Sankcje za niedozwoloną szybkość wprowadzone w Connecticut

Sankcje za niedozwoloną szybkość wprowadzone w Connecticut. Badanie skutków zmiany prawnej

W 1955 roku w stanie Connecticut gubernator Abraham Ribicoff, w związku ze znaczącą liczbą śmiertelnych wypadków drogowych (zginęły 324 osoby), wszczął kampanię, której celem było zmniejszenie liczby wypadków drogowych przez wprowadzenie w życie przepisów ograniczających szybkość (grudzień 1955 r.). W ograniczeniu prędkości upatrywał się szansy na zmniejszenie liczby śmiertelnych ofiar wypadków. Sankcje, które zostały wprowadzone zakładały, że kierowcom przekraczającym dozwoloną prędkość zostanie zawieszone prawo jazdy na okres 30 dni przy pierwszym wykroczeniu, a na okres odpowiednio dłuższy przy wykroczeniach powtarzających się.
W pierwszych trzech miesiącach 1956 roku zawieszono 2855 praw jazdy (o 2700 więcej niż w 1955 roku), liczba ofiar śmiertelnych spadła o 10, zatrzymano też o 765 mniej kierowców przekraczających dozwoloną szybkość.
Do końca czerwca było o 22 ofiary śmiertelne mniej niż w tym samym okresie w roku poprzednim – spadek o 15 %.
Do końca sierpnia 1956 roku w stanie Connecticut liczba ofiar śmiertelnych prawie dorównała liczbie zabitych w tym samym okresie 1955 roku. W okresie jesiennym liczba ofiar znowu spadła, co w odniesieniu do całego roku (1956 r) przyniosło spadek liczby ofiar wypadków drogowych do 284 (324 w roku 1955) – spadek o 12,3%.

Patrząc na powyższe liczby uznać możemy, że kampania gubernatora Ribicoff’a przyniosła oczekiwane rezultaty, była skuteczna. Autorzy tekstu (Ross, Campbell) zauważają jednak, że dane na których opierał się gubernator, są charakterystyczne dla eksperymentu klasycznego. Analizujemy wskaźniki ofiar śmiertelnych przeliczonych na liczbę 100 mln mil przejechanych na terenie stanu. W eksperymencie klasycznym dane dla 1955 roku stanowiłyby pretest, bodźcem było wprowadzenie sankcji, a posttest to dane z roku 1956. Gubernator, w swoim badaniu, nie zastosował kontroli i randomizacji w celu zniwelowania wpływu niekontrolowanych zmiennych na wyniki eksperymentu. W takim przypadku nie możemy mówić o eksperymencie klasycznym, ale o quasi-eksperymencie, dla którego niezbędne są niezależne świadectwa, które wykluczałyby inne wyjaśnienia zaobserwowanej różnicy w stanie Connecticut.

Jednym z takich wyjaśnień może być historia, czyli zdarzenia (inne niż bodziec), pojawiające się między pretestem a posttestem, które mogłyby tę zmianę w sposób niezależny wytłumaczyć, np. mniejsze opady śniegu w 1956 r mogły spowodować spadek wskaźnika ofiar śmiertelnych.

Autorzy podają także dojrzewanie jako wyjaśnienie, czyli zmianę związaną z upływem czasu. W kontekście tego badania uważają, że mogła to być np. poprawa stanu dróg lub wzrost poziomu opieki lekarskiej.

Innym wyjaśnieniem, wskazanym przez Ross’a i Campbell’a jest testowanie, czyli pojawienie się zmiany bez wprowadzania bodźca. W odniesieniu do naszego badania może chodzić np. o przedstawienie danych z 1955 roku, które podane do publicznej wiadomości mogły wpłynąć na zwiększenie ostrożności na drodze wśród kierowców.

Zmiana narzędzia pomiaru, niezależna od jakiejkolwiek zmiany w mierzonym zjawisku. W tym badaniu mogło to być zmiana w prowadzeniu dokumentacji policyjnej.

Innym alternatywnym wyjaśnieniem dla zmian przedstawionych przez gubernatora jako skutek wprowadzonych przez niego sankcji, może być regresja. W teorii statystycznej oznacza to, że gdy pewną grupę wybiera się do badań dlatego, że uzyskała skrajne wyniki w jednym teście, to w kolejnym prawdopodobnie uzyska ona wyniki mniej krańcowe – będzie to tylko artefaktem statystycznym. Jeżeli spojrzeć na nasze badanie, to regresja może być jedynym wyjaśnieniem, ponieważ ponownie zbadano mieszkańców stanu Connecticut.

Autorzy tekstu wskazują jeszcze niestabilność, a więc problem z odróżnieniem prawdziwych zmian od przypadkowych, które spowodowane mogą być małym rozmiarem obserwowanej populacji lub dużą liczbą zdarzeń, które mogą zmianę wywołać.

W tym momencie powinniśmy zastanowić się nad uzasadnieniem tych alternatywnych wyjaśnień. Pomocne okazać się mogą dane dotyczące zjawiska dla lat bezpośrednio poprzedzających i następujących po wprowadzeniu bodźca, ale także dane z innych lat. Taki ciąg obserwacji, przed i po wprowadzeniu bodźca, daje nam możliwość zastosowania logiki modelu quasi-eksperymentalnego – czyli schematu przerwanego szeregu czasowego.

