Pedagogika ogólna pytania


PRZYKLADOWE ZAGADNIENIA EGZAMINACYJNE Z LEKTUR OBOWIĄZKOWYCH OMAWIANYCH NA ĆWICZENIACH Z PEDAGOGIKI OGÓLNEJ:

1.Interpretacja tytułu raportu UNESCO”Uczyć się aby być” i Klubu Rzymskiego „Uczyć się bez granic”.

2.Opisz 4 aspekty kształcenia zawarte w raporcie Deloroe'a „Edukacja-ukryty skarb”.

3. Dokonaj diagnozy współczesności na podstawie znanych raportów i własnego doświadczenia.

Dzisiejszy zmieniający, niepewny świat stawia przed edukacją szereg problemów i wyzwań. Nowe czasy charakteryzuje przede wszystkim ogromna dominacja mediów, ekspansja elektroniki i szybko postępująca globalizacja. Chorobami współczesności można nazwać między innymi zanikanie więzi międzyludzkich, konsupcjonizm, dehumanizację stosunków społecznych, wzrost przestępczości i agresji, liczne uzależnienia i patologie oraz wiele innym zasmucających zjawisk związanych przede wszystkim z zanikaniem podstawowych wartości i ogólnym zagubieniem ludzi w rzeczywistości.

Wobec takiej trudnej i zmiennej cywilizacji powstała potrzeba ulepszenia dotychczasowych systemów edukacyjnych, dostosowania ich do aktualnych potrzeb i problemów. Wyzwanie to podjęły międzynarodowe raporty dotyczące światowego szkolnictwa tworzone w latach 70-tych i 80-tych. Do najważniejszych opracowań tego typu należą: raport UNESCO „Uczyć się aby być”, raport Klubu Rzymskiego „Uczyć się bez granic” oraz raport Delorse'a „Edukacja - jest w niej ukryty skarb”. Według tych raportów współczesna edukacja powinna przede wszystkim przygotować ludzi do stałego uczenia się, poszerzenia zakresu wiedzy, do rozumienia istoty szybkich zmian, do umiejętności podejmowania wyboru, decyzji i odpowiedzialności. Szkoła powinna kształtować postawę aktywną, sprzyjającą odważnemu podejmowaniu nowych wyzwań, pełnienia różnych ról społecznych i uczestniczenia w życiu publicznym. Rosnąca w szybkim tempie ilość informacji wymaga umiejętności krytycznej ich selekcji, właściwej interpretacji i oceny. W dzisiejszych czasach nie ma możliwości pozyskania takiej wiedzy, która wystarczyłaby na całe życie, dlatego szkoła powinna przygotowywać do samodzielnego jej zdobywania, aktualizowania i pogłębiania. Według raportów dotychczasowe przystosowawcze modele edukacji są odpowiedzialne za powstanie tzw. „luki ludzkiej”, czyli narastającego dystansu pomiędzy człowiekiem, jego możliwościami i umiejętnościami, a złożonością współczesnego świata. Tradycyjne nauczanie powinno zostać zastąpione nauczaniem innowacyjnym, które miałoby przygotowywać ludzi do uczestniczenia w życiu społecznym, do tworzenia aktywnej postawy, poczucia odpowiedzialności za sprawy ogólnoludzkie.

Ponieważ współczesny świat zmienia się w dynamicznym tempie, jest coraz bardziej skomplikowany i złożony, systemy edukacyjne muszą się do niego przystosować, dobrze zorganizowana i przemyślana edukacja może wpływać na postawy ludzi, pomóc im zrozumieć i zmieniać świat.

4. Scharakteryzuj przesłanki mówiące o globalizacji i opisz płaszczyzny globalizacji kultury.

Globalizacja- rozciągnięcie sieci stosunków społecznych, ekonomicznych politycznych, a także wpływów kulturalnych czy oddziaływań cywilizacyjnych na obszar całego globu. (Zagęszczenie związków w skali światowej, przez co dochodzi do oddziaływania na siebie w znaczeniu lokalnym i globalnym).

Przesłanki mówiące o globalizacji:

Płaszczyzny globalizacji:

5.Wyjaśnij pojęcia: globalizacji, edukacja globalna i jej główne elementy i zadania

Globalizacja- rozciągnięcie sieci stosunków społecznych, ekonomicznych politycznych, a także wpływów kulturalnych czy oddziaływań cywilizacyjnych na obszar całego globu.(zagęszczenie związków w skali światowej, przez co dochodzi do oddziaływania na siebie w znaczeniu lokalnym i globalnym).

.

Edukacja globalna-edukacja skierowana na świat; zasadniczą jej przesłanką jest globalizacja najważniejszych problemów, przed którymi stoją współczesne społeczeństwa i których rozwiązanie może przynieść jedynie międzynarodowa współpraca. Do problemów takich zaliczane są: kryzys żywnościowy i klęska głodu, zagrożenie naturalnego środowiska, nadmierna eksploatacja bogactw naturalnych, terroryzm, powiększanie się „luki” między państwami biednymi a bogatymi, między warstwami społecznymi, kryzys demograficzny, wojny, analfabetyzm itd.

Głównym zadaniem edukacji skierowanej na świat jest wyposażenie młodego pokolenia w „globalną świadomość”.

Cele:

6. Czym jest globalna świadomość, jakie są jej składowe i znaczenie dla wspołczesnego człowieka(wychowania)?

globalna świadomość to:

1) świadomośc ,że wszyscy ludzie tworzą jeden gatunek-homo sapiens

2)świadomość, że tworzymy jeden ekosystem ziemski świadmość wynikających z tego powiązań

3)śiadmość zycia międzynarodowego(tworzenie i dziedziczenie wspólnej kultury,wspólne probemy)

znaczenie globanej świadomości dla wychowania: wpojenie wychowankowi, że ludzie jako gatunek są odpowiedzialni za ziemię, za wszystko co robią; nauczenie,że dziedziczymy kulture po wszystkicha pokoleniach, że jesteśmy jej spadkobiercami ale także ją tworzymy,dodajemy coś od siebie, zmieniamy świat; świadmość ze musimy byc za te zmiany odpowiedzialni :)

8. Proszę wykazać - posługując się przykładami z lektur - że rzeczywistość społeczno-kulturowa wyznacza cele i zadania wychowania.

Cele wychowania zmieniają się z biegiem czasu, dziś są inne niż jeszcze kilka lat temu. Emil Durkheim twierdził, że nie ma wychowania idealnego, wychowanie musi być dostosowane do danych czasów, do społeczeństwa. Teza rozwijana w socjologizmie mówi, że „wychowanie jest narzędziem, za pomocą którego społeczeństwo zachowuje swoją kulturę i przygotowuje swoich członków do czynnego brania w niej udziału i pomnażania jej”. Poprzez wychowanie młodzi ludzie wchodzą w tradycje kulturową, uczą się odczytywania znaczeń, funkcjonowania w danym społeczeństwie.

Według Durkheima osią wychowania, jest pewien ideał człowieka (pod względem intelektualnym, moralnym i fizycznym), który jest wytworzony przez społeczeństwo. Ideał ten jest do pewnego stopnia jednakowy dla całego społeczeństwa, określa w związku z tym pewne podstawowe, jednakowe dla wszystkich, cele wychowania. Ideał ten zmienia się zależnie od sytuacji społecznej, ekonomicznej czy historycznej, zmieniają się więc także zadania wychowania.

Dzisiejszą funkcją wychowania jest kształtowanie ludzi tak, żeby umieli odnajdować sens własnego życia w nowoczesnym, skomplikowanym świecie. Taką funkcję spełnia wychowanie adaptacyjne, które polega na takim kształtowaniu osobowości człowieka, żeby przystosować go do istniejących struktur społecznych. Dokonuje się tego przez przekazywanie wartości dominującej kultury uniwersalnej i narodowej, opanowanie akceptowanych metod komunikowania się, umiejętności bycia w społeczeństwie. Ale, jak mówi Suchodolski, „współczesne tempo przemian społecznych, zawodowych, kulturalnych jest tak szybkie, że ludzie stają wciąż przed zadaniami, do których jeszcze nie dorośli, które ich przerastają”. I właśnie wychowanie powinno ułatwić im odnalezienie się w tym zmianach, chronić od klęski. Wychowanie powinno również, według Suchodolskiego, uczyć ludzi uczestniczenia w twórczości kulturalnej. Jego zdaniem „możliwości udostępnienia kultury rozszerzyły się prędzej, niż wychowanie potrafiło przygotować społeczeństwo do umiejętnego z nich korzystania”. Trzeba więc tę lukę jak najszybciej wypełnić.

Wychowanie przede wszystkim przystosowuje ludzi do życia w danym społeczeństwie, jest więc w ogromnym stopniu zależne od istniejącej sytuacji, od aktualnej rzeczywistości społecznej i kulturowej, która determinuje jego cele.

Pyt. 9

KONCEPCJA CZŁOWIEKA W NATURALIZMIE PEDAGOGICZNYM

NATURALIZM- koncepcja pedagogiczna stworzona przez J.J. Rousseau.

1. Wychowanie, edukacja, szkoła:

2. Wychowanek - dziecko

Człowiek/dziecko może rozwijać się swobodnie bez ingerencji innych, lecz istnieje granica -KRZYWDA INNYCH LUDZI - przy której należy zareagować.

Dziecko ma pewne predyspozycje, dziedziczy cechy, talenty, umiejętności, posiada potencjały, które należy rozwijać w naturalny sposób.

3. Wychowawca - pedagog:

Rousseau był zwolennikiem naturalistycznej „religii serca”; tylko natura mogła zapewnić prawidłowy rozwój osobowości zaś wychowawca ma ten rozwój wspierać, pobudzać stwarzając potrzebne warunki zewnętrzne. Głównym celem wychowania powinno być przekształcenie każdego dziecka w pełnowartościowego dojrzałego człowieka, który stanowiłby użyteczną cząstkę społeczeństwa. Celem powinno być przygotowanie człowieka do spełniania jego społecznych i obywatelskich obowiązków. Ostatecznym celem wychowania jest wyrobienie w dziecku przyzwyczajeń zgodnych z naturą. Wtedy będzie ono człowiekiem natury, osobą niezależną od nikogo, całkowicie fizycznie i duchowo niepodległą, w pełni świadomą swoich praw. Proponuje, aby od początku byli oni dla dziecka dobrym przykładem, oparciem, przyjaciółmi. Aby stworzyli mu prawdziwy dom, w którym pełno miłości i ciepła, i do którego dziecko zawsze chętnie wracało. A zależy to od matki. Funkcja i rola wychowawcy jest również bardzo istotna w procesie wychowania jest ona podniosła i odpowiedzialna, musi on być czymś więcej niż tylko człowiekiem. Powinien potrafić być dla swojego wychowanka niemal rówieśnikiem, aby łatwo zdobyć jego zaufanie, przyjaźń, przywiązanie. Rousseau sprzeciwiał się oddzielaniu funkcji nauczyciela od funkcji wychowawcy.

Dzięki dobremu wychowawcy dziecko łatwiej odnajdzie cel życia. Jednak cele te są różne w różnych okresach rozwoju człowieka.Dlatego wychowanie musi być dostosowane do wieku dziecka, musi uwzględniać jego rozwój fizyczny i umysłowy. Wychowawca poznaje dziecko stopniowo, uczy się kierować jego postępowaniem i przyzwyczaja jednocześnie do zdyscyplinowanej samodzielności.

Z kolei Neill wychodzi z założenia, że dziecko jest z natury dobre, mądre i rozsądne, że posiada własną niepowtarzalną osobowość, że nie rodzi się bezduszną istotą, którą trzeba ulepszać i naprawiać. Twierdzi, ze należy pozostawić dziecku absolutną swobodę. Na tych założeniach oparł główne zasady swojej pedagogiki w odniesieniu do nauki i wychowania.

10.Charakterystyka szkoły marzeń E. Key

Zdaniem Ellen Key szwedzkiej pisarki:

Pyt. 11

STOSUNEK PRZEDSTAWICIELI NATURALIZMU DO KAR I NAGRÓD

Dzieci często bywają nieposłuszne, nie podoba się to rodzicom i wychowawcom, więc wymierzają im karę. Obojętnie, jaka by ona nie była: nagana, pogróżka czy zakaz. Rousseau uważał ją za nieskuteczną i niepotrzebną, ponieważ dziecko nie zrozumie w ten sposób swego postępowania. Kara ma spaść na nie jako naturalny skutek jego postępowania. Dopiero wtedy wychowanek z własnego doświadczenia dowie się, jakie postępowanie jest dobre a jakie złe i dlaczego. Musi przekonać się „na własnej skórze”, doceni wartość czegoś, co stracił. Nie należy, zatem dziecku rozkazywać, nakłaniać do czegoś.

12. Rola i zadania pedagoga w świetle poglądów naturalizmu pedagogicznego.

  1. Powinien wspierać ucznia w jego procesie samorealizacji

  • Powinien mieć szacunek do ucznia

  • Powinien stawiać ucznia na równym poziomie z samym sobą

  • Powinien dużo rozmawiać z uczniem, żeby mógł się jak najwięcej o nim dowiedzieć, nie tylko przez rozmowę, ale również przez obserwacje

  • Powinien być nie tylko nauczycielem, ale także przyjacielem i wsparciem dla ucznia, czyli powinien zachowywać wieczną młodość i rozumieć radości i bolączki młodzieży

  • Powinien być nastawiony na indywidualne potrzeby i zainteresowania uczniów

  • Powinien wybierać takie przedmioty o dużej wartości kształcącej, rozwijające zdolności poznawcze i samodzielność myślenia

  • Powinien unikać wszelkich przemów i referatów, których dziecko i tak nie jest w stanie zrozumieć

  • 13. Cele wychowania w pedagogice naturalistycznej.

    1. Głównym celem jest przekształcenie każdego dziecka w pełnowartościowego, dojrzałego człowieka; przygotowanie go do życia publicznego i społecznego

    2. Wychowanie nastawione na indywidualizm, rozwój i samorealizację dziecka

    3. Wychowanie powinno być nastawione na naturalną ciekawość dziecka i dostosowane do jego wieku ( rozwój etapowy )

    4. Wychowanie powinno być bezstresowe tzn. że brak jest negatywnego, hamującego stresu, ale taki stres, który będzie dziecko mobilizował występuje

    5. Wychowanie nie obejmuje kar, ocen itp.- nie występuje to

    6. Wychowanie powinno mieć na celu wyrobienie w dziecku przyzwyczajeń zgodnych z naturą

    7. Dziecko musi znać swoje prawa, nie można go poniżać, upokarzać, bo to obniża ich samoocenę i godzi w ich godność

    8. Niedopuszczalne jest narzucanie czegokolwiek, a także zahamowanie indywidualnych predyspozycji i zachowań dziecka

    0x08 graphic

    1)Wychowanie powinno być zgodne z rozumem, z naturą dziecka. Rozwijać naturę dziecka może tylko sama natura, ale nie skażona przez niszczycielską działalność człowieka. Kiedy z wychowania wyeliminujemy złe wpływy ludzi to dobra z zasady natura dziecka rozwinie się we właściwym kierunku.
    2)Wychowanie miało kształtować człowieka poprzez wyzwalanie jego naturalnych, spontanicznych i indywidualnych sił. Musiał się także liczyć z zakodowaną specyfiką określonego dziecka, musiało być indywidualne i tworzyć takie warunki, by natura mogła swobodnie się rozwijać.
    3)Wychowanie naturalne podkreślało konieczność rozwoju fizycznego dziecka. Odrzucało wszystko, cokolwiek mogło mieć jakieś powiązanie ze sferą pozarozumową, a stawiało wyłącznie na rozum, nazywany często również naturą, uważaną za jedyne źródło wiedzy i nauki.
    4)Wychowanie naturalne zakładało możliwość uczenia religii naturalnej opartej na rozumie - naturze wspólnej dla całej ludzkości. Ten nowy nurt uwalniał człowieka od odpowiedzialności za grzech pierworodny i zakładał równocześnie podstawy dla nowego poglądu na świat, opartego na danych rozumowych i przekonaniu o dobroci natury ludzkiej.

    5)Celem wychowania miała być mądrość, dobroć, siła, umiarkowanie, miłość i przyjaźń. Wszystko to zdobywano za pośrednictwem rozumu i ścisłego myślenia, za pośrednictwem przemyślanego i zrozumiałego języka oraz przez poznanie życia

    6)Głównym celem wychowania powinno być przekształcenie każdego dziecka w pełnowartościowego i dojrzałego człowieka, który stanowiłby użyteczną cząstkę społeczeństwa.

    7)Celem powinno też być przygotowanie człowieka do spełniania jego społecznych i obywatelskich obowiązków.

    8)Ostatecznym celem wychowania jest wyrobienie w dziecku przyzwyczajeń zgodnych z naturą. Wtedy będzie on człowiekiem natury, osobą niezależną od nikogo, całkowicie fizycznie i duchowo niepodległą, w pełni świadomą swych praw.

    Człowiekowi potrzeba wychowania naturalnego, które zaprowadzi go do szczęścia. Wychowanie to przygotuje ludzi całkowicie sobie równych, których wspólnym powołaniem będzie „stan człowieczeństwa”. „Być człowiekiem - według Rousseau - to nasza najistotniejsza umiejętność i ten jest najlepiej wychowany, kto najlepiej potrafi znieść dobro i zło, które życie przynosi” Dlatego wychowanie polega na ćwiczeniach dających człowiekowi jak najwięcej odczucia życia.

    9)Wychowanie musi być dostosowane do wieku dziecka, musi uwzględniać jego rozwój fizyczny i umysłowy.

