Internet geografia

Co umożliwia Internet ?

Internet jest to skrót od ang. internetwork; inter - między, network – sieć dosłownie międzysieć . Internet ogólnoświatowa sieć komputerowa która jest logicznie połączona w jednolitą sieć adresową opartą na protokole IP. Sieć ta dostarcza lub wykorzystuje usługi wyższego poziomu, które oparte są na funkcjonowaniu telekomunikacji i związanej z nią infrastrukturze. Początki Internetu wiążą się z powstaniem internetu o nazwie ARPANET i sięgają końca lat 60. XX wieku.

Przyłączenie komputera z Internetem możliwe jest przez wykorzystanie wielu technologii, które pozwalają urządzeniu komunikować się z pobliską bramką posiadającą stałe połączenie z innymi systemami w Internecie. Typowe rozwiązania wykorzystują linie telefoniczne (modemy, cyfrowe linie ISDN, modemy ADSL), inne technologie przewodowe (transmisja przez sieci energetyczne, telewizję kablową) oraz bezprzewodowe (GPRS, łącza satelitarne, Wi-Fi).

Kiedy pod koniec lat sześćdziesiątych w Stanach Zjednoczonych opracowano tajny projekt rządowy utworzenia globalnej, rozproszonej sieci komputerowej, nikt chyba nie przypuszczał, że stanie się ona czynnikiem wpływającym na życie milionów mieszkańców naszej Planety. Początkowo bowiem internet miał służyć USA do celów wojskowych, a dokładniej do przesyłania danych pomiędzy określoną siecią komputerów. W miarę upływu lat do tej globalnej sieci przyłączono uniwersytety, instytucje rządowe, a w końcu prywatnych użytkowników. W Polsce początki internetu sięgają lat 90-tych ubiegłego stulecia. Internet w Polsce dostępny jest od 20 grudnia 1991 roku. Dnia 30 kwietnia 1991 roku szef Ośrodka Komputerowego Uniwersytetu w Kopenhadze - Jan Sorensen, zarejestrował polską domenę .pl. a już 17 sierpnia 1991 z baraku przed Wydziałem Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego do Centrum Komputerowego Uniwersytetu w Kopenhadze dotarł pierwszy wysłany z Polski e-mail. Kolejno 20 grudnia 1991 placówki naukowe Uniwersytetu Warszawskiego, Instytut Fizyki Jądrowej i Obserwatorium Astronomiczne oraz pojedyncze komputery w Krakowie, Toruniu i Katowicach zostały podłączone do internetu. Tego dnia Stany Zjednoczone zniosły ograniczenia w łączności z Polską. W czerwcu 1991 została uruchomiona sieć POLPAK Telekomunikacji Polskiej S.A. W roku 1992 jako pierwsza polska firma ATM S.A. uzyskała dostęp do Internetu. W sierpniu 1993 roku powstał pierwszy polski serwer www, pod nazwą "Polska Strona Domowa". W 1994 roku powstał rządowy serwer WWW. W 1995 roku powstał pierwszy polski portal internetowy Wirtualna Polska. W kwietniu 1996 roku TP S.A. uruchomiła dostęp anonimowy do Internetu przez modemy. Najmniejszy dostęp do internetu mają mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego

W dzisiejszych czasach chyba nikt nie wyobraża sobie życia bez internetu. Służy on do różnych celów: zarówno nauki, pracy jak i rozrywki. Długo można by wymieniać płynące z Internetu korzyści.

- szybka komunikacja z ludźmi na całym świecie (np. przesyłanie e-maili, czat, komunikatory)

- szybkie przesyłanie informacji, listów, zdjęć (darmowa poczta)

- edukacja i szybkie znajdowanie informacji (zamiast robienie notatek na podstawie kilku książek wystarczy tylko wpisać słowa kluczowe w wyszukiwarce, np. Googlach.

- Szukając pracy nie musimy codziennie rano kupować gazet z ogłoszeniami, gdyż równie dobrze można to zrobić za pomocą Internetu i stron typu WWW

- szybkie korzystanie ze swojego konta bankowego, przelewy pieniędzy, opłacanie rachunków itp.

