r867 KULYZ342QFLUJK7HMYVWOFTLYGEBABEKFSRZK6Q















WPŁYW INNOWACJI NA ROZWÓJ GOSPODARCZY



































WSTĘP


We wszystkich krajach uprzemysłowionych postęp techniczny jest obecnie uznawany za jeden z czynników decydujących o dynamice wzrostu gospodarczego oraz o poziomie nowoczesności gospodarki. Wdrażanie w przedsiębiorstwach innowacji wywołuje postęp techniczny. Osiągnięcie znacznego tempa wzrostu gospodarczego przy jednoczesnym wzroście stopy życiowej społeczeństwa jest możliwe tylko przy efektywnym tworzeniu i wdrażaniu innowacji.

Innowacyjność systemu gospodarczego jest więc niezwykle ważnym zagadnieniem. Jeśli rozważamy kwestie innowacyjności gospodarki narodowej, to na pierwszy plan wysuwa się problem dynamiki innowacyjnej przedsiębiorstw, determinowanej przede wszystkim przez system organizacyjny tychże przedsiębiorstw.

Innowacyjność gospodarki i poszczególnych jej ogniw, tj. przedsiębiorstw, we wszystkich uprzemysłowionych krajach jest uznawana za jeden z decydujących czynników dynamizacji rozwoju gospodarczego oraz wzrostu efektywności gospodarowania, jak również za jeden z podstawowych warunków lepszego zaspokajania potrzeb społeczeństwa. A zatem wzrost stopy życiowej społeczeństwa i dynamizacja rozwoju gospodarczego są możliwe tylko w warunkach efektywnego tworzenia i wdrażania innowacji. W związku z tym celowe i konieczne wydaje się przedstawienie podstawowych problemów dotyczących pojęcia innowacji i procesu innowacyjnego oraz ich istoty i charakteru.


ISTOTA I ZNACZENIE INNOWACJI W ROZWOJU GOSPODARCZYM


Innowacja zawsze była i jest nierozłącznie związana z rozwojem ludzkości, istotą człowieka oraz jego naturalną dążnością do zmian. Za innowacje uważa się najróżniejsze zjawiska i fakty.

W literaturze z zakresu ekonomii powszechnie przyjmuje się, że innowacje odgrywają decydującą rolę we wzroście i rozwoju gospodarczym. Można je rozumieć w szerszym znaczeniu bądź jako innowacje techniczne. W języku potocznym pojęcie innowacji najczęściej kojarzy się z procesami produkcyjnymi, zwłaszcza z techniką, technologią i wprowadzeniem nowych wyrobów. Znacznie rzadziej pojęcie to kojarzy się ze zmianami w innych dziedzinach działalności intelektualnej, kulturalnej, ekonomicznej, organizacyjnej, administracyjnej. Dzieje się tak dlatego, że zmiany w technice i technologii najsilniej oddziałują na człowieka, społeczeństwo i środowisko naturalne.

W literaturze ekonomicznej pojęcie innowacji jest różnie definiowane. Szeroką pod względem zakresu przedmiotowego definicję innowacji w sferze techniki i gospodarki sformułował I. Schumpeter. Przez innowacje rozumiał:

W tym ujęciu innowacje obejmują znaczną część wszystkich ważniejszych zmian dokonujących się w działalności gospodarczej.

S. Kuznets potraktował to pojęcie bardziej ogólnie:

innowacja może być zdefiniowana jako zastosowanie nowej metody dla uzyskania użytecznego celu. Wszystkie te trzy właściwości są istotne. Powinniśmy uzyskać jakiś pozytywny wynik. Powinno występować zastosowanie, co oznacza, że różni się ona od idei, teorii lub projektu. „

H.G. Barnet definiuje innowacje jako wszelką myśl, zachowanie się lub rzecz jakościowo różną od istniejących dotychczas. Jego definicja obejmuje więc tylko zmiany o charakterze oryginalnym, które pojawiają się po raz pierwszy.

Obecnie podejmuje się wiele prób stworzenia ogólnej teorii innowacji, wychodząc z założenia, że innowacje pozatechniczne zajmą w niej ważne miejsce – będą między innymi, przeciwdziałać negatywnym skutkom innowacji technicznych.