Jeżeli weźmiemy pod uwagę dojrzewanie i testowanie zmiana powinna mieć tendencje trendu sekularnego, czyli mieć tendencje do długotrwałych zmian, obejmujących zmiany zachodzące pod wpływem rozwoju cywilizacji. Tak też było w naszym przypadku. Spadek w latach 1955 – 1956 był trzecim nagłym skokiem w dół w ciągu 5 lat i najmniejszym z tych trzech. Fakt ten nie pozwala przypisać spadku ofiar śmiertelnych jedynie kampanii gubernatora Ribicoff’a.

Dostępne dane pozwoliły autorom tekstu zauważyć także regresję. Największy spadek liczby śmiertelnych ofiar wypadków drogowych zauważyć można w latach 1955 – 1956, czyli jeszcze przed wprowadzeniem sankcji. Wnioskować możemy, że to wysokie liczby ofiar wypadków drogowych z 1955 roku były przyczyną wprowadzenia sankcji, ale sankcje te niekoniecznie musiały ten spadek spowodować w roku 1956. Spadek ten był do przewidzenia na podstawie regresji.

Ross i Campbell stworzyli – na podstawie techniki analitycznej Box’a i Tiao - schemat wielokrotnego szeregu czasowego poprzez wykorzystanie w badaniu grupy kontrolnej, w naszym przypadku składającej się z czterech sąsiadujących z Connecticut stanów: New York, Massachusetts, Rhode Island i New Jersey. Pozwoliło to na quasi-eksperymentalną kontrolę historii, a także kontrolę nad dojrzewaniem, testowaniem i zmianami narzędzi pomiaru, niemożliwą przy pojedynczej serii czasowej (tylko Connecticut). Z analizy takiej dowiadujemy się, że przed wprowadzeniem sankcji wskaźnik w Connecticut rośnie w stosunku do innych stanów, natomiast po wprowadzeniu spada.

Zastosowanie metodologii serii czasowych dla jednego stanu dodatkowo pokazuje, że sankcje rzeczywiście zostały wprowadzone w życie, o czym świadczy wzrost liczby zatrzymań prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości. Wykazać też można spadek liczby wykroczeń związanych z nadmierną prędkością na drodze wśród wszystkich wykroczeń drogowych. W tym przypadku autorzy zauważają, że spadek ten mógł być spowodowany np. tym, że policjanci byli bardziej skłonni do przeoczania drobniejszych naruszeń tych przepisów. Zauważalny jest też wzrost (z 0 do nawet 6%) zatrzymań prawa jazdy na dłużej, w związku z prowadzeniem samochodu w okresie zawieszenia prawa jazdy. Ross i Campbell uznali, że wzrost ten ma związek z koniecznością poruszania się samochodem po ogromnej aglomeracji Connecticut, dlatego wielu mieszkańców było gotowych ponieść surowe kary, by móc kontynuować codzienne zajęcia wymagające prowadzenia samochodu. Autorzy zauważyli również większą liczbę wyroków uniewinniających dla kierowców naruszających ograniczenia prędkości. Uzasadniali to wielkodusznością sędziów i oskarżycieli oraz bardziej zaangażowaną postawą obrony oskarżonych, ponieważ „gra szła o większą stawkę.” Dane te pokazały, że w społeczeństwie, które uważa samochód za podstawowy środek komunikacji, karzące aspekty sankcji straciły moc.

Podsumowując wyniki tego badania, nie możemy uznać za efekt wprowadzenia sankcji za niedozwoloną szybkość w Connecticut zmniejszenia liczby ofiar wypadków drogowych. Wprowadzenie tego prawa spowodowało złagodzenie karzącego charakteru tych sankcji poprzez mniejszą liczbę zatrzymań i przypadków uznania winy, gotowość niektórych kierowców do prowadzenia samochodu pomimo zawieszonego już prawa jazdy.

Autorzy tekstu, Laurence Ross i Donald Campbell, na podstawie tego przykładu chcieli przybliżyć nam quasi-eksperymentalne techniki analizy danych (analiza szeregów czasowych), by mimo braku klasycznej kontroli nad ciągle dokonującymi się, nagłymi zmianami społecznymi (w szczególności w prawie), móc przeprowadzić badanie, a „także poprawić wyniki socjologów badających zmiany społeczne”.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Policjant zatrzymuje blondynkę za przekroczenie szybkości, pliki
za szybko www prezentacje org
Komu mamy dziękować za wprowadzenie do Polski GMO
ODPOWIEDZIALNOTŽ+ć ZA CZYNY NIEDOZWOLONE, ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA CZYNY NIEDOZWOLONE
ODPOWIEDZIALNOTŽ+ć ZA CZYNY NIEDOZWOLONE, ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA CZYNY NIEDOZWOLONE
Za wskazaniem Kolosa, wolsung magia wieku pary, Szybkostrzały (scenariusze)
Wprowadzenie literki „A
za szybko www prezentacje org
Komu mamy dziękować za wprowadzenie do Polski GMO
iczenia opłaty za wprowadzanie gazów lub pyłów do powietrza ze spalania energetycznego (kotłown
Fundacja Keshe wprowadza pokój na świecie siłą za pomocą technologii
Wprowadzanie danych za pomocą formularza
D19190350 Rozporządzenie Kierownika Ministerstwa Kolei Żelaznych o wprowadzeniu odpowiedzialności k
Przykład wyliczenia opłaty za wprowadzanie gazów lub pyłów do powietrza z procesów spalania pa

więcej podobnych podstron