LM 2006 11


LM-11-2006 Przesłanie archanioła Michała przez Ronna Herman

Zharmonizowanie „Starej Ery” z „Nową Erą”

 

Ukochani Mistrzowie, wielu z Was dziwi się, dlaczego macie tak dużo trudności z przypomnieniem sobie przyziemnych codziennych „faktów życiowych” i dlaczego tak wyraźnie dużo wysiłku kosztuje pozostawanie uziemionym w fizycznej rzeczywistości, jaką stworzyliście podczas Waszych wielu inkarnacji. W czasie, gdy przyciągacie i integrujecie coraz więcej światła stwórczego, zachodzi w Was również proces powrotu do międzywymiarowego stanu duszy. Ma to miejsce w Waszej rzeczywistości „wewnętrznej” oraz w świecie egzystencji fizycznej. Pozostawiacie za sobą wiele starych, przestarzałych koncepcji zastępując je wyższymi, poszerzającymi i wzmacniającymi formami myślowymi. Uzdrawiacie i transmutujecie bolesne wspomnienia - „komórki pamięci” z wielu przeszłych żyć, które zostały zmagazynowane w Waszym DNA i złożonym systemie ciał - w ciele fizycznym, mentalnym, emocjonalnym i eterycznym. Trudzicie się, aby powrócić do Waszego „centrum mocy”, które my nazywamy Waszym Świętym Centrum Serca. Walczycie również o to, aby pozbyć się tego wszystkiego ze „starych czasów”, co nie służy już najwyższemu celowi czy większemu dobru, gdy wkraczacie w szerszy plan i wysubtelnione wibracje „Nowej Ery”. Gdy chwytacie wyższe i bardziej kompleksowe wymiary pól wiedzy i świadomości, Wasz stary świat egzystencji przeplata się z nową rzeczywistością przyszłości.

 

Wielu z Was bez rozpoznawalnego powodu ma złe samopoczucie lub wrażenie straty oraz nie może skoncentrować się na codziennych sprawach życiowych. Teraz macie możliwość dobrze zrozumieć, jak funkcjonują uniwersalne prawa i co musicie zrobić, aby przyspieszyć proces stwarzania świata pokoju, harmonii i pełni dla Was i innych wokół Was, jakiej sobie życzycie. Czujecie, że podjęliście wszelkie konieczne kroki i macie jasne wyobrażenie tego, co chcecie osiągnąć, a jednak wydaje się, jakby ciągle Wasz postęp był utrudniany przez jakieś przeszkody.

 

Wiedzcie to: Wszyscy jesteście w trudnym okresie, możecie czuć się, jakbyście zostali fałszywie pokierowani, przez co wielu z Was może skłaniać się do zejścia z drogi. Możecie myśleć, że coś jest z Wami nie w porządku i że nie jesteście warci lub, że „to nie funkcjonuje tak, jak zostało nam powiedziane, że będzie”. Mówimy Wam, Kochani, to nie jest czas słabości w sercach, błagamy Was, kiedy przekraczacie fale i cykle zmian, bądźcie zdecydowani - trwajcie w swoich decyzjach.

 

Potrudzimy się, aby wyjaśnić kilka fenomenów, jakie zachodzą w każdym z Was osobiście i w psychice ludzkości jako całości. Powiedzieliśmy, że wszystko, co nie jest w harmonii z Waszym rozwijającym się „stanem świadomości”, wydostaje się na powierzchnię, aby być przetransmutowane i uzdrowione. Jednak nadal nie macie jasnego pojęcia o kompleksowym procesie transformacji, jaki ma miejsce na każdym poziomie Waszej istoty.

 