W znaczeniu czynnościowym przez innowacje rozumie się cały proces obejmujący jej tworzenie, projektowanie, realizację, adaptację i wykorzystanie, który zmierza do praktycznego zastosowania nowego produktu lub nowej metody wytwarzania. W najszerszym rozumieniu jest to proces innowacyjny obejmujący całą działalność badawczo-rozwojową czy wynalazczą związaną z generowaniem i rozwijaniem idei innowacyjnej, kończący się wraz z pierwszym wdrożeniem innowacji.

Współczesne procesy innowacyjne charakteryzuje kilka szczególnych cech:

Postęp naukowo techniczny jest zjawiskiem wielostronnym, obejmuje bowiem rozwój zarówno nauki, jak i wykorzystanie nowej techniki w sferze produkcyjnej i nieprodukcyjnej. W rezultacie naukowych i technicznych osiągnięć jakościowemu przekształceniu podlegają środki produkcji i procesy technologiczne. Pojawiają się nowe gałęzie przemysłu, zachodzą istotne zmiany w charakterze pracy, w organizacji produkcji i kierowaniu nią.

W ostatnich latach wiele uwagi poświęcono badaniom rozmaitych problemów postępu technicznego oraz ich wielostronnym skutkom ekonomicznym i społecznym. Do tej pory nie ma jednak zgodnych poglądów co do treści, charakteru i cech współczesnego postępu technicznego.

Pojęcie postępu wiąże się ze zmianami zachodzącymi z punktu widzenia określonych kryteriów (doskonałości, przydatności), ustalonych normatywnie lub konwencjonalnie, zmierzającymi do stanu doskonalszego, lepszego, a więc do tego, co uznaje się z jakichś powodów za wartościowsze i pozytywniejsze.

Innowacje techniczne obejmują przekształcanie wiedzy technicznej w urządzenia materialne, proces lub produkt. Polegają na przemysłowym zastosowaniu, po raz pierwszy, zmian technicznych oraz technologicznych w sferze przygotowania i produkcji dóbr (usług) materialnych, przynajmniej w skali gospodarki narodowej lub w określonej dziedzinie wytwarzania. Dyfuzje (innowacje imitujące) oznaczają dalsze upowszechnianie nowej techniki, która staje się użyteczna na skalę wywierającą istotny wpływ na życie społeczne.

Formy rozwoju techniki, które wyrażają pozytywne zmiany jedynie z punktu widzenia technicznych kryteriów oceny, a są obojętne lub ujemne w aspekcie kryteriów ekonomicznych i społecznych można nazwać rozwojem techniki.

Źródłem innowacji jest nauka i procesy badawcze, na które składają się różnorodne czynności, od sformułowania problemu badawczego i znalezienia metody badawczej, przez określenie odpowiednich prawidłowości, do końcowego opracowania wyników.

Z punktu widzenia pojedynczego kraju możemy wyodrębnić następujące źródła innowacji:


Z przedstawionych rozważań wynika, że postęp techniczny jest jednym z elementów szeroko rozumianego procesu innowacyjnego i jako taki charakteryzuje się wszelkimi najbardziej istotnymi cechami tego procesu oraz wiąże z innymi dziedzinami działalności innowacyjnej.












INNOWACYJNOŚĆ POLSKIEJ GOSPODARKI


Trudno o bardziej prowokujący tytuł, jeśli dodamy, że sprawa dotyczy najszerzej rozumianej innowacyjności, bez przejawów i rozwoju której możemy stać się akceptowanym przez Unię Europejską pariasem... Dyskusję o takim zagrożeniu i sposobach przeciwstawiania się mu sprowokowało Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Mechaników Polskich na specjalnej konferencji prasowej (4.09.br.).

Dyskusja być może nie była zbyt żarliwa, bo i problem był kłopotliwy - po prostu mamy trochę za mało atutów, by od razu wznieść się do innowacyjnych lotów. W tej sytuacji środowisko inżynierskie proponuje zacząć od początku, od edukacji - co wydaje się konieczne i najsłuszniejsze.

Żeby być sprawiedliwym, muszę odwołać się do historii lat 70. Słowo „innowacje” odmieniane było na wszystkie sposoby i w różnych kontekstach. Nawet Przegląd Techniczny uzupełnił swój tytuł o to słowo, chcąc być w awangardzie. Innowacyjność polegała wtedy m.in. na uprawianiu polityki postlicencyjnej, na zasadach DoRo itp. Przedsiębiorczość też była w modzie.

