Wplyw wojny na psychike dziecka. Omow problem na podstawie wybranych tekstow literatury polskiej i obcej


Temat. Wpływ wojny na psychikę dziecka. Omów problem na podstawie wypranych tekstów literatury polskiej i obcej.

Na przestrzeni epok motyw dziecka pojawiał się w literaturze wielokrotnie. Był poruszany zarówno przez artystów polskich, jak i zagranicznych. Renesansowy poeta Jan Kochanowski w swoich trenach opiewał córeczkę - Urszulkę, w pozytywizmie Bolesław Prus, pragnąc zwrócić uwagę na problemy i los najmłodszych stworzył nowele, a głównymi bohaterami stały się dzieci - Antek czy też Anielka. O dzieciach nie zapomniano również podczas wojny. To już jednak literatura o zupełnie innym charakterze, niepodobna w swojej wymowie do utworów pochodzących z innych okresów. Jest to literatura faktu, wydarzenia, miejsca akcji i postaci są zawsze autentyczne. Czytelnicy mogą więc zobaczyć, w jaki sposób przeżycia bohaterów wpływają na ich przyszłość, zachowanie, wybory życiowe. Trudno wyobrazić sobie wydarzenia bardziej traumatyczne i pozostawiające większy ślad na psychice ludzkiej niż to, co działo się podczas wojny. Wojny, którą rozpętali dorośli, ale która nie ominęła także bezbronnych dzieci. Oczywistym jest, że dzieci podczas wojny musiały szybko dorosnąć, nie miały prawdziwego dzieciństwa, które zostało im bezpowrotnie odebrane. Zastraszeni obrazami codziennego życia podczas wojny, w ciągłym strachu o dzień następny, utratę bliskich żyli nie tylko dorośli, ale też dzieci. Utwory o tematyce wojennej to nie zwykłe książki, a świadectwa cierpienia ludzkiego oraz dowody na to, jak wielkie zmiany pozostawia wojna w psychice jej świadków.

W wierszu Władysława Broniewskiego pt.„Ballady i romanse” spotykamy postać trzynastoletniej dziewczynki, którą poeta uczynił bohaterką utworu. Utwór ma budowę klamrową - zaczyna się i kończy tym samym zwrotem: „Słuchaj dzieweczko! Ona nie słucha…”. Jest to zdanie zaczerpnięte z wiersza Adama Mickiewicza „Romantyczność”, a główne bohaterki obu tych utworów łączą wspólne cechy - obłąkanej Karusi odpowiada tu trzynastoletnia Ryfka. Władysław Broniewski przedstawia małą rudowłosą Żydówkę, która biega nago wśród gruzów opustoszałego miasta. Jest to okres wojny, dziecko jest samo, nikt się nim nie zajmuje. Zbliżają się Niemcy, Ryfka powinna uciekać, ona jednak jedynie szepce o matce, która przebywa w Majdanku i ojcu, który zginął pod gruzami miasta, po czym śmieje się. Jej zachowanie jest irracjonalne, nielogiczne, prawdopodobnie pod wpływem okrutnych przeżyć wojennych, których była świadkiem straciła poczucie rzeczywistości, o czym świadczy fakt, że gdy dostaje bułkę od znajomego chce zanieść ją rodzicom. Następnie w utworze pojawia się postać bolejącego Jezusa, którego SSmani wiozą na śmierć. Autor dokonuje sakralizacji Ryfki, która zostaje postawiona na równi z Bogiem. Jezus w utworze nie jest jednak postacią boską, a reprezentuje wszystkich Żydów. Oboje - Jezus i Ryfka zostają zaprowadzeni w miejsce stracenia. Oboje są Żydami, oboje więc według ówczesnej władzy zasługują na śmierć.

Słuchaj, Jezu, słuchaj, Ryfka, sie Juden,

za koronę cierniową, za te włosy rude,

za to, żeście nadzy, za to żeście winni,

obojeście umrzeć powinni.”

