3 tematy(teksty bez polskich znaków), Szkoła, Język polski, Wypracowania


3.Dzielo literackie potrafi powiedziec czytelnikowi cos wiecej o nim samym - twierdzi autor tekstu. Zaprezentuj, utwory które Tobie dostarczyly takiej wiedzy

2.To jest na pewno arcydzielo! Opinie o utworze zaslugujacym, Twoim zdaniem na to miano.

1..Dlaczego zadaniem szkoly jest zapoznawanie mlodych ludzi z narodowymi arcydzielami?

Temat: Dlaczego zadaniem szkoly jest zapoznawanie mlodych ludzi z nardowymi arcydzielam?

Zadaniem szkoly jest zapoznanie mlodych ludzi z arcydzielami literatury narodowej. Takim mianem okreslane sa dziela nalezace do przeszlosci ocenione przez krytyków . Dzieki takim utworom poznajemy historie i kulture naszego narodu. Problemy bohaterów tych utworów , ich idee i postawy moralne
sa aktualne i dzis we wspólczesnym swiecie. Dlatego tez wazne jest , abysmy
mieli wskazówke jak je rozwiazac i czym sie w zyciu kierowac. Arcydzielo odznacza sie równiez pieknym jezykiem i bogactwem srodków artystycznych, a przeslania moralne w nich zawarte sa ponadczasowe.
Arcydzielem narodowym w literaturze polskiej jest niewatpliwie „Pan Tadeusz” Adama Mickiewicza. Ta nasza polska epopeja powstala w czasie zaborów i miala na celu ukazanie naszej tradycji narodowej. Poeta niezwykle obrazowo przedstawil temat zwyczajów i obrzedów wówczas panujacych a ich opisy doskonale wspólgraja tu z doskonalymi obrazami przyrody. Autor staral sie stworzyc w "Panu Tadeuszu", mozliwie pelny wizerunek szlachty polskiej: zarówno tej zamoznej, jak i zubozalej, zasciankowej. Zachowali oni wiernosc staropolskim i staroszlacheckim obyczajom. Nadrzedna wartoscia, okreslajaca szlachte, jest patriotyzm przejawiajacy sie przede wszystkim, w przywiazaniu sie do tradycji i polskosci oraz odrzuceniu wzorów cudzoziemskich. Mickiewicz staral sie przedstawic staropolskie tradycje jakie obowiazywaly w dworku glównych bohaterów utworu- Sopliców. Do szlacheckich zwyczajów nalezaly miedzy innymi opisane grzybobranie i polowanie, które maja swój odwieczny scenariusz.. Natomiast wykreowany w tym utworze Sedzia Soplica to wzór szlachcica polskiego. Zachowuje on dawne obyczaje nie zapomina o domowych obowiazkach gospodarza, sam wszystkiego doglada. Szanuje chlopów i ich prace .Ceni sobie rozrywki, uczty, polowania. Jest dobrym Polakiem, a jego dworek to ostoja polskosci. To wlasnie we dworze Sopliców panowal lad i porzadek, który wyznaczany byl wedlug odwiecznych obyczajów. Dzieki ukazaniu tak pieknej, spokojnej, a przede wszystkim polskiej krainy Mickiewicz nawolywal swoich rodaków do podjecia walki o swoja ojczyzne. Ukazanie Soplicowa wywolywalo u czytelnika tesknote za niepodlegloscia swojej ojczyzny i chec odzyskania wspólnymi silami wolnosci dla swojego narodu.
