opiniardzo długa

/Miejscowość, data/

 

Opinia nauczyciela o dziecku

 

 

Imię i nazwisko dziecka: Marek

Data i miejsce urodzenia: ………………………

 

Cel wydania opinii:

W związku z zaobserwowanymi trudnościami w zakresie rozwoju Marka zaproponowano rodzicom, aby skonsultowali się ze specjalistami z Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w ……………..  celem zdiagnozowania  dziecka.

Opinię opracowano na prośbę rodziców dziecka.

 

Środowisko rodzinne:

            Rodzice Marka to młodzi ludzie, którzy bardzo dbają o swojego syna i córkę 
(4 l.), która również uczęszcza do przedszkola wraz z Markiem. Marek jest zawsze zadbany, czysty i schludnie ubrany. Ma zawsze drugie śniadanie. Do przedszkola przyprowadza go matka, a wybierają go niejednokrotnie oboje rodzice. Wita ich 
z uśmiechem i przytulaniem, a czasem  z płaczem. Widać, że jest silnie z nimi związany. Rodzice (szczególnie matka) na bieżąco kontaktują się z nauczycielem 
w sprawach związanych z dziećmi. Dostosowują się do wskazówek nauczyciela. Pytają się szczególnie o Marka. Dobro dzieci jest  u nich na pierwszym miejscu. 
Na podstawie danych przekazanych przez matkę chłopca wiadomo, że nie chorował on na żadne poważne choroby, nie miał też urazów ani operacji. Obecnie jest pod stałą opieką lekarza pediatry po długotrwałym zapaleniu oskrzeli (trzy tygodnie 
w październiku). Ponadto będzie miał wykonywane testy alergiczne ze względu na utrzymujący się długo katar. Nie radzi sobie z umiejętnością wydmuchania nosa, 
co sprawia mu dyskomfort. Ze względu na niechęć do rysowania oraz zauważenie przez matkę plamki na oku Marka zasugerowano wizytę u okulisty, który zalecił noszenie przez niego okularów. Z wywiadu z matką wiadomo, że  Marek lubi bawić się w domu klockami i zabawkowymi zwierzątkami. Ze wstępnych informacji rodziców wynika również, że u Marka zauważono w domu agresję i nadruchliwość. Chłopiec często się złości, bije pięścią o podłogę i dokucza siostrze.

 

Charakterystyka dziecka:

Marek uczęszcza do pięciogodzinnego oddziału przedszkolnego w …………... 
W przedszkolu jest raczej spokojny, a jeśli komuś dokuczy, to na pewno nierozmyślnie, choć zdarzają się sytuacje kiedy wybucha gwałtowną odmową na coś czego nie chce robić (głośny krzyk „nie” i odsuwanie się). Szuka wsparcia u siostry 
i odczuwa się, że jej bezgranicznie ufa. Da się zauważyć jego niepewność i szukanie oparcia w nauczycielu oraz to, że jest bardzo wrażliwy na jakiekolwiek zmiany.

Od początku objęto Marka szczególną troską i serdecznością ze strony nauczyciela. Okazywano mu swoje  zainteresowanie i stosowano pozytywne wzmocnienia - chwalono dziecko nie tyle za efekt, co za jego starania i wysiłek, 
a także za każde nowe osiągnięcie. Realizowano z dzieckiem zajęcia 
z zakresu orientacji, samoobsługi, obserwacji przyrodniczych, zajęć tematycznych 
i ruchowych. Wszystkie te zajęcia prowadzono poprzez zabawę. Ostrożnie dawkowano indywidualną pracę, aby wzbudzić chęć do działania. Systematycznie kontrolowano wykonywane przez chłopca czynności. Bazowano na czynnościach prostych i znanych dziecku – manipulowanie, oglądanie, przyglądanie się  - wnikliwie obserwowano postępy. W pracy indywidualnej wykazano wiele cierpliwości, ponieważ Marek na początku mówił wszystkiemu „nie”, a po drugie szybko przechodził do innej czynności. Obecnie jest w stanie dłuższą chwilę skupić się na określonym działaniu. Wzmacnianie jego uwagi następowało poprzez spokojne zachowanie nauczyciela i nagradzanie wykonanej pracy w skupieniu. Zauważono również dosyć spore zainteresowanie niektórymi zajęciami, a w szczególności zabawami ruchowymi do piosenek i zajęciami plastycznymi.

Okres adaptacyjny Marka w grupie przedszkolnej  trwa praktycznie do dziś. Chłopiec zaczyna szukać kontaktu z dziećmi, ale  udaje mu się to dopiero z pomocą nauczyciela. Chce się z nimi bawić, ale nie potrafi – niechcący rozrzuca ich zabawki lub psuje budowle. Dzieci na początku bardzo się irytowały, ale po wielu rozmowach z nauczycielem oraz łagodzeniu takich konfliktów częściowo rozumieją, że Marek nie chce im niczego zepsuć, tylko po prostu nie umie się inaczej bawić. Łagodne sugestie skierowane do Marka dają efekty tylko na chwilę.

 

Szczegółowe trudności i postępy dziecka zaobserwowane  w przedszkolu:

1.      Samoobsługa

·        ZAUWAŻONE TRUDNOŚCI

- rzadko podejmuje próby samodzielnego rozbierania się i ubierania, nie prosi 
o pomoc ale na nią czeka

- nie potrafi odnaleźć swojej półki oznaczonej indywidualnym znaczkiem (zdarza się to prawie codziennie)

- nie dba o swoje rzeczy i nie utrzymuje je w porządku; poproszony o posprzątanie przeważnie nie reaguje;

- w przedszkolu prawie w ogóle nie korzysta z toalety – systematycznie pytany czy nie potrzebuje skorzystać z ubikacji zawsze odpowiada, że nie (nie moczy się)

- nie potrafi wysiąkać nosa – jest prawdopodobnie alergikiem;  zatkany nos przeszkadza mu w funkcjonowaniu

- we wszystkim potrzebuje pomocy i wsparcia nauczyciela

·        POCZYNIONE POSTĘPY

- zaczyna rozpoznawać swoje rzeczy i przy pomocy nauczyciela zanosi na swoją półkę lub do plecaka

- po zobrazowaniu „krok po kroku” potrafi samodzielnie ubrać spodnie; za każdym razem najpierw wkłada obie nogi do jednej nogawki, dopiero potem po pokazaniu potrafi ubrać je prawidłowo

- przy wsparciu nauczyciela zaczyna samodzielnie myć ręce

2.      Rozwój fizyczny i motoryczny

·        ZAUWAŻONE TRUDNOŚCI

- pomimo, że chętnie biega, dobrze chodzi i utrzymuje równowagę ciała, rzadko uczestniczy w zabawach ruchowych – raczej się im przygląda; na zaproszenie nauczyciela przeważnie reaguje gwałtownie  i odsuwa się

- niezręcznie rzuca i chwyta przybory – robi to w sposób chaotyczny

 

·        POCZYNIONE POSTĘPY

- na zaproszenie nauczyciela zaczyna wykonywać proste improwizacje ruchowe do muzyki i czasem dołącza do grupy

3.      Sprawność manualna

·        ZAUWAŻONE TRUDNOŚCI

- nie podejmuje i nie wykonuje samodzielnie żadnych prac plastycznych

- jego rysunki są na poziomie „bazgrot”

- używa tylko jednej kredki

- nie podejmuje pisania prostych szlaczków po śladzie

- kolorując nie mieści się w konturze, raczej koloruje po całości

·        POCZYNIONE POSTĘPY

- przy pomocy nauczyciela zaczyna dosyć dobrze trzymać nożyczki, ale nie potrafi jeszcze nimi dobrze ciąć

- podczas pracy indywidualnej zaczyna opowiadać -  jednym słowem - co narysował (nazywa „bazgroty”)

- przy pomocy nauczyciela: „która kredka ci się najbardziej podoba” – potrafi użyć kilku kolorów

- podoba mu się malowanie farbami (zamalowuje całą powierzchnię)

- lubi zabawy z ciastoliną i plasteliną (kroi, miażdży, manipuluje)

4.      Rozwój społeczny i emocjonalny

·        ZAUWAŻONE TRUDNOŚCI

- rzadko i przeważnie biernie uczestniczy w zajęciach proponowanych przez nauczyciela

- rzadko przestrzega zasad ustalonych w grupie, wymaga ciągłych przypomnień

- zabawki często rozrzuca, nie bawi się zgodnie z ich przeznaczeniem;

- podejmuje próby zabawy z innymi dziećmi  niechcący rozrzucając ich zabawki albo bawiąc się „po swojemu”  przez co dzieci się denerwują i skarżą na niego – Patryk nie reaguje na postawę dzieci, jest wobec nich natarczywy lub obojętny

- do chwili obecnej nie nawiązał przyjaźni

- na zaproszenie do wspólnych zajęć (zajęcia edukacyjne) często gwałtownie odmawia i płacze, izoluje się

- jest niepewny siebie

- cechuje go postawa lękowa i płaczliwość

- jest spokojny i bezpieczny tylko w zabawie zabawkami, którymi „bawi się po swojemu” i w sposób dla niego charakterystyczny zagłębia się w „swój świat” - nic go wtedy nie obchodzi; mówi do siebie, wydaje jakieś ważne dla niego dźwięki

- preferuje proste zabawy samochodami; unika układania puzzli, innych zabaw 
i swobodnego rysowania

- jeśli coś przykuje jego uwagę uważnie się przygląda z otwartą buzią (być może spowodowane jest to zatkanym nosem)

- bardzo rzadko wyraża swoje potrzeby

·        POCZYNIONE POSTĘPY

- zaczyna bez większych  problemów zostawać w przedszkolu, choć widać u niego lęk przy rozstaniu z matką

- podejmuje samoistne próby kontaktu z dziećmi ale nie posługuje się ich imionami; raczej zwraca się bezosobowo