Giną niewinnie, jak męczennicy. Tytuł wiersza wskazuje na to, iż jest to ballada, jednak w utworze, w przeciwieństwie do ballad romantycznych zło nie zostaje natychmiast ukarane. Zakończenie wiersza daje nadzieję, że po śmierci czeka ludzi lepsze życie. Na przykładzie utworu widać, jak bardzo destrukcyjny wpływ na życie ludzi miała wojna. Wobec takiego zła nawet wartości wiekuiste, które tu symbolizuje postać Jezusa, ponoszą klęskę.

Opowiadanie Zofii Nałkowskiej pt. „Dzieci i dorośli w Oświęcimiu”, które zawarte jest w zbiorze zatytułowanym „Medaliony” należącym do literatury faktu - nowego działu literatury współczesnej łączącego w sobie elementy literackie z faktograficznymi. Cały cykl napisany jest prostym językiem, bez zbędnego patosu, autorka opisuje jedynie zachowania ludzi, wnioski co do przyczyn danego postępowania czytelnik musi wyciągnąć samodzielnie. Dzieci w Oświęcimiu wiedziały, że czeka je śmierć. Odbywała się selekcja, podczas której mniejsze trafiały do komory gazowej, większe zmuszone były do pracy w obozie. Te, które przeżyły musiały szybko dorosnąć, nauczyć się radzić sobie w świecie, gdzie każdy może liczyć tylko na siebie, a każdy ruch może okazać się niezgodny z regulaminem. Podczas selekcji zwracano uwagę na wzrost:„Świadome powagi chwili, te mniejsze, zbliżając się do pręta, prostowały się, stąpały wyprężone na palcach, by zaczepić głową o pręt i uzyskać życie.” Około sześciuset z nich, zanim trafiło do gazu oczekiwało w zamknięciu na swój los. Dzieci bały się, płakały, wołały o pomoc, nic i nikt jednak nie mógł im pomóc. Zdarzały się czasem wyjątki. Pewnej nocy do jednego z lekarzy zapukało dwóch nagich, przemarzniętych chłopców, którym udało się uciec z transportu do komory gazowej. Mięli szczęście - doktor zatrzymał ich u siebie do momentu, aż mogli znów niepostrzeżenie wrócić do obozu. Przykład ten pokazuje, że nawet w obliczu zła wojny, obozów koncentracyjnych, istnieli tacy, którym nie był obojętny los innych. W każdej sytuacji znajdą się ludzie pragnący mimo wszystko żyć w zgodzie z własnym sumieniem. Na szczególną uwagę zasługuje ostatnia scena opowiadania przedstawiająca dwójkę małych dzieci w obozie oświęcimskim przesuwających po piasku patyczki. Przechodzący obok nich lekarz z Pragi zapytał, co robią, na co odpowiedziały mu „My się bawimy w palenie Żydów”. Wydaje się, że to codzienność spędzana w obozie odbiła się tak mocno na ich psychice, że nie były już w stanie odróżnić dobra od zła, zabawy od rzeczywistości. A może nigdy nie zdążyły się tego nauczyć?