    14. Natura ludzka w ujęciu naturalistów i koncepcja osobowości wychowanka.

    Naturaliści wierzyli w to, że dziecko-człowiek jest dobre z natury,że nie należy mu przeszkadzać w rozwoju,nie ingerować ale być przy nim i obserwować alby poznać jego naturę(poprzez to jakie zabawy lubi,czy bawi się sam czy woli z innymi dziećmi).Zasada nie ingerowania jest bardzo ważna ponieważ nic ma nie przeszkadzać w naturalnym rozwoju dzieciaczka.Jest to ważne też dlatego,że dziecko samo ma motywacje wewnętrzną do działania,np powinno się zacząć naukę dopiero wtedy kiedy zauważymy u dzieciaczka chęć,jakieś zainteresowanie nauką, do niczego nie zmuszamy.wychowanie musi być dostosowane do możłiwości wychowanka i jego potrzeb.Zapewniamy swobodę oraz możliwości (w sensie materaiły,zabawki). Ważną rzeczą jest to, że każde dziecko traktujemy jako indywidualność! Nic nie narzucamy.

    Dziecko jest darem,mamy mu służyć pomocą,szanować je.(pajdocentryzm)

    Wg. Montessori "wychowanie to rzodzaj pomocy osobie ludzkiej w osiąganiu przez nią niezależności"

    15. Wolność i odpowiedzialność w naturaliźmie pedagogicznym.

    Jedną z ważnych cech w naturaliźmie jest wolność jednostki,nie ograniczanie jej. Granice wolności stanowi wolność innych, czyli jestesmy wolni robimy co chcemy tak długo jak nie przeszkadza,lub nie szkodzi innym.

    16.Definicja wychowania wg E. Durkheima

    Wychowanie - jest działaniem wywieranym przez pokolenie dorosłe na młodych ( niedojrzałych do życia społecznego). Zadaniem jego jest rozbudzić i rozwinąć w wychowanku pewną sumę stanów fizycznych, intelektualnych i moralnych, których wymaga od niego społeczeństwo jako całość i środowisko szczególne, do którego jest przede wszystkim przeznaczone. System wychowania ma więc dwojaką postać: jest równocześnie jeden i wieloraki. Jest wieloraki, gdyż w pewnym znaczeniu tyle różnych rodzajów wychowania, ile w społeczeństwie środowisk. Każde społeczeństwo wytwarza sobie pewien ideał człowieka , który do pewnego stopnia jest jednakowy dla wszystkich obywateli ( co utrwala i wzmacnia jednolitość w obrębie społeczeństwa , która niezbędna jest przy organizacji życia zbiorowego). Jednak od pewnego momentu musi nastąpić zróżnicowanie i specjalizacje ( zapewnia to różnorodność w obrębie społeczeństwa).

    W każdym człowieku istnieją dwie istoty: indywidualna ( składająca się ze stanów umysłowych wiążących się z nami samymi oraz życiem osobistym ) oraz istotę będącą systemem idei, uczuć i zwyczajów wyrażających przynależność do grupy , bądź grup, w których jesteśmy ( wierzenia religijne, wierzenia i praktyki moralne, tradycje narodowe i zawodowe). Całość stanowi istotę społeczna, zaś główne zadanie wychowania, to ukształtowanie takiej istoty w każdym człowieku. Dzieło wychowania to wykształcenie w istocie samolubnej i aspołecznej, która przyszła na świat istoty drugiej, zdolnej do prowadzenia życia moralnego i społecznego. Zdolności wszelkiego rodzaju , których potrzebuje życie społeczne, za bardzo są złożone, aby się mogły wcielić do pewnego stopnia w nasze tkanki i zmaterializować pod postacią skłonności organicznych, w związku z czym przekazywanie ich z pokolenia na pokolenie ( sui generis ) odbywa się przez wychowanie

    17. Zbieżność w poglądach na wychowanie rzeczników socjologizmu pedagogicznego i wychowania adaptacyjnego (uczenia się zachowawczego).

    Wychowanie adaptacyjne

    W modelu tym wychowanie rozumiane jest jako dokonywanie zamierzonych zmian w osobowości człowieka w celu zaadaptowania go do istniejących struktur społecznych. Działalność ta jest zgodna z postrzeganiem bądź respektowaniem tylko rekonstrukcyjno-adaptacyjnej funkcji edukacji. Jest ona realizowana przez przekazywanie ludziom wartości dominującej kultury uniwersalnej i narodowej, opanowanie przez nich uznanych instrumentów poznawania świata, akceptowanych metod komunikowania się, umiejętności bycia w społeczeństwie. Funkcja ta realizowana jest przez stosowanie trzech rodzajów przemocy:

    1) bezpośredniej - przymusowe uczęszczanie, kary fizyczne, presja psychiczna,

    2) strukturalnej, tj. narzuceniu struktur organizacyjnych instytucji wychowawczych podporządkowanych gospodarce i polityce oraz odgórnemu limitowaniu wiedzy legalnej,

    3) symbolicznej, tj. przekazu wzorców zachowań, symboli i znaków zastanej kultury z narzuceniem ich interpretacji.

    Socjologizm pedagogiczny

    Socjologizm pedagogiczny był przeciwieństwem pedagogiki naturalistycznej, która na pierwszym miejscu stawiała indywidualność jednostki.
    Skrajny socjologizm zdegradował pedagogikę do zajmowania się technologią wychowania, za jedynie słuszną naukę uznając socjologię. Traktował wychowanie jako uspołecznianie jednostki, którą społeczeństwo urabiało, niejako zmuszając do przyjęcia norm, wartości wyznawanych w danej społeczności i postępowanie zgodnie z nimi. Nie brał pod uwagę możliwości przeciwstawienia się jednostki siłom społecznym. Nie uwzględniał też takich czynników w wychowaniu jak warunki ekonomiczne, biologiczne, czy wartości wyznawane przez jednostkę.

    Emil Durkheim zwalczał indywidualizm, który sprowadza społeczeństwo do mechanizmu wymiany i produkcji.

    Uważał za zasadę uniezależnienie się od doktryn praktycznych. W nowoczesnym społeczeństwie sposoby rozwiązywania problemów społecznych powinna wskazywać nauka.
    -Nie wiemy nic o zbrodni jako takiej, ale w każdym społeczeństwie są czyny pociągające za sobą potępienie i karę.

    -W socjologizmie jest przyzwolenie społeczne na terroryzowanie uczniów, narzucanie im autorytetu

    -Wpojenie dziecku poczucia dyscypliny, tzn. upodobania do przestrzegania przepisów i do podporządkowywania się zasadom

    18. Rola wychowania w kształtowaniu istoty społecznej człowieka w

    rozumieniu E. Durkheima.

    Na przełomie XIX i XX w. Zaczęto uważniej przyglądać się złożoności procesów wychowawczych. Prekursorem koncepcji pedagogiki społecznej był Emil Durkheim. Pojmował on wychowanie jako proces społeczny i uznał jego społeczną funkcję. Wcześniej również zajmowano się nauczaniem, ale uważano, że od nauki jest szkoła. Początki samej pedagogiki jako nauki datuje się na XVIII w.

    Emil Durkheim wychowanie pojmował jako jeden ze sposobów działania społeczeństwa, stanowiącego rzeczywistość realną o charakterze bytu duchowego, objawiającego się w trzech podstawowych funkcjach: religii, moralności i prawa. Fakty społeczne to sposoby działania, które są niezależne od człowieka i jego postępowania i zdolne są wywierać na jednostkę przymus zewnętrzny. Jednostka więc jest traktowana przedmiotowo a nie podmiotowo. Durkheim określa wychowanie jako "oddziaływanie, jakiemu generacja dorosłych poddaje każdą jednostkę niedojrzałą jeszcze do życia. Jego celem jest ukształtowanie i rozwinięcie w dziecku określonego stanu fizycznego, intelektualnego i obyczajowego, dzięki któremu ulega przedłużeniu zarówno polityczne życie społeczeństwa w jego jedności, jak też w szczególny sposób z nim powiązanego określonego środowiska".

    Wychowanie sprowadza się do urobienia jednostki dla państwa celem jak najdalej idącego podporządkowania całości społecznej. Jest to oddziaływanie pokolenia dorosłych na pokolenia, które nie są jeszcze dojrzałe do życia społecznego poprzez naukę świadomego poddawania się regułom i zasadom. Prowadzona jest metodyczna uspołecznienie młodego pokolenia wykorzystując do tego dyscyplinę. Jego zdaniem wychowanie nie może być pojmowane jako indywidualny rozwój i indywidualne kształcenie cech osobowości wychowanka, lecz jako fakt społeczny. Owo podporządkowanie nie oznacza jednak nie dostrzegania wrodzonych indywidualnych zadatków. Kontroluje indywidualizm jednostki.

    Wg Durkheima człowiek posiada pewne wyobrażenia i wspólnie z innymi je tworzy. To co człowiek myśli jest tworzone społecznie - elementy czasu, przestrzeni itp. Dlatego człowiek zastaje rzeczywistość społeczną i musi się do niej dostosować. Sens ludzkich działań jest zdominowany przez świadomość zbiorową (całość, której każda jednostka posiada część).

    Instytucja społeczna jest u Durkheima pojęciem szerokim - instytucją jest każdy powszechnie ustalony wzór zachowania się lub myślenia, który był przejmowany przez jednostkę jako własny (np.: wszelkie elementy kultury, filozofii, religii, również instytucje kościelne, rodzina)

    Działanie instytucji społecznych jest podstawą życia społecznego - są one jego „kręgosłupem”

    Funkcje instytucji:

    - tworzą sposoby postrzegania rzeczywistości,

    - integrują społeczeństwo,

    - regulują zachowania jednostek - wszystkie instytucje tworzą całościowy system

    dozwolonych zachowań jednostek.

    Religia według Durkheima to wzór wszystkich instytucji społecznych:

    - Religia Inicjuje jednostkę do życia w społeczeństwie; wyznacza kręgi społeczne, w których uczestniczy człowiek. W miarę dorastania jednostka przechodzi przez kolejne etapy wchodzenia we wspólnotę religijną. Religia wciąga jednostkę do życia zbiorowego (np.: przyjęcie sakramentów w chrześcijaństwie)

    - Religia daje podstawowe umiejętności niezbędne do życia w społeczeństwie

    - Sprzyja zespalaniu zbiorowości, integruje, tworzy codzienne czynności, obrzędy, rytuały (każda religia wymaga brania udziału w obrzędach)

    - Kultywowanie tradycji - religia zachowuje pewne elementy kultury dla następnych pokoleń

    - Religia daje jednostce rady, jak powinno się postępować

    - Wspólna religia wzmacnia więzi jednostki z grupą

    - Religia wspiera psychicznie w trudnych chwilach, ma odpowiedź na to skąd bierze się cierpienie itd.

    19. Szkoła jako środowisko wychowawcze - adaptacyjna i rekonstrukcyjna funkcja szkoły,instynkty rozwijane w szkole wg.E. Durkheima.

    Szkoła staje się centralnym miejscem społecznej ciągłości, jeśli idzie o przekazywanie wartości, norm i wiedzy.

    Durkheim gruntownie studiował „socjalizację młodych pokoleń” w szkole, w ramach „systemu szkolnego”, który nazywa nieraz „maszyną”. Chodzi o organ pełniący funkcję, ale wywodzący swoje znaczenie z tego globalnego systemu, jakim jest np. społeczeństwo narodowe. Jeżeli „podsystem” jest uzależniony od społecznej całości, to posiada strukturalne cechy charakterystyczne właściwe każdemu systemowi społecznemu, co nadaje mu „względną autonomię” i, podobnie jak każdy system społeczny, jest równocześnie podporządkowany siłom trwałości i siłom zmiany: siły trwałości mają swoje źródło w całym systemie, zaś siły zmiany w odpowiedzi na wyłaniające się potrzeby, jakie są mu właściwe.

    Każdy system szkolny składa się z dwóch rodzajów elementów.

    Z jednej strony istnieje zespół układów ustalonych i stabilnych określonych metod, jednym słowem instytucji; ale jednocześnie wewnątrz tak ustanowionej maszyny istnieją idee, które nad nią pracują i zmuszają do zmiany. Oglądane z zewnątrz nauczanie na poziomie średnim, przedstawia się nam jako zbiór instytucji, których organizacja materialna i moralna jest stabilna; ale z drugiej strony ta sama organizacja kryje w sobie aspiracje, które szukają się wzajemnie. Pod powierzchnią tego życia sztywnego, skonsolidowanego istnieje życie w ruchu, które, choć głęboko ukryte, nie może być lekceważone.

    „Wiedza szkolna”, która w danej epoce stanowi „treść” nauczania, jest zdolna dać początek „kategoriom myślenia”, które ze swej strony wpływają na ewolucję zbiorowych wyobrażeń społeczeństwa.

    Wychowanie moralne, które się nie odwołuje ani do religii, ani do czystych ideologii, może być doskonale oparte na rozumie. Wiara racjonalistyczna i projekt racjonalistyczny nie mogą być rozdzielane i trzeba w konsekwencji uczyć dzieci świadomego poddawania się regułom społeczeństwa, które umieszcza kult osoby w samym sercu swoich wartości. Do socjologii wychowania od początku należy określenie celów wychowania - przez odwoływanie się do ogólnego modelu opracowanego przez Durkheima i ,zgodnie z którym funkcjonowanie całego społeczeństwa daje się analizować w kategoriach mechanizmu integracji i mechanizmów regulacji (podporządkowanie się wspólnym normom).

    Socjalizacja dziecka powinna obejmować uczenie się na tych 2 poziomach, z poszanowaniem jego własnej autonomii. Konieczna kontrola napięć i pragnień egoistycznych i aspołecznych winna być skorelowana z „nauczaniem życia w grupie” po to, by wpoić dziecku sens życia zbiorowego, stawiając jednocześnie dziecko w sytuacji osoby twórczej. Trzy „elementy moralności” określają, zatem, w formie i w treści, cele, jakie socjologia wychowania wyznacza szkole:

    uczenie się „ducha zdyscyplinowania”

    „przywiązanie do grupy”

    „autonomia woli” ( tzw. 3 instynkty kształcone w szkole )

    Wpojenie dziecku poczucia dyscypliny, tzn. upodobania do przestrzegania przepisów i do podporządkowywania się zasadom, jest forma pomocy w przezwyciężeniu stanu „anomii”, nieładu jaki panuje, jeżeli posłuszne będzie jedynie niepohamowanym pragnieniom.

    Dyscyplina moralna nie służy tylko życiu moralnemu w dosłownym rozumieniu; jej działanie rozciąga się wiele dalej. Odgrywa znaczącą rolę w kształtowaniu charakteru i w ogóle osobowości. Dyscyplina jest pożyteczna nie tylko w interesie społeczeństwa i jako niezbędny sposób, bez którego nie mogłoby istnieć regularne współdziałanie, ale i interesie samej jednostki.

    Człowiek realizuje swoją naturę jedynie w ramach powiązania z grupą. Przywiązanie do grupy jest ponadto jednym ze składników stanowiących o „przywiązaniu do człowieka jako istoty ludzkiej” i z tej przyczyny ma wpływ na rozwijanie w jednostce szacunku dla innej osoby, w ramach wyłaniającego się społeczeństwa humanistycznego.

    Autonomia woli trzeci „element” moralności, wymaga, żeby w szkole przyszły obywatel zrozumiał za pomocą umysłu, a nawet odczuł w sobie i pragnął konieczności swojego poddania się wartościom ostatecznym, które składają się na to, co społeczne.

    W ten sposób wymaga się od ucznia, żeby uczył się sam chcieć moralności i żeby w tym celu durkheimowski nauczyciel kształcił jego „inteligencję”.

    Przez „środowisko szkolne” Durkheim rozumie równie dobrze sale klasową, jak budynek, w którym się ona znajduje. Chodzi tu o „stowarzyszenie” szersze niż rodzina, a mniej abstrakcyjne niż społeczeństwo polityczne. Mogą się tam kształtować „nawyki do wspólnego życia w klasie, przywiązanie do taj klasy, a nawet do szkoły, której klasa stanowi część. Posługując się empatią właściwą dziecku, które odczuwa potrzebę wiązania swej egzystencji z egzystencją innych osób, łatwo jest nauczyć je „kochać życie w zbiorowości”, osiągnąć poczucie sensu grupy.

    Klasa jest małym społeczeństwem i nie można kierować nią tak, jak gdyby była jedynie prostym zgromadzeniem jednostek niezależnych od siebie. Dzieci w klasie myślą, czują i działają inaczej niż wówczas, kiedy są izolowane. Wytwarzają się w klasie zjawiska zarażania, demoralizacji, wzajemnego nadmiernego pobudzenia, wzajemnej gwałtowności, które należy umieć wyróżnić po to, aby niektórym zapobiec lub je zwalczyć, inne zaś wykorzystać.

    Szkoła nie jest jedynie miejscem, gdzie odbywa się „wychowanie”, a w szczególności wychowanie „moralne”, ale jest także i w tym samym czasie miejscem „nauczania”, zdobywania wiedzy. W perspektywie środków „socjalizacji”. Durkheim interesował się zasadniczo kierunkiem, jaki mogło nadać szkole podstawowej i średniej nauczanie literatury, sztuki, matematyki i nauk przyrodniczych.

    Przekazywana wiedza ma stanowić dla uczniów ilustrację ”umysłu ludzkiego w działaniu ”, „ narzędzie kultury logicznej”. Trzeba dać uczniom poczucie złożoności rzeczy, uczyć ich nieufności wobec wyjaśnień łatwych i pospiesznych. W sumie trzeba kształcić „racjonalistów”, świadomych pracy, jaka zapewniła postęp wiedzy w dziedzinie fizyki i biologii.

    „Nauczanie o człowieku” powinno nie tylko zapoznawać uczniów z najważniejszymi dziełami literackimi i artystycznymi przeszłości, ale dzięki przykładowi tych dzieł „ uwrażliwiać na to, co jest w sposób zasadniczy różnorodne w ludzkości, „ukazywać subtelność subtelność bogactwo ludzkiej natury”.

    Jeżeli socjologia jest jeszcze zbyt elementarna, by można uczyć jej szkole, to może zastąpić ją historia, dająca uczniom poczucie zależności każdego pokolenia od pokoleń minionych, całości zmieniających się społeczeństw, roli, jaką w społeczeństwie odgrywa świadomość zbiorowa.

