zobow1 Rozdz 2


Rozdział drugi

ISTOTA ZOBOWIĄZANIA


ż 5. Pojęcie zobowiązania w ogólności

I. Określenie zobowiązania.
Zobowiązanie jest stosunkiem prawnym, w którym jedna osoba (wierzyciel)
może żądać od drugiej (dłużnik) świadczenia, a ta ostatnia powinna to świadczenie
spełnić. Elementy tego określenia wymagają wstępnego objaśnienia, które będzie
bardziej szczegółowo rozwinięte w wywodach dalszych paragrafów.

1. Zobowiązanie jest przede wszystkim stosunkiem stwarzającym więź, która
ma charakter prawny (vinculum iuris). Wyrażamy to krócej mówiąc, że zobowiązanie
jest stosunkiem prawnym. Więź o charakterze prawnym musi być odróżniona z
natury rzeczy od innych więzi społecznych, np. więzi moralnych czy obyczajowych.

Co do charakteru tych innych więzi społecznych - zob. literaturę z zakresu
teorii prawa. Poza literaturą podręcznikową - zob. A. Klein: Elementy
zobowiązaniowego .stosunku prawnego, Wrocław 1964; S. Grzybowski: (w) System
prawa cywilnego, t. III, cz. I, ż 7.

Podobnie jak w każdym stosunku prawnym, tak i w zobowiązaniu można
wyróżnić trzy elementy:
a) podmioty (osoby), między którymi ten stosunek istnieje,
b) przedmiot,
c) treść stosunku prawnego.

Podmiotem uprawnionym w zobowiązaniu jest wierzyciel, podmiotem
zobowiązanym - dłużnik. Przedmiotem zobowiązania jest świadczenie, tj. określone
zachowanie się dłużnika, którego spełnienia może się domagać wierzyciel. Treść
zobowiązania stanowią uprawnienia wierzyciela i odpowiadające im obowiązki
dłużnika.
W powszechnie stosowanej terminologii prawniczej zobowiązanie ze sta-
nowiska wierzyciela nazywamy "wierzytelnością", ze stanowiska dłużnika -
"długiem". Wierzytelność i dług są to zatem w tym znaczeniu synonimy pojęcia
zobowiązania, stosownie do tego, z jakiego punktu widzenia chcemy o nim mówić, tj.
czy z punktu widzenia praw wierzyciela, czy obowiązków dłużnika. Nie jest jednak
wyłączone rozumienie przez "wierzytelność" jedynie uprawnień wynikających ze
stosunku zobowiązaniowego, a przez "dług" jedynie obowiązków.

W języku prawniczym używany bywa termin "obligacja", "stosunek
obligacyjny" (od łac. obligare --- wiązać) zamiast "zobowiązanie", "stosunek
zobowiązaniowy". Terminologii tej używać będziemy również jako równoznacznej w
dalszych wywodach. W mowie potocznej natomiast termin "zobowiązanie" bywa
niekiedy stosowany na oznaczenie wszelkich stosunków, z których wynikają jakieś
obowiązki, nawet obowiązki o charakterze pozaprawnym (a więc moralnym,
obyczajowym). W tych ostatnich przypadkach terminologia mowy potocznej odbiega
całkowicie od terminologii prawniczej, gdyż do istoty stosunku zobowiązaniowego
jako stosunku prawnego należy istnienie więzi prawnej między stronami.
Wprowadzenie terminologii języka potocznego do wywodów prawniczych byłoby -- z
punktu widzenia poprawności sformułowań języka prawniczego -- błędne.

Pojęcie zobowiązania i jego dwojakiego oblicza od strony wierzytelności i
długu wchodzi od czasów rzymskich do kategorii podstawowych pojęć jurydycznych.
Wielkie kodyfikacje XIX w. posługują się tym pojęciem jako jednym z najbardziej
ustabilizowanych elementów techniki prawniczej. Akty ustawodawcze XX w. i
literatura na nich oparta niewiele tu wnoszą nowego. Zmieniają się może niekiedy
pewne drugorzędne elementy definicyjne, zależne zresztą od stopnia precyzji języka
prawniczego kraju i epoki.
W nowszej nauce prawa polskiego przed dokonaniem kodyfikacji akcen-
towano na ogół przy określeniu zobowiązania - w ślad za sformułowaniami kodeksu
zobowiązań (art. 1 ż 2 tego kodeksu) - element obowiązku świadczenia ze strony
dłużnika, uważając, że już przez to samo istota tego stosunku prawnego zostanie
dostatecznie uwypuklona. Kodeks cywilny kładzie równoległy akcent i na
uprawnienia wierzyciela (zob. art. 353 ż 1). Stąd też ściślejsza dla prawa
obowiązującego jest formuła podana na wstępie niniejszego wywodu.

Zob. bliżej S. Grzybowski: (w) System, t. III, cz. 1, ż 7, I. Autor przychyla się
raczej do tekstu wyrażonego przez kodeks zobowiązań.

2. Jeżeli chodzi o osoby uczestniczące w zobowiązaniu, to w zasadzie
występują tu dwa podmioty - wierzyciel i dłużnik. Do tych dwóch podmiotów
sprowadza się najprostszy schemat zobowiązania. Wierzyciel jest podmiotem
uprawnionym - dłużnik jest podmiotem zobowiązanym do świadczenia. Świadczenie
ma miejsce między tymi dwoma osobami.

Przykłady: Jeżeli osoba A zleca osobie B wykonanie jakiejś czynności
prawnej, a ta osoba podejmuje się zlecenia, zlecający staje się wierzycielem, a
przyjmujący zlecenie dłużnikiem swego kontrahenta (art. 734 k.c.). Jeżeli osoba K
udziela pożyczki w sumie 10000 zł osobie L, to K staje się wierzycielem, L
dłużnikiem dającego pożyczkę (art. 720 k.c.). Jeżeli osoba M jadąc na rowerze
potrąca przechodnia N i wyrządza mu szkodę majątkową, poszkodowany N staje się
wierzycielem, a sprawca szkody M dłużnikiem obowiązanym do naprawienia szkody
(art. 415 k.c.). Schemat osobowy wierzyciel - dłużnik wyczerpuje krąg podmiotów,
których udział w zobowiązaniu jest niezbędny i typowy.

Wyjątkowo jednak do stosunku zobowiązaniowego może być włączona i
osoba trzecia.

Tak np. po stronie wierzyciela może dodatkowo wystąpić osoba, na rzecz
której ma być dokonane świadczenie, ilekroć z tym jest związane uprawnienie tej
osoby do żądania świadczenia od dłużnika (art. 393 ż 1 k.c.). Oprócz dłużnika może
z kolei wystąpić poręczyciel, który wówczas będzie odpowiadał wobec wierzyciela za
spełnienie świadczenia (art. 876 i n.); prawo współczesne traktuje zresztą
poręczyciela jako dodatkowego dłużnika; gdyby nie było poręczenia, za spełnienie
świadczenia odpowiadałby jedynie sam dłużnik główny.
Zob. także przepisy o gwarancji producenta przy umowie sprzedaży, w której
nie jest on stroną umowy z kupującym (art. 582 i n. k.c.).

Uczestnictwo osoby trzeciej w stosunku zobowiązaniowym należy raczej do
rzadkości.
Natomiast w miejsce jednego wierzyciela czy dłużnika może występować
niejednokrotnie więcej podmiotów. Jest to problem wielości wierzycieli i dłużników w
jednym zobowiązaniu. Co do tego problemu istnieją szczególne zasady, o czym
niżej w rozdziale IV.
Ten rodzaj komplikacji prostego schematu zobowiązania prowadzi do
odróżnienia w literaturze dwóch pojęć: podmiotów i stron stosunku
zobowiązaniowego. Podczas gdy zwyczajnie pozycję stron zajmują dwa podmioty, to
w schemacie złożonym wzrasta ilość podmiotów, a ilość stron pozostaje ta sama.
Mówimy wówczas, że po stronie czy to wierzyciela, czy dłużnika występuje więcej
podmiotów, które łącznie traktuje się jako zajmujące pozycję strony uprawnionej lub
zobowiązanej.

Tak więc zlecenie może być udzielone przez dwie lub więcej osób A1, A2, A3
itd. jednemu tylko partnerowi B, podejmującemu się wykonania danej czynności.
Dwie osoby K1 i K2 mogą udzielić łącznie pożyczki trzem osobom L1, L2 i L3.
Rowerzysta M może wyrządzić szkodę przechodniowi N we współdziałaniu z inną
osobą P itd.
Zob. w lit. A. Klein: Elementy..., s. 14 i n. ze wskazaniem użyteczności
proponowanego rozróżnienia; S. Grzybowski: (w) System, t. III, cz. 1, ż 8, I, 1.

Szczególnym przypadkiem wielości podmiotów w zobowiązaniu jest przy-
padek spółki, w której uczestniczą więcej niż dwie osoby, oraz stosunek akredytywy i
przekazu. Stosunek zobowiązaniowy można wówczas ocenić jako wielostronny.
W sprawie zdolności do tego, by stać się wierzycielem lub dłużnikiem w
stosunku zobowiązaniowym, decydują zasady ogólniejszej natury, którymi zajmuje
się część ogólna prawa cywilnego. Według tych zasad należy ocenić
a zdolność prawną podmiotów stosunku zobowiązaniowego, a następnie i ich
zdolność do czynności prawnych.

Zob. w tej materii wywody podręczników poświęconych części ogólnej prawa
cywilnego, a także wywody rozdz. I, ż 2.

Od zdolności do wywołania przez własne działanie skutków w sferze
czynności prawnych musi być odróżniona zdolność do wywołania skutków
zobowiązaniowych w sferze czynów niedozwolonych. Do tej ostatniej stosuje się
wyłącznie odpowiednie przepisy prawa zobowiązań. O przepisach tych będzie mowa
niżej w rozdziale VIII.
Zjawiskiem codziennym w obrocie jest posługiwanie się przez strony w
stosunku zobowiązaniowym innymi osobami. Wierzyciel lub dłużnik może więc
posługiwać się pełnomocnikiem albo też w jego imieniu może działać przedstawiciel
ustawowy. I w tej kwestii trzeba odesłać do zasad części ogólnej prawa cywilnego.
Niejednokrotnie przy wykonywaniu zobowiązania może zajść okoliczność,
gdy:
a) dłużnik posłuży się osobami trzecimi, którym np. poleci wykonanie pewnych
czynności zamiast wykonać je osobiście,
b) podobnie wierzyciel posłuży się innymi osobami, np. przy przyjęciu świadczenia,
przy współdziałaniu z dłużnikiem itd.