- samodzielnie organizuje czas przeznaczony na zabawę – lubi bawić się sam, ciekawią go wszystkie zabawki, ogląda je, rozrzuca i widać, że ta zabawa sprawia mu przyjemność;

- bardzo lubi manipulować różnymi przedmiotami: guziki matematyczne, duże korale do sortowania, różnego rodzaju klocki, które wozi na samochodach

- coraz bliżej przygląda się temu co robią dzieci na zajęciach – szczególnie przy pracach plastycznych; zauważono, że chciałby też tak robić, ale jest mu trudno

5.      Mowa i myślenie

·        ZAUWAŻONE TRUDNOŚCI

- mówi szybko i niewyraźnie, przez co niekiedy trudno go zrozumieć

- posiada mały zasób słów i wypowiada tylko proste zdania, często powtarza się

- wada wymowy – nie wymawia głoski „k”

- nie chce uczestniczyć w prostych ćwiczeniach logopedycznych z wszystkimi dziećmi

- nie potrafi ułożyć historyjki obrazkowej w prawidłowej kolejności – nie rozumie związków przyczynowo – skutkowych

- nie liczy w ogóle

- nie rozumie prostych symboli ani ich znaczenia

- nie ma prawidłowej orientacji czasowo-przestrzennej

- nie dostrzega regularności

- zdolność do skupienia uwagi w czasie pracy jest bardzo krótka

- przebieg spostrzegania jest wolny

- nie wykazuje zainteresowań poznawczych

- wydaje się, że nie rozumie prostych poleceń nauczyciela; polecenia często muszą  być powtarzane i tylko w niewielkim stopniu reaguje na nie pozytywnie.

- często zamiast odpowiedzi na pytanie nauczyciela pojawia się powtórzone pytanie

·        POCZYNIONE POSTĘPY

- podczas pracy indywidualnej zaczyna opisywać obrazek wymieniając niektóre elementy – pokazuje element i wymienia nazwę wielokrotnie

- zaczyna zadawać proste pytania w celu uzyskania informacji

- podczas pracy indywidualnej zaczyna brać udział w prostych ćwiczeniach logopedycznych (powtarzanie prostych sylab i słów)

6.      Percepcja wzrokowa

·        ZAUWAŻONE TRUDNOŚCI

   - nie podejmuje prób układania obrazka z części ( puzzle służą mu do wożenia na samochodach, lub manipulacji)

   - nie rozpoznaje kolorów

   - nie rozróżnia kształtów

·        POCZYNIONE POSTĘPY

    - ostatnio zainteresował się drewnianymi prostymi, puzzlami; bardzo mu się podobają – lubi je oglądać i zaczyna je nieporadnie układać (wciskać na siłę); lubi je „układać” z nauczycielem i bardzo się cieszy, kiedy mu się uda

7.      Percepcja słuchowa

·        ZAUWAŻONE TRUDNOŚCI

    - nie podejmuje prób nauki prostych wierszyków ani piosenek

    - nie powtórzy prostego rytmu

    - słabo rozpoznaje dźwięki z najbliższego otoczenia

 

·        POCZYNIONE POSTĘPY

    - zaczyna słuchać śpiewu piosenek przez dzieci

 

Uwagi nauczyciela:

Marek wymaga zindywidualizowanych zajęć z zakresu stymulowania rozwoju oraz pracy ze specjalistami z Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej. Niewykluczone, że potrzebuje również opieki specjalistycznej lekarza neurologa.

 

wychowawca

……………………………

Załączniki:  prace plastyczne Patryka

OPIS I ANALIZA PRZYPADKU

 

Zaburzenie  mowy u dziecka w wieku przedszkolnym na tle opóźnionego rozwoju psycho-motorycznego.

 

Identyfikacja problemu:

 

Dane z wywiadu z matką:

 

Badany: Krzysiu B. urodzony  27.03.2001 roku, mieszka w Osieku nad Notecią. Jest dzieckiem w wieku przedszkolnym, skończył 6 lat. Od września będzie uczęszczać do grupy sześciolatków, przygotowując się do podjęcia nauki w szkole. Aktualnie regularnie uczęszcza do przedszkola, do grupy pięciolatków. Bardzo lubi swoje nowe przedszkole. Powoli odnajduje się w nowych dla niego warunkach. Nabywa umiejętności i sprawności, poszerza swoją wiedzę na temat otaczającego świata. Uczy się ufać dorosłym i zdobywać doświadczenia w bezpośrednim kontakcie z nimi.

Krzyś ma młodszą o rok siostrę Sandrę, wychowuje się w rodzinie pełnej. Atmosfera rodzinna jest bardzo dobra, Krzyś jest kochany i akceptowany przez wszystkich domowników. Rzadko choruje. Ogólny stan zdrowia chłopca jest dobry, jest także dobrze rozwinięty fizycznie. Terapię psychologiczną rozpoczął w wieku 4,5 lat, natomiast terapię logopedyczną w wieku 5 lat. Przyczyny zaburzenia mowy nie są znane.

 

 

 

Geneza i dynamika zjawiska:

 

 

EMOCJONALNOŚĆ:

 

Krzysiu przejawiał spowolnienie psychoruchowe, utrzymywał pewien dystans emocjonalny w kontakcie z dorosłymi i z dziećmi. Jego nastrój często bywał obniżony, nie wykazywał ożywienia. Lubił spokój i ustalone rytuały znanych czynności.

 

MOTYWACJA

 

Chłopiec miał ogólnie słaby napęd do działania. Najchętniej zasiadał w jednym miejscu i poddawał się takim instrukcjom, które nie wymagały od niego wysiłku fizycznego ani intelektualnego. Łatwo się męczył i szybko zniechęcał pod wpływem przeszkody w realizacji jakiegoś zadania.

 

STREFA BEHAWIORALNA

 

Krzyś miał niską sprawność ruchową i manualną. Słabo manipulował przedmiotami, przejawiał ogólnie małą aktywność ruchową. Wykonywał polecenia dotyczące prostych, pojedynczych czynności takich jak: podaj, weź, trzymaj, podnieś. Jego spontaniczne zabawy były ubogie pod względem wykonywanych czynności, np. ujeżdżanie samochodem w jednym kierunku.

 

 

 

STREFA INTELEKTUALNA

 

Krzyś miał opóźniony rozwój mowy. Zwykle na pytania, które mu stawiałam, odpowiadał „tat” co znaczyło- tak, nie wnikając w ich treść. Dosyć dobrze zapamiętywał treść prostych bajek, lubił je słuchać. Miał podstawowe problemy związane z lateralizacją, tudności z odróżnianiem zbiorów jedno- dwuelementowych. Posiadał znacznie obniżony poziom analizy i syntezy wzrokowej.

 

 

Znaczenie problemu i diagnoza:

 

 

W marcu 2007 roku prowadziłam diagnozę logopedyczną dziecka. Wykorzystując Kwestionariusz obrazkowy G.Demel zbadałam umiejętność nazywania i powtarzania oraz dokonałam oceny realizacji poszczególnych fonemów w nagłosie, śródgłosie i wygłosie wyrazów. Sprawdziłam umiejętność budowania zdań, stosowania form fleksyjnych i ich rozumienia. Ponadto zbadałam rozumienie form wyrażających stosunki przestrzenne. Badając czynność nadawania mowy wykonałam próby powtarzania sylab i połączeń sylabowych, powtarzania wyrazów, powtarzania zestawień wyrazowych i krótkich zdań. Ustaliłam, że poziom słownictwa nie jest adekwatny do wieku, natomiast rozumienie – prawidłowe. Ocena sprawności narządów artykulacyjnych dziecka wykazała szczególnie niską sprawność języka i warg (brak pionizacji języka). Zgryz oceniłam jako prawidłowy, uzębienie niepełne- mleczne, z przewagą próchnicy, język dość duży, umięśniony. Orientacyjne próby oceny stanu słuchu nie wykazały nieprawidłowości.

 

DIAGNOZA OPERACYJNA

 

Oddech ,głos i prozodia mowy:  

Oddech Krzysia był nieregularny i spłycony. Przeważał górny tor oddechowy, angażujący górną część klatki piersiowej. Głos- słaby i niepewny, chłopiec mówił cicho i wolno (mowa skandowana).

 

Etap rozwoju języka:

Krzyś był na etapie kształtowania mowy. Wypowiadał pojedyncze słowa dźwiękonaśladowcze – „brr” i krótkie pojedyncze słowa, bardzo zniekształcone pod względem słowotwórczym i fonetycznym. Najbliższe otoczenie często nie rozumiało wypowiedzi Krzysia.

 

Sposoby przyswajania języka:

Chłopiec trudno uczył się nowych słów, przyswajał pojedyncze wyrazy, nie rozumiejąc ich znaczenia. Posiadał bardzo słabą pamięć werbalną. Był zainteresowany mową.

 

Zakres rozumienia języka:

Krzyś rozumiał mowę otoczenia w elementarnym zakresie. Reagował na proste polecenia typu; weź, podaj, trzymaj, daj buzi, popatrz, nie wolno, wskazywał najbliższe osoby (po swojemu je nazywając).

 

Zakres słownictwa i artykulacja:

Chłopiec wypowiadał słowa tj. baba (babcia), lala (siostra), mama, tata, halo (telefon), brr (auto), be (brzydkie) oraz wiele słów zupełnie niezrozumiałych, trudnych do rozszyfrowania. Większość wyrazów była reduplikowana jako: tra tra, ze zmienną samogłoską, np. powiedz mały, odpowiadał tra try, „To lampa”- (Tro tra tra). W mowie w izolacji i w połączeniach sylabowych występowały wszystkie samogłoski.

 

 

Największą grupę wśród zaburzeń mowy tworzą wady artykulacyjne- nazywane dyslalią. W literaturze krajów europejskich dyslalia funkcjonuje w znaczeniu wady wymowy. Według G.Demel dyslalia to „nieprawidłowość w wymawianiu jednej głoski, wielu głosek, a nawet wszystkich lub niemal wszystkich głosek”. Zachowana jest przy tym odpowiednia prozodia mowy. Sama mowa jest zatarta, mało zrozumiała lub niezrozumiała.