Jedną z wielu dziewczynek, którym nie udało się wyjść z obozu zagłady była Hana, bohaterka książki Karen Levine „Walizka Hany”. Utwór zwróca uwagę na to, iż wydarzenia wojenne nie powinny interesować jedynie dorosłych, ale także dzieci. „Walizka Hany” z powodzeniem może być lekturą dla młodszych czytelników, opowiada bowiem o żydowskiej dziewczynce żyjącej wraz z rodzicami i starszym bratem w małym czeskim miasteczku. Wydawało się, że nic nie jest w stanie przerwać jej beztroskiego dzieciństwa, jednak po raz kolejny okazało się, że wojna nie oszczędza nikogo, nawet dzieci. Hana i jej brat, Georg byli jedynymi żydowskimi dziećmi w miasteczku, dlatego też szczególnie odczuwali swoją odmienność: nie mogli wychodzić do kina, szkoły, czy do parku. Koleżanki wkrótce odwróciły się od dzieci, wojna zabrała im najpierw matkę, a później także i ojca. Z początku, kiedy dostawali listy od mamy i mieli choć siebie, wydawało się, że wszystko jeszcze może być jak dawniej. Jednak nic nie miało już być takie samo. Wkrótce Hana i Georg trafili do obozu w Oświęcimiu i rozdzielono ich. Spotykali się od czasu do czasu, co dawało im nadzieję i siłę do życia, jednak i to wkrótce miało się skończyć. Dzieci musiały radzić sobie same, wśród obcych ludzi, samotne wobec głodu, strachu i niepewności. Hana nie doczekała wolności, trzy miesiące przed oswobodzeniem obozu trafiła do komory gazowej. Przeżył tylko Georg. O jego losach czytelnik dowiaduje się dzięki Fumiko Ishioce, która odnalazła go, pragnąc dowiedzieć się czegoś na temat walizki znajdującej się w Tokijskim Centrum Historii Holokaustu, którego była dyrektorem. Walizka ta, przysłana z muzeum oświęcimskiego, zrobiła duże wrażenie na japońskich dzieciach, które za wszelką cenę pragnęły poznać losy jej właścicielki. Nie było to proste zadanie, ponieważ na walizce widniały jedynie imię, nazwisko i data urodzenia dziewczynki oraz niemieckie słowo Weisenkind - sierota. Upór Fumiko Ishioki opłacił się jednak, zdołała ona odnaleźć dorosłego już brata Hany oraz namówić, by opowiedział japońskim dzieciom historię swej rodziny. Georg długo po wojnie nie mógł uporać się z wspomnieniami z tamtego okresu, szczególnie gnębiły go myśli dotyczące siostry, nie wiedział nawet jak potoczyły się jej losy. Mimo, że w dorosłym życiu odniósł sukces, założył rodzinę, miał dzieci nigdy nie zapomniał o siostrze i wydarzeniach, które rozegrały się w ich dzieciństwie. „Uważał się za człowieka o zdrowej psychice, który potrafił zepchnąć swoje wojenne przeżycia gdzieś na dno pamięci. Ale każdy odniesiony sukces, każda doznawana radość naznaczone były pamięcią o jego ślicznej siostrzyczce i koszmarnym losie, jaki stał się jej udziałem”. Książka, choć smutna, zakończona jest pozytywną myślą. Georg stwierdza, że w pewnym sensie marzenie jego siostry o byciu nauczycielką spełniło się. To jej walizka zainspirowała japońskie dzieci do poszukiwania wiedzy na temat wydarzeń, które rozegrały się podczas wojny.

Kolejnym bohaterem dziecięcym, który doświadczył okrucieństw wojny na własnej skórze, jest tytułowa postać z autobiograficznej powieści Romy Ligockiej „Dziewczynka w czerwonym płaszczyku”. Jest to mała Roma - Żydówka. Książka to niezwykle przejmujące świadectwo okrucieństw wojny, pozostawiające trwały ślad w umyśle czytelnika. Autorka postanowiła przelać na papier wciąż powracające do niej wspomnienia z dzieciństwa po obejrzeniu filmu „Lista Schindlera” Stevena Spielberga, kiedy w postaci małej dziewczynki w czerwonym płaszczyku odnalazła samą siebie. Tę, od której całe życie próbowała się odciąć. Narratorem w powieści jest główna bohaterka, co ma ogromne znaczenie, czytelnik widzi świat wojenny oczami małej dziewczynki. Odnosi się wrażenie, że wydarzenia rozgrywają się na jego oczach, są prawie namacalne, niewiarygodnie prawdziwe. Autorka jest zdania, że rany psychiczne ofiar Holocaustu wpływają nie tylko na ich przyszłe życie, lecz także na życie ich dzieci i rodzin. Jak sama wspomina w powieści: „Całą moją energię zużywałam na wyparcie tego, co było. Starałam się za pomocą miłości i siły woli zatrzeć wspomnienia. Ale to mi się nie udało”. I rzeczywiście mimo na pozór szczęśliwego domu, kochającego męża, upragnionego dziecka czy tez wspaniałej pracy, autorka nie potrafi poradzić sobie z nękającymi ją wciąż w snach wspomnieniami czasu wojny, myślami przewijającymi się w jej głowie, twarzami czy krzykiem zabijanych na jej oczach ludzi. Te przerażające obrazy nigdy jej nie opuszczają, pojawiają się nocą lub w najprostszych sytuacjach dnia codziennego. Z powracającą do niej przeszłością zostaje pozostawiona na zawsze sama sobie. W końcu o widmie tej przeszłości zapomnieć pomagają jej już tylko tabletki, od których uzależnia się na długi czas.

