Prawidłowy przebieg rozwoju dziecka od narodzin do pierwszego roku życia

Prawidłowy przebieg rozwoju dziecka od narodzin do pierwszego roku życia.

Spis treści:

  1. Charakterystyka rozwoju dziecka w pierwszych trzech miesiącach życia.

    1. Co dziecko powinno już umieć.

    2. Co dziecko może już umieć.

    3. Jak stymulować rozwój dziecka.

    4. Sygnały, które mogą niepokoić.

  2. Charakterystyka rozwoju dziecka od czwartego do ósmego miesiąca życia.

    1. Co dziecko powinno już umieć.

    2. Co dziecko może już umieć.

    3. Jak stymulować rozwój dziecka.

    4. Sygnały, które mogą niepokoić.

  3. Charakterystyka dziecka od dziewiątego do dwunastego miesiąca życia.

    1. Co dziecko powinno już umieć.

    2. Co dziecko może już umieć.

    3. Jak stymulować rozwój dziecka.

    4. Sygnały, które mogą niepokoić.

  1. Charakterystyka rozwoju dziecka w pierwszych trzech miesiącach życia.

1.1 Co dziecko powinno już umieć.

Miesiąc 1

Miesięczne niemowlę potrafi skupić wzrok na twarzy, gdy trzymasz je w ramionach. Umie podnieść na moment główkę, gdy leży na brzuchu. Ciągle jeszcze chaotycznie wymachuje rączkami
i nóżkami. To nie powinno niepokoić, zwykle noworodek nie leży bez ruchu. Potrafi też głośno krzyczeć. Bardzo ciche dziecko powinno skłonić do bardziej uważnej obserwacji. Rodzice już wyraźniej zaczynają rozróżniać powód krzyku, z bólu/dyskomfortu, czy z głodu.

W leżeniu na plecach i na brzuchu przerzuca główkę z jednaj strony na drugą, ale jeszcze nie potrafi utrzymać jej w linii środkowej. W każdej pozycji na plecach i na brzuchu główka dziecka zwrócona jest do boku.

Noworodek przesypia większą część dnia, budzi się w zasadzie tylko na karmienie, a i tak w jego trakcie potrafi zasnąć. Jeśli podniesiemy noworodka do góry i oprzemy jego stopy o podłoże, zacznie „chodzić”. Jednak, to nie jest chodzenie, tylko odruchowy chód automatyczny.

Miesiąc 2

Dziecko śledzi wzrokiem przedmiot przesuwany przed jego buzią, może już zacząć
z zainteresowaniem przyglądać się swoim rączkom, ale ciągle najbardziej jego uwagę przyciąga twarz, zapach i głos rodziców. To okres w którym najważniejsze są właśnie te najprostsze formy kontaktu: dotyk, głos, mimika twarzy. Unosi głowę na chwilę, gdy leży na brzuszku. To niepełne podnoszenie nie trwa zbyt długo. Głowa w takiej pozycji albo na krótko unoszona jest bardzo wysoko do góry, albo uniesiona jest ukośnie i ciągle się chwieje. Ciągle trudno jest dziecku utrzymać główkę w linii środkowe.

Maluch zaczyna się uśmiechać, pod koniec drugiego miesiąca może już zacząć odpowiadać uśmiechem na uśmiech. Chwyta pierś i efektywnie ssie bez większego problemu. Bardziej zwraca uwagę na dźwięki i hałasy, łatwiej się wybudza. Wyraźnie kieruje wzrok za przedmiotami i twarzami, ciągle jeszcze twarz i głos rodzica wygrywa z jakimkolwiek innym bodźcem. Wzrokiem wodzi za przedmiotem poruszającym się po łuku w polu jego widzenia.

Grucha, wymawiając przeciągle samogłoski. Dłonie i palce częściej są otwarte, ich ruchy są bardziej plastyczne, choć jeszcze niezamierzone. Widać już różnorodną reakcję na bodźce, dziecko potrafi skupić się dłużej na ich analizie.

Miesiąc 3

Położone na brzuchu bez trudu utrzymuje głowę. Coraz bardziej lubi tę pozycję, bo w niej może obserwować otaczający świat. Pod koniec trzeciego miesiąca niemowlę podpiera się już pewnie na przedramionach, jednak linia łokci nie wychodzi jeszcze przed linię barków. Dziecko często traci równowagę i przewraca się na boki lub - zupełnie przypadkiem - na plecy. W leżeniu na brzuchu utrzymuje już uniesioną główkę w linii środkowej, choć najczęściej jest zwrócona w którąś stronę. Dłonie przy podporze na brzuchu ciągle są jeszcze ściśnięte, ale często zaczynają się otwierać.
W innych pozycjach dłonie zaczynają badać przedmioty, swobodnie powinny się już otwierać. Położone na plecach próbuje obracać się, na razie tylko na boki. Zaczyna wyraźnie odpychać się piętami dzięki czemu, leżąc na plecach przesuwa się w kierunku wyznaczonym przez pozycję główki. Gdy jest w pionie, zaczyna trzymać główkę. Nadal jednak trzeba asekurować ją asekurować, a malca nosić w pozycji półleżącej, skosem do podłoża, tyłem, na boku lub na brzuchu.

Odwraca głowę, gdy usłyszy głos mamy lub taty. Warto zwracać się do niego po imieniu. Wodzi wzrokiem za poruszającą się osobą. Wyciąga rączki w kierunku zabawki, próbuje ją chwycić (choć jeszcze nie umie jej utrzymać lub trzyma tylko przez chwilkę). Zazwyczaj przy takim poszukiwaniu ustabilizuje całą resztę swego ciała, koncentrując się tylko na wykonaniu tej, konkretnej czynności. Ciągle ruch jednej części ciała wywołuje utratę równowagi pozostałych, ale jego ruchy są coraz bardziej płynne, eleganckie, precyzyjne. Bawi się swoimi rączkami, uważnie się im przygląda. Wkłada do buzi, w charakterystyczny sposób obserwuje na wyciągnięcie wyprostowanej rączki. Gwałtownie wymachuje nogami. Prezentuje całą gamę emocji: piszczy z radości, śmieje się, tęskni, dopomina kontaktu, bliskości. Lubi miłe towarzystwo, chce uczestniczyć w życiu rodzinnym, lubi być noszone
i tulone.

1.2 Co dziecko może umieć

Miesiąc 1

Maluch wodzić wzrokiem za przedmiotem przesuwanym powoli przed jego oczami, ale wodzenie to jest ograniczone i wygląda jak obracanie się całego ciała. Noworodek szybko traci kontakt wzrokowy z przedmiotem. Dużo łatwiej koncentruje wzrok na twarzy rodzica. Główną reakcją na bodźce wzrokowe i dźwiękowe jest wyraźna zmiana mimiki twarzy. Może się zdarzyć, że oprócz płaczu
i krzyku będzie wydawało krótkie dźwięki gardłowe.