- darmowe robienie zakupów przez Internet, a także darmowe ściąganie plików przez różne programy typu P2P

- rozrywka: gry przez internet, czat z różnymi osobami, a także czytanie różnych artykułów np. o swoim idolu w różnych portalach

- internet kształci, pomaga się rozwijać

- przy ściąganiu plików z Internetu można w łatwy sposób, także w niewiedzy ściągnąć sobie wirusa, którego usunięcie może nas nie tylko sporo kosztować, ale także może to spowodować utratę danych
- po zainstalowaniu niektórych aplikacji i uruchomieniu ich zostajemy zasypani niepożądanymi reklamami

- rozwój hackerstwa: hakerzy mogą bez naszej najmniejszej świadomości włamywać się do naszego systemu i nie tylko przeglądać nasze pliki ale również sprawdzać jakie strony odwiedzamy w Internecie

- internet stanowi wielkie zagrożenie dla dzieci i młodych ludzi

- rozpowszechnienie piractwa komputerowego czyli np. ściągania nielegalnych plików (filmów, muzyki) z Internetu przez różne programy

- Coraz częstsze, nie tylko u młodych ludzi staje się uzależnienie od Internetu. Ludzie nie spędzają czasu np. z rodziną czy przyjaciółmi, a godzinami siedzą przed monitorem. Ma to bardzo zły wpływ, którego często nie dostrzegamy: izolujemy się w ten sposób od ludzi, maleje nasza aktywność fizyczna , a zwiększa się wada wzroku. U osoby uzależnionej od Internetu zmienia się także psychika. Najważniejszy staje się komputer, inne wartości odchodzą na bok.

- Ogromne zagrożenie Internet stanowi dla naszych dzieci: Mogą mieć one kontakt z treściami pornograficznymi, z materiałami epatującymi przemocą, kontakt z pedofilami uzależnienie od Internetu kontakt z internetowymi oszustami nieświadome uczestniczenie w działaniach niezgodnych z prawem konsekwencje finansowe

- Internet staje się coraz większą konkurencją dla bibliotek: po co szukać czegokolwiek godzinami w wielu różnych książkach, skoro można to w zaledwie kilka minut znaleźć w Internecie

- Często także sami nie zauważamy ile czasu spędzamy przed monitorem, bo np. wchodząc jedynie sprawdzić pocztę, zostajemy jeszcze ?minutkę? żeby ściągnąć teledysk ulubionego zespołu, a później zdarza się że zagadamy się na gg z jakimś znajomym. Przez cos takiego nie dużo brakuje, do uzależnienia od Internetu, którego sami nie zauważamy. I nie jest to łatwe do wyleczenia.

-Używanie zapory internetowej

-Zainstalowanie programu antywirusowego, który będzie informował nas o każdej możliwości zainfekowania komputera

-Skanowanie płyty cd i pliki, które są pobierane z internetu( chyba że płyty są oryginalne a pliki z rekomendowanych stron)

-Nigdy nie otwieraj załączników e-mail od obcych osób

-Unikanie otwierania załączników e-mail w wiadomościach pochodzących od osób znanych, o ile nie wiesz dokładnie co załącznik zawiera. Nadawca może nie wiedzieć, że załącznik zawiera wirusa.