    Szkoła - środowisko wychowawcze

    - funkcja adaptacyjna - przystosowanie jednostki do panujących warunków

    - funkcja rekonstrukcyjna

    uczenie zachowawcze

    wg. Durkheima powinno dominować w wychowaniu - należy hamować indywidualne potrzeby dla dobra ogółu społeczeństwa

    20. Jakiej wiedzy powinien poszukiwać pedagog - zdaniem Durkheima - by lepiej rozumieć i wypełniać swoje zadania?

    W społeczeństwie opartym na wartościach humanistycznych, jakie się wyłaniają, jedną z funkcji, jakie ma do spełnienia nauczyciel jest zastanowienie się nad postawami pedagogicznymi, które sprzyjają takiemu pogodzeniu celów często „przeciwnych”, - do czego powinien prowadzić proces szkolnej socjalizacji.

    Durkheim podkreśla zasadniczą rolę nauczyciela jako jednostki i nauczycieli jako zespołu zawodowego, jako „grupy”. Jeżeli „zmiana” ma pojawić się w systemie szkolnym, to zasadniczo do nauczycieli należy promowanie tej zmiany, po to, aby odpowiedzieć na nowe potrzeby społeczeństwa, jak również na potrzeby własne systemu. „Wielki wysiłek przebudowy” edukacji powinien być „dziełem samego zespołu, który został powołany do własnej przebudowy i reorganizacji”.

    Funkcja nauczyciela zakłada, że potrafi on „promieniować autorytetem wokół siebie”, a więc, że ma „szczytną ideę swego powołania”, dzięki czemu może wzbudzić pewnego rodzaju szacunek u uczniów. Poprzez „słowa i gesty” nauczyciela „ wielkie idee moralne jego czasu i jego kraju”, których jest interpretatorem, mogą przechodzić z jego świadomości dziecka; w konsekwencji to słowo i ten gest winny być przez nauczyciela pojmowane ze względu na ten właśnie cel.

    Rolą nauczyciela jest, więc kierować klasą jako grupą, biorąc pod uwagę spontaniczne życie zbiorowe, jakie wytwarza się w jej ramach: zwielokrotniać okoliczności, w jakich może dokonywać się swobodne wypracowywanie idei i uczuć wspólnych, ujawniać ich efekty i koordynować je; tłumić ekspresję „złych uczuć”, inne wzmacniać.

    „Duch dyscypliny”, do którego wprowadzenie zostało rozpoczęte w szkole, nie może być rozumiany jako absolutne podporządkowanie despotycznej władzy. Ideał „indywidualistyczny”, który tworzy zasadę „autonomii woli”, wymaga, żeby żadna przemoc nie była stosowana wobec ucznia, a przynajmniej żeby nauczyciel umiał kontrolować ten rodzaj specyficznej pomocy, który Durkheim uważa za nierozłączny z relacją pedagogiczną.

    Nauczyciele, dalecy od zniechęcenia przez poczucie bezsilności, powinni być raczej przerażeni rozległością swojej wiedzy, w miarę jak szkoła przekształca się i organizuje, przyjmuje postać „monarchiczną” i wzmaga w ten sposób niebezpieczeństwo „szkolnej megalomanii”. Im lepiej nauczyciel będzie rozwijać życie grupy klasowej, tym bardziej szkoła otworzy się na społeczeństwo w swojej całości i tym więcej będzie w nim sił, które przeciwstawią się ryzyku despotyzmu, które jest tym większe, im młodsi są uczniowie.

    Celem nauczycieli winno być uczynienie każdego z uczniów nie człowiekiem całkowicie wykształconym, ale człowiekiem całkowicie rozumnym. Trzeba kształcić racjonalistów, ludzi, którzy potrafią jasno widzieć idee, ale racjonalistów nowego typu, którzy widzą, że rzeczy bądź ludzkie, bądź naukowe odznaczają się konieczną kompleksowością, i takich, którzy jednak potrafią spoglądać wprost i bez obawy na tę kompleksowość.

    Pedagog jutra to ktoś, kto będzie umiał wprowadzać w życie pedagogiczne pragnienia socjologa.

    Jeżeli pedagogiczne kształcenie nauczycieli będzie, jak to stwierdza i podkreśla Durkheim, obejmować „kulturę psychologiczną”, nie ma żadnej wątpliwości, że prace socjologów mogą i powinny też pomagać nauczycielom w lepszym usytuowaniu się w procesie pedagogicznym.

    Głębokie uwrażliwienie na nauki humanistyczne konieczne jest w kształceniu i osiąganiu „kultury pedagogicznej” każdego nauczyciela. Mogą one ukazać mu sposób kierowania grupą klasową, kontrolowania jego własnych postaw autorytarnych autorytarnych zrozumienia dziecka czy młodego człowieka.

    „Ciało nauczające” zdolne jest do wytwarzania swoich własnych wyobrażeń pedagogicznych i dzięki temu wpływania na funkcjonowanie całości systemu społecznego. Ale posługuje się nim także po to, by głosić konieczność, dla wychowywanego podmiotu, zgody, a nawet świadomego uczestnictwa w procesie wyrabiania dyscypliny i przynależności do grupy.

    Uczenie się życia w grupie, ducha stowarzyszenia, zmierza do tego, by dziecko zdobyło chęć „wyrażania w grupie różnych form swojej aktywności”, a później aktywności obywatelskiej. Jednostka izolowana niepotrafiłaby sama zmienić stanu społecznego: jedynie siły zbiorowe mogą przeciwstawić się siłom zbiorowości. Nie istnieje możliwość efektywnego oddziaływania na społeczeństwo w inny sposób, jak tylko przez zgrupowanie sił indywidualnych.

    Pedagog nie ma tworzyć od nowa systemów nauczania, jakby żadnego przedtem nie było; ale przeciwnie, trzeba, aby się starał przede wszystkim poznać i zrozumieć system społeczny; tylko pod tym warunkiem zdoła posługiwać się nim z całym rozeznaniem i potrafi osadzić, co mogłoby w nim być wadliwego.

    Pedagog

    - nie wystarczy być dobrym pedagogiem, trzeba czuć to coś, żeby nie być funkcjonariuszem społecznym

    -socjologizm- propaguje zły autorytet, ponieważ daje sobie przyzwolenie na autorytet tylko dlatego, że jest się pedagogiem. W socjologizmie jest przyzwolenie społeczne na terroryzowanie uczniów, narzucanie im autorytetu

    - odpowiedzialność wobec społeczeństwa

    Pyt. 21

    WPŁYW SPOŁECZEŃSTWA NA ROZWÓJ MŁODEGO POKOLENIA

    Wychowanie w socjologizmie to kształtowanie młodego pokolenia przez pokolenie starsze.

    Istnieje pewien zasób cech, które zależy zaszczepić dzieciom niezależnie od klasy społecznej. Wychowanie dzieci miejskich różni się od wychowania dzieci wiejskich (przynajmniej w czasach „panowania” socjologizmu -Marta), każda grupa społeczna czy nawet zawodowa posiada inny zasób cech i wymaga innych predyspozycji do wykonywania określonych czynności, dlatego wychowuje dzieci do pewnej specjalizacji. Ale w każdym społeczeństwie istnieje grupa cech, którą należy wykształcić u każdego młodego obywatela.

    Każde społeczeństwo wytwarza sobie pewien ideał człowieka, jakim ma być pod względem intelektualnym, oralnym i fizycznym. Ideał ten jest w pewnej mierze jednakowy dla wszystkich obywateli, ale od pewnego momentu różnicuje się on stosownie do środowisk poszczególnych.

    Społeczeństwo rozbudza MW dzieciach świadomość o stanach fizycznych moralnych niezbędnych danej społeczności i obowiązujących w niej normach.

    Wychowanie w społeczeństwie ma wykształcić istoty różnorodne, kształtuje istotę w każdym człowieku, ponieważ dziecko przychodzi na świat dziecko posiada tylko naturę indywidualną, jest aspołeczne. Społeczeństwo pokazuje mu jak żyć, wpaja normy postępowania i zachowania (moralne i kulturalne).

    23. Istota wychowania w ujęciu progresywistycznym

    + 25. Szkoła labolatorium J. Dewey'a, instynkty rozwijane w szkole

    Progresywizm - nurt nowego wychowania (otwarcie się na nowości, na przyszłość).

    Koncepcję progresywizmu zastosował Dewey. w pedagogice.

    W nauczaniu dziecka chodzi:

    Dewey wyodrębnił etapy myślenia prowadzące do rozwiązania problemu:

    1. odczucie trudności

    2. określenie trudności - sformułowanie problemu

    3. szukanie rozwiązań - formułowanie hipotez

    4. wyprowadzenie drogą rozumowania wniosków z rozwiązań - logiczna weryfikacja hipotez

    5. dalsze obserwacje prowadzące do przyjęcia lub odrzucenia hipotezy - empiryczna weryfikacja hipotezy.

    Wymaga to stworzenia odpowiednich warunków - taki był cel stworzonej przez Dewey'a szkoły eksperymentalnej w Chicago (1896).

    System pedagogiczny (szkoła labolatorium) - dzieci 4 - 14 lat (Pytanie 25)

    Dewey oparł swój system pedagogiczny na instrumentalizmie. Szkoła ta powstała na wzór samowystarczalnego gospodarstwa domowego, gdzie dzieci wykonywały różne zajęcia rzemieślnicze i gospodarcze. Akcent położony był na aktywność praktyczną i manualną: prace ręczne, historia, geografia, przedm. Ścisłe. Głównym celem szkoły było:

    W szkole nie było lekcji i przedmiotów, ośrodkiem był problem, który napotykało dziecko w codziennym życiu i jego rozwiązanie mające doprowadzić do nabywania wiadomości, dlatego zadaniem szkoły było stwarzanie sytuacji będących źródłem owych problemów.

    daltoński plan laboratoryjny w okresie międzywojennym, metoda organizacji indywidualnego nauczania bez systemu klasowo-lekcyjnego, wg której uczeń opracowuje otrzymany materiał w dogodnym dla siebie tempie i czasie, pod nadzorem instruktorów.

    Zatem pierwszą: zasadą planu daltońskiego była wolność.

    Z punktu widzenia kształcenia umysłowego należy dać uczniowi wolność pracowania bez przerwy nad przedmiotem, w którym się pogrąży, bo gdy pracuję z zainteresowaniem, to jest bystrzejszy, czujniejszy i zdolniejszy do pokonywania trudności, jakie może napotkać w toku swej pracy. Plan ten więc eliminował dzwonki szkolne, by nie odrywać ucznia od pracy o pewnej oznaczonej godzinie. Nie pozwalając mu przyswajać sobie wiedzy z szybkością, jaka jest mu właściwa, odbiera się mu szansę na gruntowne nauczenie czegokolwiek. Wolność polega więc na braniu właściwego dla siebie tempa.

    Drugą zasadą: daltońskiego planu było wzajemne oddziaływanie na siebie w życiu grupowym. Wcześniejsze systemy nauczania dopuszczały możliwość życia ucznia poza swą grupą i sporadycznego wchodzenia z nią w kontakt. Doprowadzało to do tego, że jednostka stawała się antyspołeczna. Prawdziwe współżycie społeczne jest bowiem czymś więcej niż tylko kontaktem - jest współdziałaniem i wzajemnym oddziaływaniem na siebie. Daltoński plan laboratoryjny wytwarzał więc takie warunki, z których chcąc korzystać, uczeń mimowolnie działał jako członek zorganizowanej społeczności. Przypominał on każdemu uczniowi, że jako współpracownik jest odpowiedzialny wobec całości i że sam również ponosi odpowiedzialność za całość. Niezmiernie ważna była wyżej wspomniana indywidualizacja w nauczaniu. Gdy dziecko ponosi odpowiedzialność za wybór, umysł jego działa jak potężny mikroskop, dostrzegający i analizujący każdą stronę zadania, by osiągnąć powodzenie. W przypadku udostępnienia dziecku podobnie swobodnych warunków w szkole, umysł jego działał w stosunku do zagadnień naukowych zupełnie w ten sam sposób.

    Plan daltoński zakładał:

    . Plan daltoński pozwalał uczniom odpowiednio obliczyć swój czas i zużytkować go stosownie do swych potrzeb. Organizacja szkolna została przetworzona stosownie do potrzeb ucznia, którego obezwładnia i drażni przymus posługiwania się mechanizmem, niedostosowanym do niego. Zatem pierwszą rzeczą było usunięcie wszelkich przeszkód, które stały na drodze uczącego się do rozwiązania jego zadania. Należało więc dopomagać uczniowi i pobudzać go w ujawnieniu możliwości jego intelektu oraz wykorzystywaniu ich do działania dla celów kształcenia. Nie należało odrabiać pracy za ucznia ale umożliwić mu samodzielne jej wykonanie. Harmonia między nauczycielem a uczniem była niezbędna, by uniknąć emocjonalnych konfliktów, które należą do najbardziej rozpraszających energię, będących dziedzictwem dawnego typu szkoły. Doświadczenia poczynione z daltońskim planem laboratoryjnym wykazują ponadto, że był on dobroczynny dla strony moralnej ucznia, nie tylko dla umysłowej. Opór przemieniał się w zgodę ucznia, a następnie w zainteresowanie i pilność, skoro tylko otrzymał on swobodę wykonywania programu kształcenia się na swój własny sposób. Źródłem takiego stanu rzeczy było połączenie swobody i poczucia odpowiedzialności ucznia. Plan daltoński podkreślał raczej ważność przeżyć dziecka w czasie wykonywania przezeń pracy oraz zachowania się jego jako członka społeczeństwa, aniżeli ważność przedmiotów objętych programem nauki.

    Plan laboratoryjny wymagał:

    Metoda planu daltońskiego miała te dodatnie strony:

    Toteż metoda daltońska bardzo szybko przyjęła się w szkołach w Stanach Zjednoczonych, w Anglii, w Holandii, w Chinach, Japonii, a dzieło autorki pt. „Wykształcenie według planu daltońskiego” (1922), w którym napisała: “O ile uczniowi nie pozwoli się przyswajać sobie wiedzy z szybkością jaka jemu jest właściwa, to nie nauczy się on nigdy niczego gruntownie. Praca w tempie narzuconym jest niewolą” zostało przełożone na 15 języków.

    Słabą natomiast stroną omówionej metody było:

    dawał niewielką możność rozwinięcia twórczej inicjatywy i samodzielnej czynności oraz w zbyt małym stopniu przygotowywał do życia społecznego, do współpracy i współdziałania, główny bowiem nacisk kładł na indywidualną pracę ucznia.

    4 instynkty wyznaczające nasze działanie:

    24. Charakterystyka progresywizmu jako współczesnego kierunku wychowania .

    Progresywizm pedagogiczny - ( eksperymentalizm , nowe wychowanie ) prąd pedagogiczny szeroko rozpowszechniony w pedagogice amerykańskiej w I poł. XX w. , zakładający postęp w wychowaniu w oparciu o psychologizm pedagogiczny. Progresywiści kładli nacisk na konieczność dostosowania oddziaływań wychowawczych do rozwoju psychicznego dziecka i jego indywidualnych zainteresowań , postulowali swobodny rozwój jednostki i wyzwolenie inicjatywy ucznia w procesie nauczania .Progresywizm pedagogiczny został zapoczątkowany przez J. Deweya i przedstawiony w wielu jego opracowaniach . Do przedstawicieli progresywizmu pedagogicznego zalicza się ponadto : W.H. Klipatricka , O. Decroly'ego , C. Freineta . Progresywizm był krytykowany za przesadne liczenie się z potrzebami uczniów, lekceważenie wykształcenia opartego na systematycznej wiedzy , a także hołdowanie zasadzie doraźnego przystosowania się do aktualnych warunków życia .Opozycyjny do progresywizmu nurt w pedagogice amerykańskiej nosi nazwę esencjalizmu .

    Progresywizm zwany był także eksperymentalizmem .Nazwa progresywizm wskazuje na ideę postępu w wychowaniu. Progresywiści zajmują pozycję psychologizmu pedagogicznego i subiektywizmu , biorą pod uwagę przede wszystkim rozwój psychiczny dziecka , jego indywidualne zainteresowania . Progresywiści są raczej pajdocentrystami uważającymi , że dziecko jest „ośrodkiem” wychowania , stąd kładą oni nacisk na swobodny rozwój jednostki . Wychowanie powinno być dostosowane do subiektywnych potrzeb ucznia , do jego psychiki i rozwoju . Natomiast cele wychowania są chwilowe , bezpośrednie , zależne od sytuacji , od dziedziny zainteresowania ucznia . Progresywiści uważali , że rozwój dziecka jest wzrostem . Dziecko dorasta do dojrzałości , przechodząc etapy , fazy tego wzrostu . Wychowanie uwzględnia potrzeby etapów wzrostu i do nich się dostosowuje , a nie do przewidywania potrzeb życia dojrzałego . Szkoła jest życiem dziecka a nie przygotowaniem do życia dojrzałego .

    SZKOŁA LABOLATORIUM J.DEWEYA

    John Dewey w latach 1896-1903 prowadził eksperymentalną Uniwersytecką Szkołę Elementarną (szkoła-laboratorium) , połączoną z wyższym studium pedagogicznym uniwersytetu w Chicago, gdzie był wówczas profesorem. Szkoła ta pozwoliła mu weryfikować jego hipotezy i idee pedagogiczne.

    W swojej szkole główny nacisk kładł Dewey na rozwój aktywności dzieci i młodzieży , przejawiającej się w różnego rodzaju zajęciach praktycznych. Celem tych zajęć był rozwój wrodzonych zdolności oraz uzyskanie bogatego i różnorodnego doświadczenia. Zajęcia w szkole miały prowadzić do łączenia teorii z praktyką , wiedzy książkowej ze zdobywaniem wiedzy na drodze samodzielnego wysiłku umysłowego i poczynań praktycznych. Dzięki różnorodnym doświadczeniom i własnej wyobraźni dzieci wciągały się do coraz szerszych badań przez co rozszerzały wiedze.