Miesiąc 2

Trzymane w pozycji pionowej, potrafi sztywno utrzymać głowę. Do momentu uzyskania możliwości kontroli głowy bezpieczniejsza jest lekko skośna i naprzemiennie asymetryczna pozycja do noszenia, przekładania, przekazywania i trzymania dziecka. Leżąc na brzuszku, może już unieść ramiona i górną część klatki piersiowej odpychając się zgiętymi w stawach łokciowych rączkami. Ciągle są one jednak przykurczone i nie wysuwają się przed linię barków. Umie przewracać się z boku na plecy. Jest to jednak obrót bierny, czyli w zasadzie osunięcie się. Niektóre dzieci w tym wieku, leżąc na brzuchu
i wysoko unosząc główkę do tyłu, przy silnym napięciu wszystkich mięśni grzbietu mogą "przewrócić się" już na plecy. Jest to jednak obrót niezamierzony, przypadkowy, jeszcze nie umiejętność.

Dziecko może chwycić włożony w rękę palec, przedmiot, np. grzechotkę. Jest to ciągle jeszcze chwyt odruchowy, dlatego nie kontroluje ono swobodnie chwytania i rozluźniania całą dłonią i palcami. Potrafi złożyć rączki do linii środkowej. Czyni to jednak rzadko i przypadkowo. Najczęściej jedna
z rączek wędruje do skierowanej na bok główki i buzi, gdy druga, z zaciśniętą dłonią wędruje na bok. Śmieje się głośno i wydaje okrzyki zadowolenia. Mimiką twarzy, poruszaniem ust, wydaje się próbować naśladować mimikę i głos rodziców. To już wyraźne, ale jeszcze ciągle przypadkowe próby.

Miesiąc 3

Podciągane do pozycji siedzącej, utrzymuje sztywno główkę. Reaguje wzrokiem na bardzo drobne przedmioty. Maluch wydaje gardłowe dźwięki, do tego już bardziej złożone głoski. Mówimy wtedy o "gruchaniu".

1.3 Jak stymulować rozwój dziecka

Miesiąc 1

Na początku przede wszystkim należy skupić się na zapewnieniu dziecku poczucia bezpieczeństwa. Często je tulić, być blisko i uczyć się jego sposobów komunikowania, jego potrzeb, niepokojów. Dotyk, tulenie, kontakt fizyczny z ciałem rodziców oraz pozytywne emocje to podstawowy warunek prawidłowego rozwoju. Ten pierwszy okres warto poświęcić na doskonalenie sposobów i technik opieki oraz pielęgnacji, które dadzą dziecku poczucie bezpieczeństwa, pozwolą uruchomić jego potencjał rozwojowy.

Miesiąc 2

Stwórz przyjazne otoczenie - otaczaj dziecko spokojem i miłością. Nic tak nie wpływa na rozwój małego człowieka jak fakt, że jest kochane. Bliski związek z rodzicami jest gwarantem dalszego prawidłowego rozwoju. Przy każdej okazji rozmawiaj z dzieckiem, śpiewaj mu, czytaj, opowiadaj. Obserwuj dziecko i dostosowuj aktywności do jego potrzeb i możliwości. Jeśli długa zabawa drażni je, skróć czas i zmniejsz intensywność zabaw. Pozwól dziecku na pewną samodzielność i okresy odpoczynku. Ciągłe asystowanie przy dziecku pozbawia je własnej inicjatywy w szukaniu nowych form rozrywki. Odpoczynek jest ważnym okresem pozwalającym na adaptację wszystkiego tego czego dziecko się uczy do jego spontanicznej aktywności.

Zawieś nad łóżeczkiem karuzelę lub inną ruchomą zabawkę. Pamiętaj, że kolorystyka jest ważna - dzieci wolą kontrasty i zdecydowane, jaskrawe barwy. Na suficie możesz przylepić postacie zwierzaków, geometryczne obrazy. Lustro sprawia, że dziecko widzi obraz nieustannie zmieniający się. Większość maluchów to uwielbia.

Miesiąc 3

To okres intensywnych prób naśladowania przez dziecko tego, co słyszy i widzi, staraj się wykorzystać ten czas często rozmawiając z dzieckiem, modelując swój głos, pokazując różne gesty, ćwicząc mimikę swojej twarzy. W tym wieku możesz zacząć myśleć już o pierwszych wizytach na pływalni. Wspólne kąpiele w wannie to początek nie tylko wielkiej przygody i zabawy, ale też wspaniała stymulacja rozwojowa. Za chwilę niemowlę będzie chciało zacząć się przemieszczać, dlatego pokazuj mu w trakcie opieki, pielęgnacji i zabaw jak najwięcej obrotów, turlania, zmian pozycji na własnych rękach i na podłożu. To okres kiedy powoli to mata na podłodze staje się najlepszą przestrzenią do rozwoju malucha. Niestety Ty również musisz się z matą zaprzyjaźnić i przyjąć na parę miesięcy pozycję horyzontalną towarzysząc dziecku w jego zabawach.

1.4 Sygnały, które mogą niepokoić

Miesiąc 1

Zwróć szczególną uwagę jeśli dziecko prawie się nie rusza, jakby go nie było, albo cały czas krzyczy
i rzuca się chaotycznie na wszystkie strony. Również kiedy trudność sprawia ubranie, przewinięcie, wykąpanie dziecka z powodu ciągle zaciśniętych nóżek i przylepionych do tułowia rączek. Jeśli nie reaguje na bodźce wzrokowe, dźwiękowe, zbyt gwałtownie reaguje lub w ogóle nie reaguje na dotyk. Kiedy w każdej chwili, w spoczynku i w trakcie zwykłych czynności pielęgnacyjnych pręży się
i utrzymuje tylko jedną odgiętą, asymetryczna pozycję. Kiedy nie jest w stanie przełożyć główki
z jednej strony na drugą warto to skonsultować z lekarzem. Zazwyczaj jednak wszelkie nasze wątpliwości okazują się płonne, bo większość tych „niepokojących” zachowań to wyraz adaptacji dziecka do życia pozałonowego. Tylko w sporadycznych przypadkach okazuje się to wynikiem nieprawidłowości w rozwoju. Zazwyczaj rozwój dziecka przebiega prawidłowo, i aby uporządkowało swoją aktywność wystarczy pomóc mu przez niewinną modyfikację naszych nawyków i technik pielęgnacyjnych.

Miesiąc 2

Jeśli nie unosi głowy, nie umie jej przekładać z boku na bok, cały czas utrzymuje ją na jednej stronie niezależnie od pozycji w jakiej leży lub jest trzymane. Nie wydaje żadnych dźwięków poza płaczem lub jest zupełnie ciche, "nieobecne". Nie wodzi wzrokiem za przedmiotami poruszającymi się w polu widzenia, nie reaguje na bodźce dźwiękowe. Albo jego reakcje są przesadne, histeryczne, zdezorganizowane.

Miesiąc 3

Dziecko, w pozycji na brzuchu, nie podnosi głowy, a jeśli już, to szybko ją kładzie. Nie potrafi śledzić przedmiotu w ruchu kołowym, w odległości około 15 cm od twarzy. Jest zastanawiająco ciche lub ciągle rozdrażnione. Na długie minuty przyjmuje jedną niezmienną pozycję, ciągle tę samą czy leży na brzuchu, na plecach, czy na Twoich rękach. Nie sięga rączkami do twarzy rodzica, czy zabawek, ani do swojej buzi.

