I

Jak zrobić jabłka na zimę do słoików?

Wybieramy najlepiej kwaśną odmianę jabłek - antonówkę, renetę szarą albo złotą. Jabłka obieramy, przecinamy i wykrajamy gniazda nasion. Następnie przecieramy je na tarce o grubych oczkach. W tym momencie mile widziane są roboty kuchenne, które zrobią to za nas.

Do litrowych słoików wkładamy przetarte jabłka. Nakładamy do połowy, lekko ubijamy, zasypujemy łyżką cukru. Nakładamy drugą połowę, lekko ubijamy zasypujemy łyżką cukru. Jeżeli używamy mniejszych słoików (0,5l) wystarczy, że raz zasypiemy jabłka cukrem. Wycieramy brzegi słoika suchą szmatką, zakręcamy i pasteryzujemy.

Pasteryzacja

Do dużego garnka wkładamy na spód ściereczkę, następnie wkładamy słoiki, zalewamy wodą do 3/4 wysokości słoików. Przykrywamy przykrywką i gotujemy na średnim ogniu ok 30 minut. Następnie wyciągamy i wycieramy słoiki. Przechowujemy w chłodnych i ciemnych pomieszczeniach.

 

I to już!

A w zimę wykorzystujemy do zapiekanego ryżu z jabłkami albo do pysznej szarlotki

 

II

Jabłka w słoikach na szarlotkę

Czas przygotowania: 90 min. |

Idealne do szarlotki w środku zimy, dzięki takim jabłuszkom nie trzeba kupować ich w sklepie.

Składniki

10kg jabłek kwaśnych (u mnie papierówki za pierwszym razem, na zdjęciu niestety nie wiem, jakie jabłka kupiłam przy drugiej partii słoików - papierówki mi nie ściemniały)
100ml gorącej wody
400g cukru kryształu
8 łyżek żelatyny w proszku
4 łyżki soku z cytryny
laski wanilii - 1/4 lub 1/2 na słoik

Sposób przygotowania

1.Do dużej miski nalać wodę do połowy i dodać sok z dwóch cytryn (cytryny również można wrzucić), zamieszać. Jabłka obrać, wyciąć gniazda nasienne, przekrojone wkładać do wody z cytryną.

2.W wielkim garnku wymieszać wodę z cukrem, sokiem z cytryny i żelatyną, włączyć mały ogień tak, by cukier i żelatyna się rozpuściły. Jabłka kroić w kosteczkę i wrzucać kolejno do garnka (ja to robiłam turami, do jabłek w garnku dodawałam nowe, ponieważ nie miałam tak dużej miski, by zmieścić do niej na raz wszystkie jabłka.

3.Przygotować wyparzone słoiki litrowe (u mnie wyszło ich 15) oraz nakrętki, do każdego słoika włożyć wanilię. Jabłka gotować, mieszając, około 10 minut tak, by wanilia i cukier pokryły całą ich powierzchnię. Gorące jabłka przekładać do słoików zostawiając 1-2 cm odstępu od brzegu.

4.Brzegi wycierać, słoiki zakręcać (nie dokręcać) i pasteryzować w kąpieli wodnej 15 minut od zagotowania wody. Słoiki wyjmować, dokręcać nakrętki i stawiać je do góry dnem, odwrócić, gdy całkiem wystygną.

III

I jeszcze inaczej…

Jak co roku przyszedł czas na słoiczkowanie jabłuszek z działki (przepraszam, rancza taty).

Jabłuszka robię w sposób najbardziej banalny z możliwych.
Obieram, kroje na kawałeczki i wrzucam do rondla podlewając delikatnie wodą. Skrapiam cytryną żeby za bardzo nie ciemniały i wrzucam kawałek kory cynamonu. Trzeba często mieszać. Jeśli trzeba dosładzam, ale dopiero jak się całkiem rozprażą, wszystko zależy od gatunku i stopnia dojrzałości jabłuszek.

Gorące jabłuszka wkładam do słoików (wyjmując cynamon) i pasteryzuję.
Zimą jemy je z naleśnikami, w szarlotce lub po prostu ze słoiczka oglądając wciągający film.