Jezu, Śliczny Kwiecie
mel.: za Mioduszewskim
harm.: P. Bębenek
1
j
j
j j j j j
3 j j S

S
S
S

b S
S
S

S
S

& 4 S

S
S
S
S
S
S
S
S
S
. S

S

S
S
S
S
S
S

S
. S
S
S
S
S
S
S
Ł S
S
S
S
S
S
S
S

.
Ł S
S
S

J J J J J J J
J
J
Je - zu, Ślicz - ny Kwie - cie, zja - wio-ny na świe - cie: A cze - muż się w zi-mie ro - dzisz,
j j
j j j j
j j
1 S
S
S
S

S
S
S
S
S
S
S
S
S

S
S
Ł S
S
S
S

S
S
S

? 3 S
S
S
S
Ł S
S
S

.
S

S
S
S
S
S
S

b 4 S
S
S
S

J J S
J J J J S

J J
J
7
j
j
j j j j j
j j S

S
S
S

b S
S
S

&
S
S
. S
S
S
S

S

S
S

S
S
S
S
S
S
S
S
S
S
S
S
S
S
S
S
S
S
S
S
S
Ł
S
. S
S
S
S
S
Ł
.
S
S
S

J J J J J
J
J
Cię -żki mróz na się przy - wo - dzisz, Nie na cie - płem le - cie, nie na cie - płem le - cie?
j j
j j j j
j j
7 S
S
S
S

S
S
S
S
S
S
S
S
S

S
S
S
S
S
Ł S

S
S
S

? S
S
S
S
S
S
Ł S

.
S

S
S
S
S
S
S

b S
S
S
S

J J S
J J S
J J
J J
J
8. Gwiazda assystuje i w drodze przodkuje,
2. Jezu niepojęty, czemu nie z panięty,
Dokąd wschodu Monarchowie
Nie w pałacuś jest złożony,
Jechać mają trzej Królowie,
W lichej szopie narodzony,
Szopę pokazuje.
I między bydlęty?
9. Wielcy luminarze, xiężyc z słońcem w parze,
3. Niewinny baranku, drżysz na gołem sianku:
Światłem swojem przyświecają,
Czem nie w złotej kolebeczce,
Usługi Bogu oddają,
Czem nie w złotej kolebeczce,
Światłości szafarze.
Niewinny baranku?
10. Zacny opiekunie, Józefie piastunie,
4. Śliczna jak lilija, panienka Maryja,
Nie mogłeś znaleść gospody,
Cała piękna jako róża,
Jezusowi dla wygody,
Nie szuka pańskiego łoża,
I najświętszej Pannie.
W żłobeczku powija.
11. O szczęśliwa szopka, ubogiego chłopka,
5. Osiołek i z wołem stoją przed nim społem,
W której Boga mego ciało
Zagrzewają swego Pana
Narodzone spoczywało,
Upadają na kolana,
Jest pokory próbka.
Nizko biją czołem.
12. W tem najświętszem ciele, jest tajemnic wiele,
6. Anioł z nieba budzi, najprzód prostych ludzi:
Tajemnic Boskich niemiara,
Pastuszkowie prędzej wstajcie,
Których uczy święta wiara,
W szopie Pana przywitajcie,
W powszechnym kościele.
Co się dla was trudzi.
13. O dobroci morze, niepojęty Boże!
7. Pastuszkowie mali, prędko się zebrali,
Któż ci godnie za te dary,
To z muzyką, to z pieśniami,
Co sypiesz na nas bez miary,
To z różnemi ofiarami,
Wydziękować może.
Panu cześć dawali.
14. O Jezu kochany nam z nieba zesłany,
Przez twe święte narodzenie,
Daj szczęśliwe powodzenie,
Żywot pożądany.