    Jednym z głównych celów szkoły było również upraszczanie istniejącego poza nią życia społecznego. Wynikało to z założenia , iż szkoła jest przede wszystkim instytucją społeczną , a wychowanie musi przedstawiać pewną formę obecnego życia tak samo rzeczywistą dla dziecka jak i to życie , które prowadzi ono w domu (życie szkolne powinno wyrastać stopniowo z życia domowego ).Program szkolny oparty na doświadczeniach życiowych uczniów , oraz ich zainteresowaniach i potrzebach.

    Rola nauczyciela w wyżej wymienionej instytucji polegała na dokonywaniu umiejętnego doboru wpływów mających oddziaływać na dziecko. Obowiązkiem nauczyciela było również , na podstawie własnego doświadczenia i dojrzalszej mądrości zaprawić dziecko do dyscypliny życiowej. Obowiązywały ich również zasady , iż „bezpośrednie doświadczenie jest zawsze lepsze niż pośrednie”.

    Bardzo ważną rolę w szkole Deweya odgrywało miejsce nauki. Wyposażona była w boiska, warsztaty i laboratoria, w których dzieci miały dostęp do niezbędnych materiałów i narzędzi przy pomocy których mogły budować tworzyć i prowadzić czynne badania.

    Etapy zajęć:

    1. Odczuwanie trudności

    2. Wykrycie trudności

    3. Nasuwanie się możliwego rozwiązania

    4. Wnioski z przypuszczalnego rozwiązania

    5. Dalsze obserwacje i eksperymenty prowadzące do przyjęcia lub odrzucenia

    Niektóre metody:

    Formy:

    Ocenianie:

    PORÓWNANIE

    0x08 graphic
    Szkoła tradycyjna Szkoła-laboratorium

    0x08 graphic

    0x08 graphic

    0x08 graphic

    0x08 graphic

    nauczania

    0x08 graphic

    0x08 graphic

    głownie stopnie resowania poznawcze

    0x08 graphic

    0x08 graphic
    0x08 graphic

    0x08 graphic

    0x08 graphic

    twórczość uczniów

    26. Doświadczenie jako metoda pracy w szkole J. Dewey'a , instynkty rozwijane w szkole .

    Uczymy się przez doświadczenie , a z książek lub ze słów innych ludzi tylko o tyle , o ile mają one związek z naszym doświadczeniem . Szkoła stanęła tak na uboczu od życia , tak odosobniła się od codziennych warunków i motywów życia , że to miejsce , do którego posyła się dzieci , aby nabyły dyscypliny , jest właśnie jedynym miejscem na świecie , gdzie najtrudniej jest zdobyć doświadczenie .Należy do szkół wprowadzić zatem zajęcia praktyczne.Szkoła dzięki nim może łączyć się z życiem , stać się naturalnym miejscem pobytu dziecka , gdzie uczy się ono przez życie pod kierunkiem , zamiast być tylko miejscem przygotowywania lekcji , mających oderwany związek z jakimś ewentualnym życiem w przyszłości .Nauczanie i wychowanie odbywa się przez działanie . Źródłem wiadomości i cech charakteru jest aktywizm dziecka . Myślenie jest warunkowane przez działanie . Stąd - uczeń powinien zdobywać wiedzę samodzielnie przez własne doświadczenie , własne próby rozwiązywania sytuacji i własne badanie . Uczenie się powinno więc być naturalne .

    Jeżeli rozklasyfikujemy dążności mogące przejawić się w szkole , możemy podzielić je na cztery grupy :

    instynkt społeczny - przejawiający się w rozmowach , osobistych stosunkach i obcowaniu z ludźmi . Instynkt mowy jest najprostsza forma społecznego wypowiadania się dziecka , np. dziecko mówi: „Mój tatuś/moja mamusia mówił/a mi ...” , „Ja to widziałem...”

    instynkt tworzenia - to pęd konstruktywny , czyli popęd dziecka do czynnego zachowania się , znajduje on swój wyraz w zabawie , ruchu , gestykulacji , później staje się bardziej określony i szuka ujścia w nadawaniu materiałom konkretnych form i trwałych kształtów

    instynkt badania - powstaje z popędu konstruktywnego i potrzeby porozumiewania się

    instynkt artystyczny - wyrasta z instynktu porozumiewania się i instynktu konstruktywnego . Jest to ich uszlachetniona postać.

    27. Progresywiści o roli edukacji w czynieniu postępu społecznego.

    1. Według progresywistów wychowanie jest podstawową metodą dokonywania postępu społecznego i reform. Jest ono regulowaniem procesu wzrastania jednostki w świadomość społeczną, a kształtowanie postępowania jednostki zgodnie ze świadomością społeczną jest jedyną pewna metodą udoskonalenia społeczeństwa. Pogląd ten zarówno ma uwzględniać ideały indywidualistyczne ( uznaje wyrobienie dobrego charakteru za jedynie prawdziwą ostoję dobrego życia ) oraz kolektywistyczne ( prawy charakter ma być tworzony przy znacznym wpływie form życia społecznego na jednostkę, a organizm społeczny za pośrednictwem szkoły jako swego organu może doprowadzić do określonych wyników etycznych). Idealna szkoła powinna zaś godzić zarówno ideały jednostkowe, jak i społeczne. Nauczyciel, będący sługą społecznym, powołany jest nie tylko do kształcenia jednostek, ale i do kształtowania odpowiedniego życia społecznego.

    2. Do naczelnych obowiązków moralnych społeczeństwa należy odpowiednie wychowanie. Przy pomocy wychowania społeczeństwo może sformułować swe dążenia, zorganizować środki i zasoby, by w ten sposób pewny i ekonomiczny, wpływać na swoje ukształtowanie. Społeczeństwo wtedy tylko może zbliżać się do swych ideałów, gdy dbać będzie o pełny rozwój poszczególnych członków.

    3. Szkoła to główny i najskuteczniejszy czynnik postępu społecznego i reform.

    28. Rozumienie rozwoju i osobowości wychowanka w progresywiźmie.

    1. W rozwoju naturalnym dziecka zachowanie się czynne wyprzedza funkcje czysto odbiorcze. Uzewnętrznianie się ( ekspresja jest wcześniejsza od odbierania wrażeń ( impresji ). Pojęcia i w ogóle wszelkie procesy rozumienia i myślenia są rezultatem działania, a kształtują się celem umożliwienia lepszej kontroli postępowania. Wyobrażenie to narzędzie w nauczaniu o największym znaczeniu. Wszelkie prawdziwe wychowanie dochodzi do skutku jedynie dzięki pobudzaniu wrodzonych sił dziecka przez wymogi społeczne sytuacji, w której się dziecko znalazło. Instynkty i siły wrodzone dziecka dostarczają materiału i stanowią punkt wyjścia we wszelkim wychowaniu. Jeżeli nie staramy się oprzeć wychowawczych wysiłków o samodzielne czynności dziecka, wynikające z wrodzonej inicjatywy, niezależnej od wychowawcy, wychowanie staje się czysto zewnętrzną tresurą.

    2. Wychowanie musi rozpoczynać się od wglądu psychologicznego w zdolności, zainteresowania dziecka, a także niezbędna jest ich interpretacja.

    3. Poznanie jest wynikiem działania. Wychowanek stając przed problemem, tworzy w swojej wyobraźni teorie lub hipotezę sposobu jego rozwiązania. Prawdziwość lub fałszywość przyjętego rozwiązania rozstrzygnięta zostaje na podstawie tego, czy potwierdza się ono czy nie w konsekwencjach działania z przyjęcia danej hipotezy. W związku z tym hipoteza i zainteresowanie stanowią nieodzowne warunki, aby dziecko mogło prawidłowo rozwiązywać problemy, które pojawią się na jego drodze.

    4. W koncepcji szkoły progresywnej rola umysłu jest wyraźnie instrumentalna.

    5. Wychowanek to jednostka społeczna, społeczeństwo jest zaś organicznym związkiem jednostek uspołecznionych. Dziecko ma swoje własne instynkty i dążności, ale niezbędne do ich wyjaśnienia jest przetłumaczenie na język społecznych odpowiedników.

    30. CZYM SĄ POPĘDY, JAKA JEST ICH STRUKTURA, ROLA I KLASYFIKACJA WG FREUDA

    Popędy to napędowe czynniki osobowości- aktywizują zachowanie i wyznaczają jego kierunek. Sprawują wybiórczą kontrolę nad zachowaniem, zwiększając wrażliwość danej osoby na określone rodzaje bodźców. Popęd to określona ilość energii psychicznej, której zbiornikiem jest id.

    Popęd ma:

    1. Źródło - to potrzeba (pobudzenie organiczne)

    2. Cel - usunięcie pobudzenia organizmu

    3. Przedmiot - aktywność, działanie między pojawieniem się pragnienia a jego spełnieniem

    4. Siłę - intensywność popędu

    Z. Freud dzielił popędy na popędy życia i popędy śmierci.

    Popędy życia służą przetrwaniu jednostki i rozmnażaniu gatunku (np. głód, pragnienie, seks). Formą energii za pomocą, której popędy życia wykonują swoje funkcje jest libido.

    Popędy śmierci (p. destrukcyjne) biorą swój początek z katabolicznych (rozpadowych) procesów organicznych. Wykonują swoje zadanie, choć mało o nich wiadomo. Freud twierdził, że w człowieku istnieje nieświadome pragnienie śmierci. „celem wszelkiego życia jest śmierć”, „życie jest jedynie okrężną drogą do śmierci”. Pochodną popędów śmierci są popędy agresji. Agresywność jest autodestrukcją zwróconą na zewnątrz przeciw obiektom zastępczym. Człowiek walczy z innymi, burzy, niszczy, ponieważ jego pragnienie śmierci jest zablokowane przez siły popędów życia.

    Popędy życia i śmierci mogą stapiać się ze sobą, neutralizować lub zastępować wzajemnie.

    Źródłem popędu jest takie zjawisko somatyczne w jakimś organie, którego bodziec w życiu psychicznym jest reprezentowany przez popęd. Popęd rodzi się podczas zaspokajania potrzeb. Jako pierwszy rodzi się popęd z pobudzenia warg, języka i gardła podczas gdy niemowlę ssie pierś matki. Łatwo zauważyć, że poza zaspokojeniem wynikającym z zaspokojenia potrzeby dziecko zaspokaja coś więcej. Dowodem na to będzie spostrzeżenie pediatry Linera, że dziecko ssie palec, chociaż w trakcie tego procesu nie zaspokaja żadnej potrzeby (nie jest dostarczany pokarm).

    Popęd działa jako siła stała, nie można go zneutralizować. Można jedynie zmniejszyć jego napięcie poprzez zaspokojenie. Brak zaspokojenia wywołuje większe napięcie, które jest odczuwane przez człowieka jako przykrość, natomiast względne obniżenie napięcia jest odczuwane jako przyjemność.

    Parcie popędu to suma lub miara określająca nakład pracy wymagający jego wyparcia

    Celem popędu jest uzyskanie zaspokojenia, które może zostać osiągnięte tylko poprzez eliminację stanu pobudzenia u źródła bodźca

    Przedmiotem popędu czyli obiektem jest to, w czym popęd może uzyskać swój cel (czyli zaspokojenie). Istotną rzeczą jest to, że nie jest on pierwotnie związany z obiektem, ale mu przyporządkowany. Między innymi tym brakiem przyporządkowania do obiektu, "brakiem pierwotnego" związania popęd różni się od instynktu,

    Silne powiązanie popędu z obiektem nazywa się utrwaleniem

    31. MECHANIZMY OBRONNE EGO, ICH PODZIAŁ I ZNACZENIE

    Lęk jest sygnałem niebezpieczeństwa wewnętrznego, z którego człowiek niedokładnie zdaje sobie sprawę. Funkcja lęku polega na ostrzeganiu osoby przed nadciągającym niebezpieczeństwem.

    Mechanizmy obronne ego stosowane są pod naciskiem zbyt silnego lęku.

    Wyparcie

    Następuje, gdy obiekt, który wywołuje nadmierny niepokój zostaje usunięty ze świadomości. Np. niepokojące wspomnienie może być niedopuszczone do świadomości.

    Projekcja

    Ego potrafi łatwiej zwalczyć lęk rzeczywisty niż neurotyczny lub moralny. Projekcja jest mechanizmem za pomocą, którego lęk neurotyczny bądź moralny zostaje przekształcony w obiektywny strach. Projekcja służy dwóm celom: redukuje lęk, zastępując większe niebezpieczeństwo mniejszym oraz umożliwia wyrażenie swych impulsów pod maską obrony przed wrogami.

    Formacja reaktywna

    Polega na zastąpieniu w świadomości wzbudzającego lęk impulsu lub uczucia przez jego przeciwieństwo. Np. nienawiść zostaje zastąpiona przez miłość. Pierwotny impuls utrzymuje się nadal, ale przysłania go taki, który nie powoduje lęku. Formację reaktywną charakteryzuje przesadna demonstracyjność, skrajne formy zachowania.

    Fiksacja

    W trakcie rozwoju osobowość przechodzi przez wiele stadiów. Każdy nowy krok wiąże się z lękiem i frustracją, a jeśli staną się one zbyt silne, to normalny rozwój może zostać czasowo lub trwale zahamowany. Dana osoba może zafiksować się na jednym z wcześniejszych stadiów rozwoju, ponieważ uczynienie następnego kroku napełnia ją lękiem.

    Regresja

    Jest to mechanizm bardzo zbliżony do fiksacji. W tym wypadku dana osoba, pod wpływem traumatycznych doświadczeń, cofa się do wcześniejszego stadium rozwoju. Droga regresji jest zdeterminowana przez wcześniejsze fiksacje danej osoby. Ludzie cofają się zwykle do stadium, na którym poprzednio byli zafiksowani. Zazwyczaj występują infantylizmy, czyli niedojrzałe formy zachowania oraz predyspozycje do przejawiania dziecinnego sposobu postępowania w wypadku pokrzyżowania planów.

    Fiksacja i regresja są odpowiedzialne za nierównomierny przebieg rozwoju osobowości.

    32. ETAPY ROZWOJU OSOBOWOŚCI CZŁOWIEKA

    Freud porównał psychikę człowieka do góry lodowej - jej niewielka część wystająca ponad powierzchnię wody to świadomość, a znacznie większa część poniżej poziomu wody to strefa nieświadomości. W nieświadomości ukryte są : popędy, namiętności, wyparte myśli i uczucia, które wywierają potężny wpływ na świadome myśli i czyny człowieka.

    STRUKTURA OSOBOWOŚCI

    Osobowość składa się z ID, EGO i SUPEREGO. Każda z tych warstw ma własne funkcje, właściwości, zasady działania, jednak ściśle współpracują one ze sobą.

    ID

    *czynności odruchowe - wrodzone i automatyczne reakcje

    *proces pierwotny - usuwa napięcie przez wyobrażenie sobie obrazu przedmiotu, który usunąłby to napięcie; takie halucynacyjne doznania to „spełnienie pragnień”; przykładem mogą być marzenia senne, które stanowią spełnienie lub próbę spełnienia pragnienia

    EGO

    SUPEREGO

    --> [Author:k] - hamowanie impulsów id (zwłaszcza seksualnych i agresywnych)

    - przekonywanie ego, by zastępowało cele realistyczne celami moralnymi

    - dążenie do doskonałości

    STADIA ROZWOJU OSOBOWOŚCI

    W ciągu pierwszych 5 lat życia dziecko przechodzi przez kilka dynamicznie zróżnicowanych stadiów. Po czym przez okres 5-6 lat trwa okres latencji - dynamika staje się mniej lub bardziej ustabilizowana. Z nadejściem wieku dojrzewania dynamika rozwoju ponownie się wzmaga, a następnie stopniowo maleje, w miarę wkraczania w wiek dojrzały. Wg Freuda kilka pierwszych lat życia ma decydujące znaczenie dla ukształtowania osobowości.

    Stadia oralne, analne i falliczne zwane są stadiami pregenitalnymi.

    STADIUM ORALNE

    Trwa około rok. Głównym obszarem dynamicznej aktywności są usta. Źródłem przyjemności uzyskanej za pomocą ust jest jedzenie, które wiąże się ze stymulacją dotykową warg i jamy ustnej, połykaniem pokarmu lub wypluwaniem go. Gdy dziecko ma już zęby zaczyna gryźć i żuć. Te dwa rodzaje aktywności oralnej, pobieranie pokarmu i gryzienie, są prototypami wielu rozwijających się później cech charakteru. Np. osoba łatwowierna to taka, która „przełknie” prawie wszystko co jej się powie, jest ona zafiksowana na tym poziomie osobowości . Gryzienie, czyli agresywność oralna, może zostać przemieszczone i przejawiać się w postaci sarkazmu i kłótliwości.

    W okresie tym powstają uczucia zależności, ponieważ stadium to przypada w okresie, gdy dziecko jest prawie zupełnie uzależnione od matki. Te uczucia zależności utrzymują się przez całe życie i wykazują skłonność do ujawniania się, gdy osoba odczuwa lęk lub niepewność.

    STADIUM ANALNE

    Trwa przez 2 rok życia. Wydalanie usuwa źródło przykrego napięcia i przynosi uczucie ulgi. W zależności od stosowanej przez matkę metody treningu czystości, następstwa tego treningu mogą mieć daleko sięgający wpływ na kształtowanie się specyficznych cech i wartości. Np. jeśli matka jest w swych metodach rygorystyczna i surowa, to dziecko może powstrzymywać się od wypróżnienia. Jeśli ten sposób reagowanie zgeneralizuje się na inne rodzaje zachowań, to dziecko będzie miało silną skłonność do zatrzymywania swych myśli i rzeczy, będzie uparte i skąpe. Dziecko gnębione środkami represji może wyrażać swój gniew wydalając w nieodpowiednich momentach. Jest to prototyp cech ekspulsywnych - okrucieństwa, złośliwego upodobania do niszczenia, wybuchów złego humoru, bałaganiarstwa itp. Z drugiej strony, jeśli matka prosi dziecko by się wypróżniło i chwali je, gdy to zrobi, to dziecko przyswoi sobie pogląd, że czynność jest ważna. Pogląd taki może być podstawą twórczości i produktywności. Wg Freuda w stadium analnym kształtują się podstawy innych niezliczonych cech charakteru.