Największe wrażenie w całej powieści robią opisy getta, w którym autorka, jako mała dziewczynka, przebywała razem z rodzicami i babcią. Są to przejmujące obrazy życia rodzin żydowskich, które utraciły prawa do własnych mieszkań, jakiejkolwiek własności czy majątku, a nawet wykonywania pracy. Mała Roma przedstawia getto jako miejsce, gdzie zawsze jest zimno i szaro, nie ma pór roku, a wszystko jest surowo zabronione. Na niewielkiej powierzchni stłoczona jest masa ludzi, pilnowanych przez uzbrojonych SS-manów. Wszyscy, więc bez przerwy boją się o życie swoje i swoich bliskich, nikt nie jest bezpieczny. Ludzie są głodni, ponieważ jedzenia wciąż brakuje. Roma zresztą z powodu ciągłego strachu, ściśniętego gardła i chorób nie może jeść, nie może też spać, ponieważ wszędzie otaczają ją obcy. Mimo tak przerażających doświadczeń dziewczynce udaje się jednak czasem przeżyć chwile radości, mama stara się mimo wszystko zapewnić córce dobre wspomnienia z okresu wojny, na tyle, na ile jest to możliwe. Mimo to, trudno nazwać ten okres życia bohaterki radosnym, beztroskim dzieciństwem. W końcu wojna się kończy i Roma cieszy się, że wreszcie będzie mogła wychodzić z domu, że pójdzie do szkoły, pozna inne dzieci. Ale szkoła nie wygląda tak, jak sobie ją wyobrażała. Zarówno nauczyciele, jak i dzieci nie mogą pozbyć się swoich przeżyć z okresu wojny. „Dzieci i nauczyciele płaczą przy każdej okazji. Wszyscy są nerwowi, niemal histeryczni. Wystarczy, że ktoś powie głośniej jakieś słowo, a już nauczycielka, która też była w obozie, wzdryga się i zaczyna łkać. Kiedy wyciera sobie łzy, widać na jej ręce niebieski numer(…) Niektóre dzieci siedzą tylko i kiwają się w ławkach. Niektóre robią w majtki. Każdy jest więźniem własnej przeszłości i własnego strachu…”. Dziewczynka nie chce, więc chodzić do szkoły, często wraz z kuzynem Romkiem uciekają stamtąd, by przenieść się w świat marzeń i zabaw. Mimo zakończenia wojny wszyscy mówią wyłącznie o przeszłości, Roma nie chce słuchać opowieści z obozów koncentracyjnych, zatyka uszy i chowa się pod kołdrę. Jednak w czasach, gdy dorośli sami nie potrafią poradzić sobie z własnych strachem, nikt nie interesuje się tym, co dręczy dzieci.

