Dzien po dniu TECZA


"DZIEN PO DNIU” W AL-ANON"

MEDYTACJA - 01.01.

Ten rok porownac mozna do ksiazki zawierajacej czyste kartki, na ktorych chce rejestrowac doswiadczenia oraz droge wlasnego rozwoju uzyskanego dzieki codziennemu stosowaniu zasad Al-Anon.

Al-Anon stalo sie dla mnie ostatnia deska ratunku, poniewaz problem, z ktorym zylam przekraczal moje sily. Wiem, ze moge sobie z tym radzic, jezeli w mysleniu i dzialaniu bede stosowala kazdego dnia zasady Al-Anon. Jezeli pozwole na to, aby to, co alkoholik mowi lub robi wywieralo na mnie wplyw - na stronicach mojego roku pozostana kleksy i plamy.

Bede sie starala unikac tego za wszelka cene.

Rozwazanie na dzisiaj

Dzien dzisiejszy moge przezywac tylko jeden raz, moja rozterka i rozpacz sa tak ogromne, ze bede musiala radzic sobie z nimi tylko z godziny na godzine, czy nawet z minuty na minute. Jednak pamietac bede nieustannie, ze nie mam wplywu na niczyje zycie, jedynie na swoje wlasne.

"Zdajac sobie sprawe z tego, ze nic nie moze mnie zranic, kiedy powierzam sie sile wyzszej, bede sie modlic, aby prowadzila mnie ona przez wszystkie godziny i minuty kazdego dnia. Chce pamietac o tym, aby powierzac kazdy problem Bogu, poniewaz wiem, ze On wskaze mi droge, ktora mam pojsc."

MEDYTACJA - 02.01.

Gdybym siedzac w cichym zakatku spojrzala w przeszlosc na wydarzenia mojego trudnego zycia w taki sposob, jakbym patrzyla na zycie innej osoby, albo jakbym czytala o tym w ksiazce, jak ocenilabym je? Wiem, ze moge to zrobic jedynie wtedy, gdy bede wystrzegala sie calkowicie usprawiedliwienia siebie i bede patrzyla na fakty w uczciwy sposob. Jezeli pewne rzeczy robilam lub wypowiadalam pewne slowa z pospiechem, w zlosci lub w rozpaczy czy wowczas pogarszala sie moja sytuacja? Czy wspominam pewne sprawy ubolewajac z tego powodu? Uczymy sie przez doswiadczenie tylko wtedy, gdy postanowimy nie powtarzac bledow z przeszlosci.

Rozwazanie na dzisiaj

Alkoholik pragnie uwolnic sie od poczucia winy; nie chce zaspokajac tego pragnienia przez karanie go. Nie bede lajac, ani plakac. Nie pomoze to, bowiem w pokonywaniu trudnosci, w ktore jestesmy uwiklane. Bede sie bardzo starala radzic sobie z codziennymi trudnosciami w sposob opanowany. Bede rowniez pamietac o tym, ze robie tak dla mojego wlasnego dobra.

"Kiedy doswiadczam pokusy, aby zachowac sie bezsensownie, modle sie, abym sie zatrzymala i pomyslala zanim cokolwiek powiem lub zrobie. Prosze Boga, aby uwolnil mnie od moich nieprzemyslanych odruchow i aby pomogl mi stac sie takim czlowiekiem, jakim pragne byc."

MEDYTACJA - 03.01.

Dlaczego marnuje drogocenny czas i energie, aby odgadnac, dlaczego alkoholik pije? Dlaczego nie uwzglednia potrzeb swojej rodziny? Dlaczego nie zwraca uwagi na swoje obowiazki i na opinie o sobie? Jedynie, co powinnam uswiadomic sobie, to fakt, ze cierpi on z powodu choroby zwanej alkoholizmem i odczuwa przymus picia.

Jestem gotowa wspolczuc innym ludziom, ktorzy zapadaja na rozne choroby. Czy czynie im z tego powodu wyrzuty? Dlaczego wiec nie wspolczuje alkoholikowi z powodu jego choroby? Dlaczego go potepiam?

Czy moge go wyleczyc czyniac mu wymowki? Czy moge zajrzec do jego wnetrza i rozpoznac istotna przyczyne jego cierpien?

Rozwazanie na dzisiaj

Fakt, ze jestem zona, dzieckiem, matka alkoholika nie daje mi prawa, abym go kontrolowala. Moge jedynie pogorszyc sytuacje, jesli bede go traktowala jak nieodpowiedzialne i niegrzeczne dziecko.

"Dzisiaj przyrzekam Bogu i samej sobie, ze <pozostawie> problem, ktory narusza wewnetrzny spokoj. Modle sie, abym umiala oderwac sie od danej sytuacji, lecz nie od cierpiacego alkoholika. Moze bede mogla mu pomoc w odnalezieniu drogi do trzezwosci przez zmiane nastawienia oraz okazanie mu milosci i wspolczucia."

MEDYTACJA - 04.01.

Jezeli mowie: "o wlasnych silach nic nie moge zrobic" - to znaczy, ze zamierzam szukac pomocy. Gdzie moge znalezc pomoc, jezeli moim problemem jest zycie z alkoholikiem? Znajde ja we wspolnocie Al-Anon. Tam znajde zrozumienie, sile i nadzieje. Tam naucze sie jak zgadzac sie z tym, czego nie moge zmienic i jak odwaznie zmieniac to, co zmienic moge. Pierwszym krokiem do uzyskania tego bedzie zrobienie postanowienia: chce chodzic na kazdy, gdy tylko to bedzie mozliwe, mityng Al-Anon, chce czytac literature Al-Anon, chce miec otwarty umysl i chce zastosowac w moim codziennym zyciu to, czego sie naucze.

Rozwazanie na dzisiaj

Moj wlasny sposob myslenia czesto zawodzi. Sama moge ogarnac spojrzeniem tylko niewielki odcinek drogi. Kiedy jednak uswiadomie sobie, ze na calym swiecie w ponad 26 tysiacach grup Al-Anon ludzie ucza sie jak rozwiazywac swoje problemy - czyz nie wymierzam sobie samej kary odrzucajac ten cudowny sposob zycia?

"Dzielenie sie doswiadczeniami rozszerza nasze horyzonty i wskazuje nowe, lepsze sposoby radzenia sobie z trudnosciami. Nie potrzebujemy rozwiazywac ich w samotnosci."

MEDYTACJA - 05.01.

Dzisiaj bede sie koncentrowala na poznaniu glebszego znaczenia przykazania: "kochaj blizniego swego jak siebie samego".

Zaakceptuje siebie, poniewaz jest to pierwszy warunek, aby moglo sie rozwijac we mnie dobro. Jezeli nie ma we mnie spokoju, ktory powinnam posiadac jako dziecko Boze, nie moge kochac blizniego ani mu pomagac. Ubolewanie nic tu nie pomoze. Przeszkadza mi tylko czynic dobro dzisiaj i byc tym lepszym czlowiekiem, jakim pragne byc jutro.

Rozwazanie na dzisiaj

Potepianie siebie za popelnione bledy jest rownie zle jak potepianie innych za ich bledy. W rzeczywistosci nawet siebie nie potrafimy ocenic prawidlowo.

Tomasz a Kempis powiedzial: "Wszelkiej doskonalosci w tym zyciu towarzyszy pewien rodzaj niedoskonalosci i wszystkie nasze przewidywania sa niedoskonale".

"Dzisiaj modle sie o madrosc potrzebna do zbudowania lepszego jutra przez wykorzystanie bledow oraz doswiadczen dnia wczorajszego".

MEDYTACJA - 06.01.

Zanim poznalam Al-Anon, myslalam, ze nikt poza mna nie mial takich strasznych problemow. Bylo to powodem do litowania sie nad soba, a takze do odczuwania pretensji w stosunku do alkoholika i jego sposobu zachowania sie oraz do wykazania mu bledow i niedociagniec.

Dzieki uczeszczaniu na mityngi Al-Anon otwarly sie moje oczy. Inni ludzie mieli znacznie trudniejsze problemy niz ja. Moj problem zobaczylam w innym swietle. Dostrzeglam tez, ze inni ludzie radzili sobie ze swoimi problemami odwaznie i z pewnoscia siebie. Pograzeni w sytuacji rownie trudnej jak moja, wykazywali wiekszy hart ducha, akceptowali fakt, ze alkoholik cierpi z powodu choroby. Znalazlam, wiec wiele powodow, aby odczuwac wdziecznosc za to, ze moj los nie jest gorszy. Moj ciezar powoli stawal sie lzejszy.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy widze wszystko w czarnych kolorach, jestem w stanie rozjasnic to swiatlem, jakie daje zrozumienie i wdziecznosc.

Zdaje sobie sprawe z tego jak wiele zalezy od punktu widzenia; moje niewlasciwe nawyki w mysleniu i postepowaniu musza zostac naprawione, dokonac tego moge jednak tylko ja sama.

"Nie bede oczekiwac latwych rozwiazan moich problemow. Musze zdac sobie sprawe z tego, ze wiele trudnosci spowodowalam sama, poniewaz niewlasciwie reagowalam na wydarzenia codziennego zycia. Modle sie tylko o wskazanie mi lepszej drogi".

MEDYTACJA - 07.01.

Ktos wyrazil sie o mnie w nieprzyjemny sposob. Czy moje uczucia zostaly zranione? Tak Czy tak powinno byc? Nie. W jaki sposob moge sie uwolnic od poczucia winy? Zanim bede w stanie rozwazac, co sie za tym kryje powinnam odseparowac sie wewnetrznie i nabrac dystansu. Jezeli byla to odpowiedz na moja wlasna nieuprzejmosc - powinnam blad naprawic. Jezeli nie - nie musze zaprzatac sobie tym glowy.

Czy powinnam zignorowac poczucie krzywdy? Czy sie oburzyc? Nie, zostawie to w spokoju. Im mniej sie na ten temat mowi, tym szybciej wszystko wraca do normy. Nic nie moze mnie zranic, jezeli na to nie pozwole. Jezeli wiec cierpie z powodu czegokolwiek, co sie dzieje naokolo, cierpie z powodu tego, w jaki sposob o tym mysle i jak to odczuwam.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie bede sie przejmowala i cierpiala z powodu zachowania sie i reagowania innych ludzi. Nie jestem odpowiedzialna za to, co robia inni, niezaleznie od tego jak ich zycie zwiazane jest z moim. Nie pozwole sobie na to, by wyprowadzili mnie z rownowagi; moim jedynym zadaniem jest poprawa mojego sposobu zycia.

"Boze spraw abym umiala odseparowac sie wewnetrznie od tego, co mowia i robia inni oraz bym wyciagnela z tego wlasciwe wnioski i wskazania".

MEDYTACJA - 08.01.

Kiedy alkoholik otrzymal dar trzezwosci, moge byc wdzieczna za pozytywne konsekwencje tej zmiany? Za to, ze moge sie spodziewac punktualnego powrotu do domu, na wspolnie z rodzina spozywany obiad; ze moge bez obawy i skrepowania zaprosic przyjaciol; ze moge zaplacic rachunki i dzieki temu patrzec ludziom prosto w oczy.

Jezeli kiedykolwiek ogarnie mnie pokusa, aby watpic w te nowo osiagnieta trzezwosc, bede starala sie zachowac pewnosc, ze moje zaufanie pomoze mu w utrzymaniu trzezwosci, a mnie samej zapewni pogode ducha.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli nawet ciagle jest jeszcze wiele problemow do rozwiazania, chce wykorzystac wszystkie mozliwosci, jakie niesie za soba trzezwosc. Chce zyc wedlug programu Al-Anon, pomagajac sobie w ten sposob w rozwiazaniu trudnosci, ktore moga nadejsc.

"Modle sie o to, abym nauczyla sie radowac dobrem, jakie daje kazdy dzien oraz abym nie lekala sie tego, co przyniesie przyszlosc, poniewaz jest ona w Bozych rekach".

MEDYTACJA - 09.01.

Kiedy zycie z alkoholikiem doprowadzalo mnie do zbyt wielkiego przygnebienia, nie wiedzialam gdzie sie zwrocic o pomoc ani jaka podjac decyzje. Odrzucilam pojecie Boga, poniewaz mialam pretensje, ze nie slusznie mnie karal. Jednak odkrylam, ze "dzialanie na wlasna reke" pogarszalo sprawy jeszcze bardziej! W koncu z dna mojej rozpaczy zwrocilam sie do Niego ponownie oddajac moje zycie i moja wole w Jego rece. Kiedy wreszcie zaufalam Mu i calkowicie sie poddalam, doznalam poczucia wielkiej ulgi. Nie jestem w stanie zrozumiec jak to sie dzieje, ale chce zawsze pamietac, ze On jest gotowy przyjsc mi z pomoca tylko w takim stopniu, w jakim Mu zaufam.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli zamiast zaufac Bogu, zaufam tylko wlasnej inteligencji, sile i madrosci nie znajde drogi do Niego ani tez nie uzyskam Jego pomocy. Bog ofiarowal mi laske wiary. Przyjmujac ja musze zrezygnowac z wlasnej ludzkiej woli i zaufac Bogu. Dante w Boskiej Komedii napisal "W Jego woli jest nasz pokoj ducha".

"Z calego serca Bogu zaufaj,

nie polegaj na swoim rozsadku,

mysl o Nim na kazdej drodze,

a On twe sciezki wyrowna".

(Ksiega Przyslow 3, 5-6)

MEDYTACJA - 10.01.

Doszlysmy w koncu do Al-Anon, aby dzielic sie "doswiadczeniem, sila i nadzieja". Na poczatku wiekszosc z nas przychodzila zeby "brac", a nie "dawac". To, co chcialysmy otrzymac, to byla trzezwosc dla alkoholika. Wkrotce jednak zrozumialysmy, ze nie lezy to w naszych mozliwosciach. Przychodzimy, wiec tu, by znalezc pogode ducha dla siebie samych, dzieki "dawaniu" i dzieleniu sie z innymi.

Czasem zdesperowani i bezradni ludzie przychodza do Al-Anon, aby korzystac z uzdrawiajacej mocy doswiadczen. Pozniej, gdy alkoholik uzyska trzezwosc, uwazaja, ze grupa Al-Anon nie jest im dalej potrzebna. W chwili pokonania wlasnych trudnosci zapominaja o obowiazku niesienia pomocy innym.

Rozwazanie na dzisiaj

Zycie z alkoholikiem nie oznacza jedynie zycia z pijacym alkoholikiem. Moze to rowniez oznaczac wspolzycie z czlowiekiem, ktory probuje na nowo budowac swoje zycie, juz bez alkoholu. Jezeli kiedykolwiek potrzebowalismy Al-Anon, to potrzeba taka nie zanika w momencie pojawienia sie trzezwosci. Gdy zas jestesmy gotowe dawac innym, mozemy w zamian otrzymac cos od nich. Pomagajac innym, wzbogacamy wlasne zycie.

"Jezeli jest to w twojej mocy, czyn dobro tym, ktorzy tego potrzebuja" - mowi Biblia

"Modle sie o to, abym nie ulegla pokusie obojetnosci lub samolubstwa i pomagala innym, tak jak inni mi pomogli".

MEDYTACJA - 11.01.

Pewnego razu zyla bardzo nieszczesliwa kobieta. Kiedy pytalas ja, z jakiego powodu jest taka nieszczesliwa, odpowiadala zrozpaczona: "o - z powodu wszystkiego". Potem zaczynala zaraz zglebiac najbardziej bolesne szczegoly swoich cierpien: okropne awantury, jakie urzadzal jej maz, klopoty, jakie miala z dziecmi. Na twarzy jej widoczny byl wyraz ponurego leku. Mimo ze byla ladna kobieta, nie interesowala sie swoim wygladem - zreszta nie miala na to czasu. Podczas kiedy koncentrowala sie na ciemnych stronach zycia, porozumienie i milosc pomiedzy nia, a jej rodzina zamieraly coraz bardziej. Nawet przyjaciolki zaczely jej unikac i to wzmagalo jej pretensje do zycia. Oczywiscie powtarzala, ze wszystko byloby w porzadku, gdyby tylko jej maz przestal pic, o czym przypominala mu codziennie.

Od czasu do czasu zabieral ja ktos na mityng Al-Anon, a jej sie wydawalo, ze wszystkie uczestniczki spotkania czekaly tylko na to, aby uslyszec aktualne sprawozdanie z jej ostatnich niepowodzen.

Pewnego wieczoru jedna z obecnych na mityngu postanowila pomoc jej, przedstawiajac prawde bez ogrodek. Powiedziala jej, wprost, ze kazda z obecnych ma wystarczajaco wiele klopotow, ale z pomoca Al-Anon i dzieki wzajemnej pomocy staraja sie tych klopotow nie wyolbrzymiac. "Dlaczego nie sprobujesz dla odmiany usmiechnac sie? Zobacz, jakie to zrobi wrazenie. Moze to byc tak wielkim szokiem dla twojego meza, kiedy zobaczy ciebie w pogodnym nastroju, ze poleci on zaraz do AA".

I - wierzcie lub nie - po pewnym czasie tak sie wlasnie stalo!

MEDYTACJA - 12.01.

Dzisiaj chce sie zastanowic nad tym jak rozumiem nastepujace pojecia: przyjemnosc, radosc, zachwyt. Czy nie smuce sie z tego powodu, ze moje zycie jest ich pozbawione? Czy moje zadowolenie z zycia zalezy od chodzenia na przyjecia i tance, od podrozowania, ogladania filmow w kinie i w telewizji? Czy czuje sie pokrzywdzona, bo zbyt zajmuje sie domem, dziecmi i praca zawodowa, a nie mam czasu na zadne rozrywki?

Jezeli tak jest - to nadeszla pora, abym nauczyla sie odczuwac radosc z tysiaca drobiazgow, ktore zdarzaja sie w moim codziennym zyciu, np.: wschod slonca, spiew ptakow, dlugi spacer i wszystko, co podczas niego dostrzegam, muzyka, dobra ksiazka, zachwycajaca reakcja dziecka, wzruszajace opowiadanie na mityngu AA, mala, lecz udana praca w domu, smaczny posilek przygotowany przeze mnie.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli moje oczy i moje serce sa otwarte na przyjecie nowych wrazen, kazdy dzien stanie sie interesujaca przygoda. Nawet w monotonii mojego zycia nie ma dwoch identycznych dni, a roznice pomiedzy nimi ujawnia caly szereg przyjemnosci - jezeli tylko bede gotowa je dostrzec.

"Boze, prosze, abym jasno widziala nawet drobne wydarzenia kazdego dnia i dostrzegala, ze wiele z nich moze mi sprawic przyjemnosc. Uczyn mnie wrazliwa na to i przywroc mi zdolnosc podziwiania wszystkiego".

MEDYTACJA - 13.01.

Kiedy nareszcie zdam sobie sprawe z tego, ze zachowywanie sie alkoholika nie musi niszczyc mego zycia ani burzyc mojego spokoju wewnetrznego?

Kiedy naucze sie, ze nie istnieje zaden taki przymus, ktory wymagalby, abym zaakceptowala ponizanie mnie, niepewnosc jutra lub rozpacz? Przymus taki nie wynika ani z prawa ludzkiego, ani z zasad etycznych.

Czy moze zgadzam sie na taki przymus, poniewaz podswiadomie pragne meczenstwa?

Czy w skrytosci ducha nie ubolewam nad soba i moze pragne wspolczucia od innych?

Rozwazanie na dzisiaj

Mam prawo zmieniac kazda sytuacje, ktora mi nie pozwala przyzwoicie i radosnie zyc. Kazda ludzka istota ma prawo zyc bez obaw, niepewnosci i przykrosci.

Powinnam stanowczo podjac decyzje i wytrwac w niej - pragne pomoc nie tylko sobie samej i rodzinie, ale rowniez cierpiacemu alkoholikowi. Ciagle wahanie sie moze jedynie przeszkadzac w wyzwalaniu sie z dotychczasowego myslenia.

"Boze wskaz mi jak podjac prawidlowa decyzje i daj mi sile, aby w niej wytrwac na przekor wszystkim zastrzezeniom i trudnosciom".

MEDYTACJA - 14.01.

Jezeli ktos mnie nie lubi lub ma do mnie o cos pretensje, powinnam zastanowic sie najpierw, czy ja sama tego nie spowodowalam? Moze zrobilam cos niestosownego? Moze jest cos, co powinnam naprawic? Jezeli tak, to czy jestem sklonna przyznac, ze nie mialam racji? Szukanie odpowiedzi na te pytania pomoze mi uczyc sie szczerosci wobec siebie. Jezeli kogos zranilam i usprawiedliwiam sie z tego przed soba, buduje tym samym mur miedzy soba a osoba, ktorej wyrzadzilam krzywde. Moge zburzyc ten mur przez szczerosc i uczciwe przyznanie sie do bledu.

Rozwazanie na dzisiaj

Jaka ulge daje mi swiadomosc, ze jestem tylko czlowiekiem, ze popelniam bledy i ze chce je naprawic.

Poczuje sie o wiele lepiej po wyjasnieniu nieporozumien. Przez wzmacnianie przyjazni z innymi moge bardziej polubic siebie.

"Boze pomoz mi unikac usprawiedliwiania mojego postepowania, jezeli bylo ono niesluszne. Daj mi sile do takiego postepowania, ktore pomoze mi zachowac pogode ducha".

MEDYTACJA - 15.01.

Modlimy sie o trzezwosc dla alkoholika, poniewaz jestesmy przekonane, ze to rozwiaze wszystkie nasze problemy. Jest to zludzenie. Trzezwosc jest tylko pierwszym stopniem do budowania lepszego zycia. Jezeli oboje nie bedziemy pracowac nad przezwyciezeniem konfliktow emocjonalnych, nie posuniemy sie naprzod w rozwoju wewnetrznym. Nasze trudnosci wystapia jedynie w zmienionej formie, poniewaz nie wynikaja one z alkoholizmu, ale z wad osobowosci, ktore spowodowaly ten alkoholizm oraz z naszych niewlasciwych na nie reakcji. Kiedy alkoholik pokonal juz przymus picia, musze sobie uswiadomic, ze mam wiele do zrobienia, aby nauczyc sie jak zyc z trzezwym alkoholikiem.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie chce siebie oszukiwac, myslac, ze trzezwosc jest jedynym celem. Kazdy pojawiajacy sie problem chce rozwiazywac za pomoca Dwunastu Stopni oraz przyjaznej wymiany mysli z przyjaciolmi z Al-Anon.

"Modle sie o madrosc, abym umiala do pojawiajacych sie kazdego dnia klopotow i trudnosci podchodzic z rozsadnym i tolerancyjnym nastawieniem".

MEDYTACJA - 16.01.

W jaki sposob moge uswiadomic sobie, ze moje bojazliwe zgadzanie sie z sytuacja nie do przyjecia jest dowodem braku szacunku dla samej siebie?

Czy jestem niedolega lub niewolnica, aby zgadzac sie na wszystko, czego chce chory (alkoholik)? Czy moje cierpietnicze nastawienie doprowadzi kiedykolwiek do czegos dobrego? A moze utwierdza tylko alkoholika w przekonaniu, ze moze tak manipulowac ludzmi, aby uzyskac to, czego pragnie?

Czy nie jest bledem, gdy pozwalam, aby przechytrzal mnie na kazdym kroku? Czy zechce starac sie o trzezwosc, nie tylko dla siebie samego, ale takze dla mnie, jezeli nie bedzie mial istotnego, przymuszajacego go do tego motywu?

Rozwazanie na dzisiaj

Jestem osoba, ktora ma prawo do normalnego zycia. Nie powinnam jednak oczekiwac, ze ktokolwiek inny stworzy mi dobre warunki - musze dokonac tego sama. Czy nie oklamuje siebie, gdy mysle, ze taki jest wlasnie moj los i ze musze zgadzac sie z tym, co mi zycie przynosi, chociaz jest to ponizajace i upokarzajace.

"Modle sie o to, abym nauczyla sie widziec siebie jako dziecko Boze i zachowywac w moim sercu laske oraz poczucie godnosci, ktorym i Bog obdarza kazde ze swych dzieci. Niechaj naucze sie zyc stosowanie do tego doskonalego wzoru - powoli, ale ciagle podazajac do przodu".

MEDYTACJA - 17.01.

W Al-Anon dowiaduje sie dzieki szczeremu i uczciwemu spojrzeniu na problem alkoholowy, ze posiadam i uzywam - caly arsenal morderczej broni. Sa to te rodzaje broni, ktorych uzywa wielu innych malzonkow: oburzenie wyrazane ostrym tonem, niedorzeczne oskarzenia, lzy, histeria, obluda oraz wiele innych. Sa one zabojcze. Zabijaja w alkoholiku chec szukania lepszego sposobu zycia. Zabijaja milosc i szacunek. Niszcza alkoholika przez zwiekszenie poczucia winy, ktore i bez tego jest trudne do zniesienia. Niszcza rowniez nas, ktore tej broni uzywamy.

Rozwazanie na dzisiaj

Postaram sie usunac z moich mysli oraz z zycia wszystkie niszczycielskie narzedzia, ktorych dotychczas uzywalam. Wiem, ze nie moga one w zaden sposob poprawic mojej sytuacji. Naucze sie uzywac nowych narzedzi, takich jak: tolerancja, lagodnosc, uprzejmosc, cierpliwosc, milosc i humor. Podejme rowniez stanowcza decyzje, by zrobic to, co jest konieczne do poprawy mojego zycia.

"Bog, ktory jest najwazniejszym dobrem oraz najwyzsza madroscia, obdarzyl mnie narzedziami, ktore pomoga mi przezwyciezyc trudnosci. Obym tylko chcial z nich korzystac."

MEDYTACJA - 18.01.

Wstapilam do Al-Anon, aby nauczyc sie, jak zyc w zgodzie z soba oraz innymi ludzmi. Dlatego jestem winna czlonkom mojej grupy, aby nigdy i nikomu nie zdradzac ich sekretow. Musze ochraniac anonimowosc czlonkow mojej grupy oraz ich rodzin. Tylko w ten sposob moge przyczynic sie do rozwoju mojej grupy, aby mogla ona niesc pomoc innym. Przede wszystkim nie powinnam nigdy przy opowiadaniu historii podawac prawdziwego imienia danej osoby. Tak samo, bowiem, jak pragne miec pewnosc, ze nikt nie bedzie powtarzal tego, o czym mowie w zaufaniu, rowniez sama chce unikac niedyskrecji.

Rozwazanie na dzisiaj

"Anonimowosc jest duchowa podstawa wszystkich naszych Tradycji i przypomina nam zawsze o pierwszenstwie tych Tradycji przed osobistymi przekonaniami i korzysciami naszych czlonkow". Musimy zawsze pamietac o Tradycji Dwunastej, wedlug ktorej staramy sie zyc. Stanowi to sekret powodzenia w zyciu, kiedy stosujemy w nim zasady Al-Anon.

"Obmowca chodzac wyjawia tajemnice, duch wierny zamilczy o sprawie".

(Ksiega Przyslow 11,13)

MEDYTACJA - 19.01.

Niezaleznie od tego, jakiego rodzaju sa problemy, z ktorym i sie borykamy, glowna przyczyna naszych niepowodzen jest to, ze chcemy od razu osiagnac zbyt wiele. Zapominamy, ze w danym dniu musimy sobie radzic tylko z tym jednym dniem i probujemy zmienic zbyt wiele spraw w ciagu godzin tego dnia, a nawet przedluzyc go poza granice naszej wytrzymalosci. Mozemy lepiej wykorzystac kazda godzine oraz wiecej osiagnac, jezeli postaramy sie robic tylko to, co jest mozliwe do osiagniecia w ciagu jednego dnia. Znajdujemy odprezenie dzieki temu, ze znamy male pomocne haslo: "Tylko dzisiaj".

Rozwazanie na dzisiaj

"Dzisiaj chce zyc wylacznie tym wlasnie dniem i nie bede probowala rozwiazac wszystkich problemow od razu. Moge nawet w ciagu dwunastu godzin zrobic cos pozytecznego, jezeli nie bede z lekiem myslala o reszcie mojego zycia. Chce zwolnic tempo mojego dzialania".

Jezeli odczuwam przemozny przymus zrobienia czegos i stawiam sobie ostateczne terminy, jezeli juz dzisiaj martwie sie o jutro, powinnam zatrzymac sie na chwile i pomyslec - o tym wlasnie dniu i o tym jak moge go wykorzystac.

"Wszystko ma swoj czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem".

(Ksiega Koheleta 3,1)

MEDYTACJA - 20.01.

Nie moge zranic innych nie raniac siebie. Jest to wystarczajacy powod, aby zastanowic sie, zanim wypowiem slowa mogace wyzwolic gniew na wymiane zdan. Czy zauwazylam kiedykolwiek to, ze impulsem do powiedzenia czegos nieprzyjemnego jest moje poczucie winy i niepokoju, ktore objawiaja sie gwaltownymi atakami na innych?

Przez moment moze dac mi ulge, ale wroci jak bumerang i poglebi moje zle samopoczucie. Niechec okazywana innym wywoluje tylko niechec wzgledem siebie. Impulsywny krytycyzm na spotkaniu Al-Anon moze wplynac ujemnie na jednosc grupy, od ktorej pomocy jestem zalezna.

Rozwazanie na dzisiaj

Gdybym tylko umiala uspokoic umysl, zanim cos powiem! Nie chce dzialac ze zniecierpliwieniem i wrogim nastawieniem, gdyz wiem, ze to obroci sie przeciwko mnie. Bledem jest myslec, ze wymaga to samokontroli. Cierpliwosc mozna osiagnac uczac sie przezwyciezac swoj upor.

Jonathan Swift powiedzial: "Ktokolwiek traci cierpliwosc, traci panowanie nad wlasna dusza. Ludzie nie powinni zachowywac sie jak pszczoly, ktore klujac innych, zabijaja sie same".

MEDYTACJA - 21.01.

Jezeli pragne jasno i uczciwie zobaczyc siebie w powiazaniu z obecnymi wydarzeniami, nie bede sie zloscic i litowac nad soba. Jezeli bede robic to, co powinnam, bede zyla w zgodzie z soba. Tylko wtedy, gdy porownuje moj los z losem innych, ogarniaja mnie destrukcyjne emocje, objawiajace sie w litowaniu nad soba.

Tylko wtedy, gdy atakuje innych za to, co robia, mozna mnie urazic. Jezeli czuje, ze to, co robie, jest sluszne, nie bede zalezna od podziwu i poklasku innych. Jest to przyjemne, ale nie istotne dla mego zadowolenia. Naucze sie oceniac motywy mojego postepowania, aby krok po kroku dostosowywac je do moich norm i idealow.

Rozwazanie na dzisiaj

Nic nie jest w stanie zranic moich uczuc lub wzbudzic we mnie niezdrowych emocji, jezeli na to nie pozwole. Zrobie to, co powinnam. Zrobie to tak dobrze jak tylko potrafie. Bedzie to moje wewnetrzne zabezpieczenie przed uderzeniami z zewnatrz.

"Nie pracuj jak skazaniec, ani jak ten, ktory powinien byc podziwiany, czy tez godzien litosci. Skoncentruj sie tylko na jednej sprawie, aby rozpoczac dzialanie i zawsze zachowuj nad nim kontrole".

(Marek Aureliusz; Medytacje)

MEDYTACJA - 22.01.

W Al-Anon czesto przypomina sie nam, ze to, o co sie modlimy, nie zawsze wychodzi nam na dobre. Jestesmy w stanie dostrzec tylko maly wycinek drogi, a nasze widzenie jest przesloniete obecna sytuacja oraz codziennymi wydarzeniami i rozterkami.

Jezeli problemy, ktorym przyjdzie mi stawic czola, wydaja sie przekraczac moja wytrzymalosc, nie bede tego wyjasniala Bogu, On juz je zna. Nie powiem Mu, czego oczekuje od Niego w zwiazku z moimi trudnosciami; On wie, co jest dla mnie najlepsze.

Jezeli napotkam trudnosci przekraczajace moje sily, aby sobie z nimi poradzic, stawic im czola lub o czyms zadecydowac, nie bede zmagala sie z tym sama, poprosze Boga, aby mi wskazal, co nalezy uczynic.Taka wlasnie powinna byc modlitwa; nie prosic o nic,jak tylko o to, aby On mnie prowadzil.

Rozwazanie na dzisiaj

"Kazda prawdziwa modlitwa wyraza nasza absolutna zaleznosc od Boga. Jest to zywy kontakt z Nim. Jedynie, kiedy modlimy sie prawdziwie - prawdziwie istniejemy. Dzieki modlitwom otrzymujemy swiatlo, ktore pomaga rozwiazac nasze problemy i trudnosci."

(Tomasz Merton: Nikt nie jest samotna wyspa)

"Nieswiadomi samych siebie blagamy czesto o to, co nam szkodzi, a czego Madra Moc odmawia dla naszego dobra i tak niewysluchana modlitwa staje sie nasza korzyscia".

(William Szekspir; Antoniusz i Kleopatra)

MEDYTACJA - 23.01.

Uczenie sie programu Al-Anon, ze wszystkimi jego glebokimi myslami i stosowanie go w moim codziennym zyciu nie polega tylko na uczestniczeniu od czasu do czasu w spotkaniach.

Przypuscmy, ze zdecydowalam sie nauczyc obcego jezyka, czy studiowac sztuki piekne lub nauki przyrodnicze. Musialabym pracowac nad tym codziennie i cwiczyc to, czego sie nauczylam, dopoki nie stana sie one czescia mnie samej. Filozof lub artysta latami studiuje kazdego dnia, aby osiagnac doskonalosc. Jak moge miec nadzieje na doskonalenie sposobu zycia, zalecanego przez Al-Anon, bez codziennego stosowania go?

Rozwazanie na dzisiaj

Wlasnie teraz przeczytalam cos, co pomoze mi pojac filozofie Al-Anon. Wlasnie teraz ustale program czytania litratury Al-Anon, co pomoze mi zrozumiec moj problem i razszerzy moje spojrzenie na zycie. Wtedy bede gotowa do rozwiazywania moich trudnosci, kiedy sie one pojawia. Wtedy bede wiedziala, kiedy stac z boku i pozwolic im rozwiazac sie samym.

"Rozum zrodlem zycia dla tych, co go maja".

(Ksiega Przyslow 16,22)

"Modle sie o wytrwalosc w czytaniu kazdego dnia czegos, co pomoze mi osiagnac zrozumienie".

MEDYTACJA - 24.01.

Czy zdawalam sobie sprawe, zanim przyszlam do Al-Anon, ze alkoholizm nie jest czyms, co pijacy moze kontrolowac sam, poprzez swoja silna wole? Oczywiscie nie!. Ale teraz kiedy stale slysze, ze alkoholik cierpi z powodu choroby, to dlaczego nadal mowie i postepuje tak, jak gdyby on z wlasnej woli byl zly? Kiedy zastanowie sie nad tym, wiem, ze alkoholik jest zasadniczo dobrym i wrazliwym czlowiekiem, ale dopoki ta mysl nie jest silnie ugruntowana w moim umysle, nie bede w stanie wedlug niej postepowac.

Rozwazanie na dzisiaj

Argumenty sa nieprzydatne w chorobie. Wspolczucie i zrozumienie z mojej strony, moga miec sile uzdrawiajaca, poniewaz ucza mnie, aby nie karac chorego. Nawet jezeli pogoda ducha, ktora zyskuje w Al-Anon, nie spowoduje zmiany u alkoholika, przynajmniej wzmocni mnie i doda mi sily, aby rozsadniej rozwiazywac problemy.

"Modle sie, aby pomietac kazdego dnia, kazdej godziny, a szczegolnie w chwilach kryzysu, ze wrogie zachowanie z mojej strony doleje tylko oliwy do ognia, co mogloby zniszczyc nas oboje."

MEDYTACJA - 25.01.

Zanim AA zacznie funkcjonowac w zyciu alkoholika i zanim Al-Anon wskaze nam nowy sposob zycia, wydaje sie, ze skorygowanie wlasnych bledow zalezy calkowicie od sily woli skierowanej na wyeliminowanie ich.

Jednak zle nawyki i nalogi nie moga byc przezwyciezone przez stanowcze postanowienia i przyrzekanie sobie, ze nie bedziemy robic tego czy tamtego. Nie mozna ich zniszczyc, bo co zapelnilby te proznie? One musza zostac zastapione ich przeciwienstwem. Sekret polega na zamianie negatywow na pozytywy: "to, czego nie chce - na "to, czego chce".

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli bede przygnebiona i niezadowolona, bede specjalnie przyciagac wesole mysli. Jezeli bede skora do krytyki, znajde cos, co dobre i przyjemne i na tym skupie moje mysli. Bezowocne zwatpienia i obawy zastapie wiara i zaufaniem. Jezeli bede znudzona, naucze sie czegos nowego - niech to nawet bedzie inny, przyjemniejszy sposob wykonywania tych samych, codziennych zajec.

"Zaprzestalam zmuszac sie do eliminowania moich bledow, kiedy stwierdzilam, ze to nie skutkuje. Wtedy zrozumialam, ze musze zastapic je czyms lepszym".

MEDYTACJA - 26.01.

Jakze czesto widzimy zony, mezow i rodzicow przychodzacych do Al-Anon, poniewaz przekroczyli pewien punkt rozpaczy z powodu picia alkoholu przez czlonka rodziny.

Kiedy mowi sie im, ze celem Al-Anon nie jest przywracanie trzezwosci alkoholikom, ale spokoj umyslu i zdrowie psychiczne dla nich samych, trudno im to z poczatku zaakceptowac. Stopniowo ta filozofia przenika

do nich i zaczynaja widziec problem jasniej. Jednak, kiedy alkoholik jest bezpieczny w AA, sprawuje sie dobrze, czesto dochodza do wniosku, ze "maja to juz za soba" i Al-Anon staje sie dla nich niewazne. Nie

rozumieja tego, ze Al-Anon potrzebne jest im jako trwaly element zycia.

Rozwazanie na dzisiaj

Al-Anon jest dla wszystkich, ktorzy zyja z alkoholikiem, bez wzgledu na to, czy aktualnie pijacym, czy utrzymujacym abstynencje. dopoki tego nie rozumiemy i nie zyjemy ta mysla, tracimy cala korzysc z tej dobroczynnej filozofii. Dla tych, ktorzy skorzystali z niej najwiecej, jest to rzeczywiscie sposob na zycie.

"Bede zawsze pamietac, jak wiele Al-Anon moze mi pomoc, aby byc lepszym czlowiekiem, ktory ma bogatsze i pelniejsze zycie. Daje mi to mozliwosc i madrosc potrzebne w pomaganiu innym - co jest niezbedne w realizowaniu samego siebie".

MEDYTACJA - 27.01.

Niektore z nas ciagle jeszcze cierpia, zyjac z pijacym alkoholikiem. Zastanawiamy sie, dlaczego alkoholik nie zdaje sobie sprawy z tego, co jego picie wyrzadza rodzinie. Watpimy czy go to obchodzi. jezeli jednak go to obchodzi, zastanawiamy sie wtedy, jakze moze postepowac tak nieracjonalnie?

W Al-Anon dowiadujemy sie, ze jest to bledny wniosek. Nie mozemy wiedziec, jak on strasznie cierpi, majac poczucie winy z powodu ran, jakie zadaje. Jedynym dla niego sposobem, aby uciec od winy, jest ponowne picie.

Sposob, w jaki mozemy mu pomoc, to zrozumienie, jak bardzo jest on chory i jak bardzo, krzywdzi siebie w nastepstwie swego nalogu. Wymowki i lzy tylko pogarszaja sprawe. Mozemy okazac cierpliwosc i wspolczucie bez grania roli "podporki", aby mogl zdobyc sile do szukania dla siebie ratunku.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli mowimy sobie: "Jak dlugo, o Boze, jak dlugo? - plawimy sie w uzalaniu nad soba. sa nam dostepne przeciez sposoby wydostania sie z dolka, w ktorym jestesmy, jezeli tylko zechcemy je zastosowac.

"...odwage do tego,aby zmieniac to, co zmienic mozemy".

MEDYTACJA - 28.01.

Zycie z alkoholikiem moze doprowadzic do takiej rozpaczy, ze moze wydawac sie, iz Bog nas opuscil. Dzieci nasze sa znerwicowane, dlugi rosna; utarczki z policja, uwiezienie, niewiernosc i przemoc fizyczna rujnuja rodzine alkoholika. Co mozemy zrobic? Zdajemy sobie sprawe, ze jest to czas na podjecie akcji, ale jakie kroki poczynic? Nasze mysli sa tak nieskladne, ze same nie jestesmy w stanie podjac decyzji.

W momentach takiego kryzysu, powinnysmy szukac bezstronnej pomocy ze strony profesjonalistow, osoby duchownej, doradcy w poradni rodzinnej lub w sadzie rodzinnym. Jednak najwazniejsze jest korzystanie z sugestii Al-Anonu: "Zostaw- oddaj Bogu".

Rozwazanie na dzisiaj

Wiem, ze jestem bezsilna i nie jestem w stanie poradzic sobie sama z moim problemem. Im bardziej staram sie go rozwiazac, tym bardziej staje sie to trudne. Wiem, ze Moc Boza moze poradzic sobie ze sprawami, ktore mnie przerastaja. Postaram sie uwolnic moje mysli od wszystkich lekow.

"Bog nie pozbawia nas swojej milosci; my pozbawiamy Go naszego wspoldzialania. Bog nigdy nie odrzucilby mnie, gdybym ja wczesniej nie odrzucil Jego milosci".

(Sw. Franciszek Salezy)

MEDYTACJA - 29.01.

To oczywiste, ze wspolczucie i zwykle czlowieczenstwo zobowiazuje mnie do udzielania pomocy innym. Nie znaczy to jednak, ze mam robic za nich to, co oni powinni robic sami. Nie mam prawa pozbawiac kogokolwiek brania odpowiedzialnosci. chociaz wzajemna zaleznosc jest jedna z dogodnosci i korzysci wynikajacych z malzenstwa, kazdy z partnerow musi wykonywac swoja prace i dzwgac swoja czesc ciezaru. jezeli alkoholik - czlonek rodziny, nie wykonuje swoich obowiazkow, przejmowanie ich przeze mnie oslabi tylko jego wole brania na siebie odpowiedzialnosci.

Rozwazanie na dzisiaj

Jak najlepiej moge pomoc alkoholikowi? Nie ingerujac kiedy ma trudnosci. Musze uwolnic sie od jego bledow ani nie robic za niego, ani nie krytykowac go. Chce sie nauczyc grac swoja wlasna role, a jemu pozostawic jego zadania. jezeli mu sie cos nie uda, jego porazka nie jest moja, bez wzgledu na to, co inni moga o tym myslec albo mowic.

"Chociaz jestesmy stworzeni specjalnie jeden dla drugiego, to jednak kazdy z nas ma swoje wlasne zadania. W przeciwnym razie bledy innych przynioslyby mi szkode, czego Bog nie chcial, poniewaz moje szczescie nie moze zalezec od innych".

(Marek Aureliusz; Medytacje, parafraza)

MEDYTACJA - 30.01.

Wiekszosc z nas przychodzi do Al-Anon po pomoc jak do ostatniej instancji. Probowalysmy juz wszystkiego. Byc moze, dostrzeglysmy efekty u innych; wydaje sie, ze dziala to w jakis magiczny sposob i pragniemy tego smego dla siebie! Potem odkrywamy, ze nie ma w tym nic magicznego - jest to tylko powszechnie przyjety sposob rozumienia spraw duchowych, ktorego musimy sie nauczyc.

Zaczynamy, jak dzieci w pierwszej klasie, od Pierwszego Stopnia (Kroku): "Przyznalismy, ze jestesmy bezsilni wobec alkoholu i ze nie jestesmy w stanie kierowac naszym zyciem". Druga czesc tego zdania jest latwa do akceptacji, ale pierwsza czesc bakamy zwykle pod

nosem. Trudno nam pogodzic sie z mysla, ze my takie zaradne, my ktore probowalysmy radzic sobie z problemem alkoholizmu, w rzeczywistosci nie wiemy jak wlasciwie postepowac.

Rozwazanie na dzisiaj

Musze nauczyc sie Stopnia (Kroku) Pierwszego i powtarzac tak dlugo, az stanie sie czescia mnie samej. Jesli ulegajac mojemu naturalnemu impulsowi i przyzwyczajeniom, probuje wymusic zmiane, przyniesie

mi to tylko klopot. Wiem, ze tylko wtedy moge uczynic postep, kiedy naprawde w to wierze i stosuje sie do Pierwszego Stopnia (Kroku).

"Modle sie o to, abym uwolnila sie od przymusu kontrolowania mojej sytuacji. Tak czesto okazywalo sie, ze nie jestem w stanie jej kontrolowac. Sprobuje myslec, zrozumiec i odczuwac moja bezsilnosc; wtedy przynajmniej zastosuje haslo: Zostaw, oddaj Bogu".

MEDYTACJA - 31.01.

Wiele z nas doswiadcza rozczarowania, kiedy alkoholik, mimo ze odwraca sie "od butelki" i przystepujac do AA stara sie o trzezwosc, nie dotrzymuje nam towarzystwa i moze okazac sie, ze jestesmy samotne

tak jak poprzednio. Jaka mamy korzysc, narzekamy, jezeli jest nieobecny kazdego wieczoru? Jaka roznica czy to bar, czy AA?

Al-Anon moze byc dla nas ogromnie pomocne w skorygowaniu tego punktu widzenia. Uczymy sie widziec ten nowy sposob zycia we wlasciwym swietle, co daje nam mozliwosc uwolnienia sie od poczucia

odpowiedzialnosci za alkoholika. Uczymy sie rozumiec i opierac na wewnetrznej sile, od ktorej zalezy nasza pogoda ducha.

Rozwazanie na dzisiaj

Modlilam sie za trzezwosc - i teraz to nastapilo. Czy mam wykorzystywac to tylko po to, by znajdowac nowe powody do litowania sie nad soba? Czy nie bede bardziej szczesliwa, jesli skoncentruje moja uwage na dodatnich stronach nowej sytuacji, w ktorej sie znalazlam?

"Modle sie o to, aby zrozumiec, ze dostosowanie sie do trzezwosci nie jest bardziej trudne dla mnie niz dla alkoholika. bede szukac dobrych rzeczy w tym nowym sposobie zycia".

MEDYTACJA - 01.02.

Przyswojenie sobie Pierwszego Stopnia nie jest sprawa czytania slow "przyznalismy, ze jestesmy bezsilni...", ale tak glebokiego odcisniecia ich w naszej swiadomosci, az stanie sie to czescia naszego sposobu myslenia i odczuwania.

Mozemy czytac i powtarzac ten stopien setki razy i mimo to nie stosowac go w naszym sposobie myslenia i dzialania. jezeli rzeczywiscie akceptujemy fakt, ze nie mamy wladzy ani mocy nad zadna inna istota ludzka, nie bedziemy sie staraly zmuszac alkoholika do robienia tego, co my chcemy. Czy osiagnelam juz taki sposob myslenia? Czy potrafie uwolnic sie juz od tego problemu?

Rozwazanie na dzisiaj

Powroce mysla do wszystkich rzeczy, ktore zrobilam, aby odciagnac alkoholika od picia. Czy zrzedzenie, lament, narzekanie, oskarzanie, tlumaczenie, blagania lub grozby przyniosly jakas poprawe? Czy to, ze pozwolilam sobie na te daremne gesty, sprawilo, ze czuje sie dzisiaj choc troche lepiej? Czy pijacy jest blizszy wytrwania w trzezwosci? A moze sytuacja pogorszyla sie?

„Modle sie o madrosc, aby zrozumiec, ze postep zacznie sie tylko wtedy, kiedy przestane sadzic, ze tylko ja moge kontrolowac i rozwiazywac problemy innych".

MEDYTACJA - 02.02.

Drugi stopien z Dwunastu jest jednym z tych, ktory daje poczatek rozumienia i rozwoju duchowego.

Kiedy juz przyznalismy sie do bezradnosci - i naszej niezdolnosci poradzenia sobie z zyciem - jestesmy gotowe "uwierzyc, ze sila wieksza od naszej wlasnej moze przywrocic nam rownowage ducha i umyslu".

Czy szokujace jest dla mnie przyznanie, ze moje myslenie nie bylo rozsadne, i ze w niedorzeczny sposob reagowalam na postepowanie alkoholika? Wrocmy do Stopnia Pierwszego, aby to sprawdzic. Teraz wiem, ze Sila, do ktorej moge zwrocic sie o pomoc, jest mi dostepna. jest to sila wieksza od naszej wlasnej. jezeli zaakceptujemy to, osiagniemy bardziej realistyczne spojrzenie na miejsce, jakie zajmujemy we wszechswiecie.

Rozwazanie na dzisiaj

Moge osiagnac poczucie wlasnej godnosci, znaczenia i odrebnosci tylko wtedy, gdy uznam moja zaleznosc od Sily, ktora jest wieksza i lepsza od wszystkiego, co moge sobie wyobrazic i zrozumiec. chce korzystac z tej pomocy w podejmowaniu wszystkich moich decyzji. Nawet jezeli moj ograniczony ludzki rozum nie jest w stanie pojac, jakie beda tego rezultaty, ufam, ze cokolwiek nastapi, ostatecznie okaze sie dla mnie dobre.

"Dzieki Bogu, ze nie jestem skazana tylko na wlasna zaradnosc. Kiedy sie zmecze porzadkowaniem i szukaniem sensu mojego zycia bez Bozej pomocy, usune sie na bok i pozwole, aby On sie tym zajal".

MEDYTACJA - 03.02.

Kiedy mowie sobie, ze zamierzam powierzyc wszystkie moje problemy Bogu, nie oznacza to wcale, ze uchylam sie od odpowiedzialnosci. Zostalam wyposazona w narzedzia do kierowania moim zyciem i wola do korzystania z nich. sa to: zdolnosc oceny sytuacji, inteligencja, dobra wola oraz umiejetnosc rozumowania. Mozliwe, ze wiekszosc z moich klopotow bierze poczatek ze zlego ich zastosowania. Zdolnosc oceny sytuacji zostala wypaczona przez zlosc i uraze, inteligencja - przez niewlasciwe pojmowanie tego, co sie dzieje. Dobra wola moze ulec zniszczeniu, kiedy nie jestesmy zdolne tolerowac cudzych bledow. Umiejetnosc rozumowania, moze zostac stepiona, kiedy nie zdolamy oderwac sie od emocjonalnego traktowania problemu.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy tak bede zdesperowana, ze poprasze o pomoc, nie bede oczekiwac, ze przyjdzie ona pod postacia latwych rozwiazan. Musze sama brac udzial w rozwiazywaniu moich problemow, ale sila wyzsza pokieruje mna i doda energii do pdjecia wlasciwego dzialania.

"Modle sie o madrosc, aby jasno i szczerze zrozumiec moje trudnosci. A takze o sile do konstruktywnego ich rozwiazania. Wiem, ze moge w tym liczyc na pomoc Boga".

MEDYTACJA - 04.02.

Jakze czesto myslimy, ze ciezkie doswiadczenia, ktore przechodzimy, zostaly spowodowane przez sily zewnetrzne, przez zrzadzenie losu, albo przez Boga. Jestesmy sklonni szukac poza nami przyczyn naszych nieszczesc, podczas gdy prawdziwym wrogiem jest oszukiwanie siebie. moze gdy jestesmy w biedzie, pozbawione artykulow pierwszej potrzeby, rozczarowane zyciem, zbyt latwo obwiniamy o to wszystko alkoholika. A jednak niezaleznie od tego jak wiele klopotow sprawia nam pijacy czlonek rodziny, mozemy poprawic nasza sytuacje, jezeli tylko spojrzymy uczciwie i krytycznie na siebie i podejmiemy energiczne kroki, aby zmienic na lepsze nasz sposob myslenia i postepowania.

Rozwazanie na dzisiaj

Przeanalizuje swoja postawe i dzialanie i przyznam uczciwie, ze wiekszosc z tego, co zrobilam, przyczynilo sie do pogorszenia mojej sytuacji. Ja rowniez, podobnie jak alkoholik, mam nieuswiadomione poczucie winy, ktorego moglabym pozbyc sie naprawiajac to, co jest we mnie zle. Moim pierwszym zadaniem jest zaprzestanie oszukiwania siebie i usprawiedliwiania swoich bledow.

"Jezeli mowimy, ze nie ma nas w grzechu, oszukujemy siebie i nie ma w nas prawdy".

(Pierwszy List sw. Jana 1,8)

MEDYTACJA - 05.02.

Kiedy odkryje moje wady i stane wobec nich, ujawniajac jednoczesnie wiele moich dobrych cech, musze pamietac, ze sa one tak samo prawdziwe jak moje bledy. bede ich swiadoma w pelni, poniewaz nie tylko rownowaza moje braki, ale daja mi podstawe, na ktorej moge budowac moj rozwoj. Kiedy uswiadomie sobie, ze jestem uprzejma, tolerancyjna, wielkoduszna, uczciwa, cierpliwa - bede sie cieszyc z tych konstruktywnych cech. Pozwalaja mi one traktowac siebie jako przyjaciela, sa silnym sprzymierzencem w eliminowaniu brakow, ktore sa przeszkoda w uzyskaniu pogody ducha.

Rozwazanie na dzisiaj

Lekcewazenie tego, co w nas jest dobre, jest po prostu oszukiwaniem samych siebie, podobnie jak usprawiedliwianie tego, co w nas zle. Jest to falszywa pokora, ktora przeszkadza nam tak samo, jak arogancja! Celem analizowania naszych charakterow - z tak wielka uczciwoscia i bezstonnoscia, jak to tylko mozliwe - nie jest wyolbrzymianie winy za to, czego nam brakuje, ale wykorzystanie dobrych cech w celu przezwyciezenia wad.

"Naucze sie najpierw rozumiec sama siebie; to zajmie mnie tak calkowicie, ze nie bede miala czasu na myslenie, analizowanie i krytykowanie alkoholika".

MEDYTACJA - 06.02.

Nawet wtedy, kiedy alkoholik przestanie pic, nie oczekuje zycia wolnego od klopotow i zmartwien. Pogodze sie ze zwyklymi niepokojami, ktore pojawia sie w rodzinnym zyciu, wiedzac, ze moga one ukazac sie w ostrzejszej formie teraz, kiedy juz nie beda zaciemnione przez butelke.

Gdy spotkaja mnie niepowodzenia i zawody przyjme je i postaram sie pamietac, ze blogoslawienstwo trzezwosci moze ulatwic mi pogodzenie sie z nimi, jezeli potraktuje je jako wzbogacajace mnie doswiadczenia. Takie podejcie z mojej strony pomoze utzymac jednosc w rodzinie.

Rozwazanie na dzisiaj

Klopoty, ktore przezywamy powinny przyczynic sie do naszego rozwoju duchowego, powinny uczynic nas lepszymi, a nie zgorzknialymi. Wlasciwie wykorzystane moga nauczyc nas, jak nie powtarzac wlasnych bledow. Kiedy uwolnimy sie od problemu aktywnego alkoholizmu, bedziemy mogly poswiecic sie rozwiazywaniu innych problemow, ktore sie pojawia.

"Bede zawsze wdzieczna za dobro w moim zyciu, a szczegolnie za trzezwosc, ktora pomoze przywrocic naszej rodzinie zdrowie i pogode ducha".

MEDYTACJA - 07.02.

Czasem, kiedy slucham opowiadan innych na spotkaniach Al-Anon, moje wlasne brzemie wydaje mi sie latwiej sze do udzwigniecia. Dzielenie sie doswiadczeniem, sila i nadzieja dziala na dusze jak lekarstwo, dajac wlasciwe spojrzenie na nas same i nasze cierpienia. Widzimy, ze inni maja duzo ciezej i ze mozemy pomoc im przez sluchanie i dzielenie sie sila, ktora uzyskalysmy z programu Al-Anon. Spotkanie sie osob o roznych pogladach oraz ich wzajemne oddzialywanie na siebie w swietle filozofii Al-Anon, jest naprawde skuteczna terapia.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy jestem "zbyt zmeczona", aby udac sie na spotkanie Al-Anon, czy zdaje sobie sprawe, iz pozbawiam sie wzmocnienia i odswiezenia duszy? moge nie usluszec zdania, ktore rzuci nowe swiatlo na moj problem; moge tez stracic okazje do udzielenia pomocy komus innemu.

"Modle sie o to, aby kazdy dzien prowadzil mnie dalej na drodze do zrozumienia; abym nie zaprzepascila czegos, co mogloby zmienic kierunek mojego zycia na lepszy".

MEDYTACJA - 08.02.

Kiedy poraz pierwszy przychodzimy do Al-Anon, jestesmy zdziwione liczba pogodnych, usmiechnietych ludzi, ktorych spotykamy w grupie. Myslimy, ze to niemozliwe, aby mieli oni takie problemy jak nasze - az do chwili, kiedy odkryjemy, ze wielu z nich ma problemy duzo gorsze niz my.

Po jakims czasie, po kilku spotkaniach, zaczynamy odkrywac, co dalo im takie optymistyczne spojrzenie, poniewaz poznajemy ich sekret i zaczynamy stosowac to w naszym codziennym zyciu.

Rozwazanie na dzisiaj

To co program Al-Anon uczynil dla innych, moze uczynic dla mnie - jezeli bede sluchala i przyjmowala to, co slysze oraz stosowala na codzien. Nie przychodze tylko po to, aby sobie ulzyc, mowiac o swoich problemach, ale po to, aby nauczyc sie od innych, jak sobie z nimi radzic.

"Modle sie, o wskazanie nowego sposobu myslenia w trudnosciach, ktorym musze stawic czola. Nowy punkt widzenia postawi je w nowej perspektywie i zmniejszy je do rozmiarow, z ktorym i bede mogla sobie poradzic. modle sie szczegolnie o to, aby powstrzymac sie przed wyolbrzymianiem klopotow, zanim calkowicie nie przygniota mnie swoim ciezarem".

MEDYTACJA - 09.02.

Czy poprawiloby to moja sytuacje, gdybym wiedziala, dlaczego alkoholik pije do tego stopnia, ze rujnuje wszystko wokol siebie poprzez swoj nalog? jezeli pije, aby wyrwac z pamieci bolesne doswiadczenia trudnego dziecinstwa, z ktorych nawet nie zdaje sobie sprawy i ich nie pamieta; jak mozna taki bol zlokalizowac i usunac?Oczywiscie my nie mozemy tu nic pomoc - jestesmy amatorami - na dodatek amatorami emocjonalnie zaangazowanymi! Leczenie psychiatryczne trwaloby wiele lat i wymagalo duzych wydatkow, a nawet wtedy wynik nie bylby pewny. Jednakze, moja swiadomosc, ze on cierpi, powinna powstrzymac mnie od potepiania go.

Rozwazanie na dzisiaj

Wystarczy jezeli wiem, ze nieszczesliwy alkoholik moze otrzymac pomoc w AA, gdzie tak wielu znalazlo satysfakcjonujaca trzezwosc. Wystarczy mi, ze wiem, iz moge opanowac moja rozterke, stosujac program Al-Anon.

"Chce prowadzic swoje zycie w taki sposob, abym nie, miala powodow do robienia sobie wymowek za pogarszanie i tak juz zlej sytuacji. To przynajmniej jest w mojej mocy".

MEDYTACJA - 10.02.

Przystapilam do Al-Anonu, tak jak wiele z nas, ogarnieta pragnieniem aby zwierzyc sie z moich klopotow, aby mowic, mowic, mowic. Bylam jak spietrzona rzeka, ktora nagle wylala z brzegow. chociaz dalo mi to pewna ulge, pozostawilo takze pustke i brak zadowolenia.

Pewnego dnia zrozumialam, dlaczego tak bylo. Kiedy caly czas mowie, nic nowego nie dociera do mnie. Uzywam ciagle tych samych, starych, destruktywnych mysli, ktore tak dlugo trzymaly mnie w martwym punkcie.

Aby przyswoic sobie nowy sposob myslenia, powinnam zamknac usta, a otworzyc uszy. Dochodze do wniosku, ze daje to nowa perspektywe patrzenia na moj problem, a wtedy rozwiazania przychodza latwiej .

Rozwaznie na dzisiaj

Spotkania Al-Anon sa zrodlem pomocnych mysli; jezeli nie slucham, nie docieraja do mnie. Ciagle mowienie pozbawia mnie tej pomocy, ktorej szukam w Al-Anon. Czy powinnam sama sobie w ten sposob przeszkadzac?

"Modle sie, abym pamietala, ze Al-Anon ma dla mnie cenne dary, ktore moga otrzymac jedynie wtedy, gdy zachowuje milczenie i pozwalam mowic innym".

MEDYTACJA - 11.02.

Pierwszy stopien jasno i dobitnie wyjasnia, jakie jest nasze prawdziwe polozenie wobec problemu alkoholowego. W naszych umyslach nie powinna zastem pozostawiac watpliwosci odnosnie do naszej sytuacji. Pierwsza czesc zdania „Przyznalismy, ze jestesmy bezsilni wobec alkoholu”, moze wzbudzac natychmiastowy sprzeciw. Automatyczna odpowiedz moze brzmiec: „nie ja. Ja nie jestem bezsilna. Ja to zalatwie”. Jednak stopien ten mowi dalej: „nie jestesmy w stanie kierowac naszym zyciem”. To stwierdzenie zaprzecza temu, ze jestesmy w stanie poradzic sobie z naszym problemem. Bo czyz nie przekonalismy sie, bez zadnej watpliwosci, ze nie jestesmy wystarczajaco kompetentne, aby kierowac wlasnym zyciem?

Rozwazanie na dzisiaj

"Pierwszy Stopien, bez watpienia nie wyraza rozpaczy. Stwierdza on po prostu ograniczenie naszych ludzkich mozliwosci. Uczy pokory, abysmy mogly znalesc duchowa odpowiedz, ktora nada naszemu zyciu nowe znaczenie. Przygotowuje nas uwolnienia sie od problemow, z ktorym i nie mozemy sobie same poradzic".

"Nie pozwole, aby moj upor stanal na drodze do osiagniecia pogody ducha.

Zanim cokolwiek zdolam osiagnac, musze zaakceptowac to, ze potrzebuje pomocy".

MEDYTACJA - 12.02.

Jak to sie dzieje, ze konstruktywne mysli, ktore. zostaja przedstawione w Al-Anon, nie docieraja do mnie? Dlaczego nie przenikaja one do mojego umyslu? Dlaczego nie moge tak przyswoic ich sobie, aby przynosily mi pozytek?

Jednym z naszych hasel jest krotkie slowo: PO- MYSL. Jak moge myslec, skoro ciagle mowie i mowie? Nasze Stopnie i Hasla moge wykorzystac tylko wtedy, jezeli je przemysle. moge uczyc sie od innych tylko wtedy, kiedy naucze sie milczec i myslec o tym, co slysze. Gaduly w naszym gronie to wlasnie ci, ktorzy najmniej korzystaja z programu Al-Anon i robia najmniejsze postepy.

Rozwazanie na dzisiaj

Starannie przygotuje wypowiedz pamietajac, ze jej celem jest pomaganie komus innemu oraz nauczenie siebie jasniejszego formulowania mysli. bede sluchac innych i czerpac pomocne, pouczajace mysli z tego, co mowia.

"Modle sie o to, aby przyswoic sobie nawyk sluchania, ograniczajac moje wypowiedzi tylko do tego, co moze byc pomocne dla innych. Naucz mnie korzystac z milczenia".

MEDYTACJA - 13.02.

W Al-Anon zaczynamy prace od pozbycia sie ciezaru naszych bledow. Uczymy sie rozpoznawac, jak bardzo my same przyczynilysmy sie do zrujnowania rodzinnego zycia. Nie zylysmy w prozni, tylko z alkoholikiem czyniacym szkody. My rowniez mialysmy udzial w pogarszaniu sytuacji. Tu w Al-Anon proponuje sie nam abysmy zastanowily sie nad naszym zachowaniem.

Czy nie mowilysmy zbyt wiele, zbyt glosno, zbyt histerycznie, kiedy powinnysmy byly zachowac milczenie? Czy nie dreczylysmy nieszczesnego alkoholika posepnym milczeniem w czasie kaca, kiedy kilka slow pocieszenia mogloby skierowac jego mysli w strone szukania pracy?

Rozwazanie na dzisiaj

Jakze trudno dostrzec wlasne niedociagniecia! Duzo latwiej dokonac tego, kiedy wspolnie przygladamy sie im w Al-Anon, poniewaz wiele z nas nieswiadomie popelnialo takie same bledy.

"Naucz mnie wdziecznosci za wskazanie mi drogi wyjscia z moich trudnosci, poprzez zrozumienie programu Al-Anon. Uczyn mnie na tyle pokorna, abym zaakceptowala nowe i bardziej racjonalne spojrzenie na moje zycie".

MEDYTACJA - 14.02.

W Al-anon mamy dobrze znane okreslenie: "przerabiac program". Znaczy to wlasnie, ze czerpiemy z niego korzysci tylko w tym stopniu, w jakim nad nim pracujemy.

Co znaczy przerabiac program? Oznacza to wierne uczestniczenie w spotkaniach, codzienne czytanie literatury Al-Anon i stosowanie tego, czego uczymy sie w codziennym zyciu. I, co jest bardzo wazne, znaczy to tez dzielenie sie z innymi tym, czego uczymy sie i jak to stosujemy w naszym zyciu oraz akceptowanie z otwartym umyslem tego, czym inni dziela sie z nami.

Nie przychodzimy na spotkania Al-Anon, aby sie rozerwac, zabawic lub przerazac sluchajac strasznych historii, ale aby dyskutowac o ideach Al-Anon - przemyslec gleboko i zastanowic sie nad tym, co slyszymy oraz wypowiadac sie konstruktywnie i jasno, aby pomoc innym.

Rozwazanie na dzisiaj

Zawierzylam Al-Anon. Nie bede oczekiwala, aby inni wykonali za mnie prace, kiedy jestem "zbyt zajeta" lub "zbyt zmeczona", aby cos przeczytac lub uczestniczyc w spotkaniach i utrzymywac kontakt z innymi czlonkami. Al-Anon moze wiele zrobic dla mnie, ale ja rowniez musze pomagac.

"Modle sie o uwolnienie od obojetnosci. Potrzebuje silnego przekonania, ze Al-Anon ma wiele do zaofiarowania tym, ktorzy naprawde chca sami sobie pomoc".

MEDYTACJA - 15.02.

Okazywanie przez obecnych na spotkaniach Al-Anon czlonkow z glebi serca plynacej wdziecznosci jest tym, co najbardziej podnosi na duchu i dodaje odwagi. Dla tych, ktorzy utracili nadzieje i sa w rozpaczy, taka wypowiedz daje przedsmak ulgi w znoszeniu ich ciezaru.

"Odkad zaczelam przychodzic do Al-Anon, zycie nabralo dla mnie sensu. Swiat, ktory przez dlugi czas wydawal mi sie ponury, gdyz zamartwialam sie swoimi klopotami, zaczyna odkrywac swoje piekno. Ucze sie teraz pokonywac trudnosci tym latwiej, ze zmagam sie tylko z moimi wlasnymi problemami. Ucze sie tego, ze nie moge dzwigac ciezarow innych ludzi, bez wzgledu na to, jak bardzo ich kocham".

Rozwazanie na dzisiaj

Jedna z najwiekszych dodatkowych korzysci Al-Anon jest to, ze uswiadamiam sobie, ze wokol mnie istnieje swiat, ktory moge dostrzec i cieszyc sie nim. To wlasnie pomaga mi zmniejszyc trudnosci, na ktorych sie dotychczas koncentrowalam, a ktore zwiekszaly moje cierpienia.

"Po uplywie pewnego czasu w Al-Anon odkrywamy, ze osiagnelismy poczucie rzeczywistosci, co jest absolutnie potrzebne do osiagniecia pogody ducha".

MEDYTACJA - 16.02.

Alkoholizm jest choroba - ciagle slyszymy to zdanie. Wiekszosci z nas trudno zgodzic sie z ta opinia, gdyz nie umiemy tego polaczyc z zarazkiem czy wirusem, jak w innych "uznanych" chorobach. Niemniej jednak, istotny postep u siebie zauwazymy wtedy, kiedy zrozumiemy, ze jest to fizyczne, psychiczna i duchowa choroba, ktorej nie wywoluje jedna okreslona przyczyna. Nie jestem w stanie powstrzymac jej, tak samo, jak nie moge spowodowac, aby chora osoba wyzdrowiala.