  1. Charakterystyka rozwoju dziecka od czwartego do ósmego miesiąca życia.

2.1 Co dziecko powinno już umieć.

Miesiąc 4

Malec leży na brzuchu długo i pewnie podnosi i utrzymuje główkę, momentami może się ona jeszcze chwiać. Najczęściej kieruje główkę za przedmiotem i zabawką na boki, nie tracąc przy tym równowagi. Kiedy leży na plecach główka swobodnie obraca się z boku na bok za obiektem zainteresowania i bardzo rzadko traci z nim kontakt.

Malec zaczyna interesować się przemieszczaniem. Kiedy leży na plecach wpycha stopy w podłoże
i próbuje się nimi odpychać, jednocześnie skręcając swój tułów i odchylając główkę do tyłu. Podobnie na brzuchu, próbuje wierzgać nogami, czasem tracąc równowagę w podporę na rękach. Unosi przy tym ręce na boku lub wzdłuż tułowia, po czym znów wpycha przedramiona w podłoże i unosi tułów do góry. Posadzony lub trzymany w pionie dobrze trzyma główkę.

Zaczyna śmiać się, piszczeć, mlaskać, wydawać przenikliwe dźwięki. Bawi się głosem. Wpatruje się w twarze, usta dorosłych, aktywnie je obserwuje od razu próbując naśladować dźwięki i mimikę rodziców. Sprawnie bawi się rączkami, przeplata plastycznie paluszki, ogląda swoje dłonie na odległość wyprostowanej ręki. Potrafi utrzymać w rączce lekką grzechotkę i nieco chaotycznie nią potrząsać. Wypuszcza jeszcze przedmioty z dłoni. Próbuje, często z sukcesem, obracać się na boki. Reaguje na głos rodziców, gdy stoją poza polem jego widzenia i aktywnie szuka źródła dźwięku. Dziecko zaczyna radośnie bawić się swoim głosem, zmieniając ton, natężenie, charakter dźwięków którymi się bawi.

Miesiąc 5

Mocno trzyma główkę zarówno podtrzymywane w pozycji pionowej, skośnej i leżąc na brzuchu. Próbuje ją nawet unosić kiedy leży na plecach. Jest coraz sprawniejsze - przekręca się śmielej na boki, coraz częściej zdarza mu się też obrócić z brzuszka na plecy, a czasem również odwrotnie. To odwrotnie jest rzadkie, a sam obrót z brzucha na plecy nie jest jeszcze swobodnym, zupełnie zamierzonym obrotem. Uwielbia bawić się swoimi stópkami - chwyta je, miętosi, często wkłada do buzi, oblizuje. Już całkiem pewnie chwyta przedmioty, ale najbardziej charakterystyczne jest wyciąganie dłoni do wszystkiego co można złapać... Gdy podacie mu zabawkę, potrafi już nie tylko utrzymać ją w jednej ręce, ale także złapać ją oburącz.

Naśladuje mimikę dorosłych. Uważnie przygląda się twarzom, obserwuje ruchy oczu, brwi, ust. Stara się naśladować miny, grymasy, uśmiechy. Bawi się wydawanymi przez siebie dźwiękami, różnorodnie intonując i modelując swój głos. Potrafi już wyrażać emocje: radość, złość, frustracje. Swoim zachowaniem wyraźnie okazuje również zmęczenie, senność, głód. Coraz łatwiej jest mu komunikować się ze światem.

Miesiąc 6

Podciągane do siedzenia, może przyciągnąć brodę do klatki piersiowej. Potrafi powiedzieć „gu-gu” lub wydawać podobne zbitki samogłosek ze spółgłoskami. Siedzi bez podparcia. Podąża wzrokiem za spadającym przedmiotem. Umie także przenieść mały przedmiot z rączki do rączki. Podciągnąć się
z pozycji siedzącej do stojącej.

Miesiąc 7

Maluch potrafi już siedzieć przez chwilę bez podparcia, ale nie potrafi obronić się jeszcze przed upadkiem. Najczęściej malec „podwieszony” pod pachy wpycha rytmicznie nogi w podłożę, naprzemiennie je prostując i zginając. Nazywane jest to "sprężynowaniem". Intensywnie się przemieszcza, zazwyczaj nie zwracając uwagi na jakość i wygląd tego jak to robi. Próbuje pełzać, podciągać się rękoma, leżąc na jednym boku podciągać się ręką i odpychać nogą. W trakcie kilku tygodni malec doskonali swoje umiejętności i sposoby przemieszczania się powinny być naprzemiennie asymetryczne i dobrze skoordynowane. Bawi się swoim ciałem, łapie w leżeniu na plecach i na brzuchu za nogi.

Potrafi chwycić paluszkami mały klocek i zabawiać się przekładaniem go z ręki do ręki. Zaczyna świetnie manipulować przedmiotami. Obraca zabawki w dłoniach. W pozycji na brzuchu utrzymuje ciężar ciała na jednej ręce, wyciągając jednocześnie drugą do przedmiotu, zabawki.

Rozwija umiejętności mowy, samodzielnie zjada chrupki, biszkopt. Wyraźnie się ślini, czasem
z nadmiaru chęci mówienia, częściej ponieważ to okres ząbkowania. Gaworzy i bawi się sylabami, wyraźnie modeluje swój głos, zmieniając jego natężenie i wysokość. Mówi "ga-ga-ga-ga", "ba-ba-ba-ba", bawi się emisją ciągów samogłosek i spółgłosek. Aktywnie bawi się w "a-ku-ku", zasłaniając się pieluszka. Prowokuje zabawy. Reaguje płaczem na widok obcych. Zaczyna się okres, w którym dzieci przeżywają niepokoje dotyczące otaczających je ludzi.

Miesiąc 8

Zachowanie dziecka w tym okresie i przez najbliższe dwa miesiące w dużym stopniu zależy od jego temperamentu. Jedne, zachęcone sukcesami w zdobywaniu nowych umiejętności tzn. zaraz po zdobyciu umiejętności siadania, pełzania, czworakowania, próbują stawać. Reszta niemowląt odwrotnie, zajmują się pielęgnowaniem i doskonaleniem dotychczasowych umiejętności. Obraca się wokół osi w leżeniu na brzuchu, doskonali siadanie z leżenia i czworakowanie lub jeszcze pełzanie. Turla się na wszystkie strony, zajmuje badaniem zabawek i każdego przedmiotu, który wpadnie mu
w rękę. Mimo czynionych prób pionizacji nie umie jeszcze przestawiać nóg i utrzymać przez dłuższy czas pozycji pionowej.