Innym arcydzielem literackim jest powiesc Wladyslawa Reymonta pt. ”Chlopi ”. Autor za te epopeje o zyciu wsi w 1925r otrzymal literacka Nagrode Nobla. Na przestrzeni czterech pór roku przedstawia w sposób realistyczny losy mieszkanców wsi Lipce w koncu IX wieku. Powiesc sklada sie z czterech czesci odpowiadajacym czterem poro roku. Podzial ten uzaleznia mieszkanców wsi od przyrody , która narzuca im wypelnianie obowiazków i przyjemnosci w odpowiednim czasie( wiosna -siew, lato -zniwa, jesien- zbiór plonów, zima -odpoczynek. Bogactwo realiów w opisach domostw ,przyrody, obrzedów i prac polowych stanowi historyczne odzwierciedlenie ówczesnej wsi. Przygotowania Boryny do wesela ,wieczór wigilijny, procesja Bozego Ciala, jarmark, odpust, chodzenie z niedzwiedziem ,przedzenie welny oraz wiele innych tradycji i zwyczajów zespalalo mieszkanców wsi Lipce.
Glównym watkiem powiesci jest romans Jagny i Antka. Powstaly przez to konflikt natury moralnej doprowadza bohaterke do wygnania ze wsi.
Powiesc „ Chlopi' Posiada cechy uniwersalne, ponadczasowe, i ogólnoludzkie. Znajomosc tego typu literatury znacznie wzbogaca nasza wiedze i wrazliwosc w kwestii natury moralnej i stosunków miedzyludzkich.
Tradycja i zwyczaje opisane przez Reymonta sprawiaja, ze wzbogacamy nasza wiedze o tym co kiedys bylo wazne i kultywowane a dzis w duzym stopniu malo istotne, zapomniane lub nieznane
Za arcydzielo narodowe uwazam równiez „ Potop „ . Sienkiewicza. Akcja utworu toczy sie w latach 1655-1657 podczas najazdu szweckiego na tereny Rzeczpospolitej. Na tle burzliwych wydarzen historycznych rozgrywa sie romans glównej pary bohaterów Olenki i Kmicica. Nieprawdopodobne przygody bohaterów utworu i ich niezwykle czyny sprawialy, ze powiesc dodawala otuchy i wiary w zwyciestwo . Dzielo to napisane zostalo „ku pokrzepieniu serc”, w czasie kiedy Polska zniknela z mapy Europy, podzielona
miedzy trzech zaborców. Dzieki niej czytelnik dowiadywal sie , ze w momencie najwiekszego zagrozenia bytu panstwowego szlachta Polska potrafila walczyc i zwyciezac.
Wiekszosc utworów literackich wszystkich epok jest scisle zwiazana z aktualnymi wydarzeniami. W zalozeniach mialy one pelnic rózne funkcje, jedne z nich posiadaly charakter poznawczy, inne uczyly jak zyc. Wielu pisarzy staralo sie wplywac na ludzkie zachowanie, ksztaltowac osobowosc obywateli i podnosic poziom swiadomosci ludzi. Arcydziela , które wymienilem spelniaja wszystkie te funkcje.
Szkola uczy nas i wychowuje, troszczy sie i przygotowuje nas do wejscia w dorosle zycie. Uczy nas, jak podejmowac wyzwania i rozwiazywac problemy znajomosc narodowych arcydziel na pewno podniesie poziom naszej swiadomosci narodowej .

