia polityki .
1.2. Zewnętrzne czynniki rozwoju polskiej nauki o polityce
1.3. Wewnętrzne czynniki rozwoju nauki o polityce
ROZDZIAŁ II:
znaczenie sporu o pojęcie państwa i polityki..

i.2. Teoretyczny model rozkładu autorytarnego socjalizmu:
kłopoty z nadwyżką 157
.3. Upadek autorytarnego socjalizmu: model historyczny 159
.IOGRAFIA 167



WSTĘP
W pracy badawczej politologa występują ograniczenia poznawcze, k całkowicie nie może zaradzić ani odpowiednia konceptualizacja badań, ani oparcie i szerokiej bazie źródłowej. Politolog bowiem ma do czynienia z faktami (i proce otwartymi ontologicznie: część bezpośrednich i bardziej pośrednich sk obserwowanych wydarzeń należy w chwili badania do przyszłości. Badacz nie wie : która z alternatyw rozwojowych się zrealizuje. Takie usytuowanie w czasie poli skazuje go na perspektywę (czasową) kronikarza. Określa też status epistemolc analizy politologicznej - jest ona zwiadem badawczym historii politycznej.
W problemach metodologicznych analizy politologicznej, związanych perspektywą czasową, przejawiają się bardziej podstawowe trudności warsztatowe. : metodologicznym przedłużeniem osobliwej natury świata polityki, a także swoistyc całej rzeczywistości społecznej. W pierwszym wypadku chodzi o uprzywilejowane i warstwy wydarzeniowej i strony biograficznej dziejów politycznych oraj ekonomicznych uwarunkowań życia politycznego społeczeństwa. W drugim ZJ rozwojowy (i syndromatyczny) charakter życia społecznego oraz o rolę świadon
--i~*.'^ł




8

- (
fetumso fol auojjs BU bis yv{kąystui feuCXoKpE.n ei3oioinod Azpaiui jpds B 'nurauzDAjajoai niuaj^ui pidfejsn isnui "9MouridXo 3iu3ij^j\ MęSoioinod fauzDiSoiopojaui pgouiopBiMj BMopnq32jd jsaf OSSZOMBI nd^jsod uiapiunjBM. UIXUZBA\ JJBJ oSajBia fauzoAiaiosi t f3Mosido-onzoXjsou XzpsiM A Soioinod sfnpfeupo joo ox pjnBu B?{31MO{ZD aioaoq ui3MO|s zra (a ?BJ9]dod ajoBj dfoMs isnui 'mapjAflod z i(sn>(aCp ". inajgnuBd pXq BUT jiPf '"mpiBa, OMO{S BO fanoinzon 'fauzD/dsiuJopoiuisod nSoiomod od ZB 'p$OAu"inBa 5qoJoąD feospaizp BU toBidia jo aauaps aiąon. BBZDaiMoisBmSuisizp zazjd "nSoioapi
po
i midras op g;s foofefn{OMpo ao&jiod o pjnBO uiajBapi oSaf z po "Azooj 5is uiajo^j nSojojnod Buojsiq ajsi^z fouzoAjidura o pineu feapi z S^IBM BMouopjBdzaą ais izpcMOid n
nsu fezpapw pXq diuSsad diu ISMBU qn( 'arzpaą sta X
sra azozssf 'jsaf ara znf BJCPJ 'XzpsiM fapiBł XZD 'CaMOJjnBn Xzp9iM BZDJEJSOP SOJOI XundXDsXp fgusB}M nsniBjs op OD pjoupoSz d(m[Bjq aDKjijod o pinea
03 'tunrauio snsussuoo 9Avoundjt>sXp afoiujsi sra II


Autor występuje w tej pracy jako politolog dążący do samowiedzy. Przedrą refleksji jest w książce tylko jeden zbiór dyrektyw metodologicznych a politologicznej, mianowicie - dyrektyw o charakterze treściowym, opartycl twierdzeniach teorii polityki. Stanowią one heurystyczne narzędzie selekcji, hierareł i wiązania faktów interesujących badacza polityki. Rekonstrukcja tych dyrektyw łą jeden splot refleksję z zakresu przedmiotowej metodologii nauki o polityce, metod pragmatycznej i metodologii apragmatycznej. Punktem wyjścia pracy rekonstrukcyjni praktyka badawcza politologów. Jednak sporządzając remanent tych dyrektyw, oce ich heurystyczną wydajność - musimy się odwoływać do ontologicznych osobliwości! polityki. Z osobliwości tych wypływają bowiem imperatywy metodologiczne, wspomnianych dyrektyw, politolog posługuje się w swej pracy jeszcze innymi. Będą pierwsze - reguły składające się na socjologiczną, prawniczą, historiograficzn ekonomiczną kompetencję politologa; po drugie - jakość pracy badawczej żale przestrzegania przez politologa poprawności zabiegów poznawczych, o któryc wypowiada ogólna metodologia nauk. Dopiero wszystkie te dyrektywy łącznie skład* na logikę analizy politologicznej. Dlatego opis i ocena dyrektyw metodologiczn; charakterze treściowym to najwyżej pierwszy - choć, być może, najważniejszy - k: budowie teorii wiedzy politologicznej.





ROZDZIAŁ I
Między metodologią a historią polskiej nauki o polityce
1.1. Politolog jako homo theoreticus
Gdzie mocna demokracja, tam mocna politologa, gdzie słaba demokracja, tan politologia - tę mini teorię rozwoju nauki o polityce sformułował Samuel Huntii Oba twierdzenia Huntingtona, chociaż wbrew sugestii niesymetryczne, wciągają poi w gąszcz zagadnień dotyczących rozwoju nauki o polityce. Nauki rozumiane działalność badawcza, jako forma świadomości społecznej, wreszcie jako gatunek < Wciągają każdego politologa, jednak najsilniej politologa polskiego. Wie on t



;an, obiegowo rozumianego, państwa. Słowem, rozpływa się jakościowa odrębność
itycznej sfery życia społecznego. Dalej, pojawia się rozproszenie badań
litologicznych nie kierowanych wspólnymi założeniami teoretyczno-metodologicznymi.
rczy się zasięg czasowy analizy politoiogicznej - dominuje perspektywa kronikarska.
iśnie też podatność badaczy na nacisk racji wysuwanych w bieżącej walce politycznej
iz opcji ideologicznych. Natomiast bez badań empirycznych analiza politologiczna (czy
ślej: jej wyniki) degeneruje się jeszcze szybciej. Istnieje bowiem wiele pytań
iawczych, na które odpowiedź można znaleźć, stosując procedury badawcze zakładające
:hniki postępowania empirycznego, np. bez rzetelnego opisu systemu władzy
ństwowej danego społeczeństwa nie można poznać zakresu bezpośredniej partycypacji
tanków różnych klas i warstw w sprawowaniu władzy, czy też zakresu i siły zawodowego
aratu władzy. Kiedy zaś odpowiedzi na takie pytania są z góry znane, zaplanowane -
ilitolog staje się apologetą istniejącego systemu rządów, politologia zaś - nauką
lżalczą. Inne możliwe reakcje badaczy to ucieczka w jałowe teoretyzowanie,
strakcyjność rozważań politologicznych, bądź też bezpośrednie aplikowanie teorii
;ólnych do badań. Wówczas obserwowane wydarzenia rzeczywistego życia politycznego
łją się tylko ilustracjami przyjętej z góry ideologicznej wizji świata polityki. Taką rolę w
12



wielu wypadkach odgrywała teoria polityki oparta na ogólnej teorii materiał historycznego.
Dlatego bardziej systematyczna ocena aktualnego stanu polskiej nauki o poi powinna być osadzona na szerszych podstawach. Takim oparciem jest zar< rekonstrukcja wewnętrznej logiki wspomnianej dyscypliny, jak i znajomość zewnętrz środowiska, w którym wzrastała polska politologia. Tym samym należy ró\ uwzględnić okoliczności genezy tej dyscypliny, które przypomniał ostatnio Franc Ryszka.5 Co prawda poiitologia w Polsce, jako samodzielna dyscyplina badawi dydaktyczna, powstała mocą decyzji administracyjnej. Nie była to kreacja ex n: Refleksja poUtologiczna w Polsce ma bogatą przeszłość', chociaż nie sygnował jej politologii.6 Dorobek ten był dziełem głównie teoretyków państwa i prawa. Godzi s wspomnieć zbiór prac J.B. Oczapowskiego: Rozstrząsania i rozbiory w nau politycznych z lat kilkunastu zebrane (1889 r.), A. Peretiatkowicza: WspÓła encyklopedia polityczna (1926 r.) oraz Cz. Znamierowskiego: Prolegomena do na, państwie (1930 r.).
Model rozwojowy nauki o polityce jest tylko uszczegółowieniem ogólnego mc rozwoju nauki. Jest uszczegółowieniem, kiedy uwzględnia osobliwą dla tej dyscy wewnętrzną logikę rozwoju. Ponadto, kiedy uwzględnia wszystkie istotne czynn uwarunkowania zewnętrzne, w których powstała, uzyskiwała samodziei

lednoczonycn -
erwszych metodologów nauki o polityce, wskazywał konieczność łączenia w badaniu >iityki dwóch działań poznawczych: teoretyzowania i gromadzenia faktów. Pisał bowiem: sz myślenia teoretycznego gromadzimy fakty z małym pożytkiem, ponieważ nie wiemy co jesi totne a co nie jest; ale też bez znajomości faktów nasze myślenie teoretyczne o polityce wisi próżni Tkamy wówczas tylko scholastyczną pajęczynę myśli
Natomiast postulat politologu wolnej od sądów wartościujących okazał się zbyt ygórowany. Nie chodzi bowiem o wstrzemięźliwość aksjologiczną badacza, lecz o to, by langażowanie aksjologiczne politologa pozostawało pod kontrolą rygorów logicznych i letodologicznych badania. I taka jest realistyczna treść postulatu politologu wolnej od rartościawaó. Świadczy o tym wiełoparadygmatyczna struktura nauki o polityce. Przy zym poszczególne wspólnoty naukowe dzielą nie tylko ontologiczne i metodologiczne ałożenia, lecz także perspektywy ideologiczne badań, o czym niżej.
Dzieje się tak m.in. dlatego, że ideologie polityczne - upośrednione perspektywą aetodologiczną badań - wpływają na dobór problemów badania. Dalej, wpływają na elekcję materiału faktograficznego i wreszcie wybór czynników wyjaśniających, by w :ońcu: odzwierciedlić się w ocenach doniosłości historycznej analizowanych zjawisk.
14



Wyniki prac politologów są następnie ideologizowane wtórnie. Wiąże się ten fe perspektywą czasową analizy politologicznej - politolog bowiem interpretuje i oc aktualne życie polityczne społeczeństwa. Interpretacje owe ujawniają nieoczekró często niepożądane skutki realizowanych programów politycznych; oceniają prz strategie działania z punktu widzenia ich optymalności. Tym samym wyniki b; politologa wspierają wizję zdarzeń, które upowszechniają mchy polityczne - bądź zderzają się z tymi wizjami
W tej sytuacji, często wbrew swej początkowej woli, politolog staje ministrantem - o którym mówił Witold Kula - dzwoniącym w kościołach swej e\ wznoszącym figury ku czci wielbionych w ich czasach bogów14. Jednak postulat polito wolnej od wartościowań - co prawda zdegradowany do roli pobożnego życzeń zachował swą żywotność w wizji etosu zawodowego politologów.
Jakim rodzajem poznania (i wiedzy) jest poznanie politologiczne? Czy polit dostarcza wiedzy naukowej, czy takiej wiedzy, która już nie jest, jeszcze nie jest, nigdj będzie, czy wręcz nie pragnie być wiedzą naukową?15
Problem ten ma wiele rozgałęzień. Do jednego z nich prowadzi pytanie dodatk kiedy nauki humanistyczne staną się humanistyczne? A więc kiedy np. humaniści 1 moderatorami publicznej dyskusji o wartościach po to, by wzmagać wrażliwość wszysi zainteresowanych - a wiec polityków, ekonomistów i zwykłych członków społeczeństwa Ś

Natomiast odmienności moaeu mciuuuiugu.ui;i-u ^ :edmiotach badania, rodzaju twierdzeń i sposobów ich uzasadniania. Sprzężenie Świadczenia i dedukcji stworzyło nowożytne przyrodoznawstwo. Co zaś tworzy manistykę? Spojrzenie w lustro samowiedzy nie jest budujące. W humanistyce bowiem jkszość badaczy trudzi się tłumaczeniami z języka zdrowego rozsądku na język rafinowanego zdrowego rozsądku; prawa stanowią w istocie sprawozdawcze opisy ldencji rozwojowych; teorie mają charakter szkicowy, procedury wyjaśniania nie dają sprowadzić całkowicie do modelu dedukcyjno-nonnologicznego; przyczynowe analizy ^eksperymentalne (jak historyczne i międzykulturowe badania porównawcze, czy dania sytuacji wyjątkowych) - muszą zastępować pełnokrwiste eksperymenty, występują ldności kontroli danych introspekcyjnych; trwają jałowe boje scjentyzmu z rmeneutyką; w konsekwencji - niewielka moc prognostyczna wiedzy humanistycznej; smanista nie stał się inżynierem "duszy zbiorowej". Humaniście też, od początku, warzyszą kryzysy teoretyczno-metodologiczne. W metodologicznym kształcie nauk ołeczno-humanistycznych odciska się przedmiot badania - człowiek jako podmiot iałania i poznania oraz świat człowieka. Świat wypełniony faktami społecznymi o biektywnym, normatywnym i semiotycznym charakterze. Co Ś więcej, świat eloelementowy o charakterze całości; świat złożony z nieredukowalnych do siebie


Natomiast odmienności moaen meiuuuiugu.Luyv.u oą :edmiotach badania, rodzaju twierdzeń i sposobów ich uzasadniania. Sprzężenie Świadczenia i dedukcji stworzyło nowożytne przyrodoznawstwo. Co zaś tworzy manistykę? Spojrzenie w lustro samowiedzy nie jest budujące. W humanistyce bowiem jkszość badaczy trudzi się tłumaczeniami z języka zdrowego rozsądku na język rafinowanego zdrowego rozsądku; prawa stanowią w istocie sprawozdawcze opisy idencji rozwojowych; teorie mają charakter szkicowy; procedury wyjaśniania nie dają sprowadzić całkowicie do modelu dedukcyjno-normologicznego; przyczynowe analizy ^eksperymentalne (jak historyczne i międzykulturowe badania porównawcze, czy dania sytuacji wyjątkowych) - muszą zastępować petaokrwiste eksperymenty, występują ldności kontroli danych introspekcyjnych; trwają jałowe boje scjentyzmu z rmeneutyką; w konsekwencji - niewielka moc prognostyczna wiedzy humanistycznej; imanista nie stał się inżynierem "duszy zbiorowej". Humaniście też, od początku, warzyszą kryzysy teoretyczno-metodologiczne. W metodologicznym kształcie nauk oteczno-humanistycznych odciska się przedmiot badania - człowiek jako podmiot iałania i poznania oraz świat człowieka. Świat wypełniony faktami społecznymi o biektywnym, normatywnym i semiotycznym charakterze. Co więcej, Świat teloelementowy o charakterze całości; świat złożony z nieredukowalnych do siebie



struktur życia społecznego, jak: gospodarka, prawo, nauka czy religia. I przede wszyst: - świat wyjątkowo dynamiczny, o nieznanych w przyrodzie rytmach zmian. Z ł ostatniego powodu humanista, moim zdaniem, jest badaczem częściowo sparaliżował przez czas, przez rozwojowy charakter rzeczywistości, współtworzonej przez człowii Jako badacz współczesności jest kronikarzem; w badaniach przeszłości człowieka -może się uwolnić od historycznej ograniczoności mocy eksplanacyjnej formułował przez siebie teorii i praw. Najwyższy szczebel ogólności, na który może się wspiąć ogólność historyczna.
Ta ogólna charakterystyka człowieka jako istoty społecznej odnosi się też do ; aktywności politycznej oraz wytworów tej aktywności - struktur władzy. Również bow instytucjonalne ramy życia politycznego społeczeństwa podlegają jakościoi przeobrażeniom.
Rozwojowy charakter życia społecznego przysparza politykowi nieustannie no\ zadań praktycznych, a politologowi badawczych. Politykowi - gdyż nowe zjawiska, cz w zakresie stosunków ekonomicznych, społecznych, czy politycznych (w ścisłym sensie zarazem zmiana dotychczasowych warunków działania (sytuacji politycznej). Zmusza polityka pod rygorem nieefektywności działań do poszukiwania skuteczniejs sposobów postępowania - jak w wypadku koniecznej, w erze broni nuklearr rezygnacji z wojny totalnej jako instrumentu racjonalnej polityki. Politologowi -

izelkiego poznania empirycznego - poznania zawodu. Można ją sformułować - za nem Woleńskim - następująco: racjonalność (intersubiektywność) nauki jest ściśle 'iązana z niedyktatorskim charakterem procedur naukowych21. Na tej podstawie poza anicami nauk humanistycznych znajdują się wszystkie te szkoły oretyczno-metodologiczne, które propagują i stosują dyktatorskie metody poznania, jfktatorskimi metodami poznawania świata człowieica posługują się wszelkie storiozofie, w tym zwłaszcza finistyczne filozofie historii. Patrzą one na dzieje człowieka ko na dziedzinę przejawiania się uniwersalnej ludzkiej podmiotowości, albo też widzą w storii proces przejawiania się wartości uniwersalnych - opartych na zasadach mscendentnych, jak wolność czy sprawiedliwość.22 Inne szkoły dyktatorskiego myślenia humanistyce to psychoanaliza, lub też doktryna rozwoju poznania naukowego, jaką jest istocie hipotetyzm KLR. Poppera. Zasada racjonalnego krytycyzmu, jako ostateczna terminanta rozwoju nauki, nadaje wspomnianej doktrynie charakter idiogenetyczny i listoryczny.23 Słowem - poza granicami poznania naukowego pozostają te teorie, trepretacje, twierdzenia, które nie chcą, lub nie mogą stanąć przed trybunałem (świadczenia humanistyki. Tym trybunałem są dotychczasowe dzieje człowieka i ołeczeństwa oraz dotychczasowe doświadczenia historyczne ludzkości. Są one owym
18









"ołowiem duszy" humanisty, o którym mówił F. Bacon. Materiał faktograficzny, uję czasoprzestrzenne ramy, poddawany jest krzyżującym się teoretycznym interpretacjonc ten sposób historycy przetrawiają teoretycznie bogactwo wiedzy opisowej o gospod feudalnego społeczeństwa, rewolucji francuskiej czy powstaniu kapitalizmu.24 W konkurencja między interpretacjami teoretycznymi, respekt dla historycznego konk chroni je przed spekulatywnością, zapobiega dogmatyzacji, przerastaniu w mit nauk' Zawsze mogą się okazać zawodne - i najczęściej przez długi okres takimi pozostają. ' samym są naukowe. Warto w tym kontekście przytoczyć opinię Raymonda Ar Historyk nigdy nie proponuje ostatecznego obrazu przeszłości; niemniej jednak, czasami, ostatecznie jedyny rzetelny jej obraz25. Współzależność podstawy źródłowej i interpretacji w procesie poznawania przeszłości trafnie ujmuje Edward Carr. Pisze badanie historyczne to nieprzerwany proces modelowania faktów przez interpretac modelowania interpretacji przez fakty26.
1.1.1. Empiryczne badanie polityki a filozofia polityki
Jakie jest miejsce filozofii polityki w owym zbiorowym przedsięwzi politologów? Odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa. Do znanych trudności wskazaniem epistemologicznych odmienności nauki i filozofii dochodzą dodatk

1UIIKA,JI iUCUWUpvjfJlavYV,Łyvii ijnuiiun ^.u.tu.u, .
reślenia ich roli w historycznym dramacie, jaki rozgrywają między sobą grupy sieczne. W wielu krajach - w Polsce też - badania idei politycznych, ukazywanie ich jłecznej genezy i roli, prowadzone są pod szyldem historii myśli politycznej. Historyk :i zasadniczo nie musi przekraczać ram racjonalności poznawczej. Niekiedy jednak rawia nie historię, lecz historiozofię idei politycznych. Jest tak, kiedy interpretacją zwoju idei kierują z góry przyjęte wizje historii idei politycznych. Przykładem może być itoria filozofii politycznej Leo Straussa, przeniknięta konserwatyzmem rmatywistycznym, ukierunkowanym na obronę wartości absolutnych.35 Trzy fale wożytności - według "historiozofii" idei politycznych Straussa - to kolejne etapy ryzysu naszych czasów", czyli odchodzenia od klasycznej filozofii politycznej jako tywności ukierunkowanej na poszukiwanie wiecznej prawdy o dobrym ładzie litycznym. Zaciera się tutaj granica między historykiem idei a historiozofem.
Drugi kierunek reprezentuje tzw. normatywna filozofia polityczna. Tradycyjne gadnienia filozofii polityki konceptualizowane są tu często w języku teorii wyboru ołecznego, teorii gier, czy w języku teorii ekonomicznych (J. Rawls, R. Nozick czy M. Ison).36 W tej koncepcji filozofii polityki przedmiotem refleksji są elementarne wartości normy życia społecznego. Ta koncepcja jest zatem najbliższa tradycyjnemu -
20



szerokiemu, ujęciu filozofii politycznej. Zadaniem filozofa jest tutaj stworze całościowej wizji normatywnej społeczeństwa. W tej wizji wyróżnioną pozycję zajm jednostka - jej uprawnienia, stopień podmiotowości praktycznej (w tym zwłaszcza grań wolności) oraz zasady podziału dóbr społecznie cenionych (reguły sprawiedliwe dystrybutywnej). Takie wizje tworzą np. utylitaryzm czy teorie umowy społecznej. Trud jest określić status owych wizji normatywnych życia społecznego. Raz przypominają c logiki deontyczne, innym razem łatwo je identyfikować jako ideologie. Kiedy na przyk interpretować "teorię" sprawiedliwości Rawlsa w faktycznie istniejącym syster spoteczno-ekonomicznym, wówczas potencjalnie egalitarna zasada Rawlsa prowadzi umiarkowanie nieegalitarnych wniosków*1. Dzieje się tak dlatego, że - jak pisze Sadurski - spór o pojęcie i zasadę sprawiedliwości jest sporem o różne typy społeczeńst\ urzeczywistniające różne wartości nadrzędne, albo ma charakter werbalny i jałowy^.
Różne więc koncepcje racjonalizmu, historycyzmu, sprawiedliwości komutatywr teorie totalitaryzmu i wiele innych - to mniej lub bardziej zakapturzone ideoło polityczne. Służą one bowiem uprawomacnianiu egzystencji danej grupy społecznej oi lokalizacji jej wrogów i sojuszników, uzasadniają preferowany przez pewną grupę ma bdu społeczno-politycznego, wyodrębniają i nazywają po imieniu te tenden rozwojowe, które zagrażają bądź sprzyjają przetrwaniu i interesom grupy.39
Wreszcie trzeci nurt analiz to "stosowana" filozofia polityczna.40 Stosowai

lozofowie polityczni za przedmiot swych rozważań obierali normy i wartości życia połecznego. Filozofia polityki szuka odpowiedzi na dwa podstawowe pytania:
- na pytanie aksjologiczne: o uzasadnienie naczelnych wartości politycznych,
kazanie ich związku z innymi typami wartości;
- na pytanie instrumentalne: kiedy dokonuje wszechstronnej oceny zalecanych i
losowanych środków osiągania naczelnych wartości politycznych.
Powstaje kwestia natury poznania filozofii polityki. Czy w pracy filozofa polityki la się wyróżnić inne rodzaje racjonalności niż poznawcza? Na przykład racjonalność iraktyczną czy aksjologiczną. Odmienność filozofii politycznej miałaby polegać m.in. na ym, że w uzasadnianiu wartości naczelnych dociera ona do pułapu systemu normatywnego określenie Ch. Perelmana); wyczerpuje się w tym momencie możliwość racjonalnej irgumentacji, gdyż ze zadań opisowych nie wynika logicznie żadna norma, obowiązek ealizowania tej czy innej wartości.
Punktem wyjścia dyskusji nad swoistością epistemoiogiczną filozofii politycznej -v stosunku do subdyscypłin poiitologicznych - musi być określony ideał naukowości, )kreślony wzorzec racjonalności poznawczej w nauce o polityce. W danym wypadku >edzie nim ideał politologii jako nauki empirycznej, lecz nie typu przyrodniczego.
22



Na czym polega więc epistemologiczna odmienność filozofii politycznej w zakre uzasadniania wartości politycznych? Sądzą ogólnie, że filozof polityki nie mi rezygnować z racjonalności poznawczej. Ceną za to jest jednak wyprowadzanie warto politycznych (jak wolność polityczna, demokracja, praworządność) ze społeczi ukształtowanych dążeń ludzkich. To nie filozof tworzy wartości, ani tym bardz rozstrzyga konflikty między wartościami, szczególnie jeśli stoją za nimi najsilniejsze gru społeczne i narodowe. Jest bowiem taktem, że w praktyce konflikty między wartościai jeśli są tylko wystarczająco ważne, są rozstrzygane po prostu siłą, nie przez sprawiedliwi tub prawo - jak pisze B. Russell, komentując myśli J, Locka na ten temat.45
Odwoływanie się do społecznie ukształtowanych dążeń ludzkich zastępuje uzasadnianiu wartości politycznych rygoryzm logiczno-metodologiczny. Odgrywa on badaniach pozostałych aspektów życia politycznego doniosłą rolę. Dzięki bowi< rygorom logiczno-metodologicznym zaangażowanie światopoglądowe politologa pozosU na ogólnym szczeblu. Mianowicie na szczeblu wyboru problematyki badań i wybc metodologii badania. W obu wypadkach neutralizowane są przeświadczenia ideologicz badacza: politologa i filozofa polityki.
Ponadto, w uzasadnieniu wartości politycznych powołujemy się na faktyczne przewidywane skutki działań inspirowanych przez określone wartości. Wypowiec filozofa polityki opierają się tutaj na wiedzy o związkach między działaniami polityczny


Na czym polega więc epistemologiczna odmienność filozofii politycznej w zakres uzasadniania wartości politycznych? Sądzę ogólnie, że filozof polityki nie mi rezygnować z racjonalności poznawczej. Ceną za to jest jednak wyprowadzanie warto: politycznych (jak wolność polityczna, demokracja, praworządność) ze społeczr ukształtowanych dążeń ludzkich. To nie filozof tworzy wartości, ani tym bardz rozstrzyga konflikty między wartościami, szczególnie jeśli stoją za nimi najsilniejsze gru społeczne i narodowe. Jest bowiem faktem, że w praktyce konflikty między wartościar jeśli są tylko wystarczająco ważne, są rozstrzygane po prostu siłą, nie przez sprawiedliwe lub prawo ~ jak pisze 8. Russell, komentując myśli J, Locka na ten temat.45
Odwoływanie się do społecznie ukształtowanych dążeń ludzkich zastępuje uzasadnianiu wartości politycznych rygoryzm łogiczno-metodologiczny. Odgrywa on badaniach pozostałych aspektów życia politycznego doniosłą rolę. Dzięki bowie rygorom Iogiczno-metodologicznym zaangażowanie światopoglądowe politologa pozosu na ogólnym szczeblu. Mianowicie na szczeblu wyboru problematyki badań i wybo metodologii badania. W obu wypadkach neutralizowane są przeświadczenia ideologicz: badacza: politologa i filozofa polityki.
Ponadto, w uzasadnieniu wartości politycznych powołujemy się na faktyczne przewidywane skutki działań inspirowanych przez określone wartości. Wypowiec filozofa polityki opierają się tutaj na wiedzy o związkach miedzy działaniami rx>litvcznvi

o innych choć nierzadko powracających kształtach - pisze Jerzy Jedlicki.48 Można dodać, śe katalog pytań, na które odpowiada filozofia polityki jest w miarę stały. Te tematy to ap.: prawo jednostki do oporu władzy, problem wojny sprawiedliwej, problem celowości x polityce, ochrona praw mniejszości, czy kontrowersja normatywizm - decyzjonizm. Pod tym względem filozofia polityki nie różni się od filozofii, która - według słynnego powiedzenia Alfreda Whitehead'a - jest serią komentarzy do dialogów Platona.
Wśród wielkich tematów myśli politycznej, temat największy to wytyczenie linii miedzy sferą wolności jednostki a prerogatywami państwa. Problem ten dotyczy bowiem relaqi władzy politycznej w dwóch podstawowych płaszczyznach: źródeł władzy i zakresu władzy. W pierwszym wypadku chodzi o współudział we wfadzy, o suwerenność ludu, o wolność repubiikańskc-demokratyczną; w drugim zaś - o wolność liberalno-indywidual-ną, wolność negatywną, więc sferę dozwoleń, nie reglamentowaną ani nakazami, ani zakazami państwa. O wytyczenie tej granicy walczono i pałką, i piórem. Również filozof polityki w sobie właściwy, tzn. abstrakcyjny sposób, przykładał rękę do tego dzieła. Dlaczego więc wielkie tematy nie są rozwiązywalne ani w teorii, ani w praktyce?
Sądy dotyczące środków realizacji wartości politycznych wypowiadane zarówno przez politologa, jak i filozofa polityki - są w istocie sądami prawdziwościowymi Mogą
24



być wątpliwości jeśli chodzi o wypowiedzi filozofa. Ale zauważmy, ze rówaież oae dotyc związków, w jakich pozostają określone cechy ustrojów politycznych z waranka egzystencji społeczno-historycznej człowieka. Wpływ reżimu politycznego na możliwos zaspokojenia różnorodnych potrzeb jednostki - materialnych i duchowych (w tj politycznych), indywidualnych i zbiorowych - może przybierać różnorodny charakt Wpływ ten może więc mieć charakter warunku koniecznego czy tylko warna sprzyjającego zaspokajaniu określonych potrzeb. Ale może tez mieć charakter warun niesprzyjającego, bądź wręcz uniemożliwiającego ich zaspokojenie.
Na przykład sąd prawdziwościowy, o którym mowa wyżej, leży u podstaw jednegc głównych filozoficznych rozstrzygnięć wielkiego tematu państwo - obywatel: liberalizn Twierdzi on bowiem, ze wolność negatywna jednostki, czyli ograniczenie do minimi zakresu spraw obojętnych zakazami i nakazami wszelkiego rodzaju władz, była jedy, koniecznym warunkiem maksymalnego opanowania nad własnym losem* w skali własne jednostkowego życia49. Sądy, jak powyższe, mają charakter wiedzy zdroworozsądkow rzadko mają oparcie w szerszym systemie wiedzy. Zwykle są uogólnieniem aaal niepowtarzalnej fazy procesu historycznego (np. liberalizm ekonomiczny wolnokonkurencyjna faza rozwoju gospodarki kapitalistycznej).
Dyskurs politoiogiczny nie różni się więc (w rozważanym teraz aspekcie) dyskursu filozofii politycznej tym, że ten pierwszy mówi jak społeczeństwa się zachowi