    STADIUM FALLICZNE

    W tym stadium rozwoju osobowości najważniejszą rolę zaczynają odgrywać seksualne i agresywne uczucia związane z funkcjonowaniem zewn. narządów płciowych. Pojawić może się kompleks Edypa. Polega on na kateksji seksualnej wobec rodzica odmiennej płci i kateksji wrogiej wobec rodzica tej samej płci. Uczucia te przejawiają się w podejmowaniu na przemian pełnych czułości i buntowniczych działań wobec rodziców. Początkowo małe dzieci obu płci kochają matkę i odczuwają gniew w stosunku do ojca, ponieważ uważają, że rywalizuje z nimi o miłość matki. Uczucia te utrzymują się długo u chłopca, natomiast u dziewczynki zmieniają się. Chłopiec obawia się kastracji (lęk kastracyjny). Wyparcie kompleksu Edypa powoduje ostateczne ukształtowanie się superego. U dziewczynki występuje kompleks kastracyjny, czyli zazdrość o członek. Kompleks kastracyjny u dziewczynki zapoczątkowuje kompleks Edypa, który utrzymuje się, ale podlega modyfikacji. Jednak nie zostaje wyparty tak silnie jak u chłopca. Te różnice w charakterze kompleksu Edypa i kompleksu kastracyjnego są podstawą wielu różnic psychologicznych między płciami.

    STADIUM GENITALNE

    Zaczynają występować : pociąg seksualny, socjalizacja, działalność grupowa, planowanie wyboru zawodu oraz przygotowanie do małżeństwa i utrzymywania rodziny. Podstawową funkcją biologiczną tego stadium jest reprodukcja; aspekty psychologiczne pomagają osiągnąć ten cel, zapewniając pewien stopień stabilności i bezpieczeństwa.

    Chociaż Freud wyróżnił 4 stadia rozwojowe osobowości, to jednak nie zakładał on istnienia ostrych przedziałów czy gwałtownych zmian przy przechodzeniu z jednego stadium do drugiego. W ostatecznej organizacji osobowości reprezentowane są wszystkie 4 stadia.

    33.Znaczenie tej wiedzy dla pedagoga.

    Z. Freud stworzył etapy rozwoju osobowości człowieka, aby ukazać znaczenie tej wiedzy dla pedagoga muszę te etapy opisać.Freud wyróżnił pięć takich etapów, stadiów:

    Podczas stadium oralnego (0- 1,6) pierwotnym źródłem przyjemności są usta. Odczuwana przyjemność pochodzi z bycia karmionym piersią lub ze ssania smoczka, gryzaka czy własnego kciuka. Freud uważał, że zarówno nadmierne jak i niepełe zaspokojenie tej potrzeby- i innych potrzeb, które są jej konsekwencją- moae doprowadzić do fiksacji. Polega ona na nadmiernym zainteresowaniu pojedynczym aspektem rozwoju psychoseksualnego (np. ssaniem kciuka), co może ujawniac się w kolejnych stadiach psychoseksualnych, a nawet zakłócić ich przebieg. A zatem, dziecko sfiksowane w stadium oralnym z powodu braku możliwości ssania kciuka, próbuje zaspokoić te potrzebę w późniejszym życiu. Takie zachowania, jak palenie papierosów, żucie gumy lub obgryzanie paznokci mogą być stosowanym przez jednostkę sposobem zaspokojenia deprywowanych uprzednio potrzeb oralnych. Ta wiedza ma większe znaczenie dla rodziców, gdyż najczęściej to oni przebywają z dzieckiem w tym okresie życia. Muszą oni sami przez obserwację dziecka znaleźć odpowiednią dawkę zaspokojenia potrzeb oralnych. Nie jest to łatwe, ale dla dobra samego dziecka i jego przyszłego rozwoju należy to uczynić.

    W trakcie stadium analnego (wiek 1,6- 3) źródłem przyjemności zmysłowej staje się odbyt i pośladki. Satysfakcja pochodzi z wydalania kału bądź powstrzymywania się od defekacji. Gdy zaczyna się trening czystości, powstają konflikty zewnętrzne. Freud uważał, że sosób w jaki rodzice prowadzą trening czystości, a zwłaszcza jak posługują się karami i nagrodami, może wywrzeć wpływ na rozwój cech osobowości dziecka w późniejszym czasie.I tu znowu wiedza ta jest ważniejsza dla rodziców, chyba że dziecko już chodzi do żłobka.Wychowujący powinni mieć świadomość, że musza w odpowiedni sposób prowadzić trening czystości, gdyż to nie jest bez wpływu na dalsze życie wychowanka.

    Stadium falliczne(wiek 3-5) charakteryzuje zainteresowanie narządami płciowymi. Przyjemność pochodzi z manipulowania własnymi genitaliami, pojawia się ciekawość dotycząca anatomicznych różnic pomięzy płciami. Dzieci mają też tendencję do rozwijania romantycznych uczuć do rodziców przeciwnej płci. Pociąg chłopców do ich matek jest nazywany kompleksem Edypa, a romantyczne uczucia dziewcząt skierowane ku ojcom są określane mianem kompleksu Elektry. Tutaj rodzice i pedagodzy muszą pamiętać, żeby w tym okresie życia nie czynić nic co mogłoby dzieci zrazić do własnej lub czyjejś innej seksualności, gdyż problemy z integracją seksualną przejdą na całe życie. Nie należy panikować gdy zauważymy,że dziecko interesuje się własnymi narządami płciowymi. Trzeba przyjąć to spokojnie, żeby dziecko zrozumiało, że nie robimy z ludzkiej seksualności tajemnicy, czegoś czego trzeba się obawiać.

    Okres latencji(wiek 6-11) stanowi raczej spokojną fazę w porównaniu z sychoseksualnymi niepokojami poprzednich stadiów. W tym czasie wzrasta świadomośc indywidualnej tożsamości, świadomości otoczenia, oraz znaczenia interakcji społecznych. W okresie latencji doskonali się ego, ponieważ dziecko stara się rozwijac te cechy charakteru, które uchodzą za społecznie akceptowane. Gdy dziecko próbuje unikać niepowodzenia lub odrzucenia pojawiających się wraz ze wzrostem oczekiwan i wymagań życiowych, zaczynaja rozwijać się mechanizmy obronne. Aby dobrze wykorzystac ten okres dla rozwoju dziecka, pedagog musi pamietac, by zwracać uwagę na możliwości i umiejętności dziecka: aby nie wymagać od niego ani za mało ani za dużo.Może tez zwrócic uwagę na szczególne zdolności danego dziecka i skierować go, by je rozwijało. Pedagog powinien wykorzystac ten czas na rozwijanie w wychowankach wrażliwości na drugiego człowieka, myślenia o potrzebach innych, nie tylko o własnych.

    Ostatnie stadium jest nazywane genitalnym.Obejmuje ono okres dorastania. Ponieważ pokwitanie jest czasem biologicznego wstrząsu, w tym czasie odżywają pierwsze trzy stadia. W tym okresie młodzież zaczyna się interesowac przedstawicielami przeciwnej płci. Efektem tych zainteresowań mogą być pierwsze doświadczenia romantycznej miłości, choć wczesne fazy tego stadium charakteryzują niedojrzałe interakcje emocjonalne. W tym czasie ludzie dostrzeają także, że są zdolni do dawania i otrzymywania dojrzałej milości. W tym okresie pedagog musi uważać, aby nie zrazic czyms wychowanka, szczególnie jeżeli chodzi o sferę intymną. Tu należy skierować uwagę podopiecznych na potrzeby innych osób i ich zaspokojenie, uczyć młodych ludzi jak zapominac o sobie na rzecz drugiego czlowieka, szczególnie sympatii.

    Pedagog powinien znać te etapy rozwoju osobowości wg Freuda, aby umieć potem odpowiednio zareagowac na konkretne zachowania dziecka, nie krzywdząc przy tym samego dziecka.

    34. Stanowisko A. Adlera i K. Horney odnoszące się do osobowości człowieka

    Alfred Adler i Karen Horney są przedstawicielami neopsychoanalizy, a dokładnie głoszą teorie psychospołeczne. Najważniejszą cechą ich stanowiska jest to, że uważają, iż ludźmi kierują przede wszystkim motywy społeczne, a nie jak u Freuda popędy .Według nich ludzie są z natury istotami społecznymi. Zainteresowanie społeczne jest wrodzone, aczkolwiek rozwijające się specyficzne typy powiązań z ludźmi i instytucjami społecznymi są zdeterminowane przez naturę społeczeństwa. Poza tym Alfred Adler kładł przede wszystkim nacisk na swoistość, niepowtarzalność osobowości. Według niego każda osoba jest jedyną w swoim rodzaju konfiguracją motywów, cech, zainteresowań i wartości, każda czynność wykonywana przez nią nosi znamię jej własnego, charakterystycznego dla niej stylu życia. Adler uznał świadomość za centrum osobowości, podkreśla on rolę ego. Ludzie są istotami świadomymi, zwykle zdają sobie sprawę z motywów swego zachowania. Są świadomi swych słabych stron, celów, do których dążą oraz własnego ja. Są zdolni do planowania swych działań i kierowania nimi z pełną świadomością ich znaczenia dla własnej samorealizacji. Główna zasada Adlera dotycząca osobowości to dążenie do wyższości. Jest ona wrodzona, stanowi część życia, w gruncie rzeczy jest samym życiem od urodzenia aż do śmierci. Dążenie do wyższości powoduje przechodzenie danej osoby z jednego stadium rozwoju do drugiego, wyższego. Jest to główna zasad rządząca dynamiką osobowości. Ważnym w koncepcji Adlera jest poczucie niższości kompensacja. Uczucia niższości wynikają z poczucia ułomności czy niedoskonałości w jakiejkolwiek sferze życia. W normalnych warunkach poczucie niższości czy niedoskonałości jest wielką siłą napędową ludzkości. Ludzie są „popychani” przez potrzebą przezwyciężenia swej niższości i „pociągani” przez pragnienie wyższości. Dążenie do wyższości zostaje poddane procesowi socjalizacji: ideał społeczeństwa doskonałego zajmuje miejsce czysto osobistej ambicji i egoistycznego zysku. Pracując dla wspólnego dobra ludzie kompensują swe indywidualne słabości. Główne hasło teorii osobowości Adlera to styl życia. Jest on tą zasadą systemową, zgodnie z którą funkcjonuje osobowość danej jednostki ; jest całością, która rządzi częściami. Styl życia jest zasadą, która wyjaśnia swoistość i niepowtarzalność osoby. Każdy ma jakiś styl życia, lecz nie ma dwóch ludzi, którzy ukształtowaliby taki sam styl. Całe zachowanie danej osoby wynika z jej stylu życia. Spostrzega ona, uczy się, przyswaja to co pasuje do jej stylu życia, a ignoruje wszystko inne. Styl życia stanowi kompensację określonego rodzaju niższości. Jeśli dziecko jest słabe fizycznie, to jego styl życia będzie polegał na robieniu tego, co uczyni je fizycznie silnym. Najwyższym osiągnięciem Adlera jako teoretyka osobowości jest koncepcja twórczej jaźni. Zintegrowana, spójna, twórcza jaźń jest suwerenem w strukturze osobowości. Jest to coś, co pośredniczy między bodźcami oddziaływującymi na daną osobę, a jej reakcjami na te bodźce. Podstawowe twierdzenie doktryny twórczej jaźni głosi, iż ludzie sami kształtują swoją osobowość. Budują ją z dwóch surowców: dziedziczności i doświadczenia. Twórcza jaźń jest fermentem, oddziaływującym na fakty realnego świata i przekształcającym je w osobowość, która jest subiektywna, dynamiczna, zintegrowana, indywidualna i odznacza się specyficznym, jedynym w swoim rodzaju stylem. Twórcza jaźń nadaje sens życiu, stwarza cel, a także środki do osiągnięcia tego celu. Twórcza jaźń jest aktywną zasadą życia ludzkiego. Adler stworzył humanistyczną teorię osobowości. Jego pogląd na naturę osobowości jest zgodny z popularnym stwierdzeniem, że ludzie mogą być panami, a nie ofiarami swego losu.

    Karen Horney , oprócz teorii, że człowiek jest istotą społeczną, wprowadza do swojej teorii osobowości pojęcie lęku podstawowego. Według niej jest to uczucie doznawane przez dziecko, iż jest ono osamotnione i bezradne w potencjalnie wrogim świecie. Szeroki zakres niekorzystnych czynników może spowodować u dziecka brak poczucia bezpieczeństwa: bezpośrednia lub pośrednia dominacja, obojętność, niekonsekwentne postępowanie, brak poszanowania jego indywidualnych potrzeb, brak rzeczywistego pokierowania nim, poniżające je postawy, okazywanie mu zbyt wiele podziwu lub jego brak, brak wiarygodnej serdeczności, zmuszanie go do stawania po czyjejś stronie w sporach rodziców, zbyt wiele lub za mało obowiązków, nadmierna opiekuńczość, izolowanie od innych dzieci, niesprawiedliwość, dyskryminacja, niedotrzymywanie przyrzeczeń, wroga atmosfera, itd. Ogólnie biorąc wszystko, co zakłóca poczucie bezpieczeństwa dziecka w stosunku do rodziców, wywołuje lęk podstawowy. Dziecko pozbawione poczucia bezpieczeństwa i pełne lęku, rozwija różne strategie, za których pomocą walczy ze swymi uczuciami izolacji i bezradności. Każda z tych strategii może stać się mniej lub bardziej trwałym składnikiem osobowości. Innymi słowy- dana strategia może przybrać charakter popędu lub potrzeby w dynamice osobowości. Horney przedstawia listę dziesięciu potrzeb, których się nabywa w wyniku prób znalezienia rozwiązania problemu zaburzonych stosunków z ludźmi.

    1.Neurotyczna potrzeba uczucia i uznania .Potrzebę tę charakteryzuje niewybiórcze pragnienie podobania się innym i spełniania ich oczekiwań. Jednostka zabiega o dobrą opinię innych i jest niezwykle wrażliwa na wszelkie oznaki odtrącenia czy nieprzychylności.

    2. Neurotyczna potrzeba „partnera”, który weźmie w swe ręce życie danej osoby. Osoba mająca taką potrzebę jest pasożytem. Przypisuje nadmierną wartość miłości. Obawia się bardzo, że zostanie porzucona i osamotniona.

    3.Neurotyczna potrzeba zamykania swego życia w wąskich granicach. Człowiek odczuwający taką potrzebę jest niewymagający, zadowala się małym, woli pozostać na uboczu i nade wszystko ceni skromność.

    4. Neurotyczna potrzeba władzy. Potrzeba ta wyraża się w pożądaniu władzy dla niej samej, w zasadniczym braku szacunku dla innych oraz w bezkrytycznym wywyższaniu siły i pogardzie dla słabości. Jednostka, która obawia się sprawować władzę otwarcie może starać się kierować innymi, wykorzystując ich dzięki swej wyższości intelektualnej. Inną odmianą tego popędu władzy jest potrzeba wiary we wszechmoc woli, przekonanie, że można dokonać wszystkiego po prostu przez siłę woli.

    5.Neurotyczna potrzeba wykorzystywania innych.

    6.Neurotyczna potrzeba prestiżu. O samoocenie osoby z taką potrzebą decyduje duże uznanie jakie okazują mu inni.

    7.Neurotyczna potrzeba podziwu własnej osoby. Jednostka odczuwająca taką potrzebę ma wyolbrzymiony obszar własnej osoby i pragnie być podziwiana za to, sobie przypisuje, a nie za to, kim jest naprawdę.

    8. Neurotyczna potrzeba dotycząca osobistych osiągnięć. Człowiek mający taką ambicję chce być rzeczywiście najlepszy i dąży do coraz większych osiągnięć w wyniku podstawowego braku bezpieczeństwa.

    9. Neurotyczna potrzeba samowystarczalności i niezależności. Rozczarowawszy się po nieudanych próbach nawiązania ciepłych, satysfakcjonujących stosunków z ludźmi, jednostka odsuwa się od innych i nie chce się wiązać z nikim ani z niczym. Staje się samotnikiem.

    10. Neurotyczna potrzeba perfekcji i nienaruszalności. Obawiając się popełnienia błędów i spotkania się z krytyką, osoba odczuwająca taką potrzebę stara się być niedostępna i nieomylna. Nieustannie poszukuje w sobie skaz, aby można je było zamaskować, zanim staną się widoczne dla innych.

    Powyższe potrzeby stanowią źródło wewnętrznych konfliktów, gdyż są one nierealistyczne.

    35. Jak zdaniem K. Horney dziecko radzi sobie z lękiem neurotycznym?

    Najważniejszym pojęciem w koncepcji K. Horney jest pojęcie lęku podstawowego. Według niej jest to uczucie doznawane przez dziecko, iż jest ono osamotnione i bezradne w potencjalnie wrogim świecie. Szeroki zakres niekorzystnych czynników może spowodować u dziecka brak poczucia bezpieczeństwa: bezpośrednia lub pośrednia dominacja, obojętność, niekonsekwentne postępowanie, brak poszanowania jego indywidualnych potrzeb, brak rzeczywistego pokierowania nim, poniżające je postawy, okazywanie mu zbyt wiele podziwu lub jego brak, brak wiarygodnej serdeczności, zmuszanie go do stawania po czyjejś stronie w sporach rodziców, zbyt wiele lub za mało obowiązków, nadmierna opiekuńczość, izolowanie od innych dzieci, niesprawiedliwość, dyskryminacja, niedotrzymywanie przyrzeczeń, wroga atmosfera, itd. Ogólnie biorąc wszystko, co zakłóca poczucie bezpieczeństwa dziecka w stosunku do rodziców, wywołuje lęk podstawowy. Dziecko pozbawione poczucia bezpieczeństwa i pełne lęku, rozwija różne strategie, za których pomocą walczy ze swymi uczuciami izolacji i bezradności. Może stać się wrogie i starać się zemścić na tych, którzy je odtrącili lub źle traktują. Może też stać się zbyt uległe, aby odzyskać miłość, którą- jak czuje- utraciło. Może wytworzyć sobie nierealistyczny, wyidealizowany obraz samego siebie, aby skompensować swe poczucie niższości. Dziecko może próbować kupić czyjąś miłość lub za pomocą gróźb zmusić innych, aby je lubili. Może się pogrążać w roztkliwianiu się nad sobą, aby wzbudzić ludzkie współczucie.