Temat: “Czlowkiek jest zdumiewajacy, ale arcydzielem nie jest” (Joseph Conrad). Przedstaw swoje refleksje na temat zlozonosci ludzkiej natury na podstawie dowolnie wybranych utworów.

Czlowiek - któz to taki? Istota pelna milosci do swiata i wewnetrznego ciepla duchowego, czy egoista walczacy wylacznie o wymiar swojego zycia? Twórca wielkich i wspanialych budowli, czy morderca potrafiacy zabijac dziesiatki innych ludzi w imie politycznych interesów swoich przywódców?
“Czlowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce” powtarzali pisarze renesansu za Terencjuszem. Czy rzeczywiscie nikt nas nie jest w stanie zaskoczyc, otaczajacy ludzie sa dla nas zrozumiali?
Natura ludzka jest bardzo zlozona. O prymat walcza w niej ustawicznie miedzy innymi wielkie idee oraz zasady przeciwko zadzom i namietnosciom. Szala zwyciestwa w tej walce przechyla sie na rózne strony zaskakujac nie tylko wszystkich obserwujacych te zmagania, ale równiez same igrzysko walki: pojedynczego czlowieka. Poznajac postaci bohaterów literackich czesto odnajdujemy w ich sylwetkach siebie samych. Wtedy dopiero uzmyslawiamy sobie potege naszego gatunku. Potege - ale zarazem marnosc.
“Czlowiek jest tylko czlowiekiem a ta odrobina rozumu, która posiada jest niczym, gdy szaleje namietnosc a granice czlowieczenstwa uciskaja.” W ten sposób nasze postawy wobec tysiecy wyborów, jakie niesie ze soba zycie, próbuje usprawiedliwic glówny bohater opowiadania Alberta Camusa pod tytulem “Upadek”. Sam nie potrafi sobie wybaczyc obojetnosci jaka zareagowal na wolanie o pomoc tonacej dziewczyny. Szuka zapomnienia w róznych doczesnych rozrywkach, ale ciezar tej winy nie daje mu spokoju, nie pozwala pracowac i normalnie zyc. Przybiera zajecie sedziego - pokutnika, opowiadajac innym o swoich bledach, próbuje im pokazac ich samych. Jego zaiste zdumiewajacy i pelen zaskakujacych przelomów zyciorys pomaga sluchaczom zrozumiec swoje zachowanie, ustrzec sie powielania tych samych bledów. Z drugiej strony glównemu bohaterowi daleko jest do doskonalosci - jego zycie obfituje w wydarzenia godne niejednego kryminalisty.
Osobowoscia równie wewnetrznie skomplikowana, lecz nie az tak sprzeczna z ogólnie przyjetymi zasadami moralnymi obowiazujacymi we wspólczesnym swiecie charakteryzuje sie Stanislaw Wokulski - glówny bohater powiesci “Lalka” Boleslawa Prusa. W jego wnetrzu trwa nieustannie walka pomiedzy wartosciami idealistów - romantyków i pozytywistów patrzacych realnie i krytycznie na otaczajacy swiat. Z jednej strony jest wybitnym kupcem, czlowiekiem sukcesu, z drugiej - ze wzgledu na nieodwzajemniona milosc Izabeli Leckiej decyduje sie popelnic samobójstwo. Jego zachowanie moze niejednego czytelnika wprawic w zdumienie. Jednak Boleslaw Prus ma bardzo duzo racji: tacy wlasnie jestesmy. Potrafimy w chwilach uniesien dokonywac czynów przekreslajacych dorobek calego naszego zycia. Im wiecej posiadamy, tym wiecej pragniemy miec i to prowadzi do tragedii. Stanislaw Wokulski nie jest jednak postacia negatywna (Czy w ogóle wolno nam oceniac innych ludzi? Czy mamy do tego moralne prawo?).Reprezentuje tylko model czlowieka, który poszukuje szczescia i dochodzi do przekonania, iz takie nie moze istniec bez odwzajemnionej milosci.