Obok głównego traktu badań życia politycznego wiła się zawsze wąska ścieżka refleksji metanaukowej. Jej przedmiotem jest rekonstrukcja, opis genetyczny i wyjaśnienie świadomości teoretycznej (nomotetycznej) politologów. Efektem działalności poznawczej politologów są opisy i wyjaśnienia jednostkowych faktów i procesów, twierdzenia o różnym stopniu ogólności, teorie empiryczno-hisloryczne oraz (ogólna) teoria polityki, Logika postępowania politologa prowadzi od fundamentalnych tez na temat badanej rzeczywistości (założeń ontologicznych), poprzez określoną metodologię badania, do empirycznego badania wybranych fragmentów świata polityki. Natomiast metodolog postępuje odwrotnie. Osią empiryczną jego badań jest wiedza przedmiotowa c rzeczywistości politycznej oraz praktyka badawcza politologów.
Przedmiotem refleksji metanaukowej są więc trzy, powiązane ze sobą, składnik procesu badawczego: świadomość metodologiczna badaczy, czynności badawcze (praktyk; naukowo-badawcza politologów) oraz wiedza politologiczna. Działania poznawcze towarzysząca im świadomość metodologiczna podejmowane są w określonym kontekści społeczno-politycznym, szerzej na tle kulturowym. Kontekst ten jest równie; rekonstruowany, jakkolwiek rzadko stoi on w centrum uwagi historiografii poUtologii. Ni pierwszym planie znajduje się wówczas politoiogia jako instytucja badawcza, lub jak<
26



instytucja upowszechniająca wiedzę.53 Wiedza przedmiotowa jest wyartykułowana monografiach, artykułach, naukowych, podręcznikach itp. Natomiast rekonstruki świadomości metodologicznej jest sprawą trudniejszą. Ma ona charakter społecz) wspólny określonej grupie badaczy czy szkole naukowej. Społeczna świadome metodologiczna - zwłaszcza w humanistyce - funkcjonuje "milcząco", nie jest całkowi* werbalizowana. Tworzą ją bowiem założenia ontologiczne głównych teorii (a wi fundamentalne tezy na temat badanej rzeczywistości) oraz założenia epistemologicz postulowanych metod (a więc tezy o tym, jak rzeczywistość poznawać). Nie zawsze i końca uświadamiane, tkwią one implicite w procesie badania.
Dlatego też cała trudność badań metodologicznych polega na tym, że trzeba tu dotrz poznawczo do czegoś, co bezpośrednio nieobserwowalne, a czego istotnie inferujemy i podstawie pewnych obserwowalnych wskaźników. Ciągle zatem pytamy: skoro dana praktyi badawcza jest właśnie takiego rodzaju, skoro mamy do czynienia z konkretnym zespole twierdzeń faktograficznych i teoretycznych, to jakie założenia musiały być przyjęte, aby mć zostać nadany badaniu i twierdzeniom właśnie taki kształt, jaki mają?54
Z teoretycznego punktu myślenia, tj. z perspektywy wyjaśnienia rozwoju dan nauki, refleksja metanaukowa tworzy strukturę dynamiczną. Wyróżnić w niej można jednej strony wiedzę teoretyczną dotyczącą:
a) wewnętrznej logiki rozwoju danej dyscypliny,

nauki o polityce wyznaczają czynniki zewnętrzne, pozanaukowe. Będą nimi - zgodnie ze stanowiskiem większości metodologów (filozofów nauki)62 - czynniki psychologiczne, socjologiczne, ekonomiczne i ideologiczne. Jednak przed analizą stanu polskiej politologii heteronomiczny model rozwoju nauki musi być rozbudowany. W obecnej postaci pociąga on za sobą skrajny relatywizm epistemologiczny. Żeby złagodzić jego wymowę, nadać mu charakter relatywizmu umiarkowanego, trzeba: po pierwsze -wyodrębnić aspekt zakresowy i aspekt treściowy politologii63, po drugie zaś - trzeba również uwzględnić rolę czynnika wewnętrznego - przede wszystkim zasady metodologiczo-teoretyczne stanowiące wewnętrzną logikę rozwoju. Część bowiem determinant statusu metodologicznego politologii występuje i w społeczeństwach demokratycznych, i w społeczeństwach niedemokratycznych. Inaczej czymże wytłumaczyć powracające kryzysy "dojrzewania", także amerykańskiej nauki o polityce. W modelu Huntingtona niewiadomą w dalszym ciągu pozostaje "zmienna", kryjąca się pod słowem demokracja. Wiemy co prawda, że oznacza ono czynniki zewnętrzne. W ogólnym ujęciu do zewnętrznych, pozanaukowych determinant rozwoju nauki o polityce zaliczyć można: 1. Charakter ekonomicznego i politycznego ustroju danego społeczeństwa (szerzej stosunki społeczne). Jest to pośredni czynnik zewnętrzny rozwoju.
28



2. Ideologie polityczno-prawne oraz systemy światopoglądowe. Są to bezpośredni czynniki zewnętrzne. Ich wpływy mediatyzuje bowiem perspektywa metodologiczna bada [politologicznych.
Tak rozumiane czynniki zewnętrzne mają wpiyw zarówno na zakres, jak i na treJ badań i wiedzy politologicznej. Chociaż mechanizmy i siła tego wpływu zależy z jedni strony od aspektu badań, z drugiej zaś - od rodzaju czynnika zewnętrznego. Pośredni czynniki zewnętrzne wpływały na obszar podejmowanych badań, na zasób problemów, którymi mógł się zmierzyć połski politolog. Wpływ ten dokonywał się przede wszystkii za pomocą mechanizmu finansowania badań, polityki wydawniczej, kształtowani programów nauczania nauki o polityce. Najbardziej jednak ważyło na społecznyi wizerunku politologa traktowanie go jako - może bardziej wyrafinowanego niż inne narzędzia na ideologicznym froncie. Należy w tym miejscu przypomnieć, że - w postat odrębnej dyscypliny badawczo-dydaktycznej - nauka o polityce istniała tylko w Jugosław i w Polsce. W pozostałych krajach realnego socjalizmu problematyka politologiczn rozpływała się w normatywno-doktrynainych miazmatach naukowego komunizmu. Ro] nauki o polityce wiązała się bezpośrednio z rolą odgrywaną w społeczeństwie realneg socjalizmu przez propagandę. Politologia uzasadniała - w kategoriach obowiązując* ideologii politycznej - cechy ustroju politycznego, racjonalizowała bieżące decyzj polityczne. Chociaż przecież nie zawsze, nie wszędzie, nie wszyscy, nie wyłącznie i nie '

ideologiczny ^^u^guiuik (tm) <,j(tm),x-.
ich wartości poznawczej. A takich prac była większość, choć bez szczegółowych badań trudno orzec o ich ilości. Być może, społeczeństwo demokratyczne umożliwia tylko ujawnienie się potencjalnie wszystkich wstępnych interpretacji bieżącego życia politycznego. Tym samym nasyconych ocenami ideologicznymi i politycznymi. Postulat zaś nauki o polityce wolnej od sądów wartościujących da się sprowadzić do zawodowego obowiązku nie wprowadzania do procesu badawczego bezpośrednich i bieżących motywacji ideologiczno-politycznych.
Drugi mechanizm infiltracji składników pozanaukowych do teoretycznego myślenia o świecie społecznym jest uniwersalny, na dodatek złożony. Tutaj przedstawimy sam schemat oddziaływania. Interesuje nas w tym punkcie sposób kształtowania praktyk badawczej przez wstępne, filozoficzne założenia badań. Tworzą je założenia ontologiczm (tj. przyjmowania przez badacza wizji świata i człowieka), metodologiczne (ideał nauk oraz reguły metodologiczne, które go realizują) oraz reprezentowany przez badacz system wartości (tj. perspektywa ideologiczna badań). Założenia filozoficzne istnieją * postaci "milczącej", zwykle niezwerbalizowanej do końca, w formie przeświadczą tworzących świadomość metodologiczną szkół naukowych czy nawet poszczególnyc! badaczy. Jak podkreśla Jeny Topolski uwolnienie się od naszej wiedzy wstępnej (a do nit
30



\ należy również język, w którym zakodowana jest określona wiedza o świecie i człowieh
-. uniemożliwiałoby wszelkie poznanie65. Założenia filozoficzne badań mają w proces
I badawczym szczególny status. Z jednej strony bowiem, kierując konceptualizac
^.przedmiotu szczegółowych badań, kierując wyborem i interpretacją faktów - wtapiają s
tym samym w merytoryczne rozstrzygnięcia, w końcowe rezultaty badań. Z drugiej stroi
\ wstępne założenia badań, będąc przesłankami filozoficznymi, przednaukowymi, w jedny
ze znaczeń metafizycznymi - stanowią podstawowe składniki (obok inspirowany
praktyką pozanaukową, doświadczeniem społecznym) bezpośredniego otoczeń
(środowiska) nauki.66 Jednak filozoficzne założenia badań mają charakter względn
autonomiczny. Inspirują je bowiem teoriopoznawcze orientacje filozoficzne. Jednym
zadań fiiozofi jest werbalizacja i systematyzacja społecznej świadomości metodologiczni
złożonej z wartości, norm i dyrektyw metodologicznych. W ten sposób metodologiczi
orientacje filozoficzne stają się integralnymi składnikami struktu
teoretyczno-metodologicznej danej nauki. Logiczny porządek zachodzący międ
przesłankami filozoficznymi a praktyką badawczą można skrótowo - za Jerzym Kmitą
przedstawić następująco: Ul określona, metodologiczna orientacja filozoficzna postuh
odpowiednie wartości poznawcze oraz dyrektywy metodologiczne, wyznaczające standar
naukowości Na ich podstawie 121 rozstrzyga się w nauce o poszczególnych wynikach baa\
(podkreśl, - T.K.), czy należą one do grupy osiągnięć poznawczych; 131 dyrektywami owyi

wartości społeczne oraz język naturalny. Stąd subiektywny, aksjologiczny c^y "uuui;vu,, charakter wielu zjawisk politycznych. Dalej, wiele metodologicznych problemów nastręcza całościowy charakter życia społecznego oraz nieznana w przyrodzie zmienność jego struktur, ze strukturami życia politycznego włącznie.
Czynnikiem wewnętrznym, mającym związek z mechanizmem rozwoju nauki ( polityce, jest jej wielopragmatyczność. W politologii, jak w całej humanistyce, a inacze niż w naukach przyrodniczych - występuje wiele rywalizujących ze sobą, często tyłki równoległych, paradygmatów czy programów badań. Pozostają one w relacjach korespon dencji bądź niewspółmierności na poziomach: ontologicznym, epistemologicznym, meto dologicznym i aksjologicznym. Ten stan "wojny" wszystkich paradygmatów ze wszystkim stan permanentnej rewolucji początkowej znamionuje stadium "przedparadygmatycznd stadium nauki niedojrzałej. W tym stadium stale wysuwane są zasadniczo odmieni teorie, nie ujmujące wiernie istoty zjawisk; nawiązujące tylko częściowo do poprzednie teorii. W tej sytuacji nie istnieje dyscyplina consensus omnium. Wieloparadygmatyczj struktura nauki o polityce rodzi dwa istotne zagadnienia związane z jej treściowy aspektem. Pierwszy problem dotyczy tworzenia wspólnego obrazu rzeczywistd politycznej na podstawie teorii zbudowanych w ramach różnych paradygmatów. Teorie mają różne odniesienia przedmiotowe, mówią tym samym o różnych światach polityki.
32



Dla ilustracji zobaczmy jak międzynarodowe życie polityczne ukazuje się Śperspektywie trzech paradygmatów badania stosunków międzynarodowych: neorealizn I pluralizmu i strukturalizmu. Dla realistów współczesny świat złożony jest z różnych pańsi I które pzypominają stół bilardowy z bilami znajdującymi się w różnorodnej kolizji L \pkrahst6w świat jest porównywalny do "pajęczyny" połączony siecią skomplikowany wielokierunkowych wzajemnych powiązań i stosunków. Dla strukturalistów z kolei świat j ijakby wielogłowicową ośmiornicą, której potężne mach stale wysysają bogactwo ze słaby mperyferii i przekazują je potężnym centrom, metropoliom.69 Opisy polityki w języku różny Śteorii (w różnych perspektywach ontologicznych i aksjologicznych) tworzą różne i I interpretacje. Nakładające się niejednokrotnie odmienne interpretacje dają w sun [ zamazany, niewyraźny obraz danego typu zjawiska. W zabiegu łączenia tych interpreta [ politolog wikła się w dylemat: jak łączyć cząstkowe prawdy (zrelatywizowane do "świ< f przedstawionego" rodzimego paradygmatu) tak, by powstał nie tylko całościowy obi
danego zjawiska, ale również obraz spójny teoretycznie.
Drugi problem związany z wieloparadygmatycznością nauki o polityce to probh [postępu poznawczego. Czy w nauce o polityce mamy do czynienia z przyrostem wiec i faktograficznej i teoretycznej, czy podwyższa się epistemologiczny standard wie" Ś politoiogicznej. Schemat wewnętrznej logiki rozwoju nauki o polityce jest złożony. In
relacje zachodzą miedzy paradygmatami badań politologicznych, inne w obrębie jedne

,/,IU WIŁR. 11,111
:ztowieka stanowią dla niego nie ufcted jednoznacznie determinujących, lecz określoną pulą notliwości działania o różnym stopniu prawdopodobieństwa przekształcania się w zeczywistość15. Naprzeciw temu problemowi wychodzi teoria P. Sztompki stawania się ipołeczeństwa oraz wiele koncepcji społeczeństwa, rozwijanych w nurcie socjologii listorycznej oraz teorii podmiotowości, jak choćby teoria strukluracji A. Giddesa.76
Typologii szkól teoretyczno-metodologicznych w amerykańskiej metodologii iokonał Gabriel Aimond.77 Opar! ją na dwu zasadach: "miękkiej" lub "twardej" metodologii badań, powiedzmy ogólnie, humanizującej, bądź scientyzującej oraz reprezentowaniu systemu wartości "lewicy" bądź "prawicy".
W ten sposób powstają cztery podstawowe wspólnoty badawcze. Żyją one w separacji, członkowie tych wspólnot zasiadają - niczym w kawiarni - przy własnych stolikach, chociaż pod wspólnym dachem. Również politologia brytyjska - o najdłuższej tradycji - dzieli się na wiele szkół. Niezależnie od większych czy mniejszych różnic w perspektywach teoretyczno-metodologicznych, szkoły te mają odmienne perspektywy ideologiczne. Główny nurt tworzą badacze pozostający w obrębie tradycyjnego paradygmatu brytyjskiej nauki o polityce tzw. modelu westminsterskiego. Można w nim z kolei wyodrębnić kierunek bardziej idealistyczny, nawiązujący do A.K. Dicey*a, oraz
34



kieronek bardziej realistyczny, nawiązujący do W. Bagehota i M. Ostrogorskiego. Głowi nurt badań reprezentuje liberalno-demokratyczną perspektywę ideologiczną.78 Obc niego współistnieje nurt rozwijający się w ramach paradygmatu marksistowskiego ("Ne Left") oraz nurt "New Right".79 Cechuje go ideologia konserwatywno-liberalna.
W syntetycznym ujęciu, po erze behawioralnej w politologii nadeszła ei post-behawioralnej rewolucji. W politologu zbudowały swe przyczółki wszystk podstawowe orientacje teoretyczno-metodoiogiczne. Powiązane są one - poprzez sv ontologiczne, metodologiczne i aksjologiczne założenia - z kierunkami filozoficznymi, większości XIX-wiecznej prowieniencji. Szeroką pluralistyczną panoramę współczesn nauki o polityce - a więc w erze post-modernistycznej - tworzą: orientacje nawiązują* do logicznego empiryzmu (podejście behwioralne); podejście instytucjonalne i historyczi nawiązujące do marksizmu, szkoły krytycznej i strukturalnego funkcjonalizmu or; podejście nawiązujące bezpośrednio do hermeneutyki, fenomenologii, psychoanalizy, także kierunki naturalistyczne - biopolityka.80 Nic dziwnego, że efektem tego pluralizn teoretycznego jest ograniczenie relacji korespondencji tylko do opisów i wyjaśni< jednostkowych zdarzeń i procesów politycznych. Krzyżujące się początkowo interpretac (zrelatywizowane do "świata przedstawionego" odmiennych paradygmatów) prowadzą -wyniku wzajemnej krytyki - do coraz bardziej zgodnego i wiernego obrazu badanej zjawiska. Tak się stało np. z wyjaśnieniem procesu powstania partii politycznych. Nic wi

omnium panuje w ekonomii. Dzięki, po pierwsze - kwantyfikacji większości badanych zjawisk; możliwa jest ona, jak wiadomo, za sprawą miernika wartości wszystkich towarów, jakim jest pieniądz. Po drugie - ekonomia bada dobrze wyodrębnianą klasę zjawisk.
Z dotychczasowych rozważań płynie kolejny ważny wniosek. Mianowicie w aspekcie treściowym, a więc pod względem merytorycznej zawartości, nauka o polityce zachowuje względną autonomię. Merytoryczne rozstrzygnięcia badanych problemów zależą więc przede wszystkim od cech dziedziny, której dotyczą, od orientacji teoretyczno-metodologicznej, w ramach której są prowadzone. Dla politologa cechą, która określa epistemologiczne walory wiedzy politologicznej jest otwartość faktów i procesów, które bada. Z tego powodu nawet w demokratycznym społeczeństwie nauka o polityce może być słaba. Pierwsze twierdzenie Huntingtona wymaga więc osłabienia. Również w tych społeczeństwach przyrost wiedzy zależy od teoretycznej charakterystyki (konceptualizacji) przedmiotu poznania, ideału nauki i zasad metodologicznych.
Refleksje nad uwarunkowaniami i zasadami rozwoju politologii na świecie dają pewne podstawy do złagodzenia surowej oceny obecnego stanu nauki o polityce w Polsce. W żadnym kraju nie osiągnęła ona bowiem statusu nauki paradygmatycznej. Politolog polski odbiegał jednak od innych in minus w gorliwym wypełnianiu swych
36



pozapoznawczych funkcji. Funkcje te dla nauki o polityce wyznaczała rola propagand realnym socjalizmie. W tym typie społeczeństwa globalnego słuszna była jedna ideoio jeden program polityczny, zaś opinia publiczna, nie przejawiała się, w spo pluralistyczny. W konsekwencji - również założeń teoretycznych marksistowski paradygmatu analizy politologicznej nie traktowano jako hipotezy wymagającej rią weryfikaqi, szczególnie w badaniach nowych zjawisk i procesów. Fakt ten uniemożii\ też prowadzenie na szerszą skalę badań porównawczych, tak przecież rozwiniętych politologu zachodniej. W odróżnieniu od polskiej politologii - perspektywą aksjołogic głównego nurtu nauki o polityce, zwłaszcza amerykańskiej, był system wartości ideol< liberalnej.86
Słabości nauki o polityce trzeba również rozpatrywać na tle słabości pozostał nauk społecznych w Polsce. Autonomię poznawczą wobec przedmiotu badania mo; utracić na różne sposoby. Na przykład socjologia, zanurzając się po roku 1980 społeczeństwo, umieszczające się wewnątrz świadomości społecznej, nie chcąc być usługach administracji i państwa, podporządkowała się społeczeństwu, wyrażając j< "wolę". W ten sposób uprawiana socjologia otrzymała trafną nazwę "socjok ekspresyjnej".87 Także historycy dziejów najnowszych nie mogą być do końca zadowól ze stanu swej dyscypliny. Jak pisze metodolog historii Jan Pomorski: Cała na historiografia cierpi na niedostatek myśli teoretycznej, przerost deskrypcji koszt

Metaseoria "Teorii wiedzy historycznej" - o azteie J. i Historyczny" Rocznik XCI, nr 4, Warszawa 1985.
F. Ryszka: Nauka o polityce i jej nauczanie. Warszawa 1991.
Por. ibidem, s. 7-11; K. Opałek: Zagadnienia teorii prawa i teorii polityki. Warszawa 1986, s. 96-101
oraz J. Puchalski: Z dziejów nauk politycznych w Polsce. "Studia Nauk Politycznych" 1981, nr 3, S.33-5Z 7
S. Amsterdamski: Posłowie. W: T.S. Kuhn: Dwa bieguny. Tradycja i nowatorstwo w badaniaa
naukowych. Warszawa 1985, s. 502-503 oraz idem: Między historią a metodą. Warszawa 1983, s. 26-27. g Zob. i. Fam Politicał Science and the Enlitfitment ofEnthusiasm. "American Political Science Revies
March 1988, vol. 82, DO 1, s. 50-69. 9 Ibidem, s. 65.
10
Zob. S. Coilini, D. Winch and J. Burrow: That Noble Science of Polidcs: A Study i
nineteenth-century intekctual history. Cambridge 1983.
Zob. szerzej K. Opałek: Oświecenie. W: Historia nauki polskiej. T. II, Wrocław 1970, rozdz. V, 414-415, 435; M. Padkaniowski: Dzieje Wydziału Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Od reformy koHątajowsh
aa końca XIX stulecia. Kraków 1964, s. 91-92.
12
Np. J.R. Seeley: Introducńon to Political Science. London 1896; F. Pollock: The History ofthe Scien
of Poliacs. London 1890; Ch. Merriam: The Present State in the Study of PoMcs. "American Political Scien Revicw" 15 May 1921, s. 173-185; G.E. Catlin: The Science and Method of Potiacs. Hamden, Conn 1927.
38






13 14
J.R. Seeley: op.dt., t.27-28.
W. Kula:. Wokół historii. Warszawa 1988, ł. 14% por. szerzej 1. Topoiski: Metodologia histor, Warszawa 1984, $. 531-545 oraz z nowszych prac J. Mćszaros: The Power of Ideolog. New York 1989, 232-254.
Skrajną możliwość wybiera np. Nevil Johnson. Atakując empiryczny model nauki o poiityc widziałby chętnie jej powrót do roli w dawnym bloku nauk moralnych. Por. idem: The IJmas of PoUńcai Scienc Oxford 1989, s.136. Również kieunki nawiązujące do idei postmodernizmu. Zob. np. F.R. Dallmyre: Crida Encounurs. Bemten Philosophy and Polilics. Notre Damę 1987; Interpreang Politks (ed. M.T. Gibbons). Ne
York 1987.
16
C. Burrichter W jakiej mierze nauki humanistyczne mają humanistyczny charakter? "Edukaq
Filozoficzna" 1990, nr 10. s. 14. Szerzej: Z. Bauman: Sociolo(r) and Postmodemity. "The Polish Socjologie Bullelin" 1989, no 3-4, s. 81-98 oraz J.F. Lyotard; The Postmodem Condińon: A Report on Knowledg Manchester 1984; idem: Kondycja postmodernistyczna "Literatura na Świecie" 1988, nr 8-9; por. też wybór pra Postmodernizm - kultura wyczerpana (wyboru dokonał M. Giiycki). Warszawa 1988,
L Wittgenstein: Dociekania filozoficzne. Warszawa 1972, s. 109.
18
P. Sztompka: O osobliwościach nauk społecznych. "Studia Filozoficzne" 1974, nr 8.
19
S. Ossowski: O osobliwościach nauk społecznych. W: Dzieła. T.IV: O nauce. Warszawa 1967, s. 276.
20
J. Woleński: Umiarkowana (poprawiona?) obrona scientyzmu. W: Racionabiość. Naula.

RL. Hanson) Cambridge 1989 Ten kierunek reprezentuje również głośna praca zespołowa memicui "Socialgeschichte" Geschichdichte Grundhegriffe. Bistonsches Laakon zur poluischen Sprache m Deutsch (red O Brauner, W Conze, R Koselleck) Stultgart 1973 Z polskich prac do tego kierunku można Stanisława Ehrlicha Oblicza pluralizmow Warszawa 1980
Leo Strauss Trzy fale nowozymości. "Res Pubhca" 1988, nr 11 s 15-24 Oprócz cytowanej wyżej książki Rawlsa zob np R Nozick. Anarctn, State and Utopia Oxford 19 M. Olson. The Rtse and Dechne ofNanons New Haven 1982
W Sadurski. Neoliberalny system wartości politycznych Warszawa 1980. s 237
Ibidem, s 269
3">
Por szerzej R. Skarzynski Wróg i sojusznik Studium struktury mvśli politycznej "Studia
Politycznych" 1990, nr 1-3, s 83 40
Tym określeniem posługuje się David Miller w cytowanej pracy The Resurgence. , op cit, s 434
tez np C. Beitz. Pohttcal Theory and Intemaaonal ReUutons Pnnceton 1979; A. Weale Polmcal Theory |
Social Pokcy London 1983
41
A. Schlesmger Nauonal Interesu and Morał Absoluts W Ethics and World Poliacs. Four Pet
(ed E.W Leferra) Baltimor-London 1972, s 33
Ch. Perelman Usprawiedliwianie norm W Metaetyka (pod red 1 Lazan-Pawłowskiej) Wa
1975, *. 193.
40


Por. w tej sprawie S. fCozyr-Kcwalski: Max Weber a Karol Marks. Warszawa 1967, ". 132-133 c M. Weber Sens 'uwolnienia od wartościowań" w socjologii i ekonomii. W: Problemy socjologu wiedzy. Warsa
1985, s. 120-121. '
44
O wartościach i normach politycznych patrz: K. Opałek: Zagadnienia teorii prawa i teorii polii
Warszawa 1986, s. 256-272 oraz O. Cetwiński: Podstawy teorii polityki. Warszawa 1979, s. 136-150.
45
B. Russell: History of Western Philosophy. London 1969, s. 614.
46
Por. K. Biskupski: Problemy ustrojoznawstwa. "Studia Iuridica" 1968, t. 8, z. 3.
47
Por. I. Berlin: Does political theory still cdst? W: Concepts and Categories Philosophica! Ess
Oxford-Toronto-Melbourne 1980, s. 146 oraz WG. Runciman: Social Science and Political Theory. Wyd Cambridge 1%9, s. 174; l^eo Strauss: What is Political Philosophy? Glencoe, III 1959. Pisze on, że klasyc
filozofia polityczna poszukiwała odpowiedzi na pytanie: o najlepszy ustrój polityczny, (s. 34).
48
J. Jedlicki: Jakiej cywilizacji Polacy potrzebują. Warszawa 1988, s. 7. Por. szerzej L. Lipson: The O
lssues oj Politics. New Jersey 1989, s. 14-17.
49
A. Walicki: Trzy patriotyzmy. Warszawa 1991, s. 19; por. też P. Śpiewak: Ideologie i obywa
Warszawa 1991, s. 11.
50
Zob P Grudzifoki: Uczeni i barbarzyńcy. Polityka nuklearna Stanów Zjednoczonych 1939-1'
Warszawa 1987, s. 85-91.
J. Woleński: Umiarkowana..., op.cit., s. 208. Przy czym przez interpretację hermeneutyczną ai

and uwersipcanon in tne ŁMSI iruny icuis. Anckar, E. Berndtson). Tampere 1988, s. 64-65 oraz syntetyczne opracowanie D. Waldo: Political Science Tradition, Discipline, Proffesion, Science, Enterprise. W: Political Science: Scope and Theoiy (ed. by F.l. Greenstein, N.W. Polsby). Reading, Massachusetts, s. 69-70. Obaj autorzy podkreślają rolę technik gromadzenia
i przetwarzania danych empirycznych, sprzężoną z pojawieniem się komputerów. 65
J. Topolski: Teoria wiedzy..., op.cit., s. 122.
66
J. Such: op.cit., s. 236. 67
Orientacja filozoficzna a dyrektywy metodologiczne. "Studia Filozoficzne" 1974, nr 8, s. 155.
68
Por. J.G. Gunnel: Philosophy, Science and Political Inqiry. Morristown-New Jersey 1975. Książka
Gunnela jest politologicznym odpowiednikiem rozprawy z metodologicznymi dogmatami logicznego empiiyzmu w socjologii, jaką jest praca E. Mokrzyckiego: Filozofia nauki a socjologia. Warszawa 1980. Choć nie do końca,
ponieważ nie ma w niej polemicznej pasji i błyskotliwości polskiego autora.
69
L. Pastusiak: Współczesne paradygmaty teoretyczne stosunków międzynarodowych. "Studia Nauk
Politycznych" 1986, nr 6, s. 139.
70
Rozróżnienie na korespondencję uogólniająca i istotnie korygującą wprowadził do analiz metodologicznych J. Kmita. Patrz: idem: Z problemów epistemologii historycznej. Warszawa 1989, s. 37-41, 54-63. Pojęcie to stosujemy w sprecyzowaniu J. Topolskiego, por. idem: Teoria wiedzy..., op.ciu s. 33, 40-43. I. Nowak: Rewolucja naukowa. W: Filozofia a Nauka..., op.cit., s. 588.
42



P. Stefaniuk: Kolektywizacja jako transgresja polityczna. Próba interpretacji antropologu "Antropologia polityki" Warszawa 1990, z. 1, s. 4.
P. Stefaniuk: Absurd społeczny. "Studia Nauk Plitycznych" 1990, nr 4-6, s. 87.
74
P. Sztompka: Ruchy społeczne - struktury w procesie stawania się. W: M. Drozdowski (red.): M
historią a teorią. Warszawa-Poznań 1988, s. 4.
J. Topolski: Prawda i fałsz ..., op.cit., s. 30.
76
Zob. P. Sztompka: Teoria stawania sie społeczeństwa. Szkic koncepcji. "Kultura i Społeczeństwo"
nr 1, s. 17-26; A. Giddens: Constitution of Society. Outline of the Theory of Structration. Berkeley - Los Ar 1984, s. 162; P. Abrams: Historical Sociology. Hhaca 1982, s. 14; P. Sztompka: Ruchy społeczne - strukn procesie stawania sie. W: Między historią a teorią (pod red. M. Drozdowski), Warszawa-Poznań 1988, s. 414-A.G. Almond: Separate Tables: Schools and Sccts in Political Science. "P.S.: Political Science Politics" Fali 1988, vol. XXI, no 4, s. 828-842 oraz idem: A Discipline Divided: Schools and Sects in Pot
Science. Newbury Park 1990.
78
Zob. A. Gamble: Theories ofBritish Politics. "Political Studies" September 1990, vol. XXXVIII,
s. 404-420.
79
Por. R. Miliband: Capitalist Democracy in Britain. Oxford 1982 oraz N. Bany The New i
London 1987.
80
Omawiane są one w pracy: Idioms of lnąiry: Critiaue and Renewal in Political Science (ed. T. ]
Albany 1987; zbiór prac. Political Science: The State of Discipline (ed. A.W. Finifter). Washington 1983; po