Z kolei „Los utracony” to autobiograficzna powieść Imre Kertesza. Książka pisana jest językiem, który wywołał oburzenie wielu czytelników - o sprawach poważnych jej autor pisze językiem potocznym, pozbawionym patosu - mimo to, a może właśnie dlatego, powieść została uznana za dzieło wybitne i uzyskała w 2002 roku prestiżową nagrodę Nobla. Imre Keresz jest bohaterem powieści, narrator jest więc pierwszoosobowy i bierze udział w przedstawionych wydarzeniach. Jest to opowieść czternastoletniego węgierskiego chłopca, który z powodu swego żydowskiego pochodzenia spędził rok w obozach w Oświęcimiu i Buchenwaldzie. Mimo, że jest to najstarszy bohater w mojej prezentacji, jemu również wojna odebrała szanse na normalne dorastanie wśród bliskich i przyjaciół. Z dziecinną naiwnością opisuje długą podróż w wagonach bydlęcych, przybycie do obozu, selekcję więźniów, odbieranie im cennych przedmiotów. Zaraz po przybyciu dziwi się widząc w obozie tak wielu ludzi w pasiastych ubraniach, wydaje mu się, że są to jacyś zbrodniarze lub złodzieje, którzy odsiadują tu swoje wyroki. Jednocześnie wciąż jest pewien, że jego warunki pracy nie zmienią się. Złudzenie trwa do chwili, gdy sam dostaje podobny strój, a odebrane mu zostają jego własne ubrania. W ciągu kilku pierwszych dni dowiaduje się całej prawy do miejscu, w którym się znajduje: o krematoriach, stosach zwłok ludzkich i selekcji. Mimo, że jest jeszcze dzieckiem, nie dostaje żadnej taryfy ulgowej, zmuszony jest pracować równie ciężko, jak pozostali więźniowie, zadziwiającym jest jednak, że nie skarży się, nie zagłębia w swoje emocje, uczucia, cierpienie. Opisuje jedynie obozową rzeczywistość, rutynę, nudę, która jest najgorszym, co może tam spotkać człowieka. Pobyt w obozie zniszczył w nim wyższe, ludzkie uczucia, przeczuwa jednak, że nie przeżyje i przygotowuje się do śmierci. Jest zupełnie „pusty” i jest mu obojętne, co stanie się z nim dalej. Nieoczekiwanie zostaje przeniesiony do Buchenwaldu, gdzie trafia do obozowego szpitala, a lekarz troszczy się o stan jego zdrowia. Tam udaje mu się doczekać uwolnienia obozu. Zamiast cieszyć się ogłoszonym komunikatem o długo oczekiwanej wolności, bohater martwi się, ponieważ nie dostał jeszcze zupy. Dowodzi to ogromnej zmiany, jaka zaszła w człowieku pod wpływem przeżyć w obozie, gdzie najważniejszą i najbardziej wyczekiwaną porą dnia były posiłki. Po powrocie do Budapesztu bohater nie rozumie świata, w którym się znalazł. Wolność wydaje mu się zbyt chaotyczna, niepoukładana. W końcu budzi się w nim przekonanie, że prawdziwe szczęście jest nie w świecie, do którego wrócił, ale w obozie. Książkę kończą zdania: „Przy najbliższej okazji, kiedy mnie znów zapytają, muszę im opowiedzieć o szczęściu obozów koncentracyjnych. Jeśli mnie zapytają. I jeśli sam nie zapomnę.” Stwierdzenie to pokazuje jak bardzo pobyt w niewoli zmienił bohatera. Nie potrafi on już żyć w innym świecie, niż ten, który tak dobrze poznał miesięcy spędzonych w obozie. Pozostaje jedynie nadzieja, że chłopiec, który ma przed sobą całe życie znów nauczy się czerpać radość z wolności. Bohatera „Losu utraconego” różni od pozostałych jeszcze jedno, w przeciwieństwie do nich wcale nie chce on zapomnieć o tym, co zdarzyło się podczas wojny.

