Pamięć wody kt czy bzdura

Pamięć wody - fakt czy bzdura?

14
głosuj
Woda jest NOŚNIKIEM INFORMACJI, ma pamięć molekularną, co udowodnił francuski immunolog Jacques Benveniste w 1988, a potwierdził później w eksperymentach m.in. Rosjanin Bakhir.
Wyświetlenia: 1.417 Utworzony: 09/07/2008

Umieść u siebie

Wstaw poniższy kod na swoją stronę, a odwiedzający będą mogli przeczytać ten artykuł bezpośrednio na niej.

Kod:

Sprawdź jak kod będzie wyglądał po umieszczeniu

ukryj

 

Co to jest woda strukturyzowana?

 

 

Woda strukturyzowana występuje jakby w zamarzniętym stanie, tj. posiada strukturę quasikrystaliczną, (jak struktura lodu). Stwarza to możliwość przebiegu najważniejszych reakcji biofizycznych i biochemicznych. Woda strukturyzowana znacznie lepiej nasyca biomolekuły organizmu. Zwykła woda jest jedynie chaotycznym skupiskiem cząsteczek. Molekuły organizmu nie są w stanie prawidłowo ulokować cząsteczek takiej wody między sobą, wskutek czego jest ona źle zatrzymywana w organizmie. W związku z tym podstawowe wymagania stawiane wobec wody to:

  1. czystość,

  2. postać quasikrystaliczna,

  3. postać heksagonalna.

Potrzeba dopiero wydatkowania dużej ilości energii z organizmu, by nadać wodzie odpowiednią strukturę.

Czy w takim razie wolisz pić byle jaką wodę, o zniszczonej strukturze, która zmusi organizm do pracy i utraty energii życiowej, czy raczej wolałbyś podawać organizmowi gotową wodę metaboliczną, czyli wodę mającą własności oddawania energii podczas wchodzenia do organizmu (komórki)?

Czy chciałbyś mieć taką wodę, by czuć się lepiej, by w Twoim organizmie zachodziły szybciej procesy naprawcze?

W oficjalnych testach jakości wody pitnej strukturze wody praktycznie nie przypisuje się jeszcze żadnego znaczenia. Jest to skutek nieświadomości, ignorancji i arogancji.

Jakość wody pitnej w Europie Środkowej i Zachodniej regulowana jest prawem poprzez zbiór właściwych rozporządzeń. Gwarantują one, że w wodzie -  tym składniku nr 1 naszych organizmów i naszego pożywienia - nie będą się znajdowały zarodki bakterii, metale ciężkie, substancje chemiczne w ilościach większych niż opracowane i zapisane normatywnie . Normy i przepisy pozostają spełnione. Jednak  tak istotny fakt, że wewnętrzna struktura wody stanowi decydujący czynnik jakości, nie został włączony do uregulowań prawnych.

Tym niemniej podejmowane są już starania, aby przynajmniej termin „struktura wody” przyjąć do wytycznych WHO dotyczących wody pitnej. Od pewnego czasu zagadnieniami struktury wody zajmuje się Komitet ekspertów afiliowany przy Światowej Organizacji Zdrowia WHO

Woda strukturyzowana, zwłaszcza zawarta w żywych organizmach cechuje się asymetrią. Każda asymetria stanowi źródło swobodnej energii. Przykładem takiej asymetrii są układy z różnicą potencjałów (np. przepływ wód z miejsca położonego wyżej do miejsca położonego niżej, przepływ elektronów między okładkami kondensatora itp.).

 

 

 

Co cząsteczka wody ma wspólnego z myszką Miki?

 

Asymetria ta w przypadku wody wynika ze wzajemnego ułożenia atomu tlenu i dwóch atomów wodoru w cząsteczce wody.

Otóż kąt zawarty miedzy kierunkami wiązań dwóch atomów wodoru i atomu tlenu wynosi  ok. 105O, choć z własności elektronowych powłok tlenu i wodoru wynika, że kąt ten powinien być zbliżony do 90O. Atom tlenu jest jednak stosunkowo niewielki i dwóm przyłączonym do niego atomom wodoru jest nieco za „ciasno”, więc „rozpychają się” wzajemnie zwiększając nieznacznie odstęp między wiązaniami. Ta dziwna wartość kąta nadaje wodzie piętno niezwykłej indywidualności.