Reaguje na swoje imię, wołane odwraca główkę. Przekłada grzechotkę z ręki do ręki. Przygląda się jej z uwagą, liże, obmacuje, uważnie nasłuchuje jej dźwięków. Bawi się jednocześnie dwoma klockami. Bierze po jednym klocku do każdej ręki i uderza nimi o siebie. Próbuje samodzielnie pić z kubka, zazwyczaj przechyla go gwałtownie do góry oblewając się płynem. Potrafi przesunąć się w kierunku zabawki. Techniki przemieszczania mogą być różne. Jedne dzieci w tym wie ku już raczkują, inne pełzają, a jeszcze inne turlają się lub przesuwają na pupie. W dalszym ciągu dziecko może reagować na obce osoby z niepewnością, nieufnością, niektóre obawą.

2.2 Co dziecko może umieć

Miesiąc 4

Niektóre niemowlęta w tym wieku potrafią przesunąć się leżąc na plecach o długość swego ciała
i więcej. Potrafi bardzo wysoko unieść się na rączkach do góry, do tego stopnia, ze może przewrócić się na plecy. Leżąc na plecach bada rączkami swą pierś i brzuszek, również podłoże obok. Niektóre potrafią w leżeniu na brzuszku unieść jednocześnie nóżki i rączki opierając się jedynie na brzuchu, choć większość zaczyna takie zabawy miesiąc, dwa później. Jeśli uniesiemy dziecko pionowo, jego nóżki jeszcze nie będą się wpychały w podłoże. Może nimi kopać i pchać w dół, ale oparte o podłoże nóżki nie utrzymają jego ciężaru, pozostaną zgięte. W tym wieku już dziecko może bardzo wyraźnie pokazać kolejną swoją pasję - wkładanie wszystkiego, w tym własnych rączek do buzi.

Miesiąc 5

Podciągane do siedzenia, przyciągnąć brodę do klatki piersiowej. Tak silnie przyciąga ramiona przy próbie podciągania go z leżenia do siadu, że potrafi nawet stanąć na nóżkach - na krótko na szczęście, bo to nie jest umiejętność właściwa dla tak małych niemowląt. Powiedzieć „gu-gu” lub wydawać podobne zbitki samogłosek ze spółgłoskami. Podążyć wzrokiem za spadającym przedmiotem

Miesiąc 6

Może podejmować próby dotarcia do zabawki, turlając się lub odpychając rękami do tyłu w leżeniu na brzuchu. Czasem próbuje przesuwać się na brzuchu wierzgając i odpychając się nogami. Pojawiają się skuteczne próby przesuwania się na brzuchu do przodu. W efekcie możemy już zobaczyć charakterystyczne dla tego okresu rozwoju obracanie się wokół osi w leżeniu na. Na początku na jedną stronę, potem na obydwie. Jeśli chwycimy dziecko, uniesiemy do góry i postawimy opierając stopami o podłoże niemowlę będzie wpychało nóżki w materacyk. Potrafi już obrócić się na bok, podeprzeć na łokciu unosząc wysoko tułów. W takiej pozycji bawić się przedmiotami LUB po prostu delektować się swoją nową umiejętnością

Miesiąc 7

Postawiony może już stać z podparciem, trzymając się mebli lub mamy. To ciągle jednak jest pokaz siły niż realna umiejętność, nie warto malca do tego "namawiać". Może usiąść z pozycji leżącej, zazwyczaj niemowlęta siadają z leżenia na boku, z leżenia na brzuchu lub z pozycji czworaczej. Niektóre dzieci potrafią silnie podciągając się rękoma stanąć przy rękach rodziców lub w łóżeczku. To ciągle jednak nie jest idealny wiek na wstawanie.

Miesiąc 8

Dziecko dość sprawie umie bawić się w "kosi-kosi" i robić "pa-pa", pokazywać, wyraźnie sygnalizować pragnienie, głód, potrzeby fizjologiczne. Usiąść z pozycji leżącej na brzuchu, na boku,
z pozycji czworaczej i powrócić do leżenia. Rozumie słowo "nie", ale nie zawsze go słucha. Różnicuje, odróżnia nazwy poszczególnych przedmiotów, słowa tata, mama.

2.3 Jak stymulować rozwój dziecka

Miesiąc 4

Bawimy się z dzieckiem tym co potrafi już nieźle - głosem, mimiką twarzy. Pojedynki na miny sprawią mu ogromną radość - wystawianie języka, wytrzeszczanie oczu, nadymanie policzków - wyrazista mimika sprawia, że dziecko chętniej nam się przypatruje, ćwicząc zmysł obserwacji. Wykorzystujmy zainteresowanie dziecka obrotami i pokażmy jak bardzo potrafią być ciekawe
i zabawne. Turlamy się wszędzie, w trakcie rozbierania i zmiany pieluchy, w trakcie wspólnej zabawy na podłodze. Dobieramy lekkie zabawki tak, by mogło je ono chwycić i włożyć do buzi.
Obszar zainteresowań dziecka stale się zwiększa, rozkładamy więc interesujące przedmioty, rozwieszamy balony i kolorowe zabawki, taśmy po bokach i nad miejscem gdzie dziecko przebywa. Dobrze jest też zawiesić coś co bardzo by chciało dotknąć i wprawić w ruch. Przygody z wodą wspaniale doskonalą umiejętności dziecka, zapraszamy zatem jak najczęściej na pływalnię.

Miesiąc 5

Ćwiczcie z dzieckiem jego zmysły. Pokazujcie mu przedmioty o różnych kolorach i kształtach, pozwólcie dotykać rzeczy, które mają różne faktury (coś miękkiego, śliskiego, szorstkiego), słuchać dźwięków o różnej barwie i natężeniu, dawajcie do powąchania świeżo zmieloną kawę, roztarte listki bazylii. Zaproponujcie malcowi nową zabawkę. Grzechotki i karuzelka były dobre na początek, teraz dziecko potrzebuje nowych bodźców. Sprawdzi się zabawka, która pokaże maluchowi, że ma moc sprawczą, np. pełna przycisków, które po naciśnięciu wydają dźwięki. Bawcie się w ulubioną zabawę niemowląt: a kuku! Dzięki niej dziecko uczy się, że to, czego nie widać, nie znika na zawsze, ale nadal jest. Zachęcajcie malca do koncentrowania uwagi przez dłuższy czas. Nie zarzucajcie go wieloma zabawkami, pozwólcie dokładnie poznać możliwości jednej z nich. Pora sięgnąć po pierwszą książeczkę, którą dziecko będzie jeszcze gryzło. Powinna mieć czytelne ilustracje i jakieś elementy wydające dźwięki.

Miesiąc 6

Zabierz dziecko na basen. Jeśli dziecko jest zdrowe i pediatra pozwoli, zaproponujmy maluchowi zabawy w czystej i ciepłej wodzie. To świetnie przygotowuje dziecko do pełzania, raczkowania, siadania, chodzenia. Trenuje równowagę, czucie, koordynację ruchów. To okres najbardziej spektakularnego rozwoju umiejętności dłoni, dlatego w tym okresie idealne będą zabawki wymagające manipulowania rączkami, kręcenia, uderzania; klocki; miękkie lale i wypchane zwierzaki, przydatne
w nauce chwytania; piłki, a także przedmioty codziennego użytku (ostrożnie!): buteleczki, puste pudełeczka, itp. Dzieci w tym wieku już wiele rozumieją. Większą więc uwagę warto przyłożyć do "rozmów" z dzieckiem. Mów do dziecka wolno, wyraźnie, używając najprostszych słów; pokazuj przedmioty, o których mówisz; tłumacząc coś gestykuluj i opowiadaj całym swoim ciałem; chociaż dziecko jeszcze nie mówi, czekaj na odpowiedź (piszczy, jęczy, śmieje się - to jego forma komunikacji); czytaj; śpiewaj.

