Reflekcja - Lęk a rozwój osobowy człowieka, szkoła, Rady Pedagogiczne, wychowanie, profilaktyka


REFLEKSJA

Lęk a rozwój osobowy człowieka

Życie ludzkie pochodzi od Boga, jest jego darem i obrazem, z tego powodu należy bronić życia ludzkiego, umacniać je czcić i kochać. Rozwój człowieka dokonuje się w toku życia,
w czasie jego trwania. Samo życie jest tym, co sprawia rozwój. Człowiek potrzebuje się rozwijać, gdyż to zostało wpisane w jego naturę. Współczesny człowiek w poznawaniu siebie korzysta przede wszystkim z nauk przyrodniczych: genetyki, medycyny, psychologii socjologii, pojmuje siebie materialistycznie i ewolucjonistycznie. Kariera, zamożność czy też wygląd zewnętrzny wysunął się na czołowe miejsce w systemie wartości współczesnego człowieka.

Kim zatem jest człowiek? To pytanie wydaje się najważniejsze ze wszystkich pytań. Już starożytny Heraklit, stawiał sobie podobne pytanie. Jedno z ocalałych pytań Heraklita brzmi: ,,zapytywałem o samego siebie”. Gdy czytamy np. Sartra czy Camusa, zauważamy, że według nich człowiek jawi się na ziemi przypadkowo, jest jakimś kaprysem natury, żyje w ciągłym konflikcie z otoczeniem, dąży nieubłaganie ku śmierci. ,,Absurdem jest, żeśmy się urodzili absurdem jest, że umrzemy...” - stwierdził Sartre. Wiele tragizmu mieszczą w sobie te i podobne wizje człowieka.

Zupełnie inaczej naświetla tajemnicę człowieka Ojciec Święty, opierając się na Słowie Bożym, podkreśla, że życie ludzkie ma sens, jest czymś niesłychanie wielkim. Istnienie człowieka na ziemi nie jest przypadkiem, ale wynika z planu i miłości Boga. Od wieków każdy człowiek istniał w zamyśle Bożym, aż przyszedł moment kiedy za pośrednictwem rodziców - zaczął istnieć na ziemi.

Człowiek jest więc niepodzielną całością. Nie można go podzielić na organy, układy i komórki. Nie da się też oddzielić zdrowia fizycznego od psychicznego, a z kolei zdrowia psychicznego od rozwoju emocjonalnego, czy duchowego. Można i trzeba badać poszczególne organy, ale rozwijać i wspomagać w dojrzewaniu całego człowieka. Na człowieka trzeba spojrzeć jako na całość :ciała, ducha i duszy, gdyż jest on czymś niepowtarzalnym i jedynym. Nie jesteśmy w stanie całkowicie siebie poznać, gdyż człowiek jest czymś złożonym, możemy jednak przybliżyć się do tajemnicy człowieka.

Człowiek według filozofii realistycznej, to człowiek pełnowymiarowy, którego byt, środowisko społeczne i moralność posiada. odniesienie do Boga. Odwołajmy się zatem do słów Jana Pawła II, które wypowiedział na Placu Zwycięstwa w Warszawie:

,, Człowieka nie można zrozumieć bez Chrystusa”. Człowieka w pełni scharakteryzować można tylko jako osobę. Oczywiście stawia to szczególne pytanie dla nas o osobę i o stwierdzenie, co to znaczy, że człowiek jest osobą.

Osobę ludzką, czyli każdego człowieka charakteryzują trzy elementy:

Te trzy elementy to przejaw godności i zarazem najgłębszej sfery w człowieku. Godność jest tym, co wymyka się pełnemu ujęciu filozoficznemu, jest on pełną tajemnicą. Prawdę o człowieku jako osobie wyraża jego podobieństwo do Boga. Księga Rodzaju mówi o tym: ,,Stworzył więc Bóg człowieka na Swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę” (1, 27 ). Osoba jest więc jakoś odrębna, odosobniona zarówno wobec innych bytów, jak też innych osób. ,,Osoba” w języku polskim wywołuje ciekawe intuicje związane ze słowami; ,,osobowość”, ,,osobny”, ale także ,,wsobny”.

Każdy człowiek ma więc osobowość w tym sensie, że ma pewne rysy indywidualne. Bóg przygotował każdemu człowiekowi inny plan życia, co się wyraża przez posiadanie własnej, nieprzekazywalnej osobowości, która jest i pozostanie na wieki nasza, ale też jest podstawą i źródłem naszej godności, a zarazem naszego osamotnienia. Na gruncie psychologii, wypracowano wiele definicji osobowości, których studium znajdujemy w pracach G. Allporta. Najbardziej powszechna definicja, wyżej wymienionego autora, określa osobowość jako dynamiczną organizację wewnątrz jednostki tych psychicznych systemów, które determinują jej charakterystyczne zachowanie i myślenie. Analizując definicje osobowości odczytuje się w nich wspólne cechy takie jak:

- wrodzone

- nabyte, czyli środowiskowe

- i takie, które zostały ukształtowane własnym wysiłkiem.

