Skakanka
A. Przemyska
Jak rozbrykane pasikoniki
furkoczą Hani dwa warkoczyki,
mienią się w słońcu króciutkie, złote
i podskakują tam i z powrotem.
W ruchu szalonym wirują drzewa,
biała sukienka w górę powiewa.
Chciał ją motylek żółty dogonić
ale się zmęczył, siadł na jabłoni.
Spod nóg prędziutko ucieka dróżka,
A Hania skacze wciąż na paluszkach.
Po niebie miga skakanki sznurek
Oj, żeby tylko nie strącił chmurek!
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiersze tuwimaOsip Mandelsztam Wiersze+le%9cmian+boles%b3aw+ +wiersze+wybrane 52RWPQJSPV3GXGTUE7QA4446RJVPT2XSKPEIAXYNa dzień dobry, WierszeCIEMNOŚĆ TERAZ PANUJE, Wiersze Teokratyczne, Zakańczające wieczorne czatyWASZE POWIEKI, Wiersze Teokratyczne, Zakańczające wieczorne czatyRÓWNOWAGA, Wierszewiersze świateczne, Boże Narodzeniewierszyki masażyki, praca z głębiej upośledzonymiBLOOG, ● Wiersze moje ♥♥♥ for Free, ☆☆☆Filozofia, refleksja, etcWiersze o teatrzykach, WIERSZEWiersze dla dzieci, PrzedszkoleZdrowie, WierszePokaż mi swój obraz, ● Wiersze moje ♥♥♥ for Free, ☆☆☆Filozofia, refleksja, etcWęgiel - wiersze, zawody(2)Wiersze na Dzień Babci i Dziadka, Dokumenty(1)więcej podobnych podstron