Tak więc komputer podłączony do Internetu może być wykorzystywany jako zaawansowana multimedialna pomoc dydaktyczna. Środek o takiej ilości danych i informacji, że wielu ludzi na samą myśl o tym reaguje lękliwie i wycofuje się, z góry zakładając, iż w takim natłoku informacji nie znajdą tego, na czym im zależy, lub znajdą informacje niepożądane. Przykładem niech będzie następująca sytuacja: dziecko, chcąc znaleźć na lekcję religii wiadomości na temat aniołów, po podaniu w jednej z najpopularniejszych polskich przeszukiwarek hasła "anioły" poza adresami faktycznie odpowiadającymi poszukiwanym treściom otrzymuje odnośniki do stron o tematyce erotycznej! Nie należy jednak popadać w panikę. Oczywiście niebezpieczeństwa, o jakich wspomniano, są realne, ale wiedza o tym, jak bezpiecznie poruszać się po sieci, może nas od nich uchronić. W podanym powyżej przykładzie wystarczyło zawęzić obszar poszukiwań do stron o charakterze religijnym. Każda z istniejących przeszukiwarek ma możliwość tzw. zaawansowanego przeszukiwania, oferując wynajdywanie haseł złożonych na zasadzie: wszystkie strony zawierające hasło 1 lub hasło 2; wszystkie strony zawierające jednocześnie hasło 1 i hasło 2; wszystkie strony zawierające hasło1, lecz nie zawierające hasła 2 itp, przy czym liczba haseł zwykle nie jest ograniczona. Najczęściej możliwości te uzyskuje się, wprowadzając do okna wyszukiwania dwa hasła i łącząc je odpowiednim znakiem (co jest zawsze dokładnie opisane na odpowiedniej stronie). W podanym wcześniej przykładzie wystarczyło dodać do hasła "anioły" np. hasło "religia" i połączyć je znakiem, który oznacza "szukaj stron zawierających oba hasła jednocześnie". Najczęściej jest to znak +. W opisanym wyżej przypadku poszukiwania stron związanych z edukacją można również zawęzić odpowiednio obszar poszukiwania i w efekcie otrzymać liczbę stron możliwą do przejrzenia.