 

 

         

W powiększeniu cząsteczka wody przypomina głowę myszki Miki lub  niedźwiadka.

 

 

 

W jednej szklance wody mieści się około 8 kwadrylionów (8 bilionów bilionów) takich „główek” myszki Miki, tj. cząsteczek wody.

Łeb stanowi atom tlenu, zaś para uszu - to dwa dużo mniejsze atomy wodoru. Elektrony atomów wodoru są przesunięte w kierunku atomu tlenu i dlatego uszy myszki Miki uzyskują ładunek dodatni, a głowa - ujemny. To z kolei oznacza, że cząsteczki wody łatwo będą łączyć się z cząsteczkami innych substancji, obdarzonymi ładunkami elektrycznymi. Oznacza to również, że cząsteczki wody przyciągają się nawzajem, ponieważ ujemnie naładowana „głowa” myszki Miki przyciąga dodatnio naładowane „uszy” innej „głowy”.

Nie wdając się w szczegółowe rozważania wystarczy stwierdzić, że cała cząsteczka wody jest elektrycznie obojętna, ale ma własności dipolowe - jest spolaryzowana, dwubiegunowa elektrycznie. Wskutek tego posiada dużą przenikalność elektryczną (o czym mówiliśmy) i jest znakomitym rozpuszczalnikiem substancji jonowych.

       Polaryzacja cząsteczek wody powoduje, że mogą one ustawiać się na różne sposoby. W normalnych warunkach woda nie jest więc substancją bezpostaciową, ale tworzy struktury quasikrystaliczne, których budowa jest uzależniona od wpływu oddziaływań otoczenia, w jakim woda przebywała. Tu kryje się tajemnica doskonałych własności rozpuszczania przez wodę różnych substancji.

Otóż woda jest w stanie równie dobrze otoczyć dodatnio naładowane cząsteczki (np. jony sodu w soli kamiennej) jak i ujemnie naładowane cząsteczki (np. jony chloru soli kamiennej). Do tych pierwszych cząsteczki wody zwracają się ujemnie naładowanymi atomami tlenu, do tych drugich dodatnio naładowanymi atomami wodoru.

Jedną z przyczyn specyficznego zachowania się wody jest zdolność do tworzenia między jej cząsteczkami niezwykle subtelnych wiązań zwanych wiązaniami wodorowymi (protonowymi). W głównej mierze ich przyczyną są oddziaływania elektryczne i magnetyczne.

Atom tlenu cząsteczki wody, oprócz przyciągania dwóch niejako „własnych” atomów wodoru może przyciągać atomy wodoru dwóch „obcych” cząsteczek. Zaś „własne” atomy wodoru mogą być przyciągane przez atomy tlenu dwu „obcych” cząsteczek. Wskutek tego cząsteczki wody są wzajemnie powiązane, tworząc jak gdyby jedną wielką cząsteczkę płynnego kryształu.

Wiązania te ciągle pękają i tworzą się na nowo. Podczas pękania mostków (wiązań) protonowych jest oddawana energia, a to sprzyja nie tylko metabolizmowi (przemianie materii), ale również podziałom komórkowym, czyli w istocie działaniom naprawczym.

Aby jednak dwie cząsteczki wody mogły utworzyć wiązanie wodorowe (protonowe), muszą zająć względem siebie ściśle określoną orientację - odpowiednio ustawić się względem siebie. W dodatku nie wszystkie cząsteczki wody korzystają z pełnej możliwości utworzenia czterech wiązań wodorowych. Wiele z nich wiąże się tylko z trzema, dwoma lub jedną cząsteczką albo nie tworzy w danej chwili żadnego wiązania.

 

        I te dwa aspekty:

mają zasadnicze znaczenie, jeśli chodzi o własności (również lecznicze) wody.

        Reasumując: zmiana ustawienia cząsteczek wody może być uzyskana przez oddziaływania ze strony sił, których źródłem są:

- pola elektromagnetyczne i magnetyczne,

- pola elektrostatyczne (np. cząsteczek innych pierwiastków lub związków        

  chemicznych),

- ciśnienie,

- temperatura itp.

lub kilka (również wszystkie) czynników jednocześnie.