    Jeśli dziecko nie potrafi zapewnić sobie miłości, może starać się uzyskać władzę nad innymi. W ten sposób kompensuje swoje poczucie bezradności. Może być skłonne do wykorzystywania innych albo do rywalizacji, w której zwycięstwo jest znacznie ważniejsze niż rzeczywiste osiągnięcia. Może tez skierować agresję do wewnątrz i pomniejszać własną wartość. Każda z tych strategii może stać się mniej lub bardziej trwałym składnikiem osobowości. Innymi słowy- dana strategia może przybrać charakter popędu lub potrzeby w dynamice osobowości. Horney przedstawia listę dziesięciu potrzeb, których się nabywa w wyniku prób znalezienia rozwiązania problemu zaburzonych stosunków z ludźmi.

    1.Neurotyczna potrzeba uczucia i uznania .Potrzebę tę charakteryzuje niewybiórcze pragnienie podobania się innym i spełniania ich oczekiwań. Jednostka zabiega o dobrą opinię innych i jest niezwykle wrażliwa na wszelkie oznaki odtrącenia czy nieprzychylności.

    2. Neurotyczna potrzeba „partnera”, który weźmie w swe ręce życie danej osoby.Osoba mająca taką potrzebę jest pasożytem. Przypisuje nadmierną wartość miłości. Obawia się bardzo, że zostanie porzucona i osamotniona.

    3.Neurotyczna potrzeba zamykania swego życia w wąskich granicach. Człowiek odczuwający taką potrzebę jest niewymagający, zadowala się małym, woli pozostać na uboczu i nade wszystko ceni skromność.

    4. Neurotyczna potrzeba władzy. Potrzeba ta wyraża się w pożądaniu władzy dla niej samej, w zasadniczym braku szacunku dla innych oraz w bezkrytycznym wywyższaniu siły i pogardzie dla słabości. Jednostka, która obawia się sprawować władzę otwarcie może starać się kierować innymi, wykorzystując ich dzięki swej wyższości intelektualnej. Inną odmianą tego popędu władzy jest potrzeba wiary we wszechmoc woli, przekonanie, że można dokonać wszystkiego po prostu przez siłę woli.

    5.Neurotyczna potrzeba wykorzystywania innych.

    6.Neurotyczna potrzeba prestiżu. O samoocenie osoby z taką potrzebą decyduje duże uznanie jakie okazują mu inni.

    7.Neurotyczna potrzeba podziwu własnej osoby. Jednostka odczuwająca taką potrzebę ma wyolbrzymiony obszar własnej osoby i pragnie być podziwiana za to, sobie przypisuje, a nie za to, kim jest naprawdę.

    8. Neurotyczna potrzeba dotycząca osobistych osiągnięć. Człowiek mający taką ambicję chce być rzeczywiście najlepszy i dąży do coraz większych osiągnięć w wyniku podstawowego braku bezpieczeństwa.

    9. Neurotyczna potrzeba samowystarczalności i niezależności. Rozczarowawszy się po nieudanych próbach nawiązania ciepłych, satysfakcjonujących stosunków z ludźmi, jednostka odsuwa się od innych i nie chce się wiązać z nikim ani z niczym .Staje się samotnikiem.

    10. Neurotyczna potrzeba perfekcji i nienaruszalności. Obawiając się popełnienia błędów i spotkania się z krytyką, osoba odczuwająca taką potrzebę stara się być niedostępna i nieomylna. Nieustannie poszukuje w sobie skaz, aby można je było zamaskować, zanim staną się widoczne dla innych.

    Powyższe potrzeby stanowią źródło wewnętrznych konfliktów, gdyż są one nierealistyczne

    1. Koncepcja wychowania S. Hessena

    Hessen dzieli proces wychowania na 4 warstwy. Warstwa wyższa nie przekreśla niższej, „nadbudowuje się” nad nią. Wyższa nie może istnieć bez wyższej, wyższa uzupełnia niższą. Dzieją się prawie jednocześnie lub w niewielkich okresach czasu (zależy jeszcze jaka), współdziałają.

    1. Warstwa bytu biologicznego

    Wychowanie polega na pielęgnowaniu, hodowaniu, tresurze dziecka - spełniamy jego naturalne potrzeby, rozwój organizmu (narządów zmysłu), człowiek to organizm, ale przypisany do gatunku homo sapiens (przyświeca nam już na tym poziomie przyszłe, wyższe wychowanie). Celem wychowania na tym szczeblu jest biologiczne przetrwanie gatunku (posiadanie potomstwa).

    1. Warstwa bytu społecznego

    W momencie wprowadzania wychowanka w społeczeństwo przechodzi do wyższej warstwy. Wychowanie ma charakter urobienia - czyli przystosowania jednostki do potrzeb grupy. Człowiek jako jednostka społeczna. Celem jest przetrwanie grupy, ciągłość grupy w czasie.

    1. Warstwa bytu duchowego

    Przez włączenie jednostki w nurt współczesnej mu nauki, sztuki, prawa, gospodarstwa, języka jednostka osiąga warstwę bytu duchowego. Wychowanie ma charakter wykształcenia­, współuczestnictwa w tworzeniu nowej kultury (Hessen uważa, że musimy poznać naszą kulturę, ale jednocześnie jako nowe pokolenie mamy obowiązek coś do niej dodać, tworzyć kolejne jej dzieje, udoskonalać ją tu i teraz). Na tym poziomie wychowanie ma być: moralne, urobienie myślenia i smaku artystycznego, światopogląd wychowania.

    1. Warstwa bytu błogosławionego

    Hmmm…. Ok. spróbuję to jakoś wyjaśnić…. Duch jest pomiędzy światem fizycznym(spostrzegania zewnętrznego) a światem psychicznym(spostrzegania wewnętrznego). Jego elementy nie mogą być spostrzegane, ale rozumiane ( tak jak moralność, prawo, sztuka, religia, filozofia). Zaszczepiamy w dziecku jakieś idealne wartości, które pomogą mu samemu stać się ideałem. Człowiek jako członek królestwa duchów, celem wychowania na tym etapie jest zbawienie, wyzwolenie, otwieranie duszy ludzkiej przez czyny moralne. W ten sposób człowiek zyskuje szczęście i radość, ważna dla niego jest miłość „w sensie czynnej miłości bliźniego”.

    38. Poglądy na wychowanie naturalizmu i socjologizmu pedagogicznego, a rozumienie istoty wychowania przez S. Hessena.

    W naturalizmie uważano, że jednostka sama wie, co jest dla niej dobre i podświadomie dąży do tego. Wobec tego wszelkie wychowanie powinno ograniczyć się do wspierania. Naturaliści wierzą w naturalną ciekawość dziecka i ze to ona poprowadzi wychowanka przez życie. Stawia się na samodzielność i indywidualizm. (Więcej, patrz pytania odnośnie naturalizmu).

    W socjologizmie człowiek jest postrzegany jako jednostka społeczna i wychowanie ma na celu przystosowanie go do działania w danej społeczności. Dziecko jest pojmowane jako niedojrzała jednostka, którą trzeba dopiero urobić do życia w społeczeństwie. Ale Durkheim zwraca uwagę na indywidualność dziecka, że jest ona niezwykle ważna. Jednak dziecko jest urabiane do poświęcenia swojej indywidualności na rzecz dobra ogółu.

    Hessen natomiast uważa, że wyżej wymienione kierunki myśli są tylko dwiema, początkowymi fazami rozwoju człowieka. Człowiek jest i jednostką naturalna, i jednostką społeczną, ale także jest włączony w obieg kultury i przyszłym członkiem Królestwa Duchów. Dla niego naturalizm i socjologizm są tylko kolejnymi etapami w rozwoju.

    Hessen miał pewne zastrzeżenia, co do socjologizmu: nie taki jak u Durkheima (urobienie jednostki dla państwa), nie jak marksistowski - dla klasy, i nie jak w narodowym socjalizmie - dla potrzeb i życiowych dążeń narodu; socjologizm w czystej postaci - podporządkowanie grupie - szkole i jej prawom, rodzinie, grupie rówieśniczej itp.

    Hessen także nie uznaje kar. Uważa, że wychowanie moralne jest naturalnym wynikiem rozwoju psychofizycznego organizmu dziecka, nie potrzebuje więc ani kar, ani nagród, oprócz tych, które są wyznaczone ogólnym celem wychowania (nagrodą jest radość z wykonanego zadania lub smutek z porażki).

    PEDAGOGIKA KULTURY - kształcenie jako spotkanie jednostki ludzkiej z obiektywnymi wartościami (dobrami) kultury, ich interioryzację (włączenie czegoś do własnych przeżyć, rozważań), a tym samym wzbogacanie sił duchowych człowieka i tworzenie nowych wartości.

    39. Jaką rolę- zdaniem S. Hessena- pełni kultura?

    Kultura jest przymusem, ale nie zewnętrznym i nieprzenikliwym. Wywierany przez język, naukę, sztukę, moralność i inne dziedziny życia duchowego to „przymus wartości kulturalnych”. Wymaga on od jednostki twórczego wysiłku, zgody jej sumienia, dobrowolnego napięcia woli. oprócz naśladowania i podporządkowania jednostka musi także dążyć do przezwyciężenia pewnych tradycji czy to językowych czy artystycznych. Przymus łączy się tu z wolnością. Kultura(tradycja) jest tym, co odróżnia jednostkę od innych członków grupy społecznej. W obrębie tej grupy jednostka staje się indywidualnością. Kultura nadaje grupom społecznym ich „duchowość”

    Wartości kulturowe przekazują się z pokolenia na pokolenie i żyją w czynach osobowości.

    Kultura jest nieśmiertelna

    1. Etapy wychowania moralnego a rozumienie wolności w ujęciu S. Hessena.

    Według Hessena wychowanie moralne to „rozwinięcie w człowieku wolności”.

    Sergiusz Hessen wyróżnia w wychowaniu moralnym trzy etapy: anemii, heteronomii i autonomii. Wyższy etap nie przekreśla niższego, można powiedzieć, że się na nim „nadbudowuje”, dopełnia go. Jednakże nad całym procesem wychowania ma przyświecać jego końcowy etap: autonomia. Dziecko ma mieć świadomość, że zadania przed nim stawiane mają służyć jego przyszłej pracy twórczej.

    ANOMIA - bezprawie, oznacza nie przypadkowe, ale dowolne istnienie.

    Dziecko (0-2 lata) nie rozumie zakazów i nakazów. Cele wyznaczają dziecku jego popędy, instynktowne skłonności. Musi się podporządkować, dlatego prawa mają być jasno formułowane.

    HETERONOMIA - posłuszeństwo prawu nadanemu z zewnątrz.

    Przez wspólną pracę, zabawę dziecko (od 2 do 16 lat) poznaje panujące normy (Hessen zauważa, że np. w przedszkolu, gdy dziecko się uczy norm to nie wg jakiegoś zboru praw, ale dlatego że większość tak robi - prawa wypływają naturalnie). Podleganie autorytetowi.

    Nauczyciel:

    AUTONOMIA - posłuszeństwo prawu, które człowiek sam sobie nadał.

    Dopiero przez przyswojenie praw możemy z nich korzystać. Charakteryzuje dojrzałego człowieka. Przestaje podlegać autorytetowi, polega na ROZUMIE. Kształcenie jako nieskończoność - nie ma końca, jedno wykonane zadanie wyznacza następne, nie spoczywamy na laurach!!!

    Wolność w ujęciu Hessena to nie swawola, anarchia. Wolność zyskujemy na poziomie autonomii. Dopiero czerpiąc z praw, norm, obyczajów człowiek czuje się wolny. Na podstawie wyuczonej moralności człowiek dokonuje wyborów, zgodnie ze swoim sumieniem, w pełni świadomy odpowiedzialności.

    Człowiek staje się wolny dzięki własnemu wysiłkowi, dzięki pracy nad sobą. W dążeniu do różnych celów, jakie sobie stawia musi pokonywać trudności, nakładać na siebie ograniczenia, ukierunkować swoją wolę, często wbrew naturalnym skłonnościom.

    Autonomię moralną, czyli wolność, osiąga jednostka w procesie wychowania, przechodząc od fazy życia biologicznego, następnie poprzez tzw. Socjalizację, czyli przyswajania norm życia społecznego, by w końcowym etapie tej drogi móc stanowić o sobie i kierować sobą.

    ZABAWA, PRACA, PRACA TWÓRCZA.

    Hessen podkreśla olbrzymią rolę zabawy i pracy, które później połączone dążą do pracy twórczej. Zauważa, że zabawa dziecka ma charakter anemii, jest celem samym w sobie. Dziecku nikt nie każe się bawić, nie mówi jak ma to robić. Ono robi to po swojemu. Praca natomiast jest bardziej heteronomiczna. Ma cel, kiedyś się kończy (zabawa nie, zawsze można ją kontynuować), jest narzucona. Podobnie lekcja - cel jest wyznaczony przez innych. Ale po połączeniu zabawy i pracy powstaje praca twórcza. Ma charakter autonomii. Ma być nieskończona - nie spoczywać na laurach!!!

    41.Główne założenia współczesnej pedagogiki personalistycznej.

    Najwybitniejszym przedstawicielem pedagogiki personalno-egzystencjalnej w Polsce jest ksiądz profesor Janusz Tarnowski, który w swojej teorii mówi o przygotowaniu do wychowawczej roli nauczycieli, rodziców, katechetów i młodego pokolenia, co przeciwstawia się autorytaryzmowi, biurokracji i reformatorskiemu pozoranctwu. W procesie wychowania ks. Tarnowski mówi o pseudowychowaniu i o prawdziwym wychowaniu.

    Wychowanie jest całokształtem sposobów i procesów pomagających istocie ludzkiej zwłaszcza przez interakcję urzeczywistniać i rozwijać swoje człowieczeństwo. Jego celem jest rozbudzenie duchowości dziecka przy pomocy dialogu i autentyzmu wychowawcy. Ma 2 wymiary:

    - Wertykalny - Odnoszący się do Boga;

    - Horyzontalny - Obejmujący kontakt międzyludzki;

    Wychowanie:

    - Człowieczeństwo - Baza wszelkiego wychowania, które ma pomóc każdemu w odnalezieniu

    i urzeczywistnieniu „najgłębszego ja”;

    - Permanencja - Wychowanie nie ogranicza się do określonej fazy życia człowieka, lecz trwa

    przez cały jego okres, nigdy nie znika jego potrzeba;

    - Inter i intrakcyjność - Obustronne oddziaływanie na siebie przedmiotów - wychowawcy na

    wychowanka i wychowanka na wychowawcę, również samowychowanie, wzajemne

    otwieranie się na swoje wartości;

    - Nieokreśloność - Sytuacji, zdarzeń, konsekwencji zachodzących w sytuacjach

    wychowawczych, wymagających stałego otwierania się na nowość, przy znajomości

    rzeczy i świadomości własnego systemu wartości czy dążeń;

    - Transgresyjność - Stała zdolność przekraczania samego siebie i przezwyciężania paradoksu

    między „ja” powierzchniowym a „ja” głębokim;

    Pseudowychowanie:

    - Tresura - Nakłanianie osób pod groźbą kary lub obietnicą nagrody do wymaganych

    sposobów zachowania się. Metoda mimo, iż przynosi skutki jest krótkotrwała,

    powierzchowna, nie wgłębia się w jego ludzką psychikę, pomniejsza go i sprowadza do

    poziomu zwierzęcia;

    - Administrowanie - Odwołuje się do nadkontroli, oceniania i weryfikacji jednostki. Jego

    celem jest osiągnięcie zewnętrznego celu;

    - Trening - Stałe ćwiczenie w sytuacjach o wzrastającym stopniu maksymalnej sprawności

    w wymiarze technicznym, które dotyczy określonej sfery człowieka a nie jego całej

    osobowości;

    - Moralizowanie - Zobowiązywanie osoby do wymaganych zachowań;

    - Kształtowanie osobowości - Zewnętrzne, przedmiotowe formowanie człowieka zniżające go

    do roli biernego obiektu, materiału lub tworzywa. Według niego tylko wychowywany

    wymaga przekształcenia;

    Podstawowe warunki zaistnienia i powodzenia dialogu i spotkania;

    - Obustronna autentyczność - Uwalnianie się od „maski', działanie zgodnie z własnym „ja”,

    szczerość, wierność samemu sobie;

    - Spotkanie - Zaistnienie zdarzenia zetknięcia się z jakąś rzeczywistością, w trakcie którego

    dochodzi do dotknięcia najgłębszego „ja” oraz do przemiany wewnętrznej;

    - Zaangażowanie; Oddanie się z wolego wyboru pewnej sprawie lub osobie. W ciągu tego

    procesu jednostka wzbogaca własną osobowość, rozwija wyższą uczuciowość czy

    bezinteresowną życzliwość. Następuje przekroczenie siebie, przełamanie własnego

    egocentryzmu, przeobrażenie zewnętrzne i wewnętrzne;

    Rodzaje dialogu;

    - Dialog jako metoda - Sposób komunikowania się wychowawcy z wychowankiem, w trakcie

    którego oba podmioty dążą do wzajemnego zrozumienia, zbliżenia się i współdziałania;

    - Dialog jako proces zachodzi wówczas, kiedy jeden z komponentów (poznawczy,

    emocjonalny, prakseologiczny) został wdrożony w życie;

    - Dialog jako postawa będący gotowością otwierania się obu stron na wzajemne rozumienie,

    zbliżenie się i współpracę;

    Formy dialogu;

    - Rzeczowy - Dążenie obu podmiotów do prawdy zachodzi w sytuacjach poznawania

    rzeczywistości. Angażuje umysł i wymaga życzliwego nastawienia wychowanka do

    wychowawcy;

    - Personalny - Bazowanie na wartości wolności i dobra, ujawnienie własnej duchowości,

    przeżyć, emocji, otwieranie się podmiotów na swoje wnętrze. Ważne jest osiągnięcie w

    relacjach wychowawczych współbrzmienia emocjonalnego, wejście w głębię uczuć drugiej

    osoby;

    - Egzystencjalny - Bazując na wartości miłości jest wyrażaniem swojej osoby, oddaniem się

    drugiej osobie aż do poświęcenia jej własnego życia. Wymaga przezwyciężenia własnego

    egoizmu, pychy, poczucia wyższości, by móc być wiernym swojemu wychowankowi i

    doświadczyć jego wierności wobec siebie;

    42. Personalistyczne rozumienie pojęcia: osoby i jednostki:

    Osoba:

    Człowiek jest osobą, co oznacza, że nie jest tylko materialną jednostką, lecz, świadomym i wolnym podmiotem wyrażającym całego człowieka górującym nad całą naturą. Jest istotą rozumną, wolną i odpowiedzialną. Nie może zatem być sprowadzany do poziomu rzeczy. Przysługuje mu szczególne miejsce w świecie, prymat wśród wszystkich istot ziemskich. Wynika on z nauki o duszy ludzkiej, o świadomym stanowieniu o sobie, o niezniszczalności człowieka i powołaniu go do wieczności. Według świętego Tomasza z Akwinu człowiek jako osoba jest bytem najdoskonalszym w całej przyrodzie, wyjątkowym w całym kosmosie. Zawiera z sobie elementy świadomości, wolności, ducha, dzięki którym przekracza świat materialny i kieruje nim. Dzięki swemu umysłowi poznaje go a dzięki wolnej woli daje siebie w przyjaźni lub miłości.