Przymus picia jest zewnetrzna manifestacja wewnetrznej udreki alkoholika; jezeli on tego nie opanuje, prowadzi to do degradacji.

Abym byla gotowa do udzielenia pomocy, musze przede wszystkim uznac, ze alkoholizm jest choroba.

Rozwazanie na dzisiaj

Jaki wplyw ma swiadomosc, ze alkoholik jest chory? Zmienia moje nastawienie do niego! Zastepuje wscieklosc i poczucie bezradnosci na spokojna cierpliwosc. Pozwala mi wybrac wlasciwy moment, aby zachecic go do AA - kiedy jest w prawdziwej rozpaczy i jest gotowy, aby przyznac sie, ze potrzebuje pomocy.

"Modle sie o to, abym zrozumiala, ze alkoholik jest chory i zrozpaczony i prosze Boga o sile, abym mogla mu pomoc we wlasciwy i konstruktywny sposob".

MEDYTACJA - 17.02.

Kiedy w domu maja miejsce gwaltowne awantury, partnerzy nie zdaja sobie sprawy z tego, ze ich intensywne klotnie moga zniszczyc ich wzajemna wiez. Tak latwo zapominamy, jak wazna jest uprzejmosc dla naszych najblizszych.

W Al-Anon uczymy sie, ze tak prosta rzecz jak uprzejmosc; stala, lagodna uprzejmosc w stosunku do kazdego czlonka rodziny, nawet do najmniejszego, moze zmienic atmosfere naszego domu na lepsza.

Rozwazanie na dzisiaj

Spokojna, wywazona odpowiedz na wsciekly atak moze w magiczny sposob zlikwidowac zlosc atakujacego, podobne jest to do skutku, jaki daje "odciecie zaglom wiatru". Czy moge cos stracic, probujac tego?

Przynajmniej doda mi to godnosci i poczucia wlasnej wartosci, jezeli nie powiem nic, czego pozniej bede zalowala.

"Uprzejmosc: jest to duzo mniej

niz odwaga serca lub swietosc.

Jednak z moich doswiadczen wynika

ze w uprzejmosci jest laska Boza".

(Hilaire Belloc, Courtesy)

MEDYTACJA - 18.02.

Program Al-Anon bedzie przydatny dla kazdego, kto podejdzie do niego z otwartym umyslem. W czasie jednego wieczoru nie mozna oczekiwac cudu. Przez wiele lat trwalo tworzenie sytuacji, w ktorej sie dzisiaj znajdujemy.

Bede gotowa uwaznie sluchac. Nie bede spieszyla sie z osadzaniem i nie powiem: "Tak, ale moj przypadek jest taki inny". Szczegoly moga sie roznic, ale w gruncie rzeczy moja historia jest taka sama jak u tych wszystkich, ktorzy zyja z problemem alkoholizmu.

Musze zapamietac te jedna mysl: Al-Anon moze zmienic moje zycie jezeli dam mu szanse.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli kazdego dnia przyswoje sobie, chociaz jedna mala, nowa idee zaslyszana na spotkaniu lub przeczytana w literaturze Al-Anon, bede robic postepy. Sprawy nie musza ukladac sie tak, jak ja chce. Kiedy zmienia sie moj punkt widzenia, musze zmienic rowniez to, co mysle.

Moje koncowe zadowolenie nie zalezy od tego, czy sprawy potocza sie zgodnie z moimi oczekiwaniami.

"Mozemy myslec, ze jestesmy w stanie zmienic otaczajace nas sprawy zgodnie z naszymi zyczeniami, ale kiedy nadchodzi wreszcie rozwiazanie, stwierdzamy, ze zmianie ulegly wlasnie nasze pragnienia".

MEDYTACJA - 19.02.

Pewnego razu do Al-Anon przyszla "przerazona kobieta" ze straszna historia. Jej maz byl bardzo gwaltowny i czesto ja bil. Nigdy nie mieli dosc pieniedzy na zywnosc. Wszedl w konflikt z policja i raz po raz byli wyrzucani z mieszkania za nieplacenie czynszu.

Gdyby jej maz nie zostal zamkniety w wiezieniu, nigdy nie odwazylaby sie przyjsc do Al-Anon. Kiedy zaczela nabierac troche pewnosci, zastanawiala sie, czy nie byloby lepiej podjac radykalna decyzje.

Pewnego dnia spytala swojego sponsora; "Czy mam sie rozwiesc?" Jej sponsor odrzekl: "Jest to decyzja, ktora tylko ty mozesz podjac. Inne zony zrezygnowalyby juz dawno. Ale czy ty jestes gotowa na zupelne zerwanie z nim? Co mowi ci twoje serce?

Kobieta odrzekla bez wahania: "Majac tyle powodow, powinnam odejsc od niego na zawsze, ale widzisz ja go kocham".

Znalazla wlasna odpowiedz, tak jak kazda z nas powinna ja znalezc. Bo kto moze to wiedziec? Kto jest na tyle madry, aby podejmowac decyzje za innych? Oczywiscie zadna z nas w Al-Anon, gdyz wiemy, ze zadna sytuacja nie jest zupelnie beznadziejna.

Jak sie okazalo, ta rowniez nie byla beznadziejna. Kiedy kobieta przezwyciezyla strach przed mezem, przestala rowniez litowac sie nad soba. Przestala pograzac sie w jego nieszczesciu i brac udzial w utarczkach slownych, ktore dawniej konczyly sie biciem. To zmusilo jej meza do spojrzenia na wlasne problemy i na szczescie w AA nauczyl sie on jak sobie z nimi radzic.

MEDYTACJA - 20.02.

"Zyje z alkoholikiem. Bez wzgledu na to, czy aktualnie pije czy tez nie, sytuacja wymaga cierpliwosci, akceptacji i stanowczosci. W jaki sposob moge praktykowac te cechy? Czy przez emocjonalne odseparowanie sie od problemow, na ktore napotykam kazdego dnia? Lub innymi slowy przez niepozwalanie sobie na zaangazowanie emocjonalne?

Nie jest to latwe. Sprobuje zdobyc sie na obiektywizm i nie przyjmowac do siebie wszystkiego, co zostalo powiedziane lub zrobione. Bede czytac wszystkie dostepne w Al-Anon publikacje, aby zdobyc jak najwiecej informacji o tym, w jaki sposob przeksztalcic swoje nawyki myslenia.

Rozwazanie na dzisiaj

Kazdego dnia przesledze moj postep w umiejetnosci emocjonalnego odseparowania sie. Czy powiedzialam cos, czego lepiej byloby nie mowic? Czy moje odseparowanie sie przyjmuje forme dyskretnego, przyjaznego milczenia, czy tez pelnego wyrzutu, posepnego nastroju? Czy we wlasciwym momencie nie zaprzepascilam mozliwosci powiedzenia slowa, ktore mogloby okazac sie pomocne?

"Modle sie o zrozumienie, ktore sprawi, ze moje odseparowanie sie bedzie wyrazem milosci, a nie okrucienstwa. Aby nie stalo sie murem, ktory dzieli, ale wiezia wzajemnego szacunku uznajacego roznice naszych osobowosci".

MEDYTACJA - 21.02.

Same karzemy sie w znacznie wiekszym stopniu anizeli robi to zycie. Przeminie sporo czasu zanim zdamy sobie sprawe, ze posiadamy niemala moc, aby zmienic nasze zycie, jezeli tylko tego naprawde pragniemy.

Chce rozpoczac od tego, aby pozbyc sie watpliwosci i obaw, ktore tak bardzo dreczyly mnie, kiedy moj malzonek pil nalogowo. Czy nawet po okresie dlugiej abstynencji nie watpie czasami, ze to sie skonczy? Czy niespodziane spoznienie nie wywoluje podejrzen, ze "cos sie zaczelo"? Dlaczego karze sie w ten sposob? Dlaczego nie przyjmuje Boskiego daru duchowego spokoju, zadowolenia i pogody ducha, ktore sa w zasiegu mojej reki?

Rozwazanie na dzisiaj

Trzezwosc umyslowa jest stanem rozsadku, rownowagi oraz rozsadnej oceny sytuacji. Dalsze pozostawanie w niepewnosci i leku, kiedy naprawde nie mamy powodu, aby miec watpliwosci, jest choroba emocjonalna.

"Bede modlic sie dzisiaj i kazdego dnia o zdrowy i rozsadny sposob myslenia tak, abym sama nie stwarzala sobie niepotrzebnych klopotow".

MEDYTACJA - 22.02.

Czy czasem pomysle o tym, ze nowo przybyly do Al-Anon jest zdesperowany, samotny i zaklopotany? Kiedy widze nowa twarz na spotkaniu i kiedy na mnie przychodzi kolej, aby zabrac glos, czy mam w pamieci tego nowego przybysza i czy mowie cos, co go osmieli i wzbudzi w nim nadzieje?

Te, ktore posluguja sie "jezykiem" i pojeciami uzywanymi w Al-Anon, maja sklonnosc do zapominania, ze swoimi wypowiedziami moga powiekszyc zaklopotanie "nowej", zamiast zachecic ja, aby ponownie zwrocila sie do nas o pomoc.

Postaram sie pamietac o tych, w ktorych obecnosci sie wypowiadam. Dla mnie bedzie to rowniez korzystne, jezeli przed wypowiedzia uporzadkuje mysli.

Rozwazanie na dzisiaj

Chce o tym pamietac, ze terapia Al-Anon polega na wymianie. Im wiecej pomocy udzielam, tym wiecej otrzymuje. Jezeli naucze sie byc wyczulona na innych i swiadoma ich reakcji, doswiadczenie zdobyte w ten sposob pomoze mi rowniez poprawic stosunki panujace w moim domu.

"Usta sprawiedliwych wydaja z siebie madrosc, wargi sprawiedliwych wiedza, co jest sluszne".

(Ksiega Przyslow)

MEDYTACJA - 23.02.

"Odseparuj sie" - mowia nam w Al-Anon. Nie oznacza to odizolowania sie od alkoholika, pozbawienia go naszej milosci i wspolczucia. "Odseparowanie sie", w rozumieniu Al-Anon, oznacza zdanie sobie sprawy z tego, ze kazde z nas stanowi oddzielna jednostke. Nie jestesmy obowiazane brac na swoje barki moralnej odpowiedzialnosci za alkoholika.

Powinnysmy odseparowac sie od problemow wywolanych przez nalogowe picie, poniewaz bezcelowe jest ukrywanie postepkow alkoholika, stwarzanie pozorow, wstydzenie sie, czy przepraszanie za sytuacje, za ktore przeciez nie ponosimy winy.

Kiedy nareszcie uwolnimy sie od zawilych komplikacji, uzyskamy nowe poczucie sily i niezaleznosci.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie pozwole sobie na emocjonalne wplatanie sie w sprawy, ktore mnie nie dotycza. Nie bede wtracac sie w sprawy innej osoby, niezaleznie od tego jak bardzo jest mi bliska i droga. Takie odseparowanie sie jest podstawa w kazdym zdrowym zwiazku pomiedzy ludzmi. Kazdy z nas jest panem samego siebie i zaden nie podlega kontroli drugiego.

"A skadze zreszta mozesz wiedziec, zono, ze zbawisz twego meza? Albo czy jestes pewien, mezu, ze zbawisz twoja zone? Zreszta niech kazdy postepuje tak, jak mu Pan wyznaczyl, zgodnie z tym, do czego Bog go powolal".

(Pierwszy List do Koryntian 7, 16-17)

MEDYTACJA - 24.02.

Czy staralam sie kiedykolwiek odnalezc te mala iskre, ktora spowodowala wybuch rodzinnej awantury, pelnej wymiany brzydkich slow i wzajemnego obwiniania sie? Czy potrafie przyznac sie, ze moglam spowodowac to, reagujac zbyt szybko na absurdalne oskarzenia lub zarzuty? Czy przyjmuje wszystko, co alkoholik mowi jako atak na mnie, chociaz wiem, ze ogarnia go gniew na samego siebie?

Kiedy poczucie winy alkoholika wybucha nagle, musze zdac sobie sprawe, ze zawsze jest to wycelowane w najblizszych i czesto najbardziej kochanych. Musze pamietac, ze takie wybuchy odslaniaja tylko nieszczescie alkoholika. Nie bede pogarszac sytuacji, biorac powaznie to, co alkoholik mowi w takich chwilach.

Rozwazanie na dzisiaj

Dziecieca wyliczanka z dawnych czasow dawala prosta odpowiedz: "Kije i kamienie moga zlamac moje kosci, ale wyzwiska nigdy mnie nie zrania", jezeli na to nie pozwolimy.

"Obym nauczyla sie zachowywac spokoj i milczenie, kiedy czas nie jest wlasciwy na to, aby powiedziec to, co przychodzi mi do glowy".

"Jest [...] czas milczenia i czas mowienia".

(Ksiega Koheleta 3, 7)

MEDYTACJA - 25.02.

Chce sie pogodzic z faktem, ze trzezwosc nie przyniesie zupelnej odmiany. W rzeczywistosci al­koholik jest ciagle ta sama osoba, z tymi samymi cechami charakteru. Jedyna natychmiastowa zmiana jest oczywiscie to, ze jego osobowosc nie jest juz zdeformowana przez picie. A jesli czasem jest ponury i malomowny, rozumiem, ze przechodzi ciezki okres przystosowywania sie do nowego sposobu zycia. Nie moge zapomniec, ze w przeszlosci, takie ciezkie chwile mogly powodowac powrot do butelki. Bede wiec teraz wdzieczna za jego trzezwosc. Jest to pierwszy podstawowy krok do odzyskania przez nas oboje normalnego stanu.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy teraz w naszych wzajemnych ukladach martwia mnie inne sprawy, przypomne sobie, jak goraco chcialam i modlilam sie, aby alkoholik mogl uwolnic sie od nalogu. Teraz, kiedy to sie stalo faktem, bede cierpliwie znosic to, co mi przeszkadza. Bez wzgledu na to, jakie inne trudnosci zakloca moja pogode ducha, wytrwam w wierze w ostateczne dobro.

"Wiedzcie, ze to, co wystawia nasza wiare na probe, rodzi wytrwalosc. Wytrwalosc zas winna byc dzielem doskonalym, abyscie byli doskonali, nienaganni, w niczym nie wykazujac brakow".

(Pierwszy List sw. Jakuba l, 3 - 4)

MEDYTACJA - 26.02.

Kiedy czlonek Al-Anon jest ofiara okrutnego traktowania, brutalnosci i nedzy, wspolczucie kusi nas czesto do udzielania mu rad. Chociaz jasno widzimy, ze sytuacja uwlacza ludzkiej godnosci, musimy jednak zdawac sobie sprawe, ze nie kazdy ma sile, aby podjac zdecydowana akcje lub wprowadzic radykalne zmiany w swoim sposobie zycia.

Jesli usilnie namawiam kogos, aby robil tak, jak ja mysle i to, co ja zrobilabym w podobnej sytuacji i ten ktos zastosuje sie do mojej rady, wyniknac z tego moze jeszcze wieksza tragedia, a odpowiedzialna za to bede ja.

Pomoc, ktorej moge udzielic, to wyrazenie zdania, ze nie jest to sytuacja bez wyjscia, ze zawsze mamy wolnosc wyboru.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie wiem, jaki kierunek dzialania jest dobry dla kogos innego. Moge okazac jedynie wspolczucie, dodac otuchy oraz sluzyc przykladem zycia, ktore probuje budowac.

"Na koniec zas badzcie wszyscy jednomyslni, wspolczujacy, pelni braterskiej milosci, milosierni, pokorni. Nie oddawajcie zlym za zle ani zlorzeczeniem za zlorzeczenie [...]

Kto bowiem chce milowac zycie i ogladac dni szczesliwe, niech wstrzyma jezyk od zlego i wargi - aby nie mowic podstepnie".

(Pierwszy List sw. Piotra 3, 8 - 10)

MEDYTACJA - 27.02.

Jezeli na spotkaniach slucham dostatecznie uwaznie i z rzeczywista koncentracja czytam literature Al-Anon, przyswoje sobie potrzebny mi nowy punkt widzenia. Kiedy pytam: "dlaczego on pije, skoro wie, ze to rujnuje jego i rodzine?", w rzeczywistosci mysle: "jak on moze usprawiedliwiac to, co robi?", zawierajac w tym potepienie, a tego nie mam prawa robic.

Al-Anon uczy mnie, ze alkoholik nie wie wiecej o swoim nalogu niz ja. Wiem, ze on rowniez cierpi z tego powodu. Nie bede tracic czasu i energii na zrozumienie, dlaczego alkoholik pije. Skoncentruje sie raczej na zrozumieniu wlasnego postepowania.

Rozwazanie na dzisiaj

Proby analizowania tego, dlaczego inna osoba trwa przy szkodliwym nalogu, nie pomaga mi usunac wlasnych trudnosci. Moge je przezwyciezyc poprzez zwrocenie mysli do wnetrza, by ujrzec wlasne bledy i nauczyc sie, w jaki sposob sie poprawic. Alkoholik nie jest moim problemem, moim problemem jestem ja.

"Chociaz wszyscy ludzie maja takie samo przeznaczenie, kazdy czlowiek musi dolozyc staran, aby osiagnac zbawienie. [...]

Drugiemu mozemy pomoc jedynie odnalezc sens zycia [...] ale ostatecznie kazdy z nas jest odpowiedzialny za odnalezienie "siebie samego".

(Tomasz Merton; Nikt nie jest samotna wyspa)

MEDYTACJA - 28.02.

Radzi sie nam abysmy oderwali nasze mysli i emocje od problemu wywolanego przez alkoholizm. Nie oznacza to odsuniecia sie od alkoholika, ktory potrzebuje kochajacego zrozumienia. Kiedy ucze sie jak we wlasciwy sposob rozwiazywac trudnosci, musze najpierw przemyslec cala sprawe. Powinnam "zatrzymac sie" i przeanalizowac sytuacje. To powstrzyma mnie od podjecia impulsywnej decyzji i da mi czas na obmyslenie "konstruktywnego" dzialania. Ilekroc postepuje w ten sposob, osiagam, jak sie wydaje, niewielki sukces, ale przyczynia sie to do uzyskania rownowagi ducha.

Rozwazanie na dzisiaj

Z niecierpliwoscia czekam na taka chwile, kiedy bede mogla powiedziec z przekonaniem: w Al-Anon stalam sie zdolna do radzenia sobie z realiami mojego zycia!

Prawdziwe poczucie rzeczywistosci przychodzi wtedy, gdy potrafimy ujrzec wszystkie elementy zycia we wlasciwej perspektywie.

"Boze kieruj mymi myslami, abym mogla podjac wlasciwe dzialanie".

MEDYTACJA - 29.02.

Nie ma w tym nic dziwnego, ze wiele z nas, patrzac na zdumiewajaca zmiane u swoich przyjaciol z Al-Anon, uwaza, ze to cud. Jest to zywy dowod na to, ze Al-Anon naprawde dziala. Zmienia ono zrozpaczonych i nieszczesliwych ludzi w osoby pelne radosci i energii, niezaleznie od tego czy sytuacja samego alkoholika ulega jakiejs zmianie.

Al-Anon powoduje zmiane nastawienia, daje szersze spojrzenie na nasze problemy i sprowadza je do wymiernych rozmiarow. Kiedy uczymy sie polegac na Sile Wyzszej niz nasza wlasna i bedziemy stosowac wskazowki Al-Anon w naszym zyciu, uczucia leku i niepewnosci zostana zastapione przez wiare i ufnosc. Jest to cud, ktory sami mozemy sprawic.

Rozwazanie na dzisiaj

Dzisiaj i kazdego innego dnia oddaje siebie i swoje zycie w rece Boga, wierzac, ze On mnie nie zawiedzie, jezeli ja rowniez zrobie to, co do mnie nalezy.

"Zesle pokoj - uratuje moje zycie od tych, co na mnie nastaja: bo wielu mam przeciwnikow".

(Psalm 55, 19)

MEDYTACJA - 01.03.

W Al-Anon mowiono, ze nie moze byc poprawy bez pokory. Poczatkowo, wiele z nas mysl ta wprowadza w zaklopotanie i prawie zawsze napotyka na nasz zaciety opor. "Coz to", mowimy, "czy mam byc pokornym niewolnikiem sytuacji, w ktorej sie znajduje i akceptowac wszystko, co ona przyniesie, nawet ponizenie?" Nie, prawdziwa pokora nie oznacza potulnego poddawania sie zlym, destrukcyjnym sposobom zycia. Oznacza ona poddanie sie woli Boga, co jest zupelnie inna sprawa. Pokora przygotowuje do realizacji zamierzen Boga wzgledem nas; ukazuje dobrodziejstwo, jakie osiagamy, pokonujac wlasny upor. W koncu zaczynamy rozumiec, jak ten opor przyczynil sie do powstania naszych cierpien.

Rozwazanie na dzisiaj

Prawdziwa pokora przywraca nam godnosc i laske Boza, dodaje nam sil do podjecia wlasciwego dzialania w rozwiazywaniu naszych problemow.

"Bog bowiem pysznym sie sprzeciwia, a pokornym laske daje. Upokorzcie sie wiec pod mocna reka Boga [...] Wszystkie troski wasze przerzuccie na niego, gdyz Jemu zalezy na was. On pokornym laske daje".

(Pierwszy List sw. Piotra 5, 5-7)

MEDYTACJA - 02.03.

Spotkania w Al-Anon sa pelne niespodzianek. Osoby, ktore z usmiechem i wdziecznoscia opowiadaja o swoich pozytywnych doswiadczeniach czesto maja w domu najwieksze problemy. Posiadaja jednak sile, aby odwrocic od nich swoje mysli i przyjsc do Al-Anon uczyc sie wlasciwego postepowania oraz sluzyc innym pomoca. Jak znajda one ten spokoj? Z pewnoscia nie polegaja tylko na wlasnych, ograniczonych mozliwosciach, ale na Mocy Wiekszej niz ich wlasna, ktorej ufaja. Bede pracowac, aby przyswoic sobie ten dar, jakim jest pogoda ducha. Postaram sie, aby moje postepowanie bylo wyrazem mojej wiary.

Rozwazanie na dzisiaj

W Al-Anon uwidacznia sie najbardziej, ze roznice istnieja pomiedzy ludzmi, a nie pomiedzy ciezarami ich nieszczescia. Powinno stac sie dla mnie jasne, iz wazny jest sposob, w jaki podchodzimy do problemow, z ktorymi sie borykamy.

"Z pomoca Boza przyjme to, czego nie moge zmienic - odwaznie, z opanowaniem i poczuciem humoru".

MEDYTACJA - 03.03.

Podczas okropnych dni pelnych picia, niepokoj wywolany tym, co sie dzialo w rodzinie, byl dla nas z pewnoscia najwazniejsza rzecza na swiecie. Jak mogloby byc inaczej? Zylismy z tym, bylysmy tym obciazone. Wiedzialysmy, ze istnieje swiat zewnetrzny, gdzie ludzie zyja w spokoju i pewnym porzadku, ale jezeli w ogole myslalysmy o tym, to z bolesnym uczuciem zazdrosci. Bylysmy pograzone w klopotach i rozpaczy, ktore nie zostawialy juz miejsca na myslenie o czyms innym.

W Al-Anon dokonalysmy odkrycia, ze jest wyjscie z najbardziej - wydawaloby sie - beznadziejnej sytuacji. Znalazlysmy przyjaciol, ktorzy udzielili nam pomocy i dodali odwagi; odkrylysmy mozliwosc niesienia pomocy innym. Powoli wydostajemy sie z potrzasku, w ktory jak nam sie wydawalo, wpadlysmy.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy nagle zdamy sobie sprawe z tego, ze Al-Anon ofiaruje nam cos, co mozemy wykorzystac w naszym zyciu, poczucie beznadziejnosci zmieni sie w nadzieje i ufnosc. Rozpacz ustepuje i przeblyskuje nadzieja i nagle - rozumiemy! Od nas zalezy wprowadzanie tego w zycie.

"Chce zrozumiec, ze program Al-Anon nie jest cudownym napojem, ktory natychmiast wyleczy wszystkie moje choroby, program ten daje tylko wskazowki, jak nalezy zyc. Bedzie mi pomagac w takim stopniu, w jakim bede je wykorzystywac".

MEDYTACJA - 04.03.

Nie bede sie zniechecac, gdy zycie nie potoczy sie gladko. Jestem przekonana, ze aktywna fala alkoholizmu nalezy juz do przeszlosci i ze kazde z nas stara sie zmienic swoje zycie na lepsze, stosujac program Dwunastu Stopni. Ja w Al-Anon, moj malzonek w AA. Chociaz wiele wstrzasow i nieporozumien moglo spowodowac oddalenie sie od siebie, mozemy teraz miec nadzieje, ze zbudujemy nowe zycie rodzinne.

Musze ciagle wystrzegac sie objawow zniecierpliwienia, litowania sie nad soba, obrazania na slowa i dzialanie innych. Przede wszystkim nie moge pozwolic sobie na zadreczajace wycieczki w gorzka przeszlosc. Teraz, kiedy wiem jak mam postepowac, rozwijam sie z dnia na dzien.

Rozwazanie na dzisiaj

Zaczne kazdy dzien od modlitwy dziekczynnej za to, ze tak wiele osiagnelam. Wiem, ze Sila Wyzsza bedzie mi nadal dostarczala swiatla madrosci w dazeniu do pogody ducha.

"Slodkie jest swiatlo i milo jest oczom ogladac slonce”.

(Ksiega Koheleta 11,7)

MEDYTACJA - 05.03.

Potrzeba bylo dluzszego czasu, zanim zrozumialam, ze Dwanascie Stopni i Modlitwa o Pogode Ducha moga mi pomoc niezaleznie od tego, czy moje problemy zwiazane sa z alkoholizmem, czy tez nie. Teraz, kiedy codziennie korzystam z tej pomocy, moje zycie wydaje sie byc pasmem cudow. Znam wyczekiwanie na radosc kazdego rozpoczynajacego sie dnia, ufajac, ze przyniesie mi on dobre wydarzenia. A jesli zarysuje sie kryzys lub jakis problem, ktory zbije mnie z tropu, postawie go w swietle Modlitwy o Pogode Ducha i wyrwe jego "zadlo", jeszcze zanim sprawi mi bol.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy filozofia Al-Anon umocni nas, bedziemy zdolne do spojrzenia na sprawy z wlasnej perspektywy. Nie pozwolimy im zblizyc sie do nas zbyt mocno, aby nie przybraly przerazajacych rozmiarow, ktore nie odzwierciedlaja ich wlasnego charakteru.

"Modle sie o to, abym z pogoda ducha umiala pogodzic sie z tym, czego nie moge zmienic, bo przeciez wiem, ze nie mozna opierac sie temu, co jest nieuniknione. Modle sie o to, bym zdecydowanie podjela dzialanie w sprawach, ktore powinny byc zmienione".

MEDYTACJA - 06.03.

Pewnego razu, trzy zony alkoholikow postanowily sie spotkac, aby nauczyc sie dzialac wedlug programu Al-Anon. Wkrotce inne, z tymi samymi dylematami, dolaczyly do nich tworzac czynna grupe. Wiele z tych kobiet, ktore rzeczywiscie wprowadzily program w zycie, doznalo radosci, gdy ich mezowie przystapili do AA

Jednak po pewnym czasie jedna z osob przestala uczeszczac na spotkania, a za nia druga i trzecia. Kiedy ktos poprosil je o wyjasnienie odpowiadaly, ze zawiodly sie na Al-Anon, gdyz pewne osobiste, sekretne sprawy staly sie tematem plotek, co bylo przyczyna nieporozumien w rodzinie.

Kiedy odnaleziona winna i postawiono jej ten zarzut, powiedziala z wielkim zdziwieniem: "Alez ja powiedzialam to tylko mojemu mezowi!"

To, co slyszymy na spotkaniach i prywatnie od naszych przyjaciol z Al-Anon, jest po to, aby nam pomoc. Musi pozostac to zamkniete w naszych sercach, gdyz my rowniez chcemy byc pewne, ze inni zatrzymaja nasze zwierzenia dla siebie. Poza nasza wspolnota, pozwole sobie mowic tylko o zasadach Al-Anon, nigdy o konkretnych osobach. Moj sukces w realizowaniu programu zalezy od dyskrecji kazdej z osob.

"Anonimowosc jest duchowa podstawa wszystkich naszych Tradycji i przypomina nam zawsze o pierwszenstwie tych Tradycji przed osobistymi przekonaniami i korzysciami naszych czlonkow".

(Tradycja Dwunasta)

MEDYTACJA - 07.03.

Wiele dlugoletnich uczestniczek Al-Anon zwrocilo uwage, ze nowo przybyla, ktora posiada to, co znany teolog okresla jako "dar wiary", jest w stanie zrozumiec program Al-Anon o wiele szybciej niz te, ktore staraja sie osiagnac wszystko "o wlasnych silach".

Wiara w Sile Wieksza od naszej wlasnej sprawia, ze przyjmujemy pojecia Al-Anon z wiekszym zaufaniem i uzyskujemy szybciej pozadane rezultaty. Dla tych z nas, ktore utracily wiare lub przywykly walczyc bez niej, pomocna jest po prostu akceptacja, slepa i bez zastrzezen. Z poczatku nie potrzebujemy wierzyc i nie musimy byc przekonane o istnieniu Sily Wyzszej. Jezeli tylko bedziemy w stanie za­akceptowac program, stwierdzimy, ze stajemy sie stopniowo swiadomi istnienia dobrej mocy, ktora zawsze jest gotowa nam pomoc.

Rozwazanie na dzisiaj

Ten wielki akt poddania sie Bogu, ktory jest duzo madrzejszy i silniejszy od nas, moze pomoc w uporzadkowaniu naszego zycia. Ma wplyw na zachowanie rownowagi i prowadzi do podejmowania wlasciwych decyzji

"Bo i coz, jesli niektorzy stali sie niewierni, czy ich niewiernosc mialaby zniweczyc wiernosc Boga?".

(List do Rzymian 3, 3)

MEDYTACJA - 08.03.

Gdy moje serce i umysl pelne byly zniechecenia, nie bylo w nich miejsca na troske o innych. Codziennie zadreczaly mnie te same mysli. Podejmowalam to jedna, to znow inna desperacka decyzje. Pomiedzy mna, a moimi problemami nie bylo miejsca na oddech. Bylam w nie uwiklana i zagubiona. Niczego nie widzialam jasno i wyraznie, nic nie bylo przedstawione w prawdziwych kolorach, tylko jaskrawa czerwien ciaglej histerii i leku. Wyjscie z tego rodzaju mysli rownalo sie cudowi. Znalazlam ten cud w Al-Anon. Moje wlasne problemy w porownaniu z problemami innych osob, zobaczylam we wlasciwej perspektywie. Stwierdzilam, ze moge myslec o przejsciach innych kobiet z zainteresowaniem i wspolczuciem i w ten sposob odzyskalam wewnetrzny spokoj.

Rozwazanie na dzisiaj

Dzielenie sie doswiadczeniami i nadzieja jest tym, co sprawia, ze nasze kontakty w Al-Anon sa tak wazne. Za kazdym razem, gdy czytam o tym, jak Al-Anon dziala, za kazdym razem, gdy bierzemy udzial w spotkaniu lub rozmowie telefonicznej z czlon­kiem Al-Anon, rosnie w nas pogoda ducha i sila.

"Chce przyjac cale to bogactwo dostepne w sposobie zycia proponowanym przez Al-Anon, gdyz wiem, ze to moze pomoc mi we wszystkich zyciowych probach".

MEDYTACJA - 09.03.

Wpadanie w gniew - nazwijmy to "atakiem zlosci" - moze byc rowniez choroba. To dotyka wielu z nas zanim przystapimy do Al-Anon, a nawet i potem. Probujemy leczyc te chorobe, starajac sie dostosowac nasze myslenie do programu Al-Anon. Symptomem choroby-zlosci jest niekontrolowany odruch osadzania i potepiania innych. W tej emocjonalnej eksplozji jestem rzeczywiscie pewna, ze wszystko co robie i mysle jest sluszne, a wszystko, co robia inni, jest zle. Gdybym nie byla chora, kiedy potepiam i oskarzam, wiedzialabym przynajmniej, ze chwilowa ulga, ktorej doznaje po swoim wybuchu, jest marna rekompensata za konsekwencje, ktore musze poniesc.

Rozwazanie na dzisiaj

W Al-Anon ucze sie byc dobra dla siebie samej. Czyz nie jestem chora, skoro pozwalam zlosci burzyc rownowage i spokoj umyslu? Kiedy trace opanowanie, czy osoba, ktora traktuje jak przeciwnika, nie staje sie panem sytuacji? Czy milosc moze byc wyrazona przez zlosc?

"Modle sie o wyciszenie, abym umiala wyleczyc sie z niestalosci emocjonalnej. Pragne pogoda ducha lagodzic wstrzasy wszelkich zewnetrznych wydarzen".

MEDYTACJA - 10.03.

Dlaczego przyszlam do Al-Anon? Wiekszosc z nas przyszla, poniewaz bylysmy zrozpaczone, samotne i zdezorientowane zachowaniem alkoholika.

Musze zastanowic sie nad jedna sprawa: czy jestem wystarczajaco zrozpaczona, aby sprobowac postepowac wedlug Dwunastu Stopni, nawet jezeli nie wierze, ze ze mna sama cos nie jest w porzadku? Przyszlam, chcac dowiedziec sie, jak zmienic mojego meza, a pierwsza rzecza, ktora mi powiedziano, bylo, ze prawdopodobnie jedyna osoba, ktora moge zmienic, jestem ja sama. Jezeli rzeczywiscie pragne nowej drogi zycia, przede wszystkim musze spojrzec gleboko w siebie i przyznac, ze posiadam slabe strony.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie jestem odpowiedzialna za alkoholika. Moje zadanie polega na zrobieniu czegos z wlasnymi bledami, z moim udzialem w balaganie, jakim stalo sie nasze zycie. Czy potrafie przyznac, ze moje irracjonalne zachowanie pomoglo stworzyc ten balagan? Jestem pewna, ze we wlasciwym czasie z pomoca Al-Anon zdam sobie z tego sprawe.

"Modle sie o pokore, aby pogodzic sie z faktem, ze potrzebuje pomocy oraz wytrwalosci w szukaniu tej pomocy. Prosze Sile Wyzsza o pomoc w dazeniu do lepszego sposobu zycia".

MEDYTACJA - 11.03.

W czasie dni aktywnego picia kazdy problem przybieral tak wielkie rozmiary, ze bylam nim przytloczona. Byl on najwazniejsza rzecza na swiecie. Mialam poczucie ostatecznej kleski. "Histeria wziela gore. Wiedzialam, ze poza tym wszystkim jest swiat oraz spokojny i przyjemny sposob zycia, Jednak to bylo niezmiernie daleko ode mnie, a ja tymczasem bylam uwiklana w codzienne wstrzasy i klopoty.

Teraz, kiedy odkrylam Al-Anon, patrze na moje problemy z lepszym wyczuciem proporcji. Widze, ze przyjaciele z Al-Anon borykaja sie z problemami gorszymi niz moje, ze zrownowazeniem i odwaga. Tak, wiec moje trudnosci zostaly sprowadzone do normalnych wymiarow. Wiem, ze moge sobie z nimi poradzic.

Rozwazanie na dzisiaj

Teraz, odkad jestem w Al-Anon, nie jestem juz sama. Nauczylam sie dodawac otuchy i odwagi innym, a to daje mi nowe spojrzenie na moje trudnosci. Moge pomagac innym, a oni moga pomagac mi.

"Biada temu, kto jest sam, kiedy upada, bo nie ma nikogo, kto by pomogl mu podniesc sie."

(Madrosc Salomona - Apokryf)

MEDYTACJA - 12.03.

Im dluzej jestem w Al-Anon, tym jasniej zdaje sobie sprawe, ze alkoholizm rzeczywiscie jest choroba, przymusem picia, obsesja. Jednak czy ja rowniez nie bylam dotknieta chorobliwym przymusem? Czy nie bylam zdecydowana w takim samym stopniu "ratowac" alkoholika, w jakim on byl zalezny od alkoholu? Nic dziwnego, ze nie bylo wyjscia z sytuacji, gdy usilnie staralam sie poruszyc niewzruszony obiekt - alkoholizm.

Codziennie musze sobie przypominac, ze moge uratowac tylko siebie. Jest to niezbedne dla dobrego samopoczucia mojego i mojej rodziny, abym nie pograzyla sie w samouzalaniu, zlosci i rozpaczy. Teraz wiem, ze nie moge zyc zyciem innej osoby.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy poswiecam sie korygowaniu wlasnych wad i bledow, nie moze to w zaden sposob wplywac niekorzystnie na alkoholika. Ma on tak samo prawo i obowiazek zajmowania sie swoimi problemami, jak ja moimi. Stosowanie zasady niewtracania sie w cudze sprawy, jaka Al-Anon proponuje, w wielu wypadkach wzmaga w alkoholiku chec szukania pomocy.

"Modle sie o to, abym mogla zrozumiec, ze moim zadaniem nie jest kierowanie lub kontrolowanie drugiej osoby, nawet mi bliskiej. Przestane byc rowniez podpora. Nie moge zyc cudzym zyciem, tylko moim wlasnym."

MEDYTACJA - 13.03.

Watpliwosci i obawy, ze trzezwy alkoholik moze nie wytrzymac bez picia, sa sprzeczne ze sposobem myslenia w Al-Anon. Czy pozwalamy sobie watpic, ze "on zaliczy program"? Czy jestesmy zaniepokojone, kiedy przychodzi do domu pozniej niz byl oczekiwany? Czy wysuwamy z tego wniosek, ze znowu zaczal pic? To musimy pokonac! Takiego nastawienia nie da sie ukryc, z nasz brak zaufania moze przyniesc nieslychana szkode. Osoba, ktora probuje utrzymac trzezwosc, potrzebuje naszej milosci i zaufania. Nawet gdyby zdarzyl sie nawrot picia, krzywda nie spotkala nas, a nieszczesnika, ktory jeszcze raz zostal pokonany przez nalog. W takim przypadku powinnysmy okazac sobie cierpliwosc i wspolczucie. Nie pozwalajmy sobie na karanie alkoholika i nas samych.

Rozwazanie na dzisiaj

Bede sie starala chronic trzezwosc mojego umyslu. Ten dar Sily Wyzszej wyraza sie w spokojnej, rozsadnej postawie, bez wzgledu na to, co sie dzieje.

"Modle sie o to, abym unikala bledu, jakim jest przewidywanie klopotow. Jezeli nadejda, zachowam spokoj i rozsadek."

MEDYTACJA - 14.03.

Nawet te sposrod nas, ktore nie sa szczegolnie wierzace lub stracily wiare, jaka kiedys mialy, moga dojsc do takiej rozpaczy, ze wzywaja pomocy. Modlimy sie mimowolnie, modlimy sie do Czegos, jakiejs nieznanej sily, aby uwolnila nas od nieznosnego ciezaru.

Zanim znalazlam sie w Al-Anon, w moim zagubieniu i rozpaczy w ten sposob prosilam o pomoc, ale w nastepnej chwili zaczynalam znowu martwic sie o to, co wydarzy sie pozniej. Jezeli ostatecznie zwracamy sie do Boga o pomoc, musimy uczestniczyc z absolutnym zaufaniem. Zupelnie bezsensowne jest ponowne branie w swoje rece problemow, wobec ktorych nasza bezsilnosc kazala nam zwrocic sie do Niego.

Rozwazanie na dzisiaj.

Jestesmy uwiezione przez nasz niemoznosc lub niechec do wyciagniecia reki po pomoc do Mocy Wiekszej od naszej wlasnej. Uwolnie sie z wezlow uporu i falszywej dumy. Postawie na wolnosc.

"Z Boza pomoca pokonam najwieksze przeszkody"

(Bloo of Common Prayer).

MEDYTACJA - 15.03.

Kiedy przystapilam do Al-Anon, myslalam o tych spotkaniach tylko jak o miejscu, w ktorym moglabym zrzucic ciezar swoich trosk. Lecz wkrotce przekonalam sie, ze narzekanie na nasze trudne polozenie i ponizenie wywoluje jeszcze wiekszy niepokoj i zdenerwowanie. Stalo sie dla mnie jasne, kiedy sluchalam innych ludzi, ktorzy skupili czas i uwage grupy na pelnych goryczy opowiadaniach o wybrykach alkoholika. Wiem, ze nie bylo to "przerabianie programu Al-Anon. Ucze sie usuwac z pamieci i mysli wady innych i myslec konstruktywnie o wprowadzeniu w zycie idei Al-Anon.

Rozwazanie na dzisiaj

Ide do Al-Anon, po to, aby uwolnic sie od zlosci i litowania sie nad soba, a nie, aby podsycac te niszczycielskie uczucia. Przychodze, aby dowiedziec sie, jak inni radzili sobie z problemami, bym mogla w moim zyciu skorzystac z ich madrosci.

"Prosze Boga, aby powstrzymal mnie od wyolbrzymiania klopotow, przez ciagle rozprawianie o nich."

MEDYTACJA - 16.03.

Akceptacja i poddanie sie to dwie postawy otwierajace drzwi do zalecanego przez Al-Anon sposobu zycia. Jednakze dla wielu z nas, sa one najtrudniejsze do osiagniecia. Bez wzgledu na to, jak dotkliwie, w naszym mniemaniu, zycie nas skrzywdzilo, nadal sadzimy, ze akceptacja i poddanie sie sa rodzajem beznadziejnej rezygnacji i slabosci charakteru. Nic podobnego!

Akceptacja znaczy po prostu przyznanie, ze sa rzeczy, ktorych nie mozemy zmienic. Zaakceptowanie ich konczy bezskuteczne zmagania i uwalnia mysli i energie do pracy nad tym, co moze byc zmienione. Poddanie sie oznacza zrezygnowanie z uporu i przyjecie woli Boga oraz Jego pomocy.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie musze zgadzac sie z cierpieniem, jakie niesie alkoholizm. Nie poddam sie kaprysom i machinacjom alkoholika. Nikt wbrew mojej woli nie moze wypaczyc mojego myslenia.

"Boze, pomoz mi przyjac odpowiedzialnosc

za znalezienie lepszego sposobu zycia,

dzieki poddaniu sie Tobie i Twojemu

prowadzeniu."

MEDYTACJA - 17.03.

Istniala kiedys grupa Al-Anon, ktora nigdy nie miala wiecej niz dziesiec czlonkin, chociaz w okolicy byly cztery grupy AA.

Wszystkie czlonkinie, oprocz, trzech, ktore zalozyly te grupe zmienialy sie bardzo czesto. Kiedy odchodzily "stare" czlonkinie wzruszaly ramionami i mowily "Co mozemy na to poradzic? One po prostu nie zdaja sobie sprawy, ze Al-Anon moze im pomoc".

Wszystkie spotkania byly zwykle pelne strasznych opowiadan o tym, co alkoholik powiedzial lub zrobil z dokladnym opisem cierpien. Bylo to bardzo podniecajace, ale nie robiono nic, co by uswiadomilo nowo przybylym, na czym polega program Al-Anon i jak moze on im pomoc. Czlonkinie nie utrzymywaly kontaktow miedzy spotkaniami, oprocz oczywiscie tych trzech zalozycielek.

Al-Anon jest programem samodoskonalenia sie. Utrzymuje sie dzieki przyjazni i powiazaniu czlonkow, dzieki dyskusjom i poglebianiu zasad Al-Anon zawartych w Dwunastu Stopniach, Dwunastu Tradycjach i Haslach.

"Jezeli zycie moje tonie w chaosie, bede szukac przyczyn w samej sobie, aby poddac i wykorzystac dwanascie Stopni w celu wyeliminowania moich wad. Jesli nasza grupa nie jest zywotna, dobrze funkcjonujaca wspolnota, bedziemy szukaly przyczyn tego, a kuracje przeprowadzimy stosujac dwanascie Tradycji".

MEDYTACJA - 18.03

Zycie z alkoholikiem wypaczylo moje myslenie pod wielu wzgledami, ale w szczegolnosci w jednym punkcie - za wszystkie moje problemy obwinialam butelke. Teraz, w Al-Anon, ucze sie patrzec uczciwie na kazda trudnosc, nie szukajac odpowiedzialnych za to, ale by odkryc, jak moje nastawienie przyczynilo sie do powstania problemu lub wyolbrzymiania go.

Musze uczyc sie przyjmowac konsekwencje mojego postepowania i wypowiedzi oraz skorygowac je, kiedy jestem w bledzie. Przyjecie odpowiedzialnosci jest konieczne do osiagniecia dojrzalosci. Bez wzgledu na to czy alkoholik pije, czy tez nie, nie bede szukala kozla ofiarnego dla wytlumaczenia moich bledow.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie moge osiagnac korzysci, ani osobistego rozwoju, gdy oklamuje siebie po to, by uciec od konsekwencji wlasnego bledu. Kiedy to zrozumiem, zaczne robic postepy.

"Musimy byc szczerzy, uczciwi wobec samych siebie, zanim bedziemy mogli poznac prawde, ktora jest poza nami. Ale my stajemy sie uczciwi wewnetrznie poprzez realizowanie prawdy, tak jak ja widzimy".

(Tomasz Merton; Nikt nie jest samotna wyspa)

MEDYTACJA - 19.03.

Kto wie czy jutro bedzie dobrze czy zle. A jednak my, zyjace z alkoholikami, jestesmy tak sklonne do oczekiwania najgorszego!

Al-Anon jest programem dwudziestu czterech godzin. To daje pocieche i pewnosc, ze nie potrzebujemy sie obarczac nieszczesciami przeszlosci ani oczekiwac tych, ktore moga nadejsc w przyszlosci.

Chce zawsze pamietac, ze wystarczy, jesli bede interesowala sie jedynie dniem dzisiejszym i ze chce uczynic ten dzien tak dobrym, jak tylko potrafie. Ten krotki okres nalezy do mnie i wykorzystam go do zrobienia tego, co powinno byc zrobione a na koniec zachowam troche czasu na przyjemnosci i refleksje.

Rozwazanie na dzisiaj

Zyjac dzien po dniu i swiadomie wykorzystujac czas na pozyteczna i dajaca radosc dzialalnosc, moge zyskac bogactwo wrazen, ktore jest nazywane przyprawa zycia. Daje to dodatkowa korzysc, bo uwalnia moj umysl od problemow, ktore potem daja sie rozwiazac latwo i logicznie!

"Postaram sie, aby ten dzien byl szczesliwy, poniewaz tylko ja moge zadecydowac, jaki on bedzie."

MEDYTACJA - 20.03.

Sila Wyzsza, o ktorej czytamy w Dwunastu Stopniach jest pojeciem duchowym. Mozemy myslec o niej jako o Bogu, Dobroci, Mocy, Milosci, Duchu, Ojcu, Przyjacielu. Moze ona tez oznaczac tylko grupe Al-Anon, gdzie w koncu odnajdujemy siebie.

Poniewaz jestesmy gotowe uznac, ze cos lub ktos jest potezniejszy niz my same, staje sie to duchowa mysla przewodnia. Wlasnie ten fakt poddania sie, pokory czyni ja duchowa. Dopiero, kiedy rzeczywiscie pogodzimy sie z mysla, ze istnieje sila Wieksza od naszej, zacznie sie w naszym zyciu cos naprawde dziac. Dzieje sie tak wtedy, gdy zwracamy sie codziennie do Duchowej sily z prosba o kierownictwo.

Rozwazanie na dzisiaj

To zaufanie do sily wyzszej, ktora dziala we mnie sprawia, ze uwalnia sie i aktywizuje moja zdolnosc ksztaltowania mojego zycia w bardziej radosny, satysfakcjonujacy sposob. Nie moge osiagnac tego, polegajac na sobie samej i moich ograniczonych myslach

"Kazdy niech bedzie poddany swoim wladzom.

Tylko w Bogu, bowiem wladza ma swe zrodlo."

(List do Rzymian 13, 1)

MEDYTACJA - 21.03.

Ludzie, ktorych problemy doprowadzily do kresu rozpaczy, czesto traktuja Al-Anon jak ostatnia deske ratunku. Sa tak przepelnieni myslami o swoim nieszczesciu, ze jedynym ich pragnieniem jest mowienie o tym. Taka nowo przybyla ma szczescie, gdy znajdzie grupe, ktora pozwala na tego rodzaje wypowiedzi. Daje to innym mozliwosc oceny wlasnego postepu. Daje im rowniez szanse wyrazania wspolczucia, dodania odwagi i nadziei. Ale jeszcze wieksze szczescie ma nowo przybyla, gdy trafi do grupy, ktora nie pozwoli na ciagle wywnetrzanie sie. Do wykonania jest praca, nauczenie sie nowego myslenia, a zatem dlatego wlasnie problemy dnia wczorajszego i obawy o przyszlosc musza zostac odsuniete.

Rozwazanie na dzisiaj

Al-Anon nie jest miejscem, gdzie - jak na plycie gramofonowej - wspominamy ciagle nasze nieszczescia, ale jest sposobem uczenia sie, jak sie od nich odseparowac. Bede sie uczyla sluchajac, czytajac literature Al-Anon i probujac zyc wedlug Dwunastu Stopni.

"Im bardziej zaglebiam sie w zasady Al-Anon, tym wiecej korzystam z nich i tym lepiej moge pomagac innym".

MEDYTACJA - 22.03.

My nowe w Al-Anon czesto martwimy sie niepotrzebnie. Zmartwienie staje sie takim przyzwyczajeniem, ze nie mozemy sie z niego otrzasnac, nawet, kiedy rozum mowi nam, ze to nie ma sensu. Myslimy o tym, co wydarzylo sie wczoraj i jestesmy przekonane, ze bedzie to przyczyna okropnych rzeczy, ktore wydarza sie jutro. Czlonkowie AA dali nam dobry przyklad zycia: "tylko dzien". My w Al-Anon mozemy, jezeli bedziemy nad tym pracowac, uwolnic sie od "wczoraj" i "jutro". Dzisiaj jest tylko suma 24 godzin, krotkim okresem, z ktorym moge sobie poradzic, skoncentrowac sie na nim, aby go dobrze wykorzystac.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie pozwole sobie na pograzenie sie w myslach o sprawach, ktore naleza juz do przeszlosci. Nie bede martwic sie jutrem, dopoki nie stanie sie ono moim "dzisiaj". Im lepiej wykorzystam "dzisiaj", tym wieksza bedzie szansa, ze jutro bedzie pomyslniejsze.

"Nie pozwole, aby moja fantazja prowadzila mnie do przewidywania klopotow, poniewaz nie moge wiedziec, co przyniesie przyszlosc".

MEDYTACJA - 23.03.

Jakze czesto slyszymy na spotkaniach, ze alkoholik jest mistrzem w sztuce udawania i manipulowania nami, aby osiagnac cel i uciec od trudnosci. Ale czy zdajemy sobie sprawe, ze my same czesto popelnialismy te same bledy? Czyz nie probowalysmy najrozmaitszych sposobow, aby alkoholika przechytrzyc, spowodowac, zeby przestal pic, przylaczyl sie do AA lub czesciej uczestniczyl w spotkaniach?

Czy jestem calkowicie szczera i obiektywna, kiedy do wszystkiego wtracam sie i wszystkim manipuluje? Czy rzeczywiscie pozwalam alkoholikowi zyc wlasnym, zyciem, czy tez ciagle probuje byc dyktatorem?

Rozwazanie na dzisiaj

Zasady Al-Anon stanowia pewien wzor do nasladowania: prace nad soba i zaprzestanie wtracania sie do zycia innych. Slowa odpowiednie do takiego postepowania to "rece precz od...."

"Zajecie sie wlasnymi sprawami spowoduje, ze nie stane sie niewolnikiem zadnej sytuacji i dlatego nie zaangazuje sie zbyt gleboko. To pozwoli mi swobodnie pracowac nad wlasnym wyzwoleniem".

MEDYTACJA - 24.03

Czasami widze, ze powracam znowu do starych nawykow, ktore, zanim poznalam Al-Anon, zdominowaly moje mysli i uczucia. Bylam przytloczona i pokonana ciaglymi utarczkami z alkoholikiem. Obawialam sie wszystkiego i wszystkich.

Wtedy to, przez uczestniczenie w spotkaniach i przez czytanie literatury Al-Anon, zaczela powracac moja odwaga. Jednak czasami, stojac przed nowym kryzysem lub wyzwaniem, takim jak koniecznosc wypowiedzenia sie na spotkaniu, wszystkie stare obawy i watpliwosci wracaja. Ale tylko na chwile. Przypominam sobie wtedy o wszystkim, czego nauczylam sie w Al-Anon oraz o nowym poczuciu wlasnej wartosci i zaufaniu, jakie mi dala wspolnota.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy jestem w stanie przyjac pomoc sily wyzszej, czuje, ze jestem zdolna zrobic wszystko, do czego jestem powolana. Pokonuje obawy. Odnajduje znowu pewnosc i ufnosc.

"Odwaga jest strachem, ktory odmowil swoje modlitwy".

MEDYTACJA - 25.03.

Gleboko zastanowie sie nad pojeciem "milczenie". Uzywane w momentach rozmyslania i medytacji jest ono blogoslawienstwem. Ale ma jeszcze inne zastosowanie, ktore nie przynosi korzysci. Slyszymy, jak mowi sie na spotkaniach Al-Anon: "Staraj sie nie karcic i nie oskarzac alkoholika. Nie reaguj slowami zlosci na jego spowodowane poczuciem winy wybuchy. Jedna z uczestniczek, ktorej wydawalo sie, ze wyuczyla sie lekcji, powiedziala z duma: "Trzymalam usta zamkniete. Nie odpowiedzialam mu wcale". A przeciez ponure i pelne tajonej zlosci milczenie, moze bardziej przygniatac i ranic niz ostre slowa. Takie milczenie ma na celu ukaranie. Jest rezultatem rozgoryczenia i urazy.

Rozwazanie na dzisiaj

Milczenie moze byc bronia obosieczna. rowniez mnie rani, jezeli uzyje go, aby zranic inna osobe. Ale milczenie moze byc blogoslawienstwem, jezeli pograze sie w nim, aby spokojnie rozwazyc w sumieniu, jak stac sie lepszym czlowiekiem.

"Boze pomoz mi zrozumiec, ze i milczenie, tak jak mowa, moze wyrazac moje uczucia. Pomoz mi nie uzywac milczenia w celu pohamowania mojej zlosci, ale do wyrazania uzdrawiajacego spokoju ducha".

MEDYTACJA - 26.03.

Dlaczego tak trudno przyznac sie, ze jestesmy bezsilne wobec alkoholu, jak sugeruje Pierszy Stopien? kazda z nas slyszala na spotkaniach Al-Anon i brala udzial w dyskusji nad tym, czy ten stopien powinien zawierac slowo "alkoholik". Nie mamy mocy ani nad jednym, ani nad drugim. Nikt nie moze kontrolowac postepowania dzialania alkoholu ani jego mocy niszczenia tego, co jest w zyciu dobre i uczciwe. Nikt nie jest w stanie ocenic przymusu picia, jaki odczuwa alkoholik. Jednak mamy sile dana nam przez Boga, aby zmienic nasze wlasne zycie.

Akceptacja nie oznacza zgadzania sie z upokarzajaca sytuacja, ale oznacza pogodzenie sie z jej istnieniem, azeby wtedy zadecydowac, jak sie w zwiazku z nia zachowac.

Rozwazanie na dzisiaj

Postep zaczyna sie wtedy, kiedy przestajemy kontrolowac to, czego kontrolowac sie nie da i kiedy zamierzamy poprawic to, co mamy prawo zmienic. jezeli zgadzamy sie na sytuacje pelna cierpienia i niepewnosci, jest to nasza wina, a nie innej osoby. Tylko my mozemy cos z tym zrobic!

"Bezsensowna walka jest strata czasu, Samanto. Zrob cos, albo przestan narzekac".

(Celebra Tiueli)

MEDYTACJA - 27.03.

Czasami nie bedac nawet tego swiadoma, ide na spotkanie Al-Anon w klotliwym, krytycznym nastroju. Zdaje sie, ze jakby przypadkiem wszyscy mnie denerwuja. Ten mowi zbyt duzo, ten nie jest dosc tolerancyjny dla innych, jeszcze inny powiedzial lub zrobil cos, co dla mnie jest niemile. Czyz to mozliwe, ze moje nastwienie jest bledne? chce powrocic do zasad Al-Anon! Czego szukam? Pomocy i oswiecenia! Czy znajde je szukajac wad u innych? Musze pamietac, ze jestem tutaj wylacznie w celu ulepszenia siebie samej oraz mojego sposobu zycia. Z kazdego spotknia moge skorzystac niezaleznie od tego, co zostalo powiedziane lub zrobione.

Rozwazanie na dzisiaj

Bede sie wystrzegac szukania bledow u innych. Sprobuje zobaczyc to, co jest w nich dobre. Chodze do Al-Anon uczyc sie, a kazde spotkanie jest dla mnie cenne.

"Nauczylam sie milczenia od gadatliwych,

tolerancji od nietolerancyjnych,

uprzejmosci od nieuprzejmych.

Bede wdzieczna tym nauczycielom".

(Kahil Gibran: Sand Foam)

MEDYTACJA - 28.03.

Nasze spotkania rozpoczynaja sie zwykle przywitaniem, w ktorym tlumaczy sie cele naszej wspolnoty. Mowi ono, ze zbieramy sie, aby dzielic sie doswiadczeniem, sila i nadzieja. Jestesmy zachecane do dzielenia sie doswiadczeniami, jak stosujemy program Al-Anon w naszym zyciu.

Sila, ktora dzielimy sie, daje kazdej z nas troche wiecej odwagi do

przeciwstawiania sie codziennym trudnosciom. I wreszcie, dzielimy sie wzajemnie nadzieja, aby zaufac, ze przed nami jest lepsze zycie.

Rozwazania na dzisiaj

Czy zawsze biore pod uwage te trzy zasadnicze pojecia, zanim zaczne wypowiadac sie na spotkaniu Al-Anon? Czy nie wykorzystuje czasu spotkania jako okazji do narzekania na alkoholika? Czy moje slowa, moj glos i moje zachowanie ujawniaja litowanie sie nad soba i uraze? Czy probuje dzielic sie moimi doswiadczeniami, sila i nadzieja z przyjaciolmi w Al-Anon?

"Nie bede oczekiwac, aby wszyscy na spotkaniu sluchali moich narzekan. modle sie o to, aby to, co wypowiadam bylo pomoca i natchnieniem dla innych lub by przedstawialo problem, dzieki ktoremu bedziemy mogly lepiej rozumiec i stosowac program".

MEDYTACJA - 29.03.

Niektore z nas, doswiadczajac wielu klopotow, na ktore - jak uwazamy - nie zaslugujemy, odwracaja sie od Boga, zdecydowane isc swoja droga, opierajac sie na wlasnej sile. Postepujemy jak dziecko, ktore wchodzac do ciemnego pokoju nie chce zapalic swiatla. Kiedy potknie sie i skaleczy, czy bedzie to wina ciemnosci? jezeli jadac gdzies, nie chcemy korzystac z samochodu, czyja jest wina, ze nasz przyjazd tak bardzo sie opoznil?

Kiedy borykamy sie z problemem alkoholizmu i probujemy zalatwic to na wlasna reke, uparcie odmawiajac przyjecia pomocy, ktora moglibysmy otrzymac w Al-Anon, czyja to wina, gdy sprawy pogarszaja sie zamiast polepszac?

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy mam problem, spokojnie poszukam najbardziej inteligentnego sposobu rozwiazania go. Uzyje srodkow, ktore pomogly wielu innym uporac sie z problemami takimi jak moje. Program Al-Anon bedzie codziennie moim przewodnikiem, ktory przeprowwadzi mnie od klopotu do pogody ducha.

"Jezeli nie lubie mojego "meczenstwa" i nie trzymam sie go, nie musze byc sama w uwalnianiu sie od tego, co mnie martwi".

MEDYTACJA - 30.03.

Moj stary wrog - upor ukrywal sie zwykle pod takim tlumaczeniem: "Dlaczego mam opierac sie na Bogu i obciazac Go moimi problemami, skoro dal mi On inteligencje, abym myslala samodzielnie?" Doswiadczenie nauczylo mnie, ze zdajac sie tylko na swoje mozliwosci, nie moge uczynic zadnego postepu, ani osiagnac wynikow, jakich pragnelam. Wydawalo sie, ze nic sie nie udaje. Czasami rezultaty byly tragiczne. Oczywiscie nie winilam siebie! Myslalam, ze szczescie odwrocilo sie ode mnie lub, ze Bog mnie opuscil albo tez, ze alkoholik byl przekorny i trudno bylo nim kierowac. Sprawy po prostu, nie posuwaly sie wedlug moich zamierzen. Teraz, kiedy wiem, ze potrzebuje kierownictwa i jestem gotowa je zaakceptowac, sytuacja poprawia sie, w zaleznosci jak ja sie poprawiam.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie jestem samowystarczalna. Nie znam odpowiedzi na wszystko. Odpowiedzi, ktore otrzymuje, w rzeczywistosci przychodza do mnie, kiedy jestem na nie otwarta. Wskazowki przychodza ze strony grupy, z czegos co przypadkowo przeczytam lub nawet z czyjejs wypowiedzi, ktora opatrznosciowo odpowiada na moje potrzeby.

"Bog jest nasza ucieczka i moca; latwo znalezc u niego pomoc w trudnosciach".

(Psalm 46,2)

MEDYTACJA - 31.03.

Rzecz zastanawiajaca, ze wiele spraw, ktorych uczymy sie w Al-Anon sprowadza sie do jednego: Badz dobra dla siebie samej. Jest to rada, ktora mozna wysnuc z propozycji Al-Anon, aby zyc tylko tym, co niesie dzien dzisiejszy. Uczy to odrzucac bolesne wspomnienia przeszlosci i oszczedzac sobie bolu wyobrazania tego, co bedzie jutro.

Nie jestesmy jestesmy stanie zrobic nic w obu sytuacjach. Jestesmy dla siebie dobre, kiedy nie martwimy sie tym wszystkim, co alkoholik mowi lub czyni. Mozemy to osiagnac, jezeli bedziemy pamietac, ze ataki skierowane przeciw nam sa wyrazeniem dreczacego go poczucia winy. Jestesmy dobre dla siebie, kiedy pomagamy innym i kiedy wypelniamy nasze zycie mila i przynoszaca zadowolenie dzialanoscia.

Rozwazanie na dzisiaj.

Zaczynajac od dzisiaj, wlasnie od tej minuty, bede dla siebie dobra. Nie pozole sobie na pograzanie sie w otchlani ponurych mysli o alkoholizmie i jego rezultatach. Zaufanie i nadzieja zabezpieczaja mnie przed tym.

"Modle sie o pomoc w wypelnianiu swoich obowiazkow wobec siebie: tylko wtedy moge pomoc innym".

MEDYTACJA - 01.04.

Zadowolona, zrownowazona osoba nie ma potrzeby wyszukiwania wad u innych ludzi. jezeli nasz sposob myslenia polega na tym, ze jedna krytyczna mysl prowadzi do drugiej, moze wytworzyc sie nawyk ciaglego krytycznego nastawienia do ludzi, ktory stanie sie nasza wielka wada. Taki krytycyzm w efekcie moze zniszczyc milosc, co z kolei prowadzi do litowania sie nad soba, bo ludzie nie odnosza sie do nas tak, jak bysmy tego chcieli.

Nie moge zmienic innego czlowieka i nie mam prawa tego probowac. To co moge zrobic, to zmienic moje wlasne spojrzenie na zycie, abym mogla widziec dobre i przyjemne cechy u innych ludzi. moge to osiagnac zyjac wedlug programu Al-Anon.

Rozwazania na dzisiaj.

Z pomoca Al-Anon, moge zmienic moj stary sposob patrzenia na swiat na nowy - pelen jasnosci. Czesto widzialam, jak udawalo sie to wielu ludziom, ktorych spotkalam w Al-Anon. Kiedy widze takie zmiany u innych ludzi, wiem, ze i mnie moga sie one wydarzyc.

Prosze moja SW, aby pomogla zmienic moje male zwyciestwa na wieksze poprzez to, ze staram sie przezyc kazdy dzien tak dobrze jak potrafie, dla siebie i dla kazdego, ktorego spotykam.

MEDYTACJA - 02.04.

Program Al-Anon jest rzeczywiscie skuteczny, poniewaz pomaga odwrocic uwage od siebie samych. jesli ciagle myslimy o naszej krzywdzie i "wadach" alkoholika, nasz umysl jest pelen zametu, aby mogl przyjac nowe pojecia.

Odrzuce te bezowocne obawy i skoncentruje sie na wzmocnieniu postanowienia, aby przyjac kazdy nowy dzien bez wzgledu na to, co on przyniesie. kazdy moj umysl i uczucia dzieki pracy wedlug jednego z 12 stopniu lub hasla (np. "Zostaw oddaj Bogu") znajduja nowa sile, bede w stanie patrzec na moje trudnosci z wlasciwej perspektywy.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy bede skoncentrowana na sobie, nie bedzie mozna mnie tak latwo zranic poprzez lekcewazenie i niesprawiedliwosc. Krytyczne sytuacje nie pokonaja mnie, gdyz nie pozwole sobie na wyolbrzymianie malych problemow.

"Modle sie, aby wzrastala we mnie zdolnosc wykorzystywania kazdego dnia w sposob zrownowazony, madry i z humorem. Z pomoca Boga moge nauczyc sie nie wyolbrzymiac malych klopotow".

MEDYTACJA - 03.04.

Naprawde nie jest trudno w Al-Anon uwierzyc w cuda. Widzimy takie cudowne przemiany w nowo przybylych, ktore przychodzily przepelnione litoscia dla siebie samych, zloscia oraz ogarniete strachem. Nawet jesli w ich sytuacji domowej z alkoholikiem nie nastepuje poprawa, to jednak to, czego ucza sie w Al-Anon, powoduje ogromna zmiane w ich spojrzeniu na te sprawe. Zdobywaja zaufanie i rownowage. Wychodza ze swej skorupy i zajmuja sie klopotami innych, ktore sa podobne do ich wlasnych.

Wszystko to jest rezultatem duchowego podejscia proponowanego przez Al-Anon. Jednak niewatpliwie "cud" jest wlasciwym slowem na okreslenie rezultatow dzialania.

Rozwazanie na dzisiaj

Pierwszym darem, ktory nowo przybyla otrzymuje w Al. jest nadzieja. Kiedy widzi, jak inne poradzily sobie ze swymi problemami, kiedy slucha opowiadan gorszych niz jej wlasne, przesiaknieta atmosfera milosci i zyczliwosci, wraca do domu z nowym podejsciem do zycia.

"Postaram sie chetnie niesc pomoc nowoprzybylym, aby odzyskaly odwage i zaufanie istniejace w kazdej z nas. Postaram sie w ten sposob przy pomocy Al-alanon sprawic jeszcze jeden cud"

MEDYTACJA - 04.04.

Kazda z nas zna poczucie beznadziejnej rozpaczy, gdy probowala dotrzec do swiadomosci alkoholika, kiedy on (ona) byl w stanie zamroczenia alkoholowego. Zadne tlumaczenia, ani lzy, czy tez awantury nie sa w stanie dotrzec do niego. Dlatego nie ma sensu "witanie" pijanego nawalem ostrych slow. Reakcja alkoholika w takiej chwili nie bedzie bardziej rozsadna niz nasza.

Czy odwiedzajac obcy kraj oczekujemy od ludzi, aby rozumieli nasz jezyk? My robimy wlasnie cos tak bezsensownego w stosunku do alkoholika, w fazie ostrego picia. Nie potrafimy mowic jego jezykiem. Alkoholik nie moze nas zrozumiec.

Rozwazanie na dzisiaj

Aby polepszyc moja, pozornie beznadziejna sytuacje, zaczne nad nia pracowac wtedy, kiedy sprawy sa najtrudniejsze. Jest to wielki moment - NIE podejmowanie dzialan, nie gwaltowne przemowy, ale zachowanie milczenia i spokoju, ktore sa wolne od gniewu i litowania sie nad soba. To naprawde jest dobry moment, aby zastosowac haslo : "Zostaw, oddaj Bogu".