 

        Z kolei zmiana sposobu ustawienia cząsteczek wody względem siebie może objawiać się zmianą takich właściwości jak:

 

 

        W zależności od rodzaju i natężenie wpływów, z którymi woda miała w przeszłości kontakt, posiada ona zróżnicowane własności.

              Badania naukowe wykazują m.in. specyficzne widmo spektroskopowe wody oraz specyficzne oddziaływania na organizmy żywe. Zjawiska te wyraźnie dowodzą, że woda strukturyzowana posiada swoistą „pamięć”. Wszelkie informacje, w tym i biologiczne mogą być przekazywane krystalicznym strukturom takiej wody.

 

 

Na czym polega pamięć wody?

 

 

Woda jest NOŚNIKIEM INFORMACJI, ma pamięć molekularną, co udowodnił francuski immunolog Jacques Benveniste w 1988 r., a potwierdził później w wielu eksperymentach m.in. Rosjanin Bakhir.

 

     Jacques Benveniste

 

Prekursorem badań nad pamięcią wody był twórca homeopatii Samuel Hahnemann. Zagadnieniem zajmowali się również austriaccy badacze przyrody: Wiktor Schauberger, Johannn Grander oraz m.in. japoński naukowiec Masaru Emoto, Rosjanin S. Zenin i inni.

Układ nerwowy przekazuje tylko część informacji, natomiast informacje inne, np. o zapotrzebowaniu jakiegoś organu na substancje odżywcze przenosi woda. Czy woda nasycona związkami chemicznymi pochodzącymi spoza organizmu jest w stanie przekazać właściwe informacje? Temat jest na tyle fascynujący, że zatrzymajmy się przy nim na chwilę.

 

Woda strukturyzowana wchodzi w skład świeżych owoców i warzyw. Można ją otrzymać ze stopniałego lodu lub śniegu. Właśnie taka woda – ze świeżo wyciśniętych soków lub ze świeżo stopniałego śniegu działa odmładzająco i leczniczo. Dlaczego? Zaraz to zrozumiesz na przykładzie wody mineralnej.

Woda mineralna posiada własności lecznicze dzięki zakodowanej wcześniej informacji, którą wchłonęła przechodząc przez skorupę ziemską. Natomiast rozpuszczone w wodzie mineralnej substancje są pozyskiwane przez organizm w minimalnym tylko stopniu (będzie o tym mowa dalej). Taka woda może działać więc jak leki homeopatyczne!

Podobnie woda ze śniegu i świeże soki – posiadają one cały szereg zakodowanych informacji.

Woda dysponuje informacjami o roślinie, z której wyciśnięto sok. Roślina z kolei posiada informacje, które napływały do niej ze świata zewnętrznego: o porze dnia i nocy, o porze roku, o zasobności, strukturze i zawartości gleby, o natężeniu pola magnetycznego, o położeniu słońca i gwiazd, nawet o ludziach, którzy uprawiali tę roślinę itd. Pijąc taką wodę lub sok wchłaniasz całą informację o danym miejscu i czasie. Czerpiesz z tego ożywczą energię. Adaptujesz się  więc w taki sposób do danego miejsca.

 

Podobnie jest ze zwierzętami. Ich krew przechowuje wiele danych, często straszliwych: rozpacz, strach, przerażenie. A jak odbywa się ich ubój? Byłeś chociaż raz w rzeźni zakładów mięsnych? Jest to horror. Podczas uboju, kiedy jedne zwierzęta są ubijane, inne widząc to, usiłują się cofać, ale nie są w stanie uciec popychane przez następne tłoczące się zwierzęta.

W tym momencie, na krótko przed śmiercią organizm zwierząt produkuje całą masę hormonów i innych substancji „faszerujących” komórki ciała potwornym stresem.

Stan psychiczny zwierząt jest dokładnie zarejestrowany w strukturach wodnych. W rezultacie otrzymujemy mięso z trwałym śladem agonii. Teraz „faszerujemy” się tym wszystkim MY, ludzie. I struktury wodne naszego organizmu otrzymują odpowiednią informację. A później zaczynają się różnego rodzaju choroby... Czyżby zemsta zwierząt zza grobu?