ROZDZIAŁ O
Metodologiczne znaczenie sporu o pojęcie państwa i polityki

ie"
7;
lik
n,

2,1. Świadomość metodologiczna polskich politologów: między myśleniem "dyscyplinowym" a myśleniem teoretycznym
W poprzednim rozdziale podkreślałem rolę poznawczych czynników w ro nauki o polityce: ideału nauki, konceptualizacji przedmiotu badania i metodologicznych. W tym rozdziale rozwijam tę myśl.
Po pierwsze - ukażę, jak samoświadomość metodologiczna politologów (okn jako syndrom myślenia "dyscyplinowego") utrzymuje działania poznawcze politolog okowach potocznego doświadczenia politycznego.
Po drugie - wskażę kierunek reorientacji świadomości teoretyczno-me i rm ńn mnriplu nnliinlnoii tenretvc7.nei. którv St

podejmowania aecyzji myślenia3 daje podstawę następującej dyrektywie metodologicznej: stwierdzając defekty procesie decydowania politycznego, zwróć uwagę na strukturę grupy decydentów stopień jej spójności, pozycje ekspertów i lidera itd.
W apragmatycznej części refleksji, w ramach przedmiotowej metodoloi podejmuje się problemy semantyczne. Charakteryzuje więc metodolog dziedz przedmiotową teorii polityki. Innymi słowy, chodzi tu o rekonstruowanie obrazu bada rzeczywistości, który w danej chwili uznawany jest, w danym systemie wied (ukształtowanej przez określoną świadomość metodologiczną), za prawdziwy. Chodzi też o analizę przedmiotowych odniesień twierdzeń danych teorii oraz stosowanej w da dyscyplinie kategorii badawczych (pojęć, terminów teoretycznych). Elementem tej ana! jest też ocena ich przedmiotowej prawdziwości. Dalej, metodolog wypowiada się tuta spójności semantycznej teorii oraz o jej wydajności eksplanacyjnej. Rola ogólnej refle nad przedmiotem badania jest szczególnie doniosła w politologii. Świat polityki to ty fragment świata społecznego, jedna z podstruktur życia społecznego. Tym samym polit uwikłana jest w rozliczne relacje z pozostałymi podstrukturami społeczeństwa. Pi metodologiem czy teoretykiem staje dodatkowo problem związków logicznych te polityki oraz teorii społeczeństwa jako całości - jego budowy, funkcjonowania i żmii
46







IC

V 1
>d ni ci
ło
ia m
zi

Na wyższym piętrze analizy powstaje problem jeszcze ogólniejszych założeń, na któr wspiera się ogólna teoria społeczeństwa. Mowa o zadaniach ontologicznych - ogóln; charakterystykach rzeczywistości społecznej. W humanistyce analizy metateoretyc komplikuje dodatkowo "milczące" funkcjonowanie teorii w praktyce badawczej.
Natomiast w części pragmatycznej rozważań, w ramach przedmiotowej metodołc nauki o polityce, głównym tematem jest teoria jako struktura konceptualizacyjna bada jako struktura heurystyczna. Twierdzenia teoretyczne teorii są bowiem punktem opai dla dyrektyw metodologicznych badania o charakterze treściowym. W tej roli dyrektj metodologiczne stanowią heurystyczne narzędzie selekcji, hierarchizacji oraz wiąza faktów politologicznych. Wspomniane reguły stanowią zatem podstawowe przesłai badania, rozumianego jako ciąg czynności od konceptualizacji jego przedmii począwszy, poprzez gromadzenie i obróbkę materiału faktograficznego, aż po wyjaśnia i ewentualne uogólnianie.
Teoria jako układ sterujący badaniami jednostkowych faktów i procesów występ w dwojakiej roli.
Po pierwsze - dostarcza pojęć do spójnego ujmowania rzeczywistości polityczr wraz z regułami ich używania. Poddanie pewnych obiektów badań określo; konceptualizacji jest jednocześnie wyborem aspektu, w jakim zjawisko to będ analizowane. Dlatego, wybór konceptualizacii staie sie (...) vrecvzac\a teeo. co m

egzegezy, reguły inferencyjne i reguły kolizyjne, stosowane w interpretacji fakU prawotwórczych;
b) dla badań świadomości politycznej - reguły prawomocności procedi
(techniki) kwestionariuszowej (jak problem reprezentatywności próby i probli
operacjonalizacji ze względu na przyjęte hipotezy badawcze). Dalej chodzi tu o reg
prawomocności przeprowadzania obserwacji uczestniczącej, analizy dokument
osobistych czy analizy materiałów statystycznych;
c) dla badań nad warstwą wydarzeniową dziejów politycznych oraz r
przywódców - krytyka wewnętrzna i krytyka zewnętrzna źródeł historycznych.
3. Trzecią grupę tworzą modele postępowania badawczego, właściwe wszystl naukom (jak normy poprawności logicznej wnioskowań dedukcyjnych), czy też pewn ich typom (jak normy poprawności wnioskowań indukcyjnych w naukach empiryczny Chodzi tu o poprawność zabiegów poznawczych, które są przedmiotem badania ogól metodologii nauk. Mowa więc o takich zabiegach jak definiowanie, klasyfikował wnioskowanie, weryfikowanie hipotez. Politolodzy muszą bowiem operować ogólnymi ] jęciami metodologicznymi respektując opracowane i ustalone reguły ich używania. Z t powodu metodologie nauk szczegółowych zależą od metodologu ogólnej, mimo te nie SĄ działem*. Ta opinia odnosi się przede wszystkim do tej grupy dyrektyw metodologicznj
48







ch

Rekonstrukcja merytorycznego dorobku nauki o polityce oraz Świadome teoretycznej i świadomości metodologicznej tworzących tę wiedzę badaczy jest punkt wyjścia do ich oceny. Ocena efektywności praktyki badawczej i reguł metodologiczn nią kierujących dokonywana jest z punktu widzenia założonych przez metodologa przypisywanych badaczom, quasi-celów epistemologicznych. Przy czym oceniana wiedza - i metody jej zdobywania - tworzone w ramach określonej wspólnoty badawc Dlatego też, co podkreślają amerykańscy historycy metodologii nauki o polityce J. Dry i S. Leonard, tyle jest historiografii nauki o polityce, ile paradygmatów czy sz teoretyczno-metodologicznych.9 Każda ze szkół dzieli dotychczasowe dzieje politologu prehistorię - kiedy jej nie było i dzieje właściwe. Ich początek wyznacza mom powstania danej szkoły. Taką wizję nauki o polityce tworzył behawioryzm czy marksizn Własną "periodyzację" dziejów historiografii stosuje szkoła "Annales" czy amerykan "New Economic History".11
Dla metodologicznej charakterystyki politologii (resp, określonego paradygm badań pomologicznych) ważne jest to, czy wiedza zgromadzona w jej ramach prezentowana przez zbiór zdań będących teorią czy też nie. Ten punkt widzenia 6j polskiej nauki o polityce pozwala wyodrębnić dwa jej modele. Pierwszy model litologia tradycyjna, drugi - teoretyczna. Istnieją one równolegle obok siebie, ir nich "ittenlnańw". charakterystyczna frazeologie oraz - co zrozumiałe - własne noi

I
badawczy
Konfrontowanie modelu politologu teoretycznej z efektami praktyki badawca politologii tradycyjnej jest wiodącym tematem całej książki. Dlatego w tym miejsc ograniczę się do omówienia trzech charakterystycznych trudności myśleni "dyscyplinowego" w nauce o polityce.
Z epistemologicznego punktu widzenia najcięższym grzechem tradycyjneg sposobu badania polityki jest pozostawanie w obrębie perspektywy potoczneg doświadczenia politycznego. Potoczna wiedza o polityce wyrasta z potoczneg doświadczenia ludzi. Chodzi tu zarówno o doświadczenie poszczególnych funkcjonarius! organizacji politycznych, jak i doświadczenia obywateli biorących udział w żyd politycznym społeczeństwa. Przy czym chodzi o doświadczenia osobiste, jak również doświadczenia zbiorowe, ogólnoludzkie.
Potoczna wiedza politologiczna utrwalona jest w języku naturalnym, co znaczy tu w języku uprawiania polityki. W tej roli język polityki jest środkiem organizowania porządkowania doświadczenia. Przez całe swe dotychczasowe dzieje, tj. etap preteore tyczny, nauka o polityce porządkowała (systematyzowała i kodyfikowała) doświadczeń
50



polityczne ludzi, zawarte w nim przekonania i uogólnienia. Dlatego granica miedz przedmiotem poznania politologii a przedmiotem doświadczenia politycznego jest płynna
Przenikanie doświadczenia politycznego, utrwalonego w języku polityk obserwujemy w języku naukowej refleksji o polityce, w języku nauki o polityce. Omówi niżej kilka przykładów, w których sposób pojmowania polityki kształtują wyobrażeni wyniesione ze "świata życia codziennego" (określenie A. Schutza).
W perspektywie potocznego doświadczenia politycznego polityka jawi się jak sztuka osiągania pewnych celów. Przede wszystkim jako sztuka kierowania sprawarr publicznymi (w starożytnej Grecji). To rozumienie polityki rozpowszechniło się w wiel wariantach, np. polityka jako sztuka dochodzenia do kompromisów w celu umożliwieni grupom o rozbieżnych interesach osiągnięcia wspólnego celu.12 I jeszcze ogólniej: jak sztuka kolektywnego tworzenia możliwego do przyjęcia systemu stosunków społecznych13.
W rezultacie - w perspektywie potocznego doświadczenia społecznego - rodzi si moralistyczna (liberalna) koncepcja uprawiania polityki. W tej koncepcji można mówić i uprawianiu polityki dopiero wówczas, gdy spełnione są cztery warunki: wielość poglądóv ustalona procedura osiągania porozumienia, uznanie podjętych decyzji za wiążące prze strony zainteresowane i możliwość egzekwowania zaakceptowanych decyzji.14 Na grunci potocznej koncepcji uprawiania polityki wyrastają kategorie badawcze w rodzaju "władz bez polityki" - stosowanej do analizy zjawisk politycznych w społeczeństwie realnee<

Kiorytn mc u"ia łi""* s.Ju^_,r.
się znaleźć specyficzną, sobie właściwą, metodę badania. Jednak kroczy drogą donilq ponieważ przedmiotowo-tnetodologiczną swoistością odznaczają się całe dziedzi nauki20, np. szeroko pojęte nauki humanistyczne, których przedmiotem jest człowi (jako istota społeczna) oraz społeczeństwo ludzkie. Osobliwą metodą nauk o człowie jest interpretacja humanistyczna, stosowana przez wszystkie dyscypliny spoleca Natomiast poszczególne dyscypliny różnią się technikami (tj. rozwiązaniami bardi globalnych metod). Również - jak pisze Jan Wolenski - im bardziej posuwamy się kierunku bardziej szczegółowych dyscyplin, tym wyraźniej specyficzność staje się zwykli pospolitą różnością?1
Tradycyjna nauka o polityce czyni przedmiotem swej refleksji niejednorodne kl przedmiotów, Teorie takich obiektów poznania stają sie nieuchronnie teorii pozornymi Wskażmy tyiko kilka przykładowych definicji politycznej sfery % społecznego jako przedmiotu badawczego tradycyjnej politologu. Wśród polsl politologów zdobyły największe uznanie cztery sposoby pojmowania polityki:
a) definicja polityki jako sfery wałki o władzę i jej sprawowanie;
b) tzw. "konfliktowa" definicja polityki;
c) konceptualizaeja w kategoriach systemu politycznego (definicja systemowa);
52



d) pojmowanie polityki jako działań związanych z potrzebami więzi, interesami kształtowaniem świadomości interesów dużych grup społecznych?2'
Wszystkie powyższe definicje "poiityki" nie mogą być efektywnym narzędzie teoretycznego myślenia o rzeczywistości politycznej. Fakt bowiem, że ich zakres twór przedmioty powiązane jedynie częściowym podobieństwem uniemożliwia wypowiadan twierdzeń adekwatnych (tj, prawdziwych dla klasy przedmiotów, o których orzekają tylko dla nich). Nie spełniają zatem warunków naukowej użyteczności definicji.
Pierwsza definicja "polityki" wyodrębnia niejednorodny zbiór przedmiotów. N można go ogarnąć definicją równościową. Wspomniane definicje wskazują bowiem j zbiór działań politycznych kryjących w sobie w istocie dwa podzbiory różniące się rnięd sobą w wielu punktach:
a) podzbiór działań podejmowanych przez bardziej lub mniej zorganizowane gnij
ludzi;
b) podzbiór działań, których przedmiotem jest grupa rządząca (w której ręka<
jest aparat państwowy).
Na ogół nie dostrzega się tego faktu, gdyż podręcznikowe definicje "polityki" jal sfery walki o władzę i jej sprawowanie są sformułowane skrótowo.23 Nie dopowiada się < nich, ani kto walczy z kim o władzę, ani też kto ją sprawuje i nad kim. "Władza", "walk to przecież predykaty denotujące relacje. Pierwsza odnosi się do zależności zachodząc




M OJ bs AuzoAtijod uatsAs
Bpiuipp eoBfndaiSBH isaf Xui3jqojd nfezpoj
njoimpszjd
BIJO3J - O83PJ3/C?BJJ3J ll
BOBfnuifoąo BUOSX
t\
5sBpj feupojoupsfsiu
M - 3 BU
ofepi 'feicj3| 'i5jiBpodso3 fałB3
fo '(temouuauonz Aim^tuis osąoM) ip&izoAinod yB}Bizp IDżOUAW(J3{3J9 UBpsą issf uiAuut iuXz3 ąD/CuzDiuiouo^a ^neu eąiBpBą uiajoąupazjd fez fes
lUL^UZOIUIOUO^S lUIBlUBiBIZp UI31BZ - fsUJBąOlS JIB^S M BtUBMOUBld
feb^uty z (uiXuzoMiiod uisiuBieizp jsof oo) oS3AvoqjB>{s njBJBde o psousejM UIBJ BiUBMXuiXzjjn ifa^anj uiatuEzssiuiod z Biu3iuXzo op ni (qDXuiojvu9id Mppoąoop BfDnqXjisXpaj) oż3MopojBU npoąoop {Bczpod ąaiu op
HBf HJ^POdsoS njąOZOZS EU BUZ3TUIOUO^3 fep5OUlB{B]Zp 3UO 91S
ipBJisiuiuipB XuB3io MZI zaiUMCi af ITZJOMJ 'oMBid aoBfnsois i 3iu nj fezjo,wj o/wjsygjj BAUsyBd epsfod
3hu3M3fzs 3uvMOo(pbzjodn '3uo]Vń/ujn ąęsods
ippisjod
izpoj
- &ts
uiXaui



konfliktowych, wielostronnych oddziaływań wielkich grup społecznych (...), oddziaływ dokonywanych na ogół za pośrednictwem wyspecjalizowanych i sformalizowanych organiza (organizacja państwowa, partie polityczne, organizacje interesów grupowych). Oddziaływa} te są związane z wyborem i realizacją interesów grupowych na tle stale dokonującego konfliktu potrzeb interesów, sił i form świadomości społecznej wielkich grup. Ponac oddziaływania te są wyrazem dążeń poszczególnych grup społecznych do zdobywanie utrzymywania pozycji kierowniczych w tyciu społecznym, a zwłaszcza do zdobywania włai państwowej2**.
Pojęcie systemu politycznego jest w tej charakterystyce pojęciem syndrom tyemym. Pojęcia syndromatyczne zawierają dodatkowo (obok treści charakterystyce pojęcia) także explicite bądź przynajmniej implicite, tezy o określonych związkach (...) mięt elementami treści tego pojęcia21. Założeniem syndromatyczności cech, uwikłanym powyższym określeniu "systemu politycznego" jest teza o związku miedzy realizai interesów grupowych a dostępem do władzy państwowej. Tym samym przydatność pojęi "system polityczny" w analizach politologicznych zależy od szerszego zespołu katego badawczych, do którego jest włączone28, bezpośrednio zaś od pojęcia władzy państwowe
Z kolei kryterium identyfikacji zjawisk politycznych, którym miałby być i związek z potrzebami więzi, interesami i kształtowaniem świadomości interesów dużych gr społecznych - jest nieefektywne. Jeśli bowiem owe warunki rozumieć łącznie, denoti

logiczna teorii nauk społecznycn jest DCZ porównania nuucj naukach przyrodniczych.30 Zamęt pojęciowo-terminologiczny tradycyjnej politolo zwiększało wprowadzanie do języka badań politołogicznych wielu kategorii badawczych niesprecyzowanym znaczeniu i zakresie. Taką kontuzję wywołała na przykład katego kultury politycznej.
Łatwiej się poruszać w labiryncie krzyżujących się znaczeń terminu "kultura", kie się dostrzega dwie wyraźnie wyodrębniające się orientacje znaczeniowe:
a) semiotyczną, w której kultura traktowana jest jako system znaków,
b) antropologiczno-socjologiczną, gdzie kulturę sprowadza się do spoteczi
ukształtowanych prawidłowości zachowań.
Analogiczne zakresy pojęcia kultury spotykamy w rozważaniach politołogó Badacze zainteresowani ideologiami politycznymi, doktrynami polityczno-prawnyi symbolami, semiotycznymi aspektami działań politycznych pozostają w kręgu zagadni kultury symbolicznej, natomiast badacze spod znaku szkoły Ałmonda ograniczają s zainteresowanie jedynie do internalizacyjnej warstwy kultury, definiują ją bowiem terminach własności ukrytych - postaw, przekonań, ocen. Sprawa jest jasna, z t zastrzeżeniem, że chodzi o postawy typowe dla określonej zbiorowości, ukształtowane trakcie socjalizacji politycznej, w kontaktach z instytucjami politycznymi
56






Psychologiczne pojęcie kultury politycznej - stając się przeszczepem w tkań [ pojęciowej tradycyjnej nauki o polityce - wchodzi w różne stosunki zakresowe z innj zastanym pojęciem. Chodzi o pojęcie świadomości politycznej i szerzej - świadomo; społecznej. Porównując bowiem ze sobą definicje obu tych pojęć, dostrzegamy, że i zakresy nierzadko się krzyżują, a czasami są sobie równoważne. W równie powikłany zależnościach pozostają znaczenia (treści) omawianych wyrażeń. Badacze bowk wyodrębniają interesujące ich zakresy zjawisk kulturowych za pomocą różnych zespoł< cech. Tak np. temu, co M. Sobolewski za G. Aimondem określa mianem "kultt polityczna", M. Borucka-Arctowa przydaje nazwę "świadomość polityczna".31 Natomii I dla J.J. Wiatra treść (znaczenie) terminu "kultura polityczna" jest bogatsza tylko o jed element w stosunku do treści pojęcia indywidualnej świadomości politycznej. ' wyrażenie jest z kolei w języku tego badacza równozakresowe z almondowskim termin< "kultura polityczna". Doprawdy można się zgubić! Tym dodatkowym element* ! znaczeniowym są uznane w danym społeczeństwie wzory zachowań politycznych32. Je jednak pojęcie kultury politycznej miałoby być podporządkowane jednorodnym zbion zjawisk, to wówczas należałoby je również interpretować jako wzory zinternalizowai Innymi słowy - istniejące w wyobrażeniach, przekonaniach żywionych przez członki pewnej grupy społecznej.
\An-in-a tn r\r>ł<"<-;r"wA iw\mi"79in> m"7imisvwnć nie ustalonej jeszcze konwen

się odtąd budowa teorii, tsyio Dowiem rzeczą jasną, ac iyin, w ucuiiuywmc naukę o polityce od pokrewnych dyscyplin będzie nie dziedzina przedmiotowa, którą u nauka penetruje, ani tym bardziej metody badawcze, wspólne w gruncie rzeczy wszystkim naukom społecznym. Wyodrębni zaś naukę o polityce posiadanie jednego kompleksi twierdzeń wyjaśniających wszystkie zjawiska polityczne. Ten nowy program badań dla politologów zrodził potrzebę usystematyzowania wiedzy politologicznej, rozsianej " pracach autorów reprezentujących różne specjalności z dziedziny nauk społecznych, a na dodatek różne orientacje teoretyczne. W konsekwencji rozwinęły się rozważania metodologiczne nad pojmowaniem teorii naukowej i strategią jej budowy.
W wyniku dyskusji uznano, za P. Sztompką i E. Nikitinem, że teoria naukowa to w istocie powiązany (relacją wynikania logicznego) zbiór twierdzeń pełniących funkcja eksplanacyjną.38
Rozumienie teorii naukowej jako systemu wyjaśnień określiło też sposób budowj teorii polityki. Było nim systematyzowanie wyjaśnień, przy czym za eksplananduni pierwotne przyjęto początkowo decyzje polityczne, później - działanie polityczne.
Nowy program badań dla politologów sformułowany został w artykule A. Bodnara i O. Cetwińskiego "Rola teorii wyjaśniającej w nauce o polityce'. Ukazał się on w roku 1977.39
58



Wśród wielu zawartych w tym artykule pomysłów badawczych, wyznaczając kierunki dalszych prac w nurcie politologii teoretycznej godzi się przypomnieć:
- określenie teorii polityki (jako systemu twierdzeń wyjaśniających rzeczywist
polityczną) oraz jej funkcji, z eksplanacyjną jako podstawową;
- uznanie wyjaśnienia raqonalnego (interpretacji humanistycznej) za najbard;
przydatne do wyjaśniania działań politycznych; procedurę interpretacji humanistycznej
użytek analiz politologicznych skonkretyzował następnie M. Karwat40;
- ukazanie sposobów łączenia twierdzeń teorii polityki z twierdzenia
ogólniejszych teorii.
Natomiast autorzy nie uwzględnili w sposób wystarczający procesów polityczny ani też nie zawierali sugestii co do tego, jak badać obiektywną stronę proces politycznych. Słowem, nie określali miejsca wyjaśnień przyczynowych. W tym też sen omawiany artykuł jest połowiczny.
Idea usystematyzowania wiedzy politologicznej - tak faktograficznej, jak ogólne zaczęła przenikać coraz więcej przedsięwzięć badawczych polskich politologów. Zak] systematyzacji oraz rodzaj związków między twierdzeniami pozwalają wyodrębnić róż struktury teoretyczne. Jedne o bardziej, inne o mniej luźnych związkach mięt elementami tych struktur: założeniami teoretycznymi a twierdzeniami ogólnyi generalizacjami, wiedzą opisową. Z jednej strony będą to szkice teoretyczne, w który

eliminacji klas niejednorodnych okazał się pomysłem trwałym, wyrażającym nietrywia intuicje metodologiczne.47 Dlaczego zatem zbiór przedmiotów, obrany na dziedzinę da teorii naukowej, powinien być jednorodny z punktu widzenia zainteresowań da dyscypliny? Po prostu dlatego, że wyodrębnienie jednorodnego zbioru przedmiotu podstawie cech istotnych umożliwia sformułowanie w odniesieniu do nich maksyma liczby praw nauki. Potrzebne są one do opisu i wyjaśniania zależności będących obiekt* badań tej dyscypliny. Przy czym owe cechy istotne nie muszą być - jak u Petrażyckiego różnicami gatunkowymi (co by zakładało esencjalizm ontologiczny). Tym samym zadai badawcze, które dyktują politologowi potrzeby wyjaśniania, kierują go do teorii polity Co więcej, skierowują go do adekwatnej teorii polityki.
Pojęcia polityki, właściwe politologii tradycyjnej, uniemożliwiają budo adekwatnych teorii. Ani np. definicja "konfliktowa" ani polityka jako "walka o władzę i sprawowanie" - jak była mowa wyżej - nie wyodrębniają jednorodnej klasy zjaw politycznych. Teorie tych klas zapełniają, jakby powiedział Petrażycki - muzea paioh naukowej. Zapełniają teoriami skaczącymi, kulawymi i pozornymi. Również bezkrytya poddawanie się regułom znaczeniowym języka potocznego stanowi niewyczerpane źrói teorii wadliwych, z punktu widzenia postulatu adekwatności.
60







ro 10
ch
ak ta isk

Jednak adekwatną teorię polityki można sformułować. Jest to możliwe wówa gdy objaśnia ona rolę środków publicznej regulacji (publicznej przemocy materialnej^ życiu społecznym. A więc kiedy jej przedmiotem jest ogół państw istniejących w hist< ludzkiej, badanych przez pryzmat różnic jakościowych w ich budowie i funkcjonował Tym samym kiedy jej przedmiotem jest ogół typów państw - elementów global struktury określonego typu społeczeństw (np. feudalnych).
W języku, w którym się mówi - i myśli - o rzeczywistości politycznej ten "państwo" występuje w wielu znaczeniach, a do najważniejszych należą: obiegowe poj" państwa (państwo = kraj), formalno-prawne (jako osoba prawna), prawno-adminisi cyjne, personalistyczne, wreszcie pojęcie teoretyczne (jako instytucja public2 przemocy). Pojęcia te wchłaniają - mocą manipulacji znaczeniowych - różne nieredu walne do siebie podstruktury życia społecznego: przede wszystkim gospodarki społeczeństwo globalne. Mamy wówczas do czynienia ze zjawiskiem, które otrzyrr trafną nazwę redukcjonizmu etatystycznego.48 Najbardziej wymyślne sposoby redufa nizmu etatystycznego dotknęły gospodarkę, ekonomiczną strukturę społeczeństwa. I ta prawno-administracyjnej koncepcji państwa charakterystyczne jest to, że państwo j najważniejszy organizator procesów społecznych, dysponujący przy tym monopc przymusu*9 (podkreślenie - T. K.) tworzą nie tylko organy wyposażone w uprawni* władcze, ale też organy administracji gospodarczej i administracji kulturalnej. Tym sar ii~ -.K;"r" dii''ih< nn\{tt,t~rn\irh "aiirvn cip nift tvlko cwnności ooleeaiace na wyznacz*

społeczeństwie, na kierowaniu sposobem ich stosowania przez stanowienie egzekwowanie prawa. Ponadto działania ludzi bezpośrednio obsługujących środl przymusu oraz działania osób określających rodzaj i wymiar stosowanego przymusu. Prz czym przemoc materialna ma charakter publiczny m.in. dlatego, że jest kolektywu własnością danego narodu, że ma charakter monopolistyczny, tj. kieruje nią i obsługuj specjalna grupa ludzi, czerpiąca z tego środki utrzymania i wreszcie, że zakres i sposól stosowania tej przemocy jest uregulowany prawnie.
Warto, być może, zwrócić uwagę czytelnika na trzy sprawy. Pierwszą, że uznani przemocy materialnej za konstytutywną cechę państwa jest znakiem rozpoznawczym wiel kiej tradycji myślenia teoretycznego o polityce. Wystarczy wskazać dawnych mistrzów u starej-nowej dyscypliny, klasyków socjologii, czy współczesnych teoretyków metodologów nauki o polityce, dla których posługiwanie się środkami przemoc materialnej przez specjalną grupę ludzi stanowiło gatunkową, nieredukowalną do innyct cechę państwa.
Niechaj zilustrują to spostrzeżenie niżej zamieszczone cytaty:
- nie ma państwa bez władzy i uprawnienia do wywierania przymusu (T. Hobbes)53;
62


społeczeństwie, na kierowaniu sposobem ich stosowania przez stanowienie egzekwowanie prawa. Ponadto działania ludzi bezpośrednio obsługujących środk przymusu oraz działania osób określających rodzaj i wymiar stosowanego przymusu. Pre czym przemoc materialna ma charakter publiczny m.in. dlatego, że jest kolektywn własnością danego narodu, że ma charakter monopolistyczny, tj. kieruje nią i obsługuj specjalna grupa ludzi, czerpiąca z tego środki utrzymania i wreszcie, że zakres i sposól stosowania tej przemocy jest uregulowany prawnie.
Warto, być może, zwrócić uwagę czytelnika na trzy sprawy. Pierwszą, że uznani przemocy materialnej za konstytutywną cechę państwa jest znakiem rozpoznawczym wiel kiej tradycji myślenia teoretycznego o polityce. Wystarczy wskazać dawnych mistrzów u starej-nowej dyscypliny, klasyków socjologii, czy współczesnych teoretyków metodologów nauki o polityce, dla których posługiwanie się środkami przemoc materialnej przez specjalną grupę ludzi stanowiło gatunkową, nieredukowalną do innych cechę państwa.
Niechaj zilustrują to spostrzeżenie niżej zamieszczone cytaty:
- nie ma państwa bez władzy i uprawnienia do wywierania przymusu (T. Hobbes) ;
62



- polityczną władzą jest ta, która może stanowić prawa zagrożone karą śmierci, a Y
bnsekwencji - innymi karami (J. Locke)54;
- podstawą, socjologicznej definicji (...) państwa może być ostatecznie tylko specyficzn
łrodek, który właściwy jest państwu, jak i każdemu związkowi politycznemu: przemoc fizyczni
(M. Weber)55;
- państwo zmonopolizowało najpierwotniejszą i najbezpośredniejszą metodę działanie
ipokcznego - metodę przymusu (F. Znaniecki)56;
- władzy politycznej, a więc najwyższej w danym systemie społecznym władzy
dysponującej legalnymi środkami przymusu fizycznego. Taką władzą (...) jest państwo (S
lOssowski)57;
- tym, co odróżnia zjawiska polityczne od zjawisk społecznych jest element przymusi.
; (F. Frohock)58.
Najwyższy teoretycznie poziom analizy związków państwa z pozostałym strukturami życia społecznego obejmuje analizę sposobów wpływania jednych struktur m drugie, z uwzględnieniem zakresu i różnic tego wpływu.
Drugą sprawą, godną odnotowania, jest to, że w omawianej koncepcji polityki nte chodzi o "nagą siłę", lecz o przemoc ujętą w karby norm prawnych, podlegająca publicznej kontroli, opartej na racjonalnych wartościowaniach. Chodzi dalej nie tylko c akty bezpośredniego stosowania nr7emnrv fi7vr7nci lem o airt(tm)

bezpoś-
efektywność
ściganie i karanie
a) bezpośrednie
rednia
poza-
przestępstw przeciwko
stosowanie przemocy w

ekonomiczna
ustrojowi państwowemu,
międzypaństwowych


przeciwko władzom i
konfliktach zbrojnych,


urzędom, przestępstw
interwencjach


urzędniczych, przestępstw
oraz wszelkich


przeciwko życiu i zdrowiu,
odmianach walk


przeciwko porządkowi
narodowowyzwoleńczych;


publicznemu, przeciwko
b) ściganie i karanie


bezpieczeństwu publicznemu
przestępstw konwencyjnych
*



i
zbrodni międzynarodowych;

efektywność
utrwalanie
a) ochrona szlaków

ekonomiczna
instytucjonalnych
komunikacyjnych;


ram własności
b) potencjalna destrukcja
przemoc


zasobów surowcowych
potenc-


środków produkcji i
jonalna


siły roboczej (w wyniku



wojny nuklearnej w



szczególności);
64




r
ciąg dalszy tablicy 2



ferma stosowania
Dziedziny stosowania przemocy
materialnej

przymusu - irodzajc efektywności
Na terytorium politycznie
W stosunkach między



zorganizowanego narodu
narodami


efektywność
a) utrwalanie sposobu
a) utrzymywanie


poza-
organizacji władzy politycznej,
równowagi sił:


ekonomiczna
ładu wewnętrznego i
- środek nacisku



bezpieczeństwa zewnętrznego;
politycznego,

przemoc

b) ostatnia reduta obrony
- obecność wojskowa,

jpolenc-

porządku społecznego
- wykorzystywanie

jonalna

(poprzez stan wyjątkowy);
czynnika




geostrategicznego;




b) oddziaływanie na




adresatów norm prawa




międzynarodowego (i




umów międzynarodowych'




przez stwarzanie




sytuacji przymusowej, tj.