"Obok wielu spraw musisz przejsc majac zamkniete uszy i myslec raczej o sprawach, ktore zapewniaja ci spokoj ducha. Bardziej korzystne jest odwrocenie oczu od spraw, ktore ci sie nie podobaja, niz pozostawanie niewolnikiem sprzeczek".

(Tomasz a Kempis)

MEDYTACJA - 05.04.

Jedna z naszych czlonkin powiedziala kiedys "Dwanascie Stopni powstalo dla ludzi tak zrozpaczonych jak my - jako najkrotsza droga do Boga. Kiedy je zaakceptujemy i skorzystamy z nich, odkryjemy, ze otwieraja one droge do wykorzystania danych przez Boga mozliwosci, ktore w nas drzemia". sa one dla nas jak lekarstwo, ktorego wielu z nas nie zazywa, chcial wiemy, ze moze ono wyleczyc z rozpaczy, zawiedzonych nadziei, zlosci, uzalania sie nad soba. Dlaczego tak jest? byc moze mamy gleboko zakorzenione poczucie meczenstwa. Swiadomie mozemy wierzyc, ze potrzebujemy pomocy, jednak jakies nieznane i ukryte poczucie winy, sprawai, ze w istocie pragniemy bardziej kary i cierpienia, anizeli uwolnienia od takiego zycia.

Rozwazanie na dzisiaj

Naprawde nikt nie musi cierpiec z powodu nieszczescia i rozgoryczenia lub byc pozbawiony dobrych stron zycia. Mozemy znalezc droge wyjscia poprzez codzienne studiowanie Dwunastu Stopni. Ta zdrowa duchowa filozofia pomoze nam odnalezc droge do dobrego zycia.

"Modle sie o gotowosc zaakceptowania trudnej do osiagniecia dyscypliny Dwunastu Stopni.Postepowanie wedlug ich wskazowek sprawai, ze zycie staje sie coraz bardziej wartosciowe"

MEDYTACJA - 06.04.

Dla wlasnego dobra pojde na spotkanie z Al-Anon z otwartym umyslem, gotowa na przyjecie i zaakceptowanie nowych mysli. Dla wlasnego dobra wprowadze te idee do mojego zycia. jezeli ide na spotkanie z umyslem zamknietym, gotowa do krytykowania tego co slysze, bedzie to tak, jakbym chciala napic sie wody trzymajac lyzeczke od herbaty pod wodospadem Niagara,

Kazde spotkanie Al-Anon ma cos waznego do przekazania temu, ktory slucha i pragnie dzielic sie wlasnym doswiadczeniem. Musze chciec sluchac i dzielic sie.

Rozwazanie na dzisiaj

Bede pamietac, ze ide do Al-Anon po instrukcje i emocjonalne wsparcie, ktorych nie moge znalezc gdzie indziej. Otrzymam pomoc od tych, ktorzy rozumieja moja niedole; poprosze ich o otwarcie mi oczu na moje wady, ktore trudno mi rozpoznawac. Wiem, ze nie musze zaakceptowac wszystkiego co mowia inni, ale rozmyslanie na tym, co uslysze, skieruje mnie na wlasciwa droge.

"Modle sie o to, abym zawsze mogla niesc ozdrowiencza pomocna rade moim wspoltowarzyszkom w A. wspoltowarzyszkom modle sie o chec dostrzegania dobra w tym, co one do mnie mowia".

MEDYTACJA - 07.04.

Ktos powiedzial na spotkaniu A-anon: "Alez ja musze kryc alkoholika; co pomysleliby o mnie moi sasiedzi i krewni, gdybym tego nie robila?" Inna osoba przyznaje, ze usprawiedliwia go u pracodawcy, zeby nie starcil pracy. Jeszcze inna idzie do pracy, aby pomoc w placeniu rachunkow, za co przeciez odpowiedzialna jest osoba bedaca "glowa" domu.

Czy naprawde musimy oszukiwac sie, wierzac, ze takie chwilowe dzialanie skutkuje? Czy zdajemy sobie sprawe, ze jest tylko przedluzanie agonii alkoholika, skoro wiemy, ze jest to choroba postepujaca? Byloby dobrze, gdybysmy chcialy uwierzyc, ze nieuchronne zalamanie alkoholika moze byc duzo gorsze od tego, jakie nastapiloby, jezeli pozwolilybysmy mu - bez naszej ingerencji - byc odpowiedzialnym za jego zobowiazania i nawyki.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli nie ochraniam alkoholika przed konsekwencjami picia i pozwole na to, aby znalazl sie w krytycznej sytuacji, wtedy nie ponosze odpowiedzialnosci za to, co sie stanie. Nie powinnam wywolywac kryzysu po to, aby "nauczyc alkoholika rozsadku" - ale musze miec odwage trzymac sie z daleka, aby nie zapobiegac takiemu kryzysowi.

"Modle sie do Boga, aby pomogl mi zrozumiec, ze los alkoholika nie lezy w moich rekach. Pozostawie Bogu los alkoholika niezaleznie od tego, jakie dzialanie zostanie podjete i bede strzec przed ingerencja w Jego plany".

MEDYTACJA - 08.04.

Czy gdybym stala na brzegu morza, tak jak niegdys legendarny krol Kanut, czy maglabym rozkazywac falom? Tak samo bezowocne jest kontrolowanie alkoholika. To wlasnie robilabym usilujac wymusic trzezwosc sila mojej woli. Musze uczciwie przyznac, ze nie jestem w stanie kierowac moimimyslami, slowami i dzialaniem.

Jest wiele do ulepszenia we mnie samej. Moim pierwszym obowiazkiem jest stworzenie prawdziwie zadowalajacego mnie sposobu zycia. Aby to zrobic, musze pracowac nad niedociagnieciami charakteru, poradzic sobie z soba i z innymi wokol mnie.

Rozwazanie na dzisiaj

Chce przezwyciezyc moje wady i kontrolowac swoje impulsywne slowa i dzialania. Nie pozostawi mi to czasu na zajmowanie sie zmiana charakteru alkoholika. Kiedy przestane ochraniac alkoholika, wtedy on musi zdac sobie sprawe, ze trzezwosc jest jego osobistym, indywidualnym problemem, ktorego nikt za niego nie rozwiaze.

"Modle sie o madrosc, abym zrozumiala, ze zbawienie innego czlowieka nie zalezy ode mnie, ale od niego samego i od Boga"

MEDYTACJA - 09.04.

Czasami znajdujemy sie w sytuacji tak trudnej, ze sprawia ona wrazenie dlugiego przewleklego kryzysu. Nie potrafimy poradzic sobie z nim i nie mozemy od niego uciec. Taki problem bedzie zajmowal nasz umysl bez przerwy, doprowadzajac nas do rozpaczy.

Jest to moment na przypomnienie sobie prostego powiedzenia, hasla lub przyslowia i powtarzanie tego tak dlugo, az umysl bedzie nim wypelniony, usuwajac mysli o dreczacym problemie.

Moze to byc Modlitwa o Pogode Ducha lub mysl podobna do tej, ktora czlonkowie Al-Anon wyslali do Forum: "Dziekuje Ci Boze za to, ze teraz wiem, iz roze maja kolce".

Rozwazanie na dzisiaj

Nawet najgorsze problemy zyciowe zawieraja jakie ukryte dobro. Moga nauczyc sie poszukiwania tego dobra i koncentrowania sie na nim. Wiele zalezy od podejscia do problemow, spokojnej ich oceny - bez wyolbrzymiania oraz usuniecia ich z mojego umyslu za pomoca uspokajajacych mysli.

"Bolesne doswiadczenia tak jak roze, raniac nas swoimi kolcami, powoduja, ze zapominamy, iz maja one takze kwiaty. Nie mozemy przeciez spodziewac sie korzystania z urokow zycia, jego piekna, barw i zapachow, bez zaakceptowania "ciernistych" momentow nauczenia sie, jak sobie z nimi radzic wedlug programu Al-Anon".

MEDYTACJA - 10.04.

Czego wlasciwie poszukuje w zyciu? Interesujacej dzialalnosci? Wypelnienia zobowiazan wobec rodziny i przyjaciol? Tego, abym zmienila sie w osobe, z ktora przyjemnie byloby zyc? byc moze nie zrealizuje wszystkich tych zamiarow, jednak praca nad nimi i obserwowanie wlasnego rozwoju przynosi mi wiele radosci.

Jednym z dobrych sposobow jest zrobienie naprawde dokladnego rachunku sumienia oraz przebadanie wlasnych motywow. Musze zrozumiec, dlaczego robie, co robie i mowie, co mowie. To pomoze mi zrozumiec, jakim czlowiekiem jestem w rzeczywistosci i dostarczy konstruktywnych pomyslow na poprawienie tego, czego w sobie nie lubie.

Rozwazanie na dzisiaj

Duzo latwiej jest byc szczerym wobec innych ludzi, niz wobec siebie. kazdy w jakims stopniu odczuwa potrzebe usprawiedliwiania swojego dzialania i slow. Przyznanie sie wobec siebie do bledow, jakie popelniam wzgledem Boga i innego czlowieka, jak sugeruje sie w Piatym Stopniu, pozwoli mi wyobrazic sobie, jaka wspanila osoba moglabym byc.

"Bede sie modlic o rozwoj osobisty i przez swiadome wysilki osiagne pewien postep w uzyskaniu spokoju wewnetrznego, co jest moim ostatecznym celem, w ktorym mieszcza sie wszystkie inne".

MEDYTACJA - 11.04.

Nowo przybyle do Al-Anon czesto pytaja, co sprawia, ze alkoholik pije. Wydaja sie byc bardziej zainteresowane tym, dlaczego pije, anizeli zdobyciem wiedzy, dlaczego same pozwalaja na to, aby nalogowe picie innej osoby wywieralo na nie taki destrukcyjny wplyw.

Przyczyna desperackiej ucieczki w alkohol nie jest latwa do wyjasnienia nawet przez psychiatrow zajmujacych sie tym problemem. Musimy pogodzic sie z faktem, ze alkoholik cierpi na swoista chorobe. jezeli rodzina zmieni sposob myslenia i dzialania, moze mu pomoc w dazeniu do uzyskania trzezwosci. W Al-Anon uczymy sie, jak pokonywac nasze nastawienia, szkodliwe dla nas samych.

Rozwazanie na dzisiaj

Jakze blogoslawiona ulge przynosi poczucie, ze mozna stawic czolo problemom w sposob pelen nadziei i pogody ducha. jezeli potrafimy rozpoznac i przyznac sie szczerze do wlasnych niedociagniec, otwiera nam to wrota do nowego swiata i czesto powoduje graniczaca z cudem zmiane, rowniez w alkoholiku.

"Uwolnie sie od zludzenia, ze w prosty sposob moge zwalczyc chorobe, na ktora cierpi alkoholik. Nie musze cierpiec z powodu choroby kogos innego, jezeli tylko zechce przyjac pomoc dla samej siebie. To wlasnie, w posredni sposob pomoze alkoholikowi".

MEDYTACJA - 12.04.

Rozpacz - jakze wiele z nas na nia cierpi! Jednak nie zdajemy sobie z tego sprawy, ze rozpacz, jest po prostu brakiem wiary. Nie bedziemy rozpaczac, jak dlugo bedziemy zwracac sie do Boga o pomoc. jezeli mamy zmartwienie i nie widzimy drogi wyjscia, dzieje sie tak tylko dlatego, ze wyobrazamy sobie, iz wszystkie rozwiazania sa zalezne od nas. Musimy pamietac, ze ludzka madrosc i pomyslowosc czesto zawodzily, nie przynoszac spodziewanych rezultatow.

Byc moze, zbyt wielki ciezar klopotow powoduje utrate wiary, ktora kiedys mielismy, w Moc Wieksza niz nasza wlasna. byc moze, wiara ta nie byla nigdy czescia naszego zycia i nie jestesmy przekonane, ze jej potrzebujemy.

W Al-Anon odkrywamy dowod na rzeczywistosc i skutecznosc wiary, jako sily czyniacej dobro. Kiedy uwolnimy sie czesciowo od przytlaczajacych nas poblemow i pozwolimy, aby Bog wziol je w swoje rece, stwierdzimy, ze istnienie Boga rzeczywiscie odgrywa znaczaca role w naszym zyciu.

Rozwazanie na dzisiaj

Wrodzona wiara jest prawdziwym darem i nigdy nie zawiedzie tych, ktorzy potrzebuja wsparcia i szukaja jej. Kiedy swiadomie rezygnuje z wlasnej woli i powierze ja woli Boga, dostrzegam, jak wiara wplywa na moje zycie.

"Moim szczesciem jest posiadanie niezachwianej wiary, gdyz bez niej jestem bezradna i samotna".

MEDYTACJA 13.04.

Nic dziwnego, ze AA i Al-Anon podkreslaja, jak wazne jest zyc "dzien po dniu". Tak wiele cennego czasu marnujemy, martwiac sie bledami i niewykorzystanymi mozliwosciami z przeszlosci. Jakze czesto chorobliwa wyobraznia pograza nas w spekulacjach na temat - "co moze sie wydarzyc".

"Wczoraj" nie ma dla nas wartosci poza tym, ze bylo pewnego rodzaju doswiadczeniem, ktore moze byc wykorzystane w tworzeniu dnia dzisiejszego, a tym samym polepszyc nasz przyszlosc.

Z poczatku moze bedzie trudno pozbyc sie tego negatywnego sposobu myslenia. Jednakze jest wielka ulga przekonanie, ze mozemy zrzucic z siebie ciezar przeszlosci i cieszyc sie nadchodzacym jutrem, zamiast sie go bac.

Rozwazanie na dzisiaj

"Usprawiedliwiony bol z powodu przeszlosci" moze nam uswiadomi, ze komus wyrzadzilismy krzywde. Poczucie winy z powodu przykrosci wyrzadzonych innym, moze czesto byc usmierzone poprzez okazywanie im grzecznosci wtedy, gdy to mozliwe. Zal za straconymi okazjami mozna wymazac z naszej pamieci przez probe podejmowania od zaraz madrzejszych decyzji.

"Modle sie o uwolnienie od nawyku martwienia sie o przeszlosc, o to bym nie pozwolila wyobrazni malowac przyszlosc w czarnych kolorach.

Zapamiatam, ze mozemy zyc tylko terazniejszoscia i ze cala pozostala reszta zycia albo nalezy do przeszlosci, albo jest niepewna".

MEDYTACJA - 14.04.

Dlaczego niektore z nas lepiej pojmuja program Al-Anon i latwiej wykorzystuja go do rozwiazywania problemow?

Te, ktore czerpia z niego wiecej korzysci, maja odwage przeciwstawic sie trudnosciom, a nie chowaja ich w ciemnych zakamarkach umyslu, co moze spowodowac dreczaca chorobe duszy.

Wiekszosc z nas mysli, ze wie na czym polega nasz problem, ale czy naprawde wiemy? Jednym ze sposobow poznania rzeczywistego charakteru problemu jest napisanie tego na papierze. Slowa przelane na papier mozna przegladac i poprawiac w miare zmiany nastawienia. moze nam to pomoc w poznaniu problemu.

Nie powinien byc to katalog zalow do innych, ale wysilek okreslenia problemu w uczciwy sposob. Dowiadujemy sie wiec z tego, ze nie wszystkie trudnosci zostaly spowodowane przez kogos innego, ale rowniez przez nas same.

Rozwazanie na dzisiaj

Poznanie dobrych i zlych stron mojej sytuacji da mi nowe poznanie siebie. Uporzadkuje moje problemy, zmieniajac siebie. Nigdy nie bede probowala zmuszac kogos innego, aby sie zmienil, poniewaz nie pomoze to zadnemu z nas.

"Wiedzac, ze tylko zupelna szczerosc prowadzi do zrozumienia siebie, modle sie, aby moja sila wyzsza pomogla mi wystrzegac sie oszukiwania samej siebie".

MEDYTACJA - 15.04.

Czy cos nas usprawiedliwia, kiedy zloscimy sie na osobe w alkoholowym zamroczeniu? Oczywiscie, ze nie, jezeli naprawde pogodzilismy sie z faktem, ze alkoholizm jest choroba. Czy wybuch gniewu, z obwinianiem i wyrzutami, kiedykolwiek poprawil sytuacje? Czy takie postepowanie nie powiekszalo naszego rozczarowania?

To prawda, ze taki wybuch daje chwilowa ulge tlumionym uczuciom, ale kiedy zrozumiemy, ze one tylko pogarszaja sytuacje, bedziemy w stanie skierowac wysilki na podejmowanie konstruktywnych decyzji. kazde nasze dzialanie majace na celu zmuszenie pijacego do zaprzestania picia, jest zwykle z gory skazane na niepowodzenie.

Rozwazanie na dzisiaj

Zanim cos powiem, zatrzymam sie i zastanowie sie, jak postapic, aby mioja zlosc nie zwrocila sie przeciwko mnie i nie sprawiala mi jeszcze wiekszych klopotow. bede pamietac, ze amilkniecie w pore moze dac mi przewage, jakiej nigdy nie daloby mi zlosliwe dogadywanie.

„Niech zniknie sposrod was wszelka gorycz, uniesienie, gniew, wrzaskliwosc, zniewazanie - wraz z wszelka zlosliwoscia”.

(List do Efezjan 4,31)

„Lagodna odpowiedz usmierza zapalczywosc, slowo raniace pobudza do gniewu”.

(Ksiega Przyslow 15,1)

MEDYTACJA - 16.04.

Kiedy nareszcie przekonam sie, ze najlepiej jest "pozostawic" dreczace mnie problemy, rozwiazania, o jakich nigdy nie marzylam zaczynaja pojawiac sie same. To powinno przekonac mnie, ze moje ludzkie pojmowanie jest ograniczone i ze sa sprawy, ktorych sama nie moge zrozumiec. Tylko wtedy pozostawie problemy, kiedy zaufam pomocy sile Wyzszej.

Majac doswiadczenie, ze sprawy potocza sie wlasciwym torem, powinnam pogodzic sie z tym, ze dzialanie i los innych osob nie leza w moich rekach. Im wczesniej przekonam sie, tym szybciej dobre sprawy zaczna pojawiac sie w moim zyciu.

Rozwazanie na dzisiaj

"Zostaw - oddaj Bogu" jest sposobem na znalezienie spokoju umyslu. Nasz nieustepliwy upor przeszkadza w rozwiazywaniu problemu. jezeli rzeczywiscie pragne byc wolna, aby budowac zycie, ktore ma przyniesc mi zadowolenie, musze najpierw uwolnic sie od wysilkow kontrolowania i kierowania alkoholikiem.

"Obym zawsze mogla pamietac o tym, ze nie jestem wszystkowiedzaca i wszechmocna. Tylko Bog jest taki - i wlasnie na Nim musze polegac".

MEDYTACJA - 17.04.

Czesto sugerowano nam, abysmy przyswoily sobie ulubione powiedzenie lub haslo i powtarzaly je wtedy, gdy chcemy przebrnac przez trudne chwile. Wiele z nas wykorzystuje do tego Modlitwe o Pogode Ducha. Inne bedac w sytuacji bez wyjscia lub gdy sa naklaniane do podjecia pochopnej decyzji czesto mowia: "Niech sie dzieje nie moja, lecz Twoja wola, Panie".

Co mozemy zrobic, gdy przygniata nas gleboka depresja i tylko w negatywny sposob potrafimy myslec o sobie i innych? To bolesne i malostkowe myslenie mozemy przezwyciezyc odwolujac sie do tych slow. psalmu:

"Gdy patrze na Twe niebo, dzielo Twych palcow,

ksiezyc i gwiazdy, ktores Ty utwierdzil:

czym jest czlowiek, ze o nim pamietasz i czym

- syn czlowieczy, ze sie nim zajmujesz?

Uczyniles go niewiele mniejszym od aniolow

chwala i czcia go uwienczyles".

(Psalm 8, 4-6)

"Uprzytomnie sobie, ze ja i moi blizni sa ukoronowaniem Bozego dzialania. Dla Niego, ktory nas stworzyl, zadne z Jego dzieci nie jest bez znaczenia".

MEDYTACJA - 18.04.

Nalogowo pijacy nigdy nie uwolni sie od choroby, jezeli bedziemy traktowac go z pogarda. A jednak, czy wiele z nas tak wlasnie nie postepuje? Kiedy godnosc i wartosc alkoholika trudno dostrzec z powodu jego brutalnosci i niewlasciwego zachowania, nielatwo pamietac, ze to bezradne stworzenie jest dzieckiem Bozym, zranionym, wrazliwym, chorym od poczucia winy i potrzebujacym naszego wspolczucia.

Chociaz jest to trudne, wlasny rozwoj musimy rozpoczac od korekty nastawienia wzgledem alkoholika, kiedy on lub ona jest wlasnie w ostrej fazie choroby.

Kryzysy emocjonalne zdarzaja sie rowniez wtedy, kiedy alkoholik zaprzestal picia. Powinnysmy podchodzic do nich w ten sam sposob jak wtedy, gdy picie bylo przyczyna nieporozumien. Odpowiadanie zloscia na zlosc nie przyniesie niczego dobrego. Nikt nie wygra bitwy, podczas ktorej utracil panowanie nad soba.

Rozwazanie na dzisiaj

Mozna osiagnac stan rownowagi i to wlasnie ma decydujacy wplyw na pijacego, ktory nawet w zamroczeniu alkoholowym wyczuwa w nas zmiane. Jednak, co najwazniejsze, odprezenie nerwowe chroni nas przed zuzyciem energii emocjonalnej i pozwala zachowac godnosc.

"Chce odwrocic moje mysli od udreki, uciazliwej chwili obecnej i myslec o Twojej wszechmocnej pomocy i wsparciu".

MEDYTACJA - 19.04.

Pewnego razu zdesperowany maz alkoholiczki dolaczyl do grupy Al-Anon. Kiedy zobaczyl, ze pozostale osoby to kobiety, poczul sie troche glupio i pomyslal, ze jego problem nie moze byc podobny do ich problemow. Przestal wiec przychodzic i probowal rozwiazywac problemy, uzywajac starych sposobow, ktore nigdy nie skutkowaly.

Inny mezczyzna w podobnej sytuacji poczul sie rowniez troche zawstydzony proba identyfikowania sie z problemami "gromady kobiet". Jednak szybko przekonal sie, ze Al-Anon oferuje podstawowe zasady, ktore rzeczywiscie pomagaja. Przyprowadzil wiec przyjaciela, a ten z kolei jeszcze jednego i w koncu z wdziecznoscia przyznal, ze mezczyzni wniesli do grupy nowe sily i mozliwosci.

Al-Anon jest dla ludzi - ludzi, ktorzy maja problem i chca go rozwiazac, dzielac sie doswiadczeniem, sila i nadzieja z innymi ludzmi. Im bardziej roznorodne sa te doswiadczenia, tym wieksza jest sila i nadzieja.

Bez wzgledu na to, kim jestes, jezeli ktos w twoim zyciu stacza bitwe z butelka, Al-Anon ma dla Ciebie odpowiedz.

"Zmaganie sie twojej zony, o wyzwolenie ze szponow alkoholizmu, jest prawdopodobnie poza zasiegiem twojej wyobrazni"

"Bez wzgledu na to, jak szczerze probuje sobie z tym poradzic (...) kazdy wysilek ograniczenia picia lub jego kontrolowania - prowadzi do nieuchronnej porazki".

(z broszurki Al-Anon: Co dalej?)

MEDYTACJA - 20.04.

Probuje okazac wdziecznosc, kiedy ludzie z mojej grupy sugeruja mi zmiane nastawienia do roznych problemow. "Przestan sie tym przejmowac" - radzi jeden. "Sprobuj spojrzec na sprawe z pewnego oddalenia" - mowi inny. "Nie mow nic, kiedy jestes zla" - "Pamietaj o pierwszym stopniu"...

To dobre rady, ale bardzo trudno zastosowac je w praktyce, kiedy stajesz twarza w twarz z kryzysem. Udziele sobie wiec jeszcze jednej rady: "Nie obwiniaj siebie, jesli cos ci sie nie powiedzie, po prostu probuj w dalszym ciagu. Wiesz, ze robisz postepy - twoi przyjaciele z Al-Anon to widza, mimo, ze ty bedac zbyt blisko problemu nie jestes w stanie sama tego zauwazyc. Wszystko, co slyszysz na spotkaniach, kazdy fragment z programu Al-Anon, wzmacnia twoje wysilki, pozwalajac w przyszlosci postepowac lepiej”.

Rozwazanie na dzisiaj

Najbardziej pomocne ze wszystkich hasel jest: "Powoli, lecz pewnie". Kiedy nie moge dokonac wszystkiego, co bym chciala, kiedy spotykaja mnie porazki i wydaje mi sie, ze nic sie dobrze nie uklada, po prostu przypominam sobie: "Powoli, ale pewnie". W jakis sposob powoduje to, ze wygasa moj goraczkowy nastroj. Zmiana tytmu zycia na bardziej spokojny lagodzi wstrzasy.

"Kiedy, zbyt natarczywie usiluje zmienic sprawy, kiedy zapominam odsunac sie od problemu, gdy zadam zbyt wiele, zbyt szybko od siebie i innych, poprosze Boga, aby mi przypomnial: >>Powoli, ale pewnie<<".

MEDYTACJA - 21.04.

Stopniowo, powoli dochodzimy w Al-Anon do glebszego poznania znaczenia duchowych nauk. Wiele z nich znamy z dziecinstwa, z pouczen rodzicow i praktyk religijnych. A jednak stwierdzamy, ze istnieje szeroka przepasc pomiedzy tym, czego nauczylismy sie i tym, w jaki sposob stosujemy to w codziennym zyciu.

W Al-Anon odkrywam dwie przeszkody, ktore nie pozwalaly mi poznac wartosci i korzysci duchowego nastawienia do zycia: usprawiedliwianie sie i poczucie wlasnej nieomylnosci. Jedna z nich daje niezachwiana pewnosc, ze zawsze mam racje; druga przekonuje, ze jestem lepsza niz inni ludzie - "bardziej swieta od swietej".

Rozwazanie na dzisiaj

Al-Anon oferuje skuteczne czary pomagajace przezwyciezyc przeszkody wyrzadzone przez samousprawiedliwianie sie i poczucie nieomylnosci: zbadaj swoje motywy. Jaka dalabym odpowiedz, gdybym zatrzymala sie w trakcie takiej racjonalizacji i zapytala siebie: "Dlaczego to robie? Czy to tlumaczenie siebie jest rzeczywiscie szczere? Czy sa to racjonalne przyczyny mojego postepowania?".

"Modle sie o rozwoj, ktory jest mozliwy, gdy jestem w stosunku do siebie zupelnie szczera. Na tej podstawien moge budowac dobre zycie".

"Pomagasz sobie gdy jestes rozumny, a gdys szyderca sam na tym ucierpisz".

(Ksiega Przyslow 9,12)

MEDYTACJA - 22.04.

"Jak moge jednoczesnie kochac i nienawidziec alkoholika?" Jest to pytanie czesto zadawane na spotkaniach Al-Anon. Oba uczucia swiadcza o tym, ze sie osobiscie troszczymy o kogos; tego, ktory nas nie interesuje ani nie kochamy, ani nie nienawidzimy. W pewnym sensie, sa to dwie strony tego samego medalu. Milosc ma szanse rozkwitac we wspolnym zyciu: nienawisc jest miloscia, ktora jest wykrzywiona i znieksztalcona przez rozczarowania i rozpacz.

Jezeli rzeczywiscie jest to jedno potezne, podstawowe uczucie, milosc moze zajac miejsce nienawisci, jezeli potrafie wyksztalcic ja w sobie z nadzieja i wiara we wrodzona dobroc tkwiaca w czlowieku.

Rozwazanie na dzisiaj

Chce rozpoznac i docenic dobre oraz mile cechy alkoholika i nie chce nienawidziec go, lecz chorobe, na ktora cierpi. jezeli on stopniowo uswiadamia sobie, ze go doceniam jako czlowieka, moze odbudowac zaufanie do siebie i poczucie wlasnej godnosci, co moze wywolac w nim pragnienie bycia trzezwym.

"Przez milosc nie rozumiem naturalnej czulosci, ktora tkwi w ludziach, zgodnie z ich potrzeba psychiczna, ale widza ja, jako wielka wlasciwosc duszy, polegajaca na rozsadku i duchowym zrozumieniu, ktora sprawia, ze jestesmy uprzejmi i serdeczni dla naszych bliznich, jako dla Bozych stworzen".

MEDYTACJA - 23.04.

Posrod wielu sposobow, jakich uzywamy w celu ukarania alkoholika lub innych ludzi, ktorych nie cierpimy, jest sarkazm. To prawda, ze daje on ulge naszym tlumionym uczuciom oraz pewna satysfakcje, jezeli nasze szydercze uwagi zostana rzeczywiscie zauwazone. Sarkazm jednak, odrazajacy sam w sobie, staje sie jeszcze bardziej wstretny, jezeli dowiemy sie, ze pochodzi on od greckiego czasownika "sarkedzein" a oznacza rozrywanie ciala. Jest to jedna z form ironii, ktorej motywem jest pogarda.

Jezeli kiedykolwiek uzywalam tego sposobu przeciwko cierpiacemu alkoholikowi, przyrzekam sobie nie czynic tego nigdy wiecej. Nie mam prawa do gardzienia kimkolwiek, gdyz nigdy nie wiem, co powoduje taki sposob postepowania.

Rozwazanie na dzisiaj

Uczynie wysilek, aby polaczyc lagodnosc ze stanowczoscia i aby wprowadzic nieco harmonii do moich kontaktow z innymi, zamiast ich ranic albo niszczyc. Postaram sie zrozumiec, ze rany zadane przez sarkazm goja sie powoli i moga odwlec realizacje marzenia o polepszeniu mojego zycia.

"Szyderca prozno szuka madrosci,

rozumny latwo nabedzie wiedze".

(Ksiega Przyslow 14,6)

MEDYTACJA - 24.04.

Przyjscie do Al-Anon moze byc jak wkroczenie w jasny, nowy swiat. Zaczynam rozumiec, ze naprawde moge zmienic moje zycie przez porzucenie strachu, goryczy i zlosci. Znaczy to, ze musze bronic sie przed osadzaniem innych i patrzeniem na nich przez pryzmat moich kryteriow. Oznacza to kontrolowanie i ulepszanie tych kryteriow i moje stosowanie sie do nich. Kiedy jest mi przykro, dzieje sie tak dlatego, ze pozwalalam sobie na obwinianie innych za swoj los - obwiniam LOS lub alkoholika, lub Boga za wszystko co mi sie przydarzylo.

Tak przychodzenie do Al-Anon i zycie wedlug programu, moze dac mi nowe spojrzenie na swiat, pomaga spojrzec na siebie bardziej wnikliwie i zaakceptowac sugestie Al-Anon, aby zamiast innych zmieniac siebie.

Rozwazanie na dzisiaj

Nigdy nie przyznawalam sie przed soba do pomylek lub bledow. bylo to dla mnie pewnego rodzaju szokiem, kiedy dowiedzialam sie, ze - zgodnie z programem Al-Anon - oczekuje sie ode mnie, abym poszukala wlasnych wad. Musze byc wzgledem siebie szczera i uporzadkowac swoje wnetrze, aby najprostsza droga dojsc do pogody ducha. Czy bede w stanie podolac temu wezwaniu?

"Poniewaz rzecz wydaje mi sie byc trudna dla ciebie, nie mysl, ze jest niemozliwa do spelnienia dla kogos innego. A jezeli cokolwiek jest mozliwe dla kogos innego, wiedz, ze ty rowniez jestes do tego zdolny".

(Marek Aureliusz)

MEDYTACJA - 25.04.

Tylko sam alkoholik moze uwolnic sie od przymusu picia. Nie-alkoholik nie moze go przymuszac, aby chcial byc trzezwy, chociaz wiele z nas mysli, ze moglybysmy naprawic sytuacje, ktora przynosi nam tak wiele cierpien. Jednak im bardziej probuje poprzez lzy, wymowki i grozby wywierac nacisk, tym gorzej dzieje sie.

Al-Anon moze mi poradzic, jak rozwiazac te sytuacje w calkowicie inny sposob. Al-Anon pokazuje mi, jak rozpoznac to, ze moje proby rozwiazania sprawy na sile byly bledne oraz jak bledy skorygowac. Te sama filozofie, stosuje sie do problemow, ktore dlugo oczekiwana trzezwosc wreszcie nadejdzie.

Rozwazanie na dzisiaj

Jestem bezsilna wobec alkoholu i wobec skutkow naduzywania go przez druga osobe. Nie moge sprawic, aby ktos byl trzezwy, tak jak nie moge byc odpowiedzialna za czyjes picie. Mowi mi o tym Pierwszy Stopien, jak rowniez i o tym, ze musze przyznac, iz nie jestem w stanie kierowac swoim zyciem. Moim pierwszym zadaniem zas jest poradzic sobie z wlasnym zyciem, bez wzgledu na to, czy alkoholik jeszcze ciagle pije, czy nie.

"Odnajde spokoj wewnetrzny przez zjednoczenie z Boska moca i zawierzenie jej przewodnictwu. Jest to duchowa droga wyjscia z trudnosci - jedyna pewna droga".

MEDYTACJA - 26.04.

Jakie dobro istnieje we wspolnocie Al-Anon? To, ze pomaga nam widziec siebie takimi, jakimi rzeczywiscie jestesmy. Al-Anon jest cudowny dla tych z nas, ktore chca poznac siebie i sa wystarczajaco odwazne, aby przyznac sie do bledow. Pomaga odslonic z odwaga i szczeroscia, nasza dobre i zle cechy. Al-Anon dziala wtedy, kiedy chcemy budowac na dobroci i ograniczac zlo, az krok po kroku uwolnimy sie od samooszukiwania, ktore nas powstrzymywalo, aby byc takimi ludzmi, jakimi chcialybysmy byc. Czego oczekuje od Al-Anon?

Rozwazanie na dzisiaj

Dwanascie Stopni, Hasla i Modlitwa o Pogode Ducha oraz serdeczny stosunek do innych czlonkow Al-Anon - wszystko to pomoze mi, jesli bede gotowa do wspolpracy. moj udzial w pracy nad ratowaniem siebie polega na pilnym studiowaniu i stosowaniu programu, medytacji i modlitwy, na uczeszczaniu w spotkaniach i na pomaganiu innym, jak zrozumiec i zyc wedlug programu Al-Anon.

"Narod kroczacy w ciemnosciach

ujrzal swiatlosc wielka -

nad mieszkancami kraju mrokow

swiatlo zablyslo".

(Ksiega Izajasza 9,1)

MEDYTACJA - 27.04.

Jest to z pewnoscia powod do radosci, gdy alkoholik wreszcie przestanie pic. Jednakze dla zbyt wielu z nas nie znaczy to, ze rajski ptak szczescia zagoscil na stale w naszym domu oraz ze wszystkie problemy zostaly rozwiazane.

Jak ta odzyskana trzezwosc wplynie na mnie, zalezy w duzej mierze od tego, jak sie do niej dostosuje. Czy jestem gotowa zrezygnowac z dominujacej roli, ktora posiadalam wtedy, gdy alkoholik nie byl odpowiedzialny za rodzine? Czy powietam z zyczliwoscia jego wstapienie do AA i czesty udzial w spotkaniach? Czy bede naprawde wspolpracowala z tym "cudem" przez ciagle rozwiazywanie w Al-Anon wlasnych, emocjonalnych problemow?

Rozwazanie na dzisiaj

Wiem, ze alkoholik przezwyciezyl przymus picia i rozwija sie intelektualnie i emocjonalnie. Moja rola w naszych wzajemnych stosunkach musi polegac na przezwyciezaniu wad, abysmy mogli duchowo rozwijac sie razem.

"Przy ponownym badaniu sumienia dochodze do wniosku, ze nie powinnam dluzej obwiniac alkoholika za maja chorobe duszy, nerwowosc i niedociagniecia. Przyjme moj udzial w odpowiedzialnosci za nasze klopoty, gdyz nauczylam sie w Al-Anon, ze wiele z nich ma korzenie w mojej niedoskonalosci".

MEDYTACJA - 28.04.

Czy mam odwage stawic czola problemom, ktore wniosl w moje zycie alkoholizm? Czy moge zrozumiec, ze moja sytuacja jest zupelnie beznadziejna i ze jestem w stanie ja zmienic? Czy potrafie zachowac pogodny nastroj, kiedy wszystko wydaje sie doprowadzac mnie do rozpaczy?

Odpowiedz moglaby brzmiec TAK, jezeli powstrzymam sie brania odpowiedzialnosci za alkoholika i pozostawie to jemu samemu, bez wzgledu na konsekwencje. Moglabym pokonac poczucie beznadziejnosci poprzez dostrzeganie klopotow, czesto duzo gorszych niz moje, z jakimi zyja inni ludzie. Moglabym jasniej spojrzec na zycie, gdybym przestala litowac sie nad soba. Rozpacz czesto maskuje rozczulanie sie nad soba.

Rozwazanie na dzisiaj

Od dzisiaj, codziennie, bede praktykowac co nastepuje:

1) przestane "popierac" alkoholika

2) nie chce sobie pozwalac na koncentrowanie sie na nieszczesliwych momentach obecnego zycia, lecz chce zobaczyc jego dobre strony

3) bede pamietac, ze poczucie wlasnej godnosci moze zlagodzic potrzebe uzalania sie nad soba i innymi.

"W cieniu i zaufaniu bedzie nasza sila..."

(Book of Common Prayer)

MEDYTACJA - 29.04.

Nieco rozmyslania nad slowem "przebaczenie" moze rzucic zadziwiajace swiatlo na jego znaczenie. Wzywa sie nas, aby przebaczyc tym, ktorzy nas zranili. jezeli wczesniej nie osadzilysmy ich i nie potepilysmy za to, co zrobili, nie ma powodu, aby im przebaczyc. Raczej powinnismy przebaczyc sobie za osadzanie. Pismo Swiete mowi: "Nie sadzcie, abyscie nie byli sadzeni". jezeli osadzamy, niezaleznie od tego jak wielka byla krzywda lub jak dalece byla ona zamierzona - bylismy w bledzie.

Myslac dalej w ten sposob, dochodzimy do logicznej konkluzji, ze mozemy przebaczyc tylko sobie samym. jezeli tak postepujemy, przebaczamy rowniez osobie, ktora nas obrazila.

Rozwazanie na dzisiaj

"Kochaj blizniego swego jak siebie samego" mowi mi, ze najpierw musze miec pokoj w sobie, zanim naucze sie kochac innych. Nieustannie musze sobie przypominac, ze nie znam motywow ani warunkow bytu innych osob. Musze, przez wzglad na siebie sama, akceptowac ich takimi jakimi sa. Ogromnym skladnikiem tej akceptacji jest kochajaca tolerancja.

"Ojcze przebacz im, bo nie wiedza co czynia".

(Ewangelia wg sw. Lukasza, 23,34)

"Przebacz mi osadzanie innych i odwzajemnianie krzywd. Pomoz mi przebaczyc sobie. Wiem, ze to pierwszy krok do duchowego spokoju".

MEDYTACJA - 30.04.

Mowi sie, ze wszystko, co ludzie robia, ma motywy egoistyczne. Czlonkowie AA bez skrepowania przyznaja, ze ich program jest egoistyczny (bo wazna w nim jest zasada milosci wlasnej - przyp. tlum.). Taka postawa jest zalecana rowniez w naszym programie. Kiedy przekazujemy program Al-Anon tym, ktorzy tego potrzebuja - ktorym trzeba dododac odwagi, ktorzy potrzebuja pocieszenia i osobistego zainteresowania sie nimi - sami stajemy sie ludzmi bardziej wartosciowymi i lepszymi. To wlasnie oznacza tworczy egoizm.

Najwyzszy czas, abysmy zmienili nasze myslenie o tym wielce zlosliwym slowie. Najwyzsza forme egoizmu jest dawac innym siebie tak, abysmy mogli w zamian uzyskac lepsze zrozumienie i zaufanie. Najwieksza nagrode otrzymujemy, kiedy pomagamy innym bez myslenia o nagrodzie.

Rozwazanie na dzisiaj

Najwazniejsza rzecza, ktorej uczymy sie z progaramu Al-Anon, jest to, ze nie mozemy nic otrzymac, zanim nie zaczniemy dawac. I jest to prawda jednaka dla wszystkich okresow zycia.

Ci, ktorzy nie chca sluzyc grupie i unikaja dzielenia sie z potrzebujacymi, czesto ulegaja rozczarowaniom i maja trudnosci w rozwiazywaniu wlasnych problemow.

"Sa tacy, ktorzy maja malo, a wszystko daja. To sa ci, ktorzy wierza w zycie i jego hojnosc, a ich skarbiec nigdy nie jest pusty".

(Kahlil Gibran, Prorok)

MEDYTACJA - 01.05.

Al-Anon tak jak AA, opiera sie na duchowej zasadzie, na tym, ze uznajemy nasza zaleznosc od sily Wiekszej od naszej wlasnej. Tysiace grup Al-Anon na calym siecie sklada sie z czlonkow rozmaitych wyznan. Nasza wspolnota nie opiera sie na zadnej religii.

My po prostu akceptujemy mysl, ze istnieje sila wazniejsza niz wlasna osobowosc czlowieka. Wierzymy, ze nie mozemy dobrze sie rozwijac bez pokladania zaufania w sile wyzsza i musimy podporzadkowac sie etycznym zasadom zachowania, co jest podstawa kazdej filozofii duchowej. Mozemy znalesc spokoj ducha i prawdziwa samorealizacje tylko poprzez oddanie sie idei, ktora jest poza naszym zasiegiem.

Rozwazanie na dzisiaj

Zrozumienie mojego zwiazku z Bogiem wskaze mi, ze pokora jest podstawowym elementem wiary, a prawdziwa pokora bedzie mi przypominac haslo: Zyj i daj zyc.

Wiara w sile wyzsza moze rowniez mi pomoc pokonywac bledy. jezeli wierze w sile wyzsza niz moja wlasna, to moje zachowanie sie tak, jak gdybym byla wszechwiedzaca, byloby nierozsadne.

"Modle sie o to, aby moja sila wyzsza kierowala wszystkim tym, co robie. Wiem, ze wiele moich decyzji mogloby byc duzo madrzej podjetych, gdybym byla bardziej otwarta na Boze prowdzenie".

MEDYTACJA - 02.05.

Wiekszosc w Al-Anon zdaje sobie sprawe z waznosci modlitwy. Mozemy wiele razy dziennie modlic sie w mysli: "Dziekuje Ci Boze za to, ze pomagasz mi chodzic w tym kieracie"; "Prosze pozwol mi widziec piekno w rzeczach codziennych i zwyklych: w drzewie, dziecku, wschodzie slonca"; "Pomoz mi nie zaglebiac sie w myslach o krzywdzie, ale pokaz mi, gdzie popelniam blad" - i tak dalej. Mozemy modlic sie w dzien i w nocy, proszac o wyjasnienie klopotliwych sytuacji lub o pokierowanie, gdy bedziemy zmieniac nasze zycie.

Modlitwa jest prosta droga do uzyskania kontaktu z sila wyzsza niz nasza wlasna. Jest to przyznanie sie do osobistej bezradnosci, ktorej tak czesto doswiadczalismy w odnalezieniu spokoju ducha i bezpieczenstwa.

Rozwazanie na dzisiaj

Modlitwa jest moim duchowym kontaktem z Bogiem. Jest pelnym sily lekarstwem pomagajacym mojej duszy. Modlitwy o to, aby Bog pokierowal nami moga dac najwiecej mocy, pod warunkiem, ze jestem gotowa to kierownictwo przyjac i dzialac zgodnie z Jego wola.

"Wszyscy, ktorzy prawdziwie sie modla, uznaja swoja calkowita zaleznosc od Boga.

Dlatego tez, jest to gleboki i zywy kontakt z Nim [...]

Kiedy modlimy sie, rzeczywiscie istniejemy".

(Tomasz Merton; Nikt nie jest samotna wyspa)

MEDYTACJA - 03.05.

Oto opowiesc o czlowieku, ktory poswiecil zycie na pomaganie rodzinom alkoholikow.

Pewnego razu zostal on poproszony o wygloszenie przemowienia na waznym spotkaniu Al-Anon, w miejscowosci oddalonej od jego domu o przeszlo tysiac km. Krotko przed tym stracil ukochana zone.

Ci, ktorzy prosili go o wystapienie, mysleli, ze z pewnoscia wycofa sie z wczesniejszych ustalen, jednak mylili sie.

Do jednego z czlonkow, ktory wyrazil mu wspolczucie, powiedzial "Pozwol mi opowiedziec historie pewnej Angielki, w czasie napadu na Anglie w II wojnie swiatowej. Jej maz zginal tragicznie, przybyl wiec do niej pastor, aby ja o tym zawiadomic. Po przywitaniu go spytala: "Czy przynosi mi pan zle wiesci, gdyz przybyl pan o tak niecodziennej porze?" "Niestety" - odparl pastor. "Czy to o moim mezu? Czy on nie zyje?" "Tak, przykro mi przynosic tak smutne wiesci..." Przerwala mu mowiac: "Prosze wejsc, poczestuje pana filizanka herbaty". Widzac jego zdziwione spojrzenie, wyjasnila: "Moja matka uczyla mnie, kiedy bylam jeszcze mala dziewczynka, ze kiedy wydarzy sie cos strasznego, musze myslec o tym, co robilabym, gdyby nic sie nie wydarzylo i wlasnie wtedy to zrobic".

Potem wyglosil on wzruszajace przemowienie do zebranych czlonkow Al-Anon. Wszyscy podziwiali jego zdolnosc wzniesienia sie ponad osobiste cierpienie, ale tylko niewielu zdawalo sobie sprawe, ze zmniejszyl swoj smutek dzieki przekazaniu nam swoich sugestii.

MEDYTACJA - 04.05.

W pewnym sensie wszystko, co mnie spotyka, jest darem Boga. moge miec za zle, ze doznalam zawodu, buntowac sie przeciwko serii niepowodzen, ktore traktuje jako niezasluzona kare. Jednak z czasem zrozumiem, ze byly one potrzebne, aby pojac pewne prawdy. Uczy mnie ona, ze przyczyna wielu z nich bylam ja sama. W niezrozumily dla mnie sposob moje cierpienie moglo byc konsekwencja mojego nastawienia, dzialania lub zaniedbania.

To duchowe podejscie do problemu moze wzniesc moje myslenie na poziom, z ktorego moge zobaczyc nowe perspektywy i znalesc takie rozwiazania problemow, o ktorych nigdy nie snilam.

Rozwazanie na dzisiaj

Kazda z nas ma sklonnosc do buntowania sie przeciwko nieszczesciu. Probujemy je zrozumiec. Mamy pretesje, poniewaz nie potrafimy ich zrozumiec. Buntowanie sie zamienia jedno rozczarowanie na drugie, az wreszcie nauczymy sie jak wychodzic z takiej sytuacji, jak uczuciowo odseparowac sie od niej i pozwolic Bogu wziasc sprawy w swoje rece.

"Kazdy czlowiek dobrej woli jest zmartiony lub dreczony pokusami albo ogarniety zlymi myslami, potrafi latwiej zrozumiec, jak wielka jest jego potrzeba wiary w Boga".

(Tomasz a' Kempis)

MEDYTACJA 05.05.

Mam o wiele wiecej powodow do wdziecznosci, niz sobie uswiadamiam. Zbyt czesto zapominam o tych wszystkich sprawach, ktore moglyby sprawic mi radosc i ktore powinnam docenic. byc moze, nie daje sobie czasu na te wazne medytacje, poniewaz jestem zbyt zajeta swoim utrapieniem. Pozwalam, aby moj umysl byl wypelniony pretensjami i im wiecej o nich mysle, tym bardziej one rosna.

Zamiast poddac sie Bogu i jego dobroci, pozwalam na to, aby dzialalo na mnie negatywne myslenie, do ktorego moje mysli sklaniaja sie zupelnie automatycznie, jezeli nie skieruje ich stanowczo na jasniejsze sciezki.

Rozwazanie na dzisiaj

Kilka chwil codziennej medytacji jest konieczne dla duchowego rozwoju. Kontroluje te "chwile myslenia". jezeli bede sie zastanawiac, co jest dobre w moim zyciu, dobro bedzie sie powiekszac z dnia na dzien, usuwajac uczucie litosci nad soba oraz pretensje o to, czego mi brakuje i co mnie rani. Odkryje nagle, ze jestem zdolna do korzystania z pomocy Boga, aby z pogoda ducha uporzadkowac swoje zycie.

"Bog daje nam zdolnosci, dzieki ktorym jestesmy w stanie zniesc to, co nam niesie los, bez ulegania przygnebieniu lub desperacji. Dlaczego wiec siedzimy, lamentujemy i jeczymy, nie widzac Ofiarodawcy i nie uznajac jego obecnosci, ale oddajac sie calkowicie narzekaniom?"

(Epiktet)

MEDYTACJA - 06.05.

Chociaz nie przychodzimy do Al-Anon, aby sklonic alkoholika do zaprzestania picia, to rzeczywiscie czlonkowstwo w Al-Anon, w wielu przypadkach, mialo duzy wplyw na ozdrowienie alkoholika.

Niemniej jednak, pierwszym zadaniem jest nasz osobisty rozwoj. Z tego tez powodu nie rozmawiamy na temat zachowania i bledow malzonkow, ale ograniczamy sie do dawania sobie rady ze swoimi napieciami i niepokojami. poniewaz znajdujemy sie w rodzinnym kole alkoholika, odczuwamy lek i rozgoryczenie. Czujemy sie pokonane, bez nadziei i pelne zlosci - odczuwajac pewna wine.

Kiedy zdamy sobie sprawe z tego, ze alkoholizm jest choroba, a my nie jestesmy za to odpowiedzialne, mozemy zapanowac nad poczuciem winy i wrogim nastawieniem. To czesto przynosi poprawe sytuacji dmomowej.

Rozwazanie na dzisiaj

W grupowych rozmowach unikamy dlugich wypowiedzi o zlym zachowaniu alkoholika, poniewaz nie sprzyja to naszemu rozwojowi. Jestesmy w Al-Anon po to, aby pozbyc sie poczucia winy i wrogosci. Mozemy lepiej radzic sobie z problemami, kiedy serce i umysl nie sa przeciazone negatywnymi emocjami.

"[...] wtedy znikna wszystkie falszywe wyobrazenia, wszystkie dreczace niepokoje i zbyteczne zgryzoty".

MEDYTACJA - 07.05.

Glownym celem Al-Anon jest pomaganie tym, ktore zyja z alkoholikami. Dlatego dzielimy sie doswiadczeniem, sila i nadzieja. Nie przejmujemy i nie powinnismy przejmowac finansowych czy emocjonalnych problemow innych ludzi. Czasami ktos nadgorliwy, powodowany goracym przyjacielskim pragnieniem pomocy, bierze na siebie odpowiedzialnosc za inna osobe, dostarczajac artykulow pierwszej pomocy, pozyczajac pieniedzy lub doradzajac drastyczny i nieodwolalny sposob dzialania.

Nie jest to niesienie pomocy. Najlepiej pomagamy, kiedy zachecamy ludzi do przemyslenia i rozwiazania ich wlasnych problemow. W przeciwnym wypadku pozbawiamy ich mozliwosci rozwoju przez osobiste doswiadczenie oraz sily do rozwiazywania wlasnych problemow.

Rozwazanie na dzisiaj

Potrzebuje i pragne zachety i uczuciowego wsparcia czlonkow mojej grupy, jednak nie bede liczyc na niczyja pomoc. chce sama stawic czola moim problemom i nie odsuwac ich na bok. Podobnie nie bede wtracac sie w zycie innych, nawet jezeli moim jedynym motywem jest chec niesienia pomocy.

"Istnieje niebezpieczenstwo przejmowania cudzych obowiazkow. Niebezpieczenstwo polega na tym, ze mozemy zaniedbac naszych bliskich oraz pozbawic dana osobe tego, czego moze nauczyc sie, poszukujac wlasnych rozwiazan".

MEDYTACJA - O8.05.

Jednym z wielu darow, ktore ofiaruje Al-Anon, jest wolnosc. Kiedy jestesmy nowicjuszkami w Al-Anon, jestesmy wiezniami wlasnego zagubienia i rozpaczy. Praca wedlug programu daje ulge, w miare jak uczymy sie rozumiec prawdziwa istote naszej sytuacji. Za dary Al-Anon musimy zaplacic pewna cene. Wolnosc np. moze byc uzyskana za cena tego, co nazywamy "pogodzeniem sie z losem". jezeli zaakceptujemy Pierwszy stopien uwolnimy sie od potrzeby kontrolowania alkoholika. jezeli poddamy sie prowadzeniu przez Boga, uzyskamy to kosztem naszej woli, tak cennej dla nas, gdyz zawsze myslalysmy, ze mozemy wszystkim kierowac. Od nas zalezy decyzje, czy uwolnienie sie od rozpaczy jest tego warte. Wiekszosc z nas uwaza, ze warto tak postapic.

Rozwazanie na dzisiaj

Mozemy uzyskac sukces stosujac program Al-Anon, jezeli staramy sie myslec szczerze i gleboko o naszym nastawieniu oraz oceniac nasze slowa i postepowanie. Kiedy to nastawienie zmienia sie z wrogosci w przebaczenie, z gwaltownosci na spokojna akceptacje, nasze slowa i postepowanie zmieniaja sie same.

"Wolnosc ma wiele odmian, ale najczesciej wyzwala od tego, co nas najbardziej martwilo i przygniatalo. Modlimy sie o wyzwolenie."

MEDYTACJA - 09.05.

Kiedy na spotkaniu Al-Anon zona przedstawia swoje krzywdy i tlumaczy, ze "ona zrobila to, gdyz on zrobil tamto", istnieje mozliwosc, ze wyrazniej, anizeli ona zobaczymy motyw jej postepowania. Widzimy, ze gorycz, litowanie sie nad soba, oszukiwanie sie, wznioslo mur pomiedzy nia i rzeczywistoscia. Cierpienie jest prawdziwe, ale zastanawiamy sie, ile tego cierpienia zadajemy sobie same. moze byc ono spowodowane uporczywym sprawowaniem kontroli nad pijacym. moze ona rowniez bezwiednie wypaczac i wyolbrzymiac to, co alkoholik mowi i robi.

Rozwazanie na dzisiaj

Bede badac, bystrym i uczciwym okiem, motywy, poniewaz musze szczerze zastanowic sie nad moim nastawieniem i postepowaniem. jezeli jestem zaklopotana, zmartwiona, rozdrazniona lub rozgoryczona, czy zdaje sobie z tego sprawe, ze wina za to obaczam kogos innego? Czy moge szczerze przyznac, ze to moze byc moja wina? moj spokoj zalezy od przezwyciezenia negatywnego nastawienia. Musze dzien po dniu, probowac szczerosci w stosunku do siebie.

"Innych winimy za drobiazgi, a przechodzimy do porzadku dziennego nad wielkimi wadami w nas samych. Jest nam latwo dostrzegac i obciazac innych odpowiedzialnoscia za cierpienia, jakich doznajemy a nie pamietac, jakich inni doznaja od nas".

(Tomasz a Kempis)

MEDYTACJA - 10.05.

Kiedy slyszymy, jak czlonek Al-Anon mowi: "Odseperuj sie od tego problemu", reagujemy w rozny sposob. Mozemy myslec buntowniczo: "Jak oni moga oczekiwac ode mnie, abym odseparowala sie od mojego wlasnego meza (czy zony)? Nasze zycie jest powiazane, jestem, w to uwiklana czy chce, czy nie".

Prawda jest, ze istnieja rozne rodzaje powiazan, ktore moga pogarszac trudnosci. Stwarzamy klopoty, kiedy ingerujemy w postepowanie alkoholika, probujac odkryc, gdzie jest i co robi oraz na co wydal pieniadze. Podejrzenia, dociekania i sledzenie beda nas tylko utrzymywac w stanie podniecenia i pogarszaly sytuacje, zamiast ja polepszac.

Rozwazanie na dzisiaj

To, co wiedziec powinnismy, dotrze do naszej swiadomosci bez specjalnego wysilku z naszej strony. Jest to podstawowa prawda, ktora wyrazona jest w hasle: "Zostaw, oddaj Bogu". Kiedy rzeczywiscie istnieje koniecznosc dzialania, np. kiedy nadejdzie kryzys, wtedy bedziemy lepiej przygotowane do wlasciwego postepowania.

"Ten, ktory jest w stanie prawdziwego spokoju, nie podejrzewa nikogo, ale ten ktory jest niezadowolony i niespokojny, jest miotany podejrzeniami; ani on nie zazna spokoju, ani nie pozwala zaznac go innym"

(Tomasz a Kempis)

MEDYTACJA - 11.05.

Co jest najwieksza przeszkoda, abym osiagnela pogode ducha? Determinacja - nieugiete postanowienie, ze w kazdej sytuacji moge cos zrobic. To uczucie napiecia, prowadzace do walki, moze zniweczyc osiagniecie celu. Nieustannie, na sto roznych sposobow, ucze sie w Al-Anon, ze musze zaniechac takiego postepowania. Nie uzyskam dla siebie dobrych rezultatow, jezeli bede sie mscic za krzywdy, ktore wyrzadzil alkoholik. Nie jestem upowazniona przez Boga do wyrownania i zmuszania innych, by zaplacili za to, co mi zrobili. Naucze sie odwracac uwage od pamietania wszyskich szczegolow mojego cierpienia i pozwole, aby rozwiazania moich problemow wylonily sie same.

Rozwazanie na dzisiaj

Jestesmy tylko malym trybikiem w mechanizmie wszechswiata. Moje proby kierowania sprawami na wlasna reke z gory skazane sa na niepowodzenie. Wspanialy i pewny sulces bedzie osiagalny, kiedy naucze sie pozostawiac sprawy wlasnemu biegowi. Wtedy przyjdzie czas na liczenie osiagniec, na prace nad wadami i na cieszenie sie kazda minuta dnia.

"Czy moze byc dla Ciebie cierpieniem to, na co nie zwracasz uwagi i nie przypisujesz zadnego znaczenia? Czy mogloby cie to zabolec bardziej niz wyrwanie jednego wlosa z twojej glowy?"

(Tomasz a Kempis)

MEDYTACJA - 12.05.

Byc moze, pierwsza rzecza, ktorej oczekujemy w Al-Anon, jest nauczenie sie co zrobic, aby alkoholik przestal pic.

Trudno jest uwolnic sie od tego pojecia. Jednak powodzenie w Al-Anon zalezy calkowicie od zrozumienia, ze trzezwosc malzonka nie jest nasza sprawa, pomimo, ze ten problem moze wywierac wielki wplyw na nasze zycie i niszczyc nasze szczescie.

Najwazniejsza osoba w mojej pracy w Al-Anon jestem ja sama. To wlasnie we mnie musza zajsc zmiany, ktore zmienia spojrzenie z czarnego na rozowe! Praca w Al-Anon, nad soba, czesto sprawia, ze alkoholik zapragnie trzezwosci. Jest to po prostu nagroda za podjecie pracy wedlug programu Al-Anon.

Rozwazanie na dzisiaj

Przestane zastanawiac sie, co zrobic z alkoholikiem i zaczne myslec o sobie. Co moge zrobic, aby polepszyc moje zycie, aby stac sie ponownie obywatelem swiata? Jakie wady przeszkadzaja mi i jak moge sobie z nimi poradzic? To jest wlasnie sedno programu Al-Anon, ktory rzeczywiscie przynosi efekty.

"Boze, pomoz mi zaakceptowac moja bezsilnosc wobec alkoholu i rezultatow jego picia. Skieruje wysilki na ulepszenie tego jednego zycia, na ktore mam wplyw, czyli mojego wlasnego".

MEDYTACJA - 13.05.

Co ostatecznie sklania malzonke alkoholika do szukania pomocy w Al-Anon? Jednym z waznych czynnikow jest potrzeba upewnienia sie, ze to nie my jestesmy odpowiedzialne za picie alkoholika. Zwykle jestesmy "przybite" poczuciem winy i oskarzeniami alkoholika. To pozbawia nas poczucia godnosci. Przychodzimy do Al-Anon jako "nikt" i desperacko pragniemy stac sie "kims".

Nie znaczy to, ze szukamy aprobaty i pochwaly, ale pragniemy wewnetrznego przekonania, ze jestesmy cos warte i zaslugujemy na szacunek. Potrzebujemy zapewnienia, ze jako odrebna jednostka mamy swoje prawa, bez wzgledu na to, jak ponura moze byc nasza sytuacja w domu.

Rozwazanie na dzisiaj

Jednym z nadrzednych zadan w Al-Anon jest przywrocenie szacunku dla samej siebie. Nie znaczy to wspierania egoistycznego rozumienia nas samych, ale pomaga ujrzec siebie takimi, jakimi jestesmy w rzeczywistosci. Uczymy sie rozpoznawac dobre cechy i na tej podstawie budowac silniejsza i lepsza osobowosc.

"Jestem wdzieczna za to, co Al-Anon dla mnie robi. Jest mi latwiej , kiedy wiem, ze moge miec lepszy obraz siebie samej niz ten, z ktorym tu przyszlam oraz szanowac i polubic siebie jako czlowieka, zanim bede mogla robic postepy".

MEDYTACJE - 14.05.

Dlugoletni przyjaciel AA, dr Harry M. Tiebout, jasno przedstawil roznice pomiedzy sytuacja poddania sie i rezygnacji, ktore ukryte sa w Pierwszym z Dwunastu Stopni.

W poddaniu sie powiedzial on "czlowiek zgadza sie z rzeczywistoscia swiadomie, lecz w podswiadomosci nie". Przyjmuje, jako mozliwosc, ze w tym momencie nie moze walczyc z rzeczywistscia, ale w podswiadomosci kryje przeczucie, ze "przyjdzie taki dzien..." To nie jest prawdziwe poddanie sie; walka nadal sie toczy, z tymczasowym "zawieszeniem broni", napiecie trwa w dalszym ciagu. Jednak kiedy zdolnosc zgadzania sie dziala na poziomie podswiadomosci jako rezygnacja, nie pozostaja slady zadnej walki, panuje odprezenie oraz uwolnienie od napiec i konfliktow.

Rozwazanie na dzisiaj

Al-Anon mowi mi, ze rzeczywiscie mozliwe jest stworzenie nowego zycia, jezeli zaakceptuje moja bezsilnosc w dazeniu do zmienienia alkoholika. Kiedy naprawde pozostawie sprawy wlasnemu biegowi i przestane odgrywac role Boga, zacznie sie dziac cos nowego. Wlasnie w tym momencie, sila wyzsza ma mozliwosc naprawienia tego, co wydawalo sie beznadziejne.

"Akceptacja wydaje sie byc stanem umyslu, w ktorym czlowiek raczej przyjmuje niz odrzuca lub przeciwstawia sie; jest on zdolny zrozumiec co sie dzieje, dostosowac sie do tego i z tym wspoldzialac".

(dr Harry M. Tiebout)

MEDYTACJA - 15.05.

"Najtrudniej jest mi sie nauczyc" - powiedziala jedna z kobiet na spotkaniu Al-Anon - "przestac wyobrazac sobie, ze moge sie dowiedziec, dlaczego moj maz postepuje wlasnie w taki sposob". Prawie automatycznie dochodze do wnioskow na temat jego dzialania i motywow. W glebi serca wiem, ze nie moge czytac w jego myslach i ze nie wszystko, co mu przypisuje, jest calkowicie zle. Nawet jego najgorsze momenty - wtedy, gdy jestem w najwyzszym stopniu zirytowana - moga byc dla niego najbardziej bolesne. Skad moge to wiedziec? Dlaczego go osadzam?

"Nikt oprocz Boga nie wie, co dzieje sie wewnatrz innego czlowieka. Nie probujmy grac roli Boga lub nawet psychiatry w stosunku do naszych cierpiacych wspolmalzonkow. Nie badajmy ich, jakby to byly preparaty pod mikroskopem. chce zawsze pamietac, ze kazda istota ludzka musi byc szanowana za swoja indywidualnosc, bez wzgledu na to, jak czasem jest sponiewierana".

Rozwazanie na dzisiaj

Dzisiaj i od zaraz, chce badac moja role w calym moim zamieszaniu i rozpaczy. jezeli zrobie to uczciwie, dojde do wniosku, ze nie jestesm bez winy, ze mam wiele wad, ktore powinny byc usuniete.

"Jak moze on myslec w taki sam sposob, jak ja mysle lub robic to, co ja robie?

Kazdego dnia bede pamietac, moj kochany, ze ja nie jestem toba".

MEDYTACJA - 16.05.

W Al-Anon zachecane jestesmy do utrzymywania kontaktow poza spotkaniami. Kiedy jestem przygnebiona oraz pelna obaw, pomoze mi bardzo, kiedy moge zadzwonic do mojej sponsorki lub do kogos z przyjaciol z mojej lub innej grupy, aby omowic sprawy, ktore mnie drecza. Musze jednak wiedziec czego oczekuje. Czy pragne pocieszenia i uporzadkowania mysli? Czy tez oczekuje rady w powaznym osobistym kryzysie? Nie moge obarczac kogos innego odpowiedzialnoscia za mowienie mi, co powinnam robic. Nikt nie powinien podejmowac za mnie decyzji. Ja jestem odpowiedzialana, a jezeli wydaje mi sie to zbyt ciezkie do zniesienia, poprosze sile Wyzsza, aby mnie prowadzila. Oddam sie rozmyslaniom i modlitwie i otworze serce, aby uslyszec odpowiedz.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy czuje, ze musze zajac sie rozwiazywaniem zasadniczej i trudnej sprawy, czyz nie powinnam sie upewnic, ze nie powoduje mna uraza, nienawisc czy zlosc? bede pamietac, ze kiedy podejmuje radykalne kroki, nie mam mozliwosci odwrotu. Czy nie powinnam sprobowac ponownie z pomoca Boga i Al-Anon rozwinac zdolnosci radzenia sobie z problemami?

"Cokolwiek mnie obecnie dreczy, wiem, ze Bog dal mi moc do uporzadkowania mojego swiata".

MEDYTACJA - 17.05.

Kiedy moje cialo jest chore, biore lekarstwo, ktore przepisal lekarz. Kiedy choruje moja dusza i serce, potrzebuje lekarstwa tak samo a moze nawet bardziej. Zyjac z alkoholikiem i z moim neurotycznym sposobem reagowania na ta sytuacje potrzebuje duchowej i emocjonalnej kuracji, ktora zapewnia mi Al-Anon. Poczatkowo nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo tego potrzebuje, lecz kiedy widze innych wyleczonych z rozpaczy, chetnie akceptuje ten program.

Ludzie krzywdza sami siebie, kiedy slepo odrzucaja pomoc Al-Anon. Nawet kiedy alkoholik zachowuje trzezwosc, oni ciagle potrzebuja duchowego wsparcia. Odniesliby olbrzymia korzysc "zazywajac lekarstwo" tak dlugo, az poczuja jego dobroczynny wplyw.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli kiedykolwiek znalazlam ulge w cierpieniu, bylo to w Al-Anon. jezeli kiedykolwiek cieszylam sie momentami radosci z powodu tego, ze czuje sie lepiej, idac ta duchowa droga do wyzdrowienia, nie przyszlo mi do glowy, aby zrezygnowac z Al-Anon. Predzej czy pozniej wszyscy nauczymy sie, ze program Al-Anon moze byc stosowany we wsystkich przejawach zycia, teraz i zawsze.

"To bardzo pokrzepiajace, gdy sie wie, ze nigdy nie bede musiala rozwiazywac problemow bez pomocy Al-Anon".

MEDYTACJA - 18.05.

Pewnego razu przyszla do Al-Anon kiobieta, aby dowiedziec sie, co zrobic, by jej maz przestal pic. byla swietnie zorientowana w sprawach alkoholizmu. Czytala na ten temat wiele ksiazek. Teraz zamierzala skorzystac z Al-Anon.

Po szesciu miesiacach uczestniczenia w spotkaniach i czytania literatury Al-Anon mogla z pewnoscia wspaniale mowic o Al-Anon, oprocz jednego: nie uwazala, ze jest prawdziwie bezsilna wobec tych problemow. miala wlasny sposob stosowania programu.

