38 Gawędy na rózne okazje, Gobelin


Gobelin

Przeczytałem kiedyś książkę, w której było krótkie opowiadania. Mówiły o człowieku, o jego codziennym życiu, o tym jak często nie dostrzega się jego barw i dobrodziejstw, dręcząc się sprawami błahymi. Było tam też opowiadanie o pewnym młodym mnichu, który wysłany został na kilka miesięcy do jednego z klasztorów w Flandrii, aby tam wraz z innymi zakonnikami tkać gobelin. Praca był żmudna. Irytowała go okrutnie i wydawała się bez sensu. Tkał tylko jedną złotą nitką, co chwilę ją przecinając - takie było jego zadanie. Nie widział on jednak gobelinu w taki sposób w jaki mieli go oglądać wszyscy. Siedział po jego lewej stronie i pracował tylko nad jednym, małym fragmentem. Gdy tak się denerwował i wykrzykiwał, najstarszy z mnichów postanowił zaprowadzić go w miejsce, skąd widać było dobrze cały gobelin, w taki sposób w jaki mieli go oglądać wszyscy. Młody mnich z wrażenia stracił mowę. Teraz dopiero zobaczył, że bierze udział w tkaniu przepięknego obrazu przedstawiającego pokłon trzech króli, a jego złota nić stanowiła część lśniącej aureoli wokół głowy dzieciątka. To co jemu wydawało się tak bezsensownym zajęciem, w istocie było cudownym dziełem. Pod opowiadaniem był mniej więcej taki komentarz: Wszyscy stanowimy część ogromnego obrazu, którego piękno potrafimy ocenić. Powinniśmy doceniać własną wartość i możliwości. Może nigdy tego nie dostrzegamy, ale często jesteśmy ważniejsi niż sądzimy. Niektórzy z was pewnie już domyślają się, inni może jeszcze nie, dlaczego dzisiaj, przy pierwszym naszym obozowym ognisku opowiedziałem taką historię. Chciałem byście zrozumieli, że w budowaniu naszego leśnego domu i później, gdy razem będziemy przeżywali kolejne obozowe dni, każdy z nas jest ważny i potrzebny. I ten co stoi na warcie, i ten co gotuje obiad, pełni służbę na kuchni, czy nosi wodę do namiotu sanitarnego, i ci którzy bawią się na leśnej polanie czy w podchodach szukają zaginionego zastępu. Każdy z nas w danej chwili odgrywa ważną dla siebie i nie tylko dla siebie rolę.

Ale pamiętać musimy o jeszcze jednej bardzo ważnej rzeczy, Nasze niteczki utkane są teraz w ogromny gobelin zieleni, ciszy, leśnych praw. Mamy tutaj swoje małe ważne miejsce i nie wolno nam zrywać innych nitek. Autor gobelinu pod tytułem „Przyroda” stworzył go takim, abyśmy mogli się tu dobrze czuć i odpoczywać po szarej, miejskiej codzienności. Nie możemy niszczyć tego dzieła sztuki, bo za rok, przyjadą tu inni lub my sami.

0x01 graphic

1

-77-



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
42 Gawędy na różne okazje, KRZYŻ HARCERSKI
37 Gawędy na rózne okazje, Przyjaciel
46 Gawędy na różne okazje, ROK 1939 - GAWĘDA DRUŻYNOWEGO do kominka na 1 sierpnia
45 Gawędy na różne okazje, „BI - PI - CZYLI GENERAŁ BADEN POWELL
39 Gawędy na różne okazje, Gawęda o harcerskim kosturze
40 Gawędy na różne okazje, Gawęda o harcerzu
41 Gawędy na różne okazje, LILIJKA HARCERSKA
wiersze dla mamy, Wiersze dla dzieci na rózne okazje
Przemówienia na różne okazje
20.O PRZYRODZIE, wiersze dla dzieci, wiersze różnych autorów na różne okazje
WIERSZE NA RÓŻNE OKAZJE
10.DLA NAUCZYCIELA, wiersze dla dzieci, wiersze różnych autorów na różne okazje
ZABAWY NA RÓŻNE OKAZJE
13.POŻEGNANIE PRZEDSZKOLA, wiersze dla dzieci, wiersze różnych autorów na różne okazje
17.O POLSCE, wiersze dla dzieci, wiersze różnych autorów na różne okazje
14.O MIESIĄCACH, wiersze dla dzieci, wiersze różnych autorów na różne okazje
Modlitwy na różne okazje
jasełka, materiały szkolne, przedstawienia na różne okazje

więcej podobnych podstron