W tym miejscu pojawia się jednak inny problem. Otóż uczeń, który doskonale orientuje się w tajnikach Internetu, może bez większego problemu znaleźć tam ściągi do różnych przedmiotów czy nawet gotowe prace na każdy temat. Przykładem mogą być strony: http://www.sciaga4u.nauka.pl - zbiór ściąg, wypracowań, "gotowców" z wielu przedmiotów, lub http://republika.pl/vademecum - przewodnik instruujący ucznia, jak skutecznie ściągać. "Wirtualna Polska" po podaniu hasła "ściąga" wyszukuje około 1700 dokumentów. Tak więc Internet zamiast pełnić rolę czegoś w rodzaju zaawansowanego podręcznika, może służyć do oszukiwania nauczycieli. Jednak jak wspomniano wcześniej, Internet to nie tylko strony WWW. Uczeń może przecież także korzystać z poczty elektronicznej, kontaktując się z przyjaciółmi lub uzyskując potrzebne informacje od osób obcych, które podając na własnych stronach WWW swoje adresy e-mail, dają na to przyzwolenie. Na listach dyskusyjnych i kanałach IRC uczniowie mogą wymieniać poglądy, dzielić się doświadczeniami i wiedzą ze swoimi kolegami z całego świata. Niestety również w tym przypadku istnieje możliwość natrafienia na tematykę niepożądaną lub spędzania długich godzin na bezowocnych pogaduszkach. Istnieje też niebezpieczeństwo uzależnienia od sieci, ale to już temat podejmowany przez inne artykuły. Do tej pory rozpatrywaliśmy problem od strony ucznia. A jak wygląda ta kwestia w przypadku innego uczestnika procesu edukacyjnego - nauczyciela? Czy on może znaleźć w sieci coś dla siebie? Oczywiście, podobnie jak uczeń, może znaleźć wiele cennych informacji, dzięki którym np. uatrakcyjni prowadzone przez siebie zajęcia. Ale Internet daje nauczycielom więcej możliwości. Można tam znaleźć np. gotowe testy sprawdzające poziom wiedzy uczniów. Swoją stronę ma Ministerstwo Edukacji Narodowej (. Dzięki niej można się zapoznać z dokumentami, rozporządzeniami i ustawami dotyczącymi oświaty, dowiedzieć się, jakie programy nauczania i jakie podręczniki są zatwierdzone i polecane przez MEN. W końcu mamy tam listę adresów stron WWW wszystkich polskich uczelni wyższych, kuratoriów oświaty, placówek doskonalenia nauczycieli, komisji edukacyjnych, fundacji rozwoju edukacji, instytutów badań edukacyjnych, itp. Są też w Internecie strony WWW, listy dyskusyjne, a także kanały IRC, na których nauczyciele mogą się podzielić swoimi doświadczeniami i problemami z kolegami po fachu z całego świata i uzyskać bardzo cenne informacje wzbogacające ich warsztat pracy pedagogicznej. Innym edukacyjnym zastosowaniem Internetu, którego nie sposób przemilczeć, jest kształcenie na odległość. Dzięki komputerowi podłączonemu do sieci możemy, nie ruszając się z domu, zdobyć wykształcenie z każdej interesującej nas dziedziny. Kształcenie na odległość jest szczególnie cenne w krajach o bardzo dużej powierzchni geograficznej i dużych odległościach do pokonania, a także dla osób niepełnosprawnych, dla których przemieszczanie się stanowi dużą trudność. Zwykle odbywa się to na następujących zasadach: wirtualna szkoła (przy czym może to być zarówno szkoła oferująca wykształcenie podstawowe, zawodowe, jak i na poziomie uniwersyteckim) ma swoją witrynę WWW, do której dostęp jest zabezpieczony hasłem. Uczeń ma indywidualnego nauczyciela, z którym kontaktuje się za pośrednictwem poczty elektronicznej (e-mail) i który kontroluje na bieżąco jego postępy w nauce, decyduje, jakie partie materiału ma opanowywać, i służy pomocą. Uczeń, wchodząc na stronę szkoły, za pomocą swojego indywidualnego hasła, uzyskuje dostęp do potrzebnych w nauce materiałów dydaktycznych oraz testów sprawdzających postępy w nauce. Najczęściej spotyka się szkoły oferujące wykształcenie wyższe zawodowe lub magisterskie (tzw. uniwersytety wirtualne). Można je bez problemu znaleźć, podając w wyszukiwarce hasło "uniwersytet wirtualny" (koniecznie w cudzysłowie) lub "uniwersytet + wirtualny". Nie wydaje się, aby ta forma kształcenia mogła całkowicie wyprzeć kształcenie tradycyjne, ale z całą pewnością stanowi ciekawą i pożyteczną alternatywę dla wszystkich chcących podnosić swoje kwalifikacje w często renomowanych szkołach bez konieczności opuszczania swojego miejsca zamieszkania. Wpływ Internetu na edukację jest ogromny. Nigdy wcześniej człowiek nie miał tak łatwego dostępu do tak wielu danych i takich możliwości komunikowania się. Pociąga to za sobą zarówno pozytywne, jak i negatywne skutki. Cała sztuka polega na tym, aby, z jednej strony, nie wpadać w ślepy zachwyt, bezkrytycznie przyjmując wszystko, co daje nam ogólnoświatowa sieć komputerowa, a z drugiej, zauważając pewne niebezpieczeństwa, jakie mogą czyhać na młodego człowieka w zakamarkach Internetu, nie odrzucać go całkowicie jako czegoś złego i niepotrzebnego. Trzeba zastosować zasadę złotego środka - nie bagatelizując zagrożeń, starać się jak najpełniej wykorzystać bogactwo internetowej skarbnicy wiedzy do uatrakcyjnienia i udoskonalenia procesu edukacyjnego.