Jest wiele wyższych i niższych poziomów międzywymiarowej egzystencji i świadomości we Wszechświecie. Jest również wiele poziomów świadomości w Waszej własnej strukturze mózgowej. Jak wcześniej wyjaśnialiśmy, na większość ludzkości w rzeczywistości wpływała głównie energia świadomość trzech niższych czakr z małym tylko wpływem serca i wyższych centr świadomości. Również Wy posiadacie w Waszej strukturze mózgowej międzywymiarowe poziomy świadomości. Od „upadku świadomości”, który nastąpił przed wieloma tysiącami lat, przeciętny człowiek został zdominowany przez trzy niższe poziomy świadomości: pierwszy wymiar lub fundament podstawy z koncentracją na brak/ przeżycie i samozachowanie przez naturalny instynkt; drugi wymiar lub „centrum odczuć świadomości”, skierowany na życzenia ciała ego, miłość seksualną/cielesną i emocje przywiązane do Ziemi; oraz trójwymiarowy poziom manifestacji lub poziom osobistej mocy wyrazu - przez co każdy, aby być wydajniejszym współtwórcą na poziomie fizycznej egzystencji, musiał doskonalić swoje gotowości. Każdy człowiek na Ziemi znajduje się na określonym poziomie współtworzenia, stwarzając brak, ból, cierpienie i iluzję, będąc miotanym przez nastroje przeznaczenia lub kontrolowanym przez „gniewnego Boga”. Nowy człowiek nauczył się żądać swoich boskich przywilejów i wie, jak używać uniwersalnych praw manifestacji, aby stworzyć radosne piękno, szczodrość, pełne miłości związki a także harmonię w swoim wnętrzu i wokół siebie. Jak Wam często mówiliśmy, uniwersalne prawa nie maja żadnych uprzywilejowanych ulubieńców i nie czynią wyjątków, są niezmienne i znajdują użytek we wszystkim, od najniższego po najwyższe.

 

Kiedy wysubtelnicie i podwyższycie swoje wibracje, otrzymacie zdolność dostępu do pakietów światła mądrości zmagazynowanych w wyżej wymiarowych poziomach Waszych struktur mózgowych i będziecie mogli je zintegrować. Jednak może być tak, że nie do końca zrozumiecie resztę tego skomplikowanego procesu „ewolucji”. Oto, co zachodzi na każdym poziomie Waszej egzystencji: kiedy dostrajacie się do frekwencji światła wyższych wymiarów, oddalacie/rozpuszczacie negatywne, niższe wzorce wibracyjne z przeszłości zmagazynowane w Waszym ciele fizycznym, emocjonalnym i eterycznym - szczególnie zaś w ciele mentalnym i strukturze mózgu. Wiele niższych poziomów świadomości tego świata, które w przeszłości były dla Was łatwo dostępne, zostanie sklarowanych a nawet zamkniętych, ponieważ one już nie służą Waszemu najwyższemu dobru. Bolesne wspomnienia przeszłości są dla wielu z Was jak złe sny, a Wy nie macie już życzenia lub potrzeby, aby je wspominać. Kiedy to się stanie, cieszcie się, ponieważ wtedy będziecie wiedzieli, że uzdrowiliście tą fazę Waszej przeszłości.

 

Wszystkie sprawy drugorzędne i fakty bez znaczenia, na których wielu z Was skupia uwagę, nie ma już do Was natychmiastowego dostępu, ponieważ uczycie się chwytać i gromadzić ważne nowe kompleksowe informacje. Odkryjecie, że jeśli macie dostęp i integrujecie wiedzę z pakietów światła mądrości w wyższych wymiarach Waszego mózgu, możecie rozwinąć prawie natychmiastową, totalną pamięć kompleksowych faktów i konceptów, ponieważ uczycie się chwytać Wasz „genialny potencjał”.

 

Inny fenomen, który pojawia się na całym świecie, to fakt, że przeciętny człowiek nie przesypia nocy bez przerwanego snu. Duża większość „rozwijających się dusz” donosi, że budzi się wielokrotnie w ciągu nocy, czasem z uczuciem powrotnego wtłaczania w swoje ciała. Najczęstszym powodem Waszej aktywności podczas snu jest nauka wstępowania w ducha i odwiedzania podczas okresów nocnego wypoczynku różnych królestw i wymiarów. Gdy trochę bardziej rozwiniecie swoją świadomość, otrzymacie zdolność dostępu do wyższych poziomów/wymiarów świadomości (w starych naukach nazywanych często poziomami kauzalnymi lub królestwami wyższego mentalu). Już nie podróżujecie tam w Waszych fizycznych ciałach astralnych stworzonych przez Wasze przeszłe formy myślowe i myśli innych, które przyjęliście jako swoje własne. Jeden z cudów, jaki przydarza się wtajemniczonym na drodze jest fakt, że gdy osiągacie określony poziom zrównoważonego poznania, Wasza astralna świadomość cielesna zostaje reabsorbowana przez Wasze złote eteryczne ciało świetlne, a wtedy wędrujecie do wyższych królestw poprzez podróże duszy lub w Waszym wysubtelnionym Wyższym Ja, ciele mentalnym.