Miesiąc 7

Najważniejsze są teraz "zabawy podłogowe", czyli przewalanie się, zmiany pozycji, turlanie i obracanie z dzieckiem na podłodze. Nasze ciało staje się pomocą i przeszkodą, którą dziecko z chęcią będzie pokonywało. Mniej lub bardziej sprawnie pokonuje ułożone na jego drodze przeszkody. Przesuwa pudełka, piłki,. Świetną zabawą i ćwiczeniem jest radzenie sobie na podłodze / macie na której leży kilka-kilkanaście balonów i piłek. Idealną formą stymulacji są wizyty na pływalni. Świetne są zabawy w huśtanie, podskakiwanie, ale najlepiej na naszym ciele. Baw się w ten sposób z dzieckiem jak najczęściej. To świetne przygotowanie do raczkowania i chodzenia, bo maluch uczy się utrzymywać równowagę. Teatr z pacynkami. Włóż na każdy palec inną małą pacynkę (można je zrobić samemu z filcu). Spróbuj odegrać dla malucha teatrzyk. Pacynki mogą się witać z dzieckiem, rozmawiać, śpiewać, opowiadać bajki, głaskać dziecko po buzi itp. A kuku! Zabawa prosta, stara jak świat i niezmiennie budząca entuzjazm kolejnych pokoleń. Przykrywaj pieluszką własną twarz lub buzię dziecka i odsłaniaj, śmiejąc się i wołając: "a kuku!". Przekonasz się, że już wkrótce maluch sam będzie potrafił ściągnąć pieluszkę ze swojej (a także twojej) twarzy. Możesz również zakrywać pieluszką jakiś przedmiot. Ta zabawa uczy malucha, że to, co niewidoczne, wcale nie znika. Mów do malca jak najwięcej. Recytuj mu wierszyki, czytaj książeczki. Ale nie przejmuj się, gdy szybko traci zainteresowanie lekturą. Niektóre dzieci lubią wsłuchać się w rytm wiersza (nawet zupełnie jeszcze niezrozumiałego), inne jednak wolą, gdy mama po prostu opowiada o tym, co widać na obrazkach w książeczce. Jeśli twój maluch i do tego nie ma cierpliwości, daj mu spokój.

Miesiąc 8

Maluch z coraz większym zapałem gaworzy, ale to, co fascynuje go te raz najbardziej, to zmiany tonu głosu. Potrafi przenikliwie piszczeć, buczeć, a nawet szeptać. Bardzo podoba mu się, jak mama lub tata bawi się z nim, naśladując głosy zwierząt i modulując głos. Jeśli macie wrażenie, że wasze dziecko dużo rozumie, to nie mylicie się. Maluch reaguje już na swoje imię. Z uwagą też obserwuje otoczenie, myśli i wyciąga pierwsze wnioski. Wie, że gdy sadzacie go w krzesełku do karmienia, za raz czeka go pyszny posiłek. Rozumie, że zakładanie kurteczki to pierwszy krok do spaceru. Mówcie do dziecka jak najwięcej, opowiadajcie mu, co robicie. Dzięki temu szybciej zrozumie, co się dzieje wokół niego, i po zna znaczenie nowych słów. Jak najczęściej pozwalaj dziecku bawić się na podłodze (na dywanie lub materacu z gąbki), bo leżąc całymi dniami w łóżeczku, nie będzie miało zbyt wielu okazji do nauki raczkowania. Kiedy maluch leży na materacyku, kładź przed nim kolorowe zabawki, ale tak, żeby czasem przynajmniej musiał się wysilić by po nie sięgnąć. To go skłoni do wysiłku. W dalszym ciągu pomocne są wszelkie przeszkadzajki (pudła, piłki, wałki, poduszki), które powodują, ze dziecko, przemieszczając się po podłodze musi użyć wszystkich swych umiejętności i doskonali swoją motorykę, orientację w przestrzeni, organizację ruchu i koordynację.

2.4 Sygnały, które mogę niepokoić

Miesiąc 4

Jeśli dziecko nie potrafi ciągle unosić główki w leżeniu na brzuchu. Dziecko jest ciche, albo ciągle rozdrażnione, płaczliwe, zdenerwowane, krzyczące. Słabo lub w ogóle nie reaguje na mimikę twarzy, głosy, zmianę ułożenia naszej twarzy, przedmiotu. Podążać wzrokiem za przedmiotem bez trudu obracając główkę o 180 stopni z jednej strony na drugą. Zazwyczaj zmienia również układ swego ciała. Naprzemienne skracanie i wydłużanie boków powinno być po jednej i drugiej stronie mniej więcej takie samo zarówno kiedy leży na brzuchu, na plecach, czy na naszych rękach.

Miesiąc 5

Jeśli dziecko nie potrafi trzymać sztywno głowy. Nie przewraca się z brzuszka na plecy i odwrotnie. Wydaje się, że jest niezainteresowane przemieszczaniem się i zabawą. Jest lękliwe i histerycznie reaguje na wszelkie bodźce i działania rodziców. Nie zwraca uwagi na przedmioty i twarze. Nie wyciąga ręki po przedmiot. Nie uśmiecha się. Nie chwyta grzechotki lub palców rodziców. Jeśli jest wyraźnie sztywne, często nieruchome lub w sposób nieuzasadniony napięte. Macie trudności z nakarmieniem i podstawową pielęgnacją.

Miesiąc 6

Nie reaguje na podciąganie za rączki. Nie stara się nawet obracać i turlać, czy odpychać rączkami w leżeniu na brzuchu. Wydaje się stale nieobecne lub przeciwnie - rozdrażnione, sztywne i przesadnie reaktywne. Nie bawi się zabawkami, nie próbuje nawet ich chwytać, czeka biernie na podanie zabawki i nie wie co dalej z nią zrobić. Stale w każdej pozycji pręży nóżki do tego stopnia, ze utrudnia to normalną pielęgnację. Ma kłopoty w utrzymaniu główki w pionie lub / i w każdej innej pozycji. Podciągane do siedzenia nie przyciąga brody do klatki piersiowej. Nie wydaje dźwięków typu „gu-gu” lub innych sylab.

Miesiąc 7

Leży bez ruchu, albo nie potrafi się wyciszyć, uspokoić. Jest wyraźnie nadreaktywne i zbyt pobudzone. Nie próbuje się przemieszczać, obracać, pełzać. Nie utrzymuje główki w żadnej pozycji, albo ma poważne kłopoty z utrzymaniem główki w leżeniu i siadzie.