Zachlannosc typowo materialna, potezna ceche natury czlowieka, reprezentuja miedzy innymi dwie bohaterki powiesci Honoriusza Balzaka p.t. “Ojciec Goriot”. Autor przedstawia dwie córki Joachima Goriota, które pod wplywem swoich arystokratycznych mezów, odwracaja sie od wlasnego ojca traktujac go wylacznie jako zródlo pieniedzy. Nie opiekuja sie nim, gdy przychodzi na niego czas choroby, nie zauwazaja jego ubóstwa. Licza sie dla nich tylko pieniadze. Dla nas, zyjacych wspólczesnie ludzi, fakt taki jest chyba coraz mniej razacy, przejmujacy, ale patrzac z boku nie trzeba duzo wysilku by spostrzec, iz posuwajaca sie materializacja zycia wyglada przerazajaco. Bardzo ciekawa osoba jest sam tytulowy ojciec Goriot. Dla szczescia swoich najukochanszych córek poswieca cale swoje zycie i majatek. Nie mysli o sobie - jest czlowiekiem zyjacym wylacznie dla innych. Gdy dosiega go nedza i ubóstwo nie skarzy sie na swój los, caly czas mysli tylko jak pomóc i uprzyjemnic zycie tym dwóm dziewczynom. Balzak wydaje sie to podkreslac - milosc rodzicielska moze “przenosic góry”. Zadna inna istota na Ziemi nie potrafi tak poswiecic sie dla dobra swoich najblizszych.
Nie wszystkich stac jednak na takie poswiecenia. W ekstremalnie ciezkich warunkach, w sytuacji gdy czlowiek walczy juz nie o zycie, ale o przezycie bardzo czesto wybór pomiedzy czlowieczenstwem a szansa na przetrwanie pada na to drugie. Wiele dowodów na to mozemy spotkac w literaturze czasów wojny i okupacji. W powiesci “Inny swiat” Gustawa Herlinga - Grudzinskiego jeden z wiezniów zwierza sie narratorowi, iz dla uratowania swojego zycia musial wydac innych czterech wspólwiezniów. W opowiadaniach “Pozegnanie z Maria” Tadeusza Borowskiego odnajdujemy epizodyczna sylwetke mlodej dziewczyny, która wyrzeka sie swojego malego synka, aby uchronic swoje wlasne zycie. Zofia Nalkowska w opowiadaniu “Przy torze kolejowym” w “Medalionach” opisuje dramat Zydówki, która uciekla z transportu kolejowego, ale z powodu rany w kolano nie mogla uciec. Ludzie ze wsi obserwuja jej cierpienia i meki, jednak nikt nie decyduje sie jej pomóc. Boja sie narazac wlasne zycie... Takze w wierszu “Campo di Fiori” Czeslaw Milosz opowiada o obojetnosci (powodowanej lekiem) ludzi wobec cierpien innych. Autor meczy sie ze swiadomoscia, iz przez wieki, od smierci na stosie Giordano Bruno, az po tragiczne wypadki plonacego getta warszawskiego, mentalnosc ludzka nie ulegla przemianie - nadal wiekszosc milczy i przechodzi bez zastanowienia obok niewinnie umierajacych.
Natura ludzka jest nieprzenikniona. W wielu przypadkach strach o wlasna egzystencje decyduje o wszystkim, czesto jednak liczy sie zupelnie cos innego... Jak bowiem wytlumaczyc zachowanie starej Zydówki opisane we wspomnianych juz opowiadaniach Tadeusza Borowskiego? Gdy zaglada getta wygladala coraz powazniej i okazalo sie, ze zadnym sposobem nie mozna wyrwac z tego “piekla” jej najukochanszej córki, kobieta ta, pomimo iz sama wielkim kosztem i prawie cudem uciekla stamtad, zdecydowala sie wrócic spowrotem. Wybrala smierc przy najblizszej osobie w zamian za samotne i pelne poczucia winy zycie.
Przyklady wielkiego heroizmu, na którego stac czlowieka, odnajdujemy takze w powiesci “Kolumbowie - rocznik dwudziesty” Romana Bratnego. Mlodzi ludzie potrafia nie ugiac sie pod nawet najciezszymi i najbardziej drastycznymi torturami i zachowac tajemnice partyzanckiego podziemia. Najbardziej utkwilo mi w pamieci zachowanie dziewczyny - Basi, która meczona w sposób najbrutalniejszy z brutalnych (chcialoby sie powiedziec zwierzecy, ale czy zwierzeta sa zdolne do takiego okrucienstwa?) potrafi zachowac godnosc az do ostatniej chwili swojego zycia.