 

Ktoś spróbuje pewnie określić to wszystko jako piramidalną  bzdurę. Kiedy jednak głęboko się zastanowimy, to sami dojdziemy do wniosku, że „coś w tym jest”. Dlaczego np.  nakazy niektórych religii pozwalają spożywać tylko  tzw. „czyste” potrawy, ubój zwierząt ma się odbywać w specjalny sposób, a zabronione jest spożywanie wszelkich produktów, do których dodano krew?

 

Istotę „pamięci” wody można porównać  do układanki literowej. Z tych samych liter można ułożyć różne  słowa o różnym znaczeniu, niosące różne informacje. Takimi literami w przypadku wody są jej cząsteczki. Na sposób ich ustawienia wpływ ma wiele czynników. Sposób ustawienia – to swoisty „kod” zawierający cały szereg informacji i nadający odpowiednie właściwości. Podobnie, jak w przypadku choćby kodu genetycznego organizmów żywych.

 

„Kod” ten może się zmieniać. Oznacza to, że cząsteczki wody mogą zmieniać swoje ustawienie na skutek wzajemnych oddziaływań elektromagnetycznych z cząsteczkami innych związków chemicznych, z którymi woda ma kontakt.

Zmiana ustawienia cząsteczek, to zmieniona informacja i zmienione właściwości. Dla jeszcze lepszego zobrazowania zagadnienia można posłużyć się przykładem grafitu i diamentu. Oba minerały – to węgiel. Ale jakże różne są ich właściwości!

Grafit jest czarny i kruchy, zaś diament przezroczysty i twardy. Różnice tych właściwości spowodowane zostały innym ułożeniem atomów w kryształach obu minerałów.

 

 

 

Pamięć wody a homeopatia

 

 

Słyszałeś z pewnością o homeopatii i lekarstwach homeopatycznych. Ten uznawany już obecnie przez medycynę akademicką sposób leczenia wynalazł około 200 lat temu lekarz niemiecki Samuel Hahnemann.

 

    Samuel Hahnemann

 

 

Homois(gr.) – podobny, pathos (gr.) – ból, choroba…

 

Lek homeopatyczny powstaje poprzez stopniowe rozcieńczanie kolejnych, coraz słabszych roztworów zasadniczego leku w czystej wodzie ( np. na zasadzie: 1 porcja leku i 99 porcji wody, później 1 porcja roztworu i 99 porcji wody i tak dalej). Dokonuje się tego poprzez wstrząsanie (a nie mieszanie!).

Okazuje się, że najwyższe potencjały lecznicze mają leki o najmniejszej zawartości pranalewki w roztworze. Z punktu widzenia fizyki i chemii taki lek składa się praktycznie wyłącznie z wody, ponieważ przy rozcieńczeniach rzędu powyżej 1023 (109 – to miliard) razy w pojedynczej dawce leku zawierającej kilka kropli praktycznie nie ma szans trafić choćby na jedną cząsteczkę aktywnie działającego leku. Dla farmaceuty im lek ma większe stężenie, tym ma większą moc terapeutyczną.

 

W jaki więc sposób wytłumaczyć skuteczność działania leków homeopatycznych, którymi leczy się wiele chorób, w tym nawet tak trudnych jak schizofrenia?

 

Wyjaśnienie tego kryje się właśnie w swoistej pamięci wody, której cząsteczki pod wpływem energii cząsteczek pranalewki ustawiają się w określony sposób względem siebie nabywając jako duże molekuły szczególnych właściwości.

Nie mamy więc tu do czynienia z mocą działań farmakologicznych, chemicznych, a jedynie z mocą oddziaływań energetycznych, a w zasadzie informacyjnych pranalewki na wodę.

Później tak skonstruowany lek homeopatyczny oddziałuje swoją mocą energetyczną z polem energetycznym człowieka, wprowadza informację do struktur wodnych organizmu. Inaczej rzecz biorąc: do naszego organizmu dostarczany jest impuls elektromagnetyczny w postaci odpowiednio zakodowanej matrycy, która „poucza” niejako organizm, jaką drogę wyleczenia wybrać (czyli jak wyrównać zaburzenia energetyczne organizmu).

