Zbiory wierszy pani Małgorzaty Podwyszyńskiej wiersze o tematyce szkolnej

Zbiory wierszy pani Małgorzaty Podwyszyńskiej - nauczycielki Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Tarnobrzegu

Wiersze o tematyce szkolnej

               " A B E C A D Ł O "


             Abecadło - zbiór literek ,
          jest ich w zbiorze bardzo wiele .
          Kto je wszystkie dziś spamięta ,
          może Asia uśmiechnięta .

          Trzeba znać je po kolei ,
          by odszukać hasło sprawnie .
          Każdy słownik , czy encyklopedia
          wtedy otworem nam stanie .

          Każda lista , wykaz , dziennik
          uporządkowane dane mają .
          Wszystkie nazwiska w nich zawarte
          alfabetyczną kolejność mają .

          Tu nie ma zasady -
          "kto pierwszy , ten lepszy " ,
          wszystko według alfabetu ,
          znajdzie się tam , a nie tu .

          Naucz się na pamięć alfabetu ,
          by życie uprościć sobie ,
          stosuj go codziennie ,
          będzie lepiej ,szybciej nam i Tobie .



                    "Czas  i  zegary "

         
            Naszym życiem rządzi czas ,
            odmierzają go zegary .
            Według nich każdy z nas ,
            wiedzie żywot - nie do wiary .

            Budzik budzi nas do szkoły ,
            wskazuje kiedy z domu wyjść mamy ,
            jak długo na lekcjach będziemy ,
            o której obiad zjadamy .

            Patrzymy też na zegar ,
            gdy telewizję chcemy oglądać ,
            by naszego ulubionego programu
            niechcący nie przegapić .

            Gdy wybieramy się na urodziny ,
            sprawdzamy rozkład jazdy ,
            by nie zapomnieć godziny
            odjazdu naszego pojazdu .

            Nawet gdy spać idziemy ,
            patrzymy na zegar ścienny ,
            by nie położyć się za późno ,
            bo gdy nie przespana noc ,
                           to dzień senny .



                      " Dwa  Michały "



              W pewnej szkole , w pierwszej klasie
           było sobie dwóch kolesiów .

           A na imię obu dano ,
           pech tak chciał , to samo miano .

           Jeden Michał ciemnowłosy ,
           drugi Michał jasnowłosy .

           Obaj niewinne mieli buzie ,
           ale każdy był łobuzem .

           Na lekcjach ciągle rozmawiali ,
           zaś na przerwach rozrabiali .

           Robili to jednak bardzo sympatycznie ,
           przy tym minki mieli autentyczne .

           Nie było na nich żadnego sposobu ,
           lecz sympatią darzono ich obu .

           W końcu obaj się doigrali
           i swą popularność wspólnie przegrali .

           Bo każdy dość miał ich drwin ,
           wygłupów i żartów , oraz przemądrzałych min  .



                 " Gwiazdy"

           Na nieba granatowym dywanie
           ktoś rozsiał miliony gwiazd .
           Wydaje się , że są zimne niesłychanie ,
           a to nieprawda , wie każdy z nas .

           To ogniste kule , różnej wielkości ,
           żarzą się od milionów lat .
           Gdyby nie jedna z nich - Słońce ,
           pogrążyłby się w ciemności nasz świat .

           Układają się na nieboskłonie
           we wzory najprzedziwniejsze .
           Tworzą gwiazdozbiory - zbiory gwiazd ,
           stąd powstały horoskopy dzisiejsze .

           Tak też powstało znane powiedzenie :
           "Urodzony pod szczęśliwą gwiazdą ",
            czyli " w czepku urodzony " ,
            wyróżniający się mądrością i prawdą .



        "Gwiezdna  podróż "


         Piękne są sierpniowe noce ,
         gdy spojrzę na niebo ,
         a ono gwiazdami migoce .

         Wtedy mam ochotę wielką ,
         położyć się na trawie ,
         miliony gwiazd podziwiać ,
         przyglądać się im ciekawie .

         Marzą mi się wtedy ,
         kosmiczne podróże ,
         i poszukiwania , jak Mały Książę
         szukał swoją Różę .

         W tej gwiezdnej podróży ,
         bardzo spotkać bym chciała ,
         inne formy życia
         i kosmiczne ciała .

         


  

" Mój przyjaciel - komputer "

 
         Gdyby z grobu wstał mój dziadek ,
         ogromnie byłby zdumiony ,
         że za cały po nim spadek
         kupiłam układ scalony .

         Siedzi on sobie obok innych
         w moim komputerze ,
         nie szuka już winnych ,
         wszystkie wirusy zabierze .

         Teraz już mogę ,bez wyrzutów żadnych,
         po internecie serfować ,
         szukać w bazach danych ,
         ze znajomymi do woli chatować .

         Ciągle się tylko lękam ,
         żeby to urządzenie ,
         nie zastąpiło mi grona przyjaciół ,
         bo przykre będzie me przebudzenie .

         A gdy zabraknie prądu ,
         wirtualni przyjaciele ,
         znikną jak fatamorgana ,
         prawdziwych zaś zostanie niewiele .



                    "Moja pierwsza książka "
 
                         
                         Dostałam ją na urodziny ,
                         była piękna,nowa i kolorowa .
                         Czytać wtedy nie umiałam sama,
                         czytała mi ją do snu mama .