Według G.Jastrzębowskiej, w oparciu o kryterium przyczynowe wyróżnia się kilka jej rodzajów. W przypadku chłopca mówimy o dyslalii wielorakiej, gdyż charakterystyczna jest wadliwa wymowa wielu głosek, spółgłosek kilku stref artykulacyjnych. Mowa charakterystyczna dla dyslalii całkowitej, zaburzenia obejmują około 70 % systemu fonologicznego czyli zupełnie niezrozumiała dla otoczenia. Przyczynami mogą być między innymi: nieprawidłowe funkcjonowanie narządów artykulacyjnych: brak pionizacji języka, niska sprawność języka, warg, żuchwy, zakłócona praca mięśni napinających wiązadła głosowe, nieprawidłowa praca zwierającego pierścienia gardłowego, nieprawidłowe wzorce fonetyczne. Dla określenia wad wymowy występujących u dziecka użyję określeń:

- sygmatyzm – nieprawidłowa realizacja głosek detalizowanych trzech szeregów: syczącego, szumiącego, ciszącego,

- kappacyzm/ kiganie- nieprawidłowa realizacja głosek „k”, „ki”,

- gammacyzm/ giganie – nieprawidłowa wymowa głosek „g”, „gi”,

- lambdacyzm – nieprawidłowa artykulacja głoski „l”,

- wymowa bezdźwięczna; opozycje b/p, bi/pi, d/t, w/f, g/k,

- rynolalia – mówienie z wadliwym poszumem głosowym,

- nieprawidłowa artykulacja głosek w, wi, f, fi,

 

 

Propozycje rozwiązań, wdrażanie oddziaływań, efekty pracy:

 

Uznałam, że najważniejsze w terapii jest zaktywizowanie funkcji poznawczych Krzysia w ramach podstawowego treningu pamięci i myślenia. Chłopiec był bardzo poważny, jak na swój wiek, trochę przygaszony, należało go więc rozbawić i ożywić.

       Praca z dzieckiem oparta była na:

- treningu myślenia i pamięci w zakresie podstawowych pojęć, w tym wytwarzanie skojarzeń słownych  i słownoobrazowych,

- opowiadanie o przedmiotach, zwierzętach i ludziach,

- ćwiczenia z różnego typu układankami i klockami,

- relaks psychostymulacyjny (Smereka T.),

- historyjki obrazkowe stymulujące myślenie przyczynowo- skutkowe,

- trening manualny (wycinanie, rysowanie, lepienie, wydzieranie, klejenie, malowanie),

- rozwój wyobraźni przestrzennej,

- bajki relaksacyjne,

 

Praca z chłopcem opierała się na zabawie tematycznej jako podstawowej formie pracy z dzieckiem w wieku przedszkolnym. Zabawy te były tak organizowane, że tworzyły sytuacje zadaniowe, którym Krzyś starał się sprostać. Rozwiązując zadania, rozwijał pojęcia, które mają istotne znaczenie dla jakości myślenia. Pozytywne rezultaty, osiągnięte zarówno w terapii logopedycznej, jak i psychologicznej, każą mi sądzić, że zasadne jest umieszczanie procesu uczenia się mowy w kontekście zadań intelektualnych. Najważniejsze to zbudowanie takiego programu terapii, w którym dominuje zabawa tematyczna, czyli zorganizowana aktywność, sterowana przez terapeutę, uwzględniającego życzenia i pomysły dziecka; zabawa ta powinna zawierać zadania angażujące dziecko w ich rozwiązywanie i dające mu szanse przeżywania sukcesów.

Nawiązanie dobrego kontaktu z chłopcem, możliwość jego wcześniejszej obserwacji służyły pomocą w opracowaniu działań korekty wad wymowy. Pracując nad mową dziecka należy uwzględnić wszystkie jej aspekty: fonetyczną (artykulacyjną), leksykalną (słownictwo), gramatyczną (reguły gramatyczne). Aby prawidłowo realizować wszystkie dźwięki mowy aparat artykulacyjny musi być odpowiednio przygotowany.Ćwiczenia artykulacyjne mają na celu wypracowanie precyzyjnych ruchów narządów mowy. Konieczne jest, by dziecko posiadało odpowiednią ruchomość języka i warg, musi mieć również ukształtowane poczucie wykonywanych ruchów i ułożenia narządów mowy (tzw. kinestezja).

Pierwszą czynnością przed przystąpieniem do ćwiczeń właściwych, było wytrenowanie prawidłowego oddechu, tj. przeponowo- brzusznego. Odpowiednie ćwiczenia oddechowe usprawniały aparat oddechowy, zwiększały pojemność płuc, kształciły ruchy przepony, uczyły ekonomicznego zużywania powietrza w czasie mówienia, różnicowały fazy wydechowe, a także działały uspokajająco po większym wysiłku psychicznym i fizycznym.

Zastosowanie tych reguł w postępowaniu terapeutycznym było podstawą do wprowadzenia zmian w mowie dziecka. W przygotowaniach do wywołania poszczególnych głosek wykorzystałam ćwiczenia artykulacyjne przygotowujące narządy mowy do prawidłowej artykulacji głosek.

 

Zestaw ćwiczeń obejmował:

- opieranie czubka języka o dolne zęby i cofanie go w głąb jamy ustnej, aby nastąpiło uniesienie grzbietu języka do góry- zabawa: „Koci grzbiet”,

- picie gęstych napojów przez słomkę,

- chwytanie drobnych papierków przez słomkę i przenoszenie ich na planszę,

- układanie czubka języka za górnymi zębami i opuszczanie go do dziąseł dolnych, podczas szerokiego otwierania jamy ustnej,

- naśladowanie czynność ssania cukierka i mlaskania całą powierzchnią języka przy opuszczonej żuchwie,

- ziewanie przy szeroko otwartych ustach (pobudzanie automatyczne przepony),

- wdychanie powietrza nosem i wydychanie ustami podczas szerokiego otwierania ust,

- przyklejanie całej masy języka do podniebienia przy szeroko otwartych ustach, a następnie energiczne opuszczanie języka w dół,

- ćwiczenia fonacyjne połączone z wybrzmiewaniem głoski „h”, tj.:

 -nawoływania i okrzyki: hej, hej; hop, hop; hej ho, hej ho; ho,ho; hip hip,hura; buch,bach; echo, echo,

 - imitowanie śmiechu: che,che; cho,cho; cha,cha; chi,chi

 - chuchanie na zmarznięte dłonie, na lustro.

 

 

 

Oto przykłady wywołania zaburzonych głosek u Krzysia:  

 

1.      Wywołanie głoski „p”:

Pracę rozpoczęła od ustawienia prawidłowego oddechu tzn. wdech nosem, wydech ustami, w tym celu Krzysiu wielokrotnie dmuchał na piórko, watkę lub papier, później na dłoń. Regularne ćwiczenia doprowadziły do skierowania prądu wydychanego powietrza na wargi i do wzmocnienia pierścienia zwierającego gardło.

Przy głosce tej wykorzystałam wrażenia wzrokowe: układ warg -w pierwszej fazie zbliżają się do siebie, w drugiej- zwierają, w trzeciej- zwarcie zostaje rozerwane. Wykorzystałam również wrażenia czuciowe i słuchowe.

 

2.      Wywołanie głoski „f”:

 

Głoska ta należy do typu optycznych, dlatego też wykorzystywałam wrażenia wzrokowe. Ćwiczenia mają na celu skierowanie strumienia powietrza na wargi.

Ćwiczenia rozpoczęłam od dmuchania na kartkę papieru, własnoręcznie ozdobioną przez Krzysia, w czasie którego lekko przyciskałam dolna wargę do brzegu dolnych siekaczy aż do wytworzenia odpowiedniej szczeliny.

 

3.      Wywołanie głoski „w”:

 

Po uzyskaniu głoski „f”, przeszłam do ćwiczeń w prawidłowym artykułowaniu głoski „w”, która była ubezdźwięczniana. W celu uaktywnienia wiązadeł głosowych polecałam dziecku wymawianie przedłużonego „u”, a palcem delikatnie przyciskałam dolną wargę do dolnych siekaczy aż do wytworzenia odpowiedniej szczeliny.

 

Głoski „wi”, „fi” łączyłam ze samogłoską „i” oraz spółgłoską środkowojęzykową „j”, stopniowo skracając artykulację np.: fija, fja, fia; wija, wja, wia.

 

4.      Krzyś miał problemy również z wymową głoski „d”, mimo, iż głoskę „t” wypowiadał prawidłowo. W tym celu wykorzystałam właściwie artykułowaną głoskę „n”(przedniojęzykowozebową) w połączeniu z samogłoską np. Nana, naciskałam skrzydełka nosa, czego rezultatem było- Dada.

 

5.      Wywołanie głoski „l”:

 

Wywołanie tej głoski poprzedziły ćwiczenia w unoszeniu języka (pionizacja). Na początku pokazałam chłopcu prawidłowe ułożenie języka na sobie, następnie dotykałam końca języka i części trzyzębnej podniebienia zimną łyżeczką w celu ułatwienia trafienia nią we właściwe miejsce.

Wywołując „l”, dziecko artykułowało przedłużone „a” i jednocześnie dotykało do górnego dziąsła czubkiem języka i opuszczało go, wymowę „l” utrwalałam w słowach zawierające tę głoskę oraz tworach nie mających znaczenia np. lula, lalule.

 

 

 

Dzięki systematycznym ćwiczeniom z zakresu małej motoryki, wykształcił się u chłopca pozytywny stosunek do plastyki. Szczególne zainteresowanie przejawiał sowami, i to one najczęściej stanowiły tematykę jego prac. Zdolnościami dziecka zainteresowałam się bliżej, a jedną z jego prac (za zgodą dziecka i rodziców), zgłosiłam w konkursie plastycznym pod hasłem „Spotkanie z sową”. Wybór okazał się trafny, Krzysiu zdobył I miejsce, ale najistotniejsze to niezapomniane przeżycie, uśmiech i zadowolenie jakie widniało na twarzy chłopca.