Poszla na otwarte spotkanie AA i zaprzyjaznila sie tam z pewnymi osobami. Zapoznala je ze swoim mezem (kiedy byl w takim stanie, ze mogl isc z nia na spotkanie). Z czasem zebrala dla niego cala grupe sponsorow. kazdego dnia dzwonila do kogos, aby przypomniec mu, ze ma sie skontaktowac z jej mezem, przyjsc do niego, porozmawiac z nim lub wziac go na zamkniete spotkanie. Jej maz byl "ciagany" na siedem spotkan w tygodniu. Zgadzal sie z kazdym, ze AA jest wspaniale. Byl mechaniczna kukla, poruszana przez zdeterminowana i stanowcza zone. Kiedy wydalo sie, ze to ona zorganizowala Wielka Sponsorowa Organizacje, sponsorzy wycofali sie.

Ona nie byla bezsilna, o nie! Jednak jej maz nie przestal pic. Byl to jedyny sposob, aby ten biedny czlowiek, mogl uciec od Okropnej Domowej Silowni.

MEDYTACJA - 19.05.

Nowo przybyla szuka w Al-Anon rozwiazania swoich problemow. Pytania czesto zaczynaja sie od slow: CO BEDZIE, JEZELI..."Co bedzie jezeli stracimy nasz dom?" "Co sie stanie, jezeli bedzie mial wypadek samochodowy?" " Co sie stanie, jezeli bedzie poza domem cala noc, utraci prace, wda sie w bojke, pojdzie do wiezienia?" "Co bedzie, jezeli....?"

W Al-Anon nazywamy to "projekcja" - patrzeniem w przyszlosc i tworzeniem wyobrazen, co moze sie wydarzyc. Przyszlosc, nawet tak bliska jak jutro, jest zamknieta ksiega. Nie mozemy wiedziec, co zawiera i im bardziej spodziewamy sie nieszczescia, tym bardziej je przyciagamy. Nawet jezeli przeszlosc nie byla szczesliwa, nie ma powodu przypuszczac, ze przyszlosc bedzie taka sama. O tym wie tylko Bog, wiec dobrze zrobimy, jezeli uwierzymy w Jego milosc oraz madrosc i usuniemy z naszych mysli przekonanie, ze nic sie nie zmieni na lepsze.

Rozwazanie na dzisiaj

Dobrze jest dla umyslu i ciala, jezeli patrzy sie w przyszlosc z ufnoscia. Zachowanie ufnosci jest najlepszym lekarstwem na rozczarowania. Negatywne nastawienie powieksza tylko wstrzas spowodowany nieszczesliwym wydarzeniem. Zmienmy nasz punkt wiedzenia.

"To, czego najbardziej sie balam, spadlo na mnie..."mowi Biblia. Nie poddam sie zmartwieniom, ktore moga nigdy nie nadejsc.

MEDYTACJA - 20.05.

W AA mowi sie, ze alkoholik, ktory koncentruje sie na studiowaniu i stosowaniu Dwunastu Stopni, zrobi znaczny postep w przyswojeniu sobie programu. Dla nas w Al-Anon, jest to oczywista prawda. My rowniez kazdego dnia powinnysmy przeznaczyc czas na rozwazania o cudownym swietle, jakie Stopnie rzucaja na nasze ludzkie problemy.

Ani alkoholik, ani nie-alkoholik nie ograniczaja swoich aspiracji tylko do osiagniecia trzezwosci. To jedynie poczatek. Stopnie sa przewodniekiem do prawdziwie dobrego zycia. jezeli nie zrozumialysmy, jak wiele moga one dla nas zrobic, pozbawiamy sie cennego dobra.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy czytam jakis stopien i gleboko sie nad nim zastanawiam, stwierdzam, ze otwiera on drzwi do nowych pogladow. Kiedy czytam ten sam stopien ponownie, odslania mi on na nowo duchowe idee. Siegaja one gleboko w nasza swiadomosc i wydobywaja z niej wspaniale mozliwosci czynienia dobra we wszystkich dziedzinach naszego zycia.

"Jezeli kazdego dnia mialabym chociaz pol godziny spokoju i samotnosci, poswiecalabym je na studiowanie Dwunastu Stopni, aby ostatecznie staly sie one integralna czescia mojego myslenia".

MEDYTACJA - 21.05.

Czasami pelna zapalu nowo przybyla prosi kilka osob o porade w rozwiazaniu problemu lub dzwoni do roznych czlonkow, pytajac ich o zdanie w zwiazku z jej klopotami. Dal takiej osoby jest tylko jedna rada: "Wybierz sobie jednego sponsora i przestan zawracac sobie glowe dostosowywaniem sie do zbyt wielu opinii".

Ona probuje uzyskac odpowiedzi na pytania natychmiast, gdyz spieszy sie, aby jak najszybciej wprowadzic "magie" Al-Anon w zycie. Wyobraza sobie opczywiscie, ze bedzie wystarczajaco madra, aby z gmatwaniny opinii wybrac najlepsza dla siebie odpowiedz, jednak jej nastawienie wskazuje, ze nie bedzie zdolna do podjecia madrej decyzji. Musi isc wolno, odprezyc sie nerwowo, podchodzic do tego w prosty sposob.

Rozwazanie na dzisiaj

Nawet kiedy czlonek Al-Anon wykazuje niejasne lub negatywne podejscie do programu, moze to byc dla mnie nauka. kazdy z Dwunastu Stopni, kazde Haslo czy Modlitwa o POgode Ducha, stosowane ciagle, moga rozjasnic myslenie i pomoc mi rozwiazac problem w korzystny dla mnie sposob.

"Nie pozwol, aby moje myslenie pogmatwalo sie, poprzez sluchanie zbyt wielu opinii, lecz pozwol mi zastanowic sie nad kazda oddzielnie, aby zobaczyc, czy moze byc mi pomocna".

MEDYTACJA - 22.05.

"Aby idea Al-Anon stala sie dla nas mocna podpora, powiedziala pewnego wieczoru przewodniczaca, traktujcie ja w sposob prosty, poniewaz ta idea nie jest skomplikowana a nasze hasla dowodza tego. Glownym celem Al-Anon jest pomaganie nam w pogodzeniu sie z przeciwnosciami zycia, ale to jest mozliwe tylko wtedy, gdy przezywamy osobno >dzien po dniu<". Czy wiecie, co probuje wam powiedziec? - kontynuowala. "Dwa hasla byly czescia naszej terapii w Al-Anon: >Traktuj to w sposob prosty< i >Dzien po dniu<.

Rzucmy okiem na inne, a zauwazymy, ze wszystkie maja na celu zrelaksownie sie. >Precz z ponura determinacja, pospiechem i rozdraznieniem<, mowi Al-Anon do swoich zagubionych i znuzonych walka czlonkin.

A to te wielkie, przynoszace ulge hasla: >Zostaw - oddaj Bogu<, >Powoli, lecz pewnie<, >Zyj i daj zyc<, >Najwazniejesze - najpierw<".

Rozwazanie na dzisiaj

Kazdego dnia i we wszystkich chwilach napiecia bede pamietala, aby "pozostawic" sprawy i rozluznic sie. Zrozumiem, ze nawet kiedy nie robie nic z moimi problemami, aktywnie wprowadzam w zycie idee Al-Anon.

"Powolny krok doprowadzi cie szybciej do celu".

(wg autora tekstow piosenek - Hoagy Carmichael)

MEDYTACJA - 23.05.

Trzynascie prostych slow Pierwszego Stopnia obejmuje cala filozofie zycia. mozna by pisac ksiazke na temat osobistego poddania sie, sugerujac sie szescioma pierwszymi slowami:

"Przyznalismy, ze jestesmy bezsilni wobec alkoholu".

Nastepne siedem oznacza przyznanie sie, ze jeszcze nie nauczylysmy sie kierowac madrze swoimi sprawami: "i ze nie jestesmy w stanie kierowac naszym zyciem". Pierwszy stopien przygotowuje nas do nowego sposobu zycia, ktory mozemy osiagnac jedynie wtedy, kiedy przestaniemy kontrolowac oraz kiedy dzien po dniu zaczniemy wprowadzac porzadek w naszym swiecie przez zmiane sposobu myslenia.

Rozwazanie na dzisiaj

Zastosuje madrosc Pierwszego Stopnia nie tylko w moich kontaktach z alkoholikiem, ale rowniez w stosunku do wszystkich ludzi i do wydarzen w moim zyciu. Nie bede probowala kierowac lub kontrolowac tego, co bez watpliwosci pozostaje poza moim zasiegiem. bede zajmowala sie kierowaniem tylko i wylacznie moim wlasnym zyciem.

"Jest tylko jeden zakatek na swiecie, ktory mozesz ulepszyc: jestes nim ty sama".

MEDYTACJA - 24.05.

Pierwszy Krok mowi mi, ze jestem bezsilna wobec alkoholu, ktory rzeczywiscie jest, zdaniem wszystkich, silniejszy ode mnie, skoro nie umialam znalezc sposobu, aby utrzymac alkoholika z dala od butelki. Sugeruje on rowniez, ze chaos, jaki ta bezsilnosc spowodowala sprawil, ze moje zycie nie bylo latwe do zniesienia. A wiec przechodzac do Stopnia Drugiego odkrywam, ze dwanascie Stopni to scisle powiazany lancuch, ktory daje jasne zrozumienie mojej sytuacji.

Mowi on: "Uwierzylismy, ze sila Wieksza od naszej wlasnej moze nam przywrocic rownowage ducha i umyslu". Znaczy to, ze chociaz nie mozemy pomoc sobie samym, pomoc jest w zasiegu reki. Wymaga sie ode mnie, abym przyznala sie, ze moje zachowanie nie bylo rozsadne. Jest to zachecenie do pokory, bez ktorej nie moze istniec osobisty rozwoj.

Rozwazanie na dzisiaj

Poddanie sie sile wyzszej i pokora, ktora sprawia, ze zdajemy sie na nia calkowicie, jest pierwszym krokiem w kierunku polepszenia nieznosnych warunkow. jezeli zrobie to, co do mnie nalezy, moge polegac na mojej sile wyzszej, ze otworzy mi oczy, wskaze rozwiazania oraz przywroci mi spokoj i porzadek.

"Dobre samopoczucie i spokoj duszy sa nagroda dla tych, ktorzy polegaja na Jego pomocy".

MEDYTACJA - 25.05.

Dlaczego robie to, co robie? Dlaczego powiedzialam to, co powiedzialam? Dlaczego odlozylam nie cierpiace zwloki zadanie? Pytania takie, jak te, najlepiej zadawac sobie w spokoju i w czasie medytacji, domagajac sie szczerych odpowiedzi. moze bede musiala gleboko po nie siegnac. Musze unikac wszystkich pokus do usprawiedliwiania sie oraz "przyczyn", dla ktorych minelam sie z prawda. Musze powiedziec sobie, ze oszukiwanie samej siebie moze tylko wyrzadzic mi szkode, dajac mglisty, nierealny obraz osoby, ktora rzeczywiscie jestem.

Kiedy odpowiedzialam sobie na pytania, zrobilam dobry poczatek w wykorzenieniu wad, ktore przeszkadzaja mi w osiagnieciu pogody ducha.

Rozwazanie na dzisiaj

Bede przygotowana na podejmowanie decyzji wtedy, gdy bede wiedziala, jaka jestem, poprzez poznanie samej siebie. Wiem, ze musze uznac to, co jest zle, ale musze tez rozpoznac moje dobre cechy, gdyz sa one podstawa rozwoju.

"Aby podjac dobra decyzje, musze rozwinac w sobie dojrzala ocene samej siebie, ktora ujawni moje prawdziwe motywy i intencje".

(Parafraza Tomasza Mertona

Nikt nie jest samotna wyspa)

MEDYTACJA - 26.05.

Zdarza sie, ze alkoholicy po okresie trzezwosci maja tendencje do naglych nawrotow do butelki. Ubolewamy, kiedy wydarzy sie to w naszej rodzinie, a wiele z nas musi przyznac, ze w takiej chwili ze zloscia oskarzamy alkoholika. jezeli jednak pomysle o tym jako o "nawrocie objawu choroby", pomoze mi to przypomniec sobie, ze alkoholizm jest choroba, ktora nie jest wyleczona, nawet kiedy nastepuje okres trzezwosci. Nie moge winic alkoholika bardziej, niz winilabym go za nawrot jakiejkolwiek innej choroby.

Ja rowniez odstepuje czasem od zasad Al-Anon, zasad, ktore tak bardzo staralam sie stosowac. Kiedy wracam do moich starych, zlych nawykow litowania sie nad soba oraz wymowek, moj "nawrot" jest tak samo niezamierzony i godny wybaczenia, jak u alkoholika.

Rozwazanie na dzisiaj

Zle momenty przemina, jezeli ja nie zrobie z nich wielkiej tragedi. Stara

popularna piosenka mowi: " podnies sie, otrzep sie z kurzu i zacznij wszystko od poczatku". sposob myslenia w Al-Anon pomoze mi przyjmowac wstrzasy ze spokojem i skieruje na droge do lepszego jutra.

"Zastanawiam sie, czy my, nie-alkoholicy, kiedykolwiek zdawalismy sobie sprawe z tego, ze nawrot choroby jest bardziej bolesny dla alkoholika, niz dla nas.

Nie pogarszaj sytuacji!"

MEDYTACJA - 27.05.

Czasami wydaje nam sie, ze spadlo na nas wiecej niz zazwyczaj problemow. Jestesmy w nich tak pograzone, ze nie widzimy zadnej drogi wyjscia. Usilne starania, aby pokonac ten stan mozna porownac do proby wyprostowania sie, podczas gdy jednoczesnie kurczowo trzymamy sie cholewek butow.

Mozemy to zmienic, jezeli nauczymy sie korzystac z pomocy Bozej. Jest ona zawsze z nami, gotowa nas wesprzec, kiedy tego potrzebujemy. Daje nam to moznosc spojrzenia ponad nasza rzeczywistosc. W Al-Anon nazywamy to dostrzeganiem perspektywy rozwiazania naszych problemow, zamiast koncentrowania mysli na klopotach.

Rozwazanie na dzisiaj

Cokolwiek zdarzy sie dzisiaj, potraktuje to jako wyzwanie, na ktore jestem dobrze przygotowana. jezeli bedzie to dobre, przyjme to z wdziecznoscia, jako szczegolny dar. jezeli nie bedzie to dobre, bede radzila sobie z tym najlepiej jak potrafie, wiedzac, ze to minie, jezeli nie pozwole sobie na zalamanie sie. Nie pozwole, aby dobro wywolalo u mnie zbytnie samozadowolenie, ani tez by zlo pograzylo mnie w rozpaczy.

"Sprawy nie moga zawsze toczyc sie tak, jak tego chcesz. Przyjmij rozczarowanie ze spokojem. Udoskonalaj dar milczenia, kiedy wypowiedz moze powiekszyc klopoty".

MEDYTACJA - 28.05.

Istnieje wielkie niebezpieczenstwo, ze nasze serce i umysl opanowala zlosc i uraza, a to wywoluje czesto chec odwetu Czujemy, ze mamy prawo do "wyrownania rachunku" i odplacenia za to, co zrobili nam inni.

Ale jak mozemy logicznie karac kogos za cos, co nam zrobil, jezeli nie jestesmy w stanie zrozumiec jego intencji lub motywow? byc moze, zranienie nas nie bylo zamierzone? moze bylysmy przewrazliwione lub, jak zwykle w przypadku alkoholika, wiekszosc z nas cierpiala z powodu jego nieuprzejmego zachowania? Czesto mowiono nam w Al-Anon, ze zachowanie alkoholika w stosunku do rodziny jest rezultatem poczucia winy i nienawisci do siebie.

Rozwazanie na dzisiaj

Nikt nie dal mi prawa do karania innych. Nasza sila wyzsza zatrzymala to prawo dla siebie. "Zemsta jest moja, mowi Pan". Dlatego tez proba odwetu za zadane mi rany moze tylko obrocic sie przeciwko mnie.

"W naturze nie ma ani nagrody, ani kary - sa tylko konsekwencje".

(Robert G. Ingersol)

MEDYTACJA - 29.05.

Nie jest latwo przyjac idee Al-Anon, mowiaca o "odcieciu sie" uczuciowym, odseperowaniu sie. Mowi sie nam, aby "odciac sie" od problemu, ale nie od cierpiacego alkoholika. Jednak, kiedy nieszczescia nastepuja po sobie, trudno jest odroznic jedno od drugiego.

Niektorzy probuja tego poprzez nieugiete postanowienie nieodzywaania sie. Takie milczenie, pelne goryczy i zlosci, krzyczy glosniej niz slowa. Rani to nas; daje alkoholikowi powod do poczucia krzywdy i zupelnie nie pozwala, aby zakomunikowac mu naszej milosci i wspolczucia. Inne szukaja rozrywki, ktora wypelnia czas w takim stopniu, ze zaniedbuja podstawowe obowiazki wobec rodziny i domu, wlaczajac w to alkoholika.

Rozwazanie na dzisiaj

Oderwanie mysli od problemu, moze w rzeczywisty sposob pobudzic nasz duchowy rozwoj i zmniejszyc nieuswiadomione poczucie winy, ktore nosimy w sobie. Jestem w stanie odwrocic mysli od poczynan partnera. kazdy nowy dzien przynosi mozliwosc takiego "oderwania sie", jako okazje do uwolnienia sie od krzywdy, bedaca mieszanka zlosci i litowania sie nad soba.

"Kiedy oderwe mysli od tego, co mnie martwi, moje problemy czesto rozwiazuja sie same. moze tez byc, ze zostawiajac Bogu, daje Mu szanse wziecia moich spraw w Jego Rece."

MEDYTACJA - 30.05.

Czasami na spotkaniach Al-Anon ktos czyni przypadkowe spostrzezenia, ktore zapadaja w moja swiadaomosc I tam pozostaja. Raz po raz przychodza mi one do glowy, gdyz daja nowe spojrzenie na sprawy. moze to byc pospolita prawda lub nawet wytarty frazes, ktory nie mialby zadnego znaczenia, dopoki nie ukaze sie w nowym kontekscie. Wtedy odzywa I staje sie pozytecznym narzedziem zrozumienia programu Al-Anon.

Jedna z czlonkin, wyjasniajac, jak ostatecznie "pojela" idée Al-Anon powiedziala: "Po prostu zdalam sobie sprawe, ze to wszystko sprowadza sie do czterech slow: Zajmij sie swoimi sprawami". To zdanie ma zwykle character obrazliwy, ale wlasnie w powiazaniu z Al-Anon nabiera ono bardzo dobrego znaczenia.

Rozwazanie na dzisiaj

Chce sie skoncentrowac na sprawach, ktore mnie dotycza I sprawdze, ktore sa naprawde moje. bede trzymala sie z daleka od spraw innych ludzi. Nie bede sie wtracala sie w to, co robi alkoholik, zakladaajac, ze za to on ponosi odpowiedzalnosc, nie bede tez oslaniala go przed konsekwencjami jego postepowania.

"Kiedy wady innych sprawiaja ci przykrosc, spojrz na siebie I zastanow sie nad twoimi wlasnymi. Zajmujac sie nimi, zapomnisz o zlosci I nauczysz sie zyc madrze".

(Marek Aureliusz)

MEDYTACJA - 31.05.

Zdanie "sprowokowac kryzys, abu przywrocic alkoholikowi rozsadek" - jest czesto opacznie rozumiane I stosowane. Nie znaczy to, ze powinnismy ingerowac w dzialania alkoholika lub wciagac go w pulapke, lub tezz robic cokolwiek, co mogloby byc kara za alkoholizm, chorobe, ktora pozbawia nadziei. Takiego postepowania nie da sie wytlumaczyc tym, ze robi sie "dla jego wlasnego dobra". Bog nie dal nam prawado decydowania, co jest dobre dla innych. Potrzebna by nam byla jego wlasna Boska przenikliwosc, aby wiedziec, co powoduje u alkoholika szalona ucieczke od rzeczywistosci.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie trzeba prowokowac kryzysu. Za kazdym razem, kiedy alcohol bierze nad nim wladze, zmierza on w kierunku kryzysu. Nasza rola polega na tym, aby pozwolic na nieuniknione konsekwencje, jakie poniesie nieszczesliwy pijacy, a jakie z pewnoscia wystapia, jezeli nie zrobimy nic, aby im przeciwdzialac. Klopoty, przed ktorym i wreszcie stanie alkoholik, bedzie zawdzieczal tylko sobie.

"Intrygi, aby przechytrzyc ofiare nalogu, skazane sa na niepowodzenie. Zbadajmy nasze motywy, aby upewnic sie, ze nie planujemy gry, ktora pokona nas samych. Bedziemy musialy >>gleboko kopac<<, aby odkryc ten rodzaj uczciwosci, ale warto to uczynic".

MEDYTACJA - 01.06.

Pewnego wieczoru jedna z naszych czlonkin przypomniala historie z ksiazki Al.-Anon wobec alkoholizmu, mowiacej o pewnej pasazerce, ktora kazdego dnia, jadac do pracy pociagiem rozmawiala z nieznajomymi.

W czasie kazdej podrozy znajdowala kogos z problemem alkoholowym: mlodego ojca, ktory odwozil dziecko pod opieke swej matki; starszego mezczyzne, ktorego doskonale prosperujacy interes zalamal sie z powodu jego pijacego wspolnika; kobiete, ktora w wieku szescdziesieciu lat musiala zaopiekowac sie wnukami, poniewaz zarowno syn jak i jego zona byli alkoholikami. „Ten krotki szkic nasunal mi pewna mysl” - powiedziala ta czlonkini. „Kiedy zdamy sobie sprawe, jak rozpowszechniony jest to problem, naszym zadaniem bedzie, aby pomoc komus - sasiadowi, krewnemu, przyjacielowi lub nawet nieznajomemu, gdyz ma to wielkie znaczenie dla naszego osobistego rozwoju”.

Rozwazanie na dzisiaj

Program Al.-Anon jest cennym darem, wiec pragne sie nim dzielic. Nie pozbawie siebie mozliwosci niesienia pomocy tym, ktorzy jej potrzebuja.

„To, co moge ofiarowac, nie dorownuje temu, co sama otrzymuje od tego, komu daje”.

MEDYTACJA - 02.06.

W Al-Anon czesto slyszymy ostrzezenia przed pielegnowaniem uczucia zlosci i urazy. Rzadko zdarza sie osoba, ktora nie poddaje sie zlosci, kiedy zostaje skrzywdzona. Mamy pretensje do losu o brak szczescia I niepowodzen w zyciu. Nawet silna samodyscyplina nie moze wyleczyc nas ze zlosci. Czasami wydaje sie, ze iz bardziej z nia walczymy, tym bardziej w nas wzrasta, wdzierajac sie w swiadomosc jak mroczna choroba powodujaca zamieszanie w uczuciach.

Wiemy, ze dziala to destrukcyjnie; mozemy szczerze pragnac uwolnic sie od tego. Co jednak mozemy zrobic? Najpierw zastanowmy sie nad tym, co jest dla nas dobre. Czy rani to osobe do ktorej odczuwamy uraze? Czy tez rani nas samych? Wtedy zastanowmy sie, czy szkodliwe uczucia pochodza z braku zrozumienia ich przyczyny. Poddajmy to drobiazgowej analizie, aby znalezc w nas samych przyczyne, ktora wlasnie spowodowala taka wlasnie racje.

Rozwazanie na dzisiaj

W nowym zalecanym przez Al-Anon sposobie zycia nie ma miejsca na obrazanie sie. Nie bede tego zwalczac z nieugieta determinacja, ale dzieki zrozumieniu przyczyny, spokojnie sobie to wyjasnie.

Jeden z czlonkow Al-Anon napisal: "Najlepszym antidotum na obrazanie sie jest uczucie nieustajacej wdziecznosci".

„Nic na swiecie nie niszczy czlowieka bardziej niz sklonnosc do obrazania sie”.

(Fryderyl Nitzsche)

MEDYTACJA - 03.06.

Filozofowie, poczynajac od starozytnych Grekow, kladli zawsze duzy nacisk na korygowanie zlych nawykow poprzez codzienne praktykowanie dobrych. W Al-Anon rowniez wiele robimy w tym kierunku. Uczymy sie, ze jezeli mamy nadzieje naprawic nasze zycie, nie mozemy dluzej funkcjonowac tak jak dotychczas - impulsywnie I automatycznie.

Jezeli rzeczywiscie pragniemy spokoju umyslu, musimy przede wszystkim sobie uprzytomnic, ze nie jest on zalezny od warunkow zewnetrznych, ale od naszego stanu wewnetrznego. Uczciwe poszukiwanie wlasnych motywow moze wykazac, ze znajdujemy przyjemnosc w naszej udrece lub nawet, ze obawiamy sie nieswiadomie, iz na to zaslugujemy.

Kiedy odkryjemy przyczyny naszych zmartwien i frustracji, mozemy wprowadzic nowe sposoby zachowania sie, aby pozbyc sie tych uczuc.

Rozwazanie na dzisiaj

Program poznania i zmiany siebie jest "latwy do przeczytania, ale trudny do wykonania". Wiele bledow mozna popelnic probujac robic zbyt duzo, zbyt szybko i spodziewajac sie wynikow z dnia na dzien. Wyszukam chociaz jeden blad, jeden zwykly nawyk i bede pracowac nad usunieciem go. Kiedy zaobserwuje zmiany, jakie przyniosly te wysilki w wydarzeniach wokol mnie, znajde odwage do dalszej zmiany siebie na lepsze.

"Nie jest rzecza latwa, przyswoic sobie zasade tak, aby stala sie moja wlasna, jezeli nie bede jej stosowac i pracowac nad nia kazdego dnia".

(Epiktet)

MEDYTACJA - 04.06.

W Al-Anon stopniowo zaczynamu rozumiec, jak wazny wplyw na nasze zycie ma modlitwa. Samo pojecie modlitwy (jak, dlaczego, kiedy) wymaga naszej refleksji.

Jezeli mialabym modlic sie: "Niech sie stanie moja wola", czy nie byloby to identyczne z tym, kiedy prosze Boga, aby zrobil to, czego ja chce? Gdybym miala otrzymac to, o co prosze, czy zadowoliloby mnie to i uczynilo naprawde szczesliwa? Czy zawsze wiem, co jest dla mnie najlepsze?

Modlitwa wiec, nie jest dawaniem Bogu wskazowek, ale proszeniem go, aby objawil nam swoja wole.

Rozwazanie na dzisiaj

Moglybysmy z czystym sumieniem potwierdzic oczywisty fakt, ze niewiele z nas wie, czego naprawde chce, a zadna z nas nie wie, co jest dla nas najlepsze. Te wiedze posiada tylko Bog. Jest to najlepszy powod do ograniczenia naszych modlitw do prosb o przewodnictwo, o otwarty umysl do zrozumienia tego, o odwage oraz zaufanie, ze On nas dobrze prowadzi.

"Modle sie o to, bym byla w stanie cierpliwie czekac, aby sie dowiedziec, jaka jest wola Boza w stosunku do mnie".

MEDYTACJA - 05.06.

Jedna z czlonkin Al-Anon powiedziala: "Nikt nie docenia tego, ile odwagi wymaga zycie z alkoholikiem". Oczywiscie, wymaga to odwagi, tak jak wymaga odwagi stawianie czola wszystkim zyciowym wydarzeniom.

Potrzebujemy odwagi, aby wierzyc, ze zadna sytuacja nie jest beznadziejna, aby byc pogodna wtedy, kiedy mamy powody do rozpaczy, aby powstrzymac odruch narzekaniana na swoj smutny los. Trzeba wiele odwagi, aby wyrzec sie pokusy przejecia odpowiedzialnosci za alkoholika, zanim zrozumiemy, ze przez to przeszkadzamy mu w wyzdrowieniu.

Przede wszystkim wymaga odwagi, aby nie udawac "odwaznej", jak robi wiele kobiet, liczac na wspolczucie krewnych, przyjaciol, sasiadow. "Biedna, dzielna mala kobietka" moze byc pozywka do uczucia litowania sie nad soba a to oslabia character i niszczy szacunek dla siebie samej.

Rozwazanie na dzisiaj

Czy brakuje mi zaufania i odwagi do zrobienia tego, co polepszy moja sytuacje? Czy boje sie zaprzestac przejmowania obowiazkow innej osoby? Czy moge powsztrzymac sie od robienia tego, co tylko przeszkadza w ich rozwoju? byc moze, nie posiadam potrzebnej sily oraz odwagi, ale musze je zdobyc, zwracajac sie do Boga i proszac Go o przewodnictwo.

"Modlitwy o odwage i przewodnictwo nigdy nie pozostaja bez odpowiedzi. Jednak musze byc gotowa do dzialania zgodnie z tym przewodnictwem".

MEDYTACJA - 06.06.

"Nareszcie przychodzi ratunek i pomoc". To zdanie z Biblii zostalo uzyte na spotkaniu grupy Al-Anon, jako temat do dyskusji. kazdy z obecnych wypowiadal sie, w jaki sposob "uratowal sie" od podejmowania pochopnych decyzji i byc moze popelnienia tragicznych pomylek, podczas zmagania sie z problemem alkoholowym oraz jak zasady Al-Anon daly im natchnienie i sile, aby poradzic sobie z sytuacja, nie tracac rownowagi i spokoju, a takze wiary w pozytywne rozwiazanie.

Wiekszosc z nas, ktore wziely sobie do serca program i rzeczywiscie zastosowaly go w swoim zyciu, mialo takie doswiadczenie. Musimy jednak wykonac te prace dla samych siebie, nieustannie czytajac, medytujac, modlac sie I dajac wiele z siebie, aby pomoc innym.

Rozwazanie na dzisiaj

Cuda, o ktorych slysze w Al-Anon, nie wydarzaja sie, dopoki ludzie nie wysila serca i umyslu, aby one mogly zaistniec. Szczodre dzielenie sie doswiadczeniami, sila i nadzieja uchroni mnie od zniechecenia i zametu. Czy pragne tej pomocy? jezeli tak, skorzystam z duchowego wzoru zycia w rozwiazaniu wszystkich moich problemow.

"Wkrotce naucze sie, po wielu potknieciach, ze Al-Anon nie oznacza jedynie wieczorow poza domem, sluchania wypowiedzi i zapominiania o calej sprawie, az do nastepnego spotkania. Jest to program na kazdy dzien, ktorego nikt nie moze za mnie wykonac".

MEDYTACJA - 07.06.

Odrywajac sie od moich wiecznie wirujacych mysli, zastanowie sie spokojnie nad slowem "uprzejmosc". Znaczy to duzo wiecej, niz zdawkowa grzecznosc; mozna byc grzecznym bez odrobiny osobistej milosci. Uprzejmosc z drugiej strony jest wyrazem milosci i glebokiego zainteresowania sie dobrem innej osoby, jej samopoczuciem i spokojem. Nawet udzielanie wskazowek zmartwionemu, nieznanemu czlowiekowi, moze byc aktem uprzejmosci, jezeli w sposob jasny i rozsadny wypowiem sie na temat jego klopotow.

Praktykowanie uprzejmosci w domu, daje kazdego dnia wiele mozliwosci wyrazania naszej milosci w drobnych sprawach. Jakze czesto zapominam o tym w codziennych kontaktach z tymi, ktorych kochamy.

Rozwazanie na dzisiaj

Skorzystam z kazdej mozliwosci, aby byc uprzejma dla moich najblizszych, jak rowniez dla osob nie nalezacych do mojej rodziny. Cieplo i uprzejmosc "wyrwa zadlo zlosci" i dadza poczucie godnosci i wartosci czlonkom mojej rodziny oraz sprawia, ze poczuja sie bezpieczni i kochani.

"Uprzejmosc czyni gre zycia mniej przykra. Nieporozumienia znikaja; uwalniamy sie od nieistotnych przeszkod".

MEDYTACJA - 08.06.

Co sprowadzilo mnie poraz pierwszy do Al-Anon? Obietnica ulzenia sobie w dzwiganiu nieznosnego ciezaru. Innymi slowy przyszlam, aby cos dostac, tak jak zrobili to wszyscy inni. Z wolna odkrylam, ze "branie" zalezy w najwiekszej mierze od gotowosci "dawania", od niesienia pomocy innym, czy to wyrazi sie poprzez sprzatanie po spotkaniach, czy tez dodawanie otuchy I pocieszanie tych, ktorzy maja klopoty. Ta sama szczodrosc duchowa musi miec miejsce w kazdym okresie mojego zycia, w szczegolnosci w odniesieniu do najblizszych. Ten roszaj dawania zwie sie miloscia.

Rozwazanie na dzisiaj

Dawanie milosci jest spelnieniem samego siebie. Nie powinno miec dla nas znaczenia, czy spotykamy sie czy tez nie z wzajemnoscia. jezeli daje jedynie po to, aby odplacono mi tym samym, jest to zaprzeczeniem milosci. jezeli mam zdolnosc dawania milosci, cokolwiek dostane w zamian, bedzie nieoczekiwanym darem. To przez dawanie milosci bez przymusu I bez oczekiwania korzysci, bedziemy zdolni rozwijac sie duchowo.

"Czy czlowiek, ktory skorzystal ze stu przyslug, a nie zaplacil zadna, zyskal cokolwiek?

Wielki jest ten, kto wyswiadcza wiele dobra".

(Ralph Waldo Emerson; Essay on Compensation)

MEDYTACJA - 09.06.

Jak wspaniale rzeczy moglyby wydarzyc sie w moim zyciu, gdybym zdolala pozbyc sie mojego wrodzonego impulsu, aby usprawiedliwiac swoje postepowanie! Czy szczerosc jest tak gleboko ukryta pod warstwa winy, ze nie moge jej uwolnic, aby zrozumiec motywy mojego postepowania? Nielatwo jest byc szczera przed soba. Nie nalezy do rzeczy prostych stwierdzenie, dlaczego mialam taki czy inny odruch. Nic nie daje mi poczucia takiej bezbronnosci jak rezygnacja z podpory, jaka daje "alibi" (czyli wyszukanie wymowek).

Wiem jednak, ze oszukiwanie siebie mnozy moje problemy. Jak to naprawic?

Rozwazanie na dzisiaj

Wybiore chociaz jedna wade charakteru, do ktorej moge przyznac sie dobrowolnie i bede tak dlugo nad nia pracowac, az jej sie pozbede. Powiedzmy, ze analizuje moja sklolonnosc do obrazania sie. jezeli przekonam sie o tym, jak bezsensowne jest takie uczucie, nieoczekiwanie zauwaze pozadane zmiany w moim postepowaniu. Zbadam prawdziwe przyczyny podejmowania kazdej decyzji, ktora wymaga dzialania.

Jezeli okaze sie, ze sama siebie oszukuje w odniesieniu do motywow postepowania, postaram sie to wyeliminowac, jak tylko to sobie uswiadomie.

"Wiemy bardzo dobrze, jak wytlumaczyc i ubarwic to, co robimy, ale zaakceptowanie tego u innych sprawia nam trudnosci”.

MEDYTACJA - 10.06.

Kiedy nowy czlonek Al-Anon mowi swojemu sponsorowi o konflikcie w domu, spowodowanym przez alkoholizm, musimy zdac sobie sprawe, ze jest to tylko jedna strona tej historii. Poczatkowo opowiadania o naszych krzywdach sa mocno koloryzowane i udramatyzowane przez chaos panujacy w naszym umysle. Maly incydent moze zostac rozdmuchany do nierealnych rozmiarow; ciagle napiecie, zlosc i rozczarowania pozbawily nas racjonalnego spojrzenia.

Rozwoj w Al-Anon spowoduje w nas wspolczujace zrozumienie tego, ze alkoholik odczuwa bol i przezywa glebokie poczucie winy. Kiedy dzien po dniu bedziemy sobie przyswajaly program, przyznamy chetnie, ze rowniez my musimy przyjac odpowiedzialnosc za klopoty rodzinne.

Rozwazanie na dzisiaj

A oto wezwanie Al-Anon dla mnie: rozwaznie usunac mysli pelne zarzutow wobec innych, a szczegolnie wobec alkoholika; poznac prawdziwe przyczyny moich nieszczesc i uwierzyc, ze moge zrobic wiele, aby polepszyc moje zycie poprzez wykorzenienie wlasnych wad.

"Jezeli dokucza ci jakas sprawa zewnetrzna, wyzwolenia od tego szukaj w samej sobie.

Kiedy okolicznosci powoduja twoj niepokoj, powroc szybko do siebie samej; nie pozostawaj poza harmonia z Uniwersalnym Dobrem".

MEDYTACJA - 11.06.

Nasze hasla, ktore sugeruja pewne mysli, maja rozne znaczenia dla roznych ludzi. Niejedna kobieta, ktora przezyla kryzysowa sytuacje, moze powiedziec z zaufaniem: Zostawie to i pozwole dzialac Bogu. W tym przypadku jest to zdanie wyrazajace wiare, ze dobro musi zwyciezyc, ze jakiekolwiek decyzje, ktore mogla podjac, opierajac sie jedynie na ludzkim osadzie, mogly byc niezbyt madre. Zostawia wiec problem Bogu, oczekujac jego przewodnictwa i wskazowek, co robic.

W innym przypadku haslo "Zostaw - oddaj Bogu" moze byc wyrazem apatii, rozpaczy i braku nadziei oraz niecheci do odegrania przypisanej sobie roli w zyciu codziennym. Te, ktore zwyczajnie uciekaja od swoich problemow, nie "pozostawiajac" ich i nie pozwalajac dzialac Bogu - rezygnuja z zobowiazania, aby dzialac zgodnie z inspiracja i prowadzeniem Boga. One nie prosza o pomoc, ani nie oczekuja: chca, aby cala prace wykonano za nie.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie moge tak po prostu unikac odpowiedzialnosci za rozwiazanie moich problemow, jakkolwiek bylyby wielkie. Naprawde potrzebuje Bozego prowadzenia, a dzialanie zgodne z nim jest moim zadaniem. Nie moge dokonac tego bez przemiany zycia.

"Nie poddam sie apatii lub beznadziejnosci, kiedy wszystko wokolo jest dowodem milosci Boga, ktory pomoze mi we wszystkich potrzebach".

MEDYTACJA - 12.06.

Naprawde szkoda, ze nie mozemy pojsc na rynek i kupic duzego kawalka humoru, tak jak kupilybysmy paczke drozdzy. Humor i drozdze wykonuja ten sam rodzaj pracy: drozdze spulchniaja i poprawiaja smak chleba; odrobina humoru zmniejsza ciezar zycia codziennego i wygladza szorstkie cechy charakteru, utrudniajace porozumiewanie sie.

Rozwazanie na dzisiaj

Chce pamietac za kazdym razem, kiedy kusi mnie, aby spojrzec na jakies wydarzenie nieprzychylnie i posepnie, ze mimo wszystko nie musi byc ono takie zle. byc moze, jesli przyjrze sie temu blizej, zauwaze w nim elementy zabawy, fantazji, absurdu, a nawet smiesznego glupstewka. moj nastroj powoduje, ze wszystko wyglada czarno, podczas kiedy moglabym rozjasnic sytuacje odrobina rozowego koloru.

Postaram sie wyszukiwac rzeczy, ktore moga dodac radosci mojemu zyciu, aby zrownowazyc powazne i klopotliwe sprawy. bede pielegnowac sztuke rozpoznawania i wykorzystywania momentow humorystycznych. To rzeczywiscie moglby byc konstruktywny sposob na odciagniecie mysli od codziennych trudnosci.

"To zwykle niepokoj zaslania dostrzeganie bardziej pogodnych i jasniejszych stron zycia. Ten niepokoj istnieje w nas samych, sami mozemy wiec usunac jego wplyw na sposob reagowania na wydarzenia, ktore dzieja sie wokol nas".

MEDYTACJA - 13.06.

Dlugoletnia czlonkini Al-Anon pisze o tragicznym oziebieniu stosunkow miedzy nia a jej ukochana dorosla corka. Probowala powstrzymac corke przed podejmowaniem decyzji, ktora jej zdaniem byla bledna; podobnie jak przed laty usilowala zmusic swego meza do zaprzestania picia.

"Chociaz obawialam sie, ze nigdy sie nie pogodzimy, mialam nadzieje, ze zdolam znalezc odpowiedz w naszym programie. Skoncentrowalam sie na Pierwszym Stopniu: na mojej bezsilnosci wobec innych. Ile kosztowalo mnie to cierpliwosci! Co za ciagla pokusa, aby raczej podjac dzialanie, niz pozostawic ten problem Bogu. Ale udalo mi sie - i poskutkowalo. Pozornie nieugieta bariera milczenia i nienawisci zanikla.

Nauczylysmy sie na nowo kochac, dzieki zaakceptowaniu siebie takimi, jakimi jestesmy".

Rozwazanie na dzisiaj

Jakze czesto w okresie kryzysu stwierdzamy, ze lepiej poczekac cierpliwie, az problem sam zacznie sie rozwiazywac w naturalny, nieunikniony sposob, anizeli ciagle, byc moze niewlasciwie, kontrolowac go.

"Poczatkiem milosci jest to, aby pozwolic tym, ktorych kochamy, byc takimi, jakimi sa w istocie i nie zmieniac ich, probujac dopasowac do wlasnych wyobrazen. W przeciwnym wypadku kochamy tylko wlasne odbicie, ktore w nich widzimy".

(Tomasz Merton; Nikt nie jest samotna wyspa)

MEDYTACJA - 14.06.

Jezeli ktos powiedzialby do mnie: „Oto mam lekarstwo, ktore moze zmienic na lepsze cale twoje zycie; spowoduje, ze uzyskasz odprezenie i pogode ducha, pomoze ci przezwyciezyc dokuczliwe poczucie winy za popelnione w przeszlosci bledy, da ci nowe zrozumienie samej siebie i twoich wartosci duchowych, co pozwoli przyjac wyzwanie zyciowe z zaufaniem i odwaga”. Czy zazylabym takie lekarstwo?

To obiecuje dwanascie Stopni AA i Al-Anon, jezeli nie bedziemy kurczowo trzymac sie naszych trudnych problemow, emocjonalnego wzburzenia, rodzinnych awantur i czarnych mysli.

Rozwazanie na dzisiaj

Kazdego dnia znajde chwile czasu, aby skoncentrowac mysli na Dwunastu Stopniach. bede przerabiac je kolejno i obserwowac, jak systematyczne studiowanie zmnienia moj punkt widzenia. Nie jest to latwe zadanie, ale zycie bez nich rowniez nie jest latwe. Do mnie bedzie nalezala decyzja, aby zazyc to dobroczynne lekarstwo i pozwolic, aby dokonalo ono we mnie cudownego ozdrowienia.

"Proba zastosowania Dwunastu Stopni AA nie jest latwa. Poczatkowo mozemy uznac, ze niektore z nich sa niepotrzebne,. jezeli jestesmy uczciwi w stosunku do siebi,e to przyznamy, ze one wszystkie odnosza sie do nas."

(Sugerowane powitanie na spotkaniach Al-Anon)

MEDYTACJA - 15.06.

Kiedy przychodzimy do Al-Anon, glownym problemem jest alkoholizm kogos bliskiego w naszym zyciu. Pierwszy stopien mowi: Przyznalismy, ze jestesmy bezsilni wobec alkoholu. Musimy, wczesniej czy pozniej, zaakceptowac fakt, ze nie mam sposobu na powstzrymanie przymusu picia. Pragnienie zachowania trzezwosci moze wyjsc tylko od samego alkoholika.

Mozemy prowadzic go lub inspirowac, wskazujac na wlasny przyklad, jednak nie mozemy ksztaltowac innej osoby wedlug wlasnych wyobrazen, niezaleznie od tego, jak jest nam ona bliska.

Druga czesc Stopnia Pierwszego: "iz nie jestesmy w stanie kierowac naszym zyciem", jest latwiej sza do zaakceptowania. To wiemy. Nie wiemy natomiast, w tym momencie, jak sobie z tym radzic.

Rozwazanie na dzisiaj

Wiem, ze Pierwszy stopien wymaga, abym wyrzekla sie kierownaia oraz kontrolowania innych ludzi. Przypomina mi, ze nie jestem w stanie kierowac moim zyciem. Moje pierwsze zadanie polega na przywroceniu mu porzadku. jezeli powaznie chce pokierowac swoim zyciem, nie bede miala czasu na kierowanie zyciem innych.

" Pierwszy stopien sugeruje radykalna zmiane we mnie samej - sposobie myslenia o alkoholiku oraz nastawieniu do niego i jego choroby. Dawne szkodliwe nawyki musza ulec zmianie."

MEDYTACJA - 16.06.

Nowi ludzie w Al-Anon reaguja na Pierwszy stopien w rozny sposob. Wiekszosc z nich pojecie bezsilnosci akceptuje tylko z zastrzezeniami. Trudno im uwierzyc, ze nie moga nic bezposrednio zrobic, aby zmusic alkoholika do zaprzestania picia. Od razu w Stopniu Drugim brzmi nuta nadziei. Zapewnia nas, ze pomoc jest blisko, w rekach Mocy lezacej poza nasza zdolnoscia rozumienia i wyobrazenia.

Co ta Moc moze dla mnie uczynic? moze "przywrocic mi rownowage ducha i umyslu". moze skierowac moje stopy na twardy grunt i wskazac mi sposob odnowienia mojego zycia, ktore moze obecnie jest zbyt trudne, abym mogla jasno myslec.

Moja rozpacz mogla byc tak wielka, ze stracilam wiare, ktora kiedys posiadalam- bezwarunkowa wiare w cos, co jest poza moim zasiegiem.

Rozwazanie na dzisiaj

Aby zaspokoic ogromna potrzebe pociechy i przywrocenia zaufania, Drugi stopien sugeruje, abym w staraniach odnalezienia zdrowego i rozsadnego sposobu zycia, poddala swoja wole madrosci kochajacego Boga.

"Chwila zastanowienia sie na tym, co dzieje sie wokol nas kazdego dnia, pokaze nam, ze prawo wyzsze niz nasza wola kieruje wydarzeniami; ze nasze bolesne doswiadczenia nie sa konieczne. Ufna milosc moze uwolnic nas od ogromnego ciezaru trosk. O!moi bracia, Bog istnieje".

/Ralph Waldo Emerson/

MEDYTACJA - 17.06.

Kiedy dojdziemy do studiowania Stopnia Trzeciego, bedziemy miec wrazenie, ze lagodnie i stopniowo jestesmy prowadzone do prawd, o ktorych nie slyszalysmy i nie stosowalysmy ich w zyciu.

Stopien ten jest osobistym wyzwaniem. Proponuje nam podjecie decyzji, aby "pozostawic" i pozwolic Bogu wziasc nasze sprawy w Jego rece co moze on uczynic jedynie wtedy, gdy zrezygnujemy z uporu i oddamy nasze zycie pod Jego opieke.

Stopien Trzeci jest esencja najglebszych mysli filozofow, wszystkich wiekow. Czy nie byloby madrze zaakceptowac fakt, ze ich madrosc jest wieksza od mojej wlasnej?

Rozwazanie na dzisiaj

Slowa: "Postanowilismy powierzyc nasza wole i ansze zycie opiece Boga, jakkolwiek Go pojmujemy" - moge ulatwic moje zycie, jezeli tylko podporzadkuje moja wole jego woli. Jest to przeszkoda nie do przebycia dla wielu z nas. Uwazamy, ze mamy obowiazek stosowania wlasnej woli i sily do rozwiazywania naszych problemow. W ten sposob nie znajdziemy rozwiazan.

"Kazdy z nas ma przewodnika i przez pokorne sluchanie uslyszymy wlasciwe slowo. Z pewnoscia istnieje prawda, ktora nie wymaga wyboru z twojej strony. Umiesc sie w samym srodku strumienia mocy i madrosci, ktory wplywa do twego zycia. Wtedy bez wysilku zostaniesz doprowadzony do prawdy i calkowitego zadowolenia".

(Ralph Waldo Emerson)

MEDYTACJA - 18.06.

Grecki filozof Sokrates powiedzial: "Poznaj samego siebie". stopien Czwarty mowi, jak sie do tego zabrac, czyniac "szczery i odwazny rachunek sumienia". Mamy zobaczyc siebie takimi, jakimi jestesmy w rzeczywistosci- nasz charakter, motywy, nastawienie i dzialanie.

Gleboko zakorzeniony nawyk usprawiedliwiania sie, moze kusic mnie, abym wytlumaczyla kazdy moj odkryty blad. Czy bede winic innych za to, co robie, uwazajac, ze do takiej reakcji zmusza mnie ich zle zachowanie?

Mowi sie, ze nawet doswiadczony psychiatra nie jest w stanie zanalizowac samego siebie ze wzgledu na takie wlasnie bloki myslowe. To prowokuje mnie do udowodnienia, ze osobista uczciwosc i pokora moga dokonac tego, czego nadzwyczajna wiedza czesto nie moze.

Rozwazanie na dzisiaj

Pelen spis moich dobrych i zlych cech moze byc interesujacy i uzyteczny do rozpoczecia pracy nad Stopniem Czwartym. Jednak kiedy bede gotowa wydobyc na jaw i skorygowac moje wady, bede pracowac za kazdym razem tylko nad jedna lub dwiema i to tak dlugo, az bede zadowolona, ze zrobilam prawdziwy postep w ich usuwaniu.

"Droga do doskonalosci jest daleka, ale postep mozesz osiagnac kazdego dnia".

MEDYTACJA - 19.06.

Zasugerowane w Stopniu Czwartym badanie siebie jest zamierzeniem dlugofalowym. Musi to trwac tak dlugo, jak dlugo pozostane slepa na bledy, ktore sprawiaja mi tak wiele klopotow. Musze probowac, dzien po dniu, ujrzec siebie taka, jaka jestem i skorygowac wszystko, co nie pozwala mi stac sie taka, jaka chce byc.

Jezeli robie przeglad kazdego dnia i zastanawiam sie nad konsekwencjami tego, co powiedzialam i zrobilam, moge przejsc do Piatego Stopnia, ktory sugeruje, abym przyznala sie do bledow najpierw przed Bogiem i przed sama soba, jak na "prywatnej spowiedzi". Kiedy to zrobie, potrzebuje odwagi na dokonczenie tego Stopnia przez wyznanie moich bledow innej zaufanej osobie. Takie wyznanie wymaga zarowno pokory, jak i uczciwosci.

Rozwazanie na dzisiaj

Poniewaz wiem, jak trudno jest poznac siebie i uznac wlasne bledy, bede unikac szukania wymowek i przekonania o wlasnej nieomylnosci. Wiem dobrze, ze latwo jest usprawiedliwiac wlasne postepowanie i za niepowodzenia obwiniac innych, a szczegolnie alkoholika.

"Aby usunac moje wady, musze je najpierw poznac. Nastepnie musze sie do nich przyznac i wreszcie, cierpliwie korygujac, zmniejszyc je, nawet jezeli nie moge sie od nich calkowicie uwolnic".

MEDYTACJA - 20.06.

Stopien Szosty jest wyzwaniem do poddania sie prowadzeniu sily Wyzszej. bede czytala to jasne, piekne zdanie poddaniu sie woli Boga, tak czesto, jak bede tego potrzebowala: "Z calkowita gotowoscia powierzylismy Bogu usuwanie wszelkich slabosci naszego charakteru".

Moim celem bedzie "calkowita gotowosc" pozbycia sie negatywnych nawykow myslenia, ktore mialy wplyw na wydarzenia w moim zyciu. Bog jest rowniez calkowicie gotowy do przyjecia z pokora ofiarowanych mu bledow i udzielenia mi pomocy w zamianie myslenia i dzialania na tyle, ze przyniesie mi to pogode ducha, a moze nawet szczescie.

Rozwazanie na dzisiaj

Te "wady charakteru" i nawyki, ktorych zamierzam sie pozbyc, sa z pewnoscia gleboko zakorzenione. Moje codzienne swiadome wspoldzialanie bedzie niezbedne, kiedy zaakceptuje pomoc Boga przy ich usuwaniu. bede cierpliwie probowala kolejno je eliminowac. jezeli rzeczywiscie tego pragne, zobacze, ze zostaly one stopniowo zastapione przez odruchy innego rodzaju, z ktorym i bede mogla zyc spokojnie, bez wyrzutow sumienia.

"Boze spraw, abym byla calkowicie gotowa do usuniecia moich wad, tak abym mogla pojac znaczenie moich problemow i ich prawdziwe przyczyny".

MEDYTACJA - 21.06.

Kiedy moje medytacje na temat Stopnia Czwartego, Piatego i Szostego przekonaly mnie, ze jestem gotowa do uwolnienia sie od uciazliwych wad charakteru, moge przejsc do stopnia Siodmego, ktory proponuje, abym prosila Boga o ich usuniecie.

Stopien Siodmy zaklada usuniecie wszystkich moich wad, ale musze radzic sobie z nimi pojedynczo tak, jak moge to zastosowac w codziennym dzialaniu. Musze prosic Boga ciagle od nowa, aby mnie od nich uwolnil.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie bede oczekiwala zbyt wiele od siebie, ani natychmiastowego osiagniecia poprawy bez pomocy mojej sily Wyzszej. We wszystkich wysilkach musze ciagle pamietac o akceptowaniu Jego pomocy.

Jezeli na przyklad, koncentruje sie na tym, aby stale byc tolerancyjna i uprzejma w stosunku do kazdego, wkrotce stanie sie to automatyczna reakcja; bez wzgledu na to, jak trudne beda okolicznosci.To nowe nastawienie wplynie na wszystkie moje czynnosci i spowoduje, ze latwiej bede akceptowac siebie i innych.

"Prosimy Boga z pokora, aby usunal nasze wady".

(Slowo "z pokora" jest kluczem do stopnia Siodmego)

MEDYTACJA - 22.06.

Dzisiaj spokojnie i gleboko bede rozwazac stopien Osmy: "Sporzadzilismy liste osob przez nas skrzywdzonych i postanowilismy im wszystkim zadoscuczynic".

Glowna mysla jest gotowosc do wyznania uchybien, abysmy mogly pozbyc sie wewnetrznego poczucia winy. Jedynym dzialaniem, do ktorego wzywa ten stopien jest zrobienie listy. moge to uczynic, co pozwoli mi uswiadomic sobie dreczace, dokuczliwe poczucie winy, ktore moge usunac, aby mnie wiecej nie dreczylo.

Rozwazanie na dzisiaj

Kogo zranilam? Oczywiscie swoich najblizszych- rodzine. Wiem, ze moje wrogie usposobienie do alkoholika bylo szkodliwe. Czy szkodzilam rowniez moim dzieciom, subtelnie nastawiajac je przeciwko ich pijacemu ojcu? Czy dzielilam sie z nimi niepokojem i zloscia? Czy musza one cierpiec z powodu mojego rozgoryczenia?

"Stopien Osmy prowadzi do uwolnienia sie od nienawisci do siebie; otwiera drzwi do nowego spokoju umyslu, ktorego raz doswiadczywszy, nigdy nie bedziemy chcialy utracic".

MEDYTACJA - 23.06.

Co nalezy zrobic z osobami z listy osob skrzywdzonych, ktora sporzadzilismy wg sugestii Stopnia Osmego? Dziewiaty mowi o tym, aby zadoscuczynic, "gdy tylko to bylo mozliwe, bez szkody dla nich lub dla innych".

Zdawkowe przeprosiny na przyklad, rzadko wystarczaja, aby uwolnic sie od poczucia winy za krzywdzaca krytyke. W istocie moze to tylko rozdrapac stara rane. Zmiana naszego nastawienia moze zrobic duzo wiecej dla naprawy minionych przykrosci. jezeli wyrzadzilam komus materialna szkode, uznam dlug i pokryje go w calosci.

Nieporozumienia miedzy mna a krewnymi lub dawnymi przyjaciolmi moga byc usuniete, jezeli pozbede sie dumy i uczynie piewrszy krok w kierunku pojednania. Nawet jezeli to byla tylko odrobina mojej winy, ten wspanialomyslny gest zostanie mi wynagrodzony.

Rozwazanie na dzisiaj

Stopien Dziewiaty, podjety z zastanowieniem i rozwazna ocena, uwolni mnie od brzemienia, ktorego nie musze ciagle nosic.

"Milosc i cierpliwosc moga wystarczajaco wyrownac poprzednie krzywdy; przywroca nam rownowage umyslu a naszemu zyciu pogode ducha"

MEDYTACJA - 24.06.

W Stopniach poprzedzajacych Dziesiaty, zajmowalismy sie przeszloscia - mowiac, ze "sprzatamy dom". Przeszukalysmy zakamarki pamieci, aby usunac zale, ktorych mozemy sie pozbyc dzieki nowemu spojrzeniu na nasza role w zyciu. Wraz ze stopniem Dziesiatym postepowanie takie staje sie odtad codziennym rytualem "robienia porzadkow" w czasie wieczornego przegladu minionych wydzarzen..

"W dalszym ciagu prowadzilismy rachunek sumienia, w razie popelnienia bledu, jestesmy gotowi przyznac sie do tego."

Jesli stopien ten stanie sie czescia naszego codziennego zycia, nie pozostanie w nas poczucie winy, ktorym martwimy sie; stale utrzymujemy porzadek w naszym domu.

Rozwazanie na dzisiaj

Stopien Dziesiaty jest niezbedny, jezeli pragne zyc wedlug przyrzeczenia jakie zlozylam, przystepujac do Al-Anon, ze bede zyla kazdym kolejnym dniem osobno. chociaz nie moge spodziewac sie, ze osiagne doskonalosc, moge obserwowac moj rozwoj i cieszyc sie gleboka satysfakcja, jaka mi ten rozwoj przynosi. Poczatkowo moze to miec maly wplyw na warunki zewnetrzne, jednak dzieki mojej gotowosci do przyjecia nowych rozwiazan,zmiany nastapia same.

"Popatrz w siebie - tam znajdziesz wszystkie odpowiedzi".

MEDYTACJA - 25.06.

Stopien Jedenasty przedstawia duchowe zasady stosowanie praogramu Al-Anon w praktyce.

"Przez modlitwe i medytacje poszukiwalismy coraz doskonalszej wiezi z Bogiem, jakkolwiek Go pojmujemy, proszac jedynie o poznanie Jego woli wobec nas i o sile do jej spelnienia".

Jezeli zastosujemy sie do sugestii Al-Anon: "Najwazniejsze - najpierw", modlitwa i medytacja beda mialy pierwszenstwo, gdyz w ten sposob uzyskujemy wskazowki do podejmowania decyzji.

Rozwazanie na dzisiaj

Czy jestem zbyt zajeta aby sie modlic? Czy nie mam czasu na medytacje? jezeli tak, powinnam zapytac siebie, czy bylam w stanie rozwiazac moje problemy bez pomocy. Kiedy dzien po dniu wychodze im naprzeciw, wiem ze potrzebna mi jest Boza pomoc. Od tej chwili nie pozwole, aby ten dzien i nastepne przeminely bez swiadomosci obecnosci Boga.

"Bog co moca mnie przepasuje

i nienaganna czyni moja droge"

(Psalm 18, 33)

MEDYTACJA - 26.06.

Koncowe, triumfalne zdanie o duchowym przebudzeniu w Stopniu Dwunastym odnosi sie do kazdej z nas, jezeli zyjemy tak, jak zaleca Al-Anon.

"Dzieki stosowaniu Dwunastu Stopni dostapilismy duchowego przebudzenia i staralismy sie niesc poslannictwo innym ludziom, a zasady te stosowac we wszystkich naszych sprawach".

Duchowe przebudzenie polega na zdaniu sobie sprawy z tego, ze nie jestesmy samotne i bezsilne; nauczylysmy sie pewnych prawd zyciowych, ktore teraz mozemy przekazac innym, aby im pomoc.

Rozwazanie na dzisiaj

Chce byc przygotowana na duchowe przebudzenie, ktore z pewnoscia nadejdzie, jezeli moja wole poddam woli Boga. Rzuci to nowe swiatlo na wiele spraw. Da mi tez zdolnosc do wydawania sadow i podejmowania decyzjii na poziomie duchowym, gdzie bede kierowana Boza madroscia i dobrocia.

"Teraz spimy; wedrujemy w mroku, az do momentu kiedy odnajdziemy reke Boga, ktory poprowadzi nas swoja droga - droga duchowego oswiecenia".

MEDYTACJA - 27.06.

My, ktore faktycznie staramy sie stosowac pragram Al-Anon,mamy wiele powodow do wdziecznosci, widzac rezultaty jego dzialania. A oto doswiadczenie, o ktorym opowiadala swoim przyjaciolom na spotkaniu jedna z naszych czlonkin.

Najwieksze jej klopoty dotyczyly dzieci. "Nigdy nie wiedzialam, co z nimi zrobic, kiedy moj maz przychodzil do domu pijany i rozrabial. Czulam, ze powinnam je chronic przed brutalnoscia, jednak wiedzialam, ze przesadne ochranianie ich jest rownie szkodliwe. Nie chcialam ich wrogo nastawiac przeciwko ojcu, bo wiedzialam, ze on je kocha a one jego takze".

"Odpowiedz na wszystko zanalazlam w Al-Anon. Wytlumaczylam im w rozsadny sposob chorobe ojca i przekonalam sie, ze mialy dla ojca wiele wspolczucia, ktore bylo naturalnym odruchem. Unikalam scen, nie pozwalajac moim frustracjom przeksztalcic sie w wybuch zlosci. Bardzo staralam sie o to, aby w stosunku do nich byc konsekwentna i sprawiedliwa. Rezultaty byly takie, jakie oczekiwalam i za to jestem bardzo wdzieczna Al-Anon".

Rozwazanie na dzisiaj

Nasze dzieci sa najpowazniejsza sprawa, ktora najpierw nalezy sie zajac. Nasze nastawienie jest kluczem do pomyslnych stosunkow w rodzinie - i jej normalnego rozwoju".

"Przede wszystkim, nigdy nie uzyje dzieci jako pionkow w rozgrywaniu jakichkolwiek nieporozumien. Dzieci reaguja bardzo dobrze, jezeli podchodzi sie do nich z szacunkiem."

MEDYTACJA - 28.06.

Posrod wielu rzeczy, ktorych nauczylismy sie w naszej wspolnocie Al-Anon jest i to: "Badz dobra dla siebie samej". To zdanie jest zadziwiajaco trudne dla wielu z nas. Niektore z nas rozkoszuja sie swoim cierpieniem tak bardzo, ze cokolwiek sie dzieje, wyolbrzymiaja to do nieprawdopodobnych rozmiarow. Osobom, ktore lubia sie nad soba litowac, bardzo trudno jest zrezygnowac z "cierpietnictwa", dopoki w Al-Anon nie znajda radosci, dzieki osiagnieciu pogody ducha i zadowolenia.

Inne, pielegnujac swoje zmartwienia, maja pretensje do zycia, szukaja kozlow ofiarnych, aby oskarzyc o wszystko, co sie dzieje, szczegolnie zas chetnie obarczaja wina alkoholika. One nie nauczyly sie jeszcze byc dobrymi dla siebie. Jeszcze maja przed soba to radosne doswiadczenie "odseparowania sie"od problemow - wspanialej przygody otrzasania sie z ciezaru krzywd.

Rozwazanie na dzisiaj

W codziennym zyciu niewiele wydarza sie spraw, ktore sa warte zmartwienia, oburzenia lub litowania sie nad soba. jezeli zawsze jestem gotowa przyjac zaczepke i pozwolic sie zranic, bardzo tanio sprzedaje swoje zadowowlenie. Musze pamietac, aby byc dobra dla samej siebie!.

"Moglabym byc szczesliwa i uzyteczna, gdybym ciagle nie dzwigala na barkach ciezaru nieprzyjemnego, emocjonalnego podniecenia. Nikt tego odemnie nie wymaga, wiec dlaczego to robie?"

MEDYTACJA - 29.06.

Z alkoholkiem mamy jednego wspolnego wroga: "samooklamywanie sie". Zmartwiona nowicjuszka w Al-Anon opowiada o klopotach, czesto ze szczegolami okropnych cierpien; historie opowiadane przez oboje malzonkow moga byc tsk samo okropne. Tym zas, ktorzy wysluchuja obu stron, wydaje sie, ze zostaly opisane calkiem inne sytuacje rodzinne.

Kazdy reaguje na swoj sposob na to, co sie dzieje. kazdy nieswiadomie zataja fakty, ktore moglyby rzucic na niego zle swiatlo i wyolbrzymia czyjes bledy. chociaz sytuacja moze wydawac sie niemozliwa do zniesienia, okazuje sie, ze zadna ze stron nie wykazuje checi wyrwania sie z niej! Zadne z nich nie jest w stanie spojrzec na to racjonalnie, dopoki nie zmieni nastawienia.

Rozwazanie na dzisiaj

Bede unikac wydawania sadow w osobistych sprzeczkach innych ludzi. kazda ze stron jest zaklamana, a ja nie moge tego oceniac. bede sie wystrzegac doradzania komukolwiek podjecia drastycznego kroku, na ktory on lub ona nie jest emocjonalnie przygotowana..

"Zostaw i pozwol dzialac Bogu" - jest to dobre haslo, ktore mozemy zastosowac, gdy prosza o udzielenie rady w klopotliwej, domowej sytuacji".

MEDYTACJA - 30.06.

Czas, ktory spedzam na rozpamietywaniu przeszlosci i lamentowaniu nad popelnionymi bledami, jest czasem straconym. Dlatego tak mocno podkresla sie, zarowno w AA jak i w Al-Anon, pojecie "dwudziestu czterech godzin".

Nasze "wczoraj" nie jest wazne z wyjatkiem przypadku, kiedy doswiadczeniem wzbogaca nasze "dzisiaj". Ubolewanie i potepianie siebie za to, co zrobilysmy lub czego nie zrobilysmy, niszczy tylko poczucie godnosci, ktore moglybysmy zdobyc, patrzac na siebie obiektywnie.

Rozwazanie na dzisiaj

Poczucie winy z tego powodu, ze zranilam innych mozna zlikwidowac przez zadoscuczynienie w mozliwie najlepszy sposob.

Zal za utraconymi mozliwosciami zniknie, jezeli dzisiaj sprobuje podejmowac madre decyzje. chce wypelnic ten jeden dzien myslami i dzialaniem, ktorych nie bede musiala zalowac. chce brac na siebie tylko tyle, ile moge dobrze wykonac, bez pospiechu i napiecia nerwow.

"Wlasnie dzisiaj zajme sie tylko tym jednym dniem i nie bede rozwiazywala wszystkich problemow jednoczesnie. To, co zdarzylo sie w przeszlosci, nie musi zajmowac mnie dzisiaj. W przyszlosci stawie czola sprawom, gdy sie pojawia".

(z Al-Anon: Wlasnie dzisiaj)

MEDYTACJA - 01.07.

"Tego nauczylam sie w Al-Anon - mowi jedna z czlonkin na spotkaniu - ze czlowiek, ktorego poslubilam, nie moze byc zrodlem mojego szczescia lub smutku. Dar zycia jest osobista moja wlasnoscia, podobnie jak jego zycie nalezy do niego; oboje mozemy wybierac: czy cieszyc sie nim, czy je zniszczyc?

Widze, ze sie zlosci; Czy ja musze takze byc zla? Kiedy jest wrogo usposobiony do mnie, czy ja takze musze byc wrogo nastawiona do niego? Czy kiedy odzyskuje troche zaufania we wlasne mozliwosci, moja przysiega malzenska traci znaczenie, podczas kiedy on cierpi nadal z powodu zwatpienia w siebie?

Nie jestem jego przewodnikiem, nauczycielem ani strozem. Jestesmy odrebnymi jednostkami i kazde z nas musi odnalezc wlasna droge prowadzaca do celu. moj maz nie chce dzielic ze mna tego co dodaje mi otuchy i sily; nauczylam sie przez bolesne doswiadczenia, ze proponowanie dzielenia sie tym z nim, jest zupelnie bezowocne".

Rozwazanie na dzisiaj

Dostosowanie sie do spraw takich, jakimi sa oraz zdolnosc kochania bez proby ingerowania lub kontrolowania innych, jakkolwiek sa mi bliscy, jest moim celem, ktory moge osiagnac w Al-Anon. Uczenie sie jest czasem bolesne, ale nagroda jest samo zycie - bogate i pelne pogody ducha.

"Jezeli zajmujesz sie soba i sluzysz Bogu, nic co dzieje sie wokol ciebie, nie zachwieje twojej rownowagi".