penalizowanie zachowań




godzących

międzynarodowe - to sprawa dalszych rozważań.
Że sformułowane wyżej spostrzeżenia nie są ani pochopne, ani powierzchowni łatwo się przekonać w trakcie dalszej lektury, chociaż w mojej argumentacji, z braki miejsca, zatrzymuję się jedynie na najważniejszych punktach, resztę ogniw zaledwi szkicując.
Myślenie "dyscyplinarne" (w kategoriach dyscypliny naukowej, a nie teorii znalazło sobie przytułek w metodologicznej refleksji badaczy stosunkó\ międzynarodowych. Przedmiotem ich troski jest głównie scalenie wielu "podejś badawczych": prawniczego, historycznego, socjologicznego itp. W rezultacie tych zabiegói nauka o stosunkach międzynarodowych uzyska charakter interdyscyplinarny kompleksowy. Ich uwiecznieniem zaś będzie teoria stosunków międzynarodowych.* Większość badaczy omawianej sfery życia społecznego kusi zatem totalna wizja sw( dyscypliny. W tej wizji nauka o stosunkach międzynarodowych bada względni samodzielną, nieredukowalną do innych sferę życia społecznego. Buduje też teori eksplanacyjną tej dziedziny badania, analogiczną - co do statusu - do tych teorii, któi formułują ekonomiści, prawnicy czy naukoznawcy. Nie jest to jednak wizja prorocz Wyrasta bowiem z wątpliwych przesłanek i kategorii.
66



Realizacja tego projektu badawczego jest zajęciem syzyfowym. Nie da się bowiem pudować adekwatnej teorii, traktującej o tak niejednorodnych zjawiskach jak stosunki [Śiędzynarodowe: ekonomiczne, polityczne, naukowe itp. Zapytajmy więc czy określenie "międzynarodowe" konotuje jakieś istotne wspólne cechy stosunków, w jakich pozostają i poszczególne podstruktury różnych społeczeństw globalnych. Słowem, czy przypisując w i zdaniach prawdziwych jakieś orzeczenie jednemu rodzajowi stosunków | międzynarodowych, przypisujemy je zarazem - innemu. Zobaczymy teraz w jaki sposób [dokonuje się cudowne przemienienie stosunków ekonomicznych, politycznych czy [współpracy naukowej w stosunki międzynarodowe. Istnieje kategoria, która umożliwia Ławozdanie stosunków między różnymi podstrukturami społeczeństwa globalnych A i B 1 (jako terytorialnych jednostek społeczno-ekonomicznych, kulturowych i politycznych, pyli narodów) do wspólnego mianownika. Jest nią pojęcie państwa w sensie prawa fcędzynarodowego, a więc państwa jako suwerennej jednostki geopolitycznej, głównego fcestnika i podmiotu stosunków międzynarodowych.61 Stosunki międzynarodowe to w Locie stosunki między państwami rozumianymi jak powyżej, tym bardziej, że w wielu ^ językach europejskich słowo "naród" (w odpowiednim znaczeniu) i słowo "państwo" są Śwnozakresowe.62
Jednakże kategoria państwa jako jednostki geopolitycznej stosowana do analizy Śk różnych gatunkowo stosunków między odrębnymi społeczeństwami (narodami) jak:

warunków egzystencji ludzkiej oraz stosunkiem do tego typu prac i działań zarówn obecnych, jak i minionych, które służą utrzymaniu własności danego obszaru kuli ziemskk oraz przystosowaniu go do potrzeb ludzkich?1. Elementami życia narodów są więc gospodarka, i państwo, i rodzina, i klasy i warstwy społeczne i tym podobne w rodzaji nauki czy sztuki. Tak więc zbiorowości ludzkie, będące przedmiotem badań społecznyc to układy międzyosobniczych i międzygrupowych stosunków materialnych i duchowycl koniecznych i wystarczających do trwania i rozwoju należących doń jednostek. Taki samowystarczalne wspólnoty Arystoteles nazywał państwami.68 Z kolei A. Smith dziewiętnastowieczni liberałowie takie wspólnoty nazywali narodami (o czym najlepi świadczy tytuł znanej książki A. Smitha)69, współcześni socjologowie zaś społeczeństwami globalnymi.
Ze struktur społecznych, jakimi są współcześnie narody, powstają większe całości
^. f"j, spoteczeto e"wp^^
Z powyższych rozważań wyłania się pole badań - dla jakich dyscyplin, to spraw dalszych rozstrzygnięć. Tworzą je stosunki warunkowania między współczesnyii narodami (społeczeństwami, społeczeństwami globalnymi), między poszczególny!
68



i życia narodów: ich narodowymi gospodarkami, państwami, wytworami nauki Btuki itd. Przy czym nie chodzi tylko o stosunki interpersonalne (poprzez bezpośredni! Rysiowe i świadome kontakty), będące ulubionym przedmiotem badania histori Śplomatycznej i analiz politologicznych bieżącego życia międzynarodowego. Chodzi też < Łnmkowanie powstania, funkcjonowania i zmiany podstruktur (i ich cechy, wydarzei Śl) jednego społeczeństwa przez podstruktury - innego społeczeństwa. Np. rozszerzeni Hnków zbytu towarów i sfery lokat kapitału niemalże na cały świat był warunkier Śniecznym w danej sytuacji (tj. przy niedostatecznej sile nabywczej pracowników Śjemnych) przezwyciężenia strukturalnego kryzysu kapitalizmu lat 1873-1879.1 Śarazem warunkowanie owo może mieć różną moc sprawczą i w konsekwenc wyjaśniającą. Może bowiem nosić charakter warunku wystarczającego, konieczneg< Sprzyjającego itd. Różne mogą być też mechanizmy warunkowania, a więc typ Śeterminizmu swoiście społecznego.
Konkludując można by rzec, że kiedy mówimy o stosunkach międzynarodowycl Śowinniśmy mieć na myśli nie stosunki między państwami w sensi Brawno-międzynarodowym, lecz stosunki między narodami, społeczeństwami (w sens; fcoretycznym, wyżej zdefiniowanym), ściśle mówiąc, między elementami życia narodó\ Pitym samym tzw. stosunki międzynarodowe to faktycznie zagraniczne stosua fckonomiczne, polityczne, kulturalne itd. Nie widać bowiem teoretycznych racji, d




gospodarkę, naukę, sztukę itd. Tak np. ci badacze, którzy zaliczają zagraniczną polityk gospodarczą państwa (?) do politycznej sfery życia społecznego posługują sil prawno-administracyjnym pojęciem państwa. Możemy stwierdzić ten fakt w następując definicji znanych autorów: przez zagraniczną polityką ekonomiczną państwa rozumieć nalei całokształt przyjętych przez daną administracje publiczna zasad i celów - a także wyobraź^ co do niezbędnych metod i instrumentów - stosunków gospodarczych ze świata zewnętrznym (podkreślenie - T. K.)74. Dlatego posługiwanie się w badaniu rzeczywiste międzynarodowej prawno-międzynarodowym pojęciem państwa (zakładającym z koll administracyjno-prawną koncepcję tej podstruktury życia społecznego) prowadzi zatarcia jakościowych różnic między działaniami ekonomicznymi i działaniad politycznymi; prowadzi do utworzenia pozornie jednolitej klasy zjawisk - stosunkó międzynarodowych. Płynie z tej konstatacji wniosek ogólniejszej, teoriopoznav natury. Warunkiem naukowej analizy efektywności ekonomicznej i pozaekonomic środków publicznej przemocy materialnej danego społeczeństwa w jego relacjach j innymi społeczeństwami - jest posługiwanie się kategoriami zachowującymi osobliw jakościowe cechy tych uwarunkowań (stosunków). I tak należy odróżnić stosua ekonomiczne (powstające w procesie produkcji i wymiany dóbr materialnych), stosud
70

fctaatoe (zawiązywane w proces/e wymiany dóbr duchowych, w tym wytworów naul K) oraz stosunki po(i(yczao-crawfo? (zawiązywane, za pośrednictwem środkó* Śblicznej przemocy ma\ei\Sw"s), yn^ \"ssrtJttó* "sJsfkcj od^ejswimi stjoteczeństwam Ś. ekonomicznych, politycznych, itd.); teorie, które by uwzględniały osobliwe cech Śstepowania tych stosunków między podstrukturami określonych wspólne fc^V\^OT"jc& a. tde wewnątrz nich. W wypadku zagranicznych (międzynarodowych lilosunków ekonomicznych będą to bądź powiązania między dwoma gospodaiKan Katodowymi, bądź między jedną gospodarką narodową, a resztą świata, bądź wreszc 1 interakcje między wieloma powiązanymi gospodarkami15. Teone. \& Śs.\atww\al
X.eoń\ eYs.cYatyac^^tiR:. eVot\om\CMve.v coVVvo\o(c)caa.e\, ctawtie\, teotu
Vo, te me jest
międzynarodowych: slwoiime, ^Kf^óm^ \ to\\fitetline^o obrazu slosur oddziaływań skończonej liczby spoteczenstw g\oba\i\^c\v (naiodó^ Islme^aojch chwili na kuli ziemskiej. Dokonywać tego można jednak na wyższym (ni eksplanacyjne) poziomie ogólności wiedzy o świecie społecznym - na poziom


















kulturalne (zawiązywane w procesie wymiany dóbr duchowych, w tym wytworów nau
itd.) oraz stosunki polityczno-prawne (zawiązywane za pośrednictwem środkó
publicznej przemocy materialnej, przy czym chodzi zarówno o stosunki kooperac
negatywnej, jak i kooperacji pozytywnej). I w konsekwencji, mają racje bytu teor
opisujące i objaśniające poszczególne typy stosunków między odrębnymi społeczeństwar
(tj. ekonomicznych, politycznych, itd.); teorie, które by uwzględniały osobliwe ceci
występowania tych stosunków między podstrukturami określonych wspóln<
etnopolitycznych a nie wewnątrz nich. W wypadku zagranicznych (międzynarodowyci
stosunków ekonomicznych będą to bądź powiązania między dwoma gospodarkai
narodowymi, bądź między jedną gospodarką narodową, a resztą świata, bądź wreszc
interakcje między wieloma powiązanymi gospodarkami15. Teorie te stanowią podteor
odpowiednich teorii eksplanacyjnych: ekonomicznej, politologicznej, prawnej, teorii nau
itd.
Nie znaczy to, że nie jest możliwe całościowe ujęcie tzw. stosunkó międzynarodowych: stworzenie całościowego i koherentnego obrazu stosunków |oddziarywań skończonej liczby społeczeństw globalnych (narodów) istniejących w dan hwili na kuli ziemskiej. Dokonywać tego można jednak na wyższym (niż teor splanacyjne) poziomie ogólności wiedzy o świecie społecznym - na poziomie teoi


traz swoboda decyzji co do podjęcia lub zaniechania walla". tym samym, w "yiuavp, gv.; obie strony rozporządzają środkami przemocy materialnej inne muszą być też reguły gry między nimi, inne niż w relacji państwo - obywatel. W tej sytuacji uzyskać pożądane zachowanie partnera znaczy albo poddać go skutecznej perswazji, albo wygrać wojnę Wówczas dopiero można ukarać "zbrodniarzy wojennych". Ten fakt tłumaczy też skromną role. norm prawa międzynarodowego dotyczących sfery "żywotnych interesów narodowych*. Skromną, bo polegającą jedynie na powściąganiu samowoli państw urzeczywistniających w toku walki i rywalizacji to, co uważają za swe żywotne interesy(tm). Nie powinny nas w tym punkcie zwodzić reguły prawniczego myślenia o świecie społecznym, prawnicy bowiem mają skłonność do utożsamiania działań, wprawdzie zgodnych z normami prawa, lecz podjętych z motywów pozaprawnych - z działaniami wspołokreślonymi przez prawo.
Opisanie i objaśnienie osobliwości funkcjonowania przemocy materialnej w stosunkach między narodami to główne zadanie teorii zagranicznych stosunków politycznych. Żeby opis ten był adekwatny, musi uwzględniać m.in.:
- wobec jakich elementów życia narodu jest stosowany (struktury gospodarczej czy
pozostałych: szkolnictwa, np. germanizacja, religii itd.);
- formę stosowania przemocy materialnej: bezpośrednia - potencjalna;
72



- oceną skutków stosowania: funkcje negatywne (akty agresji), czy fi pozytywne (zwalczanie przestępstw międzynarodowych i przestępstw konwencyjnych
Proponowana wyżej teoretyczna charakterystyka dziedziny przedmi< omawianej teorii jest ujęciem wieloaspektowym i integralnym. Dzięki wieloaspekt uniemożliwia - częste w refleksji badaczy stosunków międzynarodowych - zwężeni badawczego do wybranego, jednego punktu. W szczególności zapobiega r< problematyki badawczej bądź do efektywności ekonomicznej (z tą tendencją może spotkać w niektórych interpretacjach teorii współżycia międzynarodowego, nawiązi do dorobku K. Marksa79), bądź do efektywności pozaekonomicznej. W centrum znajduje się wówczas zagadnienie walki o władzę międz\ państwami (jak Morgcnthau'a), czy działania dyplomaty i żołnierza (jak u Arona). Poza tym, um zerwanie w analizie efektywności pozaekonomicznej przemocy materialnej w stos między narodami z przeświadczeniem, właściwym myśli zdroworozsądkowej, że postać przemocy materialnej jest złem. Każe bowiem bada^/.owi interesować się n konfliktami zbrojnymi, ale również stosowaniem środków publicznej reguł zwalczania przestępstw konwencyjnych. Każe interesować się nie tylko dziś żołnierza i dyplomaty, ale też straży granicznej, policji morskiej, antyterrorystycznych czy wreszcie Interpolu.80
inteeralnym, gdyż wyodrębnia międzynarodowe

. itcw Itnfc


Por. A.F. Grabski: Problem syntezy w historii historiografii Uwagi dyskusyjne. "Historyka. Slttdi* xlologiczne" Tom. XX, Wrocław-Warszawa-Kraków 1990, s. 6 oraz J. Pomorski: Paradygmatyczna strukturr riografii współczesnej. "Przegląd Humanistyczny" 1987, nr 10, s. 101.
Wiele potocznych pojęć polityki omawia Anatol Rapaport w artykule Różne znaczenia racjonalnych zji politycznych (Warszawa, COM SNP, 1986); angielskie wydanie w: Politics as Rational Action. Essays ci
ic Choice and Policy Anałysis (ed. U Lewin and E. Verdung). Dordrecht-Boston 1980, s. 39-60. 13
H. Pitkin: The Roots of Consaratism. Michael Oakeshoa and the Denial of Politics. "Dissent" Fal'
I, s. 518. 14
15 16
D. Millen Politics. W: The Blackwell Encyclopaedia ofPolitical Thought. Oxford 1987, s. 390-391.
Por. J. Staniszkis: Ontologia socjalizmu. Warszawa 1987, s. 57 i n.
C. Schmitt: Polińcal Theology. Cambridge Mass. and London 1985, s. 57-66. oraz idem: Der Begrifj
"olitischen. Berlin 1979, s. 68-71.
D. Bacon: Eseje. Warszawa 1959, s. 69.
18
K. Grzybowski: Silna władza. W: Refleksje sceptyczne. Warszawa 1972, s. 69-70.
19
K. Opałek: Zagadnienia teorii prawa i teorii polityki. Warszawa 1986, s. 238.
Jak podaje Jan Woleński, historycznie ukształtowana klasyfikacja nauk Uczy ponad cztery tysiące iwianych dyscyplin naukowych. W tej sytuacji próby podporządkowania odrębnych przedmiotów większości
74


dyscyplin wydają się raczej groteskowym, aniżeli poważnym przedsięwzięciem. Idem: Dyscyplina nauko\ naukowa. "Zagadnienia Naukoznawstwa" 1981, nr 1-2, s. 4.
Ibidem, s. S.
22 '
A. Bodnar W sprawie przedmiotu i metody nauki o polityce. "Studia Nauk Politycznych" Ił
60; O. Cetwiński: Zjawisko polityczne i proces polityczny. Referat na III Krajowy Zjazd PTNP, Gdańsk
23
Por. F. Ryszka: Nauka o polityce. Rozważania metodologiczne. Warszawa 1984, s. 18;
Socjologia stosunków politycznych. Warszawa 1977, s. 15.
Cz. Znamierowski. Szkoła prawa. Rozważania o państwie. Warszawa 1988, s. 214. 25
T. Langer, L. Starosta: Strategie i mechanizmy przezwyciężania konfliktów spofeczr,
systematyzacji). "Studia Nauk Politycznych" 1988, nr 3, s. 75; por. tez JC Pałecki: Prawo - Polityki
Warszawa 1988, s. 42.
26
W. Lamentowicz: Funkcje systemu politycznego a żywiołowa dynamika makrostruktw życia
W: Z zagadnień teorii polityki (pod red. K. Opałka). Warszawa 1978, s. 93-94; por. też P. Dob Wróbel: Wprowadzenie do nauki o polityce. Katowice 1987, s. 68.
S. Nowak: Metodologia badań społecznych. Warszawa 1985, s. 148.
28
Tak postąpili np. P. Buczkowski i L. Nowak wyłączając termin "system polityczny"
kategorii tzw adaptacyjnej interpretacji dorobku Karola Marksa, por. tychże Kilka uwag o przed politycznych. "Studia Nauk Politycznych" 1977, nr 4, s. 17-33.
Por. zwtaszca O. Cetwiński, M. Karwat: Dwa wybrane modele kierunku ekspUkacji kata

nttenbrun: Cztery koncepcje państwa. "Studia Nauk Politycznych" 1983, nr 1-2, s. 10.
49
S. Ehrlich: op.cit., s. 72. 50
J. Tittenbrun: op.cit., s. 25.
A. Rychard: Reforma gospodarcza. Socjolopczna analiza związków polityki i gospodarki.
rocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk 1989, s. 59-60.
52
Por. W. Wesołowski: Klasy, warstwy i władza. Warszawa 1976, s. 39.
Por. T. Hobbes: Elementy filozofii. T. II, Warszawa 1956, s. 334.
54
J. Locke; Two Treauses of Govemmem. Cambridge 1960, s. 286.
M. Weber Poiltyka jako zawód i powołanie (tłum. P. Egel, M. Wander). Warszawa 1989, s. 1.
56
F. Znaniecki: Wstęp do socjologii. Warszawa 1988, s. 237.
57
S. Ossowski: O strukturze społecznej. Warszawa 1982, *. 65.
58
F.M. Frohock; The Naturę ofPolitical Inąuiry. Homewood, III. 1967, s. 193.
59
Por. J.G. March, J.P. Olsen: The New Jnslituiionalism: Organizational Factors in PoUtical Life.
jnerican PoUtical Science Review" 1984, vol. 78, s. 734-749; P. Evans, D. Rueschemeyer, Th. Skocpol (eds.): inging the State Back In. Cambridge 1985; S. Krasner Approaches to the State: Altemative Concepńons ani Istoriocal Dinamics. "Comparative Politics" 1984, No 16, s. 250-257 oraz artykuł przeglądowy G. Almonda: The tum to the State. "American PoUtical Science Review" 1988, voł. 82, No. 3, s. 853-874.
76



60
Por. np. J. Kukułka: Wprowadzenie do teorii stosunków międzynarodowych. Warszawa 19"
Gilas: Stosunki międzynarodowe jako składnik nauki politycznej. "Acta Universitatis Nicolai Copei Polityczne VI. Nauki Humanistyczno-Spoteczne" Toruń 1974, z. 61, s. 55, 74. Zob. w tej kwestii: Development of a General Theory of International Relaaons. W: The Role of Theory in International Rt H.V. Harrison). Princeton 1964, s. 20-23; J.E. Dougherty, R.L. Pfaltzgraff Jr.: Contending Thcori nadonal Relaaons. New York-London 1971, s. 25-30. Z nowszych prac, prezentujących stanowisko a
mojego, zob. zwłaszcza B.A. Most, H. Starr. Inąuiry, Logic and International Politics. Columbia 1989, i 61
Por. L. Antonowicz: Państwa i terytoria. Studium prawno-międzynaroaowe. Warszawa 1988,
62 Np. ibidem, s. 8 oraz R. Bierzanek: Współczesne stosunki międzynarodc(tm)*:. Warszawa i"so
63 W. Kmitowski: Rola wartości w tworzeniu społeczności międzynarodowej.
Międzynarodowe"1989, nr 4, s. 110.
64 Por. np. S. Ossowski: Pojęcie sm*u"y spoieemej. W: O smJaurze spolecmej. Warszawa 19!
nacjonalizm. Warszawa 1991, s. 11-17.
65
S. Ehrlich: op.cit., s. 22.
66
M. Sobolewski: op.cit., s. 10-11. 67
S. Kozyr-Kowalski: op.cit., s. 682. 68
Por. Arystoteles: Polityka. Warszawa 1964, s. 6. /.o


8Z,


Rozdział III:
Logiczna struktura wiedzy połitologicznej - diachronicz struktura badań nad politykę
3.1. Rodzaje twierdzeń teoretycznych w nauce o polityce. Pojęcie ogólności historycznej
Niektórzy badacze wyczekują na teorię polityki, niczym Izraelici na obiecaną. Jawi się im ona jako docelowy punkt rozwoju własnej nauki, kt wiadomo czy kiedykolwiek nastąpi. Posiadanie tego cudownego instrumentu wyjaśnić i przewidzieć wszystko, czego tylko politolog zapragnie.
Są wreszcie zwolennicy poglądu - do których się przyłączam - że teoria wyjaśniająca działania polityczne i ich globalne rezultaty (procesy polityczne) jest






3
h p o
i-ća
m

prawa w wyższym sensie (opisujące prawidłowości określone) oraz formuły nomoiogi Śe ostatnie opisują prawidłowości ramowe.8 Generalizacje historyczne to twierd tylko numerycznie ogólne, ich faktyczny zasięg ważności (niepustospełnienia) ograni Btt do określonego układu historycznego (grupy społeczeństw). Brakuje potencjalnego zakresu stosowalności. Oto przykład twierdzenia o chara Hjcoeralizacji: w okresie średniowiecza przeciętna liczebność armii państw europe wynosiła około 15 - 20 tys. żołnierzy. To eliptyczne sformułowanie ukrywa w zależność pomiędzy wielkością ówczesnych armii a niskim poziomem n ' gospodarczego feudalnych społeczeństw. Niski poziom dochodu narodowego wami I wielkość środków, które mogły być przeznaczone na cele nieprodukcyjne. Było to I v obliczu kosztowności uzbrojenia i związanej z tym elitarności technicznej ryc < Należałoby też dodać trudności aprowizacyjne.9 Z kolei prawem histor (opisującym prawidłowość określoną) jest następujące zdanie ogólne: Narody stt (...) poprzez podboje innych społeczeństw zapewniały sobie dopływ niewolniczej siły i oraz rozszerzały obszary, na których pracowali niewolnicy10. To jednoznaczne prawo formułę nomologiczną głoszącą, że efektywność ekonomiczną środków pi przemocy materialnej określa struktura ekonomiczna społeczeństwa (danej społeczeństw). W danym wypadku chodzi o sposób produkcji, w którym upra\ była podstawową formą gospodarowania, bezpośredni producent zaś nie był właf i "rarv badawczej politologa, zresztą nie tylko, donic

uuunywi - MUiuw, 3iuwuijj>u.i, , vodu, do pojęcia ogólności historycznej.
Na sporze o status metodologiczny humanistyki zaciążyło pojęcie ogólności prawa >bione przez filozofów nauki. Prawa formułowane przez przyrodników są ściśle ogólne Iź kiedy są niezależne od współrzędnych czasowo-przestrzennych (uniwersalność w isie Maxwella), bądź kiedy się odnoszą do uniwersum o nieskończonej mocy (w sensie irio-mnogościowym). Kiedy jednak humanista w grze z Historią posługuje się pojęciem Slności, właściwym empirycznym naukom przyrodniczym - staje przed groźbą "retycznego archaizmu. Gdyby bowiem budował uogólnienie obejmujące cechy wspólne ^historycznym i współczesnym społeczeństwom - musiałby ograniczyć swoje nteresowania tylko do cech przysługujących najdawniejszym typom społeczeństw, eoczekiwanym efektem tego działania teoretycznego byłaby m.in. konieczność strahowania w analizie społeczeństw współczesnych od cech, które nie istniały w j ałeczeństwach najdawniejszych. Wspólnym mianownikiem mogłoby się okazać np. ołeczeństwo Argonautów Zachodniego Pacyfiku - tubylcze plemię, które zbadał i onisław Malinowski.
Dlatego politolog w grze poznawczej z rzeczywistością polityczną musi siei isługiwać innym pojęciem ogólności, pojęciem ogólności historycznej. Ogólne w sensie |
82


historycznym są te twierdzenia, które odnoszą się do ogółu społeczeństw kiedykolwi istniejących na kuli ziemskiej, lecz zarazem uwzględniają jakościowe różnice pomięt społeczeństwami. Tym samym wspomniane twierdzenia odnoszą się do ogółu typ społeczeństw ludzkich. I odpowiednio: ogółu typów podslruktur życia społeczne] gospodarek, państw, rodzin itp.
Z tego powodu ogólność historyczna przysługuje formułom nomologicznym wra prawami historycznymi, które je ujednoznaczniają. W ten sposób formuły nomologic; oraz sprzęgnięte z nimi prawa historyczne dają pełny opis całości składającej się skończonej w danym czasie i miejscu liczby elementów, a więc: wszystkich podstruk życia społecznego, które są do siebie nieredukowalne i wzajemnie powiązane; wszystk społeczeństw oraz wszystkich typów społeczeństw; wszystkich państw i wszystkich typ państw, itp.
Z formuł Homologicznych i odpowiadających im praw historycznych składają ogólne teorie społeczeństwa, państwa, rodziny itp. Stąd też synonimami "ogólnt historycznej" są słowa "całościowość" czy "powszechność*.14 Konieczność posługiwania przez Humanistę w grze z Historią pojęciem ogólności historycznej może uprzyton następujący przykład. Przyroda, istniejąca przed człowiekiem, uczestniczy przez cały < w jego społeczno-historycznej egzystencji. Nawet taki nośnik informacji, jakim książka drukowana jest na papierze, a więc na spilśnionych włóknach, głóv

3. Na jeszcze niższym poziomie znajdują się syntezy historyczne. Ich przedmiotem
;ą być dzieje poszczególnych wspólnot narodowych zorganizowanych politycznie,
łdto synteza(-y) globalnego procesu dziejowego. Osią tego rodzaju syntez jest
zęściej proces wzajemnego uzależniania się ludzi i regionów, przede wszystkim
esu powstawania rynku światowego. Ważną częścią syntez jest rekonstrukcja warstwy
trzeniowej dziejów.
4. U podstaw tej piramidy (z wcześniejszym zastrzeżeniem) leżą wyniki badań
(graficznych, empirycznych, konkretno-historycznych. Dostarczają one materiału
tycznego do syntez. Wyróżniają się swą osobliwą metodologią i statusem
awczym badania aktualnych faktów i procesów społecznych. Badacz znajduje się tu w
/szej linii poznawczego kontaktu z szybko zmieniającą się rzeczywistością.
Związek między najwyższym a najniższym poziomem wiedzy politologicznej jest oczywisty: bez (ogólnej) teorii polityki badania faktograficzne politologa byłyby , bez badań faktograficznych, wszelka refleksja teoretyczna o świecie polityki byłaby . Ten związek musi się odzwierciedlać w strategii badawczej politologa, w jego liu do teoretycznego opanowania świata polityki.
84



Kiedy poznanie humanistyczne jest skuteczne? W postępowaniu bad politologa przeplatają się, teoria i empiria. Teorie ogólne stanowią konieczny s strategii badania, są bowiem punktem wyjścia (strukturą konceptualną) konkretnych, jednostkowych zdarzeń. Służą humaniście do hipotetycznej sel hierarchizacji czynników wyjaśniających. Są zatem punktami orientacyjny! zagubionych w scjentyzmie i ograniczonych perspektywą potocznego doświa społecznego. Jednak, jak wiemy, teorie ogólne mają charakter ramowy, są z szkicami, programami badań skoro składają się z formuł nomologicznych historycznych, często opisujących społeczeństwa, które odeszły w przeszłość. Z pov szkicowości i ramowości mają charakter "ruchomy", wymagają rozwinięcia, konkn Przez to nie miałyby większego sensu wysiłki systematyzowania wiedzy og< społeczno-historycznej egzystencji człowieka. W tej sytuacji dążenia do ich aksjom - na wzór teorii fizycznych - byłyby wyrazem jałowej pasji do konstrukcji15. W ] badawczym funkcjonują więc jako "wiedza milcząca", istniejąca w świa< metodologicznej humanistów.
3.2. Analiza politologiczna zwiadem badawczym historii politycznej
W nracv badawczej oolitoloea wvsteDuia ograniczenia poznawcze.