Na podstawie zaprezentowanych pozycji z literatury polskiej i obcej można zwrócić uwagę na bardzo istotny fakt, jakim jest wpływ wojennych doświadczeń dzieci na ich psychikę i dorosłe życie. Z pewnością dorosłe życie tych ludzi byłoby inne, gdyby ich dzieciństwo nie przypadło na okres wojny. Z drugiej strony jednak, warto zauważyć, że gdyby nie te wydarzenia, to wiele utworów nigdy by nie powstało. W mojej prezentacji zawarłam wspomnienia dzieci w różnym wieku. Inaczej opisują one otaczającą ich wojenną rzeczywistość. Mała Roma opisuje ten świat w sposób niezwykle emocjonalny, z kolei nastolatek nie zagłębia się w swoje stany uczuciowe, co sprawia, że potworna rzeczywistość wydaje się być przedstawiona w łagodny, a jednak poruszający sposób. Wojna ograbiła dzieci z tego, co im się należało - z bezpiecznego dzieciństwa spędzonego w gronie najbliższych i przyjaciół. Mali bohaterowie zmuszeni byli do szybkiego dorastania, o czym m. in. napisał młody polski poeta Krzysztof Kamil Baczyński w wierszu „Z głową na karabinie”:

Krąg powolny dzień czy noc krąży,

ostrzem świszcząc tnie tuż przy ustach,

a mnie przecież tak jak i innym,

ziemia rosła tęga - nie pusta.”

Broniewski W., Ballady i romanse, [w:] Broniewski W., Wiersze i poematy, Wydawnictwo Łódzkie, Łódź 1984, str. 241.

Z. Nałkowska, Dorośli i dzieci w Oświęcimiu, [w:] Nałkowska Z., Medaliony, Wydawnictwo Sara, Warszawa 2004, str. 60.

Levine K., Walizka Hany, Media Rodzina, Poznań 2002, str. 108.

Ligocka R., Dziewczynka w czerwonym płaszczyku, Wydawnictwo Znak, Kraków 2001, str. 302

Ligocka R., Dziewczynka w czerwonym płaszczyku, Wydawnictwo Znak, Kraków 2001, str.139

Kertesz I., Los utracony, Wydawnictwo W.A.B., Warszawa 2002, str. 269.

Baczyński K.K., Z głową na karabinie, [w:] Wroczyński T., Literatura polska po 1939 roku, WSiP, Warszawa 1995, s. 20.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Bohaterowie w sytuacji wyboru między powinnością moralną a szczęściem Omów na przykładzie wybranych
Na podstawie wybranych tekstów z różnych epok wykaż stałą ob, matura, matura ustna
Zjawisko sarmatyzmu charakterystyka na podstawie wybranych dzieł literatury?rokowej
Zjawisko sarmatyzmu - charakterystyka na podstawie wybranych dzieł literatury barokowej
Opracowania różnych tematów, Zjawisko sarmatyzmu - charakterystyka na podstawie wybranych dzieł lite
Prezentacja Obraz powstania styczniowego na podstawie wybranych przykładów z literatury , malarstwa
Wpływ wojny na psychikę ludzką Omów temat odwołując się do przykładów z literatury
Wplyw wojny na psychike dziecka, Karta cytatow, Karta cytatów
Wplyw wojny na psychike dziecka, Konspekt pracy
Wpływ wojny na psychikę człowieka, LEKTURY - prace, streszczenia, opracowania,
Wpływ wojny na psychikę człowieka w znanych utworach
Wpływ wojny na psychikę człowieka (na wybranych przykładach), WYPRACOWANIA, ZADANIA
54.Wplyw wojny na psychike czlowieka (na wybranych przykladach).
Wizerunek śmierci w literaturze, muzyce i filmie Omów zagadnienie na podstawie wybranych dzieł (2)x
Obraz idealistów w świecie wykreowanym przez G Orwella Omów na podstawie wybranych dzieł autorax
Motyw śmierci heroicznej Omów temat na podstawie wybranych utworów prezentacja maturalna
Rola lektur w kształtowaniu charakterów postaci literackich Rozważ problem na podstawie wybranych u

więcej podobnych podstron