(Tomasz a' Kempis)

MEDYTACJA - 02.07.

Niektorzy ludzie, ktorych spotykam w Al-Anon, maja dar naturalnej radosci zycia. Ich optymizm mowi, ze za kazdym "zakretem" czeka ich cos dobrego. Ich pelne zaufania nastawienie lagodzi zmartwienia kazdej osoby, z ktora rozmawiaja. Z kazdego spotkania czynia cos na ksztalt przygody.

Nowo przybyli sa zdumieni, kiedy dowiaduja sie, ze przed przystapieniem do Al-Anon wiele z tych osob rowniez bylo przygniecionych nieszczesciem i czarna rozpacza. To wlasnie Al-Anon przywrocilo im radosc zycia, nadzieje, pewnosc siebie i gotowosc niesienia pomocy innym.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy nareszcie bede gotowa do tego, aby powaznie zabrac sie do pracy wedlug programu Al-Anon i zaczne wprowadzac w zycie dwanascie Stopni i Hasla, poprzez codzienne czytanie, stosowanie ich, przestane byc "wsciekla" na ludzi i litowac sie nad soba. Da mi to mnostwo czasu do rozmyslania nad uzyskaniem pogody

ducha, umiejetnosci akceptowania i wdziecznosci za te dobra, ktore otrzymuje kazdego dnia.

"Bede zdolna pomoc innym, jedynie wtedy, kiedy pozwole na to, aby Al-Anon rozjasnilo moje wlasne problemy. dopoki nie poczuje wewnetrznej potrzeby, aby dzielic sie z innymi tym, co osiagnelam dzieki programowi Al-Anon, moj wlasny rozwoj bedzie ograniczony".

MEDYTACJA - 03.07.

Ktos powiedzial kiedys: "Jedyna roznica pomiedzy przeszkodami w zyciu a stopniami wiodacymi w gore, jest sposob w jaki te przeszkody traktujemy".

Pocieszajaca jest mysl, ze nikt nie jest w stanie zbudowac przeszkody na mojej drodze, poniewaz ucze sie jak te przeszkody zamieniac na stopnie, ktore doprowadza mnie do lepszego sposobu zycia.

Nie mozna lekcewazyc trudnosci spowodowanych przez alkoholizm - sa one wielkie i przerazajace. Jednak nie moge pozwolic na to, aby blokowaly one droge mojego zycia. moge sobie wyobrazic, ze kazda z nich jest jednym z Dwunastu Stopni. W przeciwienstwie do chorego alkoholika, ktory ustawicznie potyka sie o przeszkody, posiadam przynajmniej pomoc - Boski dar trzezwosci.

Rozwazanie na dzisiaj

Przeszkody nie moga powstrzymac mnie przed znalezieniem dobra w moim zyciu i przed podazeniem za nim. Nic nie moze sprowadzic mnie z tej drogi - jezeli na to nie pozwole.

Al-Anon zacheca do podjecia dzialania: do zmiany patrzenia na siebie sama i swiat, ktory wokol siebie ksztaltuje.

"Ludzie moga wykorzystac wlasne bledy, aby osiagnac wyzszy poziom zycia".

(Tennyson; In Memoriam)

MEDYTACJA - 04.07.

Poeta Henley w porywajacym utworze pt. "Invictus" mowi: "Jestem panem swojego losu, jestem kapitanem mojej duszy". Pierwsza rzecza, ktora zauwazylem jest to, ze on mowi: "moj los", "moja dusza". jezeli zachowuje sie tak, jak gdybym byl kapitanem i panem cudzej duszy, czy nie byloby dobrym pomyslem, abym zaczela kierowac sama soba?

Musze jednak zdawac sobie sprawe z tego, ze moj los i stan mojej duszy nie zalezy wylacznie ode mnie. W rozwiazywaniu problemow mojego zycia potrzebuje pomocy Boga. Zadna ludzka madrosc nie wystarcza, aby moje zycie stalo sie calkowicie zadowalajace i pomyslne.

Rozwazanie na dzisiaj

Bog wezmie moje zycie w swoje rece, jezeli poprosze Go o przewodnictwo i pozwoli mi otworzyc sie na zrozumienie wskazowek, ktore wyrazaja Jego wole, dotyczaca mojej osoby. Zanim trafilam do Al-Anon, bralam zbyt wiele na swoje barki, probujac rozwiazac problemy sama. Teraz wiem, ze dobre decyzje moge podejmowac tylko wtedy, gdy przedstawie moje problemy Bogu. Bog musi byc czescia mojego zycia: "chce byc swiadoma Jego obecnosci we wszystkich dziedzinach swojego zycia". Wtedy bedzie mozliwe duchowe wzniesienie sie ponad moje trudnosci.

"Bog przebywa tam, gdzie Go czlowiek dopuszcza".

(Martin Buber)

MEDYTACJA - 05.07.

Na jednym ze spotkan Al-Anon, mowca zaproszony z AA przedstawil czlonkom ten niezwykly poglad, pochodzacy jakby z drugiej strony barykady: "Nie-alkoholik w rodzinie nie jest w stanie zdac sobie

sprawy z tego, ze alkoholika mozna bardzo latwo zranic, poniewaz wewnetrznie jest gleboko przeswiadczony, ze stanowi straszny ciezar dla rodziny. On wie, ze w pelni zasluguje na krytyke.

Jednak czy kiedykolwiek przyszlo wam na mysl, ze wasze napady zlego humoru lub przykre slowa sa jak chlostanie chorego psa? Pamietajcie, ze on biczuje sam siebie bez przerwy. jezeli dodajecie do tego swoje uderzenia, jest to zacheta, aby czesc wlasnej winy przeniosl na was. To moze przeszkadzac mu w osiagnieciu >>dna<< i zdaniu sobie sprawy, jak bardzo potrzebuje pomocy w odzyskaniu trzezwosci".

Rozwazanie na dzisiaj

Sprobuje zrozumiec, jak desperacko alkoholik cierpi z powodu poczucia winy. Nie ulegne pokusie, aby go karac, kiedy jest w slabej formie. My oboje cierpimy z powodu alkoholizmu, chociaz w inny sposob. Ja, ktora posiadam Boski dar trzezwosci, musze byc ta, ktora rozumie jego niezadowolenie z samego siebie, bez wzgledu na to, jak wyzywajaco sie zachowuje i jaka przyjmuje postawe obronna.

"Gdybym miala nieszczescie byc alkoholikiem, jak chcialabym byc traktowana przez osobe, z ktora zyje? Zlota Regula jest pomocna we wszystkich naszych osobistych stosunkach".

MEDYTACJA - 06.07.

Przejscie od aktywnego picia do trzezwosci wywoluje wielki przewrot w naszym zyciu. Jest to wyzwanie dla obojga partnerow. Aby przystosowac sie do tego trudnego okresu, potrzeba zupelnie nowych wzorcow myslenia.

Podczas lat aktywnego picia, mezowie majacy zony alkoholiczki musieli wziac na siebie wiele dodatkowych obowiazkow. oprocz zarabiania pieniedzy na utrzymanie rodziny, musieli zapewnic opieke dzieciom, zadbac o dom i przygotowanie posilkow. Zony alkoholikow czesto musialy pracowac, aby uzupelnic nadszarpniety budzet lub obywac sie bez wielu koniecznych artykulow, jak tez wykonywac przy domu prace nalezace do mezczyzny.

Wraz z powrotem trzezwosci, wiele z tych spraw trzeba zmienic, wielu nawykow trzeba sie oduczyc. Program Al-Anon, stosowany kazdego dnia, pomoze nam przystosowac sie do normalnego zycia.

Rozwazanie na dzisiaj

Naucze sie nie oczekiwac zbyt duzo, zbyt szybko, a przede wszystkim nie oczekiwac, ze trzezwosc zmieni mojego malzonka w superdoskonala istote ludzka, stworona zgodnie z moim zyczeniem. Al.-Anon pomoze mi w odzyskaniu zdrowego i normalnego sposobu myslenia tak, abym z miloscia i zrozumieniem mogla dawac sobie

rade ze sprawami rodzinnymi.

"Nic nie moze polepszyc doli czlowieka, dopoki nie nastapi zmiana w jego sposobie myslenia".

MEDYTACJA - 07.07.

Dlaczego jest tak wazne dla nas, aby miec racje? Dlaczego komplikujemy sobie zycie oraz powiekszamy trudnosci poprzez narzucanie innym naszego punktu widzenia? w okresie napiec, ktore sa nierozlaczna czescia zycia z alkoholikiem, takie nastawienie moze spowodowac wiele klopotoe. Czy jakas szkode przyniosloby "spuszczenie z tonu" - zaakceptowanie tego, co mowi alkoholik, bez wzglegu na to, czy to ma sens czy nie? Dlaczego po prostu nie zastosuje hasla: "Zostaw - oddaj Bogu?"

Sprobuje zastosowac haslo: "Powoli, lecz pewnie do kazdego wydarzenia, ktore mogloby zwiekszyc napiecie nerwowe i spowodowac wybuch. Postaram sie zrozumiec, ze wymiana wrogich slow nic nie pomaga w odnalezieniu pogody ducha, ktorej pragne.

Rozwazanie na dzisiaj

Dlaczego reaguje na sluszna - lub niesluszna krytyke oraz oskarzenia? Co moge osiagnac przez gorace zaprzeczanie i nieracjonalne dyskusje? W neurotycznym otoczeniu wszystko moze wywplac awanture. Nie m,usze brac w tym udzialu: jezeli bede w stanie, zignoruje to pogodnie. jest to wspanialy sposob na unikniecie klotni. moj ufny spokoj moze wprawic alkoholika w zaklopotanie na tyle, ze powaznie pomysli o osiaganiu trzezwosci.

"Wycofanie sie z klotni moze nie przyniesc ci zwyciestwa, ale za to pozwoli zachowac godnosc i szacunek dla samej siebie."

MEDYTACJA - 08.07.

Wysluchiwanie wypowiedzi czlonkow na spotkaniach Al-Anon, bez skupienia uwagi nie tyle na tym co, ale jak mowia, jest interesujacym i pouczajacym aksperymentem. To wlasnie ton i modulacja glosu ujawni ukrywane nastawienie mowiacego.

Co moze slyszec wnikliwy obserwtor podczas takiego eksperymentu? Ton i sposob mowienia osob, ktore studiuja program i czerpia owoce z wprowadzenia go w zycie, pokazuja odwage, pokore, wspolczucie dla tych ktorzy maja klopoty i szczerer przyznanie sie, ze nie sa mistrzami w rozwiazywaniu wszystkich problemow.

U osob, ktore ciagle uwiklane sa w swoje nieszczescia, slyszymy, poza wypowiadanymi slowami, pelne zlosci oskarzenia alkoholika, litowanie sie nad soba i ponura determinacja, aby "wygrac bitwe" niezaleznie od rezultatow.

Rozwazanie na dzisiaj

Sposob w jaki mowie, czasto wyjawia duzo wiecej, anizeli to, co mowie. Aby program zaczal skutkowac, wazne jest, aby zyc wedlug niego. Bedzie to widoczne we wszystkim co robie i co mowie.

"Przez sluchanie nie tylko slow, ale takze sposobu mowienia, moge dowiedziec sie wiele wiecej, anizeli tylko z samego znaczenia slow”.

MEDYTACJA - 09.07.

Z czego sklada sie uczucie litowania sie nad soba, co powoduje, ze zakorzenia sie ono w mojej swiadomosci i utrzymuje mnie w stanie ciaglego przygnebienia? moze to byc zadrosc w stosunku do tych, ktorzy posiadaja wiecej dobr materialnych - lepszy dom, nowoczesniejszy samochod. moze to byc zlosc na monotonie zycia lub na to, ze nie mamy ulgi w codziennej harowce. Przyczyna moze lezec rowniez w moim krytycznym nastawieniu do innych: "Dlaczego nie robi on tego, co ja chce, dlaczego ona powiedziala lub zrobila to czy tamto?" Czy jest to moze rozgoryczenie, poniezwaz czujemy sie osamotnione, jezeli malzonek zamienil wieczorne posiedzenia w barze na wieczorne spotkania AA? Litowanie sie nad soba ma swoje zrodlo w koncentrowaniu sie na negatywnych aspektach zycia.

Znajde sposoby, aby uczynic moje zycie bardziej interesujacym. Spojrze z nowego punktu widzenia na przyjemne sprawy, ktore maja miejsce kazdego dnia. bede pracowala nad osiagnieciem bardziej dojrzalego nastawienia i postaram sie byc troche mniej zalezna od romantycznych snow.

Rozwazanie na dzisiaj

Spotkanie Al-Anon jest doskonalym miejscem na obserwacje tego, w jak rozny sposob reaguja ludzie na swoje warunki. Ci, ktorzy maja najwieksze powody, aby okazac wdziecznosc, czesto gderaja i narzekaja. Inni, majac rozpaczliwe,a nawet tragiczne warunki zycia, w jakis sposob zachowuja pogode i potrafia wykrzesac odrobine radosci z tego, co posiadaja".

"Oczekiwanie, ze zycie bedzie sie ukladac wedlug naszych wymagan, powoduje rozczarowania".

MEDYTACJA - 10.07.

Kiedy jestem bardzo zmartwiona, czesto odkrywam, ze rady pogodnego optymisty powoduja tylko jeszcze wieksze rozdraznienie ! Mam wrazenie, ze moje cierpienia nie sa wlasciwie zrozumiane - ludzie nie sa w stanie pojac, jakie znosze tortury! Mysle sobie: "Latwo jest mowic, ale jak moge sie usmiechac, kiedy nic mnie w zyciu nie cieszy?"

Dziwna to rzecz, ale odkrylam, ze przemyslane wysilki, aby "obrocic w zart", daja czasami zadziwiajace efekty w pomniejszaniu moich nieszczesc do znosnych wymiarow.

Oto pomocna rada zawarta w ulotce "Wlasnie dzisiaj".

Rozwazanie na dzisiaj

"Wlasnie dzisiaj bede szczesliwa". To prawda, co powiedzial Abraham Lincoln: "Ludzie sa na tyle szczesliwi, na ile sobie na to pozwola". "Niczyje zycie nie jest calkowicie mroczne i chmurne. Poszukajmy w nim jasniejszych i szczesliwszych chwil. To czesto sprawia, ze chmury znikaja!".

"Rozwodzenie sie nad trudnosciami sprawia, ze staja sie jeszcze bardziej bolesne. Zmusze sie po prostu, aby zauwazyc jasniejsza strone zycia".

MEDYTACJA - 11.07.

Co bedzie, jezeli...? " Jakze czesto slyszymy te slowa wypowiadane przez tych, ktorzy zyja z problemem alkoholowym. Tylko trzy male slowa, ale pelne strachu i niepokoju.

"Co bedzie, jezeli nie wroci do domu?" - "Co bedzie, jezeli nie zaopiekuje sie dziecmi, kiedy bede w pracy?" - "Co bedzie, jezeli wyda cala pensje na alkohol?" - "Co bedzie, jezeli...?" Nasza zdesperowana wyobraznia moze podsunac nam wszystko. Przyznaje, ze takie rzeczy moga sie zdarzyc, ale jezeli nie zdarza sie, niepotrzebnie narazilysmy sie na cierpienia i z powodu tego jestesmy gorzej przygotowane do radzenia sobie z nimi, gdy rzeczywiscie nadejda.

Rozwazanie na dzisiaj

Odpowiedzia, jaka daje Al.-Anon na pytanie "Co bedzie, jezeli ?" jest: "nie wyobrazaj sobie! Nie obawiaj sie najgorszego. Rozwiazuj swoje problemy wtedy, kiedy nadejda. Zyj kazdym dniem osobno, tzn. dzien po dniu." Nic nie moge uzynic z tym, co sie jeszczenie wydarzylo. Nie pozwole, aby minione doswiadczenia napelnialy mnie lekiem przed nieznana przyszloscia.

"Bezcelowe i nie przynoszace korzysci jest wyobrazenie sobie zarowno smutku, jak i radosci, ktore moga w przyszlosci nastapic, a ktore, byc moze, nigdy nie nadejda."

MEDYTACJA - 12.07.

Przypuscmy, ze postanowilam sie skoncentrowac na Pierwszym Stopniu, na kilka minut usuwajac ze swiadomosci wszystkie inne mysli. Jak moglabym wyrazic to innymi slowami, aby wyjasnic ich znaczenie dla mnie oraz jak one uksztaltowaly moje nastawienie?

"Bezsilni wobec alkoholu" mowi mi rowniez: "Jezeli jestem bezsilna wobec alkoholu, dlaczego ciagle staram sie stosowac sile wobec osoby pijacej?" Znaczy to rowniez: "Przestan kurczowo trzymac sie tego problemu. Zostaw go i pozwol dzialac Boskiej Mocy, ktora dziala we wszystkim, w tym problemie rowniez".

Jezeli jestem bezsilna wobec alkoholu, jedynym rozsadnym dzialaniem z mojej strony jest "Zyj i pozwol zyc" - aby nauczyc sie zyc pelnia zycia i pozwolic innym zyc ich wlasnym zyciem. Albo tez, mowiac po prostu, zajmowac sie wlasnymi sprawami.

Rozwazanie na dzisiaj

Od zaraz, dzisiaj, uwolnie sie od swojego ciezaru poprzez zrzucenie tego, ci nie nalezy do mnie. Dzisiaj zwroce wieksza uwage na to, w jaki sposob mysle i reaguje i podejme tylko dzialania, ktorych sie ode mnie wymaga.

"Najpierw sam naucz sie zachowywac spokoj i dopiero wtedy bedziesz mogl doprowadzic do spokoju innych. Dlatego przede wszystkim badz gorliwy wobec siebie".

(Tomasz a Kempis)

MEDYTACJA - 13.07.

To nie zwykly przypadek przywiodl mnie do Al-Anon. Sprowadzila mnie tu nieznana sila, wywolana potrzeba dzielenia sie z innnymi i uzyskania pociechy ze strony podobnych do mnie samej. Aby wyrazic moja wdziecznosc za ten dar, przyjme na siebie pewna odpowiedzialnosc: studiowanie i stosowania zasad Al-Anon, nie tylko ze wzgledu na mnie, ale takze dla dobra moich przyjaciol w grupie; - skoncentrowanie sie na ich trudnosciach i usilowanie pomagania im w "sensie duchowym" w rozwiazywaniu ich problemow; - nie zajmowanie czasu grupie opowiadaniami o moich problemach, ale dopilnowanie, aby wszystko co mowie, odzwierciedlalo zasady Al-Anon i bylo pozyteczne dla tych, ktorzy mnie sluchaja.

Rozwazanie na dzisiaj

Uczestniczenie w dobrych spotkaniach Al-Anon jest dajacym zadowolenie przezyciem. Celem spotkania jest cos bardziej waznego niz tylko "spedzenie wieczoru". bede przygotowywac sie do tych spotkan poprzez czytanie literatury Al-Anon, abym mogla wniesc cos wartosciowego. Ostateczna korzyscia takiego pelnego uczestnictwa bedzie dla mnie lepszy sposob na zycie.

"Nie mozemy odsuwac sie od kontaktow z innymi ludzmi bez narazania na szwank naszego zdrowia duchowego."

MEDYTACJA - 14.07.

Oto madre slowa czlonka AA, ktory jest doradca rodzin alkoholikow: "Tak, alkoholik moze byc zmuszany do wytrzezwienia". Malzonka: "Ale ja probowalam wszystkiego. Nie chce sluchac tlumaczen. Krzyczalam i narzekalam, placilam rachunki, grozilam, ze odejde - nic nie skutkuje".

"Oczywiscie, ze nie skutkuje. poniewaz to ty wywieralas nacisk, a to nigdy nie skutkuje. Proponuje ci zaprzestac tych dzialan. Jedyna sila, ktora moze zmienic nawyk picia alkoholika, jest napiecie nerwow, jakie sie w nim samym wytworzy, kiedy rodzina nareszcie zaprzestanie reagowac. Kiedy nie moze on liczyc na twoja pomoc, kiedy nie usmierzysz jego poczucia winy przez klocenie sie z nim, kiedy odmowisz ratowania go z jego klopotow - wtedy zostanie zmuszony, aby stanac twarza w twarz ze swoimi sprawami. Innymi slowy, sprobuj wytrwac w bezczynnosci, zamiast ciaglego rozmyslania o tym, co mozna by dla niego zrobic.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie jest latwo powstrzymac sie od reagowania na to, co robia inni, a co wydaje sie, ze nas dotyczy. Zdrowy sposob emocjonalnego odseparowania sie wywoluje istotne zmiany, ktorych nie bylysmy w stanie spowodowac ciagle walczac z problemem.

"Bog pomaga tym, ktorzy nie probuja zastepowac Go w pracy".

MEDYTACJA - 15.07.

Samozadowolenie jest wada, ktora latwo rozpoznac u innych, ale trudno zauwazyc u siebie. Jest ona rzadko wymieniana posrod podstawowych ludzkich bledow, jednak moze przeszkodzic w kazdej dziedzinie osobistego rozwoju.

Stan zadowolenia z samego siebie oznacza po prostu, ze jestesmy przekonani, iz mamy racje i z gory zakladamy, ze nasz poglad nie moze byc bledny. Znaczy to, ze osadzamy innych, uwazajac, ze sluszne jest to, co my myslimy. Hamuje to moznosc zrozumienia innej osoby oraz zyczliwosc i sprawia, ze usprawiedliwiamy u siebie te wady charakteru, ktorych nie bylibysmy w stanie tolerowac u innych ludzi. Wyniosle zadowolenie z samego siebie lezy czesto u zrodla wasni rodzinnych.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie powinnam byc pewna, ze moje myslenie jest zawsze wlasciwe. Zaczne patrzec bardziej krytycznie na moje niezlomne postanowienie, ze sprawy musza zawsze toczyc sie tak, jak ja chce. bede miala uszy i umysl otwarty na mysli innych, nawet jezeli sa odmienne od moich. Dopiero wtedy otworze drzwi do osobistego rozwoju.

"Moja pogoda ducha nie zalezy od tego czy wygram kazda runde w bitwie z zyciem. Zalezy ona od zaakceptowania innych takimi, jakimi sa. Boze, uzycz mi pogody ducha".

MEDYTACJA - 16.07.

Dosc czesto slyszymy czlonka grupy Al-Anon mowiacego, iz pewne dzialania ze strony alkoholika swiadcza o jego niedojrzalosci. Jest to ulubione okreslenie tego, "co mu dolega" i zgodnie z opinia specjalistow, jest to czesto prawda. Jednakze my nie przychodzimy do Al-Anon, aby zajmowac sie moralna ocena innych, ale nas samych. Robimy tak, poniewaz my rowniez mamy niedojrzala osobowosc, na co wskazuje to, ze preferujemy alkoholika jako partnera w malzenstwie - jako dziecko, ktore przyciaga inne dziecko. jezeli moja niedojrzalosc sprawia mi klopot, przemysle moje reakcje i popracuje nad nimi.

Klocenie sie z akloholikiem o malo wazne sprawy jest objawem niedojrzalosci. Podobie jest z dasaniem sie, lzami i przebieglymi sztuczkami, aby go przechytrzyc. Dotyczy to rowniez innych sposobow, ktore niektore z nas stosuja, przynajmniej co jakis czas.

Rozwazanie na dzisiaj

Mam przed soba jasno postawiony cel: zastanowic sie nad tym, co we mnie nie jest w porzadku, pozbyc sie pokusy stosowania dziecinnych gier w smiertelnie powaznych problemach ludzkich. Korygujac moje bledy, poprawie sprawy, ktore dotycza wszystkich wokol mnie.

"Dojrzalosc jest zdolnoscia do przeciwstawiania sie temu, co niszczy moje ego i do niepozwalania na zagubienie wlasnej perspektywy jego budowania".

(Robert K. Greenleaf)

MEDYTACJA - 17.07.

Niewiele z nas jest calkowicie wolnych od poczucia winy. Mozemy miec wyrzuty sumienia z powodu naszych wypowiedzi i sposobow postepowania oraz spraw, ktorych nie zalatwilysmy. Mozemy miec poczucie winy z powodu nierozsadnych lub fauszywych oskarzen alkoholika.

Kiedy w danym dniu dokucza mi poczucie winy, nie jestem w stanie wypelnic tego, do czego jestem zdolna. Musze wyrzucic z siebie te uczucia nie poprzez lekcewazenie ich, ale przez ich rozpoznanie oraz usuniecie przyczyn. Uwolniona od tego ciezaru, moge cale serce wlozyc w codzienna prace oraz moj duchowy rozwoj. Wtedy bede miala cos wartosciowego do przekazania innym, zamiast koncentrowania sie na moich frustracjach.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie pozwole, aby opanowalo mnie nieprzyjemne poczucie winy. Odnajde jego przyczyne oraz wynagrodze krzywdy, ktore wyrzadzilam. bede w najwyzszym stopniu ostrozna, aby nie usprawiedliwiac sie, przedstawiajac swoje racje. Byloby to przeszkoda w tym, co probuje osiagnac.

"Czlowiek jest odprezony i wesoly, kiedy wlozyl swoje serce w prace i wykonal ja jak najlepiej potrafil; jezeli jednak cos powiedzial i uczynil inaczej, nie przyniesie mu to pokoju".

MEDYTACJA - 18.07.

Zwrotem, ktory czesto slyszy sie na spotkaniach Al-Anon, jest: "Tak, ale...." czlonek "A" wyjasnia, jak idee Al-Anon mozna przystosowac do problemu czlonka "B". "B"przerywa mowiac: "Tak, ale..." i w dalszej wypowiedzi przedstawia, jak wyjatkowy jest jego przypadek, jak duzo gorszy od tych, ktore maja inni, ze z pewnoscia rozwiazanie go czyms tak prostym, jak zastosowanie Stopnia lub Hasla jest niemozliwe.

"Tak, ale..." znaczy, ze osoba, ktora mowi nie jest gotowa do sluchania, poniewaz nie chce, aby jej problem zostal pomniejszony. Ona z tym problemem zyje i tylko ona wie, jakie to okropne. Nie zwraca uwagi na fakt, ze wszystkie jestesmy tutaj z tego samego powodu.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli kusi mnie, aby powiedziec "tak, ale..." przypomne sobie, ze musze skoncentrowac sie na tym, co mowi moja przyjaciolka z Al-Anon. jezeli jestem pewna, ze pragne uczynic moje zycie bardziej znosnym, bede pilnie sluchala i stosowala to, co slysze. Kluczem do Al- Anon jest zaakceptowanie i stosowanie programu bez zadnych "Tak, ale..." ktore wskazuja tylko na moj upor i niepewnosc.

"Nie bede przeciwstawiac sie wplywom nowej idei. moze jest ona wlasnie ta jedyna, ktorej potrzebuje, chociaz nie jestem tego swiadoma. Sprawie, aby moj umysl byl bardziej elastyczny i otwarty na nowe punkty widzenia".

MEDYTACJA - 19.07.

Jako czlonkowie grup Al- Anon bierzemy udzial w spotkaniach, utrzymujemy miedzy soba kontakty, czytamy, medytujemy i modlimy sie. Jest to cudownie zdawac sobie sprawe, ze przez ten udzial stajemy sie czescia szerokiej sieci grup na calym swiecie, ktore wszystkie dzialaja w tym samym celu: aby zbudowac lepsze zycie dla nas i dla tych, ktorzy nas otaczaja. Wyobrazmy sobie ogromna sile czynienia dobra, jaka oferuja takie wspolnoty jak nasza.

Czlonkowie Al-Anon na kazdym kontynencie, w takich odleglych miejscach jak: Australia, Japonia, Finlandia, Urugwaj oraz Wyspy na Morzach Poludniowych - wszysy sa bracmi i siostrami. To co ja robie, pomaga im; to, co oni robia, pomaga mnie.

Narodowosc, rasa, kolor skory, religia, bogactwo, ubostwo - wszystko to nie ma znaczenia dla nas, jako czlonkow tej wielkiej, polaczonej przyjaznia, wspolnoty.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy rozmawiam z przyjaciolmi z Al-Anon w moim rodzinnym miescie, zdaje sobie sprawe, ze wszystkie jestesmy czescia czegos duzo wiekszego, niz nasza pojedyncza grupa. bede pamietac i wysylac przyjazne mysli do tych, ktorzy skupieni sa w tysiacach grup na calym swiecie. Ta wymiana wzbogaci nas wszystkich.

"Jest to prawdziwie duchowe dzialanie i mocno wierze, ze z tych wysilkow mogloby wyniknac zjednoczenie swiata, przez zrozumienie i pokoj".

(czlonek z Nowej Zelandii)

MEDYTACJA - 20.07.

Chec zrozumienia dlaczego alkoholik pije lub pozostaje w trzezwosci, dlaczego robi to, co robi, jest jak gdyby proba "podrapania sie tam, gdzie nie mozna dosiegnac". Niektore z nas nigdy nie zaprzestana prob ustalenia tego. poniewaz nie jestesmy psychiatrami, nasze poszukiwania prowadza w koncu do rozczarowania, wiec lepiej pogodzmy sie z tym, ze jest to niemozliwe i nieistotne.

Co jest istotne, co lezy w granicach mocy danej nam przez Boga?Odkrycie, ze to, co robimy, utrudnia oraz komplikuje nasze zycie. Kiedy to odkryjemy i zrobimy cos, aby to zmienic, wiele z naszych klopotow zniknie.

Rozwazanie na dzisiaj

Za kazdym razem, kiedy przylapie sie na probach dociekania, jakie sa motywy postepowania innych ludzi, zatrzymam sie i zadam sobie pytanie: "Co powiedzialem lub zrobilem, co moglo wywolac taka reakcje? Dlaczego wlasnie w taki sposob zareagowalam? Czy to, co sie zdarzylo, naprawde bylo dla mnie tak wazne, czy tez z blahostki zrobilam wielki problem?"

"Odrzuc przesadne pragnienie wiedzy: w tym upatruje sie przyczyne wielkiej rozterki.

Jest wiele spraw, ktorych poznanie malo daje albo nie przynosi zadnych korzysci dla duszy".

(Tomasz a Kempis)

MEDYTACJA - 21.07.

Sile i pokrzepienie moge czerpac z przynaleznosci do wspolnoty Al-Anon, ktorej czlonkowie na calym swiecie pracuja wspolnie dla osiagniecia tego samego celu. Nasza mala grupa jest jedna z tysiecy. Co trzyma razem ludzi tak roznych narodowosci i wiary? Nie mamy regul i nakazow, nie ma kontrolujacego zarzadu i nikogo, kto mowi: "Musisz to zrobic" lub: "nie wolno tego robic". Istnieje jednak postepowanie wedlug pewnych zasad, ustanowionych w Dwunastu Tradycjach, ktore kazdy czlonek i kazda grupa akceptuje. kazdy z nas, na swoj sposob, pracuje dla dobra innych. Tym, co nas wszystkich laczy, wspolny problem, ktory pragniemy rozwiazac przez zrozumienie i wzajemna pomoc. Al-Anon obraca sie dzieki lasce Boga, jak male kolo w starej, ludowej piosence (amerykanskiej).

Rozwazanie na dzisaj

Naleze do Al-Anonu. Jest to wazna czesc mojego zycia, poniewaz w myslach i dzialaniu laczy mnie z ludzmi na calym swiecie, ktorzy podzielaja moje pragnienie, aby wypelnic zycie sensem i dazeniem do oznaczonego celu. Nie znam ich, ale oni sa moimi przyjaciolmi, a ja jestem ich przyjacielem. Im bardziej kazdy z nas zyje wedlug duchowych zasad Al-Anon, tym bardziej pomagamy jeden drugiemu, bez wzgledu na to, jaki dzieli nas dystans.

"Dziekuje Bogu za to, ze pomogl mi odnalezc Al-Anon, gdyz wskazuje mi to droge do nowego sposobu zycia".

MEDYTACJA - 22.07.

Czlonek Al-Anon moze poswiecic wiele czasu na czytanie naukowych ksiazek o alkoholizmie, majac nadzieje, ze to pomoze mu radzic sobie lepiej z "problemem".

Jesli nie mamy zamiaru stac sie profesjonalistkami w tej dziedzinie, niewiele osiagniemy przez doglebne studiowanie tej choroby. Nic tez nie pomoze w rozpoznaniu przyczyn zachowania sie alkoholika, a z pewnoscia nie wtedy, gdy nasze wlasne zachowanie wskazuje, ze nie jestesmy calkowicie rozsadne. A wiec raz jeszcze, wszystkie zmiany musimy zaczac od siebie. Powinnysmy starac sie o osiagniecie naszej wlasnej pogody ducha, jako znaczacej sily, ktora wplywa na innych w domu.

Rozwazanie na dzisaj

Czy czytam ksiazki na temat alkoholizmu, poniewaz ciagle mam jeszcze nadzieje, ze znajde sposob, aby powstrzymac mojego malzonka od picia? Czy obwiniam alkoholika, trzezwego lub nietrzezwego, za wszystkie nieszczescia w rodzinie? Czy mam odwage przeciwstawic sie wlasnym bledom i wadom charakteru? Czy usprawiedliwiam moje obrazanie sie i uzalanie sie nad samym soba?

"Jak wielu klopotow unika ten, kto nie zwraca uwagi na to, co mowia lub robia inni, ale zwaza na to, co sam robi, tak azeby to bylo sprawiedliwe i uczciwe".

(Marek Aureliusz; Medytacje)

MEDYTACJA - 23.07.

Kiedy jestem w duchowej rozterce i mysli pelne trosk wiruja mi po glowie, kiedy probuje uwolnic sie od tego nastroju przez "poszukiwanie uzasadnienia", moze byloby dobrze zaprzestac tego i przypomniec sobie szybko mysli o ciszy i pogodzie ducha. Jedna z nich jest: "Nie komplikuj spraw". Prawdopodobnie teraz, w tej minucie, w tej godzinie, tego dnia, nic nie moge zrobic, aby rozwiazac problem, ktory burzy moj spokoj. W jakim wiec celu drecze siebie?

Zaprzestane szukac sposobow rozwiazania. Nie bede uporczywie wracac do mysli tak gorzkich, ze moga spowodowac u mnie zle samopoczucie. Uwolnie moj umysl od tych wszystkich powiklan i bede trzymac sie jednej prostej mysli, oczekujac Bozego przewodnictwa.

Rozwazanie na dzisiaj

Sprawy, ktore mnie martwia, sa czesto zbyt zawile, aby je rozwiazac wedlug ludzkiego rozumowania. W rzeczywistosci istnieja one tylko za sprawa mojego powiklanego myslenia. Kiedy znajde sie wlasnie w takiej sytuacji bez wyjscia i przypomne sobie, ze nie nalezy komplikowac spraw, odkryje, ze jestem w stanie opanowac sie".

"W cieniu Twoich skrzydel bedzie moje schronienie, dopoki nie minie tyrania".

(Book of Common Prayer)

MEDYTACJA - 24.07.

Nowo przybyle do Al-Anon, pograzone w morzu klopotow, zwykle czuja sie osamotnione we wrogim swiecie. Z pewnosci niektore z tych klopotow mogly byc wywolane przez nie same, ale my wszystkie musialysmy nauczyc sie wiele o sposobie zycia z alkoholikiem, zanim moglysmy zaczac tworzyc spokojny i uporzadkowany swiat w nas samych.

Nie pozwolmy sobie na to, aby ze zbytniej gorliwosci nie pograzac naszymi radami obarczonej klopotami osoby. Cieple powitanie, slowa nadziei i przywrocenie zaufania beda jedyna terapia, jaka mozna posluzyc sie na poczatku. Jedna z czlonkin powinna rowniez zaproponowac "pomocna dlon" i chec wysluchania jej klopotow, jezeli ta osoba wyrazi ochote do rozmowy po spotkaniu.

Rozwazanie na dzisiaj

Kazda z nas powinna troszczyc sie o nowo przybyla. Jej przyjscie do Al-Anon moze wzbogacic nasze zycie, jak rowniez przyniesc jej pomoc. Mamy moznosc zapoznania jej z uzdrawiajacym dzialaniem programu Al-Anon. Z takiego "dawania" czerpiemy korzysci, poniewaz dzielimy sie z nia tym, czego sie nauczylysmy, a nasz sposob myslenia nabiera jasnosci przez nowe spojrzenie. Pomaga to rowniez, zdac sobie sprawe, jak wiele zrozumialysmy od czasu, kiedy same bylysmy poczatkujacymi w tej wspolnocie.

"Modle sie o wskazowki, jak pomagac nowo przybylej osobie. Daj mi ostroznosc w dzieleniu sie doswiadczeniami, sila i nadzieja, aby upewnic sie, ze jej potrzeby sa dla mnie najwazniejsze".

MEDYTACJA - 25.07.

Ciagle od nowa slyszymy i czytamy, ze jestesmy bezsilne wobec alkoholu, ze trzezwosc alkoholika nie jest nasza sprawa, ani ze nie ponosimy za to odpowiedzialnosci. Wobec tego moze wydawac sie paradoksalne twierdzenie, ze my, zony, mozemy miec olbrzymi wplyw na to, czy alkoholik osiagnie trzezwosc oraz czy bedzie on w stanie ja utrzymac.

Kiedy w dalszym ciagu tyranizujemy, narzekamy i krytykujemy, w duzym stopniu bierzemy na siebie odpowiedzialnosc za opoznienie dojscia do trzezwosci oraz za "wpadki" w juz osiagnietej abstynencji.

Al-Anon uczy nas, jak zmienic te szkodliwe postawy. Kiedy zrezygnujemy z roli oskarzyciela, sedziego i szefa zaznaczy sie wyrazne polepszenie domowego klimatu. Uprzejma, mila atmosfera, ktora mozemy stworzyc, czesto wyzwala w alkoholiku pragnienie odzyskania trzezwosci.

Rozwazanie na dzisiaj

Nasza bezsilnosc wobec alkoholu i alkoholika oznacza po prostu, ze nie mozna nic zrobic, uzywajac przemocy. Z drugiej strony, zmiana naszego nastawienia ma nieograniczona moc, aby wprowadzic pogode ducha i porzadek w naszym domu.

"Nie jestem bezsilna wobec siebie i sposobu, w jaki dzialam i reaguje. W tym wlasnie jest moc, ktora moze zdzialac cuda i zmienic sposob zachowania sie innych ludzi".

MEDYTACJA - 26.07.

Najprostsze - a jednak najtrudniejsze ze wszystkich naszych hasel jest slowo POMYSL. Wydaje sie, ze bez przerwy myslimy i to gleboko, ale jest to w wiekszosci myslenie o naszych klopotach i o tym, kogo za nie winic. Nie wydaje sie, abysmy zastanawialy sie nad tym, jak moze niszczyc to, co my same robimy. Jedyne slowo, o ktorym myslimy to odwet.

Czy pomyslales kiedys, w takiej czy innej formie: "Ale ja go zaraz urzadze" lub "Odplace jej za to, co zrobila". Czy szukam poczucia ulgi w zlosci przez odwet, zamiast przez przebaczenie?

Jezeli ktos zrani mnie, nie zdajac sobie z tego sprawy, a ja potrafie o tym po prostu zapomniec, nagroda za to dla mnie bedzie wewnetrzna radosc. jezeli podniecony alkoholem malzonek demonstruje nienawisc do samego siebie, w ordynarny sposob odnoszac sie do mnie, wiem, ze on nie nadaje temu takiego znaczenia, a wiec moge to zignorowac.

Rozwazanie na dzisiaj

Zanim podejme dzialanie lub wypowiem przykre slowo, pomysle, co mnie do tego sprowokowalo. jezeli potrafie przekonac siebie, aby nie dzialac lub mowic, moge milczaco w duchu cieszyc sie, ze moja sila wyzsza obdarzyla mnie laska milczenia.

Takie konstruktywne milczenie wzmacnia moje ego.

"Jaka korzysc ma czlowiek z tego, ze ma racje, jezeli przez to czyni sobie wroga".

MEDYTACJA - 27.07.

Jakby to bylo, gdyby na swiecie nie istnial problem alkoholizmu? Czy wszystkie pary malzenskie i inne ludzkie zwiazki bylyby wtedy doskonale. Oczywiscie, ze nie! W takim razie latwo zdac sobie sprawe, ze sama trzezwosc nie moze uwolnic od wszystkich problemow.

To prawda, ze alkoholizm moze zniszczyc malzenstwo, ktore w innym przypadku mialoby duza szanse powodzenia. Jednak jest rowniez prawda, ze pomiedzy partnerami musi w jakis sposob dojsc do przystosowania sie. Glownym celem Al-Anon jest pomaganie w radzeniu sobie z problemami, ktore zostaly wyolbrzymione przez alkoholizm. Wazna jest rowniez uzytecznosc programu Al-Anon w ulatwianiu przystosowania sie nie tylko do naszych partnerow, ale i do innych ludzi.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli rzeczywiscie chce nauczyc sie latwo dostosowywac do otoczenia innych ludzi, z ktorym i mam do czynienia, Al-Anon moze mi zaproponowac pomoc. jezeli dalam sobie rade z problemem alkoholizmu, ktory doprowadzil mnie do Al-Anon, bede stosowala ten program przez reszte mojego zycia.

"My wszyscy potrzebujemy pewnego rodzaju filozofii na zycie - powiedzial spiker (mowca) AA - a wiec po prostu zabiore sie powaznie do Dwunastu Stopni".

MEDYTACJA - 28.07.

Jednym z faktow, o ktorym nikt prawie nigdy nie wspomina - lub nawet nie zdaje z niego sprawy, jest to, ze AL-Anon ulatwia nam zycie. Kiedy mowi sie nam o korzysciach plynacych ze studiowania Dwunastu Stopni, z czytania literatury, z uczestnictwa w spotkaniach, mozemy myslec: "Oni zawsze daja mi cos do zrobienia!" Jednak wszystko to, co sugeruje Al-Anon, jest dla naszego dobra, aby nasze zycie stalo sie przyjemniejsze i latwiej sze. Czy jestesmy uwiklane w problemy? Al-Anon, wskazuje sposob ich rozwiazania. Inne czlonkinie czesto nawet prowadza nas za reke i wskazuja, w jaki sposob one same stosowaly te wspaniale, dajace ulge zasady, ktorych sie uczymy.

Rozwazanie na dzisiaj

Efekty programu Al-Anon odslaniaja przede mna serie malych cudow. kazdy dzien zdejmuje kolejny ciezar, gdyz zmienia sie moj sposob myslenia.

Bede stosowac sie do tego programu, jak gdyby moje zycie od niego zalezalo, co w rzeczywistosci ma miejsce, jezeli przez "zycie" rozumiem radosne i przyjemne samopoczucie.

"Przeciwstawienie sie duchowemu przewodnictwu naraza nas na porazke. Program Al-Anon jest duchowym sposobem zycia".

MEDYTACJA - 29.07.

Od dzisiaj kazdego dnia, wedlug sugestii Al-Anon, zaczne stosowac "Czas spokoju", pamietajac o tym szczegolnie w okresach rodzinnych wstrzasow i swarow. jezeli wprowadze element spokoju do mojego domu, nie bede przynajmniej zwiekszac zamieszania. Spokoj moze byc osiagniety poprzez zupelne milczenie, jednak jezeli w tym milczeniu zawarty jest chociazby slad zlosci lub wrogiego nastawienia, traci ono zupelnie wartosc. Zawziete milczenie jest bardziej wyzywajace niz slowa. Prawdziwe wyciszenie zawiera pogode ducha, akceptacje i pojednanie. Musze ciagle o tym pamietac w chwilach stresu.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli sobie uprzytomnie, ze pelne zlosci slowa nie moga dotknac mnie, dopoki na to nie pozwole, moge naklonic siebie, aby zachowac spokoj. Wiekszosc tych slow nie ma podstaw logicznych lub jest nieuzasadniona, dlaczego wiec maja mnie one zranic?

Jezeli gniewny wybuch ze strony alkoholika jest skierowany przeciw mnie, postaram sie zrozumiec, ze moze to wyrazac jedynie jego poczucie winy. Nie pozwole, aby zlozyl on to poczucie winy na moje ramiona.

"Prawda ujawnia sie w spokoju i ciszy".

MEDYTACJA - 30.07.

Ile godzin ma dzien? Co z nim zrobie? Dzisiaj mam tylko ten jeden dzien, z ktorym musze cos zrobic, a wiec wykorzystam go rozwaznie. Nie zmarnuje ani chwili, martwiac sie o wczoraj. Nie pozwole tez, aby strach przed dniem jutrzejszym opanowal moj umysl.

Wykorzytam ten czas na wypelnienie podstawowych obowiazkow, zajmujac sie najpierw tymi trudniejszymi, abym nie miala pokusy "odlozenia tego do jutra". Zaplanuje troche czasu na rozrywke i relaks, a takze chociaz dziesiec minut na samotna medytacje i modlitwe.

Rozwazanie na dzisiaj

Ten dzien nalezy do mnie. moge z nim zrobic wspaniale rzeczy, rzeczy tworcze, wlaczajac w to zaprowadzenie porzadku w moim otoczeniu i umysle. Nikt inny nie ma prawa do tego szczegolnego wycinka czasu, a wiec tylko ode mnie zalezy, jak wypelnie kazdy jego moment, abym byla zadowolona.

Al-Anon mowi mi, bym zyla tylko dniem dzisiejszym. Dzisiaj jest wlasnie tym dniem.

"Wlasnie dzis pozbede sie obaw. Przede wszytkim nie bede sie bala cieszyc tym, co piekne i sprobuje zaufac, ze to, co ja daje swiatu, swiat odda mi z powsrotem".

(z broszury Al-Anon, Wlasnie dzisiaj)

MEDYTACJA - 31.07.

Chcialabym rzucic okiem na miniony miesiac i zobaczyc, jaki zrobilam postep oraz jakie zmiany zaszly w moim zyciu, w rezultacie stosowania programu Al-Anon.

Czy poswiecilam wystarczajaco duzo uwagi Dwunastu Stopniom? Czy przeczytalam chociaz troche kazdego dnia? Czy moje stosunki rodzinne sa bardziej pogodne i szczesliwe niz miesiac temu? Czy odnowilam zaniedbane przyjaznie? Czy uczynilam wysilek, aby wynagrodzic komus wyrzadzona krzywde? Czy probowalam unikac plotek i czy staralam sie nauczyc czegos nowego?

Rozwazanie na dzisiaj

Dzisiaj jest moim dniem na dokonanie przegladu i przygotowanie sie na nadchodzacy miasiac, w ktorym odnowie wysilki, aby osiagnac osobisty rozwoj. jezeli nie moge dostrzec w w osobistym rozwoju zadnego postepu w miesiacu, ktory sie dzisiaj konczy, nie bede zniechecona poniewaz m.in. musze nauczyc sie akceptowac siebie taka, jaka jestem. Cokolwiek dobrego bede mogla uczynic w przyszlosci, musi sie wlasnie od tego zaczac.

"Sporadyczny przeglad mojego rozwoju osobistego jest zachecajacym cwiczeniem, gdyz pokazuje mi, ze stopniowo ucze sie, jak isc przez zycie, zachowujac rownowage i pogode ducha".

MEDYTACJA - 01.08.

Byc moze z roznych powodow wiele z nas myslalo nieraz: "Och, gdybym tylko mogla uciec od tego wszytskiego i zaczac zycie od nowa". Myslimy, ze nowy poczatek rozwiazalby wszystkie problemy, ze nie robilybysmy ponownie tych samych bledow, a wiec mialybysmy szanse byc szczesliwymi.

Wiemy oczywiscie, ze to dziecinne marzenia. juz sam fakt, ze jestesmy w stanie miec tego rodzaju pomysly, powinien wzbudzic watpliwosci co do naszej dojrzalosci. Wiemy doskonale, ze niezaleznie od tegio, czy sie przyznajemy czy nie, zabralybysmy swoje klopoty ze soba. Nie mozemy uciec od samych siebie.

Czy nie jest to dostatecznie jasne, ze wiele naszych klopotow stwarzalysmy same i wiele naszych osobistych udrek zadajamy sobie same?

Rozwazanie na dzisiaj

Wielki krok w kierunku dojrzalosci polega na uswiadomieniu sobie, ze nie mozemy zmienic istniejacych warunkow przez ucieczke od nich. moge zmienic jedynie moj punkt widzenia i moje ustosunkowanie sie dio nich, ale tego moge dokonac tylko zmieniajac siebie.

"Krok po kroku moge zmienic moj swiat, nie przez ucieczke do nowego, dokad zabralabym sama siebie z miomi starymi nawykami, ale przez stworzenie z siebie nowej istoty ludzkiej, rozniacej sie od tej starej".

MEDYTACJA - 02.08.

Hasla Al-Anon zawieraja w pewnym sensie rady w skroconej formie. Gdybysmy byly calkowicie zdolne do zastosowania ich w praktyce, bylybysmy bliskie idealu, jako duchowo uswiadomione istoty.

Rozwazmy na przyklad to: "Zyj i daj zyc". Cala filozofia zycia jest zawarta w tych trzech slowach. Pierwsze slowo "zyj" przede wszystkim zacheca do zycia - do zycia pelnego, bogatego szczesliwego i do spelnienia wymagan przeznaczenia z radoscia, ktora bierze sie z faktu robienia czegos dobrego, cokolwiek by to bylo. Potem nastepuje trudniejsza zacheta: "daj zyc". Oznacza to przyznanie prawa kazdej innej istocie ludzkiej do zycia takiego, jakiego pragnie, bez krytyki i oskarzen z naszej strony. Wyklucza to pogarde dla tych, ktorzy nie mysla tak jak my. Ostrzega tez przed uczuciem goryczy i pretesji: kaze unikac takiego interpretowania sposobu postepowania innych osob, jak gdyby celowo zamierzaly nas one zranic.

Rozwazanie na dzisiaj

Im wiecej mysle o tym, aby zyc samemu i pozwolic zyc innym, tym bardziej ucze sie tegfo. Sprobuje przyjac to jako wzor postepowania we wszystkim co robie, a szczegolnie w stosunku do ludzi, wsrod ktorych zyje.

"Kiedy moje mysli skupione sa na uczeniu sie jak zyc, bede mogla oprzec sie pokusom zaprzatania mojego umyslu myslami o tym, jak zyja inni ludzie".

MEDYTACJA - 03.08.

Czasami lapie sie na tym, ze tak intensywnie zastanawiam sie nad tym, co robia inni, gdzie i dlaczego, ze moje wlasne mysli wywoluja wewnetrzne zamieszanie. Kiedy to sie zdarza, wiem, ze jestem kandydatka do podjecia uczciwej oceny samej siebie. jezeli pozwole sobie na unikanie takiej konfrontacji z sama soba, bede kandydatka do naglego przebudzenia. Nie wolno mi zapomniec, ze moim pierwszym obowiazkiem jest wypracowanie zmian we wlasnych nawykach myslenia. Aby stac sie bardziej wartosciowym czlowiekiem musze przeprowadzic takie zmiany, od ktorych zalezy moj rozwoj i poprawa mojej sytuacji zyciowej, za czym tesknie.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie moge zmienic nikogo oprocz samej siebie. Czy potrzebuje zmiany? jezeli sprawy zle sie ukladaja lub wydaje mi sie, ze tak jest, moze to byc spowodowane sposobem, w jaki ja na nie reaguje. jezeli zaakceptuje fakt, ze podstawowe zrodlo moich nieszczesc znajduje sie we mnie samej, daje mi to przekonywajacy powod, aby cos ze soba zrobic. Nie jest to latwe, ale nagroda przewyzszy moje oczekiwania!

"Moje szczescie nie powinno zalezec od forsowania zmian u kogos innego. Podobnie jak moje nieszczescie nie jest spowodowane przez kogos innego, tylko przeze mnie".

MEDYTACJA - 04.08.

Jednym ze zrodel rozczarowania, z czego rzadko zdajemy sobie sprawe, jest to, ze zbyt wiele oczekujemy od innych ludzi lub oczekujemy zbyt dokladnie, jakimi wedlug nas powinni oni byc, co maja mowic, co nam dawac lub jak postepowac. jezeli oczekuje, ze inna osoba bedzie reagowala w okreslony sposob w danej sytuacji, a on lub ona zawiedzie moje oczekiwania, czy mam prawo byc niezadowolona lub zla?

Kazdy czlowiek ma swoje wlasne upodobania i motywacje postepowania poza zasiegiem mojego rozumienia i kontroli. moge mowic: "Ale on wiedzial, czego oczekiwalam" - nie rozumiejac, ze to wlasnie moglo byc przyczyna, ze sie zbuntowal i postapil w calkowicie odmienny sposob.

Moje poszukiwania spokoju umyslu zaowocuja duzo latwiej , jezeli przestane oczekiwac i bede mogla odprezyc sie nerwowo przez pogodzenie sie z rzeczywistoacia.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie bede dla innych ustalac wzorow postepowania opartych na moich

doswiadczeniach i oczekiwaniach - i nie bede spodziewac sie po kims, ze bedzie wedlug nich zyl. Jest to ingerowanie w sposob wyrafinowany i szkodliwy i burzy moj spokoj umyslu. Szkodzi to poczuciu wlasnej godnosci, jak rowniez tych, ktorych przytlaczam moimi oczekiwaniami.

"Ja rowniez czesto nie zyje zgodnie z oczekiwaniami innych".

MEDYTACJA - 05.08.

Korzysci, jakie uzyskujemy dzieki Al-Anon, w duzej mierze sa zalezne od

tego, co same wnosimy. Z pewnoscia program Al-Anon moze pomoc mi w pozbyciu sie rozpaczy i rozczarowania, ale podstawowy wysilek, jaki musze wlozyc w sluchanie, obserwowanie, koncentrowanie sie nalezy do mnie.Al-Anon wskazuje droge,ale my musimy isc ta droga. Al-Anon ostarcza narzedzi, ale my musimy ich uzyc.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli stosuje sie do programu Al-Anon, codziennie czytam literature

Al-Anon, traktujac moje spotkania tak powaznie, ze nie mozna ich opuscic oraz stosuje to, czego sie ucze - jestem na dobrej drodze. Idac ta droga, moge pomoc innym w rozwiazywaniu ich problemow i w ten sposob uzyskuje dodatkowa pomoc dla siebie, dzieki gotowosci dzielenia sie tym, co sama otrzymalam w Al-Anon.

Chce byc zawsze swiadoma mojej roli jako czlonka tej wspolnoty, w pelni odczuwac zadowolenie z wymiany doswiadczen, co dzieki wspolnocie jest mozliwe. Jest to tak, jak gdybym znalazla bezpieczna wyspe, zamieszkala przez kochajacych sie i zajmujacych sie soba przyjaciol.

"To, ze stalam sie lepszym czlowiekiem dzieki Al-Anon, powoduje, ze bardzo sobie cenie moje czlonkostwo w Al-Anon".

MEDYTACJA - 06.08.

Dzien dzisiejszy jest dniem, ktory Bog oddal w moje rece. Gdybym tylko mogla docenic jak wspanialy jest to dar, wykorzystalabym kazda chwile, aby stworzyc sobie zycie bardziej spokojne i zadowalajace. Nie ogladalabym sie za siebie, aby zobaczyc zawiedzione nadzieje - nie oczekiwalabym przyszlosci z trwoga. Zylabym jedynie dniem dzisiejszym najlepiej jak tylko potrafie. Odsunelabym od siebie krytyczne mysli o innych. Zwrocilabym uwage na interesujace sprawy: na wyraz ludzkich twarzy, na rosliny rosnace na moim parapecie, na wdziek i urok dzieci, na wzor w jaki ukladaja sie chmury. W dniu dzisiejszym jest tyle cudownych rzeczy wokol mnie, ze wystarczy otworzyc oczy i cieszyc sie nimi.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie pozwole, aby mysli o krzywdach i klopotach pochlonely mnie do tego stopnia, ze nie bede swiadoma dobra, jaki ten dzien przynosi. Dzisiaj moge rozpoczac wykorzystywanie moich minut i godzin w nowy sposob i moge zobaczyc w nowym swietle moje otoczenie i sytuacje zyciowe. Uczynie ten dzien takim, abym mogla myslec o nim z przyjemnoscia i zadowoleniem jako o dobrym przygotowaniu do dni, ktore nadejda.

"Dzien dzisiejszy jest jedynym czasem jaki posiadam. Nikt nie moze powstrzymac mnie przed wykorzystaniem go w dobry sposob.Jezeli uczynie ten dzien dobrym, jutro moze byc jeszcze lepsze".

MEDYTACJA - 07.08.

"Korzystaj z Hasel" - sugeruje ktos na spotkaniu. "Utrzymaj je w pamieci i nie pozwol klopotom usunac ich z twojego umyslu. Postepuj

wedlug nich!"

Wezmy na przyklad: "Zostaw - oddaj Bogu". Im silniej problemy zawladna moim umyslem, tym mniej mozliwosci daje Bogu, aby pomogl mi w ich rozwiazywaniu. Im bardziej intensywnie i desperacko probuje je sama rozwiazywac, tym bardziej te rozwiazania odsuwaja sie ode mnie. chce zaufac i poddac sie woli Boga. jezeli sama nie umiem rozwiazac moich trudnosci, byc moze On to zrobi, jezeli tylko pozostawie je w spokoju i poddam sie Jego woli.

Rozwazanie na dzisiaj

Powtarzanie tego hasla, ciagle od nowa, daje mi takie poczucie ulgi i odprezenia, ze nic nie wydaje sie tak trudne jak poprzednio. Mysl, aby po prostu "zostawic" sprawe, wydaje sie zrzucac z moich ranion ogromny ciezar i pozwala oddychac swobodnie. Dlatego bylo mi tak trudno "pozostawic" sprawy? Czy dlatego, ze uwazam, iz tylko ja sama jestem zdolna rozwiazac te problemy? Ja wiem, ze to nieprawda, a wiec po prostu pozostawie moje problemy i oddam je Bogu.

"Bog zawsze sluzy nam pomoca; musimy tylko zrobic dla Niego miejsce, aby mogl wziac udzial w naszym zyciu i musimy byc gotowe do zaakceptowania Jego przewodnictwa".

MEDYTACJA - 08.08.

Slyszymy, ze czlonkowie Al-Anon nie udzielaja sobie wzajemnie rad. Odnosi sie to wyraznie do takiego rodzaju rady, ktora sugeruje podjecie drastycznego dzialania, aby doprowadzic do radykalnej zmiany w stosunkach malzenskich. Tego nie powinnysmy i nie wolno nam robic.

W innych przypadkach, my w Al-Anon, udzielamy sobie rad. Proponujemy spojrzenie "w siebie", aby znalezc przyczyny naszych problemow; radzimy poddac sie Boskiemu przewodnictwu. Zachecamy do czestego czytania literatury Al-Anon, studiowania Dwunastu Stopni i Hasel. Sugerujemy duchowa droge poszukiwania nowych perspektyw i nowej sily oraz dzielenia sie naszym osobistym doswiadczeniem w ich stosowaniu.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy jestem bardzo zmartwiona problemem nie do rozwiazania, z zadowoleniem przyjme rade przyjaciol z Al-Anon, abym zaczela koncentrowac sie na Hasle lub Stopniu, starajac sie ten problem rozwiazac. Wiem, ze konstuktywne dzialanie moze byc podjete tylko wtedy, kiedy uda mi sie usunac mysli i emocje, ktore moga wywolac zamet.

"Stosowanie Hasel i Dwunastu Stopni, umocni mnie w podejmowaniu madrych decyzji".

MEDYTACJA - 09.08.

Wiem jak latwo rosnie we mnie zlosc na mysl o kims, kto wyrzadzil mi krzywde. Duzo trudniejsze jest wyrobienie sobie obiektywnego pogladu, aby ostudzic "goraca glowe". jezeli tego nie zrobie, zlosc wybuchnie wyrzadzajac szkode mnie samej i otoczeniu.

Kiedy jestesmy niezadowolone z powodu niemoznosci ukarania tego, kto wyrzadzil nam krzywde, probujemy nasza zlosc wyladowac na niewinnej osobie. Czasami moga to byc nasze dzieci, ktorych mlode zycie Bog z zaufaniem zlozyl w nasze rece. Z pewnoscia mamy obowiazek - obowiazek milosci - unikac poglebiania emocjonalnej krzywdy, ktora nasz pijacy partner mogl im juz wyrzadzic.

Rozwazanie na dzisiaj

Jest wiele przekonywajacych powodow, aby powstrzymac sie od pielegnowania mysli pelnych pretensji i zalu. Moga one przeksztalcic sie we wsciekle ataki na innych ludzi. Innym istotnym powodem do wyciszenia mojej zlosci, zanim utrace nad nia kontrole, jest niedopuszczanie do powstania emocjonalnych blizn, jakie moglaby ona pozostawic.

"Jezeli ktos uwaza sie za czlowieka religijnego, lecz ludzac serce swoje nie powsciaga swego jezyka, to poboznosc jego pozbawiona jest podstaw".

(List sw. Jakuba 1,26)

MEDYTACJA - 10.08.

W Ksiedze Przyslow czytamy: "Uderzenie jezyka lamie kosci. Mierz uwaznie swoje slowa i trzymaj swoje usta za zamknietymi drzwiami. Zazdrosc i zlosc skracaja zycie". To zdanie jest bezposrednio zbiezne z programem Al.-Anon. Ciagle przypomina sie nam, ze pracujemy nad ulepszeniem siebie, aby uchronic sie przed wplywami zametu, zlosci, urazy.

W trzech slowach z Biblii brzmi bezposrednia zacheta do sprawdzenia, jaki jest nasz udzial w trudnosciach, ktore mamy z innymi ludzmi. Nalezy uczynic to dla naszego wlasnego dobra, co jest rownie wazne w tym, co proponuje Al-Anon.

Rozwazanie na dzisiaj

Zastanowie sie, jak wielkiego zniszczenia moglam dokonac i w dalszym ciagu dokonuje, mowiac to, co tylko przyjdzie mi na mysl. chce sobie zdac sprawe z tego, ze skutki nieopanowanej zlosci trafiaja we mnie sama. To, co mowie w jednym momencie niepohamowanej wscieklosci, moze nieprawdopodobnie dlugotrwale konsekwencje.

"Kazdy czlowiek winien byc chetny do sluchania, nieskory do mowienia, nieskory do gniewu. Gniew bowiem meza nie wykonuje sprawiedliwosci Bozej".

(List sw. Jakuba 1,19-20)

MEDYTACJA - 11.08.

Nawet wtedy, kiedy nasze rozumienie filozofii Al-Anon wzrasta, moze nam byc trudno zaakceptowac nastepujace stwierdzenie: " Al-Anon jest droga do osobistej wolnosci".

Przypuscmy, ze czuje sie jak wiezien w potrzasku nieznosnych warunkow zycia, tak jak wiele z nas to odczuwa. Co w zwiazku z tym zrobie? Moim naturalnym impulsem jest proba manipulacji sprawami i ludzmi wokol mnie, aby byli mi bardziej przychylni. Czy argumentuje, wsciekam sie, placze, aby naklonic malzonka do zachowywania sie w taki sposob, jaki moim zdaniem uczyni mnie szczesliwsza? Szczescia nie zdobywa sie w ten sposob. Uwolnienie od rozpaczy i rozczarowania moze nastapic tylko w wyniku zmiany mojego nastawienia, ktore bylo spowodowane dlugotrwalymi klopotami.

Rozwazanie na dzisiaj

Posiadam sile, aby wyzwolic sie przez przezwyciezenie osobistych wad, ktore przykuwaja mnie do moich problemow. Najwieksza z nich jest krotkowzrocznosc, ktora sprawila, ze odmawiam przyjecia odpowiedzialnosci za to, jaka jestem.

"Nie daj sie zwyciezyc zlu,

ale zlo dobrem zwyciezaj"

(List do Rzymian 12,21)

MEDYTACJA - 12.08.

Trudno jest przezwyciezyc przyzwyczajenie przedstawiaia wspolmalzonkom wzorcow zachowania sie i oczekiwania, ze beda wedlug nich postepowac. Niestety moze sie to zdazyc nawet wtedy, kiedy alkoholik przestanie pic dzieki uczestnictwu w AA.

Planujemy, jakie powinny byc rezultaty uzyskania przez niego trzezwosci, jakie zmiany powinny nastapic w postawie i sposobie zachowania, a kiedy nie ukladaja sie w sposob przez nas oczekiwany, jestesmy rozczarowane i zagniewane.

Musze nauczyc sie jak pozostawic mojego partnera opiece Boga i jego przyjaciolom w AA. Musze nauczyc sie nie oczekiwac i nie wymagac. bede zauwazac i doceniac jego pozytywne i oczekiwane przeze mnie dzialania, bez koncentrowania sie na negatywnych. Musze innymi slowy, uczynic cos pozytywnego z moim wlasnym nastawieniem.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie bede szukala doskonalosci w innej osobie, zanim sama jej nie osiagne. poniewaz wiem, ze to nigdy nie nastapi, naucze sie akceptowac sprawy takimi, jakie sa one w rzeczywistosci i zaprzestane chcec je zmieniac. Madrzejszego podejscia do zycia bede poszukiwac sama, a nie u innych.

"Musisz nauczyc sie rezygnowac z wlasnej woli w wielu sprawach, jezeli chcesz utrzymac z innymi pokoj i zgode".

(Tomasz a Kempis)

MEDYTACJA - 13.08.

Cierpimy czesto o wiele bardziej, anizeli jest to konieczne, byc moze dlatego, ze same tego chcemy. Wiele z nas rozdrapuje stare rany, rozwodzac sie nad przeszloscia - co "on lub ona zrobila w ubieglym tygodniu lub roku". Wiele z nas zyje w niepotrzebnym strachu, myslac o tym, co moze przyniesc dzien jutrzejszy.

Interesujacym i korzystnym cwiczeniem na dzien dzisiejszy moze byc zastanowienie sie nad wszystkimi sprawami, ktore w tym momencie mnie rania. Zrobie ich przeglad, co pozwoli mi zobaczyc, czy istnieja istotne przyczyny, abym odczuwala gorycz, strach lub obawe. Prawdopodobnie z zadowoleniem odkryje, ze w danym momencie mam wiecej niz wystarczajaco powodow, aby byc szczesliwa i zadowolona.

Rozwazanie na dzisiaj

Dlaczego pozwalam sobie na cierpienie? Czy istnieje cos takiego co ma tak istotne znaczenie i szczegolna wartosc, ze pozwalam sobie cierpiec z tego powodu? Co z tego, ze "on powiedzial to" lub "ona zrobila tamto"? Nawet jezeli celowo zamierzano mnie zranic to naprawde nie moze mnie to dosiegnac, jezeli ustawie straz "we wrotach" mojego umyslu.

"Niektore z Twoich ran wyleczylas.

Przezylas nawet te najciezsze,

Ale jakie znosilas meki z powodu Zla,

Ktore nigdy nie nadeszlo".

(Ralph Waldo Emerson)

MEDYTACJA - 14.08.

Kiedy alkoholik w koncu osiagnie dno i rozpoczyna w AA dluga wspinaczke ku gorze, jest to poczatek rozwoju jego osobistej i duchowej dojrzalosci. Jazeli zalozymy, co z pewnascia jest konieczne,ze oboje jestesmy partnerami w alkoholowym malzenstwie i oboje stalismy sie neurotykami, rowniez nam nie-alkoholikom do osobistego rozwoju potrzebna jest pomoc programu.

Jezeli "A" podejmuje kroki w kierunku poprawy i stawienia czola zyciu jak odpowiedzialny dorosly czlowiek, jak moze "B" dotrzymac mu kroku bez zrozumienia tego, co zazwyczaj uzyskujemy w Al-Annon? Jest to praktyczny sposob rozumowannia proponowany przez slowa naszego "Powitania": "Praca w jednosci dla wspolnego celu przynosi wiecej korzysci, anizeli indywidyalne tylko wzmocnienie obu partnerow. Wytwarza ona pomiedzy nimi wiezy bliskosci".

Rozwazanie na dzisiaj

Tak jak czlonek AA zdaje sobie sprawe, ze trzezwosc jest jedynie poczatkiem jego rozwoju, wspolmalzonek takze potrzebuje stalej pomocy w dostosowywaniu sie do nowych problemow wynikajacych z ich wzajemnych stosunkow. Al-Anon pokazuje, jak przyjac te odpowiedzialnosc z godnoscia, uprzejmoscia i miloscia.

