106 WIELKIE POSŁANNICTWO KS DON OTTAVIO

106. WIELKIE POSŁANNICTWO KS. DON OTTAVIO


9.9.1976 r.

Don S.: Pisz: Jestem Don S. Ja również pragnę połączyć się z chórem twoich przyjaciół w Niebie, którzy już mówili do ciebie lub jeszcze będą mówić. Wy, pielgrzymi na ziemi, przeżywacie teraz trudną godzinę i jesteście jeszcze przed większymi zdarzeniami, które określą przyszłość ludzkości. Lecz sam możesz

stwierdzić, jak bardzo mało jest tych, którzy zdają sobie sprawę z poważnego kryzysu, na który cierpi ludzkość tego niewiernego wieku.

Ateizm i materialistyczny sposób życia spowodowały rozerwanie więzów łączących Niebo z ziemią. Cała ludzkość jest zniewolona i dręczona przez swego najgorszego wroga: szatana i jego hordy.

Pogarsza bardzo sytuację to, że ludzkość, zamykając oczy na światło Prawdy Przedwiecznej, odrzucając Boga i Jego Prawo, zwróciła się zdecydowanie do nieprzyjaciół Boga i swoich własnych wrogów. Jest to szczytem głupoty i ciemnoty ludzkiej!

Ludzkość powinna zwalczać swych nieprzyjaciół pod przewodnictwem Kościoła i duszpasterzy. Lecz sami pasterze nie mają w ogóle pojęcia o sytuacji, która ich paraliżuje, dlatego nie reagują energicznie i z należytą szybkością.

Don Ottavio, nie poddawaj się lękowi. Słuchaj Głosu Jezusa, bo On cię wybrał do wielkiego posłannictwa. Dziękuj Mu! Nieprzyjaciel czyni wszystko, by cię poniżyć, zmęczyć i obalić. Ty nie poddawaj się!

Ryk czarta może cię wystraszyć, ale używaj obficie środków, jakie ci Jezus włożył w ręce. Będziesz musiał cierpieć, ale twoje cierpienie będzie zaczynem dla ciebie, dla wielu dusz i dusz Bogu poświęconych


Wyszukiwarka