Wiąże się z tym ogólniejszy problem zasad dotyczących wykonania zobo-
wiązań, o czym mowa będzie osobno na właściwym miejscu.
Więź prawna, jaką stwarza stosunek zobowiązaniowy, wymaga, aby istniała
ona między wierzycielem i dłużnikiem jako oznaczonymi osobami. Osoby te muszą
być w zasadzie zindywidualizowane w chwili powstania zobowiązania. Każda ze
stron zna w ten sposób drugą stronę i jest jej znana. Wyjątkowo jednak możliwe są
przypadki, gdy zindywidualizowanie wierzyciela nastąpi później niż w chwili
powstania zobowiązania.

Przykłady: Zobowiązania powstające na mocy przyrzeczenia publicznego (art.
919 k.c.); także pojawiające się w niektórych przypadkach ubezpieczenia (art. 808,
831 ż l k.c.) lub w związku z wystawieniem dokumentu na okaziciela.

Przy każdym wyjątku od reguły konieczne jest wskazanie już przy powstaniu
zobowiązania sposobu, który pozwoli określić osobę wierzyciela w przyszłości
(kwestia "oznaczalności" podmiotu zobowiązania). Zindywidualizowanie podmiotów
w stosunku zobowiązaniowym powinno nastąpić najpóźniej w chwili spełnienia
świadczenia przez dłużnika (zob. jednak art. 470 w zw. z art. 467 pkt 1 zd. 1 k.c.).
Osoba wierzyciela lub dłużnika może być niekiedy wyznaczona przez inny
stosunek prawny, w szczególności przez stosunek prawa rzeczowego, jak np.
własności w zobowiązaniach wynikających z faktu sąsiedztwa; przez stosunek
użytkowania - między właścicielem i użytkownikiem rzeczy, np. gdy chodzi o
obowiązek jej zwrotu itd.
Mówi się w tych przypadkach o tzw. zobowiązaniach realnych, choć
zobowiązanie nie nabiera przez to bynajmniej charakteru stosunku należącego do
prawa rzeczowego.

3. Przez świadczenie należy rozumieć zachowanie się dłużnika zgodne z
treścią zobowiązania i polegające na zadośćuczynieniu godnemu ochrony interesowi
wierzyciela. Najogólniej rzecz biorąc, może ono polegać na zachowaniu się
czynnym, tj. działaniu, lub na zachowaniu się biernym, tj. zaniechaniu, czyli
powstrzymaniu się od podjęcia jakiegoś działania (art. 353 ż 2 k.c.). Regułą jest
zachowanie się czynne.

Zob. T. Dybowski: (w) System, t. III, cz. 1, ż 11, I. Tradycyjnie odróżniało się
następujące rodzaje świadczeń: dare, facere, non facere, pali. Pierwsze dwie
postacie świadczenia (dare, facere) wiązały się z czynnym zachowaniem dłużnika
(np. wydanie rzeczy i przeniesienie własności w umowie sprzedaży czy dokonanie
określonej czynności prawnej w umowie zlecenia); dwie pozostałe postacie (non
facere, pati) precyzyjnie rozróżniają rodzaje zachowań biernych objętych
zobowiązaniem dłużnika (np. powstrzymanie się od korzystania z samochodu dla
celów zarobkowych lub znoszenie określonego zachowania po stronie uprawnionego
najemcy rzeczy).

Ustalenie treści zobowiązania wymaga z natury rzeczy analizy konkretnego
stosunku zobowiązaniowego. Powinno z niej wynikać, jakie to zachowanie się
dłużnika będzie wypełniać treść wiążącego strony stosunku. Istotne jest
stwierdzenie, że niejednokrotnie stosowne działanie lub zaniechanie dłużnika może
wymagać nie jednej, lecz wielu czynności czy postaw, które dopiero w swej całości
dadzą się określić jako świadczenie.

Jeżeli treść zobowiązania przewiduje np. osiągnięcie oznaczonego rezultatu,
oprócz działań dłużnika skierowanych wprost na to, by rezultat ten nastąpił,
konieczne może być podjęcie czynności przygotowawczych albo przyczyniających
się ubocznie do nastąpienia wyniku końcowego. Tak np. przy sprzedaży, w której
zasadniczy rezultat dla kupującego ma polegać na przeniesieniu własności rzeczy
przez dłużnika i wydaniu tej rzeczy (art. 535 k.c.), prócz tego do obowiązków
sprzedawcy należeć będzie dokonanie starań o zabezpieczenie rzeczy przed uszko-
dzeniem lub zniszczeniem do czasu wydania, niekiedy udzielenie wierzycielowi
odpowiednich informacji o zbytej rzeczy itd. Niemniej i w takim przypadku
zobowiązanie obejmuje całość czynności, a świadczenie nie byłoby całkowicie
spełnione, gdyby którakolwiek z nich nie została dokonana i wskutek tego
spodziewany wynik nie zostałby osiągnięty. Powinności dłużnika składające się na
świadczenia mogą obejmować zróżnicowane czynności prawne i faktyczne.
O różnicach co do charakteru świadczenia z tego punktu widzenia mowa będzie
jeszcze niżej.

Zachowanie się dłużnika zgodne z treścią zobowiązania powinno polegać na
zadośćuczynieniu godnemu ochrony interesowi wierzyciela. Interes, o którym tu
mowa, wyraża się w jakiejś korzyści, którą ma odnieść wierzyciel. Korzyść ta
rozstrzyga o sensie zobowiązania. Gdy jej brak, zobowiązanie nie powstaje, a
powstałe uprzednio wygasa. Tym się tłumaczy m.in. wygaśnięcie zobowiązania
wskutek zdarzeń nie polegających na świadczeniu, które jednak wyłączają interes
uprawnionego.

Przykłady: Zapłata przez osobę trzecią powoduje wygaśnięcie interesu
wierzyciela, mimo że nie może być traktowana jako świadczenie (świadczyć może
tylko dłużnik); zaspokojenie wierzyciela z oznaczonego tytułu może wyłączyć
wierzytelność z innego tytułu (konkurencja, czyli zbieg roszczeń), np. gdy
naprawienie szkody wyłączy roszczenie z bezpodstawnego wzbogacenia itp.

Interes wierzyciela, który ma być zaspokojony przez zachowanie się dłużnika,
musi istnieć w czasie, gdy świadczenie jest spełniane, i być godnym ochrony w
świetle całości zasad porządku prawnego. Stąd aktualne są wyłączenia ochrony ze
względu na zakazy ustawy lub sprzeczność z zasadami współżycia społecznego.
Kategoria interesu powinna być odnoszona do treści konkretnego stosunku
obligacyjnego - i jeśli to in casu możliwe - interpretowana stosownie do zgodnej woli
stron, a także do celu i właściwości zobowiązania. Tak rozumiany interes wierzyciela
wywiera też wpływ na określenie sposobu wykonania zobowiązania według kryteriów
z art. 354 k.c. Kwestia należy również do tematyki części ogólnej prawa cywilnego.
Inny problem jest związany z pytaniem, czy interes wierzyciela musi mieć charakter
majątkowy? I czy wskutek tego świadczenie musi mieć wartość majątkową?
Zapewne w stosunkach prawa cywilnego jest regułą, że zobowiązania służą
do zaspokojenia majątkowego interesu wierzycieli. Wyjątkowo jednak może być
godny ochrony i niemajątkowy interes wierzyciela. Odnosić się to będzie zwłaszcza
do sytuacji, w której chodzi o ochronę dóbr osobistych człowieka, jak: zdrowie,
wolność, cześć, twórczość autorska czy wynalazcza itd.; podobnie gdy chodzi o
roztoczenie pieczy nad rzeczami mającymi wartość wyłącznie pamiątkową, jak
fotografie rodzinne, listy itd.
Przeciwko uznaniu świadczeń nie mających wartości majątkowej, a więc nie
dających się określić w pieniądzach, za możliwy przedmiot zobowiązania
powoływany bywa argument, że brak w nich sankcji odszkodowawczej, która jest
zwykłym korelatem wierzytelności. Trafnie jednak zauważono (A. Ohanowicz), że
świadczenie może być zawsze wykonane in natura, a sankcja odszkodowawcza jest
wówczas tylko surogatem świadczenia. Nie ma zresztą przeszkody, by wierzyciel
zastrzegł sobie karę umowną na wypadek niewykonania lub nienależytego
wykonania świadczenia o wartości niemajątkowej. Kara zaś umowna należy się
wierzycielowi bez względu na wysokość poniesionej szkody (art. 484 ż 1 k.c.).
Od przedmiotu zobowiązania, jakim jest świadczenie dłużnika, należy
odróżnić pojęcie przedmiotu świadczenia, tj. przedmiotu, do którego może się ono w
pewnych przypadkach odnosić. Zjawisko przedmiotu świadczenia nie jest jednak
związane w sposób konieczny z istotą zobowiązania.

Tak w literaturze A. Klein: Elementy..., s. 41. Ilustracją tej kwestii są
przypadki, gdy przedmiotem świadczenia jest pewne dobro materialne (np. rzecz)
lub dobro niematerialne (np. dzieło literackie czy naukowe). Dłużnik powinien według
treści zobowiązania zachować się wobec wierzyciela w pewien sposób, który ma
dotyczyć tego właśnie przedmiotu. Wyłaniają się wówczas bardziej skonkretyzowane
możliwości oceny zachowania się dłużnika ze względu na przedmiot.
Zob. też T. Dybowski: (w) System, t. III, cz. 1, ż 11, II.

Nietrudno zauważyć, że wiele zobowiązań nie pozwala jednakże na wska-
zanie przedmiotu, ze względu na który powstała więź typu zobowiązaniowego lub do
której ma się odnosić zachowanie się (świadczenie) dłużnika. Przykładem jest
świadczenie polegające na podjęciu się przez kogoś nauczania np. obcego języka w
szkole lub świadczenie polegające na zaniechaniu wykonywania jakiejś czynności,
która bez istnienia danego zobowiązania byłaby wykonywana.
Kwestia dotycząca przedmiotu stosunku obligacyjnego, tj. świadczenia, wymaga
jeszcze rozwinięcia. Bliższe uwagi o rodzajach świadczeń zostają zamieszczone w
rozdz. III.