"(...) nasza milosc i dobre samopoczucie powinny wzrastac wraz z uplywem dni".

MEDYTACJA - 15.08.

Kazy z nas jako istota ludzka posiada ogromne mozliwosci.Wiele z naszych rozczarowan jest rezultatem tego, ze nie wykorzystujemy osobistych mozliwosci i tego, co nam ofiarowuje zycie, poniewaz nie jestesmy gotowe do zaakceptowania ich.

Chociaz przychodzimy do Al-Anon, aby poradzic sobie ze specyficznym problemem , nie zawsze zdajemy sobie sprawe, ze rozwiazanie tego problemu ( zycie z alkoholikiem) i wiele innych, zalezy od naszego osobistego rozwoju.

Rozwiazanie to zalezy ode mnie samej. Z pomoca mojej sily wyzszej moge upiekszyc moje zycie radoscia, pogoda ducha, zadowoleniem. Nie zalezy to od kogos innego i im wczesniej pogodze sie z tym faktem, tym szybciej bede w stanie spojrzec na siebie.

Rozwazanie na dzisiaj

Ludzie moga miec wplyw na mnie tylko wtedy, kiedy na to pozwole. Nie musze ulegac wplywom innych, poniewaz jestem wolna i mam swobode wyboru najlepszych dla mnie sposobow postepowania. Wiem, ze moja sila i pewnosc siebie, biora sie z sumiennego stosowania programu Al-Anon i korzystania z niego w codziennym zyciu.

"(...) jedyna dobra odpowiedzia na rozczarowanie jest skoncentrowanie sie na osobistym rozwoju.

To daje mi impuls i odwage aby konstruktywnie dzialac na zewnatrz".

(Robert K.Greenlesf)

MEDYTACJA - 16.08.

Byc moze, ze przykre slowa i oskarzenia, ktorym i smagamy alkoholika za jego postepowanie, nie pozostawiaja zadnego sladu po zakonczeniu klotni. Ale skad mozemy o tym wiedziec? Czy mozna zaryzykowac zranienie innej osoby, ktora jest juz i tak gleboko zraniona poczuciem winy?

Czy istnieje szansa, abym uslyszala glos Boga poprzez moj pelen zlosci krzyk? Czy osiagne cos, poddajac sie wybuchowi niepowstrzymanej zlosci? Czy ukarze tym pijacego? Czy przynosi mi to ulge, kiedy pojawia sie takie uczucia?

Rozwazania na dzisiaj

Nie moge ukarac nikogo, bez ukarania siebie. Rozladowanie nerwowego napiecia, nawet jezeli wydaje sie byc usprawiedliwione, pozostawia smak goryczy. Zanim nie dojde do wniosku, ze moje pozycie z malzonkiem nie ma juz zadnego znaczenia w moim zyciu, byloby dobrze w chwilach nerwowych napiec rozwazyc dlugofalowe korzysci plynace ze spokojnej akceptacji.

"Jak ukarzesz tych, ktorych wyrzuty sumienia sa juz wieksze niz ich przestepstwo?"

(Kahlil Gibran; Prorok)

MEDYTACJA - 17.08.

Czasami zapominamy, jak bolesnym przezyciem bylo dla nas pierwsze przyjscie na spotkanie Al-Anon. Czy przypominasz sobie te rozterke, obawe i niepewnosc? Przytlaczajace pytania wypelniajace nasz umysl: "Czy dobrze robie?"- "Co on powie, gdy sie o tym dowie?" "Czy nie przynosze wstydu rodzinie przyznajac, ze maz i ojciec pije zbyt duzo?"- "Co sie wtedy stanie, gdy ktos powie, ze tu bylam?"

Pozniej przekonujemy sie, ze Al-Anon otacza nas ochronnym plaszczem anonimowosci. kazdy czlonek rozumie, ze ani jedno slowo nie moze nigdy wydostac sie poza miejsce naszych spotkan, a przede wszystkim, ze zadne nazwisko nie moze bbyc nigdy ujawnione.

Rozwazanie na dzisiaj

Nowo przybyla do Al-Anon natychmiast czuje sie bezpiecznie i podniesiona na duchu, kiedy dowiaduje sie, ze moze mowic swobodnie i bez obawy o to, ze ze ktos to gdzies powtorzy. Dajemy jej te gwarancje. Zobowiazujemy sie do tego w mysl naszych Tradycji, jak rowniez zgodnie z osobista, potrzeba ochrony przed bezmyslnymmi plotkami.

Codziennie bede sobie przypomminac, ze musze sie wystrzegac ujawniania czegokolwiek, co dotyczy czlonkow Al-Anon lub AA.

" Tradycja Dwunasta: " Anonimowosc jest duchowa podstawa wszystkich naszych Tradycji i przypomina nam zawsze o pierwszenstwie tych Tradycji przed osobistymi przekonaniami i korzysciami naszych czlonkow".

MEDYTACJA - 18.08.

Niektore z nas mialy dluga liste zalow do alkoholika szczegolnie wtedy, gdy aktywnie pil. Najgorsza z rzeczy, ktora mozemy uczynic, jest wspominanie, rozwodzenie sie nad jego bledami i otaczanie sie aureola meczenstwa. Najlepiej zrobimy wymazujac to z pamieci, tak aby kazdy nowy dzien stal sie okazja do lepszego postepowania. Nie do mnie nalezy sporzadzanie spisu bledow i wad mego malzonka. Moim zadaniem jest odkrywanie i usuwanie moich bledow, aby to, co mowie i robie, pomagalo mnie i mojej rodzinie lepiej zyc.

Rozwazanie na dzisiaj

Przeczowywanie w pamieci zalow jest nie tylko czyms wiecej niz strata czasu, ale trwonieniem zycia, w ktorym mozna by uzyskac wieksza satysfakcje. jezeli nadal zachowuje w umysle spis udrek i zniewag, odtwarzam ciagle na nowo bolesna rzeczywistosc. Kiedy zaczelam stosowac program Al-Anon, odkrylam, ze nadspodziewanie latwo mozna o nich zapomniec.

"Okropnosci tej chwili" powiedzial krol,

"nigdy, przenigdy nie zapomne".

"Zapomnisz", powiedziala krolowa, "jezeli

tego nie zapiszesz".

(Lewis Carroll; Alicja w Krainie Czarow)

MEDYTACJA - 19.08.

Moje nastawienie w stosunku do innej osoby pijacej lub niepijacej moze miec olbrzymi wplyw na zycie mojej rodziny. byc moze, przez dlugie lata picia nabralam nawyku ponizania alkoholika, okazujac pogarde dla jego postepowania i oburzenie za lekcewazenie obowiazkow. Jestem odpowiedzialna za konsekwencje takiego postepowania. juz okazanie odrobiny zrozumienia i wspolczucia pokaze, ze moje zachowanie niszczy godnosc alkoholika, ktora i tak jest juz sponiewierana poczuciem winy i strachu.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie chce nigdy zapomniec o tym , ze moj wspolmalzonek, bez wzgledu na to jakie on lub ona ma wady, jest dzieckiem Boga, ma wiec prawo do mojego szacunku i zainteresowania. bede unikac wystepowania w roli sedziego i osoby karzacej, poniewaz nie moge niszczyc innej osoby, bez uczynienia sobie samej wielkiej szkody.

"Latwo - ogromnie latwo - pozbawic czlowieka wiary w siebie. Wykorzystanie mozliwosci, aby zlamac w czlowieku ducha, jest robota diabla".

( G.B.Show; Candida)

MEDYTACJA - 20.08.

Jedna z czlonkin Al-Anon, ktorej maz ostatnio przylaczyl sie do AA , opowiadala o swoich doswiadczeniach: "Nie chodzi na tyle spotkan, aby utrzymac trzezwosc. Zauwazylam, ze poziom wodki w butelce bylo troche ponizej kreski, ktora zaznaczylam na niej. On nie chce, abym szla z nim na spotkanie AA, ale ja i tak ide. Musze zobaczyc, jak to AA dziala".

Inna czlonkini odpowiedziala: "Traktujesz go jak dziecko w kojcu, obserwujac, co robi i decydujac, co powinien robic. Kto oddal meza pod twoja opieke? Dlaczego myslisz, ze ty wiesz co jest dla niego najwazniejsze? Zaakceptuj fakt, ze stara sie i pozwol mu odnalezc trzezwosc na jego wlasny sposob".

Rozwazanie na dzisiaj

Czasem jest dla mnie szokiem, kiedy ktos wytknnie mi moje bledne myslenie, ale musze zawsze pamietac, ze w Al-Anon przyczyna takich wskazowek jest milosc oraz chec pomocy.

Jezeli znajduje sie na zlej drodze, chce o tym wiedziec, abym mogla skorygowac moje bledne nastawienie. Inni czesto widza problemy o wiele jasniej, anizeli my same i dlatego uzyskujemy od nich najlepsza pomoc.

"Naucz sie myslec prosto i nie obrazac na krytyke, ktora wypowiadana jest w formie przyjaznej wskazowki".

MEDYTACJA - 21.08.

Jezeli uwazam, ze oczekiwanie na polepszenie w moim zyciu jest beznadziejne, nie mam zaufania do Boga. jezeli wierze, ze mam powod do rozpaczy, przyznaje sie do osobistej porazki, poniewaz uwazam, ze ja posiadam sile, aby zmienic sama siebie i nic nie moze temu przeszkodzic, z wyjatkiem mojej wlasnej niecheci do takiej zmiany.

Nigdy nie powinnam wyobrazac sobie, ze moje zadowolenie z zycia zalezy od tego, co zrobi ktos inny. Jest to blad w sposobie myslenia, ktorego moge sie pozbyc w Al-Anon, jezeli naucze sie jak korzystac z ogromnej niewyczerpanej mocy Boga i jezeli bede gotowa bez przerwy zdawac sobie sprawe z Jego obecnosci.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie jestem zdana na laske okrutnego i kaprysnego losu, gdyz posiadam zdolnosc wplywania na moje zycie. Nie jestem sama . Mam wiare i zaufanie , ze cale Al-Anon wspiera moje wysilki, co wyraza sie zyczliwym zainteresowaniem i pomoca przyjaciol z mojej grupy. Nie jestem sama, poniewaz Bog jest ze mna, kiedykolwiek to sobie uswiadomie.

"Beznadziejnosc pozbawia wspanialych mozliwosci na przyszlosc".

MEDYTACJA - 22.08.

Jezeli ostry kolec lub drzazga wbije mi sie w reke, co wtedy zrobie?

Usune tak szybko, jak tylko to mozliwe. Z pewnoscia nie zostawilabym ich tak dlugo, az zaropieja i infekcja rozprzestrzeni sie na caly organizm. A co zrobie z kolcami urazy i nienawisci, kiedy wbijaja sie w moje mysli? Czy zostawiam je tam i pozwalam im rosnac, podczas kiedy ja coraz bardziej cierpie z bolu?

Prawde mowiac, uraza i nienawisc sa trudniejsze do usuniecia z naszych mysli, niz prawdziwy kolec z palca. Ale tak wiele zalezy od tego, czy zrobie wszystko, co mozliwe, aby sie ich pozbyc, zanim ich trucizna sie rozprzestrzeni.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli rzeczywiscie nie chce, aby mnie zraniono i jezeli jestem pewna, ze uzalanie sie nad soba nie sprawia mi ukrytej satysfakcji, podejme niezbedne kroki , aby uspokoic umysl przez uwolnienie od bolesnych mysli i emocji. Najlepszycm sposobem nie jest ponury wysilek woli, lecz wymiana bolesnych mysli na inne - pelne milosci i wdziecznosci.

"Ty nie masz nawet polowy mocy, zadania mi cierpienia, ktora ja mam, abby mu sie poddac".

(William Szekspir; Otello)

MEDYTACJA - 23.08.

W Al- Anon uczymy sie bardzo wiele i to w tak interesujacy i nieoczekiwany sposob. W czasie wesolej wymiany zdan na spotkaniu wszyscy zaczeli nagle smmiac sie z tego, co ktos powiedzial. "Zaczekajcie chwile" przerwala jedna z obecnych. "Wszyscy wokol tego stolu sie smieja, odlozylysmy na bok zal i krzywdy. Czy w ten sam sposob zachowujemy sie w domu, czy tez, automatycznie, nakladamy na twarz cierpietnicza maske ? Wiem, ze ja wlasnie tak robie, ale od zaraz postaram sie to zmienic".

Rozwazanie na dzisiaj

Czy z przyzwyczajenia mam zawsze cierpiacy wyraz twarzy, aby przypominac malzonkowi, jak uprzykrza mi zycie? Czy staram sie podniesc go na duchu, poniewaz i tak jest zaklopotany i przygnebiony poczuciem winy? Czy sprobuje, rzeczywiscie sprobuje, juz od zaraz byc bardziej uprzejma i troszeczke weselsza, nawet jezeli sprawy nie ukladaja sie wedlug moich mysli? Czy obawiam sie, aby ci wokol mnie, nie dowiedzieli sie, ze mam pewne powody do zadowolenia. Czy tez wole, aby wszyscy mi wspolczuli?

"To, ze jestes szczesliwy, zawdzieczasz Bogu, ale utrzymanie tego szczescia, zalezy od ciebie".

(John Milton; Raj utracony)

MEDYTACJA - 24.08.

W czasie studiowania programu Al-Anon osiagamy gleboko swiadomosc tego, jak wielka wartosc dla naszego rozwoju ma szczerosc i otwartosc. Kiedy je osiagniemy, po raz pierwszy bedziemy w stanie przyznac sie, ze podobnie jak alkoholika, rowniez nasze zachowanie dalekie bylo od rozsadku i normalnosci. Kiedy jestesmy w stanie zrobic to bez wstydu i zaklopotania, wyzwolimy sie nareszcie z krepujacych wiezow.

Jest to postep, ale nie wyobrazajmy sobie, ze to juz wszystko, co Al-Anon moze dla nas zrobic. Doszlismy do pierwszego szczytu, ale istnieje jeszcze wiele wzniesien, na ktore nalezy sie wspinac, aby osiagnac pogode ducha i pelnie zycia.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli kiedykolwiek bede przekonana, ze juz nie potrzebuje wiecej Al-Anon, przypomne sobie o tym, ze Al-Anon moze ofiarowac mi duzo wiecej anizeli pomoc w przeprowadzaniu przez udreke zycia z problemem alkoholizmu.

Wiem, ze moge osiagnac jeszcze wieksze postepy w samorealizacji , poniewaz Al-Anon jest filozofia, specjalnym sposobem zycia. Zawsze bedzie mi to potrzebne.

"Kiedy pokonam problemy, ktore przywiodly mnie do tej wspolnoty przekonam sie, ze kontynuacja poszukiwan duchowego zrozumienia wyda jeszcze bogatsze owoce".

MEDYTACJA - 25.08.

Czy uzyskalam kiedykolwiek cos dobrego, kiedy poniosly mnie emocje i przerodzily sie w histerie? Czy jestem swiadoma tego, ze reagowanie na impuls - mowienie pierwszej rzeczy, ktora przychodzi mi do glowy - niszczy to, co pragne osiagnac? Czy strace cos jezeli powstrzymam sie chwile, kierujac sie zasada: "powpli. lecz pewnie". Czy moje kryzxysowe sytacje nie zmniejszylyby sie do rozmiarow, z ktorym i mozna by sobie poradzic, gdybym zaczekala chwilke, aby podjac decyzje, jak zrobic najlepiej? dopoki nie jestem pewna, ze nie dolewam oliwy do ognie, byloby najlepiej nic nie robic i nie mowic, za sprawy przycichna. "Powoli, lecz pewnie."

Rozwazanie na dzisiaj

Wycofanie sie z konfliktu i klopotliwej sytuacji moze wymagac samokontroli. Ale jest to wspaniala ochrona spokoju mojego umyslu. jezeli nie mam nic do powiedzenia lub zrobienia, co zazegnaloby konflikt, wtedy mowienie obroci sie przeciwko mnie. A kazda potyczka, ktora wygram ze soba, uczyni te nastepna latwiej sza. Uspokoj sie, poniewaz spokojny i pewny sposob zachowania jest najlepszy. Jutro i tak wszystko wyda ci sie mniej wazne!

"Spokoj jest wielkim sprzymierzencem, moj przyjacielu. Tak dlugo, jak utrzymam rownowage, nie zrobie niczego, co moze pogorszyc i tak juz zla sytuacje."

MEDYTACJA - 26.08.

Ktos na spotkaniu Al-Anon powiedzial: "Moja zona przez dziesiec lat krecila sie wokol AA i nigdy nie osiagnela pierwszej rocznicy trzezwosci. Kiedy juz prawie konczyla rok wtedy cos sie wydarzylo, co pchnelo ja z powrotem do picia. Nie trwalo to dluzej niz kilka dni, ale te powtarzajace sie nawroty sa tak frustrujace, ze watpie, czy bedzie mogla kiedykolwiek osiagnac taka rocznice".

Jest to problem, ktory Al-Anon jest w stanie rozwiazac. Wyjasniono mu, ze dlugi okres trzezwosci jest powodem do radosci i ze powinien on docenic powazne wysilki malzonki, aby utrzymac trzezwosc, i nie potepiac jej nawrotow do alkoholu. Przede wszystkim nie jest to jego problem, ale jego zony i nie musi miec wplywu na jego osobiste zycie.

Rozwazanie na dzisiaj

Zbyt czesto przyjmuje na siebie zmagania alkoholika i uwazam, ze powinnam w zwiazku z tym cos zrobic. Kiedy bedzie mi sie wydawac, ze mam cechy boskie", skoncentruje sie bardziej na Pierwszym Stopniu - "przyznalismy, ze jestemy bezsilni...".

"Dlaczego sie martwisz kiedy sprawy nie potoczyly sie zgodnie z twoim zyczeniem? Czy istnieje ktos, ktorego zyczenia spelniaja sie zgodnie z jego wola? Ani mnie , ani tobie, ani zadnemu czlowiekowi na swiecie".

(Tomasz a Kempis)

MEDYTACJA - 27.08.

Interesujacym doswiadczeniem oraz pozyteczna chwila refleksji byloby zastanowienie sie nad znaczeniem wyrazenia "obrazic sie". Okresla ono fakt, ze dobrowolnie wmawiamy sobie, ze ktos celowo zamierza nas zranic. Czujemy sie urazone, ale nie musimy sie obrazac. Od nas zalezy, czy pozwolimy, aby zranila nas zlosliwa uwaga lub dokuczliwe postepowanie.

Tak wiec cala sprawa faktycznie spoczywa w naszych rekach. Wybor akceptacji lub odrzucenia urazy nalezy tylko do nas.

Rozwazanie na dzisiaj

Poczatkowo nie bedzie to latwe, ale jezeli bede pammietala, ze nie moge pozwolic, aby zranilo mnie to, co ktos mowi lub robi, moze to przyniesc zadziwiajaca zmiane w mojej postawie i usposobieniu.

Ilekroc poczuje, ze zostalam przez kogos zraniona, nie obraze sie, ani nie podejme krokow odwetowych.

Jaka ulga bedzie dla mnie, kiedy tego rodzaju wydarzenia znikna jak kamfora, nie pozostawiajac we mnie sladu! Nie bede sie obrazac!

"Co moga zrobic mi slowa, dopoki nie wezme sobie ich do serca?"

MEDYTACJA - 28.08.

Jedynym znaczeniem wyrazenia "zapomniec sie" jest przestroga, abym nie dala sie wyprowadzic z rownowagi. Kiedy ktos mowi cos nieprzemyslanego lub nieprzyjemnego, mowimy wtedy, ze "zapomina" sie co znaczy, ze w chwilach gwaltownej, niekontrolowanej zlosci zapomnial o lepszej czesci swojej natury. Jedna z kobiet na spotkaniu Al-Anon opowiadala , jak matka pomogla jej opanowac niepohamowana zlosc, kiedy jeszcze byla mala dziewczynka:

"Zawsze , kiedy zaczynalam sie zloscic, moja matka mowila bardzo spokojnie: >>Zapominasz sie moja droga; moduluj swoj glos i wtedy nie bedzie on tak bardzo ranil<<. To zwykle przywolywalo mnie do porzadku i wywolywalo zawstydzenie. Kiedys odpowiedzialam >>dobrze mamo, zapamietam sobie<< - i wreszcie wystarczylo, ze pozniej wszystko co musiala powiedziec, bylo: >>zapominasz sie , moduluj ...<< i obie wybychalysmy smiechem".

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli pamietam, jaka pragne byc, nie zapomne i nie ulegne wscieklej furii zlosci. bede pamietala, aby modulowac swoj glos - cisza zawsze jest pierwszym krokiem do zgody.

"Nie zapominaj sie w chwilach zlosci...".

MEDYTACJA - 29.08.

Jakze wiele moich rozczarowan wynika z tego, ze oczekuje zbyt wiele! Dobrze, jezeli wiele od siebie wymagamy, ale tylko wtedy, kiedy jestesmy gotowe z pogoda ducha przyjac rezultaty, ktore nie beda tak pomyslne, jak oczekiwalysmy.

Spodziewamy sie od alkoholika wiecej, anizeli ten chory, udreczony czlowiek moze dac. Kiedy wytrzezwieje, oczekujemy zupelnej przemiany. Przede wszystkim jednak wymagamy zbyt wiele od samych siebie.

Rozwazanie na dzisiaj

Naucze sie odczuwac zadowolenie nawet wtedy, gdy moje zyczenia nie spelniaja sie calkowicie oraz w pelni doceniac to, co sie zdarza w rzeczywistosci. Nie bede oczekiwac zbyt wiele od nikogo, nawet od siebie samej. Zadowolenie przychodzi wtedy, kiedy z wdziecznaoscia przyjmujemy dobro, ktorego doznalismy, a nie z pretensji do zycia, za to , ze nie jest lepsze. Takie rozsadne nastawienie nie jest w zadnym wypadku oznaka rezygnacji, ale raelistyczna akceptacja rzeczywistosci.

"To co masz, moze wydawac ci sie male; pragniesz o wiele wiecej. Spojrz na dzieci, ktore wkladaja reke do sloika z waska szyjka, pragnac z niego wyjac wszystkie cukierki. jezeli napelnia reke, nie moga jej wyjac i wtedy zaczynaja plakac. Kiedy wypuszcza kilka cukierkow, moga wyjac reszte. Ty rowniez pozbadz sie kilku ze swoich zyczen, nie pragnij zbyt wiele...".

(Epiktet)

MEDYTACJA - 30.08.

Kiedy sytuacja rodziny staje sie naprawde rozpaczliwa i myslimy, ze po prostu nie mozemy przezyc jeszcze jednego dnia w niepewnosci, strachu, biedzie i w ustawicznym cierpieniu, mozemy zdecydowac sie na podjecie dzialania. Dobrze, ale jakiego dzialania? Tak wiele zalezy od wyboru wlasciwego kierunku.

Chce przemyslec: czy biorac pod uwage aktualny stan mojego umyslu ogarnietego zloscia, rozgoryczeniem i zametem moga podjac madra decyzje? moze zbyt szybko uleglam, w dobrej wierze, przyjacielskim radom, ktore opieraja sie tylko na ograniczonej znajomosci wszystkich faktow?

Rozwazanie na dzisiaj

Jestem u kresu wutrzymalosci, przez dlugi czas zylam w wielkim zburzeniu. bede jednak nadal cierpliwa, dajac sobie czas na zastanowienie sie nad wyborem. Czy radykalna zmiana bedzie rzeczywiscie lepsza dla mnie i moich dzieci, a takze dla mego malzonka?

Zanim podejme decyzje lub jakiekolwiek kroki, podwoje moje wysilki w stosowaniu programu Al-Anon. moze to doprowadzic mnie do zupelnie innych, bardziej korzystnych rozwiazan, anizeli tych drastycznych, ktore bralam pod uwage.

"Upewnij sie, czy lekarstwo, na ktore zdecydowalas sie w pospiechu i w chwili rozpaczy, nie okaze sie gorsze od choroby".

MEDYTACJA - 31.08.

"Jaki ladny dzien" mowia ludzie, kiedy podoga dopisuje. Jedna z rzeczy, ktorych uczymy sie w Al-Anon jest to, ze wartosc dnia nie zalezy od pogody, ale od naszego nastawiania oraz reakcji na to co sie dzieje.

Z kazdego dnia mozemy uczynic dzien przyjemny. Male pomocne haslo Al-Anon "Wlasnie dzisiaj" mowi to w ten sposob: "Wlasnie dzisiaj bede zgodna z otoczeniem. Postaram sie wygladac jak najlepiej, ubiore sie odpowiednio. bede mowic spokojnym glosem, bede uprzejma i nie bede krytykowac". moze to rozjasnic dzien dla mnie samej oraz wszystkich ktorych spotykam.

Rozwazanie na dzisiaj

Postanowie byc mila w kazdej chwili dnia. Nie bede oczekiwala zbyt wiele; to osloni mnie przed uczuciem zawodu, jezeli drobne sprawy nie uloza sie tak, jakbym tego pragnela. Sprobuje zrobic cos szczegolenego, moze jakas prace, ktora dlugo odkladalam. bede usmiechac sie do kazdego, kogo dzisiaj spotkam.

"Jakie pocieszajace uczucie daje mi swiadomosc, ze wszystko z czym mam sobie poradzic to tylko ten jeden dzien. To czyni wszystko o wiele latwiej szym".

MEDYTACJA - 01.09.

Kiedy problemy przepelniaja nasze mysli i zdaje sie, ze osaczaja nas z kazdej strony, czujemy sie odizolowane i ogromnie osamotnione. Mozemy zwierzac sie przyjaciolom, ale pomimo to wewnatrz odczuwac, ze nikt nie rozumie tego, co przezywamy. Rozwodzenie sie nad trudnosciami odgradza nas od swiata, ktory czeka na to, aby sie nim radowac. Nic nie ma wystarczajacej wladzy, aby pozbawic nas przyjemnosci, ktore znajdujemy w codziennych przezyciach - nawet

takich jak rutynowe zajecia domowe, jezeli zostana dobrze wykonane. Te z nas, ktore maja szczescie opiekowac sie malymi istotami, moga zapomniec o klopotach, poswiaecajac im i ich rozwojowi pelna milosci uwage. Obserwowanie naszych dzieci jest podobne do czytania fascynujacej i czesto zadziwijacej ksiazki!

Rozwazania na dzisiaj

Moge miec powazne klopoty, ale musze sprawic, jezeli zechce, ze beda mniej bolesne, o ile skieruje moje mysli na rzeczy weselsze. Nie bede izolowac sie z powodu moich problemow. bede obserwowac i cieszyc sie tym, co jest dobre i przyjemne w otaczajacym mnie swiecie.

"Nie chce pozbawic sie moich malych radosci, po ktore wystrczy tylko reke wyciagnac".

MEDYTACJA - 02.09.

Nadszedl czas, aby uswiadomic sobie, ze moje nastawienie do zycia i do bliskich mi ludzi, moze miec namacalny i mozliwy do do zbadania wplyw na to co mnie spotka dzien po dniu, jezeli spodziewam sie dobra, ono z pewnoscia mnie spotka. Nawet uprzejmosc przynosi bogata, natychmiastowa nagrode w postaci cieplej odpowiedzi.

Swiadomosc tego,ze istnieja inni - tolerancyjna, niekrytyczna swiadomosc - stopniowo zmieni moja osobowosc na lepsze.

Rozwazanie na dzisiaj.

Jezeli kazdego dnia sprobuje opierac moj punkt widzenia oraz moje odnoszenie sie do ludzi na zdrowych duchowych poodstawach, wiem, ze zmieni to calkowicie warunki mojego zycia na lepsze. Wyniki tego dostrzege w sposobie, w jaki ludzie odnosza sie do mnie, i w tym, jak sama podchodze do codziennych potrzeb.

Zainteresowanie, milosc i uprzejmosc z mojej strony odbijaja sie we wszystkim, co ma miejsce w moim zyciu.

"Starajcie sie naprzod o Krolestwo Boga, i o jego sprawiedliwosc, a wszystko inne bedzie wam dodane".

(Sw. Mateusz 6,33)

MEDYTACJA - 03.09.

Jaka jest "wielka idea" w Al-Anon? Co znaczy zapewnienie, ze posiadam moc, ktora zmienia i ulepszy warunki mojego zycia? Jest to: popatrz w siebie. Co robie takiego, ze przysparzam sobie klopotow lub wyolbrzymiam, te ktore juz istnieja? Czy jest mozliwe, ze staram sie zalatwic wszystko, doszukujac sie bledow u kogos innego? W Al-Anon jestem zachecana do zbadania moich impulsow, motywacji, dzialan i wypowiedzi. To pomaga usunac przyczyny mojego wlasnego niepokoju bez skladania winy na innych.

Rozwazanie na dzisiaj

Poczatkowo nie jest latwo zakceptowac mysli ze mozemy popelniac bledy. Trudno uwierzyc ze nasze zachowanie nie zawsze jest takie jakie byc powinno.

Kiedy wreszcie pokonam nawyk usprawiedliwiania wszystkiego co robie i uzyje takich narzedzi jak: uprzejmosc, czulosc i cieple zainteresowanie sie innymi,zaczna sie dziac cuda.Wiem to, poniewaz widzialam, jak wydarzylo sie to innym, ktorzy sprobowali isc droga Al-Anon.

"Jezeli nie mozesz zmienic samej siebie na taka, jaka chcialabys byc, to jak mozesz oczekiwac, aby inna osoba zachowala sie dokladnie wedlug twoich zyczen? Chcemy, aby inni byli doskonali, podczas gdy my sami nie zauwazamy naszych bledow".

(Tomasz & Kemmpis- parafraza)

MEDYTACJA - 04.09.

Niektore z nas po dlugim znoszeniu niepowodzen, z ktorym i nie potrafily sobie poradzic, zalamuja sie. W swojej beznadziejnosci czuja sie odrzucone nawet przez Boga, nie pomysla wiec, aby zwrocic sie do niego o pomoc.

Wspaniala zaleta Al-Anon jest to, ze dodaje odwagi do odnowienia wiary w Moc Wieksza od nas samych. Myslalysmy, ze zostalysmy pokonane, a zupelnie zapomnilysmy, ze Bog obdarzyl nas sila i zdolnoscia do podniesienia glowy i korzystania z zycia. Jeszcz raz uczymy sie rozpoznawac Prawa Boskie, ktore rzadza nami wszystkimi.

Rozwazanie na dzis.

Swiadomosc, ze Bog jest zawsze ze mna i uzewnetrznia sie przeze mnie ,przeprowadzi mnie przez kazda trudnosc. To wlasnie jest zrodlem zaufania i sily, ktora pomoze mi spojrzec na zycie w calkowicie nowy sposob. Jego pomoc umozliwi mi odciecie sie od problemow, ktore do mnie nie naleza.

"Chce wniesc do mojego zycia wymiar duchowy; wtedy nie bede juz nigdy samotna w zmaganiu sie z klopotami, ktore moga sie pojawic".

MEDYTACJA - 05.09.

Jedna z wielu rzeczy, ktorych musimy nauczyc sie w Al-Anon jedt odkrywanie siebie, tego jaka jestem w rzeczywistosci. Jeden z greckich filozofow powiedzial po prostu; ,, Poznaj siebie" - inny zas rzekl: "Chcielibysmy miec spokoj wewnetrzny, ale w siebie nie zagladamy".

Calkowite poznanie siebie jest niemozliwe, ale to "spojrzenie w siebie" otworzy nam oczy na wiele mozliwych zmian na lepsze. Jest to trudne, gdyz obawiamy sie, ze nie spodoba nam sie to, co zobaczymy i mozemy miec watpliwosci, czy bedziemy w stanie zmienic sie. Jednak to, co mozemy znalezc, patrzac w siebie, moze okazac sie zadziwiajace - liczne dobre cechy ukryte pod ciezkimi pokladami winy.

Rozwazanie na dzisiaj.

Najwieksza nasza wada jest oszukiwanie samych siebie. Nie jestesmy w stanie rozpoznac w sobie bledow, ktore krytykujemy u innych. Gdybym tylko mogla przewidziec, jakim inspirujacym doswiadczeniem jest odkrycie siebie, nie wahalabym sie. Pierwszym krokiem, oczywiscie, jest calkowita szczerosc w naszym badaniu.

"Gdybym wiedziala, jaka naprawde jestem,

lubilabym siebie duzo bardziej niz teraz".

MEDYTACJA - 06.09.

Czy probowalam zyc wedlug programu Al-Anon? W takim razie ucze sie przezwyciezac kazda tendecje do kontrolowania innych - pouczenia, intrygowania, manipolowania, ktore w rezultacie moga przyniesc tylko porazke.

Nie bede ingerowac w dzialalosc alkoholika, roztaczac nad nim opieke, udzielac mu rad lub brac na siebie jego obowiazku. Musi on miec te sama swobode w podejmowaniu decyzji, jaka mam ja, poniewaz sam bedzie cierpial, jezeli okaza sie bledne.

Byc moze czuje, ze mam prawo i obowiazek utrzymywania pewnego poziomu w rodzinie i zniewalam moich bliskich, aby sie do niego stosowali. W Al-Anon uczymy sie lepszej drogi. Dokladnie obrazuje to fragment powiesci Tolstoja, ktory tak wyjasnia sytuacje:

Rozwazanie na dzisiaj

"Siedze na karku czlowieka, dlawiac go i kazac siebie niesc i jeszcze przekonuje innych, ze jest mi go bardzo zal i ze pragne ulzyc jeo losowi wszystkimi srodkami - oprocz zejscia z jego karku."

"Naucz mnie pozostawiac innych ich wrodzone prawo do godnosci i niezaleznosci, tak jak ja sam pragne, aby inni szanowali moje prawa".

MEDYTACJA - 07.09.

Nie przychodzimy do Al-anon - lub nie powinnismy przychodzic - aby szukac litosci. Nie powinnysmy spodziewac sie po innych czlonkach grupy, ze beda zapewniali nas, ze nasze zale sa usprawiedliwione lub, ze powinnysmy podjac agresywne dzialania. W rzeczywistosci uczymy sie odpornosci na agresje innych, zachowujac wlasna godnosc i rownowage. Jedynym slowem to, co Al-anon robi dla nas przez swoich czlonkow, to pomoc w zmienie sposobu patrzenia na nasze problemy rodzinne.

Jezeli narzekamy na cos, co "on" zrobil, ktos moze mi wytknac, ze wydaje sie byc zbyt nieustepliwa. (Nawet nie wezme tego za zle, kiedy slowem tym bedzie "uparta"). jezeli przyznam, ze sprawdzam, co on robi, moze mi ktos powiedziec, ze moje wtracanie sie nie poprawi sytuacji, a tylko powstrzyma rozwoj.

Rozwazanie na dzisiaj

Spotkania i przyjaznie w Al-Anon moga byc inspirujace,interesujace, uswiadamiace, a nawet zabawne. sa jednak takze poswiecone powaznym sprawom mojej przemiany w istote pelna wiary w siebie, dojrzala i ukierunkowana duchowo. jezeli tego wlasnie pragne, bede sluchala z otwartym umyslem, zaakceptuje sugestie i zastosuje to, czego sie nauczylam, tam gdzie trzeba.

"Modle sie, aby nic nie przeszkodzilo mi w przyjeciu tego wszystkiego, co Al-Anon mi proponuje".

MEDYTACJA - 08.09.

My, ktore wybralismy sobie alkoholika za partnera zyciowego,czesto mamy wrazenie, ze nasze zycie jest szczegolnie trudne i skomplikowane. I czesto takie wlasnie jest. Zaczynamy wierzyc, zupelnie blednie, za jestesmy jedynymi ludzmi na swiecie, ktorzy maja klopoty! Zdajemy sobie sprawe, ze alkoholik - niepewny,samotny i czesto zbyt wrazliwy na realia zyciowe -zwykle ma wiele cech, za ktore powinnismy byc wdzieczne. Wiele z nas na pewno nie chcialoby zamienic go na mniej interesujacego, choc bardziej niezawodnego partnera.

Jedna sytuacja moze stac sie rozpaczliwa i jestesmy zupelnie bezradne. Co robic?

Rozwazanie na dzisiaj

W Al-Anon odkrywam w sobie sile, aby rzucic nowe swiatlo na sytuacje pozornie beznadziejne. Ucze sie, ze musze uzyc tej sily nie po to, azeby zmienic alkoholika, wobec ktorego jestem bezsilna, ale po to,by przezwyciezyc mojr sparzone idee i nastawienie. jezeli potrafie rozjasnic, jak promien slonca, nasz dom, z pewnoscia wplynie to na tych, ktorzy w nim przebywaja.

"Pomoz mi wykorzystac dary, ktore mi ofiarowales. chce ich uzyc,aby pomagac innym poprzez czynienie mojego swiata lepszym i jasniejszym".

MEDYTACJA - 09.09.

Oto - otwierajace oczy i umysl pytanie, ktore powinnam sobie zadac: "Co zrobic z tym, co otrzymalam? Zamiast plakac nad tym, czego nie mam i marzyc o tym, aby moje zycie bylo inne, co robie z tym, co otrzymalam? Czy jestem tak bardzo przekonana, ze robie wszystko, co mozliwe, aby moje zycie bylo sukcesem? Czy moje zdolnosci wykorzystuje dobrze? Czy przyjmuje, doceniam i jestem wdzieczna za wszystko, czym mnie obdarzono?"

W rzeczywistosci posiadam, nie ograniczone mozliwosci. W im wiekszym stopniu je wykorzystuje, tym bardziej sie rozwina, przerastaja i niwelujac trudnosci i bolesne zdarzenia, ktore teraz pochlaniaja tak wiele mojej uwagi.

Rozwazanie na dzisiaj

Czy moje zycie nie jest pelne wielkich mozliwosci, ktorych nie wykorzystuje? Czy zmieniajac na stawienie, moge je rozwinac? Zaczne od tego, ze bede wdzieczna nawet za najmniejsze dobro i przyjemnosci. Kiedy zaczne budowac na cennej podstawie istniejacego obecnie dobra, sprawy beda sie zmieniac na lepsze.

"Boze spraw abym byla wdzieczna za wszystkie dobre rzeczy, ktore przyjmowalam jako cos oczywistego".

MEDYTACJA - 10.09.

Jeszcze raz zadaje sobie to samo co wczoraj pytanie: "Co robie z tym, co posiadam?" To Rozwazanie moze byc zastosowane na wiele sposobow. Wezmy na przyklad to, ze mam dobra pamiec. jezeli posiadam ten dar dobrej pamieci, i bystrej pamieci, jak z niego korzystam?

Nie wydaje sie to prawdopodobne, aby Bog przyznal mi ten dar w celu wylawiania z przeszlosci starych krzywd, zranionych uczuc, daremnych zalow i osobistych cierpien. Byloby to - wyraznym zmarnowaniem Jego daru, podczas kiedy kazdy z nas ma tyle przyjemnosci i dajacych zadowolenie spraw do zapamietania.

Roawazanie na dzisiaj

Co robie z tym bezcennym darem pamietania tego, co zdarzylo sie w przeszlosci? jezeli uzywam go do zapamietania radosci i interesujacych wydarzen, da mi to zbawienna perspektywe, aby zobaczyc problemy, z ktorym i sie obecnie borykam. moge rowniez wykorzystac ten dar, aby zapamietac dzisiejsze blogoslawienstwa, ktore pomoga mi wybrnac z przyszlych nieszczec.

"Nie pozwol twoim mysla zatrzymac sie dluzej na dniach pelnych smutku, a raczej na dniach, ktore przyniosly ci radosc i spokoj".

MEDYTACJA - 11.09.

Czasami na spotkaniach Al-Anon wyciaga sie na swiatlo dzienne zale i opowiada sie o wrogim nastawieniu w domu. Prowadzaca jedno z takich spotkan opowiadala rowniez o swoich ,,walkach rodzinnych" i wywolala poruszenie w grupie swoim koncowym komentarzem:

"Czesto zastanawialam sie, kiedy zaczynalam klotnie z moim mezem, jak bym sie czula, gdyby ktos nagrywal na tasmie to, co mowilam i ton, jakiego uzywalam. Skrzeczalabym i wrzeszczalabym jak przekupka, uzywalabym sarkazmu i wszystkich innych sposobow atakowania? A propos, slowo sarkazm pochodzi od greckiego slowa "rozrywac cialo". Czy nie czulabym sie bardzo zawstydzona, slyszac siebie nagrana na tasmie? Czy nie uswiadomiloby mi to, jaki jest moj udzial w klopotach rodzinnych? Bardzo was prosze, zacznijmy sluchac siebie i zobaczymy, czy nie pomoze nam to sie uspokoic"

Rozwazanie na dzisiaj

Juz od teraz bede zwracac uwage na to, w jaki sposob zaczynaja sie w moim domu nieporozumienia. jezeli okaze sie,ze ja jestem przyczyna, bedzie to pierwsza rzecza, ktora postaram sie naprawic. jezeli zostalam sprowokowana przez kogos wscieklego, odpowiem spokojnie lub bede milczec.

"Odpowiedz lagodna usmierza zapalczywosc,

Slowo raniace pobudza do gniewu".

(Ksiega Psalmow 15,1)

MEDYTACJA - 12.09.

Kiedy czlowiek Al-Anon decyduje sie na dawanie rad, musi pamietac, ze powinny one ograniczac sie do pomocy w ramach duchowego rozwoju. Niebezpieczenie jest przekraczac te granice, namawiajac do podejmowania jakiegokolwiek dzialania, Nikt z nas nie ma prawa tego czynic.

Czasami zrozpaczona neurotyczka daje rady, ktore moga rozniecic wrogosc pomiedzy mezem i zona. moze ona znacznie pogorszyc sytuacjem usprawieliwiajac pretensje zony. Podsycanie dawnych pretensji moze miec powazne konsekwencje. Podobnie naklanianie do "wystapienia o swoje prawa" lub "niepozwalanie na to czy tamto". Czerpie ona nieswiadoma satysfakcje z kierowania zyciem innych ludzi, bedac jednoczesnie przekonana o swoich dobrych intencjach.

Rozwazanie na dzisiaj

Oby niebiosa chronily mnie przed "dobry mi" przyjaciolmi, ktorzy w najlepszych zamiarach rozdarapuja moje otwarte rany, oslabiaja mnie, litujac sie nade mna i usprawieliwiaja moje narzekania. W imie czynienia dobra moga utrudniac mi odbudowe tolerancji i pelnych milosci stosunkow z moja rodzina.

"Nie mozemy latwo dawac kredytu zaufgania wszystkim slowom i sugestiom, ale ostroznie i bez pospiechu rozwazyc sprawe, czy jest zgodna z wola Boza".

(Tomasz a Kampis)

MEDYTACJA - 13.09.

Bylo sobie kiedys malzenstwo, ktore nieszkalo w pieknym domu i mialo mnostwo materialnych dobr, ktore w opinii wielu z nas sa wazne do osiagniecia zadowolenia. Oni jednak nie byli zadowoleni. Z powodu drobnych nieporozumien sytuacja pogarszala sie. Podczas pelnych goryczy klotni, zadne z nich nie chcialo ani na krok ustapic, az w koncu ich milosc zmienila sie w nienawisc. Ostatecznie zona nalegala, aby wewnatrz dom zostal podzielony sciana z cegiel, za ktora kazde z nich mogloby zyc oddzielnie. kazde poszlo swoja droga i nigdy wiecej, do konca zycia, nie odzywali sie do siebie. W swojej izolaci przezyli wiele nieszczesliwych lat.

* * *

Czy ja nieswiadomie nie buduje muru pomiedzy soba a osoba, ktora poslubilam? Czy jest to wynik uporu, zawzietosci,przekonania o wlasnej racji i pragnienia ukarania go? Taka sciana moze byc tak twarda i nieustepliwa, jak ta zrobiona z prawdziwej cegly. Nie pozostawilaby mi ona miejsca na rozwoj. Tak jak wyrazil to jeden z czlonkow:

"Boze obdarz mnie madroscia, abym rozpoznal bledy, z ktorych buduje sciane, taka sciane, ktorej nie moze przeniknac nawet milosc".

MEDYTACJA - 14.09.

Stale w kolko slyszymy, zarowno w AA jak i w Al-Anon: ten program jest duchowy, nie religijny. kazda z nas musi znalesc wlasna droge do nieba, a Al-Anon uczy wzmacniac wiare przez modlitwe, bez wzgledu na to jaka ona bedzie. jezeli proponowane przez Al-Anon praktyki pomoga nam uczynic niebo na ziemi, zadna religia nie bedzie kwestionowala tych szczesliwych rezultatow.

Czasami jednak jakis czlowiek, wierny jakiejs religii, stara sie zdobyc innych dla swojej wiary calkowicie przekonany, ze probuje tylko pomoc. moze to spowodowac zamieszanie i wiele trudnosci, a w rezultacie doprowadzic do rozlamu w malzenstwie, ktorego podstawa byla wspolna wiara.

Rozwazanie na dzisiaj

W naszych Tradycjach i literaturze podkresla sie, ze: a) nie jestesmy powiazani z zadna inna organizacja i b) ze program Al-Anon moze byc stosowany przez wyznawcow kazdej religii.

"Modle sie o madrosc, abym nie mieszala sie w zycie osobiste i wiare innych oraz abym pomogla im, stosujac tylko zasady Al-Anon".

MEDYTACJA - 15.09.

Dobrym sposobem na "wydostanie sie" spod nawalu codziennych problemow jest zaprzestanie reagowania na wszystko, co sie dzieje. Niektore z nas wykazuja ciagle dazenie do zrobienia czegos ze wszystkim, co sie dzieje, ze wszystkim, co ktos do nas mowi.

Oczywiscie, jest tez czas na dzialanie . Jednak to dzialanie powinno byc oparte na rzetelnym przemysleniu wszystkich faktow. Nie powinno ono zmieniac sie za kazdym podmuchem wiatru. jezeli cos wywoluje nasze niezadowolenie , nie zawsze oznacza to, ze jest to zagrozenie dla zycia, bezpieczenstwa, czy czegos waznego. Spojrzenie z pewnej perspektywy pomoze nam "pozostwic to w spokoju".

Rozwazanie na dzisiaj

Sprobuje przezwyciezyc sklonnosci do natychmiastowego reagowania na to, co ludzie mowia i robia. Nie moge wiedziec, dlaczego oni tak robia, poniewaz nie jestem w stanie zrozumiec ich wewnetrznego nieszczescia i motywowo dzialania, tak jak oni nie moga mnie zrozumiec. Kiedy reaguje odruchowo, oddaje kontrole nad moim umyslem w rece innych. moj spokoj ducha podlega mojej kontroli i nie zrezygnuje z tego dla blahych wydarzen.

"Modle sie o tolerancje i madrosc, aby unikac raegowania na to, co inni ludzie mowia i robia".

MEDYTACJA - 16.09.

Jedna z czlonkin mowi na spotkaniu: "Usiluje przedstawic mu swoj punkt widzennia, ale wydaje sie, ze nic z tego co mowie, nie dociera do niego".

Ktos inny opowiada: "Kiedy nie mozemy znalezc zrozumienia u alkoholika lub kogos innego, jest to okazja, aby zastanowic sie nad prawdziwa wartoscia naszego punktu widzenia. A moze nie jest on ani dobry, ani rozsadny, albo tez nasza determinacja, azeby przekonac kogos nie jest uzyta we wlasciym czasie? Czy uwzgledniamy prawo drugiej osoby do posiadania innego punktu widzenia?"

Rozwazannie na dzisiaj

Dobro i zlo nie zawsze sa biale i czarne. Zanim zajme zdecydowane stanowisko, byloby madrze najpierw upewnic sie, czy jest ono rozsadne oraz czy wzielam pod uwage wszystkie mozliwe motywy uwzgledniajace moj "dobry" punkt widzenia. Kiedy nareszcie bede gotowa zastosowac haslo "Zyj i pozwol zyc", wielka pomoca dla mnie bedzie otwarty umysl.

"Nie chce narzucac innym moich przekonan.

Moge sie mylic. Wielkoduszna tolerancja moze wygladzic >>wyboiste miejsca<< w moim codziennym zyciu".

MEDYTACJA - 17.09.

Czesto slyszymy w Al-Anon, ze dwanascie Stopni jest sposobem na zycie nnie tylko w radzeniu sobie z problemami alkoholizmu, ale wew wszystkich innych. Wystarczy tylko zmienic slowo "alkohol" na nazwwe problemu, na ktory napotykamy.

Pierwszy stopien na przyklad, zaczyna sie slowami: "Przyznalismy, ze jestesmy bezsilni wobec alkoholu". To przyznanie sie mozna zastosowac w wielu innych trudnosciach, nad ktorym i, wedlug naszego odczucia, powinnismy miec kontrole, ale niestety jej nie mamy. Posiadam moc dana mi od Boga. Jest to sila do kontrolowania mojego umyslu, emocji oraz reakcji. jezeli te sile wykorzystam madrze, problemy zewnetrzne rozwiaza sie bez mojego udzialu.

Rozwazanie na dzisiaj

Przed poznaniem Al-Anon robilam wszystko, co uwazalam za mozliwe, aby kierowac zyciem mojego malzonka. Jednak kazdego dnia demonstrowalam, ze nie potrafie kierowac nawet swoim zyciem!

Czulam , ze jestem zmuszana do sposobu bycia i zachowan, jakich nie chcialam. W Al-Anon odkrylam, jak byc soba.

"Jezeli bede probowala rzadzic czyims zyciem, poniose porazke. Kiedy skupie moje mysli na polepszeniu wlasnego zycia, moge liczyc na pomoc mojej sily Wyzszej".

MEDYTACJA - 18.09.

Wiekszosc z nas, kiedy po raz pierwszy przychodzi do Al-Anon, ogarnieta jest tylko mysla: trzezwosc dla alkoholika. Dowiadujemy sie natychmiast, ze nie to jest celem Al-Anon. My same musimy sie zmienic i moze sie szczesliwie zdarzyc, ze zmiany, ktore wprowadzamy, moga do tego stopnia poprawic otoczenie, w ktorym zyjemy, ze alkoholik sam zacznie szukac trzezwosci. Mozemy myslec, ze kiedy alkoholik jest bezpieczny w AA, wszystkie nasze problemy zostaly rozwiazane i mozemy spoczac na laurach. Spotkania i rozmowy telefoniczne z przyjaciolmi w Al-Anon nie wydaja sie juz konieczne. Przyczyna tego jest zapomnienie o dwoch podstawowych prawdach:

Rozwazanie na dzisiaj

1. Zaburzenia emocjonalne sa jedna z przyczyn alkoholizmu. Moga one ulec poprawie, kiedy alkoholik stosuje duchowe zasady programu AA. Okres przystosowania sie moze byc dlugi i wystawia nasza cierpliwosc na probe, zanim Al-Anon pomoze we wlasnym rozwoju.

2. To czego nauczylysmy sie w Al-Anon i cala pomoc, ktora otrzymalysmy, powinna byc przekazana nowym czlonkom wspolnoty, ktora przygarnela nas, gdy same bylysmy w klopotach.

"Jezeli wierze, ze zycie tylko wtedy bedzie bogate i zadowalajace, kiedy bede zyla wedlug duchowych wskazowek, to wiem, ze bede zawsze potrzebowala Al-Anon".

MEDYTACJA - 19.09.

Do jednej z czlonkin Al-Anon, ktora miala szczegolnie powazny problem, inna powiedziala na spotkaniu: " Ja bym tego nie wytrzymala".

Odpowiedz brzmiala nastepujaco: "Ja tego nie wytrzymuje, tak jak powiedzialas. Ja probuje korygowac moje bledy i trzymac usta zamkniete, kiedy mnie kusi, aby na niego krzyknac oraz trzymac rece z daleka od jego problemmow. Widzisz, nigdy nie chce zapomniec, ze mam w stosunku do meza zobowiazania. chce zyc zgodnie ze zobowiazaniami, ktore na siebie przyjelam ochoczo i uroczyscie, kiedy wychodzilam za niego".

Rozwazanie na dzisiaj

Malzenstwo zawarte w oczekiwaniu dlugiego, szczesliwego i wolnego od trosk zycia, czasami szokujaco uprzytamnia nam, ze zycie wlasciwie nie jest takie. Dojrzaly punkt widzenia zaklada, ze alkoholizm i lancuch klopotow z nim zwiazanych, jest tylko jednym z niesczesc, ktore moga wydzrzyc sie w rodzinie. Innym nieszczesciem odwaznie stawialybysmy czola, dlaczego nie temu? Zobowiazanie wobec osoby, ktora poslubilysmy, wymaga od nas, aby uczynic wszystko, co mozliwe, w celu poprawy sytuacji. Co robic - uczymy sie w Al-Anon. Jak to wykorzystamy, zalezy tylko od nas.

"(...)w zdrowiu i chorobie

na dobre i zle.(...)"

MEDYTACJA - 20.09.

MEDYTACJA - 21.09.

Dopoki nie rozumiem wewnetrznego znaczenia Dwunastu Stopni, moim naturalnym impulsem jest niechec do przyznania sie, ze odnosza sie one do mnie.

Ja nnie chce uwierzyc, ze jestem bezslina wobec alkoholu lub ze nie jestem w stanie kierowac moim zyciem. Wiem jednak, ze zanim bede mogla uczynic postep, musze najpierw zaakceptowac stopien Pierwszy.

Chociaz wiekszosc z nas ma swiadomosc Mocy Wiekszej niz nasza wlasna, poczatkowo jestesmy wstrzasniete mysla, ze istnieje potrzeba, aby "przywrocono nam rownowage ducha i umyslu", jak sugeruje stopien Drugi . Jednak uczciwa ocena wielu moich reakcji wskazuje, ze zbyt czesto wracalam do bezskutecznych i dziecinnych trikow, aby osiagnac to, czego chcialam.

Z myslami znieksztalconymi przez strach, rozpacz i zlosc i przemeczonymi nerwami nie moge anni myslec jasno, ani podejmowac madrych decyzji.

Rozwazanie na dzisiaj

Kazdy z Dwunastu Stopni wzywa mnie do calkowitej szczerosci wobec siebie. Przygotowuje mnie do przyjecia pomocy mojej sily wyzszej w odzyskaniu zdrowia psychicznego, abym mogla postepowac jak dorosla osoba.

"Dwanascie Stopni wskazuje droge do Boga i Jego niezmierzonej madrosci, ktora, jak mam nadzieje, bedzie mna zawsze kierowac".

MEDYTACJA - 22.09.

Kiedy koncetruje sie na drobnych, denerwujacych mnie sprawach, ktore wywoluja coraz wieksza zlosc, wydaje sie ze zapominam, jak moglabym "poszerzyc" moj swiat i perspektywy. Jest to sposob na sprowadzenie problemow do ich prawdziwych wymiarow. Martwienie sie blahostkami wyczerpuje moja duchowa energie, ktora z pewnoscia moglabym wykorzystac lepiej. Czy chce w ten sposob zmarnowac moje zycie?

Kiedy cos lub ktos sprawia mi klopoty,chce spojrzec na to jak na jedno wydarzenie w calym moim zyciu, a szczegolnie tej jego czesci, ktora jest dobra i za ktora powinnam byc wdzieczna. Szersze spojrzenie na wszystkie okolicznosci spowoduje, ze latwiej poradze sobie ze wszystkimi duzymi i malymi trudnosciami.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie pozwole, aby moj spokoj zostal zniweczony przez wydarzenia, ktore same w sobie sa niewazne. Nie bede martwic sie tym, co robia inni, bez wzgledu na to czy zamierzaja mnie zranic, czy nie. Nie bede zasmiecac mysli resentymentami; nie przyniosa mi one korzysci, a wrecz przeciwnie, moga mnie zranic.

"Dlaczego akceptyjemy sprawy, ktore nas martwia, jezeli mozemy z nimi cos zrobic?"

MEDYTACJA - 23.09.

Jeden ze sposobow oklamywania polega na tym, ze my zony alkoholikow, "prowadzimy gre". Ta forma oszukiwania samych siebie powieksza tylko nasze rozczarowanie. Czyni to z domu pole bitwy, na ktorym alkoholik ma najwieksze szanse, aby wygrac kazda potyczke. Czesto zostajemy przechytrzone przez pozorna zmiane usposobienia alkoholika oraz jego przyrzeczenia, zaklecia i inne manewry.

Jest to najwieksza okazja, aby odciac mysli i emocje od powtarzajacych sie co chwila konfliktow oraz poszukac spokojnego i uporzadkowanego sposobu zycia wewnetrznego. jezeli w kazdym wydarzeniu jakie ma miejsce rezygnujemy z walki, wtedy zabraknie aktywnego przeciwnika, co spowoduje zdrowa zmiane w domowym otoczeniu i w kazdym z jego mieszkancow.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie bede probowala przechytrzyc nikogo ani gorowac nad nikim, ale spokojnie prowadzic zycie, abym miala mniej powodow do robienia sobie wyrzutow. chce odwrocic moje mysli od tego, co robia inni i pomysle o tym co ja robie. Nie bede reagowala na prowokacjne slowa lub dzilania.

"Kiedy gorszysz sie bledem jakiegos czlowieka, spojrz na siebie i zastanow sie nad swoimi niedociagnieciami. Wtedy zapomnisz o wlasnej zlosci".

(Epiktet)

MEDYTACJA - 24.09.

Po probach wprowadzenia w zycie programu Al- Anon, jedna sprawa staje sie jasna; mozemy wyniesc nieograniczone korzysci ze zmiany sposobu myslenia.Zadna realna myslaca, rozsadna osoba nie bedzie uwazala tego za latwe zadanie; bo rzeczywiscie nie ma nic trudniejszego w zyciu! Przypuscmy, po prostu przypuscmy, ze postanowilismy dzialac zgodnie z idea wyrazona w swobodnej rozmowie przez jednego z zalozycieli AA.

"Przestanmy rzucac wokol oskarzenia" Jest to jedna z mysli warta przemyslenia i wykorzystania od zaraz, az do konca naszych dni. Co by sie stalo, gdybysmy przestaly kogos za cos obwiniac? Doswiadczylybysmy cudu, jaki sprawia tolerancia i uprzejmosc, czyli otrzymalybysmy bogata duchowa nagrode, ktora przejawi sie w naszym zyciu prawdziwym spelnieniem.

Rozwazanie na dzisiaj

Sprobuje nie winic alkoholika. Co moge wiedziec, jak on walczy z butelka i jak od niej ciagle ucieka? Czy wiem, jakich doklada on staran, aby sie poprawic zanim wyzdrowieje? Nie bede go winic. Nie bede winic nikogo, nie bede obwiniac siebie.

"Kto moze obwiniac? Kogo ja mam prawo obwiniac? Skoncentruje sie na znalezieniu wlasnej drogi wyjscia z bledow; wiecej zrobic nie moge".

MEDYTACJA - 25.09.

Nawet kiedy stwierdze u siebie postep w rozumieniu programu Al- Anon i zauwaze rzeczywiste postepy w moim zachowaniu, moge zakwestionowac takie zdanie: "Al- Anon jest droga do osobistej wolnosci". poniewaz jestesmy uwiklane w trudna sytuacje rodzinna, watpimy czy kiedykolwiek bedziemy wolne od tych wszelkich niedoli i trosk. Kiedy myslimy o tym, jak scisle nasze zycie splecione jest z innymi, jestesmy pewne, ze nasza osobista wolnosc jest niemozliwa.

Kluczem jest slowo; "osobista" Mozemy uwolnic sie same od wielu powiazan, ktore wydaja sie nam konieczne. W Al- Anon mozemy nauczyc sie, jak rozwijac nasza osobowosc, aby wzmocnic nasza osobista wolnosc, przez pozostawienie innym wolnosci kierowania ich postepowaniem i zyciem.

Rozwazanie na dzisiaj

Wolnosc osobista jest dla mnie osiagalna. Bez wzgledu na to, jak scisle sa wiezy milosci i troski, ktore lacza mnie z rodzina i przyjaciolmi, musze zawsze pamietac, ze jestem odrebna jednostka, ktora ma prawo byc soba i zyc wlasnym zyciem w spokoju i radosci.

Kiedy wiem, ze jestem wewnetrznie wolna, latwiej bedzie mi myslec o innych z miloscia".

MEDYTACJA - 26.09.

Przypomnijmy sobie dzisiaj niektore mysli zalozycielki Al- Anon. "Mysle, ze najwiekszym z wszystkich grzechow jest zadowolenie z siebie. Trudno jest promieniowi swiatla przedrzec sie przez pancerz obludy", "Wiele rzeczy, o ktorych myslalam, ze robilam bezinteresownie, w rzeczywistosci sluzylo osiagnieciu moich wlasnych celow. Tym bardziej przekonuje mnie to, aby zyc wedlug Dwunastu Stopni tak dokladnie, jak tylko potrafie."

"W pierwszych dniach bylam gleboko dotknieta, ze ktos inny doprowadzil mojego meza do trzezwosci, kiedy mnie sie to nie udalo. Teraz dowiedzialam sie ze, zona wcale, albo bardzo rzadko, moze tego dokonac. Nie zaznalam spokoju, zanim nie zdalam sobie sprawy z tego faktu" "Nigdy nie rozumialam znaczenia wyrazu >>pokora<<. Rozumialam go jako sluzalczosc. Dzisiaj pokora oznacza wedlug mnie moje rzeczywiste nastawienie do moich bliznich i do Boga."

Rozwazanie na dzisiaj

"Latwo jest oszukiwac sama siebie co do motywow postepowania, jednak przyznanie sie do tego jest trudne, ale bardzo korzystne".

MEDYTACJA - 27.09.

Jedna ze dawnych uczestniczek spotkan Al-Anon powiedziala kiedys; "Probowalam radzic sobie z zyciem mojego meza, chociaz nie bylam w stanie poradzic sobie nawet z moim wlasnym. Chcialam zajrzec w glab jego mozgu i po swojemu poprzykrecac tam srubki. Minelo sporo czasu, zanim zdalam sobie sprawe, ze to nie jest moje zadanie. Po prostu nie zostalam do tego uprawniona, tak jak nikt z nas nie ma do tego prawa. zaczelam wiec przykrecac srubki we wlasciwym kierunku w mojej wlasnej glowie. To mnie troche nauczylo, jak radzic sobie z moim wlasnym zyciem".

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli moje zycie stalo sie niemozliwe do zniesienia, to jak moge nim kierowac? Czy jestem zmuszona robic rzeczy, ktorych nie chce? Czy trace cierpliwosc, szukam sposobow na alkoholika, ukladam sprawy tak, by toczyly sie zgodnie z moja wola? Czy jestem wobec tego osoba, jaka naprawde chce byc? Uczciwy wysilek, aby kierowac wlasnym zyciem otworzy mi wiele drzwi, ktore byly zamkniete z powodu mego nieprawidlowego myslenia.

"Jezeli nie mozesz byc taka, jaka chcialabys byc, jak mozesz oczekiwac, ze inni beda tacy, jak ty chcesz?"

(Tomasz & Kempis)

MEDYTACJA - 28.09.

Do Al-Anon przychodzimy miedzy innymi po to, aby dowiedziec sie czegos o alkoholizmie. Dowiadujemy sie, ze jest to choroba, ktora moze skonczyc sie calkowitym fizycznym, psychicznym i duchowym bankructwem. Dowiadujemy sie rowniez, ze nie sa znane sposoby jej wyleczenia., ale ze trzezwosc jest osiagalna dieki pomocy AA- kiedy alkoholik jest gotowy ja przyjac. Dowiadujemy sie, ze nasze reakcje na zachowanie alkoholika nie sa rozsadne. My rowniez osiagamy "dno".

Uczymy sie, ze szczera ocena samej siebie otwiera droge do doskonalenia siebie i jest dla nas poczatkiem do uzyskania zdrowia psychicznego i pogody ducha. Czytanie literatury Al-Anon oraz wymiana doswiadczen i mysli z przyjaciolmi w Al-Anon beda nas znacznie wspieraly w tych wysilkach.

Rozwazanie na dzisiaj

Zycie wedlug wskazowek Al -Anon moze doprowadzic do takiego zadowolenia, jakiego nigdy przedtem nie doswiadczylismy. Te z nas, ktore sumiennie stosowaly program, uzyskaly najwieksze korzysci. Jest to proces uczenia sie, ktory skutkuje najlepiej u tych, ktore stosuja go z ochota i pokora.

"Prosze Boga, abym z ochota uczyla sie, jak zyc pelniej, korzystajac ze swiatla, ktore moge znalezc w Al-Anon".

MEDYTACJA - 29.09.

Ktos sugerowal aby do hasel, ktore uzywamy w Al-Anon, dodac jeszcze jedno "Sluchaj i Ucz sie!" Moja pierwsza reakcja bylo: Nie kazdy na spotkaniach Al-Anon mowi cos, co jest pomocne. A co z tymi ktorzy radza: "Wyrzuc tego lajdaka!" Czy nie neguje to wszystkiego, co spodziewalysmy sie uslyszec w Al-Anon? Ale zaczekaj! To, czego ucze sie z negatywnych wypowiedzi, pomoze mi otworzyc oczy na moje bledne myslenie. Kiedy ktos cos doradza, moge powiedziec sobie: "W Al*Anon nie udzielamy rad". jezeli ktos wyraza wrogos i zlosc w stosunku do tego, co alkoholik robi, moge sie z tego nauczyc, ze nalezy unikac takich emocji.

Rozwazanie na dzisiaj

"Sluchaj i ucz sie" jest zasada prawidlowa, jezeli uzyjemy jej wlasciwie. Nie uczynimy wrazliwego postepu w mysleniu, jezeli uslyszymy tylko to, co sami mowimy.

"Nieumiejetnosc sluchania jest choroba, ktora mnie trapi".

(William Szekspir)

"Modle sie abym sluchajac mogla sie uczyc - niezaleznie od tego, czy zgadzam sie czy nie, z tym co slysze".

MEDYTACJA - 30.09.

Byl sobie czlowiek, ktorego ukochana zona, z czarujacej dziewczyny, z ktora sie ozenil, zmienila sie w pijaczke. Cierpiala ona na chorobe zwana alkoholzmem, chociaz zadne z nich jej nie znalo. On byl zawsze zly i rozczarowany, poniewaz nie mogl nic zrobic, aby przestala pic. Im bardziej probowal, tym bylo gorzej i tym wiecej ona pila. byla pelna poczucia winy i wyrzutow sumienia, gdyz wszystkie obowiazki zlozyla na jego barki. On musial przygotowac dzieci do szkoly, robic zakupy, gotowac posilki,porzadkowac dom.

Pewnego dnia ktos powiedzial mu o Al- Anon. chociaz wiedzial, ze jego przypadek jest beznadziejny, pomyslal, ze mimo to moglby sprobowac. Od kiedy zaczal czytac, zadawac pytania i sluchac na spotkaniach, uznal ze powinien zmienic nastawienie wobec swoich problemow. Kiedy dowiedzial sie ze jego zona choruje i ze jest to przymus picia, przestal sie obwiniac za to, ze nie jest w stanie jej kontrolowac. Zdal sobie sprawe, ze dzieci maja mu za zle to, ze czesto byl opryskliwy i w zlym humorze, a one kochaja mame, bo nigdy ich nie besztala i instyktownie wiedzialy, ze jest chora. Uswiadomil sobie, ze potrzebuje ciszy, spokoju i wypoczynku. Zalatwil wiec pomoc domowa, aby zajela sie pracami domowymi. Uczynil wiele zmian, szczegolnie w nastawieniu do zony. Po okresie buntu i oporu ona zobaczyla, ze potrzebuje pomocy. Pewnego dnia poprosila go, aby zabral ja na spotkanie AA.

MEDYTACJA - 01.10.

W Al-Anon czesto podkreslamy znaczenie modlitwy. Ta mysl wymaga pewnej refleksji. Gdybym mogla otrzymac to co sie modle, czy rzeczywiscie przyniosloby mi to szczescie? Czy zawsze wiem, co jest dla mnie najlepsze? Czy traguje sie z Bogiem w modlitwie? ("Chce kochac mojego meza, ale tylko wtedy gdy przestanie pic") lub czy daje Mu instrukcje? ("Prosze nie pozwol, aby Jurek sie upijal".)