Według nauki biblijnej, człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże

(Rdz 1, 26-27). Znaczy to, że Trójjedyny Bóg stworzył trójjedynego człowieka. Człowiek składa się z trzech integralnych, nierozerwalnych, wzajemnie się uzupełniających sfer, które nazwano ciałem (soma), duszą (psyche) i duchem (pneuma), nie są one oderwane od siebie lecz tworzą jedność. Cały organizm jest harmonijną integracją tych sfer. Każda sfera ma określone zadania. Dzięki sferze somatycznej ma świadomość uwarunkowań środowiska zewnętrznego i z niego otrzymujemy informacje, sfera psychiczna uświadamia nam własne istnienie i własną tożsamość, natomiast sfera duchowa uświadamia nam istnienie Boga oraz wartości, które nadają kierunek osobistym motywacjom.

Z powyższych rozważań wynika, że człowiekowi, przysługuje afirmacja i rozwój osobowy. Przyjrzyjmy się zatem potrzebom rozwojowym człowieka. Wyróżnić można następujące grupy podstawowych potrzeb:

W przypadku zagrożenia człowiek gotowy jest zaspokoić te potrzeby wszelkimi sposobami. Zaspokajając te podstawowe potrzeby, należy również pamiętać o konieczności zaspokojenia pierwotnej potrzeby bezpieczeństwa, polegającej przede wszystkim na unikaniu niebezpieczeństwa, na ostrożności i na czujnej obawie.

Człowiek potrzebuje bezpieczeństwa, aby żyć swobodnie i normalnie, niemniej jednak nie jest mu obce poczucie strachu i większość ludzi przeżywa lęki. Jednakże samo doznanie lęku, niepokoju czy strachu przed jakąś rzeczą lub sytuacją nie umożliwia zrozumienia tego procesu.

Warto na samym początku uznać, iż lęk to zjawisko w ludzkim doświadczeniu normalne i częste. Czym zatem jest lęk ? Czy można mówić o twórczym wpływie lęku na rozwój osobowy człowieka?, gdyż zrozumienie mechanizmów jego powstawania i działania stanowi podstawę do lepszego radzenia sobie z nim.

Lęk jest to pewna reakcja uczuciowa na jakieś zagrożenie, w którym znajduje się człowiek, im głębiej przeżywamy jakieś niebezpieczeństwo, tym większy lęk nam towarzyszy. Lęk jest nie tylko uczuciem bardzo normalnym, ale i bardzo ważnym. Być go pozbawionym oznacza znajdować się w poważnym niebezpieczeństwie. Lęk jest podstawowym mechanizmem obronnym. Jest to zjawisko złożone, na które składa się odczucie emocjonalne oraz pewne zmiany fizyczne. Uczucie lęku możemy podzielić na kilka ogólnych kategorii. Po pierwsze istnieje niepokój „normalny”, pojawiający się przed ważnymi wydarzeniami lub każdej dobrze nam znanej sytuacji zwykle wywołującej lęk. Po drugie istnieje niepokój wywoływany przez obiekty lub sytuacje, które normalnie go nie wywołują. Jest to lęk chorobliwy. Po trzecie istnieje lęk bezzasadny, w którym odczucia i zjawiska fizjologiczne niepokoju pojawiają się bez żadnej widocznej przyczyny. Mamy jeszcze inny rodzaj lęku związany z depresją, w tym przypadku nie istnieją oczywiste jego przyczyny z wyjątkiem myśli i uczuć towarzyszących depresji. Jednym z ważnych problemów w przypadku chorobliwego lęku jest fakt, że ma on tendencje do samo utrwalania. Doznanie tak skrajnie osobliwego uczucia zaczyna nas oczywiście martwić ta troska rodzi nową fale lęku w ten sposób powstaje błędne koło.

W rozwoju własnej osobowości ważne jest poznanie i otwarcie na siebie. Nie jest to łatwe i wymaga podjęcia odwagi i ryzyka. W otwarciu się na siebie, nie chodzi tylko o osąd, chodzi o nabycie szacunku do samego siebie tak, by siebie zrozumieć. Jest to z kolei konieczne, by być świadomym, co się we mnie dzieje, jakich uczuć doświadczam, czego rzeczywiści pragnę i potrzebuję. Poznanie siebie, własnych reakcji lękowych polega między innymi na umiejętności wyraźnego rozgraniczenia czysto subiektywnego lęku, wynikającego z utrwalonych postaw lękowych, gdzie zagrożenie jest tylko pozorne, od lęku wynikającego z faktycznie istniejącego niebezpieczeństwa.