4. Treścią zobowiązania są zawsze uprawnienia wierzyciela i odpowiadające
im obowiązki dłużnika. Rodzaj tych uprawnień i obowiązków zależy od konkretnego
stosunku zobowiązaniowego. Również i kwestia treści zobowiązania wymaga
rozwinięcia. Będzie o niej jeszcze mowa w paragrafach następnych.
Na razie wystarczy stwierdzenie, że w prostym schemacie stosunku zobo-
wiązaniowego, w którym mamy do czynienia z najmniej skomplikowanym układem
praw i obowiązków, tylko wierzyciel będzie stroną uprawnioną i tylko dłużnik stroną
zobowiązaną. Wszelako w pewnych przypadkach zdarzy się, że każda ze stron
stosunku będzie jednocześnie wierzycielem i dłużnikiem drugiej. Będziemy wówczas
mieli do czynienia ze złożonym schematem zobowiązania.

Przykłady: Tak więc w umowie sprzedaży (art. 535 i n. k.c.) sprzedawca jest
wierzycielem nabywcy w odniesieniu do ceny, którą nabywca zobowiązuje się uiścić,
jest jednocześnie dłużnikiem nabywcy, mając obowiązek przeniesienia na niego
własności rzeczy i jej wydania. Podobnie w umowie o dzieło (art. 627 i n.), według
której zamawiający może żądać od przyjmującego zamówienie wykonania dzieła,
rachunków za dostarczone materiały, zwrotu nie zużytej reszty itd., a jednocześnie
przyjmujący zamówienie może żądać od zamawiającego zapłaty wynagrodzenia,
współdziałania przy wykonywaniu dzieła, jeżeli to wynika z natury danego stosunku
lub umowy. Podobnie w umowie najmu (art. 659 i n.), zlecenia odpłatnego (art. 734 i
n.), spółki (art. 860) itd. Uprawnieniom każdej ze stron odpowiadają odpowiednie
obowiązki drugiej.

Takie czy inne rozłożenie praw i obowiązków w treści zobowiązania nie
wpływa na zmianę jego zasadniczej istoty. Ma ona bowiem charakter jednorodny,
niezależnie od prostego czy złożonego schematu stosunku zobowiązaniowego.



II. Cel zobowiązania.
Stosunek zobowiązaniowy jest ściśle związany z realizacją celów z reguły
ekonomicznych, bezpośrednich lub pośrednich, do których zmierzają strony, tj.
wierzyciel i dłużnik.

1. Nie ulega wątpliwości, że w stosunkach wielu podmiotów prawa cywilnego
o charakterze zobowiązaniowym realizowane są przede wszystkim cele
ekonomiczne stron. Służą one najczęściej wymianie między nimi jakichś dóbr i
usług. Zatem zaspokajają potrzeby osób fizycznych.
Jeżeli stosunki zobowiązaniowe podmiotów uczestniczących w obrocie
traktować od strony technicznoprawnego ich aspektu, najczęściej są one
realizowane bądź to w ramach jednej czynności prawnej, bądź to w ramach kilku
następujących po sobie lub ze sobą ekonomicznie związanych czynności prawnych.
Czynności prawne o charakterze zobowiązaniowym mogą tu się przeplatać i wiązać
m.in. z czynnościami prawnymi o charakterze rzeczowym.

Tak np. umowa sprzedaży (art, 535 k.c.) ma na celu -- jak wiadomo -
wymianę dóbr między kupującym i sprzedawcą. Kupujący dąży do uzyskania
własności lub innego prawa będącego przedmiotem umowy, sprzedawca - do
uzyskania ceny w pieniądzach. Już wykonanie świadczeń przez każdą ze stron
(przyjmując, że żadne z nich, w szczególności przeniesienie własności sprzedanej
rzeczy, nie nastąpiło jednocześnie z powstaniem zobowiązania do świadezenia)
polegać będzie jednak na podjęciu odpowiednich czynności prawnych o charakterze
rzeczowym. Sprzedawca bowiem wykona swe zobowiązanie przez przeniesienie
zbytego prawa na kupującego i wydanie mu rzeczy we władanie faktyczne, a
kupujący wykona swe zobowiązanie przez przeniesienie na kontrahenta własności
odpowiedniej sumy pieniężnej, tj. zapłatę ceny (art. 155 i n. k.c.).
A przecież z umową np. sprzedaży może się wiązać niejednokrotnie umowa
pożyczki (przy sprzedaży na kredyt), ta z kolei może być zabezpieczona hipoteką lub
zastawem. Spłata pożyczki może nastąpić np. drogą zbycia przez dłużnika jakiejś
innej rzeczy właścicielowi na pokrycie sumy dłużnej itd. Powiązania między
czynnościami prawnymi dla osiągnięcia pożądanych celów mogą być, jak widać,
najrozmaitsze.

Szczególnie wyraźne jest sprzężenie konstrukcji prawno-rzeczowej i obli-
gacyjnej w ramach tzw. czynności powierniczych, gdzie cel dokonywanego
rozporządzenia rzeczą jest wyraźnie podporządkowany realizacji zamierzenia
wynikającego z istniejących pomiędzy stronami powiązań obligacyjnych (np.
przewłaszczenie na zabezpieczenie czy przesunięcia majątkowe dokonywane w
ramach umowy komisu).

Zob. w kwestii czynności powierniczych m.in. A. Kędzierska-Cieśiak,
Powiernictwo (próba określenia konstrukcji prawnej), PiP 1977, z. 8-9, s. 44 i n.; A.
Szpunar, O powierniczych czynnościach prawnych, "Acta Universitatis Lodziensis,
Folia Iuridica" 57, 1993, s. 3 i n.; G. Tracz, F. Zoll: Przewłaszczenie na
zabezpieczenie, Kraków 1996.

Oprócz wymiany dóbr i usług mamy niekiedy do czynienia w stosunkach
zobowiązaniowych z innymi celami, w których chodzi o zaspokojenie interesów
jednej tylko strony. Tak np. z mocy przepisów o obowiązku naprawienia szkody
wyrządzonej czynem niedozwolonym (art. 415 i n. k.c.) chodzić będzie o wyrównanie
uszczerbku majątkowego osobie, która taki uszczerbek poniosła. Osobie tej służyć
będzie uprawnienie do uzyskania odszkodowania czy to od sprawcy szkody, czy to
od kogoś innego, kto za czyn sprawcy odpowiada. Również i w tych przypadkach
czynności prawne zobowiązaniowe mogą się przeplatać lub wiązać z czynnościami
prawnymi rzeczowymi.
Rzecz oczywista, nie sposób wymienić w krótkich uwagach syntetycznych
wszystkich możliwych odmian celów zobowiązań, które spotykamy w życiu
codziennym.
Wobec różnorodności poczynań i przyczyn ludzkiego postępowania, nie mogą
być ze sfery celów zobowiązań wyłączone i cele pozaekonomiczne, jak np. związane
z realizacją pewnych ambicji osobistych, uczucia wdzięczności czy chęci dokonania
pewnego dobrodziejstwa (np. przy darowiźnie) itd.


2. Cele zobowiązań a cele stosunków rodzinnych. Cele ekonomiczne
stosunków zobowiązaniowych, jako stosunków rodzących więź o charakterze
względnym między dłużnikiem i wierzycielem, odróżniają ten typ stosunków
cywilnoprawnych od stosunków rodzinnych. Te ostatnie nawet wówczas, gdy ich
przedmiotem jest świadczenie majątkowe (np. świadczenie alimentacyjne), nie są
nigdy wyłącznie skierowane na zaspokojenie interesu majątkowego wierzyciela
(uprawnionego). Są one wyrazem szczególnej więzi rodzinnej między podmiotami
prawa i ich celem jest w istocie rzeczy zaspokojenie uprawnień i wypełnienie
obowiązków wypływających ze stosunku małżeństwa lub pokrewieństwa, nawet gdy
chodzi o świadczenia majątkowe.
Nie znaczy to, by nie można tu było dopatrywać się pewnych analogii.


3. Cel zobowiązania a jego przyczyna prawna (causa). Bardzo ogólnie
określone cele ekonomiczne stosunków zobowiązaniowych należy odróżnić od
technicznoprawnego znaczenia "celu czynności prawnej" odpowiadającej terminowi
"przyczyna" czy też "podstawa prawna świadczenia" (causa) w konkretnym stosunku
między wierzycielem i dłużnikiem. Analiza problematyki causa czynności prawnych,
jako wykraczającej poza zakres zobowiązań, należy do wykładu części ogólnej
prawa cywilnego. Z causa spotykamy się jednak i przy instytucjach prawa
zobowiązań, zwłaszcza przy zobowiązaniach z tytułu bezpodstawnego
wzbogacenia. W tej kwestii por. niżej wywody rozdz. VII.

Odwołanie się do przyczyny prawnej nie oddaje jednak zróżnicowania
występującego na tle zobowiązań mających identyczną przyczynę prawną, tj. cel w
znaczeniu technicznoprawnym. Wydaje się, że w tych wypadkach, w których ustawa
odwołuje się wprost do pojęcia celu zobowiązania, chodzi raczej o ów
zindywidualizowany cel, do którego zmierzają strony konkretnego stosunku
obligacyjnego, wyrażony bezpośrednio w treści zobowiązania bądź też dający się
ustalić przy pomocy dyrektyw interpretacyjnych oraz oceny całokształtu okoliczności.
Odwołanie się do celu zobowiązania wyraża ważne kryterium oceny, stosowane
m.in. dla ustalenia: granic swobody stron w kształtowaniu treści zobowiązania (zob.
art. 353'), sposobu wykonania zobowiązania (zob. art. 354, który mówi wyraźnie o
celu społeczno-gospodarczym zobowiązania), podstaw świadczenia nienależnego
(art. 410 ż 2), czy przesłanki dla odstąpienia od umowy w wypadku zwłoki dłużnika w
zobowiązaniu wzajemnym bez wyznaczania dodatkowego terminu art. 491 ż 2 k.c.
Cel zobowiązania stanowić też może jeden z elementów określających
właściwość zobowiązania (zob. np. art. 454-455, 509 k.c.). Wydaje się bowiem, że
pojęcie właściwości zobowiązania odwołuje się do istotnych elementów związanych
z rodzajem układów podmiotowych, treścią oraz celem stosunku obligacyjnego.
Właściwości zobowiązania nie należy badać jako kategorii abstrakcyjnej, ale zawsze
z uwzględnieniem konkretnego kontekstu normatywnego. Pewne elementy
wyznaczające właściwość zobowiązania w danym kontekście normatywnym,
niekoniecznie będą ważące i istotne dla określenia właściwości w innym kontekście
(np. właściwość zobowiązania ustalona według cech ważnych z punktu widzenia
przelewu wierzytelności nie musi mieć znaczenia z punktu widzenia ustalenia
stopnia wymaganej w danym przypadku staranności).