    Współczesne koncepcje człowieka ujęły go jako integralną całość, swoistą jedność.

    Osoba ludzka jest bytem dynamicznym rozwijającym się powoli i dochodzącym do doskonałości poprzez aktualizację swych ludzkich potencjalności w dziedzinie życia wegetatywnego, zmysłowego, duchowego, osobowego. Człowiek może się rozwinąć tylko w społeczności - w rodzinie i szerszych od niej zbiorowości. Społeczność jest czynnikiem niezbędnym dla rozwoju człowieka i jego spełnienia się.

    Dla człowieka najważniejsze jest jego wewnętrzne doświadczenie „ja” jako podmiotu, jednego, bo tożsamego. Doświadczenie tego, że żyje - istnieje, lecz nie doświadcza własnej natury, nie wie dokładnie jaka jest jego istota. Człowiek jako osoba to bytowy podmiot własnych działań kierujący sobą świadomie i w sposób wolny, jest celem wszelkiego ludzkiego działania, jest dobrem w sobie i dla siebie. Człowiek jako osoba jest nośnikiem godności, nie może być użyty jako środek dla innych poza osobowych celów. Ta osobowa godność człowieka jest nieprzekazywalna, nie można się jej wyrzec. Człowiek rodzi się osobą - ze swoją osobową godnością - a nie jest nią kreowany.

    3 wymiary osoby:

    - Powołanie, w poszukiwaniu którego człowiek rozmyśla;

    - Wcielenie, uznaniem którego jest zaangażowanie;

    - Wspólnota, do której przystępuje się przez pewne wyrzeczenia ofiarując siebie;

    Jednostka:

    Jednostka jest rozpraszaniem się i zatracaniem osoby na powierzchni jej życia. Niesprecyzowany i zmienny, nakładający się na siebie obraz różnych postaci, wśród których znajduje się osoba. To radość z rozpraszania, wyodrębnienie, wybranie spośród wszystkich cech tych szczególnych. Jednostka jest to pewnego rodzaju obszar zamknięty - forteca mająca chronić człowieka przed ujednoliceniem, zapewnić mu indywidualność i niepowtarzalność. Jest rozpłynięciem się osoby. Jednostka staje się osobą poprzez drugiego człowieka, poprzez społeczeństwo, jest reprezentantem materializmu. Pojedynczy człowiek, nieprzeciętny, genialny i wybitny, wyodrębniony, będący jednocześnie cząstką większego zespołu czyli społeczeństwa.

    43. Koncepcja wolności i odpowiedzialności wg personalizmu:

    Według personalizmu człowiek obdarzony jest wolnością, która zaznacza się w działaniu mającym początek w nim samym. Z kolei wolność znajduje swoją możliwość wyrażenia się w poczuciu odpowiedzialności.

    Człowiek jako istota, która posiada siebie, kieruje sobą, mówi o swoich aktach, ponosi odpowiedzialność za to, co czyni, za egzystencję swoją i innych oraz za wszystko, co istnieje i co człowiek spotyka w swoim życiu. Jednak za każdym razem odpowiedzialny jest w inny sposób. Odpowiedzialność jest zatem świadomością, zobowiązaniem się do własnego działania..

    Jeżeli chodzi o wolność to postrzegać ją można jako wartość, do której dąży człowiek jako osoba. Jest to wartość wpisana w naturę osoby, która urzeczywistnia się wraz z oddziaływaniem wychowawczym i postępem w latach. Zdaniem Bartnika natura jest darem i warunkiem wolności, która nie jest sama dla siebie, lecz dla osoby. Jest jej podstawową kategorią i funkcją, dlatego, podlega osobie a ta z kolei regulowana jest przez naturę. Wolność jest zatem decyzją woli, będąca odpowiedzią wychodzącą z istoty istnienia osobowego na pojawiające się wyzwania i zawołania a wyraża się ona w odpowiedzialności.

    Problem wolności i odpowiedzialności jest podstawowym problemem w pedagogice. Ernst Lichtenstein wyróżnił fenomen odpowiedzialności, według którego jest ona nieodłączną kategorią myślenia pedagogicznego otoczonego odpowiedzialnością do tego stopnia, iż nie istnieje w pedagogice jakakolwiek przestrzeń wolna od odpowiedzialności. Przestrzeń życia i działania wychowawczego oraz pedagogiczna odpowiedzialność wzajemnie się warunkują. Zarówno wolność jak i odpowiedzialność są kategoriami występującymi jako nieodłącznie związane z myśleniem i działaniem w pedagogice.

    Jeżeli chodzi o wychowanie w koncepcji personalizmu, to jest ono często ujmowane jako proces nabywania wolności, która jako wymóg autonomii jest warunkiem zaistnienia odpowiedzialności. Jest ona źródłem, z którego wypływa zdolność wchodzenia w relacje międzyludzkie. Na wolności opierają się inne wartości tj.: dojrzałość, tolerancja i relacje do nich.

    50. EGZYSTENCJALIZM - ROZUMIENIE WYCHOWANIA

    W wyżej wymienionej koncepcji na pierwszym planie postawiona zostaje egzystencja w osobie ludzkiej, która dzięki temu zyskuje aspekt dynamiczny. Charakterystyczna bowiem dla egzystencji jest zmienność, zdolność do „przekraczania” samej siebie. Następuje również zwrócenie się ku konkretnie istniejącemu człowiekowi zamiast ku abstrakcyjnie ujmowanej istocie osoby , stąd mocniejsze zaakcentowanie indywidualności. Filozofia egzystencjalna podkreśla w szczególny sposób wolność człowieka jako specyficzną jego cechę wyróżniającą go spośród całego świata. Zasadniczego znaczenia nabiera moment dialogu , relacji .

    Podstawę kategorii pedagogicznych w wychowaniu egzystencjalnym stanowią trzy cechy : autentyczność, zaangażowanie, dialogiczność .

    Pomiędzy dwoma wybitnymi filozofami : Martinem Buberem a Emmanuelem Levinasem zachodzi interesująca różnica w rozumieniu dialogu. Według Bubera dialog ma układ symetryczny , oparty jest bowiem na równości partnerów. Buber twierdzi, że możemy wiele nauczyć się od naszych uczniów .Levinas natomiast przypisuje dialogowi asymetrię. ”Inny” jest kimś niższym ode mnie, można go uważać za „przybysza” , „sierotę” .Ale równocześnie inny jest moim mistrzem , ponieważ ma wymagania wobec mnie, może dysponować moją wolnością; jestem jego sługą.

    Przejdźmy teraz do pedagogicznego zastosowania wymienionych stanowisk ujęć dialogu.

    Jest rzeczą niewątpliwą , że nauczyciel może i powinien widzieć w uczniach nie tylko odbiorców , lecz również „dawców” wiedzy. Pewien starożytny mędrzec twierdził „nauczyłem się wiele z uczonych ksiąg , a także od moich nauczycieli , ale najwięcej od uczniów”. Moment partnerski w relacji nauczyciel-uczeń oparty na przeświadczeniu, że obie strony są tożsame w swoim człowieczeństwie, jest w dzisiejszej pedagogice bezspoorny. W takim sensie możemy przyjąć koncepcje Bubera.

    Zachodzi jednak obawa utraty autorytetu nauczyciela w symetrycznym ujęciu dialogu pedagogicznego. Dlatego koncepcja niesymetryczna proponowana przez Levinasa może bardziej odpowiadać dialogowi wychowawczemu. Nauczyciel stoi bowiem pod pewnym względem wyżej od ucznia , natomiast z drugiej strony ma być gotów do jego dyspozycji, jest jego sługą.

    Uznanie autentyczności egzystencjalnej za kategorie pedagogiczną oznaczałoby przede wszystkim podwójny postulat : poznawania w procesie wychowawczym autentycznej egzystencji dziecka lub młodego człowieka oraz dotarcia do niej. Do wypełnienia pierwszego z tych zadań nie wystarczą nauki operujące prawami ogólnymi, jak psychologia, socjologia itp. Wprawdzie odrzucenie ich współpracy byłoby błędem, niemniej egzystencja każdego wychowanka jest konkretna , jedyna , niepowtarzalna i dlatego nie da się zamknąć w żadnych schematach.

    Drugie natomiast zadanie, to znaczy dotarcie do osoby ucznia, nie utożsamia się tylko z indywidualnością , rozumianą jako dopasowanie oddziaływania pedagogicznego do zainteresowań czy potrzeb poszczególnego wychowanka, ale zmierza do czegoś znacznie poważniejszego: do trafienia w sam „rdzeń” jego wciąż rozwijającej się egzystencji, by doprowadzić go do wolnej decyzji.

    Według K. Sośnickiego, postulat angażowania wyraża potrzebe aktywnego udziału nie tylko składników intelektualnych i emocjonalnych, ale całej psychiki w procesie wychowania. Zaangażowanie rodzi konieczność możliwie wszechstronnego poznania czynników warunkujących aktualną i konkretną sytuację, w której znajduje się egzystencja poszczególnego wychowanka, a zwłaszcza stany napięcia, różnorakie konflikty wewnętrzne i zewnętrzne, stanowiące wyraz dramatycznej koncepcji człowieka, wysuwanej przez filozofię egzystencjalną. Polega to na dojściu do zrozumienia, co najgłębiej określa egzystencje dziecka lub młodszego człowieka, z czym się wiążą jego najistotniejsze dążenia, troski, niepokoje.

    Drugi postulat wyraża się okazaniem pomocy wychowankowi w odkrywaniu właściwego mu zadania w jego konkretnej, aktualnej sytuacji i urzeczywistniania go z całkowitym, dogłębnym oddaniem. Warunkiem koniecznym właściwego oddziaływania pedagogicznego pod tym względem jest analogiczna postawa ze strony wychowawcy.

    57. Metafora pedagoga wędrowca wg J . Rutkowiak .

    Współczesny pedagog jest wędrowcem , który jest zainteresowany problematyka wychowawczą , ale jest on osadzony w sytuacji poznawczej nie zdominowanej przez jednorodna koncepcję pedagogiczną . Pedagog ukierunkowany ideami jednej pedagogiki nie potrzebuje mapy , gdyż ma przed sobą określona drogę , której niejako poddaje się . Pedagog dwóch dróg jest w bardziej złożonej sytuacji , jego problem sprowadza się do podjęcia decyzji. Pedagogom współczesnym może być przydatna mapa , ułatwiająca rozeznanie w występujących odmianach myślenia o edukacji .

    Pedagog - wędrowiec , który ma przed sobą jedną drogę i posuwa się po niej , pozwalając prowadzić się i pozostając w przeświadczeniu , że kierunek poznawczy jest odpowiedni i wiedzie do właściwego celu , poddaje się pewnej jakości i uznaje jej dominację nad sobą. Pedagog jednej drogi , który oddaje się pod opiekę określonego autorytetu zyskuje pewien komfort psychiczny ,ponieważ sądzi ,że zna dowiedź na pytania zasadnicze i kwestie pochodne . Pedagogikę jednej drogi można wiązać nawet z etyczną sferą uchylania się od odpowiedzialności własnej ; znosi to rzekomy komfort podmiotu i pokazuje komplikacje drogi tylko pozornie niewinnej i prostej .Pedagog , który w swojej wędrówce staje na rozdrożu pomiędzy dwoma traktami , potrzebuje raczej jednego drogowskazu niż całej mapy . Musi on podjąć decyzje , wybrać jedną linię , z odrzuceniem innej jako konkurencyjnej , co dzieje się jakby bez zwracania uwagi na całość pola poznawczego. Rozstrzygającym czynnikiem bywa namysł podmiotu . W sytuacji dwóch dróg podmiot może też kierować się ku jednej z nich w sposób spontaniczny i niekontrolowany , a dzieje się to wówczas gdy w grę wchodzi możliwość dotąd dla niego niedostępna , a budząca nadzieję na dalsze , lepsze kwestionowanie . Jednak dróg może być także wiele wobec tego pojawia się osoba pedagoga wędrowca wielu dróg . Wędrowcowi posuwającemu się utartym szlakiem nie jest potrzebna mapa , gdyż nie dostrzega on doświadczenia innego niż własne . Potrzebuje jej dopiero ten kto widzi wielość możliwości . Dostrzeganie ich wynika z ogarniania całości doświadczenia - im bardziej jest ono cząstkowe , tym bardziej jedna linia wydawać się może wystarczająca i satysfakcjonująca . W tym pejzażu poznawczym sytuuje się problematyk wielości odmian myślenia o edukacji i wielu możliwych dróg pedagoga - wędrowca , pragnącego uzyskać rozeznanie w aktualnej sytuacji edukacyjnej .Powracając do postaci pedagoga wędrowca można powiedzieć , że ogólna zasada organizowania przestrzeni poznawczej na mapie edukacyjnej może mu ułatwić edukację , a wyodrębnione punkty oparcia umożliwiają podejmowanie interpretacji . Trzeba przy tym jednakże pamiętać , że mapa jest zawsze dziełem jakiegoś „kartografa” , co obliguje wędrowca do potrójnego krytycyzmu : w zakresie wybierania mapy , w kwestii czytania jej oraz odnośnie wyboru własnej drogi , którą mapa tylko pomaga określać. Pedagog - wędrowiec występował jako jednostka , która posuwa się swoim traktem , posługując się ewentualnie mapą odmian myślenia o edukacji . Pedagog nie jest jednak suwerenny przy określaniu własnej drogi na mapie , a w walce o samoświadomość podejmuje krytyczne rozpoznawanie ideologii . To zadanie jest szczególnie trudne , gdy dominuje jedna ideologia , nabierająca wówczas cech uniwersalnych , ograniczająca horyzont . Wędrowcowi dwóch dróg problemy ideologii rozwiązuje ich podział , uprawiany także w pedagogice :

    Przy takim podejściu ideologiczne związanie pedagoga - wędrowca wielu dróg ujawnia się jako jego uzależnieni , i - zarazem - jako możliwość uzyskiwania samoświadomości

    58)

    Opisz idee mapy pulsujących kategorii i jej znaczenie dla współczesnego pedagoga.

    Doświadczenie współczesnych pedagogów owocuje wielością koncepcji pedagogicznych.Współczesny pedagog osadzony w sytuacji poznawczej nie zdominowanej przez jednorodną koncepcję dąży do rozeznania w różnych odmianach myślenia o edukacji, ma tym samym do wyboru wiele dróg. Stąd rodzi się potrzeba stworzenia mapy edukacyjnej. Pedagog jest bowiem wędrowcem, a podczas swojej wędrówki posługuje się mapą.

    Takiej mapy nie potrzebuje ani pedagog ukerunkowany ideami jednej koncepcji pedagogicznej, gdyż ma przed sobą jedną drogę poznawczą, którą podąża wierząc, że jest odpowiednia i wiedzie do właściwego celu, ani pedagog stojący na rozdrożu dwóch dróg, który w takiej sytuacji potrzebuje raczej drogowskazu, a nie mapy.

    Mapa edukacyjna umożliwia rozeznanie w poszczególnych odmianach myślenia o edukacji. Jej wyznacznikiem są „pulsujące kategorie”, czyli zestaw pojęć potencjalnie teoriotwórczych, których znaczenia są ruchome, gdyż podlegają zmianom w zależności od kontekstu w jakim występują i jednocześnie odzwierciedlają konturowo zarysowany aktualny stan myślenia o edukacji.

    Mapa edukacyjna jest układem poziomym, niehierarchicznym, w którym kategorie ułożone są równolegle obok siebie i pulsują (pojawiają się i znikają - ale tylko pozornie). „Pulsowanie kategorii” kojarzy się przede wszystkim z terminem logicznym Arystotelesa, oznaczającym stałe sposoby interpretowania przedmiotów, umożliwiającym ich klasyfikację. Kategorie to takie pojęcia, które organizują myśl wokół pewnych kwestii, przy czym kwestię traktują jako dynamiczną. Kategorie nie są więc dogmatami, a ich „pulsowanie” można przyrównać do funkcjonowania organizmu, dla istnienia którego dynamika jest niezbędna.