 

W pracy z dzieckiem wprowadzałam również elementy rytmiczno- akcentacyjne, upłynniające i rytmizujące mowę, tzw. rytmogesty.

Stosowanie rytmogestów wzmacnia procesy rozumienia, zapamiętywania całych wypowiedzi zdaniowych. Jest to propozycja, która należy traktować jako jedną z form możliwych kreacji ruchowych towarzyszących mowie. Mówienie z rytmogestami zastosowałam w pierwszym okresie pracy nad mową, kiedy Krzysiu rozumiał tylko proste wypowiedzi i wypowiadał sylaby lub słowa.

Chłopiec bardzo lubił tę metodę pracy, szybko nabrał wprawy do samodzielnego wykonywania rytmogestów. Metodę tę uzupełniałam: wyklaskiwaniem sylab z zaznaczeniem sylab akcentowanych przez silniejsze uderzenie dłońmi i ruch taneczny towarzyszący mowie z przytupywaniem dla wzmocnienia akcentu. Wiedzę z tego zakresu zdobywałam systematycznie na studiach logopedycznych i emisyjnych (logorytmika), oraz na warsztatach pedagogicznych (Metoda Batti Straus- aktywność muzyczno- ruchowa).

 

Silna akceptacja ze strony otoczenia, częste nagrody będące jej sygnałami, skutecznie wzmacniały określone zachowania Krzysia.

 

ETAPY W TERAPII DZIECKA:

 

Aktualnie prowadzę ćwiczenia utrwalające prawidłową realizację głosek detalizowanych szeregu szumiącego, wymowę głosek „w” i „k,g”. Widoczne postępy w mowie zawdzięczam temu, iż Krzysiu bardzo chętnie uczestniczy w zajęciach logopedycznych, uzupełniane prawidłową emisją głosu. Dużą przyjemność sprawia mu zdobywanie nowych wiadomości i umiejętności. Dobór metod i form pracy zapewnia różnorodność oddziaływań podczas każdego ze spotkań. W atmosferze bezpieczeństwa i spokoju nastąpiła znaczna poprawa stanu emocjonalnego dziecka. Poszerzył się krąg doświadczeń społecznych o prawidłowym oddziaływaniu. Na początku nowego roku szkolnego przeprowadzone zostaną badania kontrolne, poszerzone o diagnozę psychologiczno- pedagogiczną. W oparciu o wykonane badania diagnostyczne podjęta zostanie decyzja o rodzaju i formie pomocy.

 

 

EMOCJONALNOŚĆ:

 

Ogólna poprawa nastroju Krzysia była związana ze wzrostem ekspresyjności emocjonalnej.

Krzyś swobodnie wyrażał swoje emocje, ponieważ nie był w tej sferze przeze mnie kontrolowany ani ograniczany. Zaczął przejawiać nawet swoiste poczucie humoru.

 

MOTYWACJA:

 

Wzrost ekspresyjności emocjonalnej wiązał się z ogólnym wzmożeniem aktywności. Krzyś potrafił teraz odróżnić to, czego chce, od tego, czego nie chce. Potrafił tez zachować w pamięci przez dłuższy czas cel, do którego zmierzał w działaniu. Wzrosła tez jego wytrwałość w dążeniu do celu (utrzymywaniu przyjętego kierunku działania).

 

SFERA BEHAWIORALNA:

 

Wzrosła aktywność ruchowa Krzysia, szczególnie aktywność manualna. Nastąpiła znaczna poprawa w zakresie sprawności manualnej (szczególnie wycinanie, wyklejanie, rysowanie).

 

 

SFERA INTELEKTUALNA:

 

Poprawiła się analiza i synteza wzrokowa, co objawiało się wzrostem sprawności w układaniu figur z części oraz w innych, podobnych zadaniach.

Pojawiło się myślenie przyczynowo- skutkowe na poziomie elementarnym, tzn. porządkowania zdarzeń według ich kolejności w czasie. Przy okazji Krzyś zrozumiał odzwierciedlenie wymiaru czasowego w wymiarze przestrzennym, występujące w historyjkach obrazkowych. Krzyś zaczął zadawać pytania, co najlepiej świadczyło o jego spontanicznej aktywności intelektualnej i rozwoju zachowań komunikacyjnych.

Wzrosła jego pamięć słyszanego przekazu słownego w aspekcie treściowym. Rozwinęła się także wyobraźnia przestrzenna jako system funkcji związanych z takimi operacjami jak: zmiana punktu odniesienia przy określaniu kierunku ruchu na płaszczyźnie, dokonywanie obrotów brył geometrycznych, dokonywanie rzutów brył na płaszczyznę.

Rozwój komunikacji językowej u dzieci autystycznych to jeden z najtrudniejszych problemów terapeutycznych w długotrwałym procesie rewalidacji. Publikacja przedstawia problemy dziecka, które zostało dotknięte głębokimi objawami autyzmu wczesnodziecięcego oraz etapy kilkuletniej terapii logopedycznej z dzieckiem i jego rodziną. Praca powstała na potrzeby Studium Pomocy Dzieciom Aytystycznym i ich Rodzinom, które odbywałam w Fundacji SYNAPSIS.

Celem publikacji jest chęć podzilenia się wiedzą zdobytą w pracy na przykładzie własnych doświadczeń terapeutycznych. 
STUDIUM PRZYPADKU DZIECKA AUTYSTYCZNEGO

surdologopeda
mgr Beata Krauze - Składanowska

I.DANE FORMALNE

    Krzyś urodził się ..............r. Mieszka w ......................... Aktualnie jest uczniem II klasy ...................... w tym samym mieście. Przed rozpoczęciem edukacji szkolnej miał odroczony obowiązek szkolny i orzeczenie o kształceniu specjalnym dla dzieci autystycznych.
     Od 5–go roku życia uczęszczał do integracyjnej grupy przedszkolnej, gdzie trafił po rozwiązaniu żłobka w marcu 2001r. 
     Nietypowe zachowanie chłopca zauważono już w żłobku i tam też nawiązano kontakt z Fundacją "Synapsis", gdzie rozpoczęła Studium Terapii Dzieciom Autystycznym i ich Rodzinom wychowawczyni chłopca w grupie żłobkowej. Po likwidacji placówki matce polecono ww. przedszkole (gdzie pracuję), jako jedyną placówkę w mieście, do której przyjmowano dzieci z zaburzeniami rozwoju.
     Początkowo zajmowałam się Krzysiem oraz pięciorgiem innych dzieci z różnymi zaburzeniami na terenie grupy integracyjnej, jako pedagog specjalny. Od maja do czerwca 2001 r. rozpoczęłam z Krzysiem ćwiczenia sekwencyjne. Z początkiem nowego roku szkolnego moja relacja terapeutyczna z chłopcem miała charakter prowadzonych 2 razy w tygodniu 30-minutowych zajęć logopedycznych. Terapię sekwencyjną prowadziła z Krzysiem na terenie przedszkola inna osoba, a popołudniami - w domu matka chłopca. Po rozpoczęciu nauki szkolnej (w klasie I), sekwencja wykonywana była na terenie domu oraz 1 raz w tygodniu w prowadzonym przez Stowarzyszenie "PROMYK" Ośrodku Wczesnej Interwencji. W klasie II ćwiczenia te wykonuje jedynie matka, ale jak wynika z wywiadu dość nieregularnie. Prowadzona przeze mnie terapia logopedyczna prowadzona jest nadal i przebiega - z małymi przerwami dość regularnie z częstotliwością 2 zajęć tygodniowo: na terenie domu chłopca oraz w gabinecie logopedycznym w Ośrodku Wczesnej Interwencji.

II. SYTUACJA RODZINNA DZIECKA 
     Chłopiec jest drugim synem w rodzinie pełnej. Urodził się o czasie, siłami natury, z przebiegiem porodu powikłanym ( vacum ext.)
     Warunki socjalno – bytowe rodziny są bardzo dobre. Matka, mgr nauczania początkowego, pracuje w szkole, do której uczęszcza chłopiec. Mąż – inżynier – zajmował wysokie stanowisko w Spółce Huty Ostrowiec, a aktualnie pracuje w Warszawie. Do domu przyjeżdża jedynie raz w tygodniu. Starszy syn, Adam, jest uczniem II klasy gimnazjum. Dobrze się uczy. Podobnie jak Krzyś jest alergikiem.
     Rodzina mieszka z rodzicami matki na piętrze dwurodzinnego domu. Dysponują czterema pokojami, kuchnią oraz łazienką o łącznej powierzchni 80 m2 (całość domu 120 m2) Parter zajmują dziadkowie. Wokół domu znajduje się ogród, gdzie dzieci spędzają dużo czasu. Stosunki pomiędzy rodzicami i dziadkami układają się dobrze, aczkolwiek babcia ma problemy z zaakceptowaniem wymogów diety Krzysia oraz konsekwencją w postępowaniu wychowawczo- terapeutycznym. Niejednokrotnie sugerowano duży wpływ babci na postawę i zachowanie matki, na którą zrzucono cały obowiązek wychowawczy, a nawet winę za problemy z Krzysiem. Ojciec dziecka zaangażowany w pracę rzadko przebywa w domu i nie włącza się w obowiązki i zajęcia domowe. Rodzice matki pomagają w opiece nad Krzysiem. Tak rozplanowali domowe i gospodarskie zajęcia, że zwykle któreś z nich jest w stanie poświęcić wnukowi około 3 – 4 godzin dziennie. 
     W rodzinie , zarówno ze strony matki, jak i ze strony ojca nigdy nie występowały żadne choroby neurologiczne, psychiczne ani upośledzenia.