Zob. w tej kwestii M. Grzybowski, M. Safjan, Właściwość zobowiązania jako
przesłanka ważności przelewu -- glosa do orz. SN z 5 XI 1996 r., IICKN 4/96 r.,
"Glosa" 1997, nr 10, s. 5 i n.



ż 6. Uprawnienia wierzyciela - obowiązki dłużnika


I. Charakter więzi prawnej.
Stosunki zobowiązaniowe należą do tej kategorii stosunków cywilnoprawnych,
które stwarzają między ich uczestnikami więzi o charakterze względnym. Jak
rozumieć to określenie?

1. Względny charakter więzi prawnej w zobowiązaniu oznacza, że jest ono
skuteczne jedynie między stronami stosunku prawnego. Chodzi w danym przypadku
o wierzyciela i dłużnika (skuteczność inter partes). Wyjątkowo więź tego typu może
rozciągać się na oznaczoną osobę trzecią, o czym mówiono wyżej (w ż 5, I, 2). W
zasadzie więc podmiot obciążony obowiązkiem świadczenia jest obowiązany do
określonego zachowania się (działania lub zaniechania) jedynie wobec
uprawnionego. Uprawniony z kolei może żądać zachowania się zgodnego z jego
uprawnieniem tylko od dłużnika i tylko dłużnik może naruszyć wyżej wskazane
uprawnienie wierzyciela (art. 353 ż 1 k.c.).
W przeciwieństwie do tego, więzi o charakterze bezwzględnym (absolutnym)
są skuteczne między uprawnionym i wszystkimi pozostałymi podmiotami, o ile
podlegają one danemu prawodawstwu.
Syntetyczne określenie różnicy między stosunkami cywilnoprawnymi, dla
których charakterystyczna jest więź bezwzględna (skuteczność erga omnes) i więź
względna (skuteczność inter partes), najczęściej jest dokonywane przez
porównywanie praw podmiotowych bezwzględnych - jak np. własność i względnych -
jak np. wierzytelność (zob. wywody podręczników części ogólnej prawa cywilnego
oraz prawa rzeczowego).
Stąd i ochrona prawna zobowiązania jako wierzytelności nie rozciąga się erga
omnes (jak to się dzieje przy stosunkach prawnych o charakterze bezwzględnym),
lecz ogranicza się jedynie do ściśle oznaczonej osoby - dłużnika.
Nie znaczy to, by nie istniały pewne przypadki, w których wierzytelność nie
mogłaby korzystać ze zwiększonej ochrony prawnej, której ostrze zwróci się także
przeciwko osobie stojącej poza stosunkiem zobowiązaniowym. Tak zwiększona
ochrona wynika:
a) z przepisu art. 59 k.c., zamieszczonego w księdze pierwszej kodeksu, ilekroć da
się on zastosować do ochrony więzi wynikającej z zobowiązań. Po myśli
cytowanego przepisu w razie zawarcia umowy, której wykonanie czyni całkowicie
lub częściowo niemożliwym zadośćuczynienie roszczeniu osoby trzeciej (a więc
m.in. roszczeniu wynikającemu ze stosunku zobowiązaniowego), osoba ta może
żądać uznania umowy za bezskuteczną w stosunku do niej; przesłanką żądania
jest, by strony zawierające umowę wiedziały o roszczeniu osoby trzeciej albo by
umowa była nieodpłatna;
b) z przepisów o czynach niedozwolonych w rozumieniu art. 415 i n. k.c., ilekroć
osoba trzecia względem istniejącego stosunku zobowiązaniowego ze swej winy
wyrządzi szkodę wierzycielowi przez to, że uniemożliwi wykonanie zobowiązania
przez dłużnika; różnica w stosunku do art. $9 k.c. sprowadza się do przesłanek,
od których zależy podniesienie roszczenia (m.in. element szkody i element winy
osoby uniemożliwiającej wykonanie świadczenia dłużnika), jak również do
skutków tego roszczenia (naprawienie szkody, a nie uznanie czynności prawnej
za bezskuteczną);
c) z przepisów o ochronie wierzycieli w razie niewypłacalności dłużnika (tzw.
roszczenia pauliańskie) w rozumieniu art. 527 i n. k.c., gdy osoba trzecia
względem stosunku zobowiązaniowego między wierzycielem i dłużnikiem
zawiera z tym ostatnim czynność prawną, zmniejszającą jego majątek w taki
sposób, że wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo powiększa
stopień swej niewypłacalności; wierzycielowi służy wówczas roszczenie o
uznanie czynności prawnej za bezskuteczną w stosunku do niego; przesłanką
podniesienia roszczenia jest, by dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia
wierzycieli, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej
staranności mogła się dowiedzieć (z zastrzeżeniem pewnych odmienności dla
nieodpłatnego uzyskania korzyści);
d) niektóre prawa względne mogą uzyskać zwiększoną ochronę wobec osób
trzecich poprzez wpisanie tych praw do księgi wieczystej na podstawie przepisów
art. 16-17 ustawy z 6 VII 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (Dz.U. nr 19,
poz. 147 z późn. zm.);
e) wreszcie niektóre prawa względne wykazują cechy, które pod pewnymi
względami zbliżają je do praw ukształtowanych jako bezwzględne; chodzi tu
zwłaszcza o skuteczność tych praw wobec dalszego nabywcy rzeczy, do której
prawo się odnosi lub z powodu której powstało, a niekiedy o przyznanie mu w
pewnym zakresie ochrony erga omnes.

Odstąpienie przez ustawodawcę od utrzymywania czystości konstrukcji tych
praw jako względnych znajduje usprawiedliwienie w potrzebach gospodarczych,
których zaspokojeniu prawa te służą. Chodzi tu naprzód o przypadek prawa najmu w
ujęciu k.c., które wykazuje obie wyżej wymienione cechy, gdy chodzi o najem lokali
mieszkalnych i użytkowych (art. 678 oraz 690 k.c.), a pierwszą - gdy chodzi o inne
przedmioty najmu (art. 678 k.c.), o przypadek prawa dzierżawy, do której stosuje się
odpowiednio przepisy o najmie (art. 694 k.c.), jak również o przypadek praw
dożywotnika wynikających z umowy dożywocia (art. 908 k.c.), które wykazują cechę
pierwszą.

Zagadnienie zostało omówione w literaturze przez A. Kubasa: Rozszerzona
skuteczność wierzytelności, St. Cywil. 1969, t. XIII-XIV, s. 211 i n. Autor rozszerza
katalog wyjątków od reguły na ewentualną możliwość stosowania przez wierzyciela
środków prawnych skutecznych wobec osób nie objętych więzią stosunku
obligacyjnego, jak: powództwa ustalającego, które ma zapobiec potencjalnym
naruszeniom wierzytelności, środków ochrony posesoryjnej, ilekroć wierzytelność
łączy się z posiadaniem zależnym rzeczy, roszczeniem z tytułu bezpodstawnego
wzbogacenia -- celem uzyskania korzyści z wierzytelności, jakiej wierzyciel został
pozbawiony. Zob. także S. Grzybowski: (w) System, t. III, cz. 1, ż 7, VI.

Ze względnym charakterem więzi prawnej w zobowiązaniu łączy się również
cecha (która je odróżnia od więzi o charakterze bezwzględnym), że strona
obciążona obowiązkiem wobec uprawnionego ma z reguły zachować się w pewien
sposób "czynnie" (świadczenie polegające na działaniu), podczas gdy regułą
obowiązku wynikającego z więzi skutecznej erga omnes jest jedynie
powstrzymywanie się od naruszania cudzego uprawnienia przez otoczenie - przez
każdy podmiot, który potencjalnie mógłby zachować się inaczej.

Zob. w tej kwestii T. Dybowski: Ochrona własności w polskim prawie
cywilnym. Rei vindicatio -- actio negatoria, Warszawa 1969, s. 89; także A, Kubas:
Rozszerzona skuteczność wierzytelności, s. 211-212. Problem należy także do
opracowań części ogólnej prawa cywilnego.

Czystość konstrukcji praw bezwzględnych i względnych jako praw pod-
miotowych o cechach sobie właściwych jest niekiedy przełamywana przez
ustawodawcę, choć raczej wyjątkowo. W naszym systemie prawnym stykaliśmy się
więc w okresie przedkodyfikacyjnym z istnieniem np. instytucji ciężaru realnego
ukształtowanego przez prawo rzeczowe z 1946 r. jako ograniczone prawo rzeczowe
na nieruchomości, polegające na obciążeniu każdoczesnego właściciela
obowiązkiem świadczenia wobec uprawnionego.

Jako kategoria graniczna mogą być traktowane tzw. zobowiązania realne
(obligationes ob rem lub propter rem), o których była mowa wyżej. Zob. A. Kubas:
Rozszerzona skuteczność wierzytelności i tam cyt. lit.


2. Nie rozważamy kwestii spornej, jaką stanowi problem zatarcia różnicy
między prawami względnymi i bezwzględnymi, na tle pewnych ujęć doktrynalnych w
starszej literaturze przedmiotu. Jej analiza wykracza poza zakres niniejszego
podręcznika. Zob, bliżej w tej materii W. Czachórski: Prawo zobowiązań, s. 55 i n.; F.
Zoll: Zobowiązania w zarysie, wyd. II, Warszawa 1948, s. 11 i n.