Miesiąc 8

Nie obraca się w kierunku głosu, rzadko, z opóźnieniem lub wcale nie reaguje na bodźce dźwiękowe, wzrokowe, dotyk. Nie próbuje się nawet obracać na boki, i zmieniać pozycji, przemieszczać się. Podtrzymywane pod paszki nie umie utrzymać się na nogach, nóżki nie reagują na dotyk do podłogi. Nie śledzi wzrokiem spadającej zabawki, nie próbuje zabawek chwytać, manipulować, bawić się samodzielnie.

  1. Charakterystyka dziecka od dziewiątego do dwunastego miesiąca życia.

3.1 Co dziecko powinno już umieć.

Miesiąc 9

Samodzielnie siada i kładzie się z siadu nie upadając. Większość niemowląt siada z pozycji na czworakach, ale są też takie, które podciągają się do siedzenia z turlania, leżenia na boku czy w jeszcze inny, autorski sposób. Wszystko to jest całkowicie normalne. Siedzi samodzielnie przez dłuższy czas, a kiedy traci równowagę może podeprzeć się z przodu, z boku. Niektóre dzieci potrafią już obronić się przed upadkiem wystawiając rękę do tyłu. Sprawnie przemieszcza się. Niektóre maluchy w tym wieku sprawnie raczkują, inne wciąż pełzają, a jeszcze inne - przesuwają się na pupie. W zasadzie każdy rodzaj, nawet zaskakujący przemieszczania się trzeba traktować jako formę przejściową. Jeśli widać, ze dziecko doskonali te techniki nie ma powodu do niepokoju. Często niepokojącą rodziców techniką przemieszczania się jest przesuwanie się "jak foka". To tylko etap przejściowy, jeśli podłoże nie będzie zbyt śliskie, szybko dziecko zacznie pełzać i raczkować. Wstaje, wspierając się, podciągając za szczebelki łóżeczka. Jeśli dotąd tego nie zrobiliście, koniecznie obniżcie poziom ułożenia materaca na najniższy. Potrafi już długo stać , nie potrafi jeszcze usiąść. Chyba że w niekontrolowany sposób upadając lub obsuwając się po szczebelkach w niezbyt elegancki sposób. Trzymane za raczki już potrafi ustać, ale gorzej jest z wykonywaniem zamierzonych kroków. Jeśli są to niezgrabne i chaotyczne. Tu różnice w umiejętnościach u różnych dzieci naprawdę są duże. Jedne dzieci właśnie w ten sposób się pionizują, inne jeszcze doskonalą siadanie z leżenia, ani myśląc o przemieszczaniu się innym nić niezgrabne pełzanie. Swobodnie manipuluje zabawkami. Potrząsa grzechotką, obraca w dłoniach klocki, próbuje naciskać przyciski w zabawce. Gdy pokazujecie mu obrazki w książeczkach, przewraca strony. Potrafi chwytać za pomocą palca wskazującego i kciuka. Musicie teraz szczególnie dbać o porządek w domu, bo ten chwyt idealne nadaje się do podnoszenia różnych drobiazgów. Okruszek na dywanie to jeszcze nic, gorzej gdy zainteresowane malca wzbudzi zapomniany spinacz, guzik czy szpilka. Odkurzajcie często podłogę! Umie pokazać gestem, czego chce. Gdy ma ochotę na spacer, pokazuje paluszkiem wózek. Gdy nie chce jeść, kręci główką. Wyraźnie okazuje niezadowolenie, jeśli mu się coś nie podoba.

Miesiąc 10

Wstaje samo, trzymając się mebli lub naszej nogi. Sprawdźcie, czy wszystkie meble w waszym domu są dostatecznie stabilne, by służyć malcowi za podporę. Lekkie szafki i regały najlepiej przymocować do ściany. Chodzi bokiem, trzymając się mebli. Śpioszki i pajacyki ze stópkami zamieńcie na dresowe spodenki i skarpetki z gumowymi antypoślizgowymi spodami. W nich dziecku będzie wygodnie i nie poślizgnie się tak łatwo. Kroczy do przodu trzymane za obie rączki. Choć bardzo to lubi, lepiej jednak nie prowadzajcie go w ten sposób zbyt często. Gdy dziecko będzie na to gotowe, samo ruszy w drogę. Doskonale lub czasem jeszcze trochę mniej raczkuje po całej podłodze, swobodnie zmieniając kierunki. Nie przewraca się tak raczkując, choć czasem w ekstremalnych pozycjach traci równowagę. Siedzi wystarczająco stabilnie. W tym wieku powinno już umieć zadbać o swoją równowagę przy przekręcaniu się z siadu do przodu, na boki i do tyłu. Siedzi jeszcze czasami lekko zgięte, ale za chwilę jego tułów w trakcie siadu będzie prosty jak struna. Bawi się klockami. Nie potrafi jeszcze z nich nic budować, ale z zapałem wkłada je do pudełka i wyjmuje, przekłada, ustawia obok siebie i burzy zbudowaną przez was wieżę. Ważne, by klocki były duże (żeby nie dało ich się włożyć do buzi) i lekkie (żeby maluch nie uderzył się nimi boleśnie). Lubi chować lub odkrywać gdzie są schowane przedmioty. Rozumie proste polecenia. Podaje zabawkę, gdy je o to poprosicie (co nie znaczy, że wypuści ją z rączki), współpracuje przy ubieraniu. Gdy mu na coś nie pozwalacie, mówiąc stanowczo: "Nie! Nie wolno!", na chwilę przerywa to co robi, zaraz jednak powraca do zakazanej czynności. Naśladuje gesty dorosłego. Na przykład gdy prosicie, by zrobiło pa pa babci, posłusznie macha łapką, podaje rękę na hasło: "Cześć". Oczywiście będzie to robić, jeśli wcześnie nauczycie je takich gestów.

