9217


Sprawa Szeremietiewa i Klicha

Panie Jerzy rozumiem twoje zatroskanie armią ale upadek jej jest konsekwencją długotrwałych działań kolejnych rządów.

Od lat 90-tych   prowadzonego proces systematycznego oczyszczania  środowisk ocierających sie  o władzę  z obywateli narodowości polskiej.

 

Jedynie ci którzy powiązani są z jedną ze znanych nam nacji, nigdy nie odpadają od środowisk władzy i mimo, że byli  w /zdawałoby się/ przeciwnym obozie. 

Nawet po potknięciu  się co jakiś czas znów wypływają w dobrej kondycji.

Dla przykładu np.:  Jan Parys , minister obrony  w rządzie Olszewskiego , dzięki mojej  rzetelnie napisanej, pozytywnej rekomendacji został Ministrem Obrony Narodowej.  

Znaliśmy sie po imieniu, ja  przygotowywałem go do pytań posłów  przed  nominacją w Sejmie.

Prawdę mówiąc w tym czasie z osób cywilnych był  jednym z nielicznych, dobrze zorientowany w wojsku i obronie. Podobnie jak Szeremietiew, który został wiceministrem.

 

Gdy został  Parys ministrem  odciął sie natychmiast ode mnie, choć pracowałem w ministerstwie . Miałem doświadczenie  i byłem autorem wyprzedzającej na owe czasy  doktryny wojennej. "Totalnej Obrony Narodowej" oraz szefem organizacji patriotycznych oficerów VIRITIM. 

Pozwolił na palenie dokumentów stanu wojennego,  których spisy z narażeniem życia czy wiezienia wyniosłem z Ministerstwa  Obrony Narodowej aby udowodnić, że niszczy sie dowody zbrodni stanu

wojennego. Oczywiście źle sprawę załatwił, dokumenty dalej palono a komuniści zrzucili winę na chorążego, robiąc go kozłem ofiarnym tak,

że popełnił samobójstwo albo skrycie go   powieszono. (Podobnie jak teraz chcą obciążyć pilotów za zamach na Kaczyńskich.)

 

Gdy za rozgrabienie i nielojalność wobec premiera Olszewskiego , bo zamyślało  mu sie być prezydentem RP został z hukiem  usunięty.   

 Każdy myślał że spadł na dno. Po kilku latach okazało sie że jest szefem  Stowarzyszenia międzyrządowego Polsko-Niemieckie Pojednanie 

operujące ogromnymi pieniędzmi, które wypłaca sie za odszkodowania za obozy i prace w Niemczech w czasie okupacji. 

Jaki był mechanizm jego wyznaczenia gdy był odsunięty od władzy?.

Ujawniło sie dopiero wtedy gdy przydzielił sobie 80 tysięcy złotych nagrody.

Znów stracił stanowisko ale mimo zarzutów prokuratury i procesu sądowego nic mu sie nie stało.

 

Podobnie z Szeremietiewem,  gdy miał proces za nadużycia jego prawej ręki Farmusa , na sędziów wyznaczono niedoświadczone młodziutkie sędziny  i w tym momencie było jasne że nikt go o nic ważnego nie zapyta i zostanie uniewinniony.

Tylko trochę go podenerwują a później  może nawet dadzą odszkodowanie od skarbu państwa, tak jak kończyło się wiele procesów prominentów..

 

Piszę to mimo że do tych ludzi nie mam jakiś osobistych pretensji , za Parysa ocierałem się o szczyty władzy, a za Szeremietiewa awansowałem na zastępcę dowódcy dywizji, ale mam żal w szerszym rozumieniu, że nie wykorzystali  możliwości gdy mieli i władzę w wojsku. Później dopiero zrozumiałem dlaczego?

 

Dzisiaj Szeremietiew atakuje szefa MON Klicha i słusznie, bo zasługuje Klich nie tylko na dymisje ale oskarżenie o dywersję, za osłabienie i rozłożenie  Wojska Polskiego. Tylko  słowa Szeremietiewa są  już niewiarygodne, bo mając władzę w MON postępował nie wiele lepiej. 

W tym przypadku należy go poprzeć ale sobie za wiele nie można obiecywać.

 

Jeżeli etniczny Polak  podpadnie nawet na błahej sprawie, to go spacyfikują do zera, aby sie nigdy nie podniósł, a swoich  oszczędzają, bo mogą być przydatni do kolejnych rozgrywek. 

Nie dadzą ich mocno skrzywdzić..

Wczytaj sie  Jerzy dobrze w opracowanie, które ci załączniku przesyłam i myśl nad rozwiązaniem całościowym. Takich dorad potrzeba nam z całego świata.

Organizujemy się  aby nareszcie Polacy przejęli władzę w Polsce i wprowadzili normalne, zdrowe porządki a nie rozkład i chaos jak za Platformy.

Nie jest to łatwe,  bo zobacz jakie zażarte ataki są w Internecie  na kongres zjednoczeniowy Polskiego Przymierza Narodowego w dniach 1-2 maja w Krakowie organizowany przez prof. Kozłowskiego, twórcy geotermii w Polsce.

Jak są  atakowani ci którzy są współorganizatorami kongresu i którzy sie w łączenie Polaków zaangażowali, jak oczerniają  prof. Ryszarda Kozłowskiego, Zygmunta Wrzodaka, mnie i innych .

Trzeba te ataki obserwować bo jednocześnie ujawniają się zawodowi szkodnicy polaczenia się Polaków  działający niby po patriotycznej

stronie jak : SOWA - Kosiewski,  Bubel, Barański, Makowiecki, Tymiński,  Bizoń i inni.

Pozdrawiam :

 gen ds Jan G. Grudniewski

 



1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
9217
9217
1 Etyka biznesuid 9217 ppt
9217
9217

więcej podobnych podstron