II. Wierzytelność jako prawo podmiotowe.
1. Spojrzenie na stosunek zobowiązaniowy od strony wierzyciela pozwala
traktować wierzytelność jako prawo podmiotowe. Niemniej w tym prawie, zależnie od
treści konkretnego zobowiązania, może się mieścić jedno lub kilka uprawnień,
którym odpowiadają najczęściej pokrywające się z nimi obowiązki dłużnika. Skoro
zaś każde uprawnienie sprowadza się z reguły w stosunku względnym do
roszczenia, tzn. możności żądania od konkretnej osoby konkretnego zachowania
się, możemy powiedzieć, że z zobowiązania mogą wynikać różne roszczenia
wierzyciela względem dłużnika. Roszczenia, ilekroć jest ich kilka, składają się na
jedną całość. Prawo podmiotowe wierzyciela wyczerpuje się więc z reguły w
roszczeniu względnie w roszczeniach.

Przykłady: Przy najmie (art. 659 i n. k.c.) powstaje po stronie najemcy
roszczenie o wydanie mu rzeczy do używania, w toku zaś trwania stosunku -
roszczenie o dokonanie pewnych napraw rzeczy itd.; po stronie wynajmującego
roszczenie o zapłatę czynszu, o zwrot rzeczy po ustaniu najmu itd. Zob. też
przytoczony wyżej przykład dotyczący sprzedaży.

Poszczególne roszczenia mogą być z reguły samodzielnie wymagalne i za-
skarżane. Ich byt i losy w ramach całości stosunku obligacyjnego mogą więc
przejawiać pewną samodzielność. Pojawia się ona m.in. w realizowaniu pewnych
roszczeń w różnych terminach, w zależności od oznaczonych zdarzeń kształtujących
te roszczenia itd.

Jeżeli więc użyliśmy wyżej sformułowania, że prawo podmiotowe wierzyciela
wyczerpuje się z reguły (a zatem nie zawsze) w roszczeniach, to dla zaznaczenia,
że pojęcie zbiorcze tego prawa może w konkretnych sytuacjach obejmować także i
takie uprawnienia wierzyciela, które będą mieć na celu ukształtowanie
poszczególnych roszczeń lub całego stosunku prawnego. O tyle też w treści prawa
podmiotowego znajdą się uprawnienia nie będące roszczeniami, co nie będzie
jednak stanowić reguły. Tak w lit. A. Klein: Elementy..., s. 21 i n. Zob. również S.
Grzybowski: (w) System, cz. 1, ż 7, II, s. 42, który uznaje, że wierzycielowi służą
wielokrotnie uprawnienia nie stanowiące roszczeń. Są one prawokształtujące,
chronią bowiem wierzyciela w ukształtowaniu innych jego uprawnień, choć nie
wchodzą w skład wierzytelności jako prawa podmiotowego; stwierdza, że do tego
rodzaju uprawnień należy np. uprawnienie do wyboru świadczenia przemiennego
(art. 365 k.c.), do odstąpienia od umowy (art. 395 i 396 k.c.), do wypowiedzenia (art.
672-674 k.c.) itp. Podobnie też uprawnienia do ukształtowania stosunku prawnego.


2. W literaturze prawa cywilnego przyjęto dzielić całość uprawnień wierzyciela
(a więc z reguły i roszczeń) na dwie kategorie: zasadniczych i pomocniczych.
Spotykana jest również terminologia głównych i ubocznych. Podział ma charakter
porządkowy.
Zasadnicze (główne) uprawnienia wierzyciela sprowadzają się do: a) upraw-
nienia do uzyskania świadczenia, a przy istnieniu pewnych okoliczności b)
uprawnienia do uzyskania odszkodowania zamiast lub oprócz świadczenia, które
było przewidziane w treści stosunku obligacyjnego. Jedne i drugie służą
bezpośrednio do zaspokojenia podstawowego interesu wierzyciela.
Uprawnienia pomocnicze (uboczne) mają charakter uzupełniający wobec
uprawnień zasadniczych, np. gdy chodzi o uprawnienia do uzyskania odsetek oprócz
sumy głównej. Czasem przygotowują uzyskanie uprawnień zasadniczych, niekiedy
ułatwiają ich realizację; wpływają zatem pośrednio na uzyskanie przez wierzyciela
świadczenia od dłużnika. Zaliczyć tu można np. uprawnienie do uzyskania od
dłużnika wiadomości o przedmiocie świadczenia, gdy jest to w danych
okolicznościach potrzebne; uprawnienie wierzyciela do uzyskania rachunku z
zarządu mieniem; uprawnienie do zabezpieczenia roszczeń zasadniczych itd.

Krytykę tego podziału przeprowadza A. Klein: Elementy..., s. 24 i n.; zob.
jednak S. Grzybowski: (w) System, t. III, cz. 1, ż 7, IV.

Istotne znaczenie wydaje się mieć twierdzenie, że uprawnienia pomocnicze
nie mogą powstać bez istnienia uprawnień zasadniczych.



III. Przymusowa realizacja uprawnień wierzyciela.
Wszelkiego rodzaju uprawnienia wierzyciela, składające się na całość
wierzytelności jako prawa podmiotowego, mogą być realizowane na drodze
przymusu. Dotyczy to na ogół roszczeń. Zastosowanie przymusu staje się zwłaszcza
konieczne, gdy ze strony dłużnika nie następuje dobrowolne wykonanie
zobowiązania, m.in. gdy dłużnik nie spełnia świadczenia.
W przypadku, o którym tu mowa, wierzyciel może dochodzić swych
uprawnień przed odpowiednią władzą państwową (sąd albo inne organy do tego
powołane) w trybie przewidzianym przez przepisy o postępowaniu cywilnym.
Środkiem przymusu jest w szczególności egzekucja sądowa lub administracyjna. W
wyjątkowych jedynie przypadkach dopuszcza się w tej materii zastosowanie
samopomocy przez wierzyciela (zob. np. art. 432 lub art. 671 ż 2 k.c.).
Ochrona, którą państwo zapewnia wierzycielowi, unormowana jest w za-
sadzie w księdze drugiej k.p.c., poświęconej postępowaniu egzekucyjnemu.
Szczególne przepisy prawne normują egzekucję administracyjną.
Sposób przymusowego uzyskania świadczenia od dłużnika jest w pewnym
stopniu zależny: a) od rodzaju świadczenia, b) od przedmiotu tego świadczenia.

Kwestia należy do wykładu o postępowaniu cywilnym i jest objaśniona w
podręcznikach tego przedmiotu.

W wyniku zastosowania przymusu państwowego wierzyciel powinien w
zasadzie uzyskać to, co mu się od dłużnika należy, a zwłaszcza główne
świadczenie. Najłatwiej mu z reguły wyegzekwować tą drogą świadczenie pieniężne,
o wiele trudniej świadczenie niepieniężne. Gdy środki do uzyskania świadczenia w
naturze (według treści zobowiązania) okażą się nieskuteczne, pozostanie mu: bądź
to możność realizacji swych uprawnień przez tzw. wykonanie zastępcze, do czego
musi go upoważniać ustawa, bądź to możność dochodzenia odszkodowania w
miejsce świadczenia w pieniądzu, co w konsekwencji uczyni możliwym późniejsze
ściągnięcie należności jako pieniężnej.

Typowe przypadki upoważnień ustawy do wykonania zastępczego zawierają
przepisy k.c. dotyczące nabycia w razie zwłoki dłużnika określonej ilości rzeczy
oznaczonych tylko co do gatunku i ściągnięcie następnie od niego ceny nabycia (art.
479); dotyczące wykonania w razie zwłoki dłużnika oznaczonych czynności na koszt
dłużnika lub gdy świadczenie polegało na zaniechaniu - usunięcie na koszt dłużnika
tego, co wbrew zobowiązaniu uczyniono (art. 480).

Jeżeli dłużnik jest obowiązany do złożenia oznaczonego oświadczenia woli,
czego dobrowolnie nie czyni, prawomocne orzeczenie sądu zobowiązujące dłużnika
do złożenia oświadczenia zastępuje, po myśli k.p.c., oświadczenie dłużnika (art.
1047 ż 1 k.p.c.).

Istnieją wszakże przypadki, w których wierzytelność nie może być wyjątkowo
w ogóle zrealizowana na drodze przymusu. Chodzi tu o kategorię tzw. zobowiązań
niezupełnych, o czym osobno mowa w ż 8.



IV. Zasada realnego wykonania zobowiązań.
W okresie obowiązywania modelu gospodarki socjalistycznej szczególnie było
akcentowane wymuszanie realnego wykonania świadczenia przez dłużnika przede
wszystkim w sferze zobowiązań podejmowanych przez podmioty obrotu
uspołecznionego. Dotyczyło to wykonywania zwłaszcza zobowiązań
podejmowanych na podstawie planów społeczno-gospodarczych, mających na celu
ich wcielenie w życie. Przyjmowano, iż wykonanie zastępcze nie zawsze będzie tu
zaspokajać interes wierzyciela, a uzyskanie odszkodowania pieniężnego nie
zrównoważy uszczerbku polegającego na niewypełnieniu zadań planowych.
W stosunkach obrotu nieuspołecznionego wierzycielowi pozostawiona była
natomiast pełna swoboda co do wyboru sposobu zaspokojenia jego uprawnień
wobec dłużnika. W szczególności w braku dobrowolnego świadczenia mógł on nie
nastawać na przymusowe uzyskanie tego, co mu się należy, ściśle według treści
zobowiązania. Mógł natomiast dochodzić np. odszkodowania w postaci zapłaty w
pieniądzu. Przy istnieniu rynku towarowego i w warunkach działania prawa wartości
może to okazać się dla wierzyciela wystarczające, a czasem nawet bardzo dogodne.

Co do znaczenia zasady realnego wykonania zobowiązań w świetle
obowiązującego systemu prawnego -- zob. bliżej wywody rozdz. IX i X.



V. Obowiązki dłużnika w ogólności.
Uprawnieniom wierzyciela w stosunku zobowiązaniowym odpowiadają
obowiązki dłużnika. Zespół tych obowiązków składa się na treść długu. Oczywiście
dopiero całość obowiązków po stronie długu równoważy treść zobowiązania od
strony wierzytelności.
Jest interesujące, że terminologia prawnicza nie zna zbiorczego pojęcia dla
obciążeń dłużnika w stosunku obligacyjnym, które by było odpowiednikiem "prawa
podmiotowego" wierzyciela. Tymczasem posługiwanie się takim pojęciem byłoby dla
całości spojrzenia na zobowiązanie od strony długu z wszelką pewnością poprawne i
nad wyraz przydatne. Poszczególne bowiem obowiązki dłużnika, a wśród nich
najważniejszy obowiązek świadczenia byłyby odpowiednikami tylko poszczególnych
uprawnień (roszczeń) strony uprawnionej. Można by tu wyróżnić również obowiązki
zasadnicze i pomocnicze (główne i uboczne). Te ostatnie zmierzają z reguły do tego,
by obowiązek spełnienia świadczenia został w pełni wykonany.

