Z archiwum S 4


Tytuł: Z archiwum 'S' # 4

Patr four: Xellos ma tę duszę czy nie w końcu????

Trutututtutuuuu!!!!!!!!!!! Zbliżamy się wielkimi krokami do..
*wszyscy się cieszą, że ten fick się już skończy*
.do połowy ficka!!!!!!!!!!!
All: DOPIERO?!!!!!!??
Cicho!!!!!!!-dop.Autorka.
Dalej....
SZMATA W GÓRĘ!!!!!!! # 4

Osóbka przewróciła się. Kaptur zsunął się jej z głowy. Długie, srebrne włosy opadły zdłuż ciała, twarz była blada, usta krwiście czerwone. Na Zela spoglądała para pieknych, morskich i dużych oczu.
-Zostaw mnie!!!!-krzyknęła istota -Kolejny co?!!!!!? do ponaśmiewania się!!!!! Dalej, nie chcę ci przeszkadzać!!!!!!!!!!! Śmiej się!!!!!!!!
-Ale co....
-Co? Chimery nie widziałeś?!!!!!!!!!!!Nie kłam, że próbujesz się nie śmiać z ...z ..z potwora!!!!!!!!!!!!!!!!-ukryła twarz w dłoniach okrytych białymi rękawiczkami.
-A-ale...-jęknął zdezorientowany Zel. Dopiero gdy trochę ochłonął powiedział:
-Ja...no..tego... też..jestem...chimer-rą.
Srebrna czupryna gwałtownie podskoczyła.
-Co?!
-No tak...
Zaczęła się uważnie przyglądać.
-Ty..t-ty..jesteś chimerą!!!!! Jak ja!!!!
GLEBA
-To tak...
-Przepraszam!!!!! Strasznie mi głupio!!! Nigdy nie spotkałam nikago takiego...jak..ja....
-Widzę. Jestem Zelgadis Grayworld.
-A ja Natsumi...Jaką jesteś chimerą powiedz proszę!!!!! -wypaliła baaardzo taktownie.
GLEBA
-Eeeee....1/3 człowiek, 1/3 golem i 1/3 mazoku...
-Ochchchch....a ja 1/3 człowiek, 1/3 mazoku i...i...
-I..?
-1/3 kot...-dwa małe, prężne uszka wyskoczyły między włosami Natsumi. Były całe czarne i takie KAWAII!!!!!!!
-Miłe..-palnął Zel.
-Dziękuję..
-Wiesz, ja...eeyyy..tego..z ..przyjaciółmi jestem...i yyy...poszukuję sam sposobu...na... yyy...powrót...do dawnej...nooo...formy...yyyy...no...może byś...tego...chciała...jakby....now właśnie...z nami...potenytegować?
Natsumi zrobiła zdziwioną minę. Nic dziwnego! Zrozumieć coś z takiego bełkotu!!!!!!
-Z przyjemnością!!! ^ ^
-Oj!!! Natsumi!! Uważaj w co się pakujesz!!!-dop.Autorka -Dobra!!! ZEL!!! Już nie będę!!!!!! obiecuję!!! Nieeeeeee!!!!!!!!!
ŁUBUDU!!!!!!
Tak więc Zel po pobiciu mnie poszedł z Nasumi do zamku...uech...cięcie!!!!!!!!

Dobra już żyję!!!!
Dotarli do zamku. Tam Amelia rozmawiała z podwładnymi, Gourry spał na parapecie (!) a Lina dusiła Xellosa.

-Lina!!!!!1-dop.Autorka
-co?
-Nie mam jeszcze w terminarzu Xellosa!!!! Możesz go nie dusić tak doszczętnie!!!!
-OKi. Ale to później!!!!