Miesiąc 11

Potrafi przez chwilę samo stać, pochylić się i wyprostować. Często już usiąść ze stania bez upadania. Uważajcie, bo teraz, gdy dziecko nie musi się już trzymać i ma obie ręce wolne, może wam zrobić "porządki" w szufladach i na kolejnych półkach. Schowajcie w bardziej niedostępne miejsca wszystko, czym mogłoby sobie zrobić krzywdę lub co mogłoby zniszczyć. Stojąc, schyla się lub kuca. Wystarczy, że przez chwilę przytrzyma się stabilnego mebla. Ale nie umie jeszcze wstać z kucków. By z powrotem stanąć na nogi, musi najpierw usiąść, stanąć na czworakach, chwycić się nogi od stołu i dopiero dźwignąć do pionu. Czasem robi to po prostu klękając na jednej nodze. Niech Was nie niepokoi, ze robi to ciągle tylko na jednej nodze. Na tej właśnie się nauczył, a że umiejętność skomplikowana i trudna to nie komplikuje sobie życia i robi to co już mu się udało. Często czworakując zmienia pozycję i czworakuje lub przesuwa się na jednym pośladku asymetrycznie. To wyraz jego pomysłowości, bo taka technika ułatwia przemieszczanie się z jakimś przedmiotem trzymanym w jednej rączce. To nie powód do niepokoju. Kiedy siedzi doskonale utrzymuje równowagę. Nawet kiedy chcemy je z niej wytrącić, doskonale się broni. Pewnie chodzi dookoła pokoju, ale jeszcze nie "bez trzymanki", tylko przytrzymując się mebli. Teraz koniecznie sprawdźcie, czy wszystkie meble są wystarczająco stabilne, by stanowiły dla malca oparcie. Potrafi przejść kilka kroków trzymane za jedną rączkę. Jednak lepiej unikać takich przechadzek. Gdy malec będzie na to gotowy, poradzi sobie bez waszej pomocy. Chętnie chodzi trzymane za obie ręce, ale wtedy najczęściej stawia stopy albo lekko koślawo, albo na palcach, często też niesymetrycznie, jedną ustawiając pod innym kątem niż drugą. Wskazuje nazwany przedmiot. Gdy oglądacie razem książeczkę z obrazkami, od czasu do czasu poproście malucha, żeby pokazał, gdzie jest dom, samochód, pies czy ptak. Zobaczycie, jak dużo słów już zna. Zna przeznaczenie przedmiotów codziennego użytku. Wie, że szczotką czesze się włosy, a gąbką myje ciało. Rozumie, do czego służy łyżka, a do czego kubek. Współpracuje przy ubieraniu, wkładając rączki do rękawów i stopy do butów. Wymawia jedno lub dwa dwusylabowe słowa, ale na ogół jeszcze bez zrozumienia. Nie martwcie się - już wkrótce upragnione "mama" i "tata", na bierze w ustach waszego dziecka właściwego znaczenia. Umie wyrazić to, co chce. Kiedy pragnie, byście podali mu zabawkę, wyciąga w jej kierunku rączki. Gdy nie ma ochoty na jedzenie, nie tylko zaciska buzię, ale także kręci główką.

Miesiąc 12

Dziecko już przemieszcza się co najmniej pełzając i raczkując. Lubi zmieniać pozycje, dlatego ważne by podłoże nie było zbyt śliskie. Większość dzieci już stoi pewnie przy meblach, łóżeczku, ciałach rodziców. Przestawiają nóżki, chodząc w ten sposób dookoła, albo wzdłuż przedmiotu, mebla. Często robią to jeszcze w jedną stronę, wiele dzieci jednak może już zmieniać kierunki takiego chodzenia z pomocą. Same stoją przez chwilę. Rzadko chodzą samodzielnie. Około 40-50% dzieci stawia samodzielnie pierwsze kroki przed ukończeniem pierwszego roku. Jeśli w domu jest ciepło, nie zakładajcie maluchowi kapci ani skarpetek. Na bosaka łatwiej mu będzie utrzymać równowagę. Siada z pozycji stojącej. Dzięki temu, gdy zmęczy się staniem, może odpocząć, bawiąc się na siedząco. Czasem w trakcie zabawy lub na większych odległościach raczkuje. Bawić się zabawkami zgodnie z ich przeznaczeniem. Lula lalę do snu, porusza samochodzikiem, warcząc jak prawdziwy motor, próbuje układać wieżę z klocków. Wkłada i wyjmuje przedmioty z i do pudełka. Rozkręca samochody, kręci kółkami. Bawi się chętnie w chowanego, i pierwsze formy "berka" na czworakach.
Gdy kupujecie dziecku zabawki, nie ulegajcie stereotypom dotyczącym płci. Jeśli wasz synek chce się bawić lalką, dajcie mu szansę. Jeśli wasza córeczka wyrywa innym dzieciom samochodziki, zafundujcie jej własny pojazd. Współpracować przy ubieraniu, myciu i innych codziennych czynnościach. Próbuje wkładać rączki do rękawów i bez protestu wykonuje proste polecenia, np. "Podnieś nogę", "Zamknij oczy", "Otwórz buzię". Wymawiać pierwsze słowa ze zrozumieniem: "mama", "tata", a także "daj", "nie!". Rozmawiając z dzieckiem, nie naśladujcie jego mowy, mówcie prostymi słowami, ale poprawnie. Jesteście przecież dla niego wzorem. Chodzi trzymane za jedną rączkę. Próbuje stawać pierwsze samodzielne kroki. Chętnie naśladuje dorosłych w gestach, mowie, minach.

3.2 Co dziecko może umieć

Miesiąc 9

Lekko niezgrabnie potoczyć piłkę w twoim kierunku, - przez chwilę samo utrzymać się na nogach. Prawidłowo zareagować na proste polecenie poparte gestem, np.: "daj mi to", wzmocnione wyciągnięciem ręki. Próbuje szeptać i naśladować głosy i dźwięki zasłyszanych osób, zwierząt, maszyn (samochód) oczywiście, często w sobie tylko zrozumiały sposób.

Miesiąc 10

Może samo chodzić na krótkich dystansach bez podtrzymywania. Mówić "mama", "tata" ze zrozumieniem. Powiedzieć inne słowo niż "mama", "tata".

Miesiąc 11

Samodzielnie chodzić, układać klocki małe i duże. Pchać krzesło, wózki, różne przedmioty.

Miesiąc 12

Może już nawet nieźle chodzić samodzielnie. Porozumiewać się prostymi słowami i gestami. Przepycha z lubością krzesła i różne przedmioty, "bada" kable, pudła, telefony komórkowe i piloty.

3.3 Jak stymulować rozwój dziecka

Miesiąc 9

Dziecko chętnie bawi się piłką. Ważne jednak, by była ona będzie miękka, lekka i niezbyt duża (tak, żeby malec mógł ją bez trudu wziąć do rączki). Maluchy, które już sprawnie raczkują, z radością gonią za nią na czworakach. A te bardziej stacjonarne, które wolą zabawę na siedząco, z zaciekawieniem obracają ją w dłoniach. Usiądźcie naprzeciwko dziecka na podłodze i poturlajcie w jego stronę piłkę. Gdy uda mu się ją złapać, może spróbuje ją odepchnąć w waszą stronę. Możecie też podawać mu piłeczkę, mówiąc "Proszę, masz piłkę", a potem wyciągnąć rękę i poprosić "Daj piłkę". Szybko zrozumie, o co chodzi. Niemowlę jest zafascynowane wszystkim, co wydaje dźwięki. Bardzo podobają mu się zabawki z przyciskami, po naciśnięciu których słychać odgłosy zwierząt np. szczekanie psa, miauczenie kota czy muczenie krowy. Dziecko często bawią też zupełnie zwyczajne, domowe dźwięki np. dzwonek telefonu, tykanie zegara, gwizd czajnika. Z upodobaniem naśladuje cmokanie, kląskanie, pokasływanie. Oglądajcie z dzieckiem książeczki i opowiadajcie mu, co widać na obrazkach. Pokazujcie na ilustracje i objaśniajcie je w prostych słowach: "To jest kot", "To jest auto", "To jest ptak". Im bardziej realistyczne będą obrazki, tym lepiej. Malec będzie przyglądał się im z uwagą. Po jakimś czasie warto go zapytać: "Gdzie jest kot?", "Gdzie jest ptak?". Nawet jeśli nie zrozumie od razu, szybko zacznie kojarzyć słowa z obrazkami i pokazywać paluszkiem to, o co zostało zapytane. Bawcie się jak najczęściej i jak najwięcej w parterze, organizując ciągle to nowe podłoża, przedmioty, które musi pokonywać, możecie zasłaniać część pokoju by intrygować dziecko. Zabezpieczcie jednak wszystko co się może ruszać, przewrócić.