Jaki wiec przypisac charakter czlowiekowi? Czy mozna powiedziec, ze jestesmy egoistami zapatrzonymi w nasz wlasny interes, czy wrecz przeciwnie - jestesmy istotami zdolnymi do wielkich czynów? Literatura nie daje na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi. Moze w rzeczywistosci kazdy ma w sobie obie te cechy, które sie nieustannie w nim spieraja? Jedno jest tylko pewne: Jestesmy pozostawieni samym sobie i tylko od nas zalezy, czy swoimi czynami wprawimy innych w zdumienie wynikajace z podziwu, czy z odrazy.
Wielkiego pogubienia we wlasnym wewnetrznym swiecie wartosci, walka miedzy dwiema, lub kilkoma równorzednymi racjami bardzo czesto jest motywem wykorzystywanym w literaturze. Juz w czasach antycznych Sofokles przedstawil w “Antygonie” problem rozdarcia kobiety poszukujacej rozwiazania sporu pomiedzy miloscia a praworzadnoscia, dobrem ogólu a szczesciem jednostki. Podobne problemy trapily ludzi przez wszystkie wieki i mecza do dzis. Szekspir w jednym z najslynniejszych dramatów swiata pod tytulem “Hamlet”, George Byron w “Giaurze”, Johan Goethe w “Cierpieniach mlodego Wertera”, wiekszosc pisarzy-poetów romantycznych a takze wspólczesni twórcy zastanawiaja sie nad tym co jest wazniejsze: milosc czy zycie, szczescie wszystkich czy jednostki, prawo ludzkie czy naturalne, boskie. “Czlowiek jest skazany na wolnosc” mówi egzystencjonalista Jean Paul Sartre. Ta wolnosc wlasnie jest przyczyna naszej róznorodnosci i nieprzewidywalnosci.
Czlowiek sam dla siebie jest zagadka. Nie potrafimy zrozumiec naszej natury, nie potrafimy poznac siebie. “Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono” - twierdzi Wislawa Szymborska i trudno naszej noblistce nie przyznac racji. Po lekturze kilku utworów literatury czasów wojny i okupacji bardzo dreczy mnie ogromny problem: Czy stac mnie na takie bohaterstwo? Czy umialbym zachowac sie równie heroicznie jak bohaterzy “Kamieni na szaniec” Aleksandra Kaminskiego, czy tez wspomnianych “Kolumbów”? Chyba wlasnie dlatego Joseph Conrad ma racje: Jakze daleko mi do arcydziela, które powinno miec opracowany jasny i szlachetny plan dzialania i byc pewnym, ze bedzie w stanie go zrealizowac...
Jedna z cech naszej natury jest drzemiaca w nas agresja i okrucienstwo. Pod wplywem róznych czynników, miedzy innymi umiejetnie prowadzonej indoktrynacji i propagandzie, niektórzy zaczeli wykorzystywac te cechy do wlasnych rozgrywek skierowujac je przeciwko drugiemu czlowiekowi. Bardzo pasjonujacym studium na ten temat mozna znalezc w “Rozmowach z katem” Kazimierza Moczarskiego. Jurgen Stroop pod wplywem ciaglej propagandy faszystowskich mediów i organizacji do tego stopnia posuwa sie w swoim okrucienstwie i obojetnosci, iz zatraca podstawowe odruchy ludzkiej moralnosci. Niestety wszyscy (jedni w mniejszym stopniu, inni w wiekszym) jestesmy “plastyczna masa”, która umiejetnie “ugniatana” rodzi potwory...
Wewnetrzne bogactwo czlowieka moze wywolywac zrozumiale zdumienie, gdyz stac nas na bardzo wiele. Arcydzielem jednak nie jestesmy, gdyz bardzo czesto nie potrafimy z tego wewnetrznego bogactwa wlasciwie korzystac - zyc nie tylko dla siebie, ale równiez dla innych. Powinnismy jednak starac sie docierac do glebi swojego czlowieczenstwa, bo musimy pamietac, iz, jak napisal nasz wielki wieszcz Adam Mickiewicz: “Kto nie byl ni razu czlowiekiem, temu czlowiek nic nie pomoze”...

