51 OBAWIAĆ NALEŻY SIĘ TYLKO GRZECHU

51. OBAWIAĆ NALEŻY SIĘ TYLKO GRZECHU


Matka Małgorzata: Ty bracie, don Ottavio czujesz oburzenie w głębi serca z powodu triumfu nieprawości. Przypomnij sobie o nieustannej walce potęg ciemności z potęgami Światła. Tyle razy zapewniono cię, że ciemność nigdy nie zwycięży. Aby zachować swą duszę w pokoju i radości, nawet podczas nasilenia walk, musisz wierzyć w całkowitą moc, i Jezusa i tych wszystkich, którzy w Nim i z Nim tworzą jedno. Idźcie, więc naprzód ufnie, czujni na każdy Jego znak. Starajcie się uprzedzać, jeśli to tylko możliwe każde Jego pragnienie. Jezus budzi tę czujność na każdy znak Jego Boskiej Woli.

Przypominam to, co już wielokrotnie było mówione: Pokory! Bójcie się tylko jednej rzeczy: grzechu w ogóle, a zwłaszcza grzechu pychy i zarozumiałości, gdyż jest on przyczyną wszelkiego zła. Jesteście wszyscy sługami niepożytecznymi. Tą prawdą powinna być przejęta wasza dusza, wasze serce. Bez pokory, głębokiej pokory, wszystko co czynicie, jako narzędzia wybrane, będzie niepożyteczne i próżne.

Don Ottavio, przez więź, która nas łączyła w życiu, błagam Boga Wszechmogącego by ci błogosławił, a wraz z tobą Stowarzyszeniu Nadziei i wszystkich z nim związanych i przyjaznych tobie!


Wyszukiwarka