Na możliwość komplikacji dotyczących tego podziału zwraca uwagę trafnie T.
Dybowski: (w) System, t. III, cz. 1, ż 11, VII, z użyciem wszakże terminologii
"świadczenia główne" i "świadczenia uboczne".

Od obowiązku świadczenia odpowiadającego treści zobowiązania dłużnik nie
może zwolnić się bez zgody wierzyciela dając odszkodowanie. Wyraźny przepis w
tej kwestii zawiera art. 483 ż 2 k.c. Zasada ta pośrednio wynika ze wszystkich
nieomal przepisów o skutkach niewykonania zobowiązań przez dłużnika (art. 471 i
n.).
Niemniej ewentualny obowiązek dania odszkodowania, zastępujący w razie
konieczności obowiązek świadczenia według treści stosunku zobowiązaniowego,
czyni z praktycznego punktu widzenia zasadnicze uprawnienie wierzyciela możliwym
do zrealizowania. Dzieje się to wskutek tego, że odpowiedzialność dłużnika za dług
jest w prawie współczesnym odpowiedzialnością majątkową.




ż 7. Odpowiedzialność dłużnika

I. Dług a odpowiedzialność.
Z teoretycznego punktu widzenia dług może i powinien być odróżniony od
odpowiedzialności.
Kwestia tego odróżnienia została przyjęta do cywilistyki światowej, także i
polskiej, z doktryny niemieckiej. W doktrynie tej podkreśla się, że dług (niem. Schuld,
franc. obligation) jest wyrazem powinności, tj. obowiązku świadczenia dłużnika,
podczas gdy odpowiedzialność (niem. Haftung, franc. responsabilite) odnosi się nie
do samej powinności, lecz do kwestii pokrycia długu, która jest związana z
przymusową realizacją świadczenia.

Zob. J. Esser: Schuldrecht, II wyd. Karlsruhe 1960, s. 81 i tam cyt. lit.; S.
Luby: Prevencia a zodpovednost w obcanskem prave, Bratysława 1958, t. I, s. 32 i
n.. Co do wartości poznawczej tego odróżnienia dla prawa polskiego -- zob. S.
Grzybowski: (w) System, t. 111, cz. 1, ż 10, I.

Jeżeli dług jest zależny od woli dłużnika, to już odpowiedzialność od tej woli w
istocie nie zależy. Angażuje ona, poddając uprawnieniom wierzyciela, sferę jakichś
dóbr zobowiązanego, a W pewnych przypadkach dóbr osoby trzeciej, które mają
stworzyć gwarancję zaspokojenia wierzyciela.

W początkach rozwoju prawa chodziło w materii odpowiedzialności związanej
ze stosunkiem obligacyjnym o osobę samego zobowiązanego (dłużnik mógł być
oddany we władzę wierzyciela; do osoby dłużnika kierowano represję państwową), w
prawie nowoczesnym chodzi już przede wszystkim o majątek dłużnika lub określone
dobra należące do tego majątku. One to stają się przedmiotem egzekucji.

Jakkolwiek jest regułą, że oba pojęcia "długu" i "odpowiedzialności", ściśle ze
sobą związane w stosunku obligacyjnym, występują łącznie, wyjątkowo może się
zdarzyć, że trzeba je rozpatrywać oddzielnie. Tak więc może istnieć dług bez
odpowiedzialności w tym znaczeniu, że przymusowe ściągnięcie świadczenia będzie
wierzycielowi odmówione (zobowiązania niezupełne - zob. niżej ż 8), jak też nie jest
wyłączone - przynajmniej teoretycznie - istnienie odpowiedzialności bez długu (tak w
systemie prawa niemieckiego dług gruntowy według ż 1191 k.c. niem.).
Niekiedy za dług oprócz dłużnika może odpowiadać także i inna osoba, która
może nawet nie mieć żadnego osobistego obowiązku świadczenia wobec
wierzyciela. W tym przypadku odpowiedzialność za cudzy dług będzie całkowicie
wyodrębniona od powinności świadczenia (np. odpowiedzialność właściciela
nieruchomości, który nie jest osobistym dłużnikiem wierzyciela, za dług
zabezpieczony hipoteką; to samo dotyczy np. zastawu na rzeczy ruchomej).
Za taki sam dług wreszcie można w różny sposób odpowiadać. Kwestia zaś,
czym i w jaki sposób dłużnik odpowiada za spełnienie świadczenia, ma decydujące
znaczenie dla wartości ekonomicznej zobowiązania. Ukształtowanie bowiem
odpowiedzialności za dług ma doniosłą wagę praktyczną.
Kwestia wykracza zresztą poza sferę prawa zobowiązań.



II. Rodzaje odpowiedzialności.
Przyjmując, że termin "odpowiedzialność" nie jest jednoznaczny (zob. W.
Warkalło: Odpowiedzialność odszkodowawcza. Funkcje, rodzaje, granice,
Warszawa 1972, s. 13 i n.; A. Ohanowicz, J. Górski: Zarys..., s. 25 i n.), będziemy go
rozumieć w dalszym wywodzie jak wyżej w pkt. I. W tym też znaczeniu można mówić
o dwóch rodzajach odpowiedzialności za dług, a mianowicie: 1 ) odpowiedzialności
osobistej i 2) odpowiedzialności rzeczowej.
Pierwsza - tj. odpowiedzialność osobista, i tylko ona, jest koniecznym
korelatem powinności świadczenia obciążającej dłużnika wobec wierzyciela. Jest
ona w stosunkach współczesnych w ogóle, a w systemie obowiązującego prawa
polskiego w szczególności, odpowiedzialnością majątkową. Gwarancją spełnienia
przez dłużnika świadczenia jest bowiem dzisiaj jego majątek w znaczeniu ogółu
aktywów majątkowych. Do tego majątku będą skierowane środki przymusu ze strony
wierzyciela, który poszukuje zaspokojenia swoich roszczeń.
Odpowiedzialność osobista za dług - tak jak ją rozumie dziś prawo
obowiązujące - jest w zasadzie nieograniczona. Oznacza to, że dłużnik odpowiada
za dług wobec wierzyciela całym swym majątkiem teraźniejszym i przyszłym.
Z tak ukształtowaną odpowiedzialnością osobistą łączą się dwie cechy:
a) wierzycielowi służy wybór pomiędzy przedmiotami majątkowymi należącymi do
dłużnika, z których chce uzyskać zaspokojenie, oraz wybór przymusowego
sposobu zaspokojenia (art. 797 i 799 k.p.c.);
b) w przypadku zbiegu wierzycieli, gdy majątek dłużnika nie wystarczy na
zaspokojenie wszystkich pretensji, każdy z wierzycieli otrzymuje w zasadzie tylko
częściowe zaspokojenie należności według stosunku wartości wierzytelności (art.
1026 k.p.c.); w tym ostatnim przypadku stanie się konieczne późniejsze
wszczęcie nowych poszukiwań skierowanych do majątku dłużnika co do nie
zaspokojonej reszty.

Obie cechy odpowiedzialności osobistej mogą doznawać w świetle
obowiązujących przepisów egzekucyjnych pewnych modyfikacji. Bliższe szczegóły
tego zagadnienia należą do wykładu postępowania cywilnego. Zob. także W.
Czachórski: Prawo zobowiązań, s. 69-70.

Odpowiedzialność osobista za dług może być niekiedy ograniczona, a to w
dwojaki sposób:
a) albo ograniczenie takie może oznaczać, że odpowiedzialność dłużnika
sprowadza się do pewnej wyodrębnionej masy majątkowej dłużnika traktowanej
w jego majątku jako osobna całość; w przypadku takim ograniczenie nie dotyczy
tego, za co dłużnik odpowiada; w razie poszukiwań wierzyciela skierowanych do
majątku dłużnika poszukiwania te mogą jednak dotyczyć tylko składników
wspomnianej masy i nie mogą objąć innej masy lub mas majątkowych;
b) albo ograniczenie takie może oznaczać, że dłużnik odpowiada za dług wprawdzie
całym swym majątkiem (bez względu na istnienie lub nieistnienie w tym majątku
pewnych mas wyodrębnionych), jednakże odpowiada tylko do pewnej wysokości
ograniczonej liczbowo - niezależnie od wysokości długu; w tym przypadku
ograniczenie dotyczy zatem tego, za co dłużnik odpowiada, a nie tego, czym
dłużnik odpowiada.

Oba rodzaje ograniczonej odpowiedzialności osobistej dłużnika są znane
obowiązującemu prawu spadkowemu. W szczególności spadkobierca, którego
odpowiedzialność jest w zasadzie nieograniczona, może w pewnych przypadkach
odpowiadać za długi spadkowe tylko spadkiem (tak odpowiada każdy spadkobierca
do chwili przyjęcia spadku - art. 1030 k.c.) albo też może odpowiadać za długi
spadkowe wprawdzie całym swym majątkiem, tj. zarówno majątkiem
dotychczasowym, jak i nabytym majątkiem spadkowym, lecz z ograniczeniem do
wysokości wartości nabytego majątku spadkowego (tak odpowiada po przyjęciu
spadku spadkobierca, który przyjął spadek z dobrodziejstwem inwentarza, w
odróżnieniu od spadkobiercy, który przyjął spadek wprost - art. 1031 ż 2 w
zestawieniu z art. 1030 ż 1 k.c.).
Ograniczenie odpowiedzialności osobistej dłużnika pierwszego typu spo-
tykamy na gruncie prawa rodzinnego w przepisach o ustawowym ustroju
małżeńskim, a to wobec odróżnienia różnych mas majątkowych w majątkach
małżonków - art. 31 i n. k.r.o. Ograniczenie odpowiedzialności osobistej dłużnika
drugiego typu spotykamy i w prawie zobowiązań. Tak np. według art. 526 k.c.
nabywca przedsiębiorstwa lub gospodarstwa rolnego, który nie przejął lub nie
zaspokoił długów zbywcy związanych z prowadzeniem przedsiębiorstwa lub
gospodarstwa, odpowiada za nie solidarnie ze zbywcą, poza przypadkiem, gdy w
chwili zbycia nie wiedział o tych zobowiązaniach, mimo zachowania należytej
staranności. Odpowiedzialność nabywcy ogranicza się jednak tylko do wartości
nabytego przedsiębiorstwa lub gospodarstwa rolnego według stanu w chwili nabycia,
a według cen w chwili zaspokojenia wierzyciela. Odpowiedzialności tej nie można
bez zgody wierzyciela wyłączyć ani ograniczyć.