 

Na zewnątrz objawia się to zazwyczaj wzrostem mocy układu immunologicznego i procesem zdrowienia, choć w przypadku złożonych chorób wyjaśnienie skuteczności leczenia homeopatykami jest ciągle praktycznie niemożliwe. Uczeni skonstruowali wprawdzie na gruncie fizyki kwantowej hipotezę próbującą wyjaśnić, dlaczego woda, z której „wytrząśnięto” całą aktywną substancję, działa leczniczo na żywy organizm, ale ciągle jest to tylko hipoteza.

W tym kontekście można zastanawiać się nad się nad właściwościami wody z oczyszczonych ścieków. Woda ta jest z pewnością czysta biologicznie iw dużym stopniu chemicznie (o ile wszystkie procesy oczyszczania funkcjonują bez zakłóceń), ale co zostało zakodowane w pamięci takiej wody?

Jakie są naprawdę jej własności? Czy nie należałoby poddać takiej wody działaniu dodatkowych systemów naprawczych (np. magnetyzowaniu)?

 

           

Przygotowano układ jak na rysunku. Pozostawiono go na 36 godzin. Później zamrożono czystą wodę w naczyniu i poddano kryształki lodu badaniom na spektrometrze. Wyniki były szokujące - kryształki czystej wody wykazywały obecność NaCl - przynajmniej takie było widmo spektralne! Badania chemiczne nie wykazywały zaś obecności chlorku sodu w naczyniu z czystą wodą. O co więc chodziło? Sam się już domyślasz, że woda w fiolce przekazała odpowiednią informację o swoim składzie poprzez układ drgań (fal) do naczynia z wodą czystą, która nabyła w ten sposób cechy  roztworu NaCl.

 

 

Wszystko to, o czym mówiliśmy można przyrównać do dyskietki komputerowej, taśmy magnetofonowej lub CD-rom. Oglądając je nie odróżnisz nośnika czystego od nagranego. Różnica polega na tym, jaka informacja jest nagrana na każdym z nich. Podobnie można „nagrać” informację „na wodę” - ustawić odpowiednio cząsteczki wody względem siebie.

Wielu naukowców twierdzi, że medycyną przyszłości stanie się głównie medycyna informacyjna (na jej temat znajdziesz więcej wiadomości w opracowaniu „Biomagnetyzm: cudowna moc w życiu”), a zamiast leków będziemy przyjmować odpowiednio zakodowaną wodę (znacznie wyższy poziom swoistej homeopatii).

 

Zresztą już i dziś stosuje się tzw. esencje energetyczne działające na poziomie informacji, opracowane przez angielskiego lekarza dr Edwarda Bacha i jego następcy, niemieckiego botanika Andreasa Korte, twórcy współczesnej terapii esencjami energetycznymi. Dodajmy, że i w Polsce jest nieliczne grono tego typu terapeutów, wśród których poczesne miejsce zajmuje Zbigniew Pląder („Nieznany Świat” nr 4/2006, „Terapia kwiatem paproci”, Ewa Dereń).

 

Woda posiada pamięć, jest więc w stanie gromadzić i przechowywać informacje.

Pójdźmy jeszcze dalej - woda poddaje się wpływom uczuć i stanów świadomości. Tym razem przesadziłem, prawda? To już wydaje się kompletną bzdurą.

 

 

 

Co wykazały doświadczenia Masaru Emoto?

 

 

Wyniki badań wody prowadzonych od wielu lat przez japońskiego naukowca Masaru Emoto wykazały niezbicie, że woda magazynuje uczucia i stany świadomości. Wiadomości na ten temat podaje książka „The Message from the Water” („Wieści z wody”) Masaru Emoto (tytuł niemiecki: „Die Botschaft vom Wasser” - „Posłannictwo wody”).

 

 

Prace japońskiego naukowca dotyczyły m.in. badania stanu, zachowań, ułożenia cząsteczek itp. wskaźników wody poddawanej działaniu np. muzyki, słowa mówionego, pisanego, zanieczyszczeń.