III. DIAGNOZA

1.DIAGNOZA OBJAWOWA
     Krzyś do 2 roku życia rozwijał się prawidłowo. Niepokojące jednak były takie zachowania jak nadmierna płaczliwość, krzyk, zaburzenia snu i reakcje alergiczne. Z wywiadu wynika, że momentem krytycznym decydującym o zmianie zachowania był zabieg ściągania mastki z napletka. Od tego czasu następowało stopniowe wycofywanie, które ostatecznie dopełnił pobyt w szpitalu w 1998r. Zahamowaniu wtedy uległ rozwój mowy biernej i czynnej. Zanikło typowe dla dwulatka rozumienie i ekspresja językowa – mowa ciała wyprzedzająca mowę werbalną (zaniechał wskazywania nazywanych mu przedmiotów, części ciała itp.), zanikło używane dotąd swoiste słownictwo. Nie nawiązywał kontaktów społecznych z nikim poza matką. Zaprzestał zabaw z bratem samochodzikami, zabaw typu: "A kuku". Wyraźnie unikał kontaktu wzrokowego oraz zabaw z rówieśnikami i członkami rodziny. Zaniechał reakcji na proste polecenia, a nawet swoje imię.
     Początkowo w okresie przedszkolnym Krzyś funkcjonował źle. Z płaczem, każdego dnia, wchodził do grupy, był agresywny w stosunku do nauczycieli i obsługi, a także dochodziło do autoagresji w postaci szczypania i gryzienia swoich rąk i nóg. Cierpiał na nadwrażliwość słuchową (przysłaniał rękami uszy), szczególnie drażnił go słyszany w ogrodzie śpiew ptaków oraz hałas i krzyki dzieci w sali. Reagował wówczas głośnym krzykiem i płaczem. Z rówieśnikami nie nawiązywał żadnych form kontaktu.
     Z czasem, na terenie grupy przedszkolnej zaczynał podchodzić do dzieci i obserwować ich zabawę. Możliwe też stało się na krótką chwilę, nawiązanie kontaktu wzrokowego. Nie reagował na emocje innych osób, nie zwracał uwagi na płacz, czy śmiech dzieci z grupy przedszkolnej. Występowała jednak wyraźna radość i zadowolenie w momencie, gdy wchodziłam na salę, wołałam go po imieniu i chciałam zabrać na ćwiczenia logopedyczne. Kiedy zostawałam w sali, sam podchodził, zaczepiał, głośno się śmiejąc i kierując w kierunku drzwi mówiąc "uczu", co oznaczało, że chce pójść się uczyć. Występowała słaba integracja zachowań społecznych, emocjonalnych i komunikacyjnych. Krzyś często układał sortował kolorowe klocki, kredki, jednak nigdy nie wykazywał potrzeby dzielenia się swoimi osiągnięciami, pokazywania ich komuś. Kiedy sama podchodziłam i próbowałam włączyć się do zabawy nie reagował, a czasami złościł się na komunikaty z mojej strony. 
     Przez pierwsze miesiące pracy logopedycznej obserwowałam zupełny brak postępów rozwoju mowy werbalnej. Chłopiec wyuczył się fonacji samogłosek, które różnicował z układu ust moich oraz fotografii fonetycznego video. Mowa czynna na terenie przedszkola ograniczała się zaledwie do kilku słów: wspomniane "uczu"- uczyć się, "piciu"- chcę pić, oraz "siuku"- jako komunikat o potrzebie oddania moczu. Obserwowałam często powtarzane idiosynkratyczne stereotypie słowne w postaci szybko wypowiadanych zlepków słów, bądź wyrażeń tj.: "takatikatuku....", mówionych bogatą prozodią, wręcz śpiewnie. Nie zaobserwowałam echolalii.
     Aktualnie nadal występuje upośledzenie rozwoju mowy biernej i aktywnej w porozumiewaniu się społecznym, nie jest w stanie nawiązywać kontaktów społecznych z nikim poza matką i osobami z rodziny, nie rozwinął zabaw symbolicznych. 
     W chwili obecnej chłopiec ma jeszcze kłopoty z kontaktem wzrokowym, jego twarz tylko w znikomym stopniu odzwierciedla stan emocjonalny, gestykulacja jest uboga i mało pomocna w kontaktach społecznych. Krzyś nie wchodzi w żadne związki rówieśnicze. Wyjątkiem jest kontakt z bratem, ale to on jest najczęściej stroną inicjującą i podtrzymującą kontakt. W relacjach emocjonalnych można zaobserwować pewien stopień odwzajemniania uczuć: chłopiec reaguje smutkiem lub niepokojem gdy ktoś z jego domowników jest chory lub płacze, cieszy się gdy może robić coś atrakcyjnego dla siebie i innych (również we współpracy z innymi) lub gdy dostaje prezent. Występuje wyraźnie pozytywna reakcja (uśmiech) gdy odnosi sukces i jest chwalony. Większe pobudzenie emocjonalne dezorganizuje jednak jego i tak niewielkie umiejętności społeczne i komunikacyjne. Widoczna jest niedostateczna integracja zachowań emocjonalnych, społecznych i komunikacyjnych. Krzyś chętnie, buduje z klocków, konstruuje, ale nigdy nie prezentuje swoich wytworów innym osobom. Nawet gdy jest o to proszony, często reaguje na taką sytuację niechęcią, buntem i ucieczką. Jedynymi osobami, z którymi czasami "dzieli się" jest mama i babcia. 
     W zakresie umiejętności posługiwania się mową widoczne jest bardzo duże opóźnienie. Dziecko artykułuje w sposób czynny niewiele słów i są one ściśle związane z przedmiotami z najbliższego otoczenia. Jednocześnie jedynie sporadycznie podejmuje inne, pozawerbalne formy bezpośredniego komunikowania się z otoczeniem (zwykle chodzi o zaspokojenie jakiejś bardzo ważnej w danym momencie potrzeby, z którą nie może sobie poradzić samodzielnie) – posługuje się rękąa drugiej osoby. Pomimo codziennego, pobytu w szkole nie pojawiają się żadne próby rozmów czy kontaktów pozawerbalnych z rówieśnikami, mających na celu wymianę szeroko rozumianych informacji. 
     Krzyś nie realizuje zabaw naśladowczych, nie umie też bawić się "na niby". Ale podczas zabaw przy piosence w szkole lub na terapii naśladuje ruchy dzieci i moje, próbuje współdziałać.. Ten rodzaj zajęć sprawia mu dużą przyjemność. 
     W zachowaniu widoczne jest przywiązanie do codziennych rytuałów. Każde odstępstwo od nich wywołuje lęk i próbę przywrócenia poprzedniego porządku rzeczy. Tego typu zakłócenia wywołują u Krzysia ostre niezadowolenie. Przez cały okres przedszkolny Krzyś wykazywał szczególne, stereotypowe zainteresowanie drobnymi, okrągłymi przedmiotami,(najczęściej były to 4 kamyczki, 4 kasztany, 4 drobne kuleczki), które nieustannie trzymał w dłoniach. Nie rozstawał się z nimi. Reagował agresją, gdy ktoś je zabrał lub sam je zgubił. Podobnie przywiązany był do plasteliny, którą formował w kulki i obracał w palcach. Obecnie zostawiony "sam sobie" bawi się samochodzikami, jednak jest to zabawa koncentrująca uwagę na ruchu przedmiotu, a nie na zabawie tematycznej lub naśladowczej. Na polecenie odkłada samochodziki i zostawia je przed rozpoczęciem ćwiczeń. Obserwuje się także u chłopca pewne manieryzmy ruchowe. Są to złożone ruchy całego ciała – obroty lub biegania wokół małego koła, z jednoczesnym "śpiewaniem’ idiosynkratycznych w/w wyrażeń słownych.
Powyższe, opisane przeze mnie symptomy pozwalają zdiagnozować występowanie autyzmu.

2. DIAGNOZA OBJAWOWA W OPARCIU O KLASYFIKACJĘ ZABURZEŃ PSYCHICZNYCH I ZABURZEŃ ZACHOWANIA W ICD – 10

  1. Przed ukończeniem 3 roku życia występował u chłopca nieprawidłowy rozwój w następujących obszarach:

    1. rozumienie i ekspresja językowa używane w społecznym porozumiewaniu się - nie rozumiał poleceń złożonych, proste polecenia musiały być poparte gestem, demonstracją, nie inicjował komunikacji werbalnej i pozawerbalnej z rówieśnikami

    2. rozwój wybiórczego przywiązania społecznego lub wzajemnych kontaktów społecznych - reagował agresją, płaczem lub niezadowoleniem na nową sytuację społeczną-żłobek, przedszkole-w kontaktach np. z nową terapeutką, nauczycielem; bardzo związany był z matką, słabiej z ojcem, bardzo przeżywał jej nieobecność w domu nawet na kilka godzin

    3. funkcjonalna lub symboliczna zabawa - nie występowała.
      Nieprawidłowy rozwój Krzysia, we wszystkich wyżej wymienionych obszarach, występuje również obecnie, głównie w punkcie 2.