    Każdą mapę edukacyjną wyznaczają określone kategorie, uznane za jej punkty orientacyjne. Przy tworzeniu mapy w oparciu o zasadę empiryczną autor wysuwa elementy, które uznaje za znaczące i potencjalnie teoriotwórcze, eksponując jednocześnie jakości, na które autor - „kartograf” jest wrażliwy ze względu na swoje doświadczenie. Kategorie będące podstawą projektu mapy odmian myślenia o edukacji to: intelektualizm, praktycyzm, paktyczność, przedmiotowość i techniczność, podmiotowość, pytajność, sakralność, kontekstowość, polityczność, równoprawna wielość.

    1. Intelektualizm - tradycyjna kategoria pedagogiczna, związana z postacią J.F. Herbarta. Intelektualny charakter pedagogiki Herbarta ujawnia się w tym, że w prowadzonych przez niego wywodach: założenia, pojęci, teorie ujmuje w zwartą i logiczną całość. Takie ścisłe przemyślenia przenoszono do bezpośredniej pracy z uczniem. Nauczanie polegało na opanowywaniu pojęć jasnych i wyraźnych, a miało miejsce w atmosferze systematycznego wysiłku umysłowego wychowanków. Herbart wysunął też ideę kształcenia wychowującego, gdzie kształcenie nie było tylko intelektualizmem „nieżyciowym”. Obecnie intelektualizm ograniczony jest przez jakość współczesnego życia wraz z jego konsumpcjonizmem i ograniczeniem miejsca dla myślowej abstrakcji, refleksji, która ujawnia złożoność rzeczywistości. W dziedzinie „antyintelektualnej” edukacji łączy się to z postulatami czynienia programów szkolnych bardziej „życiowymi” przez włączenie do nich wiedzy konkretnej, potrzebnej w codziennej praktyce. Pulsowanie kategorii „intelektualizmu” rozpina się między abstrakcją pozbawioną życia i życiem pozbawionym abstrakcji.

    2. Praktycyzm - kategoria pedagogiczna oznaczająca tendencję, w której działanie przekształcające rzeczywistość dominuje nad odnoszącą się do tego przekształcenia refleksją. Pulsowanie kategorii „praktycyzmu” rozpina się między pojmowaniem praktyki jako wartości niższego lub najniższego rzędu. Ideałem „dobrej praktyki” stała się w oczach wielu pedagogów edukacyjna praktyka amerykańska. Praktycyzm amerykański wiąże się przede wszystkim ze specyfiką etosu pracy tamtejszych obywateli. Mieszkaniec Europy, nawet nisko sytuowany w strukturze społecznej, ma świadomość dziedzictwa, które utrzyma go przy życiu. Tymczasem pionierskie czasy Ameryki nie dawały jednostce żadnej ochrony, a tym samym zmuszały ją do wysiłku i aktywności. Praktycyzm amerykańskiego myślenia uzasadniała tamtejsza filozofia pragmatyczna z jej zainteresowaniem celowością czynów jako środków umożliwiających realizację określonych zamiarów. Podstawą współczesnej wersji praktycyzmu stanowi korporacyjny biznes napędzający konsumpcję wraz z jego bezrefleksyjnym korzystaniem przez ludzi z rzczy.

    3. Praktyczność - kategoria pedagogiczna, którą należy odróżnić od praktycyzmu i praktyki. Oznacza sposób życia z zawierającą się w nim jednością myślenia-działania, rozumu-namiętności. Pulsowanie kategorii „praktyczność” jako współczesnej kategorii pedagogicznej, rozpina się między samowolnością pedagoga, który tworzy pomysł czynu i wciela go w życie, a wywieraniem presji na niego jako na podmiot owego czynu. Pedagog nie stawia siebie samego poza tym, co robi, gdyz on i jego dzieło stanowią całość.

    4. Przedmiotowość i techniczność - kategoria pedagogiczna związana z nastawieniem na realizację planów zewnętrznych wobec podmiotu. Różnią się więc od praktyczności, gdzie na pierwszym planie jest aktywność podmiotu, który sam tworzy i realizuje plan wewnętrzny. Cel, który jest zamierzeniem działającej jednostki wyprowadza się ze „skutku”, a środek działania z „przyczyny”. Przedmiotowość traktuje wychowanka jako obiekt, który powinno się poddać obróbce mającej na celu ukształtowanie go wg projektu zewnętrznego. Cel wych.: ukształtować jednostkę dla interesu dominującej grupy społecznej. Wychowanek nie wywiera wpływu na program projektu jego osobowości. Wychowawca jest wykonawcą określonej roli, opartej na koncepcji nagród i kar, a jego aktywność wiąże się z technicznością. Pulsowanie: przedmiot może przekształcić się w podmiot; a także wiąże się z odróżnieniem „mikronauki” w ramach której wykonuje się precyzyjne badania, a badacz mało interesuje się kwestiami ubocznymi, od „makronauki” gdzie badacz wychodzi poza laboratorium i ścisłe formuły. Pulsowanie pomiędzi „mikro” a „makronauką” rozpina się między precyzyjnym penetrowaniem problemów badawczych, a szerzej rozumianymi zagadnieniami.

    5. Podmiotowość - kategoria pedagogiczna oznaczająca wynoszenie autonomii jednostki. Obszary pulsowania kategorii „podmiotowość” występują w napięciach między afirmującym (odrodzeniowym) ujmowaniem podmiotu, a współcześnie nazywaną ruiną podmiotową. Występują w napięciu możliwości wychowawczego tworzenia podmiotu przez innych oraz przez samego siebie.

    6. Pytajność - kategoria pedagogiczna oddająca napięcie między pewnością, a niepewnością. Występuje ona w sferze elementarnej, jako sfera pytań stawianych w celach dydaktycznych, ale jej pulsowanie można zauważyć w napięciu różnic między naukowymi pytaniami pedagogicznymi, a pytaniami edukacyjnymi typu filozoficznego. Pulsowanie rozpina się między pytaniem, a odpowiedzią, ale także pewnością i niepewnością.Tylko pozornie pewność nie nastraja do zadawania pytań, a niepewność wywołuje je, gdyż pewność może mieć w zanadrzu niepewność, a ta z kolei obawę przed odpowiedziami, które ujawnią kolejne komplikacje. To zjawisko przypomina aktualną sytuację edukacyjną, gdzie obserwuje się napięcie pomiędzy potrzebą stawiania poważnych pytań, a ucieczką od nich w sferę detali.

    7. Krytyczność - kategoria pedagogiczna, której tematem jest problematyzowanie, podważanie, demaskowanie. Pulsowanie rozpina się między tym, co uznaje się za akceptowalne, a tym, co uznaje się za wątpliwe.

    8. Sakralność - kategoria pedagogiczna, która wykracza poza możliwości racjonalnego rozumowania, a jej sedno to tajemnica i paradoks. Coincidentia oppositorum - to sformułowanie C.G. Junga, mówiące o niezadowoleniu człowieka z własnej kondycji i jego tęsknocie do czasu prastanu. Ruch ku sacrum lub od sacrum wyznacza pole pulsowania odpowiedniej kategorii.

    9. Kontekstowość - kategoria pedagogiczna polegająca na osadzaniu. Pulsowanie rozciąga się między rozpatrywaniem fenomenu pedagogicznego w kontekście historycznym, a rozpatrywaniem go w izolacji. Pulsowanie objawia się tak, że jedno doświadczenie staje się kontekstem dla innego. Pole pulsowania kategorii „kontekstowość” stanowi dostrzeganie roli tadycji, z chęcią odcinania się od niej. Wątek doceniania/pomijania tradycji jest żywy we współczesnej edukacji.

    10. Polityczność - kategoria pedagogiczna rozpinająca się w polu społecznej relacji pomiędzy tym co jednostkowe, a tym co ponadjednostkowe w aspekcie władzy. Upolitycznianie objawia się naciskiem wywieranym przez jedną grupę społeczną dla powiększenia zasięgu swojej władzy. Jest ono problemem edukacyjnym, gdyż młodzież stanowi obiekt silnego politycznego pożądania. Pulsowanie ujawnia się przy zestawieniu „polityczości” i „upolityczniania”. Upolitycznianie odnosi się do „współzawodniczącego” oddziaływania grup, a polityczność do wielostronnego osadzania wychowania jednostki w relacjach instytucji państwa, prawa.

    11. Równouprawniona wielość - jedno pole pulsowania stanowi relacja modernizm-postmodernizm. Drugie pole - relacja przeszłość-przyszłość. Pytania o kulturę przyszłości mają swoje odzwierciedlenie w problematyce edukacyjnej, która wg niektórych musi rozstać się z tym, co przemija i przystosować się do nowych warunków.

    Idea mapy pulsujących kategorii ma podwójny sens:

    61) Czy - Twoim zdaniem - isnieje coś takiego jak talent pedagogiczny? Jeżeli istnieje, to jakie są jego składowe.

    Talent w terminologii psychologicznej oznacza wyższy stopień uzdolnienia, predysponujący daną osobę do wykonywania określonej czynności. Talent to inaczej zdolności, pedyspozycje, uzdolnienia, powołanie, dryg w określonej dziedzinie. Każdy człowiek posiada uzdolnienia. Istnieją talenty matematyczne, przyrodnicze, językowe. Jednak sam talent to zdecydowanie za mało. Dopełnieniem danego przez los talentu jest doświadczenie, wiedza, kwalifikacje, uzyskane w toku rozwoju poprzez wychowanie i kształcenie. Talent i wiedza to dwa nierozerwalnie związane elementy, które nie występując osobno nie dają wymiernych rezultatów. Talent bez wiedzy jest niewystarczający, tak samo jak wiedza bez talentu.

    Moim zdaniem istnieje również talent pedagogiczny. Wrodzony talent tworzy mocny fundament, w który stopniowo wnika wiedza, doświadczenie. Jednak brak określonego talentu, nie powinien nigdy powstrzymywać człowieka przed podjęciem danej czynności, jeżeli jego skłonności, zainteresowania, zamiłowania, pobudzają go do tego.

    Niekoniecznie wrodzony talent musi warunkować wybitne efekty w danej dziedzinie. Osobowość człowieka wyraża się nie tylko w genotypie, ale i fenotypie, czyli warunkach środowiskowych, w których się rozwija. U podstaw uzdolnień leżą wrodzone zadatki, ale wszystkie talenty są wynikiem rozwoju, kształtują się w procesie wychowania i kształcenia. Talent pedagogiczny można przyrównać do powołania, które trzeba znaleźć w sobie.

    Składowe talentu pedagogicznego:

    1. Czysta skłonność do kształtowania duszy ludzkiej - polega na szczerej chęci wpływania na kształtowanie moralne wychowanka poprzez swoją postawę społeczno - moralną, chęci „dawania” z siebie tego, co najcenniejsze. Aby dawać, pedagog musi mieć co dawać (czyli wartości moralno - etyczne, które ceni i które tworzą jego świat wartości). Wartości te, to przede wszystkim:

    Jednak wartości te nie mogą być narzucane, pedagog powinien wpływać pośrednio.

    1. Pociąg do urabiania rozwijającej się jednostki - polega na znajdowaniu szczęścia i samorealizacji w przyczynianiu się do fizycznego i duchowego rozwoju jednostki. Pedagog nie posiadający tej składowej nigdy nie osiągnie poczucia samorealizacji w zawodzie, nie będzie wykonywał swojej pracy z uczuciem, a wtedy stanie się „bezdusznym” administratorem lub urzędnikiem przekazującym wyłącznie wiedzę, wyznaczoną przez ścisły, narzucony z zewnątrz program szkolny. Tymczasem nauczyciel powinien posiadać powołanie, które wyraża się między innymi w tej składowej talentu pedagogicznego.

    2. Sympatia do wszystkiego, co ludzkie - wyraża się w empatycznej postawie pedagoga wobec każdej jednostki, życzliwości, kontaktowości, serdecznego i życzliwego stosunku do otoczenia, optymizmu pedagogicznego, zainteresowania problemami dziecka. Nauczyciel powinien być: miły, sprawiedliwy, mieć poczucie humoru, łagodny, spokojny, życzliwy, mądry, dobry, wyrozumiały, cierpliwy, służący pomocą, troskliwy, prawdomówny.

    62. Twoja koncepcja pedeutologiczna (dotycząca Twojej roli zawodowej jako pedagoga).

    Moja koncepcja pedeutologiczna cały czas się tworzy. Trudno mi dziś powiedzieć jakim dokładnie pedagogiem chcę być, dużo łatwiej byłoby mi powiedzieć jakim na pewno być nie chcę. Poznając różne koncepcje pedagogiczne znajduje w każdej coś dla siebie, jednak żadna nie wydała mi się idealna, bez wad, i nie mogłabym jej w całości przyjąć jako własną. Najwięcej „dla siebie” chciałabym chyba wziąć z koncepcji naturalistycznej. W naturalizmie bardzo podoba mi się, że dziecko jest w centrum uwagi, najważniejsze są jego potrzeby i zainteresowania, a także przekonanie, że człowiek jest z natury dobry. Myślę, że takie podejście do dziecka pomaga mu rozwijać się bez kompleksów, wierzyć we własne siły i akceptować swoją indywidualność. Pomaga w tym także szacunek do ucznia, traktowanie go jako równorzędnego partnera w dialogu. Jednak brak jakiegokolwiek przymusu i obowiązku nie jest moim zdaniem na dłuższą metę korzystny. Dziecko może przez takie podejście mieć później problemy w odnalezieniu się w społeczeństwie, w grupie, a także w późniejszej edukacji. Myślę, że uczeń powinien mieć pewne możliwości wyboru interesujących go aktywności, rozwijania swoich zainteresowań, jednak wybór ten nie może być nieograniczony, nie możemy przecież wymagać od małego dziecka, że będzie rozumiało wszystkie jego konsekwencje. Ważne jest więc nauczenie młodych ludzi odpowiedzialnego korzystania z wolności, żeby się w niej nie zagubili i potrafili z niej mądrze korzystać. Wydaje mi się także, że bardzo ważne jest dostosowanie wychowania do naturalnego rozwoju dziecka, nie wymaganie do niego zachowań, których nie jest jeszcze w stanie zrozumieć lub wykonać, ale jednocześnie nie dawanie zadań zbyt łatwych, nie stymulujących go do dalszego rozwoju.

    W przyswajaniu wiedzy i rozumieniu świata bardzo pomocne wydaje mi się podejście progresywistyczne. Jak najwięcej zajęć edukacyjnych powinno moim zdaniem odnosić się do doświadczenia uczniów, powinno być dla nich zrozumiałe i ciekawe. Zajęcia, które angażują ich uwagę, wymagają samodzielnego dochodzenia do rozwiązań, zaciekawiają i wymagają aktywności, z pewnością pozostawią po sobie trwałą i przydatną wiedzę. Takie formy zajęć wydają mi się znacznie bardziej wartościowe od uczenia się na pamięć informacji podawanych przez nauczyciela. Oczywiście nie jest możliwe nauczanie wszystkiego tylko w ten sposób, ale im więcej tak zdobytej wiedzy, tym wydaje mi się łatwiej przyswoić później bardziej złożone i trudne informacje.

    Chciałabym być dobrym pedagogiem, chociaż nie jestem jeszcze do końca pewna jak to osiągnąć. Chciałabym żeby młodzi ludzie kończący szkołę przede wszystkich nie bali się świata. Żeby byli samodzielni, aktywni, pewni siebie, żeby umieli podejmować dobre dla siebie i innych decyzje, żeby mieli poczucie własnej indywidualności, żeby czuli się wolni i umieli z tej wolności mądrze korzystać. Żeby szanowali innych ludzi i akceptowali ich odmienność. Wydaje mi się, że to wszystko zależy przede wszystkim od postawy rodziców, ale szkoła i przedszkole też mają tu ogromną rolę do spełnienia i mam nadzieję że będę umiała dobrze wypełnić tę odpowiedzialną funkcję. Jeszcze cały czas szukam swoich sposobów, ale myślę że w dużej mierze zaufam też swojej intuicji.

    0x01 graphic
    0x01 graphic
    0x01 graphic



    Wyszukiwarka

    Podobne podstrony:
    Pedagogika Ogolna- pytania, ^v^ UCZELNIA ^v^, ^v^ Pedagogika opiekuńczo - wychowawcza z terapią peda
    pedagogika ogolna - 3 pytania, TPiAON UŚ, pedagogika
    Pedagogika Ogolna- pytania, ^v^ UCZELNIA ^v^, ^v^ Pedagogika opiekuńczo - wychowawcza z terapią peda
    Pedagogika ogolna pytania
    pytania i odpowiedzi, Pedagogika ogólna, pedagogika społeczna
    Pytania - pedagogika ogĂłlna[1], szkoła
    Filek Pytanie o istote wychowania, Pedagogika ogólna- Ablewicz
    Psychologia Ogólna Wyk- Egzamin, Pedagogika Opikuńcza UWM Olsztyn, I Rok, Psychologia Ogólna, Pytani
    pytania z egzaminu z Ped. ogolnej, MAGISTER, Semestr I, Pedagogika ogólna
    pytania pedagogika ogólna
    Pytania Pedagogika Ogólna
    Pedagogika pozytywistyczna, Pedagogika UAM notatki, wykłady, pytania, ćwiczenia, Pedagogika ogólna
    pytania., Pedagogika ogólna APS 2013 - 2016, I ROK 2013 - 2014, II semestr, 3) Psychologia rozwoju c
    pedagogika-pytania egzaminacyjne, STUDIA -PRYWATNE, Pedagogika ogólna, pedagogika ogólna
    pedagogika przepisane, Pedagogika UAM notatki, wykłady, pytania, ćwiczenia, Pedagogika ogólna
    pytania na obrone p. ogolna, Obrona - Pedagogika ogólna
    pytania Dembinski pedagogika ogólna 60 pyt, 1
    pytania i odpowiedzi, Pedagogika ogólna, pedagogika społeczna

    więcej podobnych podstron