 

Jedna z metod badawczych polegała na obserwacji skutków tych działań na sposób zamarzania wody. Okazało się, że woda pozbawiona zanieczyszczeń (czysta) zamarza tworząc wspaniałe kryształy - gwiazdki jak płatki śniegu. Powiesz: i co w tym dziwnego? Przecież tak właśnie zamarza woda - w postaci przepięknych kryształków - „gwiazdek”, z których żadna nie jest podobna do innej.

Otóż dziwne jest to, że woda zanieczyszczona nie tworzyła takich wspaniałych form po zamarznięciu - tworzyła chaotyczne, nieuporządkowane struktury. Pojawił się więc pierwszy kontrast.

Z podobnymi kontrastami Masaru Emoto spotkał się, kiedy na jednej probówce z czystą wodą przyklejono karteczki z napisami: „miłość”, „dobroć”, „kocham cię”, „anioł”, „dusza”, „dziękuję”, „Matka Teresa” itp., a na drugiej „nienawiść”, „Hitler”, „diabeł”, „ty głupku!”, „robisz ze mnie idiotę! zabiję cię!”.

 

Woda poddawana wpływowi „dobrych” słów zamarzała tworząc przepiękne struktury krystaliczne, natomiast woda, którą poddano działaniu „złych” słów zamarzała tworząc struktury pełne bałaganu i nieuporządkowania. Od razu zastrzeżenie: okazało się, że rodzaj języka (angielski, japoński, niemiecki itd.) nie odgrywał tu żadnej roli.

Zdjęcia kryształów lodu powstałych z wody poddanej działaniu różnorodnych informacji przedstawiono m.in. w książce, o której była wcześniej mowa. Z niej właśnie pochodzą ilustracje przedstawione dalej. Każdy z tych kryształów daje się reprodukować i za każdym razem będzie posiadał taką samą postać, co dotyczy również różnorodności form kryształów.

 

Niesamowite efekty obserwowano, kiedy dwa naczynia z gotowanym ryżem poddawano oddziaływaniom podobnych słów - tym razem wypowiadanych przez dłuższy czas przez grupy  500 osób. Ryż poddawany działaniu „złych” słów w krótkim czasie pokrył się pleśnią i zgnił, natomiast ryż poddawany działaniu „dobrych” słów zachowywał swoje właściwości bez zauważalnych zmian organoleptycznych.

 

Innym przykładem zaskakującego skontrastowania wyglądu lodowych struktur było poddawanie czystej wody zawartej w dwóch probówkach wpływom muzyki: w jednym przypadku muzyki Mozarta, ludowej lub typowo relaksacyjnej, a w drugim przypadku - muzyki typu heavy metal. Od razu zastrzeżenia: sam lubię ostrego rocka, ale lubię również inne rodzaje muzyki, więc preferencje muzyczne nie mają tu nic do rzeczy.

 

Postępując w podobny sposób stwierdzono negatywny wpływ telefonu komórkowego na wodę (umieszczając „komórkę” w bezpośrednim styku z naczyniem zawierającym czystą wodę). Okazało się, że można częściowo zniwelować „złe” oddziaływania „komórki” na wodę poprzez naklejenie na naczynie kartki z „dobrymi” słowami na niej wypisanymi.

 

Jeszcze innym niesamowitym doświadczeniem była wspaniała krystalizacja przy zamarzaniu brudnej wody  pobranej do badań z rzeki zanieczyszczanej ściekami i poddanej godzinnemu oddziaływaniu modlitwy. To tak, jakby modlitwa miała moc oczyszczania wody.

 

Takie okazały się fakty. Można określić je jako totalną bzdurę, szukanie tanich sensacji, „nienaukowość” itp.

Zawsze można właśnie w taki sposób określić to, co odbiega od przyjętych przez nas stereotypów, to, czego jeszcze nie rozumiemy, co nas szokuje. Historia ludzkości zna mnóstwo podobnych przypadków. Fakt, że woda jest w stanie magazynować informacje jest całkowicie oczywisty dla medycyny energetycznej. Natomiast ortodoksyjni naukowcy określają to mianem szarlatanerii.

 

                       

 

      Spring Water of Saijo, Japan.                          Spring Water of Sanbuichi Yusui, Japan.