Rozwazanie na dzisiaj

Musze zdac sobie sprawe z tego,ze niewiele z nas nie wie, czego naprawde chce od zycia, a zadna z nas nie wie, co jest dla niej najlepsze. Ta wiedza, mimo ze nie chcemy sie z tym pogodzic, pozostaje w rekach Boga. Dlatego tez powinnismy ograniczyc nasze modlitwy do prosb o przewodnictwo, o otwarty umysl, aby je przyjac oraz o hart ducza, aby zgodnie z nim postepowac.

Powtarzam sie przed podjeciem jakiejkolwiek decyzji, dopoki - po rozmowie z Bogiem - nie upewnie sie jak postapic. bede sie tez modlic, abym powstrzymala sie od podejmowania najmniejszych nawet dzialan majacych na celu ukaranie kogos.

"Kazde dobro, jakie otrzymujemy i wszelki dar doskonaly zstepuje z gory od Ojca swiatlosci, u ktorego nie ma przemiany ani cienia zmiennosci. "

(List sw. Jakuba - 1,17)

MEDYTACJA - 02.10.

Jest to historia osoby nowo przybylej do Al-Anon. Jak sie okazalo nie byla ona wcale nowicjuszka, poniewaz miala odwage wyrwac sie z sytuacji, ktora przeszkadzala jej w pracy wedlug programu.

Widzac nowa twarz na spotkaniu, przewodniczaca poprosila ja, aby cos o sobie powiedziala. Zamiast potoku narzekan na domowe problemy (ktorych, jak sie okazalo, wcale jej nie brakowalo) - opowiedziala, co sklonilo ja do opuszczenia grupy, do ktorej przed kilkoma miesiacami nalezala. "Mowiac szczerze" powiedziala "szukam grupy, w ktorej bede dobrze sie czula. Uchwycilam sie Al-Anonu jak kola ratunkowego, ktorym w istocie ta wspolnota dla mnie jest. Odkad przylaczylam sie do grupy, nigdy nie opuszczalam spotkan i czytalam literature Al-Anon codziennie. W ten wlasnie sposob zapoznalam sie z idea, ze wszyscy w grupie jestesmy sobie rowni. Grupa, do ktorej nalezalam, byla prowadzona - a przez prowadzenie rozumiem rzady jednej z dlugoletnich czlonkin, ktora kierowala wszystkim zelazna reka. Przez osiem lat pelnila ona obowiazki sekretarza, przewodniczyla spotkaniom i decydowala o programach. Ona doskonale wiedziala, co dla nas jest dobre. Nie musialysmy nawet za siebie myslec. Nie zauwazylam, aby ktos w tej grupie uczynil postep, a czlonkowie zmieniali sie bardzo czesto. Wiekszosc z nich zrezygnowala z Al-Anon, a wszyscy z powodu tej samej osoby. Ja nie dalam za wygrana, dlatego jestem tutaj. Mam nadzieje, ze znajde grupe, ktora dziala rzeczywiscie w mysl zasad Al-Anon.

MEDYTACJA - 03.10.

Banalne pocieszenia malo pomagaja nowo przybylym, ktore znajduja sie w prawdziwie beznadziejnych tarapatach. Nie pomaga tez dodawanie otuchy powiedzenie "No, otrzasnij sie - Al-Anon czyni cuda!" Oto zona i matka, ktorej wszystko sie zawalilo, ktora przezyla utrate domu, korzysta z zasilku opieki spolecznej, gdy tym czasem maz przebywa w zakladnie lecznicym lub wiezieniu, moze sie poczuc jeszcze bardziej oddalona od radosnego, optymistycznego kregu ludzi z Al-Anon, ktorzy sa na drodze odrodzenia duchowego.

Tacy nowo przybyli powinni wybrac sponsorow, ktorzy potrafia zrozumiec ich problemy i pomoc im w duchowych zmaganiach, okazujac cierpliwosc i takt.

Rozwarzanie na dzisiaj

Wskazanie nowo przybylej osobie nowego punktu widzenia na zycie jest dla sponsora duchowym doswiadczeniem. Poznajemy suptelna roznice pomiedzy litoscia, a wspolczujacym zrozumieniem. Nie popisujemy sie w Al-Anon wlasnymi sukcesami, ale pozwalamy im samym mowic. Dobry sponsor pozostaje zawsze w kontakcie ze swoim podopiecznym. Podtrzymuje go na duchu, delikatnie umacnia go w przekonaniu, ze zawsze po mrocznej nocy nastepuje swit i pomaga podzwignac sie obolalej duszy.

"Modle sie abym miala okazje pomagac zrozpaczonym oraz o wskazowki jak pomoc tym, ktorzy sa w wielkiej potrzebie".

MEDYTACJA - 04.10.

Zaslyszane na spotkaniu Al-Anon;

"Musze wziac na siebie wine tylko jednej osoby - moja wlasna wine. jezeli alkoholik obciaza mnie odpowiedzialnoscia za swoje klopoty, nie bede czula sie winna, ale tez nie bede sie tlumaczyc przed nim, gdyz to rozpetaloby bezowocna klotnie. Wiem, ze mnie obwinia z powodu niepohamowanej potrzeby wyladowania wlasnego poczucia winy na kims innym. To powinno wywolac we mnie tylko wspolczucie, a nie oburzenie czy zlosc."

Inna z kobiet odpowiedziala; "Chcialabym moc w to uwierzyc! Kiedy moj maz zaczyna wypominac mi moje rzekome przewinienia, czuje jak gdyby mi na karku siedzial diabel z piedziesiecioma funtami olowiu w kazdej kieszeni!."

Rozwazanie na dzisiaj

Nie powinnam przyjmowac odpowiedzialnosci za nierozsadne postepowanie innej osoby. Musze sobie radzic z moimi wlasnymi wadami. jezeli rzeczywiscie bede postepowac zgodnie ze Stopniami od Czwartego do Dziesiatego - zmiana jaka zajdzie we mnie samej, znajdzie odbicie w kazdej bliskiej mi osobie.

"Chce wazyc moje winy na rzetelnej wadze i naprawc je jak tylko potrafie najlepiej. Nie chce naruszac tej rownowagi ciezarem winy innych ludzi".

MEDYTACJA - 05.10.

Kiedy ciagle powtarzam Modlitwe o Pogode Ducha, moge wpasc w nawyk bezmyslnego powtarzania slow bez uswiadamiania sobie ich znaczenia. To mogloby stepic z najbardziej uzytecznych „narzedzi” jakie Al-Anon proponuje. jezeli zastanawiam sie nad znaczeniem kazdej frazy, ktora wypowiadam, moge zrozumiec ja lepiej i pojac roznice pomiedzi tym co moge, a czego nie moge zmienic.

Slowa modlitwy zawieraja przede wszystkim stwierdzenie, ze istnieja w moim zyciu pewne sprawy, ktorych nie jestem w stanie zmienic. Moja pogoda ducha zalezy od pogodzenia sie z tym. Im usilniej walczyc bede z tym, czego nie moge zmienic, tym bardziej bedzie mnie to dreczyc. „Odwaga, aby zmieniac to, co moge” daje mi nieograniczona swobode do dzialania w sprawach, ktore mnie dotycza.

Rozwazanie na dzisiaj

Modlitwa o Pogode Ducha proponuje, abym prosila Boga o odwage, do zmiany tego, co zmienic moge. To znaczy sprawy, a nie ludzi. Naprawde jest wiele spraw w moim zyciu, ktore nalezaloby zmienic na lepsze, ale to moze nastapic tylko wtedy, kiedy zmienie na lepsze moje nastawienie i postepowanie.

„W kazdym problemie, wielkim czy malym, Modlitwa o Pogode Ducha bedzie skutkowala, jezeli zwroce uwage na jej znaczenie wtedy, kiedy ja odmawiam”.

MEDYTACJA - 06.10.

Czasami zdarza sie, ze ktos na spotkaniu mowi "dobrym jezykiem Al-Anon", ale ci, ktorzy znaja te osobe wiedza, ze jest to powierzchowne. Ona udaje wspolczucie dla alkoholika, ale cala wyrozumialosc znika w momencie, kiedy nie ma ona humoru lub jest niezadowolona. Ujawnniaja sie wtedy jej prawdziwe, nieposkromione wady, a ona nie zdaje sobie z tego sprawy.

Kiedy zmiany w nas sa tylko pozorne i objawiaja sie jedynie zarliwymi frazesami na temat programu, nasz postep jest powolny, a nawroty do dawnych bledow czeste. Odnowa musi byc prawdziwym duchowym odrodzeniem. Musi siegac bardzo gleboko, by kazda skaza charakteru zostala zastapiona przez nowe, dobre wartosci.

Rozwazanie na dzisiaj

Musze byc calkowicie uczciwa w stosunku do siebie w odkrywaniu bledow, ktore krepuja moj duchowy rozwoj. Jeden po drugim chce je uwaznie i z prawdziwym wysilkiem zmienic na pozytywne cechy.

"Ludziom wydaje sie, ze daja wyraz swoim zaletom [...] jedynie przez jawne dzialanie i slowa. Nie zdaja sobie sprawy, ze i cnota i jej przeciwienstwo ujawniaja sie w kazdym momencie - jak oddech".

(Emerson; Essay on self-Reliance, parafraza)

MEDYTACJA - 07.10.

Zaslyszane na spotkaniu:

"Zanim przyszlam do Al -Anon, zylam jakby zamknieta w ciasnym i ciemnym pokoju, usilujac po omacku ominac niewidoczne przeszkody. poniewaz nie bylo swiatla, ciagle sie obijalam, potykajac sie i wpadajac na niewidoczne przedmioty.

Kiedy trafilam do Al-Anon i dowiedzialam sie, ze moge "zapalic swiatlo", aby jasno przejrzec sie mojemu zyciu, jego dobrym i zlym stronom. Czesto nadal zapominam zapalic swiatlo. Ciagle jeszcze narazam sie na bol, ale lepiej mi sie wiedzie, w miare jak coraz wiecej czytam i staram sie stosowac w zyciu program Al Anon".

Rozwazanie na dzisiaj

Szukacie swiatla w ponurych sytuacjach? Oto ono, znajdziecie je w Al-Anon. Nikt nie moze ciebie zmusic do przyjecia tego swiatla, ale sama przekonasz sie, ze jest ono pomocne w rzowiazaniu nieuchronnych problemow zyciowych. Tak przedstawil to jeden z czlonkow: "Teraz widze wszystko zupelnie inaczej".

"[...] wtedy Bog rzekl: Niechaj sie stanie swiattlosc [...]"

"[...] swiatlo zawsze rozprasza mrok".

(Ksiega Rodzaju)

MEDYTACJA - 08.10.

Kiedy slysze, jak ktos na spotkaniu Al-Anon mowi, ze moge sobie pomoc, niezaleznie od tego,jak wielki jest moj ciezar i klopoty, mysle: "Latwo jest tak mowic temu, kto nic nie wie o moich przejsciach".

Zastosuje troche zdrowego rozsadku i zastanowie sie czy nie przesadzam robiac z blahostek potworne problemy, ktore tylko mnie wydaja sie niemozliwe do zniesienia. Wiekszosc z nas tak wlasnie robi od czasu do czasu. Na przyklad mozemy wyolbrzymiac nieporozumienia na temat pieniedzy i sprawy niewazne rozdmuchiwac do rozmaiarow ogromnych krzywd. Nie zdajac sobie sprawy, szukamy klopotow i jestesmy gotowe czepiac sie drobiazgow, o ktorych powinnismy latwo zapomniec, jezeli rzeczywiscie pragniemy spokoju ducha.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli z malych spraw nie robie wielkich problemow, moge uchronic sie od wielu smutkow. Walka o moje "prawa" przynosi czesto wiecej szkody, anizeli pozytku.

Jezeli rzeczywiscie cenie swoj spokoj, bede unikac robienia z drobnostek wielkich problemow. Ustepowanie i niezwracanie uwagi na male nieporozumienia dzieki cwiczeniom staje sie latwiej sze i daje wielka wewnrtrzna satysfakcje.

"Ilekroc czlowiek pragnie czegos bez umiaru, sam sprowadza na siebie klopot".

(Tomasz a Kempis)

MEDYTACJA - 09.10.

Kiedy mowimy o cudach, ktore zdarzaja sie w Al- Anon czesto wlaczamy w to historie wspolmalzonka, ktory wstepujac do AA, odzyskuje trzezwosc. Jest to rzeczywiscie cud, ale ten cud nie nalezy do nas, tylko do alkoholika. Nie nasza sprawa (i nigdy nie bylo!) pilnowanie go, martwienie sie o jego trzezwosc, obserwowanie czy nie pije i czy uczestniczy w odpowiedniej liczbie spotkan AA. jezeli kontynuujemy technike kierowania i nadzorowania, ktora uczynila tak wiele zamieszania w zyciu podczas okresu picia, mozemy oczekiwac klopotow.

Mozemy i powinnismy byc wdzieczne za zmiane, jaka w nim zaszla, ale nasza sprawa jest Al-Anon i my same. Ten cudowny program pomoze nam zmienic zycie na lepsze. Nasza odpowiedzialnosc za alkoholika polega na tym, aby dac mu swobode w zajeciu sie wlasna trzezwoscia, okazywac mu lagodnosc, uprzejmosc i gotowosc do wspoldzialania.

Rozwazanie na dzisiaj

Jakkolwiek jest mi bliski czlonek AA, jest on zwiazany ze swoimi przyjaciolmi w AA. Musi miec swobode w realizowaniu programu na swoj wlasny sposob. jezeli jestem naprawde wdzieczna za to, ze przestal pic, zostawie go w spokoju.

"Zachecam was [...] abyscie coraz bardziej sie doskonalili i starali zachowac spokoj, spelniajac wlasne obowiazki i pracowac wlasnymi rekami [...] Wobec innych zachowujcie sie szlachetni".

(Pierwszy list do Tesaloniczan 4,11 - 12)

MEDYTACJA - 10.10.

Bez wiary w Moc Wieksza niz moja wlasna, jestem jak statek bez steru rzucony na burzliwe fale. Dryfuje od jednega klopotu do drugiego. chociaz odwaznie walcze z zywiolem, moja wlasna sila i madrosc nie wystarczaja. Wszyscy potrzebujemy czegos, do czego mozna odniesc sie z calym zaufaniem. jezeli niepowodzenia pozbawily mnie zludzen lub zawiodlam sie na kims, komu ufalam, czuje sie calkowitcie samotna i bezbronna we wrogim mi swiecie.

Nie bede pozbawiala sie pomocy Boga i Jego kierownictwa. Widze w jaki sposob ona dziala w Al-Anon, kiedy dzielimy sie doswiadzeniem, odwaga i nadzieja.Zaufanie i poczucie godnosci zostalo nam przywrocone przez swiadomosc, ze jetesmy dziecmi Boga.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli moja wiara zostala zmniejszona z powodu niepowodzen zyciowych, moge ja odzyskac z powrotem poprzez przylgniecie umyslem do duchowego pojecia wyrazonego w Modlitwie o Pogode Ducha. Ta ozywcza filozofia bedzie niezawodna podstawa mojej wiary.

"Albowiem wedlug wiary, a nie dzieki widzeniu postepujemy".

(Drugi List do Koryntian 5, 7)

MEDYTACJA - 11.10.

Zona ktora przez dlugi czas miala nawyk kierowania swoim mezem, moze nawet nie zdawac sobie z tego sprawy, ze nadal nim kieruje i go upomina. "Nie wkladaj dzisiaj tej niebieskiej koszuli - wloz inna". - "Juz czas do kosciola - pospiesz sie" - "Nie wyprowadzaj samochodu w taka pogode" - "W tym tygodniu byles na czterech spotkaniach AA, a kuchnia wymaga malowania".

Drobnostki, a jednak takie nastawienie pozbawia meza swobody wyboru oraz jego poczucia godnosci i meskosci. Zona gra role matki i traktuje go jak dziecko, ktore bez wskazowek nie wiedzialoby jak sie zachowac.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli w czasie trudnych lat picia nierozsadnie przyjelam odpowiedzialnosc, ktora powinien ponosic moj maz, zerwe teraz z nawykiem kierowania nim. dzieki Al-Anon wiem teraz, ze trzezwosc mogla nadejsc duzo wczesniej, gdybym byla zdolna trzymac sie na uboczu i pozwolila alkoholikowi ponosic konsekwencje wlasnego postepowania. bede respektowac jego prawa jako jednostki.

"Kazde z nas ma prawo i obowiazek podejmowac wlasne decyzje. Odbieranie innemu czlowiekowi tego prawa niszczy jego charakter".

MEDYTACJA - 12.10.

Dawno temu wydarzyla sie taka nienormalna sytuacja. Zyla sobie kobieta. kochajaca zona i matka, ktora nad mezem alkoholikiem i trojgiem dzieci-nastolatkow roztaczala opiekuncze skrzydla. Wszyscy czworo zyli w ten sposob, a wiec nigdy nie mieli okazji, by decydowac samodzielnie. Co prawda probowali wydostac sie spod tego przygniatajacego ciezaru, ale na przozno. Ilekroc udolo im sie wydostac spod nich na chwile, popelniali zwykle jakis blad i skrzydla znow ich przygniataly.

Ojciec, ciagle przygnebiony, pil prawie caly czas. Potrafil tak sprytnie uciekac do buteli, ze bez wzgledu na to, jak mama pilnowala go, nie mogla przylapac go na piciu, dopoki nie upil sie do nieprzytomnosci. Wszyscy wokol uwazali ja za bardzo mila osobe i wspolczuli jej, ze w raz z rodzina ma takie ciezki zycie. Wlasciwie nie bylo powodu, aby przychodzila ona do Al-Anon w celu rozwiazywania swoich problemow, poniewaz ona zawsze wiedziala, jak radzic sobie z klopotami. Jednak poniewaz chciala spowodowac, aby jej maz przestal pic, postanowila sprobowac. Poczatkowo byla bardzo nieszczesliwa, poniewarz uczestniczki spotkan nie mialy zamiaru ukrywac przed nia przykrej prawdy. byla niezmiernie oburzona kiedy probowaly pokazac jej jakie szkody wyrzadza rodzinie. Jednak ku ogromnemu zdziwieniu "skrzydla" zaczely sie kurczyc i tracic swoj ciezar, a sprawy przybraly dobry obrot.

Coraz czesciej zaczela sobie zdawac sprawe z togo, co robila, a majac stanowczy charakter, zaczela codziennie stosowac program, co spowodowalo, ze inne jej problemy latwo rozwiazywaly sie same.

MEDYTACJA - 13.10.

Zbieramy sie w Al-Anon, azeby dzielic sie doswiadczeniem, sila i nadzieja. Robimy to przez uczestniczenie w spotkaniach, dyskusje, uwazne sluchanie, sluzenie rada oraz przez rozmowy telefoniczne, w celu dodania otuchy i odnowienia zaufania do samych sobie.

Jak dobrze jest wiedziec, ze bliska komunikacja nie jest ograniczona jedynie do czlonkow poszczegolnych grup, ale obejmuje caly swiat. Ponizsza wypowiedz dotarla do Stanow Zjednoczonych z publikacji wydawanych przez grupy Al-Anon w Afryce Poludniowej.

Rozwazanie na dzisiaj

"Naucz sie ze spokojna rozwaga stawiac czola sprawom wtedy, kiedy one istnieja. Mozemy nie byc w stanie kontrolowac tego co sie dzieje, ale mozemy kontrolowac nasze nastawienie w stosunku do tego".

Ta jasna wypowiedz z odleglego kontynentu bedzie zachecac ludzi z Al-Anon do poszukiwania pogody ducha. Wskazuje ona, jak bliscy jestesmy sobie w naszej wspolnocie.

"[...] Odnawiajcie sie duchem w waszym mysleniu [...]

bo jestesmy nawzajem dla siebie czlonkami".

(List do Efezjan 4, 23. 25)

MEDYTACJA - 14.10.

Przychodzimy do Al-Anon poniewaz wierzymy, ze ma ono dla nas cos, czego pragniemy. Innymi slowy, przychodzimy, aby cos dostac. Poczatkowo nie zdajemy sobie sprawy, ze to dostawanie jest scisle zwiazane z dawaniem. Wkrotce odkrywamy, ze nasze dobre checi, aby pomoc innym, wywieraja na nas natychmiastowy i dobroczynny wplyw. Postep w przyswajaniu programu zalezny jest od dzielenia sie z innymi, do dawania wskazowek i pokrzepienia nowo przybylej, a takze od przyjecia obowiazkow w grupie, aby wspierac nasza wspolnote lub cierpliwie wysluchiwac kogos kto ma klopoty - wszystko to przynosi nam uczucie zadowolenia.

Rozwazanie na dzisiaj

Im wiecej daje i bardziej wielkodusznie otwieram serce i umysl na innych, tym lepsze osiagne wyniki i bede mogla poradzic sobie z moimi problemami. W Al-Anon ucze sie, aby nigdy nie porownywac tego, co dalam, z tym, co otrzymalam. Dawanie jest dla mnie nagroda.

"Ten, ktory daje, przekazuje jedynie

dary, ktore sam otrzymal od Boga.

Nie moze on gromadzic i zatrzymywac

tych darow dla siebie, poniewaz

zablokuje zrodlo, ktore mu je daje!"

MEDYTACJA - 15.10.

Nowa osoba w grupie ze zrozumialego powodu jest zdenerwowana, roztargniona, a moze nawet zrozpaczona. Podobnie jak i nam na poczatku, nieszczescie wydaje sie jej zbyt trudne do zniesienia. Nie zdaje sobie sprawy z tego, ze przez narzekanie, placz oraz chec przechytrzenia alkoholika pogarsza tylko sytuacje. Po pewnym czasie pobytu w Al-Anon uczymy sie, ze wlasnie wszystkich tych rzeczy nie nalezy robic. Jej wypowiedzi moga byc znieksztalcone przez histerie - co jest rowniez calkiem naturalne.

Wszystko to powinno ostrzegac przed powierzchownym osadzaniem problemow innej osoby i przed sugerowaniem, jakie powinna podejmowac decyzje. Musimy pomoc jej, aby nauczyla sie podejmowac decyzje sama.

Rozwazanie na dzisiaj

Niezaleznie od tego, jak niemozliwa do zniesienia wydaje sie sytuacja, wiem, ze nie jestem w stanie ocenic jej, poniewaz nie moge znac wszystkich zwiazanych z nia faktow. Nie moge rowniez oceniac wewnetrznego bolu innej osoby przez pryzmat wlasnych doswiadczen i uczuc. moge tylko zaoferowac pocieche, nadzieje i uzdrawiajaca terapie programu Al-Anon.

Nasza Osma Tradycje mowi: "Dwunasty stopien Al-Anon powinien byc realizowany we wlasnym zakresie grupy, bez pomocy ludzi poswiecajacych sie zawodowo temu rodzajowi pracy".

MEDYTACJA - 16.10.

Rozni ludzie zwracaja sie do Al_Anon po pomoc - bogaci i biedni, wyksztalceni i niedouczeni, obyci i nie obyci towarzysko. Czasami mozna zaobserwowac, ze ci, ktorzy maja przewage, ujawniaja sklonnosci do protekcjonalnego traktowania innych. Krytykuja popelniane przez nich bledy gramatyczne lub trudnosci z wyslawianiem sie, czy tez ich nieodpowiedni ubior. Dobrze, ze ludzie, ktorzy maja poczucie nadmiernej wyzszosci przychodza do Al-Anon, poniewaz przekonuja sie, ze jest to wspolnota rownych sobie osob.

Czesto sie zdarza, ze osoba, od ktorej najmniej spodziewamy sie duchowego zrozumienia, wypowie zdanie, ktore trafi prosto do serca sluchaczy, dajac im swiadomosc prawdy, otuche i nadzieje.

Rozwazanie na dzisiaj

Jestem w Al-Anon po to, aby pomoc sobie w rozwiazaniu problemow, usuwac wlasne wady oraz pomoc innym odnalesc pogode ducha, tak jak ja probuje ja znalesc. Nie bede nikogo osadzac ani krytykowac, ale pokornie przyjme kazde dobro, ktore znajde we wspolnocie.

"Kim jestem, abym mogla osadzac dzieci Boze na podstawie ich sposobu mowienia lub tego, jak sie ubieraja. bede uwaznie sluchala ich wypowiedzi, aby skorzystac z pomocy, jakiej oni moga mi udzielic".

MEDYTACJA - 17.10.

Dwanascie Stopni tworzy calosc duchowej madrosci, ktora rozwija oraz rozszerza sposob ich rozumienia, jezeli studiujemy je, jeden po drugim. Istnieje jednak jeden Stopien, ktory powinien byc od samego poczatku, codziennie studiowany, poniewaz posiada nadzwyczajna moc, ktory pomaga lepiej zrozumiec inne. Jest to stopien Jedenasty, ktory mowi o modlitwie i medytacji.

Medytacja jest spokojnym i dlugotrwalym nastawieniem umyslu do rozmyslan nad prawda duchowa. Jej celem jest odsuniecie mysli od problemow, ktorych doswiadczamy, aby wzniesc sie ponad krzywdy i rozgoryczenie wplywajace na nasze myslenie.

Rozwazanie na dzisiaj

Znajde co najmniej piec minut rano i wieczorem na duchowa koncentracje; aby usunac z moich mysli wszystko poza jedna duchowa idea. kazda medytacje bede zaczynac i konczyc ze swiadomoscia obecnosci Boga.

"Poszukiwalismy przez modlitwe i medytacje coraz doskonalszej wiezi z Bogiem - jakkolwiek Go pojmujemy proszac jedynie o poznanie Jego woli wobec nas i o sile do jej spelnienia".

MEDYTACJA - 18.10.

Krotkie rozmyslanie na temat spraw "nieuchwytnych". Nasza postawa jest zwykle komunikowana innym ludziom za pomoa tego, co i jak robimy oraz mowimy, ale tylko wtedy, jezeli nasza postawa rzeczywiscie odzwierciedla to, co czujemy. Uprzejme zachowanie i lagodne, grzeczne slowa rowniez moga ukrywac nasze prawdziwe uczucia. Mozemy nawet byc przekonane, ze pozbylysmy sie uczucia goryczy oraz przekonania o wlasnej nieomylnosci i poczucia litosci nad soba, ale jezeli one ciagle tkwia w nas, beda w jakis tajemniczy sposob emanowaly z nas i zaprzeczaly temu, co probujemy zakomunikowacza pomoca "gry".

"Jak on moze to poznac?", pyta zdezorientowana zona. "Nigdy nie podnosze glosu, nigdy sie nie kloce, probuje robic to, czego on oczekuje, a jednak on ciagle mnie prowokuje!"

Rozwazanie na dzisiaj

Tylko zmiana manier oraz tego, co mowie i robie, nie jest dowodem zmiany mojego wewnetrznego nastawienia. Oszukuje sama siebie, jezeli wyobrazam sobie, ze moge calkowicie ukryc moje rzeczywiste uczucia. One tak czy inaczej uzewnetrznia sie przedluza wrogie nastawienie w mojej rodzinie. Musze calkowicie usunac przykre emocje, ktore staram sie ukryc.

"Sa rzeczy w niebie i na ziemi, o ktorych sie nawet filozofom nie snilo".

(William szekspir, Hamlet)

MEDYTACJA - 19.10.

W wielkim hiszpanskim dziele klasycznym Don Kichot autor opowiada o zauroczonym bohaterze, ktory idzie w swiat, aby naprawiac bledy. Podczas swych wedrowek pojedynkuje sie z wiatrakami, ktore w jego wyobrazni sa groznymi olbrzymami. Walczy z nimi swoim zardzewialym mieczem tak dlugo, az pada z wyczerpania.

Czy my rowniez, czesto az do wyczerpania, nie "atakujemy wiatrakow" - uzywajac ciezkiej artylerii naszej zlosci i martwiac sie blahymi klopotami, ktore nie sa warte tych wszystkich proznych zmagan?

Rozwazanie na dzisiaj

Czy marnuje czas i energie walczac z sytuacjami, ktore nie sa warte nawet glebszego zastanowienia? Nie pozwole mojej wyobrazni, aby z malych klopotow budowala duze. Sprobuje spojrzec na kazda sytuacje jasno i poswiecic jej tyle uwagi na ile zasluguje. Jest to dowodem zdrowia psychicznego, ktore pragne odzyskac, tak jak to sugeruje stopien Drugi.

"Boze, obdarz mnie zdolnoscia, abym umiala rozpoznac roznice pomiedzy drobnym incydentem, a prawdziwym kryzysem".

MEDYTACJA - 20.10.

Nasze Hasla sa jasne i proste, jednak moga one miec rozne znaczenie dla roznych ludzi. Naturalnie, ze nadajemy im zabarwienie zgodnie z naszym doswiadczeniem i reakcja na slowa i idee. Na przyklad haslo "Zostaw - oddaj Bogu" moze sugerowac niektorym ludziom, ze wszystkko co mamy zrobic, to ominac nasze problemy, a jakis nieokreslony, magiczny sposob sprawi, ze Bog wykona za nas cala prace.

Mial On swoj cel, dajac swoim dzieciom wolna wole, inteligencje i rozum. Mozemy rozwinac sie w pelni tylko przez korzystanie z tych darow w zmaganiach z codziennymi problemami.

Rozwazanie na dzisiaj

Jestem gotowa podporzadkowac sie Boskiemu przewodnictwu oraz pokornie o nie prosic, ale rownoczesnie musze wspolpracowac przez zrobienie tego, co do mnie nalezy. jezeli jestem prawdziwie otwarta, zrozumiem Jego wole krok po kroku, kazdego dnia, ale musze ja wypelnic.

"Poddanie sie woli Bozej nie daje zezwolenia na bezczynnosc. kazda z nas musi starac sie wypelniac wole Boza, ktora On nam przekazuje w sposob, ktory rozumiemy wtedy, gdy mamy dobre checi i jestesmy swiadome na czym ona polega".

MEDYTACJA - 21.10.

Jedna z sugestii, ktore slyszymy w Al-Anon jest: "Nie rob nigdy rachunku sumienia za kogos, tylko za siebie". moze to nas dziwic, gdyz wiele z nas uwaza, ze cala nasza niedola spowodowana jest postepowaniem alkoholika. Chetnie rozgrzeszamy siebie, tlumaczac wlasne postepowanie i opowiadajac jak bardzo szokujace i niewybaczalne bylo to, co on zrobil! Jak wiec, pytamy, moze ktos twierdzic, ze popelnilysmy blad?

Stopniowo zaczynamy rozumiec, ze wiele razy moglysmy postapic madrzej. byc moze krytykowalysmy sposob postepowania, ktorego nie powinnysmy brac sobie do serca.Sprawialysmy sobie wiele klopotow przez niepotrzebne wtracanie sie. Ostatecznie widzimy, ze jeszcze same musimy popracowac nad naszym rachunkiem sumienia.

Rozwazanie na dzisiaj

Czy mam nawyk krytykowania innych? Naucze sie "Zyc i dam zyc" innym. Czy jestem pelna strachu , wyobrazajac sobie z przerazeniem, co przyniesie przyszlosc? "Zostawie - oddam Bogu" i bede zyc wlasnie tym jednym dniem. Czy moje wybuchy zlosci, niekontrolowane slowa i postepowanie nie pogarszaja sytuacji rodzinnej? bede pamietac o tym, aby "Myslec". Czy jestem w stanie ciaglego wzburzenia? Skoncentruje sie na hasle: "Najwazniejsze - najpierw".

"Hasla sa duza pomoca w zrobieniu dokladnego i odwaznego rachunku sumienia".

MEDYTACJA - 22.10.

Kiedy, poszukujac spokoju ducha, pograze sie calkowicie w programie Al-Anon, skieruje wysilki na zrozumienie motywow i kierunkow mojego dzialania oraz skorygowanie tych, ktore mi przeszkadzaja.

Osiagniecie w pelni zrozumienia samego siebie jest sprawa trudna, a nawet niemozliwa. Jednak mozemy nauczyc sie wiele o sobie, jezeli mamay odwage bez oklamywania przyznac sie do prawdziwych motywow. Mozemy, jezeli nie pozwolimy na to, aby nieokreslone poczucie winy przycmilo nasze dobre cechy, ktore musimy w sobie rozpoznac, by na nich budowac nasz charakter.

Rozwaznie na dzisiaj

Robienie rachunku sumienia, nie oznacza koncentrowania sie jedynie na swoich wadach, podczas gdy dobre cechy pozostaja w ukryciu. Rozpoznanie dobra nie jest oznaka pychy lub zarozumialosci, jak moglabym sie obawiac. jezeli rozpoznaje dobre cechy jako dar Bozy, moge to robic ze szczera pokora, doswiadczajac radosnej satysfakcji z tego, co jest we mnie przyjemne, kochajace, wielkoduszne.

"Jestem hojniejszy, lepszy niz myslalem. Nie wiedzialem, ze jest we mnie tak wiele dobroci".

(Walt Whitman)

MEDYTACJA - 23.10.

Czasem dobrze jest przeanalizowac codziennie powtarzane zdanie, przemyslec je, rozebrac na czesci i wydobyc jego ukryte znaczenie. Slyszymy jak ktos mowi: "Ona sama jest dla siebie zawada". Obrazek ten jasno ukazuje, ze przeszkadzamy wlasnemu szczesciu, poprzez bledne myslenie. Stanmy z boku, aby swiatlo padlo rowniez na nas i na wszystko, co robimy, abysmy mogly ujrzec siebie i nasze polozenie z prawdziwa przejrzystoscia.

Dzieki Al-Anon nie ma potrzeby, abysmy same musialy rozwiazywac problemy w ciemnosciach. Sposoby i srodki, ktore Al-Anon proponuje, rozjasnily droge wielu tysiacom zdesperowanych ludzi, z ktorych zaden nie moze kwestionowac ich sily.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy staje przed problemem, ktory wydaje mi sie niemozliwy do rozwiazania i czuje sie uwieziona w sytuacji, z ktorej nie znajduje wyjscia, zapytam sama siebie, czy sama nie stoje sobie na przeszkodzie. Musze odnalezc najlepszy punkt widzenia, z ktorego bede w stanie wlasciwie ocenic moje trudnosci - wtedy otrzymam odpowiedz.

"[...] a swiatlo bedzie swiecic w ciemnosciach i uczyni wszystko tak jasne jak w dzien".

MEDYTACJA - 24.10.

Na jednym z wieczornych spotkan wielu czlonkow narzekalo, ze im w zyciu wiele brakuje z powodu picia alkoholika oraz ogolnie na trudnosci zyciowe. Pewien czlonek szczerze powiedzial: "Wiecie, ze wszystko to brzmi tak, jak gdyby niektorzy z nas dziecinnie oczekiwali od zycia, aby bylo ono calkowicie wolne od problemow. Przypominam sobie nadawana dawno temu w radiu komedie, ktorej przewodnia sekwencja brzmiala: >>A wiec musicie przyjac gorycz za dobra karte<<. Jest to calkiem podobne do filozofii Al-Anon, poniewaz mowi nam, ze musimy zaakceptowac pewne niemile przezycia na naszej drodze, nie zapominajac w tym czasie o rzeczach dobrych".

Rozmyslanie na dzisiaj

Czy oczekuje, aby wszystko w zyciu ukladalo sie tak, jak ja chce? byc moze, powinnam uwaznie spojrzec na moje oczekiwania, aby zobaczyc czy sa one realistyczne w mojej szczegolnej sytuacji

Jezeli ciagle wyciagam rece do gwiazd, moge stracic wiele dobrych rzeczy tutaj, w moim malym swiecie.

"Modlitwa o Pogode Ducha jest doskonalym lekarstwem na rozgoryczenie".

MEDYTACJA - 25.10.

Ludzie czesto sa zdziwieni, kiedy widza, jakie zmiany w zyciu przynosi program Al-Anon tym, ktorzy go stosuja. A oto jego sekret: jest on utworzony na fundamentalnej filozofii etycznej, ktora znana jest od wiekow. Oparty jest na tak calkowicie roznych zdrodlach, jak Biblia i bajki Ezopa. Lagodne traktowanie naszych bliznich zaleca sw. Pawel w Liscie do Efezjan: " Postepujcie jak dzieci swiatlosci, Owocem bowiem swiatlosci jest wszelka prawosc, sprawiedliwosc i prawda. Owocem ducha jest szczera milosc, radosc, pokoj , lagodnosc [...]" Ta sama mysl pojawia sie w bajce o wietrze i sloncu; konkurowaly one ze soba, ktore z nich szybciej rozbierze czlowieka idacego droga. Podczas , kiedy wiatr dal mocnymi , zimnymi podmuchami, czlowiek otulal sie plaszczem; kiedy zaswiecilo slonce, jego cieplo sprawilo, ze ten czlowiek zdjal plaszcz.

Rozwazanie na dzisiaj

W Al-Anon ta sama mysl powtarzana jest na wiele sposobow, ktore wykazuja, ze nic nie mozemy zrobic sila i przymusem. bede pamietac, abym nie byla zbyt stanowcza w moich osadach i dzialaniach.

"Dobroc jest najpotezniejsza sila na swiecie..."

MEDYTACJA - 26.10.

Pierwszy z Dwunastu Stopni "przyznalismy, ze jestesmy bezsilni", jest czesto uwazany za najtrudniejszy ze wszystkich. Dla niektorych z nas jednak Drugi stopien jest tak samo trudny, poniewaz proponuje bysmy przyznaly, ze nasze zachowanie nie zawsze bylo calkowicie rozsadne. A oto przyklad:

Czestym nawykiem, ktory jest sprzeczny z rozumem i ktorym sama siebie niszcze, jest robienie wszelkich awantur z malych klopotow. Nie robimy tego, poniewaz brakuje nam wielkich problemow - nie! Jestesmy po prostu tak obciazone, ze wszystko wydaje sie niemozliwe do zniesienia i nie potrafimy odroznic tego, co jest naprawde istotne i wazne, od tego co mozemy zignorowac i zapamietac.

Rozwazanie na dzisiaj

Ilekroc cos sie przydarzy, co mnie zirytuje lub sprawia mi zawod, zatrzymam sie na chwile i zapytam sama siebie: "Czy jest to gora czy kretowisko?"

Po prostu nie chce marnowac czasu i energii psychcznej na niewazne sprawy; zachowam energie, abym mogla poradzic sobie z tym, co naprawde jest wazne.

"Niektorzy ludzie martwia sie i miotaja. Popychaja i cisna. Rozgrzebuja male kretowiska, aby uczynic z nich wielkie gory".

MEDYTACJA - 27.10.

Kiedy w Al-Anon pragniemy wchlonac zbyt duzo i zbyt szybko, mozemy sie zniechecic i przestac calkowicie pracowac nad jego programem. Wezmy jednak pod uwage, ze filizofowie przez wieki spedzali dale zycie na zastanawianiu sie nad takimi wlasnie prawdami i poniewaz nasze pelne zajec zycie zostawia niewiele czasu na medytacje i studiowanie, byloby madrze czerpac z tego powoli, za kazdym razem koncentrujac sie na jednej mysli.

Rozwazanie na dzisiaj

Wybiore jedna mysl z jednego z Dwunastu Stopni lub jedno zadanie z lektury Al-Anon i sprobuje stosowac je kazdego dnia. Bedzie to dla mnie poczatek poczucia bezpieczenstwa, do ktorego moge dodawac inne pojecia, w miare jak beda mi potrzebne. W tym procesie znajduje zastosowanie haslo: "Powoli,lecz pewnie". Nie bede starala sie zrozumiec calego programu od razu, aby nie rozpraszac sie i nie wprowadzac chaosu. bede pamietac o tym, ze najwazniejsza rzecza jest stosowanie tego, czego sie nauczylam, aby zaczelo to skutkowac we wszystkich wydarzeniach mojego codziennego zycia.

"Jezeli nie naucze sie nic wiecej w Al-Anon, poza trzymaniem sie z daleka od tego, co do mnie nie nalezy, to i tak rozjasni to i polepszy moje zycie."

MEDYTACJA - 28.10.

Sa okresy, kiedy opanowuje mnie uczucie litosci nad sama soba; jestesmy przygniecione klopotami, ktorym musimy stawic czola. Zdarza sie tak szczegolnie wtedy, kiedy staramy sie zmienic nasze myslenie o nas i naszym stosunku do innych. Z poczatku mozemy byc zbyt dociekliwe i starac sie rozwiazac zbyt wiele spraw od razu.

Istnieje prawie niezawodna recepta na ten stan umyslu: usuwac z glowy wszystkie mysli oprocz jednej: "dzisiaj" - oraz jak ten dzien dzisiejszy wykorzystac.

Rozwazanie na dzisiaj

Ten dzien nalezy do mnie. Jest unikalny w swoim rodzaju. Nikt na swiecie nie ma dokladnie takiego dnia jak ten. Zawiera on sume moich doswiadczen z przeszlosci i wszystkie moje przyszle mozliwosci w przyszlosci. Nalezy do mnie samej i moge z nim zrobic co zechce. moge wypelnic go chwilami pelnymi radosci lub zniszczyc bezowocnym zmatrwieniem. jezeli bolesne wspomnienia przeszlosci lub obawy o przyszlosc opanuja moje mysli, odsune je od siebie. Nie moga one zepsuc mi tego dnia.

"Dzisiejszy dzien jest specjalnym darem Boga. Jak go wykorzystam? Im mniej pozwole wplywac na niego innym, tym wiekszy osiagne spokoj i zadowolenie".

MEDYTACJA - 29.10.

Podejmujemy wiele decyzji - male, codzienne, ktore sa raczej wyborem pomiedzy niewaznymi sprawami oraz wazne postanowienia, ktore dotycza powaznych zmian w naszym zyciu. Bez wzgledu na to, czy sa to decyzje male czy duze, zawsze lepiej zachowac pewna przezornosc, jakiej wymaga sytuacja. jesli one dotycza innych ludzi, dobrze jest uwzglednic w nich milosc, wspanialomyslnosc, tolerancje i zwyczajna uprzejmosc. Wtedy mozemy podjac decyzje, ktore nam zapewnia dobre samopoczucie.

Jezeli postanowienie, ktore wlasnie mamy powziac, jest bardzo nasycone zloscia, uraza lub gorycza, madrze byloby powstrzymac sie do momentu, gdy histeria minie i bedziemy mogly spokojnie rozwazyc wszystkie fakty.

Rozwazanie na dzisiaj

Bede pamietac, ze decyzja, ktora podejmuje w czasie kryzysu, moze nie byc ta , ktora podjelabym, kiedy kryzys minie. Nie bede podejmowac lekkomyslnych krokow, ktorych pozniej moglabym zalowac.

"Wszystkie nasze postanowienia i decyzje sa podejmowane w pewnym nastroju lub usposobieniu, ktore z pewnoscia ulegna zmianie".

(Marcel Proust)

MEDYTACJA - 30.10.

Tak bardzo przyzwyczailysmy sie do traktowania Al-Anon jako wspolnoty, ze czasami zapominamy jakie ma to znaczenie dla kazdej z nas osobiscie. Wielki slownik jezyka angielskiego okresla to slowo jako: "Wspoludzial, wspolnota interesow, zapatrywan; duch braterstwa [...] szczegolnie duchowego" itd. We wspolnocie, dajemy duzo z siebie i im wiecej dajemy, tym wiecej otrzymujemy.

Jezeli robie to, co w mojej mocy, aby pomoc jednemu z czlonkow wspolnoty, w klopotach i staram sie, aby on lub ona zrozumieli problem i podeszli do niego duchowo, w rzeczywistosci otrzymuje wiecej anizeli daje, poniewaz ucze sie rozpoznawania wlasnych mysli oraz jasnego na nie spojrzenia. Wiele rozwiazan roznych moich trudnosci nasunelo mi sie podczas niesienia pomocy komus innemu.

Rozwazanie na dzisiaj

Dobro, jakie otrzymuje z duchowej nauki Al-Annon, bedzie przynosilo najlepsze rezultaty, kiedy wykorzystam mozliwosc dzielenia sie nim z kims innym. W tej wspolnocie jestem jedynie posrednikiem w niesieniu Bozej pomocy.

"Ty, ktory uczysz drugich, sam siebie nie uczysz".

(List do Rzymian 2,21)

MEDYTACJA - 31.10.

Al-Anon nie jest organizacja; nie ma dyrektorow ani kierownikow. Jest to wspolnota rownych sobie ludzi, polaczonych bliska wiezia przez cos, co nazywa sie "posluszenstwo nienarzucone". Znaczy to, ze kazda grupa prowadzi prace Al-Anon zgodnie z zasadami duchowymi przedstawionymi w naszych Tradycjach, ktore uczestnicy akceptuja i stosuja sie do nich z wlasnej woli, nie kierowani lub zmuszani przez nikogo.

"Ale - moze ktos powiedziec - Tradycja Czwatra mowi, ze kazda grupa powinna byc niezalezna. Czy nie oznacza to, ze mozemy prowadzic nasze spotkania w sposob dowolny, uzywajac jakiejkolwiek literatury oraz stosujac sposoby jakie sie nam podobaja?

Odpowiedzia jest, ze niezaleznosc, gwarantowana przez "Czwarta Tradycje", ograniczona jest do tego, co jest dobre dla wspolnoty jako calosci. jezeli jakas grupa odejdzie od idei i sposobu postepowania, ktore jest najwiekszym dobrem dla wiekszosci czlonkow Al-Anon, bierze na swoje barki odpowiedzialnosc za zniszczenie wspolnoty, od ktorej wszyscy oczekujemy pomocy.

Jezeli grupa napotyka na pytania lub problemy, znajdzie odpowiedz w Dwunastu Tradycjach. Dlatego tez jest tak wazne, by kazda z nas je znala. Zdrowie i jednosc calego Al-Anon zalezy od wspolpracy wszystkich grup.

"Kazda grupa powinna byc niezalezna, z wyjatkiem spraw odnoszacych sie do innych grup Al-Anon lub AA jako calosci".

(Tradycja Czwarta)

MEDYTACJA - 01.11.

Zycie z alkoholikiem powoduje wiele problemow, ktore objawiaja sie w rozmaity sposob. jezeli sa to stosunkowo male problemy, jak niewlasciwy sposob zachowania sie alkoholika, nieprzyjemnosci w sytuacjach towarzyskich lub temu podobne, istnieje duza szansa, ze osoba niepijaca latwo odzyska w Al-Anon spokoj ducha.

W innych przypadkach, gdy rodzina jest pozbawiona niezbednych warunkow zyciowych, gdy ma do czynienia z okrucienstwem, przemoca, interwencja policji lub utrata domu, wtedy moze potrzebowac pomocy z zewnatrz.

Niektore z nas w Al-Anon oburzone takimi cierpieniami moga uznac za sluszne i pomocne doradzanie podjecia drastycznego dzialania. Powinnysmy zawsze pamietac, ze jezeli osoba, ktorej chcemy pomoc, podejmie decyzje pod wplywem silnych emocji lub rozpaczy, bedzie to prawdopodobnie zla decyzja.

Rozwazanie na dzisiaj

Bede sie powstrzymywac od osadzania lub dawania rad, nawet w sytuacjach, ktore wydaja mi sie beznadziejne. jezeli moge przekonac zrozpaczona zone lub meza, aby sprobowali, chociaz przez krotka chwile zrozumiec i zastosowac program Al-Anon, wynikajaca z tego zmiana nastawienia moze pomoc w podjeciu odpowiedniej decyzji.

"Boze spraw, abym nigdy nie namawiala nikogo do podjecia jakiejkolwiek dzialalnosci, ale zachecala do podjecia konstruktywnego postepowania z wykorzystaniem idei Al-Anon".

MEDYTACJA - 02.11.

Jakie role gramy w relacjach z innymi ludzmi? Kiedy ten temat zostal poruszony na spotkaniu Al-Anon, jedna z uczestniczek zasugerowala, aby kazda przyjrzala sie blizej swojej postawie wzgledem rodziny. Zauwazula ona, ze na spotkaniu Al-anon czesto jestesmy wesole, chetne do zaakceptowania programu i pelne nadziei, ze przyniesie on dobry skutek.

"Ale czy te sama przyjemna twarz mamy zawsze dla alkoholika i naszych dzieci? Czy tez moze czesto z ponura mina zrzedzimy , strofujemy, narzekamy i w domu wystepujemy w charakterze szefa, nauczyciela i krytyka?"

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli z nawyku w domu jestem posepna i krytyczna, sprobuje zmienic to poprzez obserwacje tego, co robie, mowie i jak reaguje na to moja rodzina. Nie bede rezerwowac mojego szacunku oraz cierpliwosci dla obcych, ktorym pragne podobac sie oraz nie bede ograniczac przyjaznych wypowiedzi tylko do tych osob, na ktorych chce zrobic wrazenie.

Ludzie, z ktorym i zyje, zasluguja na moje najlepsze traktowanie i z pewnoscia odwdziecza sie za szacunek i pelna milosci uprzejmosc, ktore nieswiadomie przed nimi ukrywalam.

"Radosc serca wychodzi na zdrowie

duch przygnebiony wysusza kosci".

(Ksiega Przyslow 17, 22)

MEDYTACJA - 03.11.

Al-Anon podobnie ja inne zgrupowania ludzi, ktorzy maja wspolne zainteresowania lub cele, posiada wlasny jezyk: pewne slowa i zdania, ktore wyrazaja specyficzne mysli. Mozemy je poznac i uzywac, nie zdajac jasno sprawy z ich prawdziwego znaczenia.

Wezmy na przyklad zdanie. "Odsun sie od problemow, ale nie od osoby". Niektorzy mysla, ze oznacza to, iz Al-anon odradza separacje! Inni mysla, ze oznacza to zamkniecie sie i chlodne ignorowanie wszystkiego, co sie dzieje. Jedni i drudzy sie myla. Odsuniecie sie od problemu, nigdy nie oznacza braku zainteresowania. Wyrazaloby to tylko rozpacz i brak nadziei, podczas gdy zyczliwe odsuniecie sie daje nadzieje na lepsze dni.

Rozwazanie na dzisiaj

Oczywiscie, ze musze interesowac sie tym, co dotyczy ludzi, z ktorym i zyje. Celem wytworzenia emocjonalnego dystansu jest uchronienie sie przed kryzysem spowodowanym tym, co robi alkoholik. jezeli nie bede sie wtracac, bedzie on zmuszony do znalezienia wlasnej drogi wyjscia z klopotow. Jest to wlasnie zdrowy, pomocny rodzaj odsuniecia sie, zalecany przez Al-anon.

"Odsuniecie sie, powodowane miloscia, moze nas ochronic przed niepotrzebnym bolem i pomoze zbudowac platforme do prawdziwie przyjaznych stosunkow".

MEDYTACJA - 04.11.

Jedna z czlonkin Al-anon zauwazyla kiedys, ze glownym zrodelem nieszczescia jest to, ze my same nie wiemy czego chcemy. Jestesmy niezadowolone z tego, co posiadamy i w jaki sposob uklada sie nasze zycie oraz z tego, jak inni ludzie postepuja wzgledem nas.

Zaproponowala ona, aby kazda z obecnych gleboko zastanowila sie nad tym, co rzeczywiscie przyniosloby jej zadowolenie.

Jezeli takie badanie samych siebie wskaze, ze tylko dlatego jestesmy niezadowolone, iz, w naszym odczuciu, zaslugujemy na lepszy samochod, wiekszy dom lub wiecej pieniedzy, musimy szukac glebiej, aby znalezc rzeczywista przyczyne. Czy jest to zazdrosc? Czy moze nie jestesmy w stanie cieszyc sie w pelni tym co posiadamy? Czy moze w obronie naszych bledow, szukajac usprawiedliwienia, oskarzamy innych?

Rozwazanie na dzisiaj

Pogode ducha moge znalezc tylko przez calkowite pozbycie sie niezadowolenia. Musze sobie uswiadomic rzeczywiste powody moich reakcji. Czy robie to, co do mnie nalezy? jezeli nie, moje niezadowolenie moze byc spowodowane nieuswiadomionym poczuciem winy. Czy jest mi trudno doceniac innych i okazywac im uznanie? Postaram sie rozwinac w sobie uczucie wdziecznosci. Czy oczekuje od innych, aby zachowywali sie zgodnnie z moimi oczekiwaniami? chce zyc i pozwole zyc innym.

"Sprowadza sie to do tego, ze jestesmy niezadowolone z siebie i z pewnoscia mozemy z tym cos zrobic".

MEDYTACJA - 05.11.

Pewnego razu zyla sobie bardzo mila dziewczyna, ktorej sasiadka opowiedziala o Al-Anon. Dziewczyna byla bardzo zarozumiala i z duza niechecia przyznala, ze jej brat przez swoje nadmierne picie rujnuje rodzine. Poszla na kilka spotkn, ale zawsze wahala sie, kiedy sasiadka ja zapraszala. Wydawalo sie, ze ta bardzo mila dziewczyna czula pewna wyzszosc nad tymi ludzmi, ktorzy przychodzili, aby rozmawiac o swoich pijacych krewnych. Jednak sasiadka, dzialajaca w Al-Anon, zdawala sobie sprawe, ze nie nauczyla sie ona jeszcze, jak wazna jest pokora w zmaganiu sie z problemami zyciowymi. Dziewczyna krytykowala sposob, w jaki ludzie mowili na spotkaniach. Komentowala, ze niektorzy z nich, niezbyt wyksztalceni, robili bledy gramatyczne i tak dalej.

W koncu, po cierpliwych wysilkach, sasiadka zdolala ja przekonac, ze najwazniejsza sprawa w Al-Anon jest sposob, w jaki pomagamy sobie przez milosc i zainteresowanie sie naszymi wspolnymi problemami. Dlatego tez, najwazniejszym sposobem otrzymania tej pomocy jest sluchanie tego, co sie mowi, a nie jak sie mowi.

Pewnego dnia sasiadka, ktora kazdego dnia rano i wieczorem czytala Biblie napotkala na zdanie, ktore - wydawalo sie jej - mogloby byc pomocne i bylo w rzeczywistosci. Oto jak ono brzmialo:

"Na swiecie jest takie mnostwo dzwiekow, ale zaden dzwiek nie jest bez znaczenia".

To zdanie z 14 rozdzialu Pierwszego Listu do Koryntian wiersz 10, wyjasnilo dziewczynie, ze moglaby znalesc odpowiedz podczas niekrytycznego sluchania. I ona tak wlasnie zrobila!

MEDYTACJA - 06.11.

Zaslyszane na spotkaniu Al-Anon: "Jestem gotowa przyznac, ze program Al-Anon, stosowany przez poszczegolne osoby, moze wiele dla nich zrobic. Ale nie moge uwierzyc, ze potrzebujemy pomocy sily, ktora nazywacie sila wyzsza lub Bogiem".

Nawet dla tych, ktore wierza tylko w to, co moga zobaczyc lub dotknac, istnieje pomoc w Al-Anon. W miare jak doswiadczamy niezwyklych rezultatow stosowania Dwunastu Stopni (nawet tych, ktore nie odwoluja sie do spraw duchowych!) dochodzimy do wiary w sile Wieksza niz nasza wlasna. Otrzymujemy, poprzez duchowe oswiecenie, dar wiary. W koncu dochodzimy do wniosku, ze pomyslne zmiany w naszym zyciu nie moglyby zaistniec bez Bozej pomocy.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli przyznamy, ze rzeczywiscie mamy problemy i ze mozemy realistycznie ocenic nasze doswiadczenia w ich rozwiazaniu, mamy najbardziej racjonalne motywy, aby uwierzyc w sile Wyzsza. Widzimy wtedy, ze mozemy korzystac ze zrodla pomocy, ktore wykracza poza nasze ludzkie pojecie.

"Dlaczego mialybysmy probowac przenosic gory tylko naszymi wlasnymi silami, kiedy wiara "nawet wielkosci ziarenka gorczycy" pomoze nam osiagnac to, co wydawalo sie niemozliwe?"

MEDYTACJA - 07.11.

"Poszukiwalismy przez modlitwe i medytacje coraz doskonalszej wiezi z Bogiem..." - mowi stopien Jedenasty. Daje to pewnosc, ze moj swiadomy kontakt z Bogiem zalezy tylko ode mnie, od mojego pragnienia tego kontaktu. Ta wielka sila nalezy do mnie, ciagle bliska i dostepna, gotowa do wykorzystania.

Rozwazanie na dzisiaj

Codziennie bede sobie przypominac jak wiele zalezy od tego, czy jestem swiadoma wplywu Boga na moje zycie. Przyjme Jego pomoc we wszytkim, co robie. Bez poddania sie niezwyklej madrosci, moje zycie byloby zdane na laske sil, ktorych nie jestem w stanie kontrolowac.

Medytacja zblizy mnie do Boga i do duchowych wartosci moich towarzyszek z grupy, ktore rowniez sa Jego dziecmi. Modlitwa odwroci moje mysli od problemow. Kiedy medytuje i modle sie, zostawiam je w spokoju i ucze sie, ze ich rozwiazanie nie zalezy wylacznie ode mnie samej.

"Bog jest obecny we wszystkich swoich stworzeniach, ale nie wszystkie w rownym stopniu sa swiadome Jego obecnosci".

MEDYTACJA - 08.11.

Bylby to ogromny krok naprzod w zmianie nastawienia do alkoholika, gdybym umiala wyraznie odroznic samolubstwo od kochania samej siebie. Samolubstwo jest zrodlem wrogosci i arogancji, tym wielkim ego, wokol ktorego wszystko musi sie krecic.

Nie pozwala mi ono dostrzec innego punktu widzenia, oprocz mojego wlasnego. Jest to cecha umyslu zamknietego przed prawdziwymi uczuciami innych ludzi.

Z drugiej strony kochanie siebie samej wynika z Przykazania Milosci: "Kochaj blizniego swego jak siebie samego". Mozemy kochac innych i pomagac im tylko wtedy, kiedy kazda z nas jest w zgodzie ze sama soba. Kiedy doceniamy wlasna godnosc i wartosc jako istoty ludzkiej, latwiej nam wykrzesac wspolczucie dla innych.

Rozwazanie na dzisiaj

Samolubstwo naklada czesto maske falszywej pokory, za ktora wyolbrzymiamy nasze znaczenie oraz usprawiedliwiamy krzywdy, jakie wyrzadzamy innym. Prawdziwa pokora polega na szacunku do siebie, ktory wynika z uprzytomnienia sobie kim jestesmy w rzeczywistosci.

"Badz soba i wiedz, ze ten kto odnajdzie siebie, pozbedzie sie cierpienia".

(Mateusz Arnold)

MEDYTACJA - 09.11.

Do Al-Anon przychodza ludzie przytloczeni problemem, ktorego nie moga unisc. Oczekuja oni, ze moze on zostac rozwiazany srodkami ludzkimi, ale wkrotce rozpoznaja, ze pomoc, ktora otrzymuja, to pomoc istot ludzkich, ktore dzialaja jako posrednicy milosci i madrosci sily Wyzszej.

Byc moze nie doswiadczyly one nigdy poczucia bezpieczenstwa i pociechy plynacych z zywej wiary; czesto tracily wiare, jaka kiedys posiadaly, z powodu trapiacych je niepowodzen. Moga one odczuwac, ze Bog jest okrutny i niesprawiedliwy, nie zainteresowany ich losem ani ich problemami. Niektore, w skarajnej rozpaczy sa przekonane, ze nie zasluguja na Boza opieke.

Rozwazanie na dzisiaj

Moge zawsze korzystac z Boskiej pomocy - jezeli jestem gotowa ja przyjac. Ciagle uswiadamianie sobie: "nie moja, ale Twoja wola niech sie stanie" - pomoze rozwiazac kazdy klopot.

"Czlowiek nie potrzebuje dlugiego ramienia, aby dosiegnac do nieba, gdyz niebo jest gotowe laskawie schylic sie ku niemu".

(Francis Thompson; Grace of the Way)

MEDYTACJA - 10.11.

Oto jeszcze inna recepta Al-Anon na szalony stan napiecia, ktory nazywamy "zacisnieciem petli".

Chociaz na chwile uwolnij swoj umysl od wszystkich mysli. Dopusc nastepnie jedna, jedyna mysl i skoncentruj sie na niej przez cala minute. Niech to bedzie prosta rzecz, ktora mozesz sobie latwo wyobrazic - roza o wyjatkowym kolorze, pusta waza, ktora w wyobrazni napelnisz dorodnym owocem, lub melanki srebny sierp ksiezyca. Nie mysl o niczym innym, tylko o tej jednej sprawie i nie pozwol, by cos innego ci przeszkadzalo. Ta minuta wyda cie sie godzina, ale pod koniec skoncentrowanego myslenia, napiecie i zamet ustapia i latwiej bedzie ci radzic sobie z aktualnym problemem.

Rozwazanie na dzisiaj

Im dluzej myslimy o klopotach, tym bardziej sie one powiekszaja. Przeszkodze takiemu mysleniu, ktore mnie przytlacza, poprzez medytacje. Wyciszy to moje mysli, a moje klopoty zobacze z wlasciwego punktu widzenia.

"Medytacja jest duchowym sposobem odwrocenia moich mysli od tego, co mnie martwi. To mnie podnosi na duchu i daje pokrzepienie".

MEDYTACJA - 11.11.

Powszechnie znane powiedzenia czesto nie docieraja do naszych uszu. Nawet wtedy, gdy sluchamy uwaznie, nie analizujemy ich glebszego sensu, poniewaz jestesmy do nich przyzwyczajone.

Pewnego wieczoru nowicjuszka, opowiadajac o swoim problemie, kilkakrotnie uzyla powiedzenia: "Od tego jestem po prostu chora". Chciala przez to powiedzec, ze cos bylo "trudne do zniesienia" lub "powodujace rozczarowanie". Jednak jedna z obecnych, ktora potraktowala to doslownie, powiedziala: "Jestem pod wrazeniem tego, co powiedziala Janka, ze pewne wydzrzenia sprawiaja, iz >>czuje sie chora<<. Zauwazylam, ze kiedy reaguje zbyt emocjonalnie na jakas sytuacje, nawet na niesluszne slowne zarzuty, moze to rzeczywiscie spowodowac u mnie chorobe z prawdziwymi fizycznymi objawami. W Al-Anon nauczylam sie, ze nalezy pamietac o wlasnym zdrowiu. Staram sie nie reagowac, kiedy nadciagna burzowe chmury napiecia i zlosci". Jest to zdrowe myslenie - wedlug zalecen Al-Anon.

Rozwazanie na dzisiaj

Zamkne swoj umysl na wszystko, co slysze i widze, kiedy kusi mnie, aby sie poklocic lub obrazic. Zareaguje w lagodny sposob na czyjas zlosc, aby uchronic spokoj mojego umyslu.

"Sporo czasu wymaga przemiana dobrych postanowien na dobre nawyki, ale warto podjac taki wysilek".

MEDYTACJA - 12.11.

"Sluchaj i ucz sie" - oto recepta Al-Anon. Wszystkie moglybysmy postepowac szybko naprzod, jezeli tylko zwracalybysmy uwage na sluchanie - bez krytyki - wszystkiego, co slyszymy na spotkaniu lub od przyjaciol z Al-Anon.

Zdarza sie czasami, ze slowa osob niewyksztalconych lub tych negatywnie nastawionych i zagubionych, moga nagle podsunac cenna mysl, ktora nam pomoze. jezeli koncentrujemy sie na ponurych rozmyslaniach o naszych problemach, mozemy przegapic cos, co mogloby pomoc nam w ich rozwiazaniu.

Jezeli pogardliwie traktujemy kogos sponiewieranego, strasznie zaniedbanego, uzywajacego niegramatycznego jezyka, takie nastawienie moze nieoczekiwanie pozbawic nas pomocnych mysli.

Rozwazanie na dzisiaj

Jeden ze starszych hymnow mowi: "Bede sluchal twego glosu, aby moje kroki nie zabladzily", co moze nam przypominac o tym, ze Jego glos mowi do nas nawet przez najskromniejsze Jego dzieci. Podstawowa cecha dobrego sluchania jest pokora. Przekonanie o wlasnej wyzszosci moze pozbawic nas tego, co potrzebne jest jako wskazowka.

"Przywilejem madrosci jest sluchanie".

(O. W. Holmes)

MEDYTACJA - 13.11.

Pewnego razu przyszla do Al-Anon nowa osoba, pelna zmartwien i niepokoju. byla ona chetna uczennica, studiowala stopnie i probowala je stosowac. "Cudowna przemiana" (taka, na ktora wszyscy czekalismy) zaszla w niej calkiem szybko i wszyscy byli tym zaskoczeni. Pewnego wieczoru poproszona ja o wypowiedz:

"Bardzo pragnelam zrozumiec program, wiec czytalam wszystkie Stopnie od razu, zamiast pracowac nad kazdym z nich po kolei. Jedno slowo w Stopniu Jedenastym powstrzymalo mnie:medytacja. kazdego ranka na dziesiec minut siadalam na uboczu i probowalam skupic moje mysli na jednym przedmiocie, rozmyslajac o wszystkich jego cechach elementarnych. Najpierw koncentrowalam moje mysli na dniu, ktory ma nastapic. Mowilam: >>Oto jest dzien pelen godzin i minut, w ktorym jescze nic sie nie wydzrzylo. Nie popelnilam jeszcze zadnego bledu, nie cierpialam z powodu jakiegokolwiek klopotu<<. Wtedy jednak zaczelam myslec o tym, co sie wydarzylo w dniu, ktory minal i przezywac jeszcze raz minione okropnosci. >>Stop<< , powiedzialam , >>zagubilas kierunek medytacji<< - i z powrotem skoncentrowalam sie na rozmyslaniu na temat tego jednego nieskazonego niczym dnia. Ponownie moje mysli podazyly w innym kierunku: obawa o jutro. Raz jeszcze zawrocilam je z powrotem do spraw dnia dzisiejszego i jego nieograniczonych mozliwosci.

Stopniowo bylo mi coraz latwiej koncentrowac sie na jednym pojeciu bez odbiegania do mysli o urazach i obawach. Jestem przekonana, ze te medytacje daja mi poczucie tego, co sie rzeczywiscie w moim zyciu wydarzylo. W medytacji pomagaja mi Stopnie, Modlitwa o Pogode Ducha i inne duchowe idee. To rzeczywiscie skutkuje".

MEDYTACJA - 14.11.

To dziwne, ale mam wrazenie ze jestem swiadoma Boga najbardziej wtedy, kiedy jestem pograzona w glebokiej rozpaczy i jedyne co moge Mu powiedziec, to: "Boze, pomoz mi!" Rzeczywiscie On pomaga nam, kiedy zwracamy sie do Niego w wielkiej potrzebie, poniewaz "Ludzka potrzeba jest okazja dla Boga". Rownie waznym powodem, aby sie modlic jest wyrazenie wdziecznosci. Wdziecznosc sama w sobie jest moca przynoszaca uzdrowienie, co staje sie coraz bardziej rzeczywiste, kiedy stale wlaczamy ja do modlitwy.

Te z nas, ktore tak dlugo borykaly sie z alkoholizmem, a teraz moga cieszyc sie z powodu odzyskanego zdrowia jednej z bliskich osob, maja dobry powod wyrazania wdziecznosci w modlitwie.

Rozwazanie na dzisiaj

Bede zdawala sobie sprawe z wielu blogoslawienstw, jakimi jestem obdarzana kazdego dnia i bede pamietala, aby byc za nie wdzieczna.

"Modlisz sie w chwilach rozpaczy i potrzeby;

obys modlil sie rowniez w chwilach pelnych radosci".

(Kahlil Gibran; Prorok)

MEDYTACJA - 15.11.

Al-Anon bardzo mi pomaga, przypominajac o prawdach, o ktorych tak latwo zapominam. Na przyklad, ciagle slysze na spotkaniach i czytam w literaturze Al-Anon: Alkoholizm jest choroba - alkoholik jest chorym czlowiekiem - nie karze sie ludzi za to, ze sa chorzy.

Moge to glosno powtarzac, ale jesli chodzi o prawdziwe zaakceptowanie tego, instynktownie moje nastawienie wobec alkoholika jest wrogie, jak gdyby byl on nieprzyjacielem rozmyslnie pragnacym mojego zniszczenia.

Al-Anon musi ciagle przypominac mi, ze takie uczucia przeszkadzaja zarowno w moim rozwoju duchowym, jak i w naprawianiu rodzinnych stosunkow. Musze sie wyzwolic od zatruwajacej mnie nienawisci i pretensji do osoby, ktorej nie jestem w stanie osadzic bezstronnie i bez uzalania sie nad soba.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli alkoholik jest przyczyna mojego rozgoryczenia, bede starala sie pamietac, ze moj rozwoj i pogoda ducha zaleza od przezwyciezenia wrogosci. dopoki sie od niej nie uwolnie, bedzie przenosic sie ona na moje stosunki z innymi ludzmi, nawet na tych w Al-Anon, ktorzy probuja mi pomoc.