Co do kwestii dopuszczalności ograniczenia odpowiedzialności osobistej
dłużnika do określonego przedmiotu majątkowego na podstawie umowy z
wierzycielem, możliwe są dwa zapatrywania. Można bronić poglądu, że umowa taka
jest ważna w granicach "swobody umów", skoro się strony na to zgadzają.
Przeciwko temu wytaczany jest jednak argument, że dłużnik zmniejszałby w ten
sposób szanse uzyskania zaspokojenia z jego majątku w razie poszukiwań
wierzyciela. Co zaś ważniejsze, dłużnik mógłby doprowadzić do zupełnego
uniemożliwienia (lub do znacznego utrudnienia) zaspokojenia wierzyciela,
wyzbywając się tej części majątku, do której ograniczył swą odpowiedzialność.
Prowadzi to do konkluzji, że umowne ograniczenie osobistej odpowiedzialności
dłużnika do oznaczonego przedmiotu majątkowego nie jest dopuszczalne.
Oba zapatrywania były i są reprezentowane w doktrynie. Drugie wydaje się
trafniejsze.

Nie stanowią przejawu ograniczeń odpowiedzialności osobistej przepisy
prawa zobowiązań ograniczające powinność świadczenia dłużnika (najczęściej w
dziedzinie odszkodowań) do pewnej granicy ustalonej wysokością sumy pieniężnej,
jaką dłużnik ma świadczyć wierzycielowi. Zob. dla przykładu postanowienie rozp.
Ministra Sprawiedliwości z 24 XI 1964 r. (Dz.U. z 1965 r., nr 1, poz. 2 ze zm.),
stanowiące wykonanie delegacji ustawowej zamieszczonej w art. 849 k.c. W istocie
jest to bowiem ograniczenie długu, a nie odpowiedzialności.
Drugi rodzaj odpowiedzialności za dług - tj. odpowiedzialność rzeczowa, jako
w zasadzie niezależna od osobistej, jest następstwem pewnych czynności prawnych
normowanych przez prawo rzeczowe i nie należy do dziedziny zobowiązań,
jakkolwiek ich dotyczy. Istnieje ona w naszym systemie prawnym w przypadku
zabezpieczenia wierzytelności zastawem (art. 306 i n. k.c.) i hipoteką (art. 65 i n.
ustawy z 6 VII 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece - Dz.U. nr 19, poz. 143 z
późn. zm.). Gwarancję zaspokojenia wierzyciela przy odpowiedzialności rzeczowej
daje nie majątek dłużnika, lecz oznaczony przedmiot majątkowy (rzecz ruchoma lub
nieruchomość), na którym zabezpieczono wierzytelność.
Z odpowiedzialności rzeczowej wynika dla uprawnionego (wierzyciela) ---
zgodnie z charakterem praw rzeczowych - prawo do bezwzględnego, tj. skutecznego
erga omnes i bezpośredniego zaspokojenia się z przedmiotu poddanego w tym
zakresie jego władzy. Z tak ukształtowaną odpowiedzialnością rzeczową łączą się
cechy odróżniające ją od odpowiedzialności osobistej, a mianowicie:
a) uprawnienie wierzyciela może być realizowane w zasadzie niezależnie od tego,
czyją własność stanowi przedmiot, na którym ciąży odpowiedzialność rzeczowa;
tak w szczególności zarówno zastaw, jak i hipoteka mogą być ustanowione od
samego początku na zabezpieczenie cudzego długu; jeżeli zaś ustanawiającym
to prawo rzeczowe na własnej rzeczy był dłużnik, odpowiedzialność ciąży na
rzeczy, mimo że stanie się ona następnie własnością innej osoby;
b) obowiązek właściciela rzeczy, który nie jest dłużnikiem osobistym uprawnionego
(wierzyciela), gdy chodzi o zastaw i hipotekę nie polega na obowiązku
świadczenia, a jedynie na obowiązku znoszenia tego, że wierzyciel, dążąc do
zaspokojenia się z rzeczy, może przeprowadzić jej sprzedaż i z uzyskanej sumy
ściągnąć swoją pretensję;
c) uprawnienie wierzyciela w razie zbiegu w toku egzekucji z wierzytelnościami
osobistymi innych wierzycieli uzyska przywilej pierwszeństwa co do zaspokojenia
się z przedmiotu obciążonego przed tymi wierzycielami.

Odpowiedzialność rzeczowa może istnieć równocześnie z odpowiedzialnością
osobistą tej samej osoby, lecz też - jak wynika z dotychczasowych wywodów -- może
się od niej całkowicie odłączyć. Bliższe uwagi co do odpowiedzialności rzeczowej
należą do wykładu prawa rzeczowego.
Porównanie odpowiedzialności osobistej dłużnika, pod jej najczęstszą po-
stacią odpowiedzialności nieograniczonej, z odpowiedzialnością rzeczową pozwala
na wyprowadzenie wniosków następujących:
Po pierwsze - odpowiedzialność osobista jest odpowiedzialnością o szerszej
skali niż odpowiedzialność rzeczowa, skoro ciąży nie na jednym tylko przedmiocie,
lecz na majątku jako całym zespole praw należących do dłużnika.
Po drugie -- mimo swej szerszej skali daje ona niekiedy mniejszą pewność
zaspokojenia roszczeń uprawnionego, gdyż zaspokojenie to jest zależne od stanu
majątkowego dłużnika, który może się zmieniać, np. może być dobry w chwili
powstania zobowiązania, a zły w chwili podjęcia poszukiwań wierzyciela celem
przymusowego ściągnięcia świadczenia lub odszkodowania zastępującego
świadczenie. Stan ten może się zmienić w przyszłości na korzyść dłużnika, z czego
skorzysta wierzyciel.
Po trzecie wreszcie - odpowiedzialność osobista nie uznaje w zasadzie
przywilejów na korzyść jednych wierzycieli przeciwko innym. Ryzyko stąd wynikające
ponosi wierzyciel. Jeżeli chce tego ryzyka uniknąć lub je zmniejszyć, musi dążyć do
zabezpieczenia swej wierzytelności. Gdy uzyska zabezpieczenie rzeczowe, dołączy
do odpowiedzialności osobistej dłużnika odpowiedzialność rzeczową, odnoszącą się
do konkretnego przedmiotu. Jeżeli uzyska zabezpieczenie osobiste w drodze
poręczenia (art. 876 i n. k.c.), dołączy do odpowiedzialności osobistej dłużnika
odpowiedzialność osobistą poręczyciela, a więc możliwość sięgnięcia i do majątku
tego ostatniego w razie poszukiwań przymusowej realizacji należności.

Co do dopuszczalności zastąpienia odpowiedzialności osobistej w stosunku
zobowiązaniowym odpowiedzialnością rzeczową -- zob. S. Grzybowski: (w) System,
t. III, cz. 1, ż 10, IV, I.



III. Ochrona wierzyciela.
Odpowiedzialność osobista za dług nie ogranicza dłużnika w dysponowaniu
poszczególnymi składnikami jego majątku aż do chwili skierowania przez wierzyciela
egzekucji przeciwko takim konkretnym składnikom.
Gdyby jednak dłużnik czynił rozporządzenia umniejszające jego majątek i
mające na celu pokrzywdzenie wierzycieli, wierzyciel może skorzystać ze środka
polegającego na zaskarżeniu dokonanych rozporządzeń. Zaskarżeniem czynności
dłużnika zdziałanych na szkodę wierzycieli zajmują się przepisy art. 527 i n. k.c.
(roszczenia pauliańskie). Por. w tej kwestii wywody ż 67.
Wierzyciel nie ma natomiast skutecznego środka obrony przed pogarszaniem
przez dłużnika jego stanu majątkowego w drodze zaciągania nowych długów. Tego
rodzaju czynności nie stanowią podstawy do ochrony pauliańskiej.





ż 8. Zobowiązania niezupełne

I. Pojęcie zobowiązania niezupełnego.
Prawu cywilnemu znane są wyjątkowe przypadki więzi zobowiązaniowej,
której ustawodawca odmawia pełnej skuteczności przez pozbawienie wierzyciela
możności przymusowego dochodzenia świadczenia. Są to tzw. zobowiązania
niezupełne lub inaczej naturalne (łac. obligationes naturales). Spotykana jest tu
również nazwa zobowiązań "o osłabionej sankcji", zwłaszcza w literaturze rosyjskiej.
Zobowiązania niezupełne stanowią ciekawy przejaw społecznej potrzeby
złagodzenia rozwiązań nazbyt sztywnych w koncepcjach prawniczych. W danym
przypadku mamy bowiem do czynienia z czymś pośrednim między skutecznością
więzi prawnej i pełną bezskutecznością w obliczu prawa więzi faktycznej, której
porządek prawny nie uznaje.
Dwie cechy wydają się charakterystyczne dla grupy zobowiązań niezupeł-
nych:
a) mniej lub bardziej stanowczo orzeczona przez ustawę niezaskarżalność i
b) przyznanie mocy prawnej spełnieniu tego zobowiązania przez dłużnika, co
oznacza, że wierzyciel może zatrzymać uzyskane świadczenie w swoim majątku
i nie ma obowiązku jego zwrotu jako nienależnego.
Czy i o ile natomiast inne skutki prawa zobowiązań zupełnych towarzyszą lub
też przeciwnie odpadają w przypadkach zobowiązań niezupełnych - tego nie można
określić żadną regułą generalną. W szczególności dotyczy to takich skutków, jak
możliwość realizacji uprawnień wierzyciela w drodze zarzutu w procesie (exceptio)
lub w drodze potrącenia (art. 498 i n. k.c.), możliwość wznowienia zobowiązania w
drodze uznania bądź odnowienia (art. 506 i n. k.c.), możliwość dochodzenia
odszkodowania z powodu niewykonania takiego zobowiązania (art. 471 i n. k.c.) i
inne.
Powodem niemożności ustalenia reguły generalnej w tej kwestii jest okoli-
czność, że przyczyny istnienia w nowoczesnym prawie cywilnym zobowiązań
niezupełnych nie są jednorodne. Stąd też i poszczególne przypadki tych zobowiązań
w różnym stopniu odbiegają od zobowiązania zupełnego, któremu porządek prawny
zapewnia pełną skuteczność.