 

Najpierw musicie przeżyć stopienie się duszy, przez co osobowość ego znów zaczyna służyć duszy ( jednocześnie ciało życzeń ego przestaje być reżyserem Waszych fizycznych przeżyć). Następny stopień to, gdy Wasza dusza stapia się z Waszym Wyższym Ja, co z kolei uwalnia drogę dla rozszerzonego stopienia z Nadduszą, przez co, kolejno kontynuując, coraz bardziej ucieleśniacie Wasze rozcząstkowane Boskie Ja, które pozostawiliście rozproszone w tym Wszechświecie wędrując swoją drogą coraz głębiej w niżej-wymiarowe wytwory i w wielorakość przeżyć - natury tak pozytywnej jak i negatywnej.

 

Gdy funkcjonowaliście w rzeczywistości trójwymiarowej i czterowymiarowej, byliście zdominowani przez trzy niższe czakry - centra, wtedy Wasze nocne podróże były czynione najczęściej w Waszych ciałach astralnych. Byliście wtedy ciągle bombardowani przez wzorce wibracyjne masowej świadomości wielu przeszłych epok. Te formy myślowe były pogmatwane, zniekształcone i zakłócające - nazywacie je „złymi snami” lub „koszmarami”. Takie sny były czasem ugruntowane na przeżyciach pełnych lęku i bólu pochodzących z wcześniejszych doświadczeń życiowych, przez które Wasze Wyższe Ja próbowało Wam pomóc uwolnić z Waszej świadomości negatywne formy myślowe. Gdy jesteście w trakcie ważnego wyzwania czy inicjacji, Wasze Wyższe Ja może się starać dać Wam wgląd pokazując karmiczne źródło stanu rzeczy. Poprzez mowę symboli próbuje dać Wam rozwiązanie. Na tym poziomie przypominacie sobie zazwyczaj epizody na krótko przed przebudzeniem i wtedy, gdy jeszcze znajdujecie się w stanie świadomości alfa. Gdy powracacie już do pełnej świadomości, zazwyczaj Wasz bardzo żywy dotąd sen blednie, jednak nadal czyni duży nacisk na Waszą świadomość przypominając już tylko fragmenty wydarzeń sennych. Wielu z Was przeżywa teraz sny, podczas których jesteście świadomi, że śnicie, nawet często możecie zmienić przebieg snu, aby stworzyć zadowalający koniec. Kiedy rozwijacie się dalej, możecie mieć więcej wizji i interakcji z mistrzami oraz istotami ze Światła, jednak co do tego wypowiemy się w późniejszym czasie.

 

Powiedzieliśmy Wam, żebyście kontrolowali przed snem Wasze myśli. „Stan ducha”, w jakim się znajdujecie, określa jakość Waszego wypoczynku oraz, czy jest on pożyteczny czy turbulentny lub zakłócający. Stan snu nie zaistniał tylko po to, aby dać Waszemu ciału i duchowi czas na wypoczynek i Was zregenerować, lecz również po to, aby dać Wam możliwość przedostania się do wyższych poziomów świadomości. Aby tak się stało, musicie stwierdzić „proszę dla mojego najwyższego dobra” lub „niech się dzieje wola Twoja”. W ten sposób dajecie nam pozwolenie na przyjęcie Was do hal uzdrawiania i świątyń nauki oraz na wypełnienie Was wiedzą i wzorcami energetycznymi odpowiadającymi Waszemu obecnemu „stanowi istoty”. Zawsze podkreślaliśmy, jak pożyteczne jest projektowanie ciała eterycznego przed zaśnięciem w Waszej piramidzie Światła w piątym wymiarze.

Ujrzyjcie siebie, jak leżycie na kryształowym stole. Zobaczcie, jak elektryzujący eliksir życia ze świata Światła zbliża się do Was, promieniuje na Was, przenika i uzdrawia wypełniając aż po brzegi Boskim Stwórczym Światłem. Kiedy budzicie się doenergetyzowani i odświeżeni, zróbcie głęboki wdech i wyobraźcie sobie, że ten uzdrawiający eliksir życia wypromieniowujecie głęboko do jądra Ziemi. Potem z Waszego Słonecznego Centrum Serca zróbcie wydech w świat wokół Was. Cóż to za wspaniały sposób, aby dzielić się Waszym Światłem i rozpocząć nowy dzień.