Dzięki codziennemu korzystaniu z Internetu i portali informacyjnych ludzie więcej wiedzą o polityce, a dzięki interakcjom z innymi bardziej ich ona angażuje. Kolejnym powodem jest pojawienie się nowego, odmiennego od dotychczasowych, pokolenia wyborców, tak zwanej generacji Y. Zalicza się do niej ludzi urodzonych po 1980 roku, którzy zostali wychowani w dobie mass mediów i uodpornili się na ich siłę perswazyjną. Są bardziej świadomi świata, w którym żyją. Jest to grupa ludzi najintensywniej korzystająca z internetu, i to on stanowi najskuteczniejszą drogę dotarcia do nich1. Ponadto stale wzrasta ilość osób korzystających z internetu, niedaleką przyszłością jest stan w którym każdy obywatel będzie w sieci. Rynek usług konsumpcyjnych, internetowych rozrasta się i przynosi olbrzymie dochody. Techniczny aspekt funkcjonowania sieci pozwalający na łatwiejsze, tańsze i szybsze przekazywanie informacji, niezależnie od barier geograficznych, niewątpliwie skraca drogę pojedynczego użytkownika z zacisza domowego do aktywności publicznej. W tym kontekście można uznać, że Internet ma niewątpliwie znaczący potencjał w sferze mobilizacji i zdecydowanie obniża koszty partycypacji w życiu publicznym. Internet jako sposób budowy wspólnoty pomiędzy partią, a jej zwolennikami. Narzędzie to umożliwia permanentną kampanię objaśniającą postępowanie partii i poszczególnych polityków, co mogłoby pogłębić ich więź z wyborcami. Pozwala funkcjonować politykom w okresie między kampanijnym, kontynuować personalny kontakt bez ponoszenia ogromnych kosztów. Sieć umożliwia budowę kontaktów poziomych pomiędzy samymi zwolennikami danej partii, co dotychczas było bardzo utrudnione. Internet otwiera przed politykami ogromny materiał do analiz badawczych, zarówno jakościowy jak i ilościowy. Sieć rejestruje każdą aktywność osób w niej uczestniczących. Uzyskane w ten sposób dane będą najtańszym, a jednocześnie najdokładniejszym materiałem, jaki polityk może uzyskać. Nie są one jeszcze w pełni reprezentatywne, ponieważ nie całe społeczeństwo uczestniczy w sieci. Marketing polityczny jest zestawem technik wykorzystywanych do wytworzenia odpowiedniego wizerunku kandydata bądź ugrupowania politycznego aby uzyskać jak największą liczbę głosów wyborców, przy jak najmniejszych nakładach finansowych.

Jest zatem to forma komunikacji perswazyjnej z wyborcami. Wyróżnić można 5 podmiotów do których będziemy się zwracać :

Elektroniczna administracja (e-administracja - eGovernment) wykorzystuje technologie informacyjne i komunikacyjne (ICT) w powiązaniu ze zmianami organizacyjnymi i nowymi umiejętnościami, w celu usprawnienia instytucji użyteczności publicznej i demokratycznych procesów oraz wzmocnienia poparcia dla strategii państwowej. Potencjał e-administracji wykracza daleko poza wcześniejsze osiągnięcia usług on-line instytucji użyteczności publicznej. Od listopada 2005 roku wszystkie organy administracji mają obowiązek przyjmować podania złożone w formie elektronicznej, jak również doręczać decyzje w tej formie, jeżeli strona postępowania tego zażąda. Komisja Europejska definiuje pojęcie eGovernment jako “wykorzystanie technologii informacyjnych i komunikacyjnych (ICT) w administracji publicznej, w ścisłym połączeniu z niezbędną zmianą organizacyjną i nowymi umiejętnościami służb publicznych w tym celu, aby poprawić jakość świadczonych przez administrację usług oraz uczynić bardziej efektywnym proces demokratycznej legitymizacji sprawowania polityki. Jest to zatem ujęcie zdecydowanie szersze niż amerykańskie pojmowanie eGovernmentu jako kwestii dostępności usług on-line świadczonych przez administrację. Można powiedzieć, że eGovernment w ujęciu europejskim oznacza głęboką przebudowę procesów biznesowych administracji, zrealizowaną na fundamencie ICT, zmierzającą do tego, żeby sektor publiczny był:
1.    Otwarty i przejrzysty - zarządzanie państwem musi być zrozumiałe i przewidywalne, otwarte na współpracę z obywatelami i kontrolę z ich strony;
2.    Przyjazny obywatelowi - służący dobru wszystkich obywateli. Usługi tego sektora muszą być zatem zorientowane na obywateli, organizacje i przedsiębiorstwa, a nie na potrzeby biurokracji. Nikt nie może być z nich wykluczony czy marginalizowany;
3.    Produktywny i efektywny - ma realizować usługi dla obywateli, organizacji i przedsiębiorstw o możliwie najwyższej jakości przy najbardziej efektywnym wykorzystaniu pieniędzy podatników, co w rezultacie będzie prowadziło do tańszej i szybszej obsługi klienta.