Zel podszedł do Amelii.
-Ame, to Natsumi.
-Dzień dobry.
-Witaj Natsumi. Co cię sprowadza?
-Mam podróżować z panem Zelgadisem.
-P-panem....Zel-zelgadisem...
-Nyoooo.....
-Hej Lina!!!!!!!-zawołał Zel.
Lina zrezygnowała z duszenia Xella i podeszła do Zela.
-O, masz nową towarzyszkę. -zauważyła Lina.
-To Natsumi. -przedstawił znajomą Zel.
-Czy pani jest tą słynna Liną Inverse?
-Tiaaa....słyszałaś o mnie?
-Oczywiście!!!!
-A co?
-Natsu, uważaj co mówisz!!!!!-szepnął Zel.
-Zel! Przymknij się!!!!-warknęła Lina -To co o mnie słyszałaś?
-Że jest pani wielką czarodziejką, mistrzynią czarnej magii.
-A nie słyszałaś, że to wredny rudzielec? -spytał Xellos.
-Xellos!!!!!!! Jak chcesz dostać to wystarczy poprosić!!!!-ryknęła Lina i miała się rzucić na Xella gdy on zniknął.
-Ależ panno Lina, słyszałam, że to właśnie płomienny kolor pani włosów odzwierciedla pani siłę.
-Noooo Natsumi!!!!!!-krzyknęła Lina -Mów mi po imieniu!!!! i masz u mnie ogrooomnego plusa!!!!!
-A mi tego nigdy nie powiedziała. -dał się slyszeć głos Xellosa.
-A to dziwota!!!-Zel spojrzał na Am.
-Tamten co śpi to Gourry.
-A ten Xellos?-spytała Natsumi.
-Metallium...-dopowiedziała Lina.
-Słyszałam o nim!!!!!!
All : A CO???????
Xellos się nawet pojawił:
-Co o mnie słyszałaś?
-Że jest pan Namagomi!!!!!!!!!
GLEBA XELLOS
-Ale wątpię w to.Wygląda pan nawet sympatycznie.
-Co znaczy NAWET??????-zapiszczał sopranem Xellos.
-To co słyszałeś. -zaśmiała się Lina i zrobiła chytra miną.
-Panno Lino! Jeszcze wiadomość! -przerwała Amelia -Z okazji przyjazdu delegacji z Sairaag będzie bal. A ten kto się na nim pokaże MOŻE będzie miał szansę towarzyszyć uczonym w czytaniu księgi.
-Super!!!-zawołała Lina -No to idę!!!!
-Ale..-zawachała się Amelia -Są dwa szczegóły...
-Jakie?
-Po pierwsze: żadne spodnie!!! Tylko wytworna suknia....
-COOOO?!!?!?!?!??!-wydarła się Lina. -Ja nie chcę!!!!!
-Nie to nie!!!!
-Zaraz, czekaj!!! A ten drugi punkt???
-Tylko parami!!!!!
-ŁEeeeeE!!!!! JA nie chcę!!!
-No to traci pani szansę na....
-Dobra! Raz się poświęcę!!!! Gourry!!! Szykuj się!!!!
-Ale, panno Lino..-zapiszczała Amelia.
-Co?
-Nie może pani iść z panem Gourrym.
-Czemu?
-Bo panienka Sylphil prosiła o zarezerwowanie go.
-ZAREZERWOWANIE???????? A co on rzecz???
-No nie...aaallle p-pan-ni teżżż jest zazareze-zerwowana..-jąkała się ze strchu Amelia.
-PRZEZ KOGO??????????
-Przeze mnie!!!! -odezwał się Xellos.
Lina przybrała minę potwora i ruszyła na Xellosa.
-Jeśli mi coś zrobisz i nie będę mógł iść ty też nie będziesz mogła!!!!-szybko powiedział -Prawda Amelio???
-T-tak p-panie XXellosie....
Lina zgłupiała już zupełnie....
-No dobra...ale ja nie mam kiecki....
-Ja mam pełną garderobę!!!!!!!!! -rozpromieniła się Amelia.
-cos tu za jasno..-mruknęła Lina -Dobra chodźmy!!!!!
-A ty Zel z kim idziesz? Rozumiem, że z Natsumi?-wypaliła Lina.
Zel poczerwieniał.
-Jeśli Natsu nie ma nic przeciwko....
-Ale ja chyba za mało znam się z wami wszystkimi i i i ....
-Nie gadaj Natsu!!!!! Chodź z nami ale już co nie Amelina????
-Tak...Bal jest panie Zelgadissie i Xellosie za 5 godzin.
*****MIJA 5 GODZIN ***************
>Fanfary!!!!!!!Schodzą nasze piękności!!!!!!<
Na przedzie urocza Ameli w błękitnej sukni z diademem i ozdobami.
FACECI: WOW!!!!!!!!!!
Potem.......
Natsumi z białej sukni z cekinami, długimi rękawiczkami i naszyjnikiem. Zelusiowi coś się cieplutko robi, oj cieplutko!!!!!!!!!! ^_________________________^
>oczy----serducha<
FACECI: WOW!!!!!!!
ZEL: Super!!!!!!!
No i Lincia...
Czerwona suknia z falbanami,super dekolem, długie rękawiczki, złota opaska.
FACECI:WOW!!!!!!!!!!!
Wszystkie extra podmalowane.
Xellosikowi się zrobiło jeszcze cieplej!!!!!!!
-Linusiu!!!!!!!Jesteś piękniutka!!!!!!!!-zawołał.
Lina: = ='''''''''echchchchchchchch.............
-Zostało 10 minut do rozpoczęcia!!!!! -poinformowała Amelia -Ale skąd wy macie te garnitury????? Wyglądacie.....szałowo!!!!!!!!!!!!!!