alność na wewnątrz i na zewnątrz, walk o kierunek tej działalności czy o zmianę twa, bez której zmiana kierunku jego działalności jest niemożliwa, wreszcie historię jego nków i starć z innymi państwami1. Również według J. Topolskiego historia yczna związana jest przede wszystkim z problemami państwa, władzy i stosunków zynarodowych czy międzypaństwowych}^.
Można utrzymywać, że choć obie dyscypliny zajmują się tym samym, to jednak e są ich ujęcia. Zdaniem politologów w historii politycznej dominuje ujęcie ;raficzne, prowadzące do jałowej faktografii, natomiast historycy słusznie wytykają ologom podejście abstrakcyjno-teoretyezne, obciążone prezentyzmern i dające wie-gubiącą jakościowe różnice między zjawiskami władzy w poszczególnych epokach.19
Bliższy prawdy jest pogląd, że odmienność warsztatowa omawianych dyscyplin i się stopniowo zanikać. I tak współczesna historia polityczna odeszła od modelu >rii wydarzeniowej, historii powierzchni zjawisk, historii królów, herosów i wojen, staje stopniowo historią głębin politycznych20. Zwrot ten pociągnął za sobą teoretyczne irojenie badań historiograficznych nad polityką. Historycy badający dzieje polityczne leli do dorobku teoretycznego i technik badawczych socjologii, psychologii ecznej, semiologii itd. Dzięki temu mogą oni teraz badać również zjawiska masowe
86



jak zachowania wyborcze czy postawy polityczne. W kręgu idei szkoły "Annale się nacisk na zmianę perspektywy czasowej. Historyk polityczny - pisze je< przedstawicieli - był dotąd biegaczem na 100 metrów. Trzeba go nauczyć biegów metrów, a nawet na 5000 metrów?1
Jednak jak podkreśla J. Topolski - historia polityczna nie może się ogn badania procesów masowych czy długotrwałych. W całościowym obrazie dziejów zabraknąć warstwy zdarzeniowej oraz biograficznej strony dziejów.22 W o< bowiem od ekonomistów czy socjologów, którzy badają gJównie zjawiska historyk politycznych dziejów i politolog muszą rekonstruować warstwę wyd; Składa się ona z indywidualnych decyzji i działań jednostek oraz grup sp podejmowanych w niepowtarzalnych okolicznościach. W związku z tym powstaje znanych polityków czy też monografie działań o doniosłych skutkach dziejo Analiza świata motywacji i działań obudowana jest specjalną aparaturą (pojęcia podmiotowe), specjalną procedurą wyjaśniania (interpretacja hums oraz charakterystyczną perspektywą czasową - czasem kroniki życia po mierzonego za pomocą zegara i kalendarza.
Również ze strony politologów wzrosło zainteresowanie problematyką v działań politycznych oraz procedurami rekonstrukcji ich struktur motywacyjnycl
Rozgraniczenia obszarów zainteresowań obu dyscyplin dokonujemy nai




88
I2MVU D 'bund vu hs oSbtozou tmsn^ędsM tnpds mfao &UĄ %vaok\i\od &% fefenijufąo 1 fefnsido BUzajCiijod euoisiq ezsMOtifeu 1 ei3o(oiiiod I p"u 9Bpsq azjni^ans fouzaraoiijDBip /^ 'CaiizaCjuod iuoisn| PBIMZ feiMouEis femoXj3JO3j fezpaiM 1 fenzDXjoisiq fezpaiM aiujazDoa
fop{Sje^raoJ5|
O BMOUI OlpBnOJ
AŁ 'P5O1S1MXZD3ZJ foUOIDIUI O
ii3oioji{od o eMOiu sicepeą
feoouiod BZ jpAnzogejSowpej op fsofezfep buzoXi3J09i i
O &Zp9lA SISSJ^BZ 1HPIOJ3ZS M f3Dfe(8]Up&lSZMn '
o pjneu siuspez 01 foazDAiijod q3Bi&Cind Azjd afejsozod ICDBJ ?9&o npo^od
SIUBJS /(uięSazoźs zai fefieat '^Apoisui BMijąoso Bnrepeą O^IM B 'pjozsfsrazBiai BtDBpBą az ^jzpfes

mu 'oSazoMuuzod ns buodj M fotozt,


ysiMotz dhiodoid awĆMifon fotu p(5jzp (-) zdą bis pffoqo o,wnożbzo dzoiu p$oisiM&zo3Zi MISJOM MCSPZO yfacnny ?Xp8 'BUO9ł jsaf pjousazo
jęazslmucojtt fobzopwrąt wujźyo 'Sojojtpd t Sojoloos


dziesięcioleci, podczas gdy dzisiejszość iub teraźniejszość obejmuje zaledwie p Teraźniejszość stanowi więc, na linii czasu datowanego, krótki odcinek. Z jedr ogranicza, go niedawna pr7,es7.lość\ z drugiej - najbliższa przyszłość. Natomi; pisze G. Barraclough - historia współczesna zaczyna się wtedy, gdy po raz pier znać o sobie problemy, które są aktualne w świecie obecnym . Dzieje się tak d skutki minionych wydarzeń determinują wciąż aktualne życie społeczeństw. N epokę współczesną widzieć - w perspektywie długofalowej - jako proces trai współczesnych społeczeństw pod wpływem kolejnego nowoczesnego / technicznego - rewolucji informacyjno-iechnologicznej. W lej perspektywie techniczna, łącząca komputery z systemami telekomunikacyjnymi w jednolity, i wewnętrznie zróżnicowany, organizm powiązanych ze sobą przewodami narodów dojrzałość w 2013 roku . Powstanie wówczas globalna wioska informacyjna. Dla postindustrialnej (Postmodernity, die Postmoderne) charakterystyczne ma być U to ujmuje Z. Bauman - w naszych czasach jednostki angażują się (...) przede jako konsumenci niż producenci*4. Jedno jest pewne - proces tworzenia się dzie więcej sto lat temu wszedł w nową jakościowo fazę. Po pierwsze - dzieje uzyska uniwersalny, ogólnoświatowy,35 Dlatego i analiza polskiego życia politycznego i charakter globalny - uwzględniać jego uwarunkowania zewnętrzne oraz tzw. m Transfer dorobku cywilizacyjnego (rozwiązań ekonomicznych, koncepcji organ

lą (o prawidłowościach historycznych) oraz, po drugie, zgromadzić wiedzę ryczną o przedmiocie badania.38 W związku z tym w kolejnych fazach analizy alogicznej obserwujemy przeplatanie się obu wątków: teoretycznego i empirycznego. ki wiedzy ogólnej badane zjawisko może być rozpatrywane jako ogniwo znanych sów politycznych, a także umieszczone w szerszej dynamicznej całości społecznej. ik teoria, przez pryzmat której badacz ogląda rzeczywistość polityczną musi być egóławiana i rozwijana. Inaczej nie dostrzegłby nowych zjawisk i tendencji. Ale t adekwatna teoria sterująca empirycznymi badaniami politologa nie może zapewnić wiikorn trwałej wartości poznawczej. Z tego punktu widzenia możemy wyróżnić fiia empiryczne, których celem jest odtworzenie i opis warstw wydarzeniowej ywistości politycznej oraz badania względnie trwałych obiektywnych warunków ilności politycznej. Są one rezultatem poprzednich działań politycznych i x>litycznych, a także zdarzeń przypadkowych. W drugim przypadku przedmiotem lia może być np. podział władzy pomiędzy klasy, organizacje polityczne, stosunek iń funkcjonariuszy państwa do interesów różnych klas i warstw społecznych czy s bezpośredniej partycypacji członków poszczególnych klas we władzy politycznej.
90



Wyczerpujący opis faktycznych stosunków między rządzącymi a rządzony! być jedynie wynikiem pracy politologa oraz badań opinii publicznej, prowadzony! specjalne instytucje. Dla prawomocności tego typu analiz ważna jest nie tj poprawność warsztatowa (reprezentatywność próby, charakterystyka hipotez itp.), ona głównie decyduje o późniejszej przydatności dla historyka polityki. Wa również struktura konceptualna tych badań.
Natomiast w gorszej sytuacji są ustalenia politologów co do przebiegu grj politycznej. Politolog przebywa w pierwszej linii badawczego kontaktu z pu życiem politycznym. Towarzyszy mu jedynie publicysta relacjonujący przebieg wydarzeń politycznych. Dostęp do danych umożliwiających rekonstrukcję motywacyjnych oraz warunków działania (branych pod uwagę przez działając) warunków faktycznych) jest ograniczony. Czasami poszerza go obserwacja uczes czasami "przecieki". Na ogół pozostają oficjalne oświadczenia i dokumenty. Dla więcej czasu upływa od momentu zajścia badanych zdarzeń, tym pełniejsza i pe dokumentacja źródłowa, a tym samym większa szansa pełnej rekonstrukcji w Przed tą szansą staje już jednak historyk dziejów politycznych.
Wstępna interpretacja życia politycznego. W strukturze dynamicznej badawczego etap interpretacji i wyjaśniania faktów jest etapem najdonioślejszym politologowi, mającemu do czynienia z faktami otwartymi, trudno wypowiadać s

-o j \i
rdzenia tego faklu jest zmiana w dotychczasowym stanie wiedzy o danym zjawisku, ej: fragmencie rzeczywistości społecznej. Może ona przybrać formę uzupełnienia mu teoretycznego, częściej - modyfikacji zakresu ważności twierdzeń już istniejących, rzykład odłączenie gospodarki surowcowej od gospodarki przemysłu przetwórczego odowalo nie tylko spadek ich cen w skutek nadmiernej podaży, naruszyło również :hczasową prawidłowość: nadprodukcja nie pociąga już za sobą krachu nysłowego i światowej depresji.42
W otwartym procesie politycznym zanika dotychczasowa, a powstaje nowa tura władzy. Zmiany strukturalne mają umożliwić udział w rządach tym klasom i am społecznym, których znaczenie wzrasta wraz ze wzrostem ich doświadczenia, mizowania oraz rolą w ewoluującej gospodarce kraju. Dopiero po ujawnieniu się 'Ch cech, będących produkter(tm). rozwoju historycznego, badacz może się pokusić o ich lniony opis. Jest nim teoria historyczna zawierająca uogólnienia i generalizacje 'L. całościowy obraz określonego odcinka chronologicznego historii najnowszej, ujący indywidualne cechy epoki. Indywidualność zaś różnych epok polega nie tylko na niu lub nieistnieniu pewnych elementów, ale przede wszystkim na różnych wzajemnych owo stosunkach tych elementów.4*
92


Identyczne, lub zbliżone cechy mogą przysługiwać strukturom politycznym społeczeństw (np. realnego socjalizmu). Najogólniejsze twierdzenie i kategoria, i zarówno historykom dziejów politycznych jak i politologom, formułuje teoria p Jest ona teorią ogółu państw istniejących kiedykolwiek w społeczeństwach łu opisuje i objaśnia funkcje państwa w społeczeństwie jako całości. Żeby jednak bi ogólną teorię polityki badacz musi abstrahować od różnic jakościowych w struł politycznych, właściwych różnym typom społeczeństw, takich np. jak dziedj urzędów czy służba wojskowa obciążająca dobra ziemskie w ustroju państwa feudal
W sumie więc dynamiczna struktura procesu badania dziejów polit; przedstawia się następująco:
1. Badania empiryczno-historyczne aktualnego życia politycznego, w który
pierwsi uczestniczą politologowie. Ich wstępne ustalenia faktograficzne i interj
uzupełniają historycy dziejów politycznych.
2. Wyniki badań empiryczno-historycznych uogólniane są w miarę zamyki
analizowanych faktów i procesów oraz przyrostu wiedzy faktograficznej. Na tym
powstają teorie historyczne (teorie państwa i polityki w danej epoce). Formułował
teorii jest dziełem głównie historyków dziejów politycznych, pracujących w towa
politologów i historyków ustrojów politycznych.
3. W sumie więc podmiot gry poznawczej z Historią ma charakter zt
1.
:z historyczno-teoretycznego. Osadzają zatem analizowane zjawiska w granicach >nologicznych, odtwarzają ich konkretno-historyczny przebieg, rekonstruują warstwę arzeniową i biograficzną procesu politycznego. Innymi słowy zmierzają w stronę tologii historycznej.
33. (Ogólna) teoria polityki a historyczne teorie polityki
Struktura i sposób funkcjonowania w praktyce badawczej teorii polityki ma wiele bliwych cech, właściwych wszystkim teoriom budowanym przez badaczy' społeczeństwa, zbyt wyraźnie dociera ten fakt do świadomości metodologicznej politologów, tających na Wielką Teorię. Na przeszkodzie adekwatnego ujęcia roli wiedzy ogólnej w cesie badania stoją najczęściej ogółnometodołogiczne pojęcia teorii naukowej i Iności prawa nauki.
Niepewność pojawia już w punkcie startu refleksji metateoretycznej, tj. w sposobie snowania prawidłowości odzwierciedlanych w prawach teorii polityki. Poszukuje się >to prawidłowości zachowań aktorów sceny politycznej, tymczasem w tej warstwie ;zywistości prawidłowości nie zachodzą. W życiu społecznym bowiem warunki
94



zawnętrzne wpływają na działającego człowieka za pośrednictwem świadomość pośrednictwem wiedzy (wraz z wartościowaniami) o tych warunkach.
Czym. są warunki działania? Są one globalnymi rezultatami poprzednich d łudzi, a czasami w ich skład wchodzą także warunki naturalne (przyrodnicze). bowiem warunki naturalne uniemożliwiają realizację pewnej alternatywy dziś podmiot sprawczy eliminuje ją, ograniczając swą uwagę do innych ~ co na] wykonalnych.
Mechanizm warunkowania działań politycznych przez warunki obiei (sytuacje polityczne) obrazuje schemat i:
Schemat 1
Warunki działania
Wiedza o tych warunkach (wraz z wartościowaniami)
I
Decyzje działania politycznego

;zywistości politycznej, w warstwie obiektywnej dotyczącej faktów, tendencji, procesów wyrażanych w kategoriach ludzkich działań.
.-47
Wiele trwałych relacji, takich jak powyższe, zachodzi między elementami struktur) >nomicznej społeczeństwa a budową, funkcjonowaniem i zmianami środków publicznej emocy materialnej. Na przykład między stopniem rozwoju sił wytwórczych leczeństwa a efektywnością pozaekonomiczną środków przemocy, czy między encjałern ekonomicznym a zdolnością bojową wojsk i intensywnością działań ntowych. Twierdzenia opisujące tego rodzaju prawidłowości stają się składnikami teorii ranicznych stosunków politycznych. Warto podkreślić, że nie odwołujemy się :pośrednio do twierdzeń teorii polityki odpowiadając na pytanie adresowane do liektywnej (motywacyjnej) strony rzeczywistości międzynarodowej. Dla przykładu: chcąc aśnić, dlaczego Hitler odstąpił od programu budowy broni atomowej, czynimy to na idze tzw. wyjaśnień racjonalnych (m.in. rekonstruując strukturę motywacyjną działania imiotu), tj. rekonstruując cel działania podmiotu, jego wiedzę o warunkach działania, tem wartości działania oraz momenty emocjonalne wraz z cechami osobowości. :rzej o tym w następnym rozdziale.





Natomiast bez praw teorii polityki nie możemy się obejść szukając odpowi eksplanacyjne pytanie, dlaczego w pewnej fazie historii wojen (konkretnie w o wojny światowej) czynnikiem rozstrzygającym o losach wojny stała się zdolność goi narodowej do wysiłku wojennego48? Czynimy to w ramach dedukcyjno-nomolog modelu wyjaśniania, zakładającego prawa nauki.
Teoria polityki opisuje funkcje działań politycznych w życiu społecznym:
- wobec struktury ekonomicznej i struktur pozaekonomicznych
społeczeństwa;
- wobec struktur ekonomicznych i pozaekonomicznych innych społeczeństv
Pełna charakterystyka działań politycznych obejmuje opis pośredi
bezpośredniego podmiotu tych działań, opis uwarunkowań ich efektywności 01 zmiany społecznej treści działań politycznych. Teoria polityki składa się więc z t\ odpowiadających na pytanie, od czego zależy skład zbiorowego podmiotu kie aparatem państwowo-prawnym oraz od czego zależy społeczna treść działań polit Żeby poznać treść działań politycznych, trzeba ustalić w interesie jakich grup spo stosowane są środki publicznej regulacji, nie wyłączając interesów całego społe< ani interesów grupy rządzącej. Środki te są stosowane do zapewniania bezpiei zewnętrznego politycznie zorganizowanego narodu, do utrzymywania ładu wewni oraz do ochrony warunków trwania, dominującego w strukturze gosp

itwowego. Toteż społeczeństwa zbieraczy i myśliwych nie tworzą same państwa (...), tylko ?czeństwa rolnicze są zdolne osiągnąć środki, konieczne do funkcjonowania stałego atu państwowego.51 W myśl tego prawa określony poziom rozwoju sił wytwórczych stanowi warunku wystarczającego, lecz jedynie warunek konieczny powstania państwa, to zatem osłabiona (w sensie logicznym) interpretacja roli zjawisk ekonomicznych w j społecznym.
b) Struktura ekonomiczna społeczeństwa dostarcza materialnych środków owywania przez, państwo jakościowej odrębności (zależność egzystencjalno -:cjonalna). Chodzi tu nie tylko o to, ze środki publicznej regulacji powstają w kturze ekonomicznej społeczeństwa, ale także o to, że państwo w formie podatków -jmuje część dochodu narodowego. Zebrane w ten sposób fundusze stanowią źródło ymania dla pracowników administracji państwowej szczebla centralnego i lokalnego, również dla pracowników wymiaru sprawiedliwości, zajmujących się przestrzeganiem va i określaniem rodzaju i wymiaru stosowanego przymusu oraz dla obsługujących i ujących środki zapewniania porządku wewnętrznego, a także środki obrony srialnej skierowanej w zasadzie na zewnątrz.
W modelu państwa Frederica Lane'a (tj. państwa - monopolistycznego
98



przedsiębiorstwa, sprzedającego obywatelom osłonę) - część dochodu nai przejmowaną przez rządzących nazywa się trybutem. W miarę profesjonalizacji państwo nie chce być tanie, bo w jego cenie (kosztach funkcjonowania) mieść przedsiębiorstwa, ściślej dywidendy uzyskiwane przez członków rządzącej ekipy .
c) Struktura ekonomiczna społeczeństwa (potencjał ekonomiczny) waru potencjał wojenny danego narodu, zorganizowanego politycznie. Potencjał woj zaś - w wymiarze bezwzględnym - warunkiem suwerennych działań na rzecz ra (interesu narodowego). Przy czym wraz ze wzrostem sił wytwórczych spo zwiększa się siła niszcząca środków walki zbrojnej oraz rośnie stopień zaanf gospodarki w realizację celów obronnych (resp. wojny).53
Minimum racji stanu to bezpieczeństwo zewnętrzne oraz zachowanie u katodowej; maksimum - możliwość realizowania cc/ów długofalowych: zabez i własnego narodu przed wszelkim zagrożeniem z zewnątrz, dobrobytu czy kszti takich stosunków ekonomicznych z innymi narodami, by przynosiły one " klasom, w tym klasie panującej, nadzwyczajny produkt dodatkowy. Związek gos środków walki nigdy nie był tak tragiczny i paradoksalny jak obecnie, albowiei totalnej destrukcji, która zawisła nie tylko nad gospodarką światową, ale w o istnieniem życia ludzkiego na ziemi - jest przecież również efektem potęgi ekon współczesnych społeczeństw, efektem rozbudowy sektora produkcji o prze;

irchii magnackiej - miała za tło przemiany w strukturze społecznej (stopniowa >eryzacja szlachty, zamykanie się stanu magnackiego), uwarunkowane z kolei nikami ekonomicznymi - potanieniem eksportu szlacheckiego i koncentracją ności ziemskiej w rękach magnateni.54 Walka o kierowanie aparatem państwa toczyła JV Polsce w XVI i XVII wieku w trójkącie: król i jego bezpośrednie otoczenie yczne, średnia szlachta i możnowładcy {później - magnaiena i jej frakcje). Trwająca z dwa stulecia walka, obfitująca w rozkosze i antyrozkosze, zakończyła się w latach -1680 dominację polityczną rosnącej w ekonomiczną siłę magnaierii.
4. Tylko wtedy, gdy utrzymuje się równowaga między przeciwstawnymi klasami ;cznymi, aparat państwa może uzyskać autonomię, tzn. może rosnąć zakres i siła >dowego aparatu władzy. Przy czym im walka między klasami jest ostrzejsza (tzn. ta na środkach przymusu), w tym większym stopniu rozbudowywane są instytucje icznej przemocy.
To twierdzenie dotyczy wzajemnych stosunków między grupą rządzącą a klasą ljącą. Po jednej stronie kontinuum mamy proces autonomizacji grupy rządzącej, po iej zaś - proces prawie całkowitego uzależnienia sprawujących władzę od klasy, w ej rękach znajdują się środki produkcji. Rząd jest wówczas jedynie komitetem
100



wykonawczym klasy uprzywilejowanej55. Przykłady historyczne to odpowiet cezarystyczne rządy Napoleona III (po upadku Drugiej Republiki) oraz monai lipcowa. Była ona towarzystwem akcyjnym do eksploatacji francuskiego boga narodowego, dywidendy jego szły do podziału pomiędzy ministrów, obie Izby, 241 wyborców i ich klikę. Dyrektorem tego towarzystwa był Ludwik Filip56.
Zależności, jak te, o których mówi powyższe prawo, stają się przedmk uogólnień tzw. świadomości potocznej. Reprezentuje je obszerna klasa przekonań I zawsze i wszędzie warstwy uprzywilejowane bronią - słowem i czynem zbrojnym -pozycji społecznej. Badacz może posłużyć się nimi w procedurze wyjaśniania. Wcze ma jednak obowiązek:
- nadania im ściślejszej formy (uściślenia sformułowań);
- sprawdzenia ich jako hipotez.57
Współczesny badacz w analogiczny sposób może też traktować klasyczne XIX-wieczne systemy myśli socjologicznej. Jak podkreśla Stefan Nowak znaleźć w można pomysły i hipotezy wnikliwe i zaskakujące swoją trafnością. Jednak badacz mu traktować jako hipotezy tak długo, jak długo za pomocą metod uznanych w n współczesnej za konieczne nie przekształci ich w empirycznie uzasadnione twierdi teoretyczne socjologii58
Badacz chcący wyjaśnić przyczynowo fakt pojawienia się jakiejś konkretnej fc

i~j, im gwanuwiiicj "nj une wyiworzyty i im oardzie) się :umulują (hipoteza progu tolerancji).62 Wyjaśnienie zaś aspektu grupowego i irocesowego zachowań zbiorowych jest przedmiotem wielu teorii średniego rzędu, ozwijanych przez socjologów i psychologów społecznych: teorii zbiorowego zachowania, sorii rozbieżności czynników statusu, teorii względnej deprywacji, teorii legitymizacji /ładzy politycznej, psychologicznej teorii rewolucji itp.
Wiele cennych inspiracji znaleźć może również politolog w studiach nad różnymi jrmami ruchów społecznych - rewolucjami, rebeliami, protestami ludowymi, andytyzmem społecznym itd. (J. Baszkiewicz, R.C. Cobb, E. Hobsbawm, M. Kula, G. Ludę, Ch. Tilly, P. Zagorin).63
Wśród zbiorowych zachowań politycznych specjalne miejsce zajmuje rewolucja -ajwyższa postać walki o zmianę jakościowej natury społeczeństwa, przy czym aspekt olityczny rewolucji to walka o władzę, a więc o opanowanie centralnego ośrodka decyzji olitycznej. Dotychczasowy bowiem aparat państwa broni zastanych stosunków łasnościowych, których przekształcenie stanowi istotną treść działania rewolucyjnego. ;st ona zatem przede wszystkim działaniem ekonomicznym.64 Prawidłowość ramową ybuchu rewolucji wyraża, przedstawiona w tablicy 1, formuła nomologiczna.
102





Tablica 1
Prawidłowość ramowa wybuchu rewolucji




przyczyna główna
zawsze gdy pod wpływem rozwoju sił wytwórczych zmienia się układ sił klasowych i wzrasta w siłę jedna z klas oraz ta klasa napotyka stosunki prawno-polityczne krępujące jej dążenia
oraz przyczyna bardziej pośrednia
zawsze gdy pojawi się kryzys polityczny sprzęgnięty z kryzysem ekonomicznym (tj. powstanie sytuacja rewolucyjna)
oraz tzw. warunek subiektywny rewolucji
zawsze gdy pojawi się świadomość rewolucyjna, a także rośnie aktywność mas kierowanych przez ośrodek przywódczy
oraz przyczyna bezpośrednia
zawsze gdy zajdzie zdarzenie spełniające rolę detonatora (np. bunt wojska, manifestacja ludowa w stolicy)
oraz klauzula ceteris paribus
zawsze gdy nie pojawiają się czynniki przeszkadzające (w rodzaju niezbieżności sił politycznych zaangażowanyc w rewolucję)

jcach od momentu początkowego do momentu końcowego. Jednak w analizie państw tonwencjonalnej chronologii ważniejszy jest czas historyczny, społeczno-kulturowy. iporalna charakterystyka zjawiska jest tu pochodną zmian, zachodzących w jakimś dzie społecznym.66 Na przykład istniejące równocześnie na linii czasu datowanego >two feudalne i państwo w cywilizacji Inków i Azteków - trwają w różnych czasach irycznych. Dlatego punktem wyjścia uogólnień dotyczących wielu podobnych państw syntezy dziejów poszczególnych społeczeństw zorganizowanych politycznie. W ezach znajdujemy teoretyczne opisy formy ustrojowej danego państwa oraz jej łucję, prócz - co zrozumiałe - przyczyn powstawania i rozwoju danej formy państwa leż głębszych uwarunkowań jej trwałości i zmiany.
Natomiast same generalizacje historyczne dotyczące wielu podobnych państw ientują - w bardziej lub mniej usystematyzowanej postaci - podręczniki historii 5twa i prawa, chociaż uogólniające ujęcia historyków państwa i prawa obciążone są tnym mankamentem metodologicznym, mianowicie, posługują się oni trójelementową cepcją państwa (ludność, terytorium, władza suwerenna). Dlatego najwartościowsze politologa są specjalne studia, których autorzy poddają teoretycznej obróbce ogromny eriał historyczny (empiryczny). Stosują przy tym w szerokim zakresie metodę
104



porównawczą. W ten sposób powstają konkurujące ze sobą historyczne teorie wschodnich czy państw feudalnych; uogólnienia dotyczące procesu pov scentralizowanych organizmów państwowych w nowożytnej Europie czy ksztaho współczesnego demokratycznego państwa prawa.67
Historyczne teorie polityki mają ograniczoną historycznie moc ekspl składają się bowiem ze zdań historycznych, zamkniętych ontologicznie - i stopniu - epistemologicznie. Zakres zastosowań twierdzeń teorii hisu ograniczony jest do określonych układów społecznych; ograniczony jest przez to przestrzennie, ale również czasowo. Opisuje ona, jak w danych historycznie w zrealizowała się określona prawidłowość, o której mówią prawa (ogólnej) teorii Jak np. poziom rozwoju gospodarki danego społeczeństwa, jego majątek pre warunkuje w danym czasie i miejscu rodzaj i liczbę środków publicznej regu pozaekonomiczną efektywność czy strukturę organizacyjną państwa. Dla przyczyną słabości despotii wschodnich była nietrwałość centralizacji aparatu, alb ówczesnych warunkach gospodarczych i komunikacyjnych dystans, odległość międi centralną a organami lokalnymi, utrudniała lub wykluczała trwałość cei państwowej.66 Inną przyczyną decentralizacji państwa był niski stopień gospodarki pieniężnej. Urzędnicy otrzymywali za swą służbę wynagrodzenie w na tej sytuacji starali się przejąć na własność źródła dochodów i traktowali ją jako


901


Przypisy:
T. Dąbrowski: Metodologiczne ujęcie badań nad teoriami empirycznymi. "Zagadnienia Naukoz
1977, nr 2, s. 198. 2
J. Topolski: Teoria wiedzy historycznej. Poznań 1983, s. 179; por. też K. Jodkowski:
funkcjonowanie paradygmatu. "Studia Filozoficzne" 1981, nr 1, s. 53-65.
Por. szerzej T Buksiński: Twierdzenia ogólne w naukach historycznych i społecznych. W
historią a teorią (pod red. M. Drozdowskiego). Warszawa-Poznań 1988, s. 402-405. 4 Por. K. Zamiara: Metodologiczne znaczenie sporu o status poznawczy teorii Warszawa 1974,
J Kmita: Z problemów epistemologii historyczne). Warszawa 1980, s. 150-203; J. Topolski: Prawda historii. Poznań 1987, s. 19-20. Stanowisko realistyczne zostało współcześnie mocno osłabione. Przyczyr tego - obok filozoficznych konsekwencji mechaniki kwantowej - osłabienie absolutystycznego ideału po: epistemologicznych kryteriów prawomocności wiedzy naukowej rezygnuje wiele koncepcji filozofó szczególnie w ramach tzw. nurtu antyrealistycznego w filozofii nauki. Między innymi chód paradygmatyczną koncepcję rozwoju poznania naukowego ICuhna, czy różne warianty postmodernu

y: Pro&ess and Prospects. W: International Handbook of Hatoricai Studies Conianporary Kesearcn ona t (eds. G.G. Iggers and H.T. Parker). Westpon, Conn. 1980, s. 87-108.
J. Jułiiard: Le Politique. W: Faire de histoire. T. II, s. 137, cyt. za J. Topolski: Historia..., op.cit.,
22
Por. J. Topoiski: Historia..., op.cit.. s. 188.
23
Por. np. M. Karwat: Podmiotowość polityczna. Warszawa 1980; T. Kiementewicz: Model wyjaśniania
ń politycznych. "Studia Nauk Politycznych" 1986, nr 2; i. ?nńk&m Człowiek a sytuacja polityczna: relacyjny paradygnat polkolopi humanistycznej. W: Ciągłość i zmiana w życiu politycznym (pod red. T.
:ntewicza). Warszawa 1988.
24
T. Łepkowski: Przeszłość miniona i teraźniejsza. Warszawa 1980, s, 191-19Ł por. też J. Pomorski:
Mogiczne problemy historii najnowszej. "Przegląd Humanistyczny" 1987, nr 9. s. 2-4 oraz JC Kersten:
yk - twórcą źródeł. "Kwartainśk Historyczny" 1971, nr 2, s. 313-329.
25
J. Pomorski: op.cit., s. 7.
26
Por. zwiaszcza F. Ryszka: Nauka o polityce. Warszawa 1984, s. 311 i n; M. Soboicwski: Historyczne
zjawisk politycznych. W: Metodologiczne i teoretyczne problemy nauk politycznych (pod red. K. Opałka). awa 1975, s. 239 oraz zamieszczone w tym tomie prace i. Woleńskiego (Spór o status metodologiczny nauki tyce, s. 56) i B. Pasierba (Nauka o polityce a historia, s. 262); J. Maternicki: Problemy dydaktyczne historii wszej. W: Historia najnowsza jako przedmiot badań i nauczania (pod red. J. Maternickiego). Warszawa
108