Miesiąc 10

Dłonie malca są coraz sprawniejsze. Z łatwością przekłada klocki z kubełka do kubełka, pociąga samochodzik za sznurek, przekłada strony w książce, naciska ruchome elementy. W czasie zabawy zwraca uwagę na szczegóły. Bawi się frędzlami dywanu, dotyka oczu misia, obmacuje ozdobne guziki naszyte na kanapę. Warto mu teraz kupować zabawki, w których jest dużo kolorowych przycisków, suwaków i pokręteł. Dzięki nim będzie mógł bezpiecznie oddać się sztuce manipulacji. Wybierajcie takie zabawki, które z jednej strony będą doskonaliły sprawność manipulacyjną dłoni i rąk, z drugiej będą uczyły malca pracy obiema rączkami równocześnie w trakcie operowania większymi, lekkimi przedmiotami. Wszelkie zabawki, które z chęcią malec będzie rozkładał muszą mieć części duże i nieostre. Niemowlęta w tym wieku ciągle jeszcze wkładając różne rzeczy do buzi. Maluch bardzo lubi też zabawę w chowanie i poszukiwanie. Jeśli przy nim ukryjecie zabawkę, błyskawicznie ją znajdzie. Z satysfakcją wyciąga grzechotkę spod poduszki, ściąga kocyk z przykrytego nim misia, zdejmuje odwrócone do góry dnem pudełko kryjące klocki. Uwielbia też chować się np. za zasłonę lub pod stół i słuchać, jak go szukacie. A gdy zostanie wreszcie znaleziony, zanosi się śmiechem. Chętnie naśladuje wasze gesty i z upodobaniem bawi się w oparte na nich zabawy takie jak kosi-kosi łapci, sroczka dzieciom kaszkę warzyła.

Miesiąc 11

Ulubiona zabawa dziecka to wyjmowanie i wkładanie. Z zapałem otwiera szafki i szuflady i wyrzuca na podłogę ich zawartość. Jeśli nie chcecie bezustannie mieć bałaganu, lepiej zainstalujcie plastikowe skobelki na drzwiczkach szafek i zatrzaski w szufladach. Ale nie zamykajcie przed małym odkrywcą wszystkiego. Zostawcie mu dostęp choć do jednej szuflady, np. z kolekcją skarpetek, w której będzie mógł buszować do woli. Warto pokazać dziecku, że równie fajne może być wkładanie klocków do pudełka jak wrzucanie zwiniętych w kulkę skarpetek do szuflady. Na razie to tylko zabawa, ale kto wie, może dzięki niej wychowacie sobie kiedyś pomocnika. Nowa pasja malca już teraz ma dobrą stronę. Potrafi zająć go przez dłuższą chwilę. Jeśli postawicie na podłodze duże pudło lub plastikowe wiaderko, dziecko będzie z zapałem wkładać do niego małe zabawki, wysypywać je i znów wkładać. Jedenastomiesięczne niemowlęta uwielbiają rysować. A w zasadzie bazgrać. Na razie malec robi to bardzo nieporadnie, ale taka zabawa to doskonały trening sprawności rąk, precyzji ruchów i wrażliwości. Warto kupić bardzo grube, nietoksyczne, woskowe kredki dla maluchów. Dziecku łatwiej je trzymać w rączce i trudniej zrobić sobie nimi krzywdę.

Miesiąc 12

Roczniak chętnie bawi się na siedząco. Ta pozycja już go nie męczy, a ma przy niej wolne ręce. To ważne, bo lubi zabawki, które trzeba obracać, układać, dopasowywać. Czas na pierwsze puzzle, układanki, sortery, duże klocki. Nie oczekujcie, że malec ze wszystkim sobie poradzi. Ułożenie wieży z klocków może być jeszcze dla niego trudne. Może je za to ustawiać, oglądać, wkładać do pudełka. No i burzyć budowle zbudowane przez rodzica. Podobnie może być z sorterem. Dziecko nie zawsze potrafi dopasować klocki do otworów, ale rozmaite kształty i kolory zaciekawią je już te raz.

3.4 Sygnały, które mogą niepokoić

Miesiąc 9

Nie próbuje się przemieszczać. Nie przesuwa się w kierunku zabawki. Nie obraca się, nie mówiąc już o stawaniu na nóżkach. Ciągle przyjmuje tę samą pozycję i nie toleruje żadnych zmian. Jest ciągle napięte i na każdy ruch, czynność opiekuńczą i pielęgnacyjną reaguje usztywnieniem, znieruchomieniem lub nadmierną aktywnością.

Miesiąc 10

Nie siedzi, nie siada, nawet nie próbuje. Posadzone zgina się do podłoża lub natychmiast przewraca. nie potrafi samo stać, podtrzymując się kogoś lub czegoś. Nie próbuje podciągać się z siedzenia do stania.

Miesiąc 11

Jeśli nie potrafi usiąść z pozycji leżącej na brzuchu, nie interesują go zabawy, nie próbuje się przemieszczać, ani siadać, nie obraca się i nie turla. Cały czas jest sztywne, napięte lub kompletnie rozluźnione. Nie próbuje komunikować się głosem z rodzicami.

Miesiąc 12

Jeśli nie potrafi samo stać, nie próbuje się samodzielnie przemieszczać, nie reaguje na Twoje polecenia. Wyłącza się z zabawy, nie śledzi Waszych działań. Często budzi się w nocy z krzykiem lub jest ciągle ospałe.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Charakterystyka rozwoju dziecka od narodzin do dziewiatego roku
Wychowanie przedszkolne zajmuje się wspomaganiem rozwoju dziecka od trzeciego do siódmego roku życia
Moje dziecko rysuje Rozwój twórczości plastycznej dziecka od urodzenia do końca 6 roku życia
Moje dziecko rysuje Rozwój twórczości plastycznej dziecka od urodzenia do końca 6 roku życia
Pomiar i ocena osiągnięć rozwojowych dziecka w odbieraniu i wyrażaniu mowy w pierwszym roku życia
Pierwszy rok dziecka rozwój część I od urodzenia do 6 m ca
Pierwszy rok dziecka rozwój część I od urodzenia do 6 m ca
Rozwój człowieka od poczęcia do narodzin
ROZWÓJ PSYCHOMOTORYCZNY DZIECKA OD URODZENIA DO 3 ROKU ŻYCIA
Prawidłowy przebieg rozwoju mowy dziecka
prawidlowy rozwoj ruchowy w pierwszym roku zycia dziecka, neurologia
ROZWÓJ CZŁOWIEKA OD POCZĘCIA DO NARODZIN, Fizjoterapia, Pediatria - podstawy

więcej podobnych podstron