Nie miała prawa wyjść. Tego się już nauczyliśmy, że jeśli jest za dużo polityki, a gospodarność byle jaka, to Japonia będzie dla nas niedościgłym wzorem przez następne milenium.

Jest okazja, żeby się poprawić i naprawdę czegoś nauczyć od państw Unii Europejskiej, i nie tylko. Na starcie mamy słabe aktywa. Na początku wspomnianej konferencji była zreferowana sprawa - jak niska jest innowacyjność polskiej gospodarki, a przez to i rozwój państwa -przyhamowany. Wystarczy spojrzeć na nasz przemysł zbrojeniowy, który z różnych wzg1ędów powinien być szczególnie innowacyjny. Łza się w oku kręci, kiedy wspominamy nasz przemysł obrabiarkowy. Przemysł stoczniowy też nie był zły i miał dobrych (innowacyjnych!) kooperantów.

Żeby przestać być pariasem, a zostać nobilitowanym na partnera Unii, trzeba pokonać drogę, na której poziom innowacyjności polskiej gospodarki wyznaczają na razie następujące czynniki (cytuję za wykładem konferencyjnym):

Choć zachodni politycy czasem chwalą nas za demokratyzację i wyniki gospodarcze, to jednak dokładnie wiedzą, że do rozwiązania mamy bardzo dużo zadań, które pozwoliłyby nam stać się ich partnerami. Wydaje się zresztą, że Polacy mają smykałkę do stosowania zasad innowacyjności, nawet jeśli nie do końca znają naukowe opisy ich szerokiego zastosowania. Stosując je trzeba osiągać cel, którym jest konkurencyjność, ale tu przyszli partnerzy prowadzą wyrafinowane sposoby gry.

Na konferencji padło m.in. takie stwierdzenie: myślenie strategiczne i kultura przedsiębiorstw, których jedną z cech jest innowacyjność, zostały uznane przez czołowych menedżerów w krajach rozwiniętych za najważniejsze warunki skutecznego zarządzania i rozwoju. W naszym wypadku o myśleniu strategicznym mówić za wcześnie, bo choć wiemy, że gospodarka ma być rynkowa, to polityczna huśtawka czyni, że innowacyjność jest przedsięwzięciem ryzykownym, natomiast przedsiębiorczość gospodarcza odnosi triumfy na krótkich dystansach. Triumfuje „szybki pieniądz”.

Być może w tym, co piszę, jest dużo malkontenctwa, ale organizatorzy konferencji pt.: „Partnerzy czy pariasi?, czyli innowacje drogą do Unii Europejskiej” dawali również wyraz temu, że im nie obce są wątpliwości.

Uznali, że do pewnych inicjatyw szczególnie jest predestynowane środowisko inżynierskie. Jako cel propagowania pewnej idei wybrano Value Engineering (VE) - metodę poszukiwania nowych rozwiązań technicznych i organizacyjnych, prowadzących do redukcji kosztów przy spełnieniu pożądanych wymagań funkcjonalnych i jakościowych. Doświadczenie w tej dziedzinie wywodzi się z praktyki czołowych koncernów, które przyznają, że ich efektywność jest wynikiem wykorzystania w pracach rozwojowych różnych metod i technik inżynierskich.

Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Mechaników Polskich, Sekcja Wynalazczości i Racjonalizacji Oddziału Warszawskiego SIMP oraz firma konsultingowa TAURES z Warszawy proponują zorganizowanie cyklu szkoleń, w których będzie pogłębiana wiedza o innowacjach, własności przemysłowej i metodzie Value Engineering. Szkolenia są częścią Programu Wzrostu Innowacyjności PWI. Sama nazwa wyjaśnia zakres tej oferty SIMP. Szczegółowe cele PWI to:

Każda działalność wymaga pieniędzy, wymieniona wyżej - szczególnie, jeśli mamy integrować się z Unią czy rozwijać kontakty rynkowe ze Wschodem. Powstaje wiec Konsorcjum Promocji Innowacji „Heureka”, której misją będzie wspieranie inicjatyw gospodarczych i prac o charakterze badawczo -rozwojowym na rzecz firm i gmin gwarantujących osiąganie zysków z tytułu wdrożeń i obrotu myślą wynalazczą i organizatorską. Być może nareszcie doczekamy się modelowych rozwiązań, dotyczących ssania innowacyjnych osiągnięć polskich naukowców i inżynierów.



Wyszukiwarka