"To nie czyny innych ludzi, ale nasza na nie reakcja sprawia nam klopoty. Usun te nasza reakcje, zlosc minie. Zly czyn innego czlowieka nie powinien mnie zawstydzac".

(Marek Aureliusz)

MEDYTACJA - 16.11.

"Latwo powiedziec, abysmy odsunely mysli od problemow, ktorym i zyjemy, ale jak to zrobic?" - pyta jedna z czlonkin Al-Anon. Nie jest to latwe, kiedy wplatane we wszytskie rodzaje klopotow, musimy podejmowac jedna decyzje po drugiej, majac do pomocy tylko wlasne bezladne mysli.

W ciagu dnia musimy znalezc odrobine czasu, abysmy mogly uporzadkowac mysli, przywolac kilka slow i przemyslec ich znaczenie: "Zostaw - oddaj Bogu", "Zyj i daj zyc", " Powoli , lecz pewnie".

Rozwazanie na dzisiaj

Wiem, ze ciagle rozmyslanie o moich klopotach zmniejsza moja zdolnosc widzenia ich jasno i podejmowania madrych decyzji. Nie bede komplikowac terazniejszosci wspomnieniami z przeszlosci; nie bede teraz martwic sie o to, co moze wydarzyc sie jutro. Jednym ze sposobow latwego odsuniecia sie od klopotow jest wyeliminowanie przeszlosci i przyszlosci z moich mysli.

"Ten, kto uwolni sie od krepujacych go zalow za przeszloscia i od martwienia sie o przyszlosc, zdolny bedzie do radzenia sobie z terazniejszoscia".

MEDYTACJA - 17.11.

Jezeli przylaczylam sie do grupy Al-Anon w celu uzyskania pomocy, czy nie szkodze sobie, pozwalajac, aby osobiste antypatie utrudnialy mi pelne wykorzystywanie programu?

Niektorzy ludzie maja tendencje do wiekszej lub mniejszej dominacji. Czasem najbardziej kompetentne i chetne do niesienia pomocy osoby zachowuja sie zbyt agresywnie, w ten sposob wywolujac wrogosc u innych. Czasem dwoje ludzi nie potrafi sie po prostu ze soba porozumiec.

Zawsze musze pamietac, ze pomoc, jaka moge uzyskac, zalezy od harmonii w grupie. Nie pozwole sobie na pretensje do kogokolwiek za jego sposob postepowania. Zaakceptuje fakt, ze moi przyjaciele w grupie chca mi pomoc, niezaleznie od tego co mowia i robia.

Rozwazanie na dzisiaj

Bede swiadomie starala sie znalezc dobro w kazdej osobie nalezacej do mojej grupy. Nie bede nikogo krytykowac z powodu cech jego charakteru. jezeli zaistnieja nieporozumienia na temat zasad, moga one byc zawsze wyjasnione przez zastosowanie Dwunastu Stopni i Dwunastu Tradycji.

"Nakladamy kare na samych siebie,jezeli pozwalamy, aby krytykowanie innej osoby burzylo porozumienie w grupie. Wszystko, co szkodzi grupie, zakloca jej zdolnosc do funkcjonowania dla dobra kazdej osoby, ktora do tej grupy nalezy".

MEDYTACJA - 18.11.

Jako czlonek Al-Anon jestem czastka grupy, ktora z kolei jest czescia wspolnoty, tysiecy takich grup istniejacych na calym swiecie.

Nie mozna sobie nawet wyobrazic, jak wielu roznych ludzi przylaczylo sie do Al-Anon w tym samym celu, co ja: aby nauczyc sie lepszego sposobu zycia, pomimo trudnosci spowodowanych przez alkoholika.

Ich pozycja spoleczna i obyczaje sa rozne od moich, jednak powod, dla ktorego sie spotykamy jest ten sam. To wlasnie utrzymuje nas razem jako zjednoczona wspolnote na calym swiecie, bez wzgledu na to, gdzie sie znajdujemy.

Rozwazanie na dzisiaj

W pewnym sensie mam zobowiazania w stosunku do czlonkow kazdej innej grupy, poza moja wlasna. Obowiazek ten polega na przestrzeganiu i zachowywaniu podstawowych zasad oraz Tradycji Al-Anon. Zasady dotyczace osobistego rozwoju przedstawiaone sa w Dwunastu Stopniach. Tradycje, ktorych jest rowniez dwanascie, pomagaja w kierowaniu grupa.

Dla Al-Anon jako calosci oraz dla mnie osobiscie, wazne jest abym znala zarowno Stopnie jak Tradycje oraz abym chronila je przed znieksztalceniem i innymi zmianami. bede je czytala i starala sie stosowac je zarowno w sprawach osobistych jak i grupowych.

Tradycja Pierwsza: "Nasze wspolne dobro powinno byc stawiane na pierwszym miejscu, postep indywidualny wiekszosci zalezy od naszej jednosci grupowej".

MEDYTACJA - 19.11.

Na spotkaniu jedna z czlonkin Al-Anon powiedziala: "Podczas mojego pierwszego roku w Al-Anon koncentrowalam sie na zmianie nastawienia do alkoholika. Uczylam sie unikac klotni. Kontrolowalam wlasne sklonnosci do narzekania i zrzedzenia. Ciezko pracowalam nad pozbyciem sie nienawisci. Kiedy nasze stusunki sie poprawily, a on chodzil do AA, mialam mniej powodw, aby sie nad soba litowac. Myslalam,ze przerobilam juz program.

Jednak w domu nie wszystko bylo w porzadku. Ciagle wystepowaly powody do drobnych nieporozumien. Probowalam wycofac sie, usilujac oderwac mysli od koncentrowania sie na problemie alkoholizmu. Golf, kregle, brydz, czytanie, spotkania towarzyskie nie pozostawialy zbyt wiele czasu, aby myslec o moich dzieciach. Dom nigdy nie byl uprzatniety. Posilki byly udreka. Nie wypelnialam swoich obowiazkow!"

Rozwazanie na dzisiaj

"Nagle zdalam sobie sprawe, ze Al-Anon wymaga od nas o wiele wiecej, anizeli tylko radzenia sobie z problemem alkpoholowym. Powinnysmy stosowac program Al-Anon we wszystkich dziedzinach zycia- zaleznie od ich waznosci".

"Modle sie, abym pamietala, ze zawsze nalezy zaczynac od spraw najwazniejszych".

MEDYTACJA - 20.11.

"Nasza grupa - wyjasnia jeden z czlonkow - koncentruje sie na Dwunastu Stopniach. Rzadko dyskutujemy o Tradycjach, poniewaz, w naszym odczuciu, osobiste wskazowki dla poszczegolnych osob sa bardziej pomocne, anizeli wskazania dotyczace funkcjonowania grupy".

Nie jest to rozumowanie wlasciwe, poniewaz Tradycje sa niezbedne, aby grupy mogly istniec i wlasciwie funkcjonowac, tak azeby kazdy z jej czlonkow mogl otrzymac upragniona pomoc.

Tradycje mowia nam na przyklad, ze ci, ktorzy pelnia funkcje w grupie sa jej slugami. jesli poznaja oni Druga Tradycje nie beda chcieli dominowac lub kierowac, co zdarza sie czasem, jezeli osoba o silnej woli i przekonaniach, usiluje pozostac przy pelnieniu funkcji poza okreslonym czasem i podejmowac decyzje za grupe.

Rozwazanie na dzisiaj

"Nasi liderzy sa po to, aby rzetelnie sluzyc innym - oni nie rzadza". Oni sluza, a nie kontroluja. Al-Anon jest wspolnota ludzi rownych sobie i kazdy czlonek z checia wykorzystuje mozliwosci sluzenia innym. Kto wiec posiada autorytet, w ktorego kregu funkcjonuja grupy? Tradycja Druga mowi: "Jesli chodzi o istotne cele naszej grupy, jedynym i najwazniejszym autorytetem jest kochajacy Bog, ktory daje sie rozpoznac w sumieniu grupy.

"Kazdy powinien zdawac sobie sprawe, ze nasze poszukiwania oraz wysilki, aby osiagnac spokoj ducha w wielkiej mierze zaleza od naszej postawy w grupie Al-Anon".

MEDYTACJA - 21.11.

Ktos namowil pana J. do wziecia udzialu w spotkaniu Al-Anon. Jego zona przylaczyla sie ostatecznie do grupy AA, poswiecila sie calkowicie wysilkom utrzymania trzezwosci oraz rozwojowi wlasnego charakteru przez praktykowanie duchowych zasad programu AA.

Pan J nie byl z tego zadowolony. On i jego zona czesto uczesniczyli w przyjeciach, podczas ktorych pilo sie alkohol, a jej trzezwosc przeszkadzala w tych rozrywkach. Uwazal, ze to calkowicie bezsensowne, zeby ktos nalezacy do jego sfery towarzyskiej przyznal sie do tego, ze stal sie niewolnikiem alkoholu. Nawet po czterech czy pieciu spotkaniach Al-Anon, ciagle nie mogl zrozumiec, dlaczego jego zona uznaje, ze musi koniecznie kontynuowac chodzenie na mityngi AA, teraz kiedy zachowuje trzezwosc, ani tego, ze Al-Anon jest w stanie zaoferowac cos jemu samemu.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy zastanawiam sie na tym, jak bardzo niektorzy ludzie, przez upor sami ograniczaja wlasne mozliwosci, dochodze do wniosku, ze pycha utrudnia wyzdrowienie zarowno z alkoholizmu, jak rowniez z zaburzen emocjonalnych spowodowanych zyciem z alkoholikiem. Widze, jak potrzebna jest zmiana modelu zycia - jezeli rzeczywiscie pragne spokoju i uporzadkowanego zycia.

"Niektorzy ludzie nie zdaja sobie sprawy, jak bardzo potrzebuja nowego sposobu zycia, dopoki nie spotka ich nieszczescie".

MEDYTACJA - 22.11.

Trudno sobie wyobrazic, jak wiele grup Al-Anon nie zdaje sobie sprawy ze znaczenia Dwunastu Tradycji w utrzymaniu sily i jednosci grup. Tradycje chronia nas przed destrukcyjnymi skutkami dominacji pojedynczych czlonkow. Przypominaja, ze jestesmy wszyscy rowni sobie, dzieki temu mozemy pracowac w harmonii nad osiagnieciem zrozumienia i duchowego rozwoju.

To, ze kazdy czlonek grupy zna dwanascie Tradycji i pomaga wprowadzac je w dzialalnosc grupy, pozwoli uniknac wielu niebezpieczenstw, ktore zagrazaja ludziom spotykajacym sie w okreslonym celu.

W Al-Alon sporne poglady sa po prostu pogladami odmiennymi, a wiec nasze problemy moga byc rozwiazane przez tolerancyjne zrozumienie i obustronny szacunek. Kiedy pojawiaja sie problemy, zwracamy sie do 10 rozdzialu ksiazki "Zycie z alkoholikiem", gdzie znajdujemy wytlumaczenie i sposoby rozwiazania uzyskane w duchu Dwunastu Tradycji.

Rozwazanie na dzisiaj

Postanawiam lepiej poznac dwanascie Tradycji Al-Anon, abym mogla wypelnic moje zadanie w zakresie rozwoju calej grupy i jej poszczegolnych czlonkow.

"Nasze wspolne dobro powinno byc stawiane na pierwszym miejscu: postep indywidualny wiekszosci zalezy od naszej jednosci grupowej".

(Tradycja Pierwsza)

MEDYTACJA - 23.11.

Wlasnie dzisiaj nie bede obawiala sie niczego. jezeli umysl moj ogarniety jest nieokreslona trwoga, postaram sie rozpoznac ja i odkryc jej nierealnosc. Uprzytomnie sobie, ze Bog ma mnie w swojej opiece, a do mnie nalezy jedynie zaakceptowanie Jego opieki i kierownictwa. To, co wydarzylo sie wczoraj, nie musi mnie martwic dzisiaj.

Dzisiaj jest zupelnie nowy dzien i jest w mojej mocy, przez sposob myslenia i zachowania sie - sprawic, by byl on dobrym dniem.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli zyje tylko dniem dzisiejszym, nie bede tak latwo myslec z lekiem o tym, co moze wydarzyc sie jutro. jezeli skoncentruje sie na dzialaniu, ktore wynika z obowiazkow w dniu dzisiejszym, w moich myslach nie bedzie miejsca na niepokoj i zmartwienia. kazda minute tego dnia wypelnie czyms dobrym- zobacze, uslysze, osiagne cos dobrego. Kiedy ten dzien sie skonczy, moge spojrzec na moje wysilki z zadowoleniem i pogoda ducha.

Przypominam sobie slowa starej amerykanskiej piosenki, ktore mowia: "nigdy nie martw sie zmartwieniem, dopoki zmartwienie nie zmartwi ciebie".

MEDYTACJA - 24.11.

Zdarza sie czasem w niektorych grupach Al-Anon, ze uczestniczy sie w spotkaniach tylko po to, aby sluchac tragicznych historii innych ludzi - szczegolowych relacji, ktore czasem przypominaja wlasne przezycia. Jest to jedna, ale tylko jedna, funkcja Al-Anon. Kiedy jednak te historie o zlych czynach alkoholika przedstawiane sa ciagle na nowo, nikt niczego sie nie nauczy, a jedynie wszyscy przypominaja sobie ponownie te same przezycia. Gdzie w tym jest nasz duchowy rozwoj?

Jezeli chce sie zorietowac jak bardzo mi pomaga spotkanie Al-Anon powinnam spytac siebie: "Ilu ludzi dzisiejszego wieczoru nauczylo sie tutaj czegos nowego w zakresie stosowania zasad Al-Alonu? Ilu z nich przekazalo konstruktywne mysli, abym mogla zabrac je ze soba i zastosowac? Jest to miara prawdziwie wartosciowego spotkania.

Rozwazanie na dzisiaj

To, co mowie na spotkaniu Al-Alonu, nie powinno byc powtarzaniem szczegolowego opisu cudzych bledow i dzialan. Przyszlam po to, aby zdobyc wiedze, jak radzic sobie z moimi rozczarowaniami i trudnosciami oraz przekazac innym to,czego nauczylam sie w Al-Alon. Osobiste problemy mozna przedyskutowac ze swoim sponsorem lub innym przyjacielem z Al-Alon.

"Prawdziwie wartosciowie jest takie spotkanie Al-Alon, podczas ktorego koncentrujemy sie na zasadach i nie dyskutujemy o sprawach osobistych".

MEDYTACJA - 25.11.

Zdarza sie czasem, ze ktos bardzo zaangazowany w jakies specyficzne sprawy lub organizacje religijna, usiluje przekonac grupe, aby dzielila z nim jego entuzjazm i wziala w niej udzial. Aczkolwiek propozycja moze byc wartosciowa, nalezy pamietac, ze podstawowym celem Al-Anon jest nauczenie sie, jak osiagnac pogode ducha, mimo borykania sie z alkoholizmem.

Trzecia tradycja podkresla, ze dla nas jako grupy nie byloby madre branie na siebie spraw nie zwiazanych z naszym programem. Dla naszego dobrego samopoczucia i rozwoju nie angazujemy sie w inne sprawy lub organizacje, jakkolwiek kazdy jest oczywiscie wolny i robi to co chce.

Rozwazanie na dzisiaj

Tradycja Trzecia jednoznacznie sprowadza wzajemne stosunki w Al-Anon do wspolnego mianownika: "Krewni alkoholikow, zbierajacy sie w celu niesienia sobie nawzajem pomocy, moga uwazac sie za Grupe Rodzinna Al-Anon, pod warunkiem, ze przyswieca im tylko ten cel."

"Tradycje chronia nas przed znieksztalceniem i uproszczeniem idei Al-Anon."

MEDYTACJA - 26.11.

Ludzie, ktorzy maja klopoty, szukaja pomocy i czesto prosza o rade bardziej doswiadczonych czlonkow. "Moj maz wraca do domu pijany, wlacza telewizor i wszystkich nas budzi. Co powinnam zrobic?" "Jesli zostal zatrzymany z powodu bojki. Co powinnam zrobic?" "Mam dosyc siedzenia caly czas w domu, on nigdzie mnie nie zabiera, co mam zrobic?"

Bardziej doswiadczeni czonkowie wiedza, ze nie mowimy nikomu co robic. Ludzie korzystaja tylko z takich rad i takie akceptuja, ktore sa gotowi przyjac. Pomaganie nowo przybylym w stosowaniu zasad Al-Alon we wszystkich problemach, to istotny skladnik procesu uczenia sie, ktory wszystkie nas rozwija. Wtedy bedziemy takze wiedzialy, jakie podejmowac decyzje, aby byly dla nas najlepsze i bedziemy mialy odwage doprowadzic je do konca.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy jestem proszona o rade, wiem tylko, co zrobilabym, gdybym stanela przed takim samym problemem; nie wiem natomiast, co byloby dobre dla innej osoby. W Al-Anon dobra rada przyjmuje forme lagodnego wprowadzenia w zasady Al-Alon, aby ludzie sami mogli znlezc wlasna odpowiedz.

"Nie moge rozwiazac niczyjego problemu. moge jednakze pokazac, jak rozwiazywac problemy, korzystajac z programu Al-Alon".

MEDYTACJA - 27.11.

Mezczyzna, ktorego zona jest alkoholiczka, czesto waha sie czy szukac pomocy w Al-Anon, gdyz wydaje mu sie to przyznaniem do wlasnej porazki. On niechetnie rezygnuje z udreki dzwigania calkowitej

odpowiedzialnosci za rodzine. byc moze czerpie wewnetrzna satysfakcje z tego, ze zona jest uzalezniona i traktuje ja jako slaba i bezsilna istote.

Z programu Al-Anon moze nauczyc sie, jak miec dobre samopoczucie, nie biorac odpowiedzialnosci za zone. Z czasem odkryje wlasne motywacje i zmieni postawe. Wtedy nie bedzie robil nic w celu kontrolowania choroby zony, gdyz Pierwszy stopien upewni go, ze nie moze nic zrobic.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy mezczyzna zobaczy w ideach Al-Anon logike i nadzieje, zaakceptuje koniecznosc uwolnienia zony od narzucania dominacji. Zrozumie, ze bedzie ona poszukiwac trzezwosci tylko wtedy, kiedy on pozwoli jej stanac twarza w twarz z jej problemem. Poszukiwanie pomocy nie jest wiec przyznaniem sie do porazki, ale dowodem jego

sily, aby osiagnac nowe zycie dla swojej rodziny.

"Jezeli to ty posiadasz dar wytrwalosci, to wiedz, ze twoim obowiazkiem jest dzwigac slabych i zdeptanych".

(George Meredith;The Burden of Strenght)

MEDYTACJA - 28.11.

W Al-Anon slyszymy, ze zadna sytuacja nie jest beznadziejna. Poczatkowo trudno w to uwierzyc. Nadzieja i rozpatrz wyrazaja emocje ludzkie. To my nie mamy nadziei, a nie warunki naszego zycia sa beznadziejne. W rozpaczliwej sytuacji tracimy nadzieje, gdyz nie jestesmy zdolni, przynajmniej dotychczas, uwierzyc w mozliwosc zmiany na lepsze.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli kierowalam sie tylko swoja ocena i probowalam zmienic to, co jest zle, za pomoca zlych narzedzi, mam powod do rozpaczy. W Al-Anon naucze sie rozpoznawac moje bledy, aby zobaczyc lezace na mojej drodze przeszkody, ktorym i sa moj upor i przekananie o wlasnej nieomylnosci. Nie bede sie wtedy upierala, ze sprawy sa niemozliwe, poniewaz ja nie umiem ich rozwiazac. Inni maja, a wielu z nich mialo, duzo wieksze problemy niz moje. Kiedy stosuje program Al-Anon i kieruje soba zgodnie z wola Boga, nie moja wlasna, moj znieksztalcony punkt widzenia zostanie zastapiony ladem i spokojem umyslu.

"Wszystko mozliwe jest dla tego, kto wierzy".

(sw. Marek 9,23)

MEDYTACJA - 29.11.

W jednej z ulotek Al-Anon znajdujemy zdanie, w ktore trudno uwierzyc: "Problem picia w domu bywa czesto latwiej rozpoznawalny przez zachowanie zony, niz pijacego".

Czy nie jest to nieunikniona konsekwencja naszych burzliwych emocji, naszej rozpaczy i niepewnosci? Czy nie jest to spowodowane naszymi bezowocnymi wysilkami, aby przechytrzyc alkoholika, zmusic go do zaprzestania picia i wziecia na siebie odpowiedzialnosci? Ta narzucona sobie walka, aby kontrolowac to, czego nie mozna, z pewnoscia nie jest racjonalna!

Kiedy doswiadczamy efektow stosowania programu Al-Anon i obserwujemy cudowne zmiany, jakie zachodza w postawie przyjaciol z Al-Anon, mozemy byc wdzieczne, ze my rowniez polepszymy nasze stosunki z innymi ludzmi.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy widze postep, jaki uczynilam, staje sie dla mnie jasne, ze wiele moich wczesniejszych nieprawidlowych reakcji wymagalao zmiany na normalne, dojrzale postepowanie. Jedyna mozliwa droga do poprawienia warunkow zycia, jest poprawa stanu emocjonalnego.

"To co zrobilam w zlosci i rozgoryczeniu, pogorszylo tylko sytuacje. teraz ucze sie, jak to >>zostawic<<".

MEDYTACJA - 30.11.

Jedna z drog do osiagniecia pogody ducha i uporzadkowania zycia prowadzi przez prace nad Dwunastym Stopniem. Jest to ostatni z tych, wedlug ktorych zyjemy w Al-Anon.

Znaczy to, aby zawsze byc gotowym do udzielenia pomocy osobie, ktora ma klopot - komus nowemu, kto byc moze nie slyszal, ze Al-Anon moze pomoc w przypadku alkoholizmu w rodzinie.

To "niesienie poslannictwa" wymaga stalej swiadomosci, ze ktos moze nas potrzebowac: moze sasiad, albo ktos, kogo spotkalismy przypadkowo, a sygnalizuje, ze zyje z takim problemem.

Rozwazanie na dzisiaj

Taktownie zaproponuje pomoc komus, kto powinien nauczyc sie, jak zyc z wieloma trudnosciami, ktore moze alkoholizm wywolac lub poglebic. Moja pierwsza sugestia powinno byc, ze zawsze istnieje nadzieja i ze w Al-Anon mozna znalezc nowy sposob zycia we wspolnocie z ludzmi, ktorzy borykaja sie z tym samym problemem.

"Chce byc zawsze gotowa do niesienia poslannictwa innym ludziom. Te potrzebe bede dostrzegala wokol siebie, jezeli tylko bede dostatecznie

spostrzegawcza, aby ja rozpoznac. Pomagajac innym, pomagam rowniez sobie".

MEDYTACJA - 01.12.

Przez caly ten miesiac ktory prowadzi do konca jeszcze jednego roku, zrobie przeglad wydarzen w moim zyciu, tak jakbym stala obok i przygladala sie komus innemu.

Czy zrobilem postep w wysilkach, aby poprawic moje bledne podejscie do pewnych spraw? Czy pozwolilam aby zniechecenie pograzylo mnie ponownie w zlych, starych nawykach? jezeli cos, co robilam, w konsekwencji czynilo moje zycie trudnym,czy probowalam obwiniac za to kogos innego? W jaki sposob Al-Anon pomogl mi w uswiadomieniu sobie wlasnych mozliwosci?

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy bede myslec o mijajacym roku, spokojnie rozwaze moje postepowanie i nastawienie jak gdybym oceniala zachowanie sie obcej mi osoby. Nie bedzie to okazja do obwiniania siebie i uzalania sie. Za to, co sie wydazylo, nie bede nikogo obwiniala, gdyz w Al-Anon nauczylam sie, ze nie jestem sedzia innych. Ten dzien oraz dni, ktore maja nadejsc beda okazja, aby bardziej stac sie soba

"Celem mojego rachunku jest obiektywna ocena miejsca, w ktorym sie obecnie znajduje, rozpoznawanie moich bledow ktore ciagle wymagaja korygowania oraz unikanie samooszykiwania sie, w celu ich usprawiedliwienia."

MEDYTACJA - 02.12.

Kiedy jestesmy na spotkaniu, idee Al-Anon wydaja sie nam tak zrozumiale, ze nie watpimy nigdy w mozliwosc zastosowania ich w codziennym zyciu. Ale niestety, stare wzorce myslenia biora gore i nastepuje to, co w AA nazywa sie "wpadka" lub nawrotem. Nie jest to powod, aby sie zniechecac.

Jazeli zastanowie sie nad moim nastawieniem do zycia, przed przystapiemiem do Al-Anon, zauwaze, jak wiele nauczylam sie, jak wiele z tego pamietam i stosuje w zmaganiu sie z codziennymi problemami. Perfekcyjne opanowanie tego. to wiecej niz moglabym oczekiwac od siebie. bede cierpliwa.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli jest mi trudno widziec siebie tak, jak mnie widza inni oraz rozpoznac, jak wielki osiagnelam postep, wystarczy, ze bede obserwowac postep innych w mojej grupie. Nawet ci, ktorzy przyszli z "beznadziejnymi" problemami, zrobili wielkie postepy w nauczeniu sie emocjonalnego odseparowania sie od wielu dreczacych wydarzen, ktore niesie alkoholizm. Zdaje sobie sprawe z tego, ze ich myslenie i ich dzialanie, nie zawsze byly rozsadne. Stosuja oni program Al- Anon, aby powrocic do bardziej rozsadnego i pogodnego nastroju.

"Al- Anon nie czyni cudow z dnia na dzien, ale kiedy patrzymy w przeszlosc, widzimy, ze tym cudem jest proces zmiany jaka w nas zachodzi".

MEDYTACJA - 03.12.

Istnieja pytania, ktore wiele z nas zadaje, a ktore prowadza nas do calkowitego rozczarowania: "Dlaczego on nie moze...?" - "Do czego on jest zdolny?" - "Dlaczego nie nie moge mu wyjasnic...?" Pytania te sa proste, ale mowia tak wiele. Odslaniaja one przekonanie, ze kontrolujemy wszystko, ze my wiemy, co nalezy zrobic, ze nasza madrosc przewyzsza madrosc innych. Prowadzi to do rozczarowania, gdyz my nie mamy kontroli nad nikim i niczym, z wyjatkiem samych siebie.

W ksiazce Znak Jonasza znany pisarz, Tomasz Merton mowi "Przestan zadawac sobie pytania, ktore nie maja sensu. Nawet, jezeli go maja, znajdziesz na nie odpowiedz, kiedy bedzie Ci potrzebna, poznasz wtedy zarowno pytania, jak i odpowiedzi".

Rozwazanie na dzisiaj

Raczej bede pytac sama siebie: "Co sklania mnie do mowienia lub robienia rzeczy, ktore powoduja przykrosci?" - "Dlaczego koncentruje sie na wadach charakteru innych, a nie na moich wlasnych?" Na takie pytania moge znalezc odpowiedz, jezeli bede jej naprawde wystarczajaco gleboko i uczciwie szukala.

"Zastanowienie sie nad punktem widzenia oraz motywami postepowania innych ludzi jest strata czasu i sil. Szukanie zrozumienia moich wlasnych pobudek postepowania jest odkrywcza podroza".

MEDYTACJA - 04.12.

Niektore z nas przychodza do Al-Anon, aby dowiedziec sie, dlaczego alkoholik pije. Obawiamy sie, iz przyczyna jest to ze: "on mnie juz nie kocha", ze zrobilysmy lub zrobimy cos, co powoduje jego niezadowolenie.

Czujemy gleboka ulge dowiadujac sie, ze alkoholizm jest choroba. Pomaga nam rowniez swiadomosc, za wlasnie to, co robilismy, moglo przeszkadzac w uzdrowieniu z tej choroby.

Majac najlepsze intencje, probowalysmy leczyc chorobe i bylysmy przekonane, ze on wszystko robi w sposob zamierzony i zlosliwy. Powiedziano nam, ze wszystko co robimy, aby ponizyc i oskarzac alkoholika, powieksza jedynie jego poczucie winy albo wzmacnia przekonanie, ze to my jestesmy wszystkiemu winne. Uczy nas to, jak ogromne znaczeniema zasada "trzymania sie z boku". Trudno jest tak postepowac, ale daje to cudowne rezultaty.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie bede marnowac czasu na szukanie przyczyn, dla ktorych alkoholik pije. Naucze sie w Al- Anon, ze moge skutecznie dawac sobie rade z moimi problemami, dzieki zmianie sposobu myslenia o nich: korygujac wlasna bledna postawe i pozwalajac, aby alkoholik sam zajmowal sie swoimi problemami.

"Prosze Boga, aby mi pomogl pozostac na drodze, na ktorej zmienie moje zycie na lepsze".

MEDYTACJA - 05.12.

Zycie wedlug programu Al-Anon, do ktorego zwracamy sie, kiedy mamu powazne klopoty, moze w ostatecznosci wymagac od nas szczegolnej decyzji. Po pierwsze, mozemy miec watpliwosci: "Jak mozna okropny problem rozwiazac jedynie poprzez przylaczenie sie do grupy?" Wtedy przychodzi objawienie. Uczymy sie zyc, i znajdowac pogode ducha, w samym srodku alkoholowego wzburzenia. Zdajemy sobie sprawe, ze sie rozwijamy, zaczynamy rozumiec i pomagac.

Kiedy jednak glowny problem zostanie usuniety w wyniku przylaczenia sie alkoholika do AA, mozemy poczuc sie doswiadczonymi wygami w sprawach Al-Anon. Myslimy "udalo sie". Zaczynamy opuszczac spotkania, nie mamy czasu na to, aby podnosic na duchu zmartwionych nowo przybylych, zapominamy o czytaniu ksiazek Al-Anon. Nadchodzi wtedy okres, kiedy okazuje sie, ze problemy istnieja w dalszym ciagu i raz jeszcze zdajemy sobie sprawe, jak bardzo w dalszym ciagu potrzebujemy Al-Anon.

Rozwazanie na dzisisj

Nie zwracam sie do Al- Anon tylko po to, aby nauczyc sie zyc z aktywnie pijacym alkoholikiem. Jest to moj sposob na zycie - zycie coraz bogatsze i lepsze, ktorego ucze sie przez stosowanie programu w calej rozciaglosci.

"AA doprowadza pijacego do trzezwosci, aby byl w stanie przyswoic sobie glebsze znaczenie programu. Al -Anon zmienia nasz sposob myslenia w tym samym celu".

MEDYTACJA - 06.12.

Ponad dwa tysiace lat lat temu starozytny filozof napisal pelne madrosci slowa, ktorych znaczenie wydaje sie nam, osoba studiujacym dwanascie Stopni bardzo wspolczesne. Dotycza one bledow, jakie od poczatku istnienia popelniamy jako ludzie.

Nie jest w pelni czlowiekiem ktos, kto wierzy, ze jego awans zyciowy zalezy od zniszczenia innych ludzi; martwi sie sprawami, ktorych nie moze zmienic; albo jest przekonany, ze to czego sam nie mogl osiagnac, jest rowniez nieosiagalne dla kogos innego.

Nie posiada madrosci czlowiek, ktory nie potrafi zrezygnowac z ustalonych zajec, aby pokrzepic umysl przez odpoczynek, zmiane i medytacje.

Wiele potrzebuje ten, ktory mysli, ze moze zmuszac innych do zrobienia tego, co sam uwaza za sluszne.

Rozwazanie na dzisiaj

Slowa madrosci daja natchnienie, ale naprawde maja wartosc tylko wtedy, kiedy umiemy wziac je sobie do serca i wykorzystacw codziennym zyciu.

"Podstawowe prawd przedstawione w Al-Anon, maja niezmierzona moc w niesieniu mi pomocy"

MEDYTACJA - 07.12.

Te slowa, jak mowi legenda, zostaly odnalezione w 1692 roku na dziedzincu kosciola w Baltimore i staly sie inspiracja dla wspolczesnego poety z Bostonu Maxa Ehrmanna, do napisania w 1927 r. utworu, ktorego tytul brzmi: Desiderata.

„Krocz spokojnie wsrod zgielku i pospiechu i pamietaj, jaki pokoj moze byc w ciszy. Tak dalece, jak to mozliwe, nie wyrzekajac sie siebie, badz w dobrych stosunkach z innymi ludzmi. Glos swoja prawde spokojnie i jasno. Sluchaj tez tego, co mowia inni, bo nawet glupcy i ignoranci takze maja swoja opowiesc”.

Rozwazanie na dzisiaj

Tak jak Modlitwa o Pogode Ducha powyzsze slowa powtarzane kazdego ranka moga ustalic nasz nastroj na dany dzien - co sprawi, ze bedzie on dobry. moze to sluzyc jako przypomnienie, ze powinnismy zwrocic uwage na nasze reakcje, gdyz tak, jak uczymy sie w Al-Anon, wszystko od nas zalezy!

"Nie pozwole, aby moj spokoj wewnetrzny zostal zaklocony poprzez zamet panujacy wokol mnie. Broniac prawa do wlasnej indywidualnosci, bede uprzejma i tolerancyjna. bede sluchac uwaznie i nie osadzac tych, ktorych slucham".

MEDYTACJA - 08.12.

Smutny to dzien dla grupy Al-Anon, kiedy jej czlonkowie, uznajac, ze osiagneli juz wystarczajacy "stopien wtajemniczenia", zbieraja sie jedynie w celu pogawedek i wymiany plotek.

Znikla zyczliwosc oraz nadzieja, ktore byly natchnieniem dla grupy w jej poczatkach. Znikla rowniez spontaniczna chec wymiany doswiadczen, sily i nadziei oraz uczucie potrzeby, aby stosowac program we wszystkich dziedzinach zycia. Znikla tez szczerze ofiarowana przyjazn, z ktorej korzystali zatroskani ludzie, a ktora przyciagala ich do grupy, zachecajac, aby uczyli sie Stopni prowadzacych do pogody ducha, pewnosci siebie i odzyskania wiary. Wszystko to mozna osiagnac przez nasza chec niesienia pomocy.

Rozwazanie na dzisiaj

Nie chec zapomniec, ze w dalszym ciagu mozliwosci tego wspanialego duchowego programu sa dla mnie nieograniczone. Tyle sie jeszcze moge z niego nauczyc. bede pamietac o tym rowniez, ze grupa Al-Anon posiada istotne cechy kazdej wspolnoty; moglaby przyniesc nadzieje tak wielu ludziom! Postaram sie ich znalesc przez Kosciol, lekarzy, sady oraz doradcow i dzielic sie programem Al-Anon.

"Kazdy dzien w Al-Anon jest nowa przygoda, wskazujaca droge coraz lepszego sposobu zycia".

MEDYTACJA - 09.12.

Swiadomosc, ze czlonkowie Al-Anon na calym swiecie moga stanowic dla siebie inspiracje, podnosci mnie na duchu. Mysli i modlitwy szybuja w przestrzeni by pomagac i wzmacniac nas wzajemnie. Nastepujace madre slowa pochodza od grup Al-Anon we Francji: "Wszystkie odczuwalysmy alkoholizm jako ogromny ciezar, ktory musialysmy ciagnac za soba, podczas kiedy w rzeczywistosci ten ciezar nas ciagnal za soba, tak ze calkowicie zagubilysmy kierunek".

"Teraz jestesmy przykute do innego lancucha, tego, ktory nas laczy z Al-Anon. kazda z nas jest jednym jego ogniwem ani mniej, ani bardziej waznym niz wszystkie pozostale. Jest to lancuch, do ktorego mozemy sie wlaczyc, kiedy tego potrzebujemy".

Rozwazanie na dzisiaj

Jaka ulge daje fakt, ze mozemy oderwac sie od lancucha, ktory przykuwal nas do alkoholizmu i ze mozemy zdac sobie sprawe, iz nie musimy byc tak beznadziejnie trym lancuchem ograniczone. Wyzwala sie swiadomosc, ze nie mamy na alkoholizm najmniejszego wplywu. Jkze lekko i przyjemnie jest stac sie jednym z ogniw lancucha, ktory nas laczy w Al-Anon i odkrywac, w jaki sposob zmieniac nastawienie, ktore zakuwalo nas w kajdany trosk.

"Ten, kto madrzej pokieruje sprawa, znajdzie dobro".

(Ksiega Przyslow)

MEDYTACJA - 10.12.

Moje zycie jest seria zdarzen - przypadkow i okazji milych lub smutnych. kazdy dzien jest nimi wypelniony: godzina za godzina i trudno mi jest widziec w obiektywny sposob. Jestem zbyt uwiklana w to, co sie dzieje.

Jezeli te wydarzenia daloby sie traktowac jak przedmioty - artykuly spozywcze lub tekstylne, moglabym na nie spojrzec w normalny sposob i ocenic, czy sa dobre, czy zle. Patrzac w ten sam sposob na moje zycie, moge ze zdumieniem odkryc, ze o wiele wiecej jest w nich wydarzen dobrych niz zlych. Po prostu tak bardzo koncentruje sie na moich nieszczesciach i trudnosciach, ze prawie calkiem zapominam cieszyc sie tymi przyjemnosciami, ktore niesie kazdy dzien.

Spostrzeganie jest wnikliwym zdawaniem sobie sprawy z tego, co sie wokol nas dzieje. mozna to stosowac podobnie jak ogladanie sztuki teatralnej lub filmu.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli naucze sie patrzec na wszystko w nowy sposob, odkryje, ze mam wiele powodow do zadowolenia i wdziecznosci. Kiedy czuje przyglebienie smutnymi myslami, postaram sie swiadomie odmienic sposob myslenia.

"Z nowym zainteresowaniem bede obserwowac nawet najbardziej pospolite wydarzenia, ktore dzieja sie kazdego dnia".

MEDYTACJA - 11.12.

W literaturze Al-anon i w rozmowach podczas spotkan czesto podkresla sie fakt, ze nasz program nie jest programem religijnym, lecz duchowym. Zasadnicza prawda wszystkich wyznan, Kosciolow, czy dogmatow jest, ze Bog jest istota naszego zycia, a to wlasnie jest duchowa idea Al-Anon.

Kiedy przestajemy chodzic do kosciola, mozemy myslec, ze odstepujemy od Boga, poniewaz nas rozczarowal. Mozemy traktowac Go jako tego, ktory karze przez niezasluzony bol i cierpienie. Jakkolwiek o nim myslimy, nawet jezeli nie uznajemy Jego istnienia, jest On zawsze obecny w nas samych oraz we wnetrzu kazdego czlowieka na swiecie, zawsze gotowy do udzielenia pomocy, jezeli tylko jestesmy gotowe ja przyjac. W jaki sposob korzystamy ze swiadomosci, ze Bog jest obecny w naszym codziennym zyciu, nie zalezy od Niego, ale od nas samych.

Rozwazanie na dzisiaj

Zaobserwowalam, ze ci ktorzy czynia najlepsze postepy w programie Al-Anon, zdecydowanie akceptuja w programie pomoc sily Wyzszej. Kiedy to robia, o wiele latwiej im "zostawic i oddac Bogu", pozwolic, aby ich problemy rozwiazywaly sie same w sposob, ktory przekracza ludzkie pojecie.

"Panie, ty jestes ostaja dla wszystkich pokolen"

(Ksiega Przyslow)

MEDYTACJA - 12.12.

Ogromna jest ludzka potrzeba znalezienia kozla ofiarnego: ktogos lub czegos przejmujacego wine za nasze niepowodzenia. - "Gdy ona tego nie zrobila, nie wydarzyloby sie to..." - "Dlaczego nie zrobil on tego, czego oczekiwalam?" - "To wszystko jej wina!"

Musze zdawac sobie sprawe, ze ilekroc uwazam, ze ktos mnie obrazil lub zranil, przynajmniej czesc mojego nieszczescia wynika ze sposobu w jaki zareagowalam. W rzeczywistosci nie jestem az tak bardzo wrazliwa i podatna na zranienie przez okolicznosci czy tez postepowanie innych ludzi, jak sobie to wyobrazam. Wiele z tego, co sie dzieje - dobrego lub zlego - spowodowalam sama.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli jestem przekonana, ze w duzej mierze jestem "panem mojej duszy", jest mi latwiej zaakceptowc fakt, ze posiadam moc odwracania sie od nieszczesc, rozczarowan i innych klopotow. Obwinianie innych za to, co sie dzieje, powstrzymuje mnie od rozwoju duchowego.

"Nic nie moze mi szkodzic oprocz mnie samej: krzywde, ktora mnie spotyka nosze w sobie i cierpie autentycznie, ale z powodu tylko wlasnej winy".

(Ralph Waldo Emerson, Essay on Compensation)

MEDYTACJA - 13.12.

Wyobrazmy sobie, ze do Al-Anon przyszla osoba zdesperowana i zagubiona z powodu spustoszenia wynikajacego z alkoholizmu. Znajduje ona tutaj serdeczna przyjazn ze strony ludzi, ktorzy chca dzielic sie z nia czasem, myslami i doswiadczeniem. W koncu uczy sie jak osiagnac pogode ducha w najtrudniejszych chwilach wzburzenia. Jej zycie staje sie lesze. Wiele zrobiono dla niej w Al-Anon. Czy ma ona zobowiazania w stosunku do grupy, wspolnoty i nowo przybylych, ktorzy potrzebuja jej pomocy? Oczywiscie tak. Jednak prawidlowa odpowiedzia jest NIE. Nie wymaga sie od niej, aby placila ta sama moneta za dobro, ktorego doswiadczyla. Jedyne zobowiazania ma wobec samej siebie. Ma obowiazek starania sie o wlasny rozwoj, ktory nastapi, gdy odda innym to, co sama otrzymala.

Rozwazanie na dzisiaj

Dzielenie sie wzbogaca moje zycie. Nawet kiedy sluze grupie, przyjmujac funkcje czy tez wykonuje jakies drobne zadania na spotkaniach, jest to uzdrawiajaca terapia. Czuje potrzebe, aby pocieszac i wspierac zmartwione nowo przybyle, gdyz daje mi to nowe spojrzenie na moje - ciagle jeszcze wadliwe - nastawienie.

"W zadnym momencie zycia nie osiagne doskonalosci. Nigdy nie bedzie takiej chwili, kiedy nie bedzie mi potrzebna radosc i zadowolenie z niesienia pomocy innym".

MEDYTACJA - 14.12.

Sponsorowanie - czym to jest jest to tytul broszurki dostepnej dla kazdego czlonka Al-Anon. Dla wielu z nas jest to nowe pojecie. Mozemy watpic, czy wystarczajaco dobrze opanowalysmy program, mozemy uwazac, ze "nie mamy czasu, aby przejmowac czyjes klopoty". Bycie sponsorem jest wielka przygoda. To jeszcze cos wiecej - to doskonala okazja do zdobycia wiedzy o stosunkach miedzyludzkich i rozwoju duchowym.

Kiedy zaczynamy, jestesmy zdumione odkryciem, jak wiele juz przyswoilysmy sobie z programu Al-Anon. Z tej osobistej wymiany i dzielenia sie, sponsor czesto wynosi wiecej korzysci niz ten, ktorego sponsoruje.!

Rozwazanie na dzisiaj

Nie tylko nowo przybyly odnosi korzysci z kontaktow z jedna okreslona osoba, ktora sluzy mu wskazowkami. Nawet czlonkowie, ktorzy dlugo znaja program, moga odkryc, ze inny czlonek grupy byc moze z lepsza intuicja, moze byc ogromna pomoca. Tak okreslil to jeden z czlonkow: "...odpowiedz nie przyszla z ksiazek, ale z wzajemnej troski i glosnego amawiania spraw z kims, z kim czujemy sie dobrze".

"Kazdemu w Al-Anon bardzo zalecalbym sponsorowanie. Otwiera to nowe obszary umyslu i serca. Jest powazna praca, podczas ktorej rozwijasz sie".

MEDYTACJA - 15.12.

Ucze sie jak rozpoznawac wlasne nieumiarkowane reakcje na to co sie wokol mnie dzieje lub na to , co sie do mnie mowi. jezeli zauwaze, ze w dalszym ciagu cierpie z powodu popelnionych bledow oraz rozczarowan, sprobuje to zmienic. rowniez bede wystrzegac sie trwozliwych mysli o tym, co moze wydarzyc sie w przyszlosci. Skad moge wiedziec co sie stanie?

Taka swiadomosc dociera do nas przez studiowanie programu Al-Anon . Pokazuje mi om, jak przezwyciezyc te przeszkody, koncentrujac sie tylko na tym jednym dniu. Z tym jednym dniem moge sobie latwo poradzic, jezeli nie rozpraszam mojej energii przez negatywne emocje oraz jezeli nie sprowokuje wzajemnej wrogosci poprzez krytykanctwo, narzekania i wymowki.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy dzieje sie cos, co mnie zdenerwuje w tym jednym dniu, zadam sobie pytanie "Czy to moj problem?" - "Czy rzeczywiscie ma to znaczenie?" - "Czy to wazne?"

"Dzisiaj bede obserwowac, w jaki sposob reaguje oraz co mnie sklania do wypowiedzi lub dzialania".

MEDYTACJA - 16.12.

Zdarzaja sie superoptymisci, ktorzy wyobrazaja sobie, ze Al-Anon dysponuje magicznymi zakleciami zdolnymi wyleczyc wszystkie choroby. Mysla, ze jezeli poswieca co tydzien jedna godzine na spotkanie, wszystko ulozy sie dobrze.

Sytuacja zagrazajaca zyciu i zdrowiu psychicznemu calej rodziny nie da sie tak latwo zmienic, ale superoptymisci ulegaja zludzeniu, ze Al-Anon moze naprawic wszystko. Al-Anon nie "zalatwi" niczego; zalezy to od nas samycj. Nie tylko podczas spotkania raz w tygodniu , ale dzieki wielokrotnemu czytaniu naszej literatury, dzieki ciaglemu przypominaniu i stosowaniu zasad Al-Anon . Al-Anon podaje sugestie, ale to my musimy zastosowac je w zyciu.

Rozwazanie na dzisiaj

Zmiana calego sposobu myslenia jest ogromnym zadaniem, ktorego nie mozna podejmowac sie niefrasobliwie. Jednak wiele tysiecy czlonkow moze potwierdzic, ze jest to najbardziej pozyteczna i pomocna dzialalnosc sluzaca leczeniu niezdrowych stosunkow rodzinnych.

"Sluchaj, czytaj, mysl, stosuj to, co mowi Al-Anon do tych, ktorzy rzeczywiscie pragna lepszego sposobu zycia".

MEDYTACJA - 17.12.

Maz alkoholiczki z grupy Al-Anon we Francji pisze do Biura Sluzby Swiatowej: "Przypominam sobie tablice w mojej szkole. Czesto trudno bylo przeczytac to, co bylo na niej napisane, poniewaz byla ona wycierana gabka przesycona kreda. Kiedy wytarlismy tablice dobrze wyplukana gabka, stawala sie ona czysta i czarna i wtedy moglismy latwo przeczytac, to co na niej napisano".

"Czy podobnie nie jest z niepokojem, ktory mnie dreczy? jezeli pragne wymazac go z mojej pamieci, nie powinienem uzywac gabki nasiaknietej zakurzonymi myslami, ale >>wyplukac<< ja z nich, aby slad po tym, co bylo napisane poprzednio, nie mogl zmacic orzezwiajacego natchnienia - idei, ktorym i pragne kierowac sie w moim zyciu".

Rozwazanie na dzisiaj

Z kazdego zakatka swiata ludzie Al-Anon przekazuja sobie mysli niosace pomoc. Jak jasno ukazuje nam ow mlody paryzanin potrzebe wymazania niepokojo z naszych umyslow i serc!

"Modle sie o to, aby zaczynac kazdy nowy dzien z >>czysta tablica<< i aby napisac na niej tylko to, co jest dla mnie dobre".

MEDYTACJA - 18.12.

Mysli do wykorzystania na spotkaniu Al-Anon

- Upewnie sie, ze to, co mowie, bedzie dla kogos pomocne i nie bede wykorzystywac spotkania do szukania sluchaczy dla opowiesci o moich kolopotach.

- bede sluchala wszystkiego, co sie mowi, abym niektore konstruktywne mysli mogla zabrac ze soba do domu i wykorzystac je

- Nie ulegne nawykowi, aby mowic dluzej anizeli jest to konieczne, a to co powiem, bedzie bezposrednio wiazalo sie z tematem spotkania.

- jezeli ktos poprosi o rade, udziele mu jej tylko w ramach zasad Al-Anon i nie bede sugerowac podjecia konkretnego dzialania.

Rozwazanie na dzisiaj

Spotkanie Al-Anon jest w zasadzie terapia grupowa, z ktorej kazdy moze czerpac maksymalne korzysci. jezeli mam do przedyskutowania osobisty problem, porozmawiam o tym z moim sponsorem, przed albo tez po spotkaniu lub pomiedzy spotkaniami - przez telefon.

"Nie zmarnuje nawet minuty tej jednej godziny w tygodniu, kiedy jestesmy razem, aby dzielic sie doswiadczeniem, sila i nadzieja".

MEDYTACJA - 19.12.

Kazdy tydzien ma 168 godzin. Dla tych, ktore przychodza do Al-Anon po pomoc, wiele z tych godzin wypelnionych jest niepokojem, a nawet bolesnymi doswiadczeniami: niepewnoscia, niezaspokojonymi potrzebami, a nawet brutalnoscia. Istnieja sposoby na pokonanie wiekszosci z tych trudnosci i Al-Anon proponuje nam jeden taki sposob.

Czy nie warto poswiecic jednej z 168 godzin na spotkanie w Al-Anon ? Czy nie warto poswiecic 10 minut dziennie na czytanie literatury Al-Anon, ktora mowi, co mozemy zrobic, aby pomoc sobie? Czyz nie warto poswiecic nawet pol godziny , aby dopomoc innej osobie, ktora ma klopoty?

Rozwazanie na dzisiaj

Tak niewiele czasu kazdego tygodnia potrzeba, aby dowiedziec sie jakie znaczenie ma Al- Anon dla mnie i mojego chaotycznego zycia, ze zmiany ktore moge spowodowac, wydaja sie cudem. zycie wedlug zalecen Al-Anon to codzienne stosowanie programu i im wiecej uwagi temu poswiecam, tym wieksza bedzie nagroda, wyrazajaca sie zadowoleniem, samorealizacja i stalym rozwojem duchowym.

"Kazda minuta, ktora wykorzystuje na myslenie i stosowanie programu Al-Anon sprawia, ze wszystkie godziny tygodnia staja sie latwiej sze do przezycia".

MEDYTACJA - 20.12.

Al-Anon daje mi bezcenna mozliwosc zrobienia czegos dla innych. Nie chce jednak przeoczyc faktu, ze niesienie pomocy innym daje mi wiecej, niz sama ofiarowuje. Mam satysfakcje, ze ulzylam ciezarom innej osoby. moge wyjasnic bledne rozumienie programu, co pomoze mojej przyjaciolce zrobic wieksze postepy w porzadkowaniu zycia. To, samo juz, byloby dla mnie wystarczajaca nagroda, ale ma rowniez doswiadczenia, ktore mnie samej moga pomoc lepiej zrozumiec moje mysli i zobaczyc problemy w nowym swietle.

Rozwazanie na dzisiaj

W naszej wspolnocie nikt nie ma zobowiazan w stosunku do kogos innego. Nie chce chwalic sie wlasnymi dobrymi czynami, poniewaz jezeli je spelniam, czynie wiecej dla siebie niz dla osoby, ktorej chcialam pomoc. Im wiecej swiatla rzucimy innym, tym lepiej mozemy zobaczyc samych siebie. Nawet slowo wypowiedziane lub napisane gdzies w dalekim kraju moze do mnie dotrzec i rzucic swiatlo na moje trudnosci.

"Jak daleko ta mala swieczka siega

swoim swiatlem, tak tez swieci dobry

uczynek na niedobrym swiecie".

(William Szekspir, Kupiec z Wenecji)

MEDYTACJA - 21.12.

Zaslyszane na spotkaniu: "Przynioslam moje problemy do Al-Anon po to, aby dowiedziec sie jedynie, ze mam je rozwiazac sama. Al-Anon tylko mi je odpowiednnio naswietli, aby stalo sie to mozliwe. Zdalam sobie z tego sprawe, na drugim spotkaniu. Opowiedzialam moja straszna historie i zakonczylam wypowiedz dramatycznym: >>Co mam robic?<< Jeden z czlonkow powiedzial dobitnie:>> Pozmywaj naczynia! Idz na spacer! Przeczytaj ksiazke! Sprobuj w jakis sposob oderwac swoje mysli od zmartwien, ale nie rob nic z twoimi problemami, dopoki nie zobaczysz ich wyrazniej. Zmienisz swoj sposob myslenia o nich, a rozwiazanie nadejdzie samo<<.

Jest to wlasnie program Al-Anon, w kilku slowach! Byalm tym tak zajeta, ze nie mialam czasu na dalsze pograzanie sie w cierpieniu".

Rozwazanie na dzisiaj

Nie bede starala sie podejmowac waznych decyzji, dopoki nie uwolnie sie od zlosci, uzalania sie nad soba i poczucia beznadziejnosci. Wtedy bede gotowa.

"Wraz z pogoda ducha, ktora daje mi Al-Anon , wiele moich trudnosci znika bez mojej pomocy".

MEDYTACJA - 22.12.

Al-Anon moze mo dac wiele skarbow, jezeli tylko jestem gotowa je przyjac. Jednak nic nie moze dac mi wiecej anizeli nauczenie sie, jak naprawde zyc terazniejszoscia. Znaczy to, ze musze byc bardziej swiadoma siebie i malych spraw, ktore czesto nabieraja wiekszego znaczenia, jezeli przezywam je z radoscia.

Niezaleznie od tego, jak ponura jest sytuacja, ktora zatruwa wszystkie moje mysli, istnieja jasne okruchy przyjemnosci wokol mnie, ktore odrywaja moje mysli od klopotow. Musze jednak starac sie, aby nie uszly mojej uwadze!

Rozwazania na dzisiaj

Znany uczony A.Huxley, powiedzial: "Dla kazdego czlowieka swiat jest tak swiezy, jak byl pierwszego dnia oraz tak pelen niewypowiedzianych nowosci dla kazdego, kto ma oczy otwarte, aby je zobaczyc". Jest to konstruktywny oraz przynoszacy dobre rezultaty sposob na osiagniecie emocjonalnego odseparowania sie, o ktorym tak czesto wspomina sie w AL-Anon.

"Boze spraw, abym miala otwarty umysl i byla w pelni swiadoma; przywroc mi zdolnosc odczuwania zachwytu".

MEDYTACJA - 23.12.

Stawianie sobie zbyt trudnych do osiagniecia celow moze prowadzic do zniechecenia, a nawet do czegos gorszego. Profesjonalista, uparcie trwajacy przy swoich wyobrazeniach o tym jakie powinno byc zycie, czesto ma trudnosci ze zrozumieniem zarowno akceptacji jak i emocjonalnego odseparowania sie, ktore sa elementami programu Al-Anon. Wymaga on zbyt duzo od siebie i awojego partnera-alkoholika.

Kompulsywne dazenie do perfekcji - nierealistyczny idealizm - moze byc neurotycznym symptomem, z ktorym trudno sobie poradzic, podobnie jak z przymusem picia u alkoholika. To wlasnie z malych problemow stwarza duze i powieksza swoja rozpacz, kiedy sprawy nie tocza sie tak, jak sie spodziewalismy i utrudnia pogodzenie sie z zyciem takim, jakie ono jest w rzeczywistosci.

Rozwazanie na dzisiaj

Naucze sie ustepowac troche tu, troche tam i zaakceptowac to, przeciwko czemu sie buntuje i opieram. Sprobuje osiagnac wywazony sposob uczuciowego odseparowania sie, ktory nie jest porzuceniem alkoholika ani brakiem zainteresowania sie nim, ale decyzja aby nie pozwalac sobie na zbyt glebokie przejmowanie sie wydarzeniami, ktore zasadniczo nie sa wazne.

"Szczescie polega na przystosowaniu sie ze spokojem do tego co jest mozliwe oraz osiagalne".

MEDYTACJA - 24.12.

Istnieje latwiej szy sposob pozbycia sie bolesnych mysli i wyobrazen od tego, ktory radzi filozof: "Oproznij umysl ...", tzn. zamien zmartwienia i klopoty na cos przyjemnego. Kiedy to robie, nie uciekam od moich klopotow, ale umysl od chaotycznych mysli, bede bardziej zdolna do podejmowania decyzji, kiedy przychodzi na to czas.

Ciagle rozmyslanie o dreczacych nas sprawach nigdy niczego nie rozwiaza. Proby zrozumienia zawiklanych problemow powoduja tylko zagubienie wlasciwej perspektywy.

Rozwazanie na dzisiaj

Wroce do spraw prostych: podziwinie drzewa lub chmury, napisanie dlugo odkladanego listu lub robienie czegokolwiek - moze to byc: domek dla ptakow, lalka z galgankow lub ciasto.

Tak calkowicie zagubie sie w tym nowym zajeciu, ze kiedy je skoncze, moje mysli beda odswiezone i gotowe do zdecydowanego dawania sobie rady z tym, co mnie czeka.

"Zmiana "dekoracji", nowe zainteresowania, tworcze przedsiewziecia - jest to lekarstwo dla zmartwionych".

MEDYTACJA - 25.12.

W Al-Anon czesto proponuje sie, aby badac wlasne motywy. Nielatwo jest pytac: "Dlaczego to zrobilam?" i skrupulatnie poszukiwac istotnej przyczyny bledu. Czy rzeczywiscie zamierzalam wypowiedziec slowa pelne goryczy, czy zamierzalam sprawic bol? Albo tez, czy chcialam po prostu zmniejszyc glebokie oczucie: winy, niepewnosci, leku? Kiedy zbadalam blizej przyczyny mojego zachowania, czy bylam przekonana, ze to, co powiedzialam lub zrobilam, bylo usprawiedliwione?

Mozemy usprawiedliwiac nasze dzialania, ale czesto jest to tylko szukanie wymowki i unikanie prawdy. jezeli bedziemy dociekliwie docierac do przyczyn motywow naszego postepowania przekonamy sie, jak bolesne jest przyznanie sie, nawet przed soba, ze nie mamy racji. Al-Anon wysoko stawia uczciwosc wzgledem siebie. Uczciwe spojrzenie na nasze bledy jest pierwszym krokiem do ich przezwyciezenia.

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy pogodnie zaakceptuje fakt, ze nie zawsze mam racje, jestem na drodze do osiagniecia dojrzalosci. Wtedy maja dostep do mnie nowe prawdy, a moj umysl otwiera sie na istniejace wokolo pomocne wplywy.

"Kazdy sposob zycia czlowieka jest dobry w jego oczach, ale Bog jest badaczem serc".

MEDYTACJA - 26.12.

Tematem spotkania bylo haslo Al-Anon: "Zostaw - oddaj Bogu". kazdy mial trzy minuty, aby mowic na ten temat. Oto jedna wypowiedz:

"Nie chce nikogo szokowac, ale wydaje mi sie, ze niektorzy z nas biora to haslo zbyt doslownie. Nie znaczy ono bowiem, ze mamy zwyczajnie nie zajmowac sie naszymi problemami i pozwolic na to, aby wszystko zalatwil Bog. Od nas zalezy jak wykorzystamy inteligencje, jaka On nas obdarzyl.

Dzisiaj rano wydarzyla sie dziwna, drobna sprawa, ktora ilustruje ten punkt widzenia. Probowalam nawlec igle, jedna z tych o malym okraglym uszku. Meczylam sie z tym, ale koniec nitki zawsze sie zsuwal obok. Automatycznie powiedzialam sobie: "Rozluznij sie - zostaw - i pozwol dzialac Bogu". Ale to ciagle nie przynosilo skutku. Nagle zrozumialam znaczenie tego hasla: nie wykorzystalam zdrowego rozsadku, ktory On mi ofiarowal. Wzielam jedna z igiel do wyszywania o dlugim uszku i w jednej sekundzie igla byla nawleczona. Male, smieszne wydarzenia, a jednak moze zobrazowac inne o wiele wazniejsze".

Rozwazanie na dzisiaj

Nie bede szukac u Boga pomocy wtedy, gdy jestem zbyt leniwa, aby zastanowic sie nad tym, co do mnie nalezy.

"Bog pomaga tym, ktorzy pomagaja sobie sami".

MEDYTACJA - 27.12.

Pomyslmy o problemach, jakie ma grupa, o tych nieporozumieniach, ktore zdarzaja sie czasem, poniewaz nie zawsze calkowicie rozumiemy jeden drugiego. Nie ma w tym nic dziwnego, ze my, ktore przyszlysmy do Al-Anon tak zagubione i nieszczesliwe, ze sposobem myslenia wypaczonym przez klopoty rodzinne, mamy trudnosci z akceptacja okreslonego postepowania w grupie lub z porozumieniem sie miedzy soba. kazda z nas ma inna przeszlosc, inne motywy, poziom zycia i nadzieje, a to moze przerodzic sie w konflikt, kiedy staramy porozumiewac sie.

Dla rozladowanie grupowych i indywidualnych problemow, mozemy posluzyc sie zdaniem konczacym Dwunasta Tradycje: "przypomina nam zawsze o pierwszenstwie tych Tradycji przed osobistymi przekonaniami i korzysciami".

Rozwazanie na dzisiaj

Kiedy kusi mnie, aby okazac niecierpliwosc lub zlosc, poniewaz ktos z mojej grupy nie zgadza sie ze mna, przypomne sobie, iz nalezy przedkladac zasady nad osobiste korzysci. Wszystko to, co mi sie zdarza osobiscie, wszystko co gmatwa moje stosunki z grupa, moze zostac uporzadkowane przez stosowanie zasad Al-Anon. To przenosi kazda dyskusje ponad wycieczki osobiste i doprowadza do harmonijnych rozwiazan.

"Nasze wspolne dobro powinno byc stawiane na pierwszym miejscu; osobisty postep wiekszosci zalezy od jednosci w grupie".

MEDYTACJA - 28.12.

Zastanowmy sie dzisiaj nad naszymi intencjami. Dla wielu z nas slowo to oznacza wielka roznice pomiedzy tym, co zamierzamy zrobic, a tym, co rzeczywiscie robimy. Zamierzamy byc uprzejme i tolerancyjne, ale jakis niekontrolowany impuls zmienia nasza postawe na taka, ktorej pozniej zalujemy. Zamierzamy tak wiele dokonac, ale dopoki nie rozpoczniemy od realistycznej oceny tego, co jestesmy w stanie zrobic, pozostajemy daleko od celu, ktory pragniemy osiagnac. Zamierzamy urzadzic sobie i swojej rodzinie dobre zycie, ale ciagle - jak nam sie wydaje - przeszkadzaja nam inni. Pozwalamy na to, aby postepowanie innych przeszkadzalo nam w osiaganiu tego, co zamierzalismy.

Rozwazanie na dzisiaj

Moje zamiary sa dobre. Kiedy nie postepuje wedlug nich, jestem niezadowolona, moge nawet ugiac sie pod ciezarem winy. Jak tego uniknac? Postaram sie zanalizowac moje intencje, zdecydowac, co rzeczywiscie mam zamiar zrobic, powiedziec czy tez osiagnavc. Pomoze mi to utzrymac zycie na poziomie, ktory daje zadowolenie.

"Chce najpierw byc pewna moich zamierzen i znac przyczyny mojego wyboru. Pomoze mi to myslec konstruktywnie oraz uchroni mnie przed podejmowaniem tego co niepraktyczne lub niemozliwe".

(Celeba Tueli)

MEDYTACJA - 29.12.

"Sa pewne sprawy, ktorych absolutnie nie moge zaakceptowac" - mowi jedna z czlonkin na spotkaniu. Takie przekonanie wystepuje czesto u kogos, kto cierpi z powodu zarozumialstwa lub nie jest w stanie przyznac, ze postepuje zle. Zanim zadecyduje, ze nie moge zaakceptowac tego czy tamtego, powinnam zbadac moja role w tej sytuacji bez wyjscia.

Czy moje oczekiwania byly niedorzeczne? Czy zadalam zbyt wiele? Czy zobaczylam u innych naturalny odruch spowodowany moja nieustepliwa, bezkompromisowa postawa?

Jezeli kogos zranilismy lub wymagalismy od niego zbyt wiele, szybka reakcja odwetowa moze nas przerazic lub rozloscic. Czy nie powinniscmy poszukac przyczyn i zrobic cos, aby to naprawic?

Rozwazanie na dzisiaj

Moge czuc sie usprawiedliwiona "zajeciem stanowiska", ale chce sie zastanowic czy przyczyna wywolania kryzysu, nie bylo cos, co ja sama zrobilam. Trwanie w nieustepliwosci moze skonczyc sie nieszczesciem, ktore bedzie mi jeszcze trudniej zaakceptowac.

"Szybko dostrzegamy i oceniamy cierpienia, ktore zadaja nam inni, ale nie zwracamy uwagi na to, ze sami zadajemy cierpienia innym."

(Tomasz a Kempis)

MEDYTACJA - 30.12.

W pewnej starej ludowej bajce niemieckiej dobra wrozka przynosi dziecku dar: umiejetnosc przewidywania rezultatow jego postepowania. Jest to dar, ktory przydalby sie nam wszystkim, szczegolnie kiedy poddajemy sie rozpaczy i za wszelka cene chcemy sie wyzwolic z sytuacji, ktora wydaje sie nie do zniesienia.

Jezeli moglybysmy przewidziec rezultaty np. zerwania malzenstwa, byc moze nie bylybysmy tak sklonne do pozbawiania dzieci ojca i obawialybysmy sie ogromnej odpowiedzialnosci, ktora musialybysmy przejac. Przede wszystkim musialybysmy w dalszym ciagu dawac sobie rade z tymi samymi bledami, ktore doprowadzily nas do rozpaczy.

Rozwazanie na dzisiaj

Jezeli chce dokonac podstawowej amiany, ktora wplywa rowniez na zycie innych, pragne najpierw rozwazyc wszystkie mozliwe rezultaty. Czy rzeczywiscie probowalam zbadac i naprawic moje bledy? Czy istnieje sposob, abym zmienila zastawienie? dopoki tego nie stwierdze, pozwole tej wielkiej decyzji czekac!

"Prawdziwie madre rozwiazanie moze polegac na ulepszeniu samej siebie".

MEDYTACJA - 31.12.

Dzisiaj konczy sie jeszcze jeden rok. Jest to dobra okazja azeby spokojnie, uczciwie spojrzec na moj osobisty rozwoj. Czy byl to dobry rok, lepszy od lat minionych? Czy pomoc Al-Anon dzien po dniu spowodowala, ze lepiej realizuje i akceptuje siebie jako niepowtarzalna jednostke ludzka? jezeli zaluje, ze popelnilam bledy, dzialajac lub unikajac dzialania, przestane o nich myslec.

W nowym roku, ktory mam przed soba, nie ma czasu na prozne zale. bede zyla dzien po dniu, starajac sie, aby kazdy nastepny dzien byl lepszy od poprzedniego, podczas kiedy moja wiara i zaufanie beda nieustannie wzrastac.

Rozwazanie na dzisiaj

Raz jeszcze postanawiam, aby w nadchodzacym roku przezywac kazdy dzien osobno, uwalniajac sie od ciezarow przeszlosci i od niepwenosci jaka niesie przyszlosc. Cokolwiek zdarzy sie, przyjme z pogoda ducha.

"Wiemy tez, ze Bog z tymi, ktorzy Go miluja, wspoldziala we wszystkim dla ich dobra."



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Dzień po dniu
POWSTANIE WARSZAWSKIE dzień po dniu
11 MARZENIA DZIEŃ PO DNIU ?
Lunar 100 dzien po dniu id 2739 Nieznany
Dzień po dniu z Robinsosem Cruzoe
Dzień po dniu
POWSTANIE WARSZAWSKIE dzień po dniu
02 dzień po dniu w Al Anon luty
01 dzień po dniu w Al Anon styczeń
Kolejny dzień po dniu
04 Dzien po dniu w Al Anon

więcej podobnych podstron