  2. Przed ukończeniem 5 roku życia i obecnie występują następujące objawy:

    1. Jakościowe nieprawidłowości wzajemnych interakcji społecznych w tym:

      1. wykorzystanie w ograniczonym stopniu kontaktu wzrokowego, mimiki postawy ciała i gestów do odpowiedniego regulowania kontaktów społecznych – nadal ma problemy z utrzymaniem kontaktu wzrokowego, emocje są nieadekwatne do sytuacji lub występuje zupełny brak emocji, nie wspiera się gestem jako alternatywnym sposobem komunikacji;

      2. niedostateczny rozwój związków rówieśniczych obejmujących wzajemnie podzielane zainteresowania, czynności i emocje - pomimo uczęszczania do oddziału integracyjnego w przedszkolu oraz do szkoły nie nawiązuje kontaktu z rówieśnikami, nie bawi się z dziećmi, jedynie tylko przygląda się im;

      3. brak odwzajemnienia społeczno – emocjonalnego, przejawiające się upośledzeniem, odmiennością reagowania na emocje innych osób, albo brak modulacji zachowania odpowiedniej do społecznego kontekstu - częsta zmiana nastroju bez powodu, labilność uczuć, słaba motywacja do pracy, występują nieadekwatne zachowania, nie reaguje na śmiech, płacz innych osób;

      4. nie występuje spontaniczna potrzeba dzielenia się z innymi osobami dorosłymi i rówieśnikami radością, zainteresowaniami lub osiągnięciami - nie podchodzi do innych osób by okazać radość, zadowolenie, lubi być "sam ze sobą", odchodzi na bok, siada przy stoliku, lub kładzie się na podłodze i tam bawi się, przeważnie samochodami;

    2. Jakościowe nieprawidłowości w porozumiewaniu się przejawiają się w następujących obszarach:

      1. opóźnienie rozwoju mówionego języka które nie wiążą się z próbą kompensowania za pomocą gestów lub mimiki jako alternatywnego sposobu porozumiewania się - mowa ma charakter komunikacyjny, ale zwykle są to pojedyncze wyrazy, najczęściej dotyczą aktualnej sytuacji. Nie próbuje porozumiewać się mową pozawerbalną-gestem. Rozumie proste polecenia, wykonuje je, spontanicznie wydaje dużo dźwięków nieartykułowanych;

      2. niedostatek inicjatyw i wytrwałości w podejmowaniu wymiany konwersacyjnej, w której zachodzą zwrotne reakcje na komunikaty innej osoby – nie ma potakiwania i przeczenia, występuje nadmierne okazywanie niezadowolenia, kiedy nie ma ochoty na kontakt; nie zadaje pytań, odpowiada powtarzając po mówiącym zwykle sylabami będącymi odpowiednikami wyrazów;

      3. brak spontanicznej różnorodności zabawy w udawanie ("na niby") i zabawy naśladującej role społeczne - nie próbuje bawić się w ten sposób

    3. ograniczone, powtarzające się i stereotypowe wzorce zachowania, zainteresowań i aktywności przejawiające się w obszarach:

      1. stereotypowe i powtarzające się manieryzmy ruchowe - bieganie, podskakiwanie z głośnym krzykiem radości, obracanie się wokół swojej osi;

      2. koncentracja na cząstkowych lub niefunkcjonalnych właściwościach przedmiotów służących do zabawy – rzucanie w specyficzny sposób drobnych zabawek (klocki), obracanie kół w samochodach – zabawkach, wprawianie ich w ruch.

  3. Obraz kliniczny nie można wyjaśnić innymi odmianami dziecięcych zaburzeń dezintegracyjnych. Badania psychologiczne wykluczyły upośledzenie umysłowe.

3. DIAGNOZA FUNKCJONALNA

Motoryka duża
     Do 2 r.ż. rozwój tej sfery przebiegał prawidłowo. Chłopiec nabywał kolejne umiejętności takie jak siedzenie, raczkowanie, chodzenie, kopanie piłki zgodnie ze standardowymi normami. Później również nie nastąpiło zahamowanie zdobywania kolejnych sprawności. W chwili obecnej Krzyś nie ma trudności z szybkim przemieszczaniem się. Potrafi krótką chwilę ustać na jednej nodze. Nie sprawia mu trudności podskakiwanie w miejscu. Potrafi przeskoczyć przeszkodę, która leży na jego drodze. Po schodach wchodzi sprawnie i szybko. Równoważnię pokonuje bez trudu. Potrafi kopać piłkę, rzucać ją i łapać. Niedawno nauczył się jeździć na rowerze. Nie boi się wysokości. Chętnie wchodzi na drabinę, wspina się na meble, parapety. Jak widać rozwój motoryki dużej jest prawidłowy, co ułatwia Krzysiowi poruszanie się po piętrowym domu i ogrodzie. 

Motoryka mała

 Krzyś szybko opanował chwyt pęsetkowy, wykazując precyzję ruchów w stereotypii – zbieranie bardzo drobnych kamyków. Początkowo rozwój umiejętności manualnych przebiegał prawidłowo. W chwili obecnej jego sprawność manualna jest niezadowalająca, szczególnie w zakresie czynności grafomotorycznych. Chłopiec potrafi wykonywać podstawowe czynności samoobsługowe takie jak ubieranie, rozbieranie, mycie, jednak często jest wyręczany przez mamę i babcię. Lubi budować z klocków i tworzyć konstrukcje przestrzenne z innych elementów. Nie lubi rysować, ani kolorować, chętnie lepi z mas plastycznych. Chwyt ołówka palcami jest prawidłowy, ale ręka często jest uniesiona w nadgarstku. Obserwowalne jest bardzo słabe napięcie mięśniowe dłoni. Krzyś ma duży kłopot z precyzyjnym rysowaniem tzw. szlaczków w zeszytach i pisaniem liter. Pisze głównie ze wspomaganiem drugiej osoby. Nie może utrzymać się w liniaturze, litery są zniekształcone. Wypełnienie przestrzeni kolorem jest nieprecyzyjne. Umie wodzić palcem po prostych formach graficznych.. Podsumowując można stwierdzić, że poziom rozwoju motoryki małej jest obniżony w stosunku do wieku życia.

Mowa i umiejętności komunikacyjne
     W okresie noworodkowym chłopiec bardzo dużo płakał i krzyczał. Późniejszy rozwój mowy – jak wynika z wywiadu, nie budził niepokoju. Pierwsze słowa pojawiły się około 11 m.ż. (mama, mak, daj, kot, baba). Zawsze były one wypowiadane w sposób znaczący i adekwatny do sytuacji. Artykulacja na tym poziomie była prawidłowa. Stan emocjonalny dziecka można było rozpoznać w gestach, minie, wydawanych dźwiękach. Zatrzymanie rozwoju mowy, a później regres tych umiejętności nastąpił po 2 r. ż. Nigdy nie pojawiła się mowa idiosynkratyczna ani zdania, chłopiec nigdy nie używał zaimków osobowych. W chwili obecnej potencjał dziecka w zakresie mowy i umiejętności komunikacyjnych przedstawia się następująco:

I. Charakterystyka warunków mownych:

  1. Budowa i sprawność narządów artykulacyjnych:

    • budowa prawidłowa,

    • słaba sprawność narządów artykulacyjnych – głównie warg,

    • zaburzenia pionizacji języka

  2. Kinestezja artykulacyjna:

    • trudności z wykonaniem prostych ruchów widocznych układów samogłoskowych jakociąg foniczny (aouiey)

    • czucie ułożenia narządów artykulacyjnych zaburzone, możliwe jedynie pod kontrolą wzrokową przed lustrem – na zasadzie naśladownictwa niewykształcone wzorce kinestetyczno – ruchowe głosek,

  3. Oddychanie:

    • prawidłowe,

    • wydech skrócony,

    • słaba pojemność płuc.

  4. Stan słuchu:

    • słuch fizyczny - prawidłowy

    • słuch fonematyczny w większości prób prawidłowy

  5. Fonacja:

    • zaczyna posługiwać się mową werbalną na zasadzie naśladowania rozmówcy,

  6. Tempo mowy:

    • nierównomierne

  7. Jakość foniczna wypowiedzi:

    • niepłynna,

    • skandowana,

    • sylabowana, z uszczupleniami

  8. Zachowania towarzyszące mówieniu:

    • manieryzmy (dłubanie w nosie, niecierpliwość, brak koncentracji, trudności z utrzymaniem kontaktu wzrokowego).

II. Charakterystyka czynności mówienia i rozumienia wypowiedzi:

  1. Mowność i sposoby porozumiewania się z otoczeniem:

    • mowność – "od siebie" słaba, inicjuje sytuacje komunikacyjne w zależności od potrzeb (toaleta, jedzenie, koniec ćwiczeń)

    • wiele spontanicznych wokalizacji,

    • używa ręki innej osoby,

    • komunikacja pozawerbalna od 2 r. ż. zawsze była zaburzona, zwykle nieadekwatna do aktualnej sytuacji.

    • w czasie ostatnich kilku miesięcy chłopiec zaczął podejmować próby porozumiewania się z otoczeniem przy pomocy tekstu pisanego – komputer, tablica UK.

    • w chwili obecnej umiejętności komunikacyjne chłopca są dalece nie wystarczające w stosunku do jego potrzeb społecznych, emocjonalnych i poznawczych i w znaczącym stopniu ograniczają jego możliwości edukacyjne.

  2. Sposoby wypowiadania się:

    • posługuje się najczęściej nielicznymi, prostymi słowami w mianowniku liczby pojedynczej (często z przestawkami, elizjami, substytucjami, uproszczeniami)

    • odpowiada na proste pytania adekwatnie do sytuacji oczekując rozpoczęcia odpowiedzi,

    • wskazywania preinformujące pojawiły się w 6 r.ż. i od tego czasu systematycznie rośnie ich częstotliwość; wskazywania preżądające pojawiły się prawdopodobnie około 3 r.ż.

    • zdarza mu się używać ręki osoby dorosłej szczególnie gdy sam nie umie lub boi się coś zrobić.

  3. Artykulacja poszczególnych głosek:

    • powtarza poprawnie w izolacji: wszystkie samogłoski i większość spółgłosek

    • nie wykształcony jest szereg szumiący oraz głoska "r",

    • brak automatyzacji głoski "l" realizowanej czasami jak "j"

    • zaburzona realizacja fonacji samogłoskowych i spółgłoskowych - w ciągu fonicznym występują substytucje w ich obrębie

    • zna graficzne odpowiedniki wszystkich głosek.