1990. &. 87-98; T. Uiiński: Przedmiotowe i metodologiczne swoistości historii i politolog!. W: Historia - p polityku. Warszawa 1990, s. 167-172.
A. Garlicfc: Głos w dyskusji: pc "Rok 1948*. "Polityka" nr 51, z dn. 17 grudnia 1988 r. 28
J. Topobki: Metodologiczne problem? historii najnowszej. "Dzieje Najnowsze" R. XIII, 1981, ni
317 i n.; W. K.u!a: Wokół historii. Warszawa 1988, s. 35; I.D. Kovalczenko: Metody istoriczeskovo issiiec
Moskwa 19S7. s. 101-105.
29
T. ŁepkowskiT Dzmne słowo terctniejszoH. W: Człowiek i historia. Warszawa 1977, s. 102.
30
W. Wraosek: Koncepcja Niezbędnego dystansu poznawczego" w historii najnowszej. W: .
najnowsza.,.. op.cit., s. 42.
T. Łepkowski: Dziwne słowo..., op.ti!., s. 98-99.
G. Barraciough: Wstęp do historii współczesnej. Warszawa 1971, s. 32 oraz F. Ryszka: A polityce a nauka historii. "Historyka" 1%9, II, s. 37
D. Bell: The World in 2013. "New Society" z dn. 18 grudnia 1987 r., s. 31.
34
Por. idem: Sociology and Postmodernity. "The Polish Socioiogicai Bulletin" 1989, No 3-4, s.
np. A. Schaff: Dokąd prowadzi drogai Szczecin 1988.
?or. w tej sprawie G. Barraciough: op.cit., s. 19-58 oraz J. Pomorski: op.cit., s. IZ
Zob. J J. Wiatr Socjologia wojny w post-clausewitzowskim świecie. W: Prawo i polityka. W
1988, i. 348-357.
Ł__Ł f _.
Kr- (tm) ; i-*.; -.
37

61
Zob. szerzej P. Pacewicz: Pomiędzy myślą a rzeczywistością. Rewolucja społeczna jako zjawisko
ologicznc. Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk-Łódź 1983.
62
Szerzej w artykule: P. Sztompka: Dynamika ruchu odnowy w świetle teorii zachowania zbiorowego.
ia Socjologiczne" 1982, nr 3-4, s. 83.
63
Por. zwłaszcza G. Rude: The Crowd in History 1730 - 1848. London 1981, szczególnie s. 237-259; P.
rin: Rebels and Rulers, 1500 - 1660. T. I-II, Cambridge 1982; R. Cobb: The Police and the People. French lor Protest, 1787 - 1820. (Mord 1970; EJ. Hobsbawm: Primime Rebels. Manchester 1959; Ch. Tilly. 37w ee. Cambridge Mass 1964; J. Baszkiewicz: Wolność, równość, własność. Warszawa 1981; W. Kula: Narodowe ylucyjne. Londyn-Warszawa 1991.
Zob. szerszą argumentację w artykule S. Kozyr-Kowalskiego: Gospodarka o państwo i świadomość
czna. "Studia Socjologiczne" 1979, nr 3, s. 25.
65
Szerzej o warunkach przebiegu rewolucji: J. Baszkiewicr Wolność..., op.cil., s. 125-135; Zob. też
uty przeglądowe, omawiające wspóiczesne koncepcje rewolucji: P. Zagonn: Theohes of Revolution in emporaiy Htstography. "Political Science Quartely" 1973, No I, vol. 88, s. 23-52; B. Misztal: Koncepcje \ucji w socjologii amerykańskiej. "Studia Socjologiczne" 1986, nr 2 oraz B. Moon^a: Social Orgins of uorship and Dcmocracy. Boston 1966; T. Skoopol: States and Social Revolution. Cambridge 1979 i C ego: Front Mobilizaaon to Revoluuon. Reading 1978.
110



66
Mowa o tzw. przyczynowej koncepcji czasu. Por. w tej sprawie S. Piekarczylc Historia - Kui
Poznanie. Warszawa 1972 s. 356-378 oraz M. Bunge: O przyczynowości. Warszawa 1968, s. 88-89 (łoi genetyczne, bez względu na to, czy przyczynowe czy nie, są właśnie rzeczywistym substratem czasu, s. 89). Sz< czasie historycznym: J. Topolski: Czas w narracji historycznej. W: Marksizm i historia. Warszawa 1977, s. lft Koncepcja F. Braudela trójpoziomowej struktury rzeczywistości historycznej oraz odpowiadając trójrytmiczności historycznego czasu: historii strukturalnej, czyli długiego trwania, historii koniunkturali stosunkowo krótkich falach" oraz historii wydarzeniowej, F. Braudel: Historia i trwanie. Warszawa 1971, 120, 166-167 oraz idem: Morze Śródziemne i świat śródziemnomorski w epoce Filipa II. T. 1, Gdańsk 1976, n., t. 2, Gdańsk 1977, s. 267; A.F. Grabski: Koncepcja historii globalnej - Femmd Braudel. W: Kształty fi
Łódź 1985, s 570-504; W.P Kazarian: Ponjatie wemeni w strukturę naucznogo znania. Moskwa 1980, s. 115 67
A, Mączak: op.cit. Do powstałych stosunkowo niedawno najgłośniejszych, a zarazem najcennie
poznawczo należą następujące studia: S. Eisenstadt: The Political Systems of Empires. Glencoe 19< Anderson: Lineages of the Absolutist States. London 1974; R. Bendix: Kings or People. Berkeley 1978 Wasiliew: Problemy gienezisa kitajskogo gosudarsKa. Fonnirovanie osnov socjalno) struktury i politic. administracji. Moskwa 1983. Nie wspominamy tu o - do pewnego stopnia - paradygmatycznych studia Marksa i F. Engelsa (nad monarchią absolutną, republiką parlamentarną i bonapartyzmem); M. W (zwłaszcza nad administracją biurokratyczną, właściwą nowoczesnym społeczeństwom europejskim) i Tocqueville'a (nad demokracją masową)
fA





ROZDZIAŁ IV
Jak integralnie wyjaśniać politykę? Dyrektywy metodologiczne analizy politologicznej
4.1. Dostarczanie wiedzy praktycznej: diagnozy i prognozy
Dyrektywy metodologiczne analizy politologicznej dają szansę stv całościowego i spójnego obrazu życia politycznego danego społeczeństwa w okr przedziale czasu. Jest to możliwe dzięki poddaniu badań empirycznych, obejn wszystkie podstawowe aspekty rzeczywistości politycznej, wspólnej sti konceptualizacyjnej. Z tego punktu widzenia analiza politologiczna jest t


W
rzeciwieńsrwie do dotychczasowej polskiej politologii, która była w znacznym stopniu olitologią służalczą.
(Analizę politologicznA możemy wstępnie określić jako postępowanie badawcze z życiem różnych procedur dostarczających wiedzy opisowo-diagnostycjnej o systemie łarizy państwnwej^danggo społeczeństwa. Wiedza ta umożliwia:
1. Rozumienie aktualnego życia politycznego danego społeczeństwa poprzez:
a) rekonstrukcję struktur motywacyjnych działań politycznych (i doniosłych
)litycznie) jednostek i grup społecznych;
b) rekonstrukcję (obiektywnej) sytuacji politycznej, na której podłożu kształtują
; struktury motywacyjnejlziałań politycznych;
2. Wykrywanie - i (lub)~przewidywanie tendencji rozwojowych systemu władzy
ństwowej, w jego budowie i funkcjonowaniu.
Wyniki analiz politologicznych plasują się w logicznej strukturze wiedzy o świecie liryki na ostatnim - co nie znaczy mniej ważnym - miejscu.
Przypomnijmy, że w świetle dotychczasowych rozważań struktura wiedzy >rełycznej o politycznej rzeczywistości przedstawia się następująco:
114




1. Teoria
I
o całości wraz z odpowiednimi u
ontologicznymi (ogólnym modeiem rzeczywistości społecznej i mechanizm* przekształceń).
2. Teoria (ogólna) polityki, której dziedziną przedmiotową jest podst
całości społecznej tj. państwo.
3. Historyczne teorie polityki. Składają się one w przeciwieństwie do teorii
- z generalizacji i praw historycznych, a więc uogólnień dotyczących prawidłowość
wspólnych wielu państwom, jednak określonego typu. Formułowane są zatem z
widzenia tego, co jest dla nich osobliwe, niepowtarzalne. Dlatego potencjalny za;
ważności jest partykularny czasoprzestrzennie.
4. Opisy i wyjaśnienia jako rezultaty badań konkretno-empirycznych, a więc
jednostkowych faktów i procesów politycznych przy zastosowaniu technik postęp
empirycznego (tj. technik zbierania, opracowywania i interpretacji danych empirycs
Twierdzenie teorii dwóch pierwszych poziomów oraz dyrektywy metodolog charakterze treściowym na nich oparte tworzą bazę heurystyczną i eksplanacyjną bezpośrednio przedmiotowych. QTOtarcaija^_bowiem badaczowi systemu pojęć ( regułami ich używania) służących do spójnego ujmowania całej rzeczywistości poi (obecnej i minionej). Kierują zatem procesem hipotetycznej selekcji i hierar czynników wviaśniaiacvch.

2. Potrzeba informacji koniecznych dla rozstrzygnięcia praktycznego problemu
oru działania politycznego.
3. Potrzeba przewidywania alternatyw rozwoju sytuacji politycznej (np. skutków
bezpieczeństwa Polski ewolucji formy terytorialnej organizacji wiedzy państwowej w
mym ZSRR).
4. Empirycznej oceny skutków realizacji programów politycznych. Chodzi
aszcza o globalne rezultaty różnorodnych działań podmiotów życia politycznego. Służą
IU tzw. badania ewaiuacyjne.6
[Diagnoza^jest poznawczym rezultatem określania stanu jakiegoś obiektu Jub adu ze względu na posiadanie pewnej globalnej cechy (zbioru cech). Diagnozowanie
więc procedurą badawczą, dzięki której nauki podstawowe (realizujące wartości aiawcze dla nich samych) mogą, choć nie muszą, nawiązać "kontakt" z innymi sferami ia, przekształcając swój dorobek w wiedzę praktyczną. Diagnozowanie (jak wskazuje
choćby grecka etymologia - dla - przez, gnozis = poznanie) jest }aktyt iświetlaniem rzeczywistości zamkniętej w określonych ramach czasoprzestrzennych.' oświetlaniem" mającym na celu wskazanie wszystkiego tego, CO złożyło się na sślony stan i teadeftc^iozwojową-tego właśnie wycinka świata. Diagnoza - jak pisze


2. Potrzeba informacji koniecznych dla rozstrzygnięcia praktycznego problemu
oru działania politycznego.
3. Potrzeba przewidywania alternatyw rozwoju sytuacji politycznej (np. skutków
bezpieczeństwa Polski ewolucji formy terytorialnej organizacji wiedzy państwowej w
mym ZSRR).
4. Empirycznej oceny skutków realizacji programów politycznych. Chodzi
aszcza o globalne rezultaty różnorodnych działań podmiotów życia politycznego. Służą
IU tzw. badania ewaluacyjne.6
[Diagnoza^ jest poznawczym rezultatem określania stanu jakiegoś obiektu Jub adu ze względu na posiadanie pewnej globalnej cechy (zbioru cech). Diagnozowanie
więc procedurą badawczą, dzięki której naukT podstawowe (realizujące wartości aiawcze dla nich samych) mogą, choć nie muszą, nawiązać "kontakt" z innymi sferami ia, przekształcając swój dorobek w wiedzę praktyczną. Diagnozowanie (jak wskazuje
choćby grecka etymologia - dla - przez, gnozis = poznanie) jest jakby eświetlaniem rzeczywistcjśja zamkniętej w określonych ramach czasoprzestrzennych, ześwietlaniem" mającym na celu wskazanie wszystkiego tego, co .złożyło się na eślony start i tendencję rozwojową tego właśnie wycinka świata. Diagnoza - jak pisze
116



S. Ziemski - to rozpoznanie jakiegoś stanu rzeczy i jego tendencji rozwojowych na pod objawów, w oparciu o znajomość ogólnych prawidłowości7.
Dokonywanie diagnoz wymaga specyficznego podejścia poznawczego. Określi mianem podejścia ^ejestmjąco-faktojogicznego. Należy je odróżnić od faktografie Wówczas tradycyjny sufiks - "logia" sugeruje, że rejestracja tego, co dzieje się w ( czasie i miejscu zakłada teorię faktu złożonego, czyli zdarzenia zarejestrowanegc struktura w miejscu i czasie. Fakty badane przez poszczególne nauki społeczne 1 złożoną strukturę rezultatów czynności badawczych, bynajmniej nie redukującą ; prostego orzeczenia nazwy o jakimś fragmencie życia społecznego.8 Jednak właś złożona struktura faktu nie czyni z niej fetyszu wiedzy jedynej, sam w sobie bowie on bezwartościowy; ewentualną wartość poznawczą uzyskuje w momencie gdy 2 użyty w procedurach takich, jak wyjaśnianie czy przewidywanie. Mimo tego, że dis oparta jest na swoistej faktologii, implikuje - w momencie kończącym \ diagnostyczny - podejście eksplanacyjno-nomotetyczne. Użyte prawa c prawidłowości po to, by móc wyjaśniać fakty teoretyczne i prawidłowości niższego Na tym polega właśnie "zamknięcie" diagnozy na możliwości ekstrapolacji s stwierdzonych i usytuowaniu ich w wiązce procesów przewidywanych. Diagnoza nie być zatem prognozą, ale jedną z jej przesłanek - warunkami początkowymi.
Inspirująca diagnozę rola teorii jest banalnym wnioskiem z dotychczas

estrzennych.
Powyższa charakterystyka kategorii analitycznych jest określeniem ramowym, precyzowanie tego określenia możliwe jest tylko w ramach samego opisu kontekstów todologicznych, w których ono występuje. Szczególnie istotny jest tu aspekt gmatyczny, tj. wskazanie na oddiagnostyczną genezę powołania jej do życia.
Kategorią analityczną występującą w wielu dyscyplinach i tworzoną na podstawie nych teorii szczegółowych jest termin "sytuacja". Jest to klasyczna kategoria ilityczna, zamykająca ontologię. w określonej przestrzeni i czasie. Inne, potrzebne do rozwinięcia - to dynamika, statyka, położenie itd. Oczywiście można analizować je o takie (na przykład jako konstrukty cybernetyczne), lecz bez interpretacji w dziedzinie rii przedmiotowej. Niewiele to jednak daje. Tak więc sama "sytuacja" to abstrakt, lecz nacja polityczna, obudowana terminologią teorii polityki, to już pewne narzędzie Sawcze. Podobnie sytuacja ekonomiczna, społeczna itp.
W formie wstępnego podsumowania kwestii statusu kategorii analitycznycr żerny zaproponować schemat 1.
118





Schemat 1
Status kategorii analitycznych

teoria-
przedmiotowa

-> diagnozowanie

wprowadzenie-kategorii analitycznej (sytuacja)

-> badania i wynik czyli diagnoza



metodologia-tej teorii

cele pozapoznawcze przyświecające wyborowi tego właśnie wycinka rzeczywistości "do diagnozy"

Oto zasadnicze wnioski, które nasuwa tenże schemat:
1. Prowadzenie kategorii analitycznych nie jest ani prostą, logiczną konsekv samej teorii przedmiotowej, ani też konsekwencją koniunkcji jeijwierdzelL i_dyr

L,, ". _, ,
a. (W tej roli stają się zatem bądź istotnymi składnikami warunku wystarczającego, tylko sprzyjają lub przeszkadzają realizowaniu się określonych prawidłowości ocznych).
Jednakże globalna sytuacja polityczna, w jakiej znajduje się polityk, nie wyznacza
zachowań w sposób jednoznaczny. Jest bowiem faktem, że warunki zewnętrzne
rzają sprawczym podmiotom jedynie zbiór możliwych do podjęcia czynności. Jedną z
wybiera działający w zależności od posiadanej i uruchomionej wiedzy o sytuacji
ania oraz w zależności od swych wartościowań.
Dokonanie konkretnej, wcześniej tylko możliwej czynności, powoduje skutki, które Śaz ze skutkami zjawisk doniosłych politycznie oraz skutkami zbiegów okoliczności -;niają dotychczasową sytuację polityczną. Tworzy to z kolei przesłanki motywacyjne Łań innych podmiotów polityki - państw, partii politycznych itd. Zazębiające się w ten ób skutki działań różnych uczestników praktyki politycznej są elementami lostkowego procesu politycznego. Moglibyśmy zatem powiedzieć, że zmiana sytuacji tycznej istniejącej w danej chwili - to zdarzenie jednostkowe (w szerokim sensie, a ; i stany rzeczy i procesy) z późniejszej chwili niż to, które przeszkadza lub sprzyja łaniom podjętym przez podmioty polityki w czasie t^.
120



W tym znaczeniu użył zdefiniowanego terminu J. Krasuski: Ta nagła sytuacji na Bałkanach (chodzi o zakończoną klęską agresję Mussoliniego na G października 1940 r. oraz zamach stanu dokonany w Belgradzie 27 marca 1941 rząd jugosłowiański odmawia potwierdzenia przynależności do trój przymierza i pakt przyjaźni z ZSRR - T.K.) - pomieszała szyki Hitlerowi, który na maj li planował wojnę ze Związkiem Radzieckim .
Zazwyczaj każdorazowy stan stosunków ekonomicznych, społecznych c politycznych odnotowywany jest w ich globalnych ocenach. Mówimy więc o ekonomicznym bądź ożywieniu koniunktury, o sytuacji rewolucyjnej bądź o st; społeczno-politycznej. Co się zaś tyczy międzynarodowych uwarunkowań politycznych, to skala ocen rozciąga się od umiędzynarodowienia sytuacji wev (współczesny Liban, Rzeczpospolita szlachecka w drugiej połowie osiemnastego do względnej niezależności wewnętrznego rozwoju kraju (to współczesna Albai niedawna kraj "zabity deskami").
4.2. Ujęcie syntetyczne: politologia humanistyczna, politologia strukturalna i politologia historyczna
Punktem wyjścia konceptualizacji badania życia politycznego jest teoria

Ki siruKiuiy ruzacyjnej aparatu twa i partii ;ycznych
państwowej - prawny i polityczny system normatywny określający organizację władzy państwowej
kt struktur owacyjnych działań tycznych lżących i rządzonych)
- ideoiogie i programy polityczne - opinia publiczna, postawy polityczne wobec instytucji politycznych i przywódców ~ zakres akceptacji władzy państwowej - struktury mentalne (mity polityczne, stereotypy)
kt socjotechniczny: ki i metody działań tycznych
- styl rządzenia i przywództwa politycznego - dominujące środki i sposoby kształtowania i realizacji programu politycznego państwa: - korzystanie z praw politycznych - posługiwanie się środkami przcciwprawnymi - używanie środków "niesformaiizowanych lecz mieszczących się w ramach prawnego dozwolenia" (określenie K, Opałka) - zakres władzy i odpowiednio zakres wolności obywatelskich i praw politycznych
122



Dopełniającym ujęciem do przekrojowego jest analiza zmian rzeczy* politycznej. Interesują wówczas badacza zmiany, jakim podlegają poszczególne v rzeczywistości politycznej, słowem, procesy polityczne. Przy czym w danym wypadk to procesy cząstkowe - procesy przeobrażeń, opisanych wyżej, składników poli sfery życia społecznego. W dynamicznym ujęciu rzeczywistości politycznej poja\ nowy aspekt analizy. Mianowicie, chodzi o analizę globalnych (sumatywnych) rezi omawianego rodzaju działalności ludzi.
Rezultaty owe przejawiają się bezpośrednio w sferze politycznej. Przykład zmiany układu sił politycznych klas i warstw danego społeczeństwa, zmiana s; sprawowania władzy politycznej czy też zmiana pozycji danego kraju na międzynarodowej (np. utrata statusu mocarstwa, przejście do grupy zdominowanych). Rezultaty owe możemy też zauważyć śledząc wpływ śr pozaekonomicznego przymusu na życic ekonomiczne. Władza państwowa może b hamować (resp. przyspieszać) rozwój sił wytwórczych chroniąc stosunki produkcji 1 dla nich "kajdanami". Aspekty analizy rzeczywistości politycznej w wy diachronicznym prezentuje tablica 2.
Tablica 2
Diachroniczny wymiar analizy rzeczywistości politycznej - procesy polityczne


y, gonitwie informacji ze świata (o wydarzeniach dnia).
W czasie kroniki politycznej rozgrywają się zdarzenia, które dopiero z perspektywy ccy, niekiedy lat, ujmujemy jako ogniwa w łańcuchu wydarzeń tworzących jakiś iznawalny polityczny proces cząstkowy, zaczątek - później trwałej - tendencji )jowej.
Ten, kto nie gubi nigdy w gąszczu codziennej kroniki politycznej swojego stałego iku, ani też nie myli taktyki ze strategią11, staje się - jak G. Gioliti, bo o nim mowa -zinkowym politykiem.
Odmiany czasu politycznego wiążemy zatem ze zmianami całości społecznych:
politycznego, instytucjonalnych ram życia politycznego oraz typu społeczeństwa Inego. Wydaje się, że zmiany rzeczywistości politycznej dokonujące się w ciągu dni asie kroniki politycznej) są w większym stopniu bezpośrednimi skutkami działań kiego grona ludzi uwikłanych w kształtowanie się i podejmowanie bieżących decyzji ocznych - szefów rządu i opozycji, przywódców partii, przywódców opinii publicznej
Natomiast zmiany jakościowe, sięgające w głąb struktur gospodarczych, cznych i politycznych, to nic innego tylko globalne, skumulowane rezultaty
124




y, gonitwie informacji ze świata (o wydarzeniach dnia).
W czasie kroniki politycznej rozgrywają się zdarzenia, które dopiero z perspektywy ccy, niekiedy lat, ujmujemy jako ogniwa w łańcuchu wydarzeń tworzących jakiś iznawalny polityczny proces cząstkowy, zaczątek - później trwałej - tendencji )jowej.
Ten, kto nie gubi nigdy w gąszczu codziennej kroniki politycznej swojego stałego iku, ani też nie myli taktyki ze strategią11, staje się - jak G. Gioliti, bo o nim mowa -zinkowym politykiem.
Odmiany czasu politycznego wiążemy zatem ze zmianami całości społecznych:
politycznego, instytucjonalnych ram życia politycznego oraz typu społeczeństwa Inego. Wydaje się, że zmiany rzeczywistości politycznej dokonujące się w ciągu dni asie kroniki politycznej) są w większym stopniu bezpośrednimi skutkami działań kiego grona ludzi uwikłanych w kształtowanie się i podejmowanie bieżących decyzji ocznych - szefów rządu i opozycji, przywódców partii, przywódców opinii publicznej
Natomiast zmiany jakościowe, sięgające w głąb struktur gospodarczych, cznych i politycznych, to nic innego tylko globalne, skumulowane rezultaty
124



różnorodnych działań ludzi, czyli procesy społeczne. Wyodrębniliśmy w związku z tj podstawowe mechanizmy zmiac sytuacji politycznej.
1. Zmiany wywołane przez bezpośrednie skutki działań politycznych.
2. Procesy polityczne, czyli wypadkowa różnorodnych działań wielu uczes
(tak jednostek, jak i grup społecznych) życia politycznego. Jeszcze inaczej n
powstawanie nieprzewidzianych przez ludzi dalekosiężnych skutków ich <
politycznych. Takim uniwersalnym mechanizmem zmian były przez stulecia woj
przykład z II wojny światowej wyłonił się dwubiegunowy system światowy.
3. Powstanie zdarzeń przypadkowych w wyniku przecinania się serii przyczyi
(tzw. przypadki intersekcyjne), interwencji praw niższego poziomu niż społeczne
przypadki interferencyjne).
Przypadek interferencyjny powstaje w rezultacie wzajemnego nakładania si różnych poziomów - biologicznego i społecznego. Wówczas pewne zdarzenia, skutkiem przyczyn fizjologicznych (a więc koniecznych na gruncie praw biologie stają się jednym z czynników warunkujących przebieg procesu politycznego. Po jednak prawa procesu politycznego nie determinują tego zjawiska, jest ono względem nich przypadkowe. Jest tez przypadkowe ze względu na całą sytuację połi w której otoczeniu zaszło.
Przypadkiem inferencyjnym jest, moim zdaniem, znany historiografii tzv


cdzy elementami rzeczywistości politycznej można ukazać rekonstruując przestrzeń Iziaływań, zakładaną przez teorię polityki (budowaną na gruncie jakiejś orientacji reryczno-metodologicznej). Przestrzeń oddziaływań - za J. Topolskim - określimy o zbiór relacji miedzy elementami przestrzeni oniologicznej16. Przestrzenie ontologiczne (wizja świata i człowieka), właściwe danemu kierunkowi badawczemu, różnią się ;dzy sobą poglądami na człowieka i społeczeństwo. Przede wszystkim inaczej widzą urę człowieka (podmiot czy przedmiot), istotę społeczeństwa (zbiór czy całość), kształt :orii (przypadek czy proces). W konsekwencji różnią się poglądami na rolę człowieka społeczeństwie i historii (wolność czy konieczność). Przestrzeń oddziaływań teorii ityki ukazuje więc podstawowe zależności (przyczynowe, funkcjonalne, adaptacyjne) hodzące między:
a) działaniami grupy rządzącej oraz grup społecznych;
b) świadomością, kierującą tymi działaniami a
c) kulturowymi i ekonomicznymi warunkami działań politycznych (potocznie
nych mechanizmem rządzenia czy mechanizmem funkcjonowania systemu
tycznego).
126



W szczególności przestrzeń oddziaływania ukazuje rolą świadomości politycz mechanizmie rządzenia oraz mechanizm procesy politycznego (kształtowania się str władzy jako globalnego rezultatu działaś politycznych). Zależności te stajs przedmiotami wyjaśnień politologa, zwłaszcza racjonalnych i przyczynowych. Przes oddziaływali zakładaną - zgodnie z twierdzeniami teorii polityki - a będącą przedni: analizy politologicznej prezentuje niżej umieszczony schemat 2.
Schemat 2
Przestrzeń oddziaływań zakładana przez teorię polityki
międzynarodowe uwarunkowania działalności politycznej
- mechanizm handlu światowego
i tendencje rozwoju gospodarczego
- elementy świadomości społecznej
wspólne epokom historycznym
- światowy układ sił politycznych
i powiązania sojusznicze
-
b) relacja warunkowania przyczynowego świadomości politycznej grupy rządzącej
zez globalne rezultaty działań politycznych i innych rodzajów społecznych;
c) relacja bezpośredniego wpływu (przyczynowego) działań politycznych na
iadomość grupową (np. kształtowanie postaw politycznych członków społeczeństwa za
średnictwem oddziaływań perswazyjnych i manipulacji) oraz zachowania polityczne -
lacja władzy politycznej;
d) relacja bezpośredniego wpływu (przyczynowego) badań grupy społecznej na
iadomość polityczną grupy rządzącej (na strukturę motywacyjną działań politycznych) -
iacja wpływu politycznego i relacja współudziału w rządach;
e) wpływ świadomości politycznej na podjęcie decyzji działania politycznego oraz
konanie tego działania: grupy rządzącej i grup społecznych.
2. Relacja współzależności działań politycznych i procesu politycznego:
a) działania polityczne podejmowane przez poszczególne podmioty polityki,
rznie z działaniami pozostałych uczestników praktyki politycznej, rodzą wiele
istkowych skutków - częściowo zamierzonych, częściowo nie zamierzonych, częściowo
wiadomionych, częściowo nie uświadomionych; wszystkie one razem doprowadzają
128



obiektywnie do rezultatu globalnego (może nim być np. zmiana struktury organiza aparatu państwa). Odnosi się to zarówno do działań grupy rządzącej, jak i działań społecznych..
b) z kolei globalne rezultaty działań politycznych oraz innych działań społec kształtują - za pośrednictwem wiedzy o warunkach działania i systemu warte poszczególne działania grupy rządzącej, jak również grup społecznych. Ciąg żale; przyczynowo-skutkowych przebiega następująco:
warunki działania -> wiedza o tych warunkach (i wartościowania) -> d
(
działania -> działanie -> zmiana warunków działania -> itd. Analiza życia politycznego prowadzona jest zasadniczo w ramach trzech n badań: politologii humanistycznej, politologii strukturalnej i politologii history Pierwszy model, adresowany do subiektywnej strony rzeczywistości polity wyposażony jest w kategorie odpowiednie do analizy świata motywacji i d. politycznych. W modelu politologu humanistycznej powstają biografie polity rekonstruuje się warstwę wydarzeniową utworzoną z indywidualnych decyzji i dzi /ednostek i grup, zwłaszcza o doniosłych skutkach dziejotwórczych.

owadzenia obserwacji uczestniczącej, wywiadu, badań ankietowych, analizy ientow osobistych, analizy materiałów statystycznych itd.19 Z tego powodu niemal de badania empiryczne w obrębie nauki o polityce stają się siłą słowa /ołalnie socjologiczne. Po drugie - techniki postępowania empirycznego są tylko sami, które stanowią tylko niezbędne narzędzia analizy faktów społecznych i jści między nimi. Lecz same techniki, nawet ultranowoczesne, nie wystarczą do ienia przebiegu dowolnego procesu społecznego czy zdarzeń, z których się składa, acesu rozkładu autorytarnego socjalizmu. Badania empiryczne bowiem muszą być ane teorią - w najgorszym razie potoczną wizją świata i człowieka. Po trzecie ie - i najważniejsze - metody badawcze charakteryzują nie poszczególne dyscypliny, :h grupy. W danym wypadku chodzi o metody właściwe wszystkim naukom mym (jako jednego z głównych działów wiedzy naukowej, łj. nauki o człowieku -stocie społecznej - i społeczeństwie ludzkim). Nie widać zatem rozsądnych ów, by badania empiryczne, dla których układem sterującym jest teoria polityki, y się stawać socjologiczne tylko dlatego, że ich autor posługuje się określonymi cami zbierania, opracowywania i interpretacji danych empirycznych, a właśnie takie a stanowią podstawę empiryczną nauki o polityce. Tak więc etykietka "socjologia zna" pełni rolę listka figowego ukrywającego niemiłą w Polsce profesję.
130



Dwa pozostałe modele badań politologicznych ujmują rzeczywistość polity< strony obiektywnych faktów i procesów nie wyrażanych bezpośrednio w kate działań ludzkich. W modelu poHtologii strukturalnej dokonuje się opisu systemu państwowej, jego budowy i funkcjonowania. W tej płaszczyźnie analizy politok rozmywa się niejednokrotnie granica między nauką o prawie konstyti (kompetencja prawoznawcza, ewentualnie ustrojoznawcza) a nauką o polityce.
Określanie roli prawnej komponenty analizy sytuacyjnej nastręcza i trudności. Politolog, jakkolwiek wyzwolony z niewoli prawniczej, musi uwzględni że prawo jest nie tylko narzędziem działań politycznych, ale też określa orgs sprawowania władzy państwowej (podział kompetencji normodawczych i s czynienia z nich użytku, udział ludności we władzy, tzn. prawa polityczne itp.). toczy się wśród polskich teoretyków prawa i politologów spór o rozparcel problematyki badawczej tradycyjnej teorii państwa i prawa (jako dyscypliny badaw Nie włączając się do niego bezpośrednio wskażę tylko część wspólną zainter badacza prawa i politologa. Tworzą ją zagadnienia związane z aspektem realnym prawnych, tzn. ze społecznym kształtowaniem się i oddziaływaniem norm prawnyc zasięgiem zainteresowań politologa pozostaje właściwie tylko problematyka dogm nauk prawnych. Nie znaczy to, że politolodzy nie zajmują się problematyką dognu zwłaszcza w odniesieniu do podziału kompetencji normodawczej i pozycji obywj

toaoiogicz-
Moaeie anauzy pomologicznej
Hy
Model politologii
Model politologii
Model
dęli
humanistycznej
strukturalnej
politologii



historycznej
izowana
subiektywna:
obiektywna:
obiektywna: procesy
aa
świat motywacji i
system władzy
polityczne (tj.
zywistości
działań
państwowej
zmiany struktur życia
tycznej
politycznych

politycznego)
i analizy
pojęcia podmiotowe:
bezpośredni:
proces polityczny,

struktura motywacyjna,
społeczny podmiot
zmiana strukturalna,

cele polityczne,
władzy państwowej
rozwój, tendencja

wiedza, ideologie
rządzenie, aparat
rozwojowa, prawid-

polityczne,
władzy, udział we
łowość, sprzeczności

systemy wartości,
władzy, forma
między elementami

podmioty i ich
organizacyjna
procesu politycznego,

działania,
państwa, reżim
przyczyna, rezultat

czynnik psychiczny
polityczny
globalny
132



ciąg dalszy tablicy 3

Metodologicz-
Modele analizy politologicznej
cechy
Model poiitologii
Model politologu
Model
modeli
humanistycznej
strukturalnej
politologii



historycznej
procedura
wyjaśnianie
wyjaśnianie
wyjaśnianie
wyjaśniania
racjonalne
strukturalne
przyczynowe


(i funkcjonalne)

perspektywa
czas krótki i średni
datowany czas
czas długi -
czasowa
- czas kromki życia
trwania: krótkiego,
czas zmiany
analizy
politycznego
średniego i długiego
strukturalnej

(mierzony za pomocą

(mierzony za

zegara i kalendarza)

pomocą lat)
Nie znaczy to jednak, że badania politologiczne płyną trzema nurtami, któi się nie łączą. Przeciwnie - ramą konceptualizacyjną tych badań jest teoria ] umożliwiająca powiązanie w dialektyczną całość wszystkich aspektów (rozwojowego, strukturalnego i aktywistycznego). Co więcej, dyrektywa wyj;









f niotuipod tnoiusjBtzp aafefnsidfeid '(

IpEZJIBUŁfofBUJ Op 3JU3ZBP }S3f ppSOUpsf OTtlBMOĆfójSOd
IUJBI3BJBKP (ar B (MC^IIŁCM qoAj pjouzaoiAzn i pjouuizo B{9Zid Xzp
o niuazojez 'MZI M 01 Sis 10X23 BiaBAod&jsod oSaf pżo"iBisof3Bi usoioiuipod oipeuod B 'gE}Bizp qD/(i As.9^itŁ isnui zaspeą 'sr
o moiuipod o3aacAvozijBUB KzpsŁw op OD &z9iodnj e" zpaiA\odpo peuŁ&no ^ąaz (BJiza^siuEUin isaf ipBnjXs faj M amc^osoisEZ fofefeui teOMFpeą fejnp9DOJtfefnsai3iui olazosjp 'siaBi^d aiąos ao BIMBI*
9UBMOU1
V
fes raipjB.f 'i}aiMO)(isoup9f ipziepz siuei

uzj 'BiUBtnjBpŁłA Mcfezpoj nqo si
ipfofefns

/ ,.. . p^
- /Ś e.