 

Moi dzielni Wojownicy Światła, im bardziej będziecie świadomi wzorców wibracyjnych przemian zachodzących w Was i wokół Was, będziecie na nie uwrażliwieni, a jeśli równocześnie będzie wzrastała Wasza podwyższona świadomość, decydującą sprawą stanie się nauka pozostawania obserwatorem a nie elementem zaplątanym w dramaty i chaos wzrastające na świecie. To wymaga dyscypliny i dużej mądrości. Tu trzeba umieć „utrzymywać kurs” lub być skoncentrowanym i silnym nawet, gdy wydaje się, że cały świat coraz bardziej pogrąża się w chaosie i zniszczeniu. Wiemy, jak jesteście pilni w dążeniu do osiągnięcia samomistrzostwa - jednak, jak już podkreślaliśmy - szybciej lub więcej nie oznacza lepiej. Musicie zechcieć pozwolić Waszemu Wyższemu Ja i anielskim pomocnikom, aby określili pułap Waszych postępów, ponieważ obserwujemy korzyści dotyczące świata i każdego z Was z wyższego punktu widzenia, co nam umożliwia interpretację skutków nadchodzących wydarzeń poprzez najsilniejszą prawdopodobną przyszłość. A niekiedy, za pozwoleniem naszego Boga Ojca/Matki, jest nam dozwolona ingerencja.

 

Kochani, gdy próbując kroczyć do przodu lub stworzyć w swoim życiu coś nowego, ciągle napotykacie na swojej drodze przeszkody, wiedzcie, że być może nie jest to odpowiedni czas na urzeczywistnienie Waszej wizji. Zechciejcie wniknąć do swojej wewnętrznej sfery (spędzajcie czas na przemyśleniach i medytacjach), aby Wasze Wyższe Ja mogło Was powiadomić, co musicie zrobić, aby pójść naprzód lub, co najprawdopodobniej musicie skorygować, a czego nie jesteście świadomi, zanim Wasze dążenie może zostać spełnione i zmaterializowane. Chciejcie pozostać w chwili i wiedzcie, że jesteście dokładnie tam, gdzie w tej chwili powinniście być. Często afirmujcie: „To jest doskonała chwila, a ja jestem skoncentrowana/y na sile chwili obecnej”.

 

Kochani, wiemy, że Wasze wyzwania są wielkie oraz, że czujecie, że przyszłość jest niewiadoma. Proszę, wiedzcie to: nigdy nie byliście lepiej wyposażeni niż obecnie, aby działać skutecznie. Poza tym nigdy przedtem nie mieliście takich wspaniałych zastępów Świetlanych Istot, które Was wspierają i pomagają. Wiedzcie również, że nagrody, które na Was czekają, przekraczają Wasze możliwości pojmowania. Pozostańcie stabilni, Dzielne Serca. To już postanowione: „Wy nie możecie zawieść i nie zawiedziecie”. A ja otaczam Was moim aurycznym polem miłości i ochrony.

 

JAM JEST archanioł Michał

 

Tłumaczyła Teresa Serafinowska

 

 



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
egzamin 2006 11 21
LM 2006 07
LM 2006 08
2006 11 22 3S pl na Broadband 2006
wyklady mikra, Wykład 7 mikrobiologia 2006, Wykład 7 mikrobiologia 2006-11-14
maniewska glosa do TS delahanye eps 2006 11 052
kolokwium 2006 11 22
wyklady mikra, Wykład 8 mikrobiologia 2006, Wykład 8 mikrobiologia 2006-11-21
ISD GB det v1 2006 11 28, Szanowna Młodzieży,
2006 11 P odp
2006-11-02 - odp, Matura, matura, Chemia - Matura, Chemia - matura testy
LM 2006 04
Kwaśniewski J , 2006 11 25 dr kwasniewski pl, Miażdżyca & jaskra
Kalendarz spotkań LM w sezonie 11 2012
LM 2008 11

więcej podobnych podstron