Przyjrzyjmy się zatem konsekwencjom lęku. Jeżeli lęk nie jest świadomie przeżywany, człowiek broni się przed nim, uruchamiając mechanizmy obronne.

Jednym z nich jest racjonalizowanie lęku we własnej świadomości. Kierując się motywami lękowymi , człowiek może tłumaczyć sobie i innym, że jego zachowanie jest uzasadnione i logiczne. Na potwierdzenie tego, ów człowiek podawać będzie wiele przykładów ze swego życia, które to odzwierciedlać będą nagromadzone urazy i poczucie krzywdy stosunku do drugiego człowieka.

Zaprzeczanie przeżywanemu lękowi jest kolejną metodą bronienia się przed nim. Z mechanizmem tym może łączyć się nawet pewna doza pewności siebie, zewnętrznego opanowania. Taka osoba może mieć nawet poczucie własnej odwagi i siły życiowej.

Kolejnym sposobem ucieczki od lęku jest odrzucenie. W psychologii podkreśla się, iż u podłoża wszelkich uzależnień i nadużyć leży nierzadko potrzeba uspokojenia własnych lękowych przeżyć.

Innym pozornym sposobem uwalniania się od lęku jest unikanie wszystkich sytuacji, myśli czy przeżyć mogących wzbudzić uczucia lęku. Takie właśnie unikanie wszelkich sytuacji wywołujących lęk może być świadomym wyborem człowieka, częściej jednak jest nieuświadomionym mechanizmem, który kieruje człowiekiem wbrew jego świadomym intencjom. Warto zaznaczyć, że wyżej wymienione sposoby ucieczki przed lękiem najczęściej nie występują oddzielnie, ale w połączeniu z innymi.

Trzeba również zauważyć, że stosowanie powyższych metod ucieczki od lęków nie zmniejsza tych wewnętrznych postaw lękowych, z których one wypływają. Trwałe ich stosowanie utrwala je, powodując tym samym pogłębianie lęków, co z kolei rodzi potrzebę częstszego korzystania z tych sposobów ucieczki.

Doświadczenie lęku jest zawsze dla człowieka wyzwaniem do przekraczania siebie samego, do wyjścia z tego wszystkiego, na czym było oparte dotychczasowe życie, by móc odnaleźć taki fundament, który nie runie, gdy walić się będą nasze ludzkie zabezpieczenia. Jak już było wspomniane wiele osób cierpi z powodu lęku. Przesadny lęk zwraca nam uwagę na to, iż przybraliśmy złą postawę życiową. Częstym powodem tego uczucia jest perfekcjonizm. Rodzi się więc pytanie: Skąd wziąć tyle siły wewnętrznej, aby oprzeć się tyrani budzących się w nas lęków?

Problemów naszych lęków nie rozwiążemy odwołując się do ograniczonych i zawsze zawodnych ludzkich możliwości typu terapii, środków uspokajających itp. Na lęk trzeba patrzeć nie tylko z punktu widzenia psychologicznego, ale pod kątem duchowym. Problem lęku zostanie rozwiązany wówczas, kiedy z wielkim zaufaniem powierzymy życie Temu, który ma moc nam je dać i ma moc je nam odebrać (por. J 10,18).

Życie ludzkie w ujęciu chrześcijańskim, o jakim mówimy, jest rzeczywistością świętą, która zostaje nam powierzona, abyśmy jej strzegli z poczuciem odpowiedzialności i doskonalili przez dar z siebie. Człowiek ma potrzebę rozwoju, gdyż jest ona wpisana w jego naturę. Ponieważ jest istotą cielesno-duchową, rozwój ten powinien objąć nie tylko sferę fizyczną,

ale również życie duchowe. By stawać się dojrzałą osobowością, na miarę swego powołania i wrodzonych predyspozycji człowiek musi stawić czoła własnym lękom.

Doświadczenie zagrożenia i lęku jest dla człowieka kryterium autentyczności jego samego, autentyczności jego wiary; to właśnie chwile lęku objawiają najpełniej, na kim lub na czym życie nasze jest oparte. Lęk demaskuje powierzchowność wielu naszych przekonań o sobie, wielu naszych deklaracji składanych Bogu i ludziom. Lęk jest wielką próbą człowieka-próbą „autentyczną i niebezpieczną”.