  4. Powtarzanie wyrazów i zdań:

    • powtarza wyrazy, czasami wyrażenia i całe zdania, ale najczęściej pojawiają się początkowe lub końcowe sylaby wyrazów

    • zachowuje melodie wyrazu

  5. Rozumienie wypowiedzi:

    • nie ma problemów z rozumieniem prostych, codziennych poleceń, w przypadku poleceń bardziej złożonych lub o charakterze edukacyjnym, bardziej kieruje się instrukcją obrazową (demonstracją) niż słowną,

    • w pełni rozumie pojedyncze wyrazy – desygnaty z najbliższego otoczenia, lub w odniesieniu do konkretnej, przedstawionej sytuacji, zna różne desygnaty znanego mu pojęcia

    • rozpoznaje emocje podstawowe : radość, smutek, złość (fotografie, odbicie w lustrze),

    • rozumie proste polecenia i wykonuje je

    • często rozumie polecenia podparte demonstracją.

  6. Zasób słownikowy:

    • mowa czynna - słaba

    • zakres bierny – dużo większy, ale trudny do określenia

III. Lateralizacja:

IV. Motywacja do ćwiczeń oraz zdolność koncentracji uwagi

Umiejętności poznawcze
     Chłopiec posiada szeroki zakres umiejętności poznawczych: czyta krótkie teksty, rozumie ich treść, odwzorowuje formy graficzne i złożone formy przestrzenne, rozpoznaje sytuacje społeczne na obrazkach, poprawnie układa 3 – 4 elementowe historyjki obrazkowe, ma wykształcone pojęcie liczby i ilości, dodaje i odejmuje w zakresie co najmniej 20, poprawnie rozpoznaje i różnicuje kolory i figury geometryczne, rozwiązuje proste krzyżówki dla dzieci. Potrafi sprawnie szeregować i klasyfikować, nawet wg 2 – 3 kryteriów jednocześnie. 
     Ma dobrą orientację przestrzenną i dobrze orientuje się w schemacie ciała. Lateralizacja ustalona, jednorodna, prawostronna. Rysunek w ciągu ostatniego roku przeszedł szybką ewolucję od prostych schematów, ledwo rozpoznawalnych obiektów do fazy schematu wzbogaconego, ale mało bogatego w formy i kolory. Jednak wymaga wspomagania poprzez podtrzymanie ręki. Próby badania percepcji słuchowej wskazują, że Krzyś umie poprawnie wyróżniać początkową głoskę w wyrazach, dokonuje syntezy sylabowej i głoskowej jeśli wyraz jest jednosylabowy. Jest bardzo zainteresowany multimedialnymi grami i programami edukacyjnymi. Wolny czas spędza układając puzzle, przeglądając wybrane książki z obrazkami, grając w gry komputerowe. Lubi też towarzyszyć w pracach kuchennych. Krzyś rzadko realizuje zabawy naśladowcze, tematyczne nie występują w ogóle. W telewizji ogląda jedynie bajki reklamy. Sam również włącza ulubione bajki na magnetovidzie.
     Wydaje się, że rozwój poznawczy dziecka przebiega względnie prawidłowo. Ocenia się, że możliwości intelektualne chłopca mieszczą się w granicach normy wiekowej.

Rozwój społeczny
     Przez pierwsze 2 lata matka nie zauważyła niczego niepokojącego. Później zanikł kontakt wzrokowy. Do dziś chłopiec go unika. Najczęściej nawiązuje go z członkami rodziny. Dziś z dużą rezerwą traktuje wszystkie obce osoby. Jeśli musi się z nimi kontaktować, robi to tylko w obecności matki, wyrażając słowami: "juś koniec" swoje niezadowolenie. Zdarza się, ze jakąś osobę szczególnie polubi i z nią chętnie zostaje bez towarzystwa matki. Lubi być przytulany i całowany, sam inicjuje pieszczoty. 
     Lubi chodzić do szkoły, ale nie nawiązuje osobistych kontaktów z rówieśnikami. Nie interesują go ich zabawy. Nie współpracuje z dziećmi podczas zajęć edukacyjnych, choć zwykle wykonuje polecenia nauczycielki. Ma trudności z wytrzymaniem 45 minut lekcyjnych w ławce. Chętnie natomiast współuczestniczy w zabawach ruchowych przy muzyce. Próbuje naśladować ruchy dzieci, szybko uczy się nowych prostych zabaw. Krzyś przysłuchuje się, jeżeli mówi się o nim.. Gdy jest chwalony, na jego twarzy pojawia się uśmiech, wyraźnie cieszy się. Jednak, gdy jest krytykowany, oceniany negatywnie denerwuje się, złości, a jeśli robi to mama, usiłuje zamknąć jej usta lub w inny sposób przerwać mówienie. Reakcja na polecenia słowne bywa różna. Czasem wykonuje je bez problemu, a czasem trudno nakłonić go do wykonania najprostszych działań. Zależy to od jego aktualnego nastroju. Przebieg rozwoju społecznego jest wyraźnie zaburzony zarówno w aspekcie kontaktów werbalnych jak i pozawerbalnych. Taki stan rzeczy utrwala w chłopcu matka, która unika nowych, społecznych sytuacji dla Krzysia – imprezy integracyjne, spacery, zapraszanie do domu kolegów brata.

Rozwój emocjonalny
     Krzyś jest dzieckiem raczej pogodnym. Jednak jego emocje cechuje znaczna labilność. Nie zawsze emocje są adekwatne do sytuacji. Zdarza się, że są niewspółmierne do bodźca, który je wywołał. Zwykle jednak tzw. negatywne emocje nie są zbyt trwałe, więc złość, strach szybko mijają. Ekspresja tego co dziecko czuje jest zróżnicowana zarówno co do siły i czasu trwania jak i rodzaju. Trudno znaleźć tu jakąś prawidłowość. Wydaje się, że zależy to od jednostkowej kombinacji czynników zewnętrznych i wewnętrznych i jest trudne do przewidzenia. Raczej jednak nie zdarzają się zachowania bardzo gwałtowne czy hałaśliwe, trudne do zniesienia dla otoczenia. Sporadycznie pojawiają się jeszcze zachowania agresywne. Zwykle w sytuacjach, gdy ktoś robi coś, co się chłopcu szczególnie nie podoba, zakłóca jakiś rytuał. Wtedy gryzie lub szczypie. Chłopiec jest szczególnie związany z matką i przy niej czuje się najbezpieczniej. Krzyś dość często płacze. Robi to, gdy coś go boli, gdy utracił coś, co było dla niego ważne, czasami jednak nie jest możliwe stwierdzenie powodu łez.

Samodzielność
     Chłopiec nie ma problemu z wykonywaniem podstawowych czynności samoobsługowych. Je sam, samodzielnie ubiera się i rozbiera. Wie, które ubrania powinien zakładać do szkoły, a w których może bawić się w domu lub na podwórku. Wie, co ma wkładać na szczególnie świąteczne okazje. Nieco kłopotu sprawia mu mycie. Robi to niedokładnie i trzeba mu pomagać. Potrafi wydmuchać nos. Trening czystości nie w pełni ma opanowany. Oddawanie moczu przebiega prawidłowo i wykonuje je samodzielnie, natomiast do tej pory występują problemy z oddawaniem kału. Chłopiec wypróżnia się nawet kilka razy dziennie, ale w bardzo małych ilościach. Kał jest zbity i spieczony. W tej chwili jeszcze potrzebuje pomocy w toalecie, zdarza mu się popuścić "kulki" stolca w majtki.
     Krzyś sprząta swoje zabawki. Nie robi tego jednak wspólnie z dziećmi w szkole, nie zbiera klocków, samochodów. Odnosi na miejsce jedynie swoje książki, ćwiczeniówki, kredki wtedy, gdy uznaje, że skończył już pracę.
     Chłopiec nie miewa kłopotów ze snem. Śpi spokojnie, około 10 godzin na dobę. Nie ma żadnych rytuałów związanych z zasypianiem. Śpi z matką. Rozwój samodzielności jest zaburzony w stosunkowo niewielkim stopniu.

Sensoryzmy i stereotypie
     W zachowaniu dziecka widocznych jest niewiele sensoryzmów. Kiedyś dotyczyły one przede wszystkim słuchu, węchu oraz czucia. W chwili obecnej reaguje na dźwięki z otoczenia, zwłaszcza po wypełnionej hałasem szkole. Jest wtedy bardzo zmęczony i płaczliwy. zawsze reaguje na swoje imię. Występują nieprawidłowości w zakresie czucia powierzchniowego i głębokiego. Nie pozwala obcinać sobie paznokci, myć uszu, bardzo lubi chodzić na bosaka po idealnie gładkiej, chłodnej powierzchni, lubi być mocno przytulany, ściskany. 
     W zachowaniu chłopca widoczne są nieprawidłowe nawyki funkcjonalne i stereotypie. Większość czynności, które wykonuje ma swój specyficzny porządek. Np. gdy w pewnym okresie zbierał kamyki, czy kuleczki, musiały być one zielone i zawsze w liczbie 4. Lepił także kulki z zielonej plasteliny, wykonywał je precyzyjnie w tej samej wielkości. Aktualnie bawi się tej samej wielkości samochodzikami, potrafi już bez problemu się z nimi rozstać.
     Nie lubił i do tej pory nie lubi próbować nowych potraw. Ma określone preferencje pokarmowe typowe dla problemów z candidą. Lubi słodycze, ale nie czekoladowe. Chętnie je ziemniaki, jogurty, słodkie pierogi z serem, serki homogenizowane, pieczywo, ciasta z kremem. Nie lubi warzyw, większości owoców. 
     Sensoryzmy i stereotypie w chwili obecnej nie są liczne i nie są bardzo uciążliwe z punktu widzenie otoczenia. Tylko w niewielkim stopniu zakłócają funkcjonowanie dziecka. Widoczna jest tendencja do ich zanikania lub przekształcania w mniej uciążliwe postacie.