Jednakże założenie o racjonalności nadaje modelowi wyjaśniania racjonal; (interpretacji humanistycznej) jedynie charakter dedukcyjny. Żeby więc uzyskać j (przyczynowe,, zatem w kategoriach warunków niezbędnych i dostatecznych) wyjaśn działania politycznego, należy rozbudować model wyjaśniania racjonalnego w kier wyjaśniania dedukcyjno-noraologieznego, uzupełnionego ewentualnie wyjaśnia genetycznym.
B. Wyjaśnianie przyczynowe. Ekspianacji globalnych rezultatów dz politycznych dokonujemy za pomocą wyjaśnień przyczynowych. Wskazujemy wó\ wystarczające, konieczne, sprzyjające lub przeszkadzające warunki zajścia zdan będącego skutkiem działania określonego podmiotu polityki, a także skutkami ds innych jednostek i grup społecznych oraz zjawisk doniosłych politycznie.
Ponieważ jednak globalne rezultaty działań politycznych stanowią wypad splotu wielu prawidłowości, ich wyjaśnienie wymaga odwołania się do większej praw, nie zawsze przy tym jednoznacznych.
Prawo mówiące o wystarczającym warunku zajścia jakiegoś zdarzenia wylic ogół wiele różnych czynników nań wpływających, od najistotniejszych do ubocznych.
Tak więc, żeby wyjaśnić (przyczynowo) dany fakt, nie wystarczy zi odpowiednie prawo (i jego odpowiednik przedmiotowy - prawidłowość), wska; Dolitoloeowi czynniki, które mogły go wywołać. Musi on w toku dalszych czyi

2. Odtworzeniu relacji przyczynowego warunkowania przez globalne rezultaty uprzednich działań politycznych oraz działań grup społecznych zrekonstruowanego cześniej systemu wiedzy i norm, właściwego w owym czasie działającemu podmiotowi jlityki. W tej fazie wyjaśniania chodzi o wskazanie ogólnych prawidłowości pojawiania c i (bądź) rozwoju określonych ideologii politycznych (doktryn politycznych), spółkształtujących programy polityczne. Te prawidłowości opisują prawa przyczynowe badające się na wiedzę nomotetyczną zawartą w teoriach systematyzujących wyjaśnianie icjonalne działań (wyjaśnianie przyczynowe).
Wśród czynników wyjaśniających struktury motywacyjne działań politycznych, lajdujemy, obok ideologii politycznych, także czynniki wiążące się z grupowym larakterem działalności politycznej (interesy organizacji politycznych, interesy osobiste ktywu tych organizaqi itp.). Mówi o nich choćby twierdzenie sformułowane przez tanisSawa Ossowskiego: interesy osobiste wiążą aktyw organizacyjny z polityką rganizacji tym silniej, im większą trwałość wykazuje organizacja, im mniejszy wpływ na bsadzenie stanowisk organizacyjnych mają szerokie rzesze członków zbiorowości, którym rganizacja przewodzi - czy służy, im mniejsza jest względem nich odpowiedzialność iktyczna osób zajmujących wybitniejsze role społeczne w organizacji.29
136



Dalej, do czynników wyjaśniających struktury motywacyjne działań polityczi musimy też zaliczyć presję zorganizowanych grup społecznych.
Poniżej, omawiamy przykład narracji historycznej, który ilustruje, jak w prak badawczej przebiega wyjaśnianie (przyczynowe) faktu; wyjaśnianie, w którym istotną odgrywa rekonstrukcja złożonej sytuacji ńrscorycznef, a następnie, jak wy/aśnA przyczynowe jest rozbudowywane w kierunku wyjaśnień racjonalnych.
Latem 1891 roku rozpoczął się we wschodniej i południowo-wschodniej czi Rosji okres wielkiego głodu, wywołany klęską nieurodzaju zbóż. Prawie równocześm klęską nieurodzaju wybuchła w Rosji epidemia cholery i tyfusu, będąca natura konsekwencją skrajnie złego odżywiania się ludności wiejskiej, a także warunf odbiegających od najbardziej elementarnych norm higienicznych. Wystąpiła też si epizootia, dziesiątkująca stan pogłowia bydła i trzody w gospodarstwach wiejskich (...).
Mimo rozmiarów nieszczęścia, jaki nawiedziło Rosję, car i jego otoczenie przywiązywali zrazu większego znaczenia do rozpoczętej kampanii aprowizacyjnej (..,). R zaskoczony rozmiarami nieurodzaju nie potrafił podjąć od razu energicznych i skuteczn środków zaradczych (...).
Rozpatrując przyczyny głodu, wskazywano na ogrom zacofania rolnictwa rosyjskii jego niską wydajność, brak kultury agrarnej oraz funkcjonowanie przepisów hamując rozwói ekonomiczny gospodarstw wiejskich. Kumulacja tych czynników powodowała,

nastania klęski głodu w Rosji w roku 1891. Pozostała przyczyna bardziej pośrednia - będąca skutkiem zacofania mała iuktywność rolnictwa (czynnik B) - występowała w owym czasie stale. Tym samym 3 niekorzystne warunki atmosferyczne tj. suszę oraz opieszałą postawę administracji imy za konkretne warunki (składniki sytuacji), które umożliwiły zrealizowanie się ddłowości. Można by ją było - prowizorycznie - ująć w następującą formułę ologiczną: zawsze, gdy w jakimś społeczeństwie globalnym charakteryzującym się fana gospodarką roiną, nastanie okresu długotrwałej suszy, a tej towarzyszy lencja administracji (mogąca się przejawić np. w zgromadzeniu niedostatecznych sów zbóż), to kraj ten dotyka klęska głodu.
Natomiast rozbudowa wyjaśniania przyczynowego Sprowadza S1Q tUtaj dO
oretacji humanistycznej opieszałej działalności administracji. Dlaczego mianowicie : powołani do działania w imię społeczeństwa jako całości pozostawili tysiące jących ziomków samym sobie. Autor książki 'Carat i ziernstwa na przełomie XIX i >." odpowiada i na to (domyślne) pytanie. Rekonstruuje strukturę motywacyjną ń ówczesnej administracji rosyjskiej. Jej działania ukształtowały takie, przekonania
138



ł. Obawy, a nawet podejrzenia wobec ziemstw. Włączenie się s; terytorialnego do akcji pomocy mogło doprowadzić do radykalizacji nastrojów Wówczas, mogły się pojawić z nową siłą dążenia do reform istniejącego państwowego w duchu ustanowienia przedstawicielstwa narodowego (s. 74).
2. Niechęć do upowszechnienia całej prawdy o katastrofalnym stanie g< chłopskiej, a prawdę ową zawierały opracowania statystyczne ruchu ziemskiego (:
Na reakcji aparatu wykonawczego - zarówno na szczeblu centralnym, jak - zaciążył konflikt między administracją a ziemstwem żądającym od tej aktywnego stosunku wobec potrzeb aprowizacyjnych, a także zapewnienia jego pe swobody działania w zakresie niesienia pomocy miejscowościom dotkniętym klei zaś, że konflikt rozgrywano tak ogromnym kosztem głodującego chłopstwa r zdarzyć w autokratycznym systemie rządów. Jak pisze bowiem cytowany i postępowych kręgach szlachty zaczęto zdawać sobie sprawę, że indolencja i kom czynników oficjalnych wypływa z istoty samego systemu skoncentrowanego gh ochronie prerogatyw samowladztwa, a nie na zaspokajaniu palących potrzeb ludnoś
W ten sposób w praktyce badawczej przeplatają się nieustannie int< humanistyczna z wyjaśnianiem przyczynowym, prowadząc do integralnego w] danego faktu czy procesu politycznego.

zać skutki działań wprzęgających masy ludzkie - rewolucji, wojen, podbojów lialnych. Świat, który się z nich wyłonił, przerastał wyobraźnię społeczną większości itników. Jak pisze G. Barraclough: Choć słabo to sobie wówczas uświadamiano, m jest, że sięgając do Azji, Afryki i Nowego Świata, mocarstwa europejskie wywołały na A/nią dziejów siły, które w przeszłości miały zepchnąć je w cień34.
Lecz takie zmiany przekształcają nie tylko w sposób zasadniczy warunki działania liotów polityki. Naruszają one również dotychczasowe zależności między faktami ^ącymi do dziedziny badania. To powinno odzwierciedlać się w zmianie wiedzy stycznej - twierdzeniach o danej klasie faktów i związkach między nimi zachodzących, rzeczą oczywistą, że uchwycenie nowych jakościowo zjawisk za pomocą teorii, isazonej głównie w generałizacje historyczne - twierdzenia uniwersalne są bowiem łdne wobec niepowtarzalnych i złożonych struktur rzeczywistości - byłoby utrudnione poddania jej zabiegowi konkretyzacji. Polega on bądź na rozwinięciu tych nentów teorii, która nie penetruje dość głęboko istotnych fragmentów rzeczywistości ycznej, bądź też na: jej rozszerzeniu w sensie wprowadzenia nowych twierdzeń tycznych, pojęć, modeli, nie pozostających w sprzeczności z ogólnymi twierdzeniami teorii erzonej^.
140



W tym stanie rzeczy dyrektywa konkretyzacji teoretycznej staje się, obok dyrel historyzmu, drugą istotną zasadą analizy politologicznej. Dlatego też wszystkie s analizy bieżącej sytuacji politycznej - od rozpoznania interesujących politologa nc faktów i ich konceptualizacji po wybór czynników wyjaśniających - powinny sterowane odpowiednio skonkretyzowaną teorią.
Powinna to być teoria uniwersalna i otwarta na nowe fakty polityczne i problemy teoretyczne, a zarazem umożliwiać najwszechstronniejsze ujęcie rzeczywi; politycznej. Najwszechstronniejsze, tzn. jednocześnie:
a) globalne (odtwarzające i dynamikę zjawiska, i jego miejsce w stnik
większej całości);
b) integralne (zarówno w kategoriach działań ludzkich, jak i rezultatów
działań);
c) wyjaśniające (teoretyczne, nomologiczne - zatem w kategoriach klas faktów
W każdym razie najgorszym wyjściem jest na pewno posługiwanie się pot<
wizją świata i człowieka, nieodłącznych tradycyjnemu pojęciu państwa (czym jest pań każdy wie).
Dyrektywa historyzmu teoretycznego wyrasta z refleksji nad stru rzeczywistości społecznej (a tym samym i politycznej), która ma charakter rozwoji

su zastosowania twierdzeń, z których korzystał, względnie sformułowania nowych - o ;u ograniczonym do badanego okresu historycznego. Zawsze jednak musi sprawdzić, rawidłowość uniwersalna zrealizowała się w konkretnych warunkach historycznych -lym czasie, układzie społecznym, regionie itd.
Ze względu na to, że zmiany rzeczywistości politycznej stanowią globalny rezultat rodnych działań wielu podmiotów polityki (procesów politycznych), wyjaśnieniem i ogarnąć dwa komponenty procesów politycznych:
a) Subiektywny, czyli odpowiedzieć na pytanie, dlaczego dane czynności zostały
;te. Znajduje tu zastosowanie interpretacja humanistyczna. Zrekonstruowane
tury motywacyjne działań politycznych możemy poddać dalszej eksplanacji, pytając
i przyczyny akceptacji, np. ideologii politycznych. Odsyła to nas do wyjaśnień
zynowych.
b) Obiektywny, co czynimy, przywołując twierdzenia opisujące prawidłowości
czne, na mocy których pojęcie przez ludzi określonych czynności w danej sytuacji
(ga za sobą powstawanie takich a takich skutków.
Krokami eksplanacyjnymi badacza kieruje dyrektywa wyjaśniania integralnego.
142



W celu znalezienia jednak głównych przyczyn owych punktów zwrotny rozwoju sytuacji politycznej badacz musi przekroczyć granice świata polityki. Sq bowiem najczęściej skutkami rozwoju sił wytwórczych (dyrektywa wyjaśniania czynniki główne, w ostatniej instancji ekonomiczne). Trafnie ujmuje to H. Łowmi; mówiąc, że rozwój sił wytwórczych stanowi konieczny warunek, bez którego spełnieni dają się pomyśleć postępowe zmiany w innych dziedzinach życia zbiorowego. Rola czynnika ze szczególną wyrazistością występuje w momentach przełomowych3^.
c) W stadium ustalania relacji korespondencji uogólniającej w danym sys wiedzy.
Poszukiwanie przyczyn głębszych zmian bieżącej sytuacji politycznej pro często badacza do odkrycia nowych prawidłowości historycznych. Powstawanie bowi procesie rozwoju społecznego jakościowo nowych zjawisk, nowych tendencji rozwoj< - to zarazem naruszenie dotychczasowej nomologicznej (prawidłowościowej) stn zjawiska. Przedłużeniem stwierdzenia tego faktu jest zmiana w dotychczasowym rzeczy o danym zjawisku, szerzej: fragmencie rzeczywistości społecznej. Może przybrać formę uzupełniania systemu teoretycznego o nowe twierdzenia, częś< modyfikacji zakresu stosowalności twierdzeń już istniejących. W pierwszym wyi mamy do czynienia z dalszą konkretyzacją teorii (w terminologii J. Topolskii korespondencją uzupełniającą).

pla-
- przywoła-
- wyjaśnianie
- przewidywanie
- ayrełctywa
wy
nie teorii
racjonalne i
alternatyw
wyjaśniania
re-
empiryczno
przyczynowe;
rozwojowych
integralnego;
ny)
-historycznej
- synteza

- dyrektywa


cząstkowych

wyjaśniania przez


wyników badań

czynniki główne




(w ostatniej




instancji




ekonomiczne)
i>ma-
- dyrektywy
- diagnoza
- prognoza
- zasada dynamizmu
ny
praktyczne
i zalecenia
skutków
i efektywności

działalności
socjo-techniczne
działań
(uwzględniania

politycznej

politycznych
wiedzy o warunkach




działania:




historycznych,




aktualnych i




przyszłych)
144



Przypisy:
F. Ryszka: Nauka o polityce. Rozważania metodologiczne. Warszawa 1984, s. 522. J. Topolski: Recenzja książki F. Ryszka: Nauka o polityce. Rozważania metodologiczne. Metodologiczne" 1991, nr 25, s. 220.
Por. w tej sprawie J. Topolski: Prauda i fałsz w historii. Poznań 1987. s. 41-42 oraz W. V "Koncepcja" niezbędnego dystansu badawczego w historii najncm'szej. W: Historia najnowsza jako przedmiot nauczania (pod red. J. Maternickiego). Warszawa 1990, s. 42. 4 W. Wrzosek: op.cit., s. 42.
J. Topolski: Prawda..., op.cit., s. 41 oraz idem: Rozumienie historii. Warszawa 1978, s. 37-38 6 Por. A. Sutek: O bezkrytycznej ocenie i krytycznym badaniu planowanych zmian społecznych.
Socjologiczne" 1982, nr 3-4 oraz S. Nowak: Metodologia badań społecznych. Warszawa 1985, s. 456.
S. Ziemski: Problemy dobrej diagnozy. Warszawa 1973, s. 17. W odniesieniu do politologicznych zob. A.M. Fahński: Metodologiczne i teoretyczne założenia diagnoz politologicznych. W: Ci zmiana w życiu politycznym (pod red. T. Klementewicza). "Mechanizmy polityczne życia społecznego.

ror. np. J. iwagoe: me ungins oj scientific soctotogy. London 1963; K. Boudon: La crise de la
pe. Geneva 1971, s. 122-123.
20
Por. zwłaszcza K. Opałek: Zagadnienia teorii prawa i teorii polityki. Warszawa 1986, s. 164-171; Z.
liski: Programy podstawowe prawoznawstwa. Warszawa 1980, s. 44-46; H. Groszyk, A. Korybski: pczne znaczenie teorii państwa i prawa. W: Prawo i polityka. Warszawa 1988, s. 200-213.
K. Opałek: op.cit., s. 159-160.
22
Ibidem, s. 160.
23
Zob. H. Jakubiec, J. Woleński: Wielopłaszczyznowość a jedność teorii prawa. "Zeszyły Naukowe
syletu Jagiellońskiego, DCLXXVII, Prace Nauk Politycznych" Warszawa-Kraków 1984, z. 20, s. 34.
Zob. J. Aleksander The New Theoreńcal Movement. W: Handbook of Sociology (ed. NJ. Smelser). g Park 1988, s. 89-93; P. Sztompka: The Renaissance ofHistorical Orientańon in Sociology. "International "y" 1986, vol. 1, No 3, s. 321 i n.; A. Callinicos: Making History: Agency, Structure and Change in Social
Ithaca 1988, s. 6-7.
25
P. Sztompka: Teoria stawania sie społeczeństwa. Szkic teoretyczny. "Kultura i Społeczeństwo" T.
1991, nr 1, s. 18.
26
Por. zwłaszcza J. Topolski: Teoria wiedzy historycznej. Poznań 1983, s. 419-431 oraz idem:
nie historii, op. cit., s. 188-205.
146





27 28 29 30 31 32 33
Por. J. Topolslti: Rozumienie..., op.cit., rozdz. VIH, t. 161-187.
J. Topolski: Teoria wiedzy..., op.cit., Ł 420-421.
S. Ossowski: O strukturze społecznej. Warszawa 1982, Ł 89.
L. Jaśkiewicz: Car i ziemstwa na przełomie XIX i XX wieku. Warszawa 1979, ". 53-54, 58, 70.
Ibidem, s. 58.
Ibidem, ". 75.
M. Bloch: Pochwała historii. Warszawa 1962, ł. 62; por. też G. Barraclough: Wstęp do
współczesnej. Warszawa 1971, ". 27.
34
G. Barraclough: op.cit., s. 153.
J. Topolski: Teoria wiedzy..., op.cit., s. 191.
Zob. P. Grudziński: Uczeni i barbarzyńcy. Polityka nuklearna Stanów Zjednoczonych I93i Warszawa 1987.
H.G. von Wright: Fjplanauon and Understanding. Ithaca-New York, s. 83-131, oraz in Tbpolskiego: Teoria wiedzy..., op.cit., *. 394.
H Łowmiański: Początki Polski. T. III, Warszawa 1967, s. 12, 223.
39
O relacji korespondencji uogólniającej i istotnie korygującej patrz: J. Kmita Z prób
epistomologii historycznej. Warszawa 1980, s. 37-41, 54-63. Pojęcia te stosujemy w sprecyzowaniu J. Topól: Teoria wiedzy..., op.cit., s. 40-43.





ROZDZIAŁ V
Wyjaśnianie modelowe w analizie politologicznej,
na przykładzie teoriopolitycznej interpretacji
łagodnej agonii realnego socjalizmu
5.1. Teoretyczna charakterystyka eksplanandum: co się wydarzyło w roku i
Polsce?
Rola wyjaśniania modelowego w analizie politologicznej wiąże się perspektywą czasową. W sytuacji braku niezbędnego dystansu poznawc aksjologicznego oraz w sytuacji braków w stanie badań analitycznych - pn

IYudności uzyskania w obecnej chwili adekwatnego obrazu omawianego odcinka
politycznych Polski są dwojakiego rodzaju. Pierwsze nie zależą - w danej chwili -
acza. Nie zna on bowiem całej, niezbędnej faktograficznej wiedzy, potrzebnej do
(np. wpływu ZSRR na układ sił między reformatorami a konserwatystami w
w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych). Nie zna tym bardziej pośrednich
v wydarzeń minionej dekady, których znajomość jest konieczna dla naukowej
ego okresu.
Drugi rodzaj trudności powstaje poniekąd na życzenie badacza, gdyż od niego *ybór struktury konceptualizacyjnej badania, wybór strategii wyjaśniania. Kryzys ego w Polsce systemu rządów - i walka o jego zmianę - jest ujmowana w ie kilku schematów interpretacyjnych, czy koncepcji teoretycznych. Niektóre z ają status teorii średniego rzędu. Do najczęściej stosowanych konceptualizacji schemat władzy totalitarnej, teoria legitymizacji władzy, język i hipotezy teorii łń zbiorowych (ruchów społecznych) oraz teoria społeczeństwa obywatelskiego ^ującego się spod wpływów autorytarnego państwa).4 Każda z tych cząstkowych pisuje rolę jednego z czynników upadku aucien rćgime'u, samodzielnie- jednak nie ić całościowego obrazu omawianego procesu.5
150



W rezultacie nakładania się omawianych trudności powstają wyjaśnienia oba słabościami; z tego powodu mogą być one tylko wstępnym krokiem na drod wyjaśnień ostatecznych, uzasadnionych. Interpretacjom upadku autorytarnego socj wysuwanym obecnie brakuje przede wszystkim hierarchizacji czynników wyjaśnia Wymienia się je obok siebie, luzem, bez wskazania mocy eksplanacyjnej (tj. podaj traktuje się je jako warunki wystarczające, konieczne w danej sytuacji; sprzyjając Nie wiemy często, który z czynników traktuje się jako główny, a który jako uboczny oddziałał bezpośrednio, a który wraz z innymi składał się na tło przycs wyjaśnianego faktu. W szczególności chodzi o bliższe określenie roli cz ekonomicznego - w porównaniu z politycznym oraz roli uwarunkowań zewnęt (międzynarodowych).
Inną słabością obiegowych ujęć omawianego tutaj procesu jest ich wz jednostronność. Dominuje w nich bowiem warstwa wydarzeniowa: dramatyczne wybory i posunięcia protagonistów sceny politycznej oraz przyświecające im moc Wiemy wówczas jak zrealizowała się dana alternatywa rozwojowa, nie wiemy dlaczego. Nie wiemy, gdyż poza zasięgiem analizy pozostają różne formy determ swoiście społecznego. A więc zależności pomiędzy (obiektywnymi) warunkami dzia możliwością jego podjęcia, wykonania, przebiegu i wystąpieniu - przynajmniej nie!

wo-programowych staje się dramatem. Jego rozstrzygnięcie zależy nie tylko od niałej sytuacji historycznej, ale również od ich aktywności, wiedzy i woli działania.
Zadaniem badawczym jest tu pokazanie jak z kilku możliwych alternatyw rojowych realizuje się jedna i dlaczego. Odpowiedź na to eksplanacyjne pytanie vala powiązać opisową wiedzę o roli poszczególnych działań (jednostkowych i rowych) oraz ich uwarunkowań w spójny system - system wyjaśniający. Wówczas eza daje nam nie tylko całościowy, ale i spójny obraz wyjaśnianego procesu. Drogą do i celu jest wyjaśnianie integralne łączące rekonstrukcję struktur motywacyjnych aśnianie racjonalne) z opisem relacji przyczynowej (różnych form determinizmu iście społecznego). Zadanie badawcze staje się trudniejsze kiedy mamy do czynienia z em złożonym, będącym globalnym rezultatem różnokierunkowych działań tycznych. Takim faktem jest przewrót demokratyczny w Polsce. W takiej sytuacji 'chodzi się zadowolić - przynajmniej na tym etapie badań - jedynie modelem iśnianego procesu. A więc jego uproszczonym, hipotetycznym obrazem. Model idstawia podstawowe przyczyny oraz określa wstępnie "siłę" ich oddziaływania, moc 3lanacyjną.
152