Temat: „Wszyscy dorosli byli kiedys dziecmi, lecz niewielu z nich o tym pamieta”

W swojej pracy bede rozwijal powyzszy temat, przedstawiajacy dosc istotny problem, który doprowadza do wielu konfliktowych sytuacji miedzy wspólczesna mlodzieza a doroslymi. Opisujac ten problem opre sie glównie na przykladach „z zycia wzietych” tzw. Postaram sie ukazac, jak to o swoich problemach z mlodzienczych lat zapominaja nasi rodzice i dziadkowie. Na zakonczenie pracy ukaze takze przyklad z basni pt. „Maly ksiaze”

„Wszyscy dorosli byli kiedys dziecmi, lecz niewielu z nich o tym pamieta”-
Ta sentencja ukazuje dosc powszechny problem, którego madrzy tego swiata okreslili mianem „konfliktu pokolen”. Wyjasniajac, na czym owy konflikt polega, opre sie najpierw na przykladzie z naszymi rodzicami. Oczywiscie nalezy juz na wstepie zauwazyc, ze nie wszyscy rodzice zapomnieli, ze kiedys byli dziecmi, tak, wiec zarzuty, które beda padaly w tej pracy w ogóle ich nie dotycza. Przejdzmy jednak do pierwszego przykladu. Kiedy szykuje sie nam wyjscie na jakas impreze, dyskoteke, czy tez, prywadke do znajomych, wówczas jestesmy domu wybucha prawdziwa wojna. Rodzice zaczynaja udowadniac, ze jestesmy zaglodzi za takie imprezy, ze na pewno cos sie nam stanie, ze to zaslugo na cala noc. Zaraz zaczynaja swoja „glupia gadke”. Nie zastanawiaja sie jednak nad tym, ze od czasu do czasu potrzebujemy odpoczynku od codziennych zajec i szkoly. Musimy sie jakos odprezyc i odreagowac nasze male stresy. Nie przypomna sobie wtedy, jak to oni kiedys chcieli wyjsc na zabawe, a ich rodzice mówili im to samo, co oni powtarzaja nam teraz. Nie przypomna sobie, co, wtedy czuli. Czesto w takich sytuacjach, kiedy rodzice na kazdym kroku okazuja sie zbyt opiekunczy dzieci buntuja sie przeciwko, nie sluchaja ich, uciekaja na wagary, tworza swój wlasny niedostepny dla doroslych swiat. Kazdy czlowiek, nawet ten maly, niedorosly powinien od czasu do czasu spotkac sie ze swoimi znajomymi, choc by dla tego, ze w takich sytuacjach zapomina sie o dreczacych nas problemach.
Drugim przykladem takiej „nietolerancji” bardzo czesto sa starsi ludzie, którzy widzac na ulicach zartuja, smiejaca grupe mlodziezy, zaraz uwazaja ich za idiotów, czy tez lobuzów. Bardzo czesto krzycza a nawet i ublizaja. Sytuacje takie najczesciej maja miejsce w autobusach, pociagach czy tez na lawce w parku. Rozumiem, ze starsi ludzie potrzebuja odpoczynku, ale niech przypomna sobie swoje mlodziencze lata, oraz to jak w tedy sie zachowywali w szkole, czy tez po lekcjach u znajomych. Mlodosc rzadzi sie przeciez swoimi prawami.
Podobny problem mozna dostrzec w basni pt. „Maly Ksiaze”, kiedy to nikt z doroslych nie rozumie malego chlopca. Brak tego zrozumienia widac wyraznie wówczas, kiedy Ksiaze pokazuje doroslym rysunek slonia polknietego przez weza boa. Kazdy z doroslych stwierdzil, ze rysunek przedstawia kapelusz, a kiedy chlopiec ujawnil, co przedstawia ten rysunek, kazali mu zajac sie czyms innym. Nikt nie pomyslal o tym, ze jest on jeszcze maly, ze swiat wydaje mu sie wielki i bardzo skomplikowany i nie rozumie jeszcze wielu rzeczy. Potraktowano go jak jakies nienormalne dziecko, które juz powinno powaznie podchodzic do zycia. Dorosli nie dostrzegaja dziecinstwa tego chlopca.
Wniosek jest taki, ze dorosli powinny poswiecac wiecej uwagi oraz obdarzyc zaufaniem swoje pociechy i czasami gleboko sie zastanowic zanim podejma jakas decyzje. Jednak konfliktu tego nie da sie zalagodnie. W przyszlosci to my bedziemy doroslymi, rodzicami, i wówczas nasze dzieci beda mialy z nami takie same problemy.




Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Serce ma swoje racje których rozum nie zna, SZKOŁA, język polski, ogólno tematyczne
pojęcia ogólne, SZKOŁA, język polski, ogólno tematyczne
Dociekając skąd męka Mickiewicz stwierdził ..., SZKOŁA, język polski, ogólno tematyczne
Zestaw i wskaż różnice pomiędzy dramatem romantycznym a antycznym, SZKOŁA, język polski, ogólno tema
Prawdziwa sztuka jest zawsze współczesna, SZKOŁA, język polski, ogólno tematyczne
Dramat narodu bez państwa w wybranych uttworach literatury p, Szkoła, Język polski, Wypracowania
Kariery polityczne i awanse społeczne w ujęciu pozytywnym i negatywnym, SZKOŁA, język polski, ogólno
Dom dobrem czy barierą na drodze dobra, SZKOŁA, język polski, ogólno tematyczne
Celem życia ludzkiego jest szczęście tylko jak je osiągnąć, SZKOŁA, język polski, ogólno tematyczne
Władza zaszczyt zobowiązanie siła niszcząca, SZKOŁA, język polski, ogólno tematyczne
Wybrane przykłady z mitologii inspiracją dla twórców różnych epok, SZKOŁA, język polski, ogólno tema
Literackie portrety idealistów i marzycieli różnych epok, SZKOŁA, język polski, ogólno tematyczne
Miłość w utworach literackich, SZKOŁA, język polski, ogólno tematyczne
Siła i słabość człowieka w literaturze o wojnie i okupacji, SZKOŁA, język polski, ogólno tematyczne
Forma i tematyka nowelistyki, Szkoła, Język polski, Wypracowania
Czas niepokoju duchowego, SZKOŁA, język polski, ogólno tematyczne

więcej podobnych podstron