Jak z powyższych rozważań wynika, może on mieć destrukcyjny bądź rozwojowy wpływ w kształtowaniu naszej osobowości. Pogrążenie się we własnym lęku jest zawsze konsekwencją wpatrywanie się w samo zagrożenie i swoje ograniczone ludzkie siły. Aby się rozwijać człowiek musi rosnąć w czasie lęku, by tak było sam musi narzucać lękowi pole walki. Powinien otwierać się na Boga i Jego miłość. Sytuacje lękowe mogą doprowadzić człowieka do coraz większego zagubienia i rozpaczy, ale mogą też stać się „trudnym darem” dla wzrostu wiary człowieka. .

Co zwycięży, o tym decyduje ludzkie serce, które albo coraz bardziej zamyka się w buncie przeciwko konieczności nieustannego umierania, albo też zgadzając się na umieranie, otwiera się na „nowego człowieka”, który charakteryzuje się wolnością wobec przeżywania własnego człowieczeństwa i sytuacji lękowych, przychodzących z zewnątrz. Pragnienie życia w wolności wobec własnych lęków jest zasadne, natomiast pragnienie życia bez lęków jest nierealne. Życie tą wolnością prowadzi nas do wiary w działanie Boga w naszym życiu, który jest Miłością. Wzrost wewnętrzny człowieka mierzony jest wzrostem w miłości, „w miłości zaś nie ma lęku, lecz doskonała miłość usuwa lęk...” (por. 1 J 4,18).

Opr. s.M.Agnieszka Skrzypek, sł.BDNP

Por. Cz. Drążek, Refleksje nad Orędziem Jana Pawła II do młodych przed Światowym Dniem Młodzieży w Częstochowie.

Tamże.

Por. J. Nisiewicz, Zintegrowana osobowość warunkiem dojrzałego przeżywania powołani, Referat wygłoszony w Otwocku 2002.

Por W. Chudy, Prawda człowieka i prawda o człowieku. w: Człowiek - wartości - sens (red) K. Popieliski Lublin1996. s. 129-148.

Por. W. Chudy, O osobie, która jest dzieckiem, ,,Ethos” Lublin 1996, nr 33-34, s. 217-224.

Por. J. Nisiewicz, Zintegrowana osobowość..., Otwock 2002.

Z. Płużek, Psychologia pastoralna, Kraków 1991, s. 47.

Zob., S. Szuman, Natura, osobowość i charakter człowieka, Kraków 1995, s.76-87.

Por., J. Augustyn, Ojciec wzruszył się głęboko, Kraków 1992, s.124.

Por., T. Whitehead, Pokonać lęk, Warszawa 1995, s.18-19.

Por., J Augustyn, Celibat. Aspekty pedagogiczne i duchowe, Kraków 2002, s.58.

Por., J Augustyn, Ojciec wzruszył..., s.124.

Por., tamże, s. 126-127.

Por., DWCH 1.

Por., J. Augustyn, Ojciec wzruszył się głęboko..., s.131.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Prawidłowości rozwojowe wieku dorastania, szkoła, Rady Pedagogiczne, wychowanie, profilaktyka
etapy rozwoju rel., szkoła, Rady Pedagogiczne, wychowanie, profilaktyka
Wychowanie w nowej podstawie programowej katechezy, szkoła, Rady Pedagogiczne, wychowanie, profilakt
Zachowania agresywne dzieci i młodzieży, szkoła, Rady Pedagogiczne, wychowanie, profilaktyka
Program terapeutyczny dla uczniów ryzyka dysleksji, szkoła, Rady Pedagogiczne, wychowanie, profilakt
1 Kiedy się modlisz 1, szkoła, Rady Pedagogiczne, wychowanie, profilaktyka
Program pracy Teatru Młodego Chrześcijanina, szkoła, Rady Pedagogiczne, wychowanie, profilaktyka
Chrześcijański program rozbrajania agresji wśród dzieic i młodzieży, szkoła, Rady Pedagogiczne, wych
WYCHOWAWCA, szkoła, Rady Pedagogiczne, wychowanie, profilaktyka
RADY DLA RODZICÓW I OSÓB, szkoła, Rady Pedagogiczne, wychowanie, profilaktyka
PROGRAM DZIŁANIA WOLONTARIATU W GIMNAZJUM NR 1 IM, szkoła, Rady Pedagogiczne, wychowanie, profilakty
MASS MEDIA A MŁODY ODBIORCA, szkoła, Rady Pedagogiczne, wychowanie, profilaktyka
TEMATYKA GODZIN WYCHOWAWCZYCH KLASY VA, szkoła, Rady Pedagogiczne, wychowanie, profilaktyka
Regulamin Z.Szk., szkoła, Rady Pedagogiczne, wychowanie, profilaktyka
PROJEKT EDUKACYJNY, szkoła, Rady Pedagogiczne, wychowanie, profilaktyka

więcej podobnych podstron