Najogólniejszy schemat pracy syntetyzującej - w ujęciu Jerzego Topolskiego' następujący:
teoria -> selekcja warstwy faktograficznej -> wyjaśnienie warstwy faktografie odwołaniem do teorii) -> narracja wyjaśniająca
Jednak praca badawcza straciłaby swój twórczy charakter gdyby teorie w n społecznych nie były tym, czym są, tj.: szkicowym, funkcjonującym "milcząco", usystematyzowanym zbiorem twierdzeń ogólnych. Wymagają one konkretyzacji każdorazowym zastosowaniem w praktyce badawczej.
W konstrukcji syntezy procesu detotaiitaryzacji w Polsce posługujemy się oj modelem rzeczywistości społeczno-historycznej. Nawiązuje on do aktywis interpretacji procesu dziejowego, dokonanej przez J. Topolskiego.7 W model rzeczywistość społeczna stanowi zhierarchizowaną strukturę, w której splotem cent są stosunki produkcji (szerzej: struktura ekonomiczna). Analiza tych stosunkó kluczem - w sensie warunków koniecznych - do poznania procesów ; społeczeństwa globalnego, w tym jego antygenezy.
Zgodnie z tym modelem oś syntezy stanowią narastające skutki poi strukturalnego kryzysu polskiej gospodarki (hipoteza pata politycznego). Wysuwam prawda różne koncepcie społeczeństwa socjalistycznego, np. tzw. teoria n

osowywania stosunków ekonomicznych (bez zmiany ich istoty) do wymagań rozwoju wytwórczych. Objawiał się on malejącą zdolnością gospodarki do wytwarzania ayżki ekonomicznej. Jak pisał w roku 1988 Wacław Wilczyński, system realnego alizmu nie był zdolny do świadomego wytwarzania produktu dodatkowego, a jedynie do chwytywania części produktu społecznego na cele rozwojowe i nieprodukcyjne. Na dłuższą musi to prowadzić do podważenia materialnych podstaw rozwoju10. Rosnące koszty YOJU z kolei uniemożliwiały powiększenie konsumpcji społeczeństwa.
Dodatkowo, kryzys ten pogłębiało zwiększające się opóźnienie technologiczne, ejące możliwości zaspokajania aspiracji i interesów większości społeczeństwa - ze ędu na związki gospodarki i państwa w realnym socjalizmie - odbierały kierownictwu >odarczo-politycznemu PZPR legitymację do rządzenia. Dodatkowo, gdyż od icntu samodzielnego przejęcia władzy politycznej (w roku 1948)11 nie poddało się demokratycznej weryfikacji.
Natomiast upadek autorytarnego socjalizmu w Polsce dokonywał się w odwrotnym :ądku. Punktem zwrotnym był przełom demokratyczny roku 1989. Otwiera on fazę jścia do gospodarki rynkowej i ładu demokratycznego. Najpierw nastąpiło przejęcie z ówczesną opozycję bezpośredniej dyspozycji nad aparatem państwa i gospodarką
154



narodową. Odtąd organizację sprawowania władzy politycznej poczęły kształtowa demokratycznego państwa prawa; zmienił się też system regulaqi gospodarki. P natomiast podstawa realno-socjalistycznego sposobu produkcji - społeczna i podstawowych środków produkcji, chociaż stopniowo się zawężająca.
Zagadnienie wyjaśnienia upadku autorytarnego socjalizmu sprowadza czterech zadań szczegółowych. Są one przy tym adresowane zarówno do subiektyv i obiektywnej strony życia społecznego.
Głównym zadaniem jest pokazanie jak przeciągający się strukturalny ekonomiczny zawężał pole alternatywnych działań biurokracji gospodarczo-pol pozostawiając jej w końcu jedną - oddanie opozycji zwierzchniej władzy nad gosp państwem. Głównemu zadaniu podporządkowane są cztery kolejne. 1 sygnalizowane pytaniem, dlaczego strukturalnego kryzysu ekonomicznego nie u rozwiązać w ramach istniejącego sposobu produkcji. Musimy się tu odwoływać do zjawiska nieoświeconego konserwatyzmu (i jego uwarunkowań) oraz do systemu centralistyczno-nakazowego, bez względu bowiem na politykę gosj Centrum, spadała wydolność ekonomiczna tego systemu.
Drugie zadanie to wyjaśnienie wpływu braku sukcesu ekonomicznego bii na utratę jej legitymacji do kierowania państwem. Chodzi tu o równoczesne pełni' ekonomicznej i politycznej przez te same osoby, na dodatek nie powołane do p

darczo-politycznej. Bezpośrednim instrumentem oddziaływania na strukturę darzą i strukturę polityczną była partia komunistyczna.15 Jednak model wyłaniania nelu kierowniczego państwa oraz centrum gospodarczego miał charakter mokratyczny. Model ten sprowadzał się do:
a) zasady bezkonkurencyjności partii komunistycznej - zarówno w wyborach, jak i
owaniu władzy politycznej i gospodarczej. Zasada ta nadała wyborom powszechnym
Icter plebiscytarny, ograniczając tym samym udział szerokiej opinii społecznej w
sniu i stosowaniu prawa. Była zatem w sprzeczności z zasadami demokracji
cznej (demokratycznego państwa prawa);
b) z kolei w samej partii obowiązywała zasada centralizmu demokratycznego
kowo ograniczająca wpływ mas członkowskich na wybór władz partii i możliwość ich
3li;
c) w efekcie - niekontrolowany politycznie personel kierowniczy (aparatu państwa
tralnej administracji gospodarczej) powoływał personel wykonawczy (instytucja
nklatury) - biurokrację gospodarczą i polityczną;
d) wobec powyższego zmiany ekip kierowniczych aparatu państwa i centrum
darczego - oraz korekty programowe - nie dokonują się w rytmie wyborów
156



powszechnych. Dokonują się natomiast w czasie kryzysów społeczno-polityczn których główną rolę odgrywały protesty pracownicze (1956, 1970, 1980 r.). Prot wyrastały na podłożu gospodarczym (zastoju bądź spadku płacy realnej, nierów pieniężno-rynkowej. ubożejącego rynku itd.). Trudności gospodarcze zaostrz; dodatkowo w wyniku błędów w polityce gospodarczej Centrum. Nakładały się i "stałą" nieefektywność gospodarki realnego socjalizmu. Nieefektywne pełnienie ekonomicznej o charakterze koordynacyjno-organizacyjnym i nadzorczym przez które pełnią równocześnie funkcje polityczne - osłabiało nie tylko ich autoryt< kierowników gospodarki, ale również jako przywódców politycznych.
Scharakteryzowane wyżej związki gospodarki i państwa stanowią oś teor modelu procesu rozpadu autorytarnego socjalizmu.
5.2. Teoretyczny model rozkładu autorytarnego socjalizmu: kłopoty z nad\
Warunkiem trwałości społeczeństwa autorytarnego socjalizmu było, po piei utrzymanie guspodarki na zrównoważonej ścieżce wzrostu, po drugie - kierowani warstwę biurokracji gospodarczej aparatem państwa. Wymagało to z kolei zacr autorytarnego charakteru władzy państwowej. Państwo, niezależnie od "cod; gwarancji reguł gry ekonomicznej, spełniało szczególną rolę w okresie nu

ona m.in. w inflacji, dekapitalizacji majątku narodowego, wzroście zadłużenia, ównowadze rynkowej itp.;
b) w strukturze politycznej: rośnie doświadczenie polityczne: od zgody na
ulacje kryzysowe", po poparcie dla programu przejęcia władzy politycznej i
lomicznej przez opozycję demokratyczną. W rezultacie wytwarza się pat polityczny w
o władzę między obozem rządzącym a opozycją: jedni nie chcieli więcej dać, drudzy
mogli mniej wziąć.17
Przedłużający się syndrom stagnacji gospodarczej oraz pat polityczny były jośrednią przyczyną protestów społecznych oraz wzrastającej gwałtownie akceptacji alternatywnej wizji ładu gospodarczego i politycznego opozycji. Nie mogąc liczyć na eczność rozwiązania siłowego (także wskutek zaniku asekuracji zewnętrznej) 'Chczasowa obsada Centrum gospodarczego i aparatu państwa utraciła ostatecznie ymację do kierowania gospodarką i państwem. Można to zdarzenie nazwać rewolucją nomenklaturową. Dokonał się przewrót demokratyczny. Stało się to w Polsce w roku ? w następstwie wyborów czerwcowych.
Istotne elementy i relacje teoretycznego modelu rozkładu autorytarnego alizmu ukazuje zamieszczony niżej schemat:
158





Schemat 1
Teoretyczny model rozkładu autorytarnego socjalizmu

ogólnonarodowa własność środków
produkcji i administra-cyjno-biuro-kratyczny sposób jej realizacji
J
osłona praw-no-polityczna
r

sprzeczność między potrzebami rozwoju sił wytwórczych społeczeństwa a mechanizmem funkcjonowania gospodarki
sprzeczność między ogólnonarodowym charakterem środków publicznej regulacji a używaniem ich w interesie

strukturalny kryzys ekonomiczny (syndrom stagnacji)
pat polityczny

rewoluc anty-nomen klaturo\




091
IP&HBU9JBIU'
Z 9/WJjdod BUlBJjApBJ IJDt BU SUBZS BHIBZBIM ZBJO 9IS ipfofefBZSJBSod 9J1 BH 9pBJJSMJ O 9IUM9{g KpOlO 1U{OJ
ZBJO n>joi 8861 f fofefdd
oSapjsiod fauzo^jiiod i fauzoiuiouosia p^ouiopBiMj Bfo
d f9Z3p9MXzjd i(dp(9 lJ3BfOBAv(lOUI O l
ZBJO oSauuafoM nueis
jfoXzodo fo/wouiBiżojd IJS^UI 5fDnjOM3 o izpoijo tożoui9?9zozs i. fepo8n fauozoyoJiBZ fouzoAiiod DJIBA t ii8 :(B5jJBpodso8 BIUBMOJ3J3{ op ijbeuiidiSsi uiai>ieiq iaio3i z
BIUBMOUIJOJ3J ?
M aafefnujuiop Z9zid Z9IUAV9J 9jB 'fezoicpodsoS 9pBJ>iojn|q zszjd
I M9plIAvAzjd 'f9UZ3IUIOUO3(9 jfapBJM BlUBAVOqOBZ Op 31U9ZBP :^Bf 3pB/
oj fepag TT"PlJBpodso8 fgpjsiod IIDEUSEIS nuiojpuXs 9iUBiSAvod o\Lą y
WdV)pp UlXlIJBqOt8 ;uiXuŁt)BJOdjO5{ 9ZJ9ł3JBJBip O f3UZ3JWOUO^9 Ll8 MCOfn* 3hVMfooiU - 391M 9IS BfnpfBUZ o89UZD/Cl9.IO9ł tippOUl }[SJ9AV pUBAVO7jCł9J5JUO>{S fa




demokratycznej. Upowszechnianie się tej postawy miało swój wyraz z jednej sti dalszym spadku zaufania do siły kierowniczej, z drugiej - wzroście przyzwolei działań opozycyjnych.22
Po włączeniu dodatkowych czynników przyczynowo-skutkowy ciąg chronolc przedstawia się następująco (por. schemat 2).
Schemat 2
Modelowe wyjaśnienie demokratycznego przewrotu w Polsce w roku 1989


WYZWANIA I ROZWOJOWE
fstruktu- ! fr ralny [H

proces degeneracji i minia-turyza-cji reformy gospodarczej wl. 1984-1988


rola Kościoła Katolickiego
alternatywna wizja rozwoju Polski opozycji i jej działania
LL

Syn-

fale

ugoda

Odrzucenie li-

prze-
drom

strajko-

"Okrą-

sty krajowej

łom
stagna-

we
_^,
głego
->
oraz popar-
->
demo-
cji go-

1988r.

Stołu"

cie kandyda-

kraty cz

4. Zgodę establishmentu na poddanie się procedurze częściowej (początkowo)
kacji trzeba też łączyć z nieuaktywnieniem w strukturze motywacyjnej działania -
ii obrony życia i własności. Było to możliwe dzięki taktyce opozycji "niestawiania
wnika pod murem". Wspomniane motywy - w świetle wiedzy historycznej -
lały rządzących (i klasy uprzywilejowane) do bezwarunkowej obrony starego
Iku. Jak to celnie ujmuje M. Kula - łatwiej utracić PRL niż własny dom czy ,23.
: >
5. Pewną rolę odegrała też otwierająca się możliwość uwłaszczenia dla części
Tacji gospodarczej.
6. Nie można też pominąć faktu, że grono przywódcze, zwane reformatorskim,
rtło inny typ komunistycznej elity politycznej. Nie można jej odmówić poczucia
ou i poczucia odpowiedzialności za kraj pogrążający się w regresie
acyjnym24.
Wszystkie wspomniane czynniki były składnikami sytuacji działania grupy cej. Tym samym determinowały wybór alternatywy działania. Kroki rozumowania są astępujące:
162











Schemat 3

kryzys ekonomiczny i polityczny 1.1980-1981


zagroże-

nieudane
nie pozycji

próby
w struktu-

reform
rze władzy

gospodar-
politycznej

czych
i ekonomi-

i politycz-
cznej

nych

omówione warunki obiektywne przekreślające skuteczność rozwiązania siłowego
ugoda "Okrągłego

wyniki wy rów czety wych
nr
przekażą władzy

Sprawą do dyskusji jest natomiast ocena mocy eksplanacyjnej czynnika uki modelu historycznym pod nazwą "alternatywna wizja rozwoju Polski opozycji działania". Naszym zdaniem był to bądź warunek sprzyjający demokraty przełomowi, bądź warunek konieczny w danej sytuacji. Za pierwszą kwa przemawiają fakty, że ancien rćgime załamał się w kilku krajach, w których < dopiero się organizowała (np. Bułgaria, Rumunia). Natomiast jej istnienie zap przepoczwarzaniu się sił komunistycznych. W następstwie tego demok




'C6Z * ! 9W-00
N jBMiuuffl

nuiai od Bł^q ^papi 'yrafeiAaoi ąopjBj uiojuBMi^nzsod
Z3IUMOJ3PI :f3ZJ3ZS 3ZOUI) BAJSllBd BUIJOJ
P";OUSB|M ziu aosioj M BUA^DJOJ3 faiuiu ZBJO bMO>juXj i>|JBpodsoS ipB>(unjBM M

BUOiuzDojodsn

h\s
BU

PBZB5JSM BUZOUI
M
'3ISUDS

OJ

PJOUSBJM BU

n<
31JBMJO ?fe O3 9? 'ZS


Przypisy:
Zob. np. P. Abel: Modele w socjologu. Warszawa 1975; J. Topoiski: Teoria wiedzy historycznej. I 1983, rozdz. IX, s. 320-357; L. Nowafc Wstęp do idealizacyjnej teorii nauki. Warszawa 1977, s. 122-1 Nowak: Metodologia badań społecznych. Warszawa 1985; s. 443-447; D. Berliński: On System Analysis: Ar, Conceming the Limitations of the Mathetnatical Metliods in the Social, Political and Biologtcal Sc Cambridge - London 1976; J.H. Turner Anafytical Theońang. W: Sociat Theory Today (ed. by A. Gidde J.H. Turner). Stanford, California, 1987, s. 156-194.
Określenie "autorytarny socjalizm" - za JJ. Wiatrem - odnosimy do społeczeństw wschoc środkowoeuropejskich, które były poddane eksperymentowi "przebudowy społecznej". Przebudową tą kk partie komunistyczne. Społeczeństwa te tworzyły osobliwy w dziejach ludzkości typ społeczeństwa giot (formacji społecznej). Por. idem: Zmierzch systemu. Warszawa 1991, s. 8-9.
idem: The "Easf Becomes the "South"? The "Autumn ofthe People and the Future of Eastem 1
TS: Political Science and Politics" vol. XXrV, No. 1. March 1991, s. 20. 4 Koncepcje prezentowane są m.in. w następujących pracach: Z. Brzeziński: The Grand Faih.
Birth and Death of Communism in the Twentieth Century. New York 1989; Legitymacja. Klasyczne teorie i doświadczenia (pod red. A. Rycharda i A. Sułka). Warszawa 1988; W.P. Avery: Political Legitymacy and C

Por. J. Hausnen Korporacje branżowe a system reprezentacji interesów. W: Łagodna agonia..., op.cit. iem: Korporacje branżowe w gospodarce socjalistycznej. "Ekonomista" 1988, nr 6; por też L. a-Bobińska, A. Rychard: Polityka, gospodarka a interesy społeczne. "Kultura i Społeczeństwo" 1986, nr 3.
Por. w tej sprawie E. Wnuk-tipiński: Deprywacja społeczna a konflikty interesów i wartości. W: W..., op.cit., s. 15-36.
M. Kula: Wychodzenie po angielsku..., op.cit., s. 285.
Por. np. B. Dobek-Ostrowska: Ewolucja stylu rządzenia i przywództwa politycznego w Polsce od 1980 9 roku. W: Ewolucja życia politycznego Polski po stanie wojennym (pod red. A. Antoszewskiego, J. ra). Wrocław 1990, s. 307-311.
Por. Ch. Tilly: Prom Mobilizanon to Revolution. Reading 1978.
BIBLIOTEKA
Vtydzlahj Dziennikarstwa i Nauk Politycznych
Uniwersytetu Warszawskiego
dl. Nowy Świat 69, 00-046 Warszawa
lei. 620-03-81 w. 295, 296
166



Bibliografia
Abrams P.: Historical Sociology, Ithaca 1982.
Adams J.: The Logic ofPolitical Belief. New York - Tokyo 1989.
Ajdukiewicz K.: Logika pragmatyczna. Warszawa 1974.
Aleksander J.: The New Theoretical Movement. W: Handbook of Sociology (ed. b;
Smelser). Newbury Park 1988. Almond G.A.: Separate Tables: Schools and Sects in Polińcal Science. "P.S.: Pc
Science and Politics" vol. XXI, Fali 1988, No 4. Almond G.A.: The Return to the State. "American Political Science Review" vol. 82,
No 3.
Amsterdamski S.: Między historią a metodą. Warszawa 1983. Amsterdamski S.: Posłowie. W: Kuhn T.S.: Dwa bieguny. Tradycja i nowatorst
badaniach naukowych. Warszawa 1985. Antonowicz L.: Państwa i terytoria. Studium prawno-międzynarodowe. Warszawa I9i

A.: Political Theory. The Foundation of Thentieth Century Political Thought. Princeton - New Jersey 1959.
ng the State Back In (eds. P. Evans, D. Rueschemeyer, Th. Skocpol). Cambridge 1985.
Ch.G.A.: Sociology without Foundations. "The Polish Sociołogical Bułletin" 1989, No 3-4.
>wski P.: Problemy teorii współżycia międzynarodowego w materializmie historycznym. "Studia Nauk Politycznych" 1978, nr 6.
ski T.: Twierdzenia ogólne w naukach historycznych i społecznych. W: Między historią a teorią (pod red. M. Drozdowskiego). Warszawa - Poznań 1988. ski T.: Metodologiczne problemy uzasadniania wiedzy historycznej. Warszawa 1982. M.: O przyczynowości. Warszawa 1968. M.: Scientific Research. T. 1, Berlin 1967.
lter C: W jakiej mierze nauki humanistyczne mają humanistyczny charakter? "Edukacja Filozoficzna" 1990, nr 10.
vski Z.: Filozoficzne problemy człowieka i społeczeństwa. Warszawa 1990.
168



Callinicos A.: Making History: Agency, Structure and Change in Social Theory. Ithac Can Polińcol Science History be Neutrał? (dyskusja, w której udział wzięli: J. GUE
Farr, R. Seidelman, J. Dryzek). "American Political Science Review" vol. 8
1990, No 2.
Carr E.H.: What is History? London 1962.
Catlin G.E.: The Science and Method ofPolitics. Hamdery Conn. 1927. Cetwiński O., Karwat M.: Dwa wybrane modele kierunku eksplikacji kategorii n
polityce. "Studia Nauk Politycznych" 1976, nr 4. Cetwiński O.: U podstaw teorii polityki. Warszawa 1979. Collini S., Winch D., Burrow J.: That Noble Science of PoMcs: A Study in NineU
Century Intelectual History. Cambridge 1983. Czarnecki ZJ.: Przyszłość i historia. Studia nad historyzmem i ideą prospekcji dziej
historii filozofii. Lublin 1981.
Dallmyre F.R.: Critical Encounters: Between PhUosophy and Politics. Notre Damę 1!
Daniluk M.: Gospodarka pokojowa a wojna. Warszawa 1984.
Dąbrowski T.; Metodologiczne ujęcie badań nad teoriami empirycznymi. "Zaga<
Naukoznawstwa" 1977, nr 2. Dobraczyński M., Stefanowicz J.: Polityka zagraniczna. Warszawa 1984.

J.: Stosunki międzynarodowe jako składnik nauki politycznej. "Ada Universitas
Nicolai Copernici. Nauki Polityczne VI. Nauki Humanistyczno-Społeczne" 1974, z.
61. ski AR: Koncepcja historii globalnej - Femand Braudel. W: Kształty historii Łódź
1985. ski A.F.: Problem syntezy w historii historiografii Uwagi dyskusyjne. "Historyka. Studia
Metodologiczne" T. XX, Wrocław - Warszawa - Kraków 1990. syk H., Korybski A.: PolUologkzne znaczenie teorii państwa i prawa. W: Prawo i
polityka. Warszawa 1988. 'orczyk A.: Punkt zwrotny humanistyki. W: Postmodernizm w perspektywie
filozoficzno-kulturoznawczej. Warszawa 1991. >owski KL: Silna władza. W: Refleksje sceptyczne. Warszawa 1972. tel J.G.: American Political Science, Liberalism and the Invention of Political Theory,
1940-1950. W: PoMcal Science between Past and Future (ed. by D. Anckar, E.
Berndtson). Tampere 1988. lei J.G.: Between Philosophy and Politics: The Alienation of PoMcal Theory. Amherst
1986.
170


Gunnel J.G.: Philosophy, Science and Poiitical Inąuiry. Morristown, New Jersey 1975. Gunnel J.G.: Poiitical Theoty: The Evolution of a Sub-Field. W: Poiitical Science: Tf
State of Discipline (ed. A.W. Finifter), Washington 1983. Gunnel J.G.: Poiitical Theory: Tradition and Interpretanon. Cambridge 1979.
Habermas J.: Postęp techniczny i społeczny świat życia. W: idem: Teoria i praktyk
Warszawa 1983. Hausner X: Korporacje branżowe a system reprezentacji interesów. W: Łagodna agon
realnego socjalizmu (pod red. J. Hausnera i T. Klementewicza). Warszawa 1991. Hayek F.A.: The Dilemma of Specialisation. W: The State of the Social Sciences (ed. L.I
White). Chicago 1956.
Hegel G.W.F.: Nauka logiki. T. 2, Warszawa 1968. Hobbes T.: Elementy filozofii. T. 2, Warszawa 1956.
Hobsbawm EJ.: Nations and Nationalism Sińce 1780. Cambridge - Sydney 1990. Holt R.F.: A Proposed Structural - Functional Framework. W: Contemporary Politic<
Anafysis. New York - Toronto - London 1967. Huntington S.P.: One Soul at a Time: Poiitical Science and Poiitical Reform. "America
Poiitical Science Review" vol. 82, March 1988, No 1.

vski W.: Konieczność, przypadek, prawo statystyczne. Warszawa 1977.
vski W.: Rola czynników wewnętrznych i zewnętrznych w rozwoju nauki. "Zagadnienia
Naukoznawstwa" T. XXIV, 1988, z. 3-4. sr S.: Approaches to the State: Alternative Conceptions and Historical Dinamks.
"Comparative Politics" 1984, No 16. zewski A.: Ewolucja systemów gospodarczych Polski i Węgier w latach 1944-1949.
"Kwartalnik Historyczny" 1988, nr 4.
T.: Stosunki między historią a filozofią nauki. W: idem: Dwa bieguny. Tradycja i
nowatorstwo w badaniach naukowych. Warszawa 1985. owicz Z.: Filozofia dziejów. Warszawa 1983.
ka J.: Wprowadzenie do teorii stosunków międzynarodowych. Warszawa 1976. ń.: Narodowe i rewolucyjne. Londyn - Warszawa 1991. N.: Problemy i metody historii gospodarczej. Warszawa 1983. N.: Wokół historii. Warszawa 1988. łr R.: System Zachodni w stosunkach międzynarodowych. Warszawa 1990.
>s I.: Historia nauki i jej racjonalnych rekonstrukcji (przekŁ S. Magala). "Miesięcznik
172


vski W.: Konieczność, przypadek, prawo statystyczne. Warszawa 1977.
vski W.: Rola czynników wewnętrznych i zewnętrznych w rozwoju nauki. "Zagadnienia
Naukoznawstwa" T. XXIV, 1988, z. 3-4. sr S.: Approaches to the State: Altemative Conceptions and Historical Dinamics.
"Comparative Politics" 1984, No 16. zewski A.: Ewolucja systemów gospodarczych Polski i Węgier w latach 1944-1949.
"Kwartalnik Historyczny" 1988, nr 4. T.: Stosunki między historią a filozofią nauki. W: idem: Dwa bieguny. Tradycja i
nowatorstwo w badaniach naukowych. Warszawa 1985.
owicz Z.: Filozofia dziejów. Warszawa 1983.
ka J.: Wprowadzenie do teorii stosunków międzynarodowych. Warszawa 1976.
ń.: Narodowe i rewolucyjne. Londyn - Warszawa 1991.
V.: Problemy i metody historii gospodarczej. Warszawa 1983.
V.: Wokół historii. Warszawa 1988.
łr R.: System Zachodni w stosunkach międzynarodowych. Warszawa 1990.
K I.: Historia nauki i jej racjonalnych rekonstrukcji (przekł. S. Magala). "Miesięcznik
172



Literacki" 1983, nr 10. Lamentowicz W_- Funkcje systemu politycznego a żywiołowa dynamika makrostru
społecznego. W: Z zagadnień teorii polityki (pod red. K. Opałka). Warszaw Lane F.C.: Profits from Power. Readings in Protection, Rent and Violence - C
Enterpreises. Albany 1979. Langer T., Starosta L.: Strategie i mechanizmy przezwyciężania konfliktów sf
(próba systematyzacji). "Studia Nauk Politycznych" 1988, nr 3. Laponce J.A.: Canadian Political Science between the Relevant and the Irrelt
Rational and the Irrational, the Macro and the Micro, the Core and the R
Its Growth and Diversification in Last Thirty Years. W: Political Science bt
Past and the Future (cd. by D. Anckar, E. Berndtson). Tampere 1988. Le Goff J.: Czy historia polityczna nadal jest koścem historii? "Kwartalnik Hi;
1974, nr 2. Lipson L.: The Great Issues of Politics. An Introduction to Political Science. N
1989.
Locke J.: Two Treatises of Government. Cambridge 1960. Lyotard J.F.: Kondycja postmodernistyczna. "Literatura na Świecie" 1988, nr 8-9. Lyotard J.F.: The Postmodem Condition: A Report on Knowledge. Manchester 19!

psychologiczne. Wrocław - Warszawa - Kraków - Gdańsk - Łódź 1983. w I.: Człowiek a sytuacja polityczna: interpretacyjny paradygmat politologu humanistycznej. W: Ciągłość i zmiana w życiu politycznym (pod red. T. Klementewicza). Warszawa 1988. i K.: Prawo - polityka - władza. Warszawa 1988.
iak L.: Współczesne paradygmaty teoretyczne stosunków międzynarodowych. "Studia Nauk Politycznych" 1986, nr 6.
wski T.: Tworzenie pojęć i definiowanie w naukach humanistycznych. Warszawa 1978. 1 H.T.: Some Concluding Observations. W: International Handbook of Histońcal Studies. Contemporary Research and Theory (by G.G. Iggers, H.T. Parker). Part 3, Westport, Connecticut 1979.
liowski M.: Dzieje Wydziału Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Od reformy kołłątajowskiej do końca XIX stulecia. Kraków 1964.
lan Ch.: Usprawiedliwianie norm. W: Metaetyka (pod red. I. Lazari-Pawłowskiej). Warszawa 1975.
łtkowicz A.: Współczesna encyklopedia polityczna. Poznań 1926. ycki L.: O nauce, prawie i moralności. W: idem: Pisma wybrane. Warszawa 1983.
174



Piekarczyk S.: Historia - kultura - poznanie. Warszawa 1972. Pieiraś J.Z.: Podstawy teorii stosunków międzynarodowych. Lublin 1986. Pietruska-Madej E.: W poszukiwaniu praw rozwoju nauki Warszawa 1980. Pomorski J.: Metodologiczne problemy historii najnowszej. "Przegląd Humanistyczny
nr 9. Pomorski J.: Paradygmatyczna struktura historiografii współczesnej. "P
Humanistyczny" 1987, nr 10. Pomorski J.: Kategoria "sterowania" w teorii wiedzy historycznej i praktyce badawczej
Historii Gospodarczej". "Historyka. Studia Metodologiczne" 1988, t. XVIII. Puchalski J.: Z dziejów nauk politycznych w Polsce. "Studia Nauk Politycznych" 1981
Rapoport A.: "Różne znaczenia" racjonalnych decyzji politycznych. Warszawa 1986.
Rawls J.: A Theory ofJustice. Cambridge 1971.
Ricci D.: The Tragedy ofPolińcal Science. New Haven - London 1984.
Ritter G.: Scientific History, Contemporary History and Political Science. "Hist<
Theory" Mouton, vol. 1,1961, No IŁ
Rorty R.: Philosophy and the Minor of Naturę. Princeton 1980. Rorty R.: Nauka jako solidarność (tłum. A. Chmielecki). "Literatura na Świecie" 1
5.

iczyński J.: Sposób produkcji a władza polityczna: kilka uwag na temat prawidłowości rozwoju formacji socjalistycznej. "Colloquia Communia" 1988, nr 4-5. H.: Realny socjalizm: od zależności do zależności. "Colloquia Communia " 1988, nr 1-5.
ka P.: Dynamika ruchu odnowy w świetle teorii zachowania zbiorowego. "Studia Socjologiczne" 1982, nr 3-4.
ka P.: O osobliwościach nauk społecznych raz jeszcze. "Studia Filozoficzne" 1974, ir8.
ka P.: Teoria i wyjaśnienie. Z metodologicznych problemów socjologii. Warszawa 973.
ka P.: Teoria stawania się społeczeństwa. Szkic koncepcji "Kultura i ipołeczeństwo" 1991, nr 1.
: P.: Ideologie i obywatele. Warszawa 1991.
ski J.: Scienza poluica e sociologia: due dwerse ripostę alla crisi polacca 1980-1987). W: Fra scienza e professione. Saggi sullo sviluppo delia scienza poluica
176



(cura di L. Graziano, D. Easton, J. Gunnell). Milano 1991. Tilly Ch.: Front Mobilization to Revohttion. Reading 1978. TUly Ch.: As Sociology Meets History. New York 1981.
Tittenbrun J.: Cztery koncepcje państwa. "Studia Nauk Politycznych" 1983, nr 1-2. Topolski J.: Czas w narracji historycznej. W: Marksizm i historia. Warszawa 1977. Topolski J.: Historia polityczna w syntezie historycznej. W: Nowe idee współ
historiografii. Poznań 1980. Topolski J.: Metodologia historii. Warszawa 1984. Topolski J.: Metodologiczna struktura syntez historycznych. W: Nowe idee współ
historiografii. Poznań 1980. Topolski J.: O nauce historycznej jako dynamicznej strukturze. W: Nowe idee współ
historiografii Poznań 1980. Topolski J.: Metodologiczne problemy historii najnowszej. "Dzieje Najnowsze" R
1981, nr 1-2.
Topolski J.: Prawda i fałsz w historii. Poznań 1987. Topolski J.: Prawda i model w historiografii. Łódź 1982. Topolski J.: Recenzja z książki F. Ryszka: Nauka o polityce. Rozważania metodoh
Warszawa 1984. "Studia Metodologiczne" 1991, nr 25. Topolski J.: Rozumienie historii Warszawa 1978.

istoryzm i jego obecność w praktyce naukowej (pod red. J. Kmity i K. istowskiego). Warszawa 1986.
i J.: Prawdziwość, fałszywość, adekwatność (na marginesie idei Leona traźyckiego). W: Prawo i polityka. Warszawa 1988.
i J.: Spór o status metodologiczny nauki o polityce. W: Metodologiczne i polityczne oblemy nauk politycznych (pod red. K. Opałka). Warszawa 1975. i J.: Umiarkowana (poprawiona?) obrona scjentyzmu. W: Racjonalność, nauka, ołeczeństwa (pod red. H. Kozakiewicz, E. Mokrzyckiego, MJ. Siemka). 'arszawa 1989.
R.: Wykłady z metodologii nauki. Warszawa 1982. LG. von: Explanation and Understanding. Ithaca - New York 1977. !.: Development of a General Theory of International Relations. W: The Role of teory in International Relations (ed. H.V. Harrison). Princeton 1964.
W.: "Koncepcja' niezbędnego dystansu badawczego w historii najnowszej. W: istoria najnowsza jako przedmiot badań i nauczania (pod red. J. Materaickiego). 'arszawa 1990.
178



Zagorin P.: Theories of Revolution in Contemporary Historisgraphy. "Political Sc
Quartely" vol. 88, 1973, nr 1.
Zamiara K.: Metodologiczne znaczenie sporu o status poznawczy teorii. Warszawa 197^ Zeidler P.: Postmodernizm w świetle filozofii nauki. W: Postmodernizm w perspe,
filozoficzno-kulturoznawczej. Warszawa 1991.
Ziembiński Z.: Problemy podstawowe prawoznawstwa. Warszawa 1980. Ziemski S.: Problemy dobrej diagnozy. Warszawa 1973. Znamierowski Cz.: Szkoła prawa. Rozważania o państwie. Warszawa 1988. Znaniecki F.: Wstęp do socjologii Warszawa 1988. Zybertowicz A.: Między dogmatem a programem badawczym. Warszawa - Poznań 1S
aahi Dziennikarstwa i Nauk Uniwersytetu Warszaw
%y(tm)V?-00-046 ar
m 620-03-81 w. 295, 296




Wyszukiwarka