Podsumowanie
     Załamanie prawidłowego rozwoju psychomotorycznego nastąpiło po 2 r. ż. Od tego czasu w szybkim tempie zanikały umiejętności związane z mową i komunikowaniem się, zatrzymał się rozwój, rozwój emocjonalny i społeczny i do tej pory nie przebiega on prawidłowo, opóźnieniu uległo nabywanie umiejętności związanych z samoobsługą. Pojawiały się sensoryzmy i stereotypie. Nigdy one nie występowały w bardzo dużym natężeniu, choć obejmowały prawie wszystkie zmysły. 
     Od czasu objęcia Krzysia systematyczną opieką terapeutyczną w przedszkolu oraz Ośrodku wczesnej Interwencji prowadzonym przez Stowarzyszenie "PROMYK" następuje systematyczna , choć powolna poprawa jego funkcjonowania. Okazało się, że chłopiec ma duży potencjał intelektualny i motywację do uczenia się. Chętnie i trwale uczy się nowych schematów funkcjonalnych. Właściwe zdiagnozowanie choroby pozwoliło na zaplanowanie pracy terapeutycznej na terenie domu i szkoły, na dostosowanie do potrzeb dziecka zajęć terapeutycznych i edukacyjnych. Krzyś dosyć szybko zaczął lepiej koncentrować uwagę, stał się stabilniejszy jeśli chodzi o funkcjonowanie emocjonalne. Zaakceptował konieczność rozłąki z mamą i bez protestów zostaje w szkole lub domu. Systematycznie zwiększa się różnorodność zabaw i zdolności naśladowczych, co obserwuję na podstawie ćwiczeń artykulacyjnych, oddechowych, kinestezji artykulacyjnej, nazywania, powtarzania i odczytywania mowy z ust - w trakcie prowadzonej przeze mnie terapii logopedycznej. Dużym dla mnie osiągnięciem stało się podjęcie przez chłopca pierwszych samodzielnych prób komunikowania się poprzez pismo. Dzięki odroczeniu obowiązku szkolnego chłopiec miał czas na przyzwyczajenie się do zinstytucjonalizowanej formy edukacji i zaakceptował ją. Dziś realizuje program na równi ze swoimi rówieśnikami, chociaż ma problemy z podporządkowaniem się zasadom pracy w grupie. W dalszym ciągu dużym problemem pozostały kontakty społeczne, obniżona sprawność motoryki małej, umiejętności grafomotoryczne niezbędne do opanowania techniki pisania oraz komunikacja werbalna.
     Wydaje się, że rokowania co do przyszłości dziecka mogą być stosunkowo dobre. Jeśli zapewni się Krzysiowi długoterminową pomoc terapeutyczną oraz przekona rodzinę do większego uspołeczniania chłopca.

IV.SZCZEGÓŁOWY PROGRAM TERAPII LOGOPEDYCZNEJ DZIECKA
     Program terapii logopedycznej dla Krzysia wynika z ogólnych problemów komunikacji werbalnej i niewerbalnej dla dzieci autystycznych. Wymaga on realizacji wielu zadań. 
Postępowanie terapeutyczne obejmuje zatem wszystkie funkcje językowe, a mianowicie:

  1. Budowanie kompetencji (wiedzy) językowej, do której należy;

    1. Kształcenie kompetencji fonetycznej języka, które obejmuje przede wszystkim ćwiczenia w różnicowaniu i rozpoznawaniu dźwięków mowy;

    2. Rozwijanie kompetencji semantycznej, które dokonuje się dzięki poszerzaniu słownictwa dziecka, podnoszeniu jego wrażliwości na znaczenie słów, różnicowanie znaczeń, kategoryzowanie pojęć;

    3. Rozwijanie kompetencji syntaktycznych- praca nad gramatyczną stroną języka.

  2. Usprawnianie realizacji mowy.

    1. Ćwiczenia słuchu fizycznego, muzycznego i fonematycznego.

    2. Usprawnianie motoryki narządów mowy. Ćwiczenia żuchwy, warg, języka, podniebienia miękkiego. Ćwiczenia oddechowe mające na celu wydłużenie fazy wydechowej i zapobieganie arytmii oddechowej podczas mowy.

    3. Ćwiczenia artykulacyjne na odpowiednio dobranym materiale językowym.

  3. Usprawnianie procesu komunikacji niewerbalnej, która daje dziecku możliwość realizowania swoich intencji i osiągania celów.

Szczegółowy dobór ćwiczeń w logoterapii oraz kolejność postępowania z Krzysiem obejmuje:

  1. kształtowanie ogólnych zdolności naśladowczych, zdolności naśladowania gestów i percepcji znaków słownych

  2. manipulacje przedmiotami, jako podstawa kształtowania systemu pojęć,

  3. rozwijanie zainteresowań książką.

  4. ćwiczenia kojarzenia nazwy z desygnatem,

  5. ćwiczenia wspomagające artykulację jako przygotowanie do poprawnego wymawiania słów:

    • zestawy ćwiczeń artykulacyjnych,

    • zabawy ćwiczące artykulację z wykorzystaniem porównań do zwierzątek

    • ćwiczenia i zabawy oddechowe

    • ćwiczenia fonacyjne (powtarzanie głosek, ciągów samogłoskowych)

  6. ćwiczenia wspomagające rozwój mowy, prowadzenie treningu słuchowego (percepcji słuchowej):

    • rozpoznawanie i różnicowanie dźwięków z otoczenia

    • wykorzystanie onomatopei i dźwięków mowy,

    • rozwijanie zdolności rozumienia prostych poleceń słownych,

    • rozwijanie zdolności percepcji słuchowej (różnicowanie dźwięków muzycznych, natężenia, rytmu, czasu trwania – prozodii mowy)

    • wydłużanie koncentracji uwagi, spostrzegania i kojarzenia wzorców słuchowych, wzrokowych i kinestetycznych.

  7. ćwiczenia w rozumieniu rzeczowników, czasowników – z wykorzystaniem bitów obrazkowych i wyrazowych;

  8. ćwiczenia poszerzające słownik, materiał językowy dostosowany jest do wieku dziecka i obejmuje następujące kategorie:

    • rodzina,

    • części ciała,

    • zabawki,

    • pokarmy,

    • owoce,

    • warzywa,

    • ubranie i dodatki,

    • dom,

    • przybory szkolne,

    • pojazdy,

    • świat poza domem,

    • pojęcia ogólne,

    • czasowniki,

    • przymiotniki,

    • przysłówki,

    • liczebniki,

    • zaimki, przyimki, spójniki,

    • czas.

  9. ćwiczenia słownikowe oparte na powtarzaniu, czytaniu obrazkowo – literowym, opisywaniu przedmiotów:

    • rzeczowniki, czasowniki,

    • wypowiedzi dwuwyrazowe,

    • wypowiedzi trzywyrazowe,

    • rzeczowniki z określeniem (przymiotniki),

    • określanie rzeczowników za pomocą przyimków,

    • określanie czasowników,

    • budowanie zdań,

    • nadawanie zdaniom podstawowym formy pytania,

    • nadawanie zdaniom podstawowym formy przeczącej

  10. ćwiczenia przygotowujące do nauki czytania i pisania:

    • ćwiczenia percepcji wzrokowej (rozróżnianie, identyfikowanie i nazywanie przedmiotów, ich cech i czynności w warunkach naturalnych) – głównie do wykonania przez rodziców w domu;

    • ćwiczenia koordynacji wzrokowo ruchowej poprzez wykonywanie czynności manualnych pod kontrolą wzroku (posługiwanie się przedmiotami, korzystanie z pomocy dydaktycznych, praca z edukacyjnymi programami komputerowymi dla dzieci);

    • ćwiczenia analizy i syntezy wzrokowej (układanie całości z elementów, rozkładanie całości na elementy) – praca na materiale niegraficznym

  11. ćwiczenia na materiale graficznym (literowym) – rozsypanki literowe, sylabowe wyrazowe, edukacyjne programy komputerowe np. "KLIK uczy czytać", "Moje pierwsze ABC", "Reksio idzie do szkoły", itp.;

  12. wywoływanie głosek i korygowanie wad wymowy według technik logopedycznych;

  13. wprowadzanie technik komunikacji alternatywnej i wspomagającej mowę (mimika, gesty, rytmogesty, symbole komunikacji obrazkowej PCS, ułatwiona komunikacja);

  14. ćwiczenia stymulujące spontaniczne wypowiedzi podczas zajęć indywidualnych oraz swobodnych sytuacji komunikacyjnych:

  15. kształcenie umiejętności dialogowania, nauka stawiania pytań i udzielania odpowiedzi,

  16. nauka wierszy i piosenek

     Logopedyczna terapia Krzysia nie może przebiegać w oderwaniu od całości indywidualnego programu nauczania i terapii opartego na określonym profilu rozwojowym dziecka. Dostosowany program ma na celu modyfikacje zachowań trudnych uniemożliwiających proces rozwoju poznawczego dziecka. Optymalny efekt terapeutyczny osiągany będzie przy systematycznie wykonywanych ćwiczeniach rodziców i wszystkich specjalistów pracujących z dzieckiem. Praca terapeutyczna powinna być prowadzona w oparciu o stosowanie zasady stopniowania trudności i system wzmocnień pozytywnych.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
opinia naucz o dz w wieku przedszk, Kopia Teresa
OPINIA PUBLICZNA
Związek raportu z opinią
OPINIA PSYCHOLOGICZNA (1)
Opinia nauczyciela opiekuna praktyk
Diagnoza inteligencji Opinia dla WAIS R
Długa ręka SB
Opinia prawna forma opiniowania przez organ wykonawczy (zarządzenie)
OpiniaFundacjiFORdoprojektuustawy16 02 2011 1
Opinia prawna dotycząca religii w szkole, religia, kościół
opiniaStaz
75 g. Instrukcja praktyk licencjacki i opinia (1)
OPINIA o praktykantce, Dla nauczycieli
ZUD opinia Ania, geodezja różne
opinia moja natalii
Dziennik praktyk, opinia opiekuna
Opinia Publiczna (2)

więcej podobnych podstron