Do fanek
*wyobraźcie sobie Zela, Gourry'ego i Xelloska w super garniakach!!!!!!!! PYSZNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!*

-A ja wiem. -wzruszył ramionami Zel. -Xella spytaj.
-Autorki spytaj! -powiedział Xell.
-Coooo?!????-dop.Autorka -A skąd ja mam wiedzieć???
-A kto pisze ficka???
-Moja chora wyobraźnia!!!!! ^__^
-To sie jej spytaj!!!!!
-No dobra!! Wyciągneliście z torby bez dna Xellosa. Wystarczy? Wracajmy do balu!!!!

Amelia weszła pierwsza przywitać pierwszych gości.
Nagle do holu weszła kapłanka w długiej fioletowej sukni.
-Sylphil!!!!! -krzyknął Gourry -Jakaś ty piękna!!!!!!
Syl rzuciła mu się >do gardła!!!! he he..nie no żartuję...< na szyję i mocno przytuliła.
-Linaaaa..-zaczął Xell.
-Co?
-Ja też tak chcę.
-JAK?????-przeraziła się Lina.
-Przytulić się!!!!!
-SPADAJ KREATURO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gourry i wisząca na nim Sylphil weszli razem do sali. Zaraz za nimi z gracją weszły dwie, słodkie chimerki ^___^
-No to na co czekamy? -spytał Xell.
-Dobra idziemy...nie dotykaj mnie!!!!!!!!!!!!
-Ale...
-Przepraszam państwa. -podszedł lokaj -Ale żeby wejść musicie wziąść się za ręce.
-Agrrrr.....-zacisnęła zęby Lina i pozwoliła się objąć w pasie.
-To chyba nie jest za rękę co???-warknęła.
-A gdzie tam!!! -uśmiechnął się Xellos.
-Grrrr....robię to tylko dla ksiąg i potem tak dostaniesz ode mnie Dragu Slavem ,że nie wiem!!!!!A swoją drogą... nieźle wyglądasz. ^_^
-Nareszcie Li-san powiedziała mi komplement!!!!!! -szeroko uśmiechnął się Xellos.
-Nie porysuj podługi!!!! ^_^ Wchodzimy....

Czy Xellos porysuje podłogę???
Czy Lina mu się podoba? Co za idiotyczne pytanie.... = ="""
Czy Xellos dostanie Dragu Slavem?
Czy Lina umrze? Cholera!!!!! Znowu mi się odcinki pochrzaniły...
Czy Xellos odda mi moją kosę???

To wszystko w następnej części pt: "Co Xellos zrobił na balu?" Szukajcie w kioskach ^______^!!!!!!!!!!!!!

BUAHAHAHAHA.........JAM JEST POTĘŻNA SHI-CHAN!!!!!!!



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
download Zarządzanie Produkcja Archiwum w 09 pomiar pracy [ www potrzebujegotowki pl ]
www literka pl oznaczenia rezystorow,archiwum,2815,druku
Or Archiwista
Projekt dom opis tech 01, UCZELNIA ARCHIWUM, UCZELNIA ARCHIWUM WIMiIP, Budownictwo, stare
Rozporządzenie o wcześniejszym udostępnianiu 2008, Archiwistyka
Rozwój form kancelaryjnych 09.11.2014 Sroka, Zarządzanie dokumentacją, archiwistyka i infobrokerstwo
Z tajnych archiwów - Trzecia bomba atomowa, W ஜ DZIEJE ZIEMI I ŚWIATA, ●txt RZECZY DZIWNE
Rząd niszczy tajne archiwa poświęcone UFO, W ஜ DZIEJE ZIEMI I ŚWIATA, ●txt RZECZY DZIWNE
ARCHIWIZACJA DOKUMENTÓW, administracja
Kancelaria grodzka w Krakowie w latach 1572, ARCHIWISTYKA, Archiwistyka(1)
Liga Zadaniowa 4, Liga zadaniowa, Archiwalne + rozwiązania, 2010 - 2011
WSKAZÓWKI DO PRZYGOTOWANIA ARCHIWALNEGO EGZEMPLARZA PRACY DYPLOMOWEJ., Seminarium dyplomowe(3)
wykaz spisow zdawczo-odbiorczych, ARCHIWISTYKA, Archiwum
zarzadzanie strategiczne kol1, Archiwum, Semestr IX
rozporzadzenie z dnia 28.04.2006, Materiały szkoleniowe na uprawnienia budowlane - archiwalne
PWTC C2, UCZELNIA ARCHIWUM, UCZELNIA ARCHIWUM WIMiIP, Pomiary w Technice Cieplnej, lab moje
Filozofia pyt. zamkniete 2, Archiwum, Filozofia
archiwum panstwowe zadanie egza Nieznany
Archiwistyka dla początkujących

więcej podobnych podstron