Elektroniczna administracja zmierza w kierunku administracji opartej na wiedzy, w tym sensie, że technologia stanie się wszechobecna, a administracja będzie świadczyć inteligentne usługi. Administracja oparta na wiedzy to inteligentny sektor publiczny, dostępny dla mobilnych użytkowników, wykorzystujący zarządzanie wiedzą oraz nowoczesne technologie. Oznacza to administrację dostępną zawsze i wszędzie, której użytkownik może dopasować usługę do swoich potrzeb, administrację potrafiącą się uczyć, jak użytkownik korzysta z usługi i jak ona może się do niego dopasować. Pierwsze dyskusje w Polsce na temat e-Government w Europie zaczęły się od raportu, opublikowanego w 1994 roku przez Komisję Europejską, zatytułowanego "Europa i społeczeństwo globalnej informacji. Zalecenia dla Rady Europy" (nazwany od jednego z autorów Raportem Bangemanna). Ukazywał on kierunki rozwoju społeczeństwa globalnej informacji w Europie. Od tamtej pory koncepcja e-Government, jako część składowa eEurope, na stałe zagościła w problematyce podejmowanej w Unii. W Polsce za początek e-Government należy uznać rok 2000. Wówczas to Komitet Badań Naukowych na podstawie siedmiu ekspertyz opracował dokument, który ukazał się pod zbiorczym tytułem "Społeczeństwo Globalnej Informacji w warunkach przystąpienia Polski do Unii Europejskiej". Dziś materiał znamy jako oficjalny dokument Komitetu Badań Naukowych i Ministerstwa Łączności pt. "Cele i kierunki rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce". W 2000 roku Sejm podjął także uchwałę o budowie społeczeństwa informacyjnego, a następnie w 2001 roku uchwalił istotne dla rozwoju e-Government ustawy: wprowadzającą Biuletyn Informacji Publiczne (BIP), ustawę o dostępie do informacji publicznej oraz regulującą kwestię e-podpisu ustawę o podpisie elektronicznym. Kolejnym krokiem w rozwoju e-Govermentu było opracowanie dokumentu ePolska, zawierającego plan działań na rzecz rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce, który wzorowany był na europejskim planie rozwoju eEurope. Dokument ten zaktualizowano w 2002 roku. Kolejna wersja tej strategii otrzymała nazwę ePolska-2006. Przyjęcie tego dokumentu zaowocowało przygotowaniem przez Komitet Badań Naukowych wstępnej koncepcji projektu Wrota Polski (centralnego systemu informatycznego, którego zadaniem miała być realizacja usług administracyjnych dla obywateli oraz podmiotów gospodarczych drogą elektroniczną) oraz dokument Strategia Informatyzacji Rzeczpospolitej Polskiej - ePolska. Podstawowym zadaniem budowanego centralnego systemu Wrota Polski ma być umieszczenie w sieci i dostęp online do wszystkich dysponujących zapleczem informatycznym serwisów administracji państwowej. Wśród najważniejszych funkcji, które ma realizować ten system są:


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
13 Retkiewicz, Wojciech Internet jako nowy przedmiot w badaniach geograficznych
Czy rekrutacja pracowników za pomocą Internetu jest
do kolokwium interna
internetoholizm prezentacja na slajdach
Zasady komunikacji internetowej Martens
Osteoporaza diag i lecz podsumow interna 2008
Internet1
Geografia zadłużenia międzynarodowego
Aplikacje internetowe Kopia
Participation in international trade
28 Subkultury medialne i internetowe
interna nienowotworowe choroby jelit
Geografia Regionalna
wielkie odkrycia geograficzne

więcej podobnych podstron