                             Bardzo mi się spodobała ,
                             słuchać jej codziennie chciałam .
                             Wieczorami leżąc już w łóżku ,
                             marzyłam o biednym Kopciuszku .

                                 Teraz umiem już sama czytać ,
                                 nikogo nie muszę o nic pytać .
                                 Wszystko czego dowiedzieć się chcę
                                 mogę znaleźć w książce mej .



             " Nasza pani "



           Budzę się z uśmiechem
           co dzień wcześnie z rana
           i myślę przy śniadaniu
           co dziś wymyśli nasza pani
                                    kochana .

           Czy będziemy wiersze czytać ,
           a może słupki liczyć ,
           albo pisać dyktanda
           i ortografię ćwiczyć .

          
           A może dziś właśnie
           wesołą piosenkę zaśpiewamy,
           lub fajną zabawę
           czy też grę poznamy .


           Pomyślałam sobie cichutko ,
           że dziś artystami będziemy ,
           malowaniem , rysowaniem
           lub wycinaniem się zajmiemy .


           Nasza pani swym uśmiechem
           bardzo nam pomaga ,
           często coś poradzi lub podsunie ,
           w trudnych sprawach podpowiada .


           My kochamy naszą panią ,
           ona dla nas jest jak matka ,
           gdy trzeba to skarci ,
           gdy nam smutno pogłaska .




       " O pisowni "


           Na dyktandzie raz
        pewien mały Jaś ,
        słowo "Bug " napisał .
        Dobrze czy źle się spisał ?

        To zależy od całości ,
        jakie znaczenie słowo to ma ,
        czy to drzewo ,bóstwo ,czy też rzeka ?
        - tak się pisze , a nie tak .

        Dobrze więc od dziś pamiętaj
        jak się pisze słowa te :
        drzewo - buk -bo ,buki ,
        bóstwo - Bóg - bo , Bogu ,
        rzeka - Bug - bo , na Bugu .

        Mam nadzieję , że od dziś
        Jaś nie będzie miał trudności
        z napisaniem wyrazów tych
        w zależności od okoliczności .




      
         "  O J C Z Y Z N A  "

         Tu gdzie przyszłam na świat ,
          tu gdzie mieszkał mój dziad ,
          tu gdzie jest ma ojcowizna ,
          tu jest mój kraj - moja ojczyzna .

          To tu pierwsze kroki stawiałam ,
          to tu pierwsze słowa wymawiałam ,
          to tu rodaków poznałam swoich ,
          to tu polubiłam przyjaciół moich .

          To na tej ziemi swój dom mam ,
          to na tej ziemi kogoś pokocham ,
          to na tej ziemi pragnę żyć ,
          to tu - w Polsce - chcę szczęśliwą być .

          Nie uciekajcie stąd młodzi rodacy ,
          tu też jest wiele dla Was pracy .
          Nie uciekajcie z kraju , gdy jest w potrzebie ,
          jak Wam będzie za granicą ,nikt tego nie wie .

         


                         "Koniec roku"

Dziś nareszcie koniec roku ,
Odpoczynek zasłużony ,
Choć nie każdy wokół ,
Jest zadowolony .

Mała Ola uśmiechnięta ,
Zasłużyła na wakacje ,
Na świadectwie szóstka piękna ,
Mama miała rację .

Zaś Arturek , leniuch mały ,
Słabą ma cenzurę ,
Nie ma powodu do chwały ,
Pewnie dostanie w skórę .

Radosny jest ten dzień ,
Dla tych  co zapracowali ,
Nie przysłoni go żaden cień ,
Będą lody smakowali .

Na bok smutki i racje ,
Cieszcie się dzieci !
Jutro zaczynają się wakacje ,
Słonko pięknie świeci !

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Zbiory wierszy pani Małgorzaty Podwyszyńskiej wiersze o tematyce rodzinnej
jesienne wiersze, gazetki szkolne
wierszer tematyczne(1), wierszyki,wiersze
wiersze-wiosenne, szkolne, uroczystości, Scenariusze inscenizacji
Wiersze o tematyce ekologicznej i przyrodniczej
Zbiory- wierszem napisane, Slayers fanfiction, Oneshot
Wiersze o tematyce ekologicznej
WIERSZE O TEMATYCE WAKACYJNEJ
Wierszyki o Św. Mikołaju CZ 2(1), MATERIAŁY TEMATYCZNE, Mikołaj
Pisze pani na maszynie, logopedia, Wierszyki
OCALONY RÓŻEWICZA, Szkolne, Język polski Technikum Liceum kl.2, Wiersze, wiersze
Wiersze dla dzieci Tuwima, Lektury Szkolne - Teksty i Streszczenia
Ferdydurke, Szkolne, Język polski Technikum Liceum kl.2, Wiersze, wiersze
Zakończenie - wierszem, SCENARIUSZE AKADEMII SZKOLNYCH
Wybór wierszy, szkolna gazetka ścienna, szkoła
DLA CIEBIE OJCZE - WIERSZE SERCEM PISANE, Dokumenty szkolne, zarembinka
Scenariusz przedstawienia do wiersza pt., Rok szkolny 2011-2012
Wiersze dla dzieci, Lektury Szkolne - Teksty i Streszczenia

więcej podobnych podstron