Postulat uzależnienia oceny zobowiązań niezupełnych od sytuacji in casu
zgłasza S. Grzybowski: (w) System, t. III, cz. 1, ż 10, III. Co do tendencji
rozwojowych zobowiązań niezupełnych w czasach nowszych - zob. W. Czachórski:
Prawo zobowiązań, s. 74. Zob. też J. Carbonnier: Droit civil, t. l, Paris 1974 s. 184 i
n.; t. 4, Paris 1976, s. 15 i n.


II. Unormowanie k.c.
W przepisach kodeksu cywilnego istnieje wyraźna podstawa do
wyodrębnienia pewnych, nielicznych zresztą, zobowiązań jako niezupełnych z
zasadniczej grupy zobowiązań, którym porządek prawny przyznaje pełną
skuteczność i których wykonanie zabezpiecza sankcją przymusu. Należą tu:
1) zobowiązania, w których roszczenie wierzyciela uległo przedawnieniu (art. 411
pkt 3 k.c.) i mimo to nie wygasło (na podstawie przepisów szczególnych);
2) zobowiązania pochodzące z gry lub zakładu, poza szczególnymi przypadkami
gier i zakładów zarządzonych lub zatwierdzonych przez państwo (art. 413 k.c.);
3) zobowiązania, w których obowiązek świadczenia czyni zadość zasadom
współżycia społecznego (art. 411 pkt 2 k.c.).

We wszystkich tych przypadkach dobrowolne spełnienie świadczenia przez
dłużnika uznane jest za ważne wypełnienie ciążącego na nim obowiązku i nie
podlega zwrotowi. Jest tak nawet wówczas, gdy dłużnik spełnił świadczenie w
błędnym mniemaniu, że wykonuje zobowiązanie zupełne. Jak wynika z zestawienia
art. 411 pkt 1 i art. 902 k.c., świadczenie z zobowiązania niezupełnego, nawet
nieodpłatne, nie jest również uznane za darowiznę.

Poszczególne przypadki zobowiązań niezupełnych różnią się stopniem
odchylenia od wzorca zobowiązania zupełnego, zależnie od przyczyny, dla której
dany przypadek znalazł się w grupie objętej art. 411 k.c. Tak więc np. przypadki
wymienione wyżej w punkcie 1) można charakteryzować jako takie, w których interes
wierzyciela jest godny ochrony, jednakże ze względu na upływ czasu odmówiono
wierzycielowi środków przymuszenia dłużnika do wykonania świadczenia. Nie ma tu
przeszkód, by dłużnik nie skorzystał z zarzutu przedawnienia (od chwili, gdy zarzut
ten stał się możliwy do podniesienia), tym samym więc, by dług niezupełny mógł być
uznany lub mógł stanowić przedmiot ugody, zabezpieczenia itp. Dla możliwości
zaspokojenia się wierzyciela przez potrącenie takiego zobowiązania niezupełnego z
zobowiązaniem zupełnym pewne ograniczenie wprowadza jednak art. 502 k.c.
Z kolei przypadki wymienione w punkcie 2) można scharakteryzować jako
takie, które właściwie nie są godne ochrony prawnej, a porządek prawny jedynie je
toleruje - czy dlatego, że odpowiada to istniejącym zwyczajom, czy dlatego, że nie
chce interweniować na korzyść spełniającego dobrowolnie świadczenie i nakazywać
zwrotu świadczenia jako nienależnego. Tu dopuszczenie jakichkolwiek skutków
zbliżających je do zobowiązań zupełnych nie byłoby dostatecznie usprawiedliwione.
Wreszcie przypadki wymienione w punkcie 3) są znów pośrednie między obu
poprzednio omówionymi. Nie widać tu wprawdzie niechęci ustawodawcy do ochrony
obowiązków zaledwie podciągniętych do rangi obowiązków prawnych, ale też nie ma
i podstawy do zbytniego ich popierania. Jako przykłady takich obowiązków można
przytoczyć: świadczenie wyposażenia dzieci przez rodziców za życia tych ostatnich;
świadczenie datku na zbiórkę społeczną; świadczenie środków utrzymania na rzecz
krewnego, któremu ustawa nie przyznała roszczeń alimentacyjnych itp. Także
świadczenie datków w formie napiwków.

Instytucja zobowiązań niezupełnych ma dziś praktycznie małe znaczenie.
Niemniej jednak na jej tle wyłania się wiele interesujących kwestii teoretycznych,
które wiążą się ściśle z istotą zobowiązania w ogólności.




ż 9. Zobowiązanie jako jedna całość

Rozróżnienie poszczególnych elementów zobowiązania i najogólniejsza
charakterystyka jego istoty, posługująca się z reguły schematem wierzytelność-dług,
nie może prowadzić do zagubienia z pola widzenia faktu, że każdy stosunek
zobowiązaniowy pomiędzy konkretnymi podmiotami musi być traktowany jako jedna
całość. Całość ta może być - jak już była o tym mowa - prostsza lub bardziej
złożona.
Najprostszy schemat stosunku zobowiązaniowego daje się sprowadzić do tej
jego postaci, w której wierzycielowi służą jedynie uprawnienia, a na dłużniku ciążą
jedynie obowiązki. Uprawnienia i odpowiadające im obowiązki skupiają się na ogół
koło zasadniczego roszczenia wierzyciela i odpowiadającej mu powinności
świadczenia dłużnika. Inne uprawnienia i obowiązki uzupełniają, czasem
przygotowują, niekiedy zabezpieczają realizację głównego interesu wierzyciela. Obie
strony stosunku zobowiązaniowego powinny współdziałać ze sobą tam, gdzie to
współdziałanie okazuje się konieczne. W tym też zakresie wierzyciel powinien
również respektować uzasadnione interesy swego partnera. Niemniej jednak
niejednokrotnie sytuacja stron jest bardziej skomplikowana, mianowicie każda z nich
może występować w stosunku zobowiązaniowym jednocześnie jako strona
uprawniona i jako strona zobowiązana wobec drugiej. Odpowiednio i części
składowe prostego schematu stosunku zobowiązaniowego układają się wówczas w
sposób bardziej skomplikowany.
W czasie trwania zobowiązania poszczególne roszczenia i obowiązki
stron mogą przechodzić różne koleje. Niektóre roszczenia wierzyciela, jak i niektóre
obowiązki dłużnika, mogą ulec umorzeniu lub mogą zmieniać swój charakter.
Nie bez znaczenia jest tu okoliczność, że w czasie trwania stosunku
zobowiązaniowego obu stronom tego stosunku mogą przysługiwać pewne
uprawnienia o charakterze kształtującym. Wkraczają one z natury rzeczy w sferę
prawną drugiej strony, wywierając wpływ na losy stosunku zobowiązaniowego.
Ogólnie rzecz biorąc - losy zobowiązania od chwili jego powstania aż do
chwili ostatecznego wygaśnięcia łączą się w jeden kształt stosunku prawnego, który
istnieje dopóty, dopóki cel lub cele tego stosunku jako całości nie zostają osiągnięte.
Osiągnięcie celu lub celów stosunku obligacyjnego wyraża się w zaspokojeniu strony
lub stron uprawnionych, przy czym rozumieć przez to należy w istocie zaspokojenie
interesów, które miały być przez powstanie stosunku zobowiązaniowego
zrealizowane.
W związku z tym zobowiązanie trwa z reguły przez pewien przeciąg czasu,
powstanie bowiem stosunku najczęściej nie łączy się od razu z jego wypełnieniem
przez świadczenie. Między stronami trwa wówczas związanie, które ustanie dopiero
z chwilą wygaśnięcia zobowiązania. Jest to zwłaszcza charakterystyczne w
odniesieniu do zobowiązań ciągłych, w których stosunek stron ma mniej więcej
charakter trwały.
Istnieją jednak i przypadki, gdy świadczenie dłużnika następuje jednocześnie
lub nieomal jednocześnie z samym powstaniem zobowiązania. Stosuje się do nich
nazwę stosunków "odręcznych" (niem. Handgeschafte), jak w szczególności
sprzedaż odręczna czy darowizna rękodajna. I z takiego stosunku mogą jednak
następnie wynikać pewne roszczenia, np. z tytułu rękojmi za wady rzeczy lub tp.
Tak czy inaczej związanie stron stosunkiem obligacyjnym nie jest nie-
ograniczone w czasie. Powszechnie stosuje się bowiem do roszczeń wynikających z
zobowiązań przepisy o przedawnieniu.

Co do ogólnych zasad przedawnienia roszczeń zob. bliżej zasady części
ogólnej prawa cywilnego.

Różnorodność zobowiązań i czas ich trwania wiąże się z reguły z konkretnym
charakterem świadczenia, które stanowi przedmiot stosunku obligacyjnego. Jak stąd
wynika, analiza treści świadczenia stanowi jeden z istotnych warunków oceny
struktury stosunku zobowiązaniowego. Prowadzi to do poświęcenia treści i rodzajom
świadczenia bardziej rozwiniętych wywodów w rozdziale następnym.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
zobow1 Rozdz 26
zobow1 Rozdz 27
zobow1 Rozdz 16
zobow1 Rozdz 18
zobow1 Rozdz 21
zobow1 Rozdz 13
zobow1 Rozdz 1
zobow1 Rozdz 14
zobow1 Rozdz 23
zobow1 Rozdz 7
zobow1 Rozdz 29
zobow1 Rozdz 34
zobow1 Rozdz 22
zobow1 Rozdz 20
zobow1 Rozdz 9
zobow1 Rozdz 38
zobow1 Rozdz 43
zobow1 Rozdz 5
zobow1 Rozdz 39
zobow1 Rozdz 41

więcej podobnych podstron