                                                                            (Wiosenne wody z różnych miejscowości Japonii)

 

 

 

                         

       Antarctic Ice (lód z Antarktydy).                                Fountain in Lourdes, France

                                                                                           

                                                                                                                            (źródło w Lourdes, Francja).

 

 

 

 

                             

       Biwako Lake, the largest lake          Yodo River, Japan, pours into the  Bay of Osaka.  

at the center of Japan and the              The river passes through most of the major cities  in Kasai
water pool of the Kinki Region.                    Pollution is getting worse. 

Jezioro Biwako, największe  w   centralnej Japonii i woda          Rzeka Yodo wpływająca do zatoki    Osaka.  Przepływa przez większe  

 z  jednego  z     jego basenów w rejonie Kinki.                          miasta prowincji  Kasai. Wzrastający   poziom        

                                                                                                                                                        zanieczyszczeń.                                                                                                                                                                     

                                                                                                       

 

                                    
             Fujiwara Dam, before offering  a  prayer.              Fujiwara Dam, after offering a  prayer.    

Woda z Tamy  Fujiwara    przed ofiarną  modlitwą.                                         Woda z Tamy Fujiwara    

                                                                                                                                                po ofiarnej modlitwie.             

                           

                                               
                  Beethoven's Pastorale                         Bach's " Air for the G string

             

                          

Tibet Sutra (tybetańska sutra)                      Kawachi Folk Dance (taniec ludowy)

 

                                                    
Heavy Metal Music Untreated Distilled Water

                                                                                                  Woda poddana destylacji.

 

 

                                            

Love and Appreciatio                                           Thank You  (dziękuję)     

          Miłość i uznanie (wdzięczność, podziękowanie)

 

                                       

        You Make Me Sick. I Will Kill You.                                  Adolph Hitler

      „Doprowadzasz mnie do szału. Zabiję cię”.  

 

 

Mother Teresa

 

 

 

Trudno  takie fakty przyjąć od razu do świadomości. Przecież tak bardzo podane informacje odbiegają od wyuczonego i przyjętego przez nas dotychczas stereotypu!

 

Zrozumieć istotę sprawy można wówczas, kiedy przyjmiemy zupełnie inny model człowieka w porównaniu do tego, jaki dotychczas był nam dany. Przez dziesiątki lat funkcjonował model biochemiczny.

Rozpatrywanie człowieka jako wyłącznie układu biochemicznego jest więc dzisiaj naukowym nadużyciem, wręcz nieprawdą.

Modele: biologiczny, a później biochemiczny funkcjonowały przez wiele lat, aż w końcu nie wytrzymały próby czasu, postępów nauki i jej odkryć. Tym niemniej odcisnęły mocne piętno przede wszystkim w medycynie. Skutek: traktowanie organizmu w kategoriach mechaniczno-chemicznych. Inaczej rzecz ujmując: jedynymi i właściwymi metodami leczenia miały być metody chirurgiczne i farmakologiczne. Najwyższy czas, aby to zmienić.

 

 

Fragment planowanej do wydania książki z cyklu „Barwy Twojego Zdrowia” – „Sekrety wody – Jak mieć źródło krystalicznie czystej, zdrowej wody we własnym mieszkaniu?”

Autor – Janusz Dąbrowski


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Pamięć wody Fakt czy bzdura
Od pamięci wody do biologii numerycznej
Od pamięci wody do biologii numerycznej
Zwycięstwo,?kt czy problem
Od pamięci wody do biologii numerycznej
Od pamięci wody do biologii numerycznej
Czy pijesz wystarczającą ilość wody
Panstwowy Zarzad Gospodarki Wodnej czy Panstwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie
Czy zabraknie nam wody
Czy może istnieć życie bez wody, W ஜ DZIEJE ZIEMI I ŚWIATA, ●txt RZECZY DZIWNE
ca a chemia, Mol jest jednostk? liczno?ci substancji (materii), kt?ra zawiera tyle samo atom?w; jon?
Lancet Homeopatia to bzdura, Homeopatia czy jest złem
KROPLA WODY CZY BAZA INFORMACJI, Psychologia
Czy można odzyskać sms z pamięci telefonu

więcej podobnych podstron